• Nie Znaleziono Wyników

Rezygnacje z kariery wysokich hierarchów Zakonu Krzyżackiego w Prusach w XIV wieku

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Rezygnacje z kariery wysokich hierarchów Zakonu Krzyżackiego w Prusach w XIV wieku"

Copied!
17
0
0

Pełen tekst

(1)

Sławomir Jóźwiak

Rezygnacje z kariery wysokich

hierarchów Zakonu Krzyżackiego w

Prusach w XIV wieku

Komunikaty Mazursko-Warmińskie nr 1, 21-36

(2)

Rezygnacje z kariery wysokich hierarchów Zakonu Krzyżackiego

w Prusach w XIV wieku

D ziałalność Zakonu Krzyżackiego — jak każdej tego typu instytucji religijnej działającej w ram ach Kościoła Powszechnego — opierała się na ścisłym przestrzeganiu przez jego członków reguły, normującej zasady życia zakonnego. Ten zbiór przepisów (w przypadku Zakonu Krzyżackiego określany mianem „S tatutów ”) składał się z trzech części: właściwej reguły, ustaw i orzeczeń dotyczących zachowań braci oraz zwyczajów o charakterze proceduralnym 1. Najistotniejsze, obszerne postanow ienia właściwej reguły określały rodzaje funkcji i zakres kompetencji najważniejszych urzędów, natom iast fragmenty ustaw i zwyczajów — sposoby obsadzania funkcji urzędniczych.

Niewątpliwie ogrom ną rolę — decydującą o sile i sprawności omawianej instytucji — odgrywało ścisłe podporządkow anie poszczególnych członków Z akonu jego naczelnemu zwierzchnikowi — kolegialnie obieralnemu wielkiemu mistrzowi. Zapewniało ono ich dyspozycyjność wobec władz, a co za tym idzie — spraw ną wymienność obsady funkcji urzędniczych. Ten model sprawowania władzy w obrębie korporacji duchownej miał się szczególnie efektywnie spraw­ dzić wówczas, gdy począwszy od lat trzydziestych XIII w. Krzyżacy w szybkim tempie zaczęli tworzyć podwaliny państw a zakonnego w Prusach, w rezultacie czego określony stopień uzyskiwany w hierarchii zakonnej stawał się równocześ­ nie funkcją urzędniczą spraw ow aną w ram ach całego państwa.

W dotychczasowej literaturze przedm iotu karierę członków Zakonu K rzyża­ ckiego rozpatryw ano jedynie z punktu widzenia awansu bądź degradacji2. Innymi słowy, starano się wykazywać, na ile objęcie przez brata-rycerza kolejnej

1 D ie S ta tu te n d es D eutschen O rdens nach den ältesten H andschriften, hrsg. v. M . P erlb ach , H alle 1890 (dalej: Statuten)-, M . B isk u p , G . L a b u d a , D zieje Z a k o n u K rzyża ckieg o w Prusach. Gospodarka — Społeczeństw o — Państw o — Ideologia, G d a ń sk 1986, ss. 166— 168.

2 L ite ra tu ra p rz e d m io tu , w k tó rej a u to rz y ro zp atry w ali p ro b lem aw an su b ą d ź d egradacji w Z a k o n ie K rzy żack im je st p o k a ź n a . W tym m iejscu w y p a d ało b y o g ran iczy ć się jedynie d o w ym ienienia najistotniejszych, now szych pozycji: H . K o e p p en , D er Fall des G ebietigers Johann N o th a ft, w: A ch t Jahrhunderte D eutscher Orden, hrsg. v. K . W ieser, B ad G o d e sb e rg — B o n n 1967 (Q uellen und Stu d ien zur G eschichte d es D eutschen O rdens, hrsg. v. K . W ieser, Bd. 1), ss. 153— 164; tenże, Die englische Intervention f ü r den O rdensgebietieger Engelhard Rabe. Ein Beitrag zu r Frage der Ä m terb esetzu n g im D eutschordensstaat Preussen, Z eitsch rift für O stfo rsch u n g 1970, Bd. 19, H . 4, ss. 6 6 5 —676; B. Jäh n ig , Z u r S tellung des K o m tu rs von T h o m unter den D eutschordens-G ebietigern in Preussen, w: T h o m . K önigin der W eichsel 1231— 1981, hrsg. v. B. J ä h n ig u . P. L etk em an n , G ö ttin g e n 1981, ss. 99— 144; tenże, D er D anziger D eu tschordenskonvent in der M itte des 15. Jahrhunderts. Ein Beitrag zur Personengeschichte des D eutschen O rdens, w: D anzig in acht Jahrhunderten. Beiträge zur G eschichte eines hansischen und preussischen M ittelp u n k te s, hrsg. v. B. J ä h n ig u. P. L e tk e m a n n , M ü n ste r 1985, ss. 151 — 184; tenże, D ie Osteroder K om ture des D eutschen O rdens u n d ihre Laufbahnen, Z eitsch rift fü r O stfo rsch u n g , 1987, Bd. 36, H . 3, ss. 383 404; tenże, Verw altung un d Personal des D eutschen O rdens in Preussen, insbesondere an D anziger Beispielen, D eu tsch e O stk u n d e , 1989, Bd. 35, H . 2, ss. 82— 95.

Komunikaty

(3)

funkcji urzędniczej było odskocznią wzwyż, a na ile zahamowaniem przebiegu kariery3. A przecież należałoby się zastanowić, czy niektórzy wysoko, w danym momencie, postawieni hierarchowie zakonni sami nie prosili swoich zwierzch­ ników o przesunięcie na spokojne stanowisko, czy to z racji zaaw ansow ania wiekowego, czy też m oże ze względów zdrowotnych. Trzeba bowiem pamiętać, że w niemałym przecież państwie zakonnym bracia-rycerze obsadzali wszystkie istotne funkcje adm inistracyjne4. W praktyce przy ich niewielkiej liczbie (około 700 przed 1410 r.)5 każdy z nich m usiał sprawować jakiś urząd. T rudno zaś przyjąć, by poszczególni bracia-rycerze byli w trakcie swojej służby w Zakonie Krzyżackim w jednakow ym stopniu uzdolnieni do prowadzenia działalności administracyjnej, zwłaszcza w zaawansowanym wieku. M usiało się przecież zdarzać, że niektórzy z nich, nie czując się na siłach, sami prosili o zwolnienie ich z pełnienia odpowiedzialnych funkcji.

Niniejszy artykuł m a na celu ukazanie jednego z aspektów tego zagadnienia, a mianowicie przedstawienie m echanizm u rezygnacji ze sprawowanych funkcji urzędniczych wysokich hierarchów Zakonu Krzyżackiego w Prusach w XIV w., ze szczególnym zwróceniem uwagi na przebieg ich kariery, ewentualne przyczyny rezygnacji i rolę odgryw aną przez nich w Zakonie po przejściu w stan spoczynku. Podjęta zostanie również próba odpowiedzi na pytanie, czy istniały stałe miejsca, w których byli umieszczani hierarchowie po rezygnacji z kariery i na ile oni sami mieli wpływ na ich wybór.

W regule Z akonu Krzyżackiego znajdowały się oczywiście odpowiednie zalecenia nakazujące opiekę nad braćmi chorymi, starymi i wysłużonymi. Sprowadzały się one do tego, że w każdym domu zakonnym należało im zapewnić troskliw ą opiekę, utrzym ując w tym celu lekarza i osobę do posług, a braci wysłużonych nie należało obciążać zadaniami przerastającymi ich siły6. Z kolei w ustawach sprecyzowano zasady składania powierzanych godności. F unkcje obsadzane przez kapitułę generalną (w ustawach nie określone bliżej) miały być również przed tym gremium składane, natom iast urzędy otrzymywane od wyższych hierarchów miały być składane wobec nich, bądź desygnowanych przez nich zastępców 7.

Trudno oprzeć się wrażeniu, że zasady rezygnacji z urzędów i opieki nad braćmi chorymi i starymi były w „S tatu tach” sprecyzowane bardzo ogólnie. M ogłoby się wydawać, że każdy brat-rycerz, niezależnie od roli odgrywanej w Zakonie, m iał być traktow any jednakow o. Stąd próżno byłoby w „Statutach” szukać odpowiedzi na pytania postaw ione we wstępie do niniejszego artykułu. A jednak dokładne prześledzenie zachowanych źródeł pozwala bliżej wniknąć w problem atykę traktow ania w Zakonie braci-rycerzy, którzy z różnych

3 Z tym w iążą się zaś p ew n e k o n tro w e rsje , g d y ż niezw ykle tru d n o w ykazać, na ile przejście danej osoby z je d n e g o k o m tu rstw a n a d ru g ie było aw an sem , a na ile d e g ra d a c ją — p o r. H . K o ep p en , D ie englische, s. 668 i п.; В. Jäh n ig , Z u r Stellung, s. 102 i п.; tenże, D ie O steroder, s. 385 i п.; S. Jóźw iak, K rzy ża c k a p o lity k a obsady adm inistracyjnej nowo p o zysk a n yc h terytoriów na p rzełom ie X I V — X V wieku, K o m u n ik a ty M azu rsk o -W arm iń sk ie,

1997, n r 2, ss. 147 -160.

4 P o r. M . B iskup, G . L a b u d a , o p . . 5 B. Jäh n ig , Verwaltung, s. 84.

6 S ta tu te n , s. 48. 7 Ib id em , s. 59.

(4)

przyczyn rezygnowali z kariery, ale wcześniej sprawowali wysokie funkcje urzędnicze w hierarchii zakonnej8.

