• Nie Znaleziono Wyników

Duszpasterstwo protestanckie na terenach obecnej diecezji elbląskiej w latach 1945-1999

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Duszpasterstwo protestanckie na terenach obecnej diecezji elbląskiej w latach 1945-1999"

Copied!
15
0
0

Pełen tekst

(1)

Robert Ziemiański

Duszpasterstwo protestanckie na terenach obecnej diecezji elbląskiej w latach 1945-1999

Studia Elbląskie 2, 185-198

2000

(2)

K s. R O B E R T Z IE M IA Ń S K I Prabu ty

S tu dia E lbląskie

11/2000

DUSZPASTERSTW O PROTESTANCKIE NA TERENACH OBECNEJ DIECEZJI ELBLĄSKIEJ

W LATACH 1945-1999*

K W E ST IA N A R O D O W O Ś C IO W A

i W Y Z N A N IO W A L U D N O ŚC I A U T O C H T O N IC Z N E J

W w yniku drugiej w ojny św iatow ej zostały ustalone now e granice Polski.

W iązały się z tym liczne przem ieszczenia ludności. O bejm ow ały one transfer ludności niem ieckiej do poszczególnych stref okupacyjnych N iem iec, przesiedlenia ludności ukraińskiej, białoruskiej i litewskiej w ram ach ZSR R , repatriację ludności polskiej z K resów W schodnich R zeczpospolitej i z terenów Z w iązku R adzieckiego, a także m igrację sam ych Polaków w obrębie ojczyzny. D latego niezw ykle w ażnym zagadnieniem dla stosunków w ew nętrznych po zaw ierusze w ojennej okazyw ał się proces integrow ania się społeczeństw a i stabilizacji życia. O bejm ow ał on także sp ecy ficzn ą grupę ludności, jakim i byli au to c h to n i1, ludność zam ieszkała w grani­

cach III R zeszy, a po w yzw oleniu znajdująca się w granicach państw a polskiego2.

N a odzyskanych przez Polskę terenach północnych w w yniku przesiedleń i m igracji pozostała kilkusettysięczna grupa autochtonów (dom inującą grupą byli w śród nich M azurzy i W arm iacy w jak iejś m ierze identyfikujący się z kulturą i trad y cją polską). Podstaw ow ym problem em adm inistracji polskiej na tych terenach był zam ęt pow odow any niekontrolow anym i rucham i m igracyjnym i. Za w y jeżdżającym i N iem cam i przybyw ali tu osadnicy polscy. Początkow o dom inow ał w tej grupie elem ent krym inalny, co pow odow ało pogorszenie sytuacji ludności autochtonicznej. O sadnicy nie odróżniali bow iem N iem ców i autochtonów pol­

skiego p o ch o d z en ia 3.

W celu rozw iązania problem u narodow ościow ego w ładze państw ow e rozpo­

częły w eryfikację, czyli akcję prow adzącą do oddzielenia ludności pochodzenia polskiego od ludności niem ieckiej. D nia 3 kw ietnia 1946 roku ogłoszono kryteria polskiej przynależności narodow ej. N ależało do nich pochodzenie, m ow a, o bycza­

je , przynależność do polskich organizacji, udział w w alce o polskość i łączność

* F ra g m en t pracy m a g istersk iej nap isan ej pod kieru n k iem ks. Jana W iś n ie w sk ie g o .

1 G r e c k ie a u to c h to n o z n a c z a c z ło w ie k a n a le ż ą c e g o d o rdzennej lu d n o ści d a n eg o ob sza ru , tu bylca.

2 K. U 1' b a n. M n ie js z o ś c i w y z n a n io w e a p r o c e s y r e p o lo n iz a c y jn o - in te g r a c y jn e lu d n o śc i m a z u r sk ie j p o II w o jn ie ś w ia t o w e j, ZH 4 8 ( 1 9 8 3 ) , s. 103.

3 G . S t r a u c h o l d , P o lsk a lu d n o ś ć r o d zim a ziem za c h o d n ic h i p ó łn o c n y c h . O p in ie n ie ty lk o p u b lic z n e la t 1 9 4 4 - 1 9 4 8 , O lsz ty n 1995, s. 22.

(3)

1 8 6 K S. R O B E R T Z IE M IA Ń S K I

duchow a z narodem polskim 4. A kcja repolonizacyjna nie przynosiła je d n a k roz­

w iązania napiętej sytuacji. O kazało się, że poza narodow ościow ą istniała też kw estia w yznaniow a, która utrudniała w spółżycie ludności m iejscow ej i n ap ły w ają­

cej. L udność m iejscow a była w w iększości w yznania ew angelickiego, zaś ludność napływ ow ą stanow ili katolicy. N astąpiło w ten sposób odw rócenie proporcji z przed w ojny, kiedy to na terenie Prus W schodnich było 1900 tysięcy protestantów i tylko 341 tysięcy katolików 5.

M ając na uw adze nie najlepsze relacje m iędzy katolikam i i ew angelikam i, w ładze państw ow e spodziew ały się konfliktu. W celu zaniechania tej sytuacji zlikw idow any został, utożsam iany z państw em niem ieckim , K ościół ew angelicko- -unijny. N ie oznaczało to jed n ak ataku na ew angelików . K ościół ew angelicko- -augsburski był traktow any ja k o polski, a w yznaw com zapew niono sw obodę sum ienia i w ykonyw ania praktyk religijnych zagw arantow anych postanow ieniam i K onstytucji oraz M anifestu L ipcow ego PK W N 6.

W obec przychylnego ew angelikom stanow iska w ładz centralnych, K ościół ew angelicko-augsburski oraz inne w yznania protestanckie, ja k K ościół M etody- styczny, K ościół C hrześcijan B aptystów , K ościół C hrześcijan W iary E w an g elicz­

nej, rozpoczęły aktyw ną pracę religijną. C eną przychylności w ładz w obec wyznań protestanckich m iało być zaangażow anie ich w repolonizację zgerm anizow anej ludności polskiej 1. P rzyw ódcy kościołów ew angelickich w idzieli w tej pracy jed y n ą szansę n a kontynuow anie sw obodnej działalności religijnej. W ten sposób kościoły ew angelickie, w m iarę norm alnie, m ogły prow adzić pracę duszpasterską, przy­

czyniając się (w jak iejś m ierze) do realizacji priorytetow ego zadanie ów czesnej w ładzy, jak im była repolonizacja x.

Pow odem , dla którego K ościoły protestanckie angażow ały się w akcję repoloni- zacji i polonizacji ludności autochtonicznej m ogło być rów nież autentyczne utożsam ianie się, niektórych przynajm niej duchow nych, z program em w ładz. D la przykładu pastor M ichelis otw arcie agitow ał na rzecz popierania przez pro testan ­ tów now ych w ładz państw ow ych 9. Nie była to postaw a pow szechna wśród d u chow ieństw a ew angelickiego, niem niej pokazyw ała, że w środow isku tym byli zw olennicy now ych w ładz. W ładze tym czasem zachęcały przyw ódców protestanc­

kich do aktyw nych działań. W zam ian obiecyw ały przekazyw anie św iątyń na cele kultu ew angelickiego. Poza tym nakazyw ano urzędom w ładzy sam orządow ej u dzielania pom ocy K ościołow i ew angelickiem u w tw orzeniu przezeń organizacji k o ścieln o -sp o łecz n y ch 1(l.

