• Nie Znaleziono Wyników

Gazetka Akademicka Studentów K.U.L. R. 1, nr 1 (1948)

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Gazetka Akademicka Studentów K.U.L. R. 1, nr 1 (1948)"

Copied!
12
0
0

Pełen tekst

(1)

GAZETKA AKADh MICKA. SSU LM 50W K . U . L .

\

Ro.^ I , 10 czerwca 1948 r. N r . l ,

Pcdobno j r s t tak już ułożone na ś w ie c ie , że jednostka, n ależąca do ja k ie jk o l w ie k grupy społecznej ma świadomość łączności

z innymi członkami tej grupy. Moment ów to jakoby jeden z n ujw ażn iej szych warunków życia społecznego. S p ójn ią pomiędzy poszczególnymi członkami pewnej społeczności są ja k ie ś wspólne c e le , d r ż e n ia , wytyczne na p rzy szło ść , jakaś wspólna praca, zainteresow ania i t p . Brzmi to niemal jak legenda, jak mit o Prometeuszu kradnącym ogień bogom, dziwne zaiste i bardzo starośw ieckie pogląg/y. I s t n i e j e

społeczność i to dośó l i c z n a , która doskonale obywa bez "przesądów"

m

w ro d z a ju poczucia w ięzi ź innymi ludźmi, mającymi sz c zę śc ie n a l e ż e n i a do tej samej grupy; uświadomienie sobie tej " j a k i e ś "

łączności to tylko n ie pa trze bn y balats myślowy, najwygodniej je s t czuć tylko swoje o s t n ie n ie i n ie w idzieć tych., którzy niewiadomo z ja k ie j r a c j i uważają się za podobnych mniej n a jp r o ś c ie j scho­

wać głowę w p i a s e k .l u b zamknąć oczy na to, co się d z ie je obok i pogrążyć s ię w słodki sen o samym s«bi‘£ . N a j p r o ś c i e j , ale czy nas ł usznie j ?

W s z y s c y

napewno w iedzą o co c h o d z i. Nie m iejsce tu na drobiazgowe roztrząsanie tych k w e s t i i , zresztą - mamy wrażenia - n ie je s t to potrzebne.

Ko leżan ki i Koledzył Oddajemy Wam do dyspozycji p i3 m o , które - śmiemy wio rzyć - stan ie s ię tĄ " ja k ą ś" le-kce ważoną

i

(2)

• . ł

sp ójn ią między członkami naszej studenckiej społeczności*

i \

Wypowiadać s ię w nim może każdy, na zupełnie dowolne tematy, poruszać swoje bo lą czk i, wysuwać pewne dezyderaty pod attresem

Kół Kajakowych, Ł r a t h ie j Pomocy i studenckich o r g a n i z a c ji m łodzieżo­

wych. J e s t to W©sz organ, którego i s t n i e n i e zależy tylko od Was samych.

Porwaliśmy się na czyn dosyć ryzykowny: p r zek szta łc en ie legendy o społeczności w rzeczywistość i mamy jednak n a d z i e j ę ,

że odruch ten zostanie n a le ż y c ie zrozumiany, a dążenia poparte p rzez w spółudział pokaźnej lic z b y Kolegów - studentów naszej u c z e l n i . Czekamy na wypowiedzi i łączymy d la w szy stk ich C z y t e ln i ­ ku*, i p r zy szły ch Współpracowników k oleże ńsk ie pozdrowienia.

Komitet R«u«kcyjny

0 mo_ż 1 1 woś_ę i ach wczasów a t u d en ęk i ch . _ . i Pod k o n iec roku akademicKiego dwa tematy f r a p u ją

społeczeństwo studenckie* egzaminy i w akacje. W " k l u b i e " K . U . L . - u stołówce słyszy się rozmowy na temat; "dokąt j e d z i e s z " , a w o d p o ­ w i e d z i p adają nazwyt Smołowo, Frombork. N iew ie le mówi się j e s z c z e

>

o domach wypoczynkowych w 'SzłUarskiej porębie i M iędżyzdroju, d l a t e g o , że w łaściw ie do tej pory n ic konkretnego n ie było wiadom o.

Obecnie mamy już p r z e jr z y s t y plan zorganizowania w ypoczynku wakacyjnego dla studenitów.

