• Nie Znaleziono Wyników

Biuletyn liturgiczny

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Biuletyn liturgiczny"

Copied!
15
0
0

Pełen tekst

(1)

Jacek Nowak, Jan Miazek, Janusz

Królikowski, Bogusław Nadolski

Biuletyn liturgiczny

Collectanea Theologica 63/1, 115-128

(2)

C o lle c ta n e a T h e o lo g ic a 63 (1993) n r 1

BIULETYN LITURGICZNY

Z A W A R T O Ś Ć : I. P R Z E S T R Z E Ń L IT U R G IC Z N A W C E L E B R A C JI W IG IL II P A S C H A L N E J . 1. L itu r g ia ś w ia tła . — 2. L itu r g ia sło w a. — 3. L itu r g ia c h rz c ie ln a . — 4. L itu r g ia e u c h a ry s ty c z n a . — 5. P ró b a in t e g r a c j i m ie js c c e le ­ b ra c ji. II. P R Z E W O D N IC Z E N IE L IT U R G II I F O R M A C JA D O T E J P O S Ł U ­ G I. 1. K o n ie c z n o ść f o r m a c ji litu r g ic z n e j. — 2. E le m e n ty o g ó ln e p rz e w o d n i­ czen ia. — 3. S p ra w o w a n ie E u c h a ry s tii. II I. S P O T K A N IE Z C H R Z E Ś C IJ A Ń ­ S K IM W S C H O D E M * .

I. P R Z E S T R Z E Ń L IT U R G IC Z N A W C E L E B R A C JI W IG IL II P A S C H A L N E J

C h a r a k te r y s ty c z n ą c e c h ą litu r g ii w ig ilii p a s c h a ln e j je s t k ilk a k r o tn a z m ia n a m ie js c a c e le b ra c ji. K a ż d a część li tu r g ii (a w ię c litu r g ia ś w ia tła , l i ­ tu r g ia sło w a, litu r g ia c h rz c ie ln a i litu r g ia e u c h a ry s ty c z n a ) je s t s p r a w o w a ­ n a w in n y m m ie js c u , a co w ię c e j —■ część p ie r w s z a (litu rg ia ś w ia tła ) w y ­ m a g a n a w e t d w u ró ż n y c h m ie js c .

Z I t in e r a r iu m E g e rii (k o n iec IV w .) 1 w y n ik a , że litu r g ia w J e r o ­ zo lim ie, k o n k r e t n e je j części, b y ły s p r a w o w a n e n a m ie js c a c h z w ią z a n y c h z e zba/wczymd w y d a r z e n ia m i C h ry s tu s a . B y ły to p rz e d e w s z y s tk im d w ie ś w ią ­ ty n ie :· M a r ty r iu m — m ie js c e ś m ie rc i C h r y s tu s a n a G o lg o cie o ra z A n a s ta ­ sis — m ie js c e g ro b u , a w ię c i z m a r tw y c h w s ta n ia . S ta n o w iło to w p e w n y m se n s ie im ita c ję m is te riu m . N a stę p o w a ło p o łą c z e n ie a n a m n e s is i m im e s is . Ł ą c z e n ie ty c h d w ó c h k a te g o r ii u w id o c z n ia ło s ię te ż w a r c h i te k t u r z e s a k r a l­ n e j, w w y s tr o ju ś w ią ty ń ś re d n io w ie c z n y c h . N a te j p o d s ta w ie p o w s ta ła tz w . „ b ib lia p a u p e r u m ” 2. W li tu r g ii d z is ie jsz e j, a c z k o lw ie k m a o n a w y m ia r e d u ­ k a c y jn y , n ie a k c e n t u je s ię m im e s is , co w ję z y k u g re c k im o z n a c z a im ita c ję rz e c z y w is to śc i, a w ię c z a p re z e n to w a n ie o d tw o r z e n ia rz e c z y w is to śc i p o p rz e z w y ra z is to ś ć o b r a z u 3. L itu r g ia j e s t , s p r a w o w a n ie m m is te r iu m , k tó r e w e d łu g O d o C a se la w y k a z u je p o tr ó jn e z n a c z e n ie . 1. M is te r iu m to n a d e w s z y s tk o B óg s a m w so b ie . I s to tą B o g a je s t n ie s k o ń c z o n o ść p rz e w y ż s z a ją c a ś w ia t stw o rz o n y . 2. M is te r iu m to c u d o w n e o b ja w ie n ie B o g a w C h ry s tu s ie , j a k z a ś w ia d c z a św . J a n C h rz c ic ie l: „B o g a n ik t n ig d y n ie w id z ia ł. J e d n o r o d z o n y B óg, k tó r y j e s t w ło n ie O jca, o N im p o u c z y ł” (J 1, 18). C h ry s tu s je s t m is te ­ r iu m w fo r m ie o so b o w e j. W J e g o c z y n a c h B ó g o b ja w ia się ś w ia tu w s p o ­ só b p rz e w y ż s z a ją c y k a ż d y w y m ia r lu d z k i. W C h ry s tu s ie z o s ta je o b ja w io n y B oży m a je s ta t. 3. T rz e c ie z n a c z e n ie je s t ś c iśle z je d n o c z o n e z p ie r w s z y m i d ru g im , s ta n o w ią c je d n o ś ć . O d w n ie b o w s tą p ie n ia , a w ię c od m o m e n tu , k ie d y C h r y s tu s n ie je s t ju ż w ię c e j w id z ia ln y w ś ró d lu d z i n a z iem i, „ Je g o część w id z ia ln a — j a k m ó w i św . L e o n W ie lk i — p rz e s z ła w m is ­ t e r iu m ” . S tą d w m is te r iu m k u ltu o d n a jd u j e się o so b ę C h ry s tu s a , J e g o z b aw cze d z ie ło 4. A z a te m m is te r iu m p a s c h a ln e tr w a w K o ściele, p o n ie w a ż „ d la u r z e c z y w is tn ie n ia t a k w ie lk ie g o d z ie ła C h ry s tu s je s t zaw sze o b e c n y

