• Nie Znaleziono Wyników

Charakterystyka trzeciorzędu lądowego w zachodniej części Gór Świętokrzyskich

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Charakterystyka trzeciorzędu lądowego w zachodniej części Gór Świętokrzyskich"

Copied!
27
0
0

Pełen tekst

(1)

Eugenia Fijałkowska, Jerzy

Fijałkowski

Charakterystyka trzeciorzędu

lądowego w zachodniej części Gór

Świętokrzyskich

Rocznik Muzeum Świętokrzyskiego 3, 385-410

1965

(2)

E U G E N IA I JERZY FIJAŁK O W SCY

CHARAKTERYSTYKA TRZECIORZĘDU LĄDOWEGO

W ZACHODNIEJ CZĘŚCI GÓR ŚWIĘTOKRZYSKICH

W STĘP

W G órach Św iętokrzyskich utw o ry trzeciorzędow e zw iązane są z zalewem m orskim przy padającym na miocen. Zalew ten, k ilk ak ro tn ie tran sg red u jąc z k ie ru n k u południowo-wschodniego, utw orzył charakterystyczne sedym enty tylko w południow ym obrzeżeniu Gór Św iętokrzyskich, nie obejm ując ich części ce n traln ej. Szereg prac w ybitnych geologów zw iązanych z regionem św iętokrzyskim , a więc J. Czarnockiego, J. Samsonowicza i K. Kowalewskiego, jakie u kazały się w latach trzydziestych, om awia szczegółowo straty g ra fię m orskiego trzeciorzędu w południow ym obrzeżeniu Gór Świętokrzyskich. W pracach ty ch przedstaw iona już była szczegółowo znajomość zasięgów pa- leogeograficznych poziomów stratygraficznych z podaniem przew odniej fauny i w ykształcenia litologicznego, co świadczyło, że miocen południow ych ziem polskich m iał dobre rozeznanie stratygraficzne.

W ce n traln ej części Gór Św iętokrzyskich znano już od daw na lokalne nagrom adzenia terrygenicznych osadów, młodszych niejedn ok ro tnie od górnej kredy, w każdym razie starszych od utw orów plejstoceńskich. O faktach tych w zm iankują liczne dane geologiczne w pracach J. Czarnockiego, J. Sam sono­ wicza, Wł. Pożaryskiego i Zb. Kotańskiego, przy om aw ianiu stra ty g ra fii lokal­ nej lub rozp atry w an iu zagadnień złożowych.

Osady lądowego pochodzenia w Górach Ś w iętokrzyskich określa się do­ tychczas ogólnie przyjętym term inem trzeciorzędu lądowego. W miocenie bow iem panow ały w aru n k i klim atyczne najbardziej sprzyjające tw orzeniu się tego rodzaju skał, będących zazwyczaj zw ietrzeliną m iejscowych utw orów starszych.

Dotychczas nie ukazała się publikacja, która by szczegółowo inw en tary - zow ała trzeciorzęd lądow y z obszaru św iętokrzyskiego, jak rów nież nie o p ra­ cow ano szczegółowej stra ty g ra fii poszczególnych w ychodni tych skał. Praca niniejsza ma na celu podsum ow anie dotychczas uzyskanych faktów tyczących trzeciorzędu lądowego Gór Świętokrzyskich.

(3)

386 Eugenia i J e rzy F ija łko w s cy

C H A R A K TE R Y ST Y K A O BSZARU ŚW IĘTO K RZYSK IEG O PRZED TRZECIORZĘDEM

Góry Św iętokrzyskie stanow ią an tyk lin o rialn y elem ent fałdow y, k tó ry w swej centralnej części zbudow any jest głów nie z utw orów stary ch, a m ia ­ nowicie paleozoicznych. Paleozoik tw orzy obecnie głów ny trzon Gór Ś w ięto ­ krzyskich, otoczony utw oram i mezozoicznymi. U kład ta k i tłum aczy się m iędzy innym i faktem , że osady w ieku mezozoicznego osadzały się na całym obszarze Gór Św iętokrzyskich, p rzyk ryw ając sta ry i speneplenizow any górotw ór paleo- zoiczny. P rzy w ynurzaniu się tego obszaru na podstaw ie ruchów epejrogenicz- nych, sta ry górotw ór podlegał silnym procesom denudacyjnym , tak że na niektórych obszarach całkow icie usunięta została pokryw a osadów mezozoicz- nych, spod których w yłoniły się u tw ory paleozoiczne.

Mezozoik, obrzeżający trzon paleozoiczny Gór Ś w iętokrzyskich ob ejm uje tu szereg okresów stratygraficznych, z któ ry ch najm łodszym i osadam i są utw ory kredow e. U tw orem tym , zam ykającym erę mezozoiczną i k o n ta k tu ­ jącym bezpośrednio z trzeciorzędem , należy poświęcić nieco uw agi.

W okresie kredow ym obszar św iętokrzyski był w ynurzony. W ynurzenie to nastąpiło z końcem ju ry , zapew ne w kim erydzie, czego dow odem jest b ra k osadów górnej części tego piętra. U tw ory te bowiem w y stęp u ją jed y n ie w obrzeżeniu północnym, świadcząc o nieco odm iennej tam sedym entacji. P raw dopodobnie centralna część Gór Św iętokrzyskich po ruchach n eo k im ery j- skich została dopiero zalana w kredzie środkow ej, tj. w środkow ym albie. P rzypadający wówczas zalew m orski osadził piaski glaukonitow e p rzy należne wiekowo do albu (J. Samsonowicz, 1934; Wł. Pożaryski, 1958; S. C ieśliński, 1959). W zachodnim i południow ym obrzeżeniu tran sg resja środkow ej k re d y osadziła w arstw y na glinach zw ietrzelinow ych i m arglach k im eryd u, gdzie znajdow ały się liczne zbiorniki zastoiskowe z ochrą. Nie jest znan y fakt, ab y piaskowce i piaski albu kontaktow ały bezpośrednio z w arstw am i w iekow o starszym i od kim erydu i autorzy zakładają, że w czasie trw a n ia p rz erw y sedym entacyjnej połączonej z w ynurzeniem , nie zostały d enudacją odsłonięte serie starsze. Na uw agę zasługuje tu odizolowany obecnie p łat osadów k re d o ­ wych pod Bolminem, zalegający na utw orach jurajskich. P ła t ten, aczkolw iek sąsiaduje z odsłonięciam i paleozoiku an ty kliny chęcińskiej, to je d n a k spoczyw a zgodnie z ogólnym schem atem na m arglach kim erydu, a b u d ujące go sk ały nie różnią się facjalnie niczym od ich odpowiedników osadzonych dalej od trzonu paleozoicznego. Ponadto sedym enty k red y pod Bolminem nie zaw ierają domieszek terrygenicznych, k tó re świadczyć by mogły o w ietrzen iu skał s ta r ­ szych w cen tralnej części Gór Św iętokrzyskich. E lem enty klastyczne, stw ie r­ dzone w osadach albu i najniższego cenom anu kredy obrzeżenia G ór Ś w ięto­ krzyskich, nie są m ateriałem pochodzącym z miejscowego paleozoiku lu b tria su i jury, ale przyniesione zostały ze skał krystalicznych, zalegających w k ieru n k u południow o-zachodnim w stosunku do Gór Ś w iętokrzyskich, i frak cja tych elem entów klastycznych w yraźnie zwiększa się po te j linii, p rzyjm ując na skrzydle zachodnim niecki m iechowsko-łódzkiej w re jo n ie Szczekocin ch a rak ter gruboziarnisty i żw irzasty.

W górnym cenom anie osady piaszczyste stopniowo przechodzą w m argle typ u opoki, co przem aw ia za* w yrów naniem się w arunków sed y m en tacy jn y ch na obszarze Gór Św iętokrzyskich. W rejonie Buska i K azim ierza n ad W isłą oraz w środkow ej części niecki łódzkiej, odgraniczającej Góry Ś w ięto k rzy sk ie

(4)

C h a r a k te r y s t y k a tr zeciorzędu lądowego 387

od zachodu, znane są u tw ory m arglisto-w apienne m astrychtu. W B usku kreda górna w form ie m argli, często piaszczystych, oraz w apieni osadza się na anty- klinalnym w ypiętrzeniu pińczow sko-w ójczańskim , co świadczy dobitnie o cał­ kow itym pogrążeniu stary ch stru k tu r tektonicznych. Na uw agę zasługuje tu fakt, że na podłożu starszym w apieni k im eryd u zalega bezpośrednio cenoman, a braki je st k re d y niższej, znanej z południow ego obrzeżenia z okolic Kij i C hm ielnika. U kład ten odbiega od ogólnego schem atu, skłaniając do p rzy ­ puszczenia, że w ypiętrzenie pińczow sko-w ójczańskie pow stać mogło z końcem jury, a w kredzie stanow iło już lokalne w ynurzenie silniej zaznaczone niż speneplenizow any wówczas obszar cen traln y Gór Św iętokrzyskich. U tw ory młodsze w iekow o od m astry ch tu nie są znane w bezpośrednim obrzeżeniu Gór Ś w iętokrzyskich.

C H A R A K T E R Y ST Y K A TRZECIORZĘDU LĄDOWEGO I MORSKIEGO W GÓRACH ŚW IĘTOK RZYSK ICH

Na odległych pery feriach północnego obrzeżenia Gór Św iętokrzyskich, a m ianow icie w Górze P uław skiej nad Wisłą, na'" zw ietrzałych m arglach g ó r­ nej k redy zalegają niezgodnie osady oligocenu podesłane lokalnie zw ietrzeliną m argli kredow ych, czyli tak zw aną opoką odw apnioną. Tak więc w paleogenie (trzeciorzędzie starszym ), przed m orskim zalewem oligoceńskim, północne obrzeżenie Gór Ś w iętokrzyskich podlegało w ynurzeniu i w ietrzeniu najm łod­ szych sedym entów górnokredow ych. Podobne zjaw iska po tw ierdzają również w iercenia z re jo n u Radom ia. Poza teren am i północnym i nie stw ierdzono w innych częściach Gór Św iętokrzyskich osadów przynależnych wiekowo do paleogenu.

