ROCZNIKI FILOZOFICZNE Tom LX, numer 4 – 2012
„WOBEC OBCYCH POST PUJCIE M!DRZE,
WYZYSKUJ!C KA"D! CHWIL SPOSOBN!” (Kol 4, 5-6)
S#OWO DZIEKANA WYDZIA#U FILOZOFII KUL
Przed dwoma laty spo$eczno%& Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Paw$a II, w szczególno%ci Wydzia$ Filozofii przyj'$ z bólem %mier& Arcybiskupa Profesora Józefa "yci(skiego, kierownika Katedry Relacji Mi)dzy Nauk' a Wia-r', Wielkiego Kanclerza KUL. Uniwersytet, razem ze spo$eczno%ci' akademick' Lublina, i%cie po królewsku po*egna$ %p. Arcybiskupa w kilku ods$onach stacyj-nych pogrzebu. W uroczysto%ciach tych wzi)$y udzia$ rzesze wierstacyj-nych, razem z przedstawicielami najwy*szych w$adz pa(stwowych, samorz'dowych i miej-skich, z licznymi przedstawicielami instytucji spo$ecznych i kulturalnych. Docho-wuj'c wymogu starannej pami)ci o osobie Wielkiego Kanclerza, który by$ profe-sorem naszego Wydzia$u, w pierwsz' rocznic) Jego %mierci odby$a si) na KUL konferencja zorganizowana symbolicznie przez trzy %rodowiska filozoficzne, któ-re szczególnie wspó$tworzy$ %p. Zmar$y, a wi)c wydzia$y filozoficzne Uniwersy-tetu Papieskiego Jana Paw$a II w Krakowie, UniwersyUniwersy-tetu Kardyna$a Stefana Wy-szy(skiego w Warszawie i Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Paw$a II. Ufali%my, *e refleksja nad naukowymi, filozoficznymi i teologicznymi dokona-niami %p. Arcybiskupa i przypomnienie jego bogatej drogi *yciowej, *ywo przyj)ta przez media, mo*e by& wa*nym g$osem w ró*nych formach spo$ecznego dyskursu, jak równie* mo*e pobudza& rozwój osobistej wra*liwo%ci, budzi& tyle* sokratejsk', co ewangeliczn' refleksyjno%&, stymuluj'c' kultur) racjonalno%ci i rzetelno%ci.
Ogromnie si) ciesz), *e Redakcja jednego z najstarszych polskich periodyków filozoficznych, jakimi s' wychodz'ce od roku 1946 „Roczniki Filozoficzne”, w szczególno%ci redaktor tego tomu – ks. dr Marek S$omka, przygotowa$a publikacj) po%wi)con' %p. abp. prof. "yci(skiemu. Tom wspó$tworz' teksty znakomitego grona Autorów, wywodz'cych si) z ró*nych %rodowisk filozoficz-nych, z kraju i zza granicy. Redaktorom i Autorom, w imieniu KUL-owskiego
S#OWO DZIEKANA WYDZIA#U FILOZOFII KUL 18
%rodowiska filozoficznego, sk$adam najserdeczniejsze podzi)kowania za wielko-duszne dzie$o pami)ci wobec Uczonego, ale równie* Publicysty, wra*liwego Pisarza, wreszcie Duszpasterza.
Wydzia$ Filozofii KUL by$ trzecim i, jak si) okaza$o, ostatnim miejscem dzia$alno%ci akademickiej %p. Arcybiskupa "yci(skiego. Przyby$ tu, powo$any na lubelsk' stolic) biskupi', w roku 1997. Podj'$ równocze%nie kierownictwo utwo-rzonej dla niego – a jak*e pasuj'cej do jego osobowo%ci, budowniczego mostów – Katedry Relacji Mi)dzy Nauk' a Wiar'. Katedra ta z natury rzeczy ma charakter interdyscyplinarny; jest powo$ana do analizy wzajemnych zwi'zków mi)dzy naukami przyrodniczymi a wiar' religijn'; ma bada& zw$aszcza uwarunkowania tej relacji, tyle* metodologiczne, co kulturowe. Nie by$a to jednak tylko ch$odna refleksja metafilozoficzna, czyniona nad dokonaniami innych autorów, ex post, ale z odwag' przedstawiania w$asnych rozwi'za(, ich obrony i popularyzacji.
+p. Arcybiskup "yci(ski kontynuowa$ na lubelskim Wydziale Filozofii swoj' lini) badawcz' i dydaktyczn', uprawiaj'c filozofi) w kontek%cie nauk przyrod-niczych i religii, $'cz'c przekonanie o warto%ci ró*norodnych metod badawczych z maksymalistyczn' wizj' filozofii, która zdolna jest do formu$owania najbardziej fundamentalnych pyta( o charakterze egzystencjalnym i metafizycznym. Spek-trum badawcze %p. Arcybiskupa tworzy swoi%cie rozumiany plato(ski, nieroz-dzielny trójk't, a wi)c przyroda, cz$owiek oraz Bóg, stanowi'ce przedmiot kla-sycznie, cho& tak ró*nie nieraz poj)tej filozofii.
