• Nie Znaleziono Wyników

Widok Styl exposé premiera Donalda Tuska na tle zróżnicowania wewnętrznego polskiej debaty politycznej

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Widok Styl exposé premiera Donalda Tuska na tle zróżnicowania wewnętrznego polskiej debaty politycznej"

Copied!
15
0
0

Pełen tekst

(1)

ELIZA GRZELAK

Uniwersytet im. Adama Mickiewicza w Poznaniu

ARKADIUSZ PINIARSKI

Uniwersytet im. Adama Mickiewicza w Poznaniu

Styl exposé premiera Donalda Tuska na tle zróżnicowania wewnętrznego polskiej debaty politycznej

Po 1989 roku zmienił się kontekst komunikacji politycznej. Zróżnicowanie ideologiczne uczestników życia publicznego, dynamika procesów społecznych oraz otwarta formuła działań politycznych zmodyfi kowały dotychczasowy kod debaty politycznej. Jawność współczesnego życia politycznego oraz technologizacja prze- kazu przyśpieszyły proces wewnętrznego różnicowania się tej formy komunikacji, nadano właściwą rangę funkcji informacyjnej, a jednokierunkowy, autorytarny mo- nolog, przez włączenie informacji zwrotnej formułowanej przez odbiorców — spo- łeczeństwo, w tym opozycję, przeobraził się w dwukierunkowy dialog.

Wraz z upowszechnieniem się komunikacji politycznej pojawiły się pytania o jej uczestników, zakres debaty oraz czy kod1 wykorzystywany w tej debacie jest formą dyskursu, odmiennym stylem, czy też odmianą funkcjonalną języka.

W państwie demokratycznym uczestnikami biernymi i czynnymi komuni- kacji politycznej są wszyscy obywatele, jednak koncentruje się ona, jak sama nazwa wskazuje, wokół polityków. Mając na uwadze wymogi metodologiczne, by wyznaczyć zakres debaty politycznej kształtującej kontekst wystąpienia pre- miera, konieczne było zdefi niowanie pojęcia „polityk”, pojęcia, które w ujęciu potocznym ma bardzo szeroki zakres znaczeniowy. Ponadto na jego defi niowanie wpływa przyjęta przez badacza perspektywa naukowa2.

1 Kod jest to według nas system znaków, werbalnych i niewerbalnych, służących komunika- cji wewnatrzwspólnotowej. W tym tekście analizujemy wyłącznie przekaz werbalny. Por. defi nicje kodu (Grzelak 2014).

2 Autorzy Praktycznego słownika współczesnej polszczyzny oraz Leksykonu politologii bardzo szeroko defi niują leksem „polityk”. Jest to według nich osoba, która, uczestnicząc w pracach for-

(2)

Jerzy Muszyński (2007), rozważając istotę stosunków politycznych społe- czeństwa, uznał, podobnie jak Arystoteles (Reale 2005), że podstawą dla niej jest naturalna polityczność człowieka. Autor odwołując się do publikacji Helmutha Plessnera, który uważał, że „polityczność człowieka wywodzi się z jego natury, jestestwa, ze związków między ludźmi” (Muszyński 2007, s. 93), wyraził pogląd, że polityczność człowieka jest „naturalnym stanem jego życia w społeczeństwie, że posiada on naturalną moc uzyskaną w procesie rozwoju człowieczeństwa, umożliwiającą przekształcanie istniejących stosunków we wszystkich dziedzi- nach życia” (Muszyński 2007, s. 93–94). Zdefi niował on również termin homo politicus jako postać homo sapiens, skonkretyzowaną w ramach polityczności ludzkiej. Podstawowe właściwości owej polityczności człowieka to, według nie- go: aktywność, działalność oraz kultura polityczna (Muszyński 2007, s. 94).

Autor nie defi niuje wprost leksemu polityk, jednak odwołując się do jego spo- strzeżeń, na potrzeby dalszych rozważań, uznaliśmy, że politykami są ci przedsta- wiciele narodu, którym prawo konstytucyjne daje niezależność od narodu, który wybrał ich w demokratycznych wyborach. Tak rozumiana defi nicja terminu polityk pozwala założyć, że przedstawicielami narodu, czyli politykami, są m.in.: prezy- dent RP, senatorowie, posłowie, radni, prezydenci miast, burmistrzowie, starosto- wie i wójtowie (Muszyński 2007, s. 64). Przy tak wąsko rozumianej defi nicji amba- sadorowie i ministrowie nie są politykami, lecz urzędnikami. Do grupy głównych politycznych decydentów, obok prezydenta i marszałka, należy także premier.

Politycy tworzą specyfi czną wspólnotę komunikacyjną3, której istotną cechą, z perspektywy komunikologicznej, jest jej otwartość, komunikacja polityczna odbywa się w dwóch przestrzeniach: wewnętrznej — między politykami oraz na granicy wspólnot — między politykami a wyborcami, np.: dziennikarzami, specjalistami, podmiotami działań politycznych — nauczycielami, górnikami itd.

Politycy wybierani są spośród różnych grup społecznych, czyli równolegle należą do różnych wspólnot komunikacyjnych. Spotykają się cyklicznie podczas obrad, debat medialnych oraz w sytuacjach nieofi cjalnych. To sprzyja procesom interfe- rencyjnym. Konieczność biegłego posługiwania się specjalistycznymi terminami podczas projektowania ustaw, rozporządzeń czy sprawozdań skutkuje powsta- niem otwartego kodu wspólnotowego o profi lu profesjonalnym. Uwzględniając

malnych i nieformalnych gremiów decyzyjnych lub wywierając wpływ na te gremia, trwale uczest- niczy w podejmowaniu istotnych decyzji politycznych. Tak szeroka defi nicja sprawia, że politykami są też np. członkowie organizacji pozarządowych, lobbyści oraz pracownicy biur poselskich. Po- nadto kadencyjni decydenci nie powinni być brani pod uwagę. Stąd konieczność zdefi niowania tego pojęcia na potrzeby prowadzonych badań.

