R O C Z N I K I H U M A N I S T Y C Z N E T o m X X I V , z e s z y t 2 — 1976
HENRYK G APSKI
PRZYDATNOŚĆ KSIĄ G PR O FE S JI W BADANIACH SPOŁECZNYCH XVI I PIERW SZEJ POŁOW Y X V II W IEKU
W ażnym, lecz praw ie do tej pory nie w yko rzystanym źródłem w b a daniach społecznych są księgi profesji, k tó re stanow ią w istocie rzeczy podstaw owe m etry ki poszczególnych w spólnot z a k o n n y c h 1. Są to źród ła o charakterze m asowym, zaw ierające inform acje wysoce jednolite, um ożliw iające dokonyw anie szczegółowych korelacji na przestrzeni dłuż szych odcinków czasow y ch 2. Jednolitość zaw arty ch w księgach p rofesji inform acji w yn ik a przede w szystkim z funkcji, jakie pełn iły one w poszczególnych zakonach. K ażda dobrze zorganizow ana gru p a spo łeczna posiadała pew ien w ypracow any system przy jm ow ania w sw oje szeregi now ych członków. W zakonach droga do sta tu su pełnopraw nego członka konw entu, w spólnoty zakonnej prow adziła przez okres probacji, po którym składano w ieczyste śluby na w ierność zakonowi, czyli pro fesję zakonną 3. I w łaśnie ten ostatn i m om ent, k reu ją cy now icjusza pro- fesem, czyli zakonnikiem , każdorazowo był niejako m aterializow an y jego własnoręcznym w pisem form uły profesji w odpow iednio do tego p rzy gotowanej księdze. Ich w artość źródłow ą w a ru n k u je z jednej stro n y sy stem atyczność zapisów, z drugiej zaś treści zaw arte w sam ym zapisie.
Celem niniejszego a rty k u łu jest określenie możliwości badaw czych tkw iących w owych księgach. A nalizę przeprow adzam y w oparciu o pięć najstarszych m etry k profesji: dom inikanów krakow skich i lw ow skich oraz b ernardynów krakow skich, lw ow skich i w ileńskich. Z akres czasowy pracy wyznacza z jednej stro n y pierw szy zapis profesji w n ajstarszej
1 N a przydatność m etry k profesji jako źródła w b ad a n ia ch genealogicznych w skazuje W. D w o r z a c z e k . Genealogia. W arszaw a 1959 s. 66 n., a zwł. s. 93. D ane z a w arte w krakow skich m etrykach b ern a rd y n ó w i dom inikanów m ogą p o służyć n a jeszcze w iększe uszczegółow ienie jego tab lic genealogicznych, np. Bo- narów , Zam oyskich, Tarnow skich.
2 W. K u 1 a. P roblem y i m eto d y historii gospodarczej. W arszaw a 1963 s. 355- -357.
3 A. B e r r h o l e t . Religious Orders. W : Encyclopaedia of th e Social Sciences. T. 13. New Y ork 1930 s. 279; J. K ł o c z o w s k i . W spólnoty zakonne. K raków 1964 s. 143.
m etry ce dom inikanów krakow skich, sięgający początków XVI w. 1509, z drugiej nato m iast połow a X V II stulecia, zam ykająca pierw szy ogromny etap rozw oju zakonów n a ziem iach Rzeczypospolitej X V I-X V III w .4 Te ren, n a k tó ry m będą się k o n cen tro w ały nasze zainteresow ania, zakreślą sam e m etryki.
KOM PLETNOŚĆ I REPREZENTATYW NOŚĆ KSIĄG PR O FESJI
N ajstarszą zachow aną do naszych czasów księgę profesji posiada kon w en t d o m in ik an ó w 3. Sam a księga pow stała stosunkow o późno. Założył ją w 1616 r., n a polecenie ówczesnego prow incjała polskiej prow incji do m inikanów Erazm a K oniuszowskiego, W alery Litw anides. Skopiówał on jed n a k inną, wcześniejszą, a nie znaną nam dzisiaj księgę; stąd p ierw sza odnotow ana profesja nosi d atę 1509 r., system atyczne w pisy rozpo czynają się, jak m ożna przypuszczać, od 1520 r. Od pierwszego w pisu z r. 1509 do końca 1650 r. zarejestrow ano w tej księdze 818 p ro fe s ji8.
M etry k a ta posiada szczególną w artość. Na jej podstaw ie możemy do k ładnie śledzić proces n apły w u kan dy d atów do zakonu w okresie przed- i potrydenckim , dla którego to czasu nie zochowała się, jak m ożna przy puszczać, poza tą in n a m etry k a profesji. Zapisy w niej nie są jednolite, co w y n ik a przede w szystkim z fak tu „rek o n stru k cji” przez Litw anidesa pro fesji za la ta 1509-1616. D bając szczególnie o ich liczbę, nie przepi syw ał całej form uły, lecz jedy n ie imię, niekiedy nazwisko, częściej na tom iast m iejsce pochodzenia oraz dokładną datę profesji. Później, od 1616 r. p o jaw iają się osobiste w pisy form uł profesji, które rozszerzają zakres inform acji o danym profesie o w iek w m om encie profesji i zawód n a b y ty przed w stąpieniem do zakonu. Zw iększa się w dużym stopniu liczba podaw anych nazw isk, obniża się nato m iast ilość danych odnoszą cych się do m iejsca pochodzenia.
Druga, zachow ana w krakow skim archiw um dom inikanów , księga p rofesji pochodzi z k onw en tu lwowskiego 7. Nie jest to m etryk a profesji
4 J. K ł o c z o w s k i . Z a k o n y m ęskie w Polsce X V I - X V I I I w ieku. W: Kościół
w Polsce. T. 2. K rak ó w 1969 s. 595-597.
