• Nie Znaleziono Wyników

Studia z informacji naukowej i dyscyplin pokrewnych : prace dedykowane Profesor Barbarze Stefaniak

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Studia z informacji naukowej i dyscyplin pokrewnych : prace dedykowane Profesor Barbarze Stefaniak"

Copied!
6
0
0

Pełen tekst

(1)

PRZEGLĄD BIBLIOTECZNY 2008 z. 1 PL ISSN 0033-202X

S t u d i a z i n f o r m a c j i n a u k o w e j i d y s c y p l i n p o k r e w - n y c h . P race dedykow ane Profesor B arbarze Stefaniak. Pod redakcją E lżbiety G ondek i D iany P ietru ch -R eizes, K atow ice: W ydaw . U n iw ersy te tu Śląskiego, 2007, 302 s. IS B N 9 7 8 -8 3 -2 2 6 -6 2 3 -9

O statnio otrzym aliśm y jeszcze je d n ą pozycję, pośw ięconą profesorow i od­

chodzącem u n a e m e ry tu rę . T e n rodzaj publikacji zaw iera zw ykle różnorodne m ateriały, k tóre są pisane specjalnie dla danej osoby, lub też autorzy m ający już przygotow ane swoje p rac e o fiaro w u jąje do przygotow yw anej książki. C echuje zatem ta k ą publikację bardzo duże zróżnicowanie tem atów . N iek tó re są w jakiś sposób związane z osobą, której poświęcono publikację, inne raczej odzw iercie­

dlają zainteresow ania poszczególnych autorów . Rola rece n ze n ta nie je s t w tym przypadku łatwa, gdyż prace poświęcone komuś trzeba traktow ać ja k dar, na ogól d ar serca, ale czasem i pow inność. F a k t te n spraw ia zapew ne, że łagodnieje ostrość recenzenta, a z drugiej strony, rezygnacja ze zw rócenia uwagi na książkę byłaby oczywistą stratą, gdyż nie wszyscy biorą takie prace do ręki, a często znaj­

dują się tam praw dziw e perełki albo przynajm niej ciekaw ie omówione zagadnie­

nia i dlatego poprzez recenzję w arto zwrócić na nie uwagę.

E lżbieta G ondek, obecnie d y rek to r In sty tu tu Inform acji N aukow ej i Biblio­

tekoznaw stw a U niw ersytetu Śląskiego, w którym ostatnie lata przed przejściem na e m ery tu rę pracow ała prof. dr hab. B a rb a ra S tefaniak, opisując jej drogę n a ­ ukową, zaznaczyła, że był to: „T ak i m arsz na przełaj przez szereg naukow ych dyscyplin...” . B a rb a ra S tefaniak ukończyła bow iem studia z zak resu chem ii na Politechnice W arszaw skiej i w różnych instytucjach, w których pracow ała, p ro ­ wadziła badania i publikowała. Związała się nieco później z inform acją naukow ą, bibliom etrią i n au k o m etrią, by rozpocząć p racę d y d ak ty czn ą najpierw na U n i­

w ersytecie W arszaw skim , potem U niw ersytecie Ś ląskim i dzielić się swoją bo­

gatą w iedzą ze stu d e n tam i.

O prócz w stęp u przybliżającego sylw etkę profesor S tefan iak zam ieszczona została pełna bibliografia prac B arb ary Stefaniak zaw ierająca 104 pozycje. S ą to zarówno jej publikacje z zakresu chem ii, fizjologii, biochem ii, toksykologii (p ra ­ cowała wówczas naukow o w Instytucie W etery n arii w P uław ach), ja k i później­

sze od 1977 r. z zakresu informacji naukow ej odkąd zaczęła pracow ać w In sty tu ­ cie Informacji N aukow ej, Technicznej i Ekonom icznej w W arszaw ie. T e ostatnie skupiają się na p roblem ach system ów S D I, chem icznej inform acji naukow ej, naukoznaw stw a i bibliom etrii.

K siążka została podzielona na 4 części. N azw ano je: Inform acja naukow a w perspektyw ie historycznej, teoretycznej i praktycznej; Z akres inform atologii a bibliom etrią, n a u k o m e tria i w ebom etria; A spekty bibliograficzne oraz K on­

tek sty biblioteczne.