3 Uniwersalne wspólnoty językowe dyskursywne i komunikacyjne są odpowiedzią na zain- teresowania psycholingwistów, etnolingwistów, socjolingwistów, fi lozofów języka wewnętrznym, funkcjonalnym zróżnicowaniem języka etnicznego. Wspólnotę komunikacyjną identyfi kuje wspól- ne postrzeganie świata, znajdujące swoje odzwierciedlenie w sposobach waloryzacji, kategoryzacji i profi lowania pojęć. Por. (Grzelak 2014).

(3)

socjolekty, profesjolekty i widoczny w teorii Basila Bernsteina (1971), Noama Chomsky’ego (1982) i Stanisława Grabiasa (2001), wpływający na proces komu- nikowania się, czynnik psychiczny, otrzymujemy wspólny dla polityków obszar językowy. Jest to przestrzeń życia politycznego, w której jednostki-politycy, po- chodzący z różnych wspólnot komunikacyjnych, wykorzystujący różniące się od siebie kody komunikacyjne (Grabias 2001), mogą wytworzyć odrębny, rozwinię- ty kod wspólnotowy polityków.

Z powyższych spostrzeżeń wynika, że kod, obsługujący ten typ komunikacji, uwzględniający jej otwartość oraz zakres opisywanych nim działań społecznych, nie jest jednolity. Biorąc pod uwagę wszystkie czynniki identyfi kujące sytuację nadawczo-odbiorczą, można dostrzec:

— zróżnicowanie środowiskowe, regionalne, intelektualne nadawców i od- biorców,

— zróżnicowanie tematyczne debaty,

— zróżnicowanie celów debaty,

— zróżnicowanie funkcjonalne przekazów politycznych,

— zróżnicowany stopień ofi cjalności,

— zróżnicowane kanały przekazu.

Kod wspólnotowy polityków wykorzystywany jest przez wskazaną spo- łeczność w różnych sytuacjach komunikacyjnych: w monologach oraz dialo- gach, w komunikacji bezpośredniej i medialnej, w ramach kontaktów ofi cjal- nych i nieofi cjalnych. W zależności od sytuacji, celu i miejsca różnicują się styl oraz funkcje mowy politycznej (McNair 1998; Michalczyk 2005). Podstawowe zróżnicowanie wewnętrzne dotyczy stopnia ofi cjalności. W sytuacji ofi cjalnej wykorzystywany jest język, obsługujący debatę parlamentarną, polityczną de- batę medialną oraz masowy przekaz bezpośredni. Nieofi cjalne kontakty poli- tyczne podobnie jak i kontakty ofi cjalne mogą mieć charakter bezpośredni oraz medialny, w każdej z tych sytuacji wykorzystywany jest odmienny kod. Wy- odrębnione w ten sposób odmiany funkcjonalne kodu wspólnotowego polity- ków wykorzystywane są w wybranych formach przekazu. Nieofi cjalny przekaz medialny to: list prywatny, SMS, e-mail, wypowiedź internetowa. Nieofi cjalny kontakt bezpośredni to wystąpienia face to face, najczęściej w cztery oczy lub w zamkniętej grupie. Ofi cjalny bezpośredni przekaz masowy może przyjąć for- mę komunikatu monologowego (przemówienie) lub konwersacyjnego (debata).

Ofi cjalna komunikacja polityczna w mediach toczy się na stronach interneto- wych i blogach. Obejmuje także reklamę polityczną, wywiady, medialne wystą- pienia monologowe i konwersacyjne. W komunikacji parlamentarnej wykorzy- stywane są następujące gatunki mowy: przemówienia, ślubowania, komunikaty, projekty, informacje, sprawozdania, wnioski, sprawy formalne, sprawy bieżące, głosowania, oświadczenia poselskie, zapytania i interpelacje, komentarze oso- biste, wystąpienia niewygłoszone.

(4)

Rys. 1. Podział funkcjonalny języka polityki4

4 Podział zaproponowany przez Arkadiusza Piniarskiego w rozprawie doktorskiej: Język pol- skiej debaty parlamentarnej. Język polityki rozumiemy jako system znaków werbalnych wyko- rzystywanych w dyskursie politycznym. Nie analizujemy exposé jako gatunku dyskursu, lecz jako przykład użycia języka.

Jêzyk polityki

Jêzyk oficjalny

Jêzyk nieoficjalny

Jêzyk debaty parlamentarnej

Jêzyk medialnej debaty politycznej

Jêzyk bezpoœre- dniego masowego

przekazu politycznego

Jêzyk bezpoœrednich

kontaktów politycznych

Jêzyk medialnych kontaktów politycznych

Przemówienie Œlubowanie

Komunikat Projekt Informacja, sprawozdanie,

Sprawa formalna

G³osowanie Oœwiadczenie

Interpelacja i zapytanie Komentarz Tekst wyst¹pienia Sprawa bie¿¹ca

(informacja)

Strona internetowa

Blog Wywiad Reklama polityczna Wyst¹pienie

polityczne Mowa (tekst monologowy)

Debata (panelowa)

Wymiana pogl¹dów (

)face to face Wyst¹pienie (face to face)

E-mail SMS List prywatny Elektroniczna wymiana pogl¹dów (rozm.

telefon/Internet)

(5)

Omówienie tak szerokiego dyskursu politycznego w krótkim artykule jest niemożliwe, dlatego przedmiotem naszych rozważań uczyniliśmy wystąpienia polityczne premiera Donalda Tuska, inaugurujące dwie kolejne kadencje sejmu.

Wystąpienia te należy zaliczyć do przemówień, czyli ofi cjalnych przekazów par- lamentarnych.

Przemówienie to podstawowa forma zabierania głosu podczas obrad sejmu.

Może być ono kierowane do wszystkich osób obecnych na sali sejmowej lub do konkretnej osoby, której bezpośrednio sprawa dotyczy, jego pośrednimi odbior- cami są także pozaparlamentarni obserwatorzy debaty. Jest ono wygłaszane z pa- mięci lub odczytywane. Posłowie zabierają głos zgodnie z kolejnością wcześ- niejszych zapisów u sekretarza sejmu. Głosu udziela marszałek sejmu. Podczas debaty poseł może zabrać głos dwukrotnie5. Wśród wielu przemówień na uwagę zasługują przemówienia specjalne, np.: orędzia prezydenta i exposé premiera lub ministrów. Wystąpienia premiera, inaugurujące nową kadencję sejmu, będące przedmiotem naszej analizy, zgodnie z polską tradycją parlamentarną przyjęły postać exposé.