Na południe od Gór Ś w iętokrzyskich w yodrębnia się znaczne obszary p rzy k ry te poziomo zalegającym i i rzadko zdys lokowany mi osadam i miocenu udokum entow anego paleontologicznie. O bszar ten łączy się z bruzdą zapadliska przedkarpackiego, w którym miocen osiąga m aksym alne miąższości. Zbiornik ten obejm ow ał południow e przedpole Gór Św iętokrzyskich i w kraczał szere­ giem odnóg w #głąb starego górotw oru, tran sg red u jąc na w arstw ach mezo- zoicznych i starszych, aż po eokam br włącznie. Miocen m orski w targn ął rów ­ nież w nieckę m iechowsko-łódzką, obram ow ując od zachodu obszar w yżyny kieleckiej. Silna denudacja usunęła stam tąd osady trzeciorzędowe, zachowując jedynie ich frag m en ty w postaci odizolowanych płatów sięgających aż pod Miechów (B. A reń, Atlas geologiczny Polski, z. 11).

Luka sedym entacyjna obejm uje zw ykle czasokres od m astrych tu po helw et, kiedy to zanotow any został k ró tk o trw a ły zalew m orski. Poza helw e- tem na p rzestrzeni m iocenu tran sg resje m orskie ponaw iały się kilkakrotnie i związane z nim i zalewy osadzały litologicznie bardzo różnorodne w arstw y, k tó re nie zawsze spoczyw ają bezpośrednio na górnej kredzie.

N iejednokrotnie abrazją m ioceńskiego m orza objęte były skały w ieku triasow ego lub dewońskiego, a na znacznych obszarach, np. m iędzy Rakowem i Staszowem oraz O patow em i Sandom ierzem , miocen leży bezpośrednio na serii staropaleozoicznej bądź eokam brze. F akty te świadczą, że w neogenie G óry Św iętokrzyskie były już całkow icie odsłonięte i pozbawione w centralnej sw ej części pokry w y w arstw mezozoicznych.

W środkow ej części obszaru św iętokrzyskiego nie są znane osady miocenu morskiego. W pew nych rejonach na starszym podłożu skał paleozoicznych

(5)

388 Eugenia i J e r z y F ija łk o w s c y

i mezozoicznych spoczyw ają szczątkowo p łaty terrygenicznych osadów w prze­ ważającej części klastycznych. Ich m ateria ł pochodzi w przew ażającej części z w ietrzejących skał podłoża. U tw ory plejstocenu są m łodsze od w ym ienionych osadów terrygenicznych i zalegają na nich niezgodnie. Biorąc te fa k ty pod uw agę stw ierdzić można, że osady lądow e pow stać m usiały przed plejstoce­ nem, zapew ne w neogenie, stanow iąc w znacznej większości ówczesną zwie- trzelinę starszych serii podłoża.

W ydaje się, że zalew y m orskie m iocenu zw iązane były z ukształtow aniem terenu, bowiem w schodnia część Gór Ś w iętokrzyskich w okolicy O patow a p okryta była osadam i m orza mioceńskiego, o czym świadczą liczne wychodnie tych skał. W osadach m ioceńskich obszaru opatow skiego b ra k jest domieszek terrygenicznych pochodzących z w ietrzen ia stary ch m asyw ów św iętokrzyskich. Świadczy to dobitnie, że zjaw isko abrazyjnego ścinania zachodziło jedynie lokalnie.

P odkreślenia godny jest tu fakt, że pod O patow em sarm a t zalega na kam brze an ty k lin y łysogórskiej, k tó ra w zachodnim sw ym przedłużeniu tw orzy najsilniej w yniesioną p a rtię Gór Św iętokrzyskich, tzw. Łysogóry, osiągającą około 610 m n. p. m. Z denudow ania tej antyk lin y pom iędzy Sandom ierzem i Opatow em do przeciętnej wysokości 260 m n. p. m. nie m ożna odnosić tylko do niszczącej działalności m orza mioceńskiego. W arstw y te bowiem, osadzone tu na kam brze, nie zaw ierają m ateria łu lokalnego kam bryjskiego. Daleko idące zjaw iska w ietrzeniow e odbyły się tu już przed miocenem, a efek ty sil­ niejszej peneplenizacji są w ynikiem m niejszej odporności skał na w ietrzenie niż w zachodniej części Gór Ś w iętokrzyskich (dla przykładu: k am b r środkow y w ykształcony jest tu w facji łupkow o-m ułow cow ej i b ra k m u potężnych kom pleksów kw arcytow ych, k tó re zadecydow ały o zachow aniu się skalistych grzbietów łysogórskich).

OPIS UTWORÓW TRZECIORZĘDU LĄDOWEGO GÓR ŚW IĘTO K RZYSK ICH

1. PIASKOWCE ZLEPIEŃCOWATE Z KĄTÓW

W okolicach Łagowa, B arda i R akow a na znacznych przestrzeniach w y ­ stępują odsłonięte u tw ory kam bryjskie. Są to serie osadów klastycznych piaskowcowo-łupkowych, ilastych, a więc reprezentujących bezw apienny typ skalny. Na łupkach i piaskow cach kam bryjskich, silnie zaangażow anych tektonicznie, w ystępują lokalnie piaskowce zlepieńcow ate o bardzo c h a ra k te ­ rystycznej stru k tu rze. Są one znane autorom z row ów przydrożnych oraz studni w Rembowie, a także ze wsi K ąty, gdzie odsłaniają się w row ach d a w ­ nego tra k tu rakowskiego. M ateriałem skałotw órczym są tu ziarna i otoczaki m iejscowych skał kam bryjskich. Ten detrytyczny i klastyczny m ateria ł składa się z dobrze ogładzonych ziarn piaskowcowych lub łupkow ych o w y raźn ej segregacji. W większości przypadków w piaskow cach tego ty p u b ra k je st zu ­ pełnie frakcji drobnej, a w szczególności pylastej. Skała posiada stru k tu rę w ybitnie porow atą, co przy gru by m ziarnie widoczne jest m akroskopow o. Poszczególne ziarna piaskowcowo-łupkowe, tw orzące piaskow iec zlepieńco- w aty, są na pow ierzchniach dokładnie, w ygładzone i w większości w ypadków pokryte polewą lim onityczno-krzem ionkow ą. Powleczenie tego ty p u odpow iada tzw. „polewom pu sty n n y m ”. Piaskow ce zlepieńcow ate uzyskują dość znaczną

(6)

C h a ra k te rys tyk a trzeciorzędu lądowego 3 8 9

Ryc. 1. Mapa w ystępowania utw orów trzeciorzędu lądowego w zachodniej części Gór Świętokrzyskich

Podziałka 1 : 500 000 a — trzeciorzęd lą d o w y d — jura b — trzeciorzęd m orsk i p o łu d n io w eg o o b rze- e — trias

żenią f — p a leo zo ik m łodszy c — kreda g — p a leo zo ik sta rszy 1 — piaskow ce zle p ie ń c o w a te z K ątów

2 — piaskow ce z le p ie ń c o w a te , że la z is te z R em b ow a 3 — piaski i p ia sk o w ce żela ziste z O lszo w n icy 4 — otaczaki k w a r c y to w e z N iesk u rz o w a

5 — oticzaki p iask ow ca d ew o ń sk ieg o pod S zu m sk iem

6 — g in y garn carsk ie w r ejo n ie P łu c e k , Ł a g o w a , P ió r k o w a i N iesk u rzow a 7 — gl ny garn carsk ie spod Iłży

8 — gl ny spod B rzezia

9 — g in y garn carsk ie i m u łk i k w a rco w e z C h ałupek 10 — m iłk i k w a rco w e z D ąb rów k i i G ruszczyna 11 — zlepieńce z G ruszczyna

12 — piaski żela ziste z rudam i sk o ru p o w y m i, z le p ie ń c e ż e la z iste i iły p ło m ien iste z W ólki Paprotniej, S k ąp ego i M nina

13 — g in y , piaski k w a r c o w e i g ra n ia k i spod R udy P ilc z y c k ie j 14 — gkny i k rzem ien ie z W olicy

15 — g in y z krasu w a p ie n i S tr a w czy n k a 16 — iły hem atytow e z Górna

17 — iły pstre ru d on ośn e spod N ie sta c h o w a , Z a w a d y i góry Z dobiec 18 — gl.ny czerw on e spod K ranow a

19 — g in y , iły , p iask i i ż w ir y z krasu w a p ie n i K a d zieln i

zwięziość na skutek tego, że otoczaki i ziarna zlepiają się w zajem nie punktam i s ty k u W przypadku zaś istnienia polew żelazistych zwięzłość w zrasta, gdyż polewa limonityczna cem entuje poszczególne ziarna. W ystępując z zasady w ilościach niew ielkich, u trzy m u je ona porow atą i ażurow ą stru k tu rę p ia­ skowca zlepieńcowatego, nie w ypełniając całkowicie pustych przestrzeni po­

(7)

390 Eugenia i J e r z y Fi j ał kowscy

m iędzy ziarnam i. W skale tej sporadycznie w ystępują otoczaki posiadające k ształt jajo w aty o płaszczyznach zew nętrznych wygładzonych. Otoczaki po­ w leka często polew a uw odnionych tlenków żelazisto-m anganow ych. Poza oto­ czakam i kw arcytow ym i piaskow iec zlepieńcow aty zaw iera w m niejszej ilości ogładzone porw aki łupków. Ł upki te, w ystępujące na w tórnym złożu jako otoczaki, posiadają daleko posunięte zm iany w swej stru kturze.

