• Nie Znaleziono Wyników

Główne problemy konserwacji i adaptacji zespołu pałacowo-ogrodowego

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Główne problemy konserwacji i adaptacji zespołu pałacowo-ogrodowego"

Copied!
15
0
0

Pełen tekst

(1)

Wojciech Fijałkowski

Główne problemy konserwacji i

adaptacji zespołu

pałacowo-ogrodowego

Ochrona Zabytków 15/3 (58), 12-25

(2)

Rye. 1. W idok p ałac u od dzied ziń ca — sta n z 1949 r. (fot. In st. Szt. PAN)

W O JC IE C H F IJA Ł K O W S K I

GŁÓWNE PROBLEMY KONSERWACJI

I ADAPTACJI ZESPOŁU PAŁACOWO-OGRODOWEGO

D nia 18 g ru d n ia 1954 r. P re zy d iu m R zą­ du PR L , dając w y ra z trosk i p aństw a o pełne zachow anie w artości zabytk o w ych i a rty sty c z ­ nych W ilanow a oraz dążąc do w łączenia w i­ lanow skiego zespołu pałacow o-ogrodow ego do now ych zadań w służbie k u ltu ry narodow ej, uchw aliło jego g en eraln ą resta u ra c ję , o b e jm u ­ jącą pałac i budow le przypałacow e w ra z z te­ renem ogrodow ym i zn ajd ujący m i się na nim

o b iek tam i architekto niczny m i i rzeźbiarskim i (ryc. 1).

H istoryczny zespół pałacow o-ogrodow y Wi­ lanow a, m im o iż ty lko w części uległ zniszcze­ niu na sk u te k działań w ojennych i nie po­ dzielił, na szczęście, tragicznego losu w ięk­ szości zabytków w arszaw skich, p rz e trw a ł do naszych czasów w bardzo złym na ogół stanie. Złożyło się na to szereg różnorodnych przy­

(3)

czyn, w tej liczbie n iezb y t u m iejętn ie i nie dość g ru n to w n ie prow adzone p race k o n serw a­ torskie w X IX stu leciu i latach m iędzyw ojen­ nych o raz b ra k dostatecznej opieki k o n serw a­ torskiej w o kresie o sta tn ie j w ojny i okupacji. P ałac w ilanow ski, jak w y k a z u ją zachow ane do dziś m a te ria ły archiw aln e l, przechodził w sw ych trzech setletn ich dziejach liczne b a r­ dziej lub m n iej g ru n to w n e re sta u ra c je , k tó ­ ry ch e fe k ty nie starczały z re g u ły dłużej niż na dziesięć do d w u d ziestu lat. W y starczy cho­ ciażby ty tu łe m p rz y k ła d u w spom nieć, że po re s ta u ra c ji W ładysław a M arconiego, w yk o na­ nej w latach 1894— 1904, już w 1918 r. podjąć m usiano nowe p race k o n se rw ato rsk ie p ro w a­ dzone z p rze rw a m i do r. 1930, by w r. 1948 rozpocząć je ponow nie, n a d a ją c im szeroki za­ k res po doniosłej uchw ale rządow ej z gru dnia 1954 r.

K ażda z k o lejn y ch k o n se rw ac ji p ałacu w i­ lanow skiego w iązała się najczęściej ze zm ia­ nam i w ew nętrzn eg o, a niek iedy i zew nętrznego w y gląd u zabytku, sk u tk ie m czego zatracał on stopniow o sw ój d a w n y sp le n d o r i sw e daw ne w alory, aby ostatecznie pozbyć się ich niem al zupełnie w ciągu ubiegłego w ieku. W iek X IX, a zwłaszcza jego d ru g a połow a, p rzy n ió sł p a ­ łacow i w ilanow skiem u n ajw ięcej n iepożąda­ nych zm ian. Podczas czterech n astępu jących po sobie re s ta u ra c ji p rzepro w ad zo n ych na prze strz e n i ostatniego stu lecia, n iek tó re w n ę ­ trz a k o rpu su środkow ego pozbaw iono isto tn y ch d la nich elem en tó w zab ytko w y ch i zm ieniono całkow icie w y gląd w iększości w n ę trz sk rzydła południow ego, nie m ów iąc ju ż o g en eraln ej przeb ud ow ie sk rzy d ła północnego. Około po­ łow y X IX w. zlikw idow ano w W ielkiej Sieni baro ko w y plafon J. E. Szym onow icza-Siem i- ginow skiego z alegorią „D nia i N ocy” zastęp ując go szty w n ą i psującą c h a ra k te r w n ę trz a de­ ko racją gipsową. W latach siedem dziesiątych tego w iek u usunięto bezpo w rotn ie ciekaw y zespół m alow ideł ścienn y ch i sufitow ych, a tak że tapet, kom inków i s z tu k a te rii z o s ta t­ niej ćw ierci osiem nastego stulecia. N a prze­ łom ie X IX /X X w ieku, przy o k azji re s ta u ra ­

1 Kom plet m ateriałów dotyczących prac konser­ w atorskich w W ilanowie znajduje się obecnie w M u­ zeum W ilanowskim oraz w Archiw um A kt D aw ­ nych w W arszawie w tzw. Archiw um Gospodarczym

W ilanowskim.

cji w n ę trz pałacow ych zlikw idow ano w k om ­ natach i gab in etach królew skich daw n e za­ by tko w e boazerie, zastępując je betonow ym i, zam ieniono s ta re siedem nastow ieczne m a rm u ­ row e posadzki a n ty k a m e r na drew n ian e, zbito całkowicie osiem nastow ieczny w y stró j rzeź­ biarski w ielk iej Sali Ja d aln e j A u g u sta II i usunięto k am ien n e w azony b arok o w e z a tty k pałacow ych, dając na ich m iejsce blaszane. W szystkie dotychczasow e p rac e k o n se rw a to r­ skie w W ilanow ie „nie zawsze s ta ły n a w yso­ kości zadania (jak słusznie tw ierd zi J. W oj­ ciechowski, k ieru jąc y re s ta u ra c ją W ilanow a w latach 1922— 1930). Z zabytkam i, zwłaszcza ta k skom plikow anym i nie po trafio n o się ob­ chodzić i n iera z zam iast wlew ać w budow lę now e siły, w łaśn ie odw rotnie, sił ty c h ow ej budow li pozbaw iano” 2.

