• Nie Znaleziono Wyników

Próby neutralizacji propagandy antypolskiej na Zachodzie w latach 1944-1947

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Próby neutralizacji propagandy antypolskiej na Zachodzie w latach 1944-1947"

Copied!
14
0
0

Pełen tekst

(1)

Ciećwierz, Mieczysław

Próby neutralizacji propagandy

antypolskiej na Zachodzie w latach

1944-1947

Kwartalnik Historii Prasy Polskiej 26/4, 101-113

(2)

M IEC ZY SŁA W CIEĆWIERZ (B iałystok )

PRÓBY N E U TR A LIZA C JI PR O PA G A N D Y A N T Y P O L S K IE J NA ZACHODZIE W LATACH 1944— 1947

P rzejęcie w ładzy w państw ie przez obóz lewicy, k tó ry rep rezen to w ały c z te ry p a rtie dem okratyczne: Polska P a rtia Robotnicza, P olska P a rtia S ocjalistyczna, S tro n nictw o Ludow e i S tro n nictw o D em okratyczne, jak też przeprow adzane w Polsce refo rm y społeczno-ustrojow e ukazu jąca się w k ra ja c h zachodnich p rasa p rzed staw iała ten den cyjn ie, w y k o rzy stu jąc selektyw n ie d obrane inform acje lu b w ręcz niepraw dziw e a rg u m e n ty i dane.

U pow szechniany w prasie zachodniej skrzy w iony obraz sy tu a c ji w Polsce po 1944 r. b y ł elem en tem w alk i z ideą socjalizm u i d em o k ra­ ty zacją stosunków społecznych, fo rm ą poparcia dla ugrup ow ań p raw icy społecznej zw iązanej z rządem R P w Londynie, z k tó ry m do czasu za­ w arcia um ow y m oskiew skiej i utw o rzenia Tym czasow ego R ządu Jedności N arodow ej p ań stw a kap italisty czn e u trz y m y w a ły stosunki dyplom atycz­ ne. R ządy tych państw , zwłaszcza S tanów Z jednoczonych A m ery k i P ó ł­ nocnej i W ielkiej B ry tan ii, za p ośrednictw em p rasy k ształto w ały w śród w łasnych społeczeństw n a stro je n iep rzy jazn e T rzeciej R zeczypospolitej, k tó ra po dośw iadczeniach przeszłości zerw ała z o rien tacją zachodnią i oparła sw oje pow ojenne bezpieczeństw o na sojuszu, p rzy ja źn i i w spół­ p rac y ze Zw iązkiem Radzieckim . W ydaw ana w p ań stw ach zachodnich prasa, pow szechnie tw ierdząca, że jest „w olna” i „niezależna”, spełniała także rolę środka w alki klasow ej i n arzędzia polityki zagranicznej w sto­ su n k u do Polski, podobnie jak w stosun k u do ZSRR i pozostałych k rajó w E urop y Środkow o-W schodniej, k tó re w eszły n a drogę refo rm p rzy b liża­ jących im w izję socjalistycznego społeczeństw a. W celu odzyskania u tr a ­ conych w pływ ów w Polsce p rasa k rajó w zachodnich podsycała n a stro je tym czasow ości i niepew ności, oskarżała i d y sk red y to w ała w ładze p a ń ­ stw ow e, udzielała politycznego w sparcia d ziałającym w k ra ju u g ru p o w a­ niom opozycyjnym i organizacjom n ielegalnym . Podkopyw ała też m iędzy­ n arodow ą pozycję Polski w je j now ych granicach.

Te k ieru n k i działalności in fo rm acyjn o -p ro p ag andow ej p rasy zachod­ n iej, w sp ierane d ziesiątkam i ty tu łó w w y d aw an y ch w języ ku polskim przez koła em igracyjne, m iały rów nież o lbrzym i w pływ n a p ostaw y m i­

(3)

.102 M I E C Z Y S Ł A W C I E C W I E R Z

lionów Polaków , k tó rzy o derw ani od k ra ju byli szczególnie p o d atn i na tam tejsze oddziaływ ania propagandow e *. Byli to w ięźniow ie obozów k o n c e n tracy jn y ch i obozów pracy, robotnicy w yw iezieni przez Niemców na ro b o ty przym usow e, żołnierze polskich fo rm acji w ojskow ych, środo­ w iska polonijne i em igracja w ojenna, w reszcie różne osoby, k tó ry m losy w o jn y w yznaczyły drogi życiowe przez k ra je zachodnie. P rog ram o w ana p rasa zachodnia i polskojęzyczna m iała kształtow ać w7śród znajd u jący ch się tam Polaków n eg a ty w n y sto su n ek do rządzących sił politycznych w k ra ju i do w prow adzanego przez nie now ego porządku społecznego. M iała pow strzym ać ich od po w ro tu do ojczyzny i norm alnego życia, p rze­ szkodzić n ieokrzepłej w ładzy ludow ej w w y k o rzy stan iu tego olbrzym iego p o ten cjału kadrow ego w odbudow ie zrujnow anego k raju , k tó ry w w y ­ nik u II w o jn y św iatow ej i okupacji h itlero w sk iej stracił ponad sześć m i­ lionów obyw ateli. Od zakresu, jakości i praw dziw ości inform acji o P ol­ sce upow szechnianych w prasie u k azu jącej się na Zachodzie w dużej m ierze był uzależniony stopień poparcia zm ęczonych w ojną społeczeństw dla ich rządów prow adzących n iep rzy jazn ą politykę wobec P olski L u ­ dow ej, jak rów nież p ow rót do k ra ju o lbrzym iej rzeszy Polaków .

Na ograniczenie zak resu upow szechnianych w prasie zachodniej w ia­ domości, ten d en cy jn ie in te rp re to w a n y ch i nierzadko zm yślonych, m iała w pływ polska obsługa prasow a, k tó ra info rm u jąc o zdarzeniach faktycz­ n ych uk azyw ała ob iektyw ne procesy społeczne. P rzekazy w aniem in fo r­ m acji służących kształto w an iu rzeczyw istego obrazu sy tu acji w okresie PK W N i R ządu Tym czasowego zajm ow ali się przede w szystkim ko res­ pondenci zagraniczni agencji praso w ej „P o lpress”, k tó ra b yła jed n ą z ko­ m órek o rgan izacy jn ych R eso rtu In fo rm acji i P rop agandy. Na początku 1945 r. została ona usam odzielniona i przekształcona w Polską A gencję P rasow ą. S pełnianie zadań przez korespondentów zagranicznych, k tó rzy początkowo w ystęp ow ali także wt roli n ieoficjalnych przedstaw icieli P o l­