Dotyczy to szczególnie odm ian szarogłazow ych, w których ziarna skalne pew nych n ietrw ały ch składników rozk ładają się chemicznie. W szarogłazie rozpadow i uleg ają głów nie skalenie, augity, am fibole itd. W efekcie tych zm ian otoczak łupkow y staje się m iękki i przybiera jasną b arw ę o cechach zw ietrzałych i utlenionych. Rozmieszczenie otoczaków kw arcytow ych i łupko­ w ych w piaskow cach jest zazwyczaj niereg u larn e (ryc. 2). W niektórych w y ­ chodniach odsłaniających podobne piaskow ce pod Rem bowem (ryc. 1, p. 2) otoczaki dom inują w piaskow cach stropow ych, zaś w arstw y spągowe zaw ie­ ra ją ich m niej. Opisane u tw o ry są częściowo zdiagenezow ane i scem entow ane drobnym i ilościami lepiszcza żelazistego, pojaw iającego się zw ykle jako otoczki ziarn.

Lepiszcze to, będąc, jak już nadm ieniono, lim onitem skrzem ionkow anym z domieszką uw odnionych tlenków m anganu, osadza się na poszczególnych

Ryc. 2. O dsłonięcie piaskow ca zlepieńcow atego w rowie przydrożnym w R em bowie 1 — less zg lin io n y , rd zaw y, z g ła zik a m i n a rzu to w y m i oraz ok ru ch am i m ie jsc o w e g o z le p ie ń c o ­

w a teg o p ia sk o w ca

2 — p ia sk o w ie c b ru n a tn o rd za w y , ż w irza sty , z le p ie ń c o w a ty , p o ro w a ty ; ziarna fr a k c ji n a jm n ie j­ szej tw orzą so c z e w k o w a te o to cza k i łu p k ó w i p ia sk o w có w k a m b ry jsk ich , w ich m a sie w y stę p u ją w ię k sz e o to cza k i p ia sk o w c ó w k w a r c y to w y c h k am bru, lep iszc ze lim o n ity c z n o - -k r z e m io n k o w e

3 — glin a p la sty czn a , z w ie tr z e lin o w a , b a r w y o liw k o w e j

4 — rum osz z w ie tr z e lin o w y ila sty c h p ia sk o w c ó w o liw k o w y c h kam bru w g lin ie o liw k o w e j 5 — p ia sk o w ce ila ste , g ru zło w a te, b a rw y o liw k o w e j, kam br d oln y

(8)

C h a r a k te r y s t y k a trzeciorzędu lądowego 391

ziarn ach piaskowca, zlepiając je zwięźle ze sobą. Lepiszcza tego nie należy utożsam iać z pustyn nym i polew am i stw ierdzonym i na otoczakach i pow sta­ ły m i w cześniej, zanim otoczak znalazł się jako elem ent składow y w piaskow cu zlepieńcow atym . W takim p rzypadku dany osobnik posiada po pro stu na sobie d w a koncentryczne naskorupienia żelaziste, z których starsze, w ew nętrzne, je s t ciem niejsze i silniej wzbogacone w m angan, podczas gdy otoczka ze­ w n ętrzn a, tw orząca niekom pletne lepiszcze piaskowca, będąc w yraźnie limo- nityczną, posiada zabarw ienie rdzawe. Poza klastycznym m ateriałem , pocho­ dzącym z w ietrzenia m iejscow ych skał kam bryjskich, nie stw ierdzono w tych u tw o ra ch krzem ieni mezozoicznych ani otoczaków dolnodew ońskich bądź lidytów czy innych skał młodszego paleozoiku. U tw ory, w ystępujące szcząt­ kowo, tw orzą szereg odizolowanych płatów.

W K ątach piaskow iec zlepieńcow aty odsłania się w skarpach i row ach przydrożnych przy stary m trak cie do Rakow a w pobliżu zabudow ań wsi i skrzyżow ania tra k tu z drogą w iejską (ryc. 3). Skała posiada tu ziarno piasz­ czyste średnich rozm iarów i lepiszcze żelaziste. Otoczaki kw arcytow e są tu dość liczne. O siągają rozm iary i kształt ziem niaka (6 — 7 cm średnicy), przy czym większość z nich jest pozbawiona „polew y p u sty n n ej”. W ystępujący płat trzeciorzędow ego piaskow ca zlepieńcowatego w K ątach m a ch a rak ter szcząt­ kow y i silnie zniszczony już w okresie plejstoceńskim .

W przerw ach m iędzy poszczególnymi płatam i piaskowca oraz w szczeli­ nach spękań obserw ow ać można obecność typow ych erratyków , jak np. g ra ­ n ity lub krzem ienie ju ra jsk ie z północnego obrzeżenia Gór Św iętokrzyskich. Piaskow iec o grubości nie przekraczającej jednego m etra bezpośrednio zalega na jasnych piaskow cach kw arcytow ych kam bru, przekładanych łupkam i ila ­ sty m i i m ułowcam i. N iejednokrotnie ław ice piaskow ca kam bryjskiego, w y ­ p reparow ane przez w ietrzenie z otulających je w a rstw łupkowych, w nikają w masę trzeciorzędow ego osadu, wiążąc się z nim diagenetycznie.

2. PIASKOWCE ZLEPIEŃCOWATE Z OKOLIC REMBOWA

N ajbardziej kom pletne profile piaskowców zlepieńcow atych z otoczakami kam b ru stw ierdzono w odsłonięciach okolic Rem bowa (ryc. 1, p. 2). P rzy szosie do Rakow a na północnym sk ra ju lasu w row ach przydrożnych odkryto na dystansie blisko stu m etrów ławice piaskowca lub jego rum osz zw ietrzelinow y. Piaskow iec zlepieńcow aty przebity został studnią w położonym tu gospodar­ stw ie rolnym . W uzyskanych profilach pod 1,0 — 1,5 m w arstw ą lessu w y stę­ pu ją popękane p ły ty zlepieńcow atego piaskowca dochodzącego do 60 — 80 cm grubości. Skała posiada b arw ę żelazistobrunatną, ziarno grube z dużym n a ­ grom adzeniem otoczaków kw arcytow ych k ształtu elipsowatego, o średnicy do 60 cm. Piaskow iec jest w yraźnie porow aty i zaw iera większą ilość lepiszcza limonitycznego w sw ych stropow ych częściach.

P opękane p ły ty piaskow ca zlepieńcowatego zalegają bezpośrednio na oliwkowej glinie, będącej zw ietrzeliną niżej w ystępujących gruzłow ych p ia­ skowców ilastych kam bru. G rubość w arstw y glin zw ietrzelinow ych jest różna, na południow ym sk ra ju lasu w rejonie łąk gliny te osiągają grubość k ilku m etrów i eksploatow ane są przez cegielnię połową.

D ostatecznym dow odem przem aw iającym za przedplejstoceńskim w iekiem piaskowców zlepieńcow atych, leżących na kam brze w rejonie K ątów i R em ­ bowa (ryc. 3), jest rozw leczenie odłam ków tej skały przez lodowiec zapew ne

(9)

392 Eugenia i J e r z y Fi j ał kows cy

w okresie zlodowacenia środkowopolskiego. Ogładzone b ry ły tego zlepieńca o lepiszczu żelazisto-krzem ionkow ym m ożna stw ierdzić w górnej m orenie m ię­ dzy R akow em i Szydłowem oraz pod Staszowem.

3. PIASK I I PIASKOWCE Z OLSZOWNICY

T ereny położone u podnóża południow ego jeleniow skiego pasm a p o k ry te są dość dużą powłoką m ułków lessowych. W północnej części wsi Olszownica, tuż pod górą Wesołówką, erozja rozcina p łat lessowy, odsłaniając piaskowce płasko leżące, żelaziste i drobnoziarniste, cienkopłytkow e, o uław iceniu p rze­ k ątn y m i różnym stopniu zwięzłości (ryc. 1, p. 3). W stropie piaskowiec, roz­ luźniony i zw ietrzały, rozsypuje się na rum osz kostkowy. Grubość w a rstw y piaskow ca w aha się w granicach 1,0 — 1,5 m, niżej zalegają piaski kw arcow e, drobnoziarniste i u w arstw ione o b arw ie żółtaw ordzaw ej (ryc. 4).

Wiek osadów piaskow cow o-piaszczystych w Olszownicy jest przed plejsto- ceński. Dowodów na to dostarczają odkryw ki w piaskow ni w tej wsi, gdzie obserw ow ać można deform acje glacitektoniczne, przecinające zarówno piasko­ wiec, jak i leżący niżej piasek. W tych płaszczyznach deform acyjnych, będących /.dyslokowaniem m asy skalnej, piaski są odbarw ione całkowicie aż do koloru białego. W iek dolnotriasow y przypisyw any w okresie m iędzyw ojennym p ia­ skom i piaskowcom Olszownicy przez J. Czarnockiego (mapa geologiczna za­ k ry ta, ark. Bodzentyn, 1 : 100 000, rękopis) nie znajduje tu potw ierdzenia, gdyż om aw iane utw ory z Olszownicy różnią się w sposób zasadniczy od piaskowców dolnego triasu Gór Św iętokrzyskich. Różnią się one frak cją i stopniem ogła­ dzenia ziarna kwarcowego, k tó re odpow iada tu ziarnom pochodzącym z

lokal-Ryc. 3. Odsłonięcie piaskowca zlepieńcow atego w rowie przydrożnym w Kątach 1 — gleba m ułk ow a z g łazik am i n a rzu to w y m i i ok ru ch am i m ie jsc o w e g o p ia sk o w ca z le p ie ń c o ­

w a teg o oraz z o toczak am i k w a r c y to w y m i, w y w ie tr z a ły m i z p ia sk o w ca

2 — p ia sk o w iec z le p ie ń c o w a ty , k ru ch y , za w ie r a ją c y liczn e otoczak i k w a r c y to w e , b ęd ą ce z w ie -trzelin ą m ie js c o w y c h p ia sk o w c ó w k w a r c y to w y c h kam bru

3 — p ia sk o w ce k w a r c y to w e , ja sn e, p rzek ła d a n e łu p k a m i ila sty m i i m u ło w c a m i, p rzy n a leżn e d o w a rstw k a m b ry jsk ich

(10)

C h a r a k te r y s t y k a tr zeciorzędu lądowego 392

nych piaskow ców kam bryjskich. Procentow a ilość ziarn kw arcu w ykazujących fa liste w ygaszanie św iatła z w a rstw Olszownicy jest taka, jak w piaskow cach k w arcy tow ych Łysogór. Średnica i stopień ogładzenia ziarn kw arcow ych z Olszownicy odpowiada bardziej kw arcytow i Łysogór, niż piaskowcom triasu. P onadto w a rstw y z Olszownicy nie posiadają m uskow itu, k tó ry c h a rak tery zu je p stry piaskowiec. Także lepiszcze piaskow ców z Olszownicy nie posiada w iązań hem atytow ych, k tó re dom inują w triasie dolnym. Lim onityczny c h a rak ter tego lepiszcza w skazuje raczej, że pow stało ono w w arun kach klim atycznych odbiegających od dolnotriasow ych, a odpow iadających w ietrzeniu śródlądo­ w em u w klim acie w ilgotnym i um iarkow anym lub ciepłym.