5 Z n ajd u je się w A rchiw um OO. D om inikanów w K rakow ie (dalej ADK), sygn, k 9. A u to r niniejszego a rty k u łu pośw ięcił jej odrębny a rty k u ł: Profesi do
m in ik a ń scy k o n w e n tu krakow skiego w latach 1509-1650. (Na podstaw ie księgi pro fesji). W : S tu d ia nad d zie ja m i d o m in ika n ó w w Polsce. P od red. Jerzego Kłoczow-
skiego. T. 1. W arszaw a 1975 s. 647-686.
0 Z apisy form uł profesji są w niej prow adzone bez p rzerw y do 1881 r. 7 ADK P r 29; k ró tk ą in fo rm ację o niej p odaje R. Św iętochow ski (Zródla do
d zie jó w n o w o ży tn y c h Z a ko n u K aznodziejskiego w Polsce. „S praw ozdania TN K U L”
Tab. 1. K om pletność zapisów form uł profesji dom inikanów k rakow skich w la tac h 1509-1650
O kresy Ogółem
profesów
Wpisy
osobiste Im ię N azw isko
M iejsce
pochodzenia W iek Zaw ód
liczba | % liczba liczba o//o liczba »//o liczba 70 liczba %
1509-1530 11 _ — 11 100 _ _ 1 9,0 — — — -1531-1540 47 - — 46 97,8 - — 14 29,7 — — — 1541-1550 25 - — 25 IDO - - 3 12,0 — — — — 1551-1560 20 - — 20 100 - - 8 40,0 — — — 1561-1570 32 - — 31 96,6 2 6,0 3 9,3 — — — — 1571-1580 42 - — 42 100 9 21,4 6 14,2 — — — — 1581-1590 72 - - 68 94,5 17 23,0 46 63,7 — — — _ _ 1591-1600 79 - - 79 100 21 25,4 32 40,5 — — — — 1601-1610 109 22 20,1 107 98,1 52 47,7 37 33,9 - 1 0,9 1611-1620 103 73 70,8 103 100 85 82,5 23 22,3 — — 4 3,9 1621-1630 107 94 87,8 107 100 83 77,5 15 14,0 13 12,1 3 2,8 1631-1640 106 98 92,4 106 100 83 78,2 12 11,3 27 25,4 3 2,8 1641-1650 65 62 93,8 65 100 60 97,6 1 1,5 15 23,0 — • — 1509-1650 818 339 31,3 810 99,0 412 40,3 201 24,5 55 6,7 11 1,3
w pełnym tego słowa znaczeniu, a jedynie spis pro fes ów za lata 1608- -1688. Pierw sze zapisy są niekom pletne, ale zapew ne już od 1612 r.. kiedy system atyczność ich w zrasta, m ożna przyjąć, iż od tego czasu do pcłow y stulecia są już pełne. Duża w artość tego spisu profesów dla ba dań społecznych w y nika przede w szystkim z fak tu odnotow ania w nim praw ie w stu procentach miejscowości, z k tó ry ch pochodzili lwowscy dom inikanie. W latach 1608-1650 zanotow ano w niej 341 profesji zakon nych.
N ajstarsza b ern ard y ń sk a księga profesji zachow ała się dla konw entu krakow skiego 8. O bejm uje ona osobiste w pisy profesów w p a rtii począt kow ej za lata 1578-1614, dalej do 1650 r. zaw iera już tylko spis zakon ników, k tórzy złożyli w tych latach profesję w K ra k o w ie 9. K om plet ność liczby p rofesji w p rzy padk u tej księgi nie budzi w iększych w ątp li wości, pew ne ograniczone zastrzeżenia rodzą się jedynie co do zapisów w 1578 r. Dużą w artość posiada ona w swej początkowej części, do któ rej profesi w pisyw ali osobiście całe form uły profesji. Zasób inform acji w nich zaw arty jest duży, szczególnie dotyczący m iejsca pochodzenia i w ieku w m om encie profesji. M niej wiadomości m am y o zawodach pro fesów, co w y n ik a przede w szystkim z faktu, że um iejętności praktycznych w ym agano jed ynie od laików, k tó rzy w zakonach żebraczych nie stano w ili nigdy większego odsetka 10.
Dwie inne księgi profesji, zachow ane w ich krakow skim arhiw um , dotyczą k o n w en tu lw o w sk ieg o 11 i w ileń sk ie g o 12. Obie są właściwym i księgam i profesji, zaw ierającym i osobiste w pisy profesów. Początek obu m etry k — r. 1592 może wskazyw ać, iż założono je na polecenie kapituły prow incji polskiej obradującej w 1591 r. w Bydgoszczy. Kom leptność liczby profesji tak w lw ow skiej ja k i w ileńskiej m etryce nie budzi w ą t pliwości. K orzystnie przedstaw ia się rów nież ilość inform acji o pochodze n iu tery to rialn y m , w ieku, jak rów nież zawodach laików.
8 Z n a jd u je Się w A rch iw u m P ro w in c ji OO. B ern ard y n ó w w K rakow ie (dalej APB), sygn. I-b-13. A u to r niniejszego arty k u łu pośw ięcił jej osobną pracę (Profesi
b ernardyńscy k o n w e n tu krakow skiego w latach 1578-1650 „Roczniki H um anistyczne'’
23:1975 z. 2 s. 71-111).
