Zygmunt Warman
Do Redakcji "Palestry"
Palestra 1/4, 78
K O R B S P O I M D E I H C J /1
i.
Do R edakcji „PALESTRY”
W o p u b lik o w an y ch w n -rz e 3 „P alestry” „S ylw etkach w ybitn y ch obrońców w arszaw sk ich w o k resie m iędzyw ojennym ” M ieczysław Ja ro sz w spom ina m.i. L eona B erensona.
Z m ecenasem B erensonem stykałem się do o sta tn ic h dni Je g o życia; byłem jednym z tych, k tó rz y ponieśli Jego ciało na m iejsce spoczynku.
Sądzę, że pam ięć o tym niezwykłym człowieku w ym aga sprostow ania pew nych nieścisłości, ja k ie- w k ra d ły się do wspomnień mec. Ja ro sz a. D latego zw łaszcza, że w ersja o b iern o ści L eo n a B erensona w ostatnim okresie Je g o życia, ja k rów nież 0 bezpośredniej p rzy c zy n ie Jego zgonu nie tylko n ie odpow iada rzeczyw istości, ale w p ro st nie godzi się z Jeg o charakterem i postaw ą życiową.
M ecenas Ja ro sz (zapew ne przez nieświadomość) pisze: „Później B erenson już nie opuszczał swego p o koju i z końcem kw ietnia '1943 r. odszedł n a zaw sze z w łas nego p o sta n o w ien ia” .
L eon B erenson i w getcie nie zamykał się „w w ieży z kości słoniow ej”. W m ia rę sw ych skro m n y ch m ożliw ości nie odmawiał nigdy swej ra d y i pom ocy — ani p o szczególnym ludziom , an i organizacjom społecznym, u siłu jący m ulżyć doli skazanej ju ż g ru p y ludności W arszawy.
O dszedł n ie w k w ie tn iu 194i3 roku, lecz ju ż w 1941 roku, i to b y n ajm n ie j nie „z w łasnego p o sta n o w ie n ia ”. Zm arł tak, ja k przew idyw ał: n a serce.
A ntoni L a n d a u w swym wspomnieniu „O człow ieku bez skazy” („P aństw o 1 P ra w o ”, zeszyt IV z 12)46 r„ str. 67) pisze: „Los zesłał m u śm ierć ła tw ą. W nocy n a 22 k w ie tn ia 1941 ir. u m a rł' we śnie. Było to jed y n e szczęście B eren so n a” .
I do tego w spom nienia w kradła się drobna zresztą nieścisłość: B erenson zm arł w skazanego dn ia p o południu, gdy po pow rocie z m ia sta położył się, by nieco o d począć.
To sm u tn e „sp ro sto w an ie” uważam za swój obowiązek. N a św ietlan ej postaci Leona B erensona n ie m oże być żadnej skazy.