Wywczasy w domach wypoczynkowych o rg a n izu je f f . P . O . S .

/ f e d e r a c j a P o ls k ic h O r g a n i z a c j i S t u d e n c k i c h /, zasilane funduszam i

M i n i s t e r s t w a O ś w ia ty . ' IDla studentów K . L . U . - u jest p rz e w id z ia n y c h

(3)

w sumie 25 m iejsc, z czego w pierwszym turnusie / o d 1 5 * V I i . do

4 . V I I I / w -Uomu wypoczynkowym -bratniej Pomocy U . M . C . S . w ozla rskicj Porębie - 5 m ie jsc, w . Międzyzdro ju / n a Pomorzu

w Domu B ra tn iej Pomocy Akademii Handlowej w S z c z e c in ie - 4;

W drugim turnusie / 6 . V I I I . - 2- .V I I I . / - w S z k la r s k ie j Porębie

7 m iejsc, w Międzyzdro ju 5* w trzecim i ost&-anim turnus! a w dniach od 2 8 . VII'I - 1*7 » Ik *w s z k l a r s k i e j Porębie 2 m iejsca, w uliędzyzroju 2

Z ogólnej l i c z b y 25 studentów - 17 osób będzie korzystuło

•z wczasów b e z p ł a t n ie , pozostałe 8 osób płaci po 150 z ł . d zie n n ie / j e s t to taksa z 50/® z n iż k 4 /* ypełnione k w estio na riu sze /do naby­

c i a w biurze B r a tn ie j Pomocy - w cenie z ł . 10 / wraz ze świadectwem lekarskim , stwierdzającym wyczerpanie kandydata należy 3kładać w B r a tn ie j Pomocy w terminie do dnia 20 czerwca. Podania ro zp atry ­ wane będą przez Komisję K w a l if i k a c y jn ą B ratn iej Pomocy. Wyniki podane będą do dnia 1 lip c a b r. J e ż e l i chodzi o Smołowo - to kolonie le t n i e dla studentów o rg a n izu je tam jak co roku benat

I "*

>,

.akademicki K i U .Ł .- u . P rzew idzia ne są dwa turnusy po ftzetry

tygodnie każdy. u atę pierwszego z nich możemy na razie* określić w p r z y b l i ż e n i u , prawdopodobnie dnia 29 czerwca i 1 l i p c a wyjadą dwie grupy pierwszego turnusu. Dokładna data $>ierw.Jzego i b l i ż s z e

*

dane dotyczące drugiego / s i e r p n i o w e g o / turnusu ukażą s i ę w n a stęp ­ nym numerze "G azetk i akademickiej Studentów K .U .L - u . Każdy

z turnusów obejmować będzie 180 osób, w czym na l i p i e c p r z e w id z i a ­ nych je s t 15 studentów z [J.il.G.S-u, na miesiąc s ie r p ie h - 30 osób

L . z U .M .C .S - u , k t ó r z y podania swoje kierować będą do "C a r i t a s acauern

ca" •

Z lic z b y 180 osób - 120 przebywać będzie w dmołowie,

60 we f rt mb ark u, a .potem - na zmianę tak, by kapdy student m iai

(4)

możność spędpejiia 20 dni w Smo łowię, a 10 we i’r.ęun]ojoj&u,bardzo ładnej mie j scoyośfcJP, gdfcj^. jednak, n ie s t e t y , n ie uda się ulokować więcej n iż TO osób n a r a z .

Co da Smołowo - Frojifce rk? Odpoczynek n ie pozbawiony

a t r a k c j i /k r ą ż y już po 'K .U .L - u w iść, że zjadą tam Gołubiew i Pruszyń- ski na k ró tk i odpoczynek/, dużo sportu, /s i a t k ó w k a ,d y s k ,k u ł a ,o s c z e p , skocznia, b ie żn ia,p ły w a n ie ,m o to ro w k a , oraz d la ewentualnych amatorów skoki o tyczce i b o k s /, ś w i e t li c e z książkam i, pismami i szachasń., tu dzież możliwe wyżywienie.