Analizę tego zagadnienia należałoby rozpocząć od przebadania kariery K onrada Sacka. Pochodził on z Vogtlandu (dziś część Turyngii). Z braku źródeł nie m ożna niestety prześledzić przebiegu jego kariery przed wrześniem 1283 r.9 W każdym razie dowodnie od 3 września tego roku przebywał on w Prusach, początkowo (do 10 sierpnia 1287 r.) jako brat-rycerz w konwencie królewiec­ kim 10. Następnie przez krótki czas sprawował urząd kom tura dzierzgońskiego1 *, jednak dow odnie między 27 sierpnia 1289 a 25 lipca 1292 r. ponownie znalazł się w konwencie królew ieckim 12. Z kolei między 22 stycznia 1293 a 30 czerwca 1294 r. K onrad Sack był wzmiankowany jako kom pan pruskiego mistrza krajowego M einharda von Q u e rfu rt13. Później ponownie przez krótki czas piastował urząd kom tura dzierzgońskiego14, by wreszcie przejąć pierwsze znaczące stanowisko — kom tura ziemi chełmińskiej (sprawowane przez niego dowodnie między 11 kwietnia 1296 a 13 grudnia 1298 r .) 15. Już w następnym roku (1299), w liście wysłanym do wielkiego m istrza G otfryda von Hohenlohe, K onrad Sack tytułował się m ianem kom tura toruńskiego i pruskiego wicemistrza krajow ego16. K om turem toruńskim pozostawał jeszcze dowodnie do 30 m arca 1302 r .17, natom iast już od września tego roku znalazł się na stanowisku pruskiego m istrza krajowego, który to urząd pełnił do 21 m arca 1306 r.18 Nie może być wątpliwości co do tego, że K o n rad Sack jako m istrz krajowy był założycielem kom turstw a golubskiego. W dokum encie wydanym przez niego 29 czerwca 1304 r. pojawił się bowiem po raz pierwszy w znanych źródłach adm inistrator golubski z tytułem p ro k u ra to ra 19. N ajpraw dopodobniej ten sam w dyplomie wydanym 18 m arca 1306 r. również przez m istrza krajowego, K on rada Sacka, występował już z tytułem „in G o lu ba com m endator” 20. Tym samym między 29 czerwca 1304 a 18

8 W tym m iejscu n a le ża ło b y zasygnalizow ać, że w dotychczasow ej literatu rze p rz e d m io tu zw ró co n o ju ż uw agę n a p ro b le m z a o p a trz e n ia „ em ery taln e g o ” w Z a k o n ie K rzyżackim p o skończonej służbie (zw łaszcza braci-księży i sług, d z ia łają c y c h w o b ręb ie tej k o rp o rac ji) w X V w. - p o r. Z .H . N o w ak , Sprawa zaopatrzenia „em erytalnego" w za ko n ie k rz y ża c k im w pierw szej połow ie X V w ie k u , w: Z a k o n k rz y ża c k i a społeczeństw o państw a w Prusach, red. Z .H . N o w a k , T o ru ń 1995, ss. 84— 101.

9 D . W o jteck i, S tu d ie n zur Personengeschichte des D eutschen O rdens im. 13. Jahrhundert, W iesbaden 1971, ss. 194 195.

10 U rkundenhuch des B isth u m s Sam land, hrsg. v. C . P. W oelky u. H . M en d th ai, Leipzig 1891— 1905 (dalej: U BS), H . 1, n r 133.

11 J a k o k o m tu r d zierzg o ń sk i w ym ieniony ty lko raz w d o k u m en cie z 12 VI 1289 r. Preussisches U rkundenbuch, hrsg. R . P h ilip p i i in., K ö n ig sb erg —M a rb u rg 1882— 1986 (dalej: Pr. Ü b.), Bd. 1, T h . 2, n r 539.

12 P r. U b. 1/2, n r 541, n r 596.

13 U rkundenbuch zu r G eschichte des vorm aligen B isthum s Pom esanien, hrsg. v. H . C ra m e r, M arien w erd er 1887 (dalej: U B P), n r 14; P r. U b . 1/2, n r 621.

14 Z tym ty tu łem w z m ia n k o w a n y tylko ra z 31 I 1296 r. — P r. U b. 1/2, nr 654.

15 U rkundenbuch des B isth u m s C ulm , b earb . v. C. P. W oelky, D an zig 1885 1887 (dalej: U. C .), Bd. I, T h . 1, n r 140; Pr. U b . 1/2, n r 700.

16 List z 26 V I 1299 r. — P r. U b . 1/2, n r 713.

17 C odex D iplo m a ticu s W arm iensis oder R egesten und U rkunden zur G eschichte Erm lands, hrsg. v. C .P . W oelky u. J. M . S aag e, M a i n z - Leipzig 1860 1874 (dalej: C D W ), Bd. I, nr 123.

18 Pr. U b. 1/2, n r 777, n r 862.

19 „ F ra te r H e rm a n u s p ro v is o r in G o lu b a ” — J. Z d re n k a , Bem erkungen und Ergänzungen zum Preussischen U rkundenbuch (B d . 1 - 5 ) , P reu sse n la n d 1987, Bd. 25, n r 2/3, s. 21.

20 Pr. U b. 1/2, n r 861. W nie d a to w an y m liście w ysłanym d o m istrza krajow ego K o n ra d a S acka p rzez k o m tu r a kow alew skiego n a jp ra w d o p o d o b n ie j m iędzy rokiem 1304 a 1305 była m o w a o braciach z G o lu b ia , co m o g ło b y su g ero w ać istn ien ie ju ż ta m k o n w e n tu z k o m tu rem n a czele - P r. U b . 1/2, n r 871 . N a to, że K o n ra d Sack ja k o m istrz k rajo w y założył k o m tu rstw o g o lubskie, w skazuje ró w n ież in fo rm acja z aw arta w k ro n ice P io tra z D u sb u rg a.

(5)

m arca 1306 r. zmieniła się ranga tego urzędu. To spostrzeżenie m a niebagatelne znaczenie w kontekście końca kariery K onrada Sacka. K ronikarz krzyżacki Piotr z D usburga przekazał bowiem, że „fatigatus laboribus et debilitatus infirm itatibus officium su um [mistrza krajowego — S. J.] resignavit, habitansque in castro G oluba, quod ipse com paravit, m ortuus est, et sepultus fuit in ecclesia cathedrali Colm ense” 21. W zachowanych źródłach dokum entowo-aktow ych K onrad Sack faktycznie pojawił się jako kom tur golubski w liście świadków dyplom u z 28 lipca 1306 r.22 Zm arł najprawdopodobniej w 1307 r.23

Z przytoczonych faktów wynikałoby, że wcześniejszy mistrz krajowy w m o ­ mencie dobrowolnej rezygnacji m usiał mieć jakiś wpływ na wybór miejsca swojego późniejszego rezydowania. W tym przypadku jego wybór padł na zamek-siedzibę nowego urzędu kom turskiego, którego założenie było jego dziełem.

Przed wyciągnięciem ogólniejszego wniosku wynikającego z tych faktów, należy prześledzić kariery innych wysokich hierarchów zakonnych.

W liście świadków dokum entu z 12 czerwca 1289 r. jako brat-rycerz w konwencie dzierzgońskim pojawił się po raz pierwszy w znanych źródłach Heinrich von G e ra 24. Przebywał tam dowodnie do 1 czerwca 1298 r.25 Stamtąd został przeniesiony na stanowisko kom tura nieszawskiego, na którym wzmian­ kowany był jedynie raz, w dokumencie z 13 grudnia 1298 r.26 Później (dowodnie między 26 m arca a 20 sierpnia 1301 r.) Heinrich von G era był kom panem pruskiego m istrza krajowego Helwiga von G oldbach27. Między 26 lipca 1304 a 28 kwietnia 1312 r. spotykam y go jak o kom tura elbląskiego28, zaś w następ­ nych latach (dowodnie między 1 października 1312 a 14 kwietnia 1314 r .) — jako wielkiego k o m tu ra 29. Z kolei między 3 sierpnia 1315 a 27 lipca 1319 r. Heinrich von G era występował w źródłach jako kom tur ziemi chełmińskiej30. Następnie został on przerzucony do baliwatu turyńsko-saksońskiego, gdzie między 1322

W edług k ro n ik a rz a K o n ra d Sack p o rezygnacji z u rzęd u zam ieszkał w zam ku g o lubskim „ q u o d ipse c o m p a ra v it” Petri de D u sb u rg , C hronica terre Prussie, hrsg . v. M . T o p p e n , w: Scriptores rerum Prussicarum, hrsg. v .T . H irsch, M . T o p p e n , E. S treh lk e, L eipzig 1861 (dalej: D u sb u rg ), Bd. 1, s. 166. N a te m a t działalności K o n ra d a Sacka w ziemi chełm ińskiej i p o w sta n ia k o m tu rstw a golu b sk ieg o , p o r. J. Pow ierski, Dohra ostrow icko-golubskie biskupstw a włocławskiego na tle sto su n kó w p o lsko -krzyża c kic h w latach 1235 1308, G d a ń sk 1977, s. 191 i n.

21 D u sb u rg , s. 166. 22 P r. U b. 1/2, n r 872. 23 J. P o w iersk i, o p . d t . , s. 200.

24 P r. U b . 1/2, n r 539. P rzeb ieg k ariery H ein rich a v o n G e ra p ró b o w a ł z re k o n stru o w ać D. W ojtecki (D. W ojtecki, op. d t . , s. 138). N ie u strzegł się o n je d n a k p rzy tym pew nych nieśdsłości. P rzede w szystkim n ajnow sze b a d an ia w ykazały, że d o k u m e n ty z: 23 VI 1312 r. (P r. U b. II, n r 65), w k tó ry m H d n ric h von G e ra w y stęp u je ja k o wielki k o m tu r i z 25 VI 1313 r. (P r. U b . II, n r 97), w k tó ry m w ym ieniony je st ja k o k o m tu r ziemi chełm ińskiej, to falsyfikaty) — p o r. A . R egliński, Z m ia n y w ielkich dostojników k rzy ża c k ich w latach 1309— 1315, w: Ludzie, władza, posiadłości, red. J. P ow ierski, B. Śliw iński, G d a ń sk 1994, s. 200 i n., co p o w o d u je konieczność d o k o n a n ia pew nych k o re k t w jeg o karierze. P o n a d to D . W ojtecki sugerow ał, że w d o k u m en cie z 25 V 1326 r. H einrich vo n G e ra był w zm ian k o w an y z ty tu łem w ó jta b isk u p a p o m ezań sk ieg o (D . W ojtecki, op. d t., s. 138), ale przecież w źró d le je st w ym ieniony „ Jo h a n n e s de G e r a ” (U B P , n r 32). W szystkie te p o p ra w k i zostały uw zględnione p rzy rek o n stru k cji k a rie ry H ein ric h a vo n G e ra w niniejszym a rty k u le.