ski Ludow ej, było jed n ak n iezm iernie u trud n ion e. Do czasu zakończenia działań w ojen nych w E uropie p rzepły w in form acji z Polski do k rajó w zachodnich odbyw ał się drogą okrężną, głów nie przez te ry to riu m Zw iąz­ k u Radzieckiego. Podobną drogą docierały inform acje prasow e z Zachodu do Polski. W lecie 1945 r. placów ki zagraniczne P olskiej A gencji P ra so ­ w ej działały już w 19 stolicach i m iastach, a m .in. w P ary żu , Londynie, Rzym ie, Sztokholm ie, N ow ym J o rk u i Tel-A w iw ie. A gencja ta w ydaw ała codzienny b iu le ty n in fo rm acy jn y dla p rasy zagranicznej. J e j p rze d sta ­ w iciele dostarczali tej prasie rów nież a rty k u ły pisane w k ra ju przez działaczy społecznych i państw ow ych oraz różne m ate ria ły i kom

uni-1 R e la c j a S te f a n a M a t u s z e w s k i e g o , m i n is tr a in f o r m a c j i i p r o p a g a n d y R z ą d u T y m c z a s o w e g o P R L i R z ą d u Jedn ości N a r o d o w e j P R L , [w:] M a t e r ia ł y p o m o cn icze do h is to rii d z i e n n i k a r s t w a P o ls k i L u d o w e j , pod red. A. S ło m k o w sk iej, t. 9, W ar­

(4)

k a t y 2. Z korespo nd entam i P A P i przedstaw icielam i w ładz P olski L udo­ w ej na Zachodzie w spółpracow ały działające tam polskie organizacje de­ m okratyczne. Dużą rolę w n e u tra liz ac ji p ro pag and y ugrupow ań zw iąza­ nych z rządem R P w Londynie, a n astępn ie z nie u znaw anym już „rzą­ dem lo n dy ń sk im ” odegrały m .in.: PK W N i R ada N arodow a Polaków we F ran cji, Oddział P olskiej P a rtii Robotniczej i Sekcja Polskiej P a rtii So­ cjalistyczn ej w y dająca pism o „R obotnik we F ra n c ji”. Podobną rolę ode­ g rał na Środkow ym W schodzie Zw iązek P a trio tó w Polskich, k tó ry w y­ daw ał „B iulety n W olna P o lsk a” 3.

Zgodnie z d ek retem PK W N z 7 w rześnia 1944 r., przygotow aniem info rm acji o k ra ju dla prasy zag ranicznej zajm ow ał się W ydział P ro ­ p ag and y Z agranicznej w M inisterstw ie In fo rm acji i P ro p ag an d y , k tó ry przekazyw ał je bezpośrednio przedstaw icielom pań stw obcych a k re d y to ­ w an ych w Polsce i przedstaw icielom P olski za granicą. W W ydziale tym pow ołano m .in. re fe ra t info rm acji i k o n tak tów oraz w yspecjalizow ane kom órki do sp raw poszczególnych ko n ty n en tó w i obszarów językow ych, w ty m rom ańską, anglosaską i północną 4. Z akres kom petencji WTydziału P ro p ag an d y Z agran icznej w M inisterstw ie IiP p ok ryw ał się z tra d y c y j­ n ym i k ieru n k am i działalności M inisterstw a S praw Zagranicznych. W okresie PK W N i R ządu Tym czasowego nie powodow ało to w iększych kolizji i sporów k o m p eten cyjny ch z uw agi m .in. na tru d n o ści kadrow e w MSZ, a także uk ład stosunków p erso n a ln o -p a rty jn y ch w ty ch dw óch reso rtach, k tó ry ch kiero w n ikam i byli: In fo rm acji i P ro p a g an d y — S te ­ fan M atuszew ski, se k re tarz g e n e ra ln y C entraln eg o K o m itetu W ykonaw ­ czego P olskiej P a rtii Socjalistycznej; S p raw Z agranicznych — E dw ard O sóbka-M oraw ski, przew odniczący C en tralneg o K o m itetu W ykonaw czego tejże p a rtii, łączący te fu n k cje z teką p rem iera R ządu Tym czasowego.

P ro b le m a ty k ą z zak resu działalności inform acyjn o-pro pagan dow ej o Polsce na Zachodzie w y ra ż ały zain tereso w an ie najw yższe w ładze p a ń ­ stw ow e. R ada M inistrów na posiedzeniu 19 lutego 1945 r. podjęła de­ cyzję zobow iązującą m in isterstw a: In fo rm acji i P ro p a g an d y oraz S praw Z agranicznych do p rzeprow adzenia szerokiej kam panii in fo rm acy jn ej za granicą w celu zgrom adzenia środków m ate ria ln y c h n a pomoc i reko n­

2 S p raw ozd an ie M in isterstw a IiP za VI— VII 1945 r., A rch iw u m A k t N o w y ch , zespół: M in isterstw o IiP , sygn. 139, k. 18; J. M y ś l i ń s k i , Z d z i a ła l n o ś c i R e s o r t u

I n f o r m a c j i i P r o p a g a n d y w z a k r e s ie p r a s y i i n f o r m a c j i p r a s o w e j , „R ocznik H istorii

C zasop iśm ien n ictw a P o lsk ie g o ”, t. 6: 1967, z. 1, s. 161.

8 L. T u r a j c z y k , S p o łe c z n o - p o li ty c z n e o r g a n iza c je p o ls k ie w e F ra n cji 1944—■

1948, W arszaw a 1978, s. 117— 130; H. Z a t o r s k a , S p o z a sm u g i cienia — w s p o m ­ n ie ń ciąg d a ls z y , K rak ów 1985, s. 147— 150 i n.

4 P rotok ół nr 2 z p osied zen ia K om isji P rop agan d ow ej K R N z 23 V III 1945, A A N , zespół: K rajow a R ada N arodow a, sygn. 23: s. 6; sp raw ozd an ie M in isterstw a IiP za IV— X II 1945, tam że, МИР, sygn. 137, k. 3.