•i

K olo n ie Smołowsko-Prombórskie zorganizowane będą w celu wypoczynkowym po wyczerpującej pracy

przed ciężką pracą p r z y s z ł e ­ go roku. ,Vszyacy .starający się o wyjazd na obóz muszą zaać sobie

* .

sprawę z tego. cha rak te rń. wypoczynkowego a n ie rozrywkowego k o lo n ii w Smołowie. Celem utrzymania miłej' k o l e ż e ń s k i e j , niczym n i e zakłóći- n e j atmosfery k<*ndydaci przy składaniu podań zapoznają się z regula- mine smołowskim i zobowiążą się pisemnie do p rz e s trz e g a n ia go.

I

P rze k ro c ze n ie regulaminu będzie karane wydaleniem z obozu - bez u p r z e d ze n i a .

Teraz pozostaje do omówienia strona-materialna tej imprezy. Koszt wynosić będzie 150 z ł . d z i e n n i e . Ponieważ jednaii senat Akademicki dąży do ud estępnienia możlmwie ja k n a jw ię k s z e j

i l o ś c i młodzieży spędzenia w ak acji w bicoiowie - p rzew idzian e są zr.iżki: 339», 6 6 / , 1 0 0 $ .

Koleżanki i K oledzy ! Gnając warunki m aterialne naszego U niw ersy tetu zdajemy sobie sprawę, że robi się dla nas w i e l e .

Postępujmy więc u c z c iw i e : kto może z a p ł a c ić , niech nie w y k o r z y s t a j ,

nie nadużywa bud£vty. kulowskiego. Kto zaś naprawdę n ie jest w s t a n i e

pozwolić sobie bez uszczerbku na opłacenie k o l o n i i - n ie ch nie

(5)

krępuje się żadnemi względami. Dość mętną n a ra zie sprawą jest k w estja samego p rzeja zdu, czynione są s t a r a n ia celem u zy s k an ia

z n i ż k i k o l e jo w e j. Gdyby jednak nie udało się n ic załatwić - n ależałoby wykorzystać indywidualne wakacyjne 50a /o z n i ż k i .

%

A więc uwagal - n i e śpieszyć się z wypełnianiem k art przejazdowych gdzieś do b liż s z y c h m iejscow ości, bo - kto wie - może trzeba

będzie wykorzystać je na Smołowo.

iii.- . l i i n i l n

Ekwipunek Smołowiaka składa się ź ko c a , p o d u s z k i , 2 przo-^

ś c i e r a d e ł , n a c z y n i a / k u b e k , ł y ż k a , w i d e l e c , n ó ż / , b i e l i z n y o s o b i s t e j , oraz w a lizy zaw ierającej ubranie okolicznościcwe do pływania,

o p a l a n ia , w izy t i t p . , ale to już in d y w id u a ln ie .

Podania o p r z y ję c ie na obóz i z n i ż k i składać należy

w B r a t n ie j Pomocy do d n ia 25 czerwca do godz. 12. Po tym terminie ani jedno podanie przyjęte n i rozpatrzone nie b ęd zie! P ięniądze wpłacać trzeba przed wyjazdem lub też zaraz po p r z y je ź d z ie do Smołowa. Za dni n i e w y k o r z y s t a n e - opłaty zwraca s i ę .

M, M*

Migawki kulowskie

W myśl któregoś parag rafu ustną tradycją przekazywanego statutu akademickiego s t u d e n t e m j e s t w z a s a ­ d z i e k a ż d y , k t o p o d k o n i e c k a ż d e g o t r y m e s t r u b i e g a g o r ą c z k o w o o d s a l i d o s a l i z n i e b i e s k i m l u b c z e r w o n y m i n d e k s e ^ m w r ę k u .

fla u l ic y studenta poznaje się po czapce b r a t n i a c k i e j , przy czym nawiasowo dodać można, że według ogólnego poglądu wygląd zewnętrzny czapki bynajmniej nie jest oceną zchludności

/

KO

o so b ist e j w ł a ś c i c i e l a , lecz świadczy o zaawansowaniu j e w s t u ­

diach. Ta czapka j e s t studencką legitym acją urzędową, i n t e l e k t u ­

alną, k u ltu r a ln ą / z d a r z a się. n ie ste ty czasami, ż e u c z c i w i e

