• Nie Znaleziono Wyników

Junkierstwo wschodniopruskie wobec odpływu robotników z rolnictwa na przełomie XIX i XX wieku

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Junkierstwo wschodniopruskie wobec odpływu robotników z rolnictwa na przełomie XIX i XX wieku"

Copied!
17
0
0

Pełen tekst

(1)

Wajda, Kazimierz

Junkierstwo wschodniopruskie

wobec odpływu robotników z

rolnictwa na przełomie XIX i XX

wieku

Komunikaty Mazursko-Warmińskie nr 4, 573-588

1968

(2)

K A Z I M I E R Z W A J D A

JUNKIERST W O WSCHODNIOPRUSKIE WOBEC ODPŁY\VU ROBOTNIKÓW Z ROLNICTWA

NA PRZEŁOMIE XIX i X X WIEKU

Postaw a junkierstw a wschodniopruskiego wobec odpływ u robot­ ników z rolnictw a na przełomie XIX i XX w ieku nie była jak dotąd przedm iotem rozważań w literaturze historycznej. Problem ten jest o tyle interesujący, że chodzi tu ta j o typow e postawy nie tylko dla obszarników wschiodniopruskich, wobec zjawiska rzutującego na tak istotny elem ent interesów klasowych junkierstw a, jakim było za­ pew nienie sobie taniej siły roboczej. U zew nętrznienie się tych po­ staw z całą mocą od końca lat osiemdziesiątych XIX w ieku nie było przypadkowe. Wówczas bowiem nastąpiło zaostrzenie względnego niedoboru siły roboczej w rolnictw ie P ru s Wschodnich pod wpływem zwiększonego odpływ u ludności z rolnictw a i ze wsi w latach 80, zwłaszcza zaś w drugiej połowie tego dziesięciolecia. J a k w ynika z tabl. 1, ubytek m igracyjny pochłonął w pierwszej połowie lat osiemdziesiątych 97% przyrostu naturalnego obszarów wiejskich w porów naniu z 54 % w poprzednim pięcioleciu. N atom iast w latach 1855—1890 wyniósł on już 125% p rzyrostu naturalnego gmin w iej­ skich i obszarów dworskich P ru s Wschodnich. W w yniku tego na­ stąpił w tym pięcioleciu spadek liczebny ludności tych obszarów z 1502 na 1473 tysięcy osób, a więc około 2% h N atom iast w latach

O k r e s G m in y w i e js k i e i o b s z a r y d w o r s k ie P r u s W s c h o d n ic h O k r e s G m in y w i e js k i e i o b s z a r y d w o r s k ie P r u s W s c h o d n ic h P r z y r o s t n a t u r a l n y U b y t e k m i g r a c y j n y P r z y r o s t n a t u r a l n y U b y t e k m ig r a c y j n y o g ó łe m w % p r z y ­ r o s t u n a t u ­ r a l ­ n e g o o g ó łe m w % p r z y ­ r o s t u n a t u ­ r a l n e g o 1871—187Б 79 237 62 446 79 1890—1895 119 062 101 178 85 1876—1880 96 224 51 622 54 1896—1900 118 619 169 509 142 1881—1885 94 385 91 825 97 1901—1905 103 117 127 497 124 1886—1890 115 722 145 446 125 1906—1910 104 523 113 312 108 ‘ P reussische S ta tis tik (dalej PS), Bd, 29, 36, 42, 45, 48, 51, 56, 61, 66, 68, 74, 79, 86, 89, 94, 96, 98, 107, 113, 117, 121, 123, 127, 134, 138, 143, 148, 149, 155,

160, 164, 169, 177, 178, 183, 190, 196, 200, 206, 207, 213, 220, 224, 229, 234.

(3)

1882—1895 liczba ludności rolniczej (według głównego zajęcia) spa­ dła w P rusach Wschodnich z 1242 na 1171 tysięcy osób, tj. o 5,7% 2. 0 wzmożonym odpływie ludności w iejskiej i zaostrzeniu względnego niedoboru siły roboczej w rolnictw ie wschodniopruskim sygnalizo­ w ały od połowy lat osiemdziesiątych XIX w ieku rap o rty lokalnych władz adm inistracyjnych jak i sprawozdania korporacji rolniczych. Już od 1884 r. donoszono ze wschodniej części prowincji o wzmożo­ nym odpływie młodych robotników wiejskich na zachód Niemiec, a od 1885 r. o ujaw nieniu się niedoboru parobków. Natom iast z za­ chodniej części P rus Wschodnich sygnalizowano te zjaw iska odpo­ wiednio od roku 1885 i 1886 3. W zględny niedobór w nadgranicz­ nych pow iatach m azurskich był tym bardziej dotkliwy, że w w yni­ ku tzw. rugów pruskich wydalono tam w latach 1886—1887 polskich robotników zakordonowych 4. W w yniku niedoboru czeladzi nastąpił w zrost płac roboczych parobków i dziewcząt. Niedobór młodocia­ nych robotników rolnych spraw iał trudności komornikom dw or­ skim, którzy w w ypadku braku własnych dzieci zdolnych do pracy musieli najm ować robotników, aby wywiązać się z obowiązku do­ starczania do pracy na folw arku tzw. posyłek 5. W powiązaniu z ro­ snącym od 1888 r. odpływem całych rodzin robotników wiejskich po­ wodowało to rosnące trudności w zaspokojeniu zapotrzebowania ob­ szarników na komorników d w orskich6. Jednocześnie od 1888 r. za­ czął się ujawniać silny niedobór robotników dniówkowych w okresie żniw 7. Szczególne jednak nasilenie odpływu robotników wiejskich na zachód jak i względnego niedoboru siły roboczej w rolnictwie, 1 to tak w zakresie czeladzi, jak i robotników dniówkowych, miało miejsce w latach 1889—1890. Towarzyszył tem u wzrost liczby w y­ padków opuszczania pracy przez robotników rolnych, a zwłaszcza przez czeladź, co w oficjalnej nom enklaturze określano jako tzw. ła ­ m anie k o n tra k tó w 8. Dopiero od 1892 г., a zwłaszcza od 1893 zazna­ czył się w Prusach Wschodnich w yraźny spadek odpływu ludności ze wsi i z rolnictwa, a naw et w ystąpiło zjawisko pow rotu całych ro ­ dzin robotniczych z Niemiec. Wiązało się to z kryzysem i depresją w ystępującą w gospodarce niem ieck iej!>.

W tej sytuacji junkierstw o wschodniopruskie starało się zapobiec odpływowi robotników z rolnictw a lub co najm niej ograniczyć nie­ dobór siły roboczej. Już w 1888 r. sprawozdanie roczne Wschodnio- pruskiego Centralnego Związku Rolniczego skupiającego związki

2 S ta tistik cles D eutschen R eichs (dalej SDH), Bd. 211.

3 Ja h re s b e ric h t des L a n d w irtsc h a ftlic h e n Z e n tra lv e re in s fü r L itta u e n und M asuren (dalej JLZVLuM ) 1884, s. 34; 1835, s. 38; 1886, s. 13; Ja h re sb e ric h t des O stpreussischen L a n d w irtsc h a ftlic h e n Z e n tralv erein s (dalej JOLZV) 1885, s. 7; 1886, s. 6.

* JLZV LuM 1886, s. 13. 3 JOLZV, 1886, s. 7.

3 Ibidem , 1890, ss. 7—9; JLZV LuM 1888, s. 13; 1889, s. 5; 1890, s. 5; 1891, s. 5; W A P O lsztyn L a n d ra ts a m t M em el IX/10 A N r 2a k. 568—70.

T JLZVLuM 1888 s. 13; DZA M erseburg G eheim es Z iv il-K a b in e t 89 H O stpreussen 3a Bd. 1 ra p o rt z 19 g rudnia 1888 r.

8 JOLZV, 1890, ss. 7—8; JLZVLuM , 1889, s. 5; 1890, s. 5; DZA M erseburg 89 H O stpreussen 3a Bd. 1 ra p o rt z 2 czerw ca 1890, O stp reu ssen 3b vol. 2 ra p o rt 7. 28 lutego 1890 r.

8 JOLZV, 1893 s. 9; JLZVLuM , 1892, s. 6; DZA M erseburg 89 H O stp reu s­ sen Bd. 3a vol. 1 ra p o rt z 7 g ru d n ia 1892 r., O stpreussen Bd. 3b vol. 2 ra p o rt z 20 listo p ad a 1892 r.