‘ R e d a k to r e m b iu le ty n u je s t k s. B o g u sła w N a d o l s k i T C h r., W a rs a a - w a -P o z n a ń .

1 E teria , P ie lg r z y m k a d o m ie js c ś w ię ty c h ; w : P is m a S ta r o c h r z e ś c ija ń ­

s k ic h P is a r z y , t. V I, W a rs z a w a 1970, 200— 227.

2 P o r. C. V a l e n z i a n o, « M im e sis a n a m n e sis » sp a zio — te m p o r a le p e r

il tr id u o p a są u a le ; w : L a c e le b ra zio n e d e l T r id u o P a są u a le a n a m n e s is e m i ­ m e sis , R o m a 1990, 13— 54.

3 P o r. ta m ż e , 15— 20.

4 O. C a s e i , II m is te r o d e i c u lto c ristia n o , R o m a 1985, 30— 33.

(3)

w sw o im K o śc ie le , szczeg ó ln ie w c f r n n o ś c ia c h litu r g ic z n y c h ” (K L 7). H is ­ to r ia z b a w ie n ia , m is te r iu m C h r y s tu s a i m is te r iu m K o ścio ła p o z o s ta ją rz e c z y - w is to ś c ia m i n ie ro z d z ie ln y m i, s ta n o w ią je d n ą r z e c z y w is to ś ć 5. W taik p o ję ty m m is te r iu m litu r g ia je s t ró w n ie ż o s ta te c z n y m m o m e n te m h is to r ii z b a w ie n ia .

M is te r iu m w ig ilii p a s c h a ln e j łą c z ą c e ró ż n e p r z e ja w y P a s c h y z o sta ło n a j ­ le p ie j o d d a n e w te k ś c ie E x s u lt e tu p o d k r e ś la ją c k ilk a k r o tn ie „tę s a m ą n o c ” : „ J e s t to t a s a m a noc, w k tó r e j n ie g d y ś o jc ó w n a sz y c h , sy n ó w Iz r a e la , w y ­ w io d łe ś z E g ip tu i p r z e p r o w a d z iłe ś s u c h ą n o g ą p rz e z M orze C z e rw o n e . J e s t to z a te m t a noc, k tó r a ś w ia tłe m o g n is te g o s łu p a ro z p ro sz y ła c ie m n o śc i g r z e ­ c h u , a te r a z ta s a m a n o c u w a ln ia w sz y sk io h w ie rz ą c y c h w C h ry s tu s a n a c a ­ łe j zie m i o d z e p su c ia p o g a ń s k ie g o ż y c ia i od m r o k u g rz e c h ó w , d o ła s k i p r z y w r a c a i g ro m a d z i w sp o łeczn o ści św ię ty c h . T e j w ła ś n ie n o c y C h ry s tu s s k r u s z y w s z y w ięzy śm ie rc i, jaik z w y c ię z c a w y sz e d ł z o tc h ła n i. (...) w t ę noc p e łn ą ła s k i, p r z y jm ij O jcze św ię.ty, w ie c z o rn ą o f ia r ę u w ie lb ie n ia , k tó r ą C i sk ła d a K o śc ió ł ś w ię ty ” 6. W k ilk u n a s tu sła w a c h c a łe m is t e r iu m sa lu tis z o s ta ­ je s tre sz c z o n e . T o k ilk a k r o tn e p o d k re ś le n ie ,*tej s a m e j n o c y ” n a jl e p ie j w s k a ­ z u je n a c e le b r a c ję te g o sa m e g o m is te r iu m .

