• Nie Znaleziono Wyników

Germanizmy w mowie mieszkańców Bydgoszczy

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Germanizmy w mowie mieszkańców Bydgoszczy"

Copied!
15
0
0

Pełen tekst

(1)

An d r z e j S . Dy s z a k

G

e r m a n i z m y w m o w i e m i e s z k a ń c ó w

B

y d g o s z c z y

Przedstawiony w artykule opis mowy mieszkańców Bydgoszczy (ograniczo­ ny do wskazania w niej w ybranych gw aryzm ów miejskich o charakterze kontak­ towym, ich klasyfikacji i krótkiej charakterystyki) nie je st opisem żywej mowy w spółczesnych bydgoszczan. Polem badawczym bowiem stał się język, a ściślej m ówiąc - jeg o leksyka, którą posługują się narrator i postaci powieści Jerzego Sulim y-K am ińskiego pt. Most Królowej Jadwigi. Ale ja k stwierdził Kazimierz Nitsch, odpow iadając na postawione samemu sobie pytanie o źródło języ ka pisa­ rzy, „od swego najbliższego otoczenia nawet dość wybitny człowiek słabo odbi­ j a ” (Nitsch 1954: 7). Dlatego też uznałem, że język wym ienionego utworu litera­ ckiego m oże stanowić przedm iot analizy gwary miejskiej Bydgoszczy (także w zakresie zapożyczeń z języka niem ieckiego), ponieważ jeg o autor je st rodowi­ tym bydgoszczaninem , który przez pryzmat wydarzeń na jednym z bydgoskich mostów (stanow iącym motyw przewodni książki), opowiada ustami głównego bohatera-narratora o jeg o (swoim ) rodzinnym m ieście1. Kolejne tom y „sagi o bydgoskim drobnom ieszczaństw ie” odpow iadają trzem okresom w dziejach Bydgoszczy: pierwszy przedstaw ia lata trzydzieste XX wieku, drugi - okupację hitlerowską, a trzeci obejm uje lata 1945-1956. Sulima-Kamiński upewnia czytel­ nika, że język narracji i dialogów w jeg o powieści to gwara mieszkańców miasta,

1 W e w stęp ie do I tom u pow ieści au to r pisze w prost: ..M ost K ró lo w ej J a d w ig i je s t książką o B y d g o szczy " (S u lim a-K am iń sk i 1988a: 5).

(2)

w którym rozgrywa się jej akcja, zam ieszczając w końcowej części każdego z tom ów słownik wyrażeń uznanych przez autora za „gw arow e”2.

„Aby dobrze zrozum ieć tę pow ieść” - pisze autor Mostu Królowej Jadwigi

- „i odczuć jej obyczajow e, j ę z y k o w e i psychologiczne podłoże trzeba, są­ dzę, znać h i s t o r i ę tego regionu” (Sulima-Kam iński I988a: 5, podkreślenia moje)3. Przypomnieć więc należy, chcąc mówić o germ anizm ach, że przez blisko 150 lat (do stycznia 1920 roku) Bydgoszcz była w rękach niem ieckich (pruskich). W 1919 roku N iem cy stanowili 80% m ieszkańców m iasta i nie wszyscy oni ode­ szli z chw ilą pojawienia się polskiej administracji. M imo że w roku 1939 ich licz­ ba wynosiła ju ż tylko 6,4% w szystkich bydgoszczan, dywersanci niem ieccy - przygotowując się do wojny z P o ls k ą - urządzili w Bydgoszczy jedno z głównych swoich siedlisk. W iele rodzin niemieckich pozostało także w swoim rodzinnym mieście po 11 wojnie światowej. Warto też w tym miejscu przypomnieć toponimy pochodzenia niemieckiego, które związane były z grodem nad B rdą od najdaw­ niejszych jego dziejów. W łaśnie położenie miasta stanowi podstawę dla jego nie­ mieckiej nazwy Bromberg, której geneza sięga XIV wieku, kiedy Bydgoszcz opa­ nowali Krzyżacy (najpierw na krótko: 1329-1330, potem aż na 12 lat: 1331-1343), zm ieniając nazwę rzeki na Brahe, a m iasta na Braheberg, później Bramburg.

Z kolei w akcie nadania praw miejskich dla Bydgoszczy (odzyskanej na mocy traktatu kaliskiego zawartego z Krzyżakami w 1343 roku), wystawionym przez Kazimierza W ielkiego w Brześciu Kujawskim w 1346 roku, król postanawia, iż „m iasto winno nazywać się Kllnigesburg,, (nazwa Bydgoszcz bowiem odnosiła się jedynie do grodu - zamku bydgoskiego, „u stóp” którego powstać miało lokowa­ ne „m iasteczko lub miasto”)4. Ostatecznie jednak „m iasto na Brdzie” przyjęło na­

2 W tom ie i jest ich 140. w tom ie II - kolejnych 208, w tom ie 111 - następne 54, co stanow i ra­ zem 402 w yrażenia. A le są w śród nich takie (w tym także germ anizm y). które m ożna znaleźć w ogólnych słow nikach ję z y k a polskiego, np.: borg "pożyczka\ feld fe b e l 'sie rż a n t', g la sp a p ier 'p a ­ pier ściern y ’, kartka ’blaszany d z b an ek ’, laubzega ’w y rzy n ark a’. m arkierow ać ’u d aw ać’, naborgo- w ać ’napożyczać’, pop rztyk a ć się 'po k łó cić się’, p ru k w a ‘stara kobieta o zlej reputacji’, szurgać 'sz u ra ć ’, w yreklam ow ać 'sp o w o d o w ać zw olnienie kogoś z czeg o ś’ (tu: ze służby w ojskow ej), choć niekiedy opatrzone są kw alifikatorem przestarzały (np. borm aszyna czy kopersztych) lub daw ny (np. egzecerunki - uproszczona form a 1. mn. rzeczow nika egzercerunek) albo m ają w ęższy zakres zna­ czeniow y (np. w erk 'm ech an izm z eg a rk a ’) niż podaje Sulim a-K am iński (por. w erk ‘m echanizm ’). Próbą szerszej charakterystyki w yrażeń um ieszczonych przez Sulim ę-K antińskiego we w spom nia­ nych słow niczkach są m oje dw a w cześniejsze artykuły: S łow nictw o gwary’ m iejskiej m ieszkańców B ydgoszczy (zob. D yszak 2001 b) oraz D ialektyzm y w ielkopolskie w m ow ie m ieszkańców B ydgoszczy (zob. D y s z a k 2 0 0 la).