25 P r. U b. 1/2, n r 690. 26 P r. U b. 1/2, n r 700. 27 P r. U b. 1/2, n r 758, n r 767. 28 P r. U b . 1/2, n r 823; P r. U b . 11, n r 57. 29 P r. U b. II, n r 85, n r 115. 30 P r. U b. II, n r 134, n r 235.

(6)

a 15 sierpnia 1324 r. pełnił funkcję kom tura w Reichenbach (V ogtland)31. Pod koniec kariery urzędniczej w Zakonie Heinrich von Gera ponownie pojawił się jednak w Prusach i dowodnie między 2 stycznia a 26 sierpnia 1326 r. był on wzmiankowany jako kom tur pokrzywieński32. Ostatecznie w dwóch dokum en­ tach wydanych w M alborku przez wielkiego m istrza W ernera von Orseln 12 m arca i 1 czerwca 1328 r. wystąpił jako świadek bez funkcji33. Tym samym w 1328 r. kończył się trzydziestodziewięcioletni okres jego uchwytnej źródłowo kariery w Zakonie. W tym miejscu w arto jedynie zwrócić uwagę na ostatnie dwa lata życiorysu H einricha von Gera, co m a niebagatelne znaczenie w kontekście dalszych rozw ażań niniejszego artykułu.

K olejną postacią, której przebieg kariery jest tutaj godny prześledzenia, jest Dietrich von Lichtenhain. Pochodził on z drobnej rodziny rycerskiej osiadłej w okolicach Je n y 34. Jego uchwytna źródłowo kariera w Zakonie rozpoczęła się 17 stycznia 1297 r., kiedy to świadkował w dokumencie jako brat-rycerz, członek konwentu m alborskiego35. Przez następnych kilkanaście lat nie m a o nim żadnych wzmianek i dopiero w dyplomie z 4 października 1310 r. pojawił się już na urzędzie kom tura ziemi chełmińskiej, który pełnił dowodnie do 22 lipca 1313 r.36 Jest wielce praw dopodobne, że wraz z grupą dostojników pruskich opowie­ dział się on przeciwko polityce wielkiego m istrza K arola z Trewiru (zwłaszcza w kontekście polityki wewnętrznej tego ostatniego w odniesieniu do obszarów Pom orza G dańskiego)37. Być może z tego też powodu Dietrich von Lichtenhain nie był wzm iankowany w źródłach aż do początku 1320 roku. Znamienne, że od tego roku, a konkretnie od 28 lutego 1320 r., pojawiał się on w źródłach jako pierwszy kom tur świecki38. Już kilka lat później, w dokumencie z 16 stycznia 1323 r., wystąpił on z tytułem „com m endator Swecensis ac Slochouiensis” 39. N a okres z górą pięciu lat przejął on więc zwierzchnictwo nad dwoma kom turst-wam i40. Ten stan rzeczy m usiał trwać co najmniej do 18 października 1328 r., skoro w liście świadków dokum entu wydanego przez wielkiego m istrza W ernera von Orseln, z zarządców z obszaru Pom orza obok kom tura świeckiego D ietricha von Lichtenhain występowali jedynie: „Ieuelinus vicecommendator in Swecza, G untherus vicecom m endator in Slochovia” 41. Wymienienie w tym źródle jedynie czhichowskiego kom tura domowego (oczywiście obok świeckiego) wskazywało­ by na to, że D ietrich von Lichtenhain nadal sprawował pieczę nad obydwom a

31 D . W o jteck i, o p . cit., s. 138. 32 P r. U b . II, n r 555, n r 564. 33 P r. U b. II, n r 605, n r 618. 34 D . W o jteck i, o p . cit., ss. 226— 227. 35 P r. U b. 1/2, n r 672.

36 Pom m erellisches U rkundenbuch, hrsg. M . P e rlb a c h , D an zig 1882, n r 691; Pr. U b . II, nr 103.

37 N a te m a t w sp o m n ian e g o k o n flik tu istnieje b o g a ta lite ra tu ra p rz e d m io tu , z k tó rej z o stan ą tu p rz y to c z o n e n ajb ard ziej a k tu a ln e o p ra c o w an ia : M . G rzeg o rz, S tru k tu ra adm inistracyjna i własnościowa Pom orza G dańskiego p o d rzą d a m i za ko n u k rzy ża c k ie g o w latach 1309— 1454, W arszaw a - P o z n a ń —T o ru ń 1987, s. 79 i n.; U . N iess, H ochm eister K arl von Trier ( 1311 —1324). S tationen einer K arriere im D eutschen O rden, M arb u rg 1992, s. 105 i n.; S. Jó źw iak , K ry zy s w ła d zy w za ko n ie k rz y ża c k im a problem personalnej obsady ko m tu rstw a p o krzyw ieńskiego w latach 1309 -1 3 2 0 (w d ru k u ).

38 P r. U b. II, n r 270.

39 H a n d festen der K o m tu rei Schlochau, b earb . v. P. P anske, D an zig 1921 (dalej: H K S ), nr 1.

40 N ie był je d n a k pierw szym k o m tu rem człuchow skim . W cześniej bow iem (p raw d o p o d o b n ie o d k o ń c a 1321 r.) był nim L udw ik von Liebenzelle — H K S , n r 1; M . G rzegorz, op. d t ., s. 92.

(7)

konwentami. Zasadnicze zmiany na tym obszarze zaszły dowodnie dopiero od 1330 r., kiedy to został on pierwszym adm inistratorem nowo utworzonego kom turstw a tucholskiego (wydzielonego niewątpliwie terytorialnie z dwóch poprzednich)42. U rząd ten — niewielki pod względem liczebności braci przeby­ wających w konwencie43 — Dietrich von Lichtenhain sprawował bardzo długo, dowodnie aż do 17 stycznia 1342 r.44 Nie był to jednak uchwytny źródłowo koniec jego działalności w Zakonie. M iędzy 8 listopada 1343 a 4 grudnia 1346 r. pojawiał się on często jako świadek (nie posiadający już jednak żadnej funkcji) w dokum entach wydawanych w M alborku przez wielkich mistrzów: Ludolfa K öniga i H einricha Dusem era, a raz (w 1344 r.) w liście świadków dyplomu wystawionego przez kolejnego kom tura tucholskiego, K o n rad a V ullekopa45. Od 4 grudnia 1346 r. nie pojawił się on już więcej w źródłach.

Podobnie jak w dwóch wyżej rozpatryw anych przypadkach, również i tutaj w arto bacznie przyjrzeć się końcowej fazie niemal pięćdziesięcioletniej kariery zakonnej D ietricha von Lichtenhain. A by jednak ostateczne wnioski były możliwie pełne, należałoby przeanalizować działalność kolejnych wysoko po­ stawionych hierarchów zakonnych.

N a uwagę zasługuje tutaj postać O tto na von Lutterberg. Pochodził on z rodziny hrabiów Scharzfeld-Lutterberg46. Przebieg jego kariery w Zakonie przed 1303 rokiem nie jest znany. D opiero 12 III tego roku pojawił się on w Prusach jak o brat-rycerz w konwencie dzierzgońskim, gdzie przebywał dowodnie do połowy listopada 1306 r.47 Następnie między 22 stycznia 1308 a 5 lutego 1316 r. pełnił funkcję k om tura wieldządzkiego (ziemia chełm ińska)48. Od lutego 1316 r. O tto von Lutterberg przez kilka lat nie pojawiał się w źródłach49. Wreszcie 21 grudnia 1320 r. po raz pierwszy wystąpił z tytułem kom tura ziemi chełmińskiej, który to urząd sprawował dowodnie do 2 lutego 1333 r.50 Bardzo interesujące jest prześledzenie końca kariery O ttona von Lutterberg. W dokum encie wydanym przez wielkiego m istrza Luthera von Braunschweig 24 listopada 1334 r. w M alborku, w liście świadków był wymieniony po raz pierwszy w znanych źródłach „O tto von Luterberg kom pthur czum N uegenm ark” 51. W iadom o, że Nowe M iasto Lubawskie leżało w obrębie kom turstw a ziemi chełmińskiej i założył je w 1325 r. nie kto inny, jak ówczesny

42 U rku n d en d er K om tu rei Tuchei. H andfesten u n d Z in sb u c h , bearb. P. P anské, D a n zig 19L1 (dalej: U K T ), n r 7. 43 W sk azu je n a to szereg p óźniejszych d o k u m e n tó w (p o r. U K T , n r 7 i n.).

44 U K T , n r 14.

45 Pr. U b. 111/2, n r 608; Pr. U b . IV, n r 107; P r. U b . I I 1/2, n r 698.

46 K . Scholz, Beiträge zu r P ersonengeschichte des D eutschen O rdens in der ersten Ilä lfte des 14. Jahrhunderts, M ü n ste r 1969, s. 105.

47 Pr. U b. 1/2, n r 795; n r 875.

48 P r. U b . 1/2, n r 884; P r. U b . II, n r 146. O tto v o n L u tte rb e rg był o statn im znanym k o m tu rem w ieldządzkim . N a te m a t p o w sta n ia i likw idacji tej je d n o stk i a d m in istracy jn ej p o r. S. Jóźw iak, Pow stanie i rozw ój stru k tu ry a d m inistracyjno-terytorialnej za ko n u k rzy ża c k ieg o na K ujaw ach i w ziem i chełm ińskiej w latach 1246 1343, T o ru ń 1995 (p raca d o k to r s k a w A rc h iw u m U M K ), s. 129 i n.

49 C o p ra w d a K . S c h o lz (K . Scholz, o p . cit., ss. 107— 108), a później M . G rz e g o rz (M . G rzeg o rz, op. cit., s. 82) su gerow ali, że p rzy n ajm n iej w 1317 r. p ełn ił o n funkcję k o m tu r a g d ań sk ieg o , ale w d o k u m e n ta c h z 4 X II 1317 r. w y stęp o w ał nie O tto , a H ein rich von L a u te rb a c h , n a co zw rócił uw agę U . N iess (U . N iess, op. cit., ss. 106 107).