D laczeg o z a te m k a ż d a z c z te re c h części li tu r g ii w ig ilii p a s c h a ln e j w y ­ m a g a o d rę b n e g o m ie js c a ? C zy m je s t te ż s a m a p r z e s trz e ń ?

P r z e s tr z e ń sa m a w sobie n ie je s t do k o ń c a z ro z u m ia ła a n i d e fin io w a ln a w ścisły sp osób, s ta n o w i ta je m n ic ę . R e a liz m p e rs o n a lis ty c z n y s to i n a s ta n o ­ w is k u , że p r z e s tr z e ń je s t m a te r ia ln a , ja k k o lw ie k n ie utożisam ia się z c ia łe m a n i z ro z c ią g ło ś c ią c ia ła , a n i z jeg o k s z ta łte m , a n i z jeg o w e w n ę trz n y m i w y ­ m ia r a m i. N ie o g ra n ic z a się ty lk o d o tr z e c h w y m ia ró w . M a c z w a r ty w y m ia r w p o s ta c i „g łęb o k o ści b y to w e j” a n a w e t p ią ty w p o s ta c i „ g ę s to ś c i s to p n io w a n e j” . P r z e s tr z e ń p r z e n ik a c ia ła i m a z n im i ścisły z w ią z e k b y to ­ w y 7.

P o w ią z a n ie p rz e s trz e n i z o s o b ą lu d z k ą tw o rz y sczczeg ó ln ą w y ra z is to ś ć o ra z jęz y k o w o ść . W a s p e k c ie re lig ijn y m je s t to ję z y k m ię d z y c z ło w ie k ie m a B ogiem , S tw ó rc ą i Z b a w c ą , a w tó r n ie c z ło w ie k a z c z ło w ie k ie m . O d s tro n y B oga p r z e s tr z e ń je s t n ie o d z o w n ą k o n s t r u k c ją „ m o w y do c z ło w ie k a ” ; od s t r o ­ n y c z ło w ie k a p r z e s tr z e ń je s t tw o rz y w e m , d z ię k i k tó r e m u o so b a k o n s ty tu u je sw ó j ś w ia t w e w n ę trz n y w w y ra z ie , w y r a ż a sie b ie n a z e w n ą trz o r a z k o m u ­ n ik u j e się z rz e c z a m i, in n y m i lu d ź m i i z B ogiem . A z a te m p r z e s tr z e ń je s t b u d u lc e m k o m u n i k a c j i 8. P ro f. В. N a d o lsk i w a r t y k u le L itu r g ia ja k o p ro c e s k o m u n ik a c ji p r e z e n ­ t u j e m o d e le k o m u n ik a c ji. S a rn a k o m u n ik a c ja k s z t a łt u je się w e d łu g z a s a d y : k to, k o m u , ja k , p o p rz e z co. W c e n tr u m k o m u n ik a c ji z n a jd u je s ię s y g n a ł j a ­ ko m e d iu m k o m u n ik a c ji. M a o n z w ią z e k z tr z e m a b ie g u n a m i: 1. tr e ś c ią , k tó r e j je s t p r z e d s ta w ie n ie m ; 2. o b ra z e m k o m u n ik u ją c y m (czyli n a d a w c ą ), d la k tó r e g o s ta n o w i o b w ie sz c z e n ie , je s t o z n a jm ie n ie m — p r z e p o w ia d a n ie m , a d la 3. p r z y jm u ją c e g o (czyli d la o d b io rc y ) je s t w e z w a n ie m . T e tr z y b ie g u n y , a b y m ia ły ze s o b ą łącz n o ść, w y s u w a ją ż ą d a n ie , a b y k o m u n ik a c ja p rz e b ie g a ła w ła śc iw ie . S tą d o b ra z , p rz e d s ta w ie n ie p o w in n o b y ć p r e c y z y jn e , ja s n e i d o ­ k ła d n e ; o z n a jm ie n ie p r a w d z iw e ; w e z w a n ie , a p e l m u s i by ć z ro z u m ia ły . D o o d b ie r a ją c e g o s k ie ro w a n e je s t p r z e d s ta w ie n ie i o b w ie s z c z e n ie 9. Tein p ro c e s k o m u n ik a c ji p o z w a la sp o jrz e ć n a z n a c z e n ie p o sz c z e g ó ln y c h m ie js c litu r g ii w ig ilii p a s c h a ln e j. S ą n im i m ie js c e p a le n ia i p o ś w ię c e n ia o g n ia , w e jś c ie do św ią ty n i, c z y li p r o c e s ja ś w ia tła z a k o ń c z o n a ś p ie w e m o r ę ­