W tej w ięc sy tu a c ji doniosła d la losów W ilanowa uch w ała rządow a p o staw iła przed gronem polskich konserw atorów , arc h ite k tó w i history kó w sztuki b ard zo odpow iedzialne zadanie zarów no w zakresie w łaściw ego u ję ­ cia p rob lem u ko n serw acji pałacu i całego ze­

społu architektoniczno-ogrodow ego ja k też

w zakresie należytego zrealizow ania p rzew i­ dzianych p ro g ram em robót techniczno-budo­ w lanych i konserw atorskich. J e s t rzeczą zro­ zum iałą, że n ajw ażniejsze i n a jb a rd z ie j skom ­ plikow ane p ro b lem y w y stąp iły p rz y re s ta u ra ­ cji sam ego pałacu i zaadaptow aniu go na cele m uzealne.

P ierw szy, a zarazem fu n d a m e n ta ln y pro­ blem stanow iło zaham ow anie p o stę p u ją ce j szybko d e stru k c ji b u d y n k u przez doprow a­ dzenie go do należytego stan u technicznego, g w aran tu jąceg o m u jednocześnie m ak sy m a ln ą trw ało ść i odporność na działanie czasu. P od­ staw ow ym zadaniem k o n se rw ato rsk im było w ty m w y p ad k u w yk o n an ie ty ch w szystk ich

niezbędnych zabiegów technicznych, k tó re

przy zachow aniu pełnej w artości zaby tk ow ej pałacu d aw ałyby rękojm ię

— likw idacji sta n u zagrzybienia b u d y n k u , — zabezpieczenia o b iek tu p rze d d e s tru k c y jn ą

działalnością wód g ru n to w y ch i opadow ych,

2 J. W o j c i e c h o w s k i , Pałac w ila n o w sk i i j e ­

go obecna restau racja, Architektura i B udow nictw o,

(4)

■— w zm ocnienia jego sta n u konstrukcyjnego, — pełnego zabezpieczenia przeciw ogniow ego.

D ru g im podstaw ow ym , a jednocześnie b a r­ dzo odpow iedzialnym prob lem em k o nserw a­ to rsk im by ło rozw iązanie k w estii jego w yglą­ d u ta k zew nętrznego jak i w ew nętrznego przy uw zględ n ien iu fa k tu istn ienia szeregu n a w a r­ stw ie ń h istorycznych, z przew agą m iern ej n ie je d n o k ro tn ie w artości form d ziew iętnasto­ w iecznych. K iedy w 1955 r. rozpoczęto w p a ­ łacu w ilan ow skim p rac e k o nserw atorsk ie, p ro b lem te n m iał jeszcze c h a ra k te r d y sk u sy j­ ny, w y w o łan y odm iennością stanow isk jakie w te j k w e stii zajm ow ali specjaliści kon ser­ w a to rz y i m uzeologowie. S tanow iska te i w y­ pow iad an e poglądy oscylow ały głów nie m ię­ dzy zn an ym i z dziejów ko n serw ato rstw a kie­ ru n k a m i pu ry zm u i nieinterw en cjo n alizm u. Pon iew aż ani zasada absolutnego oczyszczenia p ałacu w ilanow skiego ze w szystkich elem en ­ tów dziew iętnastow iecznych, (będących zd a­ niem jej zw olenników „szkołą złego g u stu “) a n i też zasada zachow ania bez jakichkolw iek k o re k tu r w y g lądu p ałacu i u trw a le n ia stan u p rzek azan eg o nam w sp ad k u p rzez w iek X IX n ie m ogła być p rz y ję ta jalko obow iązująca, k iero w n ictw o M uzeum N arodow ego w W arsza­ w ie w ysun ęło propozycję n iejak o pośrednią, rozw iązującą te n problem w sposób n a jb a r­ d ziej tr a f n y i racjo nalny .

Biorąc po d uw agę fakt, że pałac w ilanow ­ sk i nie je s t budow lą jed n o litą ta k pod w zglę­ d e m czasow ym jak też stylow ym i że posiada bardzo w yraźn ie w y o drębn iające się p a rtie z w ieku X V II, X V III i X IX uznano za stosow ­ n e zachow anie, a n aw et w ydobycie w alorów sty lo w y ch jego zasadniczych części. U zyskanie ich w idziano w drodze likw id acji m ało w a r­ tościow ych i nie m ających istotnego znaczenia dla w y ra z u plastycznego zab y tk u elem entów pó źniejszych o raz p rzyw rócenia zatraconych czasowo fo rm w cześniejszych. W odniesieniu do w e w n ętrzn e j stro n y p ałacu zaproponow ano aby:

3 W skład Kom isji Opiniodawczej dla spraw od­ budowy W ilanowa powołani zostali: jako przewodni­ czący — prof. dr St. Lorentz, jako w iceprzew odniczą­ cy — prof, dr Wł. Tom kiewicz, i inż. arch. J. Gra­ bow ski, jako członkow ie — prof. prof. P. Biegański, P. Bohdziewicz, G. Ciołek, J. D utkiew icz (do r. 1960), J. Goryński, Z. K ępiński (do r. 1960), S. K ozakiewicz,

1. w n ę trz a k o rp u su głów nego i g alerii jak o n a jsta rsz y ch części pałacu utrzy m ać w c h a ­ rak te rz e n adan y m im w końcu X V II w . i p. poł. X V III w.

2. w nętrzom sk rz y d ła południow ego u fo rm o ­ w anym głów nie w X V III w. i p rz e ra b ia ­ n y m n iefo rtu n n ie w X IX stuleciu p rz y ­ w rócić w ygląd z końca X V III i początku X IX w.

3. w n ę trz a sk rz y d ła północnego p rzeb u d o w a­ ne w połow ie X IX w. zachować na ogół bez zmian.

T ra k tu ją c pow yższe propozycje jako za­ sadę g en eraln ą p rzy ję to jednocześnie m ożli­ wość pew nych odchyleń i w yjątkó w po d y k to ­ w anych bądź w zględam i arty sty c z n y m i bądź historycznym i. T ak więc np. w obrębie w n ę trz k o rp u su głów nego i galerii zaproponow ano m .in. pozostaw ienie bez zm ian dziew iętnasto­ wiecznej Sali B ibliotecznej na II p., k ap lic y i lapidarium , jak też zachow anie w W ielkiej Sieni pałacow ej w y stro ju z końca X V III w. i p. poł. X IX w., a w zespole dziew iętn asto ­ w iecznych w n ę trz sk rz y d ła północnego, u trz y ­ m anie c e n tra ln ie u sy tu o w an ej Sieni, z w y ­

stro je m pochodzącym jeszcze z p. poł.

X V III w.