9 Spis profesów je st kontyn u o w an y do 1706 r.
10 N ajm n iejszy pro cen t braci laików w ystępow ał u dom inikanów . Na p rze strzen i p raw ie 150-letniego okresu 1509-1650 w śród profesów krakow skiego kon w e n tu w ynosił średnio 9%. N atom iast u b ern a rd y n ó w k rakow skich w la tac h 1578- -1650 był on wyższy i w ynosił średnio 22%.
11 M etrica Fratrurn M inorum Regularis O bseruantiae ab anno D om ini 1592 [...] ob ejm u je la ta 1592-1712 (APB S-wi-1).
12 U staw y zakonne z 1597 r. z a b ran ia ły ich uczyć czytać i pisać (K. K a n t a k .
B ern a rd yn i polscy. T. 2. Lwów 1933 s. 194); n ato m iast przepisy odnoszące się do
laików w ak ta c h k a p itu ł form ułow ano w języku polskim (K o n stytu c ja k a p itu ły pro
1
Tab. 2. K om pletność zapisów form uł profesji d om inikanów lw ow skich w la tac h 1608-1650
O kresy Ogółem
profesów
Wpisy
osobiste Im ię Nazwisko
M iejsce
pochodzenia W iek Zaw ód
liczb a j % liczba °//O liczba % liczba % liczb a % liczba %
1608-1620 53 i 53 100 2 3,7 51' 96,2 1621-1630 82 — ' — 82 100 2 2,4 80 97,5 - — - -1631-1640 78 - ; — 78 100 1 1,2 76 97,4 - - -1641-1650 128 128 100 1 0,7 125 97,7 _ 1608-1650 341 -
i
- 341 100 6 1,7 332 97,3 - - ! --Tab. 3. K om pletność zapisów fo rm u ł profesji b ern a rd y n ó w krakow skich w la tac h 1578-1650
O kresy Ogółem
profesów
W pisy
osobiste Im ię N azw isko
M iejsce
pochodzenia W iek Zaw ód
liczba V/o liczba % liczba % liczb a / , liczba °//o liczba O//o
1578-1590 83 83 100 85 100 55 66,3 72 86,7 33 39,7 3 3,6 1591-1600 99 99 100 99 100 30 30,4 59 59,5 36 36,7 2 2,0 1601-1610 192 192 100 192 100 82 42,7 144 75,0 102 54,1 6 •3,1 1611-1620 182 69 37,9 182 100 88 48,3 63 34,6 58 31,8 3 1,6 1621-1630 102 - — 102 100 63 61,7 18 17,6 - - - -1631-1640 157 — - 157 100 118 75,1 14 8,9 - - — — 1641-1650 173 — 173 100 151 87,2 6 3,4 — — — — 1578-1650 988 443 44,8 988 100 587 69,5 376 38,1 229 23,1 14 1,4
Zasób in form acji zaw arty w poszczególnych księgach profesji jest dużo szerszy, niżby to w ynikało z uczynionych przez nas zestawień. Oprócz kategorii profesa (przyszły k ap łan czy też b ra t laik), imienia, nazw iska, m iejsca pochodzenia, w ieku i zawodu oraz daty profesji, moż n a w nich uzyskać cały szereg danych „zakonnych”, m ówiących zwłasz cza o a k tu aln y ch w ładzach zakonu, kapitu łach itp. Nie bierzem y ich tu ta j pod uwagę, gdyż ich przydatność przy badaniu pochodzenia grupy zakonnej jest niew ielka.
J a k ju ż podkreśliliśm y, szczególną w artość dla badań społecznych, a k o n k retn ie do pochodzenia zakonników , m ają inform acje podaw ane przez profesów w form ułach ślubow ań. Rozważm y teraz szczegółowo, jak ą w artość posiadają inform acje zaw arte w w ym ienionych wyżej księ gach.
Języ k zapisów jest w ogrom nej większości łaciński, jedynie b e rn a r dyńscy b racia laicy m ają je konsek w en tn ie prow adzone w języku polskim. Na tej też podstaw ie w b ern ardy ń sk ich m etryk ach profesji rozróżniam y k ategorię profesów , gdyż jak się w ydaje, laik w tym zakonie był określa ny przede w szystkim polskim słowem „ b ra t” 13. Laicy zaś dom inikańscy, w sw oich form ułach określają siebie jako konw ersa bądź laika w zależ ności od języka, w k tó ry m czyniono zapis. Na tej też podstaw ie można określić bardzo dokładnie liczbę zakonników w edług poszczególnych ka tegorii u .
F orm u ły m iały na ogół pew ien stały schem at: „Ego fra te r Paulus V ilnensis m atris B arbarae p a tris A lberti recognosco m anis m ea praesenti testim onio m e fecisse sanctam professionem in O rdine F ra tru m M inoris de O bserv an tia ab m anibus venerabilis p atris A m brosi M ogilnensis pro tuc custodis Anno Dom ini 1597 die 7 au g u sti” lub (zapis laika): „Ja b rat A dam laik kow al sin A ndrzeja y A nny z Mleczkowa pow iatu radom skiego m ając w ieku swego la t około 24 uczyniłem profesią św iętą na reg ułę św. F ranciszka w zakonie Oyców B ernardinów w K rakow ie w ręk u oyca Sim ona z Sokala n a ten czas kustosza krokow skiego i w tenże dzień y godzinę w k tó rą b ra t A m brosi Przybiński to iest dnia 1 lipca Roku Pańskiego 1609” ; u dom inikanów były one n a ogół krótsze: „Ego fra te r U rb anu s B erzak de T arnow a nacione U ngarus conversus feci professionem libere anno 1640 die 21 n ovem bri” lub (zapis przyszłego księdza): „Ego fra te r P au lus Kozubow ski aetatis m ea 20 feci libere pro fessionem teste m anu p ro p ria anno 1640 die 8 novem bri” .
