• Nie Znaleziono Wyników

Biuletyn misjologiczno-religioznawczy

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Biuletyn misjologiczno-religioznawczy"

Copied!
17
0
0

Pełen tekst

(1)

Władysław Kowalak

Biuletyn

misjologiczno-religioznawczy

Collectanea Theologica 47/1, 183-198

(2)

BIULETYN MISJOLOGICZNO-RELIGIOZNAWCZY

Zawartość: I. Misjonarze polscy w 1975 r. II. Historia religii. III. H istoryczny zarys' religioznaw stw a. *

I. Misjonarze polscy w 1975 r.

W 1975 r. w yjechało z P olsk i na m isje 68 m isjonarzy: 2 k sięży diiec., 55 księży zak. (w tym' 7 kleryków -salezjanów ), 10 sióstr oraz 1 osoba św iecka. U dali się oni do 19 różnych krajów św iata. Po raz p ierw szy do K ongo B raz­ zaville w yjech ały siostry józefitki, a diwaj księża diecezjalni, jako p ierw si Polacy, do Rep. W ybrzeża Kości Słoniow ej (diec. Man). W edług diecezji i zgromadzeń' zakonnych liczba m isjonarzy, którzy w 1975 r. w yjech ali z P o l­ ski. przedstaw ia się następująco:

1. D i e c e z j e :

P elplin W łocławek

— 1 (Wybrzeże Kości Słoniowej) — 1 (Wybrzeże Kości Słoniowej) Razem:

Z g r o m a d z e n i a ż e ń s k i e : U rszulanki SJK

Służebniczki Ducha Ś w iętego K arm elitanki Józefitki 2 (Brazylia) 2 (Argentyna) 2 (Burundi) 4 (Kongo Brazzaville) Razem: 10 3. Z g r o m a d z e n i a m ę s k i e : Salezjan ie W erbiści Pallotyni C hrystusowcy Misjonarze CM M ichaelici Oblaci F ranciszkanie Reform. Zm artw ychw stańcy Bernardyni Dom inikanie

11 (Boliw ia — 6, Chile — 3, B razylia — 1, Kolum bia — 1)

10 (Ghana — 3, Nowa G winea — 3, B razy­ lia — 2, Indonezja — 1, Togo — 1) 8 (Rwanda)

6 (Brazylia — 3, A ustralia — 2, N owa Z e­ landia — 1) 5 (Zair — 3, M adagaskar — 2) 3 (Paragwaj) 3 (Kamerun) 2 (Australia) 2 (Brazylia) — 1 (Zair) — . 1 (Australia)

. * Redaktorem n iniejszego biuletynu jest ks. W ładysław K o w a l a k SVD, W arszawa.

(3)

Jezuici 1 (Zambia) M isjonarze S-w. Rodziny — 1 .(Brazylia) Sercanie___________________ _Ij(Z air)

Razem: 55

4. O s o b y ś w i e c k i e : 1 (Brazylia)

N ajw iększa grupa m isjonarzy udała się do A fryki 1(31): do R w andy — 8, do Rep. Zairu — 5, do K onga B razzaville — 4, G hany — 3, Kam erunu — 3, Burundi — 2, M adagaskaru — 2, W ybrzeże K ości Słoniowej — 2, Togo — 1 i Zambii — 1. N astępnie do A m eryki Południow ej <27): do B razylii — 12, B oliw ii ■— 6, Chile — 3, Paragw aju — 3, A rgentyny — 2, Kolum bii — 1. Do Oceanii w yjechało 9 m isjonarzy: do A ustralii — 5, Nowej G winei — 3, N o­ w ej Zelandii — 1 oraz do Azji — 1 (Indonezja).

Ilość m isjonarzy zm niejszyła się o 15: 5 zmarło, a 10 przeniosło się do innej pracy za granicą lub wróciło do Polski. Z wypoczynku w kraju sk o ­ rzystało 75 m isjonarzy ii m isjonarek.

Z początkiem 1976 r. na terenach m isyjnych pracowało ogółem 930 p o l­ skich m isjonarzy:

Księży Sióstr Braci zak Świeckich

ks. W ła d ysła w K o w alak SVD, W arszaw a — 642

— 232 — 51 5

930

II. Historia religii

H istoria religii obejm uje nie tylko zagadnienia religii z d ziejow ego p un ­ ktu w idzenia, lecz również szeroko pojęte tło religii, czyli jej społeczne i k ul­ turow e uwarunkow ania. H istoria religii nie jest. tylko dyscypliną historycz­ ną, lecz w ielom a w ięzam i jest złączona z dyscyplinam i pokrew nym i jak .feno­ m enologia, psychologia, czy socjologia religii; stąd też pochodzi aktualność oraz integracyjna funkcja historii religii w zespole nauk religioznawczych. Tak też ujm ują religioznaw stw o redaktorzy skandynawskiej historii r e lig ii1. To trzy tom ow e dzieło jest pierw szą na taką sk alę próbą ujęcia dość bogatego już dorobku religioznaw ców skandynaw skich, choć nie jest to pierwsza próba w ogóle. W 1948 r. w w ydaw n ictw ie G. E. C. Gads w Kopenhadze ukazała się I llu strie rte R eligionsgeschichte pod redakcją J. P e d e r s e n a , z artyku­ łam i skandynaw skich historyków religii i filologów . Obok dziejów religii, które ukazały się w 1924 r. pod redakcją E. L e h m a n n a , było to jedyne dzieło encyklopedyczne w zakresie religioznaw stw a na teren ie Skandynaw ii. W takiej sytuacji, w ydaw nictw o G. E. C. Gads poleciło J. P. A s m u s s e n o - w i oraz J. L a e s s o e’ o w i z K openhagi zredagować nową historię religii. W ten sposób p ow stała Illu stre re t R eligion sh istorie, nad której opracow a­ niem prace przygotow aw cze trw ały niem al 20 lat.

1 J. P. A s m u s s e n — J. L a e s s o e — C. C o 1 p e (red.), Illustrieret

R eligicm shistorie, wyd. I: G. E. C. Gads Forlag, K obenhavn 1968; wyd. II:

t. I ■— 1971, t. II — 1972, t. III — 1972. Tłum. niem ieckie: Handhuch der

R eligions g eschichte, wyd. V andenhoeck und Ruprecht, Göttingen t. I — 1971,

t. II — 1972,. t. III — 1975. Przy opracowaniu korzystano z tłum aczenia niem ieckiego.

(4)

T o m I

W tom ie I znajduje się dwanaście artykułów (poza wprowadzeniem), trak­ tujących o religiach najstarszych, religiach Europy starożytnej, terenów Arktyki i Eurazji oraz o religiach starożytnego Wschodu i Am eryki. Cennym uzupełnieniem artykułów jest 92 fotografii <i 5 map.

J. P r y t z J o h a n s e n , W prow adzen ie (s. 1— 10)

Autor zajm uje się najpierw definicją i naukam i o religii, przedstaw ia trudności zw iązane z definicją reliigii; tw ierdzi, że religia nie istn ieje bez w yrazu kultycznego, m itycznego, etycznego i doktrynalnego. N ie utożsam ia religii z religijnością; charakteryzuje historię religii (religia a d ośw iadczenie religijne), fenom enologię religii (formy, jakie Określone zjaw iska religijn e przybierają w (poszczególnych religiach), psychologię religii (przeżycie relig ij­ ne) oraz socjologię religii (relacja religii do społeczności). W dalszej k o lej­ ności przedstaw ia zarys rozw oju badań religioznaw czych, b y lepiej zrozumieć, kw estię w spółczesnego staw ian ia problem u religii. A utorow i chodzi o tak ie kierunki, które w yw arły decydujący w pływ na badanie każdej religii i zaw a­ żyły na nauce o religii w ogóle. R edaktorzy om aw ianego dzieła zasadniczo nie opow iadają się za jakim kolw iek z kierunków , jednakże można w niosko­ wać, iż ujęcie, jakie proponuje podręcznik, jest fenom enologiczne.