Jeżeli idzie o zew n ętrzną stron ę pałacu propozycje kierow nictw a M uzeum N arodow e­ go poszły w k ie ru n k u takiego rozw iązania p roblem u, k tó ry p rzy zróżnicow aniu stylo w ym istotn ych dla a rc h ite k tu ry zab y tk u elem en ­ tów, daw ałby h a rm o n ijn y w y raz plastyczn y całości o b iek tu z do m inującym i w jego b ry le cecham i barokow ym i. T ak zdefiniow ane pro ­ pozycje kiero w n ictw a M uzeum w zakresie roz­ w iązania p ro b lem u dotyczącego w yglądu e le ­ w acji pałacu i jego w n ę trz p rz y ję te zostały

do realizacji przez pow ołaną zarządzeniem

M inistra K u ltu ry i S ztuki „K om isję O pinio­ dawczą dla sp ra w odbudow y W ilanow a” zło­ żoną z najpow ażniejszych spocjalistów w dzie­ dzinie konserw acji, h isto rii sztu k i i m uzeal­ nictw a 3.

B. Marconi, Z. M ączeński (do r. 1960), J. Starzyński i J. Zachw atowicz oraz doc. St. Gebethner, i mgr Z. R ew ski (do r. 1961). Z urzędu w skład Komisji w e ­ szli doc. dr K. M alinowski, mgr S. W ielski, mgr W. Fijałkow ski, inż. inż. J. Cydzik, J. Dąbrowski i Z. Wójcicki.

(5)

Trzecim z kolei k a p ita ln y m d la pałacu w ilanow skiego problem em było zaadaptow anie

go do w spó łczesn ych potrzeb m uzea ln ych .

I tu podobnie jak w poprzednim w yp adku n astąp iła n ieu n ik n io n a różnica zdań i poglą­ dów. C zynniki bardziej zachow aw cze re p re ­ zentu jące stanow isko u trz y m a n ia zab y tk u w dotychczasow ej form ie, sta n ę ły na gruncie re sta u ra c ji p ałacu bez zabiegów ad ap tacy jn y ch lu b co n ajw y żej ograniczenia ich do spraw y ośw ietlenia i o grzania b u d y n k u . T ak zajęte stanow isko p rzekreślało w p ra k ty c e możliwość pełnego użytkow ania pałacu na cele m uzealne i narzucało z góry w prow adzenie w ielu zasad­ niczych ograniczeń, a m .in. ilości w n ę trz e k s­ pozycyjnych, fre k w e n c ji zw iedzających, u trz y ­ m ania odpow iedniej k o m u n ik acji m iędzy po­ szczególnym i częściam i budow li itp. Inne sta ­ nowisko w tej k w e stii — zaaprobow ane przez K om isję O piniodaw czą — zajęły czynniki m u- zealno-ko nserw ato rskie z M uzuem N arodow ym na czele. B iorąc p o d uw agę m ożliwość udo­ stępn ien ia około 70 w n ę trz pałacow ych z kil­ ku tysiącam i eksponatów , licząc się z m aso­ w ym dziś w Polsce odbiorcą sztuki, p rzy b y ­ w ającym n ieje d n o k ro tn ie z najd alszy ch za­ kątków k ra ju , a w reszcie posiadając bogate dośw iadczenia w zakresie w spółczesnej d y d ak ­ ty k i m u zealn ej i w yp ły w ający ch ciągle now ych

potrzeb użytkow ych, uznano za celowe doko­ nanie tak ie j a d a p ta c ji pałacu, k tó ra b y pogo­ dziła w alo ry arty sty czn e i zabytkow e obiektu z potrzebam i ek sp ozycyjnym i i d y d ak ty czn y ­ m i m uzeum oraz w ygodą i bezpieczeństw em zw iedzających.

Ja k o naczelną zasadę adaptacji pałacu w y ­ sunięto p o stu lat utw orzen ia w nim ty p u m u­ zeum — rezydencji, k tó reg o głów ny trzon stano w iłyby w n ętrza h isto ry czn e X V II — X IX w. Zgodnie z tą zasadą ustalono, że p a r­ te r pałacu stanow iący n ajw ażn iejszą i re p re ­ z en tacy jn ą część b u d y n k u pow inien zostać

przeznaczony n a ekspozycję historycznych

w n ę trz m ieszkalnych urządzonych w oparciu o istn iejące in w e n ta rze pałacu w ilanow skiego z X V II — X IX w. w n aw iązan iu do zachow a­ nej bądź przyw róconej fo rm y arch itek to n icz­

4 Studia historyczne nad W ilanowem przeprowa­ dzone zostały w ramach działalności Pracowni D

oku-n o -d ek o racy joku-n ej w oku-nętrz. P ię tro p ałacu posia­ dające w nim znaczenie dru g o rzęd n e w inno być w y k o rzy stan e na g alerie m a la rstw a , rz e ­ m iosła arty sty czneg o i sztuki D alekiego W schodu, gdzie zilustrow an o by b ądź to d zia­ łalność kolek cjon ersk ą w y b itn y ch n ieg dyś w W ilanow ie m ecenasów sztuki, bądź też za­ gadnienia zw iązane z k u ltu rą a rty s ty c z n ą danego okresu. A by uchronić zabytkow e w n ę­ trz a pałacow e p a rte ru od przy sto so w y w an ia ich do celów ściśle u ty lita rn y c h zap ro p o n o w a­

no w ykorzystan ie na po trzeb y zw iązane

z obsługą publiczności m uzealnej podziem i, pow stałych w w y nik u podpiw niczenia pałacu, gdzie urządzone zostałyby szatnie, poczek al­ nia z w ystaw ą dziejów W ilanowa, k io sk z w y ­ daw n ictw am i m uzealnym i, m ała sa lk a od czy­ tow a itp.

Po rozstrzygnięciu g en eralny ch p ro b le m ó w k on serw acji i a d a p ta c ji pałacu należało z kolei rozw ażyć szereg zagadnień k o n serw ato rsk ich dotyczących ściśle o k reślo nych e le m en tó w elew acy jn y ch i w n ętrzarsk ich p rec y z u ją c b li­ żej zasady ich w łaściw ego rozw iązania. W od­ niesien iu do w yg lą d u b ry ły i elew acji pałaco­

w y c h należało przede w szystkim u stalić kolo­

r y t ty n kó w i c h a ra k te r zdobiących e le w ac ję d ek o racji o raz form ę plastyczną dachów , spo­ sób i rodzaj w y k o n an ia ich pokrycia.