Pierw szą część otw iera krótki artykuł W andy Pindlowej z U niw ersytetu J a ­ giellońskiego pt. Z n a c ze n ie in fo rm a cji dla ro zw oju k u ltu r y k s ią ż k i (s. 25-41).

A utorka zwróciła w nim uw agę na problem y obudow ania książki w ytw oram i działalności informacyjnej, ja k m .in. zapowiedzi i katalogi wydawnicze, różne for­

m y reklam y książki, katalogi książek, bibliografie czy bazy danych. D zięki bo ­

(2)

w iem tym działaniom inform acyjnym zwiększa się dostęp do książki. Również te informacje są w ykorzystyw ane w m arketingu. D rugim w ażnym aspektem kultu­

ry książki je s t nowa form a jej zakupu. Znaleziona w sieci, zam ów iona przez tele­

fon kom órkow y je s t dla przyszłego w łaściciela książki b ardziej w yobrażeniem , ja k a je st, niż rzeczyw istym przedm iotem . Choć In te rn e t przyspiesza zakup książki, to u tru d n ia jej w ybór, bo nie m ożem y jej dotknąć i przeglądać przed za­

kupem , zaw ierzam y więc reklam ie, tytułowi, który nas przekonał, a często oszu­

kał, komuś, kto j ą czytał wcześniej lub coś o niej wie. Istotne je st jed n ak zwiększe­

nie d o stęp u do książki i rów nocześnie jej ochrona. Służy te m u pow ielanie, dygitalizacja, kopiow anie fragm entów , itp. W spom niano tu również o kulturze recenzji, k tó re też są form ą inform acji o książce, a tak że o edytorskiej stronie książki: ilustracjach, czcionkach, kolum nach, odstępach. U m iejętne w ykorzysta­

nie informacji i łączenie różnych technik w odpowiednio estetyczny sposób wzbo­

gaca k u ltu rę książki. W spom nieć należy również o języku „zatrzym anym w cza­

sie” w książkach, co m a niew ątpliw ie w pływ na w yszukiw anie inform acji.

W perspektyw ie b ad a ń nad kom unikacją w szystkie te czynniki m a ją duże zna­

czenie. Ujęcie problem u k ultury książki od strony informacji naukowej jest raczej rzadkim zjaw iskiem , ale też zaledw ie zostało tu zarysow ane.

D ian a P ietruch-R eizes z U niw ersytetu Śląskiego zatytułow ała swoje w ystą­

pienie J e d n o lita p r z e s tr z e ń in fo rm a cyjn a ja k o p ro b le m str a te g ii eu ro p ejskiej (s. 42-50). M yślą przew odnią je st tutaj omówienie problem ów związanych z bu­

dow ą społeczeństw a inform acyjnego, a co się z ty m w iąże w ykorzystania IC T . D ziałania te pow inny dotyczyć obszarów priorytetow ych: gospodarki opartej na wiedzy, ochrony zdrow ia, usług w adm inistracji i rozwoju polskich zasobów w In te rn e c ie . A by doprow adzić te zadania do końca, trz e b a zdaniem autorki utrzym yw ać n a odpowiednim poziomie spójność technologiczną, wypracować od­

pow iednie praw a, dyrektyw y, przepisy i rozwijać bezpieczeństw o sieciowe oraz prowadzić edukację społeczeństwa, które będzie korzystało z tych nowoczesnych dóbr k u ltu ry i techniki.

R en ata F rączek z U niw ersytetu Śląskiego w obszernej publikacji przedstaw i­

ła W pływ In s ty tu tu Inform acji N aukow ej, T echnicznej i E ko n o m iczn ej (IIN T E ) na ro zw ó j n a u k i o in fo rm a cji (s. 51-84). O m ów iona placów ka była szczególnie bliska B arbarze Stefaniak, ponieważ pracow ała w niej od 1975 r. praw ie do koń­

ca la t dziew ięćdziesiątych In s ty tu t IN T E pow ołany był p rzed e w szystkim do zadań badawczych. Isto tn ą jego zasługą było publikow anie wyników badań w se­