(4)

rolnicze obszarników rejencji królewieckiej stwierdzało m.in.: „Na- następnie jest usprawiedliwione żądanie, aby na wszelkich państw o­ wych i publicznych budowach byli zatrudniani tylko tacy robotnicy, którzy się w ylegitym ują, że -nie wzięli oni na siebie wiążących zobo­ wiązań w stosunku do innych pracodawców. Także powinni być ka­ rani pracodawcy, którzy zatrudniają robotników bez takiej legity­ macji, w w ypadku gdy okaże się, że ci ostatni byli w stałym sto­ sunku najem nym i służbowym i porzucili go bezpraw nie” 10. Dąże­ nie do ograniczenia lub naw et w ręcz zaham owania odpływu robot­ ników z rolnictw a przy pomocy środków adm inistracyjnych znalazło jeszcze bardziej jaskraw y w yraz w petycji powiatowego związku rolniczego w Mrągowie z 21 m aja 1889 r. postulującej w ydanie prze­ pisów, które by przeszkodziły m igracji robotników rolnych do za­ chodnich prow incji pruskich n . Jednak naw et lokalne władze adm i­ nistracyjne zdaw ały sobie sprawę, że ten ekstrem istyczny postulat junkierski równow ażny z żądaniem ograniczenia lub naw et likw ida­ cji swobody przesiedlania się robotników w iejskich jest nie do prze­ prowadzenia. Świadczy o tym opinia prezesa prow incji wschodnio- pruskiej w jego piśm ie do m inistra spraw w ew nętrznych z dnia 7 października 1889 r. Proponow ał on co najw yżej rozpatrzenie ew entualnego podwyższenia cen biletów kolejowych, co mogłoby, jego zdaniem, przyczynić się do ograniczenia m igracji na zachód 12. To też chyba nieprzypadkowo petycja zarządu W schodniopruskiego Centralnego Związku Rolniczego z dnia 14 stycznia 1890 r. skiero­ w ana do kanclerza Bismarcka utrzym ana była w m niej ekstrem i­ stycznym tonie. Postulow ała ona bowiem: „1) Obowiązkowe w pro­ wadzenie legitym acji dla wszystkich robotników rolnych i leśnych analogicznie jak dla robotników przemysłowych, oraz 2) podw yż­ szone karanie pracodawców, którzy zatrudniają robotników nie po­ siadających legitym acji, jak i nałożenie praw nego obowiązku od­ szkodowania dla poprzedniego pracodaw cy” 13. Chodziło tu ta j o to,

10 JO LZV, 1888, s. 8: F erner ersch ein t das V erla n g en g e re c h tfe rtig t, dass

bei allen sta a tlich en u n d ö ffe n tlic h e n B a u te n nur solche A rb e ite r besch ä ftig t w erd en , w elche sich da rü b er ausw eisen, dass sie anderen A rb e itg e b e rn g e ­ genüber k e in e b in d en d en V erp flic h tu n g e n eingegangen sind. A u ch sollen d iejen ig en A rb eitg eb er b estra ft w e rd en w elche A rb e ite r ohne B eibringung einer solchen L e g itim a tio n besch ä ftig ten , fa lls sich h era u sste llt, dass die le tzte re n in ein em fe s te n L o h n u n d D ie n stverh ä ltn iss gestanden u n d dasselbe w id erre ch tlich a ufgegeben haben.

11 DZA M erseburg M in isteriu m des In n e rn Rep. 77 Tit. 226 No 119, vol. 5, s. 83.

12 Ib idem , s. 75: E in w irk sa m e r R iegel w ü rd e der A u sw a n d e ru n g allein

durch eine Ä n d eru n g oder v ie lm e h r durch das A u fg e b e n des d e m G esetze v o m 1-ten N o v em b er 1867 ü b er die F reizü g ig k eit z u G runde liegenden P rin ­ zips vorgeschoben w erden. V on ein em solchen k a n n aber m ein es D a fü rh a lten s im Z e ita lte r der E isenbahnen n ich t w o h l die R ed e se in u n d es bliebe höchstens zu erw ägen, ob v ie lle ic h t durch die E in fü h ru n g h öherer F ahrpreise oder dadurch die L u st zu r A u sw a n d e ru n g v e rm in d e rt гоегйеп kö n n te, dass E isen­ bah n fra c h te n w e n ig e r b eq u em g em a ch t w erd en , als sie es je tz t sin d oder w e rd en sollen.

13 DZA M erseburg L a n d w irtsc h a ftm in iste riu m Rep. 87 В No 264 s. 61:

1) Die obligatorische E in fü h ru n g v o n L eg itim a tio n sn a ch w eisen fü r alle la n d - -u n d fo rs tw irtsc h a ftlic h e n A rb e ite r nach Analogie d erjen ig en fü r gew erbliche u n d F a b rik -A rb e ite r, sow ie 2) die höhere B e stra fu n g solcher A rbeitgeber, w elche legitim ationslose A rb e ite r besch ä ftig en u n d die A u fe rleg u n g der g e ­ se tzlich en V e rp flic h tu n g zu r Schadlo serh a ltu n g der frü h e re n A rb eitg eb ers b etreffe n d .

(5)

aby nie podważając form alnie praw a robotników rolnych do prze­ siedlania się ograniczyć jednocześnie ich odpływ z rolnictw a poprzez zapobieżenie związanemu z łam aniem kontraktu opuszczaniu pracy. Chociaż bowiem karany jak i zobowiązany do płacenia odszkodowa­ nia byłby bezpośrednio pracodawca zatrudniający robotnika, który opuścił poprzednie miejsce pracy zryw ając kontrakt, to w istocie rzeczy postanowienie powyższe miało ugodzić w tego robotnika, gdyż poważnie utrudniałoby m u ono znalezienie nowej pracy. Zresztą nie kryli się z tym i autorzy tej petycji stw ierdzając w uzasadnie­ niu swojego postulatu m.in., że: „Jeśli więc nie można przeszkodzić tem u, aby tutejsi robotnicy robiąc użytek ze swobody przesiedlania się szukali takich miejsc pracy, w których m ają nadzieję spieniężyć swoją siłę roboczą lepiej, niż ma to miejsce tutaj, to powinno się przynajm niej zadbać o to, aby opuszczenie dotychczasowego miejsca pracy nie dokonywało się na drodze łam ania istniejącej umowy o pracę, jak to się zdarza obecnie najczęściej” 14. Zdaniem bowiem autorów petycji odpowiednie arty k u ły ordynacji o czeladzi (Gesin­ deordnung) z 8 listopada 1810 r., które przew idywały możliwość zmuszenia do podjęcia lub kontynuow ania pracy parobka zryw ają­ cego kontrakt, były bezskuteczne w sytuacji, kiedy robotnik dzięki rozwiniętej kom unikacji mógł podjąć nową pracę w bardzo naw et odległych okolicach15. Nawiasem mówiąc w Prusach Wschodnich upraw nienia lokalnych władz policyjnych do w ym uszania podjęcia lub kontynuow ania pracy wobec robotników, którzy niezgodnie z przepisam i ordynacji z 1810 r. opuszczali pracę lub nie chcieli jej podjąć mimo zawartego kontraktu, rozciągały się nie tylko na cze­ ladź, tj. robotników rolnych obojga płci zamieszkujących u praco­ dawcy i nie posiadających własnego gospodarstwa domowego, ale w oparciu o ordonans gabinetow y z 8 sierpnia 1837 r. także na ko­ m orników dw orskich (tzw. Instleute).

O rdynacja o czeladzi z 1810 r. zezwalała na opuszczanie pracy w ciągu trw ania ważności kontraktu bez zgody pracodawcy i uprzed­ niego wypowiedzenia w w yjątkow ych tylko wypadkach. Dotyczyło to np. sytuacji, w której kontynuow anie pracy zagrażałoby życiu lub zdrowiu robotnika na skutek postępowania pracodawcy. U praw ­ nienia władz policyjnych wobec czeladzi w ypływ ające z ordynacji z 1810 r. zostały utrzym ane postanowieniami ustaw y o adm inistracji klraljowej z 30 lipca 1883 r . 16. Natom iast ustaw a z 24 kw ietnia 1854 r. obowiązująca w tzw. starszych prowincjach pruskich dawała lokalnym władzom policyjnym, w danym w ypadku wójtowi (A m ts­ vorsteher), prawo w ym ierzania kary grzyw ny do 15 m arek lub aresztu do 3 dni wobec robotników rolnych odm awiających podjęcia

14 Ibidem , s. 62: W enn es nun auch nicht v erh in d ert w e rd en kann, dass

die hiesigen A rb eiter, vo n d em R echte der F reizü g ig k eit G ebrauch m achend, solche A rb e itsste lle n aufsuchen, an w e lc h en sie ihre A rb e itsk ra ft höher zu v e rw e rte n h o ffen , als es hier der Fall ist, so solle doch V orsorge g etro ffen w erden, dass das V erlassen der bisherigen A rb e itsstä tte n ich t u n te r B rechung der besteh en d en D ien st-o d er A rb eitsv erh ä ltn isse geschieht, w ie es gegen­ w ä rtig m eisten s der Fall ist.

13 Ibidem , s. 63.

is p. F a a s s , Die R e ch tsverh ä ltn isse der la n d - u n d fo rstw irtsc h a ftlic h e r

A rb eiter D eutschlands, B erlin 1913, s. 60; O. J a c o b i , P reussische G esinde­ ordnung vo m 8 N o v em b er 1810 u n d ihre E rgänzungsgesetze, B erlin 1911, ss. 46,

99—100, 172, 213— 14; DZA P o tsd am R eichstag, n r 168, s. 50.