(5)

104 M I E C Z Y S Ł A W C I E C W I E R Z

w alescencję b yły ch w ięźniów obozów k o n c e n tra c y jn y c h 5. M iędzym inis­ terialn a kom isja opieki nad nim i liczyła przede w szystkim na pomoc za­ granicy, bow iem z ru jn o w a n y i w części dopiero w yzw olony k ra j nie był w stan ie sprostać takiem u zadaniu. Z ak res tej pom ocy zależał przede w szystkim od hojności bogatych społeczeństw zachodnich, k tó ry ch w ie­ dza o polityce e k ste rm in ac y jn e j Rzeszy N iem ieckiej wobec obyw ateli pols­ kich, a także o poniesionych przez Polskę s tra ta c h m a te ria ln y c h była niepełna, często niew ielka lub w ręcz żadna. Inform acje podaw ane przez p rasę zachodnią nie odzw ierciedlały w rzeczyw istych ro zm iarach n a ­ stępstw polityki ludobójstw a i celow ych zniszczeń m aterialn y ch . W te j sy tu acji niepokojącym zjaw iskiem była kam pania propagandow a, zw ła­ szcza w prasie anglosaskiej, m ająca na celu uspraw iedliw ien ie N iem iec i ich polityki. Inform ow ał o tym rząd m in iste r inform acji i p ro p ag and y już w d n iu 23 lutego 1945 r. P lan o w an a w ystaw a ogólnopolska w Po­ znaniu, ukazu jąca ogrom zbrodni niem ieckich, m iała „w strząsnąć zagra­ niczną opinią pu bliczną” i dostarczyć Polsce dodatkow ego a rg u m e n tu w jej sta ra n ia c h o praw nom iędzynarodow e uznanie granic zachodnich 6.

W powodzi m ateriałó w propagandow ych u k azu jących się na Zacho­ dzie k o n trp ro p a g an d a ze stro n y polskich służb obsługi in fo rm acy jn ej b yła niew spółm iernie m ała, początkowo tru d n o dostrzegalna. P ostaw y przeb yw ający ch tam rodaków k ształto w ały więc przede w szystkim ośrod­ ki n ieprzy ch ylne lub w rogie Polsce Ludow ej. S p raw a re p a tria c ji Polaków z Zachodu n abrzm iew ała bezpośrednio po bezw arun ko w ej k a p itu la c ji Trzeciej Rzeszy i znalazła się na p o rząd k u obrad P rezy d iu m K ra jo w e j R ad y N arodow ej. Na jego posiedzeniu 29 m aja 1945 r. m arszałek Polski M ichał R ola-Ż ym ierski w ezw ał rząd „do podjęcia szerokiej pro pagandy p rzy użyciu w szystkich dostępnych do dyspozycji rządu środków aby zapobiec propagandzie na Zachodzie w zy w ającej do niepow racania do k r a ju ” 7. W ładze p o d jęły szereg k o n k retn y c h działań. Liczniej zaczęli przybyw ać dziennikarze z Zachodu, ab y na m iejscu zapoznać się z sy­ tu acją polityczną i gospodarczą w Polsce. Z kolei tam rozpoczęły pracę polskie m isje w ojskow e i rep a tria cy jn e . W początkow ym okresie działa­ nia Tym czasow ego R ządu Jedności N arodow ej rozbudow ano także W y­ dział P ro p ag an d y Z agran icznej w M inisterstw ie In fo rm acji i P ropag an dy . Podniesiono jego rangę, p rzek ształcając go w B iuro In fo rm acji Z ag ra­ nicznej, posiadające sw oje agendy w W ojew ódzkich U rzędach In fo rm a ­ cji i P ro p a g an d y w G dańsku, K atow icach i Szczecinie. W c e n trali B iura pow ołano też W ydział R edakcyjny, k tó ry w ydaw ał m .in. b iu le ty n gospo­

5 P rotok ół z p o sied zen ia R ady M in istró w z 19 II 1945, A A N , zespół: P rezyd iu m R ady M in istró w , sygn. 2, s. 78— 80.

8 P rotok ół z p osied zen ia R ady M in istró w z 23 II 1945, tam że, s. 90; sp raw ozd an ie z zebrania w M in isterstw ie IiP z 25 VI 1945, tam że, M liP , sygn. 3, k. 1.

(6)

darczy w język u angielskim . K o m u n ik aty dla p rasy w językach angiel­ skim i francu sk im w ydaw ał także W ydział Inform acji i P ro p a g an d y w M inisterstw ie P rzem y słu .

Z przedstaw icielam i p ań stw i p rasy zachodniej u trzy m y w ał ko n tak ty , nie zawsze w porozum ieniu z M inisterstw em S p raw Z agranicznych, sze­ reg in sty tu cji i kom órek podległych różnym resortom . Prow adząc w łasną działalność w zakresie info rm acji zagranicznej, a także u trz y m u ją c za granicą sw oje przedstaw icielstw a, re so rty te, w tym M inisterstw o In ­ fo rm acji i P ro p ag an d y , zadłużały się w polskich placów kach dyplom a­ tycznych i finansow o obciążały M inisterstw o S praw Z agranicznych bądź M inisterstw o Żeglugi i H an d lu Zagranicznego. Jesien ią 1945 r. w dzia­ łalności in fo rm acy jno-prop agan d o w ej in sty tu c ji państw ow ych za granicą m iały też m iejsce działania nieskoordynow ane, co sk rzętnie w y k o rz y sty ­ w ała p rasa zachodnia, eksponując rozbieżności w ocenach i dan ych poda­ w anych przez przedstaw icieli różnych in sty tu cji. Rozbieżności te u k azy ­ w ano w kategoriach politycznych, m ający ch św iadczyć o nieudolności w ładz. Nie b rano pod uwagę, że np. w ielkość s tr a t w poszczególnych działach gospodarki w Polsce w ro k u 1945 tru d n o było nie tylk o sk ru p u ­ latn ie podliczyć, lecz n aw et w przy bliżen iu oszacować. W zw iązku z taką sy tu acją R ada M inistrów zabroniła, uchw ałą z 2 października 1945 r., dalszego po d trzy m y w an ia i naw iązyw ania now ych k o ntaktów zagranicz­ nych bez zgody i w iadom ości M inisterstw a S p raw Z agranicznych. J e d n a k B iuro In fo rm acji Z agran icznej w M inisterstw ie In form acji i P ro p a g an d y zachow ało praw o sam odzielnego prow adzenia działalności in fo rm acy jn o- p ropagandow ej w trzech obszarach tem atycznych: ziem zachodnich, de­ m o k racji polskiej i zniszczeń w ojennych. Zgodnie z ty m i u stalen iam i opracow yw ało, ale już w uzgodnieniu z M inisterstw em S p raw Z agranicz­ nych, p ro je k ty k ieru n ków działalności w poszczególnych krajach . Jego p rzedstaw iciele uczestniczyli także w p ro g ram ow aniu obchodów roczni­ cowych i im prez zagranicznych, m .in. obchodów R oku K ościuszkow skiego w S tan ach Zjednoczonych A m ery ki Północnej i Słow iańskiego W ieczoru A rtystycznego, organizow anego w końcu 1945 r. przez am basadę polską w P a r y ż u 8. P rzed staw iciele B iu ra In fo rm acji Z agranicznej w M in ister­ stw ie IiP b rali rów nież udział w k o n feren cjach z am basadoram i p ań stw obcych i prow adzili n a ra d y z a tta c h é prasow ym i polskich placów ek dy­ plom atycznych. Od m arca 1946 r. n astąp iło obniżenie ran g i kom órki za­ graniczn ej w M inisterstw ie In fo rm acji i P rop ag an dy . J e j prace koncen­ tro w ały się teraz na obsłudze dzien n ik arzy zagranicznych p rzy jeżd żają­ cych do Polski, d o starczan iu P ań stw o w em u U rzędow i R e p a triac y jn e m u p ra sy dla Polaków p rzebyw ający ch w obozach n a teren ie E u ro p y Z a­ chodniej oraz opracow yw aniu m ateriałó w propagandow ych dla M inister­

8 S p raw ozd an ie z zebrania K om itetu W yk on aw czego K om isji M ięd zy m in isteria l­ n ej z 9 X I 1945, tam że, M liP , sygn. 1, k. 4.