V. G r o n b e c k, R eligia lu dów p ie rw o tn yc h I (s. 11—54)

A rtykuł ten ukazał się jako sam odzielna publikacja w 1915 r., nie stracił jednak nic ze sw ej aktualności i do dziś jest k lasycznym om ów ieniem religii ludów pierwotnych. Autor p rzedstaw ia problem natury, gdyż zasadniczą róż­ nicę m iędzy Europejczykiem a człow iekiem pierwotnym G r o n b e c k upa­ truje w stosunku do natury. R ealistyczne od niesienie do natury im pliku je konkretność m yślenia, w związku z czym dla człow ieka pierw otnego nie istn ieje ludzkość, lecz człow iek, który jest kolejnym przedm iotem rozważań G r o n b e c k a. Zgodnie z pojm ow aniem natury i człow ieka, życie jest sp rzę­ żoną z naturą siłą o w ielu m ożliwościach. Autor rozw ija k w estię idei i du­ szy w rozum ieniu i m entalności ludów pierwotnych. Typiczną zaś ilustracją prym ityw nego rozum ienia geniuszu jest mana. Tabu i dar G r o n b e c k om a­ w ia w św ietle ich pochodzenia, gdyż m uszą to być w łasn e m aterialia prym i- cjalne. K olejne problem y św iata religii pierw otnej autor om awia w .nastę­ pującej kolejności: duchowy stosun ek do natury, relacja chaos—kosm os, typ y kulturow e, rozum ienie ludu i narodu -oraz panow anie nad naturą. Ostatnim zagadnieniem, om awianym przez autora, jest totemizm . G r o n b e c k za J. L o n g i e m w yprowadza ten term in ze słow a Algonkinów otem , co oznacza ród, rodzaj, płeć. W edług autora, totem izm nie jest, i nigdy nie był, powszechnym zjaw iskiem kulturow ym ; jest to jednak specyficzn e upostaciow ienie przeko­ nań w ystępujących w różnych form ach niem al u w szystkich ludów. Totem izm identyfikuje klanowość.

J. P r y t z J o h a n s e n , R eligia lu dów p ierw o tn ych II (s. 55— 151) Autor, kierow nik katedry historii religii na uniw ersytecie w K openha­ dze, rozszerza problem atykę poprzedniego artykułu. Całość m ateriału została podzielona na dwie części: kult i m istyka. W części pierw szej P r y t z om a­ w ia m. in. zagadnienie bogów, przedstaw iając ich jako niepersonalne siły, om aw ia relacje m iędzy kultem a m item oraz problem szam anizm u. Autor czyni tu ciekaw e spostrzeżenie, iż tam, gdzie brakuje szamanizmu, w ystęp uje profetyzm . Z s z a m a n iz m e m zw iązany jest kult ekstatyczny, gdyż szaman jest

(5)

specjalistą od ekstazy. A utor rozróżnia n astępnie bóstw a ukazane w k ulcie

(K u ltg ó tte r) oraz bóstw a patronalne, opiekuńcze (G ru ppen gotter); om aw ia

uroczystości zw iązane z nowym rokiem oraz problem atykę ofiar u ludów' pierwotnych. W części poświęconej m istyce, autor w yróżnia dwa typy m istyki: m istykę klasztorną (K lo śte r m y stik ), czyli specjalną form ę życia ludzi p ośw ię­ cających się m istyce (np. sufizm , .zen, religijność Bhakti) oraz m istykę n a ­ tury (Natur m y stik), tzn. m istykę reprezentow aną przez religie ludów p ier­ wotnych. R ozw ażania o m istyce autor kończy refleksją nad relacją zacho­ dzącą m iędzy filozofią a m istyką. P rzedstaw iony m ateriał jest bogato udo­ kum entow any bardzo szczegółow ym w ykazem literatury.

E. H o l t v e d , Religia E skim osów (s. 152—171)

Autor, profesor u niw ersytetu w K openhadze, jest jednym z nielicznych zn aw ców języka i folkloru Eskim osów; traktuje religię E skim osów jako zja­ w isk o rozciągające się od Syberii do Labradoru i Grenlandii, ujm uje w ięc Eskim osów, m imo różnic, łącznie. W arto podkreślić, iż archeologia i p reh i­ storia odnośnie Eskim osów dysponują danym i sięgającym i ok. 4 tys. lat <3 tys. na Grenlandii'). P odstaw ow ym źródłem opracow ania tego rozdziału są legen dy E skim osów oraz relacje podróżników i m isjonarzy. Cennym u zu p eł­ n ieniem treści rozdziału jest m apka dialektów eskim oskich. R ozw ażania nad religią autor rozpoczyna od analizy, pojęcia: człow iek (suna), które jest k lu ­ czem do zrozum ienia m entalności Eskim osów, om aw ia rolę am uletów i in ­ nych przedm iotów m agicznych, problem duszy (tarneą), k u lt zm arłych i pro­ blem m iejsca ich pobytu oraz zagadnienie nieba. Autor tw ierdzi, iż w całym św iecie eskim oskim znane jest w yobrażenie siła lub siła im m a, tzn. Boga, Pana W szechśw iata; w tym rów nież aspekcie om awia panteon eskim oski. Ostatnim w reszcie punktem opracowania jest charakterystyka szam anizm u u Eskim osów. A rtykuł zaw iera w ykaz literatury, jednakże za p ow ażne n ie­ dopatrzenie i w ielk i brak n ależy uznać n ieuw zględnienie jakiegokolw iek opra­ cow ania autorów radzieckich na ten tem at (np. opracow ania A. A n i s i m o - w a ; por. w ykaz jego prac, w: A. A n i s i m o w , W ierzenia lu d ó w Półnpcy, W arszawa 1971, s. 317—319).

L. H o n k o , R eligia lu dów ugrofińskich (s. 173—221)

Autor, profesor religioznaw stw a i słow i ano znaw stw a na fińskim u n iw er­ sy tec ie w Turku, om aw ia religię Sam ojedów , Selkupów , Ostjaków, Węgrów, Finów i Lapończyków. C entralną pozycję w religii ludów ugrofińskich zaj­ m uje k u lt przodków, uważany przez autora za instytucję pokoleń (Geschlech-

te rin stitu tio n ). Na k anw ie kultu przodków osnute są rozw ażania o znaczeniu

śm ierci i rytów z nią związanych u poszczególnych ludów. K onsekw encją zaś kultu przodków jest kult bohaterów. Ważną pozycję w kulturze ugro­ fińskiej, podobnie jak u Eskim osów, zajm uje k ult niedźwiedzia; charakte­ rystyczne są cerem onie i obrzędy związane z niedźw iedziem u Ostjaków. Autor przeprowadza fenom enologiczną analizę m iejsc św iętych i ofiar, om a­ wia w iarę w duchy oraz w yższe bóstwa. W uwagach końcowych H o n k o przedstaw ia trudności zw iązane z rekonstrukcją religii pierw otnej (U r-R eli-

gion) lu dów ugrofińskich. W obszernym w ykazie literatury znajdują się rów ­

nież p ozycje w językach słow iańskich.

L. H o n k o, R eligia S łow ian (s. 225—243)

A rtykuł o treści ogólnej, bez specjalnego podziału m ateriału; obszerniej została przedstaw iona historia badań nad religią Słow ian, w w ąskim jednak zakresie u w zględ n iono prace badaczy kręgu języków słow iańskich.

(6)

Fr. L e R o .u x - G u y o n w a r c ’ h R e n n e s , R eligia C eltów (s. 245—276) Autorka, francuski celtolog i redaktor specjalistycznego czasopism a „Ogam”, om aw ia religię Celtów grupując m ateriał w dwóch punktach: b ogo­ wie, gdzie przedstaw ia najw ażniejsze bóstwa: Lugus, Dagda, Nodonos, Mac Oc, Brigit, Gobniu paralelnie do bóstw rzymskich: Merkurego, Jupitera, Mar­ sa, A pollosa i M inerwy, a w punkcie drugim om awia problem druidów, cel­ tyckich kapłanów oraz k u lt i w yobrażenia religijne. A rtykuł uzupełnia w y ­ kaz literatury.

L. E j e r f-e 1 d, R eligia G erm anów (s. 272—342)

A utor, docent historii religii w Uppsali, sp ecjalista religii nordyckich i języka religijnego Germ anów, przedstaw ia religię przedchrześcijańskich lu dów i plem ion germ ańskich. W pierw szym rzędzie om awia źródła, na k tó ­ rych oparł pracę; są to przede w szystk im inskrypcje, m ateriały archeologicz­ ne, a następnie źródła już chrześcijańskie, sięgające V w., dalej baśnie, u tw o­ ry poetyckie, m ity, relacje podróżników (Ibn Fadlan) i m isjonarzy. K olejno E j e r f e 1 d om awia bogów i nazw y dni tygodnia, które ściśle związane są z im ionam i bóstw. Okazuje się, że najbardziej czczono trzy bóstwa: Odin, Thor oraz Frey. Germ ański obraz św iata autor ujm uje w edług porządku

m idgard (świat ludzi) i asgard (świat bogów), a dopiero potem przedstaw ia

gośm ogonię germańską. A nalogicznie do obrazu św iata przedstaw iono esch a­ tologię germ ańską, zaw ierającą się w charakterystycznym pojęciu ragnarok czyli koniec św iata i bogów. Obszerną grupę zagadnień stanow ią w artykule rozw ażania na tem at m itu i kultu; autor uw ypukla n ajistotniejszy elem ent, jakim była ofiara (szczególnie z napojów), a n astępn ie przeprowadza an a­ lizę relacji kult-św iętość. Dla historyków Kościoła i m isjologów bardzo cenny

jest paragraf, w którym autor om awia stosunek ludów germ ańskich do chrześcijaństw a.

