• Nie Znaleziono Wyników

Sławomir Miklaszewski jako twórca polskiej szkoły gleboznawczej

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Sławomir Miklaszewski jako twórca polskiej szkoły gleboznawczej"

Copied!
8
0
0

Pełen tekst

(1)

M IC HA Ł STRZEM SKI

SŁAWOMIR MIKLASZEWSKI JAKO TWÓRCA

POLSKIEJ SZKOŁY GLEBOZNAWCZEJ

Sławomir M iklaszewski rozpoczął działalność naukową w 1899 r. ja­

ko starszy asystent prof. Emila Godlewskiego (sen.) przy Katedrze Chemii

Rolniczej U niw ersytetu Jagiellońskiego. Gleboznawcą stał się M iklaszew­

ski oficjalnie w 1902 r., kiedy to został powołany na stanowisko organi­

zatora i kierownika Pracowni Gleboznawczej przy Muzeum Przem ysłu

i Rolnictwa w Warszawie.

Zasadnicze oblicze szkoły gleboznawczej, którą zaczął tworzyć Mikla­

szewski, znalazło swój wyraz już w 1906 r. w publikacji pt. „Gleby ziem

polskich ze szczególnym uwzględnieniem Królestwa Polskiego” (Przegląd

Rolniczy, R. 1906, kw. III i IV; osobne wydanie zwarte — Warszawa

1907). Była to publikacja typu monograficzno-podręcznikowego, a więc

musiała zawierać podstawowe poglądy autora na gleby w ogóle, na ich

zróżnicowanie przestrzenne oraz na ich podział.

We wstępie do wspomnianej publikacji czytamy, że „Każda gleba...

jest w ytworem warunków oro-hydrograficznych, klim atycznych i geolo­

gicznych kraju, w którym się znajduje”. A więc mamy tutaj do czynie­

nia z definicją typu genetycznego, świadczącą o tym, że M iklaszewski

w łączył się od początku swej działalności gleboznawczej do wielkiego,

światowego obozu spadkobierców W. W. Dokuczajewa.

Przejdźm y jednak do sprawy zróżnicowania i podziału gleb. Jak w ia­

domo,

większość

ówczesnych

gleboznawców-genetyków

oparła

się

w sw ych podziałach na zewnętrznych czynnikach glebotwórczych bądź

na formach procesu glebotwórczego, zaniedbując w dużym stopniu spra­

w ę pochodzenia geologicznego i jej aktualnego składu.

W pierwszych system ach genetycznych, opracowywanych przez W. W.

Dokuczajewa (1879, 1886, 1900) i N. M. Sibircewa (1895, 1898, 1900),

dom inowały bezpośrednio kryteria klim atyczno-geomorfologiczne.

Dla

S. I. Korżinskiego (1886) i A. N. Sabanina (1909) punktem w yjścia w po­

działach gleb była szata roślinna. Również w m etafizycznych koncep­

cjach R. Rizpołożenskiego (1896) osnowę stanowił czynnik biologiczny;

P. Slezkin (1902), G. Tumin (1906), P. Kossowicz (1903, 1906, 1911) i S. S.

Nieustrujew (1916) oparli się bezpośrednio na treści procesu glebotwór­

czego; G. N. Wysockij (1906), K. D. Glinka (1902, 1906, 1908) i A .N .

(2)

Na-12

M. Strzemski

bokich (1916) uprzywilejowali czynnik hydrologiczny.

E. W. Hilgard

(1892) i H. Fischer (1913) uw ypuklili znaczenie warunków klim atyczno-

-hydrologicznych. E. Ramann (1918) ujął system atykę gleb w ramy ogól-

nogeograficzne.

Sławomir M iklaszewski nie uległ w pływ ow i żadnego z w ym ienionych

autorów. Stworzył podział całkowicie oryginalny i oparty w sposób naj­

bardziej bezpośredni na głównych właściwościach gleb, tworząc w ten

sposób system kryteriów zespolonych.