50 Pr. U b . II, n r 306; H . P leh n , A nh a n g , w: tegoż, G eschichte des K reises Strasburg in W estpreussen, Leipzig 1900, n r 10, ss. 3 4 1 - 3 4 2 .

(8)

tamtejszy ko m tu r ziemski O tto von L utterberg52. W 1335 r. kom turstw o ziemi chełmińskiej przestało istnieć, a na jego pierwotnym terytorium wydzielono trzy nowe jednostki adm inistracyjne: wójtostwo (w początkowej fazie praw dopodob­ nie przez kilka lat — kom turstw o) lipieneckie, kom turstw o brodnickie i wójto­ stwo (w najwcześniejszej fazie — jak się wydaje — również kom turstw o) nowomiejskie, dow odnie od końca lat pięćdziesiątych XIV wieku — bratiań- skie53. Po raz pierwszy i ostatni w znanych źródłach O tto von Lutterberg był tytułowany kom turem nowomiejskim w dokumencie z 24 listopada 1334 r. Jest to znamienne w świetle jego kariery w Zakonie i bardzo zbieżne z omawianym powyżej końcowym przebiegiem kariery pruskiego m istrza krajowego K o n rad a Sacka, który ostatnie dni swojego życia spędził w ośrodku kom turskim założonym przez siebie. W przypadku O ttona von Lutterberg trudno z całą pewnością stwierdzić, by końcowe lata swojego życia spędził on w założonym przez siebie kom turstw ie w Nowym M ieście54. Po raz ostatni w źródłach pojaw ia się on bowiem w dwóch dokum entach wydanych 8 kwietnia 1335 r. w M alborku przez wielkiego m istrza L uthera von Braunschweig jako „quondam provincialis Colmensis” 55. W tym m omencie kończyłaby się jego możliwa do przebadania trzydziestodw uletnia kariera w Zakonie.

K olejną postacią godną zainteresowania w kontekście prowadzonych tu rozważań jest H einrich Dusem er. Przebieg jego kariery w Zakonie znany jest jedynie z terenów Prus. Po raz pierwszy pojawił się on w liście świadków dokum entu wydanego 24 września 1306 r. jako brat-rycerz w konwencie dzierzgońskim 56. W igand z M arb u rga przytacza w swojej kronice ciekawy fragment, odnoszący się do wydarzeń sprzed 1317 r., w kontekście wojny z Litwinami. W ynika z niego, że Heinrich Dusem er w czasie jednej z potyczek o m ało nie zabił księcia litewskiego Witenesa, za co ten po zawarciu rozejmu chciał go poznać osobiście57. W każdym razie w liście świadków dokum entu z 30 września 1318 r. H einrich Dusem er wystąpił jako brat-rycerz w konwencie ragneckim 58. K ilka lat później, dow odnie między 25 sierpnia 1325 a 10 stycznia 1326 r., pełnił on funkcję kom pana wójta biskupa sambijskiego59. Już jednak w 1327 r. był kom panem zakonnego wójta sambijskiego60. Z kolei w następnym roku występował jak o p ro k u rato r w Tapiaw ie61, a wreszcie — jak wynika z dokum entu z 23 m arca 1329 r. — pełnił urząd kom tura ragneckiego62. Po kilku latach luki źródłowej, dow odnie między 23 m aja 1333 a 7 czerwca 1334 r.,

52 D u sb u rg , s. 193; J. P o w iersk i, S tu d ia n a d stru ktu rą adm inistracyjno-terytorialną ziem i chełm ińskiej i m ichałow skiej w o kresie p ia sto w sk im , P race W ydziału N au k H u m an isty czn y ch B T N , 1973, n r 13, s. 70; S. Jó źw iak , P ow stanie, s. 174 i n.

53 S. Jó źw ia k , P ow stanie, ss. 163— 177; 234 i n.

54 N a stę p n y m z n an y m p o n im u rz ę d n ik ie m n ow om iejskim byl w zm ian k o w an y d o p ie ro 8 X I 1343 r. „ P e tru s de M u ro a d v o c a tu s in N u w e n m a r g k t” — P r. U b . III/2 , n r 615.

55 P r. U b . II, n r 877, n r 878. 56 P r. U b . 1/2, n r 874.

57 D ie C h ronik W igands von M arburg, hrsg. v. T . H irsch , w: Scriptores rerum Prussicarum, hrsg. v. T . H irsch , M . T o p p e n , E . S treh lk e, B d. II, L eipzig 1863 (dalej: W igand), ss. 456 -4 5 7 .

58 P r. U b . II, n r 222. 59 U B S , n r 241, n r 243. 60 P r. U b . II, n r 601.

61 D o k u m e n t z 15 V III 1328 r. w y d an y w M a lb o rk u — Pr. U b . II, nr 628. 62 P r. U b . II, n r 641.

(9)

Heinrich D usem er spraw ował funkcję zakonnego wójta sam bijskiego63, n a to ­ miast pod koniec 1334 r. wymieniony był już jako kom tur pokarm iński (brandenburski)64. Wreszcie od 7 m arca 1336 do 6 grudnia 1339 r. pełnił urząd wielkiego m arszałk a65. Z kolei 21 grudnia 1339 r. wzmiankowany był już jako kom tur brodnicki. Funkcję tę pełnił dowodnie do 27 czerwca 1342 r.66 Odtąd przez ponad trzy lata Heinrich Dusem er nie pojawiał się w źródłach, aż do m omentu wymuszonej rezygnacji Ludolfa K öniga z funkcji wielkiego m istrza, co nastąpiło praw dopodobnie 14 września 1345 r.67 Jak podają zgodnie źródła narracyjne, od tego m om entu Heinrich Dusemer został powołany przez wysokich dostojników zakonnych na stanowisko tymczasowo pełniącego obo­ wiązki wielkiego m istrza, które spraw ował przez trzy najbliższe miesiące68. N ajpraw dopodobniej 13 grudnia 1345 r., w wyniku zgodnego wyboru kapituły zakonnej, H einrich Dusem er uzyskał godność wielkiego m istrza69. Nie wiadomo dokładnie w którym dniu i m iesiącu70 1351 r., wiadomo jednak, że złożył on ten urząd dobrow olnie i przeniósł się do Brati ana, gdzie zakończył życie po czterdziestu pięciu latach aktywnej działalności urzędniczej w Zakonie K rzyżac­ kim 71. T a o statn ia inform acja jest niezwykle ważna w świetle prowadzonych rozważań. W szystko wskazuje bowiem na to, że Heinrich Dusem er jako urzędujący wielki m istrz był założycielem wójtostwa bratiańskiego. Jeszcze bowiem 8 listo p ad a 1343 r. ośrodek zakonnej jednostki administracyjnej znajdował się w Nowym Mieście, skoro w wydanym wówczas dokumencie świadkował „Petrus de M uro advocatus in N uw enm argkt” 72. Już jednak w dyplomie z 19 września 1359 r. ten sam był wzmiankowany jako „advocatus in B rathan” 73. Nic nie stoi więc na przeszkodzie, by założyć, że Heinrich Dusem er jako wielki m istrz przeniósł siedzibę wójtostwa z Nowego M iasta do Bratiana, gdzie postanow ił również po rezygnacji z godności spędzić resztę dni swojego życia. W ystępowanie tej samej osoby (Petrus de M uro) jako wójta w obu tych ośrodkach, m ogłoby wskazywać na to, że Heinrich Dusemer po rezygnacji mógł być w Bratianie nie tyle czynnym adm inistratorem , co rezydentem w gościnie u tamtejszego w ójta, choć nie jest to do końca przesądzone. Ostatnie lata funkcjonow ania w Zakonie Heinricha Dusem era są w każdym razie bardzo zbieżne z ostatnim i chwilami życia K o n rad a Sacka.

63 Pr. U b . II, n r 780, n r 844.

64 D o k u m e n t z I X II 1334 r. — P r. U b . II, n r 866. 65 U B S, n r 295; P r. U b . I I I / l , nr 280.

66 Pr. U b . I I I / I , n r 284; P r. U b . I I 1/2, n r 466.

67 W ig a n d , ss. 50 6 — 507. N a te m a t rezygnacji w ielkiego m istrza L u d o lfa K ö n ig a p o r. w dalszej części rozw ażań.

68 D ie a ltere C h ro n ik von O liva un d die S c h riftta fe ln von Oliva, hrsg. v. T . H irsch , w: Scriptores rerum Prussicarum, Bd. I, (d alej: C h ro n ik von O liva), s. 722; W ig an d , ss. 506 -507.

69 W ig a n d , s. 507; C h ro n ik von O liva, s. 722.

70 Z a c h o w an e ź ró d ła nie p o d a ją d o k ła d n e j d a ty rezygnacji H ein rich a D u sem era z godności w ielkiego m istrza. W iad o m o , że ju ż 6 I 1352 r. fu n k c ję tę p rz e ją ł W inrich von K n ip ro d e (W igand, s. 515; H . K o ep p en , D as Ende der A m ts z e it des H o ch m eisters H einrich D usem er, P reu sse n la n d , 1966, Bd. 4, nr 1, ss. 1 5 ) . Z kolei jeszcze w d o k u m e n ta c h z 23 X I, 8 i 23 X II 1351 r. w ystaw cy (k o m tu rz y tucholski i bałgijski) pow oływ ali się na u rzęd u jąceg o w ielkiego m is trz a H e in ric h a D u se m e ra Pr. U b . IV, n r 704, n r 706, nr 708.

71 D ie A eltere H o ch m eisterch ro n ik, hrsg. v. M . T o p p e n , w: Scriptores rerum Prussicarum , hrsg. v. T . H irsch, M . T o p p e n , E. S treh lk e, B d. I l l , L eipzig 1866, s. 593; V e r ze ic h n is der H ochm eister des Deutschen O rdens, hrsg. v. E. S treh lk e, ib id em , s. 394.

