Magistrat m. Torunia
I. Wydział Prezydialny
B E Z P A R T Y J N E P I S MO CODZI ENNE
D z is ie js z y « §b
numer liczy w » * ■ »
Naczelny Keaaktoi przyjmuje
codziennie on oodz yy ooł ' e d i i i t ą r Kt u cIhv 8 W y d a w c a : D r. A d a m B n e s Aonto czekowe P. K. O. Nr 16L-31Ł. C en» n u m e r u gos w T o ru n iu _ _ JpĘ k
8 n a p ro w in c ji S r . 4 » W
Rekonłą » WedMkcia nie zwraca ‘ e d a h e f a A d m in is tr a c ja : T o ru ń , S z e r o k a 11 Tel, Redąkcji n i e n n y 402, nocny211 Telefon fl^minłsłraci 286
O d d z i a ł y : C d a - s k , S ta tf ło r a b e n 6,
W e lh e r o w c , G d a f sI*e 4 . t e l e f o n 2 1 4»j*4 — 6 d v n l a , u l. 10 lute««», t a ’. 1 3 -4 4 ~ < iru « U a d * , S ien U icw icsa 9, t e l . 4 4 9 . t e l e f o n 6 4 , rr- B y d g e s s r s , u l. M o sto w a 6 , t e l . 2 2 -1 8 , — I n o w r o c ła w , u l. D w o rc o w a 3 , t e l e f o n 3 12.
Rok
I I I . Toruń, wtorek 9 czerwca 1931 Nr. 129Angielskie „zażenowanie“
niemiecko wizytą w Chequers
Dziwne historie z kom unikatem prasow pm
lo mówiący. Jeśli jednak wziąć pod uwagę fakt uchylenia ze strony brytyjskiej konferencji prasowej, jaką zapowiedział Curtius prąz o*
gólną rezerwę, stosowaną wobec gości niemie*
ekich to w komunikacie nie należy doszukU wać się rewelacyjnych sekretów.
Londyn 8. 6. (PAT) Na bankiecie, który z okazji pobyty Brueninga i Curtiusa wydaje jo*
tro wieczorem ambasador niemiecki dla człon ków rządu brytyjskiego z prem jerem Mac Do*
naldem na czele, zaproszomy został Z całego korpusu dyplomatycznego tylko jeden jedyny poseł austrjacki. Wszyscy inni członkowie kor pusu zaproszeni są na raut, który odbędzie się po bankiecie. Udział posła anstrjaekiego w bankiecie wywołuje komentarze, iż
RZĄD NIEMIECKI ZADEM ONSTROW AĆ CHCE W TEN SPOSÓB A K TU A LN Y ST A N ZBLIŻENIA AU STRIAC K O * NIEMIEs
CK1EGO.
d la Paderew skiego
w Paryżu
Londyn 8. 6. (PAT). Przyjmując w dniu przyjazdu do Londynu prasę całego świata, — niemiecki minister spraw zagranicznych Cur.
fiut zapowiedział, że prasę tę przyjmie panów nie w niedzielę o godz. 7,30 wiecz., aby podzie Hć się z nią wrażeniami na tle rozmów w Che«
quera. Wbrew tym przyrzeczeniom zapowie«
dziana przez ministra Curtiusa konferencja prasowa nie doszła wczoraj wieczorem do
*Hłku, a to wobec zastrzeżeń, wyrażonych przez gospodarzy.
R ZĄ D BRYTYJSKI NIE Ż Y C Z YŁ SOBIE A B Y CURTIUS SK O RZYSTAŁ ZE SPOSOB MOŚCI UDZIELANIA INFORM ACYJ, — idących może dalej, aniżeli rząd brytyjski te»
iK> by sobie życzyŁ
W rwoich usiłowaniach' jaknajskromniejsze Bo akcentowania w izyty w Chequers rząd bry Jpjiki osiągnął od gości niemieckich zgodę na ograniczenie informacyj dla prasy do współ»
nogo komunikatu.
Komunikat ten stwierdza na wstępie, że
»izyta zaaranżowana była Już przed kilku niesiącarai celem nawiązania osobistego kons łłkto. W'żyta obecna *— pisze dalej komunie kat — dała okazję do przyfaclelskiej nie obo=
wiązującej wymiany poglądów na kryzys gos.
Podarczy, w którym znajduje się Rzesza Ńie«
’niecka i inne państwa przemysłowe. Rozroo=
wy niemieckich ministrów kładły specjalny na
<*** powstałe obecnie w Niemczech trud--
"ości i na drogi, jakie prowadzą do ulżenia fej sytuacji. Brytyjscy ministrowie kładli ze
*węj strony nacisk na wszechświatowy charak-- lar obecnej depresji gospodarczej i specjalnie n» wpływ jaki ona wywiera na Wielką Bry.
tanją, Obie strony, jak głosi komunikat, zgo.
dziły się oo do tego, że poza zarządzeniami nkie każde z państw podejmie w swoim wła.
^nym zakresie w kierunku ożywienia gospodar czego i wzmożenia dobrobytu, ora z zaufania, konieczną jest również kooperacja międzyna-.
rodowa.
Komunikat ten jest oczywiście bardzo ma-.
Miech szewc »«Innie swegfo Stopnia?
s» o o w o r e k w f i d i j n i !?
Berlin, 8. 6. (PAT.). Zarząd stronnictwa miejskiego w Berlinie urządził wystawę pod
■azwą „Wyspa Prus Wschodnich", mającą ir.
n. na eein dać wedle komunikatu biura Wolf _a sposobność wszystkim zainteresowanym ża
bcia się problemem Prus Wschodnich. Cytd odczytów, które mają być wygłoszone w cza-
h* trwania wystawy zapoczątkował jej orp.t- ibsfltor dr. Kalischer •— radca magistracki.
mc równik wydziału dokształcania nauczycieli Mówca starał się wykazać gospodarcza nie możliwość istnienia obecnych granic, a następ nie zajął się portem w Gdyni oraz portem MO saskim i starał się unaocznić słuchaczom rzekomy upadek portu w Gdańsku.
Przpffnfatotocc zwpeic-
$iw<£ nraranslclef
tealiMste» n a i!©itowei
Bukareszt, 8. 0. (PAT.). Wybory 71 sena
torów, dokonane przez rady miejskie odbyły się w całkowitym spokoju i swobodnie. Listy
>edności narodowej uzyskały znaczną więic- izolć, zdobywając 60 mandatów, partją noro dowo-chłopska zdobyła 8 mand. W ten sposób
| zakończyły się wybory do parlamentu.