Stałym i i najczęściej pow tarzającym i się elem entam i form uł profesji jest imię, nazwisko, m iejsce pochodzenia, w iek i zawód profesa.
18 M etrica professionis fra tru m loci Leopoliensis a. D. 1592 obejm uje zapisy z la t 1592-1695 (APB X X II-b -l).
Tab. 4. K om pletność zapisów fo rm u ł pro fesji b e rn a rd y n ó w lw ow skich w la ta c h 1592-16o0
O kresy Ogółem
profesów
W pisy
osobiste * Im ię N azw isko
M iejsce
pochodzenia W iek Zaw ód
liczba % liczba % liczba / O liczba °//o liczba «//O liczba °/ ■ o
1592-1600 33 26 78,7 33 100 15 45,4 28 84.8 18 54,5 — — 1601-1610 72 45 62,5 72 100 24 33,3 55 76,3 38 52,6 12 1,6 1611-1620 45 36 80,0 45 100 17 37,7 19 42,0 4 9,0 3 6,8 1621-1630 73 55 75,3 73 100 44 60,2 50 68,4 33 45,2 9 12,3 1631-1640 86 55 63,3 86 100 £0 58,1 35 40,6 47 54,6 2 2,3 1641-1650 89 74 83,1 89 100 61 89,5 24 26,9 7 7,8 — ■" 1592-1650 398 291 73,1 398 100 211 53,0 211 53,0 137 34,4 27 7,0 * P r z y j ę t o , ż e o s o b i ś c i e w p i s a l i s i ę j e d y n i e p r z y s z l i k s i ę ż a .
Tab. 5. K om pletność zapisów form uł profesji b ern a rd y n ó w w ileńskich w la ta c h 1592-150
O kresy Ogółem
profesów
W pisy
osobiste * Im ię N azw isko
M iejsce
pochodzenia W iek Zaw ód
liczba O//O liczba »//o liczba % liczba % liczba V/o liczba %
1592-1600 53 43 81,1 53 100 27 51,0 29 54,7 — _ 2 3,7 1601-1610 95 77 81,0 95 100 64 67,0 53 55,8 45 47,0 5 5,2 1611-1620 142 102 72,0 142 100 100 70,4 78 55,0 68 48,0 14 9,9 1621-1630 102 77 75,5 102 100 84 82,1 49 48,0 41 40,2 2 2,0 1631-1640 131 87 66,4 131 100 128 97,7 74 56,5 70 53,4 4 3,0 1641-1650 122 89 73,0 122 100 116 95,0 66 49,5 62 50,5 18 14,8 1592-1650 645 478 74,1 645 100 519 80,5 349 54,1 286 43,2 45 7,0 * P r z y j ę t o , ż e o s o b i ś c i e w p i s a l i s i ę j e d y n i e p r z y s z l i k s i ę ż a .
Im iona. Nie budzą w ątpliw ości. Są to najczęściej im iona nowe, przy
ję te w czasie profesji. Spotykam y jedn ak rów nież pozostaw ianie daw nych, o trzym anych na chrzcie. Z atrzym yw ali je tylko nieliczni profesi bern ard y ń scy k on w en tu lwowskiego.
N azw iska. In n e bliższe określenia tożsamości profesora, k tóre dosyć
n iep recy zyjn ie zdefiniow ać m ożna jako nazwisko, w w ielu w ypadkach może okazać się bardzo pom ocne w badaniach nad pochodzeniem danego profesa 1S. Dowolność, z jak ą podchodzono do tych spraw , powodowała, że nie było ustalonej jednolitej form y nazwiska. Spotykane zlatynizo- w ania m ają form ę łacińskiego przy m io tnik a utw orzonego od m iejsco wości, np. Cracoviensis, lub są bezpośrednio urabiane od m iejsca po chodzenia, np. Sandecius, Sokolnicius. Pow szechnie stosowano form y patronim iczne zakończone n a -icz, a w razie b rak u innego bliższego okreś len ia tożsamości posługiw ano się im ieniem ojca w form ie łacińskiej bądź polskiej (Petri = Piotrowicz). B ernardyńscy profesi w e Lwowie, nie zależnie od tego czy w pisyw ali sw oje nazwisko czy też nie, z reguły podaw ali im ię ojca, ja k rów nież często im ię i nazwisko m atki. Ogra niczone zatem możliwości dla badań nad pochodzeniem posiadaczy n a zw isk k ry ją się w form ach zlatynizow anych, m ogących wskazać n a kon k re tn ą miejscowość, z k tó rej w yw odził się dany zakonnik. Je st to jed nak k ry te riu m niepew ne i trzeb a je traktow ać bardzo ostrożnie. W ięk szą m ożliwość dostarczają nazw iska do stw ierdzenia, czy w danej grupie w ystępow ali osobnicy noszący pow szechnie znane „w ielkie i w iększe” nazw iska, a ty m sam ym zorientow anie się, czy w szeregi zakonne w stę pow ała bogata szlachta, m ag n ateria lub przedstaw iciele p a try c ja tu m iej skiego.