D nia 24 stycznia 1945 roku w C zęstochow ie zebrał się pierw szy K onsystorz ew angelicki, którego celem było ustalenie reprezentacji Polskiego K ościoła E w an­

4 R. M i c h a l a k , K o ś c io ły p r o te s ta n c k ie w o b e c k w e s tii r e p o lo n iz a c ji lu d n o śc i r o d z im e j W a rm ii i M a z u r w- la ta c h 1 9 4 5 - 1 9 5 6 , K M -W 2 2 5 ( 1 9 9 9 ) nr 3, s. 3 6 2 .

3 A . K o p i c z k o , K o ś c ió ł w a rm iń sk i a p o lity k a w y z n a n io w a p o II w o jn ie ś w ia to w e j, O ls z ty n 1996, s. 183.

6 R. M i c h a l a k , K o ś c io ły p r o te s ta n c k ie ..., s. 3 6 3 . 7 T a m ż e , s. 3 6 4 .

8 G . S t r a u c h o l d , P o ls k a lu d n o ś ć r o d z im a ..., s. 103.

9 Z. M i c h e 1 i s , N a n o w e j d r o d z e , w: K o ś c ió ł p o w s z e c h n y (O rgan R a d y E k u m en iczn ej w P o lsc e ), 1 - 2 (1 9 4 9 ).

1(1 R . M i c h a l a k , K o ś c io ły p r o te s ta n c k ie ..., s. 3 6 6 .

(4)

D U S Z P A S T E R S T W O P R O T E S T A N C K IE W L A T A C H 1У 45-19У 9 187

gelickiego. K ościół ten został zatw ierdzony przez w ład ze11. Prezes K onsystorza ew angelicko-augsburskiego biskup Jan Szeruda podkreślał polski charakter K ościo­

ła ew an g elick o -au g sb u rsk ieg o 12. T ym czasem adm inistrator parafii ew angelicko- -augsburskiej w O lsztynie ksiądz E. Friszke inform ow ał o przypadkach znie­

chęcania ew angelików -autochtonów przez niektórych burm istrzów i w ójtów do składania deklaracji przynależności do narodu Polskiego. Postaw a P o lak ó w -o sad - ników , z których w yw odzili się w w iększości w ym ienieni burm istrzow ie i w ój­

tow ie, w ynikała przede w szystkim z obiegow ej opinii o autochtonach. Postrzegano ich ja k o N iem ców , którzy pow inni opuścić polskie tereny. Poza tym w yjeżdżający pozostaw iali swój dobytek, co daw ało ludności napływ ow ej w ym ierne k o rzy ści13.

C zęsto w m entalności osadników funkcjonow ał stereotyp Polak-katolik, N iem iec- -ew an g elik 14.

N iechętna p ostaw a przedstaw icieli w ładz niższego szczebla w obec ew an ­ gelików -autochtonów była zjaw iskiem pow szechnym . Położenie ew angelików - -autochtonów przybierało dram atyczny charakter. Pastor Fiszke skarżył się, że życzliw ość w ładzy w ojew ódzkiej w obec K ościoła ew angelickiego trafia w próżnię ze w zględu na lęk i św iadom ość bycia nienaw idzonym . W ytw orzyła się postaw a pogardy antyew angelickiej w śród elem entu osadniczego oraz różnych organów m ilicji i urzędników c y w iln y c h 15. W okresie utrzym yw ania się stanu krzyw dy i rozgoryczenia m azurskich ew angelików w ładze w zyw ały do w ysiłku repoloniza- cyjnego. Jednocześnie ignorow ały w szystkie trudności, z jakim i zm agał się Polski K ościół E w angelicko-A ugsburski i je g o w ierni. P odstaw ow ą trudnością tego K ościoła była bow iem zbyt m ała liczba duchow nych w stosunku do ilości w iernych i p a ra fii16.

N iem niej jed n ak w ładze państw ow e w ysoko oceniały K ościół ew angelicko- -augsburski w procesie repolonizacji protestanckich autochtonów . W 1954 roku b ardzo dobrą notę otrzym ała „akcja m azurska” , w ram ach której zm niejszyło się znacznie używ anie ję z y k a niem ieckiego w czasie nabożeństw ew angelickich. Poza tym w ładze w yrażały zadow olenie, że w śród księży i diakonów ew angelicko- -augsburskich są nadal tacy, którzy m ają św iadom ość niem iecką, ale jej nie afirm ują. B ardzo dobrze zostało ocenione spotkanie duchow nych diecezji m azu rs­

kiej z głow ą K ościoła ew angelicko-augsburskiego w Polsce księdzem biskupem Kotulą. W czasie tego spotkania zadeklarow ano lojalną pracę duchow nych ew an ­ gelickich na rzecz Polski i p o lsk o śc i17.

Z m iana stosunków m iędzy K ościołem ew angelicko-augsburskim a w ładzam i PRL nastąpiła w 1956 roku, czyli po „polskim P aździerniku” . Posłuszny dotąd K ościół ew angelicko-augsburski zaczął otw arcie krytykow ać w ładze. Jednocześnie

11 K o ś c ió ł e w a n g e lic k o - a u g s b u r s k i w P o ls c e L u d o w e j w la ta c h 1 9 4 5 - 1 9 7 6 , w : K a le n d a r z E w a n ­ g e lic k i 1 9 7 8 , W a r sz a w a 1 9 7 7 , s. 2 1 .

12 A . K o p i c z k o , K o ś c ió ł w a rm iń sk i..., s. 183.

13 C . O s ę k o w s k i , S p o łe c z e ń s tw o P o ls k i z a c h o d n ie j i p ó łn o c n e j w la ta c h 1 9 4 5 - 1 9 5 6 . P r o c e s y in te g r a c ji i d e z in te g r a c ji, Z ie lo n a G óra 19 9 4 , s. 110.

14 A . S a k s o n , M a z u r y — s p o łe c z n o ś ć p o g r a n ic z a , P ozn ań 199 0 , s. 88.

15 R. M i c h a 1 a k. K o ś c io ły p r o te s ta n c k ie ..., s. 3 7 0 .

16 K. U r b a n , Z z a g a d n ie ń p o lity k i w y z n a n io w e j w ładz. P P L w o b e c k w e s tii m a z u r sk ie j w p o c z ą t ­ ka ch la t p i ę ć d z ie s ią ty c h , ZH 1 (1 9 9 5 ) , s. 84.

17 R. M i c h a 1 a k, K o ś c io ły p r o te s ta n c k ie ..., s. 3 7 6 .

(5)

1 8 8 K S . R O B E R T Z IE M IA Ń S K I

w śród w iernych zaczęły się ujaw niać postaw y proniem ieckie. Ze w zględu na trudną sytuację m aterialną autochtonów , zw iększył się wśród nich ruch m igracyjny. W iele osób pozostaw iało swój dobytek i w yjeżdżało do N iem iec18. W raz z o d w ilżą przyszło ujaw nienie nieefektyw ności prac repolonizacyjnych kościołów p ro testan c­

kich. M im o to, pastorzy zachęcali ludność rodzim ą do zw iązania się z Polską i utożsam iania się z narodem polskim . Jednocześnie w ładze PR L traktow ały autochtonów , ja k o obyw ateli drugiej kategorii. Nie m ogło to przynieść p o zy ty w ­ nych efektów . Poza tym cały proces repolonizacji traktow any był przym usow o, co w yrażało się w obow iązkow ych paszportach, czy zm ianie im ion i nazw isk.

R ów nocześnie w ielu autochtonów zw yczajnie nie czuło się P o la k a m i19.