Paryż. 8. 6. (Pat), Pierwszy zapow ie
dziany na cele dobroczynne koncert Pade rewskiego ściągnął, jak zwykle, ogromny napływ publiczności.
Na tydzień przed konceriem wszystkie miejsca były sprzedane,
Oprócz am basadora Chłapowskiego i je
go małżonki, całego personelu ambasady konsulatu obecni byli liczni wybitni przed stawiciele św iata politycznego i dyploma
tycznego.
Swą m istrzowską grą Paderew ski pory-
Warszawa, 8. 6. (PAT.). Wczoraj w obecno
ści p. Prezydenta Rzplitej rozegrane zostały kon
kursy hippiczne o puhar narodów najważniejsze i najdonioślejsze międzynarodowe konkursy w za
wodach konnych. Do walki o puh.,r narodów sta
nęły zespoły czterech państw: Francji, Rumunji, Szwajcarji i Polski. Ekipa polska wystąpiła w składzie por. Kuciński na „Roksanie“ , kpt. Sa- łęga na „Neliy", rtm. Szosland na „Alim“ , mjr.
Trenkwald na „Madzi“ . Wszystkie konie mu
siały dokonać parkuru w dwóch nawrotach. W pierwszym nawrocie na pierwsze miejsce wysu
nęła się Polska, mając 31 pkt. karnych przed Francją 76% pkt. karnych, trzecia Szwajcaria, czwarta Rumunja. Po drugim nawrocie, w któ-
wał literalnie wszystkich słuchaczy, którzy przy ukazaniu się Paderew skiego powstał z m_eisc, witając go owacyjnie. Owacje te pow tarzały się przy każdym oddzielnym nu merze, zmuszając go do grania bcznyeh u- tworów na bis, Owacje przeniosły się na ulicę, gdz e tłum entuzjąstyessnemi okrzy
kami żegnał wsiadającego Paderewskiego do samochodu.
Dochód z tego koncertu przeznaczony zostanie całkow icie na pomnik Debussy,
rym dwóch polskich jeźdźców zrobiło parkur zu
pełnie czysty (0 pkt.), a mianowicie kpt. Sałęga i mjr. Trenkwald, Polska jeszcze hardziej wy
sunęła się na czoło znacznie odsuwając się od swych konkurentów. Punktacja po drugim na
wrocie, a więc ostateczna przedstawia się nasię pująco: Polska — 32-/,, druga Francja — 81, trzecia Rumunja 1181^, czwarta Szwajcarja. W klasyfikacji indywidualnej najlepszy wynik dnia osiągnął jeździec rumuński kpt. Kirculeseu, któ
ry w dwóch nawrotach zrobił parkur bez blędn i zdobył nagrodę p. Prezydenta Rzplitej. Zajmn- jąe pierwsze miejsce w dzisiejszych konkursacn, Polska zdobyła poraź trzeci a przeto na własność puhar narodów.
S. p. Jan Dnbshi
Sejmu ś. p, Jan Dąbski.
ir ip ś e n ic ziem i w p ó ł
nocne! franci!, Belgii i Anglii
Lille, 8. 6. (PAT.). Ubiegłej nocy o goń:,.
1,30 odczuto w okolicy trzęsienie ziemi, które nie wyrządziło jednak żadnych szkód. O go
dzinie 1,25 odczuto trzęsienie ziemi w Dun
kierce, które trwało 15 sekund, w Gherbourgu odczuto dwa wstrząsy w odstępach 5-minute- wych. Wstrząsy spowodowały zachwianie się domów i zbudzenie mieszkańców ze snu. Szkód nie było.
Londyn, 8. 0. (PAT.). W Londynie i w kilku punktach Anglji odczuto o godz. 1,30 w nocy z soboty na niedzielę trzęsienie ziemi.
Zachwiały się budynki, wywołując wielki nie
pokój wśród ludności. Wiele osób, przejętych strachem wybiegło na ulicę. Szkody, wyrzą
dzone przez trzęsienie są nieznaczne. Ofiar w ludziach nie było.
Bohaterzy francuscy w panteonie sław y
Paryż, 8. 6. (PAT.). W dniu wczorajszym w podziemiach kaplicy pałacu inwalidów zło
żono ciała marszałków, admirałów i generałów, którzy w czasie wielkiej wojny sprawowali wyższe dowództwo.
W uroczystości wzięli udział prezydent re
publiki Doumergue, członkowie rządu, ofice
rowie i rodziny zmarłych dowódców. Przemó
wienie wygłosił minister Maginot, sławiąc en er gję zmarłych i zasługi, oddane Francji.
Dziennikarze polscy
w B ia ł« H r « d z ie
Białogród, 8, 6. (PAT.). Wczoraj o godz. 10 rano przybyła tu delegacja polska na konferen
cję porozumienia prasowego polsko-jugosłowiań
skiego. Na dworcu powitali delegację członko
wie komitetu jugosłowiańskiego oraz liczni dzien
nikarze. Zebrana na dworcu publiczność wzno
siła na cześć gości polskich owacyjne okrzyki.
O godz, 31-tej odbyło się w stowarzyszeniu dzien
nikarzy pierwsze posiedzenie komitetu pod prze
wodnictwem naczelnego redaktora „Wremo"
Waficewicza. Na posiedzeniu tem obecny był poseł Rzplitej Polskiej p. Babiński, który wy
głosił przemówienie powitalne, gorąco oklaski
wane. O godz. 33-tej członkowie delegacji pol
skiej byli podejmowani śniadaniem, wydauem na ich cześć przez zarząd miasta. O godz. 17 odbyło się przyjęcie w poselstwie polskiem.
... - u
I g d iic ń L O. P. P. w W arszawie
ca, W arszawa, 8. 6, (Pat), Pierwszy dzień 3-go łygndnia Lotu uzo - gazowego rozpo czął się uroczystą mszą św,, celebrowana przez J, E. ks. biskupa Galia w katedrze św. Jana, poczern władze LOPPprzy udz’a!e Lcznc publiczności złożyły wieniec na gro
bie Nieznanego Żołnierza. Podczas tej u roczvstośc! samochody Turm gklubu które od rama w liczbie 60 krążyfy po u lcac b u ra sta ustawione w iednym rzędzie na pla eu M arszałka Piłsudskiego odgłosem swych syren oznajmiły miastu chwilę złożenia wieó
B a n d e ra n a m aszcie
S e z o n w a e r o t e f u b i e p a z n a ń s h i m z a c z ę ł y Poznań, 8, 6. (Pat), Na boisku w Ław’-
cy odbyło s.ę dziś uroczyste otw arc e se
zonu lotniczego poznańskiego aeroklubu.