Pochodzenie terytorialne. J a k n a to w skazują zamieszczone tabele,
kom pletność tych inform acji jest różna. Na ogół jedn ak w ystarczająca, ażeby uznać je za wysoce rep rezen taty w n e dla ogółu składających pro fesję zakonników . N aw et w w y p ad k u dom inikanów krakow skich, dla k tó ry ch ta kom pletność jest m niejsza — 24,5%, m ożna form ułow ać szer sze w nioski odnoszące się do całości, zakładając, że są rep rezen tatyw ne 16. Najczęściej podaw ano k o n k retn ą miejscowość, a tylko w nielicznych w ypadkach profesi p rzy określaniu pochodzenia terytorialnego ograni czali się jedyn ie do pow iatu, w ojew ództw a lub też ziemi. Ale nie ma 15 J. O s t r o r ó g- S a d o w s k i . O im ie n iu i nazw isku. S tu d iu m praw ne. W ar szaw a 1902 s. 67-71; K. N i t s c h . O n a zw iska ch tzw . polskich i szlacheckich. „Język P o lsk i” 6:1921 s. 116-120; W. T a s z y c k i . Polskie n a zw y osobowe. W arszaw a 1924 s. 9-14; t e n ż e . W stęp. W: S ło w n ik staropolskich n azw osobow ych. T. 1. W rocław 1965-1967 s. IX ; S. G r z y b o w s k i . N a zw isko i jego stałość ja k o elem en ty inden-
ty fik a c ji osoby w d a w n y m praw ie polskim . „O nom astica” 3:1957 s. 492-493.
10 K u l a , j w. s. 361 n.; J. T o p o l s k i . M etodologia historii. W arszaw a 1968 s. 344-349.
P R Z Y D A T N O Ś Ć K S I Ą G P R O F E S J I W B A D A N I A C H S P O Ł E C Z N Y C H 105
żadnych źródeł, k tó re w skazyw ałyby, że profes m usiał się w ykazyw ać jakim ś pisem nym potw ierdzeniem swego m iejsca pochodzenia, np. od plebana lub najbliższego klasztoru danego zakonu, do którego w stępo wał. Dlatego m ogły zachodzić sytuacje „podszyw ania” się pod pochodze nie z danej miejscowości, lecz z drugiej strony nic nie w skazuje, ażeby było to zjaw isko m asowe czy częściej spotykane. P ew n ą tru dn ość sp ra wia lokalizacja poszczególnych miejscowości, przede w szystkim dlatego, że profesi ograniczali się do podaw ania sam ej nazw y, nie osadzając jej w żadnych granicach adm inistracyjnych. W iększych w ątpliw ości nie ma, kiedy chodzi o miejscowości m iejskie czy też pow szechnie znane, m nożą się one jednak z m om entem w ystąpienia dw u i w ięcej m iejscow ości o tej samej nazwie. P ew ną pomocą jest w tedy stosow anie zasady uw zględnia nia m iejscowości najbliższych; na p rzykład w w yp ad k u profesów k ra kowskich należy brać pod uw agę n a jp ie rw m iejscow ości leżące na te rytorium M ałopolski, a dopiero w dalszej kolejności leżące w innych regionach Rzeczypospolitej. O kreślenie kategorii m iejscowości (miasto, wioska) otw iera szersze możliwości badawcze. P roblem ten nie spraw ia zasadniczo w iększych trudności. Jed y n ie w w ypadku m iejscowości nie- zlokalizowanych m ogą być pew ne w ątpliw ości, ale jak na to w skazuje analiza przeprow adzona na przykładzie krakow skich m etry k dom inika nów i bernardynów , kategorię miejscowości, m im o jej niezlokalizow a- nia, m ożna ustalić z dużą dokładnością. P rzyk ład krakow skich dom ini kanów i bernardy nó w w skazuje, że byli to ludzie w yw odzący się przede w szystkim z m iast, ci pierw si w 80-90%, dru d zy zaś w 70-75%. D akładne określenie m iejskiego elem entu w śród osób składających profesję zakonną ma kapitalne znaczenie dla uśw iadom ienia sobie stanow ego składu spo łeczności zakonnych.
Pojaw iające się szczególnie w w ileńskiej m etryce b ern ard y n ó w n a zwy w rodzaju: M inor i M aior Polonus, Roxolanus, L ithuanus, Polonus, P ru th en u s itp. nie oznaczają — jak m ożna przypuszczać — narodowości, lecz przede w szystkim kraj urodzenia.
W iek w m om encie profesji. Nie zawsze byw ał określany; jak n a to
w skazują tabele, byw ały okresy, w k tó ry ch dosyć konsekw en tnie w y magano określenia w ieku profesa, lecz tru d n o doszukiw ać się tu ta j ja kichś prawidłowości. Na ogół ilość danych jest w y starczająca do zorien tow ania się w w ieku ludzi przyjm ow anych przez poszczególne klasztory czy też zakony. Trzeba tu jeszcze pam iętać, że profesi określali swój wiek przede w szystkim z pamięci, co mogło powodow ać pew ne pom yłki, szczególnie u ludzi starszych. W w pisach niektórych zakonników spoty kam y określenia typu „około la t”, co może być potw ierdzeniem w y stę pow ania nie zawsze dokładnych wiadom ości o liczbie ukończonych lat. Jed nak ogrom na większość składających p rofesję kand yd atów b yła
łudź-mi m łodym i, k tó ry ch w iek zam ykał się w granicach 18-25 lat. Przypusz czam y więc, że skala błędu nie m ogła być dużą i korzystanie z tycli danych nie pow inno budzić w iększych zastrzeżeń.
Zawód. P odaw any b y ł głów nie przez braci laików, gdyż od nich je
dynie w ym agano um iejętności praktycznych. Nie wszyscy laicy jednak go określali i tru d n o się tu ta j zorientow ać, czy nie bardzo przestrzegano odnośnych zaleceń kapituł, czy tylko zapis w księdze profesji nie zawsze uw zględniał zawód. Ale w artość n aw et tych częściowych danych jest ogrom na. Na ich podstaw ie, rozszerzonej o nieliczne inform acje o za wodach rodziców, m ożna p recyzyjniej określać np. środow iska młodzieży przychodzącej spoza m iast.