(6)

legitym uje najwyżej pierwszą z trzech wyżej wymienionych w a r t o ś c i / , Prawie n ik t sobie zresztą n ie zdaje skrawy z tego, że czapka jest oznaką przynależności do B ra tn ia k a . Bratniak - -to w łaściw ie t iu r o . B iu r o , w którym się stoi b. długo w k o l e j c e , potem podchodzi się

z k artk ą do przeróżnych stolików , zbiera się p ie c z ą t k i , podpisy, w końcu wyfruwa się z n iesły ch an ą ulgą i z przeświadBzeniem, że przemożna i w ielka jest opieka Sw. Biurokracego i że niektó re

in s ty tu c je zastały Mu oddane pod opiekę na w i e k i . Celem inform acji dodajemy w tym m iejscu, że biuro naszej Bratniej Pomocy zostało p rzen io sione z parteru na drugie piętro do s a l i 41* i ma jeden tyiko phkój, co ma tę dobrą stronę, że bacznym okiem objąć można już z progu ca ło k szta łt pracy personelu, od pilnego wypisywania . kartek przez Sek retark ę, aż do uprzejmego odb ie ra n ia te\efomu p rzez

jednego z Vice-P re zesów lub machania nogami usadowionego b e z p ie c zn ie i wygodnie na rogu biurka Kierownictwa pewnej S e k c j i , p o w ta rza ją ce­

go tę małą ryzykowną a efektowną imprezę, aż do z j a w i e n i a s ię pierwszego k li- s n ta ,

Czesem w Bratniaku składa się podania o p r z y d z i a ł .

Zainteresowanie i ruch ożywia się trochę przy oddawaniu "uprzejm ej prośby" o buty i odzież $ potem m a leje, a.by ożyć na chwilę snów rozczarowaniem w dniu odbioru darów, gdy okazuje s i ę , że buty to obuwie, w których dreptała chyba amerykańska B e z n a d z i e j n o ś ć , a b i e l i z n a - to para starych . . . N i e w y m o w n y c h .

Miejscem, gd zie zbiera się większa l i c z b a Studentów jest stołówka. Tu można spotkać znajomego / z n a j o m ą / , można pozwolić

sobie na pogawętkę, a nawet casem można zjeść o b iad , o i l e n ie je.et

to n ie ś w ie r t e l n y k o t le t z kwaszoną kapustą z ubiegłego roku. O b i a d

je s ię przeważnie w towarzystwie /ż e b y było p r z y j e m n i e j / . Kolegą

wysyłasz po zupę, aam s t a je s z po " d r u g i e " , a dama, z którą

(7)

p r z y s z l i ś c i e postarała się o ł y ż k i ,w i d e l c e i s ie d z i teraz oto czakająca, a dla z a b ic i a nudy f l i r t u j e z kolegą , który wysłał p r z y j a c i e l a po zupę, drugiego - po " d r u g i e " , « sam . . .

*

W reszcie wszystko jest na st o le . Ha st o le , przy którym przed chwilą j e d l i koledzy - studen ci, po których n ie pozostało arii śla d u / n i e l i c z ą c k i l k u rozktuszonych kromek chleba, r o z g n i e ­ cionego k a r t o f l a , oraz mokrej smugi rozlanej z u p y /. Za b iera cie się do je d z e n i a , starając się n ie myśleć w iele c tej f u n k c j i \ zajmujecie się rozmową o n a jb liż sz y m egzaminie lub prowadzicie wygodną a nie-zobowiązującą konwersację, w której kw estia pogody miesza się w spaniale z recenzją o"Poskrom ieniu Z ł o ś n ic y ", zo sta w ia ­ jąc je s z c z e w ie le m iejsca nu komplemenciki pod adresem naprzeciw siedzącej k o l e ż a n k i.

Rozmowa płynie wartko, nawet nie bardzo p r z y g ł u s z a ją ją objawy dobrego apetytu są siada i n ie psuje ci atmosfery godna

zazdrości wygodna poza kolegi siedzącego przy sąsiednim s t o l ik u . Wychodzicie syci - wrażeń.

M.K.