Po przemówieniu prezesa klubu majora hejferta, pułk. W ięckowski w zastępstw ie fowócłcy O. K. dokonał wciągnięcia flag na masz! hangaru, puczem nastąpił start awjonctki „R, W, 0. 2*‘ na raid gwiaź- czisty do Bukaresztu, Załogę awjonetki sta
nowią por. pilot Skrzypińskś' 1 obserw ator
O godz. 3 po poi. p o łudnow a dzielnica m iasta zaalarm ow anazostała silnemi wy
buchami, któremi rozpoczęta się impreza mtnicza na lotnisku mokotowskiem. Bardzo Lczn;e zebrana pubi czność śledziła z za interesowaniem pokaz bombardowania lot
niczego, akrobacji, strącania baloników, po
kaz walk powietrznych itd. Jednocześnie uksusowe samoloty polsk ch I mj lotniczycn
„Lot" wykonały szereg lotów, zabierając am atorów pow ietrzne’ podróży.
Ckwanowski. Awjonetka obrała drogę na Częstochowę Kraków, W arszawę Lidę Lwów do Bukaresztu, dokąd m a przybyć jutro nsd wieczorem. Do Poznania przybył również dziś w godzinach popołudnmwych i wylądował w Ław.cy kpt. Skarżyński, znany ze swego lotu dookoła Afryki Kpt Skarżyński bierze również udział w raidzie ao Bukaresztu.
■ . i — — — ..i
P olsk a id o b g w a p o raz trzeci
p u lsa r n a ro d ó w
2 WTOREK, DNIA 9 CZERWCA 1931 R
P o w r ó t n a s i c z u d ł a c l t
K anclerz R zeszy B ru en in g i m inister spraw zag ranicznych R zeszy C u rtiu s w ra c a ją już z w izyty w C hequers, z te go politycznego w eek-end, k tó re m iało m iejsce w letniej rezydencji p rem jera an gielskiego M ac D onalda, *
W tej chw ili u w aga polityki e u ro p ej
skiej zw rócona je st na w ynik te j dyplo
m atycznej konferencji, k tó ra m iała m iej
sce m iędzy m ężam i stan u N iem iec i W iel kiej B ry tan ji.
N ależy przypom nieć jakie były bez
pośrednie p rzy czy n y zaproszenia N iem ców przez p rem jera angielskiego na kon
ferencję. B yło to przed kilku m iesiącam i, g d y ak tu a ln ą b y ła spraw a rozbrojeniow a i w ty m kieru n k u angielski m in ister spr.
zag ranicznych chciał uzyskać w pierw po
rozum ienie z N iem cam i, skoro chodziło chociażby o tak ie subtelności dyplom a
tyczne, jak w y b ó r H e n d erso n a na p re zy denta k o n ferencji rozbrojeniow ej.
T ym czasem h o ry z o n t polityczny za
sępi! się znacznie, dzięki prow okacyjnym posunięciom polityki niem ieckiej, a m ia
now icie odsłonięciu kulis spraw y A n.
schhissu A u s trji do N iem iec. T a n iesp o dzianka d y p lom atyczna spow odow ała po rozum ienie m iędzy A n g lją i F ra n c ją w tvm k ierunku, iż w izy ta w C hequers zo
stała o d roczona po k o n ferencji genew skiej, aż ma czerw iec.
N iem cy stara ły się w izy tę w A nglji eksploatow ać jako sw ój sukces dyplom a
tyczny, g d y z d ru g iej stro n y niem ożli- wem było ju ż odw ołanie p rzez g ab in et angielski te g o zaproszenia, k tó re zostało już przez k an c le rza R zeszy akceptow ane
W ty m zaś czasie, w okresie konfe
rencji genew skiej p. H end erso n uzyskał ju ż cel sw ych starań, zo stał w y b ra n y na przew odniczącego. K onferencji R o z b ro jeniow ej, zatem w łaściw y cel angielski konferencji w C hequers stał się nie isto tn y .
W iz y ta jed n ak m usiała n astąp ić i dla
teg o curiosum tej konferencji angielsko- niem ieokiej je st to, że obaj p a rtn e rz y by li^ tro ch ę tym b rakiem tem atu ,, ko n feren cji po niew czasie“ zażenow ani, w ięc p, B ru en in g udzielając w yw iadu w S o u t
ham pton przedstaw icielow i R e u te ra o- św iadczył:
..P rzy b y liśm y nie p osiadając u stalo nego p ro g ra m u “ — zaś A jencja H a v a s'a niew ątpliw ie z oficjalnego upow ażnienia angielskiego, kom unikow ała prasie fra n cuskiej, jak i niem ieckiej, że konferencja w C hequers „nie m oże bvć uw ażan a za ko n feren cję d y p lo m aty czn ą w ścisłem te go słowa znaczeniu i że nie należy ocze
kiw ać żadnych pozytyw nych w yników "
I w łaśnie pod tym kątem należy p atrzeć ma konferencję w C hequers.