rii „P race I IN T E ” znanej pod nieoficjalną nazw ą „żółtej serii”. U kazało się w niej wiele znaczących prac dla rozwoju polskiej informacji, dlatego też przypom nienie o działalności In sty tu tu m a swoją wagę. Istnienie specjalnego In sty tu tu prow a­

dzącego b ad an ia podnosiło też prestiż dyscypliny. P ra c e badaw cze prowadzono także w uniw ersytetach, ale w wielu z nich prace z zakresu inform acji naukowej rodziły się powoli, przew ażały bow iem w pierw szym okresie istnienia placówek dydaktycznych z zakresu bibliotekoznaw stw a i inform acji naukow ej prace histo­

ryczne i bibliotekoznaw cze. W ydaje się więc, że te n obraz In s ty tu tu p rzed sta­

wiony przez R. F rą cze k m a znaczenie dla studentów , aby mogli poznać historię dyscypliny, której są ad ep tam i.

M ałgorzata G w adera z U niw ersytetu Śląskiego w arty k u le K w e stie e ty c z n e w n a u ce i p r a k ty c e in fo rm a cyjn ej — uczony, bibliotekarz, in fo b ro ker (s. 85-90) poruszyła te m a t z pew nością w ażny, ale i m odny o statn io , poniew aż dotyczy dylem atów m oralnych, jak ie napotyka w swoich działaniach pracow nik inform a­

cji. N ie do końca m oże ja sn y zakres obowiązków infobrokera staw ia przed nim tru d n e zadanie m .in. rozpoznania czystości intencji pracow ników nauki, których prace m ożna znaleźć w sieci, a wiadom o, że człowiek je s t najbardziej zawodnym z jed n ej strony, ale i z drugiej stro n y najbardziej p o trze b n y m ogniw em działań inform acyjnych.

(3)

Część d ru g ą om aw ianej książki za ty tu ło w a n ą „Z akres inform atologii a bi- bliom etria, n a u k o m e tria i w eb o m e tria ” otw iera opracow anie B a rb a ry Sosiń- skiej-Kalaty z U niw ersytetu W arszawskiego W sp ó łczesn e oblicze n a u k i o infor­

m a cji w P olsce i za g ra n ic ą (s. 94-119). T o bardzo ciekaw a i w ażna p raca.

W artość jej polega p rzed e w szystkim na tym , że je s t o p a rta n a b ad a n iac h w ła­

snych autorki oraz że sięgnęła ona w swych badaniach do zagranicznych najnow­

szych m ateriałów , by na tej podstaw ie wyciągać wnioski o stanie i rozwoju infor­

macji w Polsce. B. S o siń sk a-K alata chcąc pokazać w spółczesny obraz n auki 0 informacji w Polsce: zanalizowała w ybrane najważniejsze czasopism a z tego za­

kresu, jak: „Journal of th e A m erican Society for Inform ation Science and T ec h ­ nology” (A S IS T ), „A nnual Review of Inform ation S cience an d T ech n o lo g y ” (ARIST), „Journal of D ocum entation” oraz „Inform ation Processing & M anage­

m e n t” i sta ra ła się porów nać ich te m a ty k ę z dw om a polskim i ty tu łam i: „ P ra k ­ ty k ą i T eorią Informacji Naukowej i Technicznej” oraz „Zagadnieniam i Informacji N aukow ej”. P orów nania prowadziła n a przykładzie 20 w yłonionych grup te m a ­ tycznych, k tóre nazw ała kategoriam i. Analiza w ykazała n iek tó re podobieństw a 1 różnice, np. w grupie czasopism m iędzynarodow ych n a czoło w ybijają się dwie kategorie, a m ianow icie m odele i m etody w yszukiw ania inform acji oraz zacho­

w ania użytkowników. N ie są zaś praw ie poruszane problem y działalności infor­

m acyjnej bibliotek, k tó ra to kateg o ria w polskich czasopism ach zajm uje jedno z pierw szych m iejsc. U w idoczniły się tak że dzięki te m u b a d a n iu zw iązki in te r­

dyscyplinarne współczesnej nauki o informacji. N ajsilniejsze pow iązania w ystą­