J a k dow iodły stu d ia historyczne p rz e p ro ­ w adzone nad dziejam i pałacu w ilanow skiego 4 i jak w yk azały b adania w y konane w n a tu rz e , w dobie baroku istn iały zasadnicze różnice m iędzy w yglądem e lew acji fronto w ych , a w y ­ glądem e lew acji od stro n y ogrodow ej (ryc. 2, 3). P ałac od stro n y fro n tu cechow ała p o d y k ­ tow ana potrzebam i rep re z en ta cji — m o n u ­

m entalność, osiągnięta przez zastosow anie

kolum nad i w ielkich porządków a rc h ite k to ­ nicznych oraz n ad an ie elew acjom jed n o ro d ­ nego w c h a ra k te rz e w y razu p lastyczn ego i jednolitego jasnego k olorytu. W o d ró żn ie n iu od tego rep rezen tacyjnego i m o n um en taln eg o c h a ra k te ru fro n to w ej części pałacu, ro zw iąza­ nej w du chu a rc h ite k tu ry barok u zachodnio­ europejskiego, stro n a ogrodow a posiad ała ce­ chy staropolskiego budow nictw a ziem iańskiego

m entacji Historycznej PKZ przez autora niniejszego artykułu.

(6)

z sarm ack im zam iłow aniem do m alowniczości, bogactw a kolorystycznego i rozm aitości m a­ te ria łu deko racyjneg o . Biorąc więc za pod­ staw ę n in iejsze w nioski i p rze słan k i histo­ ryczne zdecydow ano u trzy m ać w jedn o litym jasn y m k olo rycie w szy stk ie e lew acje od stro­ ny dziedzińca. Zdecydow ano rów nież u staw ie­ nie na p o w ró t zd jęty ch z a tty k g alerii k am ien ­ nych w azonów b arokow ych zdobiących od czasów M arconiego o gród p rzy sk rzy d le po­ łudniow ym . E lew ację ogrodow ą k o rp u su środ­ kow ego i g a le rii postanow iono rozw iązać ,,na sposób sa rm a c k i” p rzez p rzy w ró cen ie m eda­ lionom złotego tła, d ek o racy jn y m su p ra p o r- tom z m ozaikow ym i S yb illam i pierw o tn ych polichrom ii o barw ie niebieskiej, czerw onej i złotej (ryc. 4, 5), a sto jący m na konsolach popiersiom rzym sk ich im p erato ró w , c h a ra k te ­ ry sty czn eg o „terrak o to w eg o ” ko lo ru będącego w yn ik iem użycia do ich w ykonania w XVII w iek u tw o rz y w a w apienno-ceglanego. Elew a­ cje ogrod ow e o b u sk rzy d eł stanow iące zupeł­ nie o d ręb n e , nie pow iązane optycznie z in n y ­ m i częściam i pałacu e le m en ty uznano za słuszne u trz y m ać w c h a ra k te rz e n a d a n y m im przez ich tw órcó w w X V III i X IX w ieku. Tak więc ele w ac ję sk rzy d ła północnego w yk on a­ ną przez F. M. Lanciego w lata ch 1846— 1848 zdecydow ano zostaw ić w jej neorenesansow ej form ie i kolorycie stosow anym przez tego a rc h ite k ta , zaś elew ację sk rz y d ła południow e­ go p ro je k to w a n ą w 1729 ro k u przez J. S. Dey- b l a 5 w c h a ra k te rz e a rc h ite k tu ry saskiej. Po­ niew aż ele w ac ję deyblow ską pozbaw iono w n a stę p stw ie późniejszy ch p rzeró b ek jej istot­ nego e le m e n tu — a tty k i p ły to w o -a ż u ro w e j6 (ryc. 6, 7) a daw ne kam ien ne w azony znad środkow ej części zam ieniono na blaszane, Ko­ m isja O piniodaw cza postaw iła w niosek o p rzy ­ w rócenie pałacow i ty ch u traco n y ch w artości plasty czny ch, k tó ry c h b ra k zubożył i skaził

5 Por. W. F i j a ł k o w s k i , U w agi do p ra c y H- E.

Scholze, Pałac w W ilanow ie, K wartalnik Urb. i Arch.

VI (1961) s. 75/76.

6 Na ślad dawnej attyki natrafiono w lipcu 1959 r. przy rozbiórce w ięźb y dachow ej nad skrzydłem połud­

niowym , por. także W. Fijałkow ski o.c. s. 76 oraz il. 4. 7 J. W o j c i e c h o w s k i o.c. s. 95.

8 W ym iary blachy podaje dokument znajdujący się w A rchiw um Gospodarczym W ilanowskim:

„Po-w dużym stopniu „Po-w łaści„Po-w y c h a ra k te r ele­ wacji.

Zagadnienie form y dachów pałacow ych

w ypłynęło jako n astępstw o lik w idacji p rze ­

gniłej i zagrzybionej więźby, połączonej

z usunięciem m ocno sp ęk an ej b lach y cynko­ wej, k tó rą p o k ry to dach po rek w izy cji m ie­ dzi przez w ojska niem ieckie w czasie p ierw ­ szej w ojny św iatow ej 7. O parcie się na boga­ ty m m ateriale ikonograficznym , śladach na poddaszu i źródłach arch iw aln y ch pozwoliło na ustalenie zarów no k sz ta łtu dachów ja k też ich elem entów dek oracy jn y ch , w ielkości a rk u ­ szy blachy o raz techn iki ich łączenia. Jeżeli idzie o k ształt ustalono zachow anie bez zm ian dachów k o rpu su głów nego i sk rzy d ła północ­

nego, nato m iast przyw rócenie do daw nego

osiem nastow iecznego w yg lądu ukształtow an ia dachu skrzy d ła południow ego. W odniesieniu do pokrycia zdecydow ano, aby w szystkie da­ chy pałacu o trz y m ały p okrycie z blachy m ie­ dzianej o w ym iarach a rk u sz y stosow anych w XVII i X V III w iek u (58 cm x 42 c m ) 8 łączonych pro sto p ad le do o kap u na rąb ek stojący. Uznano rów nież za właściw e, a b y na kalenicach i narożach dachów korpu su głów ­ nego przyw rócić p rofilow ane g rzebien ie w edług

w zoru zachow anego z X V III w ieku, a na krańcach kalenic dać p a ry w azonów z m ie­ dzianej blachy, analogicznych ja k na gzym ­ sach hełm ów obu wież 9.

K onserw acja i adaptacja w n ę trz pałaco­ w ych przysp orzy ła znacznie w ięcej p ro ble­

mów, aniżeli m iało to m iejsce z zew nętrzną stroną b u d y n ku. R ealizacja postulow anego przyw rócenia w nętrzom k o rp u su środkow ego stanu z o k resu baroku, pociągnęła za sobą konieczność p rzebadan ia ścian i sufitów , a w ich następstw ie odsłonięcie spod ty nk ów m a­ low ideł freskow ych w zm iankow anych w róż­ nych do k u m en tach z X V II i X V III w ieku 10.

miarkowanie blachy m iedzianey na G alerye obydwie w W illanowie die 12 Febr. An. 1721”.