A. H v i d t f e 1 d, R eligie daw n ych Indian (s. 343—362)

Autor jest specjalistą w zakresie religii A zteków. Opracowanie dotyczy religii A zteków , T olteków i M ajów, jest jednak bardzo ogólnikowe, gdyż autor zasadniczo koncen truje się na religii A zteków , którą uważa za repre- zentat3rwną dla całej kultury starożytnych Indian.

H. L. J a n s e n , R eligia sta ro żytn ych Egipcjan ■ (s. 363—429)

Autor jest profesorem egiptologii w Oslo, W artykule, po uwagach w stęp ­ nych,, om ówieniu sytu acji h istoryczno-politycznej i w ykazaniu źródeł, przed­ staw ia głów ne elem en ty sk ład ow e religii egipsk iej, a więc: ozyryjski krąg bóstw, bóstw a słońca oraz kultyczne znaczenie króla. Potem następuje p re­ zentacja religii egipskiej pod w zględem treści; autor przedstaw ia kosm ogo- nię, ideę i cel życia oraz problem atykę pogrzebu i darów składanych zm ar­ łym . Z innych zagadnień za charakterystyczne dla religii Egiptu autor u w a ­ ża św iątynie i kapłanów , codzienną służbę św iątynną oraz św ięto Sed, n aj­ w iększą uroczystość religijną. N a koniec autor ukazuje k u lt pryw atny i m o­ ralność. Literatura zaw iera najw ażniejsze pozycje dotyczące tem atu.

J. v a n D i j k, R eligia S um erów (s. 431—496)

Autor jest holenderskim asyriologiem , lektorem języka sum eryjskiego Kopenhadze. A rtykuł ukazał się uprzednio w innej form ie w IX tom ie

(7)

ukazana została na tle uwarunkowań historycznych, po czym autor przed­ staw ia su m eryjsk ie pojęcia racjonalne i irracjonalne, koncepcję Boga i tego,., co boskie, om aw ia kosm ogonię, bóstw a biorące udział w stw orzeniu: Eulil. i Enki, jako synow ie niebios oraz zagadnienia eschatologiczne. W panteonie Sum erów szczególną pozycję zajm ują bóstwa. astralne, wśród których autor om awia bóstw o księżyca Nanna Su’en, b óstw o słońca U tu oraz Inanna, bó­ stw o niebios. Sum eryjska koncepcja Boga jest podstaw ą w spólnoty teokra- tycznej, jaką stanow i p aństw o Sum erów. Na. uwagę zasługu je stw ierdzen ie v a n D i j k a, że m otyw raju jest obcy religii Sum erów. Ostatnim blokiem, zagadnień jest kult u Sum erów, om aw iany w paragrafie „Człowiek i jego B óg”. A rtykuł kończy krótkie zestaw ien ie literatury przedm iotu.

J. L a e s s o e , R eligia babilońska i a sy ryjsk a (s. 497—525)

A rtykuł o charakterze ogólnym , w którym autor przedstaw ia k lasyczn e poglądy na religię B abilonii i A syrii oraz om awia relację bóstw o-człow iek.. Praca n ie zaw iera w ykazu literatury.

T o m II

Punkt ciężkości tomu drugiego leży w jego pierwszej części, gdzie, opra­ cow any dość dokładnie, m ateriał pozwala dogłębnie zrozumieć środowisko.

(S itz im Leberi) Starego Testam entu. Tom zaw iera 91 fotografii oraz 4 mapy.

S. H ia, r t m a n n , R eligia H e ty tó w (s. 1—32)

A utor jest profesorem religioznaw stw a w Lund. We w prow adzeniu om a­ w ia problem znaczenia pojęcia „religle h etyck ie” w sen sie językoznaw czym i h istoryczno-religijnym . Przez term in „hetyckie” autor rozumie, to wszystko,, co dotyczy królestw a Hatti. N astępnie podejm uje k w estię źródeł i ich języka. H a r t m a n n w skazuje na źródła, akkadyjskie, p alajskie, hetyck ie 'i huryj- skie. Zagadnienia religijne autor rozpoczyna om ów ieniem bóstw , m itów i k u l­ tu. L iteratura została podzielona na tek sty i ich przekłady, m ateriał języko­ znawczy- oraz opracowania.

J. P e d e r s e n, R eligia Kariaanu (s. 33—59)

Autor jest profesorem religii i k ultury sem ickiej w Kopenhadze. W arty­ kule zwrócił uwagę na elem enty h istoryczno-kulturow e k ształtujące religię kananejską, na m ity, bóstwa oraz kult. Krótki artykuł P e d e r s e n a kończy zestaw ien ie literatury dotyczącej stosunkow o m ało znanej religii Kanaanu..

E. N i e l s e n , R eligia Izraela (s. 61—148)

A utor jest profesorem Starego Test. w K openhadze. R eligia Izraela przed­ staw iona została w św ietle poszczególnych ksiąg Starego Testam entu. Układ: treści p rzedstaw ia się następująco: R eligia Izraela w św ietle epickiej lite ra ­ tury Starego Test. czyli Tetrateuchu, K sięgi Sędziów , Sam uela i Kronik; re- ligia Izraela w św ietle starotestam en talnej liryki kultycznej — K sięga P sa l­ mów; religia Izraela w św ietle praw a Starego Test. W dalszej kolejności. N i e l s e n om awia przedmiot kultu, ofiary, dary, św ięta i dni specjalne w Izraelu oraz apodyktyczne prawo Starego Test. D alszy rozwój religii Izra­

(8)

eLa autor ukazuje w św ietle literatury profetycznej oraz na tle starotesta­ m entalnej literatury sapiencjalnej. Bogate zestaw ien ie literatury ma układ harm onizujący z poszczególnym i paragrafam i.

B. S a l o m o n s e n , P óźn y ju daizm (s. 149—190)

Autor jest w ykładow cą judaizm u w Kopenhadze. Późny judaizm , jako okres historyczny, to — w edług autora — czas od A l e k s a n d r a W i e l ­ k i e g o do zburzenia Jerozolim y. Jest to okres szczególnie w ażny dla religii Izraela. Źródłami do poznania tego okresu są ostatnie księgi Starego Test., apokryfy, pseudoepigrafy, m ateriały z Qumram, dorobek pisarski F i 1 o n a i J. F 1 a w i u s z a oraz N ow y Test. Problem atyka ujęta została chronologicz­ nie. Pierw szym etapem późnego judaizmu są czasy Ptolem euszów , tzn. lata 323 —198 przed Chr. N astępnie autor om awia judaizm za czasów machabejskich i hasm onejskich, lata 198— 163 przed Chr., charakteryzujący się sam od ziel­ nością, ale też w ew nętrzną dezintegracją. Późniejsze lata, to panowanie rzym ­ skie, . 63 r. przed Chr. do 135 po Chr. oraz diaspora. A rtykuł kończy zestaw ie­ nie literatury.

R. E d e l m a n n, Judaizm (s. 191—264)

Autor, b yły bibliotekarz B iblioteki K rólew skiej w Kopenhadze, ak tu al­ nie przebyw a w Jerozolim ie na em eryturze. A rtykuł proponuje odm ienne od poprzednich spojrzenie na judaizm, m ianow icie fenom enologiczne. Oma­ w ia najw ażniejsze komponenty judaizmu, a w ięc wiarę, kult, rok judajski i jego religijny charakter oraz św ięta Pesach, Schaweot i Sukkot. Niejako podsum owaniem pierwszej części tomu drugiego, poświęconej judaizm owi, jest podrozdział o judaizm ie w życiu codziennym , w którym E d e l m a n n om awia również aktualne problem y judaizm u w spółczesnego. A rtykuł zawiera w ykaz literatury.

K. B a r r, R eligie daw nego Iranu (s. 265—318)

Autor (1896—.1970), b yły k ierow n ik kopenhaskiej szkoły iranistycznej, wprowadza w problem atykę obszernym om ów ieniem ludów irańskich oraz ich aryjskiego dziedzictwa. Szeroko om awia źródła do poznania religii Iranu. Podstaw ą opracow ania są zbiory tek stów A vesta, Y ansa i Visprat oraz Th. H y d e , V eteru m P ersarum e t P arth orum et M edorum religionis historia (Ox­ ford 1700). N astępnie autor przechodzi d o om ów ienia tradycji religijnej, przy czym chodzi tu o przekazy piśm ienne tek stów religijnych. Zasadniczą częścią artykułu jest om ówienie religii Iranu przed Zaratustrą, co stanow i podstawę zrozum ienia religii Zaratustry. A rtykuł dokum entuje zestaw literatury.