(7)

M I E C Z Y S Ł A W C I E C W I E R Z

stw a S praw Z agranicznych, które rozpow szechniało je wr środow iskach polonijnych 9.

Do najw ażn iejszy ch problem ów stojących przed Polską rząd zaliczał spraw ę zasiedlenia ziem zachodnich. D latego w działalności in fo rm acy j­ n ej M inisterstw a S praw Z agranicznych, M inisterstw a In fo rm acji i P ro ­ pag andy i innych resortów , a także specjalnie pow ołanych in sty tu cji do sp raw zasiedlenia ziem zachodnich sp raw y te stanow iły jeden z podsta- w’ow ych bloków tem atycznych. Ziem ie zachodnie o dgryw ały bow iem k lu ­ czową rolę w polskiej polityce zagranicznej i ów czesnej grze m ięd zyn aro ­ dow ej. Zw rócono szczególną uw agę na działalność naukow o-badaw czą dotyczącą ziem zachodnich i ich związków z P olską w przeszłości. Spe­ cjalizow ały się w tej problem atyce In s ty tu t Z achodni w P o znan iu i k ra ­ kow skie środow isko naukow e, któ re przygotow yw ały także opracow ania dla M inisterstw a S p raw Z agranicznych, uzasadniające m .in. praw o n a­ szego k ra ju do g ran icy na O drze i Nysie 10. C h arak tery sty czn e jest, że w k rajach , w k tó ry ch dużą rolę o d g ry w ały koła polityczne przeciw ne p rzesunięciu P olski na O drę i Nysę Ł użycką, zwłaszcza w W ielkiej B ry ­ tan ii i S tan ach Zjednoczonych, niepraw dziw e inform acje i nieprzychylne opinie o Polsce u kazy w ały się najczęściej. Na te niekorzystne ten dencje nasilające się w prasie zachodniej, m im o uchw ał ko nferencji poczdam ­ skiej, zw racali uw agę członkow ie poselskiej K om isji P ropagan do w ej KRN na posiedzeniu 14 g ru d n ia 1945 r. 11 Nie przypadkow o więc pro b lem aty k a ziem zachodnich była tem atem m .in. m ięd zy m in isterialn ej konferen cji prasow ej, zorganizow anej przez M inisterstw o IiP 14 lutego 1946 r., w k tó re j udział w zięli m in iste r S tefan M atuszew ski i przedstaw iciele r e ­ sortów : S praw Z agranicznych, Ziem O dzyskanych i O brony N arodow ej. Na ko n feren cji tej podkreślano, że stopień zasiedlenia i zagospodarow a­ nia ziem zachodnich w dużej m ierze w pły n ie na przychylność opinii m ię­ d zy narodow ej wobec zachodniej gran icy Polski i będzie rozstrzyg ającym arg u m en tem na rzecz jej u trw ale n ia w przyszłości. T em u głów nem u ce­ lowi polityki polskiej służył cały zespół działań podejm ow anych przez w ładze i in sty tu cje prasow e. Rząd Tym czasow y już 19 czerw ca 1945 r. zatw ierdził dość szczegółowy p lan kam p anii inform acyjno-p ropag and o- w ej, zobow iązujący m .in. prasę do zam ieszczania szerokiego serw isu in­ form acyjnego o ziem iach zachodnich i ak cji przesiedleńczej. Polecił też stw orzenie w każdym dzienniku specjalnego działu (rubry ki) poświęco­ nego ty m kw estiom . M inisterstw o In fo rm acji i P ro p ag an d y udzielało pom ocy i poparcia pism om u kazującym się na ziem iach zachodnich. P o­

9 S p raw ozd an ie W ydziału O bsługi Z agranicznej za V III 1946 i B iura Inform acji Z agranicznej za 1946, tam że, sygn. 168, k. 76, 94.

10 W. T. K o w a l s k i , W a l k a d y p l o m a t y c z n a o m i e js c e P o ls k i w Europie 1939—

1945, cz. 2, W arszaw a 1985, s. 150— 151.

11 P rotokół nr 10 z p osied zen ia K o m isji P rop agan d ow ej KRN, A A N , KRN, sygn. 23, s. 64.

(8)

dejm ow ało rów nież sta ra n ia o pow ołanie do życia ty tu łó w dla re p a tria n ­ tów i ludności a u to c h to n ic z n e j12.

Zespół d ziałań in sp iru jący ch tem a ty k ę podejm ow aną w prasie k ra jo ­ w ej był form ą k o n trp ro p a g an d y i rea k c ją na nasilające się nieprzych yln e wobec Polski ak cen ty w prasie b ry ty jsk ie j, francuskiej, am ery k ań sk iej i niem ieckiej. T ak np. b ry ty jsk i „M anchester G u a rd ia n ” zam ieścił a r ty ­ kuł oskarżający w ładze polskie o nieludzkie tra k to w a n ie Niemców p rze­ sied lanych z Polski. Skw apliw ie p rzed ru k o w ał go 15 m arca 1946 r. „Die Neue Z e itu n g ”, w y d a w an y przez w ładze am ery kań skie dla ludności nie­ m ieckiej, k tó ry dodatkow o w e w stępie red a k c y jn y m określił nasze ziemie zachodnie jako obszary okupow ane. P ro p ag an d ę anty po lską p row adziły też m .in. „D er K u r ie r ”, ukazujący się w e fran cu sk iej stre fie o kupacyjnej, i „Die W elt”, k tó ry w num erze z 1 p aździernika 1946 r. określił polski Śląsk i Pom orze jako ziem ie niem ieckie 13. P ra sa zachodnia, p rze d staw ia ­ jąc n ieobiektyw ny, oczerniający obraz stosunków w Polsce, b yła n iew y ­ b red n a w doborze arg um en tó w i określeń. P ra sa fran cu sk a np. inform o­ w ała, że z P o lsk i w yw ozi się robotników i techników do Z w iązku R a­ dzieckiego, że lik w id u je się Kościół katolicki, a „cała ludność K rakow a m a być deportow ana, za k a rę że podczas refe re n d u m głosow ała trz y razy „n ie” . Z kolei p rasa am eryk ań sk a, a także radio upow szechniały m .in. rep o rtaż d ziennikarza, k tó ry w idział w Polsce głów nie „ te rro r, gw ałt i przem oc” u .