A kcja repolonizacji ludności autochtonicznej skończyła się zatem n iep o w o d ze­

niem . W yniknęło to przede w szystkim z błędów popełnionych przez w ładze państw ow e. Do takich błędów należało z pew nością podw ażanie inicjatyw repolo­

nizacyjnych pow stałych w środow isku protestantów . N ie było też w łaściw ie żadnego w spółdziałania m iędzy w ładzam i adm inistracyjnym i niższych szczebli a przełożonym i zborów . W ładze lokalne prezentow ały często postaw ę w rogą w obec autochtonów i sam ego procesu repolonizacji20. W ielkim błędem w ładz było ingerow anie w strukturę w yznaniow ą protestantyzm u i stw arzanie sytuacji k o n ­ kurencji m iędzy K ościołam i protestanckim i. Błędem K ościołów protestanckich było natom iast podjęcie ryw alizacji w zdobyw aniu w yznaw ców 21. W ytw arzało to niezdrow ą atm osferę w okół sam ej ludności rodzim ej, ja k też K ościoła ew an g elic­

ko-augsburskiego. Był one często podejrzew any przez w ielu autochtonów o kola­

boracje z w ładzam i. T racił przez to autorytet w oczach w yznaw ców 22. Skutek d ziałania K ościołów protestanckich w latach pow ojennych był odw rotny od zakładanego. N ie m ogło być je d n a k inaczej. W obliczu niespójnej i podp o rząd ­ kow anej interesem politycznym w ładz PRL postaw y liczba ew angelików d rasty cz­

nie zm alała. A kcja repolonizacyjna przyczyniła się do em igracji autochtonów . D oprow adziło to do sytuacji, że w ystarczyło 50 lat, aby daw ne Prusy pozostały bez rdzennych m ieszkańców tych ziem 23.

S T O S U N E K W Ł A D Z PR L DO PR O B LEM U PR Z E JM O W A N IA K O Ś C IO Ł Ó W E W A N G E L IC K IC H NA PO TR ZEB Y K U L T U K A T O L IC K IE G O

Po drugiej w ojnie św iatow ej w E uropie nastał now y porządek polityczny.

D otyczył on m iędzy innym i granic państw . Polsce, na m ocy uchw ał m iędzy­

narodow ych, przydzielono now e tereny na północy i zachodzie, które nazyw ano Ziem iam i O dzyskanym i. Pod zarząd państw ow y przeszły tym sam ym opuszczone dom ostw a, pola, lasy, szkoły, a także kościoły i cm entarze. W yjątek stanow iły

18 K. U r b a n , M n ie js z o ś c i w y z n a n io w e ..., s. 115.

19 A . S a k s o n , M a z u r y ..., s. 1 3 1 -1 4 4 .

20 R. M i c h a l a k , K o ś c io ły p r o te s ta n c k ie ..., s. 3 7 8 .

21 H .R . T o m a s z e w s k i , W yzn a n ia ty p u e w a n g e lic z.n o -b a p ty sty c z.n e g o w c h o d z ą c e w s k ła d Z je d n o c z o n e g o K o ś c io ła E w a n g e lic z n e g o w la ta c h 1 9 4 5 - 1 9 5 6 , W a rsza w a 199 1 , s. 154.

22 K. U r b a n , M n ie js z o ś c i w y z n a n io w e ..., s. 1 1 5 -1 1 6 . 23 T a m ż e , s. 119.

(6)

D U S Z P A S T E R S T W O P R O T E S T A N C K IE W L A T A C H 1 9 4 5 -1 9 9 9 1 8 9

św iątynie K ościoła rzym skokatolickiego, których w łasność przeniesiono z niem iec­

kiego na państw o polskie24. N atom iast spraw ę w łasności K ościoła ew angelickiego na Z iem iach Z achodnich i Północnych regulow ał okólnik 55 M inisterstw a A d­

m inistracji Publicznej z dnia 19 października 1945 roku25. Św iątynie ew angelickie na terenie byłych Prus W schodnich należące do niem ieckiej osoby praw nej stały się m ieniem poniem ieckim . W św ietle obow iązującego praw a polski K ościół ew an ­ gelicko-augsburski nie m ógł rościć sobie pretensji do tego m ienia jak o je g o praw ny spadkobierca26.

O p uszczone św iątynie były zazw yczaj zajm ow ane przez tę sam ą ludność, która w chodziła w posiadanie w olnostojących gospodarstw , czyli przez przesiedleńców . R ozpoczynali oni m odlitw y w kościołach poew angelickich uw ażając, iż m ają do nich praw o, gdyż tam, skąd przybyli także pozostaw ili św iątynie. C zęsto kościoły poprotestanckie były zdew astow ane i w ym agały rem ontu. Ludność katolicka dokonyw ała napraw i po przystosow aniu do kultu katolickiego św iątynie nadal pełniły funkcję sakralną27. Przejm ow anie św iątyń nie dokonyw ało się w sposób bezpraw ny. W w ielu przypadkach w ładze terenow e, na prośbę zainteresow anych zalecały przejm ow anie opuszczonych kościołów p oew angelickich28.

U norm ow anie praw ne kw estii św iątyń poprotestanckich używ anych przez katolików nastąpiło dopiero 23 czerw ca 1971 roku, kiedy przyjęto ustaw ę sejm ow ą regulującą spraw y w łasnościow e K ościołów n a Z iem iach Z achodnich i Północ­

nych. N a m ocy p raw a K ościół katolicki stał się w łaścicielem użytkow anych do tej pory św iątyń p o protestanckich29. K ościół katolicki w procesie przejm ow ania św iątyń zachow yw ał się popraw nie. T akie inform acje zam ieszczono w dokum encie inform ującym o życiu religijnym w w ojew ództw ie olsztyńskim w październiku 1945 roku. O dpow iedzialność za przejm ow anie kościołów spadła na w ójtów i burm istrzów , którzy decydow ali o przekazaniu św iątyń katolikom 30.

K ościół katolicki natychm iast po drugiej w ojnie św iatow ej przystąpił do negocjacji w spraw ie kościołów poew angelickich. Już 21 m arca 1946 roku zw ołano k onferencję w y znaniow ą w gm achu U rzędu W ojew ódzkiego w O lsztynie. U czest­

niczyli w niej m iędzy innym i w ojew oda m azurski, przedstaw iciel Kurii Biskupiej D iecezji W arm ińskiej i urzędnik W ydziału S połeczno-Politycznego. N a to spot­

kanie nie przybyli przedstaw iciele kościoła ew angelickiego. W ojew oda w sw oim w ystąpieniu w skazyw ał na konieczność polubow nego załatw ienia sporów o używ a­

nie, w zględnie posiadanie św iątyń poew angelickich do czasu załatw ienia tej spraw y na drodze ustaw odaw czej. T akie też było stanow isko innych członków spotkania.

24 D z ie n n ik U sta w nr 17, par. 9 7 , U sta w a z dn ia 6 m aja 194 5 roku.

25 A . S i t e k, P r o b le m p r z e jm o w a n ia k o ś c io łó w e w a n g e lic k ic h przez, k a to lik ó w na Ś lą sk u O p o ls k im p o II w o jn ie ś w ia t o w e j, O p o le 1 9 7 2 , s. 2 3 .

26 T a m ż e , s. 2 4 .

27 W y w ia d z M . D łu g iń sk ą z dnia 14 lip ca 1 9 9 9 roku. Z a m ie sz k a ła w E lb lą g u o d 1945 roku d o d zisia j (o r y g in a ł — w zb iorach autora).