Exposé Prezesa Rady Ministrów, poparte wnioskiem o udzielenie wotum za- ufania dla rządu6, jest zawsze elementem autokreacji. Przedstawia niedociągnięcia poprzedników w kontekście własnych dokonań i zamierzeń. Ponadto kształtuje wizerunek osób przejmujących władzę, jest odbierane jako forma zobowiązania, dowodzą tego wypowiedzi posłów V i VI kadencji sejmu, zawierające odwołanie w postaci: „w exposé mówił…”:

pan premier przejął się „Hymnem o miłości” św. Pawła. W exposé mówił o polityce miłości, teraz mówił o nadziei. Wydaje się, że jedynym punktem niezaprzeczalnym jest głęboka wiara pana premiera w to, że nadaje się na premiera, a w przyszłości na prezydenta. Jednak to cokolwiek za mało, jeśli chodzi o sformułowanie odpowiedzi na kryzys7.

Analizując język debaty parlamentarnej, zdecydowaliśmy się wziąć pod uwa- gę, zaproponowany przez retorów, podział stylowy przekazów parlamentarnych, uwzględniający styl wysoki, styl średni i styl niski. Jest to jedyne wyraźne, a przy- najmniej najwyraźniejsze, kryterium podziału wewnętrznego tej odmiany języka.

Cechy ideologiczne, socjalne, stylistyczne i regionalne z powodu procesów interfe- rencyjnych nie identyfi kują w sposób wystarczający wypowiedzi parlamentarnych.

5 Szczegółowy opis obrad Sejmu zamieszczono w: Uchwała Sejmu Rzeczypospolitej Pol- skiej z dnia 30 lipca 1992 r., Regulamin Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej, Dział III Posiedzenia Sejmu, Rozdział 2. Obrady Sejmu, art. 179, „Monitor Polski”, 2009, Nr 5, poz. 47.

6 Wynika z przepisów ogólnych zawartych w: Uchwała Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 30 lipca 1992 r., Regulamin Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej, Dział III Posiedzenia Sejmu, Rozdział 1. Przepisy Ogólne, art. 169, ust. 9, „Monitor Polski”, 2009, Nr 5, poz. 47.

7 Sprawozdanie stenografi czne z posiedzenia Sejmu: 6. kadencja, 42. posiedzenie, 3. dzień, 22.05.2009, poseł Ludwik Dorn, http://orka2.sejm.gov.pl/StenoInter6.nsf/0/5DCF68CBE2E0C743 C12575BE005EC2BC/$fi le/42_c_ksiazka.pdf. [19 grudnia 2011], s. 322–323.

(6)

Zgodnie z zasadami retoryki style przypisane są określonej sytuacji komuni- kacyjnej, powiązane są z określonym gatunkiem, realizują odmienne cele i funk- cje dominujące.

Podstawowymi identyfi katorami stylowymi języka debaty parlamentarnej są:

leksyka, etykietalność i poziom agresji, ujawniające się w wypowiedziach, oraz prezentowany system aksjologiczny, czyli nazwy wartości i techniki waloryzacji.

Oczywiście ważne są także fi gury retoryczne, jednak kompetencje posłów w tym zakresie są bardzo ograniczone, a wstępna, sondażowa analiza debaty par- lamentarnej pokazała, że wyraz artystyczny mowy politycznej ma dla polskich polityków drugorzędne, by nie powiedzieć zerowe, znaczenie.

Kierując się tymi uwarunkowaniami, uznaliśmy, że exposé z powodu swej wyjątkowości, rangi sytuacji komunikacyjnej, doniosłości treści powinno być rea- lizowane w stylu wysokim. Jak zauważa Jerzy Ziomek, mówca posługuje się sty- lem niskim, gdy przekonuje, stylem średnim, gdy zabiega o podobanie się i stylem wysokim, gdy porusza (Ziomek 2000, s. 57).

Każdy premier, wygłaszając exposé, realizuje wszystkie te funkcje, jednak oczekiwania odbiorców dotyczą zarówno treści, jak i formy. Exposé zgodnie z ostatnimi wypowiedziami medialnymi8 powinno nie tylko informować, powin- no także wywoływać emocje, motywować do działania, odwoływać się do warto- ści, czyli poruszać.

W 2011 roku, po raz pierwszy w historii demokratycznej Polski, Polacy od- dali władzę kolejny raz tej samej partii i pozwolili sformować rząd tej samej oso- bie. Pojawiła się więc możliwość, by porównać teksty zrealizowane w podobnej sytuacji nadawczo-odbiorczej, gdyż nie zmieniły się: nadawca, odbiorca, gatunek wypowiedzi, miejsce przekazu, cel przekazu, jednak powstały w odmiennej sytu- acji ekonomiczno-społecznej kraju i Europy9.

Pierwsze exposé wygłoszono w okresie bardzo dobrej koniunktury ekono- micznej, po rządach partii, która za główny cel uznała walkę z patologią społecz- ną. Kolejne exposé powstało w czasie kryzysu ekonomicznego, międzynarodo- wego kryzysu politycznego oraz w kontekście kontynuacji działań poprzedniej władzy, która nie wszystkie obietnice zdołała zrealizować.

Przemówienie premiera Donalda Tuska z 23.11.2007 roku składało się z kil- ku części. Tak jak każde exposé zawierało formuły: inicjalną i fi nalną. W części wstępnej, etykietalnej, będącej podziękowaniem dla wyborców za ich aktywny

8 Zob. komentarze dziennikarzy TVN 24 na temat exposé wygłoszonego przez Donalda Tuska w 2011 roku.

9 Teksty omawianych exposé zamieszczone zostały w stenogramach sejmowych, zob. Spra- wozdanie stenografi czne z posiedzenia Sejmu: 6. kadencja, 2. posiedzenie, 1. dzień, 23.11.2007, http://orka2.sejm.gov.pl/StenoInter6.nsf/0/6372FE4B9619C127C125739D0053E245/$fi le/2_a_

ksiazka.pdf [19 grudnia 2011], s. 4–27; Sprawozdanie stenografi czne z posiedzenia Sejmu: 7. ka- dencja, 1. posiedzenie, 3. dzień, 18.11.2011, http://orka2.sejm.gov.pl/StenoInter7.nsf/0/B635A8E7 E273395DC125794D000DA7A6/%24File/1_c_ksiazka.pdf [19 grudnia 2011], s. 57–64.