SkierowTaną przeciw ko Polsce L udow ej propagandę p rasy zachodniej w spierała p rasa w y daw an a w języku polskim przez n ieprzyjazne bądź zdecydow anie w rogie koła em igracyjne. W arto może przypom nieć, że na przełom ie 1945/1946 r. tylko na teren ie Niemiec, w stre fa c h o k u p acyj­ n y ch am ery k ań sk iej, b ry ty jsk ie j i fran cu sk iej, ukazyw ało się ponad 30 ty tu łó w gazet i czasopism. W lata ch 1945— 1948 w-ychodziło tam ogółem ok. 300 różnych ty tu łó w . P rzedstaw iciel P olskiej M isji W ojskow ej w B er­ linie ppłk Z em brzuski ta k sch arak tery zo w ał sy tu ację w Niemczech: „W szystkie n iem al obozy [...] znajdow ały się pod w pływ em oficerów łącznikow ych z Londynu. J e s t rzeczą jasną, że prow adzili oni w ytężoną p ropagandę przeciw ko pow rotow i Polaków' do k raju , a w ydaw ane i kol­ porto w ane n a tere n ie obozów pism a polskie, będące na usługach Lon­ dynu, w tak czarnych b arw ach p rzed staw iały polską rzeczyw istość, że w ysiedleńcy [...] w oleli raczej tkw ić w Niemczech, niż w racać do k raju , o k tó ry m praw iono im potw orne b aśn ie” . W w y nik u w izyt p rzed staw i­

12 S p ra w o zd a n ie z k o n feren cji m ięd zy m in ister ia ln ej z 14 II 1946, tam że, МНР, sygn. 1, k. 9— 13; u ch w a ła R ady M in istró w z 19 VI 1945, tam że, P rezyd iu m RM, sygn. 2, s. 492; M. C i e ć w i e r z, O d d z i a ł y w a n i e w ł a d z p a ń s t w o w y c h na prasę

w o k re s ie P K W N i R z ą d u T y m c z a s o w e g o , „Z eszyty N au k ow e P o litech n ik i B ia ło sto c­

k ie j — N au k i S p o łe c z n o -P o lity c z n e ”, nr 6, B ia ły sto k 1986, s. 66— 69.

18 L. G o n d e k , P o ls k i e m i s j e w o j s k o w e 1945— 1949, W arszaw a 1981, s. 277— 279. 34 „ R ob otn ik ”, nr 26 z 29 I 1947; „N asz B iu le ty n ”, nr 13 z X 1945.

(9)

108 M I E C Z Y S Ł A W C I E C W I E R Z

cieli Polskiej M isji W ojskow ej w obozach i rozm ów z w ładzam i trzech zachodnich stre f ok u p acy jn y ch n astąp iła tam „likw idacja w ielu pism odnoszących się w rogo do P olsk i” 15. W połowie 1946 r. w prow adzono zakaz kolpo rtażu na tere n ie N iem iec p rasy w yd aw an ej przez rząd lon­ dy ń sk i i II K o rp u s W ojska Polskiego oraz cofnięto koncesje na w y d a­ w anie pism , k tó re jaw nie u p raw ia ły pro p ag an dę a n ty re p a tria c y jn ą lub w yw oływ ały obaw y przed pow rotem do k ra ju . Polska M isja W ojskow a kierow ała też n o ty p ro te sta c y jn e do alian tó w zachodnich k o n trolujący ch prasę niem iecką. J e d n a k w zaw artości te j p rasy nie zaobserw ow ano w y ­ raźnie oczekiw anej zm iany. S tron ie polskiej nie udało się też ograniczyć p ro p ag andy a n ty p o lsk iej n a łam ach pism w ydaw an ych w W ielkiej B ry ­ tanii, m im o że 16 sierp n ia 1946 r. w ładze Polski L udow ej skierow ały w tej spraw ie notę p ro te sta c y jn ą do rząd u JK M w Londynie 16.

W ro k u 1946, w k tó ry m to w w y n ik u in te rw e n cji P olsk iej M isji W oj­ skow ej u przedstaw icieli różnych in sty tu c ji państw ow ych nastąpiło znacz­ ne ograniczenie w działalności p rasy polskojęzycznej przede w szystkim na tere n ie Niemiec, pow stał w Rzym ie In s ty tu t L iterack i finansow any z funduszów II K o rp u su W ojska Polskiego. W krótce jego kierow nictw o popadło w ko n flik t z gen. W ładysław em A ndersem i popierającą gen erała em igracją polityczną, co spowodow ało p rzeniesienie In s ty tu tu do P a ry ża i uzależnienie k ierun ków jego działalności od fu n d ac ji am erykańskich, finansow anych ze źródeł u tajnio n y ch . G łów nym celem I n s ty tu tu L iterac­ kiego było oddziaływ anie n a elitę in te le k tu a ln ą w Polsce w duch u pożą­ danym przez zachodnie, zwłaszcza am eryk ańskie, ośrodki w ładzy. P ie rw ­ szą p u b lik acją In s ty tu tu b ył k w a rta ln ik , a n astępn ie m iesięcznik „K u l­ tu r a ”, w y d aw an y od lipca 1947 r.

W zw iązku z tym , że p rasa zachodnia publikow ała n eg aty w n e opinie i sąd y ogólne o Polsce w oparciu o zd arzenia niepraw dziw e, fa k ty sp o ra­ dyczne lu b ten d en cy jn ie w yolbrzym ione, w ty m przez przedstaw icieli opozycji i u g rupo w ań n ielegalnych, tra k to w a n y ch często jako źródło in form acji przez dzien n ik arzy zachodnich, m in iste r inform acji i pro p a­ gan dy w y d ał 1 lutego 1946 r. okólnik w spraw ie badania i rzeczowego w y jaśn ian ia n a łam ach p rasy k rajo w e j zdarzeń p rzed staw ian y ch fałszy­ w ie n a łam ach p ra s y zagranicznej. Je śli np. p rasa ta oskarżała Polaków o głodzenie N iem ców n a ziem iach zachodnich lub ekscesy antyżydow skie, to obow iązkiem terenow o w łaściw ego u rzęd u in fo rm acji i p ropag and y było s k ru p u la tn e zbadanie zasadności ty ch oskarżeń w w ym ienionych m iejscow ościach, p rzeprow adzenie w yw iadów z zainteresow an ym i osoba­

15 L. G o m o l e c , P r a s a p o ls k a w N ie m c z e c h po II w o j n i e ś w i a t o w e j , m aterial n iep u b lik o w a n y , W ojew ód zk ie A rch iw u m P a ń stw o w e w P ozn an iu , zespół: W U K PPiW , sygn. 150; K. K e r s t e n , R e p a tr i a c ja lu d n o ś ci p o l s k i e j p o II w o j n i e ś w i a t o w e j , W arszaw a— W rocław 1974, s. 186; „R zeczp osp olita” z 26 X I 1946.

