POWITANIE
KRÓLA POLSKI
STEFANA II.
SŁOWA
MAŁGORZATY STARZYŃSKIEJ,
MUZYKA
FELIKSA STARCZEWSKIEGO.
Roku 1917.
Powitanie Króla Polski Stefana II.
Witaj nam, Królu, miły Hospodynie!
W żyłach Twych świętych, krew Piastowa płynie Drgają radośnie dziadów Twych dzierżawy,
łże powraca, wreszcie! dziedzic prawy.
Witaj nam, Królu, katolickiej wiary!
Ty odbudujesz, co zburzyły cary:
Cnotę wyznawców wskrzesisz w Polsce, Panie!
Tak niechaj będzie. Tak niechże się stanie.
Witaj nam, Królu, Opiekunie ludu!
Odtąd nie będzie bez nagrody trudu—
Mały i duży, równi wobec Ciebie,
Sławić Cię będziem, przy miodzie i chlebie.
Witaj nam, Królu, ściskaj berło w dłoni!
Hardość wszelaka niech Ci się pokłoni—
Ładu w Wolności potrza nam koniecznie,
Jeśli w swem państwie, chcemy żyć bezpiecznie.
Witaj nam, Królu, Wodzu z nagim mieczem!
Kto nam przeszkodzi, w strzępy go rozsieczeni.
Polska wolności nie da wydrzeć sobie—
Polska za długo śniła o niej w grobie...
Witaj nam, Królu, miły Hospodynie !
W żyłach Twych świętych, krew Piastowa płynie Drgają radośnie dziadów Twych dzierżawy,
łże powraca, wreszcie! dziedzic prawy.
Witajnam, Kró - lu, mityHospo-dy- niel Wży4achTwych świę-tycłi, krewPiastowa pły- nie
Drga-ją ra-do —śnie dzia-dów Twych dzier-ża-wy, l- że po---wra — ca, wreszcie! dzie-dzic pra-wy,
Wi-taj nam, Kró — lu, ka-to-li ckiej wia-ryi Ty od - bu-du — jesz, co zbu-rzy-ty ca- ry:
Cno-tę wy-znaw-ców wskrzesisz wPol-sce, Pa-nie! Tak niechaj bę - dzie. Tak niechże się sta-nie
Na tronie polskim powinien zasiąść potomek naszych Kró
lów, gorliwy katolik, szczery demokrata, człowiek stanowczy.
Takim jest Arcyksiążę Karol Stefan z Żywca. Pochodzi on
w 11-em pokoleniu od Anny Jagiellonki, w 13-em od Kazimie
rza Jagiellończyka, w 14-em od Władysława Jagiełły, w 18-em
od Kazimierza Wielkiego, w 19-em od Władysława Łokietka.
Posiada wszystkie cnoty potrzebne Monarsze. Żądajmy Ste
fana II!
Bibliotece miejskiej
wBydgoszczy
podarował(a)