• Nie Znaleziono Wyników

Margle krzemionkowe i fukoidowe w rejonie Rybotycz: nowe dane litofacjalne i stratygraficzne (płaszczowina skolska, kreda, Karpaty) (odpowiedź)

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Margle krzemionkowe i fukoidowe w rejonie Rybotycz: nowe dane litofacjalne i stratygraficzne (płaszczowina skolska, kreda, Karpaty) (odpowiedź)"

Copied!
13
0
0

Pełen tekst

(1)

2. The ascertainment o f taxon Aspidolitus parcus parcus, appearing in the CC 18 subzone (Early Campanian), in the bottom of the KMF complex (in both profiles -samples: D7 and W3) and apperance (in the Wiar profile - sample Wi directly under sample W3) of taxon Arkhangielskiella specillata, with FO in the upper part of the C C I7 zone (Early Campanian), makes it possible to assess the age of the marls bottom as Early Campanian, however, it does not settle the position o f the Santonian-Campanian bound­

ary within the Rybnik Flysch.

3. On the basis o f the appearance in the single sample (6 m below KFM) of taxa: Lucianorhabdus cayeuxii and of other San- tonian-Campanian and as well as of Petrarhabdus copulatus one cannot arrive unhesitating at a conclusion about the Santonian age

o f this part of Rybnik Flysch (the authors themselves admit the presence of the earliest Campanian) nor about FO of the last taxon in the CC16 zone (Santonian). It is worthwhile to note that the authors have ignored the data published earlier (including the dating by nannoplankton - Gaździcka in: Kotlarczyk, 1988) which prove the Early Campanian age o f the upper part o f the Rybnik Flysch (cf. Fig. 3B).

A correct interpretation of the data presented by the authors themselves leads (even within the faulty sampling) to defining the age of the Rybnik Flysch within the boundaries: upper part of CC15 zone - top of CC17 zone. This gives a two to threefold longer period of sedimentation o f these beds than it is suggested by the authors.

Annales Societatis Geologorum Poloniae (1966), vol. 66: 230 - 242.

MARGLE KRZEMIONKOWE I FUKOIDOWE W REJONIE

RYBOTYCZ: NOWE DANE LITOFACJALNE I STRATYGRAFICZNE (PŁASZCZOWINA SKOLSKA, KREDA, KARPATY) - ODPOWIEDŹ

Stanislaw LESZCZYŃSKI & Mariusz KĘDZIERSKI

U n iw e rsy te t Jagielloń ski, In stytu t N auk G eologiczn ych , ul. O lea n d ry 2a, 3 0 -0 6 3 K ra k ó w

Z przykrością odpow iadam y na tekst J. K otlarczyka (w zm iankow anego niżej pod akronim em JK ) opiniujący n aszą pracę o p ublikow aną w tom ie 65 A SG P, a także inne nasze publikacje. W ym ienione je s t w nim w iele zarzutów , z którym i nie m ożem y się zgodzić. T ekst ten odbieram y jako w yraz w ielkiego nieporozum ienia.

Cel naszej publikacji w tom ie 65 A SPG , ja k w skazuje jej ty tu ł i w stęp, je s t inny niż pisze JK (v. JK str. 219). Jej in ten cją nie było “opracow anie od now a sedym entacji i stra­

tygrafii kom pleksów m argli w ystępujących w jednostce skolskiej w obrębie form acji z Ropianki (fm )” , lecz je d y n ie zaprezentow anie w yników naszych badań litofacjalnych i stratygraficznych tych utw orów w trzech profilach, w re­

jo n ie R y botycz (patrz L eszczyński e t a l., 1995, str. 43).

B adania te prow adziliśm y w ram ach analizy sedym entolo- gicznej m argli krzem ionkow ych z H ołow ni i fukoidow ych z K ropiw nika dla projektu badaw czego K BN nr P201 038 05:

“G eneza w ęglanow ych osadów pelitycznych fliszu karpac­

kiego na przykładzie w apieni pelitycznych ogniw a w arstw cieszyńskich, m argli z H ołow ni oraz m argli z K ropiw nika” .

B adania stratygraficzne nie były zasadniczym celem naszego przedsięw zięcia, były jed n ak , a szczególnie ich as­

pekt litostratygraficzny, nieodłącznym je g o elem entem . N a odrębne publikow anie w yników tych badań zdecydow a­

liśm y się ze w zględu na m ateriały ja k ie uzyskaliśm y z ana­

lizy biostratygraficznej w ybranych fragm entów profili.

U w ażam y, że przedstaw iony w tych m ateriałach szeroki w ykaz zarejestrow anych taksonów nannoskam ieniałości, określenie ich liczebności w próbkach, a także dokładne ok­

reślenie pozycji próbek w profilach w raz z interpretacją ich pozycji biostratygraficznej, w naw iązaniu do aktualnych poglądów , w zbogacają znacznie m ateriały dotychczasow e i przyczyniają się do doskonalenia obrazu stratygraficznego utw orów góm okredow ych serii skolskiej. P rzeprow adzone przez nas badania biostratygraficzne m iały na celu okreś­

lenie w ieku w ybranych odcinków profilu dla oceny tem pa sedym entacji, ą w przypadku profilu ‘D o lin k a’ chcieliśm y upew nić się odnośnie pozycji stratygraficznej je g o dolnej części. D otychczasow e, publikow ane dane były za m ało do­

kładne byśm y na nich m ogli oprzeć analizę tem pa sedym en­

tacji (położenie próbek określone je d y n ie opisow o, na m a­

pach lub uproszczonych profilach), zaś interpretacja straty­

graficzna profilu ‘D olin k a’, zaw arta w publikow anych d o ­ tąd m ateriałach, nie była dla nas przekonyw ująca. W całej pracy podkreślam y, że tak dane ja k i w nioski d o ty c z ą straty­

grafii utw orów w trzech badanych profilach i 25 próbkach.

O czyw iście, rzutują one rów nież na o g ó ln ą stratygrafię og­

niw a m argli z H ołow ni i K ropiw nika.

TEREN BADAŃ

N ie rozum iem y zarzutu o nieodpow iednim dokum en­

tow aniu rozm ieszczenia badanych profili, w oderw aniu od publikow anych m ap geologicznych (JK , str, 2 1 9 ) . W łaśnie dlatego, że profile w rejonie R y botycz p o sia d a ją stosun­

kow o b o g atą dokum entację w literaturze, uznaliśm y, że jej zacytow anie oraz zilustrow anie lokalizacji topograficznej

(2)

M ARGLE KRZEM IONKOW E I FUKOIDO W E - ODPOW IEDŹ

231

B

240- E E ' r

200

160

12Q. - ' -

= D 2

1

2

3 4 5

I H 6

8

---

10

50 11

- - - 12

} ? 13

Fig. 1 Zdjęcie geologiczne odcinka bezimiennej dolinki (“Dolinka”) uchodzącej z południa do zakola Wiaru, 1 km na SE od centrum Rybotycz wedlug S. Leszczyńskiego i K. Malik (A), oraz uogólniony profil litofacjalny odsłaniających się w niej utworów fliszu (B; wg Leszczyński et a l, 1995). I - margle twarde i miękkie, łupki, arenity i siltyty, 2 - margle i łupki chaotyczne, 3 - margle miękkie, arenity, siltyty i łupki, 4 - łupki, podrzędnie siltyty, arenity i margle, J - cienko- i średnioławicowe arenity przekładane cienkimi warstwami łupków, 6 - łupki czerwone, 7 - granica wydzieleń facjalnych pewna, 8 - granica wydzieleń facjalnych przypuszczalna, 9 - nasunięcie, 1 0 - uskok, 1 1 - zaleganie warstw, 1 2 - drogi, 13 - fragment sekwencji o niejasnej stratygrafii

Geological map o f a valley “ Dolinka”, southern tributary of the river Wiar, 1 km toward SE of Rybotycze, according to S. Leszczyński and K. Malik (A), and generalized log o f the flysch lithofacies exposed in the valley (B ; acc. Leszczyński et al., 1995). 1 - hard and soft marls, shales, arenites and siltites, 2 - chaotic marls and shales, 3 - soft marls, arenites, siltites and shales, 4 - shales, subordinate^ siltites, arenites and marls, 5 - thin- and medium-bedded arenites alternating with thin shale layers, 6 - red shales, 7 - limits o f lithofacies units - certain, 8 - limits of lithofacies units - supposed, 9 - overthrusts, 1 0 - fault, 1 1 - strike and dip of beds, 12 - forest paths, 13 - sequence fragment with uncertain succession of lithofacies units (see also text)

profili (L eszczyński et a l., 1995, fig. 1 ) je st w ystarczające.