18 K e r s t e n , op. cit., s. 188; G o n d e k , op. cit., s. 277— 281; „Echa L e śn e ”, nr 30 z 21 V III 1946.

(10)

m i, opublikow anie rzeczyw istego przebiegu zdarzeń lub z a p rz e cz e n ie 17. Znacznie też została poszerzona lub zin tensyfikow ana działalność in ­ fo rm acy jn a w ielu organizacji społecznych i in sty tu cji. I ta k I n s ty tu t Ś ląs­ ki w K atow icach opracow ał p lan zorganizow ania m iędzynarodow ej kon­ fere n c ji praso w ej na tem a t histo rii Słow ian i ówczesnych problem ów Polski. Polski Zw iązek Zachodni, k o n ty n u u ją c y tra d y c je przedw ojennego Z w iązku O chrony K resów Zachodnich w zakresie w alki o um ocnienie polskości Śląska, Pom orza i W ielkopolski, doprow adził do w znow ienia pism a pt. „N ow iny O polskie”, a także sta ra ł się o reak ty w o w an ie tych ty tu łó w prasow ych, k tó re św iadczyłyby o polskości ziem zachodnich w przeszłości. Pow ołał też Zachodnią A gencję P rasow ą, k tó ra specjalizu ­ jąc się w prob lem atyce ziem zachodnich w spółpracow ała z M inisterstw em Ziem O dzyskanych. A gencja ta, podobnie jak np. „W iadom ości M azur­ sk ie”, „Ziem ia G orzow ska” czy „Ziem ia L u b u sk a ”, b yła subsydiow ana przez M inisterstw o In fo rm acji i P ro pag and y . In n y reso rt — spraw zag ra­ nicznych dek larow ał udzielenie pom ocy finansow ej na w ydaw anie w ję­ zykach obcych m ateriałó w info rm acy jn y ch o ziem iach zachodnich. W re ­ zultacie w spółdziałania w ielu in sty tu c ji i organizacji w końcu 1946 r, zorganizow ano także Z jazd A utochtonów , o którego celach inform ow ano na specjaln ej k on feren cji p r a s o w e j18.

Z aprogram ow ano także w iele innych przedsięw zięć pozw alających dziennikarzom p rasy zachodniej osobiście zapoznać się z rzeczyw istą sy­ tu ac ją w Polsce. Na pierw szy p ow ojenny zjazd Z w iązku Zawodowego D ziennikarzy RP, k tó ry obradow ał w g ru d n iu 1945 r. z udziałem 60 d ele­ gatów rep re z en tu ją c y c h 14 oddziałów teren o w y ch te j organizacji i p rzed ­ staw icieli najw yższych w ładz p aństw ow ych (K rajow ej R ady N arodow ej, m in isterstw : In form acji i P rop ag an d y, S p raw Z agranicznych, A dm ini­ s tra c ji P ublicznej, Opieki Społecznej), zostali zaproszeni dziennikarze angielscy i francuscy, k tó ry ch p rzy ję li p rez y d e n t Bolesław B ie ru t i p re ­ m ie r E dw ard Osóbka-M oraw ski. Umożliwiono rów nież uczestniczenie w obradach zjazdu czterem dziennikarzom zw iązanym z p rasą polonijną w S tanach Zjednoczonych i K anadzie, k tó rzy nieoczekiw anie przy byli do P o l s k i 19. P la n u ją c zorganizow anie w iosną 1946 r. zjazdu przed staw i­

17 O góln ik nr 5 m in istra in form acji i p rop agan d y z 1 II 1946, W ojew ód zk ie A r­ ch iw u m P a ń stw o w e w B ia ły m sto k u , zespół: W ojew ódzki U rząd In fo rm a cji i P rop a­ gan d y, sygn. 2.

Js S p raw ozd an ie z k o n feren cji m ięd zy m in ister ia ln ej z 14 II 1946; sp raw ozd an ie z d zia ła ln o ści W U IiP w e W rocław iu za X I— X II 1946, A A N , МИР, sygn. 553, k. 78; k o resp on d en cja Z achodniej A g en cji P rasow ej z M in isterstw em Z iem O dzyskanych, tam że, MZO. sygn. 84; М. С i e Ć w i e r z , Z p r o b l e m a t y k i p o d s t a w m a t e r i a l n o - f i ­

n a n s o w y c h p r a s y w latach 1944— 1948, „Z eszyty N a u k o w e P o litech n ik i B ia ło sto c­

k iej — N au k i S p o łe c z n o -P o lity c z n e ”, nr 6, B ia ły sto k 1986,, s. 81— 82.

19 J. K r a w c z y ń s k a , Z a p i s k i d z i e n n i k a r k i w a r s z a w s k i e j 19391947, War­

(11)

1 1 0 M I E C Z Y S Ł A W C I E Ć W I E R Z

cieli p rasy u k azu jącej się na ziem iach zachodnich, zakładano też, że w ez­ m ą w nim udział dziennikarze p rasy zachodniej. Do w izyt coraz liczniej zap raszanych d zienn ikarzy zachodnich przyw iązyw ano dużą wagę. T ak np. w d ru g ie j połowie m arca 1946 r. przeb y w ała w Polsce dw unastooso­ bow a delegacja dzien nik arzy w łoskich; prog ram w izyty przew idyw ał zwiedzenie ośrodków gospodarczych i k u ltu ra ln y c h na ziem iach zachod­ nich oraz spotkanie z by ły m i żołnierzam i II K o rp usu W ojska Polskiego i przedstaw icielam i związków zaw odow ych. Na ziem iach tych p rzeb y ­ w ały też inne g ru p y dziennikarzy, m .in. angielskich, fran cuskich i szw edz­ kich. P rzedstaw iciele p rasy zagranicznej, k tó rzy odw iedzili w iele regio­ nów k ra ju w okresie poprzedzającym refe re n d u m ludow e i w y b o ry do S ejm u Ustaw odaw czego, m ieli możność p rzeprow adzenia nieskręp ow a­ nych rozm ów zarów no z ludnością, jak i członkam i kom isji w yborczych. 20 stycznia 1947 r., tj. dzień po w yborach, 49 dziennikarzy zagranicz­ nych, a w śród nich dziennikarz a m ery k ań sk i L a rry A llen, znan y z w cześ­ niejszych korespondencji oczerniających stosunki w Polsce, podpisało pismo, w k tó ry m dziękow ano M in isterstw u S p raw Z agranicznych i in ­ n ym organom w ładzy za daleko idącą pomoc i u łatw ien ia przy obserw o­ w aniu w yborów 20.