W obrębie podziału najwyższego rzędu uw zględnił M iklaszewski jed­

no z najstarszych kryteriów podziałowych, tj. substancjonalne oblicze

gleby. W yszedł mianowicie z pradawnego założenia, że o tym obliczu de­

cyduje stosunek wzajemny: składników krzem ianowo-kwarcowych, skład­

ników wapniowo-m agnezowych (węglanów lub siarczanów) i substancji

organicznej. Kierując się tą zasadą wyróżnił: gleby krzemianowe, gleby

wapniowcowe i gleby próchnicowe.

Jeśli zaznaczyliśm y powyżej, że Miklaszewski stw orzył system kry­

teriów zespolonych, to w dalszym ciągu nie odżegnujemy się od tego

stwierdzenia. Z substancjonalnym i cechami tych gleb, z ich charakterem

krzemianowym, wapniowcowym czy próchnicowym wiążą się bowiem

ich cechy typologiczne, a więc genetyczne. Tak na przykład dla grupy

krzemianowej charakterystyczne są bielice, a dla grupy próchnicowej —

czarnoziemy i czarne ziemie. Stosunkowo słabiej zaznaczone są kryteria

genetyczne wśród gleb wapniowcowych, których charakter wiąże autor

ściśle z kryteriami natury petrograficznej i historyczno-geologicznej (kry­

teria te odgrywają zresztą bardzo dużą rolę także w obrębie pozostałych

grup gleb). Bardzo ważne kryterium w rozwinięciu szczegółowym po­

działu Miklaszewskiego stanowił zawsze skład m echaniczny substancji

glebowej.

W drugim (1912) i trzecim (1930) wydaniu swego dzieła monograficz-

no-podręcznikowego uw ypuklił M iklaszewski specyficzną odrębność gleb

aluwialnych (mad) w obrębie grupy krzemianowej.

Z tych krótkich uwag wynika, że M iklaszewski w łączył się wpraw­

dzie w nurt rozwojowy gleboznawstwa genetycznego, ale nie zrezygnował

z uznawania wysokiej rangi osiągnięć szkoły fizyczno-chem icznej i geolo-

giczno-petrograficznej. Doniosłe odkrycie Wasyla Dokuczajewa nałożyły

się w jego koncepcjach na tradycje starych szkół Albrechta Thaera i F ry­

deryka Fallou. Z tego to w łaśnie względu możemy uważać M iklaszew­

skiego za twórcę polskiej szkoły gleboznawczej. Wprawdzie w swoich

szczegółowych koncepcjach pozostał M iklaszewski całkowicie osamotnio­

ny, ale w szyscy czołowi gleboznawcy polscy obecnego stulecia m ieli tę

wspólną z nim cechę, że nie ulegli obłędowi typologicznemu i nie lekce­

w ażyli nigdy ani składu mechanicznego gleby, ani jej oblicza geologicz-

no-petrograficznego.

Tak na przykład pracujący głównie na W yżynie Lubelskiej i Mało­

polskiej Tadeusz M ieczyński poświęcał szczególnie dużo uwagi geologii

(3)

skał m acierzystych i podłożowych gleb. Jan Tomaszewski, który prze­

ważnie pracował na monotonnym geologicznie Polesiu, interesował się

w większym stopniu składem m echanicznym materiału glebowego i cha­

rakterem substancji organicznej. Prowadzący prace gleboznawczo-karto-

graficzne w W ielkopolsce i na Pomorzu Feliks Terlikowski doprowadził

naw et określenie zmienności przestrzennej składu mechanicznego gleb

do pewnej perfekcji.

Po drugiej wojnie światowej zagadnienia genetyczno-typologiczne zo­

stały w gleboznawstwie polskim bardzo silnie uwypuklone. Jednak ani

Arkadiusz Musierowicz, ani inni gleboznawcy polscy okresu powojenne­

go nie zaniedbywali w swoich koncepcjach akcentów natury substancjo-

nalnej i geologiczno-petrograficznej. Świadczą o tym przede wszystkim

liczne publikacje Polskiego Towarzystwa Gleboznawczego poświęcone ge­

netyce, system atyce i kartografii gleb.