(7)

udział w wyborach i powierzenie władzy właśnie jego ugrupowaniu, premier zaprezentował różnice między zamierzeniami Platformy Obywatelskiej a doko- naniami Prawa i Sprawiedliwości. Najdłuższa była część programowa wystą- pienia. Ten fragment przemówienia nie miał jednorodnej kompozycji, począt- kowo kolejne punkty programu sygnalizowane były zwrotami adresatywnymi, w końcowej fazie prezentacji mówca zrezygnował jednak z tej zasady. Zwroty:

Panie Posłanki! Panowie Posłowie!, Panie Marszałku! Wysoki Sejmie!, Wysoki Sejmie!, Wysoka Izbo!, zastąpiły stwierdzenia: Teraz chciałbym powiedzieć o..., Chcielibyśmy zmienić ustawę…, Proszę Państwa, Chcę Państwu uświadomić…, Chcę jednak powiedzieć..., Chcę państwu uświadomić… itp. Najczęstszym syg- nałem przejścia do kolejnego tematu było słowo chcieć w pierwszej osobie czasu teraźniejszego, w liczbie pojedynczej lub mnogiej, w trybie oznajmującym lub przypuszczającym.

Exposé z 2011 roku było znacznie krótsze. Jego struktura była jednak zbli- żona do poprzedniego wystąpienia. Zawierało ono formuły: inicjalną i fi nalną oraz bardzo krótkie wprowadzenie, w którym, tak jak we wcześniejszym expo- sé, znalazły się podziękowania. Nowością był brak krytycznej oceny poprzedniej władzy. Najobszerniejszy fragment wystąpienia — programowy, tak jak czte- ry lata wcześniej, składał się z kilku części sygnalizujących odrębne problemy.

Najczęściej wykorzystywanym zwrotem, inicjującym kolejną część tekstu, był leksem chcieć, nie pojawiał się on jednak tak konsekwentnie, jak w poprzednim przemówieniu. Ten fragment exposé był spójniejszy, słuchacze i czytelnicy mogli dostrzec jego zróżnicowanie wewnętrzne, analizując warstwę informacyjną.

Różnice pomiędzy exposé z 2007 i 2011 roku uzewnętrzniają się nie tyl- ko w strukturze, porządku i kompozycji obu przemówień. Dostrzec je można także w treści oraz sposobie prezentacji tych treści w kolejnych fragmentach wystąpień.

Formuły inicjalne obu wystąpień bardzo się różnią. Exposé z 2007 roku rozpoczyna zwrot adresatywny: Rodacy!, poprzedzający zwroty: Panie Marszał- ku! Panie Marszałku Senatu!, Posłanki i Posłowie! Drodzy Goście!, zwrot ten defi niuje odbiorcę celowego mowy — naród. W exposé z 2011 roku zabrakło tego zwrotu, pojawił się natomiast zwrot do obecnego w sejmie prezydenta. Najwięcej jednak różnic można dostrzec w dalszej części frazy inicjalnej. W 2007 roku pre- mier podzielił się z Polakami swoimi osobistymi odczuciami, mówił o satysfakcji, dumie, szacunku dla tych, którzy biorąc udział w wyborach, poczuli się odpowie- dzialnymi za losy ojczyzny. Z pokorą przyjął powierzone mu zadania, zauważył, że sprawowanie urzędu premiera jest służbą. W tej części wystąpienia pojawiły się nazwy wartości uniwersalnych, wspólnotowych, ponadideologicznych: Pol- ska, Polacy, ojczyzna, naród, patriotyzm, państwo, ponadto wartości konteksto- we: duma, pokora, zmiany, odpowiedzialność, satysfakcja. Takie nagromadzenie nazw wartości, wielokrotne przywoływanie wspólnotowych: Polska, Polacy, Oj- czyzna, podnosi styl wypowiedzi, porusza, uruchamia pozytywne emocje, posze-

(8)

rza krąg odbiorców. W 2011 roku premier Donald Tusk część inicjalną ograniczył do dwóch ofi cjalnych, urzędowych zdań, w których zaznaczył, że jest dla niego zaszczytem i zobowiązaniem sprawowanie władzy, podkreślił także, że jest to władza dana mu przez Polaków. Brak emocjonalności, rzeczowość, dystans, spra- wiają, że ta forma wystąpienia bliższa jest stylowi średniemu, merytorycznemu, który ma świadczyć nie o zaangażowaniu emocjonalnym, ale o kompetencji.

Części wstępne exposé różnią się zarówno obszernością10, jak i treścią.

W 2007 roku premier Donald Tusk przejmował władzę od opozycji. W 2011 zwrócił się do parlamentu i wyborców nie tylko jako pierwszy premier, który rządził przez całą kadencję, lecz także jako pierwszy, który swe rządy będzie kontynuował, dlatego nie mogła się pojawić krytyczna ocena poprzedniej wła- dzy, podważałoby to racjonalność wyboru dokonanego przez Polaków oraz uderzałoby w ponownie wybrany rząd.

W 2007 roku, w części wstępnej exposé, premier, przypominając o ogrom- nym zaangażowaniu Polaków w kampanię wyborczą i dużej frekwencji wybor- czej, podkreślił, że w ten sposób Polacy opowiedzieli się za zmianami. Zmiany te miały dotyczyć sposobu prowadzenia debaty publicznej. Brak w części konfron- tatywnej oceny konkretnych rozwiązań ekonomicznych i społecznych. Mówca wyznaczył różnice w przestrzeni aksjologicznej, operując frazami: dojrzała demo- kracja, zaufanie, wywiązywanie się z umowy, narodowa wspólnota, dobra zmia- na, odpowiedzialność za ojczyznę, realizacja marzeń, porozumienie, łagodzenie//

brak konfl iktów, pozytywna energia, rozsądek, umiar, powściągliwość, pokora, bezpieczeństwo, spokój, zdrowy chłopski rozum, przyzwoitość, bezinteresowność, normalność, misja, służba, wolność, swoboda działania, wyzwolenie, wielka szan- sa, solidarność, miłość, normalny rząd, normalny kraj, normalny żywot. Przeciw- stawia im: brak zaufania, podstępne machinacje, cyniczny konformizm, cyniczny radykalizm, polityczny oportunizm, cwaniactwo, wykorzystywanie władzy, intere- sowność, obsesje, nadmierną kontrolę, ograniczanie wolności. IV i III Rzeczypo- spolitej przeciwstawił Najjaśniejszą Rzeczpospolitą.