D la sprecyzow ania C zytelnikow i pozycji stratygraficznej przedm iotu badań, zam ieściliśm y ilustracje stratygrafii ut­

w orów górnej kredy i p aleocenu serii skolskiej oraz uogól­

nione profile litofacjalne badanych przekrojów (L eszczyń­

ski et a l., 1995, fig. 2, 3),

Z p rzytaczania map geologicznych zrezygnow aliśm y rów nież dlatego, że te, autorstw a JK, pow tarzane w kilku publikacjach (1978, 1979, 1985, 1988), obciążone są błę­

dam i. D otyczy to szczególnie m apy obejm ującej profil “ D o­

linka” (patrz JK , 1978 ryc. 5; 1979b, ryc. 12; 1985 fig. 32;

1988, fig. A. 13; te n to m , fig. 1). W edług n aszych obserw acji rozm ieszczenie w ychodni znaczonych tam Iitofacji je s t n ie­

zgodne z rzeczyw istym , a ponadto przebieg linii intersek- cyjnych na m apie je s t niezależny od p o łożenia w arstw (por.

Fig. 1 z JK, ten tom , fig. 1). O dcinek najw iększych odsło­

nięć kom pleksu m argli fukoidow ych, w skarpie, na lew ym orograficznie zboczu dolinki, znaczony je s t ja k o w ychodnie

(3)

kom pleksu p iaskow cow o-łupkow ych utw orów fliszu z R yb­

nika. Inaczej niż p rzedstaw ił to JK w idzim y rów nież dolną część tego profilu (patrz niżej: A d. 3, w rozdz. “Zespoły na- n noplanktonu i biostratygrafia”).

N iezrozum iałe s ą w ątpliw ości JK co do dobom i ilości profili, z których dane zaprezentow aliśm y w naszej pracy.

W łaśnie w nich p row adziliśm y datow ania biostratygraficz- ne, które uznaliśm y za godne publikacji, dołączajac charak­

terystykę litofacjalną. Z godnie z tym co napisaliśm y wyżej o m otyw ach i celu naszej publikacji, nieporozum ieniem są dalsze zarzuty JK odnośnie profili, których ona dotyczy (JK ten tom , str. 219).

N ie rozum iem y n a jak iej podstaw ie JK przypisuje nam w yciąganie u niw ersalnych w niosków odnośnie anatom ii i w ieku litosom ów m argli z H ołow ni i K ropiw nika (v. JK ten tom , str. 219). N igdzie nie w ypow iadam y się na ten temat.

METODY BADAŃ

Z arzut o braku danych do charakterystyki litofacjalnej całych profili uw ażam y za nieuzasadniony. Przedstaw iona w p racy ch arakterystyka facji została sporządzona na p o d ­ staw ie opisu całych profili “ D olinka” i “W iar” pakiet po pa­

kiecie - pakietam i w arstw w yróżniającym i się odm ienną w apnistością, a ponadto na podstaw ie opisu w szystkich m a­

kroskopow o w yodrębniających się w arstw w całym profilu

“K anion” (opisano 2453 rytm y o ziarnie drobniejącym ku górze, w zm iankow ane w ilustracjach ja k o rytm y turbidyt/

interturbidyt) oraz w w ybranych, kilkum etrow ych odcin­

kach dw u w cześniej w ym ienionych profili (opisane 792 ry t­

m y o ziarnie drobniejącym ku górze).

F acje w ydzielaliśm y zgodnie z pow szechnie stosow a­

nym i zasadam i, w zależności od rodzajów i cech skał. Tak postępuje rów nież sam JK (np., JK , 1978, ryc. 3, 4, 6), sto­

sując przy tym w je d n ej klasyfikacji kryteria opisow e bądź interpretacyjne (np. JK , 1978, ryc. 4 ).

P odziały facjalne zostały ze so b ą skorelow ane poprzez w skazanie na uogólnionych profilach litofacjalnych m iejsc, z których p o ch o d z ą szczegółow e ilustracje profili, na te zaś pow oływ aliśm y się opisując trzy podstaw ow e facje (m ar- glow ą, m arglow o-łupkow ą i łu p k o w ą - łupkow o-piaskow - cow ą) w ydzielone dla scharakteryzow ania kom pleksów m arglow ych. C echy badanych osadów nie należ ą do unikal­

nych dlatego też w dyskutow anej tu publikacji - pośw ię­

conej stratygrafii - ich opis został ograniczony do niezbęd­

nego m inim um .

S kład chem iczny skał określony został z tego sam ego zestaw u prób, z którego w ykonane były i inne badania, w tym oznaczenia zespołów nannoskam ieniałości. Badaniom składu chem icznego zostały poddane przede w szystkim m argle - głów ny p rzedm iot naszych badań. T ak z m argli, ja k i z łupków oraz arenitów , do badań w ytypow ano próby w szystkich m akroskopow o różniących się odm ian tych skał.

Z dajem y sobie spraw ę z ogólnie niew ielkiej ilości prób (25), których opracow anie biostratygraficzne je s t prezento­

w ane w om aw ianej tu pracy jak k o lw iek je s t to pierw sze tak dokładnie udokum entow ane opracow anie biostratygraficz- ne dla m argli krzem ionkow ych z H ołow ni i m argli fukoi­

dow ych z K ropiw nika. Próby pobrane zostały zgodnie z ogólnie uznanym i zasadam i, zlokalizow ane w profilu p rec y ­ zyjnie i w sposób um ożliw iający w nioskow anie o w ieku skał, z których zostały pobrane - odpow iednio do ich ro z ­ m ieszczenia w profilu i uzyskanych w yników analizy nan­

noskam ieniałości.

Jako nieporozum ienie odbieram y zastrzeżenia o braku w naszej pracy dow odów n a obecność p elagitów w b ad a­

nych utw orach. T ak sam o oceniam y zastrzeżenie o nieprze- prow adzeniu “niezbędnych podstaw ow ych badań p etrogra­

ficznych rozstrzygających m echanizm p ow stania tw ardych m argli (kalcylutytów ), arenitów i iłow ców ” .

T erm inologię litostratygraficzną staraliśm y się stoso­

w ać w sposób zrozum iały. S ztyw ne p o w tarzanie pełnej naz­

w y dyskutow anych w om aw ianej pracy je d n o ste k litostraty- graficznych, niesprecyzow anych zre sztą w odniesieniu do jed n o stek form alnych, uw ażaliśm y za niekonieczne i m am y nadzieję, że nie utrudnia to C zytelnikow i zrozum ienia te k ­ stu, tak ja k i stosow anie akronim ów .

Ze skruchą przyznajem y się do nieścisłości na str. 46, w iersz 15 od góry, gdzie napisane jest: “ ... skały zbudow ane w przew adze z frakcji piaskow ej nazyw ane były arenitam i, pyłow ej - siltytam i, iłow ej - m arglam i lub łupkam i (iłow - cam i, m ułow cam i) ... S form ułow anie to w inno brzm ieć:

“ ... skały zbudow ane w p rzew adze z frakcji piaskow ej nazy­

w ane były arenitam i, pyłow ej - siltytam i, iłow ej - m arglam i lub łupkam i (iłow cam i, m ułow cam i - je ż e li zaw ierały w ięk ­ sz ą dom ieszkę frakcji p y ło w ej)...” .

MARGLE KRZEMIONKOWE I FUKOIDOWE W ŚWIETLE DOTYCHCZASOWYCH POGLĄDÓW

W rozdziale tym staraliśm y się przedstaw ić poglądy n a­

szym zdaniem najw ażniejsze dla stratygrafii. T ak recenzen­

ci ja k i redakcja A SG P ocenili je g o zakres ja k o zb y t o b ­ szerny. P raca G aździckiej (1979 - ogólnikow e inform acje n a 1 stronie w m ateriałach konferencyjnych), n ie została za­

cytow ana ze w zględu na zaw arte w niej nieścisłości i błędy m erytoryczne.

Z arzut o fałszyw ym przedstaw ieniu w naszej publikacji poglądów JK na w iek kom pleksów m argli krzem ionkow ych z H ołow ni i m argli fukoidow ych z K ropiw nika, w cytow a­

nych pracach JK, odczuw am y ja k o krzyw dzący. S taraliśm y się podać je w iernie, zaznaczając zarysow ane w ątpliw ości, a przy tym skrótow o - ze w zględu na charakter i m iejsce publikacji. N iestety, niełatw o je s t zrozum ieć z p rac JK, w łą­

cznie z o b ecn ą polem iką, za którym i p rzytaczanym i datow - aniam i opow iada się O n najbardziej. W je d n ej pracy p o ­ danych je s t kilka zasięgów ogólnych dla je d n eg o ogniw a, b ez w yjaśnienia przyczyn rozbieżności.

C ytując datow ania z prac JK zd ecydow aliśm y się zaz­

naczyć rozbieżności, S taraliśm y się przy tym cytow ać da­

tow ania, które m iały charakter ogólnych, to je s t odnoszą­

cych się do całego polskiego obszaru w ystęp o w an ia ogniw m argli z H ołow ni i K ropiw nika. Jedynie cytując pracę JK z 1978 r. zasugerow aliśm y się datow aniem prób badanych profili gdy przesunięte są one nieco w stosunku do zasięgów

(4)

M ARGLE KRZEM IONKOW E I FUKOIDOW E - ODPOW IEDŹ

233

podanych w e w nioskach i n a ryc. 23.

