Stanisław Głowa
"Kirchliches Amt im Umbruch", wyd.
Hans-Dieter Bastian, München-Mainz
1971 : [recenzja]
Collectanea Theologica 42/3, 216-217
-C1U
n a m e n to . W in ę za to p o n o si w w ie lk ie j m ie rz e sa m o d u c h o w ie ń stw o , a le
ró w n ie ż i św ieccy , k tó r z y p rz e d te m za m a ło w y p o w ia d a li się n a te m a t ro li k a p ła n a w e w sp ó ln o c ie c h rz e ś c ija n . O b e c n a k s ią ż k a , choć n ie w y c z e rp u je z a g a d n ie n ia i w ła ś c iw ie je s t s k r o m n y m p rz y c z y n k ie m , a ty t u ł f r a n c u s k i z b y t w ie le o b ie c u je , m o że sta n o w ić p o m o c w te j d z ie d z in ie . N a p is a n a je s t p r z y s tę p n ie , in te r e s u ją c o i p rz y ty m r o z w ija c ie k a w ie te p e rs p e k ty w y , k tó r e n ig d y n ie m o g ą z o sta ć p o m in ię te , n a w e t p rz y n a jb a r d z ie j „ n o w o c z e sn y m ” p o d e jś c iu do z a g a d n ie n ia . K s. S ta n is ła w G ło w a S J , W a r s z a w a K ir c h lic h e s A m t im U m b ru c h , w y d . H a n s - D ie te r B a s t i a n , M ü n c h e n - M a in z 1971, C h r. K a is e r - M a tth ia s - G r ü n e w a ld - V e r la g , s. 296. „ K o śc ie ln y u rz ą d n a p rz e ło m ie ” — ty t u ł k s ią ż k i o d z w ie rc ie d la w ie le p u b lik a c ji d z ie n n ik a rs k ic h i o d n ie s ie ń ś w ia to w e j p ra s y n a te n te m a t. P r o t e s ta n c k i w y d a w c a z e b ra ł w n ie j w y p o w ie d z i p r o te s ta n tó w i k a to lik ó w n a p o s ta w io n e p rz e z s ie b ie p ro b le m y . J e s t ic h k ilk a , a w s z y s tk ie w y d a ją się szczere i rzeczo w ć. W y s ta rc z y p rz y to c z y ć n ie k tó re , a b y się o ty m p rz e k o n a ć .
O d n o śn ie do te o lo g ii u rz ę d u k o śc ie ln e g o : czy p ro b o szcz m u s i b y ć k a p ł a n e m (D er ‘P fa r r e r — e in P rie ste r? ); c z y z a jm o w a n ie się re lig ią m o że b y ć z a w o d e m , a p o słu g a k a p ła ń s k a w słu ż b ie w s p ó ln o ty k o śc ie ln e j je s t u rz ę d e m czy f u n k c ją ? N a k a ż d e z p o w y ż sz y c h p y ta ń o tr z y m a m y w k sią ż c e d w u g ło s k a to lik a i p r o te s ta n ta . Z k o le i p r o te s ta n c i i k a to lic y w y p o w ia d a ją sw e s ą d y n a te m a t a k tu a ln e g o f u n k c jo n o w a n ia p o słu g i k o śc ie ln e j w p r a k ty c e „m ię d z y id e a łe m a rz e c z y w is to ś c ią ” . S ą to w y z n a n ia p ro b o szczó w o ich p ra c y i s t r u k tu r z e n o w o c z e sn y c h p a ra f ii, o d u s z p a s te rs tw ie s p e c ja ln y m (o p iek a n a d c h o ry m i, W ięźniam i, s tu d e n ta m i o ra z p o ra d n ic tw o te le fo n ic z n e ). U k a z u je k ie r u n k i ro z w o ju i z a p o tr z e b o w a n ia n a o k re ś lo n y ty p d u c h o w n e g o s p e c ja lis ty , z k t