72 P r. U b . I I 1/2, n r 615.

(10)

K olejną postacią, której przebieg kariery jest bardzo interesujący w świetle prowadzonych tu rozw ażań, jest Ludolf König. Pochodził on z rodziny ministeriałów, której gniazdo rodowe znajdowało się w miejscowości W atzum (położonej w prostej linii w odległości 30 km na północny zachód od H ornhau- sen)74. Nieznany jest przebieg jego kariery przed pojawieniem się w Prusach. Po raz pierwszy wzm iankow ano go w dokum encie z 26 grudnia 1326 r. Był on wówczas bratem-rycerzem w konwencie królewieckim 75. Następnie, dowodnie między 15 sierpnia 1328 a 3 września 1329 r., Ludolf K önig pełnił funkcję królewieckiego kom tura dom ow ego76. Od 1332 r. spraw ował w Zakonie już tylko wysokie godności: początkow o — podskarbiego (między 17 lutego 1332 a 17 m arca 1338 r.)77, następnie — wielkiego kom tu ra (między 6 m aja 1338 a 24 grudnia 1341 r.)78, by wreszcie objąć godność wielkiego mistrza, którą piastował od 6 stycznia 1342 r. aż do przymusowej rezygnacji, która nastąpiła prawdopodobnie 14 września 1345 r.79 Jej przyczyny najpełniej przedstawiła K ronika Oliwska. Z treści tego źródła wynika, że Ludolf K önig w wyniku niepowodzeń poniesionych w wojnie z Litwinam i doznał załam ania na tle nerwowym, na skutek czego wysocy dostojnicy z ak o n n i80 postanow ili przydzielić mu do opieki służbę „ne in melancholia taliter aliquid mali inferret sibi ipsi”. M iarka się jednak przebrała, gdy w gniewie wielki m istrz przebił sztyletem sługę, który przeszkadzał m u w m odlit­ wach. Wówczas to „praeceptores praedicti rogaverunt eum, ut m aneret in Engelsberg sine om ni sollicitudine et cura et alium consentiret regere vices suas, si forte Deus eum visitaret et sibi redderet sanam m entem ” . Chwilowo obowiązki wielkiego m istrza pow ierzono Heinrichowi Dusemerowi, a gdy temu najbliższa kapituła powierzyła najwyższą godność w Zakonie, Ludolf König „recuperata omni ratione et eloquentia in Engelsberg com m endator permansit usque ad obitum suum et in Insula s. M ariae requiescit tum ulatus” 81. Faktycznie w dwóch dokum entach z 28 września 1346 i 5 czerwca 1347 r. Ludolf K önig wystąpił w liście świadków jak o k o m tu r pokrzyw ieński82. Zm arł prawdopodobnie w 1348 r.83 Co prawda, przytoczone fakty wskazują na to, że koniec kariery Ludolfa K öniga zasadniczo odbiegał od dotychczas przedstawionych, jednak niezwykle ważne jest tutaj prześledzenie m echanizm u odw ołania wielkiego m istrza w sytuacji przym u­ sowej. W arto zwrócić uwagę na miejsce, w którym odsunięty od władzy najwyższy dostojnik Z akonu spędził ostatnie lata swojego życia — Pokrzywno w ziemi chełmińskiej. D otychczasow e badania wskazują na to, że był to jeden z najmniej znaczących urzędów kom turskich na tym terytorium , którem u nawet w początku XIV w. groziła — ja k się wydaje — kasacja84. W dalszej części niniejszych rozważań Pokrzyw no pojawi się jeszcze kilkakrotnie.

74 K. Scholz, o p . c it., s. 95. 75 P r. U b. I l, n r 570. 76 P r. U b. II, n r 628; U B S, n r 263. 77 P r. U b. II, n r 752; Pr. U b . I I I / l , n r 151. 78 P r. U b. I I I / l , n r 159, n r 412. 79 U K T , nr 14; P r. U b . I I 1/2, n r 734; W ig a n d , ss. 5 0 6 - 5 0 7 ; K. Scholz, o p . cit., s. 98.

80 W źró d le w y m ienieni n a stę p u ją c y : „ m a g n u s c o m m e n d a to r, th e sa u ra riu s, h o sp ita lariu s et tra p p ia riu s ” . 81 C hronik von O liva, s. 722. K rócej n a ten sam tem at: W igand, s. 506.

82 Pr. U b . IV , n r 69, n r 208. W ty m d ru g im p rz y p a d k u ja k o : „alden m eister u n d k o m p th u r czu E n g elsb erg ” . 83 Pr. U b. IV, n r 208, s. 182 — uw agi w ydaw cy; K. Scholz, o p . d t., s. 98.

(11)

Kolejnym wysokim hierarchą, którego końcowi kariery w Zakonie K rzyżac­ kim należy poświęcić więcej uwagi, jest Fryderyk von Spira. Pochodził on praw dopodobnie z rodziny ministeriałów landgrafów turyńskich85. Uchwytny początek jego działalności w strukturach zakonnych przypadł na dalekie obszary południowych W łoch. W 1322 r. pełnił on mianowicie urząd kom tura ziemskiego Apulii, a w 1325 r. był określany jako pro kurator generalny baliwatu apulij- skiego86. D opiero kilkanaście lat później Fryderyk von Spira pojawił się w Prusach, gdzie początkow o (między 5 lutego 1336 a 30 listopada 1339 r.) jako pierwszy spraw ow ał funkcję wójta rogozińskiego i słupskiego (Starkenberg) w ziemi chełm ińskiej87. Następnie, dowodnie między 10 września 1342 a 28 września 1346 r., był on po dskarbim 88, by wreszcie, na samym końcu uchwytnej źródłowo dwudziestopięcioletniej kariery w europejskich posiadłościach Z a­ konu Krzyżackiego, przejąć urząd kom tura tucholskiego, gdzie był wzmian­ kowany tylko raz, w dokum encie z 1347 r.89 W arto w tym miejscu zaznaczyć, że założone około 1330 r. przez D ietricha von Lichtenhain kom turstw o z siedzibą w Tucholi m ogło z powodzeniem służyć za miejsce wypoczynku, kończącego okres wieloletniej kariery, o czym będzie jeszcze m owa w dalszej części tych rozważań.

N astępną postacią, której działalność w strukturach zakonnych (ze szczegól­ nym zwróceniem uwagi na jej koniec) należałoby prześledzić, jest Aleksander von K ornre. Pochodził on z rodziny ministeriałów landgrafów turyńskich90. Nie wiadomo, jak wyglądał przebieg jego kariery w Zakonie Krzyżackim przed 1338 r. Wówczas to dopiero (6 m aja 1338 r.) pojawił się on w Prusach na stanowisku kom tura toruńskiego, które sprawował dowodnie do 13 grudnia 1338 r.91 Z kolei między 22 lipca 1339 a 25 września 1343 r. był w źródłach wymieniany jak o wielki szatny i kom tur dzierzgoński92, a między 7 kwietnia 1344 a 18 m aja 1347 r. pełnił urząd wielkiego szpitalnika i kom tura elbląskiego93. Po kapitule z czerwca 1347 r. — kiedy to rozdzielono te dwie ostatnie funkcje94 — Aleksander von K ornre pozostawał kom turem elbląskim, który to urząd sprawował dow odnie do 15 października 1348 r.95 Ostatnim etapem jego uchwytnej źródłow o kariery w Zakonie Krzyżackim była funkcja kom tura pokrzywieńskiego, k tó rą sprawował w okresie między 25 lipca 1349 a 1354 r.9fi

85 D . W o jteck i, o p . d t . , s. 193.

86 K . F o r s tre u te r, D er D eutsche O rden ani M ittelm eer, B onn 1967 (Q uellen u n d S tu d ien zur G esch ich te des D eu tsch en O rd e n s, B d. 2), ss. 133 134.

87 Pr. U b . I I I / l , n r 4 4 , n r 279. Po w stan ie i p rzem ian y o rg an izacy jn e tej je d n o stk i ad m in istracy jn ej zostały p rzed staw io n e w p racy : S. Jó źw iak , Pow stanie, ss. 199 212.

88 Pr. U b. 111/2, n r 479; Pr. U b . IV, n r 69.

89 Pr. U b . IV, n r 273. C iek aw e je st to, że przed i p o F ry d ery k u von S p ira u rz ą d k o m tu ra tu ch o lsk ieg o spraw ow ał K o n ra d V u llek o p . Był o n ta m w zm ia n k o w a n y jeszcze 27 X 1346 r., a p o te m znow u ju ż 28 IX 1348 r. U K T , nr 26; P r. U b . IV, n r 353. T ym sam ym , jeżeli fu n k c ja k o m tu ra tu ch o lsk ieg o była o s ta tn ią w k arierze F ry d ery k a von S p ira, to n ie sp raw o w ał on jej d łu g o . A to m o g ło b y sugerow ać, że zo stał o n tam o d d eleg o w an y z racji swojego z a a w a n so w a n ia w iekow ego i tam być m oże rychło zm arł.

90 B. J ä h n ig , Z u r Stellu n g , s. 131. 91 P r. U b. I I I / l , n r 159, n r 207. 92 P r. U b . I I I / l , n r 258; Pr. U b . III/2 , n r 602. 93 P r. U b. III/2 , n r 643; Pr. U b . IV, n r 182. 94 P o r. Pr. U b . IV, n r 195 i n. 95 P r. U b. IV, n r 357. 96 P r. U b. IV, n r 432; P r. U b . V /I , n r 298.

(12)

W arto w tym miejscu zwrócić uwagę n a fakt, że Pokrzywno przewinęło się już w tych rozważaniach trzykrotnie jak o ośrodek, w którym kończyli swoją karierę urzędniczą wysoko postaw ieni hierarchowie Zakonu Krzyżackiego.