C. C o 1 p e, Z a ra tu stra i w c zesn y zo ra a stryzm (s. 319—357)

Autor jest współredaktorem om aw ianego dzieła; w artykule przedstaw ia historyczną pozycję Zaratustry, przyjm ując, iż życie jego zasadniczo p rzy­ pada na VII w. przed Chr. Autor podaje głów n e elem enty konstytuujące w czesny zoroastryzm, jakim i są przepow iadanie przez m odlitw ę, służba kul- tyczna i urząd prorocki, koncepcja Boga i sił zbawczych, dualizm prawda —. kłam stw o oraz napięcie m iędzy teraźniejszością a przyszłością. C o l p e u w a ­ ża?, że ten dualizm i n apięcie są najbardziej charakterystycznym i cecham i w czesnej fazy om awianej religii. R ów nież specyficzny był stosunek zoro- astryzm u do form gospodarki, zaw odów i stanów . Na koniec C o l p e om awia historyczny rozwój religii. Obszerne zestaw ien ie literatury podzielone zostało w edług schem atu: tek sty i przekłady, w czesn e kontrow ersje, opracowania problem owe, opracowania ogólne, literatura pahlavi, badania historyczne.

(9)

M. B o y c e, P óźn y zo ro a stry zm (s. 359—372)

A utor jest profesorem iranistyk i w School o f O riental and A frican 3 tu - dies w Londynie. Praca B-o y c e ’ a stan ow i u w ieńczenie bloku tem atycznego tomu drugiego poświęconego religii Iranu. Poza krótkim szkicem h istorycz­ nym , podającym rozwój zoroastryzm u do ostatnich lat, autor prezentuje fen o ­ m enologiczne asp ek ty religii: nauka i etyka, obrzędy oczyszczające, m iejsca św ięte, obrzędy religijne w życiu jednostki oraz obrzędowość w ogóle. C ie­ kaw e, a zarazem nie sp otyk ane w om ówieniach innych religii, są uwagi au to­ ra dotyczące przyszłości zoroastryzm u oraz jego perspektyw y w e w spółcze­ snym św iecie. P rzedstaw iony m ateriał jest oparty na b ogatej literaturze.

F. M o l l e r - K r i s t e n s e n , R eligie In dii (s. 373—513)

Autor jest dyrektorem oddziału orien talistyczn ego B iblioteki K rólew sk iej w Kopenhadze i lektorem języka palijskiego. Układ treści artykułu jest ujęty następująco: 1) religia W ed — źródła, stosun k i społeczn e w okresie p ow sta­ nia Wed, bogow ie, rytuał, w yobrażenia (religijne; 2) hinduizm — zagadnienia ogólne, źródła, bogow ie, starszy hinduizm , rozwój hinduizm u; 3) buddyzm* — źródła, Budda, dzieje buddyzm u w Indiach, hinayana, m ahayana, vajrayan a, rozszerzenie się buddyzmu; 4) jainizm . Z estaw ien ie literatu ry obejm uje b i­ bliografię dotyczącą poszczególnych rozdziałów.

E. H a a r k, L am aizm (s. 515—536)

Autor jest docentem religiozn aw stw a na u niw ersytecie w Arhus i le k to ­ rem języka tybetańskiego. P rezentow any artykuł nie m a podziału m ateriału* jest opracow aniem raczej ogólnohistorycznym , niż fenom enologicznym . Z a­ w iera w ykaz literatury.

T o m III

O statni tom sk and ynaw sk iej h istorii religii obejm uje zagadnienia zw ią­ zane z religiam i D alekiego W schodu, b asen u Morza Śródziem nego oraz n a j­ bardziej aktualne k w estie synkretyzm u religijnego, czyli tzw. ńowych religii i sekularyzacji. Jest to tom poniekąd uzupełniający, zwłaszcza w ostatniej części, problem atykę zawartą w dwu poprzednich tomach.

G. M a l q u i s t , R eligie Chin (s. 1—68)

A utor jest profesorem sin ologii w Sztokholm ie. Dzieje religii w Chinach om aw ia od najstarszych w yobrażeń religijnych w ok resie tzw. k ultury Szang; podstaw ą opracow ania są badania prehistorii religii. N astęp nie p rze­ chodzi do religii epoki Czou, tzn. okresu od ok. 1028 r. przed Chr. Fundam en­ ty pod uniw ersyzm chiński, czyli religię utożsamianą dziś z Chinami, kładli m yśliciele ep ok i feudalnej, jak np. K onfucjusz, Mencjusz, H sütsu, Lab tse i in. W dalszej kolejności M a l q u i s t om aw ia konfucjanizm, taoizm, bud­ dyzm i jego specyficzne cechy, a n astęp n ie przechodzi do k w e stii ren esan su m yśli k onfucjańskiej w ok resie T’an g i Sung. Na zakończenie przedstaw iono religię ludow ą, będącą eklektyzm em „trzech nauk” '(san chiwo y i chiap)> tzn. konfucjanizm u, buddyzmu i taoizm u na podłożu chińskiego animizm u. L ite­ ratura podzielona została na tek sty i opracowania.

H. H e n n e, R eligie Japonii (s. 69— 134)

A utor jest profesorem japon istyki w Oslo. Treść artykułu jest n astępu ­ jąca: P rehistoria. K ultura i k u lt w epoce kam iennej, okres jomon i yayoi; Japonia w okresie historycznym , czas kom pilacji zbiorów m itologicznych;

(10)

Shintó — etos i m ity narodow e, pierw sze kontakty Japonii z krajam i ościen ­ nymi. K ulturow e w pływ y Chin, datujące się od ok. VI w. n.e.; w ielka prze­ m iana kulturow a — buddyzm; buddyzm epoki Nara; He,i’an — epoka k la ­ syczna, japonizacja buddyzmu; Kamakura — panowanie w ojow ników i feu d a- lizm; stagnacja buddyzmu; okres. T okugaw ów — renesans konfucjanizm u; nowe religie, źródła- tego zjaw iska, cechy w spólne nowych religii, krótka charakterystyka T enri-kio, K on-kió, Korozumi-kao, O m oto-kio oraz Soka Gakkai. Z estaw ienie bibliograficzne podzielono w edług opracowań ogólnych, literatury na tem at shinto, buddyzmu i nowych religii.

P. J. J e n s e n, R eligia Gr\eków (s. 135—217)

Autor, profesor filologii klasycznej w K openhadze, po w prow adzeniu historycznym om aw ia religię w ok resie króla M inosa, następnie przechodzi do zrelacjonow ania tego, co Homer pisał o religii, w skazuje h a rolę A ten i D elfów w religii Greków, by na koniec krótko ukazać istotę orfizmu i sch a ­ rakteryzow ać filozofię grecką. A rtykuł kończy zestaw ien ie lite r a tu r y

P. J. J e n s e n, R eligia R zym ian (s. 219—253)

Treść artykułu jest następująca-: Rzym i Hellada; religio, kalendarz i święta; w pływ y obce; religia pontyfikaln a, oparta na rzym skim ius pónti~

ficale; A u gustus — p M tije x m axim u s, łączność religii z państwem ; lite ra ­

tura.

S. G i v e r s e n , G rtpstycyzm i relig ie m isterió w (s. 255—299)

Autor, docent u niw ersytetu w K openhadze, sp ecjalista w zakresie tek stó w z N ag Ham madi, przedstaw ia w artykule przesłanki historyczne, z których w yrósł gnostycyzm i religie m isteriów ; n astępnie gnostycyzm — jego istotę w oparciu o tek sty z Nag H am m adi i religie m isteriów jako synkretyzm . Literatura obejm uje p ozycje z zakresu hellenizm u i synkretyzm u, gn ostycy- zmu oraz religii m isteriów.

J. P. A s m u s s e n, K u lt M itry (s. 301—308)

Bardzo ogólne opracow anie, zaw ierające jednakże szerokie ob jaśn ienia językoznaw cze z zakresu starożytnej religii Iranu — m itraizmu. O bszerne zestaw ienie bibliograficzne.

S. H a r t m a n n , M andaizm (s. 309—335)

iMandaizm — religia w yzn aw ana przez ok. 5 tys. osób na południow ym w schodzie Iraku i południow ym zachodzie Iranu; dawne centra tej religii znajdow ały się nad Eufratem i Tygrysem . Autor om awia etym ologię słow a „m andaizm” — od m andaia, co oznacza poznanie, następnie język i źródła do poznania m andaizm u, judajskie, chrześcijańskie i babilońskie w pływ y na tę religię, jej kosm ogonię i zasady doktrynalne, a w zakresie kultu przede- w szystkim cerem onie chrztu, od których w yznaw cy zwani są „chrzcicielam i”. Literatura podzielona została .na źródła, m ateriał językoznaw czy i opraco­ wania.