3 O istnieniu zau w ażaln eg o zw iązk u reg io n aliz m ó w z d ziejam i po szczeg ó ln y ch re g io n ó w p i­ sze rn.in. H alina K urkow ska (zob. B uttler. K urkow ska, S atkiew icz 1973: 50).

4 W akcie tym pojaw ia się też ó w czesna (słow iańska) form a nazw'y rzeki Brdy: D bra (później­ sza form a B rda jest w ynikiem m etatezy grupy spółgłoskow ej: dbr —* brd), której znaczenie etym o­ logiczne to ‘dół, jam a , dolina, w ąw ó z’ —> ‘dolina, ja m a z w o d ą’ (zob. Sław ski 1983: 142-143).

(3)

G erm an izm y w m ow ie m ieszk ań có w B ydgoszczy 83

zwę Bydgoszcz, by stracić j ą ponownie na rzecz nazwy Bromberg w 1772 roku, w którym B ydgoszcz została zajęta przez Prusy w wyniku I rozbioru Polski5. Kolejny raz niem iecka nazwa miasta powraca w czasie okupacji hitlerowskiej (1939-1945). Pojaw iają się wówczas, a także zm ieniają - w zależności od czasów i wydarzeń - inne toponim y niem ieckiego pochodzenia dla nazwania ulic i pla­ ców miejskich. O dwóch z nich tak pisze Sulima-Kamiński:

I z n o w u S ta r y F ry c s to i n a S ta r y m R y n k u . T y le ż e m ie js c e n ie n a z y w a s ię j u ż F r i e d r i с h P 1 a t z j a k z a W ilu s ia , a G e n e r a 1 v o n K l u g e

P l a t z . N a c z e ś ć p ie r w s z e g o g e n e r a ła h itle r o w s k ie g o , j a k i w k r o c z y ! d o B y d g o s z c z y ( S u lim a - K a m iń s k i 1 9 8 6 : 7 3 , p o d k r e ś le n ia m o je ) 6.

Czasami stają się one specyficznymi gwaryzmam i m iejskimi, charakterystyczny­ mi tylko dla wspom nianego okresu okupacji, jak np. Flunderweg (zniekształcona nazwa bydgoskiej ulicy Flundernweg7, przy której m ieściły się dom y publiczne). W okresie II wojny światowej w mowie bydgoszczan pojaw iają się nie tyle zapo­ życzenia z języka niemieckiego, со с y t a t y (wtręty) z tego języka, które znikają wraz z odejściem okupantów 8. Przedmiotem mojego zainteresowania są zatem tylko te germ anizm y, które narosły w gwarze miejskiej Bydgoszczy w wyniku usytuowania miasta, najpierw broniącego północno-zachodnich rubieży państwa Piastów i Jagiellonów i sąsiadującego z krzyżackim Toruniem , potem wcielonego do Prus, a później będącego na kresach zachodnich II Rzeczypospolitej9.

5 Z tego o kresu historii m iasta należy przy w o łać je s z c z e rok 1887. w którym w ładze pruskie zn io sły w szk o łach b y d g o sk ich ję z y k polski.

6 N arrato r M ostu K ró lo w ej J a d w ig i p rzyw ołuje je s z c z e tylko dw ie n iem ieck ie nazw y głó w ­ nych ulic B y d g o szczy z o k resu II w ojny św iatow ej: A lbert F orster Strasse (ul. D w orcow a) i A d o lf H itler S trasse (ul. G d ań sk a) (zob. S ulim a-K am iński 1986: 54).

7 O becnie: P rzyrzeczna.

8 Ilu stru je to zjaw isk o II tom M ostu K ró lo w e j J a d w ig i (S u lim a-K am iń sk i 1986). Z aw arty w nim sło w n ik (u ło żo n y p rzez a u to ra) o bejm uje nie tylko „w y raż en ia g w aro w e”, ale i „o k u p acy j­ ne" (jak sam to p isarz o k reślił), które o d n o szą się d o realiów tam tych czasów' i później nie były u żyw ane. Z a takie n ależy uznać: A n sc h lu s ‘p rzy łączen ie A ustrii do II R zeszy ’ a rb eitsa m t ‘urząd w y sy ła jący P o lak ó w do pracy w głąb N ie m ie c ’, a u fse h er ‘stra żn ik ’, blo kleiter ‘blokow y fu n k cjo ­ n ariu sz N S D A P ’, h a ftlin g ‘w ię zie ń ’, w eh rp a ss ‘książeczk a w o jsk o w a ’. N iek tó re z nich m ogły ulec zn iek sz tałcen iu , j a k np. sztra jfa ‘patrol, oblaw 'a’ (por. niem .: die Streife).

9 M ałg o rzata W itaszek -S am b o rsk a, pisząc o zap o ży czen iach niem ieckich w ję z y k u polskim , stw ierdza: „ Języ k niem ieck i o ddziaływ ał na p o lszczy zn ę od początków jej istn ien ia i w łaściw ie o d d ziału je niep rzerw an ie do dziś, w różnych okresach z w ięk szą (np. ś r e d n i o w i e c z e , w i e k X 1 X ) lub m niejszą intensyw nością” (W itaszek-S am borska 1993; 36, podkreślenie moje). B ogdan W alczak w iąże nasilenie ję z y k o w y c h w p ły w ó w niem ieckich z niem ieck ą k o lo n iz acją w w iek ach X III-X V (g łó w n ie w m i a s t a c h ) o raz z akcją g erm an izacy jn ą w okresie p o rozbio- row ym (w iek X IX - p oczątek w ieku X X ) (por. W alczak 1993: 502).