28 A . K o p i c z k o , S to s u n k i p a ń s t w o - K o ś c i ó ł w D ie c e z ji W a rm iń sk ie j w la ta c h 1 9 4 5 - 1 9 5 0 , O lsz ty n 1 9 9 4 , s. 4 6 . D u c h o w n i k a to lic c y w raz z w ie rn y m i r o z p o c z y n a li m o d litw y w p o z o s ta w io n y c h k o ś c io ła c h starając s ię w ten s p o só b z a b e z p ie c z y ć przed d a ls z ą d e w a sta c ją i z n is z c z e n ie m . P rzejm o w a li j e nie na w ła s n o ś ć , le c z ty lk o w u ż y w a n ie .

29 D z .U . nr 16 p o z. 156 z d n ia 2 9 c z e r w c a 1971 roku, 30 A . K o p i c z k o , S to s u n k i p a ń s tw o - K o ś c ió ł..., s. 46.

(7)

1 9 0 K S. R O B E R T Z IE M IA Ń S K I

N astępnym krokiem strony katolickiej w procesie starań o przejm ow anie kościołów było pism o z dnia 11 m aja 1946 roku, jak ie w ystosow ał A dm inistrator A postolski D iecezji W arm ińskiej do D epartam entu W yznań R eligijnych przy M inisterstw ie Ziem O dzyskanych. Prosił w nim o uregulow anie spraw y św iątyń poew angelickich, a w ostatniej części dokum entu zw racał się z prośbą o przydział konkretnych kościołów na cele kultu katolickiego. N astępna konferencja w tej spraw ie odbyła się 21 czerw ca 1946 roku w O lsztynie. Przedstaw iciele K ościoła ew angelickiego stanęli w ów czas na stanow isku, że opuszczone kościoły m ogą być przejm ow ane jed y n ie przez w yznania dogm atycznie identyczne. N atom iast reprezentanci K ościo­

ła katolickiego w skazyw ali na zm ienioną strukturalnie ludność, która m ieszkała w w ojew ództw ie olsztyńskim . Spraw a przydziału św iątyń ew angelickich była także tem atem w iodącym na konferencji w yznaniow ej w dniu 14 kw ietnia 1947 roku31.

W grudniu 1947 roku w strzym ano przydział poew angelickich obiektów sakral­

nych K ościołow i katolickiem u, pow ołując się na polecenie m inistra Z iem O dzys­

kanych z dnia 21 listopada 1947 roku. W 1948 roku w ierni m ieszkający w D iecezji W arm ińskiej ponow nie słali petycje o przydzielenie im św iątyń poew angelickich z przeznaczeniem na kult katolicki32. Prośby te były uzasadnione o tyle, że na Z iem iach O dzyskanych było w ów czas tylko 9 pastorów K ościoła ew angelicko- -augsburskiego, a św iątynie pozostaw ały opustoszałe33. Jeżeli chodzi o liczbę w yznaw ców w 1950 roku było ich jeszcze blisko 70 tysięcy, dziś diecezja m azurska K ościoła ew angelicko-augsburskiego m a pod opieką duszpasterską zaledw ie 5 ty­

sięcy w iern y ch 34.

PR O C E S PR Z E JM O W A N IA ŚW IĄ TY Ń PO E W A N G E L IC K IC H PR Z E Z K A T O L IK Ó W N A T E R E N IE D IE C E Z JI E L B L Ą S K IE J

W E lblągu spraw ą przejm ow ania św iątyń poew angelickich zajął się proboszcz parafii św iętego M ikołaja ksiądz L udw ik Białek. W 1947 roku podjął starania o przyznanie tych kościołów poew angelickich, co do których przypuszczał, że w przyszłości będą przydatne ja k o now e ośrodki parafialne. P ow ołując się na dekret rządow y z dnia 8 m arca 1946 roku, przew idujący ułatw ienia w przyznaw aniu K ościołow i katolickiem u poew angelickich obiektów sakralnych w ystąpił z w nios­

kiem o przekazanie dw u uszkodzonych kościołów . Były to kościoły: B ożego C iała przy obecnej ulicy R obotniczej oraz T rzech Króli przy obecnej ulicy Janow skiej35.

N iedługo potem ksiądz B iałek w nioskow ał o przyznanie katolikom kościoła świętej A nny oraz kaplicy cm entarnej przy ulicy A grikola. Żaden z w yżej w ym ienionych obiektów nie został form alnie przekazany K ościołow i kato lick iem u 36. O statecznie dw a kościoły T rzech Króli i świętej A nny zostały rozebrane37.

31 T a m ż e , s. 4 6 ^ 1 9 . 32 T a m ż e, s. 4 9 .

33 A. S a k s o n , S to su n k i n a r o d o w o ś c io w e i w y z n a n io w e n a M a zu r a c h p r z e d i p o 1 9 4 5 roku, S G 9 (1 9 9 3 ) , s. 113.

34 K. K a r s k i , K o ś c ió ł e w a n g e lic k o - a u g s b u r s k i..., s. 66.

35 M. J ó z e f c z y k , E lb lą g i o k o lic e 1 9 3 7 - 1 9 5 6 . C h r z e ś c ija ń s tw o w ty g lu d w u to ta lita r y z m ó w , E lb lą g 1 9 9 8 , s. 127.

36 T a m ż e, s. 128.

37 T a m ż e, s. 2 0 1 .

(8)

D U S Z P A S T E R S T W O P R O T E S T A N C K IE W L A T A C H 1 9 4 5 -1 9 9 9 191

W tym sam ym czasie starano się także o przejęcie pustych kościołów poew an- gelickich w okolicach E lbląga. D nia 1 listopada 1945 roku pośw ięcono kościół w Pom orskiej W si (Pom ehrendorf, Bierutow o). N atom iast kościół poew angelicki w Jegłow niku pośw ięcił ksiądz B iałek w 1946 roku38. D nia 21 sierpnia 1948 roku A d m in istrato r A postolski D iecezji W arm ińskiej ksiądz T. B ensch ustanow ił w P o­

m orskiej W si placów kę duszpasterską i skierow ał do jej adm inistrow ania księdza A lojzego N eum anna. W tym sam ym roku ksiądz N eum ann objął opieką duszpaster­

sk ą także opuszczone kościoły w M ilejew ie i w P rzezm arku39.

W Ł ęczu starania o przejęcie zniszczonego kościoła ew angelickiego podjęły w ładze gm inne, a także adm inistrator parafii ksiądz E. Pieczykolano. D nia 18 lutego 1946 roku T ym czasow y Z arząd Państw ow y przekazał kościół w Łęczu w użytkow anie K ościoła katolickiego40. N ieczynny kościół w Próchniku należący do parafii Ł ęcze odrem ontow ano przy w sparciu finansow ym kurii biskupiej w O lsztynie. Z ostał pośw ięcony 2 grudnia 1957 roku przez biskupa T om asza W ilczy ń sk ieg o 41. K aplicę w K adynach udało się pozyskać dla kultu katolickiego w kw ietniu 1955 roku. Stało się to za spraw ą adm inistratora parafii T olkm icko, k siędza J. T om aszew skiego, który działał przy poparciu adm inistracji m ajątku K adyny42.

W Jeziorze w 1947 roku rozpoczęto przystosow yw anie opuszczonego kościoła p o ew an g elick ieg o do kultu katolickiego. Jednocześnie adm inistrator parafii ksiądz T eofil C hrobak D E M zw rócił się do Starostw a Pow iatow ego w M alborku z prośbą 0 p rzejęcie św iątyni. Prośbę adm inistratora poparł zarząd G m iny w Żuraw cu 1 kościół został przek azan y 43. N atom iast opuszczony kościół w R ozgarcie przejęto i w yrem o n to w an o w 1957 roku.

