Tobera, Marek
Sympozjum "Prasa polityka
-kultura" : sprawozdanie
Kwartalnik Historii Prasy Polskiej 21/3-4, 246-252
PL ISSN 0137-2998
SYM POZJUM „P R A S A — PO LITYK A — K U LTU RA " (Sprawozdanie)
W dniach 26— 27 X 1981 r. odbyło się w W arszawie sym pozjum historyków pra sy na temat „Prasa — polityka — kultura” , zorganizowane przez Kom isję Historii Prasy przy Kom itecie Nauk Historycznych PAN i Pracownię Historii Czasopiśmien nictwa Polskiego X I X i X X w. IBL PAN. W sym pozjum wzięło udział ponad sześć dziesiąt osób z Warszawy, Krakow a, W rocław ia, Opola, Katowic, Lublina, Gdańska, Torunia, Kielc, Olsztyna, Białegostoku, Łodzi i Zielonej G óry oraz grupa doktoran tów. Teksty wygłoszonych referatów organizatorzy podjęli się opublikow ać w nu merze 4/1982 „K wartalnika Historii Prasy Polskiej” , natomiast teksty kom unikatów mają być publikow ane sukcesywnie. Otwierający obrady doc. dr hab. Jerzy M y - śliński (Warszawa) nawiązał do osiemdziesiątej rocznicy urodzin prof. dr. Mariana T yrow icza (który niestety nie m ógł przybyć do W arszawy) i złożył dostojnem u ju bilatowi najserdeczniejsze życzenia w im ieniu organizatorów i uczestników. Tezy referatu M. Tyrow icza na temat biografistyki dziennikarskiej zostały udostępnione uczestnikom sym pozjum wraz z tezami wszystkich innych referatów.
Referaty zostały zgrupowane w bloki tematyczne; każdy blok kończyła dyskusja. 26 X na sesji przedpołudniowej (przewodniczący prof, dr M ieczysław Inglot — W rocław ) wystąpienia dotyczyły iirasy dawnej i problem atyki regionalnej, w obra dach popołudniow ych (przew. doc. dr hab. Andrzej Paczkowski — Warszawa) trak tow ały o problem atyce politycznej; 27 X (przew. doc. dr hab. W iesław Sladkow - ski — Lublin) zajm owano się problem am i prasy okupacyjnej.
P r a s a d a w n a
W referacie Prasa dawna w życiu społeczeństwa polskiego w okresie rozbiorów doc. dr hab. Jerzy Ł ojek (Warszawa) zajął się ogólną oceną polityczną prasy p ol skiej lat 1772— 1795, stwierdzając, iż je j rola inform acyjna była w tym okresie nie wielka; w ięcej danych faktograficznych tyczących spraw polskich zawierają nie które ówczesne pisma zachodnioeuropejskie. Zasadne jest podjęcie gruntownych badań nad tym, do niedawna nie docenianym, źródłem do historii Polski. Należy również, w .m iarę możliwości, odtw orzyć i poddać analizie teksty kazań, bowiem w epoce rozbiorow ej i ambona odgrywała istotną rolę inform acyjną. Bardzo poży tecznym źródłem do dziejów kultury i życia społeczno-politycznego są także za mieszczane w ówczesnej prasie ogłoszenia — materiał dotychczas nie wykorzystany lub wykorzystany fragmentarycznie. Z kolei J. Ł ojek postulow ał odnalezienie w y konanych w czasach W ielkiej Em igracji przez stypendystów Hotelu Lam bert w y p isów z m ateriałów dotyczących Polski, publikow anych w osiem nastowiecznej p ra
-S P R A W O Z D A N I E
2 4 7
sie francuskiej. W ypożyczone w 1939 r. przez Bibliotekę Polską w Paryżu Polskiej Akadem ii Um iejętności, obecnie powinny one znajdować się w zbiorach krakow skiej biblioteki PAN. .