R easum ując przytoczone fakty, należy stw ierdzić, że piaski i piaskow ce Olszownicy pow stać mogły w w yniku w ietrzen ia kw arcytów łysogórskich i zachow ały się szczątkowo u podnóża Gór Jeleniow skich. C harak terysty czny m jest fakt, że piaskowce żelaziste tw orzą tu tylko pokryw ę stropow ą. In te n ­ syw nie zażelaziony strop piaskowców zlepieńcow atych z Rem bowa w skazy­ w ałby na ten sam układ procesów w ietrzen ia i pow staw ania osadów trzecio­ rzędu lądowego. Z uw agi na fragm en tarycznie i szczątkowo zachow any trz e ­ ciorzęd Olszownicy, Rembowa oraz K ątów nie udokum entow ano stosunków straty g raficzn y ch pomiędzy tym i w ychodniam i. Zbliżone do siebie w aru n k i geochemiczne, obserw ow ane przez autorów w tych odsłonięciach, pozw alają wnioskować, że piaskowce trzeciorzędu lądowego osadziły się w środkow ej części Gór Ś w iętokrzyskich równocześnie, a różnice w ich litologicznym w y­ kształceniu uw aru nkow ane były jedynie typem skały podlegającej w ietrzeniu, k tó ra dostarczyła m ateria łu klastycznego. Jednocześnie podkreślić należy, że zasięg tra n sp o rtu tego m ateria łu był nieznaczny.

4. OTOCZAKI Z NIESKURZOWA

W ęglanowe serie dew ońskie w okolicy Łagowa ch arak tery zu ją się obec­ nością starego krasu, na którym zalegają gliniaste osady trzeciorzędu lądowego. W N ieskurzow ie (ryc. 1, p. 4) na obszarze skrasow anym tow arzyszą tym glinom bochenkow ate otoczaki piaskowców kw arcytow ych k am bru łysogórskiego. Otoczaki te, o średnicy przekraczającej niejed no krotn ie 50 cm, leżą luźno na glinach. P osiadają one b ru n a tn ą korę w ietrzeniow ą, a niek tó re z nich zaw ierają polew y m anganow o-żelaziste i czarne. Z uw agi na b rak dostatecznych odsło­ nięć pozycja stratygraficzna otoczaków nie jest dostatecznie w yjaśniona. Zb. K otański, zw racając uw agę na istnienie tego rodzaju b ry ł kam iennych pod Łagowem, naw iązał ich pochodzenie do m arm itów czyli m łynów lodowcowych. Z akładając istnienie takich form na w apieniach paleozoiku Gór Ś w iętokrzy­ skich autor ten przypuszcza, że odłam ki piaskow ców kam bryjskich przynoszone przez wodę w obręb szczelin krasow ych w w apieniach dostaw ały się do szp ar i kom inów z ożywioną cyrku lacją wodną w w yniku czego zostały ogładzone skutkiem ruchu obrotowego, sam e zaś w ten sposób drążyły kras w apienny, pogłębiając jego kotły i szczeliny. K otański, arg um en tu jąc tę tezę, pow oływ ał się na znany pod K ielcam i m arm it od k ry ty przez niego we wsi Słopiec.

W ystępow anie opisyw anych otoczaków jest zlokalizow ane i ich zgrupo­ w ania obserw uje się jedynie między Łagow em i Nieskurzowem . W ystępujące sporadycznie pojedyncze okazy na północ i zachód od Łagowa są typow ym i n arzutniakam i plejstoceńskim i. Eiorąc pod uw agę okoliczność, że otoczaki te

(11)

394 Eugenia i J e r z y Fijałkoioscy

zn ajdu ją się w yłącznie w górnych w arstw ach glin trzeciorzędow ych, zakłada się, że są one wiekow o młodsze od glin w ypełniających kieszenie krasow e w m iejscow ych w apieniach, k tóre to gliny omówione zostaną osobno.

5. OTOCZAKI SPOD SZUMSKA

Pom iędzy Szum skiem i rzeką Łagow icą znane są wychodnie piaskow ców dolnego dewonu, zalegających na kam brze dolnym (ryc. 1, p. 5). Piaskow ce te, dorywczo eksploatow ane przez m iejscow ą ludność, odsłaniają się w k ilku punktach, ujaw n iając charak tery sty czn y i pow tarzający się profil (ryc. 5). Pod kilkudziesięciocentym etrow ą w a rstw ą lessowej i spiaszczonej gleby w ystęp uje ostrokraw ędzisty rum osz jasnego piaskow ca kwarcowego. Rum osz jest ce­ m entow any drobnoziarnistym piaskiem zw ietrzelinow ym . Grubość tej w arstw y w ynosi 2 — 4 m. Głębiej zalegają ław ice piaskowca in situ. W górnych w a r­ stw ach rum oszow o-piaszczystej zw ietrzeliny obserwować m ożna w yraźnie kotły, w których prócz piasku w ystępu ją jedynie jasne otoczaki piaskow ca o średnicy kilku do kilkudziesięciu centym etrów . Otoczaki posiadają zarys k ulisty lub jajow aty, a nie bochenkow ato spłaszczony jak w N ieskurzow ie. Cecha ta nie w ydaje się być istotną i najpraw dopodobniej te k stu ra danej skały decyduje o kształcie pow stałego otoczaka. W kotłach zaw ierających otoczaki pod Szum skiem nie stw ierdzono elem entów pom orenowych. Less m iejscow y jest od otoczaków wiekow o młodszy i spoczywa nad nimi, tw orząc odrębny straty graficznie poziom. Otoczaki zw ietrzelinow e dolnodew ońskich piaskow ców trak to w ać można jako form y trzeciorzędow e, gdyż w budow ie n a k ła d u d ają się one w yodrębnić w postaci oddzielnej w arstw y, k tó ra nie jest przem ieszana z ogólną masą zw ietrzeliny.

Na tej podstaw ie przypuszczać należy, że istniał okres, w k tó ry m p ia­ skowce nie w ietrzały ostrokraw ędzisto, jak to dzieje się obecnie, i że okres ten przypadał zapew ne przed zlodowaceniem środkowopolskim , kiedy na obsza­ rze św iętokrzyskim osadziły się lessy, młodsze wiekowo od otoczaków.

Ryc. 4. Odsłonięcie piaskowców i pia­ sków w Olszownicy

1 — less, w y m iesza n y z o k ru ch a m i p ia sk o w ­ ca żela zisteg o i gła zik a m i n a r z u to w y m i 2 — p ia sk o w iec żela zisty , b r u n a tn o r d z a w y , ciem n y , p ły tk o w y , p r z e k ą tn ie u ła w i- con y, drob n oziarn isty

3 — p ia sek d rob n oziarn isty, u w a r s tw io n y , że la z isty o b arw ie ż ó łto rd za w ej f — d eform acja g la c ite k to n ic z n a

(12)

Char akt e r ys t yka trzeci orzędu lądowego 395

Ryc. 5. O dsłonięcie otoczaków w ścianie kamieniołomu pod Szumskiem 1 — g leb a p ia szc zy sto -m u łk o w a z rzad k im i g ła zik a m i n a rzu to w y m i i lic z n y m i o k ru ch am i m ie j­

sc o w e g o p ia sk o w ca d e w o ń sk ie g o

2 — r e sz tk o w o z a ch o w a n y k o c io ł w y p e łn io n y p ia sk iem z w ie tr z e lin o w y m , jasn ym , ż ó łta w y m z o to cza k a m i p ia sk o w ca d ew o ń sk ieg o

3 — o str o k r a w ę d z isty ru m osz p ia sk o w ca d o ln o d e w o ń sk ie g o w p iask u ż ó łty m zw ie tr z e lin o w y m

Otoczaki spod Szum ska są zw ietrzeliną autochtoniczną, czyli pozostającą w m iejscu swego pow stania. Tym w łaśnie różnią się one zasadniczo od otocza­ ków kam b ry jsk ich w rejonie Łagowa. Autochtoniczność m iejscowych form jest ciekaw ostką, k tó ra dopomoże przy rozszyfrow aniu w ieku i m echanizm u po­ w staw an ia tego ty p u zw ietrzelin.

6. GLINY W REJONIE ŁAGOWA

T rad y cja ceram iczna osady Łagów, wywodząca się z czasów Polski przed ­ rozbiorow ej, zw iązana jest bezpośrednio z m iejscow ym i złożami glin, na k tó ­ rych rozw ijał się chałupniczy przem ysł ceram iczny (ryc. 1, p. 6). G liny te, zw ane potocznie garncarskim i, służące do w yrobu naczyń kuchennych, cegły i dachów ki, k o n ce n tru ją się na obszarach objętych zjaw iskam i krasow ym i. S k rasow aniu podległy tu skały w ęglanow e, głów nie w apienie środkowego dew onu. Zagłębienia krasow e, a w szczególności rozw ietrzałe strefy longitu- dynalnych dyslokacji, tnących m asyw y w apienne, stanow iły m iejsca masowego grom adzenia się glin i mułków. O sady te, o b arw ie szarej lub szarozielonej, w ystęp u ją tu m asowo pom iędzy Łagow em i Piórkow em , pod Gułaczowem, w N ieskurzow ie i we w si Płucki. K ażdy z w ym ienionych rejonów posiada na tere n ie w yżynnym , zbudow anym z w apieni, szereg kotłów krasow ych w y p eł­

(13)

396 Eugenia i J e r z y F ija łk o w s c y

nionych glinam i. K otły te z uw agi na swe ograniczone w y m ia ry zaw ierają złoża gliny o kubaturze niew ielkiej i nie mogą w tych w a ru n k a c h stanow ić obiektu długotrw ałej eksploatacji (Zb. Kotański).