W ątpliw ości co do datow ań przytaczanych przez JK b u d zą niektóre interpretacje m ateriałów paleontologicznych ja k i sform ułow ania odnoszące się do ew olucji poglądów na w iek m argli krzem ionkow ych z H ołow ni i m argli fukoido­

w ych z K ropiw nika (np. JK , str. 221, punkt 1).

N iestety w cytow aniu pracy JK (1978) popełniliśm y błąd (str. 48, szpalta praw a, w iersz 2-3), podając zasięg m ar­

gli fukoidow ych ja k o góm y m astrycht zam iast m astrycht dolny. P rzepraszam y niniejszym A utora tej pracy i C zytel­

ników.

CHARAKTERYSTYKA LITOFACJALNA BADANYCH PROFILI

W rozdziale tym staraliśm y się podać, w m iarę zwięźle, podstaw ow e dane litofacjalne, przygotow ując do publikacji oddzielne opracow anie sedym entologiczne tych utw orów z w iększej ilości profili całej polskiej części płaszczow iny skolskiej. Z akres tego opracow ania m ożna znaleźć w rapor­

cie końcow ym projektu K B N , d la którego było ono reali­

zow ane, a ponadto zasygnalizow any został on w referacie na IV K rajow ym S potkaniu S edym entologów (K raków , 26- 28 czerw ca 1995 r.) i w opublikow anych m ateriałach tej konferencji. JK w ym ienia w obec niniejszego rozdziału różne zastrzeżenia, w tym do zagadnień, które w y kraczają daleko po za zakres publikacji.

N asze m ateriały, nie s ą pow tórzeniem w cześniejszych doniesień. R óżnice m ożna dostrzec chociażby w zilustrow ­ anych przez nas faktach. N ie m oże być obiektyw nie zigno­

row ane w yk azan ie przez nas bogatego w ystępow ania łu p ­ ków nieburzących z HCI (niew apnistych) w obrębie kom ­ pleksu m argli krzem ionkow ych. D otychczas podaw ano w y­

stępow anie tam jed y n ie łupków w apnistych. W yraźne róż­

nice w stopniu w apnistości łupków z kom pleksu m argli krzem ionkow ych z H ołow ni w porów naniu z tym i z kom ­ pleksu m argli fukoidow ych z K ropiw nika uw ażam y za w aż­

n ą cechę, p o zw alającą odróżniać oba te, podobne litofacjal- nie kom pleksy.

JK dyskw alifikuje facje w yróżnione przez nas n a ilus­

tracji uogólnionych profili badanych przekrojów (fig. 3), sporządzone dla tego tylko celu i opisane w objaśnieniach ilustracji. Jako pow ód dyskw alifikacji w ym ienia niepodanie w artości granicznych udziału poszczególnych typów skał w każdej litofacji. O pisy zaw arte w objaśnieniach tej ilustracji nie o d b ie g ają charakterem od ogólnie przyjętego, skróto­

wego stylu, w którym rów nież kolejność p odania param etru w opisie je s t w skaźnikiem je g o istotności. Ilustracja p o ­ w yższa je s t pierw szą, p o k az u ją cą w tej skali zróżnicow anie facji badanych profili.

N asze ilustracje badanych kom pleksów ró żn ią się od prezentow anych przez JK w ocenie sposobu zróżnicow ania facjalnego profilu, jego re la c ją do w ydzielanych je d n o ste k litostratygraficznych - ich zasięgu i m iąższości w danym profilu (por. Leszczyński e t a l., 1995, fig. 3A, profil “ K a­

nion” z JK, ten tom , fig. 2; Leszczyński e t al., 1995, fig. 3C, profil “W iar” z JK , 1978, ryc. 7, 8 i JK, ten tom fig.2 ).

D la określenia relacji m iędzy facjam i w yróżnionym i na

sporządzonych przez nas profilach uogólnionych, a trzem a podstaw ow ym i facjam i, charakteryzującym i kom pleksy m arglow e w badanych profilach, p osłużyliśm y się ilustra­

cjam i szczegółow ym i, ukazującym i rozm ieszczenie w arstw w odniesieniu do rytm ów o cechach tu rb idyt/interturbidyt (fig. 4-6). Ilustracje te ujaw n iają najdokładniej zakres zróż­

nicow ania facjalnego badanych osadów oraz relacje osadu do trzech podstaw ow ych facji ja k ie w y o d rę b n ia ją się przy ogólnym oglądzie odsłonięć.

Położenie profili ilustrow anych szczegółow o zostało pokazane na profilach uogólnionych (fig. 3). W profilu na fig. 6B w ystępują utw ory reprezentujące zasadniczo fację m arglow o-łupkow ą. K lasyfikacji tej nie odpow iada w pełni parunastocentym etrow y odcinek w środku profilu. O dcinki badanych profili o takim w ykształceniu s ą je d n a k zupełnie podrzędne i d ają się w łączać w obręb pakietów trzech głów ­ nych facji. D la bardziej jasn eg o o kreślenia ich charakteru, facje te, oprócz zilustrow ania na fig. 4-6, zostały rów nież zilustrow ane fotograficznie (pierw sze ja k dotąd, publik o ­ w ane dokum entacje fotograficzne facji m argli krzem ionko­

w ych z H ołow ni i m argli fukoidow ych z K ropiw nika).

Interpretacja natury genetycznej badanych utw orów została oparta na podanych przy charakterystyce litofacjal- nej cechach skał, rodzaju skał sąsiadujących od dołu i od góry oraz rozm ieszczeniu bioturbacji (L eszczyński e t al., 1995, str. 45). W szystkie te param etry w sk az u ją je d n o ­ znacznie na sedym entację arenitów , siltytów , m argli i części łupków ze spływ ów zaw iesiny. N a tej podstaw ie skały te nazw aliśm y turbidytam i. C echy łupków w skazują, że część z nich m ogła osadzić się ze spływ ów zaw iesiny, część zaś utw orzyła się z cząstek opadających z “w iecznego deszczu”

ze słupa w ody (“ sedym entacja pelag iczn a”). T e pierw sze zaliczyliśm y do turbidytów , drugie zaś do interturbidytów (pelagitów /hem ipelagitów ). S zersza dyskusja natury pro ce­

sów sedym entacyjnych nie m ieściła się w naszym artykule.

Pow szechne w ystępow anie sekw encji skał o drobniejącym ku górze ziarnie, oddzielonych ostro od dołu i od góry (nazw anych rytm am i turbidytow ym i/interturbidytow ym i), było podstaw ą ilustracji szczegółow ej badanych profili (Leszczyński e t al., 1995, fig. 4-6). D o je d n eg o rytm u w łączane były także w arstw y arenitu i leżącgo nad nim łupku. C echy utw orów w badanych profilach sugerują, że rytm y takie (arenit-łupek) m ogły osadzić ze spływ u zaw ie­

siny, w którym w ystąpiło zjaw isko b y p a ss in g -u (tj., ok reso ­ w ego przerw ania depozycji w m iejscu osadzania się takiej w arstw y - po zrzuceniu frakcji grubszej, i osadzenie po przerw ie m ateriału znacznie drobniejszego, bądź naw et ograniczenie depozycji w danym m iejscu do zrzucenia m a­

teriału najgrubszego). Do oddzielnych rytm ów zaliczano k aż d ą w arstw ę w yodrębniającą się drobnieniem ziarna ku górze, o grubości od ok. 1 cm , o g ran ic zo n ą od dołu osadem w ocenie m akroskopow ej kontrastująco drobniejszym , zaś od góry grubszym . T ym też ró ż n ią się od siebie sąsiadujące ze so b ą w arstw y m argli, w yodrębnione w oddzielnych ry t­

m ach na naszych ilustracjach profili szczegółow ych. N ie rozum iem y n a jakiej podstaw ie JK (ten tom , str. 223) ok­

reśla te zespoły w arstw ja k o je d n o ro d n e ław ice m argli.

O kreślanie w szystkich opisanych w pracy sekw encji m ianem turbidyt/interturbidyt uznaliśm y za w łaściw e dla

(5)

poziom u szczegółow ości charakterystyki sedym entolo- gicznej odpow iedniego dla tej pracy. N asze obserw acje w skazują, że osady inne niż deponow ane ogólnie ze spływ u zaw iesin (w tym sensie turbidyty) oraz z w iecznego deszczu cząstek ze słupa w ody (interturbidyty) nie m a ją w iększego znaczenia w badanych profilach.

O ddzielenie turbidytu od osadu tła depozycyjnego (in- terturbidytu - w ty m sensie osadu pelagicznego), ja k p ow ­ szechnie w iadom o, nie je s t łatw e. Szczególnie trudne je st ono w seriach, w których drobnoziarnisty m ateriał rese- d ym entow any je s t p odobny do m ateriału tła depozycyjnego.