Dyskutanci (w czasie dyskusji J. Ł ojek był nieobecny), podzielając zawartą w referacie ogólną ocenę polityczną, dokonali wszakże kilku szczegółowych popra wek i sprostowań (doc. dr hab. Konrad Zawadzki — Warszawa, doc. dr hab. Józef Szczepaniec — W rocław , M. Inglot). Podkreślano szczególnie konieczność podjęcia badań nad tematyką polską w prasie zachodnioeuropejskiej i nad polskimi in icja tyw am i inform acyjnym i poza granicami Rzeczypospolitej. Zdaniem J. Szczepańca, jedynie w niew ielkim stopniu są dotychczas wyzyskane zamieszczane w prasie ogło szenia, mimo iż stanowią one senny materiał, zwłaszcza do historii W arszawy i do dziejów polskiej książki. W dalszym ciągu sw ej w ypow iedzi J. Szczepaniec poin form ow ał o stanie swoich badań nad ogłoszeniami prasowym i i o zamiarze opu blikowania ogłoszeń przez siebie zebranych, co niewątpliwie ułatwi dalsze studia nad tym zagadnieniem. Istnieje wpraw dzie kilka ogólnikow ych publikacji na temat prasy obcojęzycznej wydaw anej w W arszawie w X V III w., przeprowadzenie głęb szych badań jest jednak konieczne — wszak w Europie Zachodniej i dla niepolskiej części ludności W arszawy było to źródło wiedzy o sprawach polskich. K. Zawadzki, ustosunkowując się do referatu J. Łojka, stwierdził m.in., iż podjęcie badań nad kazaniami prawdopodobnie nic nie da, ponieważ te, które publikow ane są w gaze tach szwedzkich i niem ieckich, dotyczą w yłącznie problem atyki religijnej. M. Inglot zw rócił uwagę, iż wydawana w X I X w. na ziemiach polskich prasa obcojęzyczna była wyrazem dążeń zaborców, a także na zdominowanie dziewiętnastowiecznej kul tury polskiej (a wraz z nią — prasy) przez literaturę. W badaniach nad prasą doby rozbiorów należy sprawdzić, czy zjawiska te nie występowały już w X V III w.
Na wniosek K. Zawadzkiego uczestnicy sym pozjum zgłosili dwa następujące postulaty: '
„D otkliw ą lukę w polskich zbiorach bibliotecznych stanowi brak wielu czaso pism z terenu b. zaboru austriackiego. Jedyną realną możliwością uzupełnienia bra k ó w jestxzm ikrofilm owanie przez Bibliotekę Narodową tych materiałów, znajdują cych się w Österreichische Nationalbibliothek w Wiedniu. Sprawa ta została już w znacznym stopniu przygotowana organizacyjnie. Realizacja projektu akcji uzależ niona jest jedynie od otrzymania odpowiednich kredytów.
Z uwagi na znaczenie dla nauki i kultury polskiej uzyskania prasy galicyjskiej •uczestnicy- sym pozjum historyków prasy nt. »Prasa — polityka — kultura,« zebrani w Warszawie w dniach 26—27 X 1981 r. zwracają się do Prezydium Polskiej A k a demii Nauk i Ministerstwa Kultury i Sztuki o moralne i materialne poparcie tych zamierzeń.
W arszawa, dnia 26 X 1981 r.”
„U czestnicy sympozjum historyków prasy nt. »Prasa — polityka — kultura« zebrani w W arszawie w dniach 26—27 X 1981 r. postulują przygotowanie programu tiadań.nad prasą staropolską. Badania te w inny objąć zarówno wydaw nictw a pe riodyczne, jak i pierw ociny prasowe — tzw. gazety ulotne oraz gazety pisane.
Sprawą szczególnie ważną jest opracowanie m onografii poszczególnych tytułów wydaw anych w kraju, zarówno w języku polskim, jak i w językach obcych. Równie istotnym zagadnieniem jest zbadanie prasy zagranicznej zawierającej wiadomości o Polsce.