W przypadku stosow ania glin do w yrobów g arn carsk ic h w ydobyw ano je przy pomocy płytkich szybików. Gliny, używ ane do w yp ału cegły, eksploa­ tow ane były masowo system em odkryw kow ym . W w ielu przyp adk ach ślady po daw nych robotach ceglarskich w skazują, że przy ek sploatow an iu całej serii gliniastej i m ieszanin poszczególnych w a rstw glin i m ułków oraz piasków uzyskiw ano autom atycznie surow iec odpow iedni do w ypału cegły bez stoso­ w ania domieszek uszlachetniających. W okolicy Łagow a, gdzie w ystępu ją gliny na krasie w apiennym , zn ajduje się w iele zapadlisk w postaci lejów i jeziorek pow stałych na skutek eksploatacji w m inionych okresach. Z apadliska znajdują się w miejscach, gdzie odkryw kow o w ydobyw ano glinę ceglarską, oraz tam , gdzie eksploatow ano szybikam i rozliczne odm iany glin garn carsk ich . Szybiki stosowano zw ykle bez obudow y i zgłębiano je dla jednorazow ego uzyskania niew ielkiej ilości surow ca (ryc. 6). Z uw agi na to zapadły się one po krótkim czasie, obniżając pow ierzchnię tych terenów .

N iektóre wychodnie glin położone na wschód pom iędzy Łagow em i N ie- skurzow em noszą nazw ę „C egielnia”, co zw iązane jest z prow adzonym tu n ie­ gdyś w ypałem ceram iki budow lanej opartym na m iejscow ym surow cu. B ada­ nia geologiczne do chw ili obecnej nie dysponują dostatecznym i dowodami, które wyznaczyć by mogły ścisły wiek i straty g raficzn e stanow isko glin z oko­ lic Łagowa. Posiadane fak ty stw ierdzają jedynie, że gliny te są młodsze od w arstw paleozoicznych oraz od pow stałych tu licznych dyslokacji przecin ają­ cych te utw ory. N atom iast zaburzenia obserw ow ane w glinach i zjaw iska za­ padania się w głąb w arstw gliniastych pow stały jedynie w w y n ik u pogłębia­ nia się k rasu w dobie współczesnej, a nie decydują o odm ładzaniu się u sk o­ ków, na których gliny zalegają.

N iektóre utw ory, uznaw ane za trzeciorzęd lądowego pochodzenia, ja k np. otoczaki kw arcytow e z N ieskurzowa, są w stosunku do glin nadległe, czyli wiekowo od nich młodsze. Gliny w w ielu punktach zaw ierają okruchy flo ry w form ie lignitu. W przyszłości możliwe jest paleontologiczne określenie w y ­ stępującej tu flory, co może w dostateczny sposób w yjaśnić pozycję s tra ty g ra ­ ficzną tych glin. Obecnie w iek trzeciorzędow y p rzy pisu je się miejsnowym glinom poprzez analogię do podobnie w ykształconych w a rstw spotykanych w wielu m iejscowościach na krasie mezozoicznego obrzeżenia G ór Św ięto­ krzyskich, gdzie uzyskano dowody przem aw iające za m łodszym od kredy w ie ­ kiem glin i mułków, tym bardziej że b rak jest innych argu m entó w , k tó re w ykluczałyby wiek trzeciorzędow y om aw ianych glin.

W rejonie Łagowa istnieje obecnie około 30 zidentyfikow anych punktów , w których eksploatow ano gliny na k rasie w apiennym . Z tej liczby jsd yn ie część wychodni przypadała na zw ietrzałe strefy w ielkoprom iennych dysloka­ cji, pozostałe posiadają lokalizację przypadkow ą, podyk to w an ą rozwojem k rasu wapiennego. Z tego powodu gliny g arncarskie są dziś przedm iotem je d y ­ nie dorywczej eksploatacji, tak że w okolicy Łagowa istn ieje zaw sze szereg nowych odsłonięć dostarczających frag m entarycznych profilów złóż gliny. W profilach tych w strefie przypow ierzchniow ej w ystępu ją najczęście; g lin y przerobione przez lodowiec. Są one zw ietrzałe i zm ieszane bez uw arstw ienia i lam inacji jako gliny ochrowożółte z porw akam i glin tłustych, wiśniowych, często hem atytow ych. Głębiej zalegają gliny lim onityczne o zażółconych

(14)

Charakt e rys t yka trzeci orzędu lądowego 397

Ryc. 6. P rofil szybika w Ł agow ie- -C egielni przy szosie opatowskiej 1 — g lin a ja sn o sz a ra i och row a z rza d ­

k im i g ła z ik a m i n arzu tow ym i 2 — glin a o c h r o w o ż ó łta , za w iera ją ca

g n ia z d o w e w k ła d k i g lin y tłu ste j, w iś n io w e j oraz g lin y rdzaw ej 3 — g lin a ciem n o sza ra z w id o czn y m

u w a r s tw ie n ie m fa listy m ; w g lin ie d r o b n e o d ła m k i lig n itu

płaszczyznach spękań. Często w ystępują w nich soczewki znacznych rozm ia­ rów, uform ow ane z glin tłu stych i szarych, zaczernionych węglem lub pyłem pirytow ym . P onadto zaw ierają one okruchy lignitu, rzadkie, drobne b ip ira- m idy k w arcu oraz pojedyncze, dobrze w ykształcone k ry ształy m etalicznego pirytu. Poza glinam i ciem noszarym i, lignitow ym i, w serii tej w ystępuje też gniazdowo glina tłusta, wiśniowa, często hem atytow a, w m niejszych jednak ilościach, a następnie gliny b arw y ceglastej, chude, i gliny tłuste, jasne. W arstw y te przeław icane są soczewkam i płow ych m ułków, często zglinionych i stanow iących rów nież przedm iot eksploatacji. N iejednokrotnie na kontakcie glin z m ułkam i notow ane są drobne ilości niew ielkich otoczaków kw arcyto- w ych k am b ru lokalnego, łysogórskiego, Średnica otoczaków nie przekracza k il­ k u n astu centym etrów . W glinach krasow ych okolic Łagow a nie stw ierdzono dotychczas w ystępow ania m ineralizacji kruszcowej.

Podobnie jak opisany wyżej Łagów i m iasto Iłża posiada w łasną trad ycję -ceramiczną, w yw odzącą się z zam ierzchłej przeszłości. W okresach historycz­

nych Iłża posiadała już sta ry i mocno zaaw ansow any przem ysł garncarski. Poza w yrobam i naczyń gospodarskich do chw ili obecnej p ro du ku je się tu ró w ­ nież artystyczn e w yroby ceram iczne. Przem ysł ceram iczny Iłży bazuje na m iejscowych złożach gliniastych, lokalizujących się w szeregu punktów na skrasow anym kom pleksie w apieni górnojurajskich. W ynika to z faktu, że obszar Iłży nie posiada w pobliżu w ychodni skał starszych, paleozoicznych, ale wchodząc w skład tzw. północnego obrzeżenia mezozoicznego Gór Św ięto­ krzyskich, cechuje się stosunkow o prostą budową. K ras, rozw inięty na m iej­

(15)

398 Eugenia i J e r z y F ija ł k o w s c y

scowych w apieniach ju rajsk ich leżących raczej płasko, rozw inął się inaczej, niż w centralnej części Gór Św iętokrzyskich, to jest w okolicach Łagowa.

Zarów no na południe, jak i północ od Iłży napo ty ka się znaczne obszary, gdzie w yw ietrzałe nieckow ato w apienie p rz y k ry te są glinam i (ryc. 1, p. 7). G liny m iejscowe, składające się z szeregu odm ian przekładanych piaskam i drobnoziarnistym i i m ułkam i, posiadają różny stopień plastyczności i różną ch a rak tery sty k ę technologiczną. Złoża glin na krasie w apiennym pod Iłżą zgrupow ane są inaczej niż w rejon ie Łagowa, m ianow icie tw orzą tu znaczne połacie zalegania, nie ograniczając się do drobnych w ystąpień w poszczegól­ nych głębokich kieszeniach krasow ych skał dew ońskich, jak ma to m iejsce w okolicach Łagowa.

8. GLINY W BRZEZIU POD BODZENTYNEM

Należy nadm ienić, że w miejscowości Brzezie, położonej pod B odzentynem u podnóża północnego Łysogór, bezpośrednio przed drugą w ojną św iatow ą J. C zarnocki naw iercił gliny zbliżone do łagow skich (ryc. 1, p. 8). G liny w B rze- ziu zaw ierały okruchy blendy cynkow ej zalegające na złożu w tórnym , dlatego okoliczność ta nie w nosi żadnych danych przy u stalan iu w ieku bezw zględnego glin krasow ych, albow iem na obszarze łysogórskim m ineralizacja zw iązana była ze schyłkiem ruchów hercyńskich, a ty m sam ym blenda cynkow a jest starszą wiekow o od glin, w który ch w ystępuje.