T o zatem , co zdaw ało się m ożliw e w pierw szej fazie poczynań dyplom acji nie
m ieckiej, spodziew ającej się, że z narad londyńskich w ykuć będzie m ogła conaj- niniej kapitał do dalszej akcji na forum m iędzynarodow em czy to w zakresie re
wizji planu Y ounga, czy w zagadnie
niach rów nież agresyw nych, jak k w e st ja rew izji granic, spaliło dziś na panew ce S paliło zarów no w dzisiejszych w aru n kach, jak i okolicznościach, jak rów nież dzięki polityce sam ej dyplom acji niem ie
ckiej, k tó ra nie p o trafiła zjednać dla roz tnów copraw da nieobow iązujących naw et sam ego B rianda. Z resztą, jak potw ierdzi ły to o statn io głosy pow ażnej p ra sy fra n cuskiej i angielskiej — raczej dziś zarów no w P a ry ż u jak i L on d y n ie do zagad
nień niem ieckich opinja zaczyna się od nosić n a zim no, k ry ty czn ie, w tonie ro z w agi chłodnej. Bo w ątpić należy, czy L on d y n w dzisiejszej rzeczyw istości ze
chciałby puszczać się na b ard zo ilu zo ry czne kom binacje ściślejszej w spółpracy angielsko - niem ieckiej kosztem osłabie
nia fro n tu w spółpracy z F ra n c ją , R aczej przeciw nie. L o n d y n zapew ne pójdzie po linji w zm ocnienia sto su n k ó w z F ra n c ją , p rzerzu cając p u n k t ciężkości za in te reso wań w zagadnieniach niem ieckich na P a rek, p o zostaw iając jednocześnie B riando- wi dalszą in icjaty w ę w tym kierunku- — 1 dlatego C hequers w ydaje się być deko
racją, pew nym gestem , k tó ry trzeb a b y ło w ykonać politykom angielskim , zw ła
szcza, że arg u m en ty , k tó ra chciała w y
k o rzy stać dyplom acja niem iecka, w C he
quers okazały się już gdzieindziej a m ia
now icie w G enew ie za argum enty, n ie
w y starczające i delikatnie m ów iąc nie
w łaściw e.
T o „decorum “ k tó re przyw ożą kanc
lerz B ru en in g i m in ister C u rtiu s z C he
quers do B erlina — jest i będzie nie w chodząc narazie w istotę rozm ów od
b y ty ch w C hequers, gd y ż b rak dotąd fak ty cznego m aterjału , nie w płynie zapew ne różow o na polityków , czy propagandę niem iecką. Sam kanclerz B ru en in g był na tyle skrom ny i o strożny, że w w yw ia
dzie na ziem i angielsk iej ośw iadczył, że przedstaw iciele N iem iec p rz y b y w a ją bez ustalo n eg o p rogram u a conajw yżej m ó
wić będą o św iatow ym kry zy sie g ospo
darczym i problem acie rozbrojenia. S ło
wa te choć b rzm ią tak m ało pocieszają
co dla polityki niem ieckiej m usiały być ściśle w ykalkulow ane, nim padły z u st kanclerza R zeszy. I m im o że dyplom a
ci i politycy często się k ry ją za paraw an niew innych słów — słowa pow yższe kan clerza R zeszy odsłoniły m im o w szystko dzisiejszą rzeczyw istość, bo pow iedziane b y ły z zapew nieniem i m ają sw oją w y m owę gorzką.
Źe K an clerz B ru en in g i m in. C u rtiu s w rozm ow ach z p rem jerem angielskim M ac D onaldem i m inistrem H e n d erso nem opow iedzieli to w szystko, co głosi od daw na oficjalna po lity k a niem iecka
W niemieckim ośrodku życia artystycznego i w mieście cennych zbiorów arcydzieł malar
stwa, w Monachjum spłonął w sobotę, pałac sztoki, t. zw. monachijski „Glaspalast", w któ
rym właśnie mieściła się doroczna wielka wy
stawa dzieł sztuki.
Pożar wybuchł z nieznanej dotychczas przy
czyny około godz. 3 rano, i rozszerzył się z tak błyskawiczną szybkością, iż w przeciągu kilku zaledwie minut cały o’brzymi kompleks sal stanął w płomieniach. 0 szybkości rozszerze
nia się pożaru świadczy fakt, iż dozorca nie miał nawet czasu, dobiec w pałacu sztuki do telefonu, aby zaalarmować straż pożarną. Pa-
P rasa endecka, a m, in. pom orskie
„Słowo“ rozwodzi się od pew nego czasu, nad „stałym i system atycznym wzrostem wniywów" Strono ctwa Narodowego. T o
ruńska trąb a jerychońska, która pragnie krzykiem swych „trębaczy“ obalić m ury Obozu P racy Państwowej, wypisuje wesołe artykuły p. t, „W ielkie obawy sanacyjne"
„Obóz narodow y rośnie, lewica słabnie, Co to będz e? Kto uratuje sanację?“...
Sens tak pomyślanych „kapitalnych" ar tykułów kuchni katarzyńskiej jest prosty:
wszyscy leżą na łopatki położeni przez en
decję, a ona tylko rękę wyciągnie i już trzy ma s te r dusz i państwa.,,
W jednem z pism warszaw skich dano
„trębaczom jerychońskim " z reklam ującej się endecji doskonałą odpow edź, tej treśch
„Powodzenia wyborcze N. D w cza
sie, gdy ona należy do obozu opozycji,
nim roku 91.261 hektarów ziemi w Niemczech, z czego na same Prusy przypada 80.684 hek
tarów. Od wydania prawa osadniczego 11. 8.
1919 r. towarzystwa osadnicze zakupiły razem w całych Niemczech prawie 600.000 hektarów ziemi, w tern około pół miljona ha w Prusach, t. j. około 2 miljonów morgów magd.
Na pierwszem miejscu stoją Prusy Wscho- I dnie, gdzie zakupiono 400 tysięcy morgów, da- 1 lej Pomorze pruskie — 380 tys., Brandenbur-
; gja — 300 tysięcy, Dolny Śląsk — 240 tys., Szlezwik-Hosztyn 210 tys., Górny Śląsk — 170 tys., Hanower — 100 tys. Pogranicze stoi licz
bowo na ostatniem miejscu z 80 tys. zakuplo-
o ciężkiem położeniu gospodarczem N ie
miec, o niebezpieczeństw ie zagrażającem
„p o k o jo w ej“ polityce niem ieckiej ze stro ny skrajnych elem entów — nie ulega w ątpliw ości — M ało jednak staje się praw dopodobne, aby tra k to w a li te w y
nurzenia na serjo w zględnie w m yśl in- ten cy j niem ieckich p rzedstaw iciele rządu W . B ry tan ji, S ą to codzienne opow ieści niem ieckich m ężów stanu. O pow iastki tern więcej w ątpliw ej treści, że w tó ru ją im takie fakty, jak o statn i zjazd S tahlhel- m u we W ro cław iu , lub przed kilku m ie
siącam i glośha sp ra w a A nschlussu, kó- rych w żaden sposób nie m ożna zaliczyć do „p okojow ych“ dem onstracji polityki niem ieckiej P ra s a londyńska daw ała n a
w et do zrozum ienia, żc m in, H enderson pow inien w ytk n ąć gościom niem ieckim zjazd Stahllielm u.