Sporządzenie programu powierza się Kom isji Historii Prasy przy Kom itecie Nauk Historycznych PAN.
P r o b l e m a t y k a r e g i o n a l n a
Problem atyki regionalnej dotyczyły referaty dr. Joachima Glenska (Opole; Me
tody badań prasy regionalnej na przykładzie prasy śląskiej) i dr. W iktora P ep liń -
skiego (Gdańsk). Nieco inny charakter miał wygłoszony w ramach tego bloku te matycznego referat dr. Józefa Mądrego (Katowice) na temat systemu prasy w P ol sce w latach 1918— 1980*. Natomiast komunikat dr. Andrzeja Śniadeckiego traktow ał o indeksie osobow ym czasopism jak o źródle do studiów nad problem atyką kultu ralną.
J. Glensk m ów ił o m etodach badań prasy regionalnej, przedstawiając plan ba dań nad tymi problem am i na przykładzie· prasy śląskiej. Zasadnicze punkty owego planu to; 1) przygotowanie bazy dokum entacyjnej, 2) opracowanie m onografii w aż niejszych tytułów, 3) synteza dziejów prasy śląskiej, 4) rozważania teoretyczne. W. Pepliński zajął się natomiast m iędzyw ojenną prasą pomorską jako źródłem do badania lokalnej kultury politycznej i jako elementem tejże kultury. Dzięki zacho waniu się sp orei ilości dokum entów można zrekonstruować (niemożliwe do odtw o rzenia w przypadku innych regionów) mechanizmy podejm ow ania decyzji redak cyjnych. Autor zw rócił m.in. uwagę na instrumentalne potraktowanie przez część prasy problem u dzielnicowego separatyzmu, na język i ton prasy pomQrskiej oraz na zmiany w obyczajow ości politycznej po 1926 r.
Przedstawiony przez J. Glenska plan organizacji badań nad prasą regionalną został przez dyskutantów przyjęty z aprobatą. Stwierdzono, iż wprawdzie wym aga on pewnych retuszy term inologicznych, lecz mimo to może być wzorem dla opra cowań dziejów prasy regionalnej innych dzielnic. Rozważano kolejność poszczegól nych prac badawczych (dyskusja: J. Glensk, W. Sladkowski, doc. dr hab. Zenon K m iecik — Warszawa), dokum entacyjnych i m onograficznych, wskazano na m ożli w ość wykorzystania specyficznego typu źródła, jakim są relacje (W. Sladkowski). W nawiązaniu do obu referatów dyskutowano nad różnym i typami regionalizmu. M. Inglot zw rócił uwagę na problem autoświadomości redakcji i na typ regiona lizm u przez nie lansowany. Z. Km iecik zainteresował się porównaniem prasy ślą skiej z prasą Królestwa Polskiego w drugiej połow ie X IX w. i w początkach w ie ku X X . J. Glensk podkreślił konieczność rozróżnienia między prasą prowincjonalną (czyli lokalną, zaściankową) a prasą regionalną oraz orzekł, iż trudno jest porów n y w ać dziewiętnastowieczną regionalną prasę śląską z apolityczną prasą lokalną K ró lestwa Polskiego. W nawiązaniu do referatu o prasie pom orskiej doc. dr hab. W ie sław W ładyka (Warszawa) apelow ał o podjęcie badań komparatystycznych, trudno jest bowiem ukazać specyfikę prasy danego regionu bez dokonania szerszych po równań. W. Pepliński stwierdził, iż będzie to m ożliwe po opracowaniu m onografii syntez poszczególnych dzielnic, a także po ukazaniu się opracowań ogólnych; zgo dził się również, iż cechy znamienne dla prasy regionalnej (m.in. pom orskiej) mogą być charakterystyczne dla prasy polskiej w ogóle. Z. Km iecik zgłosił też postulat podjęcia badań nad prasą regionalną pod adresem^ regionalnych ośrodków nauko wych. Natomiast dr Jerzy Ratajewski (Katowice) domagał się większej precyzyjności term inologicznej w wystąpieniach referentów i dyskutantów. Zgadzali się z tym inni uczestnicy obrad, choć oponowali przeciw zbytniemu rygoryzm ow i (J. Glensk,
W. Władyka). '
* Dr Józef Mądry nie nadesłał w terminie tekstu sw ojego referatu, dlatego nie m ogliśm y go opublikow ać w tym numerze (red.). Temat refaratu brzmiał: K ul
turalno-ośw iatowe, polityczne i techniczne uwarunkowania polityki i m ożliw ości przestrzennego umieszczenia prasy w Polsce w latach (1918— 1980) (Ze studiów nad drogami rozw ojow ym i oraz kształtem i sprawnością współczesnego systemu prasy w Polsce) (red.).