Poglądy gleboznawców polskich na rozmaite zagadnienia gleboznaw­

cze były i są bardzo silnie zróżnicowane. Chyba bez porównania bardziej

zróżnicowane niż poglądy współczesnego nam pokolenia gleboznawców

niemieckich. Jednak całe gleboznawstwo polskie łączy niewątpliwie umiar

w stosowaniu rozmaitych kryteriów dla określania przyrodniczego i oceny

gospodarczej gleb. Poczynając od Konstantego M alewskiego (1840— 1903)

z Puław, a na dzisiejszych kierownikach placówek gleboznawczych koń­

cząc, nie stwierdzam y, aby ktokolwiek chciał naruszyć równowagę w geo­

logiczno-petrograficznej, substancjonalnej i genetyczno-typologicznej cha­

rakterystyce gleb. To znamienne zrównoważenie w nauce o glebie upraw­

nia nas chyba do mówienia o polskiej szkole gleboznawstwa naukowego.

Jest to tym bardziej słuszne, że szereg zagadnień koordynuje w skali

ogólnokrajowej Polskie Towarzystwo Gleboznawcze i że w szyscy glebo­

znawcy polscy posługują się tym samym schematem podziału gleb, opra­

cowanym w ramach działalności tego Towarzystwa. Różnice zdań w roz­

m aitych kw estiach nie przekreślają pewnej wspólnoty poglądów, a więc

i nie podważają istnienia szkoły.

Aktualny stan w iedzy o glebie wyklucza oczywiście możliwość pogo­

dzenia się z wielom a twierdzeniami Sławomira M iklaszewskiego. Tym

niemniej m usim y przyznać, że przyjęta przez tego zasłużonego uczonego

zasada równoważenia kryteriów genetyczno-typologicznych, substancjo-

nalnych i geologiczno-petrograficznych w gleboznawstwie została utrzy­

mana i stanowi nadal najbardziej charakterystyczne znamię polskiej szko­

ły gleboznawczej.

(4)

1 4 M. Strzemski M. С Т РЖ Е М С К И CJIABOMMP М И К Л А Ш Е ВС К И К А К О С Н О ВО П О Л О Ж Н И К П О ЛЬСКОЙ Ш К О Л Ы Н А У К И О ПО ЧВЕ