W sytuacjach takich, oddzielenie turbidytu od interturbidytu - także niejednoznaczne, m ożliw e je s t w oparciu o m etody geochem iczne, m ineralogiczne czy paleontologiczne. Jed ­ noznacznej granicy pom iędzy w arstw ą osadu resedym en- tow anego, a osadem tła nie m ożna postaw ić ze w zględu na to, że turb id y t m oże zaw ierać w stropie resedym entow any osad tła, pobrany przez spływ na przebytej drodze. W se­

riach deponow anych n a dnach skolonizow anych przez b en ­ tos zachodzi m ieszanie stropow ej części turbidytu (nieraz całego) z osadem tła. C o w ięcej, ja k w sk azu ją badania eko­

logiczne głębokich m órz oraz badania bioturbacji w osa­

dach głębokom orskich (patrz np. Leszczyński & Seilacher, 1991; Leszczyński, 1992), niektóre gatunki infauny (m.in.

niektóre otw ornice) za sie d lają w łaśnie osad resedym entow ­ any. Zatem , opisując ogólnie podstaw ow e sekw encje w se­

riach osadów turbidytow ej asocjacji facjalnej, nazyw a się je turbidytow o/interturbidytow ym i.

W m iarę proste je s t oddzielanie turbidytu od intertur­

bidytu w sekw encjach, w których interturbidyty ró żn ią się m akroskopow o od tych pierw szych. N ajłatw iejszy je st przypadek gdy istn ieją w yraźne różnice w w apnistości osadu. P rzypadek ten m a m iejsce w profilu “ K anion” (m ar­

gle krzem ionkow e z H ołow ni). W podstaw ow ych sekw en­

cjach litologicznych, w yodrębniających się drobnieniem ziarna ku górze i w zrostem ilości bioturbacji ku górze (patrz Leszczyński e t al., 1995, str. 49 - por. JK, ten tom , str. 223), obok łupków burzących z HC1 (nazyw anych przez nas wap- nistym i) w ystęp u ją tam łupki nie burzące z HC1 (nazyw ane przez nas niew apnistym i; cecha ta nie została zauw ażona w tym profilu przez JK ). T e ostatnie zajm ują zaw sze pozycję w stropie sekw encji. Z resztą, nie w y stę p u ją one w każdej podstaw ow ej sekw encji, co w ynika z rozw oju sedym entacji tej serii skalnej. T a p o zy cja w sekw encji, przy cechach osadów podścielających w skazujących na sedym entację ze spływ u zaw iesiny, zdaje się nam dość jednoznacznie w ska­

zyw ać interturbidytow y (pelagiczny/hem ipelagiczny) cha­

rakter łupków nie b urzących z HC1. W jak im zatem zakresie ta m aniera p rzedstaw iania podstaw ow ych sekw encji w arstw je s t “p ozbaw iona podstaw , m yląca a naw et zafałszow ująca fakty” (patrz JK, ten tom , str. 223)?

JK (ten tom, str. 223) m ylnie odczytał n aszą opinię o cykliczności niższego rzędu.

W apnistość skał, ja k łatw o się dom yśleć, badaliśm y głów nie p oprzez ocenę ich reakcji z rozcieńczonym HC1.

Z daw aliśm y sobie p rzy tym spraw ę, że je s t to ocena bardzo uproszczona. L aboratoryjnie, zaw artość C aC0 3 określona została w 51 próbkach. O kazało się w tedy, że łupki, które nie burzy ły z HC1 m o g ą zaw ierać naw et do 4 % C aC0 3 .

P o dstaw ą przytaczanej w naszej pracy klasyfikacji skał były ich cechy m akroskopow e oraz połow o określony sto­

pień w apnistości. D ane z laboratoryjnej oceny zaw artości C aC0 3 podaliśm y dla zasygnalizow ania rzeczyw istego cha­

rakteru opisyw anych skał. S tosow ana przez nas term inolo­

gia sw o ją zasadnością nie odbiega tym sam ym od stosow a­

nej w pracach JK , gdzie m argle tw arde z ogniw a m argli krzem ionkow ych, zaw ierające nieraz tylko kilkanaście pro­

cent C aC0 3 , określane są m ianem kalcylutytów (np. JK, 1978, 1980, 1988, K otlarczyk & K raw czyk, 1980).

Inform acji odnośnie innych zagadnień zw iązanych z za­

w artością C aC0 3 , których od tej pracy oczekuje JK (str.

223-224) nie m a w niej i zam ieszczenie ich nie było w niej przew idziane.

Siltyty w badanych profilach ce ch u ją się lam in acją po ­ ziom ą, rzadziej zaznacza się w nich lam inacja przekątna. Te ich cechy, w raz ze sposobem ich w ystępow ania (w obrębie sekw encji o cechach turbidytu/interturbidytu), p o zw a lają interpretow ać je ja k o człony T cd, dokładnej: częściej Td niż T c (inny m ożliw y zapis: T(c)d). U w ażam y, że zapis ten po ­ praw nie oddaje charakter genetyczny takich osadów .

R óżnica m iędzy osadam i określanym i sym bolem T e i Tep oraz m ożliw ości rozróżniania takich osadów , zagadnie­

nia zaprezentow ane lakonicznie w naszej pracy, zostały skom entow ane w cześniej, w tym rozdziale.

Zagadnień godnych ro zw ażenia przy analizie sedym en- tologicznej badanych profili je s t w iele. Z dajem y sobie spra­

w ę z tego, że praca nasza p orusza je d y n ie, niektóre z nich.

O dnośnie w ielu zagadnień, do których m ateriały zebraliś­

m y, będziem y chcieli się je szc ze w ypow iedzieć w pracy se- dym entologicznej.

ZESPOŁY NANNOPLANKTONU I BIOSTRATYGRAFIA

R ozdział ten prezentuje opisy zespołów nannoflory za­

rejestrow anych w preparatach badanych przez nas 25 pró ­ bek oraz ich datow ania. D la głębszego u zasadnienia dato- w ań w yniki opisu zostały zaprezentow ane w tabelach 2-4 oraz na figurach 10, 11, w ykazujących taksony n ajw ażnie­

jsz e stratygraficznie i najliczniejsze.

W iek próbki określaliśm y na podstaw ie najm łodszego taksonu w ystępującego w zespole. M etodę tę zastosow aliś­

m y ze w zględu duże p r a w d o p o d o b ie ń s tw o w p ły w u red e­

pozycji na w ystępujące w badanym m ateriale zespoły nan- noskam ieniałości.

N igdzie w dotychczasow ych publikacjach na tem at stratygrafii om aw ianych serii, określanej n a podstaw ie nan- noplanktonu, nie podano i nie przedyskutow ano szerzej zes­

połów nannoflory w ystępujących w badanych preparatach, serw ując je d y n ie gotow e dane stratygraficzne (por. G aździ­

cka, 1979; K otlarczyk, 1985, 1988: fig. A .4, fig. A .6, tab.

A .3). Z różnicow anie zespołów nannoflory, ich liczebność i stan zachow ania w badanych m ateriałach były dotąd je d y ­ nie ogólnikow o w zm iankow ane (G aździcka, 1979). N ie ­ ja sn e je s t przy tym pochodzenie i ilość próbek, w których analiza nannoskam ieniałości była prow adzona. Jedynie w pracy JK (1988), n a figurze A .4, przy p rofilu form acji łu p ­

(6)

M ARG LE KRZEM IONKOW E I FUKOIDO W E - ODPOW IEDŹ

235

ków radioIariow ych z D ołhego, pokazano położenie sied­

m iu p róbek z nannoplanktonem , z dokładnością porów ny­

w a ln ą do naszej pracy.

N a zastrzeżenia o błędach w tym rozdziale odpow ia­

dam y w edług kolejności ich p odania przez JK:

A d. 1. O próbow anie nasze, ja k zaznaczono w yżej, zasa­

dniczo nie m iało na celu o p racow ania biostartygraficznego badanych profili. Z ebrane dane d o sta rc za ją jed n a k inform a­

cji p ozw alających w ypow iadać się odnośnie w ieku sekw en­

cji zaw artych pom iędzy n ajn iż sz ą i n ajw y ższą w y datow aną próbą, ta k ja k czyni to w sw oich pracach JK.

A d. 2. P isząc o trudnościach w oznaczaniu nannoflory staraliśm y się podać pełne inform acje by najlepiej uzasad­

n ić w nioskow ania. O kazy b yły trudno oznaczalne, ale ozna- czalne, były nieliczne, ale były. N a m arginesie w arto dodać, że w je d n y m preparacie przeglądniętych zostało kilka ty ­ sięcy pól w idzenia, co przy liczebności 1 okazu n a 100 pól daje całkiem p o k aź n ą liczbę okazów .

