David J. Bottjer – Paleoecology. Past, Present and Future. WILEY Blackwell, 2016, s. 222, indeks.
Ju¿ pobie¿ne zapoznanie siê z ksi¹¿k¹ sugerowa³o, ¿e mamy do czynienia ze œwietn¹ pozycj¹, która zaciekawi chyba najbardziej wybrednego czytelnika zainteresowa-nego ekologi¹, paleoekologi¹, zmianami klimatycznymi i odtwarzaniem œrodowisk w dawnych epokach geologicz-nych, a tak¿e ich prognozowaniem. Dok³adne wg³êbienie siê w zawartoœæ poszczególnych rozdzia³ów ca³kowicie potwierdzi³o to wra¿enie. To znakomita ksi¹¿ka, z któr¹ powinni siê zapoznaæ studenci geologii, ochrony œrodowi-ska, biologii. Jest równie¿ przeznaczona dla osób badaj¹cych w terenie ska³y osadowe w ró¿norodnych profi-lach i wyci¹gaj¹cych wnioski na temat œrodowisk, w jakich ska³y te powstawa³y. Jej autorem jest profesor nauk o Ziemi, biologii i œrodowiska Uniwersytetu Po³udniowokalifornij-skiego, a tak¿e redaktor naczelny czasopisma Palaeogeo-graphy, Palaeoclimatology, Palaeoecology.
Struktura publikacji polega na zastosowaniu zasady: ³atwy i zrozumia³y tekst, wiele informacji na licznych ilu-stracjach i w objaœnieniach do nich. Da³o to znakomity rezultat, czyni¹c j¹ doskona³¹ pod wzglêdem merytorycz-nym, a jednoczeœnie bardzo przystêpn¹ dla szerokiego krê-gu czytelników. O jej przystêpnoœci nie œwiadcz¹ bajecznie kolorowe i wymyœlne ilustracje. Przeciwnie – ksi¹¿ka jest czarno-bia³a, tylko z kolorow¹ wk³adk¹. Ale przyci¹ga jak magnes. Jej atrakcyjnoœæ z ca³¹ pewnoœci¹ jest zas³ug¹ nie tylko tekstu, ale bardzo licznych i dzia³aj¹cych na wyobraŸ-niê czytelnika ilustracji. Nale¿a³oby zaapelowaæ do krajo-wych wydawców o jej przek³ad na jêzyk polski, ¿eby mog³a zostaæ swoistym elementarzem dla wszystkich stu-dentów wydzia³ów nauk o Ziemi, biologii i œrodowiska. Z pewnoœci¹ znalaz³by siê sponsor takiego wydania.
Ksi¹¿ka sk³ada siê ze wstêpu, trzynastu rozdzia³ów i indeksu. Ka¿dy z rozdzia³ów, jak przysta³o na podrêcznik akademicki, koñczy siê streszczeniem, spisem literatury cytowanej oraz literatury polecanej. Zwraca uwagê fakt, ¿e autor nie popisuje siê erudycj¹, cytuj¹c nieprzeliczone Ÿród³a, lecz ogranicza siê do najwa¿niejszych, do których ma szansê siêgn¹æ ka¿dy czytelnik.
Po wstêpie nastêpuj¹ dwa wa¿ne rozdzia³y poœwiêco-ne znaczeniu czasu geologiczpoœwiêco-nego i aktualizmu w rekon-strukcjach paleoekologicznych oraz relacjom miêdzy eko-logi¹, paleoekologi¹ i paleoekologi¹ ewolucyjn¹. Autor na podstawie przyk³adów wyk³ada g³ówne zasady, którymi nale¿y siê kierowaæ w rekonstrukcjach paleoekologicznych. W kolejnej, obszernej i ciekawie ilustrowanej czêœci pt. „Tafonomia” jest omawiany poœmiertny los organizmów zarówno wspó³czesnych, jak i kopalnych, oraz wp³yw czynników biologicznych, fizycznych i chemicznych na zachowanie siê szcz¹tków organicznych. Osobne rozdzia³y s¹ poœwiêcone bioturbacjom i skamienia³oœciom œlado-wym oraz strukturom mikrobialnym. Nastêpnie zosta³y przedstawione ró¿nice miêdzy œrodowiskami prekambru i kambru, du¿o uwagi poœwiêcono „faunie” z Ediacara oraz kambryjskiej eksplozji ¿ycia i roli œrodowiska w
pocz¹tko-wym etapie rozwoju wy¿ej zorganizowanych grup orga-nizmów zwierzêcych. Wiele miejsca przeznaczono na omówienie œrodowisk den morskich w fanerozoiku. Autor scharakteryzowa³ œrodowiska raf, gor¹cych Ÿróde³ i, co jest ostatnio przedmiotem du¿ego zainteresowania biologów, kominów hydrotermalnych. Pokrótce, lecz w sposób bardzo sugestywny, zosta³y przedstawione ekosystemy morskie oraz procesy prowadz¹ce do powstawania mikro- i makro-skamienia³oœci, a nastêpnie ekosystemy l¹dowe. Ostatnie trzy rozdzia³y zawieraj¹ wiele informacji na temat zmian œrodowiskowych w czasie geologicznym, œrodowiskowym konsekwencjom wielkich wymierañ w historii Ziemi oraz znaczeniu ochrony œrodowisk przyrodniczych dla ¿ycia na Ziemi w przysz³oœci.
Mocn¹ stron¹ publikacji s¹ znakomite i sugestywne ilu-stracje, pochodz¹ce z bardzo wielu oryginalnych, cytowa-nych prac. W tym kontekœcie jest jednak niezrozumia³e powtórzenie du¿ej iloœci czarno-bia³ych ilustracji na kolo-rowej wk³adce. Zamieszczenie ich w tekœcie jest zbêdne i prowadzi nie tylko do niepotrzebnego wzrostu objêtoœci ksi¹¿ki, ale równie¿ i kosztów jej druku, a co w œlad za tym idzie – równie¿ jej ceny.
Ksi¹¿kê z pe³nym przekonaniem polecam wszystkim czytelnikom, choæ zapewne dla specjalistów jej treœæ nie jest niczym nowym. Mo¿e jednak spowodowaæ, ¿e sposób przekazywania przez nich wiedzy innym stanie siê bardziej atrakcyjny.
W³odzimierz Mizerski
612
Przegl¹d Geologiczny, vol. 65, nr 10/1, 2017