piły z inform atyką, n a u k ą o zarządzaniu oraz z bibliotekoznaw stw em . A kcento­

w anie związków z n au k am i społecznym i je s t c h a ra k tery sty c z n e bardziej dla nauki o informacji europejskiej , w tym też polskiej, orientacja technologiczna n a­

tom iast je st w idoczna bardziej w czasopism ach am ery k ań sk ich . A u to rk a pod­

kreśliła stosunkow o niew ielkie zain tereso w an ie b ad an iam i użytkow ników w Polsce. W arto zapoznać się zarówno z ciekaw ym i w ynikam i badań, ja k i kon­

statacjam i odnoszącym i się do zakresu om aw ianej dyscypliny.

Z ainteresow ania now ym i technikam i inform acyjnym i A rkadiusza Pulikow - skiego z U niw ersytetu Śląskiego dały o sobie znać w jego opracow aniu zatytuło­

wanym K ryteria o cen y d o k u m e n tó w w yszu k iw a n y ch w In tern ecie (s. 120-129).

T e m a t te n in teresu je dzisiaj w szystkich użytkow ników sieci rozległych, zwłasz­

cza zaś tych, którzy nie poszukują już w źródłach tradycyjnych, trzym ając się tezy, że jeśli nie m a m ateriałó w w globalnej sieci to nie m a nigdzie. A utor zwrócił uwagę tylko n a kilka najw ażniejszych kryteriów , jak: użyteczność i w iarygod­

ność, zawartość, aktualność, autorstw o, cel, obiektywność i poprawność. Przypo­

mniał też, że dokum enty elektroniczne często zm ieniają adres, a także całkowicie znikają, nam aw ia więc do archiwizowania ciekaw szych pozycji, aby nie stracić z nim i k o n ta k tu . ^

A neta D rabek z U niw ersytetu Śląskiego zaprezentow ała także bardzo cieka­

wy te m a t zw iązany z n a u k ą o informacji, a m ianow icie A n a liza c za so p ism z b i­

b lio tek o zn a w stw a i inform acji n a u ko w ej (na p o d sta w ie b a z y d a n y c h , J o u rn a l C itation R e p o rts Social S cien c e s E d itio n 1 9 9 9 -2 0 0 4 ”) (s. 130-137). A utorka przeprow adziła analizę bibliom etryczną sześćdziesięciu tytułów zagranicznych czasopism z zak resu inform acji naukow ej i bibliotekoznaw stw a. S praw dziła, że tytuły b adanych czasopism są dostępne na tere n ie Polski bądź w postaci tra d y ­ cyjnej bądź elektronicznej, ale odwołań do tytułów tych czasopism w polskiej li­

te ra tu rz e p rzed m io tu było zalew ie 11% w stosunku do w szystkich odw ołań.

Zauważono też, że czytelnicy coraz częściej korzystają z czasopism w sieci. Tego typu bad an ia bibliom etryczne pozw alają oceniać efektyw ność zakupów drogich tytułów, jeśli osób korzystających nie je st wiele.

M a rta S k alsk a-Z lat z U n iw ersy te tu W rocław skiego n ap isała o zastosow a­

niach bibliom etrii w b ad a n iac h In te rn e tu (s. 148-162). Ze w zględu n a zm iany

(4)

zachodzące w przestrzeni informacyjnej, czyli rozwój nowych form źródeł i nośni­

ków informacji, bad an ia bibliom etryczne i inform etryczne m usiały za tym i zm ia­

nam i podążyć i przenieść się do sieci. W ebom etria, bo ta k nazw ano badania iloś­

ciowe w sieci, w ystartow ała nie bez przeszkód, z uwagi na to, że In te rn e t nie jest źródłem p o n ętn y m dla b a d a ń naukow ych, jak o że sam m a c h a ra k te r bardziej zbliżony do w ypełniania obowiązków inform acyjnych o ch arak terze społecznym, wśród k tó ry ch inform acja naukow a zajm uje tylko „jak ie ś” m iejsce. K łopoty z korzystaniem z In tern e tu dla nauki są znane i opisywano je wielokrotnie, a je d ­ nym z największym zagrożeń je st ew entualny brak wiarygodności zaw artych tam inform acji oraz całych dokum entów . J a k stw ierdziła au to rk a, chociaż mówi się, że b ad an ie tradycyjnych cytow ań, czyli b ad an ia bibliom etryczne są zbliżone do tych, jakie m ożem y prowadzić w sieci, to jed n ak zachodzą tu zdecydow ane różni­

ce. M ożna uznać, ze linki w w ebom etrii odgryw ają tę sa m ą rolę co odsyłacze w trad y cy jn y ch m ateriałac h . In n e je d n a k pow inny być zasad y obliczania tzw.

