dania ilościowe i wartościowe, wykonała również w pełni plan asortymentowy,
• • •
Również załogi dwóch za
kładów przemysłu lniarskie- go w Bolkowie i w Lubaw
ce już w pierwszych dniach bież, miesiąca wykonały przed terminowo, swe półroczne pla
ny produkcyjne pod wzglę
dem ilości i wartości.
Ponad 24 tys.
przędzalnikóuj współzawodniczy
o tytuł najlepszego
uj zatrodzie
ŁÓDŹ (PAP). Wezwanie za logi przędzalni średniopi zęil- nej ZPB im. Stalina w Łodzi do współzawodnictwa zobowią
zaniowego o miano najlopsze- go przędzalnika, zespołu, maj
stra i załogi przędzalniczej w przemyśle bawełnianym i jed- wabniczym spotkało się z ży
wym oddźwiękiem wśród załóg przędzalń przemysłu bawelnia nego i jedwabnicżego w całym kraju.
Do chwili obecnej do współ
zawodnictwa zobowiązaniowe
go o tytuł najlepszego przędzal n.ka, zespołu i przędzalni przy stąpiło ponad 24 tys. prządek, przędzalników, pomagaczek, brygadzistów, majstrów i t.eeli ników z 27 wielkich i średnich przędzalp bawełnianych w Ło
dzi, Częstochowie, woj. łódz
kim i woj. wrocławskim. W za kładach tych codziennie do mę żów zaufania i komisji współ
zawodnictwa przy radach za
kładowych napływają dalsze zobowiązania poszczególnych robotników i zespołów, dęklaru Jących swój udział we współza wodnictwie.
STONKA ZIEMNIACZANA FOJAWIA SIĘ RÓWNIEŻ NA INNYCH UPRAWACH
Nadzwyczajna Wojewódzka Komisja do Walki ze Stonką Ziemniaczaną zwraca uwagę wszystkim plantatorom ziem
niaków, że żarłoczny chrząszcz przezimował również na po
lach, na których w ub. roku uprawiano ziemniaki. M. in. w powiecie drawskim znaleziono przeszło 150 chrząszczy na 13- hektarowej plantacji lnu, uprą wianej po ziemniakach. Rów
nież w powiecie wałećkim pod czas lustracji pól znaleziono stonkę na uprawach roślin zbo żowych, które zasiano na po
lach po ziemniakach. Woje
wódzka Komisja apeluje do wszystkich chłopów—spółdziel ców i indywidualnie gospoda
rujących oraz do PGR-owców
—aby podczas lustracji i w po szukiwaniu stonki nie po
minęli pól, na których w ub.
roku rosły ziemniaki.
CHŁOPI POWIATÓW KOSZALIŃSKIEGO I KOŁOHR^f^heGO
PRZODUJĄ W EKSPLOATACJI TORFU
Do kopania torfu przystą
piły już GS-y Sianów i Świe
szyna (pow. Koszalin) oraz GS-y Kołobrzeg, Gościno, Wrzosowo i Dygowo (pow. Ko łobrzeg).
Dobrą organizacją pracy przy eksploatacji torfu wvróż nia się GS Sianów, który ko pacz.y podzielił na dwie gru
py. Na torfowisku pracują również okoliczni indywidual ni chłopi, którzy wydobywa
ją torf na własne potrzeby, opłacając za wydobyty opał w naturze — a mianowicie odda ją GS-owi 10-tą część wyko
panego torfu.
Chłopi zachęceni doskonałą możliwością pełnego i w za- a^dzie bezpłatnego zaopatrzę tua w opał na zimę gremial
nie zgłaszają się do kopania.
W eksploatacji torfu z pow.
koszalińskim współzawodni
czy pow, kołobrzeski, którego torfmistrze zobowiązali się do dnia 22 lipca br. wykonać w
75 proc, .roczny plan wydoby
cia torfu.
H, Anasiewicz SZKOŁA PODSTAWOWA
W WOŁCZY MAŁEJ ZAKONTRAKTOWAŁA
15 ARÓW LNU Uczniowie Szkoły Podstawo wej w Wołczy Małej (pow.
Miastko) obsiali 15 arów lnu, który starannie pielęgnują.
Dochód uzyskany z odstawy zakontraktowanego lnu prze
znaczą na dekorację świetlicy, dokompletowanie biblioteczki i na pomoce szkolne,
A. Klejnotowska CHŁOPI GROMADY
DZIERĄŻNIA I FRANCISZKOWA ODPOWIADAJĄ NA APEL
BIAŁOKUR
Do współzawodnictwa w podniesieniu plonów buraka cukrowego przystąpili chłopi gromady Franciszkowo, któ
rzy plon buraka cukrowego w r. b. zobowiązali się pod
nieść do 280 q z ha. W ślad za gromadą Franciszkowo poszli chłopi Dzierążnia (pow. zło
towski) postanawiając pod
nieść wydajność buraka cukro wego do 300 ą z ha.
Ob. Andrzej Wełna z groma dy Dzierążnia postanowił wy
produkować 320 q z ha. Wez
wał on do współzawodnictwa ob. Antoniego Zycha.
L. Nowicki
swojej pracy I wyciąga wnios
ki mające na celu ulepszenie metod nauczania *1 wychowa
nia. Podczas egzaminów pro
mocyjnych wywiązała się mię
dzy uczniami 1 nauczyciel stwem serdeczna więź. Równo cześnie trwają egzanilny pro
mocyjne w zasadniczych szko
łach zawodowych 1 technikach oraz egzaminy końcowe 7-kla- sowych szkół podstawowych.
naprawczym, służącym potrze
bom rosnącego w szybkim tern pie największego w Polsce kombinatu hutniczego.
W wyniku zwycięsko zreali
zowanych zobowiązań, z któ
rych najcenniejsze podjęto ku czci Zlotu Młodych Przodowni
ków—Budowniczych Polski Lu dowej, skrócono o 39 dni ter
min ukończenia budowy nowe
go obiektu.
Młodzieżowa załoga pierw
szego stanowiska roboczego no wo-uruchomionego warsztatu zobowiązała się w pierwszym okresie produkcji wykonywać stale normy produkcyjne w 120 proc., aby dorównać tym, któ
rzy przedterminowo wybudowa li warsztat, część składową gi
gantycznego kombinatu.
W Nowej Hucie uruchomiono
trzeci obiekt przemysłowy
KRAKÓW (PAP). Budowni- czowie kombinatu Nowa Huta ukończyli budowę i rozpoczęli produkcję w nowowy li udowa - nym warsztacie elektryczno- ltach zawijała do partów nie objętych regularną komuni
kacją. aby zabrać dodatkowy ładunek — ani razu nie przed łużyła zaplanowanego rejsu i w terminie' wracała do portu macierzystego. Poważną rolę w mobilizacji załogi do wyko
nania i przekroczenia planów odegrał aktyw partyjny 1 związkówy tej jednostki.
Również w ostatnich dniach zameldowała o wykonaniu planu przewozów za pierwsze półrocze b.-. załoga m/s
„Piast”, osiągając w tonach 108 proc., w tonomilach 118 proc. W ten sposób załogą m/s „Piast” przekroczyła pod jęte w dniu 15 maja br. zobo
wiązania, mające na celu zwiększenie planu przewozów.
23 DNI PRZED TERMINEM ZREALIZOWAŁA PÓŁROCZNY PLĄN ZAŁOGA FABRYKI
„PIONIER”
OPOLE PAP. Duży sukces odniosła załoga fabryki sprzę
tu rolniczego „Pionier” w Strzelcach Opolskich, meldu
jąc o wykonaniu 7 bm. pół
rocznego planu produkcji Przedterminowe wykonanie planu półrocznego przyspieszy ły znacznie zobowiązania zlo
towe młodzieży, do których włączyli się także i starsi ro
botnicy. Ogółem postanowio
no dla uczczenia Zlotu Mło
dych Przodowników wyprodu kować ponad plan 570 maszyn rolniczych, z czego 210 już wy konano.