9. GLINY I MUŁKI W REJONIE CHAŁUPEK

W arstw y ju rajsk ie, obrzeżające n ajb ard ziej w ysunięty na południe p a- leozoik Gór Św iętokrzyskich, zw any przez J. Czarnockiego (1919) fałdem zbrzańskim , są na znacznych przestrzeniach poprzesuw ane tektonicznie. W po­ bliżu Dębskiej Woli, w C hałupkach i dalej na wschód, w k ieru n k u Dębiny, w apienie ju rajsk ie zaliczane do ra u ra k u spoczyw ają raczej poziomo i cechują się niew ielkim i upadam i w arstw . Na ty m w łaśnie odcinku w y stęp ują w w a­ pieniach n iereg u larn e zgrupow ania lejów krasow ych. L eje te m ają c h a ra k te r kominów, sięgających do głębokości kilkudziesięciu m etrów , i są w ypełnione glinam i oraz m ułkam i kw arcow ym i lądowego pochodzenia (ryc. 1, p. 9). W ob­ rębie k rasu w apiennego gliny w y stępu ją w znacznych nagrom adzeniach.

Od przeszło trzech tysięcy la t z rejonem C hałupek zw iązana jest tra d y c ja garncarska, k tó ra nie w ygasła do dnia dzisiejszego. Surow cem podstaw ow ym są om aw iane gliny, w ydobyw ane w kilku punktach, głównie w D ębinie, przy pomocy prym ityw nych szybików. Szybik taki, o p rzekroju ow alnym w ynoszą­ cym 60 — 75 cm, nie obudow any, zgłębia się aż do osiągnięcia pokładu gliny użytkow ej, co związane jest niejed nokrotnie z głębokością k ilk u n astu m etrów . Rozbudow ując kopulasto podszybie u ra b ia się glinę, tran sp o rtu ją c ją n a po­ w ierzchnię przy pomocy k ubła w yciąganego liną. Z chwilą, gdy rozm iary niszy podszybia osiągają krytyczny rozm iar, kopacz opuszcza szybik w ycho­ dząc po sznurze, a w yrobisko po kilku lub kilkudziesięciu dniach zaciska się samoczynnie. Glina byw a zw ykle w ydobyw ana w okresie jesiennym . Przez zimę, leżąc na pow ierzchni ziemi, ulega m aceracji, wiosną zaś służy do lepienia naczyń. G liny garncarskie w C hałupkach zalegają dość regularnie, nie w y k a­ zując ociągania się w arstw , zw iązanego z pogłębieniem kotłów krasow ych. Kolejność następstw a w a rstw jest zw ykle ta sam a dla poszczególnych obiek­ tów złożowych (ryc. 7).

(16)

C h a rakte rystyka trzeciorzędu lądowego 399

Niżej podany jest typow y p rofil złoża glin w C hałupkach:

1. gleba piaszczysta z krzem ieniam i, w yw ietrzałym i z m iejscow ych w apieni górnej jury.

2. glina b iaław a żółtoplam ista z rzadkim i głazikam i narzutow ym i. J e st to m iejscow a glina trzeciorzędow a, przerobiona przez lodowiec.

3. glina seledynow a, stanow iąca podkład produktyw ny. 4. glina b ru n a tn a , stanow iąca podkład produktyw ny.

Miąższość glin produktyw nych w aha się w granicach od kilku do k ilk u ­ n astu m etrów . N ajw iększe miąższości stw ierdzone szybikowo w Dębinie osią­ gały około 17 m.

Na te re n ie Kolonii C hałupki oraz m iędzy C hałupkam i i Dębiną w y stę­ pują w kilk u pu nktach znaczne nagrom adzenia ceglastych m ułków kw arco­ wych, zbliżonych m akroskopow o do pyłu ceglanego (ryc. 8). M ułki zalegają, podobnie jak gliny, na m iejscowym k rasie wapiennym . Miąższość m ułków

Ryc. 7. Eksploatacja glin garncarskich w K olonii Chałupki 1 — gleb a p ia szc zy sta z k r zem ien ia m i

2 — glina b ia ła w a żó łto p la m ista z rzad k im i g łazik am i n a rzu to w y m i; glina tr z e c io r z ę d o w a zm ieszan a z m a ter ia łem lo d o w c o w y m

3 — glin a zielo n a w a 4 — glin a bru n atn a

(17)

400 Eugenia i Jer zy Fi j ał kows cy

Ryc. 8. Odsłonięcie mułku kwarcowego w Kolonii Chałupki 1 — gleb a p ia szc zy sta z ok ru ch am i w a p ien ia

~2 — glin a p iaszczysta b ru d n ożółta, w spągu p rzech od ząca w p ia sek ż ó łty , z g lin io n y , w a r stw o w a n y 3 — m ułek k w a rco w y , c e g la sty , sp ia szczo n y i n ie c o zg lin io n y

4 — ił zielo n a w o sza ry

a — d efo rm a c je g la c ite k to n ic z n e

przekracza n iejednokrotnie 10 m. Do głębokości 2 — 4 m m ułki byw ają zgli- nione i w ym ieszane z m ateriałem m orenow ym , w ykazują też w stropie cha­ rak tery styczn e dygitacje glacitektoniczne.

W Kolonii C hałupki stw ierdzono robotam i ziemnymi, że glina zwałowa m iejscowej m oreny (w rejon ie cegielni) jest m łodsza od m ułków i spoczywa bezpośrednio na ich zw ietrzałym stropie. Z iarno kw arcow e m ułków oraz do­ m ieszki żelazistego, ceglastego lepiszcza odpow iadają klastycznem u m a te ria ­ łow i skałotw órczem u, k tó ry b u d u je piaskow ce dolnego tria su odsłonięte na pobliskich wzgórzach, zw anych P astw iskiem . W tym układzie zakłada się, że m ułki w C hałupkach pow stały w w yn ik u osadzania się pyłów zw ietrzeli- nowych, pochodzących z piaskow ców triasow ych w zasobnikach wodnych, .gdzie m ułek ulegał u w a rstw ien iu oraz częściowej segregacji. M ułki z C ha­ łupek są eksploatow ane jako tzw. piaski form ierskie służące dla odlew nictw a.

(18)

C h a r a k te r y s t y k a trzeciorzędu lądowego 401

10. MUŁKI KWARCOWE W PAŚM IE MAŁOGOSKIM

Pasm o przedborsko-m ałogoskie, stanowia.ce wschodnie skrzydło niecki m iechow sko-łódzkiej, zbudow ane ze skał piaskow cow ych i w apiennych kredy środkow ej i najw yższej ju ry , stanow i zarazem elem ent zachodniego obrzeżenia mezozoicznego Gór Św iętokrzyskich. W p rzek ro ju poprzecznym pasm o u ja w ­ nia dw ie rów nolegle do siebie biegnące elew acje, przy czym elew acja w schod­ nia zbudow ana jest z w a rstw jurajskich, a zachodnia z kredow ych piaszczysto- -piaskow cowych.

U podnóża zachodniej elew acji pasm a piaski i piaskow ce albu i n ajn iż­ szego cenom anu zapadają pod m argle wyższych ogniw kredy, w ypełniającej nieckę m iechowsko-łódzką. W południow ej części pasm a, pom iędzy Małogosz- czem i Olesznem, stw ierdzone jest w ystępow anie m ułków krzem ionkow ych b arw y ceglastej, wiśniowej lub różowożółtej (ryc. 9).

M ułki stanow ią zw ietrzelinę piaskow ców środkow ej kredy. Nie jest to zw ietrzelina autochtoniczna, ale osadzona w arstw ow o w zastoiskach wodnych. Z uw agi na czynniki denudacyjne i niszczące działanie zlodowaceń plejstoceń- skich — m ułki kw arcow e zachow ały się szczątkowo w form ie niew ielkich odizolow anych płatów. S koncentrow ane są one w zdłuż rozw ietrzałego głęboko ko n tak tu m iędzy piaskow cam i i m arglam i cenom anu. M ułki, będące kopaliną użyteczną, eksploatow ane są we wsi D ąbrów ka dla potrzeb odlew nictw a jako piaski form ierskie. Roboty ziem ne przeprow adzone na złożu m ułków w Dą­ brów ce ujaw niły, że om aw iane osady zalegają tu na opoce odw apnionej gór­ nego cenom anu oraz posiadają w spągu duże nagrom adzenie krzem ieni piasz­ czystych m iejscowej kredy. S trop złoża m ułków najczęściej p rz y k ry ty jest plejstoceńskim i piaszczysto-rum oszow ym i zsuw am i zw ietrzelinow ym i z pasm a przedborsko-m ałogoskiego, u którego stóp m ułki zalegają. Pokład m ułków kw arcow ych w Dąbrówce (punkt eksploatacyjny) osiąga miąższość 7 m, z czego w profilu 4 m w ystępuje w arstw a produktyw na. W m ułkach kwarcowych D ąbrów ki i Gruszczyna nie w ystępują narzuto w e elem enty lodowcowe. Na- rzutniak i nie są też znane ze żw irów i rum oszów skalnych podścielających w arstw y mułków.

11. ZLEPIEŃCE Z GRUSZCZYNA

Lokalizacja wsi Gruszczyn, położonej w paśm ie przedborsko-m ałogoskim , przypada na k o n tak t ju ry i kredy. W wąwozach erozyjnych zw iązanych z po­ przecznym i dyslokacjam i w ystępują tam pod piaskam i aluw ialnym i i pomo- renow ym i niereg u larn e ław ice zlepieńca, k tó re bezpośrednio spoczyw ają na w apieniach a s ta rtu (ryc. 1, p. 11). Zlepieniec tw orzy skałę dość zwięzłą i składa się z otoczaków oraz zw ietrzałych okruchów w apieni ju rajsk ich i krzem ieni piaszczystych lokalnej kredy. J e st on cem entow any lepiszczem piaszczystym barw y ceglastej, będącym zapew ne zw ietrzeliną piaskowców środkow ej k redy (ryc. 11). W zlepieńcach G ruszczyna nie stw ierdzono obecności narzutniaków plejstoceńskich i w zw iązku z ty m w yłania się kw estia zaliczenia tej skały do osadów pow stałych w trzeciorzędzie lądowym.