A d. 3. N ie zgadzam y się z o p in ią JK, że zebrane przez nas m ateriały nie u p raw n ia ją do w ypow iadania się na tem at w ieku fliszu z R ybnika. P ozw ala nam na to datow anie p ró b ­ ki D5 - pochodzącej ze stropu tego kom pleksu, próbek D7, W1 i W 3 - pochodzących ze spągu kom pleksu m argli fukoi­

d ow ych z K ropiw nika oraz p róbek R7 i R8 w ziętych ze stro­

pu kom pleksu m argli krzem ionkow ych z H ołow ni (patrz L eszczyński et al., 1995, fig. 10, 11 i str. 55). D atow anie to opiera się n a ustaleniu JK (1978), że kom pleks fliszu z R yb­

nika w ystępuje pom iędzy kom pleksem m argli opisanym przez nas w “ K anionie” (m argle krzem ionkow e z H ołow ni), a kom pleksem m argli opisanym w profilu “W iar” i kom ­ pleksem , z którego spągu pochodzi próbka D7 (m argle fuko­

idow e z K ropiw nika). N ie w szystko je d n a k je s t tu dla nas jasne. U tw ory, z których p ochodziły najw yższe datow ane przez nas próbki w “K anionie” ciągle m iały charakter bliż­

szy ogniw u m argli krzem ionkow ych z H ołow ni, niż fliszu z R ybnika (patrz Leszczyński et al. 1995, fig. 3 A, 10), n a­

tom iast w W iarze profil zaczy n a się odsłaniać ju ż w obrębie typow ego kom pleksu m arglow ego (m argli fukoidow ych z K ropiw nika). W “ D olince” , pom iędzy kom pleksem m arglo- w ym (m argli fukoidow ych z K ropiw nika), a kom pleksem łupkow o-piaskow cow ym fliszu z R ybnika w y stę p u ją zluź- n ienia tek toniczne (L eszczyński e t a l , 1995, fig.5). N ie w ia ­ dom o ja k duże są zaw arte w nich luki stratygraficzne. Przy skąpym odsłonięciu tego interw ału nie je s t klarow na p ier­

w otna relacja odsłaniającego się tam pakietu piaskow cow e­

go i łupków czerw onych (w arstw a pstrych łupków z K anasi- na) do leżącego w yżej kom pleksu m arglow ego. Z e w zględu na duży udział piaskow ców w spągu kom pleksu m arglo­

w ego uznaliśm y, że bezpośrednio poniżej niego w ystępuje pakiet piaskow cow y, zaś p ak iet łupków pstrych zalega pod piaskow cam i (Fig. 1, por. L eszczyński et al., 1995, fig. 3B).

Jednocześnie z prac JK (1978, 1979a, 1985, 1988) w ynika, że kom pleks m argli fukoidow ych z K ropiw nika podścielony je s t w arstw ą łupków pstrych z K anasina (JK nie zaznacza obecności w rejonie profilu “D olin k a” pakietu piaskow co­

w ego w stropie fliszu z R ybnika; por. JK, ten tom , fig. 2).

D atow ania p róbek D5 (C C 16 lub ?C C 17) i D7 (CC 18), oddalonych o 6 m etrów w profilu, w sk az u ją na ich dość d u żą różnicę w iekow ą. T y m sam ym nie m ożem y w yklu­

czyć, że pakiet łupków pstrych w ystępuje tam pom iędzy kom pleksem m argli, a kom pleksem piaskow cow ym , nie tak ja k na załączonej ilustracji (Fig. 1). N asz e datow ania ok­

reśla ją zatem w iek fliszu z R ybnika w badanym rejonie, łącznie z w arstw ą z K anasina, ja k o nie starszy n iż w iek próbki R8 (C C 15, w czesny?-środkow y santon) i nie m ło d ­ szy niż w iek próbki W1 (CC 17, p rzełom santonu i kam - panu), a co najw yżej - n iż w iek p róbek D7 i W 3 (C C 18, początek kam panu, patrz L eszczyński et al., 1995. fig. 10,

11, tab. 2-4).

N asze datow ania stropu kom pleksu fliszu z R ybnika, w ydzielanego łącznie z w arstw ą łupków pstrych z K anasina (czyli spągu kom pleksu m argli fukoidow ych z K ropiw nika, patrz JK , 1978, 1985, 1988), ró ż n ią się tu dość istotnie od przytaczanych przez JK (1988) z rejonu S pław y. T am , w w arstw ie łupków pstrych z K an asin a stw ierdzono poziom CC 20 (środkow y kam pan) n a p odstaw ie obecności Cera- tolithoides aculeus. Jednocześnie G aździcka (1979) z u tw o ­ rów tych p odała tylko obecność gatunku Broinsonia parca i zaliczyła w arstw ę z K anasina do dolnego kam panu. T akson Tetralithus aculeus (synonim Ceratolithoides aculeus) w y ­ stępuje w g G aździckiej (1979) dopiero w ogniw ie z W iara.

N iestety trudno ocenić podstaw ę datow ań przytaczanych przez JK , sprow adzających się do po d an ia w ieku. Z astana­

w iające je s t z czego w ynika ta różnica. C zy któreś dato w a­

n ia są błędne, szerszy i diachroniczny je s t zasięg w arstw y łupków pstrych z K anasina, czy te ż diachroniczny je s t spąg kom pleksu m argli fukoidow ych z K ropiw nika?

Ad. 4. M ożliw ość redepozycji m ieliśm y n a uw adze i uw zględniliśm y j ą datując próbki na podstaw ie najm łod­

szego w ystępującego w nich taksonu. A nalizow ane m ate­

riały nie pozw alały w ypow iedzieć się precyzyjniej odnośnie zakresu w pływ u redepozycji na uzyskane wyniki.

Ad. 5. D atow ania w cześniejsze uw zględniliśm y w stop­

niu w ja k im na to zasługiw ały pod w zględem zasadności i czytelności, a ponadto na ja k i pozw alał charakter naszej pracy i m iejsce jej publikacji. Ich uw zględnienie zaznaczy­

liśm y w rozdziale “M argle krzem ionkow e i fukoidow e w św ietle dotychczasow ych p o glądów ” , a także na początku tego rozdziału.

Ad. 6. N ie staw iam y w niosków rozszerzających nasze ustalenia na cały obszar w ystęp o w an ia opracow yw anych kom pleksów . N ie m ożem y zrozum ieć n a jakiej podstaw ie zarzut pow yższy został nam postaw iony.

Pochodzenie próbek D l i D2 zostało określone lako­

nicznie ze w zględu na szereg niejasności co do ich rze czy ­ w istej przynależności litostratygraficznej w odniesieniu do dotychczasow ych danych. Spąg objętego n a sz ą pu b lik acją profilu “D olinka” , z którego p o ch o d z ą obie próbki, znajduje się w obrębie w yższej części kilkum etrow ego pakietu zielonych łupków krzem ionkow ych, nie burzących z HC1, przekładanych bardzo cienkim i ław icam i m argli tw ardych.

O koło 3-5 m niżej w profilu o d sła n ia ją się łupki czarne o charakterze łupków spaskich. N ato m iast około 2 m w yżej rozpoczyna się odsłonięcie łupków szarych tak burzących ja k i nieburzących z HC1, p rzekładanych cienkim i w ars­

tw am i m argli m iękkich. O sady te m a ją charakter fliszu z R ybnika i tak też znaczone s ą n a m apie (JK , ten tom , fig. 1 ; 1978, ryc. 5; 1979a, ryc. 12; 1985, fig. 32; 1988, fig. A .13).

(7)

50' m

a

- 1 : 1-

Udział margli twardych

Proportion of hard maris

0 50 %

Udział łupków Proportion of shales

50 %

O 400 800 mm

Miąższość zestawów turbidyt/interturbidyt

Thickness of

turbidite/interturbidite sets

*•••

s :" ’

c ,.

***•#

0 50 %

Udział margli miękkich

Proportion of soft marls

r i r - r- i i —i

0 50 %

Udział arenitów Proportion o f arenites

-tV - tI I I - j- L j- L r I \ I\ _L

1

1 1 1

1

1 tI ; It 2 I I -- - I 3 4

Fig. 2 Uogólniony profil litofacjalny fliszu w dolince z wodospadem (“Kanion”), ok. 0,5 km na SW od centrum Rybotycz (wg Leszczyński et al., 1995), oraz rozkład miąższości, udziału margli twardych i miękkich, łupków i arenitów w zestawach 10 rytmów turbidyt/interturbidyt. I - margle twarde, podrzędnie margle miękkie, łupki, siltyty i arenity, 2 - margle twarde i miękkie, podrzędnie siltyty, arenity i łupki, 3 - margle twarde i miękkie, łupki, arenity i siltyty, 4 - margle twarde z licznymi przewarstwieniami arenitów, siltytów i łupków, podrzędnie margle miękkie, 5 — margle miękkie, arenity, siltyty i łupki

Generalized log of flysch lithofacies in the gorge “Kanion”, SW of village Rybotycze (acc. Leszczyński et al., 1995), and distribution of thickness, proportion of hard marl, soft marl, shale and arenite in sets of 10 turbidite/interturbidite rhythms. I - hard marls, subordinate^

soft marls, shales, siltites and arenites, 2 - hard and soft marls, subordinately siltites, arenites and shales, 3 - hard and soft marls, arenites and siltites, 4 -h a rd marls with frequent alternations of arenites, siltites and shales, subordinately soft marl, 5 - s o f t marls, arenites, siltites and shales