K O N K LU ZJE
K ażdą g rup ę społeczną, w ty m rów nież zakonną, można rozpatryw ać w trzech zasadniczych aspektach: w m om encie tw orzenia się grupy: kim byli i skąd rek ru to w ali się jej członkowie; od strony w ew nętrznej stru k tu ry dobrze zorganizow anej g rup y zakonnej; oraz m iejsca w spólnoty za konnej w społeczeństw ie globalnym .
Z nakom itym źródłem, co w yżej staraliśm y się wykazać, dla ośw ietle nia społeczności zakonnej w m om encie jej pow staw ania są księgi pro fesji. Są to źródła, k tó re przede w szystkim mogą posłużyć do dokładnego określenia czynnego zainteresow ania się życiem w zakonach ówczesnego społeczeństw a, określenia dynam iki tego zjaw iska. Bogactwo danych personalnych um ożliw ia zakreślenie regionów rekrutacji. W yznaczenie takich terenów , szczególnie p arty cy pu jący ch w ru chu zakonnym , może dać podstaw ę do nowego spojrzenia na wiele kluczow ych zagadnień hi storii społeczno-gospodarczej, i to n aw et w skali całego kraju. Takim re gionem szczególnie w yodrębniającym się w rek ru tac ji zakonnej w końcu XVI i pierw szej połowie X V II w. była Małopolska. Z jej to terytorium rek ru to w ali się przede w szystkim kandydaci do najw iększych zakonów tych czasów; bern ard y nów , dom inikanów i jezuitów .
G łębsza analiza zaw arty ch w m etry k ach profesji inform acji rozszerza znacznie naszą w iedzę o pochodzeniu stanow ym i w ykształceniu ówczes nych zakonników . T ak n a przykład podstaw ow y podział miejscowości na m iasto i w ieś pozwolił udow odnić w pełni tezę o m ieszczańskim pocho dzeniu b ern ard y n ó w i d o m in ik a n ó w 17, a szczegółowa in te rp re ta c ja in 17 K a n t a k . B ern a rd yn i polscy t. 2 s. 200; K ł o c z o w s k i . Z akony m ęskie w Polsce w X V I - X V I I I w ie k u s. 644.
P R Z Y D A T N O Ś Ć K S I Ą G P R O F E S J I W B A D A N I A C H S P O Ł E C Z N Y C H * 107
form acji o zawodach, na któ rą wyżej w skazyw aliśm y, um ożliw iła posta-* wienie tezy o niechłopskim pochodzeniu zakonników rekom endujących się w iejskim pochodzeniem. Byli to synow ie sołtysów, ekonomów, a p rze de w szystkim przedstaw icieli rzem iosła w iejskiego. Z kolei analiza n a zwisk wskazuje, że przedstaw iciele k ręg u m agnacko-szlacheckiego, bę dącego głównym i najpotężniejszym m ecenatem zakonów, w szeregach zakonnych pojaw iają się sporadycznie. S potykam y pojedyncze w ypadki w stąpienia do zakonu przedstaw icieli m agn aterii bądź bogatej szlachty, lecz ich losy nie m ają nic wspólnego z „ k a rierą zakonną” 1S.
N ajtrudniejszym pytaniem , k tóre nieodparcie narzuca się w tego typu badaniach, to p ytan ie o w ykształcenie tej ogrom nej m asy ludzi, k tórzy pragną żyć i działać w ram ach społeczności zakonnej. M etryki profesji nie dostarczają nam żadnych danych bezpośrednich. Tam jednak, gdzie zachowały się osobiste w pisy profesów, m ożem y stosując k ry te riu m „w y pisania ręk i” próbować odpowiedzieć, czy profesi um ieli pisać i czy pobyt w nowicjacie mógł w płynąć na „stopień w y p isania” ich ręki. Spraw dzian tego k ry teriu m na przykładzie krakow skich b ern ard y n ó w i dom inika nów jest zadowalający, a po p arty jeszcze w ynikam i bad ań historyków zaj m ujących się stanem szkolnictw a parafialnego 19 w skazuje, że ludzie ci w swej masie m usieli się uczyć jeszcze przed przyw dzianiem sukni za konnej .
Nasze badania koncentrow ały się przede w szystkim na pięciu w y b ra nych księgach profesji dw u zakonów, m iały też św iadom ie ograniczony zakres chronologiczny: w iek XVI i pierw sza połowa następnego. Roz szerzenie badań w czasie i na podobne źródła innych w spólnot zakonnych staje się ze wszech m iar celowym, potrzebnym i pilnym postu latem b a dawczym. B adania oparte na tej podstaw ie źródłowej dadzą z jednej strony konieczny w stępny obraz szeroko pojętej „lud zkiej” histo rii za konów polskich, od w ielu już lat czynnie postulow anej przez Jerzego 18 Na przykład Ja n Zam oyski (f 1655), syn Ja n a , k asztelan a chełm skiego, w stą pił do dom inikanów w K rakow ie, gdzie złożył profesję zakonną w 1616 r., w 1633 zostaje biskupem bakow ckim , w 1649 przem yskim , a w 1654 łu ck im (G a p s k i.