(19)

40 2 Eugenia i Jer zy Fi j ał kows cy

12. PIASK I ŻELAZISTE I IŁY PŁOMIENISTE W REJONIE MNINA I WÓLKI PAPROTNIEJ

W zachodnim mezozoicznym obrzeżeniu Gór Św iętokrzyskich, m iędzy M ninem, Lasocinem, W ólką P ap ro tn ią i Pilczycą, na znacznych obszarach w ystępu ją piaski żelaziste (гус. 1, p. 12). Są to głów nie piaski kwarcowe, drobnoziarniste i pelityczne, zaw ierające otoczki lim onitu. P iaski te nie są zdiagenezow ane i nie przechodzą w ławice zwięzłego piaskowca. Dopiero

V / rejonie M ogielnicy i W ólki P ap ro tn iej w stropie piasków napotyka się

szczątkowe zlepieńce piaszczysto-żelaziste z otoczakam i kw arcu i kw arcytów , pochodzących zapew ne z pobliskich żw irow isk retyk u, następnie krzem ieni górnej ju ry oraz okruchów lokalnych piaskow ców liasowych. Zlepieńce są cem entow ane lepiszczem piaszczysto-lim onitycznym i krzem ionkowym .

W skale nie stw ierdzono narzutniaków plejstoceńskich. W luźnych p ia ­ skach żelazistych masowo w ystępują tzw. ru d y skorupowe, reprezentow ane przez lim onit nieco zsylifikow any. R udy te k o ncentrują się głów nie w stro p ie piasków. R udy skorupow e były pod W ólką P aprotnią w szeregu pu nk tó w eksploatow ane odkryw kow o dla w ytopów wielkopiecowych. Aczkolwiek są one niskoprocentow e, to jednak stanow iły łatw y do uzyskania surow iec o n i­ skiej tem p eratu rze topliwości. W Wólce rudonośne piaski żelaziste zalegają m iejscam i (rejon K onradow a) na w arstw ach doggeru, również rudonośnego. Roboty górnicze, zw iązane tu z eksploatacją ru d skorupow ych, n ak ład ają się na prace szybowe, jakie prow adzono tu — na głębiej zalegającym złożu syde- rytow o-lim onitow ym ju ry środkow ej — w okresie późniejszym, a m ianow icie u schyłku XIX wieku. U padek górnictw a i hu tn ictw a tego rejonu spow odo­ w any został w yeksploatow aniem rentow nych i łatw o dostępnych p artii złożo­ w ych w jurze bru n atn ej. P iaski żelaziste w zachodnim obrzeżeniu Gór Ś w ię­ tokrzyskich leżą poziomo w form ie płatów na rozw ietrzałej jurze środkow ej i częściowo górnej.

Ryc. 9. Odsłonięcie mułku kw arcow ego w Dąbrówce

1— gleba p ia szc zy sta w spągu z g lin io n a z rzad k im i glazik am i n a rzu to w y m i 2' — m ułek k w a rco w y b a rw y c e g la stej 3 — m ułek k w a rco w y b a rw y c e g la ste j, z g li-

n io n y i z a w iera ją cy k rz e m ie n ie w y w ie - trzałe z p ia sk o w có w k red y , k tó r e o p o ­ dal tw orzą w y n io sły garb

(20)

C h a r a k te r y s t y k a trzeciorzędu lądowego 403

Ryc. 10. Profil ściany szybika w Górnie 1 — g lin a ceg la sta , w ym iesz?.na, w stro p ie sp ia szczo n a , za w iera ją ca czą stk i h u m u sow e

oraz lic z n e o k ru ch y p ia sk o w ca k w a r c y to - w e g o , p och od zące z p o b lisk iej g rzęd y dol- n o d e w o ń sk ie j (zsu w y z w ie tr z e lin o w e ) 2 — ił w iśn io w y , h e m a ty to w y z lic z n y m i, d rob ­

n y m i ok ru ch a m i b a ry tu , w y w ie tr z a łe g o ze sk a ł w ę g la n o w y c h d ew o n u b u d u ją ceg o p od ­ ło że; w ile poza b a ry tem ziarna z w ietrza ­ ły c h o k ru ch ó w w a p ie n i i d o lo m itó w ; u w a r­ s tw ie n ie iłó w h e m a ty to w y c h n o si w y ra źn e śla d y ocią g a n ia się tej w a r stw y p la sty cz­ n ej w głąb (iły sp o cz y w a ją na sk ra so w a - n y ch d o lo m ita ch d ew o ń sk ich , kras jest c z y n n y , k o tły k rasow e p o g łęb ia ją się)

W rejonie Mogielnicy, Lasocina i W ólki P ap ro tn iej au to r w roku 1951 stw ierd ził otw oram i kartograficznym i, że piaski żelaziste z ru dam i skorupo­ w ym i i zlepieńcam i żelazistym i w stropie są podesłane iłam i płom ienistym i o miąższościach dosięgających k ilk u n astu m etrów . Iły płom ieniste, składające się z białych iłów kaolinow ych, lam inow anych wiśniowym i, hem atytow ym i, spoczyw ały bezpośrednio pod piaskam i żelazistym i. Spąg iłów płom ienistych nie jest znany. W przypadku, kiedy piaski żelaziste zalegają na w ietrzejących m arglach piaszczystych kelow eju, w ydają się być ich autochtoniczną zw ietrze- liną. A utorzy zakładają, że w każdym przypad ku w ystępow ania piasków żela- zistych w zachodnim mezozoicznym obrzeżeniu Gór Ś w iętokrzyskich kelowej stanow ił form ację, k tóra w w yn iku lądowego w ietrzenia dostarczyła m ateriału klastycznego, z którego z kolei uform ow ały się w arstw y piasków z rudam i skorupow ym i. Kelowej zachodniego obrzeżenia, to, jak wym ieniono, m argle piaszczyste m iejscam i krzem ieniste lub detrytyczne. W w ielu w ypadkach skały te posiadają przekrystalizow ane lepiszcze ankerytyczne, cem entujące ziarna piasku. Wówczas skała uzyskuje m iano piaskow ca ankerytow ego. W w yniku w ietrzenia lądowego w klim acie w ilgotnym i um iarkow anym lub ciepłym piaskow iec ankerytyczny lub b ru n a tn y m argiel piaszczysty daje piaski zw ie­ trzelinow e oraz znaczną ilość w odorotlenku żelaza, k tó ry cem entuje residuum , a w ystępując w nadm iarze tw orzy ru d y skorupow e. B rak n arzutniaków plej- stoceńskich w piaskach żelazistych i zlepieńcach nasuw a wniosek, że te te rry - geniczne residualne osady pow stać mogły w trzeciorzędzie.

13. PIASK I KWARCOWE, GLINY I GRANIAKI SPOD PILCZYCY

P rzy w ykonyw aniu szybików kartograficznych na g ru n tach wsi Pilczyca odsłonięte zostały w ro ku 1951 w szeregu punktów piaskow ce jasne dolnego liasu, które p rzykry w ała zw ietrzelina rum oszow o-piaszczysta o grubości zm ien­ nej nie przekraczającej 2 m. W rum oszu, składającym się z ostrokraw ędzistych odłam ków m iejscow ych piaskowców, w ystępow ały soczewkowate w kładki podobnej zw ietrzeliny autochtonicznej, w której przew ażały okruchy o n aro ­ żach ogładzonych. B ryły tak ie m iały najczęściej pow ierzchnię w ypolerow aną. Efektow ne kształty uzyskiw ały odłam ki piaskowców w arstw ow anych, w których w kładki m niej zwięzłe zostały w y tarte dając w głębienia, a w a r­ stw y silniej zsylifikow ane w ietrzenie w ym odelow ało jako wypukłości. Poza tym w rum oszu w ystępow ały typow e graniaki. W om aw ianej zw ietrzelinie

(21)

404 Eugenia i J e r z y F ijałkow scy

b rak było narzutniaków plejstoceńskich i innych skał nie pochodzących bezpo­ średnio z podłoża.

Rum csz piaskow ców dolnego liasu, posiadający odłam ki noszące ślady w ietrzenia w w arun kach p u stynny ch i tw orzący soczewkowate w kłady w zw ietrzelinie reprezentow anej przez rum osz ostrokraw ędzisty, tak i jak i po­ w staje też w dobie dzisiejszej, odnieść należy raczej do paleogenu, czyli trz e ­ ciorzędu starszego. Przypuszczać m ożna, że tw orzenie się tego ty pu zw ietrzelin m iało m iejsce nie później jak w oligocenie.

W iercenia, zlokalizow ane w tym czasie na zachód od zabudow ań w ie j­ skich R udy Pilczyckiej, pod przem ytą m oreną n atra fiły na potężną serię p ia ­ sków kw arcow ych białych, drobnoziarnistych, podesłanych glinam i kaolino­ wymi barw y biaław ej i seledynow ej. S eria ta, o miąższości 20—30 m, leżała niezgodnie na piaskow cach jasnych dolnego liasu i była poziomo uw arstw iona, podczas gdy m iejscow y lias zapadał w k ieru n k u południow o-zachodnim pod kątem 15°. Z uw agi na ograniczoną ilość punktów obserw acyjnych nie udało się powiązać piasków kw arcow ych i glin z rum oszam i w ietrzenia pustynnego Pilczycy. Nie są więc opracow ane pozycje stratyg raficzne w ym ienionych osa­ dów. P iaski kw arcow e, gliny i g ran iak i p ustynne w rejonie Pilczycy i R udy Pilczyckiej (ryc. 1, p. 13) zalegają na liasie potężnym płatem i jako cieka­ w ostka — oczekują szczegółowego opracowania.