P akiet z m arglam i, na w ym ienionych m apach JK, znaczony charakteru tych utw orów , kontekstu litofacjalnego w ja k m je s t (na w iększym odcinku) ja k o w ychodnia m argli krze- się znaj d u ją oraz analiz nannoskam ieniałości w pobranych z m ionkow ych (por. JK , ten tom fig. 2 - dół profilu). Z nich próbkach D l i D2 (L eszczyński e t a l., 1995, tab. 3)

(8)

M ARGLE KRZEM IONKOW E I FUKOIDO W E - ODPOW IEDŹ

237

podejrzew am y, że m ogą one odpow iadać utw orom przej­

ściow ym od łupków zielonych do m argli krzem ionkow ych, takim ja k o d sła n ia ją się w profilu opisanym przez JK (1 9 7 8 , str. 24-25) z p otoku w lesie G rabnik. Czy są to zatem m argle krzem ionkow e? C o w ięcej, w “D olince” nie stw ierdziliśm y obecności kom pleksu piaskow ców i łupków znaczonego tam , na cytow anej m apie JK oraz na profilu załączonym do polem izującej z nam i pracy (JK , ten tom , fig. 2), pom iędzy kom pleksem m argli krzem ionkow ych i łupkam i spaskim i. Z relacji pakietu m arglow ego z próbkam i D l i D 2 do odsłania­

ją cy c h się w yżej utw orów fliszu z R ybnika podejrzew am y, tak ja k zaznaczyliśm y to n a Fig. 1, że utw ory fliszu z R yb­

nika nasunięte s ą tam na p akiet m arglow y.

Z arzuty w obec w yników badań nannoskam ieniałości i opracow anej na ich podstaw ie biostratygrafii (JK, ten tom , str. 226-227) uw ażam y za nieobiektyw ne i w dużej m ierze krzyw dzące.

A d 1. W profilu “ K anion” , pom im o w ystępow ania w próbie R 1893 gatunku M icu la co n ca va , należałoby j ą zali­

czyć do poziom u CC 14, g dyż brak w niej taksonu R ein- h a rd tites a n th o p h o ru s, indeksow ego dla poziom u CC 15.

T akson ten w ystępuje dopiero od kolejnej próbki R/7 (patrz Leszczyński e t a l ., 1995, fig. 10 i tab .2). N a figurze 10 om a­

w ianej pracy, w iek górnej granicy profilu oznaczyliśm y znakiem zapytania, nie m ając dow odów na w ystępow anie poziom u C C 16. W tabeli 2 nie rozdzieliliśm y poziom ów CC 14 i CC 15 ze w zględu na w spom niane, w cześniejsze stw ierdzenie M. co n ca va . N iew ątpliw ie stropow a część p ro­

filu R ybotycze-K anion leży w poziom ie nannoplanktonu CC 15 (m łodszy w czesny santon - środkow y santon, sensu Sissingh, 1977), ja k o że d o ln ą granicę tego poziom u w y z­

nacza pojaw ienie się R. an th oph oru s.

Ad. 2. D o tabeli 3 om aw ianej pracy zakradł się błąd, za którego w ykrycie niniejszym dziękujem y. W ynika on z tego, iż poziom y CC 16 i ?C C 17 (niepew ny), rozdzielone pochyłą, kresk o w an ą linią, o dnoszą się do próbki D5. Spo­

w odow ane je s t to, o czym także pisze JK, w ystępow aniem taksonów typow ych dla poziom u CC 18 w próbce bezpo­

średnio nadległej - D7, o czym je s t m ow a w tekście om a­

wianej pracy, na str. 55. Z atem , poziom CC 17 m oże zna­

jd o w ać się w sześciom etrow ym interw ale rozdzielającym próbki D5 i D7.

Ad. 3. N a figurze 11 om aw ianej pracy, szerokość po d ­ staw y strzałek pokazuje p rzedział w iekow y w jakim m ie­

szczą się badane próbki. W ynika z niej, że próbka W1 m ieści się w przedziale całego poziom u CC 17 aż do p ozio­

m u CC 18a, gdzie znaleziono takson indeksow y dla tego poziom u, tj. A sp id o lith u s p a r c u s p a rc u s. Podobnie je s t z próbkam i W21 i W 23, które rep rezen tu ją przedział od po ­ ja w ien ia się A. p a rc u s co n strictu s do pojaw ienia się U nipla- narius g o th ic u s (w próbce W 27), czyli od poziom u CC 18b do CC 20 w łącznie. W tabeli 4 podano sum aryczny w iek próbek W 3, W21 i W 23, określając go na poziom CC 18a do CC 20, czyli w czesny i środkow y kam pan, nie przesą­

dzając z góry, któ rą część kam panu próbki te reprezentują.

P róbka W 27, na podstaw ie w ystępujących tam taksonów , nie m oże być datow ana p recyzyjnie, a w ystępujący tam zes­

p ó ł rów nie dobrze m oże być datow any na środkow y ja k i na późny kam pan (por. fig. 11). W próbce W 29, pobranej 25

cm nad W 27, stw ierdzono taksony w czesnom astrychckie, zatem w ydaje się praw dopodobne, że W 27 reprezentuje po ­ ziom CC 23a. Jednak z braku pew ności, w tabeli 4 w sk a­

zano ?C C 21a, nie rozstrzygając jed n o zn a cz n ie w ieku tej próbki.

P odsum ow ując krytykę ro zdziału dotyczącego zespo­

łów nannoplanktonu i biostratygrafii JK pisze: “Jak w ynika z tego om ów ienia, stw ierdzenie zam ieszczone na końcu roz­

działu (s. 58, sz. 1.), iż m argle z K ropiw nika w profilu W iaru zaczynają sie w najm łodszym santonie, nie je s t um oty- w ow a-ne faktam i i sprzeczne z tekstem i fig u rą 11 (...)” . W naszej pracy zdanie to brzm i: “ .. nannoskam ieniałości (...) profilu R ybotycze-W iar w sk az u ją n a w iek od najm łodszego santo-nu (lub najstarszego kam panu) po najstarszy m as­

trycht, czyli poziom y CC 17 - C C 23 b ” (patrz Leszczyński e t al., 1995, str. 58, szpalta lewa, w iersz 2-5 od góry).

WNIOSKI

A d .l. Z dajem y sobie spraw ę z nieoryginalności tego w niosku. U m ieściliśm y go je d n a k dla podkreślenia, że w tym zakresie nasze badania nie p o d w aż ają opinii do­

tychczasow ych.

Ad. 2. W niosek, ten został um ieszczony z uzasadnie­

niem analogicznym ja k w niosek pierw szy. C hcieliśm y zara­

zem podkreślić potrzebę poszukiw ania cech facjalnych, które ułatw iłyby rozdzielanie kom pleksów m argli krze­

m ionkow ych z H ołow ni od m argli fukoidow ych z K ro p i­

w nika. T w ierdzenie JK (ten tom , str. 227), że “podziału li- tostratygraficznego dokonuje się w rezultacie analizy n as­

tępstw a kom pleksów skalnych w szeregu profili i na okreś­

lonym obszarze” je s t dużym uproszczeniem zasad polskiej klasyfikacji, term inologii i nom enklatury stratygraficznej (patrz A lexandrow icz e t a l., 1975).

Ad. 3. Z w rócenie uw agi na w ystępow anie łupków nie- w apnistych (nieburzących z HC1) w obrębie kom pleksu margli krzem ionkow ych (rów nież w profilach na obszarze hipostratotypow ym ) uw ażam y za spostrzeżenie znaczące dla litostratygrafu tych utw orów i zasługujące na u w ydat­

nienie w e w nioskach naszej pracy. D ziw i nas, że tak p odsta­

w ow a cecha nie została dotąd zaznaczona przy charak­

terystyce tych utw orów . N ie m ożem y zrozum ieć dlaczego w pracach JK pisze się, iż w utw orach tych w y stę p u ją je d y n ie łupki w apniste. W naszej ocenie m akroskopow ej, w szystkie w ystępujące tam słabo zw ięzłe skały drobnoziarniste, które burzyły z HC1, m iały raczej charakter m argli m iękkich i tak też je opisyw aliśm y. W jednej próbie takich skał, spośród 6 analizow anych laboratoryjnie, udział C a C0 3 w ynosił 17,99

%, w drugiej 21,57 %, natom iast w p ozostałych od 26,49 do 45,15 %. W skazuje to, że część w arstw zaliczonych przez nas, w ocenie m akroskopow ej, do m argli m iękkich je s t w rzeczyw istości łupkam i w apnistym i. N ie zm ienia to faktu, że typow e łupki w tym profilu nie b u rzą z HC1 i w tym sen­

sie są niew apniste (patrz L eszczyński e t a l., 1995, fig. 4).

P om niejszanie w agi pow yższego spostrzeżenia, tym , że znaczym y w ystępow anie łupków niew apnistych rów nież w obrębie kom pleksu m argli fukoidow ych z K ropiw nika (Leszczyński e t al., 1995, fig. 5 - spąg kom pleksu m argli

(9)

fukoidow ych, ?w góm ej części fig. 5B) uw ażam y za n ie­

słuszne. W apnistość łupków w profilu n a fig. 5 (w odnie­

sieniu do ich reakcji z HC1) je s t dyskusyjna. Jednakże, p o ­ dejrzew ając m ożliw ość w ystępow ania w obrębie m argli fukoidow ych łupków niew apnistych napisaliśm y, że w obrębie kom pleksu m argli fukoidow ych w ystępują zasadni­

czo łupki w apniste.