ó ry m ściśle w s p ó łp r a c u je g ro n o św ie c k ic h a k ty w is tó w . D a le j b is k u p k a to lic k i i p ro te s ta n c k i m ó w ią o sp o so b ie fu n k c jo n o w a n ia ic h k ie ro w n ic z e g o u rz ę d u , k tó r y r e p r e z e n tu j e a u to r y te t w r a m a c h k o śc ie ln e j k o le g ia ln o ś c i. W reszcie d w ie a u to r k i w y z n a n ia k a to lic k ie g o i e w a n g e lic k ie g o z a s ta n a w ia ją się n a d e m a n c y p a c ją k o b ie ty , k tó r a w ró ż n y m s to p n iu w o b u w y z n a n ia c h d o p ro w a d z iła do u c z e s tn ic tw a w fu n k c ja c h k o śc ie ln e j p o słu g i. P ie r w s z a w y k a z u je , p o w o łu ją c się m . in. n a a r g u m e n ta c ję H. v a n d e r M e e r , P r ie s te r tu m d e r F rau?, F r e ib u r g 1969 (zob. rec. w Coll. T h eo l. 41(1971) z. 3, s. 215 n.), że w p ra w d z ie n ie is tn ie ją o b ie k ty w n e d a n e o p a r te n a O b ja w ie n iu , k tó r e b y w y k lu c z a ły k o b ie tę z u d z ia łu w u rz ę d z ie k a p ła ń s k im , ale sto i o tw o re m sz e re g in n y c h d z ie d z in p ra c y k o śc ie ln e j d o s tę p n e j d la k o b ie t, j a k n p . k o b ie ta ja k o teolog, d o ra d c a d u s z p a s te rs k i, k a te c h e ta itp ., k tó r e d o tą d n ie są n a le ż y c ie w y k o rz y s ta n e . Z re s z tą t r a f n ie z a u w a ż a , że d zisiaj K o ś ció ł m a w a ż n ie js z e z a d a n ia do w y k o n a n ia n iż z a jm o w a n ie się tą b ą d ź co b ą d ź d r u g o r z ę d n ą s p r a w ą . N a to m ia s t a u to r k a w y z n a n ia e w a n g e lic k ie g o , k tó r a w p e łe n z a a n g a ż o w a n ia sposób p r z e d s ta w ia s w ą p ra c ę w in s ty tu c ji D ia k o n i-
sc h e s J a h r, w y ra ż a n a d z ie ję , że w ra z z p o s tę p u ją c ą e m a n c y p a c ją k o b ie ta
u z y s k a m o ż liw o ść s p r a w o w a n ia w s z y s tk ic h f u n k c ji n a u rz ę d z ie k o śc ie ln y m . K s ią ż k a p is a n a z p o zy cji k a to lic k ic h i p ro te s ta n c k ic h , o m a w ia z a z n a c z a ją c ą się e w o lu c ję u rz ę d u k o ścieln eg o . O g ra n ic z a się do p rz e m ia n z a c h o d z ą c y c h w c h rz e ś c ija ń s tw ie E u ro p y z a c h o d n ie j, w k tó r y m n ie z a le ż n ie od ró ż n ic k o n fe s y jn y c h r e f o r m a K o śc io ła p o s tu lu je u e la s ty c z n ie n ie p o słu g i k o ś c ie ln e j w d u c h u słu ż e b n y m . W b re w p o zo ro m d e z y d e r a t te n n ie w y r a s ta z p o c z u c ia b e z n a d z ie jn e j s y tu a c ji w o b lic z u z a c h o d ząceg o k r y z y s u re lig ijn o ś c i i s t r u k t u r r e lig ijn y c h , lecz z n a r a s ta ją c e j św ia d o m o śc i e k u m e n ic z n e j i w sp ó ln e j o d p o w ie d z ia ln o śc i za lo sy E w a n g e lii („ d o b re j n o w in y ” C h ry stu sa ).