ŁÓDZKIE ZAKŁADY MELDUJĄ O WYKONANIU
PLANÓW PÓŁROCZNYCH ŁÓDŹ PAP. W dniu 10 bm.
pierwsze w Łodzi zameldowa
ły o przedterminowym wyko
naniu półrocznych planów pro dukcji dwa zakłady przemy
słu metalowego — Łódzka Fa bryka Zegarów i Zakład A-13.
Załoga Zakładu A-13, która zrealizowała z nadwyżką za-
Załogi robotnicze
i marynarze PMH meldują o przedterminowym
wykonaniu półrocznych planów
„Przyjaźń Narodów"
— wielka elektrownia wodna na pograniczu trzech republik radzieckich
MOSKWA PAP. Na pogra ni czu trzech bratnich republik radzieckich — Białorusi, Lit
wy i Łotwy, na terenie trzech kołchozów — kołchozu im. Mo łotowa, im- Mickiewicza i im.
Świerdlowa odbyło się uroczy ste założenie kamienia węgiel
nego pod budowę elektrowni wodnej — „Przyjaźń Naro
dów”. która dostarczy energii elektrycznej 11 kołchozom Lit wy, Łotwy i Białorusi.
Budowa elektrowni zakoń
czona zostanie do dnia 5 gru
dnia b. r.
Zapowiedź przybycia do Włoch Rldgway'a wywołała burzę protestów
RZYM. PAP. Podano ofi
cjalnie do wiadomości, że gen.
RIdgway odbędzie podróż in
spekcyjną po Włoszech w dniach 16 — 18 bm.
Zapowicdzlane przybycie generała dżumy Rldgway‘n wy wołało gwałtowne protesty włoskich bojowników o pokój.
W Modenie robotnicy zakła
dów Vollani Ferrl odbyli krót kl strajk protestacyjny. Robotni cy rolni i chłopi prowincji Mo dena uchwalili na licznych ma sówkach rezolucje, protestują
ce przeciwko przybyciu Ridg- way‘a. O protestach przeciw
ko przybyciu Rldgway'a dono
szą także z prowincji Berga*
ma i Pavla.
Wykorzystać wszystkie re zerwy do wykonania planu
czerwcowego w PPUR
„Barka" w Kołobrzegu Do dnia 9 bm. baza rybac
ka „Barki” w Kołobrzegu, mi
mo niesprzyjających warun
ków atmosferycznych wykona
ła 23,5 proc, planu czerwco wego. Spośród kutrów najlep
sze wyniki dotychczas uzyska
ły — Koł 31 szypra Iow. Ka
zimierza Markowicza, Koł 37 szypra Jana Małolepszego o- raz Koł 35 szypra Rudolfa Ma zura.
„Barka” osiągnęła dotych
czas najwyższy wskaźnik wy
konania planu czerwcowego na całym wybrzeżu polskim.
Sukces ten zawdzięczać nale
ży przede wszystkim pracy warsztatowców bazy, którzy utrzymują w eksploatacji 100 proc, taboru rybackiego.
Dobre wyniki połowów pod Bornholmem W dniu 8 bm. wszystkie kutry kołobrzeskie wyjechały na trzydniowe połowy. Ponie-.
waż obecnie bazy rybackie na potykają na trudności w szyb-, kim ustaleniu najbardziej wy
dajnych łowisk, rybacy koło
brzescy przy współpracy Pol
skiego Radia w Szczecinie , i serwisu rybackiego CZRM, zorganizowali wielki zwiad o- peratywny. W tym celu kutry wyjechały na połowy w zespo łach, zaopatrzonych w radio
stacje, poszukują wydajnych łowisk 1 przekazują wiadomo
ści do Polskiego Radia, które z kolei wskazuje łowiska ba
zom rybackim na całym wy
brzeżu.
W dniu 10 bm. kutry ko
łobrzeskie meldowały o obfi
tych połowach na łowiskach w pobliżu Bornholmu. M. in.
Kot 31 —- szypra tow. Kazi
mierza Markowicza w dniu 9 bm. złowił ponad 3 tony śle
dzia, szprota i dorsza, zaś Koł 37 — Jana Małolepszego w Jednym tylko dntu złowił ponad 1,5 tony samej szproty.
/Zorganizowany przez ryba
ków kołobrzeskich zwiad ope
ratywny powinien stanowić dla wszystkich kierowników wydziałów połowowych na wy
brzeżu koszalińskim podstawę w kierowaniu Jednostek rybac
kich na łowiska.
O wczesne wyjazdy na morze
Bardzo ważnym czynnikiem uzyskania dobrego połowu jest wczesny wyjazd w morze.
W Kołobrzegu Jednak nie wszystkie załogi wyjeżdżają dość wcześnie. Tak np. w niedzielę 8 bm. szereg kut
rów wyjechało z Jednogodzin nym i dwugodzinnym opóźnie
niem, gdyż członkowie ich za
łóg — Franciszek Solek z Koł 34. Stanisław Suchodół z Koł 26, Władysław Jana z Koł 27, Mieczysław Sawicki, szyper Koł 34, Władysław Za łuski z Koł 36 i szereg innych rybaków nie przyszło na czas do bazy. W dniu tym Jako pierwszy wyszedł w morze 1 dał przykład pozostałym zało
gom kuter szypra Rudolfa Ma zura oraz Koł 36* — szypra Karpiaka. Ostatni natomiast wyszedł Koł 26 — szypra Sta
nisława Suchodoła.
Stanisław Suchodół do nie
dawna był znanym bumelan
tem i pijakiem w „Barce”.
Przez pewien okres czasu prze stał pić wódkę, pracował dob
rze 1 został szyprem. Ostatnio Jednakże Suchodół znów wcho dzi na „starą drogę”. W dniu 8 bm. został on surowo na
piętnowany Jako bumelant przez radiowęzeł „Barki".
Dlaczego „Koł 33" szypra Jarominiaka nie wykonuje
planu?
Koł 33 szypra Piotra Jaro- mlnlaka wykonał dotychczas zaledwie 5 proc czerwcowe
go planu połowów i znajduje się pod tym względem na o- statnim miejscu w „Barce”.
Szyper Jarominiak osiąga złe wyniki połowowe dlatego, te Jego załoga niedostatecznie przygotowuje w czasie posto
jów sprzęt połowowy, łowi w poledynke i nie korzysta z do świadczeń przodu fących załóg kutrowych. W dniu 10 hm.
..Koł-33’ jako Jedyny w „Bar ce" wrócił z połowów z pusty ml ładowniami, gdyż Jego zało ga zgubiła w morzu deskę tra Iową.
Koł-33” wezwał wszystkie załogi kołobrzeskie do wcze
snych wyjazdów w morze —•
rozpoczynających się najpóź
niej o godzinie 1-ej w nocy.
Jeco wezwanie podlęły wszy*
sjklc załogi „Barki”. Trzeba Jednak by .Koł-33” leniej przygotowywał sprzęt, łowił w zespołach, korzystał z doświad cznń innvch kutrów, a niewąt
pliwie zasłutv na miano przo
dującej załogi.
Ożywić pracę kulturalno- oświatową!
Baza „Barki" posiada urzą dzenia radiofoniczne. Nieste
ty — nie są one należycie w pełni wykorzystywane. Oficer kulturalno-oświatowy w „Bar
ce". Tadeusz Karpiński, nie zorganizował dotychczas ze
społu gazetki ściennej, nie wydaje Jak np. oflc. kult.- oświat, w bazie uslecklej. co
dziennie „Błyskawicy" podalą cej najlepsze wyniki połowów.
Również i rada zakładowa w „Barce" niedostatecznie In- teresule «le życiem kultural
no - oświatowym bazy.
OrĆanlzacla. party Ina w
„Barce” wfnfia pomóc Tadeu
szowi Karpińskiemu w wypra
cowaniu należytych metod pra cy. Wvkorzvstanle»radtowezła.
gazetki ściennel' codzienne
„Błyskawice" winny stać się w hazlc ważnym czynnikiem pronacandowem pomatmlą- cym w wykonaniu planów po
łowowych.