Dopiero w dwu ostatnich akapitach poinformował, że pamiętając o wspo- mnianych wartościach, zamierza prowadzić politykę wolnorynkową, aktywizują- cą gospodarczo, służącą nie tylko najsilniejszym, lecz także najsłabszym.

W 2011 roku część wstępna również zawierała podziękowania, jednak nie dotyczyły one aktu wyborczego. Premier dziękował wszystkim Polkom i Pola- kom za ich pracę i determinację, które pozwoliły Polsce pomimo kryzysu prze- trwać w dobrej kondycji. Brak w tym wystąpieniu, jak wcześniej zaznaczyliśmy, konfrontacji z poprzednikami, niewskazane było prezentowanie w exposé swoich dotychczasowych potknięć i słabości. Informacje o tym, czego nie udało się zre-

10 W 2007 roku część wstępna stanowiła 1/10 wystąpienia, w 2011 — 1/5 całej mowy, zob.

Sprawozdanie stenografi czne z posiedzenia Sejmu: 6. kadencja, 2. posiedzenie, 1. dzień, 23.11.2007, http://orka2.sejm.gov.pl/StenoInter6.nsf/0/6372FE4B9619C127C125739D0053E245/$fi le/2_a_

ksiazka.pdf [19 grudnia 2011], s. 4–27.

(9)

alizować, co należy kontynuować lub skończyć, przeniesione zostały do części programowej. Wstępny fragment wystąpienia, podobnie jak formułę inicjalną, cechuje powściągliwość emocjonalna. Przestrzeń aksjologiczną wyznaczają na- zwy wartości pozytywnych: odwaga, spokój, determinacja, odpowiedzialność, dobrobyt, praca, cierpliwość, mądrość. Premier wspomina o wyzwaniach, wysił- ku społeczeństwa, prosi o zrozumienie. Kilkakrotnie przywołuje wartości uniwer- salne: Polak, Polka, Polska, włącza do nich Europę. Znacznie częściej niż Polska pojawia się w kontekście słowa kryzys określenie kraje rozwinięte. Nazwom war- tości dodatnich towarzyszą nazwy wartości ujemnych: kryzys społeczny, kryzys polityczny, kryzys fi nansowy, niepewność, destabilizacja, zagrożenie, huragan kryzysu, nędza, trudny czas. W 2007 roku najczęściej uruchamianą nazwą war- tości był leksem zaufanie, w 2011 roku nazwą pozytywną było bezpieczeństwo, zaś negatywną kryzys. W 2007 roku dominowały wartości pozytywne i choć nie użyto słowa optymizm, to jednak uruchomiony w przemówieniu system aksjolo- giczny generował takie właśnie nastawienie do tego, co nas czeka w przyszłości.

W exposé z 2011 roku, w części wstępnej mówca uruchomił wiele wartości pozy- tywnych, jednak ich wybór oraz kontekst nie napawają optymizmem. Można mó- wić jedynie o ostrożnej nadziei. W exposé z 2007 roku rząd, przejmując władzę, dziękował wyborcom za zaufanie i brał odpowiedzialność za przyszłość Polaków.

W 2011 roku, już w części wstępnej, premier podkreślił, że za przyszłość Polski odpowiadać będzie nie tylko rząd, ale też cały naród. Wyborcy muszą wykazać się zrozumieniem i razem z rządem podołać wyzwaniom chwili. Stąd zmiana toku narracji. W exposé z 2007 roku już w formule inicjalnej oraz w części wstępnej zauważalne jest swobodne przechodzenie od wy — wyborcy, wy — naród do my

— rząd, ja — premier, szef rządu, my — rząd, wyraźnie kreowana jest opozycja:

naród, Polacy a rządzący. W 2011 roku mówca znacznie częściej uruchamia my

— Polacy, naród, także rządzący, sygnalizując w ten sposób współodpowiedzial- ność za przyszłość.

W części podstawowej, programowej narracja w pierwszej osobie liczby mnogiej pojawia się, gdy omawiane są zamierzenia rządu, natomiast narracja w pierwszej osobie liczby pojedynczej wykorzystywana jest zamiennie, gdy od- powiedzialność za przyszłe działania przejmuje premier.

W obu wystąpieniach część programowa ma charakter merytoryczny, jest mniej emocjonalna. W obu przypadkach rozpoczyna ją prezentacja budżetu na najbliższy rok.

Jak zaznaczyliśmy wcześniej, omawiając strukturę obu przemówień, exposé z 2007 roku sprawia wrażenie tekstu wielu autorów. Każda część, opisująca dzia- łania w zakresie wybranego problemu, inicjowana jest zwrotem adresatywnym, pauzą lub wyrażeniem chęci. Premier bardzo szczegółowo prezentuje swoje za- mierzenia, odpowiadając na potrzeby wszystkich swoich wyborców.

W exposé z 2011 roku premier zaznacza, że skoncentruje swoją uwagę na tym, co obecnie najważniejsze, co rozstrzygnie o przyszłości kraju i Europy.

(10)

W 2007 roku premier wyznaczył wiele zagadnień, w ramach których omówił wybrane problemy. Infrastruktura, budowa dróg i rozbudowa kolei nie tylko po- winny ułatwiać życie Polakom, mają także służyć integracji narodu, modernizacji gospodarki, będą poprawiać bezpieczeństwo Polaków i Polski. Dobre drogi mogą wyrównać szanse regionalne. Ważnym problemem, który nękał Polaków w 2007 roku, był brak dostępu do sieci internetowej, dlatego i o niej premier wspomniał.