Kolejną postacią, k tó rą należałoby się tu bliżej zainteresować, jest Riidger von Einer. Zanim jednak zostanie przedstaw iona jego kariera w strukturach zakonnych, należy rozw iązać pewną istotną kwestię. W narracji omawiającej przebieg walk z Litw inam i, rozgrywających się latem 1369 r., kronikarz krzyżacki, W igand z M arburga, podał, że w jednej z potyczek zginął zakonny wójt sambijski — Riidger von E iner97. Później ten sam pojawiał się jednak nadal wielokrotnie w źródłach, spraw ując kolejne funkcje urzędnicze98. Czyżby kronikarz krzyżacki popełnił błąd? Jedynym możliwym sposobem rozwiązania tej zagadki jest gruntow ne prześledzenie kariery tej postaci w Zakonie.

Po raz pierwszy w znanych źródłach Rüdger von Einer był wzmiankowany w liście świadków dokum entu z 18 października 1354 r. jako kom pan kom tura dzierzgońskiego99. N a tym stanow isku wymieniano go przez osiemnaście następnych la t 100. A przecież równocześnie Riidger von Einer, dowodnie między 18 stycznia 1356 a 24 października 1358 r., był wzmiankowany jako kom pan wielkiego m istrz a 101, natom iast między 30 listopada 1360 a 18 stycznia 1368 r. pełnił funkcję wójta sam bijskiego102. Z kolei w źródłach wydanych w okresie od 9 m aja 1370 do 13 grudnia 1374 r. był on wymieniany na urzędzie wielkiego m arszałka103.

Riidger von Einer — kom pan k om tura dzierzgońskiego — po raz ostatni w znanych źródłach pojaw ił się w dokum encie wystawionym 18 listopada 1372 r. przez tamtejszego k o m tu ra 104. W takim razie należałoby przyjąć, że do 1372 r. w Zakonie Krzyżackim w Prusach występowali dwaj bracia-rycerze o tym samym imieniu i nazwisku. Jeden z nich począwszy od 1354 r. przebywał w konwencie dzierzgońskim jak o kom pan tamtejszego kom tura, natom iast drugi — interesujący nas w dalszych rozważaniach — był w latach 1356— 1358 kom panem wielkiego m istrza, następnie między 1360 a 1368 r. — wójtem sambijskim, a od 1370 do 1374 r. — wielkim marszałkiem. T rudno wyjaśnić, dlaczego kronikarz krzyżacki, na m arginesie omawianych wydarzeń z 1369 r., wspomniał o śmierci R iidgera von Einer. Źródła dokum entowo-aktow e wskazu­ ją wyraźnie na to, że przynajmniej do listopada 1372 r. nadal żyło aż dwóch

rycerzy zakonnych o tym samym imieniu i nazwisku.

Riidger von Einer — wielki m arszałek — objął w początkach 1375 r. godność

97 „ A d v o ca tu s S am b ien sis R u tc h e r u s d e E in er offen sus c e d d it in p ro fu n d am fossam , a q u a m o r t u u s d e l a t u s est” (W ig an d , s. 564).

98 Po r. dalsze ro z w a ża n ia . 99 Pr. U b . V /1, n r 268.

100 D o k u m e n ty z: 19X1 1355 - P r. U b . V / l , n r 3 7 8 , 18X11 1362 — Pr. U b. V I/1, n r 86, I l V 1 3 6 5 - P r. U b. V I/1, n r 371 i 18 X I 1372 r. — R egesten der H a n d festen , w: H . G ersd o rf, Der D eutsche O rden im Z e ita lte r der Polnisch-Litauischen U nion. D er A m ts z e it des H o ch m eisters K onrad Zöllner von Rotenstein (1 3 8 2 1390), M a rb u rg /L a h n 1957 (dalej: G e rsd o rf), n r 2.

101 Pr. U b. V /l, n r 404; R eg esta historico-diplom atica O rdinis S. M ariae Theutonicorum, 1198— 1525, hrsg. v. E. Jo ac h im , W. H u b a tsc h , G ö ttin g e n 1948 1973 (dalej: R egesta), P. II, n r 877.

102 UBS, H . 3, n r 465; R eg e sta II, n r 949.

103 R egesta II, n r 960; D a s grosse Ä m terh u ch des D eutschen Ordens, hrsg. v. W . Ziesem er, D a n zig 1921 (dalej: G A ), s. 1.

(13)

wielkiego k o m tu ra, k tó rą spraw ował dowodnie do 17 m aja 1383 r.105 Po ustąpieniu z tej funkcji pojawił się on — począwszy od 23 czerwca 1383 r. — na urzędzie p ro k u ra to ra tucholskiegol06. Niezmiernie interesujące jest zwrócenie uwagi na fakt, że Riidger von Einer po ponad dwudziestosiedmioletniej uchwytnej źródłow o aktywnej działalności urzędniczej w Zakonie i po ustąpieniu z funkcji wielkiego kom tura, pojawił się w Tucholi na stanowisku tamtejszego prokuratora. Czy była to jego degradacja? Przeczą temu późniejsze źródła. Przecież właśnie w okresie spraw owania przez niego zarządu w Tucholi władze zakonne przywróciły oficjalnie funkcję kom tura tucholskiego107. Sam Riidger von Einer — czy to jak o p ro k u rato r, czy też jako kom tur tucholski — był wielokrotnie powoływany przez naczelnych hierarchów zakonnych w charak­ terze świadka przy potw ierdzaniu różnych nadań bądź u kładów 108. Szczególnie wymowna w tym względzie jest treść listu, jaki do księcia mazowieckiego, Siemowita, skierował 14 lutego 1391 r. pełniący obowiązki wielkiego mistrza, wielki ko m tu r K o n rad von W allenrode. Usprawiedliwiał się on w nim, że zaproponow any przez księcia zjazd z udziałem wysokich dostojników zakon­ nych nie m oże się odbyć, dopóki nie zostanie wybrany nowy wielki mistrz. Jak wynika z treści listu, K o n rad von W allenrode konsultował się w tej sprawie z kom turem elbląskim , podskarbim i kom turem tucholskim 109. W ynikałoby stąd, że Riidger von Einer odgrywał wówczas niebagatelną rolę w Zakonie, mimo że pełnił jedynie urząd kom tura tucholskiego. A to potwierdzałoby jedynie przypuszczenie, że znalazł się on tam n a własną prośbę, po zakończeniu kariery, natom iast najwyżsi — sprawujący aktualnie władzę — dostojnicy zakonni nadal korzystali z jego bogatego doświadczenia, konsultując z nim ważne sprawy natury państwowej. R üdger von Einer zmarł na stanowisku kom tura tuchol­ skiego niedługo przed 7 stycznia 1396 r.110

Kolejnym hierarchą zakonnym , którem u należałoby w tych rozważaniach poświęcić więcej uwagi, jest Baldwin von Frankenhofen. Wydaje się, że pierwszą

105 K ro n ik a rz k rzy żack i W ig a n d z M a rb u rg a w y m ien iał go na tym stan o w isk u na m arginesie w ydarzeń z lutego 1375 r. (W ig a n d , s. 579). W ź ró d ła c h d o k u m e n to w o -a k to w y c h p o jaw ia się o n z tym tytułem p o raz pierw szy 25 VI 1375 r. — K o piarz d o k u m en tó w k la szto ru cystersó w w Pelplinie, rkps, sygn. M s 155, s. 53v-57v; Das M arienburger A m te rb u ch , hrsg . v. W . Z iesem er, D a n z ig 1916 (dalej: D M A ), s. 1.

106 Z a p is z księgi in w e n ta rz o w e j z 23 VI 1383 r.: „ w a rt b ru d e rH in ric h von B o lle n d o rfd e s p fle g e ra m p tsc z u m T u ch ei d irlasse n u n d w a rt b ev o len b ru d e r R o tc h er vo n E in er, d e r g ro sk o m p tu r gew est w as” — G A , s. 634. K iedy k o m tu rstw o tu c h o lsk ie z d e g ra d o w a n o d o roli p r o k u ra to rstw a ? W szystko w skazuje na to , że po 23 IX 1356 r., kiedy to w d o k u m e n c ie w y staw io n y m p rz e z w ielkiego m istrz a W in ric h a von K n ip ro d e p o raz o statn i był w zm iankow any „ A lb re ch t von L essten k o m p th u r zcu d e m T u c h o l” — U K T , n r 50. Ju ż n a to m ia st w d o k u m en cie w ydanym p rzez tego sam ego 24 IV 1360 г., w liście ś w iad k ó w p o ja w ił się „ b ru d e r Sifrid von G erlach sh eim pfleger zcum T u c h a l” — P r. U b . V /2 , n r 877. C o ciekaw e, a d m in is tra to rz y tu ch o lscy w d o k u m e n ta c h w y d aw an y ch p rzez siebie nadal posługiw ali się m ia n e m kom tu ró w , n a to m ia st w d y p lo m a c h w ystaw ianych p rzez w ielkich m istrzó w o k reślan o ich ja k o p ro k u r a to r ó w (p o r. U K T , n r 52 i n.). D o p ie ro m ięd zy 1 V 1387 a 26 V 1389 r. p o n o w n ie p rzy w ró co n o oficjalnie funkcję k o m tu r a tu c h o lsk ieg o R eg e sta II, n r 1146, n r 1179.

107 S ta ło się to m ięd zy 1 V 1387 a 26 V 1389 r. - R eg esta II, n r 1146, n r 1179.

108 P o r. ch o ciaż b y d o k u m e n ty z: 1 V 1387 — R eg e sta II, nr 1146; 20, 23 i 29 I 1392 R eg esta II, n r 1244, n r 1245, n r 1246; G e h eim es S ta a ts a rc h iv P reu ssisch er K u ltu rb e sitz , Berlin- D ah lem , A b t. X X , O rd en sb riefarch iv (dalej: G S tA B erlin, O B A ), n r 492; czy 15 III 1394 r. — C o d ex D iplom aticus Prussicus, hrsg. J. V oigt, K ö nigsberg 1836 -1861 (dalej: C D P r), B d. IV, n r 120.

109 „ E w e rn [książęcy — S. J.] b rif f u n s by desem b rifczeiger g e sa n d t h ab en w ir liplich e n tp h a n g en , un d in m it dem k o m p th u r vom E lb in g , m it d em T rese le r u n d m it d e m e k o m p tu r vom T uchei wol v o rn o m m en ” — C D P r IV, n r 102.