Р е з ю м е

Славомир М иклаш евски начал свою научн ую деятельность исполняя обя ­ занн ости старш его ассистента п р оф ессор а ‘ Эмиля Годлевского (отца) при К а ­ ф е д р е агрохим ии Я геллонского университета. О ф иц иально стал почвоведом в 1902 году, когда был назн ачен на д ол ж н ост ь организатора и р уководителя П очвенной лаборатории при М узее пром ы ш ленности и сельского хозя йства в Варш аве. Основной облик научн ой ш колы, которую начал создавать М иклаш евски, пол уч и л свое очертание у ж е в 1906 году в статье „Почвы пол ь ск и х зем ель с особым учетом П ольского К ор ол еств а“ (П ш егленд Рольничы , 1906 г., кв. III и IV; отдельны й вы пуск: В арш ава 1907 г.). Это была публикац ия м он ограф и ­ ческого типа и поэтому в ней бы ли пом ещ ены основны е воззр ен и я автора на полную совокупность ф ор м почвенного покрова на пространственную д и ф ф ер ен ц и а ц и ю и на и х к л асси ф и к ац и ю (систематику) почв. Во вступительном слове названной публикац ии читаем, что „каж дая почва., является продуктом условий ор о-ги др огр аф и ч еск и х, клим атически х, и геол о­ гических страны ее зал еган и я “. И так имеем зд есь дело с оп ределен и ем г ен е­ тического типа, сви детельствую щ им о том, что М иклаш евски от самого н ач а­ ла своей дея тельности в области почвоведени я п рисоеди нился к больш ому мировому коллек ти ву преем ников идей В. В. Докучаева. О братимся однако к воп росу ди ф ф ер ен ц и а ц и и и п одр аздел ен и я почв. К ак известно — больш инство п очвоведов-гипетиков того времени основы вало свои класси ф и к ац и он н ы е системы на вн еш них п оч в о-обр азов ател ь н ы х ф а к т о р а х , либо па ф о р м а х п очвообразовательны х процессов и обходи л о молчанием в о­ прос геологического п р о и сх о ж д ен и я и настоящ его состава почвообразований. В первы х ген ети ч еск и х систем ах п р ед л о ж ен н ы х В. В. Д окучаевы м (1879, 1886, 1900) и H. М. Сибирцевым (1895, 1898, 1900) дом инировали в качестве основны х критериев геом орф ологически е ф ак тор ы почвообразования. Для С. И. К о р ж и н - ского (1886) и А. Н. С абанина исходны м пунктом в п одр аздел ен и и почв был растительны й покров. Т а к ж е в м ет а ф и зи ч еск и х к онц епциях Р. Р и зп о л о ж ен ск о - го (1896) был п ол ож ен в основу биологический ф ак тор. II. С лезкин (1902), Г. Т у- мин (1906), П. К оссович (1903, 1906, 1911) и С. С. Н еустроев (1916) базировали непосредствен но на хар ак т ер е почвообразовательного процесса. Г. Н. Вы соцкий (1906), К. Д. Глинка (1902, 1906, 1908) и А. Н. Н абок и х (1916) ставили в п р и в и л е­ гированном п ол ож ен и и гидрологичечский р еж им , Е. В. Гильгард (1892) и Г. Ф и ­ ш ер (1913) подчерк ивали зн ач ен и е ги др ологич но-клим атически х условий. Е. Р а - манн (1918) подош ел к систем атике почв с общ егеограф и ч еск ой точки зрения. Славомир М иклаш евски не п оддался влиянию ни одного из н азв анны х а в ­ торов. Им создан а вполне оригинальная к л асси ф и к ац и я почв базирую щ ая глав ­ ным образом па основны х настоящ и х свой ствах почв. Таким образом создал он систем у ком плексн ы х критериев. Среди единиц к л асси ф и к ац и и высш его разр я да М иклаш евским введен на первы й план один из сам ы х стары х критериев деления, т.е. „вещ ественны й“ облик почвы. Он вы ш ел из древн ей предпосы лки, что в облике почву р еш ает взаим осоотнош ение: 1) к рем н и сто-к варц ев ы х составны х частей, 2) м агниево­ к альциевы х ингредиентов (корбопатов или сул ьф атов) и 3) органического в е ­

(5)