W pow iecie pasłęckim spraw ą przejm ow ania kościołów poew angelickich zajął się ksiądz Jó z e f Sikora, adm inistrator parafii św iętego Józefa w Pasłęku. Już 10 m arca 1946 roku objął i pośw ięcił kościół św iętego B artłom ieja w Pasłęku, czyli obecny p arafialn y 44. N a terenie pow iatu znajdow ało się dw adzieścia św iątyń p o ew angelickich. Już 1946 roku nabożeństw a katolickie były odpraw iane w po ­ ew angelickich kościołach znajdujących się w m iejscow ościach: M arienfelde/M a- rianow o (obecnie M arianka), H irschfeld/Jelenie (Jelonki), R eichenbach/Potok (R y­

chliki), H erm sdorf/M oraw y (O siek), D obern/D ąbrow a (D obry), D eutschen- do rf/P iasto w o (W ilczęta), M iihlnaren/M łynary, N eum ark/N ow y Targ (N ow ica), S chónb erg /P o d g ó rze (Z astaw no), Schm auch/Sm iałki (Skow rony), Q uittainen/K i- sielew o (K w itajny), K ahlau/K alew o (K alnik), G riinhagen/W ołyniec (Z ielonka P as­

łęcka)45.

38 T a m ż e , s. 2 2 8 - 2 3 1 . 34 T a m ż e , s. 2 3 4 . 40 T a m ż e , s. 2 4 4 .

41 A r ch iw u m Parafii ś w . W o jc ie c h a w E lb lą g u (d alej = A P W E ), K ronika parafii ś w . W o jc ie c h a w E lb lą g u , s. 6 1 .

42 M . J ó z e f c z y k , E lb lą g i o k o lic e ..., s. 2 4 8 . 43 T a m ż e , s. 2 5 0 .

44 W . R o d z e w i c z, J. W ł o d a r s k i , P a s łę k . Z d z ie j ó w m ia s ta i o k o lic . W ę d r ó w k i p o p r z e s z ło ś c i , P a s łę k 1 9 9 3 , s. 5 0 .

45 M . J ó z e f c z y k , E lb lą g i o k o lic e ..., s. 2 7 4 .

(9)

192 K S. R O B E R T Z IE M IA Ń S K I

W M alborku ksiądz Feliks Sawicki w ystarał się u w ładz pow iatow ych o p rzek a­

zanie zniszczonego zboru ew angelickiego na cele kultu katolickiego. P ośw iecenie tego kościoła nastąpiło ju ż w 1945 roku46. Do dnia dzisiejszego pełni on funkcję św iątyni parafialnej, w której grom adzi się w spólnota parafii pod w ezw aniem M atki B oskiej N ieustającej Pom ocy. W pow iecie m alborskim katolicy przejęli w 1946 roku także kościół poew angelicki w Starym Polu47.

Sytuację innych kościołów poew angelickich przejętych dla kultu katolickiego na terenie obecnej D iecezji Elbląskiej ukazuje tabela48:

Lp. Miejscowość Data przyjęcia Data poświęcenia

1. Biskupiec Pomorski 1945 16. 09. 1994

2. Boręty 1945 20. 11. 1949

3. Chojnik 1945 N ie znana

4. Frednowy 1945 31.05.1966

5. Gałdowo 1945 N ie znana

6. Gardeja 1945 1945

7. Gdakowo 1945 1945

8. Gnojewo 1945 28.10.1981

9. Jaśko wo 1945 N ie znana

10. K am ieniec 1945 1945

11. K w ietniew o Po II wojnie (brak daty)

12. Laseczno 1945 1945

13. Łoza 1945 18.07.1981

14. M arzęcino 1945 1947

15. M iłom łyn 1945 6.11.1962

16. N ebrow o W ielkie 1946 N ie znana

17. N ow a W ioska 1945 1945

18. O staszew o 1945 1946

19. P alczew o 1945 13.11.1949

46 T a m ż e , s. 3 3 5 . 47 T a m ż e , 3 4 6 .

48 T a b e le o p r a c o w a n o na p o d sta w ie d an ych za w a rty ch w: S p is d u c h o w ie ń s tw a i p o d z i a ł a d m in is t­

r a c y jn y d ie c e z ji E lb lą s k ie j. S c h e m a ty zm . R o k 1 9 9 6 . (red.) J. W i ś n i e w s k i 1 9 9 6 , E lb lą g , s. 5 0 - 1 2 6 ; J. W o j t k o w s k i , K o ś c io ły e w a n g e lic k ie p r z e ję te d o kultu k a to lic k ie g o p o II w o jn ie ś w ia t o w e j w w a r m iń s k ie j c z ę ś c i d ie c e z ji E lb lą s k ie j, m a sz y n o p is; W . H u b a t s с h, G e s c h ic h te d e r E v a n g e lisc h e n K ir c h e O s tp r e u s s e n s , B d . II i III, G o e ttin g e n 1968.

(10)

D U S Z P A S T E R S T W O P R O T E S T A N C K IE W L A T A C H 1 9 4 5 -1 9 9 9 193

Lp. Miejscowość Data przyjęcia Data poświęcenia

20. R odow o 1945 1945

21. R udzienice 1945 N ie znana

22. R yjew o, bł. M ichała N ie znana 14.10.1993

23. Sam borowo 1945 N ie znana

24. Słonecznik 1945 N ie znana

25. Sambród 1945 N ie znana

26. Stare M iasto W ykupiony 30.12.1981 1981

27. Stary Dzierzgoń 1945 8.12.1958

28. Stegna 1945 1945

29. Strużyna 1945 1945

30. Szaw ałd 1945 11.04.1948

31. Sztutow o 1945 1947

32. S zym onow o 1945 N ie znana

33. Świerki 1945 1946

34. Ś w ięty Gaj Po II wojnie (brak daty)

35. Trumiejki 1945 1945

36. W aplew o W ielkie Po II wojnie 1955

37. W ierciny 1945 23.05.1954

38. W ilam ow o 1945 1946

39. Zajezierze 1945 30.03.1946

Przyczyny przejm ow ania św iątyń ew angelickich były w ielorakie. Pierw szo­

rzędną stanow ił fakt, że po zakończeniu drugiej w ojny św iatow ej te kościoły p ozostaw ały opustoszałe. W ynikało to z m igracji ludności. L udność ew angelicka, w w iększości narodow ości niem ieckiej w yjeżdżał do N iem iec, lub była tam przesiedlana. N atom iast ludność napływ ow a był w w iększości w yznania rzym sko- -katolickiego i ad aptow ała opuszczone św iątynie.

O R G A N IZ A C JA K O ŚC IO Ł A PR O T E ST A N C K IE G O N A T E R E N IE O B E C N E J D IEC EZJI EL B L Ą SK IE J

K ataklizm w ojenny głęboko naruszył podstaw y egzystencji K ościoła protestan­

ckiego. O prócz niepow etow anych strat biologicznych K ościół ew angelicki poniósł w ielkie straty m aterialne. W szystko trzeba było zaczynać od nowa. P ierw szą

(11)

1 9 4 K S. R O B E R T Z IE M IA Ń S K I

czy n n o ścią było naw iązanie łączności m iędzy rozproszonym i w yznaw cam i i o d ­ budow a rozbitej organizacji kościelnej. Dnia 24 stycznia 1945 roku w C zęs­

tochow ie odbyło się pierw sze posiedzenie Rady, w czasie którego zatw ierdzono pow stanie T ym czasow ego K onsystorza K ościoła E w angelicko-A ugsburskiego49.

O d sam ego początku K onsystorz pragnął zapew nić w iernym opiekę duszpasterską.