Ze w zględu na duże podobieństw o facjalne obu kom ­ pleksów m arglow ych, a także, ze w zględu n a przypadki, kiedy profil w łuskach tektonicznych rozpoczyna się od m argli fukoidow ych (np. w łusce nr 2, patrz JK, 1978, fig. 7;

ten tom , fig. 2), kryterium w apnistości łupków m oże być bardzo pom ocne w rozróżnianiu obu kom pleksów . Co w ięcej, w ystępow anie w obrębie kom pleksu m argli krze­

m ionkow ych z H ołow ni łupków w yraźnie nieburzących z HC1, p rzy w ystępow aniu zasadniczo łupków w apnistych w obrębie m argli fukoidow ych, je s t w aż n ą cech ą w skazującą na ich ró żn ą sedym entację w zględem CCD.

Ad. 4. N ie zgadzam y się, że m etody w ym ienione przez JK s ą je d y n y m i um ożliw jającym i rozpoznanie i opis cyk- liczności osadów. W skazany przez nas charakter cyklicz- ności określony został w oparciu o ocenę zm ienności składu litologicznego sekw encji, w tym także m iąższości w arstw i zilustrow any został n a fig. 3-9 (por. Fig. 2). O pis cyklicz- ności w skazyw any p rzez JK nie je s t jed y n y m m ożliw ym i niepodw ażalnym .

Ad. 5. JK pisze: “ W niosek w części dotyczącej w ieku góm ej granicy m argli z H ołow ni nieupraw niony. (...) Taki rezultat nie zm ienia w cześniejszych sugestii dopuszczają­

cych obecność w czesnego santonu w stropie tego kom ple­

ksu łącznie z w arstw ą pstrych łupków z T erszow a (...) lecz w iek ten przesądza i uściśla (...).” . W arto nadm ienić, iż tru­

dno ustalić, czy stropow a część kom pleksu m argli z H oło­

w ni je s t je szc ze dolno- czy ju ż środkow osantońska. D olna granica poziom u M icu la co n ca va (FO M. concciva) w p o ­ dziale tró jczłonow ym santonu, um iejscow iona je s t w naj­

w yższej części dolnego santonu, a w iększa je g o część znaj­

duje się środkow ym santonie (por. V erbeek, 1977). W ydaje się zatem bardzo praw dopodobne, że część profilu pow yżej próbki R 1893, obejm u jąca próbki R/7 i R/8, reprezentująca CC 15, należy do środkow ego santonu.

A d. 6. W spągu profilu m argli fukoidow ych z K ropi­

w nika stw ierdziliśm y poziom CC 17 (próbka W l, patrz tekst w yżej), a w stropie m argli krzem ionkow ych z H ołow ni CC 15 (próbki R/7 i R/8). G aździcka (1979) podaje w w ars­

tw ie z K anasina w ystępow anie B ro in s o n ia p a rc a . JK (1985) w tej sam ej w arstw ie p o d aje w ystępow anie B. p a r c a i Uni- p la n a r iu s g o th icu s. P raw dopodobnie ten ostatni gatunek JK traktuje ja k o syn. Q. sissin g h i (por. Varol, 1992), sądząc po w ieku (CC 21) ja k i JK p odaje obecnie (JK , ten tom , str.227). A czkolw iek nie m ożna w ykluczyć, że chodzi tu o Q uadrum g o th icu m , takson znany ju ż z osadów od przełom u santonu i kam panu. W żadnej z pow yższych prac nie po ­ dano żadnego poziom u nannoplanktonu, w brew tem u co su­

geruje JK w polem ice (JK , ten tom , str. 227). D opiero w pra-cy JK z 1988 roku, w w arstw ie z K anasina po raz p ier­

w szy w yartykułow any został poziom C C 20 z C era to li- th o id es acu leu s. W e w szystkich w spom nianych pracach p o ­ dano za-ledw ie p ojedyncze gatunki oraz w iek w arstw y

pstrych łupków z K anasina (z d o k ład n o ścią do poziom u nannoplanktonu w apiennego p o raz pierw szy w 1988 r.).

G dzie znajduje się dokum entacja z m łodszym i taksonam i, w skazują-cym i na w iek spągu m argli fukoidow ych od­

m ienny od podaw anego w naszej pracy, poró w n y w aln a z przedstaw ioną przez nas? N ie m a je j w pracach JK i G aźdz- ickiej. W sw ojej ew olucji poglądów n a w iek spągow ej części m argli fukoi-dow ych z K ropiw nika, prezentow anej na łam ach nierecenzow anych publikacji, JK nigdy nie dyskutow ał danych z prac poprzednich, odm iennych od now ych.

Ad. 7. N ie zgadzam y się z opinią, że n asz w niosek od­

nośnie czasu trw ania sedym entacji fliszu z R ybnika je s t

“całkow icie fałszyw y” (JK ten tom , str. 227, pkt 7). Z n a­

szego opracow ania w ynika, iż n ajw y ższa część m argli z H o ­ łow ni (próbki R/7 i R/8) należy do poziom u CC 15 (naj­

bardziej praw dopodobny w iek - środkow y santon - por.

V erbeek, 1977, nie zaś ja k w skazuje JK - santon dolny), natom iast spągow a część m argli z K ropiw nika (próbki W l oraz ?D 7) w ydaje się reprezentow ać poziom C C 17, praw ­ dopodobnie je g o najm łodszą część, czyli najm łodszy santon lub najstarszy kam pan. Z atem odcinek profilu zaw ierający osady fliszu z R ybnika m ieściłby się w granicach: w yższa część CC 15, cały CC 16 po n iż sz ą część C C 17.

B ardzo trudno je s t korelow ać poziom y biostratygra­

ficzne z czasem bezw zględnym . B azując je d n a k n a m ate­

riałach P erch-N ielsen (1985, fig.7, str. 342), czas trw ania santonu w ynosi nie w ięcej niż 4 m in lat, i obejm uje poziom y CC 14 (znaczna część), CC 15, CC 16 i ?C C 17. W edług Y ounga (1991, str. 82) poziom C C 15 trw ał 1 m in lat, CC 16 i CC 17 nieco ponad 1 m in, zatem łącznie około 3,7 m in lat.

T ak w ięc, przyjm ując w iek fliszu z R ybnika ja k podano w yżej, otrzym ujem y czas bezw zględny m inim alnie około 1 m in lat i nie dłuższy niż 2 m in lat. O znacza to, że je s t on krótki ja k na szacow aną m iąższość tego kom pleksu, zbudo­

w anego w przew adze z m ateriału drobnoziarnistego. Ten w ynik uw ażam y w dalszym ciągu za zastanaw iający.

P orów najm y go z danym i JK.

W e fliszu z R ybnika stw ierdzono obecność poziom ów CC 15, 17, i 18, zaś w znajdującej się w je g o stropie w ars­

tw ie z K anasina zarejestrow ano poziom CC 20 (K otlarczyk, 1988, str. 39). Jako dow ody obecności tych p oziom ów w y ­ m ieniono taksony: L ith astrin u s g r illi d la C C 15, C a lcu lith es o b scu ru s dla C C 17, A sp id o lith u s p a r c u s dla C C 18 i C era- ło lith o id e s a cu lu es dla CC 20. W tabeli A .3 tej sam ej pracy, w obrębie fliszu z R ybnika zaznaczno tylko poziom y CC 15, CC 17 i CC 18, natom iast na figurze A .6. do fliszu z R y b ­ nika w liczono także fragm ent poziom u C C 14 oraz część CC 20. Co w ięcej, G aździcka (1979), z w arstw y z K anasina w ym ienia tylko gatunek B ro in so n ia p a r c a (syn. A sp id o ­ lith u s p a r c u s ) i zalicza tę w arstw ę do dolnego kam panu, na­

tom iast w ystępow anie C e ra to lith o id e s a cu leu s (syn. T etra- tlithus a cu leu s) w skazującego górny kam pan, w zm iankuje przy ogniw ie z W iaru. M am y zatem k ilka m ożliw ości inter­

pretacji pozycji granic om aw ianego kom pleksu. Przyjm ijm y dw ie skrajne.