щ ества. И сх о д я и з этого принципа вы делил: I силикатны е почвы. II к ал ь ц и е­ вы е почвы. III перегнойны е почвы. С остав м атеринских пород почв, а затем и сам ы х почв обусловливает и х общ ий облик и исправление почвообразовательного процесса. Так наприм ер дл я силикатной группы особенно харак терн ы все подзолисты е п очв ообразов а­ ния, а дл я перегнойной группы чернозем ы и чернозем овидны е. О тносительно найм ен ее ярко вы раж ен ы ген ети ч еск и е п ок азател и ср еди к ал ьциевы х почв, п рирода которы х по мнению автора н аходится в более тесной связи с п етр о­ граф и ческ и м и и сторическо-геологически м и х характером . Эти критерии и гра­ ю т впрочем круп н ую роль т а к ж е в п р ед ел а х остальны х почвенны х групп. Очень важ н ы м критерием в детальном р азв ити и к ласси ф и к ац и и почв п р ед ­ л ож ен н ом М иклаш евским всегда являлся м еханич еский состав почвенного в е­ щ ества. В о втором (1912) и третьем (1930) и здан и и своего м онограф ического п р о и зв е­ дения М иклаш евски особо подч ер к н ул сп ец и ф и ч еск ое своеобразие аллю виаль­ ны х почв (мад) в п р ед ел а х силикатной группы. И з эти х к ратк и х зам ечаний вы текает, что М иклаш евски примы кая к п о ч - воведам -генетикам не отказы вался от признания высокого ранга дости ж ен и я м ф и зи к о -х и м и ч еск о й и геологи ч н о-п етрограф и ч еск ой ш кол науки о почве. З н а - м енительны е откры тия В асилия Д окучаева наклады вались в его кон ц еп ц и я х на традиции стары х ш кол А льбр ехта Т эера и Ф ри дри ха Ф аллоу. И менно по эт о ­ му п ов оду мы м ож ем считать М иклаш евского основ ополож ником польской ш колы почвоведения. Х отя в свои х детальн ы х кон ц еп ц и ях М иклаш евски был соверш енно одинок, во все др уги е видны е польские почвоведы наш его ст о л е­ тия т а к ж е не п оддавались п реф ер еи ц и ац и и типологической точки зрени я и р а з ­ дел ял и общ ие мнения М иклаш евского, так как не игнорировали никогда пи м еханического состава почвы ни ее геологи ч н о-п етрограф и ч еск ого облика. Так например работаю щ ий главным образом на Л ю блинской и М алополь­ ской возвы ш енн остях Т адеуш М ечы ньски удел и л особенно много внимания гео­ логическом у хар ак тор у пород и п одпоч венны х образований. Ян Т омаш евски, к артирую щ ий преим ущ ествен но монотонное в геологическом отнош ении П олесье вы двигал на первы й план м еханич еский состав почвенного покрова и свойства органического вещ ества. П роводящ ий п очв ен н о-к ар тогр аф и ч еск и е работы в В еликопольш е и П омерании Ф елик с Т ерли ковски довел оп р едел ен и е п р о ­ странственной изм енчивости м еханич еского состава почв почти до св оеобр азн о­ го соверш енства. П осле второй мировой войны ген ети ческ о-ти п ологи ческ и е вопросы в п ол ь­ ским почвоведени и проявились особенно ярко. О днако ни А р к ади уш М усер о- вич ни други е польские почвоведы послевоенного периода не обходи л и м олча­ нием в свои х к онц епция х м еханич еского состава почв и их геолого-п етр огр а- ф и ч еск ой природы . С видетельствую т о том п р еж д е всего м ногочисленны е п у б ­ ликации П ольского О бщ ества Почвоведов, посвящ енны е генетике, систем атике и к артограф ии почв. В общ ем польские почвоведы р асходи л и сь в прош лом и расходя тся в насто­ ящ ее время во м нениях на разн ы е вопросы. С реди п ольских почвоведов р а зн о ­ гласия проявляю тся гораздо сильнее чем например среди современного п ок ол е­ ния почвоведов герм анских республик. О днако целое польское почвоведени е объ еди н ен о несомненно воздер ж ан н ост ью в прим енении отдель н ы х категорий критериев для оп р едел ен и я природы почв и и х агропроизводительной оценки. Н ачиная от К онстантина М алевского (1840-1903) в П ул ав ах и кончая на р у к о в о ­ д и т ел я х соврем енны х почвенны х институтов не наблю дается чтобы к то-л и бо стрем ился к наруш ени ю равновесия в прим енении геолого-п етрограф и ческ ой , ф и зи к о -х и м и ч еск о й и генети ческой (типологической) хар ак тер и сти к е почв. Э та

(6)

16 M. Strzemski знам ен ательная уравн овеш енность в н аук е о почве обеспечи вает нам право говорить о польской ш коле научного почвоведения. Это тем более справедливо, что ря д вопросов коорди н и рует в м асш табе страны П ольское О бщ ество П оч во­ ведов, и что все п ольские почвоведы п ол ьзую тся одинаковой схем ой к л а с с и ф и ­ кации почв, р азработанной именно в этом Общ естве. Р а с х о ж д е н и е мнений в о б ­ ласти отдельн ы х детальн ы х вопросов не противоречит единогласию в общем п о д х о д е к почве и поэтом у не н аруш ает главны х оснований польской пауки •о почве. Н астоящ ее состояние почвоведени я опровергает многие тезисы Славомира М иклаш евского. Тем не м енее мы д о л ж н ы однако признать, что приняты й этим за сл у ж ен н ы м учены м принцы п уравн овеш ивания генети ческих, ф и зи к о -х и м и ­ ч еск и х и геологич еских критериев остался неизм енны м и по п р еж н ем у состав­ ляет найболее хар ак тер н ую черту польской ш колы научного и прикладного почвоведени я. М . S T R Z E M S K I