Już w lutym 1945 roku zam ianow ał pierw szych adm inistratorów . T erenem w y ­ b rzeża gdańskiego kierow ał pastor M ichelis, a od listopada 1945 roku p asto r E.

Dietz. W w ojew ództw ie olsztyńskim pracą duszpasterską kierow ali pastorzy: E.

L odnich i A. Jagucki, a później E. Friszke. M im o trudnych w arunków pracy zw ierzchnictw o K ościoła ew angelickiego kładło podw aliny struktury o rg an izacy j­

nej na szczeblu parafialnym . Pom ocne w tej pracy m iało być w ydanie R egulam inu P arafialnego i R egulam inu Rad K ościelnych50.

Pastor E. D ietz po objęciu parafii gdańskiej naw iązyw ał liczne kontakty z ew angelikam i rozproszonym i po różnych m iastach i w siach w ojew ództw a gdańskiego, do którego należały m .in. pow iaty: K w idzyn, Sztum , M albork, E lb ­ ląg51. U w ażał, że przez pow iększenie liczby ew angelickich obiektów sakralnych m ożna będzie zapew nić w łaściw ą opieką duszpasterską w iernych. W 1947 roku zw rócił się więc do w ładz o przydział poew angelickiego kościoła w N ow ym Staw ie. W ładze w ojew ódzkie w G dańsku były przychylnie ustosunkow ane do w niosku, ale z pow odu sprzeciw u Z arządu M iasta w N ow ym Stawie, zaniechały p rzy d zielen ia św iątyni luteranom 52.

W 1950 roku przedm iotem starań pastora D ietza stała się poew angelicka św iątynia w M ikołajkach Pom orskich. Jego w niosek z 8 listopada 1950 roku w ładze w ojew ódzkie rozpatrzyły pierw otnie negatyw nie, ale później na skutek persw azji w ładz pow iatow ych w Sztum ie zm ieniły zdanie. O biekt został p rzek aza­

ny w zarząd i użytkow anie luteranom , a na początku lat siedem dziesiątych W ydział do S praw W yznań w G dańsku uznał kościół w M ikołajkach Pom orskich za luterańską w łasność kościelną. Pastor D ietz zorganizow ał w M ikołajkach P om or­

skich stację kaznodziejską, która pierw otnie należała do parafii gdańskiej, a od połow y lat siedem dziesiątych w eszła w skład ew angelicko-augsburskiej parafii w E lblągu. O biekt do dziś służy luteranom 53.

D nia 5 grudnia 1957 roku pastor Dietz zw rócił się do w ładz w ojew ództw a g dańskiego z prośbą o przydzielenie K ościołow i protestanckiem u nieczynnego po ew angelickiego kościoła w G nojew ie. Zam ierzał zorganizow ać jeg o rozbiórkę

49 K o ś c ió ł e w a n g e lic k o - a u g s b u r s k i w P o ls c e L u d o w e j w la ta c h 1 9 4 5 - 1 9 7 6 , w: K a le n d a r z E w a n ­ g e lic k i 1 9 7 8 , W a r sz a w a 197 7 , s. 2 1 .

50 T a m ż e , s. 2 2 .

51 R. M i c h a l a k , K o ś c io ły p r o te s ta n c k ie ..., s. 3 2 6 . D n ia 7 lip ca 1945 roku nastąpiła zm ia n a w sp r a w ie p o d zia łu a d m in istr a cy jn e g o O k ręgu M a zu rsk ie g o . P o w ia ty : E lb lą g , M albork, S ztu m i K w i­

d z y n w łą c z o n o d o w o je w ó d z tw a g d a ń sk ie g o .

52 P. S z с z u d ł o w s к i, L u te ra n ie n a P o m o rz u G d a ń sk im p o 1 9 4 5 ro k u , R G 5 6 ( 1 9 9 6 ) z. 1, s. 9 6 . Z arząd M ia sta u za sa d n ia ł s w o je sta n o w is k o tym , ż e o b iek t z o sta ł ju ż p rzek a za n y n o w o sta w sk ie j parafii k a to lic k ie j ś w ię t e g o M a te u sza , a w m ie ś c ie i j e g o o k o lica c h nie m a luteran. K a to licy za z g o d ą w ła d z m ie js k ic h , o p ie k o w a li s ię św ią ty n ią w latach 194 5 — 1950. N a stęp n ie w ła d z e zabrały im o b iek t i w latach 1 9 5 0 - 1 9 8 2 in sty tu c je p a ń stw o w e u ż y tk o w a ły p o e w a n g e lic k ą św ią ty n ię ja k o m a g a z y n . S z e ś ć n a stęp n y ch lat to o k r e s, w którym o b ie k t b y ł za m k n ięty i p rzez n ik o g o n ie u ż y tk o w a n y . W 1988 roku w ła d z e N o w e g o S ta w u p r z ek a za ły z d e w a sto w a n ą ś w ią ty n ię k a to lick iej parafii ś w ię t e g o M ateusza.

53 T a m ż e , s. 9 7 .

(12)

D U S Z P A S T E R S T W O P R O T E S T A N C K IE W L A T A C H 1 9 4 5 -1 УУУ 195

i pozyskać w ten sposób m ateriały budow lane. Pom im o to, że w ładze także miały zam iar rozebrać tę budow lę, ich odpow iedź była negatyw na. M ateriały, które pastor D ietz spodziew ał się uzyskać z rozbiórki m iały być w ykorzystane przy rem oncie św iątyni w D rew nicy, o której przydział w ystąpił 5 grudnia 1957 roku. Jednak kościół w D rew nicy w ładze przekazały polsko-katolikom , wraz ze zgodą n a jego rozbiórkę oraz w ykorzystanie uzyskanych m ateriałów przy budow ie jed n eg o z kościołów tej w spólnoty. N ie zrażony decyzjam i odm ow nym i, pastor D ietz dnia 31 grudnia 1957 roku w ystąpił do w ładz o przydział kościoła poew angelickiego w Ż uław kach. W tym czasie obiektem opiekow ał się proboszcz katolickiej parafii N ajśw iętszej M aryi Panny w Żuław kach. Po w yrażeniu zgody przez U rząd do S praw W yznań na przekazanie kościoła luteranom , dnia 5 m aja 1958 roku został sporządzony protokół zdaw czo-odbiorczy obiektu. Jednak z pow odu licznych w yjazdów luteran z Ż uław za granicę, w Żuław kach nie odbyło się ani jed n o nabożeństw o. D latego dnia 4 m arca 1960 roku pastor D ietz zrzekł się o biektu54.

W E lblągu natom iast w 1945 roku działał pastor A ugust O sw ald W estren-D oll, proboszcz ew angelickiej parafii świętej A nny, który m im o niebezpieczeństw a jak ie niósł nadchodzący front, pozostał w m ieście. Po zburzeniu św iątyni pastor urządził dw ie kaplice: w plebanii i kaplicy cm entarnej, gdzie w każdą niedzielę odpraw iał nabożeństw a i przygotow yw ał m łodzież do konfirm acji, którą przeprow adził 20 m aja 1945 roku55. W połow ie czerw ca 1946 roku pastor W estren-D oll otrzym ał nakaz opuszczenia E lbląga i udał się przez G dańsk do N iem iec. W tym czasie w Elblągu m ieszkało 176 ew angelików polskich oraz 2500 ew angelików n iem iec­

kich56.