Istotne było również budowanie mieszkań, rolą rządu było ułatwianie procedur, zwiększanie dostępności do kredytów. Według premiera Polacy powinni lepiej wykorzystywać fundusze unijne, pomogą w tym decentralizacja władzy i zwięk- szone zaufanie do samorządów. Ważne dla nowego rządu było także rolnictwo, wieś według premiera to atut Polski. Rolnicy mają prawo do szacunku i godnego traktowania. Premier uważał, że należy zadbać o inwestycje na wsi oraz rozwój technologiczny wsi. Problemy rolnictwa premier powiązał z ochroną środowi- ska i rybołówstwem. Polityka społeczna to według Donalda Tuska troska o nie- pełnosprawnych, przyszłość młodych, to także zainteresowanie demografi ą oraz walka z wykluczeniem. Edukacja, z perspektywy nowego rządu, powinna być powiązana z potrzebami rynku pracy, adekwatna do zdolności uczniów, powin- na też rozpoczynać się odpowiednio wcześnie. Premier sformułował śmiałą tezę, że za edukację ponoszą odpowiedzialność samorządy, nauczyciele, rodzice i pra- codawcy. Nowy rząd postanowił także zwiększyć autonomię i konkurencyjność uczelni wyższych. Edukacji powinno, według mówcy, towarzyszyć szlachetne współzawodnictwo. Powiązanie edukacji z gospodarką stało się podstawowym celem nowego rządu. Znaczną część wystąpienia poświęcił Donald Tusk służbie zdrowia. Zauważył, że zarówno lekarze, pielęgniarki, jak i pacjenci znajdują się w sytuacji rozpaczliwej, dlatego konieczna jest przebudowa tej przestrzeni go- spodarczej. Zaufanie do ludzi, władz samorządowych, pracowników służby zdro- wia zaowocuje, według mówcy, restrukturyzacją publicznych placówek ochrony zdrowia. Propozycje zmian w zakresie ochrony zdrowia, zaprezentowane w ex- posé, sprawiają wrażenie najbardziej precyzyjnych i konkretnych, jednak i one defi niują wyłącznie główne kierunki działania, a argumenty, przemawiające za tak znacznymi zmianami, odwołują się do waloryzacji. Premier mówi o: zaufaniu, odwadze, ochronie wykluczonych, pokorze, bezpieczeństwie, mądrości.

Więcej uwagi premier poświęcił sportowi: Euro 2012, orlikom, sportowi wy- czynowemu niż kulturze, czyli stabilizacji fi nansowania kultury i jej globalizacji.

W kontekście reformy sądownictwa wspomniał o konieczności walki z ko- rupcją. Wymiar sprawiedliwości powinien, według premiera, być wolny od na- cisków politycznych i nie może być wykorzystywany do walki z polityczną konkurencją. Te stwierdzenia przywołały obraz ostatnich rządów, w tym kon- tekście premier uruchomił takie nazwy wartości, jak: bezpieczeństwo, zaufanie, stabilizacja.

Wiele uwagi Donald Tusk poświęcił zwalczaniu biurokracji i ograniczeniu administracji.

(11)

Skoncentrował się także na polityce zagranicznej. Nawiązując do Unii Euro- pejskiej i NATO, przypomniał o: dialogu, współpracy, stawianiu na demokrację, bezpieczeństwie, partnerstwie, bezkonfl iktowości, przyjaźni, wspólnocie wartości, współdziałaniu, zacieśnianiu powiązań, polityce sąsiedztwa. Odwołaniem do po- przednich rządów było przypomnienie o polityce historycznej, tym razem jednak polityka historyczna miała wzmocnić wizerunek Polski, a nie drażnić i dzielić uczestników dialogu międzynarodowego.

W exposé z roku 2011 brakuje informacji na temat polityki zagranicznej, pre- mier zaznaczył, że będzie ona kontynuowana, a szczegóły przedstawi minister spraw zagranicznych. Najwięcej uwagi poświęcił premier problemom gospodar- czym. Najważniejsze okazały się działania zmierzające do zmniejszenia długu publicznego, a polegające na zwiększeniu danin od wydobycia bogactw natural- nych, zniesieniu lub ograniczeniu ulg podatkowych, uszczelnieniu systemu po- datkowego, wprowadzeniu oszczędności w administracji poprzez jej cyfryzację, podniesieniu wieku emerytalnego, reformie KRUS-u.

Nowością było przypomnienie, że świat zmienia się zarówno gospodarczo, technologicznie, jak i obyczajowo, dlatego konieczna jest odpowiedź państwa i rządu na te zmiany. Premier zaznaczył, że należy iść z postępem, nie konfl iktując tradycji z nowoczesnością.

Nawiązaniem do treści poprzedniego exposé było przypomnienie o koniecz- ności zreformowania wymiaru sprawiedliwości oraz o wadze prawidłowej polity- ki demografi cznej.

Także w tej części exposé nie brakuje nazw wartości; waloryzacja, podobnie jak w poprzednich tego typu wystąpieniach, została wykorzystywana jako jed- na z technik perswazyjnych, jednak kontekst nadawczo-odbiorczy, kontynuacja ideologiczna oraz kryzys spowodowały, że konieczne okazało się wykorzystanie także innych narzędzi, między innymi strategii szczerości oraz sygnałów kreują- cych obraz prawdy. W tak ciężkich czasach trudno wywołać euforię, optymizm, entuzjazm, łatwiej obudzić nadzieję, poszukać zrozumienia, zaufania. Zaufanie zaś odwołuje się do kompetencji i prawdy, gdyż zaufaniem obdarzamy tych, któ- rym wierzymy, których zweryfi kowaliśmy. Powierzenie rządu tej samej partii było odpowiedzią na prośbę o zaufanie, jednak rola exposé polegała na utrwaleniu przekonania, że tylko ten rząd jest w stanie zapewnić nam przetrwanie w czasie kryzysu. Pomóc w tym miały nazwy odpowiednio dobranych wartości oraz dane statystyczne, konkretne daty, czyli weryfi kowalne fakty. Liczby mają moc spraw- czą, nie dyskutuje się z wyliczeniami, ten, kto operuje liczbami, jest osobą kom- petentną. Liczby, daty, fakty, jako wartości potencjalnie weryfi kowalne, kreują także obraz prawdy. Prawda i kompetencja to najważniejsze wartości uruchomio- ne pośrednio w drugim exposé Donalda Tuska. W 2011 roku nie oczekiwano sze- rokiej debaty aksjologicznej, pojawiła się potrzeba uspokojenia wyborców oraz rynków fi nansowych i na tę potrzebę odpowiedział mówca, podkreślając swoją wiedzę i kompetencję.