(4)

Podobne uwarunkowania historyczno-geograficzne ukształtowały mowę mieszkańców Poznania - stolicy W ielkopolski10, dlatego też poddaną przeze mnie szczegółowej analizie zawartość wspom nianych słowniczków kończących po­ szczególne części trylogii Sulim y-Kam ińskiego porównałem z wyrażeniami ze­ branymi w Słowniku gwary miejskiej Poznania (SgmP 1999)", czerpiąc z niego informacje o związkach odpowiednich germ anizm ów z dialektem w ielkopol­ skim 12 i gwarami ludowymi z innych regionów Polski11. Jak się bowiem okazuje, wiele analizowanych zapożyczeń z języka niem ieckiego to jednocześnie dialekty- zm y14. R eprezentują one zatem typ gwaryzm ów miejskich o podłożu dialektaino- -kontaktow ym ", wśród których można wyróżnić następujące podtypy:

1. G erm anizm y, które są charakterystyczne tylko dla w ąsko rozumianej W ielkopolski (albo jej części):

halbka ‘pół litra’16, kunda lub kuńda ‘cw an iak ’,

jaczka ‘kaftanik’, szwamka ‘gąb ka’17;

kipa ‘niedopałek papierosa’,

10 B y dgoszcz - d ru g ie co do w ielkości, po P oznaniu, m iasto W ielkopolski - „cierp iała na ko m p lek s P oznania, ciążyła doń ad m in istracy jn ie i d u c h o w o " (S u lim a-K am iń sk i 1988a: 6). W sp ó ln o ta g w ar obu m iast je s t b ezsp o rn a i sięga o dległych czasów . D la przykładu m o żn a p rzy ­ w ołać ję z y k X V I-w iec zn eg o sło w n ik arza B artło m ieja z B ydgoszczy, który urodził się i spędził w iększość ż y cia w g ro d zie nad Brdą. M im o że p rzez d łuższy czas przeb y w ał w P oznaniu, je g o p olszczyznę c h ara k te ry zu ją jed n o lite cechy, w skazujące n a jej p rzy n ależn o ść do p ó łnocnego o b ­ szaru ję z y k o w e g o , czego św iad ectw em je s t sło w n ictw o zaw arte w dw óch sło w n ik ach łacińsko- -p olskich sław nego byd g o szc zan in a (zob. K w ilecka, P op o w sk a-T ab o rsk a 1977: 65. 71 ).

11 D la w szystkich om aw ianych w yrażeń zach o w u ję ich pisow nię sto so w an ą p rzez au to ra M o­ stu K ró lo w ej Jadw igi.

12 Z g o d n ie ze sch em aty czn y m podziałem P olski na d ialekty B y d g o szcz leży niem alże w c e n ­ trum o bszaru, na którym w ystępuje d ialekt w ielk o p o lsk i (zob. Ejp 1994: 413). O p ró cz w ęziej ro ­ zum ian eg o (w łaściw eg o ) dialek tu w ielk o p o lsk ieg o , sąsiad u jąceg o z m iastem od połud n io w eg o zachodu (gw ary w ielkopolskie), tw o rz ą go: gw ary k ujaw skie, o b ejm u jące teren y p o ło żo n e na południow y w schód od B ydgoszczy i sięgające na północy aż za K oronow o, gw ara p ału ck a na południu, g w ary krajniackie, b orow iackie, k ociew skie, rozciągające się na zachód i północ od w spom nianego w yżej K oro n o w a, o raz gw ary c h ełm iń sk o -d o b rzy ń sk ie na w schodzie.

13 Z asięg terytorialny w ielu charakteryzow anych pod tym względem germ anizm ów m oże być szer­ szy (co zauw ażyli recenzenci artykułu) niż podają to autorzy SgmP. gdyż zam ieszczone tam dane - ja k stwierdził w swojej recenzji B. W alczak - „są niepełne na skutek niesatysfakcjonującego stanu badań". Pozostaję zatem przy tych niepełnych ustaleniach (sugestie recenzentów podaję w przypisach).

14 M arian K ucała stw ierdza, że w łaśnie zap o ży czen ia z ję z y k a n iem ieck ieg o s ą najbardziej ro zp o w szech n io n e w dialektach, do których „przen ik ały różnym i d ro g am i" (E jp 1994, hasło Z a ­ p o ży c zen ia w dialektach).

15 T en i inne term iny zasto so w an e w p ro p o n o w an ej k lasyfikacji opisy w an y ch g erm an izm ó w przyjąłem za A n n ą Pio tro w icz (zob. P io tro w icz 1991: 22-26).

16 W Sgm P 1999 podaje się inne zn aczen ie tego w yrażenia: 'p ó ł p a p ie ro sa '.

17 E dw ard B reza (w recenzji a rtykułu) w y m ien ia n iezdrobniałe form y hctlba i szw a m a ja k o znane M u na Pom orzu, a ja c z k a i ku n d a — na K aszubach.

(5)

G erm an izm y w m ow ie m ieszk ań có w B ydgoszczy 85

2. G erm anizm y, które są charakterystyczne dla w ąsko rozum ianej W ielko­ polski (albo jej części) oraz dodatkowo:

2.1. należą do innych gw ar szeroko rozum ianej W ielkopolski i (ew entual­ nie) do gw ar spoza tego regionu:

dycht ‘całkiem, zupełnie, dokładnie’ (K ujaw y oraz Pomorze, Warmia, Śląsk, Łęczyckie, Kieleckie),

fa ksy ‘żarty, dowcipy, figle’ (Tczew ­ skie oraz Złotowskie),

frechow ny ‘bezczelny’ (Kociewie oraz Śląsk),

kista ‘skrzynia’ (Kociewie oraz Śląsk, W armia),

kliimpy ‘drew niane chodaki’ (ziemia chełm ińsko-dobrzyńska, Kociewie oraz M azowsze, W armia, Pomorze Gdańskie, Kaszuby),

kolona ‘grupa robocza’ (ziem ia do­ brzyńska oraz Śląsk),

knczer ‘w oźnica’ (Kociewie, ziemia chełm ińsko-dobrzyńska oraz Sie­ radzkie, W ieluńskie, Górny Śląsk, M ałopolska, Kaszuby, M azowsze, Podlasie),

leberka ‘kiszka w ątrobiana’, zdrob­ nienie od lebera (K ociew ie oraz Śląsk, M ałopolska, Kaszuby, W ar­ mia, Mazury),

macoszka ‘bratek’ (ziem ia chełm iń­ sko-dobrzyńska oraz Śląsk Cie­ szyński, Pomorze Gdańskie, Ka­ szuby),

obsorgować ‘postarać się o coś’ (zie­ mia chełm ińska oraz Sztumskie, Mazury, W armia),

rychtyg ‘prawda, racja’ (Kujawy, Ko­ ciew ie oraz Kaszuby, W armia, M ałopolska, Śląsk),

szlajfka ‘kokarda’ (ziem ia dobrzyńska oraz Kaszuby, Śląsk),

szpanować18 ‘oszczędzać, ciułać’ (zie­ mia dobrzyńska oraz Kaszuby, Sztum skie, Ostródzkie, M ałopol­ ska, Śląsk),

sztrykować ‘robić na drutach’ (ziem ia dobrzyńska oraz Śląsk, W armia),

sztula ‘pajda chleba’ (Kociewie),

szwung ‘rozm ach’ (ziem ia dobrzyńska oraz Śląsk, Kaszuby),

szypa ‘łopata’ (ziemia chełmińsko-dob­ rzyńska, Kociewie oraz Śląsk, M a­ łopolska, M azowsze, W armia, Lu­ bawskie, Sztumskie, Kaszuby),