J. P. A s m u i s s e n , M anicheizm (s. 337—350)

Treść artykułu: środowisko i życie Maniego, m ity m anichejskie, organi­ zacja i dzieje m anicheizm u, h istoria badań nad m anicheizm em , literatura adnotowana.

(11)

J. P e d e r s e n , Islam i jego h istoria (s. 35'1—439)

Autor -omawia następujące zagadnienia: A rabow ie przedislam scy, po­ w sta n ie islam u, środow isko i życie M ahometa, rozwój islam u i -powstanie system u obowiązków, pow stanie szkół w islam ie oraz kult, następnie sekty, sufizm , św ięci, zwycięstwo, ortodoksji i czasy obecne. Literatura dotyczy A rabów przedislam skich, M ahom eta, historii islam u, prawa, doktryny, sufiz- mu, św iętych, m isji, kierunków d szkół islam skich w czasach obecnych oraz tek stów źródłowych.

C. C o l p e , Syfnkretyzm , 'odrodzenie, seku la ryza cja

i n ow e religie teraźn iejszości (s. 441—523)

N ieczęsto spotyka się w tego typu podręcznikach najbardziej aktualne zaga-dnienia. Cenna jest w ięc in icjatyw a redakcji włączająca w tom trzeci prezentację czynników kształtujących aktualną sytuację religijną św iata i jej najbardziej typow e form y. Zapoznanie się z tym i k w estiam i jest nie tylko konieczne ze w zględów poznawczych, lecz także dla adekwatności w szelkiej definicji religii, która — jeśli ma być miarodajna — w inna uwzględnić rów ­ nież now e zjaw iska religijne w spółczesnego świata. Autor podzielił m ateriał w następujący sposób: Wprowadzenie; odnowa i now e zjaw iska w środowisku w ielk ich tradycji religijnych. W h i n d u i z m i e — Deva Sam aj, czyli T ow a­ rzystw o Boże, T ow arzystw o Teozofdczne, D ivine Light M ission Sri Maharaj Ji, Land'grab M ovem ent i ruch Sarvodaya. W b u d d y z m i e . — Maha Bodhi Society w Sri Lance, Lanka Dhammapada Society, Towarzystw a Buddyjskie w Japonii, A nglii, Stanach Zjedn., Ruch Buddyjski w Sri Lance, Laosie, Kambodży, W ietnam ie Płd. i Płn., Mongolii i Tybecie. Now e problem y w reli­ gijności A zji W schodniej, w postaci maoizm-u i ruchu T’ai-p -in g. W j u d a ­ i z m i e — liberalizm , początek żydow skiego ruchu em ancypacyjnego, idee sy jo n isty czn a W c h r z e ś c i j a ń s t w i e — ruchy reform istyczne X V I w., m łode K ościoły pow stające od XVI w., kształtowanie się sekt (XVIII—X X w.), ruch Jezusow y i teologia śm ierci Boga. W i s l a m i e — szkoły i interpretacje Koranu. Fenom eny ponadtradycyjne i uniw ersalistyczne: bahaizm, mazdeizm, kaodaizm, mormonizm. K ulty pow stałe w w yniku sytuacji kryzysowych i ru­ chy profetyczne; w O c e a n i i — kulty cargo, ruch P aliau’a kult taro, kult Johna Fruma, ruch Hau-Hau, kult Hapu, kult Mamaia. W A f r y c e — Nazareth Baptist Church, Watch Tower Bible and Tract Society, kimbangizm, nkrumahizm, ruch Mau-Mau. W A m e r y c e P ó ł n o c n e j — taniec duchów, peyotyzm , shakeryzm, ruch Handsome Lake. A m e r y k a P ł d . — kult vodu, macumba, umbanda, ruch Luis Andréa, Solares, Juan Santos Athualepa. W spólne cechy i problemy: stare i nowe, m esjanizm i m illenaryzm , tradycyjno-kry- tyczna funkcja nowych objawień, społeczna czy religijna istota nowych ru ­ chów? Literatura odnośnie poszczególnych zagadnień.

P odręczn ik h istorii re ligii zam yka szczegółow y spis rzeczy, zaw ierający

indeks ludów i im ion bogów, in deks rzeczow y oraz indeks źródeł.

P odręczn ik h istorii relig ii obejm uje niem al w szystk ie religie i ruchy

znaczące i istotne dla naszej świadom ości kulturowej. Artykuły, opraco­ w ane przez fachow ców poszczególnych zagadnień, mają w ysoką wartość na­ ukową, nie tracąc przy tym na zrozumiałości, są dostępne szerokiemu krę­ gow i odbiorców. Podręcznik w ypełnia tym samym brak obszernego, a za­ razem kom unikatywnego, opracowania tej dziedziny nauki na Zachodzie. Każdy z artykułów m a charakter in dyw id ualny, reprezentuje badan-ia, p o­ glądy i m etodę danego autora. W związku z tym, różne są też form y i układ całości. Mimo założeń, nie zaw sze uwzględniono w w ystarczającym stopniu w szystk ie korelaty tła sp ołeczno-historycznego danej ireligii. N iektóre zaś artykuły są tylko historyczne. Ni-e z-ostała także uzgodniona -i ujednolicona

(12)

transkrypcja nazw rodzimych. Poszczególne tek sty nie m ają rów nież jedno­ litego podziału m ateriału (wada? zaleta?). Można mieć w ątpliw ości co do wiązania- buddyzmu z religiam i Indii; czy n.ie; należało raczej potraktować go oddzielnie, tym bardziej, że istn ieje kilka jego form i odmian, również późniejsza historia buddyzmu nie łączy się z Indiami.

C. C o l p e i G. M e n s c h i . n g stw ierd zili (por. t. II, s. IX), że P o d ­

ręczn ik h istorii religii, zw łaszcza tom II, jest dobrym następcą P odręczn ika h istorii re lig ii w ydanego przez P. D. C ' h a n t e p i e d e l a S a u s s a y e ’ a

w 1925 r. Jakkolwiek można m ieć co do tego w ątpliw ości, jednak z całym przekonaniem należy stw ierdżić, iż to ponad 1600-stronicowe dzieło jest rzeczyw iście przeglądem aktualnego stanu badań nad religiam i pozachrze- ścijańskim i.

Poznanie religii jest w arunkiem jej zrozum ienia, które z k olei um ożli­ w ia dialog m iędzyreligijny. Każdy podręcznik jest w m iarę dobrym przy­ gotow aniem do zrozum ienia religii, daje -bowiem zw ięzły w ykład, staje się tym sam ym podstawą dialogu. W przypadku om awianego dzieła, zrozum ie­ nie zostało pogłębione przez ukazanie tła historycznego i społecznego oraz szczegółow e analizy językow e, dające wgląd w ducha religii oraz w m en ta l­ ność ludzi daną religię wyznających. P odręczn ik h istorii relig ii jest dobrym fundam entem dla tych, którym dialog zarówno religii, jak i kultury W scho­ du i Zachodu jest bliski'. W ydaje się, że w tym tkw i wartość now ej sk and y­ naw skiej historii religii.

ks. Rom an M ałek SVD, Pieniężno

III.

H istoryczny zarys religioznawstw a

Chociaż zainteresow ania religioznaw cze zrodziły się już w filozoficznej i historycznej tradycji greckiej i rzym skiej, to jednak religiozn aw stw o nau ­ kowe p ow stało dopiero w II połow ie X IX w., w latach 1860— 1880. Stuletnią historię tej dyscypliny nauki kreśli i naśw ietla interesująca i bardzo w a r­ tościow a praca religiozn aw cy brytyjskiego E. J. S h a r p e ’ a H istoria re lig io ­

zn a w stw a p o ró w n a w c ze g o 1. Celem autora n ie jest w yczerpująca kronika

dziejów religioznaw stw a, ograniczająca się do jakiegoś kraju lub określonej tradycji kulturow ej. Jego intencją jest om ów ienie w ogólnym zarysie w a ż­ nych osobistości, w ęzłow ych zagadnień i głów nych kierunków w religiozn aw ­ stw ie 2. M ateriał n ie zaw sze jest p rezentow any w edług ścisłego schem atu chronologicznego, co — szczególnie w odniesieniu do nowszych kierunków i prądów, zdaniem autora, byłoby rzeczą trudną lub wręcz niem ożliwą. Nie w ydaje się jednak, by niektóre powtórzenia w tekście były tym założeniem w y ­ starczająco u spraw iedliw ione. Ze w zględu na m iędzynarodową różnorodność nazw nauki o religiach, należy zw rócić uwagę na tytu ł książki. W n azew ­ nictw ie angielskim spotykam y tak ie określen ia, jak: com parative religion , 1 E. J. S h a r p e, C o m p a ra tive Religion. A H isto ry , London 1975, wyd. •Duckworth, s. XVI + 311.