Uruchomienie wielkich zakładów chemicznych
na Węgrzech
BUDAPESZT. (PAP). Na Węgrzech odbyła się uroczy
stość uruchomienia wielkiej budowli węgierskiego planu 5- letniego — potężnego kombinat tu chemicznego nad rzeką Ci
są. Uruchomienie nowych za»
kładów chemicznych stanowi poważny wkład narodu węgier skiego do wzmocnienia poten
cjału gospodarczego swojej oj
czyzny, do sprawy pokoj^.
demonstracje w Trizonii , przeciwko
Wojennemu
„układowi ogólnemu”
BERLIN (PAP). Jak donosi agencja ADN, we wtorek w Niemczech zach. odbyły się masowe demonstracje na znak protestu przeciwko miiitary- stycznemu „układowi ogólne
mu” oraz przeciwko drakoń
skim ustawom antyrobotni- czym, jakie zamierza wprowa
dzić Adenauer. W demonstra
cjach tych wzięło udział 200 tysięcy robotników. Objęły one Hanower, Bieiefeld, Bre- merhaven, Karlsruhe, Flen- sburg, Kilonię, Lubekę i inne miasta.
W wielkim wiecu protesta
cyjnym w Hanowerze uczestni
czyło przeszło 100 tysięcy robotników i urzędników.
Robotnicy przerwali pra
cę, demonstrując przeciw
ko wojennej polityce Arlcnaue- ra. W Bieiefeld w demonstra
cji protestacyjnej wzięło u- d/.iał 40 tysięcy robotników.
Na wiecu we Flensburgu licz
ni mówcy oświadczali, że wal
czyć będą przeciwko antynaro dowej polityce Adenaucra aż do zwycięstwa. W Kilcnii i Lubece w demonstracjach i strajkach protestacyjnych u- czestniczyli również kolejarze.
W Karlsruhe demonstrowa ło przeszło 30 tys. robotników I urzędników. Wszyscy robot
nicy porzucili pracę o godzinie 3 popołudniu i w zwartych sze regach udali się na jeden z placów w śródmieściu, na któ rym odbył się wielki wiec.
GDYNIA PAP. Rozwijając współzawodnictwo oraz u- sprawniajac organizację pracy, przodujące załogi statków Polskiej Marynarki Handlowej stale odnoszą sukcesy w walce o wykonanie swych zadań.
M. in. załoga s/s „Jarosław Dąbrowski” nadesłała z mo
rza meldunek, że 5 bm. wy
konała swój plan przewozów za pierwsze półrocze: w to
nach w 102 proc., a w tonomi
lach w 104,4 proc.
Sukces ten załoga odniosła przede wszystkim dzięki ści
słej współpracy z administra
cją lądową, usprawnieniu me
tody załadunku i wykorzysta
niu wszystkich możliwości je
go zwiększenia. Załoga s/s
„Jarosław Dąbrowski”, pomi
mo to, iż kursując na linii an gielskiej. w wielu wypad-
W szkołach rozpoczęły się egzaminy promocyjne
WARSZAWA PAP. W kia sach 8 ych, 9-ych 1 lOych 11-letnich szkół ogólnokształ
cących rozpoczęły się 9 bm.
egzaminy promocyjne wprowa dzone w roku bieżącym w na
szym szkolnictwie po raz pierwszy. Składają się one z egzaminu pisemnego 1 ustne
go. Młodzież wykazuje na nich stopień opanowania mate
riału naukowego — nauczyciel siwo zaś podsumowuje wyniki
I
Jaoąues Duclos oskarża
„Lmocmwue •.utorybebu Utnisją- eyeh rządów” —s. w tyeh *tow*eh Tewk- cyjny dsiamnik amerykański „New York Herald Tritwne” określa rolę, j aką ma
ję do odegrania wojaka okupacyjne USA w Europie zachodniej. Innymi sło wy, chodsri o to, by wędy krajów Europy zachodniej wesprzeć bagnetami amery
kańskich wojsk tak, jak kiedyś bagneta
mi wojak hitlerowskich wspierano zdraj eą narodu eśeehoBłowackiego Hach<, na
rodu węgierskiego — Horthy’ego, ru- muńrfciego — Ahtoneseu, norweskiego
— Ouislinga, francuskiego — Petaina.
„Do prowadzenia wojny — stwierdził towarzysz Stalin w 1927 r. — wte wy
starczy wzrost zbrojeń, nie wystarczy organizowanie nowych koalicji. Trzeba jeszcze do tego wzmocnić zaplecze w krajach kapitalizmu. 'taden kraj kapi
talistyczny nie może prowadzić poważ
nej wojny, jeżeli nie umocnił uprzednio własnego zaplecza, -nie okiełznał „swo
ich’’ robotników, -nie okiełznał „swoich”
kołomi. Stąd stopniowa farzyzaeja po
lityki rządów burżuazyjnyoh”.
Aresztowanie Jacques Duelos. przy
wódcy Komunistycznej Partii Francji, aresztowanie Andre Stila, redaktora na czelnego „Ilumanite” i laureata Nagro
dy Stalinowskiej, masowe aresztowania francuskich działaczy komunistycznych, związkowych, obrońców pokoju są wido
mym znakiem owego przechodzenia bUr- żuazji do polityki okiełznania „swoich”
robotników, do polityki faszyzacji Fran
cji. Dotychczas tzw. rządy parlamentar
ne usiłowały zachowywać pewne pozory swobód konstytucyjnych i jedynie w krajach jawnie faszystowskich jak np.
w Hiszpanii gen. Franco, w Portugalii, w Grecji, w Jugosławii titowskiej rządy, nie licząc się z żadnymi pozorami, wtrą cały do więzienia każdego chociażby w najmniejszym stopniu podejrzanego o sympatie"dia ruchu w obronie pokoju,
iwy oh narodów, a srosegoin • do teancuałńcb obrońców pox<
ju, wałczacywh.dćś przecśwk- prowokacjom rządu Pjnay*.
który ośmielił ai« uwiąeić Jar gues Duelos i wielu innycr
patriotów frencłMikich.
■Órawiamy wezybtkieh, ciągu. » mówca\ którzy w obrotu*
pokoju zgodnie z uchwalam Światowej Rady Pokoju, agon łt.e zlwaweWenbią poetyką p«
koju i braterstwa niesalotaych narodów — prowadzaną prse Związek Radziecki, modnie ae wskazatriatni wielkiego Q*orą żego Pokoju — Jónofa Stalina.
wzmagają dziś walką pi‘«e«rv ko retnŚHatynaejl Memteo, » przekreślenie „układu ogtdn*
go”, o zjednoczone, demoSct*
tyczne, pokojowe Niemny,• ■ . - Hfl - -r, Zapewniamy ich, że Rdhńt-"
Ludowa i ■zjednoczony wokół klasy robotniczej i swego » zydenta naród wykona a hon • rem swa zadania w wei« o pokój”, i,*.;
remilitaryzacji Niemiec za
chodnich, w oparciu o .jedno myślnie wyrażaną zgodę milio r.ów Polaków, zebranych na wiecach i masówkach w zakła dach pracy, gminach i mia
stach —* ogólnopolska konfe
rencja, zwołana przez PKOP, w której reprezentowane były najszersze warstwy społeczeń
stwa polskiego, cały naród poi ski — przyjęła jednomyślnie rezolucją przeciwko remUitery aacji i wojennemu „układowi ogólnemu”, za zjednoczonymi, pokojowymi i demrtrratyemy mi Niemcami. Konferencja wy brała delegatów, którzy zanio są “ważki ■ głos narodu .polskie go na międzynarodową konfe
rencję w Kopenhadze.
