• Nie Znaleziono Wyników

"Polacy spod znaku Rodła", Helena Lehr, Edmund Osmańczyk, Warszawa 1972 : [recenzja]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share ""Polacy spod znaku Rodła", Helena Lehr, Edmund Osmańczyk, Warszawa 1972 : [recenzja]"

Copied!
3
0
0

Pełen tekst

(1)

Jasiński, Janusz

"Polacy spod znaku Rodła", Helena

Lehr, Edmund Osmańczyk,

Warszawa 1972 : [recenzja]

Komunikaty Mazursko-Warmińskie nr 1-2, 187-188

(2)

R E C E N Z J E I O M Ó W I E N I A 1 8 7

W p ra c y s to su n k o w o o b fic ie re p re z e n to w a n e są d o k u m e n ty z M az u r, W a rm ii i Powiiśla. W zw iąz k u z ty m n a s u w a się p y ta n ie , czy je s t to w y n ik le p sz e j z n a jo ­ m ości p rz e z a u to ra źró d e ł z te g o te re n u , czy też fo rm y o rg a n iz a c y jn e ru c h u p o ls k ie ­ go n a ty m te re n ie b y ły rz e cz y w iście b o g a tsz e n iż g d zie in d ziej.

N a m a rg in e s ie ilu s tra c ji 47, p rz e d s ta w ia ją c e j ta b lic z k ę z n a p ise m „ P o lla c k '’, k tó r ą m u s ia ły n o sić d zieci w w a rm iń s k ie j w io sce N a g la d y za u ż y w a n ie ję z y k a p o l­ skiego, m o ż n a do d ać, iż b y ła to u ta r ta , tra d y c y jn a m e to d a g e rm a n iz a c ji. O to b o w iem ju ż G u s ta w G iz ew iu sz w p ie rw s z e j p o ło w ie X IX w ie k u p isał, iż d ziecio m m a z u r ­ sk im za p o s łu g iw a n ie się ję z y k ie m p o lsk im w iesza się n a p ie rs ia c h ta b lic z k ę z n a ­ p ise m „ S tra fe f ü r p o ln isc h e S p r a c h e ” . P o d o b n e w y p a d k i w e w si W u ja k i, p ow . szczy - c ień sk i, d e m a sk o w a ł p rz e d p ie rw s z ą w o jn ą ś w ia to w ą n a ła m a c h „ M a z u ra ” re d a k to r K a z im ie rz J a ro sz y k .

I lu s tr a c je w a lb u m ie o b ra z u ją d z ia łaln o ść o rg a n iz a c y jn ą ró ż n y c h d z ie d zin ży­ cia p o lsk ie g o — a w ięc a g ita c je p rz e d w y b o rc ze , c z a so p iśm ie n n ic tw o i czy teln ic tw o , p ra c e ś w ietlico w e , h a rc e rs tw o , życie sp o rto w e . W iele u w a g i p o św ięco n o sz k o ln ic tw u , ró żn eg o ro d z a ju z e b ra n io m , k o n fe re n c jo m , z jazd o m , a ta k ż e d z ia ła ln o ś c i g o s p o d a r­ czej, s p e c ja ln ie b a n k o m lu d o w y m . A u to r n ie z a p o m n ia ł ta k ż e o u k a z a n iu k o n ta k ­ tó w z k r a je m . N ie u d a ło się j e d n a k zn aleź ć ż a d n e g o d o k u m e n tu do d z ia ła ln o śc i S a m o p o m o c y M a z u rs k ie j. B r a k u je też p o s ta c i A n d rz e ja S am u lo w sk ie g o , z m a rłe g o w 1928 r.

M a te ria ł ik o n o g ra fic z n y p o p rz e d zo n o k ilk u ro z d z ia łk am i, s u m u ją c y m i w sp o só b zw ięzły s ta n n a sz e j w ied zy o r u c h u p o lsk im w N iem czech p o m ięd zy p ie rw s z ą i d r u ­ g ą w o jn ą św ia to w ą o ra z K a le n d a r iu m w a ż n ie js z y c h w y d a r z e ń w ż y c iu P o la kó w , o b y ­

w a te li n ie m ie c k ic h w la ta c h 1919— 1939.

P o p r a w m y k ilk a p o tk n ię ć W . W rz esiń sk ie g o . K siąż e cz k ę A B C d z ia tw y p o ls k ie j

w N ie m c z e c h n a p is a ł F ra n c is z e k J a n k o w s k i, a S zczęsn y Z a p o lsk i to je s t je g o p s e u d o -

r i m Cii. 72). N ow e B u try n y n o szą po o s ta tn ie j w o jn ie n a z w ę C h a b e rk o w o , s tą d nie m o ż n a m ó w ić o is tn ie n iu 2 szk ó ł p o ls k ic h — w N o w y ch B u try n a c h i C h a b e rk o w ie (ss. 69— 70). O k ręg o w y S ą d P ra s o w y w K ró le w c u p o z b a w ił w 1936 r. p r a w d z ie n ­ n ik a rs k ic h n ie F r a n c is z k a Ja n k o w s k ie g o (s. 65,). lecz W a c ła w a J a n k o w sk ie g o .