W 1950 roku gdański pastor D ietz rozpoczął starania zm ierzające do utw orze­

nia stacji kaznodziejskiej w Elblągu. Z ostała ona zorganizow ana w poew angelickim budynku, który przed zakończeniem w ojny pełnił w m iejscow ej parafii ew angelic­

kiej funkcję m ieszkalną. B udynek ten znajdow ał się przy obecnej ulicy K osynierów G dyńskich. N ajw cześniejsza inform acja o funkcjonow aniu w tym obiekcie ew an­

gelickiej kaplicy i kancelarii pochodzi z m arca 1951 roku57. N abożeństw a od­

byw ały się co drugą niedzielę, a kazania w ygłaszał optyk T adeusz R adom ski lub pastor z Pasłęka, który na nabożeństw ie rozdzielał K om unię. Od 1945 roku elbląskim i ew angelikam i opiekow ał się superintendent olsztyński senior Edm und Frinke oraz je g o pom ocnik pastor K unze. S uperintendent dojeżdżał do E lbląga raz w m iesiącu. D o je g o obow iązków należało przygotow anie m łodzieży do konfir­

macji i uroczyste udzielenie chrztów oraz asystow anie przy ślubach58. K aplica ew angelicka w Elblągu, na początku lat siedem dziesiątych, została uznana przez w ładze za w spólną w łasność K ościoła ew angelicko-augsburskiego i Z jednoczonego K ościoła E w angelicznego. Ten ostatni ju ż nie istnieje, rozpadł się na kilka m ałych grup religijnych.

54 T a m ż e , s. 100. P rzek azan a w ła d z o m św ią ty n ia zo sta ła z ich p o le c e n ia rozebrana w drugiej p o ło w ie lat s z e ś ć d z ie s ią ty c h .

55 G . P a s s o t h-G r a e b e r, In K u c h e n sc h u rze n uncl H o sen a n z.u g , „ E lb in g er N a c h r ich te n ” 5 5 4 ( 1 9 7 6 ) , s. 10.

5ń M . J ó z e f c z y k , E lblcig i o k o lic e ..., s. 1 0 6 -1 0 7 . 57 P. S z с z u d ł o w s к i, L u te ra n ie n a P o m o rz u ..., s. 9 7 .

58 G . G r a e b e r, D e u ts c h e e v a n g e lis c h e G e m e in d e in E lb in g , „ D a n z ig -W e stp r e u ssisch en K irchen - brit” 2 6 ( 1 9 5 4 ) , s. 3.

(13)

196 K S . R O B E R T Z IE M IA Ń S K I

N a początk u lat sześćdziesiątych stacja kaznodziejska w E lblągu został p o d ­ niesiona do rangi K ościoła lu terań sk ieg o 59. E lbląg stał się siedzibą parafii, której obszar obejm o w ał pow iat elbląski w w ojew ództw ie gdańskim . W 1975 roku w o jew ództw o gdańskie p o m niejszono o część pow iatów : elbląski, now odw orski, m alborski, sztum ski i kw idzyński. T e pow iaty w eszły w skład u tw orzonego w ojew ó d ztw a elbląskiego, a tym sam ym znalazły się w zasięgu parafii elbląskiej.

Parafia p o zo staw ała ciągle bez stałego m iejscow ego duszpasterza, a z p osługą relig ijn ą p rzy jeżd żał do elb ląsk ich luteran pastor gdański. P roboszczow ie gdańscy byli ad m in istrato ram i parafii e lb ląsk iejω. Pastor E. D ietz był proboszczem do 1983 roku, kiedy to przeszedł na em eryturę. Jego następcą został w ybrany pastor M ichał W arczyński. W y b ó r został potw ierd zo n y przez K onsystorz 17 listopada 1983 roku.

N a początku lat dziew ięćdziesiątych pastor W arczyński został w prow adzony na urząd lu terańskiego biskupa diecezji pom orsko-w ielkopolskiej, w której fu n k ­ cjonuje p arafia elbląska. U roczystości introdukcji biskupa przew odniczył zw ierzch ­ nik K ościoła ew a n g elick o -au g sb u rsk ieg o biskup Jan S zarek61. Od 1997 roku parafia elb ląsk a po siad a stacjonarnego pastora. Jest nim pastor W ojciech R utkow ski62.

N a terenie obecnej D iecezji E lbląskiej funkcjonuje także druga parafia e w a n ­ gelicka w P asłęku. W adm inistracji kościoła ew angelickiego należy ona do diecezji m azurskiej. Po w ojnie n ieliczn a ludność ew angelicka w Pasłęku grom adziła się każdej niedzieli w kościółku św iętego Jerzego, który służył dotychczas ja k o kościół cm entarny. C zasam i do p asłęckich parafian przyjeżdżał na nabożeństw a su p erin ten ­ dent olsztyński lub jeg o w ik ariu sz63. W nabożeństw ach uczestniczyło w tedy około 80 osób. K azania głoszone były w yłącznie w języ k u polskim . K ażdego roku odbyw ała się k onfirm acja m łodzieży, a także dorosłych64. Parafia p asłęcka w 1948 roku liczyła 365 w iernych, w 1947 roku 241 ew angelików 65. N atom iast w ze­

staw ieniu B iu ra do Spraw W yznań U rzędu Rady M inistrów z dnia 25 czerw ca 1951 roku podano, że p ro testan ck ą parafię pasłęcką tw orzyło 200 w yznaw ców e w an ­ gelicko-augsburskich. T o sam o zestaw ienie podaje liczbę w iernych w pow iecie Susz, w którym m ieszkało 363 ew an g elik ó w 66.

M im o niezw ykle trudnych w arunków i dotkliw ego braku d u chow ieństw a K ościół ew angelick o -au g sb u rsk i zdołał zorganizow ać dw ie placów ki parafialne.

G łów nym zadaniem duszpasterzy ew angelickich je st zw iastow anie treści o b jaw ie­

nia zaw arteg o w B iblii, k tó rą K ościół ew angelicki ujm uje w dw óch słow ach: zakon (objaw iona w ola B oża) i E w an g elia (radosna w ieść o Jezusie C hrystusie). K ościół ew angelicki d o k ład a w szelkich starań, by być w iernym tej m isji. R egularne głoszenie S łow a B ożego przez pastorów dokonuje się w kościołach i kaplicach

59 P. S z с z u d ł o w s к i, L u te r a n ie n a P o m o r z u ..., s. 9 7 . 60 T a m ż e , s. 1 0 0 -1 0 1 .

61 T a m ż e , s. 1 0 4 . N a p o c z ą tk u lat d z ie w ię ć d z ie s ią ty c h p o ls c y lu teranie z a c z ę li n a z y w a ć s w o ic h s e n io r ó w b isk u p a m i. P astor r ep rezen tu ją cy c a ły K o śc ió ł e w a n g e lic k o -a u g s b u r s k i w P o lsc e n o si tytuł

„ B isk u p K o ś c io ła ” .

62 W y w ia d z k s ię d z e m W . R u tk o w sk im z d n ia 10. 11. 199 9 roku (o r y g in a ł — w zbio ra ch autora).

63 D a s n e u tig e K ir c h lic h e L e b e n in P r. H o lla n d , „E lb in g er N a c h r ich te n ” 137 ( 1 9 5 7 ) , s. 11.

64 M . J ó z e f с z у к, E lb lą g i o k o lic e ..., s. 2 8 0 . M R. M i с h a 1 a k, K o ś c io ły p r o te s ta n c k ie ..., s. 3 7 2 .

66 K. U r b a n , K o ś c ió ł e w a n g e lic k o - a u g s b u r s k i, ZH 1 ( 1 9 9 5 ) , s. 85. W p o w ie c ie S u sz fu n k ­ c jo n o w a ło p ię ć parafii e w a n g e lic k ic h w m ie js c o w o śc ia c h : B isk u p ie c , Iław a, K is ie lic e , Prabuty, S u sz .