M inister info rm acji i pro p ag an d y zalecał, aby dziennikarzom p rasy zagranicznej udzielały in form acji „osoby p o stro n n e ”, a nie pracow nicy podległych m u urzędów , k tó rzy m ogli być posądzeni o urzędniczą s tro n ­ niczość. Zalecał także zapraszać na spotkan ia tow arzyskie robotników odw iedzanych zakładów pracy. Udział wT ty ch spotkaniach i kierow ników przedsiębiorstw , i pracu jący ch w nich robotników niew ątpliw ie św iadczył o daleko posuniętym procesie d em o k raty zacji stosunków społecznych w Polsce. Dla każdego obiektyw nego d ziennikarza by ły to w ym ow ne fakty, chociaż przez w ielu celowo nie zauw ażane bądź bagatelizow ane. M inisterstw a: Info rm acji i P ro p a g an d y i S praw Z agranicznych zw racały też uw agę na w łaściw e p rzygotow yw anie program ów w izyt delegacji dziennikarzy, w cześniejsze zapoznaw anie ich członków z często zaw iłym i, nie zawsze zrozum iałym i dla obcokrajow ców , problem am i polskim i, zw ła­ szcza na Śląsku, oraz na odpow iednio w czesne zaopatryw anie w m a­ teriały inform acyjne. Częstsze k o n ta k ty przedstaw icieli p rasy zachodniej z Polską i lepsza organizacja ich pobytów w p ły n ęły na pew ną n e u tra li­ zację antypolskiej p ro p ag andy na Zachodzie. D ziennikarze francuscy, którzy przebyw ali na Ś ląsku w lu ty m 1946 r. i k tó ry m w cześniej d o sta r­ czono re fe ra ty na tem a t znaczenia tego regionu dla naszego k raju , ośw iad­ czyli, że po raz pierw szy otrzym ali od Polaków jakiś k o n k retn y m ateriał.

20 Spraw ozdanie z k o n feren cji m ięd zy m in ister ia ln ej z 14 II 1946; pism o B iura Inform acji Z agranicznej M liP do W U IiP z 28 II 1946, W A P B ia ły sto k , W U IiP, sygn. 2; spraw ozdanie P O IiP w L u b lin ie za I 1947, A A N , M liP , sygn. 287, k. 21; K o w a l s k i , op. cú., s. 190.

(12)

W prasie zachodniej częściej zaczęły się pojaw iać obiektyw ne a rty k u ły i inform acje o Polsce. Na przełom ie 1945/1946 r. w prasie b ry ty jsk ie j dało się zaobserw ow ać pew n ą pozytyw ną zm ianę tonacji a rty k u łó w na tem a t wolności słow a w Polsce. Z m niejszyły się skłonności do w y rażan ia na jej łam ach p ro testó w przeciw ko ograniczeniom prasow ym , w y stęp u - jąc}on w każdym państw ie, niezależnie od jego u stro ju społecznego. F a k ­ tyczna sy tu acja w Polsce zm usiła ją do p rzyznania, że „wolność prasow a i przem ów ień [...] jest ograniczona w sposób dopuszczalny [...] nie jest ona ograniczona do tego stopnia, aby uniem ożliw ić różnym p artio m pub liko ­ w anie swoich opinii i b ran ie udziału w bardzo o strych polem ikach” 21. W podobnym duch u a rty k u ły m ożna znaleźć także w prasie inn ych k ra ­ jów zachodnich. I tak np. fran cu sk i dziennik katolicki „Tem ps P ré s e n t” opublikow ał w m a ju 1946 r. rep o rtaż księdza Boisseleana, w k tó ry m pisał on m .in., że „w św ietle faktów położenie Kościoła nie jest złe” 22. To, że w prasie zachodniej p o jaw iły się tego ty p u m ateriały , nie oznaczało jed n ak zm iany je j sto su nku do Polski i sp raw polskich. Te o statn ie nie schodziły z łam ów ty ch gazet. D om inow ały inform acje ten d en cy jn e i nie­ praw dziw e, k tó ry c h dostarczali k o rzy stający ze sw obody poruszania się i w yb o ru źródeł info rm acji korespondenci, zwłaszcza angielscy i a m e ry ­ kańscy. P ro te s t w ładz polskich w sp raw ie działalności korespondentów bry ty jsk ic h , k tó rz y p rzyjm ow ali za m iaro d ajn e in fo rm acje i opinie ludzi z u g rupow ań opozycyjnych i nielegalnych, rząd b ry ty jsk i zbył odpow ie­ dzią, że „p rasa angielska cieszy się zupełną sw obodą” . Opozycja i pod­ ziem ie stanow iły źródło inform acji także dla d zienn ikarzy inn ych k rajó w zachodnich. Je sie n ią 1945 r. jeden z d zien nik arzy fran cuskich przedostał się do Polski nielegalnie, przez „zieloną gran icę”, po czym opublikow ał a rty k u ł o rzekom o p an u jący m w Polsce „niesłychanym te rro rz e ” . Na p ro te st stro n y polskiej am basador fran cu sk i w sposób w yw ażony ocenił sy tuację w Polsce i odciął się od rew elacji podanych przez w spom nia­ nego dziennikarza, co z kolei spowodow ało przeciw ną rea k c ję polskiej p rasy n ie le g a ln e j23.

W zm ożonym w izytom dzien n ik arzy p rasy zachodniej w Polsce tow a­ rzyszyły coraz liczniejsze w y jazd y d zienn ik arzy polskich do k rajó w za­ chodnich, w k tó ry c h znacznie zw iększyła się także liczba stały ch kores­ pondentów nie tylk o rządow ej agencji praso w ej PA P, ale i poszczególnych w ydaw ców czy redafkcji. N ajw iększy w ydaw ca pow ojennej prasy: Spół­ dzielnia O św iatow o-W ydaw nicza „C zy teln ik ” stw orzyła w sw ojej s tru k ­ tu rz e organ izacyjnej W ydział Zagraniczny, a tylko jeden z d w u n a stu w y daw any ch przez nią dzienników — katow icki „D ziennik Z achodni” posiadał aż czterech korespondentów zagranicznych.