110 Z ap is z 7 l 1396 r.: „ B ru d e r R o tc h e r vo n E in er k o m p th u r czum T u ch ei v o rscheiden w as, w a rt d a s a m p t bevolen b ru d e r C o n ro d v o n E lcz” — G A , s. 634.

(14)

uchwytną źródłow o funkcją, jak ą spraw ował w Zakonie, był urząd pro ku rato ra w M orągu (w kom turstw ie elbląskim), gdzie wzmiankowano go w dokumencie z 26 grudnia 1364 r .111 N astępnie dowodnie między 12 m arca 1370 a 17 m arca 1373 r. pełnił on funkcję gdańskiego kom tu ra dom ow ego112 i po niedługim — jak się wydaje — pobycie w Tucholi “ 3, objął urząd podskarbiego zakonnego, który pełnił od 23 listopada 1375 do 13 stycznia 1381 r .114 Potem przez krótki okres, między 20 stycznia 1381 a 20 grudnia 1383 r., Baldwin von Frankenhofen był komturem to ru ń sk im 115, by wreszcie w grudniu 1384 r .116 otrzym ać urząd kom tura pokrzywieńskiego, który spraw ował do śmierci, to jest do początku 1392 r.117 Przesunięcie byłego podskarbiego, po uchwytnych źródłowo dwudzies­ tu latach czynnej służby w Zakonie, na stanowisko kom tura pokrzywieńskiego, sprawowane przez niego do końca życia, jest znamienne w kontekście powyżej rozpatryw anych karier: H einricha von Gera, Ludolfa K öniga czy A leksandra von K ornre. Wszyscy oni pod koniec życia znaleźli się w Pokrzywnie. Co ciekawe, m im o że Baldwin von Frankenhofen — jak m ogłoby się na pierwszy rzut oka wydawać — znalazł się na tak podrzędnym stanow isku, nadal był powoływany przez władze zakonne do współuczestnictwa przy zawieraniu niektórych ważnych układów państwowych. T ak było np. w m arcu—czerwcu 1389 r., kiedy to Baldwin von Frankenhofen — obok wysokich hierarchów zakonnych — brał bezpośredni udział w rokow aniach z Litwinami, Polakam i i książętami m azow ieckim i118. Fakty te bynajmniej nie wskazywałyby na to, że w Pokrzywnie znalazłby się on pod koniec życia za karę. M ogłyby one sugerować wręcz coś zgoła przeciwnego.

Zanim z prow adzonych rozw ażań zostaną wyciągnięte końcowe wnioski, w arto przyjrzeć się jeszcze niezwykle wymownej karierze K u no na von Lieben­ stein. Wywodził się on z N adrenii, a urodził się praw dopodobnie około 1340 r.119 Jego uchwytna źródłow o działalność w Zakonie Krzyżackim rozpoczęła się w Prusach, gdzie dow odnie między 25 stycznia 1365 a 1 stycznia 1367 r. pełnił

111 N ie d o k o ń c a je s t p ew n e czy w tym p rz y p a d k u je st m o w a o nim , gdyż w ź ró d le je st w zm ian k o w an y „ b ru d e r B aldew in p fleger zu M o ru n g e n ” P r. U b. V I / 1, n r 330. P o d o b n e w ątpliw ości p o ja w ia ją się w o d n iesien iu d o p rzy p u szczaln eg o sp ra w o w a n ia p rz e z niego funkcji p ro k u r a to r a tu ch o lsk ieg o . W d w ó ch d o k u m e n ta c h z 7X 1 1374 r. ś w iad k o w a ł bow iem „ b ru d ir B aldew yn pfleger tzu m T u c h o l” U K T , nr 75, n r 76. Z racji niezw ykle rzad k ieg o im ienia, k tó re no sił, m o ż n a z d u ż ą d o z ą p ra w d o p o d o b ie ń stw a przyjąć, że w o b u w y p a d k ac h ch o d ziło o niego.

112 K sięga K o m tu rstw o G dańskiego, w yd. K . C iesielska, J. Jan o sz -B isk u p o w a , W arsz a w a P o z n a ń T o ru ń 1985, n r 136, ss. 118- 119; n r 141, ss. 123 -124.

113 D w a d o k u m e n ty z 7 XI 1374 r. — U K T , n r 75, n r 76; p o r. przy p . 111. 114 D M A , ss. 3 4.

115 G A , ss. 4 2 6 427.

116 W edług „ R o c z n ik ó w T o r u ń s k ic h ” stało się to 11 X11 1384 r., w ra m a c h p rz e p ro w a d zo n e j na szerszą skalę rotacji n a u rzęd ach . W a rto zazn aczy ć, że n a m arg in esie in fo rm acji o p rzeniesieniu B aidw ina von F ra n k e n h o fe n d o P o k rzy w n a w sp o m n ia n o o p e łn ie n iu p rz e z niego d aw niej fu nkcji p o d sk arb ieg o F ranciskani T h o n m en sis A nnales P m ssici (941 141 0 ), h rsg . v. E. S treh lk e, w: Scrip to res rerum Prussicarum, B d. III, s. 136. Z kolei w ź ró d ła c h in w en tarzo w y ch in fo rm a c ję o o b jęciu p rz e z niego u rz ę d u k o m tu r a p o k rzy w ień sk ieg o zam ieszczono pod d a tą 25X11 1384 r. - G A , s. 585.

117 W zapisie z 3 III 1392 r. B aldw in v o n F r a n k e n h o fe n był o k reślo n y ja k o zm arły G A, s. 586. 118 D o k u m e n ty z: 19 III, 14 V i 5 VI 1389 r. C D P r IV , n r 66, n r 62; D odatek, w: L ites ac res g esta e inter Polonos O rdinem que C ruciferorum , ed. I. Z ak rzew sk i, t. II, P o z n a n 1892, n r 20, ss. 390 392; nr 21, ss. 392 - 395. Po r. M . R ad o c h , U dział S ie m o w ita I V i J a n u sza I w pertra kta cja ch poL sko-krzyżackich w latach 1389 1391, w: Stu d ia h isto ryczn e z X I I I X V w ieku, red. J. Śliw iński, O lszty n 1995, ss. 113 114.

119 К . W ró b le w sk a , G o ty ck a p ły ta nagrobna K unona von Liebenstein w N o w y m M ieście nad Drw ęcą, K o m u n ik a ty M a z u rs k o -W a rm iń s k ie , 1961, n r 3, ss. 329— 330.

(15)

funkcję ko m p an a k o m tu ra pokarm ińskiego (brandenburskiego)120. Następnie przez długi okres czasu (między 1370 a 1 kwietnia 1379 r.) K uno von Liebenstein był kom panem wielkiego m istrza W inricha von K n ip ro d e121. Wreszcie od 1379 do 13 m aja 1383 r. był on kom turem o stródzkim 122. Stam tąd awansował na stanow isko wielkiego kom tura, które sprawował dowodnie między 17 m aja 1383 a 7 lutego 1387 r .123 Po tej ostatniej dacie przez kilka miesięcy przebywał w Brodnicy jak o tamtejszy k o m tu r124, by ostatnie lata swojego życia spędzić na stanow isku w ójta bratiańskiego, gdzie zm arł125. Źródło pochodzące z przełomu XV—XVI w. ciekawie naświetliło kwestię przejścia K unona von Liebenstein na stanow isko wójta bratiańskiego. Czytamy w nim mianowicie, że „Conradus W a lr o d e r h abuit com m endatorem m agnum , virům certe optim um, C onradum Libensteyn, qui postea petivit, ut vitam duceret in Bretchen castro, ubi vixit novem annis et vitam fini vit. Sepultus est in Newmargket in parrochiali ecclesia” 126. M niejsza w tym miejscu o błędy rzeczowe i wadliwą chronologię. W ażne w kontekście prow adzonych tu rozważań jest stwierdzenie, że K uno von Liebenstein „petivit, ut vitam duceret in Bretchen castro” . Czyżby więc zasłużeni hierarchow ie Z akonu Krzyżackiego mieli możliwość wyboru miejsca, w którym chcieliby spędzać resztę dni swojego życia po rezygnacji (jak się wydaje — na własną prośbę) z aktywnej działalności w tej instytucji? W świetle przed­ stawionych w tym artykule spostrzeżeń, wydaje się, że było to bardzo praw ­ dopodobne.

Podsum ow ując powyższe rozw ażania, m ożna chyba zaryzykować stwier­ dzenie, że w Zakonie K rzyżackim , w rozpatryw anych w tym artykule ram ach czasowych i terytorialnych, istniała pewna, niesprecyzowana słownie w „S tatu­ tach”, grzecznościowa form a wyrażania szacunku przechodzącym w stan spoczynku byłym wysokim hierarchom , którzy w czasie swojej aktywnej

120 P r. U b . V I/1 , n r 342; G S tA B erlin, O B A , n r 326.

121 J. V o ig t, N a m en -C o d e x der D eutschen O rdens-B eam ten, K ö n ig sb erg 1843, s. 112; G e rsd o rf, n r 36. 122 E. H a rtm a n n , Der K reis O sterode (O s tp r .). D aten zu r G eschichte seiner O rtschaften, W ü rz b u rg 1958, s. 245; G A , s. 315.

123 D M A , s. 1. W d ziale G S tA B erlin, O B A , z ac h o w a ł się p o c h o d zą c y z k o ń c a X V w. o d p is d o k u m e n tu w ielkiego m is trz a K o n ra d a Z ö lln era von R o te n ste in z 7 II 1387 r., na m ocy k tó reg o niejacy: M aciej i Staszek otrzy m ali 20 ła n ó w p rz y tru d n y m d o z lo k a lizo w a n ia je z io rz e „ S c h o b en ” . W liście św iadków tego d y p lo m u w ystąpił m .in. wielki k o m tu r K u n o vo n L iebenstein. D o k u m e n t ten nie zaw iera starej sy g n atu ry , nie zam ieścili go rów nież w swoim z b io rz e w ydaw cy „R e g e stó w ” (p o r: A rch iw u m P ań stw o w e w T o ru n iu , M ik ro film y G S tA Berlin, O B A , n r 12). R eg est tego d o k u m e n tu o p u b lik o w a ł n a to m ia st w d o d a tk u d o swojej p racy H a rro G ersd o rf: p o r. tenże, n r 132. Jest to o s ta tn ia w z m ia n k a o p e łn ie n iu p rz e z K u n o n a von L iebenstein godności w ielkiego k o m tu ra. Już 13 IV 1387 r. fu n k cję tę sp ra w o w a ł K o n ra d v o n W allen ro d e G e rsd o rf, n r 134.