czynnika w pływ u (I m p a c t F actor). A u to rk a podała ta k że w iele przykładów , u tru d n iający ch badaczom prow adzenie b ad ań , a tak że w yciąganie wniosków.

N ajpow ażniejszym chyba p ro b lem em je st zm ienność zaw artości sieci i zm iana m iejsca poszczególnych dokum entów . M im o to, badacze nie rezygnują z prób pokonania b a rie r i w ypracow ania m etodologii b ad ań odpow iedniej dla m aterii, z k tó rą przyszło się im zm agać.

Część trzecia pt. „A spekty bibliograficzne” zaw iera tylko trzy opracow ania.

Rozpoczyna tę część D ariusz Grygrowski z U niw ersytetu W arszaw skiego swoim ciekawym artykułem zatytułow anym D o k u m e n ty audiow izualne i a sp e k t k o m ­ p le tn o ś c i b ib lio g ra fii n a ro d o w e j. N ie je s t tajem n icą, że w iększość bibliografii

narodow ych cierpi n a b ra k kom pletności, a je d n y m z rodzajów dokum entów , których b ra k je s t w ielce odczuw alny w spisach bibliograficznych są dokum enty audiow izualne. K olejne O gólnokrajow e N arad y Bibliografów staw iały sobie za cel poszerzenie bibliografii narodowej o rejestrację innych typów dokum entów niż drukow ane. W k rajach , w których polityka p ań stw a w obec n au k i i k u ltu ry je st odpowiednio realizow ana, a je st w edług au to ra ponad 50% takich państw , opisy innych niż drukow ane dokum entów są w prow adzane do bibliografii. J e s t to więc bardzo w ażny problem , a szczególnie w arto w skazać go stu d e n to m inform acji naukowej i bibliotekoznaw stw a, aby ich świadomość o stanie bibliografii narodo­

wej była w pełni realistyczna.

A gnieszka B ajor i A nna S ew eryn z U n iw ersy tetu Śląskiego dostrzegły inny asp e k t tw orzenia bibliografii, co om ówiły w arty k u le zatytułow anym : A n a liza popraw ności d o ku m en ta cji bibliograficznej artykułów naukow ych na podstaw ie m a te ria łó w do b a z y d a n y c h C Y T B IN . P r z y p is y b ib lio g ra ficzn e i bibliografia załącznikow a ja k o d o ku m en ta cja p ra c y n a u ko w ej (s. 181-202). Autorki przygo­

tow ały obszerny arty k u ł z wielom a przykładam i różnorodnych błędów popełnia­

nych w d o k u m en tacji bibliograficznej, a celem ich publikacji było zw rócenie uwagi na problem czystości i wiarygodności opisów w b adaniach cytow ań biblio­

graficznych. Od p rzestrzegania norm opisu oraz spraw dzania z autopsji danych w prow adzanych do indeksów cytow ań zależy bow iem jakość b a d a ń bibliom e-

trycznych. ^

Ja c e k Tom aszczyk z U niw ersytetu Śląskiego w arty k u le Z a rzą d za n ie term i­

nologią (s. 203-213) rozpatryw ał różnice pomiędzy leksykografią a term inografią oraz zaproponow ał ja k efektyw nie zarządzać term inologią. U zasadniając potrze­

bę efektyw nego za rząd zan ia w skazał również, że n iezb ęd n e są zastosow ania odpow iednich program ów , np.: M u lti-T erm , T e rm S ta r, D éjà Vu oraz SD LX . Zaproponow any przez au to ra model zarządzania słowami kluczowymi, rozszerzo­

ny o angielskie ekw iw alenty, m a być zaim plem entow any w bazie C Y T B IN two­

rzonej n a U niw ersytecie Śląskim .