S P R A W O Z D A N I E
249'
' W dyskusji nad wystąpieniem J. Mądrego (referent w czasie je j trwania był nieobecny) głos zabrał W. W ładyka, który sprzeciwił się traktowaniu historii jako „linearnego ciągu przyczyn i skutków” , przecież jest ona procesem w ieloczynniko- wym , nie schematycznym, zaś w badaniach nad historią prasy przyczyn trzeba szu kać nie tylko w sferze polityki. To, co zaprezentował referent, zostało już sform uło wane w wielu pracach syntetycznych i m onograficznych. J. Mądremu zarzucano brak precyzji w określeniu zakresu tematu (W. Sladkowski, J. Ratajewski, M. In glot); J. Ratajewski za bardziej trafne uznał rozróżnienia term inologiczne w prow a dzone przez teoretyków literatury, sugerował konieczność wyzyskania ich w ba daniach prasoznawczych.Dyskutowano też o problem ie koncentracji i dekoncentracji w m odelu prasy polskiej. .Dr Andrzej. Notkowski (Warszawa) nie zgodził się ż tezą W. Sladkow - skiego, że zjaw isko koncentracji jest charakterystyczne dla współczesnej prasy św ia tow ej (renesans prasy regionalnej m.in. w e Francji, w USA); m ów ił (stosując w spół czesną egzem plifikację) o -dwóch typach koncentracji: instytucjonalnym i teryto rialnym ; zauważył, że obecnie mamy w Polsce do czynienia z „dekoncentracją in form a cji” , polegającą na odgórnym ograniczeniu obiegu prasy regionalnej.
W nawiązaniu do komunikatu A. Śniadeckiego M. Inglot poinform ow ał zebra nych, iż komunikat ten jest częścią m onografii, a więc zaprezentowana w nim m e toda jest pom ocnicza przy opracowaniu danego tematu. J. Ł ojek uznał metodę tę za interesującą i pożyteczną, choć jej zastosoiwalność jest niewielka, ponieważ pis ma z reguły nie opracow yw ały indeksów nazwisk autorów, a samodzielne sporzą dzanie indeksów jest w praktyce niewykonalne. Dr Oskar Czarnik (Warszawa) stwierdził, że w badaniach nad horyzontem kulturalnym pisma duże znaczenie m a zestawienie tekstów i typ ów tekstów, a nie nazwisk autorów; podkreślił też rolę intuicjonizm u w studiach nad polityką kulturalną poszczególnych redakcji oraz wskazał, że analiza prasoznawcza i statystyczna nie zawsze jest w tej materii przy
datna. .