My_sami

Według Lcflbroaa-wydajność pracy u l u d z i g e n ia ln y c h , a l i c z ­ ba ataków a obłąkanych wzrasta lub maleje w za leżn o śc i od t&mpe- ratury i pór roku.- W m icsięcach wiosennych i l e t n i c h osiąga swój punkt szczytowy, w zimie gwałtownie spada. Przyjmujemy a p r i o r i , że na n ie ma / n i e obrażając u s z u / w aria tó w . Z l u s t r a c j i zaś sal' wykładowych w okresie pączkowania drzew, krzewów i t p . wynika n i e z b i c i e , że na sza u c z e l n i a n ie vhoduje

a

n ie s t e t y geniuszów.- Przybytek wiedzy świeci pustkami. Siad

taki j e s t jednak z gruntu fałszy w y i k rzy w dzi n a j n i e s ł u s z n i ej

studentów. P r z y jd z c i e proszę tak gdzieś przy końcu maja a l b o na

początku czerwca, a w ykrzykniecie wraz zachwyceni i przej»ęci

(8)

do g łębi: &voo! Miał łop ten stary Lombroso! - Sale i korytarze r ^ ją aię bowiem od c ia ł spragnionych i łaknących n a u k i, Jestoćmy n a jw s p a n ia ls zą w zgrzybiało;) Europie wylęgarnią talentów! Nad­

produkcja na 1 0 2 ^ . . , a na stołach p rofesorskich p ię t r z ą 3ię sto­

sy i n d e k s ó w ... Możo to i d o b r z e ? . . . jesteśmy p rzecież : n aradem u o bardzo s i l n i e cakorzenionych tradycjach. Tych złych i tych d o b r y c h ! ! # . . A mnie spotkał niodawno bardzo zabawny w y p a d e k ,- Kiedy podawałem profesorowi indeks do podpisu s p o jr zy ł na mnie

rozrzewniony i p owiedział wzruszonym głosom*

Moje uszanowanie panul ó/awno nie w id zieliśm y s i ę . Jak pan dobrze w y g l ą d a ! . . . opalony pan i w o g ó l e . . . k w i t n ą c y . . .

a

mojej koleżance mówi inny: Przepraszam - mówi - Jak pani nazw isko, bo twarzy to ja n ie mogę p r z y p o m n ie ć ...

A *

N ie wim jak kto, ale ja o so b iśc ie wolę to wszystko, ce ma

choćby przedsmak zakazanego owocu. Gdybym był członkiem " Ż y c i a ", uczęszczałbym, go rliw ie i systematycznie na zebra n ia •ilitTjJatusu"

albo zapisałbym się do " o o d a l i o j i " . Gdybym był K i s i e l e s k i m , pisałbym1. . . i td. Trudho, taki jestem i juz się n ie zm ięnię.

Ponieważ już jestem studentem-w y d z ia ł u humanistycznego, n ie haloilę, ani do lu :j n t u s u ani do o c d a l i c j i . Bardao aię d z iw ię

ci. wogóle r i o b i ą koledzy z K .U .L - u / n i e l i c z n i k o l e d z y / w szere~

i

/

gach tych o r g a n i z a c j i . Mnie w ysfaoza zadaw ala, rozw iązuje

w moim ży c iu wszystkie trudnaści i w ątpliwości i k r y s t a l i z u j e mój iwiatopogl<łvi. sama n az- !/a n a s ze j k a t o l i c k i e j u c z e l n i. Stuv-

dnnei U . M. C . S , --u, to co innego. Kio ma;j*t moi , tej atmosfery, a napewno n ie mają tak p o kr zep ia ją cej nazwy.' Tyle ty lk o, że brakuje im przygotowania humanistycznego i dlatego przy budo­

wie swego poglądu na ż y c ia , świat i na przyszły swój zawó<i,

przy >udowic r zeteln eg o , k a t o lic k ie g o poglądu dyskusja w yraźnie

(9)

k u l e j e . --- ---O statnio zaczynam, się jednak z.rtio- n i a ć . . . byłon nawet nn p r o c e s ji w Oktawę H o ż e go Oiała i myólę, że niedługo zapiszę się dc"Iuvsntusul' Jestem p r z e k o r n y ,*.

Z , J . Komentarz c z y l i krojrka nad i.

~~ ś ’ *

/ g ł o s dy sk u sy jn y /

ifo i co, k a to lic c y studenci K a to lic k ie g o Uniwersytetu

L u b e l s k i e g o , .a przede wszystkim my, "tfsJl Uniwersytetu" humaniści?