Lubelskie dokonanie %p. Arcybiskupa budzi podziw zw$aszcza ze wzgl)du na fakt, *e mimo tak licznych zobowi'za( o charakterze pastoralnym, administra-cyjnym, by$ %wietnie zorientowany w najnowszej literaturze przedmiotu, i to o charakterze mi)dzynarodowym. Dzi)ki temu móg$ w$'czy& si) w najbardziej aktualny dyskurs prowadzony na ró*nych poziomach ekspresji, korzystaj'c przy tym z pozycji, jak' mu zapewnia$a funkcja w Ko%ciele polskim i powszechnym. Z tego te* powodu móg$ jednak przede wszystkim zap$adnia& ten dyskurs, wnosz'c refleksyjnie nowe w'tki, nowe akcenty, otwiera& perspektywy pog$)bio-nych rozwi'za(.
W opublikowanych w Lublinie ksi'*kach i licznych artyku$ach podejmowa$ wywa*on', *yczliw', ale te* przecie* wyrazist' polemik) z postmodernizmem czy ró*nymi formami antyfundamentalizmu: filozoficznego, kulturowego, tak*e religijnego. Obro(ca idei racjonalizmu nie tylko w nauce, ale tak*e w kulturze i *yciu spo$ecznym, niech)tny programowo wszelkim skostnia$ym formom integ-ryzmu, irracjonalizmu i fideizmu, zaanga*owa$ si) zw$aszcza w dyskusj) doty-cz'c' teorii ewolucji, l)kaj'c si), by wspó$czesny Ko%ció$ katolicki nie wszed$ w konflikt z dominuj'cym paradygmatem dzisiejszych nauk przyrodniczych,
S#OWO DZIEKANA WYDZIA#U FILOZOFII KUL 19 jakim jest ewolucjonizm. Równocze%nie by$ gor'cym zwolennikiem idei zjedno-czonej Europy, postrzegaj'c mo*liwo%& oddzia$ywania chrystianizmu na ca$o-kszta$t jej procesów spo$eczno-kulturowych, odpowiednio do chrze%cija(skich korzeni Europy. W zwi'zku z tym krytykowa$ ujawniaj'ce si) na licznych polach wynaturzenia o charakterze moralnym, obecne w ideologiach tyle* %rodowisk nastawionych ksenofobistycznie, co te* równie skrajnie liberalistycznych.
Gdyby szuka& lapidarnego wyra*enia ducha tych pisanych z pasj', niekiedy wr)cz publicystycznych tekstów, to wydaje si), *e oddaje go wierno%& wezwaniu %w. Paw$a z Listu do Kolosan (4, 5-6): „Wobec obcych post)pujcie m'drze, wyzyskuj'c ka*d' chwil) sposobn'. Mowa wasza, zawsze mi$a, niech b)dzie zaprawiona sol', tak by%cie wiedzieli, jak nale*y ka*demu odpowiada&”.
Oby%my %ladem %p. Arcybiskupa "yci(skiego potrafili wykorzysta& zawsze „ka*d' chwil) sposobn'”, by w poczuciu wierno%ci duchowi prawdy upowszech-nia& przekonania, które s' rezultatem naszego rzetelnego namys$u. W dyskursach, zrozumia$ych w perspektywie aspektywno%ci ludzkiego poznania, winni%my stara& si) zrozumie& racje interlokutora i dba& o zachowanie empatycznej formy wypowiedzi, a wi)c mówi& w$a%nie „mi$o”. Nie wolno nam jednak zaniedba& wymogu rzetelno%ci dyskursu, a tym samym stara(, by nasza wypowied, by$a twórczo „zaprawiona sol'” m'dro%ci, okre%laj'cej tyle* nasz' postaw) poznawcz' co moraln'. Tak te* z pewno%ci' zabrzmi g$os przes$ania %p. Arcybiskupa Pro-fesora Józefa "yci(skiego, przebijaj'cy ze wszystkich stron tego pami'tkowego tomu, zawieraj'cego szereg wnikliwych i wielow'tkowych rozpraw, za które raz jeszcze z serca dzi)kuj) ich znakomitym Autorom, uczcili bowiem znakomitego Uczonego oraz prawego i dobrego Cz$owieka.
Ks. prof. dr hab. Stanis aw Janeczek Dziekan Wydzia u Filozofii KUL