A lb u m N a s w o im i w śró d o b c yc h w y d a n o e ste ty c z n ie , re p ro d u k c je fo to g ra fii, p rz e cież często a m a to rs k ic h i zn iszczo n y ch , w y sz ły s to su n k o w o w y ra ź n ie , czy teln ie. W y ra ż o n a p rz e z a u to ra n a d z ie ja , że k s ią ż k a „ p rz y b liż y tr a d y c je ta m ty c h d n i, p o ­ m oże z ro z u m ie ć i do cen ić sen s w a lk i, ja k ą m u s ie li w ów czas to c z y ć P o la c y n a z ie­ m ia c h n a d o d rz a ń s k ic h i n a d b a łty c k ic h ” — w y d a je m i się — z o sta n ie sp ełn io n a.

J a n u s z J a siń s k i

H e le n a L e h r , E d m u n d O s m a ń c z y k , P o la cy sp o d z n a k u R odła, W a rs z a ­

w a 1972, W y d a w n ic tw o M in is te r s tw a O b ro n y N a ro d o w e j, ss. 317, 3 n lb , w t e k ­ ście 474 ilu s tr. + l p ły ta .

W p rz e c iw ie ń s tw ie do a lb u m u W o jc iec h a W rz esiń sk ie g o , h is to ry k a (por. re c e n z ję w n in ie js z y m zeszycie „ K o m u n ik a tó w M a z u rs k o -W a rm iń s k ic h ), k s ią ż k ę P o la cy sp o d

z n a k u R o d ła p rz y g o to w a li d z ia łac z e p o lo n ijn i. E d m u n d O sm a ń c z y k b y ł b o w ie m r e ­

d a k to re m „M łodego P o la k a w N ie m c ze c h ” o ra z „ P o la k a w N ie m c ze c h ” . R ó w n ież H e le n a L e h r p e łn iła fu n k c ję r e d a k to r k i „M łodego P o la k a w N ie m c z e c h ” , a n a s tę p ­ n ie d z ia ła ła ja k o in s tr u k to r k a z u ch ó w w c e n tr a li Z w ią z k u H a r c e r s tw a P o lsk ie g o w N iem czech . A lb u m te n w y d a n o z o k a zji p ię ć d z ie się c io le tn ie j ro c z n ic y Z w ią z k u P o ­ la k ó w w N ie m c ze c h (1922— 1972). A u to rz y , z a b ie ra ją c się do je g o o p ra c o w a n ia , z a ­ a p e lo w a li do d a w n y c h d z ia łac z y Z w ią z k u P o la k ó w w N ie m c ze c h o m a te r ia ł d o k u ­ m e n ta c y jn y . R e z u lta ty a p e lu o k a z a ły się n a d sp o d z ie w a n ie w ie lk ie . P a m ią tk i sw o je w yp o ży czy ło lu b u d z ie liło p o trz e b n y c h in f o r m a c ji a ż 71 osób, n ie z a le ż n ie od 13 b i ­ b lio te k , m u z e ó w i a rc h iw ó w , k tó re ta k ż e u d o s tę p n iły sw o je zb io ry . W s u m ie z a ­ m ieszczo n o w a lb u m ie 474 ilu s tra c je . D u ż ą ich część o p u b lik o w a n o w k o lo ra c h , co n ie w ą tp liw ie zw ięk sz y p o p u la rn o ś ć k s ią ż k i.’

N ie za le ż n ie od p o d p isó w po d ilu s tra c ja m i, n a k o ń c u p u b lik a c ji a u to rz y z a m ie ś­ cili b o g a te p rz y p is y z d o d a tk o w y m i in fo r m a c ja m i o tre ś c i re p ro d u k o w a n y c h zdjęć. C en n e s ą z w łaszcza n o tk i b io g ra fic z n e , ch o ciaż w id a ć w n ic h p e w n ą n ie k o n s e k ­

(3)

1 8 8 R E C E N Z J E I O M Ó W I E N I A

w en cję. O to w w ie lu w y p a d k a c h a u to rz y k o rz y s ta ją ze s ło w n ik a b io g ra ficz n e g o T a ­ d e u sz a O ra c k ieg o , co słu sz n ie z az n a c za ją . I s tn ie je je d n a k p e w n a część b io g ra m ó w

o p a r ta ró w n ie ż n a S ło w n ik u T. O rack ieg o , a le bez o d sy łacza do te j pozycji.