5 B. N a d o l s k i , U r z e c z y w is tn ia n ie się K o ś c io ła w litu r g ii, P o z n a ń 1981, 61.

8 M s za ł R z y m s k i d la d ie c e z ji p o ls k ic h , P o z n a ń 1986 (o d tą d : M R ) 158—160. 7 Cz. B a r t n i k , Z a r y s te o lo g ii p r z e s tr z e n i, C T 54 (1984) 31—32.

8 T a m ż e , 33.

(4)

d z ia w ie lk a n o c n e g o , s tó ł sło w a , m ie js c e li tu r g ii c h rz c ie ln e j o ra z o łta rz . P o ­ d z ia ł te n z a w a r ty w r u b r y k a c h o d n a jd u je m y ju ż w S a k r a m e n ta r z u G e la z - ja ń s k im p o d n u m e r a m i 425, 430, 443, 452.

1. L iturgia św ia tła

M ie jsc e p o ś w ię c e n ia o g n ia n a le ż y r o z p a tr y w a ć w k o n te k ś c ie P a s c h y . O gień to sy m b o l is to ty i d z ia ła n ia Bożego. O s z a ła m ia ją c ą o g n is tą te o f a n ię p rz e ż y li Iz r a e lic i u s tó p g ó ry S y n a j. „ G ó ra S y n a j b y ła s p o w ita d y m e m , g d y ż J a h w e z s tą p ił n a n ią w o g n iu ” (W j 19,18). T o o b ja w ie n ie się B o g a w o g n iu d o k o n u je się w c z a sie w ę d ró w k i z E g ip tu d o Z ie m i O b ie c a n e j. T a P a s c h a je s t z a p o w ie d z ią p rz e c h o d z e n ia z g rz e c h u do w o ln o śc i, k tó r e d o k o ­ n u j e się w c h rz c ie . S tą d w ty m o g n iu n a le ż y d o s trz e c m is je M e s ja sz a , k tó ­ r y „b ę d z ie c h rz c ić D u c h e m Siw iętym i o g n ie m ” (M t 3,11). O g ień n a b ie r a z n a ­ c z e n ia i s'ym bolu d z ia ła n ia sam e g o D u c h a Ś w ię te g o , k tó r y oczyszcza i r ó w ­ n o c z e śn ie p r z e m ie n ia c z ło w ie k a tw o rz ą c z n ie g o n o w e s t w o r z e n ie 10. P o n a d to J e z u s m ó w i s a m o sobie: „ P rz y s z e d łe m o g ie ń rz u c ić n a zie m ię i ja k ż e b a r ­ dzo p ra g n ę , żeb y o n ju ż z a p ło n ą ł” (Ł k 12,49), a w ię c p rz y s z e d ł, a b y d a ć D u c h a Ś w ię te g o , k tó r y b ę d z ie d z ia ła ł w s e r c a c h w ie r n y c h Z a te m m ie js c e p o za k o ścio łem , g d z ie je s t d o k o n y w a n e p o ś w ię c e n ie o g n ia , w z y w a c z ło w ie k a d o o tw a r c ia się n a B o g a i p o z w o le n ia n a J e g o d z ia ła n ie . S p r a w o w a n ie te g o o b rz ę d u p o z a k o ś c io łe m u ś w ia d a m ia c z ło w ie k o w i, że p o w in ie n d o k o n a ć o czy ­ sz c z e n ia , z a n im p r z e k r o c z y p ró g ś w ią ty n i, b o p rz e c ie ż o n a je s t m ie js c e m św ię ty m (por. W j 3,5). W ś w ią ty n i c zło w ie k s p o ty k a się z B ogiem , a b y s łu ­ c h a ć J e g o sło w a, p r z y s tę p o w a ć do s a k r a m e n tó w o ra z s p ra w o w a ć E u c h a ­ ry s tię 12. N a s tę p u je tu w s p r a w o w a n e j li tu r g ii p o łą c z e n ie d o czesn o ści z w ie ­ czn o ścią (por. K L 8). S tą d t a „ w id z ia ln a b u d o w la (...) je s t sz czeg ó ln y m z n a ­ k ie m K o śc io ła p ie lg rz y m u ją c e g o n a z ie m i i o b ra z e m K o śc io ła p r z e b y w a ją ­ ceg o w n ie b ie ” ls. „ P ra w d z iw ie je s t to do m B oga i b r a m a do n ie b a ” (R dz 28,17). P rz e jś c ie do ś w ią ty n i o d b y w a się p o p rz e z d rz w i, k tó r e sy m b o liz u ją C h ry s tu s a . O n sa m o sobie p o w ie d z ia ł: „ J a je s te m b ra m ą . J e ż e li k to ś w e j ­ d z ie p rz e z e M n ie , b ę d z ie z b a w io n y ” (J 10,9). S tą d ś w ią ty n ia je s t „ d o m e m z b a w ie n ia ” 14, „ z n a k ie m m is te r iu m K o śc io ła ” 1δ. W e jś c ie do ś w ią ty n i je s t d la c h rz e ś c ija n in a u ś w ia d o m ie n ie m sobie s w o je j w ła s n e j w ia ry , p rz y n a le ż n o ś c i do C h ry s tu s a , a je d n o c z e śn ie do w sp ó ln o ty e k le z ja ln e j, k tó r a s ta n o w i C iało M isty c z n e C h r y s t u s a 16. W ie r n i s t a ją się „ d o m o w n ik a m i B oga” (E f 2,19), p ra w d z iw ą ś w ią ty n ią z b u d o w a n ą „ n a f u n d a m e n c ie a p o s to łó w i p ro ro k ó w , gdzie k a m ie n ie m w ę g ie ln y m je s t sa m C h r y s tu s ” (E f 2,20).