P r o b l e m a t y k a p o l i t y c z n a '
Z problem atyką regionalną korespondow ał referat dr. Marka Czaplińskiego (W rocław) Funkcje polityczne a funkcje kulturalne polskiej prasy górnośląskiej
w drugiej połow ie X IX i na początku X X wieku, w którym omówiona została rola
polityczna i kulturalna polskiej prasy górnośląskiej w drugiej połow ie X IX w. i na początku wieku X X . Referat był rewizją dotychczasowych poglądów autora na ten temat. M. Czapliński rozgraniczył kulturotwórczą i polityczną funkcję gazet polskich na G órnym Śląsku; stwierdził, że dotychczas zbyt optym istycznie oceniano poziom kulturalny prasy polskiej w tym regionie: w omawianym okresie można m ów ić raczej o roli cyw ilizacyjnej, a nie kulturalnej (nawiązanie do rozgraniczeń form u łowanych przez kulturoznawców : cyw ilizacja to „coś niższego” w stosunku do ku l tury), zakwestionował dotychczasową wysoką ocenę świadom ości historycznej i na rodow ej Ślązaków oraz sprawności zawodow ej śląskiej kadry dziennikarskiej w po równaniu z innymi, dzielnicami, gdy tymczasem prasa polska nie wytrzym ywała konkurencji ze śląską prasą niemiecką; m ów ił o nie wyzyskanych m ożliwościach propagowania polskiej książki; przestrzegł przed zbytnim optymizmem w patrzeniu na historię. Referat w yw ołał ożywioną i kontrowersyjną dyskusję. A utorow i za rzu -' cono brak udokumentowania przedstawionych tez; przypomniano, że już na przeło mie X IX i X X w. poziom prasy polskiej na Śląsku był różnie oceniany przez współczesnych, podobnie jak stopień jej oddziaływania na czytelnika. J. R atajew ski podał przykłady takich rozbieżnych ocen. Z. Km iecik wskazał, iż polska prasa Górnego Śląska była współcześnie znana w W arszawie i różne ugrupowania p o
li-tyczne różnie ją oceniały. Zakwestionowano zawartą w referacie negatywną ocenę fachow ości i wykształcenia redaktorów (J. Ratajewski, M. Gierula, J. Glensk) oraz poziom u kultury literackiej gazet śląskich. Mgr Marian Gierula (Katowice) zw rócił uwagę, że prasa polska i polscy dziennikarze odegrali na Śląsku ważną rolę kultu rotw órczą, nie tylko poprzez działalność profesjonalną, lecz także społeczną, pomimo niekorzystnych uwarunkowań obiektyw nych, gazety polskie miały bowiem mniejsze m ożliw ości techniczne niż prasa niemiecka. Do stwierdzenia tego nawiązał w re
plice M. Czapliński, podtrzym ując swą tezę o niskim poziomie prasy śląskiej, co de term inowały takie czynniki - obiektywne, jak bieda i konserwatyzm ludności Śląska. Czytelnictwo prasy niem ieckiej przez P olaków dowodzi nie tylko pragnienia uzu pełniania wiadom ości, lecz i ^zaspokojenia wymagań czytelniczych, nie spełnionych przez prasę polską.
O relacjach między prasą a polityką traktowały referaty A. Notkowskiego i W. W ładyki (Państwo — partie — prasa w Drugiej Rzeczypospolitej) oraz dr. L eo narda Sm ółki (W rocław; R elacje między prasą a polityką na przykładzie prasy pol
skiej w Niemczech w okresie m iędzyw ojennym ). A. Notkowski i W. W ładyka za
znaczyli, że warunki funkcjonow ania prasy są pochodną istniejącego w danym państwie ustroju i systemu rządów, choć należy również pamiętać o determinantach społeczno-kulturow ych i ekonomicznych. Precyzując pojęcie „systemu prasowego” („zespół warunków determ inujących bezpośrednio funkcjonow anie prasy, które to warunki wynikają z ustanowionych przez instytucje państwowe odpowiednich prze pisów prawnych oraz praktyki działania organów adm inistracji państwowej wszyst kich szczebli” ), autorzy om ów ili jego podstawowe założenia i ewolucję. W Drugiej R zeczypospolitej występowała wyraźna tendencja do podporządkowania prasy w ła dzy państwow ej, jednak dopiero po zamachu m ajow ym można m ów ić o bardziej zdecydowanych działaniach adm inistracji w tym zakresie — po 1926 r. mam y do czynienia z występowaniem podstaw owych cech systemu prasy kontrolowanej. W drugiej połow ie lat trzydziestych w praw icow ych kręgach sanacji wystąpiły ten dencje do tworzenia systemu prasy sterowanej, typow ego dla państw totalitarnych; w efekcie jednak system polityczny kraju nigdy nie osiągnął form w pełni totali tarnych, tak jak i system prasowy nie został przekształcony, w system prasy ste rowanej.