/ Hii J v • ■*»* « • * •*
fać aię, en i zakłócać rytmu pracy- Radosna pewność, ł*
pokój i siła naszej Ojceyny rośnie w naszych rąfcach — pozwoli, nam konsekwentni*
łamać trudności, opary i prze sricody. Wemówny jeszcze bar dziej czujność. Pamiętajmy, że wróg Ina mniej może li
czyć na swoje siły, tym bar- dzjąj stawia na osłabienie na- ezych^Kiedy każdy polak zro zunpe o co idei* walka, kiedy z,rozumie jeb walczyć, kiedy ze zwolennika pbkoju, który nie ehce wojny — stanie sle
•świadomym/bojownikiem po
koju. a z patrioty, który ko
cha Ojczyznę — świadomym twórcą Siły i jasnej socjali
stycznej przyszłości Ojczyzny
—- wtedy nśaz front narodo
wy wałki o pokój 1 Plan 6 - letni, który zerwał się do wal ki na wezwanie naszego Pre
zydenta i Nauczyciela — sta
nie się meswalezoną potęgą w Uczących setki milionów ludzi szeregach obostu pokoju.
dzie pragnący polcojtif * na ich czele Związek Radziąeki — nase niród, wszyscy patrioei niemieccy, pragnący pokcju i odrodzenia swego narodu po
kojowego, demokratycznego — łącsą ściśle walkę - praeoiwko zbrodniczym planom wojennym t.rumanów, aehesonów i ich adenauerów i schumacherów, Churchillów, pinay*ów i Schu
manów —• z walką przeciwko remilitaryzacji —p zjednoczo
ne i demokratyczne Niemcy.
Podpisy czterech ponów na
„układzie ogólnym” — mówił wiceprzewodniczący PKOP —- mogą być i będą preakreślo- ne wspólną wolą i.walka joa- tOd<W, a przede wszystkim w©
lą wałki i' oporem narodu nie mieckiego, popartego aolidar-
eo śkzotyeznie formułowanymi przez pre miara — kolaboranta, Pinay a i jeg*
ministrów. Udowadnia, że wszystkie
^ośkarżenia” należą do kategorii wyss*
Mych a palca, że całe „oskarżanie* opie
ra eaę na fabrykowanych w prefektu- rze policji paryskiej fałszywych dowo- dachy
. W latach okupacji hitlerowskiej mar
szałek—zdrajca Petain liczył na mor
dercę patriotów francuskich hit Jerów ca tot Stuelpnagla, że obroni go przed gniewem ludu francuskiego. Dziś były radny Petaina, Pinay, liczy na Rid- gway’a i jego wojska w swej walce prze eiwico ludowi francnsktwnu, w swych w„r siłkach zmierzających do wciągnięcia Francji do wojny przeciwko Związkowi Radzieckiemu.
Metody są dziś te same co wczoraj Praworządność równie mało znaczy dziś dla Pinay’a i jego ministrów, co znaczy ła wczoraj dla Petaina i jego wspólni ków. Jacęnes Duelos przytacza słowa ie<l nogo z bohaterów Komuny Paryskie:
Varleine'a: „Okrucieństwo jest jedynym źródłem władcy, która się wali”. Stracti dyktują okrucieństwo. Okrutnym by!
karzeł Thicrs, który przed 80 laty sprzymierzał się z Bismarkiem przeciw ko ludowi francuskiemu. Okrutny b.vł Petain, który sprzymierzał się z Hitle
rem. Okrutnymi są dzisiejsi władcy Francji, którzy pokłony biją przed Rid- gway’epi — „generałem zarazy”.
Ludztem tym, dla których obce są po
jęcia intaera nśrodóWego, pojęcie oj
czyzny, Jacąues Dueloo—oskarżyciel mó wi: ,uVttrśd osiągnie zwycięstwo w wie, klej walec między siłami przeszłości, kić re eh dały by utrzymać przestarzały i zgniły stary porządek społeczny, a siła
mi przyszłości, łtraemącymi po drodze walki j ofiar, która doprowadzi jo do świetlanej jutrzenki socjalizmu’'.
•hoeaiby w najmniejszym stopniu po*
żejreanęgo a postępowa przekonania.
Daiś podpalacze świata pod egidą a- merykańskich opryszków prayspieazają przygotowania wojenne. Wyrazem togo było w ostatpieh tygódniich podpisanie dwóch wojennych układów — ^układu ogólnego” 1 układu w.sprawie Jaw. ar
mii europejskiej — układów „legalizują cych” wskrzeszanie szturmowych oddzi*
iów hitlerowskich, którym Waszyngton wyznaćża rolę kośćca atlantyckich hord.
W ślad za tymi wojennymi układami pmyseło owo imperializtyesme wzmae- n i śnie zaplecza w krajach kąpitalietya nych. Kierowane strachem barżuazyjne marionetki francuskie przeszły do ak
tów prowokacji na wielką skalę, sądząc, że uda im się zastraszyć lud francuski, Sparaliżować walkę jaką lud francuski toczy pod przewodem K»»nnni*tyezn«j Partii Francji o pokój, o wolność, o Chleb.
Po zajęciu Paryża przez hitlerowców KPF w odezwie podpisanej przez Mau- rice Thoresa i Jaeęues Dućlos stwierdzi ła, że „wiel/oi naród o tak wsptcnialej prto szłośoi jak Francja nigdy nie padnie na kolana przed bamdą zbójów.” Naród francuski nie padł na kolana przed. hH kierowcami. Prowadzony przez partię 75 tysięcy rozstrzelanych, Komunistycz
ną Partię Francji walczył nieugięcie o
■ wolność. I dziś mylą sńę burżuar.y.ini Oprawcy, sądząc, iż komunistę mogą zła
mać cierpienia, może złaniad więzienie.
W 10 dni po bezprawnym aresztowaniu .Tacąues Duelos wystosował list do sę
dziego śledczego. Listu tego nie pisał
„oskarżony” Jaeques Duelos. List ton pisał oskarżyciel Jacques Duelos. De
maskuje on bez reszty kłamstwa, przy pomocy których oprawcy usiłują uspra Wiedliwić aresztowanie przywódey fran cuskiej klasy robotniceej.
Jacąues Ducloe rozprawia się z wssyst kuni „oskarżeniami”, równie poapieiznie Dzisiejsza konferencja korni
tetów obrońćów pokoju —•
stwierdził mówca — sformuło
wała dó końca jasno i kohsek- wentnie stanowisko i ricię sta mi narodu polskiego. Nie tna Polaka. Jctóry by nie rozumiał jakim' niebezpieczeństwem dla pokoju i dla narodu polskiego jeet remilitaryzacja Niemiec zachodnich. Być zaś przeciw remilitaryzacji — być za Niem eami pokojowymi —- znaczy być za Niemcami zjednoczony
mi i demokratycznymi.
f t f Ł,. ą ,
EanUfttaęie dni wrześniowe.
Wtedy, gdy gfośnikj ' radiowe nawoływały dó obłąkanej ucle czkl, a rząd sanacyjny dawrio przekroczył ńimudską grani
cę, unosząc jroskllwie głowy z pogromu 1 pełne walizy... Wte
dy pokazała się Jawnie cała haniebność zdrady, z Jdką wy
dano naród na lup Hitlerowi...
Lua Warszawy nie umiał sle poddawać! Powstawały ba
taliony ochotnicze, robotnicy, więźniowie polityczni, prześla
dowani przez sanację komuni
ści dowodzili obroną na przed
polu stolicy!
Jak przedtem w Madrycie 1 Barcelonie, lała się szczodrze krew najlepszych synów. Wal
ka trwała. Aż po dzień, w któ
rym hitlerowski generał von dem Bach podpisał wyrok na nasze miasto. „Z Warszawy n|e zostanie kamień na kamie
niu, to miejsce ze zgrozą będą Polacy omijali, będzie ono świadectwem', to spotka każde go, kto by nam się opierał”.
Ale Warszawa żyła.
Pod ciosami bohaterskiej Armii Czerwonej 1 polskiej, Niemcy musiały kapitulować.
Skończyła się epoka Hitlera.
Rzufclllśrtiy się na robotę.
Jak szaleni, nie było dla nas spraw niemożliwych, flłowy 1 ręce tworzyły cuda, Warsza
wa zmartwychwśtawała, rosła dzień po dniu, pełna słońca, przestrzeni, coraz piękniejsza.
Minęło zaledwie parę lat. I oto znowu przeklęte słowo woj
na pomrukiem przetacza się po święcie. Otwarły się bramy więzień 1 obozów, generałowie Hitlera, doświadczeni ludobój
cy znajdują nowych mocodaw ców.
Za kordonami policji, pod osłoną czołgów został podpisa
ny wbrew woli narodów pakt napastniczy.
Uważnie śledźmy ruchy pod palaczy, bądźmy nadal czuj
ni. Nie Jesteśmy osamotnieni.