21 O kólnik nr 5 m in istra in form acji i p ropagandy z 1 II 1946; sp raw ozd an ie z k o n feren cji m ięd zy m in ister ia ln ej z 14 II 1946; „O drodzenie”, 1946, nr 2.

22 D ok u m en t b ez tytu łu . W A P Poznań, W U K PPiW , sygn. 7, s. 33. 28 „Echa L e śn e ”, nr 28 z 7 V III 1946; „N ow y Z e w ”, nr 32 z 28 X 1945.

(13)

112 M I E C Z Y S Ł A W C I E C W I E R Z

P o zniesieniu u rzędu m in istra in fo rm acji i propagandy, co nastąpiło n a m ocy d e k re tu p rez y d e n ta z 11 k w ietnia 1947 r., w szystkie kw estie zw iązane z inform acją zagraniczną przejęło M inisterstw o S praw Z ag ra­ nicznych, którego działalność przebiegała w znacznie tru d n iejszy m kli­ m acie m iędzynarodow ym . P ra sa zachodnia, zwłaszcza angielska i am ery ­ kańska, n iep rzy ch y ln a Polsce Ludow ej, jakkolw iek dostrzegająca szereg pozytyw ny ch elem entów w jej rozw oju w pierw szych lata ch po w yzw o­ leniu, z w iększą otw artością kw estionow ała praw o Polski do granic za­ chodnich. U pow szechniała też p row okacyjne plotki dotyczące stanow iska w te j sp raw ie Z w iązku Radzieckiego, sugeru jąc, że jest on skłonny w y ­ razić zgodę na rew izję polskiej g ran icy zachodniej na korzyść Niemiec 2l. Pow szechniej u p raw iano tzw. czarną propagandę. N iekam uflow anym już zadaniem było w ytw o rzen ie w św iadom ości Polaków niepew ności co do losów ziem zachodnich i kształtow anie n astro jó w w rogości wobec Zw iąz­ k u Radzieckiego oraz przygotow anie sfe ry świadom ości w łasny ch spo­ łeczeństw do realizacji ogłoszonej wówczas przez S ta n y Zjednoczone w ojskow o-politycznej d o k try n y w yzw alania spod kom unizm u. Z tym i k ieru n k a m i działalności in fo rm acyjn o -p ro p ag andow ej ośrodki w ładzy w k ra ja c h zachodnich koordynow ały działalność n a jb a rd zie j praw ico­ w ych kół em igracyjnych. W połowie 1947 r. Zw iązek P isarz y Polskich na Obczyźnie z siedzibą w L ondynie podjął uchw ałę o nieum ieszczaniu utw orów członków tej organizacji zaw odow o-tw órczej w prasie i czaso­ pism ach krajow y ch. W prow adzając a d m in istra c y jn ą cenzurę dla swoich członków, kierow nictw o Z w iązku św iadom ie odcinało się od związków k u ltu ra ln y c h z k rajem , staw ało na pozycjach d ezaprobujących nieod w ra­ calne procesy rozw ojow a, jakie dokonały się w Polsce w życiu społecz­ nym , ekonom icznym i politycznym . A d m in istracy jn e oderw anie od gleby narod ow ej oznaczało dla w ielu p isarzy pow olne obum ieranie ich m ożli­ wości tw órczych. W ielu też, nie m ając innego w yboru, w iązało się z a n ty ­ polskim i pism am i w y d aw any m i na Zachodzie oraz ■— o czym już w spo­ m niano — In sty tu te m L iterackim i jego rozbudow anym i w ydaw nic­ tw am i. J e s t ch arak tery sty czn e, że w spom nianą uchw ałę podjęto w tym sam ym czasie, w k tó ry m zaczęła się ukazyw ać „ K u ltu ra ” .

*

Z ap rezentow ane w a rty k u le n iek tó re kw estie dotyczące propagan dy an ty polsk iej w prasie zachodniej i przeciw działań ze stro n y polskiej n a ­ leżą do obszarów problem ow ych n a d e r złożonych. W iążą się one bez­ pośrednio z po lity k ą w w ym iarze m iędzynarodow ym , ze strategiczn ym i celam i pań stw k apitalistycznych, z zawiłościam i, jakie tow arzyszyły sfe­ rom realizu jący m te cele, ze zróżnicow anym i, tak ty cznym i posunięciam i

(14)

rządów poszczególnych krajów , z doraźnym i polityczno-propagandow ym i gestam i obliczonym i na uspokojenie d ru g iej stro n y bądź pozw alającym i „zachow ać tw a rz ”. J u ż chociażby z ty ch w zględów a u to r nie rości sobie p re te n sji do w yczerpującego przed staw ien ia tem atu , k tó ry w niniejszym a rty k u le w łaściw ie został dopiero sform ułow any. O m ów ienie całości za­ gadnień z uw zględnieniem ich szerokiego k o n tek stu politycznego w ym aga dalszych badań i poszukiw ań w archiw ach, w k tó ry ch sta n zachow anych źródeł jest dość frag m en tary czn y , a często i przypadkow y. Sądzę jednak, że n aw et na podstaw ie ty ch źródeł, uzupełnionych i zw eryfikow anych przez d o k u m en ty w ytw orzone m .in. w pionach prasow ych polskich p la­ cówek dyplom atycznych, a także p rasę (zagraniczną i nielegalną), p ełn iej­ sze opracow anie te m a tu jest m ożliwe, a nade w szystko potrzebne.

Cytaty

Powiązane dokumenty

wiele wskazywało na to, że władze wojewódzkie, kierowane przez I sekretarza PPR Edwardę Orłowską i pełnomocnika PKWN na teren województwa białostockiego Leonarda

gromadzenia, ewidencjonowania, przechowywania, opracowywania, zabezpieczania i udostępniania materiałów archiwalnych. Każda z tych czynności została przez ks. Wilczyńskiego

Wśród sposobów radzenia sobie z wpływem tej zmiennej można wyróżnić wypełnianie kwestionariuszy przez badanych w samot- ności (A.J. W badaniach nad międzypokoleniowym

Palestra nr 3, 30-40 1956.. Z przy­ jem nością należy stw ierdzić, że adw.. Dotyczy to zarów no życia rodziny, czy losów narodu i dziejów ludzkości.. Dlatego adw

W pracy dokonano przeglądu dotychczas stosowanych w Polsce metod i kryteriów oceny potrzeb melioracji nawadniających dla celów planistycznych, oceny dokonywanej ze względu

ruch Mpeve jest jednym z licznych ruchów, które istniały już przez pewien okres w formie początkowej, lecz najaktywniejszą swą działalność rozwinęły w okresie

In the search for mineral deposits, as in majority of earth observation missions, remote sensing begins with the process of data acquisition whereby the sensors on board of