L. Smółka w referacie swym stwierdził, że w yjątkow y charakter prasy polskiej w Ńiemczech determ inowały: status m niejszościowy, polityka władz niemieckich i polskich, reglam entacja sw obody w ypow iedzi przez administrację państwową, a także stan stosunków między Polską a Niemcami.
W dyskusji skoncentrowano się na rozróżnieniu pojęć „prasa partyjna” — „prasa kom ercyjna” . O dpow iadający na pytania W. W ładyka przyznał, iż są to po jęcia nieostre, ogólnie wszakże można powiedzieć, iż prasa partyjna miała przed sobą przede wszystkim cele polityczne, natomiast istotą funkcjonow ania prasy ko m ercyjnej b y ł zysk ekonomiczny. Po 1926 r. w Polsce pod względem wysokości nakładów prasa kom ercyjna zdecydowanie dom inowała nad prasą partyjną, z cza sem jednak coraz w ięcej m iejsca zajm owała w niej polityka, a zatem nastąpił pa radoks — prasa kom ercyjna uległa upolitycznieniu. Ustosunkowując się do w yp o wiedzi na temat roli prasy opozycyjn ej po 1926 r., A. Notkowski podał liczne przy kłady relacji: władze państwowe — prasa, wskazując przy tym (w związku z uwagą J. Ratajewskiego, że rów nie ważna jak problem oddziaływania państwa na prasę jest relacja odwrotna: w p ływ prasy na politykę władz państwowych), iż pisma opo zycyjne po zamachu m ajow ym pełniły w stosunku do adm inistracji „rolę m ity gującą” .
Zagadnień narodow ościow ych dotyczył referat doc. dr. hab. Mariana Fuksa (Warszawa) na temat prasy żydow skiej w Polsce w latach 1918— 1939. W dyskusji zastanawiono się nad samym pojęciem „prasa żydow ska" i nad jego zakresem.
S P R A W O Z D A N I E
251 'W edług M. Fuksa prasa żydowska to „prasa wydawana przez Ż y d ów i dla Ż yd ów ” , bez względu na czas, m iejsce wydania i język. Prasa żydowska w Drugiej Rzeczy pospolitej była swoistym fenomenem, ukazując się w trzech językach: hebrajskim, jidysz i polskim. A utor przypomniał, że w Polsce m iędzyw ojennej w sposób odręb ny deklarowało się wyznanie, język ojczysty i narodowość — byli więc m.in. Żydzi wyznania m ojżeszowego, Polacy wyznania mojżeszowego, a także Żydzi deklaru jący język polski, jako ojczysty (przeważnie inteligencja twórcza i „gospodarcza” ). Badając prasę należy o tych grupach pamiętać. W Drugiej R zeczypospolitej ukazy w ało się ponad tysiąc pism żydowskich; referent zaznaczył, iż tylko w trakcie ba dań nad żydowską prasą prow incjonalną doliczył się prawie 500 tytułów, p oin for m ow ał także zebranych o przygotow yw anej przez uniwersytet w Jerozolimie cało ściow ej bibliografii prasy żydowskiej na świecie.
Na zasadzie głosów w dyskusji wygłoszono w tej części obrad następujące k o munikaty: mgr Ireny Sochy (Katowice) o kulturotw órczych funkcjach prasy szkol nej w latach 1918— 1939, mgr Danuty Adam czyk (Kielce) o „Echach K ieleckich” 1905— 1907, mgr Elżbiety Roli (Lublin) o prasie lubelskiej okresu I w ojn y św iato wej, mgr Leszka Kuka (Toruń) o czasopiśm ie „L a Pologne” w latach 1848— 1851 jako nieoficjalnym organie obozu politycznego ks. Adama Czartoryskiego oraz dr Z ofii Sokół (Kraków) o polskiej prasie kobiecej. A utorka ostatniego komunikatu zaproponowała definicję tej prasy i periodyzację jej dziejów.