Zwśrtaając r.e do płtedatowi maili narodu n.emiacldago, M- ezaBtnlcząayćh w ogólnopo - akioj konferencji, wicaąwEa- wodniceący PKOP cświadcca:
Pow^lwdzciia kliaie uobotat- ♦ i nńwśj, odtodwmej łai- liWaj anłotizieży łilemleefcfej *-
•w imienih liidu Warrtnwwy i polalfiwifr.obrońaów pokoju; u- famy wam i wieraymy, że wziąwsąy ran w ręce aj»»wą pokoju i woazaj ojocyuBy h<- driecia bronić jej do końoa.
Zanieście do NRD i sa Labę tapewnłatTće o zursaej pełnej sołidarnoM- Nie uatacuecie na pewno w walce o wjednorao- ne. demokiatycane i potaojo- we Niemcy ^..jBcaei-iwW wno wie wojennej, zawartej patez
■wielhtrti-panów i zdrajców na rodu zńenueokiego.
Przemówienia awoje min.
Rapacki kończy, kierując- w imieniu ludu Warszawy pozdro wrienia do wszystkich bejów ni ków i patriotów walczących o
•prawą pokoju i pceyntość
• ■ ‘ < ń 'ł . - •
Wzmóżmy jeszcze bardziej naszą czujność, naszą walkę o Plan 6-letni,
o jasną, socjalistyczną przyszłość naszej Ojczyzny
Przemówienie wiceprzewodniczącego PKOP, tow. A. Rapackiego, na wielkim wiecu w Warszawie
WARSZAWA PAP. 9 bm. na wielkim wieon ludności Warszawy, który odbył się po ogólnopolskiej konferencji przeciw retnilitaryzacji Niemiec zachodnich — przema
wiał wiceprzewodniczący Polskiego Komitetu Obrońeów To koju nilu. tew. Adam Rapacki.
Przez z górą dwa tygodnie - oświadczył na wstępie prze mówienia mówca — szia przez Polskę, przez całą Europą i świat — fala protestu i oburz.e nia przeciwko podpisaniu przez imperialistów' amerykań sMrh i ich francuskich i an- g clśkich służalców z tew.
. rządem” Adenauera w Niem
czech zachodnich „układu ogól negó”, który nie jest niczym ińńj-m jak zmową wojenną przeciwko pokojowi, narodom i spokojnym ludziom ' Całego świata.
Min. Rapacki stwierdził na
stępnie. te w oparciu o ponad 18 mlliortów głosów, odda
nych przed rokiem przeciwko
Zjednoczone, pokojowe i demokratyczne Niemcy
- gwarancją nienaruszalności granicy na Odrze i Nysie
Mm. Rapacki podkreślił da
lej-, że repreaentanei najszer- azych rzesz narodu polskiego wskazali właśnie na takie sta
nowisko, jakie od początku u- trzymywala i Utrzymuje daleko wzroeżna, konsekwentna .i nie
ugięta polityka Związku Ra
dzieckiego. Stanowisko to za
ważyło na postanowieniach u- mowy poczdamskiej, umowy która nie przypadkiem i nie w oderwaniu od ustalenia dróg, prowadzących do odradzenia Niemiec, jako narodu ejedno-
czonego, pokoj‘owego i denio- kratycanego — sankcjonuje naszą granicą na Odńze 1 Ny
sie. Jedną z najważniejszych gwarancji granicy na Luiza .1 Nysie — są zjednoczone Niem
cy pokojowe*) demokratyczne, jedną z najważniejszych gwa ranęji jednóścU pokojąwóśei demokratyzmu Niemiec jest zasada nianaruwalaośei grani cy na Odrze i Nyaie.
Naród niemiecki
nie chce być miesem armatnim
Mówca wskazał następnie, że podczas gdy Związek Radziec
ki w<mię obrony-pokoja świa ta wykonywał wiernie umowę poczdamską, walcząc o pokojo
we i demokratyczne zjednocze
nie Niemiec — imperialiści a- naerykańscy w imię swoich sza
leńczych i zbrodniczych pla
nów napaści i podboju wyzwo
lonego świata łamali i łamią u- kłady poczdamskie, dążąc do remilitaryzacji zbrojeniowej , i duehowbj Niemiec zachodnich’, podżegając rewizjonizm i anty polską nagonkę, utł-Zymując i pogłębiają^ podział. Niemiec.
Podział Niemiec — podkreśla minister Rapacki —jest po
trzebny imperialistom w ich planach napaści i wojny. Chcą oni prócz daniny pracy i potu robotnika niemieckiego “ —•
eheą od Niemców zachodnich haraczu krwi. ■ »-
Rzecz jasna —'mówił dalej min. Rapacki, — że ogromna więksaoaś, narodu niemieckiego nie chce być najemąysu >śotóa?
kiem, anj- żandarmem amery
kańskich władców i ciemięży- cijeli. Nie fhce i nie nuże chcieć iść w imię ich interesów po śmierć i klęskę na Wachóa.
Po to wiąe, żeby tą ogromną Większość: narodu złamań za
straszyć — potrzebna jest im
perialistom jiiła,.poUzebna jest im Juk najdłuższa okupacja.
Po to. żeby oszukać, zatruć, o- durzyć część Niemców, potrzeb na jest im trucizna faszystow
ska, "hitlerowska propaganda i rewizjonistyczna nagonka. Po to, żeby Część narodtr próbować przekupić >*- potrzebna jest ną dza przesiedlonych",- bezroboeią i obietnice ziemi polskiej i nie tylko polskiej —• Lebensraum
„aż po Ural”. . ,
Wspólna wola i walka narodów przekreśli podpisy imperialistów i odwetowców zachodnio-niemieckich bod zbrodniczym „układem ogólnym*3
Imperialiści — mówił dalej min. Rapacki — boją sią wol
nych, ogólńoniemleckich wybo
rów, boją sią zjednoczenia Nie
miec ria zadadach dembkratycz nych i pokojowych, gdyż zjed- ritocaenia Niemiec przekreśliło
by ich wojenne plany.
Stosunek do sprawy zjednb- ezbńyCh Niemiec — stwierdza dalej min. Rapacki — tak jak stosunek do sprawy granicy na Odrze i Nysie, jezt niezaweduą próbą szczerości pokojowych deklaracji ! słów. Cfto dlaczego nie uwierzymy tak długo ało- wom pokoju choćby z Watyka
nu, dopóki słowom tym nie bę
dzie towarzyszył •— jasny, nie- dwuznaeany, pozytywny stosu
nek do naszych granic i-do u- chwał poczdamskich. I dla tego samego wszystkie narody i lu-
Zanieście do NRD i za Łabę zapewnienia o naszej pełnej solidarność!
z waszą ulalką ó zjednoczenie Niemiec
nóścią wszystkich pragną
cych pokoju ludzi i narodów.
Mirł?" Rapacki oświadczył następnie, że nas Polaków .ai- kłed ogólny”"nie zaskakuje.
Silni ąieroaerwalną przyjaźnią ze~,ZwHpiuem Radzieckim,,^
krajami demokracji ludowej, z setkerai milionów obroń-
<:óWL,-BokoJu,£r,Kai!ńi własnymi, rosnącymi Z każdym dniem et- łami potrafimy 'óbroąiić nasze granice, potrafimy obronić Je r pokojem- -Po-4o, oby obro
nie pokojem granice, trzeba więcej sUy niż po to, aby wy- s ■'yojną. Nasza walka o pian, nasza świadomość poli
tyczna, nierozerwalna jedność naszego świata, budującego sią f zwpciąsjriego eocjąłżamu i ca Jego obozu pokoju — da nem te siły. Dp nam na pewno.
Nie mogą nas zrażać trud
ności towarzyzsące nam przy olbrzymim tempie rozwoju •—
wskazuje min. Rapacki — nie wolno nam przed nimi cq.-
„Układ ogólny”
pozostanie tylko świstkiem papieru, gdyż przekreśli go
wola miłujących pokój narodów
Przemówienie literata W. Zukrowskiego na wiecu <w Warszawie
Łączy nas przyjaźń z sąsia
dami, przed nami jest na przed pold twierdzy pokoju 'Wielomi
lionowa rzesza ludzi dohrej Woli, którzy walczą Wraz z na ml o pokój. Wspiera nas niez
wyciężony Związek Rad, «sto- Ja wolności.'
