• Nie Znaleziono Wyników

Blacha 2115 - Gdy zapada zmrok tekst piosenki

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Blacha 2115 - Gdy zapada zmrok tekst piosenki"

Copied!
2
0
0

Pełen tekst

(1)

Blacha 2115, Gdy zapada zmrok

Blacha

Łapię za mikrofon ty chuja koleżki nie wiem kto jest prezydentem polski wiem jak z palca strzelić

jej na pierwszej randce ściągam kabaretki ty zestresowany włączasz kurwa kabarecik boisz się o zdradę,

o tak, to jest twój strach i nie daje spokoju

aż ledwo co wstaje z łóżka nie znam historii

pisowni, to cie wkurwia

czy raczej że jeżdżę BMK-ą gdy ty czekasz na busa SZLUGI ZDROWIU SZKODZA

MÓWISZ MI TO PO CO przecież widze na obrazkach nie jestem idiotą

nie interere mnie świat i zagraniczne wojsko

i konflikty polityczne, które zakończą się wojna zaczynam żyć

gdy zapada zmrok gdy zapada zmrok gdy zapada zmrok wtedy gdy śpisz zaczynam żyć gdy zapada zmrok gdy zapada zmrok gdy zapada zmrok wtedy gdy śpisz

jak alladyn zapierdalam amg świnie patrzą się

ty rachunek szmulo płacisz..

nie ma szans na wpadkę jaka ciąża – bierz tabletkę w tym czasie ty pchasz wózek kurwa z nie swoim dzieckiem cały czas na fazie

studia znam tylko z CollagePorn

co dała tobie matura, pochwalisz się rodzicom Blacha czekam na chahment aż

siadzie pieniądz

zrobisz go w kilka lat man marnując czas, ciężko jebiąc 8 lat przedłużone prawo jazdy

za odpierdalanie pracowałem cały rok na same mandaty odbijam się od dna

daj spokój ścier, odbijać się od spraw, sam znajdź drogę pewną zaczynam żyć

gdy zapada zmrok gdy zapada zmrok gdy zapada zmrok wtedy gdy śpisz zaczynam żyć gdy zapada zmrok

(2)

gdy zapada zmrok gdy zapada zmrok wtedy gdy śpisz zapada zmrok zapada zmrok zapada zmrok zapada zmrok zaczynam żyć gdy zapada zmrok gdy zapada zmrok gdy zapada zmrok wtedy gdy śpisz zaczynam żyć gdy zapada zmrok gdy zapada zmrok gdy zapada zmrok wtedy gdy śpisz

Blacha 2115 - Gdy zapada zmrok w Teksciory.pl

Cytaty

Powiązane dokumenty

dlaczego nie mogę cię dotknąć zgubiła mnie droga na szczyt zgubić chciałaś mnie ty zgubiła mnie droga na szczyt pokaż mi drogę jak Tomtom bo zgubić się łatwo jak w Tokio nie

Nie, nie, nie bój się, możesz sobie iść kiedy chcesz, dokąd chcesz i z kim chcesz.. I nie rób takiej

słyszałem to od każdej i zostaje znów sam wolę tak, niż zrazić się pamiętaj proszę brat weź uważaj z kim i gdzie rucham od tylku lat nadal czysty jestem a zdarzał się już

w głowie mi sos, a lubię wydać piszą mi host kiedy wpadam wokół nas panny i palmy ona nie wstydzi się tańczyć chcę tylko dobrze się bawić dolewam jej znowu Havany ja dolewam

Dziś nie dzwonie po pizze, smaży się grill Będą dzwonić po policję kiedy się rozkręcimy Raz się żyje więc jak mam nie korzystać. Przestań utrudniać nam to też jak byłeś

wszystkiego nie wiem ale z daleka poznam ścierę uważaj bo padnie na ciebie poznałem wiele czarodziejek uważaj bo padnie na ciebie jak nie jesteś pewien. to

Chivas, White 2115, mam na twarzy krew i tym razem nie jest sztuczna.. czuje dreszcze wiem skąd jestem a

ktoś tam się kłóci, Gladiator, Ateny liter na głowę z moimi braćmi meczymy fifę już ledo się patrzy. na insta relacje, wrzucam wspomnienia mamo, popatrz jak spełniam marzenia