Ładnie,nam ? Czarno na białem s t o i , że sądzim y> iż humanista nie p o trzeb u je trudzić s ię nad zdobywtoiem jasnego i pełnego św iato­ «.

poglądu - poco? On ma już doskonale sk r y sta lizo w a n y , co wypływa .p r z e c i e ż z tegc prostego fa k tu, że je s t humanistą. Słuchaczem

czwartego czy pierwszego r*.ku, wszystko jedno, grunt, że humanis­

ta*

a

o rg a n iza cja r e l i g i j n a ? dążenie do oparcia swojej wiary na rozumowych podstawach? jemu tego też nie potrzelc&j ^b k , jest p r z e c ie ż studentem jedynego w- Polsce u n iw e sry tetu k a t o l i c k i e g o . Ip dobre dla innych.

V

Tak, kochani kulawcy, i s z c z e g ó ln ie my, wspiuaiwli huna- n i ś c i , "Iuv en tu s C h r i s t ia n a " mr. dla-te^o cztery sekcja nr. U . M . C . b .

a tylko ś-adną na u, a w S o d a l i c j i j&arianski-oj joot n ie w i e l u l o p i e j , I twa. gdzieś, czasem dyskusja pozbawione u d z i a ł u naszych lctnych umysłów humanistycznych podobno wątlufto, a nam w y s ta rcza sama nftsw* "hu m an isty ” , lub studenta K *U .L ~ u . a kto wio.? „,nżo

w zanadrzu mamy coś na obronę? JJro-umy się w ię c , a tymczaśom trze ha sp ra w ie d liw i o przyznać, żo io s k o n i e . nas t . n ktoś o b je c h a ł , i

togo j e s t te ktoś b e zs t r o n n y , bu n ic nal-oży dc żadnej o r g a n i z a c j i

r e l i g i j n e j , a choć wspomina, żo do "i.rroiitusu" się " z a p i s z o " ,

n i o wiorziny /tu, b> tlkjri t a k i c h . ' co to tylko p rzez przekorę -

n iu p r zy j wuj ą.

(10)

- 10 -

B iulo tyn _ i . nf o r m a ^ ^ n ^ BratnijąJ—Pcmoc^ S t u d e n t ^

W ubiegłym tygodniu Zarząd Bratniej. Pomocy wniósł podania ł

do "P o n Suisna pcurlie« victimos de la g ue r&o / w Warszawie o p r z y ­ d z i a ł mebli d la obu Pomów AKad^mickich K.U.L-u<. .Potąd odpowiedzi w ijoj spranie n ic otrzymaliśmy. Podobne padaniu wniesiono do Świato­

wego 1‘unduzsu Po my Studentom, prosząc o całkowito wyposażenie

i , >

w.mable i p o ś c i e l. W p r z e l i c z e n i u na zło t u ,.polskie auma-.o juką . Ktarp £*7 się wynosi 2 9 0 7 0 0 0 . Podanie nasze zostało Wysłano z Warszawy w .u b i e g ł ą sobotę do S z w a j c a r i i , w celu z n a l e z i e n i a tam fundatora,

który by p .k r y ł tę sumę. P a fin ity w n ą odpowiedź mamy otrzymać ..

w "ią g u najbliższy.oh dwu m ięsięcy.

- /

• / *

* ‘l

fta ostatnim zebraniu sprawozdawczym "C a r ita s -aoadonica"

w dniu h . V I . b r . J.M » K s .R e k t o r między i n . poruszył spfcawę budowy aowi^cs. domu, akademickiego. Akcja ta ma być rozpoczęta już w jo-

• diani roku bieżącego i jest zakrojona na wielką skalq» Gmach.ma być duży, nowoczesny, i całkowicie wyposażony.

* / •

’ Po_ojtudontek_i_Studontów K a t o l i c k i e go Hniwerayte_tu_

» •'

Lujnolakiogo.