(6)

lub kontynuow ania pracy zgodnie z zaw artym kontraktem 17. P e­ tycja W schodniopruskiego Centralnego Związku Rolniczego nie była zjawiskiem odosobnionym, gdyż w ciągu 1890 r. korporacje rolnicze wielu prowincji pruskich podejmowały uchwały domagające się za­ ostrzenia kar za łam anie kontraktów w rolnictwie, a naw et w pro­ wadzenia przepisów umożliwiających w ym uszenie podjęcia lub kon­ tynuow ania pracy na każdym robotniku rolnym, k tó ry by nie podjął lub nie kontynuow ał pracy zgodnie z zaw artym kontraktem . W szyst­ kie te jednak ekstrem istyczne postulaty junkierskie nie zostały uwzględnione przez rząd pruski dlatego, ponieważ próby zaostrze­ nia ustaw odaw stw a wobec robotników rolnych mogłyby wywołać generalną dyskusję nad sytuacją p raw ną jak i ekonomiczną tej ka­ tegorii robotników, a w konsekwencji spowodować naw et likw idację ordynacji o czeladzi, czy ustaw y z 1854 r. stanow iących praw ną pod­ staw ę dominacji obszarników wobec proletariatu rolnego w Prusach. Zresztą kanclerz Caprivi jak i większość jego gabinetu traktow ała odpływ robotników z rolnictw a i ze wsi jako proces powodowany względami ekonomicznymi, którem u nie można zapobiec przy po­ mocy metod policyjnych. Wreszcie pruskie Jtoła rządzące uwzględ­ niały także interesy burżuazji przemysłowej, której nie na rękę by­ łyby ograniczenia dopływu taniej siły roboczej ze w s i1S.

Juinkierstwo P rus Wschodnich, podobnie jak i innych prowincji pruskich, starało się zapobiec negatyw nym skutkom odpływu lud­ ności w iejskiej na rynek pracy w rolnictw ie nie tylko na drodze ograniczenia tego odpływu poprzez zaostrzenie ustaw odaw stw a w o­ bec robotników rolnych. Próbowało ono jednocześnie zwiększyć po­ daż taniej siły roboczej .poprzez umożliwienie dopływu polskich ro­ botników rolnych zza kordonu. Rozmiary tego bowiem dopływu były w drugiej połowie lat osiemdziesiątych XIX w ieku bardzo ograniczo­ ne, gdyż rozporządzenia z 1885 r. stanowiące podstawę w ydalenia z ziem zaboru pruskiego Polaków nie posiadających obyw atelstwa pruskiego, przewidywały dopuszczanie tylko tych robotników za- kordonowych, którzy bądź to codziennie przekraczali granicę udając się do miejsc pracy w Prusach, bądź też byli zatrudnieni w pasie nadgranicznym o szerokości 3 mil pruskich, a więc niecałych 23 kilom etrów 19. I tak, jeśli chodzi o P rusy Wschodnie, to np. w la ­ tach 1888—1889 robotnicy zakordonowi przybyw ali na wykopki ziemniaków do nadgranicznych powiatów m azu rsk ich 20. To też wspomniane już sprawozdanie W schodniopruskiego Centralnego Związku Rolniczego za 1888 r. postulowało dopuszczenie polskich robotników zakordonowych do pracy w rolnictw ie bez ograniczeń terytorialnych i to na okres od początku żniw aż do ukończenia ro­ bót polowych je sie n ią 21. Z kolei 27 m arca 1890 r. zarząd tegoż Związku wystosował w oparciu o uchwałę 13 posiedzenia plenarnego

17 F. F a a s s , op. cit., s. 56; O. J a c o b i , op. cit., s. 27i—79; J. N i c h t - w e i s s, Die ausländischen S aisonarbeiter in der L a n d w irtsc h a ft der östlichen

u n d m ittle re n G ebiete des D eutschen R eichs, B e rlin 1959, s. 130.

18 K . W a j d a, R o b o tn icy ro ln i w Prusach na przełom ie X I X і X X w iek u .

Zaostrzenie u sta w o d a w stw a , K w a rta ln ik H istoryczny, 1968, z. 1, ss. 25—27.

13 J. M a i , Die p re u ssisch -d eu tsch e P o le n p o litik 1885/87, B erlin 1962, s. 57; DZA Potsdam , R eichskanzlei, n r 1143, s. 17.

20 JLZV LuM , 1888, s. 13; DZA M erseburg Rep. 87 В No 272, r a p o rt prezesa reg. k ró lew ieck iej z 18 czerw ca 1889 r.

21 JOLZV, 1888, s. 8.

(7)

korporacji prośbę do kanclerza Capriviego o zezwolenie na zatrud­ nianie robotników z K rólestw a Polskiego w porze letniej. M otywo­ wano to ostrym niedoborem siły roboczej w yw ołanym odpływem robotników rolnych na zachód. Jednakże pismem z 8 kw ietnia 1890 r. Caprivi ustosunkował się negatyw nie do prośby Wschodniopruskiego Centralnego Związku Rolniczego 22. Jest charakterystyczne, że na­ czelny prezes prow incji wschodniopruskiej v. Schlieckm ann w swo­ im piśmie z 17 października 1890 r., skierow anym do m inistra spraw wew nętrznych, był zdania, że sezonowy napływ robotników zakor- donowych nie rozwiąże kwestii niedoboru siły roboczej w Prusach Wschodnich, gdyż potrzeba było tu ta j nie tyle robotników sezono­ wych, co raczej stałych robotników rolnych, jak komornicy dworscy, czy czeladź. Wiązało się to, jak sądził, z bardziej ekstensyw nym charakterem rolnictw a w P rusach W schodnich23. O tym, że po­ gląd Schlieckm anna był w zasadzie słuszny, dowodzi rozwój sytua­ cji, jaki nastąpił po decyzjach rządu z jesieni 1890 r. w sprawie dopuszczenia robotników zakordonowych na sezon letni. I tak np. w 1910 r. liczba zakordonowych robotników zatrudnionych w rol­ nictwie P rus Wschodniqji wynosiła tylko 20,8 tysięcy osób, w porów­ naniu z 36,5 tysiąca osób na Pomorzu Zachodnim, czy 61,8 tysiąca osób na Śląsku 2i. Wiązało się to z niewielkim znaczeniem upraw y buraka cukrowego w Prusach Wschodnich.

Wspomniany już spadek odpływu ludności z rolnictw a i ze wsi P ru s Wschodnich, jaki nastąpił od 1892 r. począwszy, a w rezultacie osłabienie lub naw et częściowy zanik względnego niedoboru siły ro ­ boczej w gospodarce rolnej tego regionu spowodował, że na pewien czas kw estia odpływu robotników z rolnictw a zeszła na dalszy plan zainteresow ań junkierstw a wschodniopruskiego. Ten zmniejszony odpływ utrzym yw ał się w zasadzie do połowy lat dziewięćdziesią­ tych. Ponowny w zrost odpływu ludności z rolnictw a i ze wsi P rus Wschodnich, a w konsekwencji i zwiększony niedobór siły roboczej w rolnictw ie tego regionu datuje się od 1897 r., a zwłaszcza 1898 2r>. Na przykład w 1898 r., jeszcze w dniu 5 listopada było nie obsadzo­ nych w rejencji królewieckiej 1/18, a w rejencji gąbińskiej 1/16 m ie­ szkań stałych robotników dworskich 26. Ten stan rzeczy uległ zmia­ nie dopiero około 1901 r., a to w związku z kryzysem i depresją pierwszych lat XX w ieku w gospodarce niemieckiej 27. Wzmocnie­ niu odpływu i niedoboru robotników w rolnictw ie P rus Wschodnich końca lat dziewięćdziesiątych XIX wieku towarzyszył wzrost za­ interesow ania junkierstw a problem em zaham owania tego odpływu.

22 JO LZV, 1889, s. 10; J. N i c h t w e i s s , op. cit., s. 36; DZA M erseburg, R eichskanzlei n r 1143, ss. 1—4, Rep. 87 В No 211, s. 11.

22 J. N i c h t w e i s s , op. cit., s. 41; R eichskanzlei n r 1143, ss. 63—64. 21 DZA P o tsd am R eichsam t des In n e rn n r 13 710.

23 JOLZV, 1893, s. 9, 1894, s. 7, 1893, s. 10; JLZVLuM , 1894, s. 8; DZA M erseburg, Rep. 89 H O stp reu ssen 3a vcl 2, ra p o rty z 4 czerw ca 1894 r.,

11 m arca 1897 r., 7 m a rc a 1898 r., O stpreussen 3b vol. 2, r a p o rty z 15 listo ­ p ad a 1893 r., 22 m a ja 1894 r., 22 m a rc a 1895 r., 28 lutego 1897 r., 31 sie rp n ia 1897 r.

2G Ja h re s b e ric h t d er L an d w irtsc h a ftsk a m m e r fü r die P ro v in z O stpreussen (dalej JLKO), 1898, s. 10.

27 DZA M erseburg, 89 H O stpreussen 3a vol. 3 ra p o rty z 6 czerw ca і 7 g ru d n ia 1900 r., 5 czerw ca 1901 r., O stpreussen 3b vol. 3, r a p o rt z 4 lutego 1902 r.