(12)

Części programowe omawianych wystąpień w obu przypadkach bliższe były stylowi średniemu, typowemu dla dysputy merytorycznej, w większym stop- niu informacyjnej niż poruszającej, różniły się tylko stopniem emocjonalności i techniką perswazji. W 2007 roku premier wskazał wiele kierunków działań, ak- sjologicznie uzasadniając ich podjęcie. W 2011 roku premier skoncentrował się tylko na najważniejszych zagadnieniach, dowodząc słuszności podjętych zadań, wykorzystał techniki perswazyjne, podnoszące poziom zaufania i wzmacniające poczucie bezpieczeństwa.

Exposé powinno jednak poruszać, dlatego w części fi nalnej zarówno w 2007, jak i 2011 roku premier uruchomił głównie emocje.

W 2007 roku swoje ostatnie słowa zadedykował tym, którzy poświęcili ży- cie, zdrowie, by dziś Polacy mogli żyć w demokratycznym kraju. Jednocześnie, przywołując własne wspomnienia, przypominając o swoim uczestnictwie w tych wydarzeniach, stanął w jednym szeregu z tymi, którym składał hołd. W podsu- mowaniu wystąpienia premier uruchomił takie wartości, jak: ojczyzna, Polska, Polacy, solidarność, odpowiedzialność, nadzieja, nowoczesność, niepodległa Rzeczpospolita, tradycja. Zwrócił uwagę, że jego rządy będą kontynuacją dzieła Solidarności, zamierza, tak jak robotnicy, „tworzyć czas”11.

W 2011 roku premier przypomniał, że w tak trudnych czasach nie moż- na się poddawać, że pomóc może wierność tradycji, symbolom narodowym.

Podkreślił, tak jak w roku 2007, że najważniejszymi wartościami, szczególnie w trudnych, niepewnych czasach, są: wspólnota, zgoda, pokój polityczny, zgoda narodowa, wspólne działanie. Zaznaczył także, że wiara w przyszłość, nowo- czesność, siłę Polski jest możliwa, a nawet konieczna. Apelował o wspólne, ponadpartyjne działanie.

Uwagę zwróciły również frazy fi nalne obu wystąpień. W 2007 roku premier poprosił o wotum zaufania, w 2011 roku tylko podziękował za wysłuchanie, naj- wyraźniej uznał, że ponowny wybór dowiódł, iż on i jego partia cieszą się zaufa- niem narodu.

Konkluzja

Kompozycja i struktura obu wystąpień były podobne, składały się one z tych samych części, w których prezentowano adekwatne treści, stopień spójności po- szczególnych części był jednakowo zmienny, wykorzystano wspólne sygnały na- wiązania, narracja modyfi kowana była w niewielkim stopniu.

11 Sprawozdanie stenografi czne z posiedzenia Sejmu: 6. kadencja, 2. posiedzenie, 1. dzień, 23.11.2007, http://orka2.sejm.gov.pl/StenoInter6.nsf/0/6372FE4B9619C127C125739D0053E245/$

fi le/2_a_ksiazka.pdf (19 grudnia 2011), s. 27.

(13)

Tożsamy ideologicznie nadawca sprawił, że w obu przemówieniach urucho- miono podobne nazwy wartości, kontekst gospodarczy-polityczny tylko w nie- wielkim stopniu zmodyfi kował ich rangę.

Odmienność stylowa wypowiedzi, na którą zwracali uwagę komentatorzy, przy głębszej analizie okazała się znikoma. Funkcją nadrzędną, realizowaną w obu wystąpieniach, była funkcja emotywna, drugorzędną — funkcja informa- cyjna. Operowanie liczbami i datami miało docelowo wzbudzić zaufanie i nadzie- ję, dać poczucie bezpieczeństwa, czyli uruchomić pozytywne emocje.

Exposé z 2007 roku poruszało, uruchamiało skrajne emocje: euforię i entu- zjazm. Exposé z 2011 roku przede wszystkim neutralizowało odczucia negatywne, miało natchnąć nadzieją, pozwalało Polakom uwierzyć w przyszłość własną i kraju.

Oba przemówienia, choć sprawiały wrażenie merytorycznych wystąpień programowych, informowały o ogólnych kierunkach działania rządu oraz wy- znaczały granice przestrzeni aksjologicznej, w której poruszać się będzie wybra- ny rząd.

Bibliografi a

Bernstein B. (1971), Class, Codes and Control, vol. I. Theoretical studies towards a sociology of language, London.

Chomsky N. (1982), Zagadnienia teorii składni, Wrocław.

Grabias S. (2001), Środowiskowe i zawodowe odmiany języka — socjolekty, [w:] Współczesny język polski, red. J. Bartmiński, Lublin, s. 235–253.

Grzelak E. (2014), Zróżnicowanie wewnętrzne języka etnicznego a uniwersalne koncepcje kodów wspólnotowych. Od lingwistyki do semiotyki, Studia Europea Gnesnensia, t. 9, Gniezno.

http://orka2.sejm.gov.pl/StenoInter6.nsf/0/5DCF68CBE2E0C743C12575BE005EC2BC/$fi le/42 _c_ksiazka.pdf.

http://orka2.sejm.gov.pl/StenoInter6.nsf/0/6372FE4B9619C127C125739D0053E245/$fi le/2_a_

ksiazka.pdf.

http://orka2.sejm.gov.pl/StenoInter7.nsf/0/B635A8E7E273395DC125794D000DA7A6/%24File/1 _c_ksiazka.pdf.

Leksykon politologii wraz z Aneksem: reformie samorządowej, wyborach do sejmu, prezydenckich oraz gabinetach rządowych (2002), red. A. Antoszewski, R. Herbut, Wrocław.

McNair B. (1998), Wprowadzenie do komunikowania politycznego, Poznań.

