• Nie Znaleziono Wyników

Cele i zasady wizytacji zespołów adwokackich

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Cele i zasady wizytacji zespołów adwokackich"

Copied!
6
0
0

Pełen tekst

(1)

Władysław Żywicki

Cele i zasady wizytacji zespołów

adwokackich

Palestra 8/10(82), 1-5

1964

(2)

PALESTRA

O R G A N N A C Z E L N E J R A D Y A D W O K A C K IE J

NR 18 (82) ROK ¥11! P A Ź D Z I E R N I K 1 9 6 4

W ŁADYSŁAW ŹYW ICKI

C e le i zasad y w izytacji zespołów adw okackich

1. Sprawę w izytacji zespołów reguluje art. 58 ust. 2, 3 i 4 ustawy o ustroju adwokatury z 1963 r. stanowiąc, co następuje:

„Naczelna Rada Adwokacka powoła C entralny Zespół W izytatorów i w miarę potrzeby zespoły w izytatorów przy poszczególnych ra­ dach adwokackich. W izytatorzy sprawują z ramienia organów sa­ morządu adwokackiego i pod ich kierunkiem kontrolę nad ścisłym wykonyw aniem przez zespoły adwokackie przepisów o adwokatu­ rze. Szczegółowy zakres działania oraz zasady wynagradzania w i­ zytatorów określi regulamin uchw alony przez Naczelną Radę Ad­ wokacką”.

P ow yższy przepis wprowadza zasadnicze zm iany do istniejącego do­ tychczas stanu rzeczy. Mianowicie dotychczas NRA nie zajm owała się bezpośrednio wizytacją zespołów adwokackich. Obowiązująca od l.V I. 1958 r. instrukcja Naczelnej Rady Adwokackiej w sprawie w izytacji ze­ społów adwokackich i kancelarii adwokackich („Palestra” z 1958 r. nr 7/8, str. 108 i nast.) przekazywała całokształt pracy w izytacyjnej radom adwokackim , działającym przez kom isje w izytacyjn e tychże rad. Podsta­ w ą powołanej instrukcji był art. 58 u.o u.a. z 1950 r. (jednolity tekst: Dz.U. z 1959 r., poz. 41) stwierdzający, że rada adwokacka kontroluje pracę adwokata pod względem zawodowym, etycznym i społecznym .

Pow staje w ięc przede wszystkim wątpliw ość, czy nowe przepisy usta­ w o w e nie wprowadziły, zamiast w izytacji dokonyw anej przez wojew ódz­ k ie rady adwokackie, w izytacji sprawowanej przez Zespół W izytatorów

NRA? Tę wątpliw ość rozstrzyga przepis art. 32 u.o u.a. z 1963 r., w m yśl którego:

„Rada adwokacka dokonuje w izytacji zespołów adwokackich w spo­ sób ustalony regulam inem uchw alonym przez Naczelną Radę Ad­ w okacką”.

Z zestaw ienia przepisów art. 32 i 58 u.o u.a. z 1963 r. w ynika jasno, że w zakresie wizytacji zespołów adwokackich kontrola w ykonyw ana przez NRA ma nie zastąpić, lecz tylko wzm ocnić i uzupełnić kontrolę sprawowaną dotychczas przez wojewódzkie rady adwokackie.

(3)

2 W ł a d y s t a w Z y w l c k l N r 10 (82)

Tym sam ym w ięc w ażnym zadaniem nowego regulaminu w izytacji bę­ dzie w łaściw ie ustaw ienie oraz podział obowiązków i kom petencji m iędzy kontrolę zespołów w ykonywaną przez rady adwokackie oraz takąż kon­ trolę sprawowaną przez NRA.

2. Do należytego unormowania zagadnienia potrzebne jest w yjaśn ien ie przyczyn, które spowodowały odmienne niż dotychczas ujęcie sprawy' przez u.o u.a. z 1963 r. Krótkie uzasadnienie dołączone do projektu no­ wej ustaw y o ustroju adwokatury (Druk sejm ow y nr 163) ogranicza się w tej kw estii do stwierdzenia, że w związku ze zw iększeniem upraw­ nień nadzorczych rad adwokackich przewiduje się powołanie specjalnej komórki w izytacyjnej przy NRA i w miarę potrzeby przy poszczegól­ nych radach adwokackich. Wobec lakoniczności tego uzasadnienia trzeba sięgnąć do analizy dotychczasowego stanu rzeczy i szukać środków za­ radczych służących do usunięcia istniejących obecnie niedociągnięć w za­ kresie w izytacji zespołów.