W ątpliw ości poza tern zrodziło się aż nadto w odniesieniu do polity k i niem ie
ckiej. I naiw nością byłoby przypuszczać, że d y g n itarz e niem ieccy w y ląd u ją z C he
quers w B erlinie z m ina zadow oloną. — C hyba że sami zm uszą się do tego.
Z zakrojonej ted y na w ielką skalę ak cji d y plom atycznej N iem iec pozostaje w spom nienie sm ętne i o strzeżen ia i n au ka dla p olityków niem ieckich.
łae sztuki, zbudowany w konstrukcji żelaznej, ZE SZKŁA I ŚCIAN DREWNIANYCH, współ nie z obiciami płoci ennemi i samemi obrazami nie stawiał płomieniom żadnego oporu.
Mimo że nad ugaszeniem pożaru praeowały wszystkie oddziały straży pożarnej, pałac spło
nął doszczętnie. Na miejscu pałacu z jego bar- wnemi i bezcennemi skarbami sztuki pozostało jedynie smutne, olbrzymie rumowisko ze ster
czącemu upiornie ku niebu resztkami żelaznego rusztowania.
Razem z pałacem spłonęły prawie wszystkie obrazy. Z 3500 OBRAZÓW, znajdujących się właśnie w pałacu, zdołano uratować JEDYNIE
nie idą w rachubę. Zresztą p rzy całem powodzeniu!?) m a ona „za mało aby żyć i za dużo, aby umrzeć“.
A jeżeli organ endecki uważa, że wszystko idzie w jego p arty pomyśln e, to winszujemy mu dobrego humoru...“.
Podobno dawno temu m ury Jery ch a pa dły od trąb żydowskich. Ale to chyba m o
gło się udać tylko żydom i to bardzo daw no.,.
Od trąbienia prasowego endecji napew- n o nie padnie naw et ani włos z głowy żad
nego „sanatora".
Za długo trąb ił nam w uszy partyjny
„jazz", by tak trudno było odróżn ć dz'ś kto gra napraw dę, a kto tylko udaje zgra
ną orkiestrę.
A dęta orkiestra, często bywa tylko zbyt na-dęta...
nej ziemi, jednak w porównaniu z ogólnym ob
szarem prowincji wynoszącym 770 tys. wynosi to przeszło 70 proc.
O tempie, z jakiem władze niemieckie prze
prowadzają kolonizację świadczy fakt, żc w roku 1931. zakupiono tylko na Pomorza 200 tys. morgów ziemi, które mają być w roku bie
żącym rozparcelowane. Niemcy uważają, że trzeba osadzać niemieckich kolonistów na „za
grożonych terenach“, którzy mają tam tworzyć
„wał ochronny przeciw naporowi słowiańskie
mu“ polskiemu, jak o tem z lubością rozpisuje się prasa niemiecka na każdym kroku i przy każdej okazji.
Na Pomorzu zakupiono już tyle ziemi, że
N n n c iis z p a p ie sk i p p isicil Litfwę
„Rigasehe Rundschau“ donosi, że rząd li
tewski wysłał do Watykanu notę, w której pro testuje przeciwko wzięciu udziału przez nur, cjusza Bartholoniego w kongresie euchary
stycznym, który odbędzie się w Wiłkowysz- kach. W flocie powyższej rząd litewski zazna
cza, iż nie uważa msgr. Bartholoniego za nun
cjusza. Msgr. Bartholoni otrzymał zawiado
mienie od Ministerstwa Spraw Zagranicznych, iż winien w przeciągu 24 godzin opuścić tery
torium Litwy.
Nuncjusz, jak brzmią ostatnie doniesienia
— opuścił Litwę.
Hcfrcpi biKfiSżelowg
W przededniu dymisji gabinetu belgijskie
go minister finansów p. H ontart wniósł do parlamentu projekt ustawy o nowych źródłach dochodów skarbu na utrzymanie równowagi budżetowej. Prawdopodobnie nowy rząd przyj
mie ten projekt.
Motywy projektu podkreślają wzrost wy
datków, jako skutek polityki socjalnej. Wy
datki w tej dziedzinie wynosiły w r. 1929 — 482 miljn. a w r. 1931 już — 1.172 miljn. Wy
datki na pensje dla inwalidów wojennych wy
nosiły w r. 1926 — 400 miljn., w r. 1930 — 794 miljn., a w r. 1931 — 1.115 miljn.
Projekt ministra H outart przewiduje po większenie podatku gruntowego, osobistego uzupełniającego, stempla od sprzedaży niern;
chomości oraz cla od lekkich olejów mineral
nych i akcyzy od piwa.
OKOŁO 200 PŁÓCIEN. Straty materjalne są olbrzymie, trudno je narazie ustalić, wynoszą jednakże miljony marek. Straty kulturalne SA NIEOCENIONE.
Najdotkliwiej dotknięci zostali przez pożar artyści żyjący, którzy, znajdując się w więk
szej części w ciężkich warunkach material
nych, dzieł swoich nie ubezpieczyli. Niektórzy artyśei-malarze utracili w sobotę cały swój do
robek artystyczny swego życia.
Sztuka niemiecka poniosła szczególnie dot
kliwą stratę. Razem z inemi obrazami spło
nęło 110 niezwykle cennych obrazów romanty
ków niemieckich, jak np., że wymienimy tylko najbardziej znanych obrazy Schwinda, obra
zy Oliriera, Overbóc, Rambouz.
Wśród poszkodowanych znajdują się dalej prawie wszyscy żyjący wybitniejsi malarze i plastycy niemieccy, oraz wielka ilość artystów francuskich, włoskich, szwajcarskich i in.
Szwajcarski wybitny malarz Cuno Amid, np. utracił cały swój dorobek artystyczny. Po
szkodowane są dalej liczne muzea i zbiory pry
watne z różnych miast, które wypożyczyły na doroczną wystawę liczne obrazy.
Wiadomość o pożarze wywołała w całym świeeie, szczególnie zaś w samem Monachjum niezwykle przygnębiające wrażenie. Miasto od czuwa pożar, jako jeden z najdotkliwszych cio
sów, jaki je mógł spotkać. Na miejsce pożaru przez cały dzień ciągnęły pielgrzymki tysięcy mieszkańców, ubolewających nad stratą, jak*
spotkała malarstwo i sztukę.
Rząd bawarski wydał odezwę do eałego na
rodu niemieckiego, wzywającą do akcji os rzecz dotkniętych przez pożar malarzy, którzy przez noe znaleźli się w katastrofalnej sytua
cji i stanęli wobec ruiny.
towarzystwom osadniczym zabrakło ju i pie
niędzy.