śrub sztok (w SgmP 1999 śrubsztak)

‘im adło’ (ziem ia chełm ińsko-dob­ rzyńska oraz Śląsk, Małopolska, Mazowsze, Sztumskie, Wileńszczy- zna),

świętojanka ‘porzeczka’ (Kociewie, ziem ia dobrzyńska, Krajna, Bory Tucholskie oraz Śląsk, Kaszuby, W armia, Mazury, Lubawskie),

westka ‘kam izelka’ (Kociewie, ziemia dobrzyńska, Krajna oraz Kaszuby, M alborskie, Sztumskie, Warmia, M azowsze, M ałopolska, Sieradzkie, Śląsk O poczyński)19;

18 Z d zieciń stw a pam iętam in n ą fo n e ty c zn ą p ostać tego w yrazu, a m ian o w icie szporow ać. 19 W edlug E. B rezy fa ksy, fr e c h o w n y , kista, kuczer, obsorgow ać, sztryko w a ć, sztula, śrubsztok to g w ary zm y zn an e także na K asz u b ach (sztryko w a ć rów nież na K ociew iu).

(6)

2.2. należą do gwar z innych regionów niż szeroko rozumiana W ielkopolska:

cmcug ‘garnitur’ (Śląsk, Małopolska, kasta ‘skrzynia’ (Małopolska, Kaszuby), Pomorze, Warmia, Mazury), nudle ‘makaron’ (Śląsk, Kaszuby,

Mal-antrejka ‘przedpokój’ (Śląsk), borskie, Warmia),

bana ‘pociąg’ (Śląsk, Pomorze), plindz ‘placek ziem niaczany’ (W armia,

e in to p f‘danie je d n o g arn k o w e’ Mazury21),

(Ś ląsk20), ryczka ‘niski drewniany stołek’ (Śląsk,

fu n t ‘pół kilograma' (Śląsk, Małopol- Sieradzkie, Małopolska),

ska, Mazowsze, Kaszuby), szneka (z glancem) ‘drożdżówka (z

lu-fu rt ‘ciągle’ (Śląsk, Małopolska), krem )’ (Sztumskie),

fu te r ‘pasza’ (Śląsk, M ałopolska, sznupa ‘obelżywie o tw arzy’ (Śląsk), W arm ia, M azury, Kaszuby), sznytki ‘kanapki’ zdrobnienie od sznyta

gnyk ‘kark’ (Śląsk, Kaszuby), (Małopolska),

heklować ‘szydełkow ać’ (Śląsk, Po- sztrumel ‘niedopałek papierosa’ (Śląsk,

morze, Kaszuby), Kaszuby, Sztumskie),

ju p a ‘kurtk a’ (Śląsk, W ieluńskie, zalzajer ‘kwas solny’ (Łęczyckie); M ałopolska, Kaszuby),

3. G erm anizm y, które nie należąc do dialektu w ielkopolskiego w wąskim jeg o rozum ieniu, są charakterystyczne:

3.1. dla innych gwar objętych szeroko rozumianym dialektem wielkopolskim:

knobloszka ‘kiełbasa czosnkow a’ (ziem ia chełm ińsko-dobrzyńska),

sztifle ‘buty z wysokim i cholew am i’ (K ociew ie);

3.2. dla innych gw ar objętych szeroko rozum ianym dialektem w ielkopol­ skim oraz dla gw ar spoza tego dialektu:

szpanga ‘klam erka, zapinka’22 (ziem ia dobrzyńska oraz Śląsk, Sztum skie),

szruber ‘szczotka ryżow a' (ziem ia dobrzyńska oraz Sztum skie),

topek ‘garnuszek, k ubek’23 (ziem ia dobrzyńska, Kociew ie oraz Śląsk, M albor- skie)24,

wyc ‘kawał, dow cip’ (ziem ia dobrzyńska, K ociewie oraz Śląsk, Rzeszowszczy- zna, Kaszuby);

20 W ed lu g E. B rezy tak że K aszuby i K ociew ie.

21 W ed łu g E. B rezy w fonetycznej p ostaci p lin c znane na K aszubach.

22 W Sgm P 1999 podaje się inne zn aczen ie teg o w yrażenia: ‘w suw ka, spinka do w ło só w ’. 2j W Sgm P 1999 podaje się inne znaczenie tego w yrażenia: ‘n o c n ik ’.

(7)

G e rm an izm y w m ow ie m ieszk ań có w B ydgoszczy 87

4. G erm anizm y, które nie należąc do dialektu w ielkopolskiego (zarów no w w ąskim , ja k i w szerokim je g o rozum ieniu), są charakterystyczne dla gw ar spoza tego dialektu:

blaza ‘pęcherz’ (M azury, Słowińsz- czyzna),

drykować się ‘uchylać się od cze­ g oś’ (Pom orze),

fa n a ‘chorągiew, sztandar’ (Śląsk, M ałopolska, Mazury, Warmia, Kaszuby),

hamstrować ‘grom adzić zapasy' (Ś ląsk)25,

knara ‘karabin’ (Śląsk),

kn yf ‘sposób na coś, fortel’ (Kaszuby),

laima ‘nastrój, hum or’ (Śląsk),

rolwaga ‘wóz konny’ lub ‘platform a ciężarow a’ (Śląsk)26.