Profesi dom inikańscy ko n w en tu krakow skiego s. 669-670. D w o r z a c z e k . G enealo gia. Tab. 135; S. B a r ą c z. R ys dziejów Z ako n u K aznodziejskiego w Polsce. T. 2. Lw ów
1861 s. 59). P odobną „k a rierę” robi G abriel F redro, syn A n d rzeja z Pleszow ic, w stę pujący do bernardynów , u których w K rakow ie w w ieku 18 la t składa -w 1613 r. profesję, w 1627 r. zostaje Diskupem bakow skim (G a p s k i. Profesi bernardyńscy
ke n w e n tu krakowskiego-, W. M u l l e r . Diecezje w okresie p o tryd en ckim . W : K oś ciół w Polsce t. 2 s. 246).
19 E. W i ś n i o w s k i . Sieć szkół parafialnych w W ielkopolsce i M alopolsce
w początkach X V I w ieku. „Roczniki H um anistyczne" 15:1967 z. 2 s. 87-105; t e n ż e . R ozw ój organizacji parafialnej w Polsce do czasów reform acji. W: K ościół w Polsce
t. 1 s. 33-346; dla okresu potry d en ck ieg o : S. L i t a k. S tru k tu ra i fu n k c je parafii
Kłoczowskiego 20, z drugiej n atom iast m ogą dać odpowiedź na wiele py ta ń zw iązanych z ogólnym i przeobrażeniam i społeczeństw a polskiego. Są to źródła, k tó re trzeba przede w szystkim badać i liczyć, a „rachunek może nas w yzw olić z w ielu błędów, fan tazji i ilu zji” 21.
ZAŁĄCZNIK
Niżej p odajem y liczbę profesji odbytych w bern ard y ń sk ich klasztorach we Lw ow ie i W ilnie w latach 1592-1650 oraz dom inikańskim konw encie we Lwowie w latach 1608-1650. P o d staw ą ustaleń były księgi profesji powyższych klasztorów (zob. przyp. 7, 11 i 12). Liczba profesji odbytych w krakow skich konw entach b e r nard y n ó w i dom inikanów została zam ieszczona w : H. G a p s k i. Profesi bernardyń
scy k o n w e n tu krakow skiego w latach 1578-1650 „Roczniki H um anistyczne’’ 23:1975
z. 2 s. 109; t e n ż e . Profesi d om inikańscy ko n w e n tu krakow skiego w latach 1509-1650. W: Stu d ia nad historią d o m in ik a n ó w w Polsce. P od red. J. Kłoczowskiego. T. 1.
W arszaw a 1975 s. 676-677.
1. Liczba profesji odbytych w lw ow skim konw encie b ernardynów w latach 1592-1650
!
i Rok
P rzyszli
k ap łan i Laicy R azem Rok
Przyszli
k ap łan i Laicy Razem
1 2 3 4 1 2 3 4 i 1592 7 7 1613 2 1 3 1593 4 2 6 1814 1 1 2 1594 2 1 3 1615 5 3 8 1595 2 — 2 1616 1 1 2 1596 2 2 4 1617 5 1 6 1597 — - — 1618 2 1 3 1598 4 1 5 1619 4 4 1599 4 1 5 1620 9 - 9 1600 1 - 1 1621 7 - 7 1601 4 2 6 1622 2 - 2 1602 3 3 6 1623 9 - 9 1603 2 ' 1 3 1624 2 - 2 1604 9 4 13 1625 4 - 4 1605 5 5 ' 10 1628 4 2 6 1608 7 3 10 1627 5 3 8 1607 5 4 9 1628 7 8 15 1608 5 4 9 1629 9 3 12 1609 2 - 2 1630 6 2 8 1610 3 1 4 1631 6 9 15 1611 4 1 5 1632 3 5 8 1612 3 - 3 1633 4 3 8 25 Z a ko n y m ęsk ie w Polsce w X V I- X V II I w ie k u s. 490-493. 21 F. B r a u d e 1. H istoria i trw anie. W arszaw a 1971 s. 339.
1 1634 1635 1636 1637 1638 1639 1640 1641 1642 R o k 1 1592 1593 1594 1595 1596 1597 1593 1599 1600 1601 1602 1603 1604 1605 1606 1607 1608 1609 1610 1611 1612 1613 1614 1615 1616 1617 1618 1619 1620 1621 P R Z Y D A T N O Ś Ć K S I Ą G P R O F E S J I W B A D A N I A C H S P O Ł E C Z N Y C H 109 2 3 4 1 2 3 4 ¡ 7 ' 3 10 1643 3 1 9 ; 3 1 4 1644 9 3 12 3 2 5 1645 9 1 10 9 2 11 1646 9 1 10 10 2 12 1647 6 2 8 6 1 7 1648 10 2 12 3 3 6 1649 3 1 4 9 2 U 1650 — — — 11 2 13
Liczba profesji odbytych w w ileńskim konw encie b e rn a rd y n ó w w la tac h 1592-1650
k apłani
Przyszli Laicy R azem Rok
P rzyszli
k ap łan i L aicy R azem
2 3 4 1 2 3 4 7 — 7 1622 10 2 12 4 — 4 1623 4 2 6 6 — 6 1624 10 2 12 6 4 10 1625 5 - 5 4 3 7 1626 — — — 8 ‘ — 8 1627 6 3 9 4 2 6 1628 7 4 11 1 — 1 1629 10 6 16 3 1 4 1630 16 4 20 7 3 10 1631 1 3 4 3 2 5 1632 11 4 15 10 — 10 1633 9 3 12 9 1 10 1634 11 2 13 7 4 11 1635 8 6 14 5 3 8 1636 5 7 12 12 1 13 1637 7 3 10 10 2 12 1638 13 6 19 6 — 6 1639 10 4 14 8 2 10 1640 12 6 18 3 1 4 1641 3 2 5 8 — 8 1642 10 — 10 14 Ú 17 1643 12 4 16 3 5 8 1644 7 3 10 16 4 20 1645 7 6 13 7 4 11 1646 7 5 12 16 7 23 1647 11 4 15 17 7 24 1648 12 — 12 9 8 17 1649 7 6 13 9 1 10 1650 16 3 19 9 2 11
3. Liczba profesji odbytych w lw ow skim konw encie dom inikanów w latach 1608-1650