(14)

D U S Z P A S T E R S T W O P R O T E S T A N C K IE W L A T A C H 1 9 4 5 -1 9 9 9 197

w ram ach nabożeństw niedzielnych i św iątecznych, ja k rów nież w czasie godzin b iblijnych, na n abożeństw ach dla dzieci (szkółki niedzielne), na lekcjach nauczania kościelnego, na zebraniach m łodzieży, na ew angelizacjach oraz w czasie spraw o­

w ania innych funkcji kościelnych. D o tych ostatnich należą chrzty, śluby i pog rze­

by67. W w arunkach polskich, księża odpraw iają w niedziele i św ięta po kilka nabożeństw .

Jeżeli chodzi o stan na dzień dzisiejszy to, w katolickiej diecezji elbląskiej znajduje się ew an g elick a p arafia w E lblągu z kap licą dojazdow ą w M ikołajkach Pom orskich. N ależy ona do ew angelickiej diecezji P om orsko-W ielkopolskiej.

N atom iast na teren ie ew angelickiej diecezji M azurskiej obejm ującej także część katolickiej diecezji elbląskiej, znajdują się kaplice w Pasłęku, Iław ie i M orągu, które są o bsługiw ane przez parafię w O stródzie68. P arafia w Elblągu o bsługiw ana była zaw sze przez proboszcza z Sopotu. Przebieg pracy duszpasterzy w parafii elbląskiej prezentuje tabela69:

Lp. Pastor Funkcja Ordynacja Lata pracy

1. Ks. Edward D ietz Administrator 2 5 .1 0.1936 194 7 -1 9 8 3 2. Ks. bp M ichał

W arczyński

Administrator 18.04.1971 1 983-d o dziś

3. Ks Roland Zagórz W ikariusz 13.10.1991 1990-1991

4. Ks. Robert Sitarek W ikariusz 2 7 .1 1.1994 1 9 9 1 -1 9 9 2 5. Ks. Robert Penczek W ikariusz 2 4.07.1993 1 9 9 2 -1 9 9 7 6. Ks. Wojciech Rutkowski W ikariusz 30.07.1998 1 997-d o dziś

N atom iast kościoły i kaplice ew angelickie w diecezji M azurskiej były ob­

sługiw ane przez adm in istrato ró w parafii ostródzkiej lub olsztyńskiej. Z am ieszczona na str. 198 tabela przed staw ia przebieg ich p racy 70:

P odsum ow ując trzeba stw ierdzić, że K ościół ew angelicko-augsburski w katolic­

kiej D iecezji E lbląskiej stanow i integralną część historii ch rześcijaństw a na tych terenach. Przez cztery stulecia, od reform acji do zakończenia drugiej w ojny św iatow ej, w yznanie luterańskie było na tych terenach religią dom inującą. O kres od 1945 roku do czasów w spółczesnych zm ienił proporcje w yznaniow e do tego stopnia, ze w ierni w yznania luterańskiego na terenie D iecezji E lbląskiej stanow ią nieliczną grupę w yznaniow ą. Polityka państw a zm usiła ludność au to ch to n iczn ą do em igracji. K ościół luterański stracił pozycję dom in u jącą w byłych P rusach W scho­

dnich, które przyłączono do Polski. W iększość kościołów i kaplic ew angelickich

67 Z ż y c ia k o ś c io ła ( 1 9 7 3 ) , w : K a le n d a rz. E w a n g e lic k i 1 9 7 5 , W a r sz a w a 1 9 7 4 , s. 36.

68 K a le n d a rz. E w a n g e lic k i 1 9 9 9 , B ie lsk o -B ia ła 1 9 9 9 , 3 1 3 — 3 1 5 .

69 T a b e lę o p r a c o w a n o na p o d sta w ie A rch iw u m parafii E w a n g e lic k o -A u g s b u r s k ie j w E lb lą g u . 70 T a b e lę o p r a c o w a n o na p o d sta w ie : K a le n d a rz. E w a n g e lic k i [z. la t 1 9 4 6 — 1 9 9 9 ], W a r sz a w a - B ie ls k o -B ia ła 1 9 4 6 — 199 8 .

(15)

198 K S. R O B E R T Z IE M IA Ń S K I

Lp. P astor O rd yn acja O kres pracy Parafia Sta cja

K a zn o d ziejsk a

1. Ks. Franciszek Duda

14.07. 1957 1962-1972

1972-1986

Ostróda

Olsztyn

Iława M iłom łyn Pasłęk

B iskupiec Pomorski Prabuty

Morąg Liwa Zalew o Morąg Pasłęk Zalew o 2. Ks. Alfred

Tschirschnitz

3.12. 1972 1 9 7 9 - 1990 Ostróda Iława Morąg Pasłęk 3. Ks. Ryszard

Pitruski

9.01.1993 1 9 9 2 - 1999 Ostróda Iława Morąg

p rzeszła na w łasność K ościoła katolickiego. K ościół luterański zm uszony został do reorganizacji sw oich struktur diecezjalnych i parafialnych. M usiał także p rzy ­ stosow ać się do działania w now ych w arunkach politycznych. Z tych w szystkich zm ian w ynikały także now e działania duszpasterskie K ościoła luterańskiego. Poza tym rozw ijający się ruch ekum eniczny na św iecie wyciął piętno n a funkcjonow aniu K ościoła lokalnego, który w łącza się na m iarę sw oich m ożliw ości w dzieło zjed n o czen ia całego chrześcijaństw a.

A utor niniejszego opracow ania m a św iadom ość, że nie do końca w yczerpał interesujące nas zagadnienia. W ram ach jednego, krótkiego artykułu było to po prostu niem ożliw e. To co zostało zrealizow ane przybliża je d n a k rolę i znaczenie kościo ła ew angelicko-augsburskiego na terenie diecezji elbląskiej i m oże się stać p rzyczynkiem do dalszych badań.

Cytaty

Powiązane dokumenty

3.112 b) za podkreślenie wzorów wszystkich właściwych substancji: HCl, CCl 4, NaOH, NaNO3, NaHCO3, CO2, CH3COOH, P 43.21 – za poprawne podanie związku, wzorów tworzących go jonów

W og´olnym przypadku mo˙ze nie by´c jednak latwe okre´slenie takiej warto´sci, a jej niedoszacowanie grozi oczywi´scie pora˙zk a ֒ algorytmu i nieznalezieniem rozwi azania,

sieciowe protoko ly trasowania (routing ), takie jak OSPF, oraz znajdowanie drogi na mapie w nawigacjach GPS. W tych ostatnich zastosowaniach, ze wzgl edu na wielko´s´c grafu,

Warzywa i owoce są składnikami wielu potraw, w tym mięsnych, decydując o ich aromacie i smaku. Dodawane są one w różnych postaciach, jako smażone, duszone, gotowane

A central source of rhetorical confl ict between PRAV and Save Kynnefjäll had to do with a narrow versus a broad defi nition of the issue – regarding target au- diences and

Niezależnie od tego wobec postulatów zgłaszanych przez organizacje litewskiej mniejszości i władze gminy Puńsk Ministerstwo Edukacji Narodowej oraz Ministerstwo

Wśród książek zawierających treści religijne wy­ mienia się przede wszystkim: prace z zakresu ascetyki chrześcijańskiej i teo­ logii duchowości (ks.. Nauczyciele

Energy (supply and alternatives) 4 It is unclear what local benefits could come out of the project Project specific 5 The locations where natural gas extraction from shale