M ożna zatem uznać, że pozostałe zapożyczenia z języ ka niem ieckiego, które Sulim a-K am iński podaje w swoich słow nikach wyrażeń gw arow ych uży­ tych w kolejnych tom ach Mostu Królowej Jadwigi, m ają charakter czysto kon­ taktow y. Są to następujące germ anizm y:

angsta mieć ‘m ieć stracha’,

aufgus ‘w yw ar (z kawy, herbaty), do- lewka do kaw y’,

ausgus lub ausgust ‘zlew kuchenny’,

b u f' o uczuciu zaszokow ania’,

bakfajfa ‘policzek (= uderzenie)’,

baniarz ‘kolejarz’,

blitz-b/anck ‘do połysku’,

bombonsy ‘cukierki’,

bonerować ‘froterow ać’,

bonkawa ‘kawa ziarnista’,

brandsole ‘czubki butów ’,

bur g i ‘zamki o bronne’,

bursz 'chłopak, chłopiec na posyłki’27,

byksa ‘p u szka’,

dekel ‘denko, pokryw ka’,

direkt ‘w prost’,

druk ‘ciśnienie’,

duftować ‘perfum ow ać’,

durśmarsz ‘biegunka’,

durśmeser ‘średnica’,

dyjcug ‘pociąg pospieszny’,

einfach ‘zw yczajnie, po prostu’,

fajrow ać ‘św iętow ać’,

fertig ‘gotow e, skończone’,

Jlikować ‘łatać, cerow ać’,

flobuda ‘pchla buda (o tanim kinie)’,

fr a j la u f ‘torpedo row erow e, wolny bieg’,

fu c z ‘zepsuty’

25 W ed lu g E. B rezy na p o łu d n io w y ch K aszu b ach używ a się w y rażen ia a m strow ać.

26 B. W alczak (w recenzji artykułu) w skazał n a germ anizm y k n y f i rolw a g a (a także w y m ie­ niony w cześn iej w yc) ja k o zn an e M u z W ielkopolski („przynajm niej środkow ej i p o łu d n io w ej” - ja k pisze).

27 W yraz b u rsz n ależy też do leksyki ogólnej ję z y k a p olskiego, ale ja k o rzeczo w n ik n azy w a­ ją c y stu d en ta u n iw ersy tetu n iem ieck ieg o n ależąceg o do korporacji studenckiej (zob. bursz np. w

(8)

hajcer 'p a la c z ’, sznelcug ‘pociąg pospieszny’,

ham ate1 ‘szpila do w łosów ’, szneptuch ‘chusteczka do no sa’,

hoker ‘tabo ret’, szpecht ‘dzięcio ł’,

jegerhut ‘kapelusz m yśliw ski’, szplyterek ‘odłam ek’,

kaizer ‘ce sarz’. szportplac ‘stadion’.

kastrolki ‘rondelki’, szpryckuchen ‘w ietrznik (rodzaj ciast­

knaks ‘bzik’, k a)’,

kuch ‘placek’, sztrajfa ‘patrol, obław a’,

na befehl ‘na rozkaz’, sztreka ‘szlak, to r’,

pantofelszule ‘szkoła ludow a’, sztyca 'p o d p o ra'.

parademarsz ‘m arsz paradny". szwajsaparat ‘aparat do spaw ania’,

pfefermincki ‘cukierki m iętow e’, szwajser ‘spaw acz’,

po ordnungu ‘po porządku’, tablet ‘ta c a ’,

p u f Ldom publiczny’, tante ‘ciotka",

pukiel lub pukel ‘g arb ’, taska ‘filiżanka’,

recht ‘racja’, wacha ‘warta, posterunek’,

runkel ‘burak pastew ny’, wasserzupka ‘w odnista zu p a’,

spryt ‘spirytus’, wursztzupa ‘zupa kiełbasiana’,

szem el ‘stołek w yższy od ryczki’, wurszty ‘kiełbasy’,

szlaberek ‘śliniaczek’, wypjlastrować ‘w ybrukow ać’,

szlakzana ‘bita śm ietana’, wyksować ‘pastow ać’,

szluk ‘ły k ’, wysz ‘św istek’.

szlyps ‘k raw at’,

Ze w zględu na przedm iot zapożyczenia m ożna dokonać podziału w szyst­ kich w ym ienionych wyżej gw aryzm ów na g e r m a n i z m y w ł a ś c i w e , tj. „przejęte w postaci oryginalnej lub nieznacznie przekształconej” (Ejp 1994, ha­ sło Zapożyczenia)28, k a l k i (repliki), polegające na dokładnym odw zorow aniu wyrazu niem ieckiego „za pom ocą rodzim ych elem entów języ k o w y ch ” (Ejp 1994, hasło Kalka językowa), oraz d e r y w a t y o d w y r a z ó w n i e m i e c ­ k i c h , reprezentujące typ zapożyczeń nazyw anych słowotwórczymi (zob. Zarę- bina 1977, 13) lub morfemowymi (zob. O żdżyński 1970: 53)24. Oto egzem plifi- kacja w yróżnionych klas:

2S M ałg o rzata W itaszek -S am b o rsk a charak tery zu je je szczegółow iej ja k o takie, „w których im portacja dotyczy zaró w n o form y zew nętrznej (zw y k le z elem entam i sub sty tu cji fonetycznej i - w zak resie m orfem ów p o b ocznych - m o rfo lo g iczn ej), ja k i zn aczen ia w yrazu o b ceg o (z uw zg lęd ­ n ieniem p ew nych m o dyfikacji se m an ty czn y ch )" (W itaszek -S am b o rsk a 1992: 15).

24 W odró żn ien iu od zap o ży czeń w łaściw ych im p o rtacja w ich w y p ad k u do ty czy ty lk o m or- fem u leksykalnego (w ram ach którego zach o d zą najczęściej p rzek ształcen ia fonetyczne), do k tó­ rego najczęściej d o łączan y je s t polski m orfem słow otw órczy.

(9)

G erm an izm y w m ow ie m ieszkańców B ydgoszczy 89

1. germ anizm y w łaściw e (tych je st najwięcej):

ancug (niem. Anzug), angst w zwrocie angsta mieć (niem. Angst), aufgus (niem.

Aufguss), ausgus//aus gust (niem. Auguss), b a f (niem. baff), bana (niem. Bahn), bakfajfa (niem. Backpfeife), befehl w wyrażeniu na befehl (niem. Befehl), blaza

(niem. Blase), blitz-blanck (niem. blitzblank), bombons (niem. Bonbon), bonero- wać (niem. bohnern), bonkawa (niem. Bohnenkaffee), brandsole (niem. Brand­ sohleУ", burg (niem. Burg), bursz (niem. Bursch)*1, byksa (niem. Biichse), dekel

(niem. Deckel), direkt (niem. direkt), druk (niem. Druck), durśmeser (niem.

Durchmesser), dycht (niem. dicht), dyjcug (niem. D-Zug), einfach (niem. ein­ fach), eintopf {niem. Eintopf), fajrować (niem. feiern), faksy (niem. Faxe), fa n a

(niem. Fahne), fertig (niem. fertig ), flikow ać (niem. flecken), flobuda (niem.