9 Pozostałością dawnych wazonów ocalałe imposty. Widok pałacu z w azonam i na kalenicach da­ chów znany jest z projektu J. S. Deybla przechowy­ wanego w Sachs. Landeschauptarchiv w Dreźnie, Rissschrank VII, Fach 87. Nr. 9b.

10 O m alowidłach freskow ych m ówią m. in. opis kawalera de Beaujeu z 1679 r., oraz Inwentarze pała­ cu w ilanow skiego z 1696 r. i 1793 r.

(7)

O dkrycie bardzo cennych kom pozycji siedem ­ nastow iecznych w pom ieszczeniu k la tk i scho­ dow ej, stanow iącym niegdyś G ab in et K rólo­ w ej, postaw iło do rozstrzygnięcia kłopotliw y dy lem at: czy o d słaniając fre sk i i p rzy w raca­ jąc od d w u stu la t nieznany i n iezw ykle in te ­ resu ją cy G ab in et K rólow ej zrezygnow ać z k la tk i schodow ej w k o rp u sie głów nym , czy zachow ać k latk ę i porzucić ponętn ą ideę po­ kazania gabinetu. Po w ielu d y sk u sjach pró ­ b u jący ch pogodzić w jed n y m pom ieszczeniu odsłonięte m alow idła z w olno stojącą k latk ą schodową, uznano za stosow ne zlikw idow anie k la tk i na rzecz pokazania g ab inetu k ró lew ­ skiego z deko racją m alarsk ą. K oncepcja po­ w ro tu do siedem nastow iecznego sposobu 'ko­ m u n ik a c ji m iędzy p a rte re m i p iętrem przez w ąskie cy lin dryczn e schody w obu w ieżach nie dała się u trzy m ać ze w zględu na obow ią­ zujące przepisy w zakresie bezpieczeństw a; pow stał więc pow ażny pro b lem k o m u n ik acy j­ ny. S zu kając różnych rozw iązań zdecydow ano się w rezu ltacie na bolesny zabieg w postaci przeb ud ow y w n ętrza w ieży południow ej na obszerną k latk ę schodow ą z jednoczesnym za­ chow aniem bez zm ian jej zew nętrznego w y ­

glądu. W yprow adzenie k latk i z podziem i

m ieszczących szatn ię i inne pom ieszczenia

u żytkow e zw iązane z obsługą publiczności

m u zealnej, rozstrzy g nęło w zasadniczy sposób prob lem kom u nikacji i c y rk u la cji ru ch u w całym pałacu.

Innego ro dzaju zagadnienie w yłoniło się w zw iązku z odkryciem pod pseudochińskim i m alow idłam i X IX w ieku, w pom ieszczeniach pierw szego p ię tra korpusu głównego, p a ru w a rstw w cześniejszych dekoracji m alarskich. P ro b le m polegał głów nie n a rozstrzygnięciu kw estii bądź p ow rotu do sta n u z X V II w ieku bądź do 1 poł. X V III w ieku. K ie ru ją c się s ta ­ nem zachow ania poszczególnych w arstw , ich poziom em arty sty c z n y m o raz w pływ em na c h a ra k te r i atm osferę w n ę trz tej k o nd y gn a­ cji, zdecydow ano przyw rócić części z nich s ta n z X V II w. części zaś z X V III w. p rzy u trz y m a n iu zasady więzi k om pozycyjnej ca­ łości pom ieszczeń pierw szego p iętra.

L ik w id acja szpecących barokow e w n ętrza dodatków , przem alo w ań i p rzeró b ek d ziew ięt­ nastow iecznych w y m agała także zajęcia sta ­

now iska wobec daw nej b iblioteki królew skiej przerobionej w d ru g iej połow ie w iek u n a za­ k ry stię przy kaplicy pałacow ej. Poniew aż w X V II i X V III w. głów ną s ta łą ozdobę po­ m ieszczenia stanow iła zachow ana w całości do dziś d e k o ra c ja s z tu k a to rsk a i m ala rsk a su fitu o raz kam ien na, tró jb a rw n a posadzka, zaś ściany pozbaw ione tk a n in i m alow ideł w ypełniało szczelnie k ilk ad ziesiąt obrazów , zdecydow ano usunięcie z tego w n ę trz a w szy st­ kich dodatków d ziew iętnastow iecznych zw ła­ szcza po kry w ający ch ściany, m alo w anych olejn o n a p łótn ie im itacji tk a n in o ra z w iel­

kiego m ajolikow ego pieca z poł. X IX w. Dość zasadniczym zagadn ieniem zw iąza­ nym z u trzy m an iem w łaściw ego c h a ra k te ru w n ę trz ko rpu su głów nego p ałacu s ta ła się spraw a podłóg i boazerii. Do naszych czasów nie p rze trw a ły , n iestety , ani k am ie n n e posadzki obu an ty k a m er, an i też d rew n ia n e podłogi sypialni i gabinetów królew skich, zaś w yko­

n an e w końcu X IX w. nowe podłogi dębow e zjedzone zostały przez g rzy b i in sek ty , w zw iązku z czym m usiały ulec całk ow item u zniszczeniu. J a k w iadom o nie o calały do na­ szych czasów rów nież daw ne d re w n ia n e boa­ zerie cokołowe, w yk ładzin y glifów o k ien n y ch i opaski wokół drzw i, k tó re u su n ięto z części w nętrz w końcu X IX w. z astęp u jąc je b eto n o­ w ym i lub w yrobionym i w zap raw ie waipienno- gipsow ej. W te j sy tu acji za je d y n e i słuszne z p u n k tu w idzenia kon serw atorsk iego rozw ią­ zanie p rob lem u uznano w yk on anie now ych boazerii i podłóg z zastosow aniem w łaściw ego d la epoki m ate ria łu i n a d a n iu im zgodnej z c h a ra k te re m b a ro k u form y. D la p raw id ło w e ­ go w yk on ania podłóg i posadzek w p a rte ro w e j części k o rp u su głów nego posłużono się m ate ­ riałem ikonograficznym d otyczącym w n ę trz w ilanow skich (ryc. 8) i m a te ria łe m p orów ­ naw czym z innych w spółczesnych pałacow i obiek tów oraz sta ry m i opisam i in w e n ta rzo w y ­

mi. Form ę podłóg na pierw szy m p ię trz e k o r­ pusu głów nego o p a rto o o dnalezione w czasie p rac k onserw atorsk ich fra g m e n ty sta ry c h

siedem nastow iecznych podłóg fryzo w y ch

(ryc. 9). Boazerie, w ykładziny glifów i opaski postanow iono odtw orzyć w d rew n ie w ed łu g istniejący ch form betonow ych.