(8)

W yrazem poglądów obszarników wschodniopruskich na problem odpływu robotników z rolnictw a może być opinia zaw arta w sp ra­ wozdaniu v. Reibnitza, jednego z wójtów w powiecie morąskim, je- sienią 1898 r.: „Jeśli nie zaradzi się natychm iast brakow i ludzi czy to przez zniesienie ustaw y o swobodzie przesiedlania się, czy poprzez inne skuteczne środki, to leży przed nam i poważne niebezpieczeń­ stwo, że nadal będziemy także na wsi wychowywać sobie socjaldemo­ kratów ...” 2S. W yrażone tu ta j stanowisko, że ograniczenie lub li­ kw idacja swobody przesiedlania się stanow iły skuteczny środek ham ujący odpływ robotników z rolnictwa, było konsekwencją roz­ powszechnionego w śród junkierstw a poglądu, że źródło tego procesu tkw iło w znacznej mierze w istnieniu swobody przesiedlania się. Na przykład obszarnik wschodniopruski v. W rangel w swoim pam - flecie z 1899 r. stw ierdzał m in .: „Ustawa o swobodzie przesiedlania się, jak i ułatw ienie kom unikacji pozwoliły na stale w zrastający pod względem rozmiarów odpływ tych (wiejskich — uwaga K.W.) robotników na zachód, dokąd w abią ich wysokie place pieniężne rozkwitłego przem ysłu, jak i tęsknota za rozkoszami m iasta” 29. To ostatnie sform ułowanie odzwierciedlało poglądy szeroko rozpow­ szechnione w kręgach obszarnictwa wschodniopruskiego. W arto za­ cytować tu ta j poglądy dwóch obszarników z pow iatu ostródzkiego, wyrażone jesienią 1894 r. w odpowiedzi na rozesłaną przez landrata ankietę. I tak Oertzen stw ierdzał m. in. o źródłach odpływu ze wsi: „W edług mnie ponosi winę lepsze wykształcenie szkolne w pow ią­ zaniu ze silnie w zrastającym odduchowieniem, w zm agająca się żą­ dza uciech i knowania, łatw iejsze i tańsze środki kom unikacji i w re­ szcie zupełny b rak miłości do stron rodzinnych” 30. Podobnie Wo- genborn z Klonowa stw ierdzał w związku z rosnącymi trudnościam i zaspokojenia popytu na siłę roboczą w rolnictwie, że „przyczyna tego tkw i wyłącznie w tym , iż w w arunkach w zrastającej żądzy przyjemności i uciech tak młodzi robotnicy jak i robotnice przed­ kładają rozwiązłe życie w m iastach nad ciche i jednostajne życie na w si” 31. K w intesencją tych poglądów były w ysuw ane przez w schodniopruskie korporacje rolnicze pod koniec la t dziewięćdzie­ siątych X IX w ieku postulaty zaham owania odpływu robotników z rolnictwa. I tak 37 plenarne posiedzenie Wschodniopruskiego

28 W A P O lsztyn, L a n d ra tsa m t M ohrungen, Rep. X/8 A n r 1 s. 35: S o llte

d em L eu tem a n g el n ic h t sofort A b h ilfe g e sc h a fft w erd en , sei es d urch A u fh e ­ bung des F reizü g ig k eits-G esetzes, oder durch andere w irk sa m e M ittel, so liegt die ernste G efahr v o r, dass w ir u n s auch a u f dem Lande w e ite r S o zia l­ d e m o k ra te n erziehen...

28 W r a n g e l - W a l d b u r g , Die E n tw icklu n g des bäuerlichen B esitzes

u n d die A rb eiterfra g e in O stpreussen, B e rlin 1899, s. 19: Das G esetz über die F reizü g ig k eit u n d die E rleich teru n g des V e rk e h rs e rla u b te n ein sich u m U m ­ fa n g schnell steigendes F ortw a n d eru n g dieser A rb e ite r nach d em W esten, w o h in sie die h o hen B aarlöhne ein er e m p o rg eb lü h ten In d u strie u n d die S eh n su ch t nach den V erg n ü g u n g en der S ta d t lockte.

80 W A P O lsztyn, L a n d ra ts a m t O sterode, Rep. V III/7 A n r 729, s. 34; M. E.

trä g t die bessere S c h u lb ild u n g in V e rb in d u n g hnit sta rk zu n e h m e n d e r E n t- geistlichung, ü b erh andnehm ende G enussucht u n d W ü h lerei, leichtere u n d billigere V e rk e h r sm itte l u n d endlich die hier zu L ande v ö llig fe h le n d e H eim atsliebe die Schuld.

81 Ibidem , ss. 42—43: Der G rund h ie rfü r liegt allein darin, dass bei der

ste ig e n d en V e rg n ü g u n g s-u n d G enußsucht, sow ohl die ju g en d lich en A rb e ite r als A rb eiterin n e n , das u n g ebundene L eb en in den S tä d te n d em stille n u n d gleichm ässigen L eben au f d e m Lande vorziehen.

(9)

Centralnego Związku Rolniczego obok takich postulatów , jak nie­ udzielanie zniżek kolejowych robotnikom w ędrującym na zachód, zażądało; „...aby były wydane jednolite przepisy prawne, na podsta­ wie których robotnicy każdego rodzaju łam iący k ontrakty obok ukarania byli sprowadzani z powrotem na wniosek pracodawcy, któ­ rego opuścili, a pracodawcy, którzy zatrudniają robotników bez le­ gitymacji, byli surowo kąrani...” 32. 40 posiedzenie plenarne Związku w 1899 r. postulowało wprowadzenie wobec robotników wiejskich ustawowej konieczności posiadania le g ity m a cji33. Wnioski 37 posie­ dzenia plenarnego Związku zostały przedstawione 21 kw ietnia 1899 Izbie Rolniczej P ru s Wschodnich jako m ateriał do rozważań 34. Izba Rolnicza na swoim posiedzeniu plenarnym 5 kw ietnia 1899 r. roz­ patryw ała środki mające na celu zapobieżenie odpływowi robotni­ ków z rolnictwa. Nie podjęto jednak rezolucji z uwagi na to, że analogiczne wnioski zostały przedstaw ione w sejmie p ru s k im 35. Chodziło tu ta j o wniosek posłów w olnokonserw atywnych z 8 lu te ­ go 1899 r. dom agający się kroków ustawodawczych przew idujących karanie osób, które nakłaniają robotników rolnych do złam ania kon­ tra k tu lub zatrudniają robotników łam iących kontrakt u poprzed­ niego pracodawcy oraz o wniosek posłów konserw atywnych z 10 lu ­ tego 1899 r., który obok tego domagał się ograniczenia swobody przesiedlania się osób nie posiadających ukończonego 18 roku ży­ cia 36. W tej sytuacji Izba Rolnicza P rus Wschodnich ograniczyła się do uchwalenia w ytycznych dla w ydziału stosunków robotniczych Izby. Wytyczne te m iały bardziej ekstrem istyczny charakter niż wspomniane już wnioski Wschodniopruskiego Centralnego Związku Rolniczego, gdyż w zakresie środków prawnych, które m iałyby za­ pobiec odpływowi robotników z rolnictw a, postulowały: „1) O gra­ niczenie swobody przesiedlania się w ten sposób, że m ałoletnim robotnikom nie wolno będzie opuszczać stron rodzinnych bez zezwo­ lenia rodziców (opiekunów) i władz powiatowych. Zezwolenie to może być w ydane tylko na podstawie w ykazania się podjęciem sta­ łej pracy. 2) Zakaz im igracji do miasta, jeśli nie stw ierdzi się posia­ dania mieszkania odpowiadającego należytym wymogom m oral­ nym i zdrow otnym ” 37. P ostulaty te, w tym także zaskakująca, iż

32 JOLZV, 1898, ss. 11— 12:lc. D er C e n tra lverein w olle bei dem E isenbahn-

-D irektio n dahin v o rstellig w erd en , dass den nach W esten zie h en d en A rb e ite r- -K olonnen kein e B escheinigung gegeben w erde, dass ihre F a h rten im, ö ffe n t­ lichen In teresse liegen, u n d dass ih n e n dann kein e F ahrpreiserm ässigungen gew ä h rt w erde. (...) e. ...dass ein h eitlich e g esetzliche B e stim m u n g e n erlassen w erd en , nach w e lc h e n ko n tra ktb rü ch ig e A rb eiter jeder A r t neb en ihrer B estra fu n g auch au f A n tra g des verlassenen A rb eitg eb ers zu r ü c k g e fü h rt, und A rbeitgeber, w elche legitim ationslose A rb e ite r beschäftigen, streng b estra ft werden;...

33 Ibidem , s. 14: C en tra lverein w olle beschliessen, an zuständiger S telle

z u beantragen, dass g esetzliche B e stim m u n g e n gegeben w erden, w onach jeder A rb eiter v e rp flic h te t sein solle, ein h eg itim a tio n sb u ch zu fü h re n , durch, w elch es er seine B erechtigung zu r A n n a h m e eines n euen D ienstes oder anderer A rb e it n a ch zu w eisen hat.