(5)

^ Ja k więc w idać z przytoczonych przykładów przedstaw iciele U n iw ersy tetu Śląskiego w spółpracujący z profesor S tefan iak przy tw orzeniu bazy C Y T B IN , uzyskali różne dośw iadczenia i w swoich arty k u łach podzielili się refleksjam i na ten tem at.

Część czw arta książki - „K o n tek sty biblioteczne” - zaw iera 6 opracow ań.

Jako pierwszy zam ieszczony został arty k u ł Ew y Głowackiej z U n iw ersy tetu T o ­ ruńskiego: Ocena ja k o ś c i w za rzą d za n iu ja k o ścią bib lio tek (s. 217-230). T e m a t badań jakościowych w zarządzaniu jakością bibliotek je st w ostatnich latach nie­

zwykle ak tu aln y . Jeśli biblioteki ch cą się w ykazać efektyw nością działania, m uszą um ieć to udow odnić, zwłaszcza że n ależą one do instytucji n o n p ro fit, a zatem n ak ład y finansow e n a ich działania pochodzą najczęściej z dotacji p a ń ­ stwowych, czyli z pieniędzy podatników . A utorka przybliżyła w swej wypowiedzi m etody i techniki badaw cze, stan d ard y oraz inicjatyw y m iędzynarodow e i pol­

skie w ty m zakresie.

T em at badań jakościowych je st także przedm iotem rozważań Joanny K am iń- skiej z U niw ersytetu Śląskiego. Zatytułow ała ona swój arty k u ł K oncepcja k o m ­ p le k so w e g o z a r z ą d z a n ia ja k o ś c ią (T Q M ) w b ib lio tec e (s. 2 3 1 -2 4 3 ). J e s t to

przedstaw ienie m eto d y i różnych technik możliwych do w ykorzystania w kom ­ pleksow ym zarządzaniu jakością.

M irosław G órny z U n iw ersy te tu im. A. M ickiew icza w P o zn an iu omówił z praktycznego p u n k tu w idzenia efektyw ność bibliotek cyfrowych. Jego artykuł zatytułow any P orów naw cza ocena e fe k ty w n o śc i bib lio tek cyfrow ych na etapie budow y i począ tko w eg o rozw oju —podejście p ra g m a ty c zn e (s. 244-253) przycią­

ga uwagę ze w zględu n a dośw iadczenia, ja k ie uzyskało środow isko P oznania dzięki budow ie cyfrowej biblioteki W ielkopolski. Z ty tu łu nie w ynika jeszcze 0 jakiej efektyw ności będzie m ow a, bo efektyw ność kojarzy się raczej z działa­

niem danej biblioteki lub jej u trzy m an iem , a efektyw ność n a e ta p ie budow y to zupełnie inne podejście do zagadnienia. Zwykle jed n ak M . G órny zaskakuje albo podjęciem danego te m a tu albo jego ujęciem , często kontrow ersyjnie, więc d late­

go też i to opracow anie je st ciekawe. W arte jest ono zastanow ienia także dlatego, ponieważ jesteśm y jeszcze na początku drogi dygitalizow ania zbiorów i budow a­

nia bibliotek cyfrowych, a więc uwagi au to ra m ogą być dla w szystkich in te re su ­ jące i użyteczne.

W końcowej części książki pow racam y znow u do problem ów k u ltu ry , ale w ty m p rzy p ad k u chodzi o Z n a c ze n ie to żs a m o ś c i i k u ltu r y o rg a n iza c y jn ej w k szta łto w a n iu w ize ru n k u biblioteki (s. 254-262), a n apisała o tym problem ie B e ata Zołędow ska-K ról z U n iw ersy tetu Śląskiego. A u to rk a zw róciła uw agę na spraw y zw iązane z m ark e tin g iem i kształtow aniem w izeru n k u biblioteki w jej otoczeniu. K u ltu ra organizacyjna biblioteki zaw iera sy stem norm , w artości 1 opinii zarówno w ew nętrzny ja k i zewnętrzny. Chodzi tu również o wzorce postę­

pow ania pracow ników i kierow nictw a, ja k też o wzorce sposobów kom unikow a­

nia się z otoczeniem . W ypow iedź je s t o p arta na lite ra tu rze przedm iotu.