(8)

R e stau ra cja partero w y ch pomieszczeń sk rzy d ła południow ego w yłoniła inne jeszcze

problem y k onserw atorskie. Stosow nie do

p rz y ję ty c h przez K om isję O piniodaw czą p ro ­ pozycji, w n ętrzo m tej części pałacu postano­ wiono przyw rócić ogólny c h a ra k te r z X V III w.

i początku X IX w. W obec zlikw idow ania

w czasie dziew iętnastow iecznych re sta u ra c ji pałacu w y stro ju rzeźbiarskiego Sali Ja d aln e j A ugusta II o raz dek o racy jn y ch ta p e t i m alo­ w ideł zdobiących a p a rta m e n ty m arszałkow ej

L ubo m irskiej, zagadnienie konserw atorskie

sprow adziło się do dwóch zasadniczych spraw tj. n a d a n ia pom ieszczeniom zgodnej z p raw dą histo ry czn ą fo rm y arch itek to n iczn ej jak też w łaściw ego k o lo ry tu ścian, okien, drzw i, fu ­ try n i boazerii. Na czoło zagadnień a rc h ite k ­ tonicznych w y su n ęła się sp raw a Sali J a d a ln e j A ug usta II i P o k o ju Sypialnego Izabelli Lubo­ m irskiej.

W to k u badań arch iw aln y ch i o d kry ć w n a tu rz e stw ierdzono, że w n ętrze Sali J a ­ d a ln e j p ro je k to w a n e j przez J. Z. D eybla za­ traciło p ierw o tn y c h a ra k te r a rc h ite k tu ry sas­ kiej przez zlikw idow anie bardzo istotnych dla jej fu n k c ji i form y — chórów m uzycznych i w yp ro sto w an ie w y łam ujący ch się n a d nim i koszowo gzym sów (ryc. 10). P oniew aż ten stan rzeczy w yw ołał jask ra w y dysonans m iędzy za­ chow anym i bez zm ian ścianam i podłużnym i i p rzeb ud ow an ym i n iefo rtu n n ie ścian am i po­ przecznym i o raz pozbaw ił w n ętrze nie tylko w łaściw ego m u w y razu plastycznego lecz także istotnego sensu kom pozycyjnego zdecydow ano przyw rócić Sali J a d a ln e j jej daw ny c h arak ter. Zw iązane z ty m zabiegi ograniczono jedynie do o p raco w an ia architek to n iczn eg o w nęk a rk a ­ dow ych, w ygięcia nad nim i gzym sów i doda­ nia w uproszczonej red ak cji, c h a ra k te ry sty c z ­ nych d eyblow skich b a lu stra d (ryc. 11, 12).

S p raw ę form y arch itek to n iczn ej sypialni m arszałkow ej L ubom irskiej sprow adzono w zasadzie do odtw orzenia na podstaw ie śladów o d k ry ty c h na suficie jej daw nego k ształtu z c h a ra k te ry sty c z n ą w nęką na łoże i potężnym gzym sem o biegającym dookoła ściany. O pie­ rają c się n a w iadom ościach archiw aln ych , opi­ sach in w en tarzo w y ch i znalezionych w n a tu ­ rze śladach zdecydow ano pom alow ać boazerie w a p a rta m e n ta c h L ubo m irsk iej na m odny

w końcu X V III w. kolor perłow y, zaś ściany w zależności od pom ieszczenia na kolor biały, perłow y i seledynow y. Ja d aln ię A u gusta II, zw aną rów nież S alą Białą postanow iono u trz y ­ m ać w kolorze zgodnym z je j h istory czn ą nazw ą. W arto przy ty m nadm ienić, że w ła ś­ ciw y c h a ra k te r w n ę trz p a rte ru sk rzy d ła po­ łudniow ego w y d o b y to dopiero przez zaw iesze­ nie m iędzy ok n am i au ten tycznych i pocho­ dzących z ty ch pom ieszczeń lu ster, ustaw ienie m ebli, rozw ieszenie obrazów itp. dla k tó ry ch odpow iednio opracow an a form a arch itek to n icz­ na w n ę trz stw orzy ła stosow ną opraw ę.

A daptacja pałacu do w spółczesnych celów m u ze a ln yc h n arzu ciła konieczność ro zstrz y g ­

nięcia rów nież p ro b lem u w yglądu now o po w ­ stały ch w n ętrz, o raz w yglądu w n ę trz nie po­ siadających żadnego w y stro ju arch itek to n icz- n o-dekoracyjnego. W ty ch spraw ach zapadła zgodna opinia, że tam gdzie w n ętrza pałacow e nie posiadają żadnych w alorów h istorycznych czy p lastycznych, lub gdzie p o w stają nowe, nie istn iejące do tej pory pom ieszczenia tam rozw iązania arch itekto niczne w inny posiadać c h a ra k te r zdecydow anie w spółczesny lecz zharm onizow any z otoczeniem . T ak w łaśnie p o tra k to w a n o m .in. galerie obrazów na p ierw ­ szym piętrze, now ą k latk ę schodową w w ieży południow ej oraz nowo pow stałe pom ieszczenia w podziem iach pałacu, opracow ane z p u n k tu w idzenia now ych potrzeb i fu n k cji m uzeal­ nych.

P rob lem zapew nienia pałacow i p ełn ej u ży tk o w o śc i i k o m u n ik a cji m iędzy poszcze­

gólnym i jego częściam i w yłonił tak że koniecz­ ność oszklenia g alerii ogrodow ych jako łącz­ ników k o rp u su głów nego ze sk rzy d łam i oraz ogrzania i ośw ietlenia w nętrz. Spraw ę oszkle­ nia g alerii postanow iono rozw iązać w sposób, k tó ry zgodnie z c h a ra k te re m a rc h ite k tu ry p a ­ łacu d aw ałby od zew nątrz w rażenie galerii o tw a rty c h . Z w iązane ściśle z p racam i a d a p ta ­ cy jn y m i o św ietlen ie i ogrzew anie pałacu zde­ cydow ano p rzeprow adzić w sposób jak n a j­ bardziej d y sk re tn y n ie zm ieniający w niczym c h a ra k te ru zabytkow ego w n ętrz i zachow ują­ cy w pełn i w arto ści zabytkow e obiektu. Dla zapew nienia zgodnych z w ym ogam i m uzealno- k o n serw ato rsk im i w a ru n k ó w ciepłoty i w il­ gotności p rz y ję to n aw iew ne ogrzew anie k lim a­

(9)

tyzow ane d a ją c e te m p e ra tu rą 15°C i w ilgot­ ność pow ietrza w granicach 50% — 70%.