W im ie n iu Zarządu Stow arzyszania "Bratjnia Pomoc" o t u i ou­

tów K a to lic k ie g o Uniw ersytetu pubelskiogo składamy gorące podzięko- wanię '.^siyetkin. JUłeż&^.ccm i Kolegom naszego Uniwersytet u. za b e z ­ interesowną i pełną efektywnych rezultatów pracę w organ izo w aniu i przeprowadzaniu zb iórk i na rzocz K a to lic k ie g o U niw ersytetu L u b e ie k ie g o . \

. 'Gremialny u d z i a ł Stu-.lnntów w w/w a k c j i był wyrazem

całkowitego ^rozum ienia wspólnadj sprawy i solid a ry zo w an ia się

z n i ą .

(11)

Jostośmy naprawdę w d z ię c z n i wszystkim Uzi. nk^m naszego otowa*- rzy s zo n ia uczestniczącym w zbiórce i pełni przekonania* żo pozytywny atosunok awój> który K e l . K ^ l * w y r a z il i do oboenogu Zarządu, zostania

utrzymany do kuhea. ^

TlSs, Zarząd Bratniej P:m~cy K . U . L .

_G^\ o dakę j i

AnłcLotą. Colom' za in to r o a. w ania 3poł;cz<ś»uatwa studenckiego- naazym piamcm -głaazamy a n kietę, której colom będzie z- ri^r.teWanie nas w ży c ze n ia c h Czytulników, w /g których będzi^ny redagować naatęp-- nu numory, a więcł

1 / Czy i s t n i e j e potrzeba wydawania piama atudontów K . U . L .

2 / Ozy odpowiada ci pierwszy num^r pod względem tr e śc i i formy.

3 / to jakim odatępio czasu w /g ciobiu powinno być wydawano pismo|

czy wolałbyś gazetkę ścienną, czy powiolany b iu l e t y n .

Oprócz togo ogłaazamy konkurs na n a j b a r d z i e j cdp w iodnią nazwę dla naazogo piama. U a g r o d a w y n o s i ć będzie 500 z ł . Nazwę

zaopatrzoną w godłu akładać nałoży w z a k le jo n e j kopercie wraz z drugą zamkniętą kopertą równioż z godłom, a za w iera jąc ą imię, fca-iwiwk , wydział i rok studiów auto ra. J e ś l i się uda - następny

1 numor w y j d z i e pod newą nazwą!

Prc aimy o artykuły! akładać jo mc żna podpisane lub anonimowi, /n a z w i s k o do wiadomości K o d a k c j i / ndtrazio w biurze b r a t n i e j Pcmwcy

na s t o l ik u bw k cji Imprua } zaś w n a jb l iż s z y m c za a io - do a p w c j& l n i e na ton cci przeznaczonoj sk r zy n k i.

(U o ln t/cn

(12)

Cytaty

Powiązane dokumenty

Po piąte, męskość była postrzegana w różnych kulturach (także w europejskiej) jako zadanie. „Nieświadomie więc zakłada się, iż kobiecość jest stanem naturalnym, zastanym

Odbiór końcowy polega na finalnej ocenie rzeczywistego wykonania Robot w odniesieniu do zakresu (ilości) oraz jakości. Całkowite zakończenie Robot oraz gotowość do odbioru

mówiący jest powiązany wielorakimi związkami z sytuacją, adresatem, tradycją kulturową [...]. Może je przytaczać, parafrazować, parodiować [...] 10. W świadomości jednostki

Sposobów podglądania mózgu jest wiele i coraz więcej – możemy skorzystać z tomografii kom- puterowej, która w przeciągu kilkudziesięciu sekund pokaże nam wnętrze czaszki..

Pod nazwą SEAT Financial Services oferowane są usługi bankowe (przez Volkswagen Bank Polska GmbH sp. z o.o.) oraz usługi ubezpieczeniowe (przez Volkswagen Bank Polska GmbH sp. Oddział

Nawiązania do dramatu Williama Szekspira pojawiają się w wielu miejscach w utwo- rze Słowackiego w formie wyraźnych, bezpośrednich intertekstów (m.in. wspomnia- na już

Ilekroć mowa jest o miesięcznym koszcie elementu wyposażenia opcjonalnego rozumie się przez to zwiększenie raty miesięcznej SEAT i CUPRA Leasing Moc Niskich Rat wyliczonej

Dystrybucyjnego (OSD). Zamawiający podpisze protokół bądź wskaże swoje zastrzeżenia w terminie do 7 dni od daty przekazanie przez Wykonawcę wszystkich dokumentów wymienionych