34 Ibidem , s. 12. 35 JLKO, 1898, ss. 19—20. 35 K. W a j d a, op. cit., ss. 29—30.

37 JLK O , 1898, s. 19: 1. B eschränkung der F reizü g ig keit in der W eise, dass

m inorene A rb e ite r ihre H eim a t n ich t ohne E rlaubnis der E ltern (V orm ünder) und der K reisbehörden verla ssen d ürfen. Diese E rlaubnis d a rf n u r bei N ach­ w eis des E in tritts in ein fe ste s A rb e itsv e rh ä ltn iss e rte ilt w erden. 2. V erbot

(10)

pochodziła od obszarników, pełna obłudy troska o w arunki mie­ szkaniowe robotników miejskich, m iały na celu faktyczne uniemo­ żliwienie m łodym robotnikom rolnym przesiedlania się do m iast i przemysłu. P okryw ały się one z analogicznymi wnioskami 27 ple­ narnego posiedzenia Niemieckiej Rady Rolniczej, odbytego wiosną 1899 r., jak i w spom nianym już wnioskiem frakcji konserw atywnej w sejm ie pruskim 3S. Obok tego dyrektyw y plenarnego posiedzenia Izby Rolniczej zaw ierały takie postulaty, jak nowelizacja ustaw y z 1854 r., karanie pracodawców przyjm ujących do pracy robotni­ ków, którzy nie posiadaliby legitym acji jak i karanie osób nakłania­ jących do zryw ania kontraktów зэ. Ju ż zresztą 9 lutego 1899 r. na posiedzeniu sejm u pruskiego centrow y poseł Graw, reprezentujący okręg Olsztyn — Reszel, wypowiedział się za ograniczeniem swobo­ dy przesiedlania się młodzieży do lat 18. M otywował to cynicznie tym , że w tym zakresie młodzi robotnicy są uprzyw ilejow ani w po­ rów naniu z młodzieżą z tzw. wyższych s f e r 40. Jednocześnie Graw wypowiedział się za skróceniem okresu nauki szkolnej na wsi. Uza­ sadniał to tym , że „przez to wiele pomogłoby się rolnikom. Jeśli tylko nasi robotnicy wiejscy mogą dobrze czytać, pisać i rachować i poza tym jeszcze nauczą się religii i historii ojczystej, wówczas nauczyli się oni w ystarczająco” 41. W tym postulacie skrócenia nauki szkolnej dla robotników w iejskich obok doraźnego celu, jakim było zabezpieczenie sobie w ystarczającej liczby młodocianych robotni­ ków rolnych, w yraźnie przebijało dążenie, by utrzym ać w iejski pro­ le taria t na możliwie najniższym poziomie wykształcenia i tym sa­ mym utrudnić jego odpływ z rolnictw a do przem ysłu i miast. Wnios­ ki złożone w sejm ie pruskim przez posłów w olnokonserwatywnych, jak i konserw atyw nych zostały w toku obrad komisji sejmowej zawężone do postulatu w prow adzenia odpowiedzialności k arnej za nakłanianie robotników rolnych do łam ania kontraktów , jak i za świadome przyjm owanie do pracy robotników, którzy złam ali kon­ tra k t u poprzedniego pracodawcy. Wnioski komisji po w prow adze­ niu pew nych popraw ek przyjęto na posiedzeniu sejm u pruskiego 3 m aja 1899 r. W w yniku tego m inister rolnictw a w ystąpił z inicja­ tyw ą m iędzyresortow ych konsultacji nad projektem ustaw y idącym po myśli wniosków sejmowych. Jednakże m iędzyresortow a komisja odrzuciła p rojekt ustawy, m otyw ując to brakiem szans na przyjęcie go w parlam encie Rzeszy. Było to w znacznej m ierze w ynikiem obaw pruskich kół rządzących, aby pogorszenie sytuacji praw nej

des Z uzugs in die S ta d t w e n n n ic h t eine d e m sittlic h e n u n d g esu n d h eitlich e n

A n fo rd eru n g en en tsp rech en d e W ohnung na ch g ew iesen w ird.

11 K . W a j d a, op. cit., ss. 30—31. 35 JL K O , 1898, s. 20.

40 Stenographische B erich te üb er die V erh a n d lu n g en des H auses der

A b g eo rd n eten (dalej SBVHA), 1899, Bd. 1, ss. 435— 36: ...weil der A rb e ite r hier einen grossen V orrang geniesst, den die höheren S tä n d e n ich t haben. Ein V a te r aus den besseren S tä n d e n b ringt sein en S o h n , d en er au f der S ch u le h a t bis zu 18 Jahren, die zu grossen F reih eitsid ee n m it N a c h d ru ck aus dem K o p f, w ä h ren d der A rb eiterso h n sich v o llstä n d ig fr e i bew eg en ka n n , ja sogar m a n ch m a l im G egenteil vo n se in em V a te r noch gegen sein em B ro th errn a u fg e h e tzt u n d angestachelt w ird.

41 Ibidem , s. 436: D adurch w ü rd e den L a n d w irte n v ie l g eh o lfen w erden.

W en n unsere ländlichen A rb e ite r n u r g u t lesen, schreiben u n d rechnen k ö n n en u n d sonst noch in der R eligion u n d v a terlä n d isch en G eschichte u n te r ­ ric h te t sind, ha b en sie genug gelernt.

(11)

robotników rolnych nie spowodowało zaostrzenia sprzeczności kla­ sowych na wsi i wzrostu wpływów socjaldemokracji wśród prole­ ta riatu w iejskiego42. Jest natom iast charakterystyczne, że naczelny prezes prowincji wschodniopruskiej w swoim piśmie do m inistra spraw w ew nętrznych z 16 grudnia 1899 r., w yrażającym opinię na tem at wniosków sejmowych, poparł postulaty w schodniopruskiej Izby Rolniczej z kw ietnia tegoż roku w spraw ie ograniczenia swo­ body przesiedlania się młodocianych robotników w iejsk ich 43.

Obok ukazanych wyżej postulatów m ających na celu jeśli nie zahamowanie, to przynajm niej ograniczenie odpływu z rolnictw a i ze wsi, junkierstw o wschodniopruskie wysuwało także żądanie do­ puszczenia robotników zakordonowych bez żadnych ograniczeń cza­ sowych. Chodziło tu ta j o zapobieżenie niedoborowi stałych robotni­ ków rolnych, a zwłaszcza czeladzi, jaki powstawał w w yniku wzmożo­ nego odpływ u młodych robotników wiejskich. I ta k 39 posiedzenie plenarne Wschodniopruskiego Centralnego Związku Rolniczego w dniu 17 listopada 1898 r. przyjęło wniosek jednego ze związków rolniczych w pow. iławeckim stw ierdzający, że „C entralny Związek zechciałby działać w odpowiedni i najbardziej dobitny sposób, aby zezwolono tu ta j osadzać robotników rosyjsko-polskich” 44. W po­ dobnym duchu wypowiedziało się 29 m aja 1897 r. posiedzenie ple­ narne Centralnego Związku Rolniczego dla Litw y i Mazur, skupia­ jącego związki rolnicze z terenu rejencji g ąb iń sk ie j45. Podobnie po­ ważna część landratów wschodniopruskich, zwłaszcza z powiatów litew skich oraz W armii i Mazur, w yrażając opinię obszarnictwa, jak i bogatego chłopstwa, wypowiedziała się jesienią 1897 r. za do­ puszczeniem robotników zakordonowych bez ograniczeń czasowych, motywując to silnym niedoborem czeladzi, a zwłaszcza parobków 4S. Analogiczne stanowisko zajęła również w 1898 r. Izba Rolnicza P rus W schodnich47. Te,żądania w ysuw ane także przez obszarnictwo po­ zostałych prow incji pruskich nie zostały jednak uwzględnione, a ty l­ ko od 1900 r. skrócono czas, w któ ry m robotnikom zakordonowym nie wolno było przebywać w granicach Rzeszy, do sześciu tygodni w term inie od 20 grudnia do 1 lutego 48.

W pierwszych latach XX w ieku słabnie wyraźnie zainteresowanie junkrów wschodniopruskich problem em odpływu robotników z rol­ nictwa. Wiązało się to niewątpliwie ze zm niejszeniem względnego niedoboru siły roboczej, stanowiącego konsekwencję ograniczenia odpływu z rolnictw a do przem ysłu w latach kryzysu ekonomicz­ nego, jaki dotknął wówczas gospodarkę niemiecką. Jednakże już od 1904 r. daje się zauważyć, przede w szystkim na Mazurach, wzmo­ żony odpływ na zachód. Pociągnęło to za sobą ponowny wzrost n ie­ doboru siły roboczej, a zwłaszcza młodych robotników rolnych. Do­

42 K. W a j d a, op. cit., ss. 31—34.

43 DZA M erseburg Rep. 77 Tit. 1135 No 1 Fasz. 6.

44 JOLZV, 1898, s. 13: C e n tra lverein w olle in geeigneter u n d n a c h d rü c k ­

lichster W eise dahin w ir k e n , dass es g esta ttet w erde, russisch-polnische A r ­ beiter hier se ssh a ft zu m achen.