D otychczasow y system w izytacji wykazyw ał szereg istotnych braków. W dużych izbach adwokackich stworzono b. liczne komisje w izytacyjn e (np. w Izbie warszawskiej, w latach 1962— 1964, działało 90 adwokatów w izytatorów , którzy zresztą w okresie 1 1 2 roku dokonali zaledw ie 78 w izytacji). Przy tak dużej liczbie komisji siłą rzeczy nie w szyscy jej członkowie posiadali dostateczną znajomość rzeczy i autorytet, tak po­ trzebne do rzeczowego i skutecznego przeprowadzania w izytacji oraz wyprowadzania odpowiednich wniosków. Pewna część w yznaczonych przez rady adwokackie w izytatorów traktowała sw e obowiązki, pełnione bezpłatnie, jako dodatkowe obciążenie, związane z w ykonyw aniem zaw o­ du. W m ałych natomiast izbach adwokackich, zrzeszających zaledw ie kilkudziesięciu czynnych zawodowo adwokatów, w ykonyw anie skutecz­ nej w izytacji było utrudnione przez to, że w szyscy adwokaci izby dobrze się znali i nieraz byli skrępowani względam i przyjaźni czy koleżeństw a.

Dokonywanie w izytacji jedynie w ramach poszczególnych izb zw ężało m ożliwość zapoznania się z m etodam i pracy zespołów w różnych w oje­ wództwach, nie ulega zaś wątpliwości, że styl pracy i jej forma różnią się, jeśli chodzi o zespoły adwokackie z poszczególnych części kraju. W y­ nika stąd, że dopiero w izytacje m iędzyizbowe mogą przysłużyć się peł­ nej w ym ianie doświadczeń w skali krajowej. Wreszcie Naczelna Rada Adwokacka, nie posiadając dotychczas własnej organizacji w izytacyjnej, była zdana wyłącznie na w izytatorów poszczególnych rad adwokackich. W razie potrzeby odgórnej kontroli pracy zespołów zachodziła koniecz­ ność w izytacji przez delegatów Ministra Sprawiedliwości.

Nie można też pominąć okoliczności, że m ateriały i sprawozdania w i­ zytacyjne, zbierane w radach adwokackich i przesyłane do NRA, nie by­ ły należycie analizowane i opracowywane. Było to w ynikiem braku od­ powiedniej komórki w NRA i przeciążeniem tejże NRA bieżącym i spra­ wami.

3. Jeśli chodzi o w izytację zespołów, to w ydaje się, że główna zmiana dotychczasowego stanu rzeczy powinna z jednej strony zmierzać do zm niejszenia liczby osób pow oływ anych do wizytacji, a z drugiej do w y ­ konyw ania tejże pracy przy pomocy adwokatów posiadających specjalnie w ysokie kw alifikacje oraz w yspecjalizowanych już w sprawowaniu fun­

(4)

N r 10 (82) C ele i z a s a d y w iz y t a c j i z e s p o łó w a d w o k a c k ic h 3

kcji wizytacyjnych. Ponieważ ograniczenie liczby w izytatorów znacznie zw iększy ilość pracy przypadającej na poszczególnego w izytatora, przeto należałoby zapewnić wizytatorom odpowiednią rekompensatę za czas zu­ ż y ty na zajęcia wizytacyjne. Najwłaściw szą formą wynagrodzenia w y ­ daje się pewien ryczałt za dokonanie poszczególnej wizytacji.

Zamiast obowiązującej dotychczas zasady, że wizytacja zespołu prze­ prowadzona jest przez grupę w izytacyjną składającą się z 2 — 3 osób, należałoby przyjąć, że w izytację zespołu przeprowadza jeden w izytator, a tylko w miarę potrzeby — dwóch. Pozw oli to na bardziej oszczędne i w ydajne wykorzystanie pracy wizytatorów. Należy dodać, że system jednoosobowego przeprowadzania w izytacji jest stosow any przez W y­ dział do Spraw Adwokatury M inisterstwa Sprawiedliwości i nie w yw o­ łuje on żastrzeżeń.