SŁAW O M IR M IK LA SZ E W SK I A S A FO U N D E R OF THE PO L ISH PEDOLOGIO SCHOOL

S u m m a r y

S ław om ir M ik la szew sk i began his scien tific w ork in 1899 as senior a ssista n t o f P rofessor E m il G o d lew sk i senior, at th e C hair of A gricu ltu ral C hem istry, Ja - g e llo n ia n U n iv ersity in C racow . M ik la szew sk i becam e a p ed ologist o ffic ia lly in 1902 w h en he w a s appointed to th e post o f organizer and director o f th e S oil Science L aboratory at the M useum of In d u stry and A gricu ltu re in W arsaw .

T he basic v isa g e of th e p ed ologie school, w h ich b egan to be form ed by M ik la ­ szew sk i found its ex p ressio n as aerly as in 19C6 in th e w ork en titled ’’G leby ziem polskich... (Soils of the P o lish territories under particu lar con sid eration of th ose of th e K ingdom o f P o la n d )” in th e period ical ’’P rzegląd R o ln iczy ”, 1906, q uarters III and IV; sep arate book edition: W arsaw 1907. T his w a s a p u b lication of th e m o- n o g ra p h -tex tb o o k type, th u s it had to contain th e v ie w s o f th e authors on soils in gen eral, on their d ifferen tia tio n in sp ace as w e ll as th eir cla ssifica tio n .

In th e b egin n in g of th e m en tion ed book w e read th at „Each soil... is the product o f oro-h yd rograp h ic, clim atic, and g eologic conditions o f th e country in w h ich it occurs”. T hus w e h ave h ere to do w ith a d efin itio n of th e g en etic type, w h ich sh ow s th a t M ik la szew sk i acceded sin ce th e b egin n in g of h is p ed ological a ctiv ity to the g rea t w o r ld -w id e cam p o f th e h eirs of V. D ok u ch ayev.

H ow ever, le t us n ow d iscu ss th e q u estion o f so il d ifferen tia tio n s and division s. A s is w e ll-k n o w n , m ost of h is contem porary g en eticia n -p ed o lo g ists based on ex tern a l s o il-fo r m in g factors in th eir cla ssifica tio n s or else on th e form s of th e so il-fo r m in g process, n eg lectin g to a con sid erab le d egree th e problem o f geo lo g ica l origin of soils and its actu al com position.

In th e first gen etic sy stem s, w orked out by V. D o k u ch ayev h im se lf (1879, 1886, 1900) and N. S ib irtsev (1895, 1898, 1900) th at w ere th e clim a tic-g eo m o rp h o lo g ica l criterions w h ich p red om in ated d irectly. For S. K orsh in sk y (1886) and A. N. Sabanin (1909) th e p la n t cover w a s th e startin g p oin t in so il division . A lso in th e m e ta p h y si­ cal concepts o f R. R izp ołosh en sk y (1896) th a t w as th e b iological factor w h ich form ed th e background. P. S ly o sk in (1902), G. T um in (1906), P. K ossovich (1903, 1906, 1911) and S. N y e u str u y e v (1916) based d irectly on th e essen ce of th e so il-fo r m in g process. G . V ysock y (1906), K. G lin k a (1902, 1906, 1908) and A. N ab ok ik h (1916) p riv ileg ed th e h yd rological factor. E. W. H ilgard (1892) and H. F. F isch er (1913) stressed th e

(7)

im p ortan ce o f clim a tic-h y d ro lo g ica l corditions. E. R am ann (1918) conceived soil sy stem a tics as an a ll-g eo g ra p h ic notion.

S ła w o m ir M ik la szew sk i w a s not in flu en ced t?y any o f th ese authors. H e created a co m p letely origin al cla ssifica tio n , baserd m ost d irectly on th e b asic so il propeties, th u s ob tain in g a sy stem o f conpled criterions.