45 DZA M erseb u rg Rep. 77 Tit. 1135 No 1 Fasz. 2, s. 115: Die G eneralver­

sa m m lu n g b itte t den H auptvorstand, ih m geeignete S c h ritte zu tu n , fü r eine m öglichste E rleichterung der N aturalisation russischer U ntertanen.

46 Ibidem , ss. 86— 116.

47 J. N i c h t w e i s s , op. cit., s. 66. 48 Ibidem , ss. 43, 72.

(12)

piero kryzys ekonomiczny 1907 r. i trw ająca po nim depresja spo­ wodowały spadek odpływ u od 1908 r. począwszy, a w konsekwencji osłabienie niedoboru siły roboczej w rolnictw ie P ru s Wschodnich i9. W początkach lutego 1904 r., w czasie debaty nad projektem bu­ dżetu w sejm ie pruskim konserw atyw ny poseł A rendt reprezentu­ jący okręg Labiawa w Prusach Wschodnich wniósł wraz ze swoimi kolegami frakcyjnym i wniosek, aby rząd jeszcze w czasie trw ania sesji sejmowej wniósł projekt ustaw y przew idujący odpowiedzial­ ność karną pracodawców przyjm ujących do pracy robotników, któ­ rzy złamali k o ntrakt u poprzedniego pracodawcy, jak i osób n ak ła­ niających robotników do łam ania kontraktów . Wniosek ten przyjęto większością głosów, a odpowiedni p rojekt ustaw y wniósł rząd w dniu 6 m aja 1904 r. Jednakże po debacie w dniu 8 czerwca 1904 r. projekt ten przekazano specjalnej komisji sejm ow ej, gdzie przepadł z uwagi n a brak zgodności wśród członków komisji i nie w rócił już pod obrady sejm u 50.

Szczególne zaostrzenie niedoboru siły roboczej w 1906 r. spowo­ dowało utworzenie komisji złożonej z. pew nej liczby obszarników wschodniopruskich, która zajęła się problem em środków m ających zapobiec tem u niedoborowi. Wnioski tej komisji zostały w dniu 9 czerwca 1906 r. rozpatrzone przez wydział spraw robotniczych w Izbie Rolniczej P ru s Wschodnich. Na ich podstaw ie wydział usta­ lił wnioski zgrupowane w siedmiu punktach 51. W pierw szym z nich zaw arto charakterystyczne sform ułow anie dowodzące, że do świado­ mości junkierstw a wschodniopruskiego zaczęło docierać przekonanie o niemożności zaostrzenia ustaw odaw stw a wobec robotników rol­ nych. Otóż stw ierdza się tam, że „wszystkie usiłowania, aby ogra­ niczyć bezpośrednio lub pośrednio swobodę przesiedlania się lub wzmocnić środki przym usu wobec robotników, którzy łam ią kon­ trakty, nie m ają widoków n a przyjęcie, ani nie mogą przynieść trw ałych korzyści” 52. W związku z tym wnioski ograniczały się m.in. do postulatu obniżenia do lat 15 granicy w ieku niezbędnego dla u tra ty lub uzyskania praw do wsparcia ze strony związku kom unal­ nego 53. Chodziło tu ta j o zm niejszenie ciężarów finansowych, jakie zdaniem obszarników ponosiły obszary dworskie w rejonach o dpły­ w u ze wsi w związku z udzielaniem wsparcia robotnikom, którzy w w yniku kalectw a pow racali z zachodu do miejsc rodzinnych. Po­ nadto w ysuwano postulaty mające zmniejszyć niedobór siły robo­ czej w rolnictwie, jak szersze niż dotychczas wciąganie do prac w rolnictw ie uczniów starszych klas szkół podstawowych w w yni­ ku odpowiedniego ustalania ferii, następnie rozszerzone urlopowanie

43 JO LZV , 1906, s. 65; JL K O , 1905/06, s. 184; Ja h re s b e ric h t des L an d ­ w irtsc h a ftlic h e n Z e n tra lv e re in s K önigsberg (dalej JLZVK), 1907, s. 53; 1903, s. 41, 1909, ss. 41—42; Z e itsc h rift f. A g ra rp o litik , 1904, ss. 488—89, 1905, ss. 309— 10; DZA M erseburg Rep. 89 H O stp reu ssen 3b vol 3, ra p o rty z 22 li­ sto p a d a 1903 r., 23 sie rp n ia 1904 r. i 28 listo p ad a 1908 r., O stp reu ssen 3c, ra--p o rty z 31 sie rra--p n ia 1906 r., 26 m a ja 1907 r. i 30 listo ra--p a d a 1908 r.

50 K. W a j d a , op. cit., ss. 35—36.

51 W A P O lsztyn Rep. V III/7 A N r 729, s. 70.

52 Z eitsch rift f. A g rarp o litik , 1906, ss. 392—93: A lle V ersuche die F rei­ zü g ig k e it d ire k t oder in d ire k t e in zu sch rä n ken oder die Z w a n g sm itte l gegen ko n tra ktb rü ch ig e A rb e ite r zu verstä rken , haben w e d er A u ssic h t a u f A u f­ n a h m e in den P a rla m en ten noch kö n n en sie dauernd N u tz e n schaffen.

53 Ibidem .

(13)

żołnierzy do prac żniwnych, ograniczenie w m iarę możności robót publicznych w okresie żniw, czy wreszcie zakaz zatrudniania robot­ ników zakordonowych w przemyśle zachodnioniemieckim, który by obowiązywał tak długo, dopóki istniałyby ograniczenia czasowe w za­ trudnianiu tychże robotników w rolnictw ie wschodnich prowincji pruskich 54. Wnioski te z kolei przekazano pod obrady zarządu Izby Rolniczej P rus Wschodnich 21 lipca 1906 т. Wreszcie pismem z 10 sierpnia 1906 r. przedstawiono je naczelnemu prezesowi pro­ w incji w schodniopruskiej55.

Szczególnie duże nasilenie wypadków opuszczania pracy przez robotników rolnych, wbrew zaw artym kontraktom , miało miejsce wśród robotników zakordonowych. Na przykład ankieta przeprow a­ dzona w 1907 r. wykazała, że n a 5712 zarejestrow anych wypadków złam ania kontraktów aż 1603 przypadało na robotników zagranicz­ n y c h 56. Toteż powiatowy związek rolniczy w Iławce na posiedzeniu plenarnym Wschodniopruskiego Centralnego Związku Rolniczego w dniach 20—21 grudnia 1906 r. postawił wniosek, aby polskim ro­ botnikom zakordonowym przy przekraczaniu granicy odbierano pa­ szporty i w zamian wydawano k arty pracy, przy czym robotników nie posiadających takich k art wydalano z granic państw a pruskie­ go 57. Ten postulat przym usu legitym acyjnego wobec robotników zakordonowych, oznaczający faktyczne przykucie ich do miejsca pracy, wyprzedził analogiczne wnioski w ysunięte na plenarnym posiedzeniu Niemieckiej Rady Rolniczej w dniach 12—15 m arca 1907 r., a także na konferencji zarządów pruskich izb rolniczych w dniu 5 m ajá 1907 r.58. Wniosek Powiatowego Związku Rolniczego w Iławce przekazano pod obrady komisji, która z kolei przedstaw iła go pod obrady 63 plenarnego posiedzenia· Wschodniopruskiego Cen­ tralnego Związku Rolniczego w dniu 6 lutego 1907 r. Wniosek ten w sform ułow aniu przyjętym przez komisję stw ierdzał, że „Związek C entralny zechciałby działać, aby n a mocy ustaw y lub rozporządze­ nia m inisterialnego postanowiono co następuje: 1) K ażdem u sezo­ nowemu robotnikowi rosyjsko-polskiem u przy wjeździe na teren Rzeszy odebrać paszport i na jego miejsce wręczyć ma drodze urzę­ dowej k artę pracy z dokładnym podaniem narodowości, któ ra to k arta musi zawierać nazwisko i adres pracodawcy, u którego winien pracować robotnik. 2) Robotnicy rosyjsko-polscy bez takiej k arty pracy nie mogą być nigdzie zatrudnieni. Ten, kto zatrudnia takiego robotnika bez k arty pracy, będzie za każdy z osobna w zięty w ypa­ dek karany grzyw ną do wysokości 60 m arek” 5S. Chodziło więc tu ta j

51 Ibidem .

55 Ib id em ; W A P O lsztyn Rep. V III/7 A n r 729. 55 DZA M erseburg Rep. 87 В No 268, ss. 34—35. 57 Ibidem , No 217, s. 134.

