Kurjer Lubelski 1932-01-24, Nr 24, s. 5 z rubryki KRONIKA
- Gdzie drwa rąbią – wióry lecą. Zarzut, że kobiety – polki pozbawione są temperamentu, jest zgoła niestosowny. Fakty wykazują, że jest wręcz przeciwnie.
Kobiety polki mają temperament, bajeczny temperament. Taka pani Rozalja Szalkowa (Fabryczna 9) nie dość że dotkliwie pobiła panią Winiarską (Czerniejowska 2), ale jeszcze potłukła masę naczynia kuchennego. Nie dość że pobita, p. Józefa Winiarska będzie jeszcze głodna, gdyż nie ma w czym gotować sobie jedzenia.
A la guerre, comme a la guerre!