Rok P rzyszlik ap łan i Laicy Razem Rok Przyszlikapłani Laicy Razem
1 2 3 4 1 2 3 4 1603 1 _ 1 1631 7 _ 7 1609 1 - 1 1632 14 - 14 1612 3 - 3 1633 15 — 15 1613 ' 3 - 3 1634 3 — 3 1614 7 - 7 1635 U - 11 1615 5 - 5 1636 1 — 1 1616 4 - 4 1637 7 1 8 1617 6 - 6 1638 5 1 6 1618 5 1 fi 1639 5 - 5 1619 10 1 11 1640 8 — 8 1620 6 - 6 1641 9 - 9 1621 7 1 8 1642 11 - 11 1622 7 — 7 1643 8 - 8 1623 12 - 12 1644 12 - 12 1624 6 1 7 1645 17 1 18 1625 5 - 5 1646 20 - 20 1626 11 — 11 1647 18 2 20 1627 8 - 8 1648 19 4 23 1628 10 - 10 1649 3 2 5 1629 5 - 5 1650 1 1 2 1630 9 9
L ’U TILITE DES LIVRES DE PROFESSION POU R LES RECHERCHES SOCIALES
Résum é
D ans son article, l'a u te tir essaie de d élim iter fu tilité et la portée des re n seignem ents contenus dans les liv res de profession qui sont, à p ro p rem en t parler, des actes de naissance des couvents e t des ordres religieux.
L ’analyse est fa ite à p a r tir de cinq docum ents qui sem blent être les plus anciens: acte d ’in stitu tio n des dom inicains cracoviens (couvent de la S ainte T rinité) — p re m ière m ention d a ta n t de 1509, celui des dom inicains de Lw ow (couvent de la F ête-D ieu) — p rem ier en re g istrem e n t en 1608, des b ern a rd in s cracoviens (couvent de S a in t-B e rn a rd in de Sienne) — p rem ier en re g istrem e n t en 1578, des b e rn a r dins de Lw ow (couvent de l’ap ô tre A ndré) — p rem ier en reg istrem en t en 1592 et des b e rn a rd in s de W ilno (couvent de S ain t-F ran ço is d ’Assise e t de S ain t-B ern ard in de Sienne) — p rem ier en re g istrem e n t en 1592. L a période qui intéresse la présente étu d e est délim itée, d ’une p art, p a r le p rem ier en reg istrem en t dans des livres de profession et, de l’au tre, p a r les années cin q u an te du X V II-e siècle.
P R Z Y D A T N O Ś Ć K S I Ą G P R O F E S J I W B A D A N I A C H S P O Ł E C Z N Y C H 111
L es d o n n é e s q u i n o u s in té re s s e n t so n t c o n te n u e s d a n s d e s fo r m u le s in s c rite s g é n é ra le m e n t p a r le s p ro fè s e u x -m ê m e s . L es re n s e ig n e m e n ts q u ’e lle s a p p o r te n t so n t les s u iv a n ts : x c a té g o rie d u p ro fè s (f u tu r p r ê t r e ou b ie n f r è r e la ïc ), n o m e t p ré n o m , lie u de n a issa n c e , âg e e t m é tie r e x e rc é a v a n t d ’e n tr e r d a n s le s o rd r e s (p o u r u n ta b le a u c o m p let, c o n s u lte r T a b le s 1-5). L a la n g u e u tilis é e e s t p r in c ip a le m e n t le la tin ; seu ls les fr è re s b e r n a r d in s la ïc s so n t e n r e g is tr é s to u jo u rs e n p o lonais.
Ces so u rces p e u v e n t a v a n t to u t s e r v ir à c e u x q u i s ’in té r e s s e n t p o s itiv e m e n t à la v ie des c o u v e n ts d e la p é rio d e a n a ly s é e , e lle s p e r m e tte n t de d é f in ir le d y n a m ism e de ce p h é n o m è n e . L a ric h e sse d es d e n n é e s p e rs o n n e lle s fa c ilite la d é lim ita tio n d es ré g io n s d u r e c r u te m e n t. U n e p ro fo n d e a n a ly s e d e ces d o n n é e s e n r ic h it n o tre sa v o ir e n la m a tiè re , e n s p é c ifia n t l ’o rg in e so c ia le e t le n iv e a u d ’in s tru c tio n d es re lig ie u x de l’ép o q u e.
L es re c h e rc h e s b a sé e s s u r ces so u rc e s p e u v e n t d o n n e r, d ’u n e p a r t, u n v a s te ta b e a u d e l ’h is to ire „ h u m a in e ” d es o rd re s p o lo n a is — é tu d e p o s tu lé e d e p u is m a in te s a n n é e s p a r J e r z y K loczow ski et, d ’a u tr e p a r t, e lle s p e u v e n t a p p o r t e r u n e r é po n se à des n o m b re u se s q u e stio n s re la tiv e s à l ’é v o lu tio n g é n é ra le d e la so ciété polonaise. Ce so n t d e s so u rces q u ’il f a u t e x a m in e r e t à p a r t i r d e sq u e lle s il f a u t c a lc u le r; e t le c alc u l — co m m e d it F e rn a n d B ra u d e l — p e u t n o u s é p a r g n e r p lu s ie u rs e rr e u rs , fa n ta is ie s e t illu sio n s.