In th e h ig h est rank of his d iv isio n M ik la szew sk i considered, first o f all, one of th e old est d istig u ish in g criterion s, i.e. th e soil su b stan ce. H e began, n am ely, w ith th e v ery old assu m p tion th at this asp ect is d ecid ed upon b y th e r e la tiv e p roportions of (1) silica te-q u a rtz com ponents, (2) ca lciu m -m a g n esiu m com ponents (carbonates or su lp h ates) and 3) organic su b stan ce. D irected by this p rin cip le h e discerned: I. S ilica te soils, II. C alcarelles so ils, III. H um ic soils.

I f w e h a v e said above th a t M ik la szew sk i created a sy ste m o f coupled criterions, w e w ou ld con tin u e to a ck n o w led g e it. W ith th e su b sta n tio n a l fea tu res of th e se soils, w ith th eir character eith er silic a te -r ic h , calcareous or hum ic, their ty p o lo g ica l (and thus gen etic) characters are connected. E.g. p odzolic soils are ch aracteristic for th e silica te group, ch ernozem s or b lack aerth s — for th e h u m ic group. T he gen etic criterions are co m p a ra tiv ely less d istin ct in th e calcareous so il group th e character of w h ich is clo sely con n ected by th e author w ith oriterions of a p étrograp h ie and stratigrap h ie n atu re (besides, th e se criterions play a qu ite con sid erab le p arti also in th e other so il groups). In th e d etailed d evelop m en t of th e d iv isio n by M ik la szew ­ ski, th e m ech a n ica l com p osition of th e so il m ass form ed a lw a y s a v ery im p ortan t criterion.

In th e second (1912) and third (1930) ed ition s o f his m o n o g ra p h -tex tb o o k M ik la ­ szew sk i, brings into p rom in en ce the sp ecific d istin ctn ess of a llu v ia l soils (w arp soils) in the rea lm o f th e silic a te group.

It resu lts from th ese sh ort rem arks that M ik laszew sk i, true, w en t w ith the cu rren t d ev elo p m en t of th e gen etic p ed ology, but did not abandon th e h igh rank o f a ch iev em en ts o f th e p h y sico -ch em ica l and geologico-p etrograp h ic schools. T he im p ortan t d isco v eries of V. D o k u ch a y ev w ere su p erim p osed in his con cep ts on the trad ition s of th e old schools o f A lb rech t T haer and F red eric F allou. A n d it is just b ecau se of th is th at w e m ay regard M ik la szew sk i as a fou n d er o f th e P o lish p ed ologie school. M ik la szew sk i tru e rem a in ed co m p letely alo n e in his d eta iled concepts, but a ll th e lea d in g P o lish p ed o lo g ists had th is in com m on w ith h im th at th ey did n o t succum b to th e ’’ty p o lo g ica l m a d n ess” and n ev er d ep recia ted eith er th e soil m ech a n ica l com p osition or its g eo lo g ico -p etro g ra p h ic aspect.

T hus T adeusz M ieczyń sk i, w ork in g ch iefly on th e L u blin P la tea u and th e M ałop olsk a P lateau , paid a sp ecia lly m uch a tten tio n to th e g eology o f p a ren tel rocks and so il su b strates. Jan T om aszew sk i, w h o m o stly w orked in th e g eo lo g ica lly m o ­ notonous region of P o lesie, w a s in terested in ’ a m uch greater d egree w ith th e m e ­ ch an ical com p osition of th e so il m a teria l and th e character o f th e organic m atter. F elik s T erlik ow sk i, w h o conducted h is so il-ca rto g ra p h ic research in th e W ielk o p o l­ sk a and P om orze, region s brou gh t th e d eterm in ation of a sp a tia l d ifferen tia tio n of th e so il m ech a n ica l com p osition e v en to a certa in degree of perfection .

A fter th e W orld W ar II th e g e n e tic o -ty p o lo g ic a l problem s w ere v ery stron gly stressed in P o lish soil scien ce. H ow ever, n eith er A rk ad iu sz M u sierow icz nor th e other P o lish p o st-w a r p ed o lo g ists n eg lected th e a ccen ts of a su b sta n tio n a l and g eo lo g ico -p etro g ra p h ic n a tu re in th eir concepts. Of this, fir st of a ll th e n u m erous p u b lication s of th e P o lish S o ciety of S oil S cien ce, p rin tin g s d evoted to so il gen etics, s y stem a tics, and cartography, an bear evid en ce.