Flohbude), fra jla u f (niem. Freilauf), fu cz (niem. futsch), fu n t (niem. Pfund), fu rt

(niem .fort), fu te r (niem. Futter), hajcer (niem. Heizer), hamstrować (niem. ham­ stern), harnatel (niem. Haarnadel), heklować (niem. häkeln), hoker (niem. Hoc­ ker), gnyk (niem. Genick), glane (niem. Glanz), jegerhut (niem. Jägerhut), ju p a

(niem. Joppe), kaizer (niem. Kaiser), kasta (niem. Kasten), kipa (niem. Kippe), kista (niem. Kiste), klumpy (niem. Klumpen), knaks (niem. Knacks), knara (niem.

Knarre), k n y f (niem. Kniff), kolona (niem. Kolonne), kuczer (niem. Kutscher), kunda (niem. Kunde), launa (niem. Laune), nudle (niem. Nudel), Ordnung w wy­ rażeniu po ordnungu (niem. Ordnung), plindz (niem. Plinse), p u f (niem. Puff), pukiel/lpukel (niem. Buckel), recht (niem. Recht), rolwaga (niem. Rollwagen), rychtyg (niem. richtig), spryt (niem. Sprit), szemel (niem. Schemel), szlakzana

(niem. Schlagsahne), szluk (niem. Schluck), szlyps (niem. Schlips), szneka z glan- cem (niem. Schnecke, Glanz), sznelcug (niem. Schnellzug), szneptuch (niem.

Schnupftuch), sznupa (niem. Schnuppe), szpanga (niem. Spange), szparować

(niem. sparen), szpecht (niem. Specht), szpryckuchen (niem. Spritzkuchen), szru­ ber (niem. Schubber), sztifel (niem. Stiefel), sztreka (niem. Strecke), sztrurnel

(niem. Stummel), sztrykować (niem. stricken), sztula (niem. Stulle), sztyca (niem.

Stütze), szwajser (niem. Schweisser), szwung (niem. Schwung), szypa (niem.

Schippe), śrubsztok (niem. Schraubstock), tablet (niem. Tablett), tante (niem.

Tante), wacha (niem. Wache), wurszt (niem. Wurst), wyc (niem. Witz), wyksować

(niem. wichsen), wysz (niem. Wisch), zalzajer (niem. Salzsäure)22;

30 W tym w ypadku nastąp iła zm iana zn ac ze n ia zap o ży czen ia w sto su n k u do je g o n iem ieck ie­ go ź ró d ła (por.: niem . B ra ndsohle 'c ie n k a, elasty czn a skóra, służąca do o k ład an ia podeszw y w e­ w nątrz ob u w ia i łącząca spód obuw ia z je g o w ie rzc h em ’ i gw. b randsole ‘czubki butów").

jl Z naczenie tego gw aryzm u w porów naniu ze znaczeniem rzeczow nika niem ieckiego ('c h ło ­ p ak ’) zostało poszerzone o odniesienie do chłopca na posyłki (obok odniesienia do każdego chłopca).

Przede w szystkim w z ap o ży czen iach .czasow nikow ych (ha m stro w a ć, h eklo w a ć, szparow ać, sz tr y k o w a ć ) zao b serw o w ać m ożna su b sty tu cję m orfologiczną, k tórą sp ełn ia polski m orfem -ow ać,

(10)

2. kalki z języ k a niem ieckiego:

macoszka (por. niem. Stiefmütterchen), świętojanka (por. niem. Johannisbeere)',

3. deryw aty od w yrazów niem ieckich:

a) utw orzone za pom ocą polskich form antów słow otw órczych: aa) zm ieniających znaczenie w yrazu podstawowego:

duftować {*— niem. Duft ‘zap ach’ + -ować), halbka (<— niem. halb ‘pół’ + -ka), knobloszka (<— niem. Knoblauch ‘czosnek, czosnkow y’ + -ka), obsorgować («— niem. sorgen ‘starać się’ + ob-), pfefermincki (<— niem. Pfefferminz ‘m iętow y’ + -ka),

ab) nie zm ieniających znaczenia w yrazu podstawowego:

antrejka (<— niem. Entree + -j-ka), ryczka (♦— niem. Ritsche + -ka), szlajjka (<— niem. Schleife + -ka), sznytka (<— niem. Schnitte + -ka), szplyterek (<— niem.

Splitter + -ek), szwamka (<— niem. Schwamm + -ka), taska («— niem. Tasse + -ka), topek (<— górnoniem . Гор/ l u b dolnoniem . Topp + -ek), westka (<— niem. Weste + -ka);

b) utworzone poprzez skrócenie (ucięcie) wyrazu podstawowego (bez zm ia­ ny jeg o znaczenia):

kuch (<— niem. Kuchen - [en]), runkel (<— niem. Runkelrübe - [riibe])y\

N a oso b n ą uw agę zasługują takie rzeczow niki, ja k baniarz,jaczka, kastro- lek, które nie są bezpośrednio zapożyczone z język a niem ieckiego, ale są utw o­ rzone od zapożyczeń w łaściw ych, por.: baniarz <— bana <— niem. Bahn, jaczka

<— ja k a <— niem. Jacke, kastrolek <— kastrol <— niem. Kasserolle34.

N iektóre zapożyczenia spraw iają pewne trudności w zaliczeniu ich do któ­ rejś z w ym ienionych wyżej klas. Przym iotnik frechowny i czasownik wypflast- rować w ykazują cechy zapożyczeń właściwych {frechowny odpow iada niem iec­ kiemu przymiotnikowi frech, wypflastrować odpow iada niem ieckiem u czasow­

zastęp u jący zak o ń czen ie niem ieckich c zaso w n ik ó w -en || -n. J. B ieleck a-L atk o w sk a uznaje p o ­ d o b n e germ anizm y za p ó I к a I к i (zob. B ieleck a-L atk o w sk a 1987).

R unkelrübe je s t ciekaw ym złożeniem w yrazów R unkel i Rübe, z których każdy o zn acza naj­ ogólniej to sam o ('b u ra k ’), choć zakres znaczeniow y rzeczow nika R übe je s t szerszy - nazyw a się nim także rzepę. P ołączone z so b ą są nazw ą buraka pastew nego, ale na gruncie gw ary bydgoskiej w yraz riibe uległ ucięciu.

j4 B yć m oże podobny charakter m ają je sz cz e inne w ym ienione w yżej germ anizm y, np.: szlajjka. szp lyterek czy szw am ka.