K s ią ż k a m a d o d a ć o d w a g i i z a c h ę c ić do s z u k a n ia co raz le p sz e j a d a p ta c ji w g ło s z e n iu sło w a B ożego w c z a sa c h d z is ie jsz y c h . M a te r ia ły w n ie j z a w a r te
H i
2 1 ?
są p o d a n e w fo r m ie d w u g ło só w n a d a n y te m a t, a w ię c m e to d ą d y s k u s y jn ą , k tó r a le p ie j p o z w a la d o ch o d zić do sk u te c z n y c h ro z w ią z a ń . M a te ria ły te, b o g a te w tre ść , p ro w o k u ją c e do p rz e m y ś le ń , m o g ą s ta ć się p rz e d m io te m d y s k u s ji w śró d c h rz e ś c ija n . M ogą b y ć p rz y c z y n k ie m do k s z ta łto w a n ia się ja k ie jś o p in ii p u b lic z n e j, n ie po to, a b y b u rz y ć , lecz p o p rz e z o b ecn o ść D u c h a Ś w ię te g o w lu d z ie B ożym (p o n ie w a ż w ja k iś sp o só b w sz y sc y c h rz e ś c ija n ie p o p rz e z sw e p rz e m y ś le n ia in s p iro w a n e ś w ia tłe m w ia ry i o s o b is tą w ie rn o ś c ią ła s c e są p o d m io te m T r a d y c ji w K o ściele!) p rz y c z y n ia ć się do tego, a b y u rz ą d p o słu g i w c h rz e ś c ija ń s tw ie s ta le ro z w ija ł się i co ra z d o k ła d n ie j o d p o w ia d a ł id e a ło w i n a k re ś lo n e m u p rz e z C h ry s tu s a .
K s. S ta n is ła w G ło w a S J , W a r s z a w a
H a n s K Ü N G , W o z u P rie s te r? (E in e H ilfe ), E in s ie d e ln 1971, B e n z ig e r V erlag , K ü n g je s t je d n y m z n a jb a r d z ie j k o n tr o w e r s y jn y c h teo lo g ó w k a to lic k ic h o s ta tn ic h la t, żeb y w sp o m n ie ć ty lk o o ta k d y s k u to w a n y c h jeg o k s ią ż k a c h , ja k
D ie K ir c h e czy U n fe h lb a r ? B y ły to p o z y c je k w e s tio n u ją c e w ie le e le m e n tó w
d o ty c h c z a so w e j s t r u k tu r y K o ścio ła, a p rz y n a jm n ie j s ta r a ją c e się u w y p u k lić e le m e n ty p rz e jś c io w e i h is to ry c z n e , b y je z m o d y fik o w a ć , u le p sz y ć i u c z y n ić z n ic h w y ra z w ia r y K o ścio ła X X w ie k u .
O b e c n ą k s ią ż k ę a u to r , ja k sa m m ó w i, n a p is a ł z tr z e c h p o w o d ó w : po p ie rw sz e , p o n ie w a ż lic z b o w y k ry z y s k a p ła n ó w w K o śc ie le k a to lic k im z a c z y n a p rz y b ie ra ć w y m ia r y co raz b a rd z ie j k a ta s tr o f a ln e ; po d ru g ie , p o n ie w a ż d o ty c h c z a so w e d y re k ty w y rz y m s k ie n ie są w y s ta r c z a ją c e (!), a p rz y g o to w y w a n y ro b o czy d o k u m e n t O p o słu d z e k a p ła ń s k ie j n a I I I S y n o d B isk u p ó w w r o k u 1971 j e t b a rd z o n ie d o s k o n a ły ; w re s z c ie po trz e c ie , p o n ie w a ż w e d łu g słó w a u to r a , is tn ie je n ie w ie lk a ty lk o n a d z ie ja , p rz y o b e c n y m s ta n o w is k u c e n t r a l n y ch w ła d z rz y m s k ic h , n a z a d o w a la ją c e ro z w ią z a n ie k w e s tii k a p ła ń s k ie j n a sy n o d z ie w r o k u 1971. W te n sp o só b s fo rm u ło w a w s z y cel k s ią ż k i (s. 7), a u to r s tw ie r d z a n a s tę p n ie , że s w o ją p r a c ą chce p o m ó c k a p ła n o m s ta rs z e j g e n e ra c ji, k tó rz y p rz y z w y c z a je n i są do d a w n y c h p o ję ć te o lo g iczn y ch i d a w n e g o s ty lu ży cia K o ścio ła, a b o ją się n o w o ści. C h ce je d n o c z e ś n ie pom óc ta k ż e k a p ła n o m m ło d sz y m , k tó r z y w p ra w d z ie p o s ia d a ją w ie le e le m e n tó w n o w eg o k s z ta łtu K o ścio ła, a le n ie u m ie ją z n ic h s tw o rz y ć d y n a m ic z n e j sy n te z y .