Izabela Sw oboda z U n iw ersy tetu Śląskiego zajęła się p roblem em źródeł in ­ formacji medycznej w artykule pod tytułem Źródła n a u ko w ej inform acji m e d y c z ­ n ej (s. 263-282). A u to rk a przedstaw iła rozwój naukow ej inform acji m edycznej od jej zarania na tle m iędzynarodow ym , cofając się do potowy X IX w. Zajęła się n astęp n ie najbardziej znaczącym i bibliotekam i m edycznym i oraz bibliografią m edyczną i system am i inform acyjnym i.

Zbigniew Żmigrodzki zaś przedstaw ił tradycje niem ieckiego bibliotekarstw a naukow ego głównie przez p ry zm at podstaw ow ego czasopism a w ydaw anego w N iem czech w arty k u le pt. „ Ź entralblatt fü r B ib lio th e k sw e se n ” (18 8 4 -1 9 4 4 , 1947 -1 9 9 0 ) i tradycje n ie m ie c k ieg o b ib lio teka rstw a n a u ko w eg o (s. 283-294).

A utor uważa, że po zam knięciu czasopism a w latach dziew ięćdziesiątych X X w., po 96 latach jego istn ien ia i połączeniu go z zachodnioniem ieckim „Z eitschrift

(6)

für B ibliotheksw esen u nd B ibliographie”, nigdy nie wróciło ono do swego p ier­

w otnego poziom u i znaczenia.

J a k m ożna zauw ażyć, w iększość autorów , k tó ry ch p ra c e zam ieszczono w książce poświęconej B arb a rz e S tefaniak pochodzi z U n iw ersy tetu Śląskiego.

T o zapew ne w yraz w ielkiego pow ażania i serdecznych uczuć, ja k ie w zględem profesor odczuw ali. Pozostali auto rzy w liczbie sześciu rep rezen to w ali różne u n iw ersy tety polskie. O prócz prac z zakresu bibliom etrii i w ebom etrii, które są najbliższe zainteresow aniom B a rb a ry Stefaniak, m ożna w tej publikacji znaleźć kilka ciekaw ych opracow ań, zwłaszcza tych zaw ierających relacje z badań w ła­

snych. R adzę, więc wziąć tę książkę pod uw agę, poniew aż poszerzy ona hory­

zonty każdego, kto in teresu je się inform acją naukow ą.

W anda Pindlowa T e k st w p ły n ą ł do re d a k c ji 2 s ty c zn ia 2 0 0 8 r.

Cytaty

Powiązane dokumenty

W manifeście, oprócz haseł wolności, pojawiają się również frag- menty dotyczące potrzeby głoszenia prawdy, która jawi się jako zasadnicza idea nowej poezji

Između moderne i avangarde – Himnika ulice Tina Ujevića / 35 Patrycjusz Pająk. Śmietnik socjalistycznej nowoczesności w filmach jugosłowiańskiej

W imieniu autorów tego tomu, pracowników, współpracowni- ków, koleżanek i kolegów z Instytutu Filologii Słowiańskiej Uni- wersytetu Śląskiego w Katowicach

[…] Wenn der Käufer mit einer Zahlung in Verzug gerät, gegen vertragliche Ver- einbarungen verstößt oder uns Umstände bekannt werden, die geeignet sind, die Kreditwürdigkeit

– informacyjne w postaci informacji nazwanej jako „zgłoszenie potrzeby wyjazdu” (które jest wyjściem od łącznika procesu „procesy klienta”, w tym również

Kluczowym wymogiem funkcjonowania staje się reengineering systemów zaopatrzenia informacyjnego podmiotów gospodarczych, uwzględniający obecne oraz przyszłe warunki

Obejmuje on charakterystykę sposobu myślenia logistycznego, szczególną interpretację zasad racjonalnego działania, przy uwzględnieniu kryteriów optymalizacyjnych odnoszących

Reszka, Prognozowanie popytu w logistyce małego przedsiębiorstwa, Wydawnictwo Uniwersytetu Gdańskiego, Gdańsk 2010, s