Biorąc pod uwagę, że każdy zespół adwokacki pow inien być w izyto­ w any co najmniej jeden raz w roku, należy ustalić liczbę w izytatorów w granicach: 1 wizytator na każde 5— 10 zespołów izby w edług uznania rady adwokackiej. Przewodniczący kom isji wizytacyjnej rady adwokac­ kiej, obowiązany do organizowania i koordynowania akcji w izytacyjnej, pow inien otrzym ywać za swą pracę stałe wynagrodzenie m iesięczne.

Co do sposobu przeprowadzania w izytacji zespołów — w ydaje się, że jeśli chodzi o ocenę w yników wizytacji, to należałoby przyjąć zasadę, że w yniki w izytacji z reguły powinny być omawiane na zebraniu zespołu z udziałem wizytatora(ów) i że tylko w wyjątkow ych wypadkach można od tego odstąpić.

Jedynie bezpośredni kontakt wizytatora z ogółem członków zespołu i w ysłuchanie głosów osób zainteresowanych pozwolą mu w yjaśnić istot­

ny stan rzeczy. Dotychczasowy system , przy którym w izytatorzy z regu­ ły ograniczali się w swej pracy w izytacyjnej do kontaktów z kierow ni­ kiem zespołu i personelem biura i co najwyżej z niektórym i członkami zespołu — nie dawał wizytatorom dostatecznej podstawy do oceny. Udział wizytatora w zebraniu zespołu z obowiązkiem przedstawienia i przedys­ kutowania wniosków pow izytacyjnych oraz om ówienie sposobu usunię­ cia zauważonych braków i niedociągnięć zapewni praktycznie skutki akcji w izytacyjnej.

4. Zachodzi wątpliwość co do tego, kto ma powoływać w izytatorów przy poszczególnych radach adwokackich: rada adwokacka czy też NRA? W ątpliwość ta powstaje na skutek niedostatecznie precyzyjnego dostoso­ wania treści art. 32, w m yśl którego rada adwokacka dokonuje w izytacji zespołów w sposób ustalony regulaminem, z brzmieniem art. 58 ust. 2 u.o u.a., który głosi, że NRA powoła w miarę potrzeby zespoły w izyta­ torów przy poszczególnych radach adwokackich.

Ze względu na potrzeby praktyki należy przyjąć, że w każdej izbie adwokackiej pow inien pracować zespół wizytatorów składający się co najmniej z 3 osób i że osoby te powinny być wyznaczane spośród człon­ ków izby przez właściw e rady adwokackie, które znacznie lepiej niż NRA są zorientowane w potrzebach swego terenu i we w łaściw ym doborze osób wizytatorów.

5. Pozostaje sprawa uregulowania zadań i kom petencji Centralnego Zespołu W izytatorów przy NRA. Należy przyjąć, że organ ten powinien

(5)

4 W ł a d y s ł a w 2 y w i c k i N r 10 (82)

z jednej strony uzupełnić i koordynować działalność zespołów w izyta­ torów rad adwokackich, a z drugiej strony pow inien analizować central­ nie zebrane.m ateriały i przedstawiać Prezydium NRA — z w łasnej ini­ cjatyw y lub też na jego żądanie — odpowiednie w nioski i projekty uch­ w ał, m ających na celu usprawnienie i podniesienie pracy zespołów ad­ wokackich oraz usunięcie zauważonych niedociągnięć.

Dotychczasow e doświadczenia i w nioski w yciągnięte z pracy W ydzia­ łu W ykonawczego NRA wskazują na to, że organ ten nie był w stanie, ze w zględu na ilość i pilność w ielu innych spraw adwokatury, zająć się kontrolą pracy zespołów, bieżącego analizowania w pływ ających m ateria­ łów w izytacyjnych i system atycznego opracowywania nasuw ających się zagadnień. Zachodzi obawa, że działające obecnie — zamiast W ydziału W ykonawczego — Prezydium NRA, jako organ m niej liczny, napotka te same trudności w sw ej pracy. Dlatego też wydaje się celow e utw o­ rzenie — w ramach Centralnego Zespołu W izytatorów ■— organu pomoc­ niczego i opiniodawczego Naczelnej Rady Adwokackiej, który by peł­ nił funkcje zbliżone do biura (kolegium) studiów, jakie istnieje przy na­ czelnym organie adwokatury w Czechosłowacji (por. „Palestra” z 1964 r. nr 6, s. 68).