W stęp , p ió ra E d m u n d a O sm ań c z y k a, n a p isa n y je s t b a r w n ą , p ię k n ą p o lszczy zn ą, z w id o c zn y m o d c ie n iem e m o c jo n aln y m . T r a f ia on do serc, do u c zu ć c zy teln ik ó w . E. O sm ań c z y k n ie co fa się p rz e d a k c e n ta m i p o le m ic zn y m i, b ro n ią c z d u ży m z a a n g a ­ ż o w an ie m d z ia łaln o ść i p o lity k ę Z w ią z k u P o la k ó w w N iem czech . U z a s a d n ia n a p rz y k ła d sen s c e n tra liz m u te j o rg a n iz a c ji, „ m a ją c e j b aczy ć n a in te re s y w sz y stk ic h P o la k ó w w N ie m c ze c h i ic h sto w a r z y s z e ń ” w b re w „ re g io n a ln y m k u n k ta to r o m ” , k tó rz y ż ą d a ją c d la s ie b ie w ię k sz e j sam o d z ie ln o ści, d o p ro w a d z a li d o d z ie ln ico w e j d e ­ z in te g ra c ji. W iad o m o b o w ie m , że w o s ta tn ic h p ra c a c h (zw łaszcza W. W rzesiń sk ieg o ) n ie k tó re e le m e n ty p o lity k i Z w ią z k u P o la k ó w w N iem czech p o d d a n e z o sta ły dosyć s u ro w e j o cenie, m . in . za z b y t a r b itr a ln e p o su n ięc ia , n ie u w z g lę d n ia ją c e re g io n a ln y c h p o trz e b i sto su n k ó w . N ie z g ad z a się też E. O sm ań c z y k z z a rz u te m , że Z w ią z e k P o la ­ k ó w w N iem czech b y ł o rg a n iz a c ją z b iu ro k ra ty z o w a n ą . In te re s u ją c e są je g o w sp o m ­ n ie n ia o g en ezie p o w s ta n ia R o d ła — sy m b o lu P o la k ó w w N iem czech (1934), o p ra c y n a d L e k s y k o n e m P o la c tw a w N ie m c ze c h , a ta k ż e o sp o so b ie n a g ra n ia n a p ły ty fr a g ­ m e n tó w z d e b a ty K o n g re su P o la k ó w w N iem czech w B e rlin ie w 1938 r. O d tw o rz o ­ n e n a p ły c ie w y ją tk i te g o n a g r a n ia do łączo n o do k sią ż k i, czym zro b io n o m iło śn ik o m h is to rii p o lsk ic h ziem zac h o d n ic h i p ó łn o cn y ch p ię k n y u p o m in e k .

K sią ż k a p o w s ta ła w n ie z w y k le szy b k im te m p ie . N ic d ziw n eg o p rz e to , że z a k r a d ­ ło się do n ie j n ieco p o m y łe k i n ieścisło ści. O to k ilk a z n ich. S tw ie rd z a E. O sm a ń ­ czyk, że je d y n ie S te fa n Ż e ro m sk i p o d n ió sł m o cn o głos w 1920 r. w s p ra w ie z a p o m ­ n ia n y c h ziem zac h o d n ic h . T y m cz a se m i S e jm U staw o d a w cz y d y s k u to w a ł n a d s p ra w ą p le b iscy tó w , i k o ła w o js k o w e z a m ie rz a ły p rz y jś ć z p o m o cą W a r m ii i M az u ro m (u tw o rzo n o m . in. S tr a ż M az u rsk ą ), p ro te s to w a ły p rz e ciw k o g w a łto m n ie m ie ck im ró w n ie ż lic z n e o rg a n iz a c je sp o łec z n e w c ałej P o lsce.