Stosow nie do treści U chw ały R ządow ej pro­ gram em robót k o n serw ato rskich o b jęto rów nież te re n ogrodow y w raz z m ałą a rc h ite k tu rą i de­ k o racją rzeźbiarsk ą oraz zabytkow e budow le przypałacow e z X V III i X IX w ieku. O biekty te, stanow iące in te re su ją c y zespół pałacow ych zabudow ań gospodarczych, uznano za stosow ne pow iązać pod w zględem fu n k cjo n a ln y m z m u­ zealnym i p o trzebam i pałacow ym i i ogrodow y­ mi. D aw ny b u d y n e k k o rd eg ard y przeznaczono n a biura, pracow nie naukow e, b ib lio tek ę i a r­ chiw um oraz m ieszkania służbow e p ersonelu m uzeum . B udyn ek daw nej k u ch n i postanow io­ no zaadaptow ać w części na p o trz e b y m uzeal­ ne (m agazyny, p raln ia z su szarn ią i prasow al- nią) w części zaś na m ieszkania służbow e, po­ koje gościnne itp. Na p a rte rz e d aw n ej łazienki m arszałko w ej L ubom irskiej dobudow anej do południow ego sk rzy dła pałacu i zaw ierającej a u te n ty cz n e w n ętrza p ro jek to w an e p rzez S. B. Zuga w końcu X V III w. zdecydow ano u rzą ­ dzić dalszy ciąg ekspozycji w n ę trz h isto ry cz ­ nych pow iązanych k o m u n ik acy jn ie i treściow o z a p a rta m e n ta m i L ubo m irsk iej w ty m sk rz y ­ dle. W niezaby tko w ej części p a r te r u o raz

w nadbudow anej w X IX w ieku części p iętro­ w ej postanow iono utw orzyć pracow nie k o n ser­ w atorskie, pracow nię fotograficzną i podręczne m agazyny m uzealne. Na główne m agazyny obrazów , m ebli i rzem iosła a rty sty czn eg o w y ­ korzy stan o b u d y n ek d aw nej sta jn i pałacow ej (ryc. 13, 14). P rz y dostosow yw aniu bud yn ków przypałacow ych <Jo nowego pro g ram u u ż y tk o ­ wego p rzy ję to po stu lat zachow ania bez zm ian, lub n a w e t jeśli istn ieją na to odpow iednie da­ ne, przyw rócenia im historycznej fo rm y zew­ n ę trz n ej. Je śli idzie n atom iast o w n ętrza, wszę­ dzie tam , gdzie zachow ały one swój zabytk ow y c h a ra k te r i posiadają histo ry czny w y stró j a rty ­ styczny zdecydow ano przeprow adzić p rac e kon­ serw atorsk ie na zasadach u stalonych d la pa­ łacu. Tam , gdzie tych w alorów b rak , ja k np. w b u d y n k u stajn i, ustalono rozw iązanie w n ę trz w edług zasad p rz y ję ty c h we w spółczesnym bu ­ dow nictw ie. W szystkie b u d y n k i przyp ałaco w e w yposażone zostają jednocześnie w niezbędne urządzenia techniczne zapew niające im p ełn ą funkcjonalność i przydatność do now ych po­ trzeb użytkow ych.

mgr Wojciech Fijałkow ski Muzeum Narodowe w W arszawie Oddział w W ilanowie ГЛАВН Ы Е П РО БЛ ЕМ Ы ПО К О Н С Е РВ А Ц И И И П РИ СП ОСОБЛЕНИ И СТАРИН Н О ГО КО М П Л ЕК С А В ВИЛЯНО ВЕ Старинный комплекс в Вилянове, состоящий из Дворца, огорода и Флигельных построек, просущ е­ ствовал века, но в наш ее время находился у ж е в очень плохом состоянии. На это состояние, меж ду прочим, имели влияние многочисленные, но не всегда надлеж ащ е веденные работы по его восста­ новлению а такж е возникнувшие трудности в при­ обретении гарантии к достаточному обеспечению его во время последней войны. Вопрос, возраще­ ния Вилянову его прежнего великолепия и вклю­ чения его в новые задачи, служ ащ ие народной культуре, встретился с целым рядом трудных про­ блем, связанных с консервацией. Главные, а вместе с этим наиболее трудные проблемы появились в центральном объекте Виляновского комплекса, то ест во Дворце. Первой основной проблемой явля­ лась необходимость задерж ания очень быстро по­ ступающего разруш ения при помощи работ, связан­ ны х с приведением Дворца в соответственное тех­ ническое состояние, гарантирующее ему максималь­ ную прочность и устойчивость против действия времени, сохраняя вместе с тем полную стоимость достопримечательности. Другой важной проблемой по консервации являлась необходимость возвраще­ ния Дворцу его исторического и пластического зна­ чения а такж е отображения исторического вида и установки внутреннего убранства, учитывая при­ том факты существования исторических наслоений. В результате архивных исследований и открытий в натуре а такж е в результате многих дискуссий, веденных в кругу известных польских консерва­ торов, историков искусства и архитекторов, раз­ работано очень подробно консервационные указа­ ния. Принимая во внимание факт, что Виляновский Дворец не представляет собой однородной построй­ ки как в стиле так и во времени и что имеет он очень выразительно выделяющиеся партии с XVII, XVIII и X IX века, — решено н е только сохранить, но д а ж е извлечь стильные качества из его основных частей. Что касается внешнего вида Дворца, поста­ новлено признать правильным стильное разграни­ чение подлинных для архитектуры Дворца элемен­ тов при сохранении гармоничного изъявления пла­ стической целости с доминирующими в его массе чертами стиля барокко. А что касается внутреннего убранства, решено, согласно с исторической прав­ дой, центральный корпус и галереи, так как наи­ более старинные части Дворца, удерж ать в стиле

(10)