14. GLINY KRZEMIENISTE Z WOLICY

Osiowa część zachodniego przedłużenia fałdu zbrzańskiego jest już na teren ie Wolicy i T okarni zbudow ana z glin przekładanych podrzędnie p ia ­ skowcami. U tw ory te re p rez en tu ją k ajper. Na polach ornych w pobliżu .stacji kolejowej Chęciny w ystępuje obszerny kocioł w yerodow any w iłach górnego k ajp ru . Kocioł ten w ypełniają gliny barw y żółtawej i szarej z detry tem ro ś­ linnym . G liny są p rzew arstw iane piaskam i i posiadają w swej m asie w ielkie gniazdow e nagrom adzenia kulistych krzem ieni w yw ietrzałych z w apieni jury. W większości przypadków są to krzem ienie pasiaste, w ystępujące w w a p ie­ niach a sta rtu odległych od om aw ianego p u n k tu o 1 km, gdzie tw orzą one w y ­ niosłe wzgórze z licznym i kam ieniołom am i. U w arstw ienie glin z krzem ieniam i jest poziome w przeciw ieństw ie do odsłoniętego opodal w przekopie kolejow ym dolnego k ajp ru , którego w arstw y zapadają w k ieru n k u południow o-zachodnim pod kątem 35°. J. C zarnocki na m apie geologicznej odkrytej (arkusz Kielce, 1 : 100 000, w ydanej w roku 1938) w yodrębnia gliny jako trzeciorzęd lądow y i zalicza te w arstw y do m iocenu (ryc. 1, p. 14).

15. GLINY CEGLASTE I ŻÓŁTE ZE STRAWCZYNKA

Na g ru n tach wsi Kolonia Straw czynek leżą zroby górnicze daw nej kopalni b a ry tu (ryc. 1, p. 15). M ineralizacja objęła tu w apienie dew ońskie, k tóre w po ­ staci krasow ych iglic w y n u rzają się spod osadów środkowego triasu. Poza dew onem zbarytyzow ane są tu też zlepieńce podstaw ow e i m argle re tu oraz obram ow ujące dew on od północy w apienie triasu środkowego. K om pleks skaln y p rz y k ry ty jest glinam i b arw y ceglastej i żółtej oraz szczątkam i p rz e­ m ytej m oreny zlodowacenia środkowopolskiego, przechodzącej w stro p ie w gleby mułkowe. Na uw agę zasługuje pozycja stratygraficzn a glin leżących pod m oreną w kotłach krasow ych rozw iniętych na w apieniu dew ońskim oraz jego rozw ietrzałym kontakcie z m arglam i re tu od południa i z w apieniam i

(22)

C h a ra k te rys tyk a trzeciorzędu lądowego 405

Ryc. 11. Odsłonięcie zlepieńca w Gruszczynie pod Górą Kluczową 1 — o sy p isk o

2 — p ia sk o w ie c ró żo w y , k r u ch y , p o ro w a ty , p rzek ą tn ie u ła w ic o n y , z le p ie ń c o w a ty z ok ru ch am i w a p ie n i ju r a jsk ic h i p ia sk o w c ó w k r z e m ie n isty c h k red y

3 — z le p ie n ie c , sk ła d a ją cy s ię z o to cza k ó w w a p ie n i ju r a jsk ic h , cem e n to w a n y c h m arglistym lep iszc zem b a rw y w o s k o w o ż ó łte j

4 — w a p ień o o lito w o -m u sz lo w y , a start

5 — w a p ień o o lito w y ( m a rg listy , g r u z ło w a ty , astart fi — m argiel ż ó łty o p ok roju łu p k o w y m , astart 7 — w a p ień o o lito w o -m u sz lo w y , g ru z ło w a ty , astart

środkow ego tria su nasuniętym i tektonicznie od północy. Bezpośrednio na. w a­ pieniach dew ońskich zalegają gliny ceglaste, będące residuum zw ietrzelinow ym ty p u terra rosa. Młodsze w iekow o są gliny żółte, spoczyw ające na ceglastych, a w południow ej części złoża b ary tu , leżące bezpośrednio na m arglach retu. W tym rejonie gliny żółte osiągają grubość 16 m. J. Czarnocki, om aw iając b u ­ dow ę złoża b a ry tu w S traw czynku, zaliczył gliny ceglaste oraz żółte do trzecio­ rzędu lądowego. W glinach stw ierd ził on w ystępow anie b ary tu oraz b rekcji kostnej drobnych ssaków cem entow anej barytem . J. Fijałkow ski, prow adząc eksploatację b a ry tu w S traw czynku odsłonił w r. 1957 w zachodniej części złoża (szyb n r 20) iły ceglaste oraz żółte, leżące na w apieniach am fiporow ych środkow ego dew onu. W iłach w ystępow ały liczne b ry ły b ary tu, w yw ietrzałego ze skał w apiennych podłoża, oraz drobne nagrom adzenia kości długich, szczęk i zębów ssaków z podgrom ady Sciurom orpha, zlepionych krystalicznym i blasz­ kam i barytu. Szczątki kostne nie zostały dotychczas opracow ane paleonto­ logicznie.

(23)

406 Eugenia i J e r z y F ijałkow scy

Mechanizm tw orzenia się glin trzeciorzędow ych na złożu b a ry tu w S traw - czyn^u w ydaje się być prostym . G liny ceglaste stanow ią residuum w ietrzeją­ cych w w aru n k ach lądow ych w apieni dewońskich, zaw ierających domieszkę la te ry tu i dających zawsze — w w yniku rozkładu chemicznego — zw ietrze- linę terra rosa. G liny żółte pow stać mogły przy w ietrzeniu detrytycznych w a­ pieni m arglistych retu. W apienie te posiadają barw ę woskowożółtą. Ulegając rozkładowi, dają zw ietrzelinę gliniastą o takim sam ym zabarw ieniu.

16. GLINY HEMATYTOWE Z GÓRNA

Na terenie leśnym u południow ego podnóża góry Józefki (ryc. 1, p. 16) odsłaniają się na hałdach szybików badaw czych gliny wiśniow e i iły hem aty- towe. Szybiki te w ykonane były w okresie przedrozbiorow ym przez niezna­ nych eksploatatorów glinki farb iarsk iej w kolorze „czerw ień żelazowa” (iły hem atytow e). W latach m iędzyw ojennych H uta B ankow a poszukiw ała tu w y­ sokoprocentow ych ru d żelaznych. W roku 1955 spółdzielnia pracy „K opaliny M ineralne” prow adziła poszukiw ania za barytem . W roku 1962 Zakład Złóż Surowców S kalnych In sty tu tu Geologicznego rów nież poszukiw ał b arytu . Iły wiśniow e w G órnie uzyskały pozycję w literatu rze, kiedy J. Czarnocki po opracow aniu w yrobisk badaw czych H uty Bankowej opublikow ał ch a rak tery ­ stykę miejscowego złoża b arytu. Iły wiśniowe uznane zostały przez niego za osady terrygeniczne, zw iązane z trzeciorzędem lądowym Gór Św iętokrzyskich. O pierając się na w ynikach robót badaw czych z roku 1955 J. F ijałkow ski stw ie r­ dził, że gliny wiśniowe i iły hem atytow e, p rzew arstw iające się wzajem nie, pow stały w G órnie (ryc. 10) jako residuum zw ietrzałych zlepieńców i brekcji w iśniowych typu „zlepieńca zygm untow skiego”. B rekcje te i zlepieńce leżą pod glinam i na dolom itach środkowego dew onu i pow stały przypuszczalnie w perm ie, re k ru tu ją c się z rum ow isk zw ietrzelinow ych dolom itów i w apieni cem entow anych lepiszczem laterytycznym , w tórnie wzbogaconym w węglan w apnia. B aryt, tw orzący bry ły i rum osz w iłach, jest m inerałem w yw ietrzałym ze skał w ęglanow ych dew onu oraz z b rekcji i zalega w iłach na złożu w tó r­ nym. Zaw iła te k stu ra w arstw ilastych pochodzi od pogłębiania się krasu, w w yniku czego iły i gliny w ciągane są w głąb.

17. IŁY RUDONOŚNE Z ZAWADY

Zorganizow ane około roku 1925 stow arzyszenie, propagujące wskrzeszenie' daw nych trad y c ji górniczych, zw iązanych z regionem św iętokrzyskim , posia­ dając pew ne fundusze, prow adziło pod egidą J. Czarnockiego poszukiw ania w rejonie kieleckim. K ierując się śladam i starych robót górniczych odkryto w ten sposób na krasie dolom itów dew ońskich we wsi Zaw ada koło G órna w ystępow anie iłów biaław ych kaolinow ych i wiśniowych hem atytow ych oraz ochrowych. W iłach wiśniow ych napotykano drobne soczewkowate nag rom a­ dzenia śm ietany hem atytow ej, a w iłach ochrowych w ystępow anie lim onitu ty p u ru d y skorupow ej. J. Czarnocki trak to w a ł iły rudonośne jako u tw o ry trzeciorzędu lądowego Gór Św iętokrzyskich. Jedynym dokum entem pozosta­ łym po przeprow adzonych w Zaw adzie robotach są eksponaty złożone przez J. Czarnockiego w M uzeum Św iętokrzyskim w Kielcach.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Gatunki otwornic (5. .'lim/lis Stewart et Lampe) z dolnego eit1u Porzecza wykazujq duze podobienstwo do analogicznych gatunkow opisanych ze srodkowodewot1skich osadow USA

Podobnie i odkrycie karbonu w synklinie piekoszowskiej (w trzech z dwunastu wykonanych tu otworow wiertniczych w latach 1972 -1974) nie tylko rozszerza znajomos6

Według tej autorki iłowęgle z od- cinka 335 - 287 m charakteryzują się jednorodnym obrazem sporowo-pyłkowym, określonym jako spektrum A (tab. Odpowiadają mu

ła- twowierności, głupocie, bezmyślności, skłonności do podejmowania ryzykownych zacho- wań seksualnych i nieumiejętności przewidywania konsekwencji swych czynów (Rzepa,

Depending on the nature of changes in demand, change management in demand for final products can relate to supply processes, production, distribution as well as logistic processes

Ile ja razy czytałem ten wspaniały wstęp do jego przekładów Maeterlincka, jak głęboko wsłuchiwałem się w słowa tego, który już „wiedział”, podczas gdy ja

Brzeżne skały tego cyklu są reprezentowane przez (1) płytkowodne greinstony ooidowe, które są szczególnie dobrze odsłonięte na północy prowincji Durham, gdzie

W celu poznania opinii studentów, czy edukacja szkolna wystarczająco przygotowuje człowieka do samodzielnego podejmowania aktywności fizycznej w życiu dorosłym, przeprowadzono