W ywiązała się również dyskusja na temat wykorzystania katalogów bibliotecz nych w badaniach prasoznawczych. M ówiono o potrzebie dostosowania zapisu kata logow ego do potrzeb tych badań i o skorygowaniu treści katalogów ze stanem fak tycznym zbiorów (M. Inglot, K. Zawadzki); wskazywano na konieczność uporządko wania Katalogu Centralnego w Bibliotece N arodow ej i właściw ego jego wyzyska nia (mgr Aleksandra Garlicka — W arszawa, O. Czarnik). K. Zawadzki postulował oporządzenie pełnej bibliografii prasy polskiej, uzupełnionej indeksami rzeczowymi.
P r o b l e m y p r a s y o k u p a c y j n e j
Doc. dr hab. Stanisława Lewandowska (Warszawa) wygłosiła referat na temat propagandy antynazistowskiej w polskiej prasie konspiracyjnej, zaś referat doc. dr. hab. Jerzego Jarowieckiego i mgr Bożeny Pietrzyk (Kraków) dotyczył kultury i li teratury na łamach polskiej prasy konspiracyjnej w latach 1939— 1945.
Jak stwierdziła w dyskusji prof, dr Alina Słomkowska (Warszawa), referat S. Lewandowskiej stanowi podsumowanie dotychczasowego dorobku badań nad pra są polską okresu okupacji hitlerowskiej. W prawdzie studia nad prasą konspiracyjną są dość zaawansowane, nad „gadzinów kam i” zaś rozpoczęte, niem niej istnieją nadal „zagadnienia w stydliw e” , przemilczane przez historiografię, jak np. nieudany bojkot k in czy prasy „gadzinow ej” . M ówiono też o tych punktach „dekalogu Polaka” , które dotyczyły prasy wydaw anej przez okupanta. W edług A. Słom kow skiej, o ile w 1940 r. sform ułowano w nim bezwzględny zakaz kupowania „gadzinów ek” , to później w instrukcjach władz podziemia zakaz ów dotyczył w yłącznie periodyków rozryw kow ych, prasy codziennej zaś tyllęo w określone dni. Na marginesie M. In glot wskazał na trwałość „konspiracyjnego kodeksu zachowań” („m it konspirator- sk i” ciąży na współczesnych postawach opozycyjnych, a udział w tej ciągłości ma także prasa podziemna z lat 1939— 1945).
W iele m iejsca w dyskusji zajął problem skuteczności działania propagandy nie m ieckiej (w tym także prasy w języku polskim) na polskie społeczeństwo. Odw o łu ją c się do licznych przykładów, A. Słomkowska zwróciła uwagę, iż w prasie kon spiracyjnej często występują na ten temat sprzeczne oceny — czasem nawet w tych sam ych artykułach pisze się o skuteczności i nieskuteczności propagandy wroga.
Natomiast zdaniem dr Ewy Cytowskiej (Warszawa) negatywne oceny oddziaływania „gadzinów ek” kreowano w prasie konspiracyjnej przede wszystkim na użytek po lityczny. Prasa „gadzinow a” i konspiracyjna często podawały te same fakty, lecz w innej otoczce. W obec licznych przykładów dezinform acji szerzonej przez prasą konspiracyjną, należałoby zw rócić baczniejszą uwagę na „w zajem ne współdziała nie” prasy podziemia i prasy polskiej wydaw anej przez Niemców, na posługiwanie się przez nie podobnym i przykładami, lecz w innych celach politycznych. Polem i zując z E. Cytowską J. Jarowiecki stwierdził, iż punktów stycznych między prasą konspiracyjną i „gadzinow ą” było niewiele, nie można więc m ów ić o „wzajemnym, współdziałaniu” , lecz o „przeciwdziałaniu” .