O b rz ę d p o ś w ię c e n ia o g n ia m o że b y ć s p r a w o w a n y w e w n ę tr z u k o śc io ła , a o g ień o g ra n ic z y ć się m o że ty lk o do p ło m ie n ia zn icza. P o z w a la ją n a to o c zy w iście r u b r y k i, b io r ą c p o d u w a g ę n ie s p r z y ja ją c e o k o lic z n o ś c i17. Ł a tw o

ίο p 0T_ j H o m e r s k i , E w a n g e lia w e d łu g św . M a te u sz a . W istęp — P r z e ­ k ła d z o r y g in a łu — K o m e n ta r z , P o z n a ń — W a rs z a w a 1979, 107. W m o m e n c ie z e s ła n ia D u c h a Ś w ię te g o u k a z a ły się n a d z e b r a n y m i w w ie c z e rn ik u „ ję z y k i ja k b y z o g n ia ” (Dz 2,3).

11 P o r. F . G r y g l e w i c z , E w a n g e lia w e d łu g św . Ł u k a s z a . W stę p — P rz e k ła d z o r y g in a łu — K o m e n ta rz , P o z n a ń ' —■ W a rs z a w a 1974, 244— 245.

12 O rdo d e d ic a tio n is ecclesia e e t a lta ris, T y p is P o ly g lo ttis V a tic a n is 1977, 21, n r 1. 13 T a m ż e , 21, n r 2. 14 T a m ż e , 44, n r 60. 15 T a m ż e , 46, n r 62. 18 P o r. J . A l d a z â b a l , S im b o li e g e sti, T o rin o 1987, 262— 263. 17 M R 153.

(5)

d o s trz e c , że litu r g ia ś w ia tła z o s ta je w ty m p rz y p a d k u p o z b a w io n a ja k ż e b o g a te j w tr e ś ć .sym boliki m ie js c a i w e jś c ia d o ś w ią ty n i.