2 Do w ażniejszych opracowań h istorii religioznaw stw a należą: H. P i- n a r d d ę l a B o u l l a y e , U E tu de com parée des religions, t. 1 : Son histoire

dans le m onde occidental, Paris 1922 (jest to najbardziej szczegółowy opis po­

czątków i w czesnych dziejów religioznaw stw a);. J. R é v i l l e , P hases succes­

siv es de V histoife des religion s, Paris 1909; L. H. J o r d a n , C om p a ra tive Religion: its G enesis afrid G row th , Edinburgh 1905; t e n ż e , C om parative R e ­ ligiom its A d ju n cts and A llie s, N ew York—London 1915; O. G r u p p e , G e­ schichte der klassischen M ythologie und Religionsgeschichte w ah rend des M ittelalters im A bendlande und w äh rend der N euzeit, Leipzig 1921;

(13)

co m parative stu d y of religion , stu d y of religions, religious stu d ies, h istory of religion s, science of religions, religiology. O ile w Stanach Zjedn. i gdzie in ­

dziej często używ any jest term in h isto ry of religion s, to- w W ielkiej B rytanii bardzo popularna jest nazw a c o m p a ra tive religion 3.

Po skrótow ym i syntetycznym przedstaw ieniu 'historii zainteresow ań re­ ligioznaw czych od czasów starożytnych aż po w iek XIX , S h a r p e nieco w ię ­ cej uwagi pośw ięca k ierunkow i ew olucjonistycznem u w religioznaw stw ie. Zar szczytny tytu ł „ojca religiozn aw stw a” przypisuje uczonem u niem ieckiem u M aksow i M ü l l e r o w i t(1823— 1900), filologow i i znaw cy sanskrytu, zw olen ­ nikow i szkoły m itologicznej w religioznaw stw ie. Od 1846 r. M. M ü 11 e ir p rze­ b yw ał w Anglii. Poza pracami o ogólnej tem atyce religioznawczej, w sław ił się na polu indianistyki jako tłum acz R igw edy i w ydaw ca w latach 1879— 1900 znanej, liczącej 50 tomów, serii Sacred Books of th e E a s t4. W latach 1870— 1920 dom inow ała w religiozn aw stw ie tzw. szkoła an tropologiczno-ew o- lucjonistyczna, opierająca się n a francuskiej m yśli filozoficznej XVIII w. i f i­ lozoficznej teorii rozwoju H erberta S p e n c e r a oraz biologicznym ew olu- cjonizm ie Karola D a r w i n a . Przyjm ując jedność natury ludzkiej, etnolodzy (antropolodzy) stosow ali ew olucyjną zasadę jednokierunkow ego, progresyw ­ n ego rozw oju od form prostych do złożonych, do zjaw isk społecznych i r e li­

W. S c h m i d t , Der U rsprung der G ottesidee, t. 1, M ünster i. W. 1912, 19262; t e n ż e, HcCndbuch der vergleich en den R eligionsgeschichte, M ünster i. W. 1930; G. M e n s c h i n g , G eschichte d er R eligionsw issenschaft, Bonn 1948; J. d e V r i e s , The S tu d y of Religion. A H istorical A ppfpach , N ew York 1967; J. v a n B a a l , S ym b o ls for C om m unication. A n In trodu ction to th e A n th ro ­

pological S tu d y of R eligion , A ssen 1971; J. W a a r d e n b u r g , C lassical A p ­ proaches to the S tu d y of Religion. Aim s, M ethods and T heories of Research,

t. 1: A n th ology w ith In trodu ction; t. 2: B ibliograph y, The H ague-P aris 1973— •1974. W przygotow aniu jest książka M. S c h r ö d e r a, G eschichte der R e li­

gion sw issen sch aft, która ukaże się jako ostatni tom znanej serii Die R eligio­ nen d er M enschheit, w ydaw anej w Stuttgarcie. Charakter inform acyjny p o­

siada sp ecjaln y num er czasopism a „Religion. A Journal ,of R eligion and R e­ ligion s”, k tóry ukazał się w sierp niu 1975 r. z okazji X III M iędzynarodowego K ongresu R eligioznaw czego w Lancaster; w 10 artykułach różni specjaliści z dziedziny religiozn aw stw a inform ują o w spółczesnych badaniach religio­ znawczych w krajach europejskich, Ameryce Płn., Japonii, Izraelu, Azji Płd., A ustralii, O ceanii oraz Afryce. Z polskiej literatury przedm iotu por. Z. P o­ n i a t o w s k i , W stęp do re lig io zn a w stw a , W arszaw a3 1962, 19—72; T. M a r - g u 1, K ró tk a ch a ra k te rystyk a zachodnich szkól religiozn aw czych, Euhemer 5 (1961) nr 1, 83— 105; t e n ż e , S to la t n au ki o Religiach, W arszawa 1964; M. N o w a c z y k , Z arys d zie jó w re lig io zn a w stw a w Polsce, W arszawa 1962; t e n ż e , F ilozofia a h istoria religii w e W łoszech 1873—1973, W arszawa 1974; por. też P. O. S z o l c (Scholz), R eligionsw issenschaft in Polen, Num en 18 (1971) 45—80.

3 Przykładem mogą być tytu ły .następujących książek: L. H. J o r d a n ,

dz. cyt.; J. E. C a r p e n t e r , C om p a ra tive R eligion , London 1913; E. O. J a ­

m e s , C o m parative R eligion, London (?) 1938; A. C. B o u q u e t , C om parative

Religion, London (?) 1941; G. P a r r i n d e r , C om parative R eligion, N ew ton

Abbot 1972; Z. P o n i a t o w s k i , P ro b le m y n a zw y re lig io zn a w stw a \a sp o ry

o jego treść, Euhem er 19 (1975) nr 3, s. 7 i przyp. 28.

4 W edług S h a r p e ’ a (dz. cyt.', 37) tłum aczenie Rigwedy w yszło drukiem

w, 4 tomach w latach: 1849, 1853, 1856, 1862. Natom iast J. W a a r d e n b u r g w b ibliografii najw ażniejszych prac M. M ü l l e r a podaje, że pierw sze w y ­ danie tłum aczenia, liczące 6 tomów, ukazało się w latach 1849—1873, a drugie popraw ione w 4 tomach w latach 1890— 1892 (por. dz. c yt., t. 2: B ibliograph y,

(14)

gijnych. Ze szczególną predylekcją zajm ow ali się zagadnieniem genezy religii. W tym kontekście nieco szerzej omówiono, następujących uczonych: E. B. T y - 1 o r a {1832— 1917), A. L a n g a (1844— 19-12), R. R. M a r e t t a (1866— 1943), W. R. S m i t h a (1846—1894) i J. G. F r a z e r a (1854—1941).

Wśród brytyjskich antropologów i am erykańskich psychologów religii (H. L e u b, E. D. S t a r b u c k , W. J a m e s ) przew ażała indyw idualistyczna interpretacja (religii oparta na sp ek ulacji na tem at idei, przeżyć religijnych i w ierzeń indyw idualnej jednostki. Zasługą M a r e t t a , A. v a n . G e n n e p a (1877— 1957), a szczególnie E. D u r k h e i m a (1858—1917) było zwrócenie uwagi na zew nętrzną (rytualną) i społeczną stronę religii, będącej przedm iotem o b ­ serw acji i em pirycznych badań terenowych. Błędem, na który S h a r p e słu sznie zw raca uw agę, D u r k h e i m a 'i w ielu jego następców było zało­ żenie negujące w iarę ludzkości w realne istn ien ie porządku nadnaturalnego, które b yło powodem n iew łaściw ego zrozum ienia przez niego religii. Poza tym jego socjologiczna teoria relig’ii opierała się ina przestarzałych ii w ątpliw ych już wów czas faktach etnologicznych, dotyczących .np. totem izm u i pojęcia mana. N ieporozum ieniem natom iast w ydaje się tw ierdzenie S h a r p e ’ a, ja ­ koby .nie tylk o ew olu cjon iści, lecz rów nież i dyfuzjonlści posługiw ali się m e­ todą ew olucyjną w badaniach nad pochodzeniem i rozwojem religii. W celu w yjaśnienia warto dodać, ż e A . L a n g i W. S c h m i d t opowiadali się za teorią degeneracji religii.

O uznaniu religioznawstw a, jako sam odzielnej dyscypliny naukowej, świadczą pierw sze katedry religioznaw stw a, które pow stały na u n iw ersyte­ tach w G enew ie (1873), L ejdzie (1877), A m sterdam ie (1877), Paryżu (Collège de France — 1879, Sorbona — 1886), B rukseli (1884), Harward (1891), Chicago (1892). Znacznie później, na skutek konfliktu m iędzy teologią a religioznaw ­ stw e m 5, pow stały sam odzielne katedry religioznaw stw a w Uppsali (1901) — powstała w 1877 r. katedra m iała charakter apologetyczno-teologiczny, Lund (1913), M anchester (1904), B erlinie (1910) i Lipsku (1912). W 1879 r. otwarto w L yonie pierw sze m uzeum religioznaw cze Guim eta (w 1888 r. przeniesione dó Paryża), w 1900 r. zw ołano I M iędzynarodowy K ongres R eligioznaw czy w Paryżu, a w latach 1908— 1921 szkocki pastor Jam es H a s t i n g s (1852— 1922) w ydał, przy w spółpracy 900 uczonych, 12-tomową E ncyclopedia of R e­

ligion an d Ethics.