58 K. W a j d a, op. cit., s. 37.

52 DZA M erseburg Rep. 87 В No 217, s. 136; JOLZV, 1906, s. 14: C entral­

v e re in w olle dahin w irk e n , dass durch G esetz bzw . m in isterielle V erfü g u n g folgendes angeordnet w erde: l. J ed em russisch-polnischen Saisonarbeiter ist b eim B e tre te n des R eichsgebietes der P ass ab zu n e h m en u n d an dessen S telle eine A rb e itsk a rte m it genauem N ationale behördlich auszuhändigen, die den N a m e n und O rt des A rb eitg eb ers bei d em der A rb eiter a rb eiten soll, en th a l­ te n m uss. 2. R ussisch-polnische A rb e ite r ohne diese A rb e itsk a rte d ü rfe n n ir­ gends b e sch ä ftig t w erden. D erjenige, der ein en solchen A rb e ite r ohne A rb e its­ k a rte beschäftigt, w ird fü r jed en ein zeln en Fall m it G eldstrafe bis zu r Höhe v o n 60 M k bestraft.

(14)

o przykucie do miejsca pracy robotników zakordonowych i pogorsze­ nie ich sytuacji praw nej, czego (nie udało się junkrom przeprow a­ dzić w odniesieniu do ogółu robotników rolnych. Mimo pewnych w ątpliwości w yrażonych w dyskusji, wnioski te jednak przyjęto. Podobnie w kw ietniu 1907 r. zarząd Izby Rolniczej P ru s Wschodnich w ysunął zastrzeżenia do pro jek tu przym usu legitym acyjnego wobec robotników zakordonowych motyw owane obawą, że przym us ten, choć utru d n i łam anie kontraktów , spowoduje jednocześnie zaostrze­ nie niedoboru tych robotników 60. Ja k wiadomo, rząd pruski w pro­ wadził przym us legitym acyjny wobec robotników zakordonowych okólnikiem z dnia 21 grudnia 1907 r .61

Tendencja do prowadzenia choćby pośredniego karania w ypad­ ków łam ania kontraktów przez robotników rolnych ujaw niła się w Prusach Wschodnich jeszcze raz pod koniec 1907 r. Otóż plenarne posiedzenie Izby Rolniczej P ru s Wschodnich 26 listopada 1907 r. podjęło uchwałę, któ ra m.in. postulowała karanie osób, które na­ kłaniają robotników do łam ania kontraktów jak i pracodawców, zatrudniających robotników rolnych, którzy złamali k o ntrakt u po­ przedniego pracodaw cy 62. P ostulat ten powtórzono w uchwale ple­ narnego posiedzenia Izby Rolniczej w dniu 1 lutego 1908 r., uzu­ pełniając ją wnioskiem o praw ny zakaz zatrudniania w przemyśle młodzieży w iejskiej do la t 18 63. Pierw szy z postulatów korespondo­ wał z wnioskami w ysuniętym i przez plenarne posiedzenie Niemiec­ kiej Rady Rolniczej w dniach 10—13 lutego 1908 r. jak i stałej ko­ misji Krajowego Kolegium Ekonomicznego z 10 grudnia 1907 r.64 W okresie tym wśród junkierstw a wschodniopruskiego ujawniło się zwiększone zainteresow anie tzw. osadnictwem robotniczym jako środkiem zapobieżenia odpływowi robotników z rolnictw a. Co praw ­ da już 5 kw ietnia 1899 r. plenarne posiedzenie Izby Rolniczej w y­ sunęło postulat tw orzenia drobnych parcel d la robotników rolnych. Podobnie naczelny prezes prow incji w schodniopruskiej w swoim m em oriale z dnia 12 lipca 1904 r. postulował tworzenie takich p a r­ cel w ram ach tzw. kolonizacji w ew nętrznej ·65. R ezultaty akcji p a r- celacyjnej prowadzonej w Prusach Wschodnich nie były jednak zbyt imponujące, a jeśli chodzi o tw orzenie drobnych parcel, w ręcz zni­ kome. I tak w ciągu piętnastolecia 1892—1906 utworzono tu ta j 1750 tzw. włości rentow ych, w tym zaledwie 87 w grupie poniżej 2,5 ha

60 DZA M erseburg Rep. 87 В No 217, ss. 131—32, 137. C1 J. N i c h t w e i s s , op. cit., s. 138.

G2 JL K O , 1907/08, s. 42: Z u r B e k ä m p fu n g des V ertra g sb ru ch s sollen S tr a f­

b estim m u n g en e rla sse n w erd en : gegen V e rm ittle r, w e lc h e L a n d a rb eiter zu m K o n tra k tb ru c h v e rle ite n oder ih n en sc h u ld h a fterw eise w ä h ren d der G eltung des K o n tra k ts ein en n euen K o n tr a k t v e r m itte ln , und gegen A rb eitg eb er w e l­ che L a n d a rb eiter zu m K o n tra k tb ru c h v e rle ite n oder ko n tra k tb rü c h ig e L a n d ­ a rb eiter w ä h ren d der G eltung ih res a lten K o n tra k ts sc h u ld h a fterw eise beschäftigen.

ы A. H o f f m e i s t e r , E rhebungen ü b er die S essh a ftm a ch u n g der L a n d ­

a rb eiter in O stpreussen, K önigsberg 1908, ss. 144—45: V I. Die A u ssc h a ltu n g der L a n d ju g en d v o n der In d u strie a rb eit m in d e ste n s bis zu m vo llen d eten 18 L eb en sja h re ist schon im In teresse der kö rp erlich en u n d m oralischen E n tw ic k lu n g dieses w e rtv o lle n T eiles des N achw uchses der N a tio n dringend zu b efü rw o rten .

и K. W a j d a , op. cit:, s. 37.

25 JL K O , 1898, ss. 19—20; R eichskanzlei n r 1028, ss. 9—10; DZA Mersebur·» Rep. 77 Tit. 870 No 47f vol. 2, s. 2.

(15)

і 279 w grupie od 2,5—5 ha. Drobne parcele nie stanow iły w zasa­ dzie samodzielnych gospodarstw, lecz służyły głównie powiększeniu rozmiarów istniejących już karłow atych i drobnochłopskich gospo­ darstw rolnych 66. W dniu 8 lipca 1905 r. powstało Wschodniopruskie Towarzystwo Ziemskie (Ostpreussische Landgesellschaft) przy współudziale Pruskiego Banku Państwowego, Banku Ziemsldego w Berlinie oraz W schodniopruskiej Prow incjonalnej Kasy Związ­ kowej. K apitał zakładowy tow arzystw a wynosił 600 tys. marek. W okresie od 1 m arca 1906 r. do 31 grudnia 1908 r. osadziło ono około 400 rodzin n a powstałych w w yniku parcelacji gospodarst­ wach chłopskich jak i parcelach robotniczych.. Do końca 1907 r. na 119 planowanych parcel robotniczych sprzedano zaledwie 17 CT. Toteż 16 stycznia 1907 r. Izba Rolnicza podjęła uchwałę o rozpisaniu an­ kiety do związków rolniczych w sprawie osadnictwa robotniczegocs. Wyniki ankiety w skazyw ały jednak, że poglądy obszarnictwa wschodniopruskiego na znaczenie osadnictwa robotniczego jako środka przeciw działania odpływowi robotników z rolnictw a nie były bynajm niej jednolite. Na przykład Powiatow y Związek Rol­ niczy w Morągu w yraził pogląd, że rezultaty takiego osadnictwa mogą być wątpliwe, skoro w powiecie m orąskim posiadacze istnie­ jących już karłow atych gospodarstw rolnych bynajm niej nie pra­ cują w rolnictwie, lecz w ędrują do m iast w charakterze m urarzy, pozostawiając swoim rodzinom prowadzenie gospodarki 69. Podobny pogląd wyrażono w odpowiedzi z pow iatu labiaw skiego70. Analo­ giczne w ątpliwości wyrażało również w ielu dyskutantów na posie­ dzeniu Izby Rolniczej 26 listopada 1907 ir.71 Mimo to jednak zgro­ madzenie plenarne Izby 1 lutego 1908 r. stwierdziło w sw ojej uch­ wale, że „osadzanie robotników rolnych jest jednym z najw ażniej­ szych proponowanych dotychczas środków przeciw działania z trw a ­ łym skutkiem odpływowi robotników rolnych, który w najwyższej mierze zagraża rolniczem u jak i ogólnemu rozwojowi gospodarcze­ m u prow incji wschodniopruskiej” 7Z. Nie należy chyba dodawać, że dla obszarników wschodniopruskich, jak junkrów pruskich w ogóle, było spraw ą oczywistą, że koszt akcji osadniczej winno pokrywać państwo, a więc w ostatecznej instancji podatnik. W yraził to dobit­ nie przewodniczący wschodniopruskiej Izby Rolniczej v. Batocki na konferencji, jaka odbyła się w 1909 r. w związku z problem em tzw. kolonizacji w ew nętrznej. Stwierdził on m.in.: „Rozumie się w pełni

K Ibidem , ss. 3—4; J. H a n s e n , Die L a n d w irtsc h a ft in O stpreussen, Je n a 1916, s. 53. I ta k w la ta c h 1892—1903 n a utw orzonych 1531 w łości rentow ych, sam odzielnych g ospodarstw było 1084, a pozostałe 447 to p arcele przeznaczone n a uzupełnienie istn iejący c h ju ż gospodarstw .