W o b u p rz y p a d k a c h po p o ś w ię c e n iu o g n ia , a n a s tę p n ie po p rz y g o to w a ­ n iu i z a p a le n iu p a s c h a łu o d b y w a się p ro c e s ja do m ie js c a , z k tó r e g o b ę d z ie o d ś p ie w a n e o rę d z ie w ie lk a n o c n e . U k ła d te j p ro c e s ji n ie je s t d z ie łe m p r z y ­ p a d k u . P o d ą ż a n ie za .płonącą św ie c ą w ie lk a n o c n ą u tr z y m u je w ie r n y c h w n a s t r o j u p a s c h a ln y m . P rz y p o m in a B oga, k tó r y c z u w a ł n a d w y jś c ie m I z r a ­ e litó w z E g ip tu : „ J a h w e szed ł p rz e d n im i p o d c z a s d n ia ja k o słu p o b ło k u , b y ic h p ro w a d z ić d ro g ą , p o d czas n o c y z a ś ja k o s łu p o g n ia , a b y im św ie c ić ” (Wij 13,21). P o z a ty m p o d ą ż a n ie w t e j p ro c e s ji w z y w a w ie rn y c h do p r z y j ę ­ c ia słó w C h r y s tu s a : „ J a je s te m ś w ia tło ś c ią św ia ta . K to id zie za M n ą , n ie b ę d z ie c h o d z ił w ciem n o ści, lecz b ę d z ie m ia ł ś w ia tło ży cia” (J 8.12). N a to w e z w a n ie c h rz e ś c ija n ie u d z ie la ją o d p o w ie d z i p o p rz e z z a p a le n ie w ła s ­ n y c h św iec o d p a s c h a łu . T o p rz e k a z y w a n ie ś w ia tła , k tó r e w k o ń c u o ś w ie tla c a łe w n ę tr z e ś w ią ty n i, d a je o b ra z , iż li tu r g ia je s t c e le b r o w a n a n ie ty lk o w je d n y m m ie js c u , a le c a ły k o śció ł je s t p rz e s tr z e n ią do s p r a w o w a n ia litu r g ii. W te n sposób z o s ta je u k a z a n a o b e c n o ść C h ry s tu s a , ja k o ś w ia tła , p o ś r ó d c a łe g o lu d u B ożego. T e n o b rz ę d p r z e d s ta w ia ró w n ie ż p r a w d z iw ą ś w ią ­ ty n ię , k tó r ą je s t J e z u s C h ry s tu s (por. J 2,13— 22). R o z d a rc ie z a s ło n y w ś w ią - tjm i w m o m e n c ie śm ie rc i J e z u s a (M t 27,51; M k 15,38) w s k a z u je , że ś w ią ty ­ n ia m a t e r i a ln a tr a c i s w o je zn a c z e n ie . B óg n ie je s t o b e c n y w ś w ią ty n i m a ­ te r ia l n e j, a le w Je z u s ie . W N im ro z p o c z y n a się k u l t „w D u c h u i p r a w d z ie ”

(J 4,23).

T ę p r a w d ę o P a s s z e lu d p r a g n i e u sły sz e ć o d sa m e g o B oga.

2. L itu rgia sło w a

„W litu r g ii B óg p rz e m a w ia d o sw eg o lu d u , C h ry s tu s w d a ls z y m c ią g u g ło si E w a n g e lię ” (K L 33). „ J e s t o b e c n y w sw o im sło w ie, a lb o w ie m g d y w K o śc ie le c z y ta się P is m o ś w ię te , w ó w c z a s O n sa m m ó w i” (K L 7). M ie jsc e li tu r g ii sło w a , cz y li a m b o n a , je s t „ z n a k ie m sło w a ” 18. B io rą c za p o d s ta w ę s ta r o ż y tn ą p r a k t y k ę K o ścio ła u m ie sz c z a n o w n ie k tó r y c h ś w ią ty n ia c h d w ie a m b o n y , je d n ą d la c z y ta ń b ib lijn y c h i d r u g ą d la E w a n g e l ii19. D z isia j je s t ju ż w k o śc io ła c h je d n o m ie js c e do o d c z y ty w a n ia k sią g b ib lijn y c h , je d e n „ stó ł sło w a B ożego” (K L 51). S ta r y i N o w y T e s ta m e n t n a le ż ą do cało ści o b ­ j a w ie n ia p r z e z te g o sam e g o B o g a. T e m a t P a s c h y p rz e d s ta w io n y w d z ie w ię ­ c iu c z y ta n ia c h (s ie d m iu ze ST i d w u z N T : e p is to ła i E w a n g e lia ) n a jl e p ie j u k a z u je ro z w ó j h is to rii z b a w ie n ia . Z te g o m ie js c a s a m C h ry s tu s z a c z y n a ją c o d M o jżesza p o p rz e z p ro ro k ó w w y k ła d a , co w e w sz y s tk ic h P is m a c h o d n o si się do N iego (por. Ł k 24,27). T o m is te r iu m p ro k la m o w a n e w li tu r g ii sło w a w s k a z u je n a p e r m a n e n tn ą a k tu a liz a c ję . D o b itn ie p o d k r e ś la ją to te k s ty m o ­ d litw p o c z y ta n ia c h : „ K o śció ł w id z i, że to, czego o c z e k iw a li ś w ię c i S ta r e g o P rz y m ie rz a , s p e łn ia się w n a s z y c h c z a s a c h ” (m odl. p o IV c z y ta n iu ); „B oże (...), T y g ło s e m p ro r o k ó w z a p o w ie d z ia łe ś m is te r ia , k tó r e s p e łn ia ją się w n a ­ szy ch c z a s a c h ” (m odl. p o V c z y ta n iu ); „B oże, T y n a s p rz y g o to w u je s z d o o b ­ c h o d u m i s t e r iu m p a s c h a ln e g o sło w a m i S ta r e g o i N ow ego T e s ta m e n tu ” (m o d l. po V II c z y ta n iu ) 20.