Charakterystyczne jest, że teraz nagle więk
sza własność rolna stała się zwolennikiem osa
dnictwa. Powodem tego jest okoliczność, źe wskutek licznych bankructw (pomimo miljo
nów wyrzucanych na różne kredyty i pomoce) jest na rynku tak dużo majątków, że nie ma ich kto kupować: reflektanei zresztą nie chcą, płacić żądanych wysokich cen. Jako jedyni kupcy występują dziś prawie wyłącznie towa
rzystwa kolonizacyjne (Sicdlnngsgesellschaf- ten), które nie oglądają się na ceny.
Poco miałyby to robić, kiedy państwo daje dość pieniędzy?
Pałac sztold w Monachium spłonął
P o tar zniszczył przeszło 3000 cennych obrazów — Wielu m alarzy w ruinie
J la m a r g i n e s i e
Trąby ferychobskie przy robocie
Moniecka ofcnzpwa kołonlzactina
n a p asie nadgranicznym
Towarzystwa kolonizacyjne nabyły w ostat-
WTOREK, DNIA 9 CZERWCA 1931 R 3
Ojciec św. potępia akcje nienawiści
i (jw ałtów
Vrafitâfaà la le ra â s B fi zerwaia«|
Na tle obecnego zatarga między Kwiryua- łem a Watykanem a raczej między ruchem fa szystowskim a Watykanem zarysowuje się w świetle wyraźnem przemówienie Ojca św. Prze
mówienie to wygłosił Pius XI w dn. 31 maja w odpowiedzi na mowę generalnego przeora O. O. Pijarów. Podajemy je w streszczeniu:
„Od pewnego czasu — mówił Ojciec św. — asystujemy z głębokim smutkiem, zwłaszcza
W ciągu ostatnich dni, przy pierwszych obja
wach dojrzewania owoców wychowania, które jest antytezą wychowania chrześcijańskiego, a nawet cywilizacyjnego, albowiem kieruje umysły jedynie ku nienawiści, ku brakowi sza
cunku, ku gwałtom.
Nie spóźnialiśmy się nigdy, aby uznać bez
cenne dobrodziejstwo ustanowienia religji w szkołach, nauki, która chciała i powinna była być podstawą wychowania. Ale, niestety, za
częto zbyt prędko niszczyć lewą ręką to, co prawą bndowano, a smutne zjawiska, jakie wy
darzyły się w tych dniach w Rzymie i w ca
łych Włoszech, ujawniły, do jakiego stopnia poszła naprzód praca destrukcyjna. Smutna potrzeba psychologiczna i uroczyste napomnie
nia bistorji mówią wszystko to, czego kraje i narody, nawet najlepsze, obawiać się po
winny."
BOLESNY CIOS.
W dalszym ciągu Papież, przypominając, iż w dniu tym urodził się i że uroczystości, zor
ganizowane przez O. O. Pijarów, są dlań do pe
wnego stopnia pociechą, zesłaną przez Opatrz
ność, albowiem „wczoraj bolesny cios w Nas uderzył: w tym samym Rzymie i w całych Wło- szeeh uderzył on w to, co jest Nam najdroższe i najcenniejsze, a mianowicie w Akcję Kato
licką i jej części najcenniejsze i Nam drogie, t. j. stowarzyszenia i federacje młodzieży i stu
dentów uniwersyteckich.
„Mamy przecież oczywiste prawo odwoła
nia się do postanowień traktatu i konkordatu p n a d w ewentualnym niedotrzymaniom zobo
wiązań i jednostrounym nadużyciom i wobec tego dusznie świat katolicki i wogólc świat cały może się zapytać, czy skorzystaliśmy z te go prawa. Skorzystaliśmy istotnie i odpowie
dnie kroki zostały poczynione. Ale ani to, ani nic innego nie może powstrzymać Biskupa Rzy- nm i Prymasa Włoch od natychmiastowego ZAPROTESTOWANIA JAKNAJSOLENNIEJ PRZECIW TEMU, CO SIE STAŁO W RZY
MIE i w całych Włoszech, a zwłaszcza prze
ciw zastosowanym sposobom. Uderza się w to, co jest Nam najdroższe i niszczy się to, co sercu Pana jest miłe, sercu tego Pana nad P a
nami, którego namiestnikiem na ziemi jesteś
my."
0 0 ZROBIONO W MYŚL ROZKAZÓW WŁADZ ZWIERZCHNICH.
„Po całej kampanji dziennikarskiej, — mó
wił dalej Ojciec św. — sztucznie przygotowa
nej na podstawie kłamstw, nieprzyzwoitości, gwałtów, niejednokrotnie wprost ohydnych, a wielokrotnie dokonywanych przez wielu na je
dnego, przez tłumy na garstkach naszych bez
bronnych synów, smutna niespodzianka spot
kała nasze stowarzyszenia i federacje młodzie
ży, należącej do Akcji Katolickiej w Rzymie
• i w całych Włoszech. Wielka burza inwazji lokali, okupowania tychże, sekwestrów i nad
użyć spadła na nie, a wszystko to, jak było po
wiedziane, w myśl rozkazów władz zwierzch
nich, podczas, gdy jeszcze w przeddzień tego Nuncjuszowi naszemu powiedziano, żo nic mu się niema do zakomunikowania. Wierzyliś
my i wierzymy, że zasługujemy na coś lepszego.
„PIERW SI WYCIĄGNĘLIŚMY DŁOŃ OJ- COWSKO-PRZYJAOIELSK4.
Wystarczy odwołać się do kilku danych: w naszej pierwszej cncvklice my pierwsi wycia-
4111 sa n io M '-9tfw
w i*. 193©
Według dany clij zobranyth przez Główny Urząd Statystyczny, w roku 1930 targnęło się na swe życie w Polsce ogółem 4.111 osób. Cy
fra ta w roku 1929 wynosiła 3.929, w roku 1928 — 4.313, w roku 1927 — 4.186.