(11)

G erm an izm y w m ow ie m ieszkańców B ydgoszczy 91

nikowi pflastern), ale na gruncie polskim wym agały uzupełnienia odpowiednio przyrostkiem -owny (aby zyskać form alne cechy polskich przymiotników) i przedrostkiem -wy (dla w yrażenia aspektu dokonanego), uzyskując w ten sposób strukturę podobną do zapożyczeń pochodnych. N iew ątpliw ie zapożyczeniem po­ chodnym jest gwaryzm sz/aberek, ale trudno jednoznacznie stwierdzić, czy w yra­ zem podstawowym dla niego je st jeg o niemiecki odpowiednik Sabberlätzchen,

który uległ skróceniu” i połączeniu z polskim przyrostkiem -ek, czy też przyro­ stek ten dodano bezpośrednio do rzeczownika Sabber ( ‘ślina’). Z kolei rzeczow­ nik leberka posiada cechy zapożyczenia właściw ego i kalki, bowiem jeg o morfem leksykalny (leber-) je st bezpośrednio przeniesiony z niem ieckiego złożenia Leber- wurst (Leber ‘w ątroba’), którego drugiemu członowi (Wurst ‘kiełbasa’) odpow ia­ da w rozpatrywanym zapożyczeniu formant -ka (analogicznie do -ka w świętojan- ka jako odpow iednika członu beere ‘jag o d a’ w złożeniu Johannisbeere). D w oja­ ką interpretację da się zastosow ać w odniesieniu do następujących złożeń: durś- marsz, parademarsz, szportp/ac, szwajsaparat, wasserzupka (<— wasserzupa), wursztzupa. Albo uzna się, że są to zapożyczenia właściwe, w których oba człony złożenia zostały przeniesione (por. niem.: Durchmarsch, Parademarsch, Sport­ platz, Schweissapparat, Wassersuppe, Wurstsuppe)36, albo że drugi ich człon jest

przetłumaczony (zastąpiony), gdyż nie ma w języku polskim wyrazów durś (durch), parade, szport, szwajs (schweiss), wasser, wurszt, a są - choć także za­ pożyczone - wyrazy marsz, plac, aparat, zupa. W części tłum aczonym i w części przeniesionym je s t też zapożyczenie drykować się (por. niem. sich drücken).

N a gruncie polskim (bydgoskim ?) powstało złożenie pantofelszule, zbudow ane z obu elem entów obcych (por. niem. Pantoffel ‘pantofel (tu: drew niak)’ + Schule

‘szkoła’ —» pantofelszule7''1) na wzór podobnych oryginalnych złożeń niem ieckich (por. np.: Erwachsenenschule ‘szkoła dla dorosłych’).

Zapożyczenia niem ieckie w gw arze bydgoskiej potw ierdzają „obfitość germ anizm ów w strukturze polskiej leksyki” (W itaszek-Sam borska 1993: 43) oraz sytuow anie się tych pożyczek „przede w szystkim w w arstw ie s ł o w ­ n i c t w a c o d z i e n n e g o , b y t o w e g o ” (tamże, podkreślenie moje). D late­ go też w śród om aw ianych germ anizm ów dadzą się w yraźnie w yróżnić klasy sem antyczne, które stanow ią gw aryzm y odnoszące się do spraw i rzeczy z naj­ bliższego otoczenia ich użytkowników:

35 R zeczow nik S a b b erlä tzch e n je s t złożony z rzeczo w n ik a S a b b e r i rzeczo w n ik a L ä tzc h en , który o zn acza m .in. to sarno, co całe to złożenie.

36 W ów czas m ożna przyjąć, że w w yrazach du rśm a rsz, p a ra d e m a r sz, szp o rtp la c, sz w a js a p a ­ rat zo stała ty lk o sp o lszczo n a p iso w n ia bez zm iany ich oryginalnej postaci fonetycznej.

37 G en ezę tego gw aryzm u w y jaśn ia a u to r M ostu K ró lo w ej Ja d w ig i, pisząc, iż do tego typu szkół ch o d ziły „dzieci polskiej biedoty, często w drew n iak ach " (S u lim a-K am iń sk i 1986: 294).

(12)

I. W yrażenia nazyw ające sprzęty, narzędzia, urządzenia i przedm ioty co­ dziennego użytku, w tym i odzież:

ancug, byksa, dekel, fa n a , fra jla u f harnatel, hoker, jaczka, jegerhut, ju p a , ka- staHkista, kastrolki, klumpy, ryczka, szemel, szlaberek, szlajjka, szlyps, sznep- tuch, szpanga, szruber, sztifle, sztyca, szwajsaparat, szwamka, szypa, śnibsztok, tablet, taska, topek, westka, wyszn .

II. W yrażenia nazyw ające artykuły spożyw cze (nazw y w arzyw , ow oców , półproduktów , napojów i potraw):

aifgus, bombonsy, bonkawa, eintopf futer, knobloszka, kuch, leberka, nudle, pfefermincki, plindze, runkel, spryt, szlakzana, szneka, sznytki, szprycenkuchen,

sztula, świętojanki, wasserzupka, wursztzupa, wurszt.

III. W yrażenia nazyw ające czynności, stany i zachow ania przeciętnego bydgoszczanina:

angsta mieć, bonerować, drykować się, duftować, fajrow ać, faksy, flikować, hamstrować, heklować, knaks, k n y f launa, obsorgować, szparować, sztryko- wać, wyc, wyksować.

IV. Mazwy osób:

baniarz, bursz, hajcer, kunda, kuczer, szwajser, tante.

V. N azw y miejsc:

antrejka,floubuda, pantofelszule, p u f szportplac.

C zy opisane wyżej zapożyczenia należą do dzisiejszej, żywej gwary byd­ goskiej? N a pew no znają je i używ ają ich rów ieśnicy Jerzego Sulim y-K am iń- skiego, którzy tak ja k on w zrastali w przedw ojennej Bydgoszczy i przeżyli nie­ m iecką okupację (ew entualnie też ich dzieci” ). Ale dla przedstaw icieli m łod­ szego pokolenia bydgoszczan m ogą być nieznane, choć zrozum iałe dzięki zna­ jom ości języ k a niem ieckiego, którego uczą się na przykład w szkole. Kwestia ta

w ym aga jednakże przeprow adzenia szczegółow ych badań. N iew ątpliw ie m owa

38 Z w łasn eg o sło w n ik a m ogę dodać rzeczo w n ik h a n d feg er (niem . der H andfeger), którym n azy w an o w m oim ro d zin n y m b y d goskim dom u zm iotkę. U znaję, że należy on nie tylko do m o­ je g o ję z y k a fam iliarnego, ale znany je s t też innym b ydgoszczanom .