Wrzesień Już się nigdy nie powtórzy...
Przeorała sią świadomość w narodzie niemieckim, dokona
ły się tam za Odrą zasadnicze przemiany «— rzeka graniczna nie dzieli, ale łączy nasze na
rody.
Natomiast granica wytyczo
na bagnetami amerykańskiej policji dzieli żywy naród, uwle ra. drażni... Niemcy muszą być Jednolite, wolne t demokratycz ne, w tym dążeniu poprzemy Ich ze wszystkich sił, gdyż tylko demokratyczne Niemcy są gwarancją pokoju nad Od
rą 1 Nysą, dalą nam pewność wieczystego władania piastow
skimi ziemiami Dolnego Ślą
ska.
„Układ ogólny" zamiast o- słablć — wzmógł tylko w na
rodach wolę obrony.
„Układ ogólny" pozostanie świstkiem papieru. Dokumen
tem strachu. To będzie zależa
ło od zbiorowej wolt uczci
wych Niemców, robotników francuskich, włoskich, od troll setek milionów mieszkańców Związku Radzieckiego, Chin i demokracji ludowych. Od na
szej woli — od siły obozu po
koju.
Dlatego Jeszcze ofiarniej mu simy tworzyć, wytężyć wszyst- kl siły, byśmy nic nie mieli sobie do wyrzucenia. Niech nowe ognie zapłoną ńad huta
mi, niech dudnią wagony ła
dowane węglem, nlecli dzwó- n!ą pod młotami stalowe kon
strukcje. Niech pną się pod niebo mury robotniczej War
szawy. wyżej, w słouću niech świecą, Jak sztandar zwycię
skiego socjalizmu!
Rogowo leży w powiecie łobeskim
„Ziemia nieznana” i młodzież, której nie pokazano
wielkości naszych czasów
nie, czy w powiecie, jest taka sama: po pierwsze — kolektyw na, po drugie — terenowa,' nie zza biurka.
Kiedy tak siedzieliśmy w lo
kalu Zarządu Powiatowego, on za biurkiem, a Ja przed biur kiem, brak tej dobrej meto
dy pracy był nieomal symbo
liczny. 11 gmin i 6 zespołów PGR ż 96 gromadami 1 51 ko
łami ZMP. z setkami chłopców i dziewcząt, całe bogactwo nie wykorzystanej m łodz leżow oj energii powiatu łobeskiego — to dla tow. Wojdygi i pracow
ników ZP „ziemia nieznana".
Na biurku tow. Wojdygi le
ży kilka teczek z papierami.
W teczkach — sprawozdania o podjętych przez młodzież zobo
wiązaniach. Sprawozdania, z których niewiele się można d,b wiedzieć, zbierane l nadsyłane chaotycznie, od przypadku do przypadku.
— W tych protokółach to nic konkretnego nie ma — przyznaje tow. Wojdyga. — Zobowiązania niby podjęte, a le o ich wykonaniu nie mogę wam powiedzieć. To wie nasz organizacyjny.—■ Pohieważ przy padek chclał, że kierownika or
ganizacyjnego ZP nie było w Łobezle. nikt z ZP nie mógł mi powiedzieć, Jak .młodzież wykonuje zobowiązania. Po
dobnie. dzięki" temu znów, ż.e nu miejscu nie było powiatowe
go komendanta SP. 9 prący grup złotowyeh można Się do
wiedzieć tyle tylko, że Jest ich podobno 6, w gminie Wl- cimice 1, „zdaje się. w Zajezic rzu". O wzroście Ilościowym organizacji w czasie akcji przedzlotowej nie wie Już nikt z odpowiedzialnych pracowni ków ZP. Tow. Wojdyga kon
statuje, że „podobno" przyję
to nowych członków w Resku.
A w tym samym powiecie członkiem prezydium tegoż Za rządu Powiatowego jest tow.
Irena Lekowska, która w ,,swo jej" gminie, w Rogowie, tak skutecznie wcieliła w życie metodę: kolektywnie 1 nie zza biurka. I w Jej gminie mło
dzież — Jakże pięknie! — przy gotowuje się do Zlotu.
Wróćmy do sprawy współza
wodnictwa, do sprawy przed- zlotowych zobowiązań. Pomija
jąc fakt, że dane, Jakie moż
na otrzymać w ZP są niedo
kładne 1 niesprawdzone, że na ogromną większość zobowiązań nie spisano umów (których gruby plik leżał jeszcze dnia 9 hm. w ZP), dwie są cechy charakterystyczne ruchu współ znwodnictwa:
1) rozwija sią wyłącznie (lub prawie wyłącznie) wśród mlo-
Walczymy o prawo
uczestniczenia w Zlocie,
stosujemy nowe metody pracy na statkach
NASI KORESPONDENCI PISZĄ:
Kto ponosi winę za nieudaną kontraktację lnu i konopi w niektórych powiatach ?
niesłuszna, źle był zorganizo
wany odbiór surowca ze sło
my lnianej i konoipianej. Czę
sto nawet w ogóle nie odbie
rano słomy. Te złe formy pra cy zna-lazły swój wyraz rów
nież w biurokratycznym spo
sobie rozliczania się z chłopa
mi. oraz dostarczania im v\- gwarantowanych umową tek
stylia
Nasze SPSSW niestety nie ttlrazu wyciągnęło wszystkie wnioski z tych karygodnych zaniedbań.
Zdarzały się wypadki, że pracownicy naszego przedsię
biorstwa zamiast prowadzić właściwą pracę uświadamiają cą na wsi, zbierali protokóły u sołtysa czy w GRN, a sami wpędzali czas na hulankach, jak to np- miało miejsce z pra cewnikami Magadziakiem i L«
wandow skicu.
Brygada młodzieżowa Zdzisława Szczecińskiego, ■pra
cująca na wydziale spawalniczo - montażowym zobowiąza
ła się przystąpić do przedziałowego współzawodnictwa międzyzakładowego o tytuł najlepszej brygady dzielnicy Praga - Północ i pomóc oddziałowi wykończeniowemu przy wykończeniu 10 samóchodów.
Na zdjęciu: Brygada przy pracy.
Ze wsi do przemysłu
Do pracy w budownictwie coraz liczniej napływają chłopi bezrolni oraz córki i synowie chłopów małorol
nych z przeludnionych wsi.
Dzięki szkoleniu zawodowe
mu zdobywają oni coraz wyż sze kwalifikacje zwiększa
jąc tym samym swoje zarób
ki. I
Na zdjęciu: Józef Pokro- piumy z powiatu piotrkow
skiego, po ukończeniu kur
su został lastrykarzem. Przy budowie domu HOR w Sicze cinie wyrabia 200 procent normy.
Uprawa lnu i konopi w poważ nym stopniu zasila nasz prze
mysł w niezbędny surowiec, przyczyniając się do wydat
niejszego zaopatrywania lud
ności w tkaniny. Większość chłopów szczecińskich, docenia jąc to zagadnienie wykonała plany zasiewów, wykazując swą patriotyczną postawę wo
bec Ludowej Ojczyzny. Wyraź"
nvin tego dowodem Jest pow.
pyrzycki, który plan kontrak
tacji lnu wykonał w 109 pro
centach, a konopi — w 165 procentach, powiat gryfińsJci, który plan kontraktacji lnu wykonał w 105 proc., a konopi
— w 165 proc., jak również pow. chojeński, który plan kontraktacji lnu wykonał w 104 proc,, a konopi — w 108 proc. Te poważne osiągnięcia nie mogą nas jednak zadowo
lić, bowiem ogólne wykorMtfde
wych metod pracy Trony Lc kowsklej. ale ponosicie całko
witą odpowiedzialność za zł?
robotę'w Starogardzie, Do Zlo
tu można zrobić leszcze wiele, i tu. i 'am. i w całym powie clę. Tow. Wojdyga i aktywiści ZP riiewąipi’w'<> zrobią Jesz cze wleie Z pewnością nte tyI ko w Hogowń? będzie możn i spotkać się przed Zlotem z młodzieżowym, prawdziwie ze temoowsklm stylem pracy AK*
tutaj chodzi nie tylko o Zlot.