W związku z tym zadania Centralnego Zespołu W izytatorów należało­ by ustalić w sposób następujący:

1) przeprowadzanie — na zlecenie Prezydium NRA, rad adwokackich lub z własnej inicjatyw y — wizytacji poszczególnych zespołów adwokackich;

2) nadzór i koordynowanie działalności zespołów w izytatorów przy poszczególnych radach adwokackich;

3) system atyczne zbieranie i analizowanie m ateriałów pow izytacyj­ nych i statystycznych, dotyczących pracy zespołów adwokackich; 4) opracowyw anie na potrzeby Naczelnej Rady Adwokackiej corocz­ nych sprawozdań zbiorczych, dotyczących w izytacji i pracy zespo­ łów adwokackich;

5) opracowywanie — z własnej inicjatyw y lub na zlecenie Prezydium NRA — postulatów oraz projektów uchwał i regulam inów w spra­ w ie pracy zespołów adwokackich i przedstawianie tych m ateriałów NRA;

6. W skład Centralnego Zespołu W izytatorów należy pow oływ ać naj­ bardziej doświadczonych i cieszących się autorytetem adwokatów, aktyw ­ nych działaczy samorządu adwokackiego. Wydaje się, że na stanowiska w izytatorów nie należy wyznaczać członków prezydiów rad adwokackich i NRA, g d y ż są oni i tak obciążeni wykonywaniem sw ych odpowiedzial­ nych funkcji w prezydiach rad. Natomiast nie ma przeszkód, żeby w izy­ tatoram i byli doświadczeni adwokaci spośród kierow ników zespołów lub też członkowie rad adwokackich.

Celem usprawnienia pracy i zmniejszenia kosztów przejazdu znaczna część członków Centralnego Zespołu W izytatorów powinna m ieć siedzi­ bę poza Warszawą. W ydaje się celowe stworzenie następujących ośrod­ ków w izytacyjnych NRA:

(6)

N r 10 (82) Z m ia n y w p r o w a d z o n e p r z e z k s . I k o d . c y w . 5

1) w Warszawie — dla Izb Adw. w Białymstoku, Bydgoszczy, Gdań­ sku, Koszalinie, Lublinie, Łodzi, Olsztynie, Poznaniu, Szczecinie i Warszawie,

2) w Krakowie — dla Izb Adw. w Kielcach, Krakowie i Rzeszowie, 3) w Katowicach — dla Izb Adw. w Katowicach, Opolu, W rocławiu

i Zielonej Górze.

ANTON! BADKOWSKI

Zm iany, jakie do obecnego słanu praw nego

wprowadza Księga pierwsza Kodeksu cywilnego

P rz e p is y K się g i p ie r w s z e j k.c., n o sz ą c e j p o d ty tu ł „C zęść o g ó ln a ” , o d p o w ia d a ją w z a s a d z ie tr e ś c i o b o w ią z u ją c y c h o b e c n ie P rz e p is ó w o g ó ln y c h p r a w a c y w iln e g o . W z a sa d z ie , to z n a c z y że w n ie k tó r y c h w y p a d k a c h z n a jd u j e m y w te j K s ię d z e p r z e ­ p is y n ie m a ją c e o d p o w ie d n ik a w p.o.p.c i o d w ro tn ie : są w p.o.p.c. p r z e p is y , k t ó ­ ry c h w K się d z e p ie rw s z e j k.c. n ie z n a jd u je m y .

K a ż d a k s ię g a k.c., a w ię c ró w n ie ż K s ię g a p ie rw s z a , d z ie li się n a ty t u ły , d z ia ły i ro z d z ia ły . T Y T U Ł I P r z e p isy w stęp n e A rt. 1 .i 2* n ie m a ją o d p o w ie d n ik ó w w p.o.p.c. R e g u lu ją o n e z a k r e s p r z e ­ p i s ó w k . c., w p ro w a d z o n e zaś z o s ta ły n a s k u te k o b ję c ia p rz e z t e n k o d e k s z a ­ sa d n ic z y c h in s ty tu c ji p r a w a g o sp o d a rc z e g o .