124 G A , ss. 376— 377.

125 W ó jtem z o sta ł 13 X II 1387 r. — G A , s. 362. K o n tro w e rsje w zb u d za n a to m ia st d a ta jego śm ierci. W kościele p a ra fia ln y m w N o w y m M ieście zac h o w a ła się je g o p ły ta n a g ro b n a , sp o rz ąd z o n a kilka, a najwyżej k ilk a n a śc ie la t p o je g o śm ierci. M in u sk u ln y ry ty n a p is p o d a je d a tę jego śm ierci: „H ic iacet d o m in u s K u n e de L ib en steen q ui fu it a d v o c a tu s in B ra tia n , q u i o b iit a n n o d o m in i M C C C X C I in feria q u in ta , o c to dies p o s t festům santi B o rch ard i a m e ” K. W ró b le w sk a , o p . cit., s. 327. D zień św iętego B u rc h ard a p rz y p a d ał 12 X (por. C hronologia p o lska , red. B. W ło d a rsk i, W arszaw a 1957, s. 174, 163, 183). K u n o zm arłb y więc w edług p rz e d sta w io n e g o ź ró d ła 20 X 1391 r. J e d n a k J. V o ig t su g ero w ał w swoim w ykazie, że zm arł o n w 1392 r. J. V oigt, o p. d t . , s. 62. Z kolei В. S ch m id u sta la ł d a tę je g o ś m ie rd n a 19 X 1392 r. B. Schm id, von L iehensteyn, Kune, w. Altpreussische Biographie, hrsg . v. C . K ro llm a n n , Bd. I, K ö n ig sb erg 1941, s. 396. T ę d a tę przyjęła rów nież К . W ró b le w sk a — taż, op. cit., s. 324, 332, 352. C zy żb y w kilk a, co najwyżej kilkan aście lat po śm ierci K u n o n a von L ieb en stein p o m y lo n o o ro k d a tę je g o śm ierci u m ieszczo n ą na pośw ięconej m u p ły d e n agrobnej?

126 H isto ria brevis m agistrorum ordinis T h eutonici generalium a d M a rtin ů m Truchses continuata, hrsg. v. M . T o p p e n , w: S crip to res rerum Prussicarum , hrsg. v. T . H irsch , M . T o p p e n , E. Strehlke, Bd. IV, L d p z ig 1870, s. 265.

(16)

działalności przyczyniali się czynnie do sprawnego funkcjonowania tej instytucji, a co za tym idzie — państw a zakonnego w Prusach. To uznanie dla zasług ustępujących braci wyrażało się w różnorakich formach. Niektórzy prze­ chodzący w stan spoczynku hierarchow ie otrzymywali zgodę — niewątpliwie na własną prośbę — do spędzenia ostatnich lat swojego życia w ośrodkach, które sami założyli. T ak było z ustępującym mistrzem krajowym, K onradem Sackiem, który po rezygnacji z funkcji ostatni rok swojego życia spędził na stanowisku kom tura golubskiego. Podobnie zakończyła się ponadczterdziestopięcioletnia aktywna działalność w Zakonie H einricha Dusem era, który po złożeniu godności wielkiego m istrza ostatnie lata swojego życia spędził w Bratianie (niestety nie w iadom o, czy w charakterze tamtejszego wójta, czy m oże jedynie rezydenta). Nie inaczej było również w przypadku byłych kom turów ziemi chełmińskiej: O tto na von L utterberg (po ponad trzydziestu latach służby — kom tur nowomiejski), czy D ietricha von Lichtenhain (po trzydziestu trzech latach działalności — k o m tur tucholski). Władze zakonne pozytywnie odniosły się również do prośby złożonej przez ustępującego wielkiego kom tura K unon a von Liebenstein i powierzyły m u na ostatnie lata życia funkcję wójta bratiań- skiego.

W arto zwrócić uwagę na fakt, że niemal wszystkie rozpatryw ane kariery byłych wysokich hierarchów znajdowały swój koniec w Pokrzywnie (Heinrich von Gera, Ludolf K önig, A leksander von K ornre, Baldwin von Frankenhofen), Nowym M ieście-Bratianie (O tto von Lutterberg, Heinrich Dusemer, K uno von Liebenstein), bądź w Tucholi (Dietrich von Lichtenhain, Fryderyk von Spira, Rüdger von Einer). Jedynie K o n rad Sack znalazł się pod koniec życia w Golubiu, ale działo się to jeszcze przed przeniesieniem centralnych władz Zakonu z Wenecji do M alborka.

Być może z racji zaawansowanej choroby, a co za tym idzie — niewystar­ czającej opieki w prow incjonalnych ośrodkach, część byłych wysokich hierar­ chów była przenoszona pod sam koniec życia do M alborka (Heinrich von Gera, Otto von Lutterberg, D ietrich von Lichtenhain), gdzie nadal — zapewne przez grzeczność, bądź z racji posiadanego przez nich wieloletniego doświadczenia — ujmowano ich w listach świadków dokum entów wystawianych przez wielkich mistrzów. Takie właśnie role aktywnych doradców przypadały również od czasu do czasu w udziale byłemu wielkiemu kom turowi Riidgerowi von Einer (będącemu pod koniec życia prokuratorem , a potem komturem tucholskim) oraz byłemu podskarbiem u Bald winowi von Frankenhofen (urzędującemu pod koniec życia na stanow isku k om tura pokrzywieńskiego). Służyli oni radą, poświadczali niektóre układy zawierane przez aktualnie urzędujących zwierzch­ ników Zakonu, bądź wchodzili w skład poselstw wysyłanych do najbliższych sąsiadów.

Przyczyny przejścia w stan spoczynku wielkiego m istrza Ludolfa K öniga różnią się od pozostałych, rozpatryw anych w tym artykule. Został on odsunięty od władzy przez wysokich hierarchów (wielkiego kom tura, podskarbiego, wielkiego szpitalnika i wielkiego szatnego) z racji postępującej choroby um ys­ łowej. Był to więc swego rodzaju przymusowy stan spoczynku. Dzięki za­ chowanym źródłom wiemy jednak, w jaki sposób odbywała się tego rodzaju

(17)

operacja i jak zadbano o dalszy los byłego najwyższego zwierzchnika Zakonu (do końca życia powierzono m u funkcję kom tura pokrzywieńskiego). N a marginesie prowadzonych rozważań starano się wykazać, że do 1372 r. na terenie Prus aktywną rolę odgrywało dwóch braci-rycerzy o tym samym imieniu i nazwisku — Riidger von Einer, z których jeden pełnił w pewnym okresie swojej działalności w Zakonie funkcję wielkiego m arszałka i wielkiego kom tura.

Hohe Würdenträger des Deutschen Ordens in Preußen im 14. Jahrhundert nach dem Verzicht auf die Karriere

Z u s a m m e n f a s s u n g

D er V erfasser versu ch te zu bew eisen, d a ß eine in d e n „ S ta tu te n ” w örtlich n ich t festgesetzte H ö flich k eitsfo rm in n e rh a lb d es D e u tsc h e n O rd e n s in P reu ß e n existierte, die die H o c h ac h tu n g gegenüber denjenigen ho h en W ü rd e trä g e rn zum A u sd ru ck b ra c h te , d ie w äh ren d ih re r T ätig k e it a k tiv zum leistungsfähigen F u n k tio n ieren dieser In stitu tio n e n u n d dem zu fo lg e des O rd e n ss ta a te s im P reu ß e n la n d b eitru g en . Diese A c h tu n g vor den V erdiensten d er z u rü c k tre te n d en B rü d e r fand ih re n A u sd ru c k in vielerlei F o rm en . Einige in den R u h estan d tre te n d e W ü rd e n trä g e r erhielten die G e n eh m ig u n g , b e stim m t infolge ih re r persö n lich en B itten, ihre letzten L eb en sjah re in d en O rten zu verb rin g en , die sie selber g e g rü n d e t h a b en .

F ast alle b e sp ro ch e n e n K a rrie re n d e r ehem aligen h o h e n W ü rd e n trä g e r fan d en ihren A b sc h lu ß in Engelsburg, N e u m a rk -B ra ttia n o d e r T u ch ei. N u r K o n ra d Sack v e rb ra c h te seine letzten Lebensjahre in G o llu b , w as a b er noch vor d e r V erlegung d e r zen tralen O rd e n sb e h ö rd e n von V enedig n ach M arien b u rg geschehen w ar.

M öglicherw eise a u fg ru n d d es sich v e rsch lech tern d en G esu n d h eitszu stan d es und dem zufolge d e r u n zu reich en ­ den gesu n d h eitlich en H ilfe in d e n lo k alen V erw altu n g szen tren des O rdens, ein Teil d e r ehem als h o hen W ü rd e n trä g e r w u rd e zum Schluß ih re s Lebens n ach M arie n b u rg v ersetzt. D o rt treffen w ir sie o ft -w o m ö g lich au s H ö flichkeit, a b e r au ch a u fg ru n d ih re r h o h e n E rfa h ru n g — u n te r den Zeugen d er d u rc h die H o ch m eister au sgestellten U rk u n d e n .

Cytaty

Powiązane dokumenty

Dowolnie obierany badawczo przedmiot historii medycyny, medycyny jako kul­ tury człowieczej, wydaje się zatem pozostawać deformowany, o ile równocześnie nie uwzględnia się

The third chapter considers the issue of the distribution of wine in the Teu- tonic Order’s state in Prussia, both in the Order itself as well as in cities located in the