Reakcją p rzeciw uproszczonym i etnologicznie słabo udokum entow anym schematom anglosaskiego kierunku ew olucjonistycznegoi była szkoła k ulturo- w o-historyczna, rozw inięta szczególnie na obszarach języka niem ieckiego. Szkoła ta zw róciła uw agę na zjaw isko dyfuzji, czyli na proces przenikania, rozchodzenia się i krzyżow ania w ytw orów kulturowych. Ze w szystkich przed­ staw icieli tej szkoły zagadnieniu religii ludów p ierw otnych i jej genezie n aj­ w ięcej uw agi ipoświęcił W ilhelm S c h m i d t SVD. Jednak jednym z p ierw ­ szych uczonych, który dostrzegł fak t istn ien ia w iary w Istotę N ajw yższą i jej kultu u ludów pierwotnych południowo-w schodniej Australii, był Szkot A n ­ drew L a n g . Jego poglądy, zaw arte w książce The M aking of Religion (1898), a diam etralnie sprzeczne z ów cześnie panującym i prądami ideow ym i, nie w zbudziły należytego zainteresow ania uczonych brytyjskich, natom iast spot­ kały się z uznaniem szw edzkiego religioznaw cy N atana S ö d e r b l o m a, w y ­ rażonym w artykule, opublikowanym w 1902 r., oraz indologa, profesora U ni­ w ersytetu W iedeńskiego, Leopolda v o n S c h r ô d e r a, który w 1902 r. w y ­ głosił w W iedeńskim T ow arzystw ie Antropologicznym referat na tem at Isto ­ ty Najw yższej u ludów p ier w o tn y ch 6, a w 1904 r. inny referat na II M ię­

5 Bezpośrednią przyczyną pow stania katedr religioznaw stw a w H olandii i w e Francji było zn iesien ie konfesyjnych w ydziałów teologicznych.

6 Z tego referatu W. S c h m i d t dowiedział się po raz pierw szy o poglą­ dach A ndrew L a n g a .

(15)

dzynarodowym K ongresie R eligioznaw czym w B azylei ina tem at w iary w Isto ­ tę N ajw yższą u Ariów.

W roku śm ierci A. L a n g a (1912) ukazał się pierw szy tom m onum en­ taln ego dzieła W. S c h m i d t a D er U rsprung der G ottesid ee, liczącego 12 to ­ mów, z których sześć pierwszych poświęconych było religii ludów tzw. pra- kultury, a dalsze religii ludów pasterskich A zji i A fr y k i7. Jako nie-etnolog S h a r p e n iezw ykle ostrożnie ocenia teorię pierw otnego m onoteizm u w u ję­ ciu W. S c h m i d t a . A. L a n g i inni etnolodzy, a przede w szystkim W. S c h m i d t , w ykazali niezaprzeczalny fakt istn ien ia w iary i k u ltu Istoty N ajw yższej u ludów pierwotnych. W ażną przeszkodą naukowej ob iek tyw ­ ności w oczach krytyków był fakt, co S h a r p e szczerze przyznaje, że W. S c h m i d t był księdzem k atolick im (!). Osobiste przekonania S ć h m i d - t a, do których — zdaniem autora — m iał przecież prawo, zbyt łatw o uspra­ w ied liw iały innych uczonych z poważnego ustosunkowania się do jego badań i' twierdzeń.

S h a r p e , prezentując szkołę kulturowo-historyczną, form ułuje niektóre tw ierdzenia, które w ym agałyby głębszego uzasadnienia lub są w ręcz n ie ­ słuszne. W. S c h m i d t o w i przypisuje cele apologetyczne, tein sam charak­ ter m a posiadać praca zbiorowa pod redakcją kard. F. K ó m i g a , C hristus

und die Religiarruen der Erde. N iepraw dą jest, że w iększość autorów tego

trzytom ow ego dzieła była uczniam i W. S c h m i d t a . Pojęcia kręgu k u ltu ­ row ego nie m ożna w żadnym przypadku zacieśniać do w y tw orów kultury m a te r ia ln e j8. N atom iast słuszna jest uw aga S h a r i p e * a, że etn olodzy i n ie ­ którzy religioznaw cy z irezerwą odnieśli się d o teorii pierw otnego m onoteiz­ mu, przyjm ującej w iarę w Istotę N ajw yższą za pierwotną form ę najstarszej w spólnej religii ludzkości, oraz do niektórych założeń i twierdzeń m etody k u ltu ro w o -h isto ry czn ej9.

W .tym syn tetyczn ym zarysie historycznym S h a r p e zwrócił uwagę m. in. na bezpośredni lub pośredni w pływ psychologii głębi na badania nad religią (S. F r e u d , C. G. J u n g ) oraz na rolę h erm eneutyki w zrozum ieniu religif i zjaw isk religijnych (kierunek ten rozw inęli w C hicago J. W a c h

7 O statni, dwunasty tom , w yd an y został już po śm ierci W. S c h m i d t a w 1955 r. przez F. B o r n e m a n n a .

8 W. S c h m i d t określa, krąg kulturow y następująco: „Kiedy pew ien kom pleks k u ltu row y obejm uje w szystk ie zasadnicze konieczne k ategorie k u l­ tu ry ludzkiej: ergologię, gospodarkę, społeczeństw o, m oralność, religię, to w tedy określam y go jako ’krąg k ulturow y”*; por. Handbuch d er M ethode der

k u ltu rh isto risch en E thnologie, M ünster i. W. 1937, 164.

9 R. P e t t a z z o n i , E. O. J a m e s i G. W i d e n g r e n chociaż przyj - mowal'i istn ien ie Istoty N ajw yższej w w ierzeniach i k ulcie lu dów p ierw ot­ nych, to jednak b yli p rzeciw ni hipotetycznej rekonstrukcji najstarszej w sp ól­ nej religii ludzkości i spekulacji nad jej pochodzeniem i źród łam i;. por. R. P e t t a z z o n i , La form ation du m on oth éism e, Revue de l’Histoire des R eligions 94 (1923) 193—229; t e n ż e , M onoteism o e 9U rm onotheism us, Studi e .Materiali di Storia delle R eligion i 19—20 (1943—1946) 170—177; t e n ż e ,

Das Ende des U rm onotheism us? N um en 3 (1956) 156— 159; t e n ż e , Das Ende des Urmoniotheismus!, N um en 5 (1958) 161—<163; t e n ż e , W szech w iedza bogów,

W arszawa 1967; t e n ż e , The S u prem e B ein g: Phenom eriçlogicpl S tru ctu re

and H istorical D eveloprrîent, w: M. E 1 i a d e — J. M. K d t «a g a w a (red.), The H isto ry of R eligions. E ssays in Meithoädtogy, Chicago 1959, 59—66; E. O.

J a m e s , D er U rsprung der G ottesidee, Main 34 (1934) 181— 182; t e n ż e , The

W orsh ip of th e S k y-G o d , London ;(?) 1963; G. W i d e n g r e n , E volu tion ism and th e P ro b le m of th e O rigin of R eligion, Ethnos 10 (1945) 57—96; t e n ż e , H ochgatt glaube im alten Iran, U ppsala 1938; t e n ż e , Religionsphäriomenpilo- gie, Berlin 1969, s. 47 r przyp. 2 i 3.