W ed łu g a r t. 1 § 1 k o d e k s c y w iln y r e g u lu je s to s u n k i m ię d z y je d n o s tk a m i g o s ­ p o d a r k i u s p o łe c z n io n e j, m ię d z y o so b a m i fiz y c z n y m i o ra z m ię d z y je d n o s tk a m i g o s ­ p o d a r k i u s p o łe c z n io n e j a o so b a m i fiz y c z n y m i.

W w y n ik u te g o m a m y w k.c. p rz e p is y d o ty c z ą c e :

1) je d n o s te k g o s p o d a r k i u s p o łe c z n io n e j i ic h w z a je m n e g o s to s u n k u , 2) o só b fiz y c z n y c h i ic h w z a je m n e g o s to s u n k u o ra z

3) w z a je m n e g o s to s u n k u je d n o s te k g o s p o d a r k i u s p o łe c z n io n e j i o só b fiz y c z n y c h . B liższe o k re ś le n ie je d n o s te k g o s p o d a rk i u sp o łe c z n io n e j o d e s ła n e z o s ta ło d o d z ia ­ łu tr a k tu ją c e g o o o so b a c h p r a w n y c h (a rt. 33 i 34). Z g o d n ie z § 2 a r t . 1 p rz e p is y k o d e k s u d o ty c z ą c e je d n o s te k g o s p o d a r k i u s p o łe c z ­ n io n e j s to s u je się ró w n ie ż do in s ty t u c ji p a ń s tw o w y c h o ra z do o r g a n iz a c ji s p o łe c z ­ n y c h lu d u p ra c u ją c e g o , n ie m a ją c y c h n a ce lu d z ia ła ln o ś c i g o s p o d a r c z e j, ja k i m i są n p . z w ią z k i z a w o d o w e , P C K itp . N a to m ia s t d o o só b p r a w n y c h n ie b ę d ą c y c h je d n o s tk a m i g o s p o d a r k i u s p o łe c z ­ n io n e j n a le ż y ■— z g o d n ie z § 3 te g o ż a r t . 1 — sto so w a ć o d p o w ie d n io p r z e p is y d o ­ * A r ty k u ły b e z d a ls z e g o o k r e ś le n ia o z n a c z a ją a r t y k u ł y k .c . a sa m w y r a z „ K o d e k s ” o z n a ­ cza „ K o d e k s c y w iln y ” .

Cytaty

Powiązane dokumenty

Zgodnie z przepisami Ustawy o Ochronie Zdrowia Psychicznego, gdy lekarz stwierdzi, iż ze względu na stan zdrowia psychicznego pacjent zagraża swojemu życiu lub życiu

wpływ różnych dawek azotu i jego stosunku do fosforu i potasu w dawce nawozów, a także bezpośrednio dodatku manganu i boru oraz następczego działania innych

Jest to tym bardziej słuszne, że szereg zagadnień koordynuje w skali ogólnokrajowej Polskie Towarzystwo Gleboznawcze i że w szyscy glebo­ znawcy polscy

W próbkach oznaczono: skład granulome try czny (mechaniczny) m e­ todą areometryczną, aktualną wilgotność przez suszenie, połową i ma­ ksym alną pojemność

Autorzy dopatrują się w swych refleksjach nad zagadnieniem uzu­ pełniania ubytków w zabytkach ma­ larstw a dwóch zasadniczych pro­ blemów: integracji estetycznej

The first attempt was to estimate the parameters of the model 2 (see Appendix B) and determine the transfer function (4.2) relating the sway velocity to the rudder angle.

Oblicz natężenia prądów płynących przez każdy z oporników, gdy obwód przedstawiony na rysunku zasilany jest przez źródło prądu zmiennego o sile elektromotorycznej Є

Gdy promień światła padający na pryzmat ulega najmniejszemu odchyleniu to jego droga w pryzmacie jest podstawą trójkąta równoramiennego, którego kątem wierzchołkowym jest