F e lik s N o w o w iejsk i w p ra w d z ie u ro d z ił się w B arcz e w ie , a le w m ia s te c z k u ty m w czasie p le b is c y tu n ie d z ia ła ł (s. 229). „ G az e ta O ls z ty ń s k a ” n ie z o sta ła zało żo n a p rz e z ro d z in ę P ie n ię ż n y c h (s. 239), lecz p rz e z J a n a L iszew sk ieg o . P o ls k o -K a to lic k ie T o w a rz y s tw o S z k o ln e na W a rm ię p o w sta ło w 1921 r., a n ie w 1931 (s. 236). R e d a k ­ c ja „ G az e ty O ls z ty ń s k ie j” m ie ś c iła się p rz y o b e cn e j u lic y S ta s z ic a w la ta c h 1893— — 1920, a n ie d o p ie ro od 1900 r. J a ro s z y k p ra k ty c z n ie n ig d y n ie p e łn ił fu n k c ji s e k ­ re ta r z a Z w ią z k u P o la k ó w w P r u s a c h W sch o d n ich (s. 240). B a n k L u d o w y w S zczy­ tn ie p o w sta ł w 1910 r., a nie 1907. W 1907 r. w S z c zy tn ie J a r o s z y k a jeszcze n ie by ło . „ K a le n d a rz d la M a z u ró w ” z w an o p o to czn ie „ żó łty m k a le n d a r z e m ”, a le n ie ze w z g lę ­ d u n a ż ó łtą o p a sk ę (s. 248), w k tó r ą go o w ija n o , lecz ty lk o ze w zg lęd u n a żółte o k ła d k i. T a k p rz y n a jm n ie j tłu m a c z y ła to r e d a k to r k a „ K a le n d a rz a ”, E m ilia S u k e r- to w a -B ie d ra w in a . „ K a le n d a rz e ” tę n ie b y ły w y d a w a n e p rz e z „ M a z u ra ” szc z y cień ­ skiego, lecz n a jp ie rw w W arsz a w ie , a od 1932 r. w o ficy n ie P ie n ię ż n y c h w O lszty ­ nie. K a jk a n ie b y ł c zło n k iem S am o p o m o cy M a z u rs k ie j (s. 250); jeg o sły n n y w ie rs z O o jc zy s ta n a sza m o w o o p u b lik o w a n o p o r a z p ie rw s z y w 1924 r., a n ie 1927 r. (s. 142). E. O sm ań c z y k tr w a p rz y d a w n ie jsz y m p o g lą d z ie o a re sz to w a n iu S e w e ry n a P ie n ię ż n eg o w d n iu 1 w rz e śn ia 1939 r. (s. 257), n ie p a m ię ta ją c o n o w e j w e rs ji tw ie rd z ą c e j, że P ie n ię ż n eg o a re sz to w a n o ju ż 28 s ie r p n ia , w z w ią z k u z czy m d w a os­ ta tn ie n u m e ry „ G az e ty O ls z ty ń s k ie j” p rz y g o to w a ł W o jciech W aw rzy n e k .

W s u m ie je d n a k są to d ro b n e u s te r k i. A u to ro m , lic z n em u g ro n u ich w s p ó łp ra ­ c o w n ik ó w o ra z W y d a w n ic tw u M in is te rs tw a O b ro n y N a ro d o w e j n a le żą się sło w a w d zięczn o ści za ta k p ię k n ą p u b lik a c ję .

J a n u sz J a s iń s k i

S ta n is ła w a B a d o w s k a , P a m ię tn ik a r s tw o n a W a r m ii i M a zu ra c h , P a m ię tn i-

k a r s tw o P o lsk ie , n r 2, 1971, ss. 131— 139.

W ie lo w iek o w e tr a d y c je p o lsk ieg o p a m ię tn ik a rs tw a , sze ro k i ro z w ó j ru c h u p a ­ m ię tn ik a rs k ie g o w P o lsc e L u d o w e j, a k tu a ln y s ta n i p o trz e b y te g o ty p u p is a r s tw a s p ra w iły , że w p o ło w ie r o k u 1971 p o w o ła n o do życia k w a r ta ln ik r u c h u p a m ię tn ik a r ­ sk ieg o p t. „ P a m ię tn ik a rs tw o P o ls k ie ”. W y d aw c ą p is m a je s t T o w a rz y stw o P r z y j a ­

Cytaty

Powiązane dokumenty

been extracted in total, including 63 1D time/spectral-domain features, and 128 2D texture features indicating the continuity, smoothness, and irregularity of the events/noise; 3 ○

Deze werd druk bezocht en was de officiële start van het Kerkenvisie project voor Oost Achterhoek (Winterswijk – Aalten – Oost Gelre).. Via Coup: Gesprekken, MAB: Cultuur Historisch

If it is possible to assume that the ship form and weight distribution are approximatly symmetrical about the midship and that the effects of ship speed on the motions and the

„Maryja w myśli Ojców Kościoła” (1991 r.) oraz jest współredaktorem kilkutomowej antologii tekstów maryjnych pierw­ szego i drugiego tysiąclecia.. Kolejna książka

Teologiczny system nauk o rodzinie zm ierza do tego, żeby małżeństw o i rodzina „ustawicznie się dokonywały i rozwijały po myśli Chrystusa i aby służyły

These measures are the application of a different steel quality in the steel structure, the application of an open gearing transmission for the crane travelling gear, and

W pierwszym półroczu akcyjny ka- pitał banków komercyjnych zwiększył się o 4,8%, natomiast w II kwartale nastą- piły zmiany w strukturze zarządzania kapitałem w

Publikowane opracowania dotyczą systemu wdrażania aktów prawnych we Wspól- nocie Europejskiej (Cezary Herma) oraz zagadnień związanych ze zbieżnością makro- ekonomiczną w