(16)

i M. E l i a d e ) 10. Nieco szerzej autor om ówił fenom enologię religii, n ajb ar­ dziej znaną m etodę i k ieru n ek we w spółczesnym religioznaw stw ie. Term in fenom enologia religii został wprowadzony przez holenderskiego uczonego P. D. C h a n t e p i e d e l a S a u-s s a y e (1848— 1920) w .podręczniku Lehr-

buch der R eligionsgeschichte, Freiburg i. Br. 1887— 1889, 2 tomy. D o znanych

fenom enologów religii, wspom nianych w książce S h a r p e ’ a, należą: W. B. K r i s t e n s e n (1867—1953), Gerardus v a n d e r L e e u w (1890—1950), C. J. B l e e k e r , G. W i d e n g r e n . K ontrow ersyjne w ydaje się sam o rozum ienie fen om enologii religii, jak rów nież problem jej ob iek tyw n ości naukowej. Zda­ niem S h a r p e ’ a, eidetyczna w izja czy intuicyjne uchwycenie (ogląd) istoty zjaw iska religijn ego -implikuje m om ent subiektyw ny. W stuletniej historii religioznaw stw a do jednego z w ażnych zagadnień kontrow ersyjnych należał, bez wątpienia, problem obiektyw ności tej dyscypliny nauki. Na płaszczyźnie zrozum ienia i interpretacji religii, przekraczającej granice czysto chronolo­ gicznego porządkowania faktów religijnych, nie może być m owy o zupełnej i absolutnej w olności naukowca -od jakichkolw iek założeń i uw arunkow ań natury subiektyw nej. Z powyższym , pokrewne jest zagadnienie wzajem nej relacji teologii d o religioznaw stw a, stale przejaw iające się w okresie stu le t­ niej historii tej nauki. Warto dodać, że w ielu znanych religioznaw ców było teologam i, np. J. N. F a r q u h a r, N. S o d e r b 1 o m, R. O t t o , F. H e i 1 e r, J. B a i 11 i e, P. D. C h a n t e p i e ' d e l a S a - u s s a y e , G. v a n d e r L e e u w , C. J. B l e e k e r , J. W a c h i in.

Obecnie bardzo aktualny jest problem dialogu m iędzy różnym i religiam i, który został podjęty już na pierwszym m iędzynarodow ym zjeździe re lig io ­ znawców w Chicago, w 1893 r. (tzw. World Parliam ent of Religions), a który b,ył przedm iotem obrad IX M iędzynarodowego K ongresu R eligioznaw czego w Tokio w 1958 r. i częściow o X I K ongresu w C larem ont (K alifornia) w 1965 r. W m iędzynarodowej kontrowersji, prowadzonej w latach 1950— 1970, część religioznaw ców w yraźnie opowiedziała się za czysto naukowym charakterem religiozn aw stw a, inni zaś za tzw. religioznaw stw em stasow anym , m ającym na celu w zajem ne zrozum ienie i dialog m iędzyludzki na p łaszczyź­ nie religijnej 'i politycznej n .

Innym, w ażnym przedm iotem m iędzynarodowej dyskusji ostatnich 15 lat, zapoczątkow anej na kongresie w Marburgu, są zagadnienia m etodologiczne. 0 ile dotychczas religioznaw cy często opowiadali się za jedną z m etod, to na X II M iędzynarodowym K ongresie R eligioznaw czym w Sztokholm ie w 1970 r. zgodnie p od k reślali kom plem entarny charakter różnych orientacji 1 metod. Złożoność zjaw isk religijnych w ym aga badań interdyscyplinarnych i stosow ania w szeroko pojętych studiach rełigiologicznyeh m etody hist-orycz- no-filoloficznej, fenom enologicznej, socjologicznej, psychologicznej i filozo­ ficznej 12.

10 Por. M. E l i a d e , A N ew H um anism , w: t e n ż e , The Quest. H istory

and M eaning in R eligipn , Chicago 1969, 1—11.

11 Na X M iędzynarodowym K ongresie R eligioznaw czym w Marburgu w 1960 r. R. J. Z w i W e r b l o w s k y sform ułow ał krótką deklarację, w y ­ rażającą poglądy IAHR (tzw. podstaw owe m inim um założeń studiów reli­ gioznawczych), w której religioznawstwo.- traktuje jako naukę h um anistycz­ ną, a n ie teologiczną, a jeszcze mniej polityczną. D eklarację tę podpisali tacy znani religioznaw cy, jak B r a n d o n , E l i a d e , G o o d e n -o u g (h, K i t a- g a w a, S i m o n , Z a e h n e r. Por. też A. S c h i m m e l , S um m ary of th e

D iscussion, N um en 7 '(I960) 2351—239; J. R. Z w i W e r b l o w s k y , M arburg

— and after?, N um en 7 (1960) 215—220.

12 Podobna tendencja w yraźnie przeważała na kongresie w Lancaster

w 1975 r.; por. H. Z i m o ń , X III M iędzyn arodow y K ongres R eligiozn aw czy

w L an caster, Zeszyty N aukow e KUL 19 (1976) nr 1. W 1973 r. odbyła się

(17)

Z konieczności w skrócie zaprezentow ane pew ne aspekty i zagadnienia św iadczą oi bogatej treści i aktualności książki S h a r p e ’ a. D robne błędy drukarskie czy n ieścisłości n ie um niejszają jej -ogólnej w artości m erytorycz­ nej 13. Książka S h a r p e ’ a może być wartościowym i zw ięzłym podręczni­ kiem dla studentów religioznawstw a, dla których — w edług intencji autora, — jest głów nie przeznaczona, oraz wprowadzeniem w szystkich zaintereso­ w anych ogólną problem atyką religioznawczą w historię, m etody i głów ne kierunki tej dyscypliny nauki.

k s . H en ryk Zim oń SVD, L ublin

pierwsza tego rodzaju, organizowana przez IAHR. O aktualności refleksji teoretycznej i m etodologicznej nad założeniam i, m etodam i i pojęciam i r e li­ gioznaw stw a św iadczą lic zn e publikacje w ostatnich latach; por. np. H. C l a ­ v i e r , R ésurgences d'un problèm e de m éth ode en histoire des religion s, N u- m en 15 (1968) 94—118; J. E. S h a r p e , Som e P roblem s of M ethod in th e S tu ­

d y of R eligion , R eligion 1 (1971) 1— 14; U. B i a n c h i — C. J. B l e e k e r —

A. B a u s a n i (red.). P roblem s and M ethods of the H istory of R eligions, L ei­ den 1972; Th. P. v a n B a a r e n — H. J. W. D r i j v e r s, Religion. C u ltu re

and M ethodology, The H ague-P aris 1973; G. L a n c z k o w s k i (red.), S e lb st­ verstä n d n is und W esen der R eligionsw issenschaft, Darmstadt 1974; R. P u m -

m e r , R ecent P ublications on the M ethodology of the Science of Religion, N um en 22 (1975) 161—182; U. B i a n c h i , The H isto ry of R eligion, L eiden 1975; P. O. I n g r a m , M ethod in th e H isto ry of R eligion, Theology Today 32 (1976) 382—394.

13 Zauw ażono następujące: data śm ierci H. S p e n c e r a 1903, a n ie 1904 (s. 32); P i o t r C z c i g o d n y tłum aczył Koran w 1141 r., a n ie w 1411 (s. 12); J. G. F r a z e r zmarł w 1941 r., a n ie — jak błędnie podano — w 1951 (s. 87); książka F. H e i 1 e r a, E rscheinungsform en und W esen der R eligion ukazała się w 1961 ir .(jak w łaściw ie podano na s. 278), a n ie w 1949 r. (s. 167, 244), a dwutom owe dzieło P. D. C h a n t e p i e d e l a S a u s s a y e ’ a, Lehrbuch

der R eligionsgeschichte w latach 1887—1889, a nie w 1887 r. (s. 222, 295);

F. G r a e b n e r i B. A n k e r m a n n w ygłosili w 1904 r. (a n ie w 1905 r. — s. 181) na posiedzeniu Berlińskiego Tow arzystw a Antropologicznego, Etnolo­ gicznego i Prehistorycznego referaty na tem at kręgów i w arstw kulturowych w Oceanii i Afryce, opublikowane w 1905 r. w Zeitschrift für Ethnologie.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Na podstawie nielicznych zachowanych dokumen- tuw rekonstruuje stan ówczesnych dekoracji i kostiumów, omawia prace kolejnych dekoratorów (m.in. Łukasza Kozakiewicza,

LUDOROWSKI Lech: O wartościach Uniwersalnych &#34;Trylogii&#34; Henryka Sienkiewicza. /W:/ Między literaturę a

Zadaniem, jakie wyznaczył sobie autor studium, było pre- cyzyjne określenie cech swoistych prozy Robbe-Grilleta.. W tym celu stara się uwydatnić różnice dzielące

Zdaniem autora, nauczyciel winien obrać drogę pośrednią między dydaktykę bohatera literackiego, którą preferują uczniowie, a dydaktykę

Miasto interesowało uczestników sesji jako przedmiot refleksji, jako obiekt rozwi­ jającej się od stuleci, od czasów Arystotelesa i Platona myśli urbanistycznej,

Zdaniem autora prócz dominacji właściwych epoce tendencji pro­ zatorskich istotne znaczenie dla zastosowania elementów repor­ tażu miało przekonanie, iż literatura

3ako jeden z pierwszych zwrócił uwagę na język ukraiński jako język odręb­ nego narodu, wzywał do prowadzenia badań terenowych w dziedzi­ nie folkloru,

Autorka podkreśla« że recenzje przyszłego autora &#34;Idei&#34; ukazują przesłanki« z których wyłoniły się póź­ niej jego dojrzałe poglądy.. Uwzględniając