Na akcji zlotowej praca nie może się zakończyć. Zlotowe osiągnięcia powinny stanowić podstawę do podniesienia po złomu pracy całej organizacji w późniejszym okresie 1 o tym trzeba w szczególności pa
miętać
Błędy popełnione w czasie tegorocznej akcji kontraktacji lnu i konopi stały się dosta
teczną nauką dla naszego przedsiębiorstwa.
W chwili obecnej dla ułat
wienia skupu roślin zakontrak towanych i rozliczeń z planta
torami zostały zaplanowane punkty odbioru, n* których będzie dokonywane całkowite rozliczenie oraz zabezpieczo
ny duży wybór materiałów tekstylnych.
Obecnie przed naszym przed
siębiorstwem stoi zadania ozu wania nad dalszą pielęgnacją roślin zakontraktowanych i pomocy wsi w walce ze sakod I nikami. ,
Benedykta Dębek Szczecińskie Przedsiębiorstwo
Skupu Surowców Włókienniczych planu kontraktacji lnu na te
renie oałego województwa wy nosi zaledwie 77,2 proc. (Plan kontraktacji konopi wykona
ny jest w 120,1 proc )
Dlaczego tak się dzieje? Dla tego, że istnieją powiaty, któ
re w bardzo małym stopniu brały udział w kontraktacji. I tuk np. pow. Szczecin wyko
nał kontraktację lnu w 29 proc., a konopi w 58 procen
tach, pow. Łobez — lnu w 37 proc., a konopi — w 38 proc.
Dzieje stę tak dlatego, że i praoa naszego przedsiębior
stwa jest nieaadawalająca.
Szczecińskie Przedsiębior
stwo Skuipu Surowców Włó
kienniczych napotykało na trudności. Prowadzące w ubie
głym roku kontraktację roszar nie w Koszalinie, Gorzowie i Pile, nie czyniły tego we wła
ściwy sposób. I tak np. klasy
fikacja aurowoa była często f' ZY niedaleko stąd, o kil
kanaście zaledwie kilo
metrów, w tym samym powie cle, znajduję się gmina Rogo
wo? Gminą Rogowo z Jej wspa nlałą młodzieżą, dobrymi kola
mi ZMP t dzielną przewodni czącą ZGm. — tow. Ireną Le- kowską *)
Tak rozmyślałem, zaskoczo
ny sytuacją. Jaką zastałem w gminie Starogard Łobeski. Ja ką bowiem wymowę mają dwa, niżej podane obrazki?
Obrazek pierwszy. Przewód niczący Prezydium GRN, tow Bolesław Borgul siedział za biurkiem I chwalił się.
— Kadry — powiada — stę wychowuje. W GRN-nle sami mjodżl, 6-clu zetempowców.
I zaginając palce, zaczął wyliczać nazwiska I funkcje młodych pracowników. Przy nazwisku „Kuźniar" młody, zdrowy chłopak, który leniwie ćmił papierosa i ze znudze
niem stukał Jednym palcem w klawisze maszyny do pisania, obruszył się:
— Tylko mnie nie ruszajcie, Ja tam nie żaden zetempowtec, nic wam do mnie.
Obrazek drugi. Przewodni
czący ZGm. ZMP, tow. Józef Stifinluk, w tymże samym peł
nym sielankowego nastroju lo
kalu GRN chwalił się:
— Zobowiązania zostały pod Jęte, a Jakże. W Gardzinle zro blą boisko do siatkówki, w So
snowic 1 Dobrzycach uporząd
kują boiska, bo leży tam tro che słomy.
I to wszystko. Na 5 gromad 1 6 gospodarstw PGR, Jakie leżą na terenie gminy. A gdy przejechać się po gromadach, to wszędzie, jak gmina Staro
gard Łobeski długa I szeroka, młodzież pogrążona Jest w przysłowiowym Już. spokojnym śnie. Tutaj nie miał kto dotrzeć ze słowami zlotowego apelu. — Z Łobezu nikt nie przyjeżdżał, sam Jeszcze dobrze „postawić"
roboty nie potrafię — tłuma
czył się tow. Stifinluk, po prze dyskutowaniu sprawy pracy z młodzieżą na terenie gminy.
METODA DOBREJ PRACY JEST WSZĘDZIE
TAKA SAMA
Oczywiście. Jasnym 1 zrozU mialym Jest, że kierowanie pra cą młodzieży w całym powie
cie — to sprawa ani łatwa, ani prosta. Oczywiście, że prze
wodniczący Zarządu Powiato
wego ZMP w Łobezie, tow.
Tadeusz Wojdyga, pracuje du
żo 1 ofiarnie. Ale rezultaty tej pracy nie są w żadnym razie miarą włożonego w nią wysił
ku. Bowiem tow. Wojdyga za
pomina o metodzie dobrej pra cy, która wszędzie, czy w gml-
dzleży zorganizowanej, wśród zetempowców.
2; stosunkowo niewiele Jest konkretnych zobowiązań pro dukcyjnvcli (d pracy mówi się ogólnie, np.: będziemy praco
wać trzy dni w spółdzielni pro Aukcyjnej). '
Świadczy to o tym. że Za
rząd Powiatowy nie dotarł do całej młodzieży, nie potrafił postawić sprawy Zlotu przed młodzieżą ntezorganlzowaną w ZMP. oraz o tym — że nawet tam, gdzie sprawa Zlotu zostą- ła postawiona, uczyniono jej hasła czymś abstrakcyjnym, o- derwanym od terenu, na któ
rym młodzież żyje i pracuje.
Spójrzmy raz Jeszcze na gminę Starogard Łobeski,
W Prezydium GRN 5-clu młodych ludzi — zetempowców pracuje na odpowiedzialnych stanowiskach. Mamy wśród ntćh m. in. referenta podatko
wego, mamy Instruktora rolne go, mamy pełnomocnika CUS-u. A tymczasem gmina wpłaciła do tej pory zaledwie 70 proc, podatku gruntowego za II kwartał, źle wykonuje się plan obowiązkowej dostawy mleka,' odłogiem leży Jeszcze spory szmat ziemi. Ant Jeden z zetempowców nie podjął wia śnie przedzlotowego zobowląza nia. że naprawi zaniedbań?', sian swojego odcinka prricy.;
który Jest przecież nltzym In nym. jak jednym z wielu od-’
etnków walki o-wykonanie Pla nu tł-lefnfcgo.
Zelcmpowcy z Dobrzycy podjęli zobowiązanie uprzątnie da słpmy z boiska sportowego.
Podjęli takie zobowiązanie wówczas, kiedy gromhda n1<
odstawia mleka, kiedy 23 gos
podarzy nie wywiązuje się z innych obywatelskich obowiąz ków, kiedy na 207 ha „gro madzkich" odłogów zarasta
„dziki" las.
Czyż można się dziwić, że 18-letnl Władek Kuźniar, ten znudzony „kancelista" z GRN-u, wycierający niewiado
mo po co spodnie na „gmin
nym" krzesełku, burkliwie oznajmia, że nie Jest zetein- powcem, że nie go nie obcho
dzi Zlot 1 współzawodnictwo?
To jest młodzież, której nic pokazano wielkości naszych czasów.
PRACA NIE KOŃCZY SIĘ NA ZLOCIE
Nie będziemy powtarzać rze czy ogólnie znanych: a teraz, towarzysz.e z Zarządu Powiato
wego wyciągnijcie wnioski itd. .
Macie u siebie gminę Rogo
wo i macie gminę Starogard Łobeski. Praca w Rogowie idzie dobrze 1 to Jest zasługą patriotycznego zapału i właścl-
1 przy pomocy starszych towa rzyszy, członków partii, zagę
szczono ruszty w paleniskach, umożliwiając palenie pod kot
łami miałem. W ten sposób za Inga statku dokona poważ
nych oszczędności w spalaniu węgla I gatunku. Obecnie pod kierownictwem mechanika przeprowadzane są konkretne obliczenia. Ale już w pierw
szym powrotnym rejsie zespół maszynowy odniósł pierwszy sukces, Do Szczecina o/p „To
ruń" zawinął na sześć godzin przed planowanym terminem.