Najwięcej samobójstw w roku 1930 popeł
niono w mieś. czerwcu (492), najmniej w ' l i
tym (291). W ciągu całego 1930 r. najwięcej samobójstw przypada na Warszawę (1.208), następnie na województwa: łódzkie — 419, lwowskie 22-1, lubelskie 219, kieleckie 210, war
szawskie (bez stolicy) — 198, krakowskie —- ' 38 i t. d.
gnęliśmy dłoń ojcowsko-przyjaciełską, wyraża
jąc nadzieję zgody i pokoju; w encyklice
„Quadragesimo anno“ wszyscy łatwo mogli rozróżnić ustęp, życzliwie odnoszący się do re gu? syndykalistycznyeb i korporacyjnych włos
kich. Cały świat teraz wic, jak byliśmy po
traktowani właśnie w zakresie tego, co tak nam ną sercu leży i w stosunku do czego tylo
krotnie zapewniliśmy; i zagwarantowaliśmy, że nie chodzi tu o akcję polityczną, a jedynie reli
gijną.
Zwraeająe się do młodzieży, Ojciec św. po
wiedział m. in ,; „Młodzieży najdroższa, nasza radości i nasza dumo ojcowska, powinnaś być dumna, iż cierpisz za Kościół i za Papieża, za Jezusa Chrystusa“,
Międzynarodowy Kongres Rolniczy, który dnia 5 czerwca b. r. zagaił swe obrady w gma
chu czechosłowackiego parlapientu w Pradze, jest jednym z największych kongresów między
narodowych, jakie kiedykolwiek odbywały się w stolicy Czechosłowacji.
Przed zagajeniem kongresu sala parlamentu przedstawiała nadzwyczajny widok. Delegaci musieli usadowić się nietylko w samej sali po
selskiej, gdzie z trudem pomieściło się w ławach poselskich 690 delegatów ale nawet na galerji dła publiczności. Specjalna loża przeznaczona była dla prezydenta Masaryka i członków kor
pusu dyplomatycznego. Na miejscu, gdzie urzę
duje zazwyczaj prezydjum parlamentu, zasie
dli przedstawiciele rządów i prezydjum kon
gresu z przewodniczącym markizem de Vogiie na czele.
Przewodniczący komitetu' organizacyjnego prof. dr. Brdlik, powitał delegatów w imieniu komitetu organizacyjnego, w którym brało udział 30 organizacyj zawodowych i instytucji naukowych w Czechosłowacji.
Delegacja polska, składająca się z 80 osób
Ku czci poległych w wojnie światowej poświęc-ły obecn e Niemcy pomnik w po
staci hali pam iątkowej, mieszczącej się w historycznym gmachu „Nowej W arty" Pod Lipami, dzieła sławnego architekta Schin- kla. W nętrze hali, utrzym ane w prostoc:e W środku haL, pod jedynym okrągłym o- tworem w suficie, wznosi się potężny czar
ny blok z granitu szwedzkiego, na którym spoczywa wieniec dębowy ze srebra, obity złotemi i platynowem u Patkami.
Niemcy wzniosły pomnik ku czci swych poległych żołnierzy w 13 lat po zakończe
niu wojny światowej najpóźniej ze wszyst
kich innych państw, które dawno już ucz
ciły swych m eznanych bohaterów.
W odczycie, wygłoszonym przed kilku dniami w Lund (południowa Szwecja), pro
fesor Otto Rydbeck zaznajomił słuchaczów z niezm iernie c ekawemi odkryciami z za
kresu kultury prehistorycznej, jak'ch n ie dawno dokonał. Szwedzkie muzea etnolo
giczne posiadają bardzo obfitą kolekcję szkieletów ludzkich z epoki kamiennej.
Otóż na k.lkufiastu czaszkach z przed 3000 lat zauważył prof. Rydbeck wyraźne ślady zabiegów chirurgicznych. Zwłaszcza badania dokonane na jednym ze szkieletów pozwoliły na zupełnie dokładne p rzed sta
wienie przyczyn przebiegu i skutków o p e
racji. Profesor Rydbeck jest zdania, iż do
konano operaęj naskutek ropnego zapale
nia mózgu. W tym celu wywiercono w cza
szce dz.urę, przez którą następnie spływała m ateria, poczem przy pomocy jakichś, nie gnanych bliżej, narządzi, dostano-się do wnę trza czaszki, by pewne jej części oczyścić z resztek ropn.ą,
Widocznie operacja poskutkow ała zna- kanrcie, gdyż są ślady na czaszce, mówiące
CELE AKCJI KATOLICKIEJ SA RELI
GIJNE.
Pytającym, co czynić należy, Ojciec Święty wskazuje potrzebę doskonalenia się duchowego oraz modlitw za tych, którzy „oszczercami są i prześladowcami“', aby Bóg nie ukarał ich za błędy, a przebaczył im i natchną} i ku pracy właściwej nakłonił.
W zakończeniu swego przemówienia Pius XI-ty wskazał, że cele Akcji Katolickiej są religijne i jednakie we wszystkich krajach,
WATYKAN ODMÓWIŁ ROKOWAŃ.
Jak doniosły ostatnie depesze, Watykan od
mówił rokowań z rządem włoskim i uważa trak ta t laterański za zerwany.
prowadzona jest przez p. Kazimierza Roda
kowskiego, prezesa związku organizacyj rol
nych. Sekretarzem delegaeji polskiej jest p Zygmunt Nadratowski. Z ramienia rządu pol
skiego w obradach kongresu bierze udział dy
rektor dep. w min. roln. p. Królikowski.
Następnie markiz de Vogiie, objąwszy kie
rownictwo obrad, złożył prezydentowi Masary- kowi i rządowi czechosłowackiemu podzięko
wanie za pomoc około zorganizowania kongresu i przyjęcie protektoratu, poczem wygłosił ob
szerny referat o znaczeniu rolnictwa, organi
zacji gospodarczej i kwestji z tem związanych.
M. in. przewodniczący de Vogiie zaznaczył, że w obecnym czasie wszystkie narody baczną zwracają uwagę na rolnictwo, dochodząc do przekonania, żc nie zapoznawszy się z istotne- rni interesami rolnictwa nie można doprowa
dzić świata do równowagi.
Z łona kongresu wyłonione zostały sekcjo pracownicze, które w liczbie siedmiu, obrado
wać będą nad poszczególncmi sprawami, będą- ccmi na porządku dziennym. Obrady kongresu trwać będą do 8 czerwca.