W y n ik a s tą d f a k t, że m ie js c e litu r g ii sło w a w c e le b ro w a n e j w ig ilii p a ­ s c h a ln e j zdoibyw a z n a c z e n ie k a te d r y , z k tó r e j sa m B óg n a u c z a i w y ja ś n ia c z ło w ie k o w i s w o je d zieło . D z ię k i te m u z o s ta je z ro z u m ia łe p rz e jś c ie z P a s c h y S ta r e g o T e s ta m e n tu d o P a s c h y N o w eg o T e s ta m e n tu . T re ś c i t e w y m a g a ją , a b y

18 A . N o c e n t , S to r ia d e lla c e le b ra zio n e d e ll’E u c a ristia ; w : A n a m n e s is , t. 3/2 E u c a r is tia , C a s a le M o n f e rra to 1983, 213.

19 S. L e c h , P r z e s tr z e ń c e le b r a c ji litu r g ic z n y c h , R B L 3(1989)194. 20 M R 169— 170.

(6)

b y ło to m ie js c e g o d n e sło w a B ożego i sp o n ta n ic z n ie sk u p ia ło u w a g ę w ie r ­ n y c h 21. T rz e b a b y te ż n a z w a ć a m b o n ę m ie js c e m szczeg ó ln y m , a n a w e t n a l e ­ ż ą c y m d o is to ty c e le b ra c ji w ig ilii. W c z a sa c h K o śc io ła p ie r w o tn e g o e le m e n ta ­ m i k o n s ty tu u ją c y m i w ig ilię b y ły c z y ta n ia z P is m a św ., śp ie w y p s a lm ó w i m o ­ d litw y 22. W ig ilia p a s c h a ln a je s t szczególna, sięg a sw y m i k o rz e n ia m i p rz e c ie ż w y jś c ia z E g ip tu . W t a m tą no c B óg c z u w a ł n a d I z r a e lita m i. N a p a m ią tk ę „noc t a w in n a b y ć c z u w a n ie m n a cześć J a h w e d la w s z y s tk ic h s y n ó w Iz r a e la po w s z y s tk ie p o k o le n ia ” (W j 12,42). S tą d n ie d z iw i o k re ś le n ie w ig ilii p a s c h a ln e j s f o r m u ło w a n e p rz e z św . A u g u s ty n a , że j e s t o n a „ m a tk ą w s z y s tk ic h w ig ilii” 2S. M ie jsc e sło w a B ożego s ta je się z a te m o b ra z e m z w o rn ik a ( s ta ro te s ta m e n ta ln e j

i n o w o te s ta m e n ta ln e j P a sc h y .

A m b o n a p o n a d to je s t o b ra z e m g ro b u i p rz e s tr z e n n y m o b ra z e m z m a r ­ tw y c h w s ta n ia 24. D z ię k i s ło w u g ło s z o n e m u z a m b o n y c z ło w ie k d o w ia d u je się, n a czym p o le g a p r a w d z iw a P a s c h a i w ja k i sp o só b n a le ż y w n ie j c z y n n ie u c z e stn ic z y ć . M ó w iąc ję z y k ie m o b ra z o w y m , to tu n a s t ę p u je o d s u n ię c ie k a ­ m ie n ia od g ro b u g rz e c h u (por. Ł k 24,2), co w k o n s e k w e n c ji p ro w a d z i do o b w ie sz c z e n ia z m a r tw y c h w s ta n ia (por. M t 28,26).

T a k p r z y ję te sło w o p ro w a d z i c z ło w ie k a d o o c z e k iw a n ia n a p rz y jś c ie P a n a w s a k r a m e n ta c h . Z teg o m ie js c a w y ry w a się w o ła n ie : „ P rz y jd ź , P a n ie J e z u ” (A p 22,20). Z a te m f u n k c ja sło w a i f u n k c ja d z ia ła n ia są ze so b ą i n t e ­ g r a ln ie z łą c z o n e 25.