X V II/X V III-вечным, внутренний вид южного ф ли­ геля восстановить и возвратить ему стиль с второй половины X V III и сначала X IX века, а внутренний вид северного флигеля в полности переделанного в X IX веке, оставить без перемены. Приобретение соответственных исторических и пластических ка­ честв Дворца решено получить путём ликвидиро­ вания мало стоимых и не имеющих существенного значения позднейш их элементов с X IX и X X века а такж е благодаря восстановлению (главным обра­ зом путём открытий) временно утреченных давней- ших форм. Третьей основной проблемой являлось приспособление Дворца к современным музейным потребностям таким образом, чтобы помирить исто- рически-артистические качества с экспозицийными, дидактическими и инными потребностями а также с удобством и безопасностью посещающих Музей зрителей. Первый этаж дворца, имеющий наиболее высокие артистические качества и достопримеча­ тельности, предзначено к экспозиции. Опираясь на сущ ествующ ей инвентарной описи и сохранившей­ ся движимости, сорганизовано внутреннее убранство ж илы х помещений в стиле XVIII—XIX века. В эта­ ж е Дворца, имеющим второстепенное значение устроено галерею худож ественного искусства, ар­ тистического ремесла и искусства Дальнего Восто­ ка, а вновь возникш ее подземелье предзначено ис­ ключительно к общественному пользованию (гарде­ робы, приёмные, зал для докладов и т.п.). Приспо­ собляя вновь возникшие помещения к музейным потребностьям в подземельях дворца и в по­ мещениях дворцовых не имеющих архитекто- нически-декорацийных украшений, принято за правило применять в разрешении этого вопроса определённо современное пластическое изъявле­ ние. Размещ ение инсталяций связанных с осве­ щением и отоплением Дворца проведено как можно наиболее содержанной системой, не нарушающей общего характера внутреннего убранства и в пол­ ности сохраняя все качества и достопримечатель­ ности внутреннего вида Дворца. Такое ж е правило было принято при восстановлении и приспособлении старинных флигельны х построек, предзначенных на мастерские для науки и для работ консервацион- ных, а такж е на библиотеку, склады для коллекций д ед искусства, бюро, помещения для службы и т.п.

TH E C H IE F PR O BLEM S O F C O NSERVATION A N D A D A P T A T IO N A T T H E W ILA NÓ W P A L A C E A N D PA R K M O N U M EN T

The m onum ent-com plex at W ilanów consisting of the palace, park and som e adjacent buildings is in very poor condition at present. Among the reasons for thiis state o f affairs w ere the many, but not always proper restoration work and the difficulties to assure sufficient conservation care during the Second World War. A num ber of very difficult conservation prob­ lem s arose concerning the restoration of the W ilanów Palace to its former splendour and to adapt it to the n ew purposes in the service of the national culture.

The m ain and most difficult problems concerned th e palace — the central object at Wilanów. The forem ost problem dealt w ith arresting the rapid dete­ rioration and, on th e other hand, the restoration of a proper technical state o f affairs to the building to ensure a m axim um durability and resistance against th e influence of tim e w hile safeguarding its value as a monument.

The second important conservation task concerned the restoration of the palace’s historical and artistic value, its historical looks and interior installations taking in to account a number of historical additions to the palace.

A detailed conservation programme w as worked out follow ing archival and observational studies and after m any discussions of outstanding Polish conser­ vators, art historians and architects.

Talking into consideration the fact that the W ila­ nów Palace is not a homogeneous structure — as regards period and style — and it has parts dating from the 17th, 18th and 19th centuries, it w as decided to preserve and even accentuate the style of the main part of the palace. The architectural differences of the exterior of the palace are to be preserved with baroque prevailing.

In accordance w ith historical data the interior of the m iddle pairt and th e galleries — the oldest parts o f the palace — are to be restored in 17/18th century style; the interior o f the south w ing is to be restored according to the second half of the 18th and the beginning o f the 19th century; and the interior o f the north w ing, rebuilt in the 19th century, w ill remain unchanged. Those elem ents which w ere added in the 19th and th e 20tih century and have little value and importance w ill be removed w hile interesting historical and artistic elem ents from earlier periods are to be restored.

The third problem dealt w ith the adaptation of the palace into a m useum in such a w ay as to recon­ cile its historical and artistic valu es w ith dedactic utility and exh ib it requirem ents as w ell as w ith the convenience and security of visitors to the museum. The ground floor of the palace, w hich represents the greatest artistic value, w ill house the exhibition of home furnishings from the 17th to 19th century.

The first floor — of rather secondary importance — w ill be set aside for the paintings, artistic handi­ craft and art from th e Far East. The n ew ly built underground rooms w ill serve as cloak-rooms, lecture- halls, waiting-room s etc. A ll the new underground rooms and other palace interior w hich have no architectural and ornam ental decorations, w ill be done up in contem porary style.

The lighting and heating equipm ent has been so installed so as not to change the historical character and monument value o f the palace interior.

Sim ilar methods w ere applied for the restoration and adaptation of the adjacent buildings in w hich are to house scien tific and conservation work rooms, a library, store room, offices, apartments for the staff etc.

(11)
(12)
(13)

Ryc. 7. Skrzydło południowe, fragment gzymsu elew acji ogrodowej z odsłoniętymi śladami po dawnej

Rye. 6. S krzydło południow e, elew ac ja ogrodow a, sta n przed konserw acją z nieistn iejącą atty k ą płytow o-

(14)

Ryc. 8. S ypialnia K róla z w idokiem n a k am ien n ą posadzkę w A ntykam erze K ró ­ la, fra g m en t o brazu Zaleskiego (fot. PKZ) Ryc. 9. F rag m en t o-dsłoniętej podłogi f ry ­ zow ej z XVII w. w Łazience K rólow ej

(15)

Ryc. 11. F ra g m en t ściany zachodniej w S ali A ugusta II

z odnalezionym i ślad am i daw nego chóru m uzycznego (fot. PKZ)

Ryc. 12. F ra g m en t ściany zachodniej w S ali A ugusta II z o dtw orzoną form ą daw nego c h ó ru m uzycznego

(fot. B. S eredyńska)

Cytaty

Powiązane dokumenty

[r]

Z jednej strony staram się zebrać możliwie kom pletny spis map Polski, opierając się na pracach po­ przedników i na badaniu zbiorów kartograficznych;

Dane uzyskane zarówno podczas zatłaczania, jak i od- bioru gazu w pierwszym cyklu pracy PMG Strachocina po rozbudowie magazynu potwierdziły osiągnięcie projekto- wanej

sytuacje unormowane w yraź­ nymi przepisam i k.p.k., a mianowicie zawarcie pojednania wskutek bądź to odstąpienia oskarżyciela pryw atnego od oskarżenia przed

The transient photocurrent response and normalized transient drain current responses of the suspended AlGaN/GaN heterostructure detectors under 240 nm UVC light illumination, at

Przełomową datą w dziejach walki o zatrzymanie dewastacji cmentarza Orląt stał się 20 maja 1989 r., kiedy to polska firma budowlano-montażowa „Energopol”,

Okresom Pozytywizmu i Neoromantyzmu poświęcono aż 13 rozpraw. Ciara skupia się na badaczach nauk pomocniczych historii na Uniwersytecie Lwowskim przed 1918

veloci4y fluctuations in this ngion0 Assume now that in the turbulcnt r4xing p:rocess a maze of fluid particles le transported from Layer (1) to a neighboring Layer (2) a