Na zagadnienie kształtowania postaw ksenofobii i ksenofilii przez prasę konspi racyjną zw rócił uwagę M. Ingi ot, twierdząc, iż odtworzenie przedstawionego przez nią stereotypu Niemca, Rosjanina, Anglika czy Am erykanina m ogłoby pomóc ba daczom współczesnych stereotypów narodowych. W replice J. Jarowiecki wskazał, że stereotypy te tworzyła głów nie podziemna prasa satyryczna. W związku z p ro blem atyką narodow ościow ą M. Fuks przypomniał, że istniała także podziemna pra sa żydowska (Warszawa, Białystok, Kraków). Mgr Eugeniusz Misiło (Olsztyn) pod niósł kwestię stosunku prasy konspiracyjnej do Żydów i do problem ów narodo w ościow ych w ogóle; poruszył zagadnienie kontynuacji antysemickich idei obecnych w przedwojennym życiu politycznym Polski. W edług S. Lewandowskiej, w latach 1939— 1945 były to przypadki incydentalne; antysemityzm można było spotkać tylko w pismach konspiracyjnych niektórych grup zorientowanych profaszystowsko przed 1939 r. W ogóle problem mniejszości narodowych był w prasie konspiracyjnej sze roko dyskutowany. W innej sytuacji niż Polacy — przypom niał E. Misiło — była w czasie okupacji ludność ukraińska, m.in. ukazywała się ukraińska prasa legalna. R eplikując J. Jarowiecki zaliczył całą legalną prasę ukraińską do prasy „gadzino w ej” , wystąpił też przeciw próbom rehabilitacji prasy niem ieckiej w języku p o l skim. Owszem, była ona czytana, gdyż zamieszczała komunikaty frontow e i ogłosze nia, lecz w dziedzinie kultury — poprzez propagandę tandety — dokonała spusto szenia. W pajała t.eż przekonanie, że nie istn ieją inne treści prócz tych, które prze kazywała. W sprawach literatury na łamach prasy konspiracyjnej w ypow iadali sią M. Inglot, J. Jarowiecki. Autor referatu stwierdził, że literatura była uwikłana, w kwestie ideow e i polityczne.
W trakcie dalszej dyskusji mgr W iesława W ójcik (Kraków) przedstawiła kom u nikat pt. Problem y tak zw anej „p rod u k cji dóbr niem aterialnych” na łamach nie
m ieckiej prasy w języku polskim dla P olaków wydaw anej w Generalnym Guberna torstwie w latach 1939— 1945, w którym zaproponowała skrócenie metody staty
stycznej opracowanej przez Irenę Tetelowską oraz przeprowadziła w yryw kow ą kon fron tację obu m etod na badanym przez siebie materiale. Jej wyniki mogą sugero wać większą dokładność sposobu uproszczonego, jednak twierdzenie to ■— jak za strzegła autorka — wym aga głębszych sprawdzianów.
Zam ykając obřady J. Myśliński poinform ow ał o projektow anej sesji na temat: historii prasy PRL, a także odczytał fragment listów nieobecnych na sym pozjum prof. dr. M. Tyrowicza i red. Czesława Lechickiego. M. Tyrow icz w swym liście zaproponował podjęcie prac nad słownikiem dziennikarzy polskich, aplauz dla tej in icjatyw y przekazał także C. Lechicki. J. Myśliński wyjaśnił, że sprawa ta była już dyskutowana w Pracowni Historii Czasopiśmiennictwa Polskiego X IX i X X w . IBL PAN, wnioski nie były wszakże optymistyczne. Na zakończenie w imieniu orga nizatorów i uczestników sym pozjum jego przewodniczący serdecznie podziękow ał Instytutowi Kształcenia Nauczycieli za pom oc finansową i organizacyjną.