K ü n g t r a k t u j ą c w ła ś n ie s w o ją k s ią ż k ę ja k o pom oc, p o d d a je n a n o w o a n a liz ie p o ję c ie K o ścio ła ja k o w s p ó ln o ty o b d a rz o n e j c e c h a m i w o ln o ści, r ó w n o ści i b r a t e r s t w a , k tó r e często w c ią g u w ie k ó w n ie b y ły re a liz o w a n e . P rz e d e w s z y s tk im z aś z w ra c a u w a g ę n a n o w o te s ta m e n ta ln e w y p o w ie d z i o k a p ł a ń stw ie . O d k ry w a ta m w ie lk o ś ć fu n k c ji, p o słu g ę (d ia k o n ia ) z a m ia s t u rz ę d u o ra z „p o słu g ę k ie r o w a n i a ” ( L e itu n g s d ie n s t — s. 30 n) z a m ia s t k a p ła ń s tw a . T ę o s ta t n ią zaś ta k c h a r a k te r y z u je : je s t to p o s łu g a n a rzecz w s p ó ln o ty c h rz e ś c ija n w e d łu g w z o ru J e z u s a , k tó r y n ie d ąży do p a n o w a n ia . D a le j w ią ż e tę p o słu g ę ze św ia d e c tw e m d a w a n y m p rz e z A p o sto łó w , k tó r e re a liz u je się p o ś ró d ró ż n o ro d n y c h f u n k c ji, p o słu g i c h a ry z m a tó w te jż e w sp ó ln o ty . U k a z u ją c n a s tę p n ie ro zw ó j tr a d y c y jn e g o p o ję c ia u rz ę d u k a p ła ń s k ie g o w K ościele, a u to r w y p o w ia d a w ie le d y s k u s y jn y c h tw ie r d z e ń (s. 41— 58), g d z ie m . in. w o d n ie s ie n iu do liczb y s ie d m iu s a k r a m e n tó w , ic h z n a c z e n ia , u s ta n o w ie n ia p rz e z C h ry s tu s a o ra z c h a r a k t e r u s a k r a m e n ta ln e g o i p o ję c ia o fia ry — b a la n s u je n a k ra w ę d z i te o lo g ic z n e j p re c y z ji i w ie rn o ś c i d o ty c h c z a so w e j n a u c e K ościoła.
O s ta tn ia część k s ią ż k i je s t p o św ię c o n a „ k s z ta łto w i k o ś c ie ln e j p o słu g i k ie r o w a n ia ”, k tó r y m u s i z a w sz e b y ć w k o m p o n o w a n y w e w s p ó ln o tę e k le z ja ln ą d a n eg o szczeb la. W r e z u lta c ie n ie m o żn a, j a k są d z i K ü n g , m ó w ić np., że k a p ła n s p r a w u je s a k r a m e n ty ja k o a lte r C h r is tu s , k ie d y je s t o d iz o lo w a n y o d w s p ó ln o ty , g dyż to b y się s p rz e c iw ia ło n o w ó te s ta m e n ta ln e m u p o ję c iu k a p ł a ń s tw a w sp ó ln e g o w s z y s tk im c h rz e ś c ija n o m . J e d n ą z c e n tr a ln y c h m y ś li w tej.