39 T y lk o dzięki m ojem u O jcu. W itoldow i D yszakow i (1922-2002), którego jęz y k przesycony był g w a rą bydgoską, a w tym dom in u jący m i w niej g erm an izm am i. nie je s t mi o b ca m ow a m iesz­ k ańców m o jeg o ro d zin n eg o m iasta i stała się ona przedm iotem szcze g ó ln e g o zain tereso w an ia w śród m oich bad ań języ k o zn aw c zy c h . I za to jeste m M u w dzięczny.

(13)

G erm anizm y w m ow ie m ieszk ań có w B ydgoszczy 93

m ieszkańców B ydgoszczy, tak ja k i innych w ielkich miast, różni się jeszcze - szczególnie w swojej w arstw ie słownikowej - od języ k a ogólnopolskiego, choć - j a k m ożna przypuszczać - różnic tych je s t coraz mniej. W iele z gwaryzm ów odnotowanych przez Jerzego Sulim ę-Kam ińskiego w jeg o na wskroś bydgoskiej powieści, a spośród nich i sporo germ anizm ów będących przedm iotem opisu w tym artykule, odeszło w przeszłość w raz z jej użytkownikam i40, tak ja k powoli odchodzi w przeszłość samo miasto przedstawione na kartach Mostu Królowej Jadwigi, mimo że odrestaurowano niedawno malownicze spichrze nad Brdą, a na Most Królowej Jadwigi „pow róciły” charakterystyczne latarnie, znane dotychczas młodszym m ieszkańcom m iasta tylko z widoku utrwalonego między innymi na obwolutach kolejnych tom ów przywołanej tu powieści.

Wykaz prac cytowanych

B ielecka-Latkow ska J., 1987, Rosyjskie zapożyczenia leksykalne we współcze­ snym języku polskim w świetle materiałów słownikowych i prasy powojennej (1945-1985), Kielce.

B uttler D., K urkow ska H., Satkiew icz H., 1973, Kultura języka polskiego. Za­ gadnienia poprawności gramatycznej, W arszawa.

D yszak A. S., 2001a, Dialektyzmy wielkopolskie w mowie mieszkańców Bydgo­ szczy, [w:] Gwary dawniej i dziś. Prace ofiarowane Docent Wandzie Pomia- nowskiej, red. S. C ygan, Kielce, s. 71-82.

D yszak A. S., 2001b, Słownictwo gwary miejskiej mieszkańców Bydgoszczy,

„Język Polski”, LXXX11, z. 2, s. 100-104.

Encyklopedia języka polskiego, 1994, red. S. Urbańczyk, W rocław - W arszaw a - Kraków.

Kwilecka 1., Popow ska-Taborska H., 1977, Bartłomiej z Bydgoszczy, leksyko­ g r a f polski pierwszej połowy X V I w., W rocław - W arszaw a - K raków -

Gdańsk.

N itsch K., 1954; Z zagadnień języka Mickiewicza, „Język Polski”, XIX, Kraków 1934; przedruk w: K. N itsch, Wybór pism polonistycznych 1 .1, W rocław. O żdżyński J., 1970, Polskie (współczesne) słownictwo sportowe, W rocław -

W arszaw a - Kraków.

Piotrow icz A., 1991, Typy regionalizmów leksykalnych, Poznań.

Słownik gwary miejskiej Poznania, 1999, red. M. G ruchm anow a i B. W alczak, W arszaw a - Poznań.

Słownik języka polskiego, 1958-1969, red. W. D oroszewski, t. I-XI, W arszawa.

(14)

Sławski F., 1983, Słownik etymologiczny języka polskiego, z. 2, Kraków. Sulim a-K am iński J., 1986, M ost Królowej Jadwigi, t. 11, Bydgoszcz. S ulim a-K am iński J., 1988a, M ost Królowej Jadwigi, t. 1, Bydgoszcz. S ulim a-K am iński J., 1988b, Most Królowej Jadwigi, t. III, Bydgoszcz.

W alczak B., 1993, Kontakty polszczyzny z językam i niesłowiańskimi, w: Ency­ klopedia kultury polskiej X X wieku, t. II: Współczesny ję z y k polski, red. J. B artm iński, W rocław , s. 499-510.

W itaszek-Sam borska M., 1992, Wyrazy obcego pochodzenia we współczesnej polszczyźnie, Poznań.

W itaszek-Sam borska M ., 1993, Zapożyczenia z różnych języków we współcze­ snej polszczyźnie, Poznań.

Z arębina M ., 1977, Wyrazy obce w Panu Tadeuszu, W roclaw - W arszaw a - Kraków - Gdańsk.

Wykaz prac użytecznych

B zdęga A., C hodera J., K ubica S., 1990, Podręczny słownik polsko-niemiecki,

W arszawa.

C hodera J., K ubica S., 1985, Podręczny słownik niemiecko-polski. W arszawa.

Przewodnik p o Bydgoszczy, 1947, oprać. J. K ołodziejczyk, Bydgoszcz. U m iński J., 1972, Bydgoszcz. Przewodnik, W arszawa.

(15)

Cytaty

Powiązane dokumenty

Władysława Balbuza, zm. w wieku lat 81, honorowy prezes Bydgoskiego Oddziału Związku Więźniów Politycznych Okresu Stalinowskiego. Edmund Bigoński, ur. Łukasz Chojnacki, zm.

Argumentem za poznaniem bezpośrednim jest fakt, iż tylko takie poznanie daje dziecku możliwość bezpo- średniego działania i osobistego zaangażowania, przyczynia się do

which are connected with work with particular amateur musie group: _. • performance correctness in accordance with m e lody

In the study by Griggs and Tait (1988), however, while the berms on adjacent control beaches continue to retreat landward behind the line of the seawall,

Na obecnym etapie badań nie zdołałem ustalić, jaką część całego księgozbioru sta­ nowią książki przechowywane w Wojewódzkiej i Miejskiej Bibliotece Publicznej w

Z niecierpliwością czekamy na chwilę, gdy znów WSZYSCY RAZEM będziemy mogli spotkać się z Państwem na widowni Teatru Polskiego w Bydgoszczy.. Luty

Na jej podstawie zaĞ odbywa siĊ dalsza agregacja ocen i wyznaczenie koĔcowych wartoĞci funkcji uĪytecznoĞci witryn internetowych.. W ostatnim etapie proponowanej procedury

Canon Księga praw medycyny oparta głównie na Galenie dzięki całościowemu ujęciu medycyny i jasności wykładu stała się niezwykle poczytna wśród lekarzy