Nfe na tym jednak skończy ła się Inicjatywa-młodzieży ma rynarskiej na o/p „Toruń”.
Wzorując się na doświadcze
niach radzieckich, na wniosek ZMP-owca Czadera wprowa
dzono na „Toruniu” pierwszą młodzieżową wachtę pokłado
wą, składającą się z pięciu ZMP-owców, którzy wezwali starszych towarzyszy do walki o tytuł przodującej wachty statkowej.
Na apel Zarządu Głównego ZMP, na hasła zlotowe mło
dzież marynarska odpowie
działa dziesiątkami zobowiązań produkcyjnych, wśród których podobnie jak na o/p „Toruń”
zpajdują. się nowe metody pr.icy.
Młodzi członkowie załogi o/p
„Wieluń" przeprowadzą wiele robót konserwacyjnych-i na
prawczych na pokładzie i w maszynowni, zespół młodzieżo wy z o/p „Sćłdek1’ postanowił zamierzony czas. napraw łodzi ratunkowych..skrócić o ,40 ro- boczogódzin i ponadto wepwał młodych marynarzy z o/p
„Wrocław" do zdania wszyst
kich norm na SPO, wykorzy
stując chwilowy postój w- Stoczni.
Fala, zobowiązań z „Jedno
ści RobolpiczeJ", „Brygady Makowskiego", z, przodują
cych s-Łatków „Narocz" i „Kol no", pobudziła również inicja
tywę marynarzy z -żeglugi śródlądowej. Na trzech holow nikach „Mściwój”, „Bronisz"
i „Stargard" — powstały bry
gady młodzieżowe, obsługują
ce muzyny i sprawujące wach ty pokładowe. Brygada muszy nowa « holownika „Stargard"
postanowiła prze* cały rok o- nczędzać 1# kilogramów wę
gla na godzinę, wzorując się na dotychczasowych sukce
sach korabielnikowców ze itat ków handlowych.
Jak pixze nasz korespon
dent ZMP-owłec Czesław Hau man, z,ałoga młodzieżowa kut
ra pilotowego „Pilot 52”, w Świnoujściu pragnie w zloto
wym ruchu współzawodnic
twa obniżyć koszty eksploata ejl-swej jednostki. Zespoły ma szyńoWe ze zmian Zygmunta Dobr«M*.ka i Michała Kubiss
•zobowiązały się przepracować 30 godzin na zaoszczędzonym paliwie, co przyniesie 966 zło
tych oszczędności i jednocześ
nie wzywa załogę ZMP-owską holownika „Romek” w Szcze
cinie do podobnego zobowią
zania.
Nie zawiedli młodych mary nnrzy ich towarzysze z lądu, pragnący swoimi zobęwiążt^
ńiaml zagwarantować statkom jak najsprawniejsze warunki eksploatacyjne. W Państwo
wej Żegludze Śródlądowej roz winął się ruch o tytuł najlep
szego dyspozytora ruchu na zmianie, zaś w Remontowej Obsłudze Statków ZMP-owc.y przy myciu kotłów okręto
wych wykonali 300 proc, nor
my. W ROS-ie nowopowstała brygada wykonała już w 50 proc, swoje zobowiązanie—na prawy dwóch wind ■ statko
wych. Pełna realizacja tego zo bowiązania przyniesie około 9.000 złotych oszczędności.
Wszędzie, gdzie rozwija si<>
młodzieżowy- ruch — jak pi- sze nasz korespondent ZMP- owiec Czesław Bauman z por
tu w Świnoujściu młodzież polska zwiększeniem sil Polski Ludowej odpowiada imperiał!
storn na podpisanie przez nich zbrodniczego „układu ogólne
go", którym reaktywuje się neohitlerowski Wehrmacht.
Swoimi zobowiązaniami mło
dzież floty i portów podkreśla braterską więź z bohaterskim przedstawicielem marynarzy francuskich Henr! Martinem i dokerami całego świata, któ rźy walczą przeciwko anglo - amerykańskim siewcom dżu
my i wojny.
Przed Wielkim Ziołem
MŁODZIEŻOWCY Z FABRYKI SAMOCHODÓW OSOBOWYCH NA ŻERANIU PODEJMUJĄ
ZOBOWIĄZANIA ZLOTOWE
Hasła zlotowe dotarły przez eter do wszystkich załóg marynarskich, znajdujących się na mordach. W świetlicach siatkowych młodzi marynarze, c-zlor.kowle ZMP 1 nlezorga- nlzowanl, żywo dyskutują nad marynarską gazetą radiową
„Głos Marynarza”, która każdej nocy pódaje nowe zobo
wiązania podejmowane na cześć Zlotu przez młodych gór
ników, hutników, stoczniowców I robotników budowlanych.
-W tej coraz potężniej iwsną cej fali,,młodzieżowego ruchu współzawodnictwa pracy nie mogło zabraknąć póŁkiego nia ryharza. który choć nieraz da
leko od ojczystego portu, z ca tym poświęceniem, odwagą i Hartem walczy o pomnożenie sił swej Ludowej Ojćzyzpy.
Tak też było na statku
„Toruń”. ZMP-owicc Cąadcr przy pomocy aktywu- przeniórł hasła zlotowe do młodych ma
rynarzy na pokładzie, w ma
szynowni i w hotelu.. Czyn Zlotowy, który zrodził się w wyniku przeprowadzanych po gadanek na p/p „Toruń’,’ nie jest prostym zobowiązaniem, jakich już wiele podejmowała załoga tego statku. Nie chodzi w nim jedynie o wykonanie szeregu napraw na statku i od ciążenie naszych stoczni,.
Asystent maszynowy; ZMP- owiec Jan Mleko, postawił przed zespołem młodzieżo
wym, na zebraniu zetempow- skim, wniosek zwiększenia szybkości statku przez zwięk
szenie obrotów maszyny: •—
„Musimy dać lepszą parę, mu simy właściwiej palić pud kot łami. Apeluję do towarzyszy mechaników I palaczy, by nam pomogli w realizacji zobowią
zania."
W ten sposób na o/p „To
ruń" w wyniku zobowiązania zlotowego załogi młodzieżowej
*) Patrz artykuł pt. „Kolektyw i nie zza biurka'" (,.CHob Szcze.
clńaki " Nr 138 z dnia 10 6.52 r).
Zbliża się koniec roku szkolnego. We wszystkich szko- łach rozpoczęły się egzaminy promocyjne. f>-cgo bm. zda
wali egzamin kwalifikacyjny absolwenci szczecińskiej Szkoły Hutniczo - Metalowej. Egzamin polegał na samo
dzielnej obsłudze jednego ? wielkich pleców w hucie, Na zdjęciu widzimy właśnie, uczniów tej szkoły dokonujących spustu surótbki.
Szczecińska Szkoła. Ilutniczo-Metalowa kształci w tyifl roku na trzech swych wydziałach: hutniczych. mechanicz
nym. i elektrycznym 400 uczniów. Około 20 proc, wycho
wanków tej szkoły stanowią dziewczęta uczące się prze
ważnie na. wydeiate elektrycznym:•' W‘roM łxie&>cym Szkoła Hutnicza na Żelechowie da przemysłowi okofo tOO absolwentów ze wszystkich trzech swoich wydziałów,
■fiwalifikowani fachowcy. którzy opuszczają w> tym roku szkołę zasilit przede wszystkim załogą Huty „Szczecin‘. Naf zdolniejsi spośród nich pójdą tak jaki wiatach ubiegłych uczyć się w technikum hutniczym.
Dzień ,,gorących “ egz WoinóńJ
Będziemy wychowywać rybaków na ofiarnych bojowników o plan
O kursie instruktorów kulturalno-oświatowych i kierowników „Domów Robaka"
* • * *•#•-*» ■■ Ł ' » j t . * '♦ * ul k* ł - ♦' «5rnil ’
alr nauk
N auka miczurino w ska i praktyka
hupelu
—---.-■*—»—
^ce<fn j«wodnteitąey Z W ZM& w faHUttAmie