Michalczyk S. (2005), Komunikowanie polityczne: teoretyczne aspekty procesu, Katowice.

Muszyński J. (2007), Podstawy teorii i praktyki polityki, Toruń.

Piniarski A., Język polskiej debaty parlamentarnej, rozprawa doktorska, https://repozytorium.

amu.edu.pl/jspui/bitstream/10593/2705/2/Arkadiusz%20Piniarski%20J%C4%99zyk%20pol- skiej%20debaty%20parlamentarnej%20T1.pdf.

Praktyczny słownik współczesnej polszczyzny, (2004), red. H. Zgółkowa, t. 30, Poznań.

Reale G. (2005), Historia fi lozofi i starożytnej, Lublin.

Sejm Rzeczypospolitej Polskiej Kadencja VI. Sprawozdanie Stenografi czne z 2 posiedzenia Sej- mu Rzeczypospolitej Polskiej w dniu 23 listopada 2007 r. (pierwszy dzień obrad), Warszawa, 2009, s. 4–27.

(14)

Sejm Rzeczypospolitej Polskiej Kadencja VI. Sprawozdanie Stenografi czne z 42 posiedzenia Sej- mu Rzeczypospolitej Polskiej w dniu 22 maja 2009 r. (trzeci dzień obrad), Warszawa, 2009, s. 322–323.

Sejm Rzeczypospolitej Polskiej Kadencja VII. Sprawozdanie Stenografi czne z 1 posiedzenia Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej w dniu 18 listopada 2011 r. (trzeci dzień obrad), Warszawa, 2009, s. 57–64.

Uchwała Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 30 lipca 1992 r., Regulamin Sejmu Rzeczypospo- litej Polskiej, „Monitor Polski”, 2009, Nr 5, poz. 47.

Ziomek J. (2000), Retoryka opisowa, Wrocław.

Streszczenie

Autorzy, opisując zróżnicowanie wewnętrzne wspólnotowego kodu polityków, zwracają uwagę na szczególną rolę polskiej debaty parlamentarnej. Proponują, by uwzględniając sytuację nadawczo- -odbiorczą, wyodrębnić trzy style komunikacji parlamentarnej: wysoki, średni, niski.

W stylu wysokim redagowane są wypowiedzi podniosłe, okolicznościowe, które przede wszyst- kim poruszają. W stylu średnim utrzymane są wypowiedzi merytoryczne, dotyczące stanowienia prawa, czyli informujące. Przekazy wyłącznie nakłaniające, pozamerytoryczne, wykraczające poza schemat debaty parlamentarnej, realizowane są w stylu niskim.

Przykładem wypowiedzi utrzymanej w stylu wysokim są orędzia i exposé. Ostatnie dwa prze- mówienia premiera Donalda Tuska, prezentujące skład i plany nowego rządu, wzbudziły wiele kon- trowersji. Pierwsze wystąpienie, według mediów było przekazem emocjonalnym, poruszającym.

Natomiast drugiemu zabrakło podniosłości. Premier nakreślił realistyczny obraz trudnej kryzysowej rzeczywistości i wskazał konieczne rozwiązania ekonomiczne. Autorzy postanowili, analizując oba wystąpienia, zweryfi kować te sądy. Analiza pokazała, że oba przemówienia, należą do wypowiedzi podniosłych. Mówca w każdym z nich uruchamiał wspólnotowy system wartości. Jedynymi przeja- wami agresji językowej była krytyczna ocena poprzedniego rządu lub opozycji. Wyjątek stanowiły fragmenty mowy poświęcone planom, jako wypowiedzi specjalistyczne okazały się bliższe stylowi średniemu.

Słowa kluczowe: język polityki, styl, exposé, debata parlamentarna

Style of the exposé of Prime Minister Donald Tusk against internal diversity of Polish political debate

Summary

The authors, describing the internal diversity of the politicians community code, pay special attention to the particular role of the Polish parliamentary debate. They suggest that concerning the sender receiver situation, three styles of parliamentary communication can be identifi ed, namely: high, medium and low.

The high style is mostly being used in lofty speeches, greetings, which are fi rst of all moving. In the medium style maintained are substantive statements which concern the law creation, so their main role is to inform. Messages that only persuade, which are not essential, which go beyond parliamentary debate schedule, are performed in a low style.

(15)

Examples of statements maintained in high style are the address and exposé. The last two speech- es of Prime Minister Donald Tusk, in which he presented composition and plans of the new govern- ment, aroused much controversy. The fi rst speech, according to media transmission, was emotionally moving. While the other lacked solemnity. The Prime Minister outlined a realistic picture of the dif- fi cult reality of crisis and indicated necessary economic solutions. The authors decided to analyze both speeches to verify these opinions.

The analysis showed that both speeches belong to lofty speeches. The speaker in each of them used a common system of values. The only linguistic manifestations of aggression were a critical as- sessment of the previous government and the opposition. An exception were the fragments of speeches devoted to the plans, which, as a specialist speech, proved to be closer to the medium style.

Keywords: language policy, style, exposé, parliamentary debate

Cytaty

Powiązane dokumenty

30 Zob. Greimas używa term inów „transformacja”, „seria transform acyjna” w odniesieniu do struktur głębokich. Gdy chodzi o odpowiednik transform acji w jego

dużo skorup typu słowiańskiego przeważnie (orn. falisty); trafiają się żelazne nożyki, groty do strzał oraz kawałki żelaza, nieco pacior- ków glinianych, wiórów

It does, however, seem hard to implement this rule while collecting meaning directives, and the choice of whether certain expression figures in a sentence enclosed in a

The simulation results show that by using the MPC-APA scheme, the computational time can be reduced to a large extent and a flood protection problem over longer prediction

2.  Will the current trends improve e-learning design.. 3.  Is the uni ready for

[r]

W szczególności wyniki badania miały zweryfikować tezę, że kobiety są dobrymi szefami, a ponadto wnoszą do zarzą- dzania własne, różne od męskich cechy i umiejętności,

Handel międzynarodowy coraz częściej do- tyczy bowiem nie tylko dóbr finalnych, lecz także półproduktów i czynników produkcji, czyli tzw.. Produkcja coraz częściej jest