07 A. H o f f m e i s t e r , op. cit., ss. 34, 86; Z w a n zig Jahre deutscher S ie d ­

lungsarbeit in O stpreussen (1906 bis 1926). Ein Ü berblick über die T ä tig k e it der O stpreussischen L a n d g ese llsch a ft m.b.H. zu K önigsberg i. Pr., K önigsberg

1927, ss. 11, 16, 19—20.

и A. H o f f m e i s t e r , op. cit., s. VII. и A. H o f f m e i s t e r , op. cit., s. 21. 70 Ibidem , s. 19.

71 Ibidem , ss. 90—99.

72 Ibidem , s. 141: 1. Die S e ssh a ftm a ch u n g v o n L a n d a rb eitern ist eines der

w ich tig sten der bisher vorgeschlagenen M ittel, u m der die la n d w irtsc h a ft­ liche u n d die a llgem eine w irtsc h a ftlic h e E n tw icklu n g der P ro vin z O stpreus­ sen im höchsten Masse g efährdenden A b w a n d eru n g der L a n d a rb eiter m it dauernder W irku n g en tg eg en zu treten .

(16)

samo przez się, źe państwo musi współpracować w sposób istotny. Ono musi przede wszystkim — zgadzam się tu zupełnie z szeregiem przedmówców — znacznie mocniej niż dotychczas uczestniczyć także pod względem finansowym (...). Mam pogla.d, że interes państw owy w zakresie kolonizacji w ew nętrznej jest w ystarczająco wielki, aby uspraw iedliwić ponoszenie przez niego znacznych ofiar w tym zakre­ sie, zwłaszcza we wschodnich prow incjach” 73. Ju n k rzy wschodnio- pruscy baczyli też pilnie, aby akcja parcelacyjna nie uszczuplała zbytnio obszarniczego stanu posiadania ziemi. I tak w styczniu 1908 r. Kapp, generalny dyrektor W schodniopruskiego Ziem stwa K redytowego, zaatakow ał W schodniopruskie Towarzystwo Ziemskie jako rzekomego wroga w ielkiej własności ziemskiej i zaproponował utw orzenie specjalnego banku ziemskiego podporządkowanego ziem- stw u kred y to w em u 74. Na wspom nianej w yżej konferencji z 1909 r. poświęconej kolonizacji w ew nętrznej K app wypowiedział się za częściową parcelacją i to tylko takiej w ielkiej własności ziemskiej, k tó ra jest nierentow na. W uzasadnieniu tego stw ierdził m.in.: „nie możemy mieć niejasności co do tego, że przynajm niej na Wschodzie w ielka własność ziemska jest przywódcą ludności w iejskiej właśnie także w zakresie zadań kulturalnych, że w łaśnie w wielkiej w łas­ ności ziemskiej w niem ałej części tkw ią siły państw owotw órcze” 75. W kw ietniu 1909 r. nastąpiła też reorganizacja W schodniopruskiego Tow arzystwa Ziemskiego poprzez rozszerzenie składu udziałowców korporacjam i ro lniczym i76. Do 31 m arca 1914 r. tow arzystw o utw o­ rzyło w Prusach Wschodnich 1622 gospodarstwa na powierzchni 21 790 ha, w tym tylko 521 gospodarstw poniżej 2,5 ha z 686 ha i 134 gospodarstwa w grupie 2,5—5 ha z 500 ha 77.

W latach poprzedzających pierw szą w ojnę światową, od roku 1908 poczynając, nie można zanotować poważniejszych przejawów zainteresow ania junkrów wschodniopruskich problem em zaham o­ w ania odpływ u robotników z rolnictw a. Niewątpliwie źródło tego, obok wspomnianego już w yżej osłabienia względnego niedoboru siły roboczej po 1907 r., tkw iło także w uśw iadom ieniu sobie bezsku­ teczności zabiegów m ających na celu zaostrzenie ustaw odaw stw a wobec robotników rolnych.

73 Die V erh a n d lu n g en der K o n fe re n z zu r B era tu n g über die O rganisation der in n eren K olonisation am 14 u n d 15 Ju n i in B erlin. Sten o g ra p h isch er B e ­ ric h t, B erlin 1909, s. 135: Es v e r ste h t sich ganz v o n selbst, dass der S ta a t w e sen tlich m ita rb e ite n m usse. Er m uss sich vor alle n D ingen auch in fin a n ­ zie ller H in sic h t-ich stim m e da ganz m it einer R eihe der H erren V orredner üb erein -erh eb lich stä rker als bisher beteiligen, (...). Ich bin der A n sic h t, dass das sta a tlich e In teresse an der in n erem K olonisation gross genug ist, u m zu rech tfertig en , dass er in dieser R ic h tu n g erhebliche O pfer bringt, n a m e n ­ tlich in d en ö stlichen P rovinzen.

74 Z w a n zig Jahre..., op. cit., ss. 30—21.

75 Die Verhandlungen..., op. cit., ss. 35—36: W ir d ü rfe n darüber n ic h t im

U n kla ren sein, dass w e n ig sten s im O sten der G rossgrundbesitz der F ührer der L a n d b evö lkeru n g auch gerade au f d em G ebiete der K u ltu ra u fg a b en ist, dass zu e in em n ich t geringen T eil gerade im G rossgrundbesitz die sta a ts­ bildenden K r ä fte un serer V o lk e s w urzeln.

75 Z w a n zig Jahre..., op. cit., s. 26. 77 J. H a n s e n , op. cit., s. 46.

(17)

K A Z I M I E R Z W A J D A

A TTITU D E OF EA ST PR U SSIA N JU N K ER S TOW ARDS TH E WANT OF LAND LABOURERS A T THE TURN OF TH E 19th and 20th CENTURIES

SUMMARY

A s th e re su lt of m ass m ig ra tio n of landless p e a sa n ts to tow ns, cheap lab o u r th u s f a r p le u tifu l in E ast P ru ssia becam e m uch sc arc er in th e la st q u a rte r of th e 19th century. In th e eighties of th a s c en tu ry such a larg e n u m ber of lan d lab o u rers le ft E a st P ru ssia th a t th e lab o u r m a rk e t h ard ly covered th e dem and. I t w as a situ a tio n ad v erse to th e in te re sts of th e ju n ­ k ers w ho h ad larg e lan d ed p ro p e rtie s in E ast P ru ssia. A t th e end of th e eighties th e y begun a strife to secure th e lab o u r th ey needed. E ast P ru ssia n a g ric u ltu ra l co rp o ra tio n p o stu la te d th a t th e la n d la b o u re rs’ freedom of m i­ g ratio n should be lim ited. A t th e sam e tim e it d em anded fo r foreign, espe­ cially Polish, lab o u rers to be allow ed to w o rk on E ast P ru ssia n landed estates and farm s.

W hen a t th e end of th e 19th c en tu ry th e situ a tio n becam e m ore acute, th e ju n k e rs ren ew ed th e ir dem ands th a t m easu res to stop m ig ra tio n of land lab o u rers, especially young ones, should be ta k e n and fin e s fo r lab o u rers leaving th e ir w o rk w h ile on co n tra c t should be increased. M oreover they asked for th e ex istin g re stric tio n s concerning th e d u ra tio n of em ploym ent of fo reig n w o rk ers to be abolished. Thus th ey in ten d ed to cover th e ir dem and for p e rm a n e n t labour. ·

A t th e beginning of th e 20th cen tu ry , and expecially in 1906 th e situ ­ atio n on th e lab o u r m a rk e t s till d e terio rated . T he ju n k e rs p o stu la te d th en th a t com pultion of re g istra tio n should be im posed on fo reig n lab o u rers. A t th e sam e tim e th e ju n k e rs b ecam e in te re ste d in th e so called lab o u rers se ttlem en ts as th ey considered th a t given b e tte r lodgings lan d lab o u rers w ill re m a in in th e country.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Zaawansowane badania analizy akustycznej złożonych sygnałów wska- zują, że nie występuje zjawisko standaryzacji wyników, co powoduje, że przy opiniowaniu eksperta w zakresie

Badacze historii transportu, historycy stosunków go­ spodarczych, historycy zajmujący się dziejami basenu Bałtyku podkreślali, że zgromadzone na tej wystawie

Nie jest więc tak, jak niestety wydaje się niektórym chrześcijanom, że ideał chrześcijańskiej rodziny jest li tylko jakim ś nierealnym , wygó­ rowanym żądaniem

Sąto: Academic stu ­ dy of humor, Accidental humor, Acquisition of sense of humor, Adaptation, Afri ­ can American humor, Aging, Allusion, Ambiguity, American Indian humor,

[r]

W uznaniu zasług w pracy zawodowej i społecznej, dyrektor Jan Sarapuk otrzymał w Polsce Ludowej, następujące odznaczenia: Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia

Perspektywa zmian na rynku pracy, związana ze starzeniem się społe- czeństw i dość niską w wielu krajach Europy dzietnością, jest w centrum zaintere- sowania Unii Europejskiej. XX