Jeżeli flisz z R ybnika obejm uje utw ory od góm ej części poziom u CC 14 (dolny santon) po d o ln ą część C C 20 (w yższa część dolnego kam panu - por. K otlarczyk, 1988,

(10)

MARGLE KRZEM IONKOW E I FUKOIDO W E - ODPOW IEDŹ

239

fig. A .6) to w skali czasu bezw zględnego daje to ponad 8 m in lat (w g Y oung, 1991). W arto tu sobie uzm ysłow ić, iż L ithcistrinus g r illi znany je s t dopiero od połow y poziom u CC 15. Zatem , przy drugiej m ożliw ości, flisz z R ybnika za­

czynałby się w połow ie poziom u CC 15 (środkow y santon), a kończył w poziom ie CC 17 (w czesny kam pan), gdyż w w arstw ie z K anasina znaleziono B. p a r c a (FO w CC 18;

G aździcka, 1979). Tej drugiej m ożliw ości nie neguje sam JK (patrz JK , ten tom, str. 222). Jego w iek bezw zględny w y­

nosiłby tu około 3 m in lat (por. Young, 1991, str. 82; Perch- N ielsen, 1985, fig. 7).

Ad. 8. U w ażam y, że obecność taksonów borealnych, przy niestw ierdzeniu w naszym m ateriale taksonów m edy- terańskich, zasługuje na podkreślenie, tym bardziej, że do tej pory nie było to sygnalizow ane. O bserw acje podobne do naszych przytaczane są rów nież z jed n o stk i żdanickiej na M oraw ach (S vabenicka, 1992), gdzie stw ierdzono dom inu­

ją c e w pływ y strefy borealnej (zupełny brak Q. trifidum i p o ­ je d y n cz e okazy C. acu leu s). G aździcka (1979) w zm ianko­

w ała je d y n ie charakter zespołów nannoskam ieniałości w obrębie m argli bakulitow ych (najw yższy m astrycht), pod­

kreślając w ystępow nie tam form ciepłolubnych i brak bore­

alnych.

G atunek M on om argin ath u s qu atern ariu s nie został w y­

m ieniony w tabelach gdyż nie m a on znaczenia stratygra­

ficznego, a po za tym w ystępow ał on w pojedynczych oka­

zach.

Ad. 9. P róbka D5 reprezentuje poziom CC 16, a nie­

w ykluczone, że także CC 17, o czym ju ż w spom inaliśm y.

U w ażam y, że nie m a potrzeby pow tarzać w e w nioskach tego co je s t szerzej opisane w tekście.

A d. 10. P rzyznajem y, że w niosek ten sform ułow aliśm y niezręcznie. Sam a tu rbidytow a geneza osadu nie przesądza pochodzenia m ateriału ze strefy płytkow odnej. Św iadczy ona zasadniczo o je g o p ochodzeniu ze stre f płytszych niż te, w które był redeponow any. B łędne je s t je d n a k tw ierdzenie JK ja k o b y prądy zaw iesinow e nie rodziły się w strefie blis­

kiej brzegu basenu. K raw ędź szelfu i brzeg basenu m o g ą ze so b ą sąsiadow ać. Jak dotąd nie w ykazano z ja k odległych od kraw ędzi stre f szelfu m o g ą pochodzić spływ y zaw iesiny (np. spływ y generow ane falam i pow odziow ym i na lądzie lub te ż katastrofalnym i sztorm am i).

N a pochodzenie m ateriału badanych p rzez nas osadów ze strefy płytkow odnej, bliskiej brzegu, w skazuje w ystępo­

w anie w nim gatunków nannoplanktonu z rodziny Calyp- trosphaeraceae oraz gatunków takich ja k np. Lithcistrinus flo r a lis , B ra aru dosph ciera b ig e lo w ii, L u cian orh abdu s c a y ­

euxii (por. Perch-N ielsen, 1985).

N ie znajduje oparcia w faktach tw ierdzenie JK, że w pracach publikow anych w cześniej, pochodzenie m ateriału tw orzącego m argle było interpretow ane tak ja k w pracy naszej. W pracy JK z 1978 r. zam ieszczone s ą następujące interpretacje: (str. 59) “M ateriał w apienny budujący m argle fukoidow e pochodził głów -nie z abrazji w apiennych utw o­

rów platform y, a częściow o je s t pochodzenia organicznego i znoszony był prądam i ku w nętrzu basenu, ja k o tym św iad­

c z ą kierunki transportu m ateriału.” ; (str. 66): “ ... litofacja fliszu w apiennego (m argle fukoidow e) w łaściw a je st brzeż­

nej strefie basenu i tw orzyła się z m ateriału abradow anego

n a brzegu.” W pracy JK z 1985 r. p o chodzenie m ateriału je s t określone n astępująco: “The m aterial o f turbidite depos­

its o f the calcareous and, partly, norm al flysch and the m ate­

rial o f olistostrom es w as transported along the continental slope from the land situated tow ard N E ;” W pracy JK z 1988 r. (str. 48) napisano: “ M ateriał trakcjonitów fliszu w a­

piennego i częściow o norm alnego oraz m ateriał olistostrom był transportow any po skłonie kontynentalnym (nie w ia­

dom o na jakiej podstaw ie pisze się tam o skłonie k o ntynen­

talnym - przyp. autorów ) z lądu położonego na N E ...” .

POSŁOWIE

W yklinow ania się m argli krzem ionkow ych na ryc. 1, w pracy Leszczyński i M alik (1996), nie znaczyliśm y w edług prac JK co nam zarzuca nasz krytyk. Jest ono naszego autor­

stw a i w ynika z naszych badań. Jak podano w podpisie tej ryciny, została ona opracow ana p rzez S. L eszczyńskiego na podstaw ie w ielu w ym ienionych tam prac, w łącznie z da­

nym i w łasnym i autorów tej publikacji. W całości przy jm u ­ je m y odpow iedzialność za jej treść.

N asze interpretacje o p ie ra ją się na m ateriałach naszych badań terenow ych oraz m ateriałach p ublikow anych przez innych badaczy. N ie przypisujem y sobie rów nież ustaleń dokonanych przez innych autorów (patrz JK, ten tom , str.

228).

W szystkie w nioski zam ieszczone w publikacji L esz­

czyński i M alik (1995) są efektem naszych w łasnych badań i interpretacji. C zęść z nich n aw iązuje do w cześniejszych ustaleń innych badaczy. W każdej pracy odnosim y się do publikow anych w yników badań innych geologów i staram y się cytow ać je wiernie.

A kum ulacja m argli krzem ionkow ych i fukoidow ych w form ie nasypu w zdłuż w ybrzeży basenu skolskiego nie zos­

ta ła w skazana w publikacjach przez innych badaczy (patrz JK , ten tom , str.228).

R ów nież w żadnej publikacji JK nie napisał, ja k o b y la- teralne zm iany sekw encji m argli krzem ionkow ych i fukoi­

dow ych były szybkie (patrz JK , ten tom , str. 228).

Także stw ierdzenie, że przypisujem y sobie rozpoznanie charakteru lateralnych zm ian osadów form acji ropianieckiej (patrz JK , ten tom , str. 228) nie znajduje oparcia w faktach.

N ie rozum iem y na jakiej podstaw ie JK sugeruje, że przypisujem y sobie pierw sze rozpoznanie alim entow ania basenu skolskiego z różnych stre f szelfu (patrz JK , ten tom , str. 228). O obszarach alim entacji piszem y je d y n ie w zdaniu: “ S tosunkow o szybkie lateralne zm iany sekw encji w obu ogniw ach (m argli - przyp. autorów ), przejaw iające się różnym i proporcjam i m ateriału w apiennego i silikoklasty- cznego, z szybkim w zrostem udziału piaskow ców ku cen­

trum płaszczow iny w y n ik ają z alim entow ania z różnych stre f szelfu, różniących się charakterem i tem pem sedym en­

tacji.” (Leszczyński & M alik, 1995, str. 94). W yraża ono naszą interpretację przyczyn obserw ow anego ro zm ieszcze­

nia facji m arglow ej w obrębie form acji ropianieckiej.

Z ca łą stanow czością o drzucam y zarzut ja k o b y , zdanie:

“ ..zdom inow anie sedym entacji p rzez bardzo zróżnicow aną lateralnie aktyw ność tek toniczną tak basenu ja k i je g o w y ­

Cytaty

Powiązane dokumenty

Consequently, the integrand in (3.20) is holomorphic near the

Th e competitiveness of Podkarpacie Province is primarily de- termined by the districts and municipalities located in the border areas of southern Poland: the districts

It is enough to replace 1/ζ by 1/(ζ−σ) and −i/ζ by −i/(ζ−σ).) It is easy to see that the relevant linear functionals are linearly independent and that the problem (P) is

A — endichnial relief in upper part of marlstone layer; note two clusters of tiny Chondrites intricatus (c); lower part of Huwniki section (UJ 177P20); black bar represents 1 cm; B

Bioturbation structures are recorded m ainly on soles and tops o f arenite and siltite beds, on tops o f marlstone beds in the rhythms where marlstones are overlain

K ey w ords: Cretaceous, Tatra Mountains, nannofossils, trace fossils, stratigraphy, palaeoecology... Watznaueria barnesae (Black in Black &

The ascertainment o f taxon Aspidolitus parcus parcus, appearing in the CC 18 subzone (Early Campanian), in the bottom of the KMF complex (in both profiles -samples:

W próbkach z najwyższej części profilu częste są: Marthasterites furccitus, Micula decussata oraz Reinhardtites anthophorus (Fig.. Biostratygrafia profilu