Kamienny gmach ku czai poległych Pod Lipami w swej symbolicznej prostocie jest jednakże może mnie; wymowny od suchych cyfr, k tóre przy tej sposobności same się nasuwają. Mamy na myśli STRASZLIWĄ STATYSTYKĘ OFIAR WOJNY ŚWIATO
W EJ, k tóra w swej wym-owie jest płomien- nem ostrzeżeniem , przyponrnającem grozę i okropności wojny, którą niepoczytalne czynniki niem ieckie zwłaszcza wciąż jesz*
cze pragną rozpętać na nowo. Nie od rze czy będzie przy tej sposobności jeszcze raz przypomnieć
OKROPNY BILANS WOJNY ŚW IATOW EJ.
W latach od 1914— 1918 powołanych by
dokładnie, iż osobnik żyje jeszcze cały s z e reg lat po dokonaniu zabiegu. Inne szkie
lety świadczą również niezb cie, iż w Szwe cji przed 3000 lat żyć m usiał genjaluy chi
rurg, porywający się ¡na niezw ykle niebez
pieczne operacje i rozporządzający liczną khjentelą.
DzlS n ie ctscą płacić...
Ustalone przez plan Dawesa, a później plan Younga, raty annuitetów wojennych niemiec
kich, są — ze względów zrozumiałych — stale przedmiotem ataków pewnych odłamów spo
łeczeństwa niemieckiego. Rzekoma ta krzywda Niemiec w jakżeż iunom wygląda świetle, jeśli przypomnimy sobio to, co ua wypadek wygra
nej Niemcy chciały żądać od zwyciężonych:
była to kwota 350 miljardów (patrż „Dcutsch- IiukIs Zukunft“, 1916, nakład Lohmanna w Mo«
naohjum).'
Sami płacić nie chcą i stroją się w togę po
krzywdzonych i wykorzystywanych . . . wczoraj
— chcieli dyktować . . .
mm Niepodległości
wa nicrsiacta 118© o d ^ n a c i o s i y c l i
Pan Prezydent Rzeczypospolitej podp • sał dalszą listę odznaczonych Krzyżem Nic podległości.
Krzyżem Niepodległości z mieczami odznaczeni zostali m. In.: Stanisław B a
czyński, dr. M ichał G rażyńsk , Tadeusz Ho łówko, Janusz Jędrzejew iez, Stanisław Ma- stalerz, płk. dypi. Ignacy M atuszewski, Bo
gusław Miedziński, ś. p, por. Stanisław Za- ćwilichowski.
Krzyże Niepodległości otrzym ał m. in.:
mjr. Stefan Benedykt, ppłk. Ignacy Bobrow ski, dr. Sławomir Czerwiński, mjr. pilot śp.
Jerzy Józef W ieniaw ą - Długoszowski, Mi
kołaj Dolanowski, dr. Kazimierz Duch, płk.
dypl, Anton- Durski - Trzaska, płk. dypl.
Zygmunt Durski, lept. dypl. M ieczysław Fu- larski.
Podpisana przez P rezydenta Rzeczypo spolitej lista odznaczonych obejmuje 76 na
zwisk odznaczonych Krzyżem Niepodległo
ści z mieczami, 1034 — odznaczonych Krzy zem Niepodległości i 104 — odznaczonych Medalem Niepodległości.
PSaffszalefe Pfi?sudslci n a g rze w o ic n n e i
w Włimie
M arszałek Piłsudski przybył do Wilna, gdzie w ciągu trzech dni k'erow ać będzie doroczną grą wojenną, prowadzoną przez dowódców wyższych oficerów, wezwanych na grę wojenną.
Kierownictwo m inisterstw a spr. wojsko
wych pod n'eobecność p. M arszałka sp ra wuje gen. Daniel Konarzewski, który urzę dować będzie do chw'li «Panowania now e
go wiceministra,
Nie jest wykluczone, że p. M arszałek Piłsudski przed powrotem do W arszawy uda się na pew ien czas do Druskienik względnie do swojej osady ż-ohrerski-ej w Pikliszkach.
Nieoczekiwany przyjazd M arszałka P ’ł- sudskiego do Wilna, który nastąpił o g o d :, 6 min. 40, w ywołał w pałacu reprezeiria cyjnym zamieszanie.
Odroczono chwilowo termin otw arć ?, muzeum sztuki współczesnej, k tóra to uro czystość odbyć się miała właśnie w tym pałacu reprezentacyjnym .
ło do wojska 13 nrłjonów Niemców. Z tej liczby 2 miljony Niemców poległy. A cho
dzi tutaj jedynie o ofiary wojny, poległe na frontach. Żadna zaś statystyka nie zdra dza, ile ofiar pośrednich pochłonęła wojna w kraju.
Liczbę rannych podczas wojny Niemców obliczają na 4.248 150 osób. Te liczby sta- w:ają Niemcy n a drugiem miejscu pod względem s tra t w rzędzie państw, które walczyły w wojnie światowej.
Z 80 miljonów ludzi, które poszczegó!- ne państw a rzuciły w bój, staty sty k a ich stra t przedstaw ia się następująco:
Rosja 2:250.000 poległych — 5.730.000 rannych.
Niemcy 1.885.291 poległych — 4.248.150 rannych.
Francja 1.350.000 poległych — 4.340.000 rannych.
A ustrja 1.000,000 poległych —- 2.000.000 rannych.
W. B rytanja 870.000 poległ. — 2.100 000 rannych.
W łochy 600,000 poległych — 1.000.000 rannych.
Turcja 300.000 poległych — 600.000 rannych.
Rumunja 159.000 poległych — 150,000 rannych.
Serbja 120.000 poległych — 160.000 rannych.
S traty dalszych państw wynoszą poniżej 100.000 poległych.
Ogółem liczbę wszystkich poległych w wojnie św :atowej obliczają n a 8.732.000.
liczbę rannych na 20.815.000.
Ile w tej strasznej liczbie mieści się Po
laków, trudno ustalić. Nie mamy pod ręką szczegółowych danych statystycznych, k tó rych zresztą nie można stwierdzić z całą dokładnością, chociażby z tego powodu, ż rozproszeni po kilku państw ach Polacy walczyli na w szystkich frontach.
Płaciliśm y jednak i my haracz o-fiar molochowi wojny.
Flitfiipiiarmiowu kongres rolniczo
w Pradze
D c ie ć a c ia p o ls k a sitładst sio z 80 o só b
Straszny bilans wolny światowe!
21 m ilio n ó w r a n n v c h — 0 § irz e ż e n le p o d a d r e sem N iem có w n a czasie
Niebezpieczne operacie mózgu
z p r z e d 300® l a l