T he opinions of P o lish p ed ologists as to va rio u s p ed ological p rob lem s h a v e b een and s till are stro n g ly d ifferen tia ted , p robably m ore so, for in stan ce, th an th ose of th e con tem p orary g en era tio n of G erm an so il scien tists. H ow ever, P olish pedology, as a w h ole, is certa in ly u n ified by a m od eration in th e a p p lyin g of v ariou s criterion s

(8)

1 8 M. Strzemski

to th e n a tu ra list d eterm in ation and th e econom ic ev a lu a tio n of soils. B egin n in g w ith K o n sta n ty M a lew sk i (1840— 1903) from P u ła w y , and fin ish in g w ith th e con­ tem p orary h ea d s of p ed ological research u n its, w e cannot o b serv e an yb od y w h o w o u ld lik e to disturb th e eq u ilib riu m in th e g eologico-p etrograp h ic, su b stan tion al, and g en e tic o -ty p o lo g ic a l ch aracterization of soils. T his sig n ific a n t eq u ilib ration in soil scien ce su rely e n title s us to sp eak of a P o lish S ch ool of S c ie n tific P ed ology. T his is a ll th e m ore correct as th a t m an y p rob lem s are cord in ated in a n ation al scale by th e P o lish S o ciety of S o il S cien ce and th a t all P o lish soil sc ie n tis ts are u sin g th e sam e d iagram of so il d ivision , elab orated by th is sam e S ociety. A n y d ifferen ces of opinion in va rio u s q u estio n s do not ru le out th e fe a tu r e s of a com m u ­ n ity of v ie w s, th u s th e y do not sh a k e th e e x is te n c e of th e School.

T he a ctu a l sta te of k n o w led g e on so il m a k es it im p ossib le, of course, to accep t m any assertio n s of S ła w o m ir M ik la szew sk i. N e v e r th e le ss, w e m u st ad m it th a t th e ru le accep ted b y th is m eritoriou s sc ie n tist — of eq u ilib ra tin g th e g e n e tic o -ty p o lo ­ gical, su b sta n tio n a l, and geolo g ico -p etro g ra p h ic criterion s in ped ology — is still valid and till n o w co n stitu tes m ost ch a ra cteristic sym p tom of th e P o lish S ch ool of P ed ology.

P r o / , d r M i c h a ł S t r z e m s k i I n s t y t u t U p r a w y , N a w o ż e n i a i G l e b o z n a w s t w a

Cytaty

Powiązane dokumenty

Dla tych, dzieci, które lubią uczyć się wierszy na pamięć proponuję krótki wiersz o

40 °C należy użyć do rozpuszczenia 9,1 g chlorku sodu, aby otrzymać

Kiedy wszystkiego się nauczyłem i swobodnie posługiwałem się czarami, to czarnoksiężnik znów zamienił mnie w człowieka... 1 Motywacje i przykłady dyskretnych układów dynamicz-

informuję, że Pracodawca powziął zamiar wypowiedzenia umowy o pracę zawartej na czas nieokreślony pracownikowi Alojzemu Pale, zatrudnionemu na stanowisku operatora obrabiarki

W uzasadnieniu postanowienia sąd podał, że co prawda materiał dowodowy wskazuje na duże prawdopodobieństwo, że podejrzany dopuścił się popełnienia zarzucanego

Wydatki do 1mld. a) Średnio zbadane powiaty wydają rocznie na walkę z przestępczością niespełna 1,5mld. złotych ale więcej niż 1 mld. c) Na podstawie

10 W zaszadzie to wystarczy jednostajna zbieżność na poziomie pochodnych, a na poziomie funkcji wystarczy założyć zbieżność punktową, a nawet tylko zbieżność wartości w

Podczas takiego określania monotoniczności funkcji jeśli ludzik w pewnym przedziale wspina się ku górze to mówimy, że funkcja jest rosnąca.. przypadku, gdy schodzi na dół