3. L iturgia ch rzcieln a

O d a m b o n y (m ie jsc a li tu r g ii sło w a ) a k c ja litu r g ic z n a z o s ta je p rz e n ie s io ­ n a d o b a p ty s te r iu m (m ie jsc a c h rz tu ).

M o d litw a b ło g o s ła w ie ń s tw a c h rz c ie ln ic y n a z y w a c h rz c ie ln ic ę „ ź ró d łe m z b a w ie n ia ” , „ b r a m ą ży cia d u c h o w e g o ” 2e. T a k ie z n a c z e n ie c h rz c ie ln ic y o d ­ n a jd u je s w o ją z a p o w ie d ź w p ro c e s ji s p r z e d k o śc io ła , o d m ie js c a p o św ię c e ­ n ia o g n ia do p r e z b ite r iu m . T a m to fiz y c z n e p rz e jś c ie c z ło w ie k a p rz e z b r a m ę i w e jśc ie do ś w ią ty n i, k tó r ą je s t sa m J e z u s C h ry s tu s (J 2,19— 21; p o r. J 1,14) o ra z to m ie js c e — b a p ty s te r iu m — s p r a w ia , że czło w ie k p o p rz e z c h rz e s t s a m s t a je się ś w ią ty n ią B o g a (1 K o r 3,16; 6,19).

D w a in n e e le m e n ty c a łe j li tu r g ii w ig ilii p a s c h a ln e j, ja k k o lw ie k w sw e j fiz y c z n e j m o c y są rz e c z y w is to ś c ia m i p rz e c iw s ta w n y m i i w y k lu c z a ją c y m i sdę, to je d n a k w siwej te o lo g ic z n e j tre ś c i, u z u p e łn ia ją się. P o ja w ia się p a r a d o k s : o g ień łą c z y się z w o d ą w e w s p ó ln y m d z ia ła n iu . O g ień , sy n o n im d z ia ła n ia D u c h a Ś w ię te g o (por. M t 3,11; D z 2,3), j a k ju ż z o sta ło w s p o m n ia n e w y ­ żej, i o b m y w a ją c a w o d a . C h ry s tu s w ty m z e s ta w ie n iu w s k a z u je N ik o d e m o ­ w i n a sp o só b o s ią g n ię c ia z b a w ie n ia : „ je ś li się k to ś n ie n a ro d z i z w o d y i z D u c h a , n ie m o że w e jś ć do k ró le s tw a B ożego” (J 3,5). W y c ią g a ją c w n io ­ sek z te g o p rz e d z iw n e g o p a ra d o k s u , d o s trz e g a się, że sy m b o liz m z a p o c z ą tk o ­ w a n y p rz y p ie r w s z e j s ta c ji li tu r g ii w ig ilii p a s c h a ln e j u z y s k u je w b a p ty - sterd u m sw o je d o p e łn ie n ie i w y p e łn ie n ie . „ C h rz e st, b r a m a do życia i k r ó ­ le s tw a B ożego, je s t p ie r w s z y m s a k r a m e n te m n o w e g o p r a w a ; (...) je s t p r z e ­ d e w s z y s tk im s a k r a m e n te m t e j w ia ry , p rz e z k tó r ą lu d z ie , o św ie c e n i ła s k ą D u c h a Ś w ię te g o , d a ją o d p o w ie d ź n a E w a n g e lię C h r y s tu s o w ą ” 27. 21 O g ó ln e w p ro w a d z e n ie , n r 272, M R [56]. 22 P o r. E te ria , d z . c y t., 202— 203. 23 S w . A u g u s t y n , S e r m o 219, P L 38, 1088.

14 P o r. C. V a l e n z i a n o, L ’a m b o n ę i eon a s p a z ia le d e lla risu rre zio n e , w : L a v ita in C risto e n e lla C hiesa, 28/5(1978)11—26.

25 B. N a d o l s k i , U r z e c z y w is tn ia n ie ..., dz. cy t., 67—72. 23 D e b e n e d ic tio n ib u s , T y p is P o ly g lo ttis V a tic a n is 1985, 327.

27 W p ro w a d z e n ie o g ólne, n r 3, w : O b r z ą d y c h r z e ś c ija ń s k ie g o w t a j e m n i ­

(7)

P o n a d to „ c h rz e s t sp ro w a d z a s k u tk i m o c ą ta je m n ic y M ę k i i Z m a r tw y c h ­ w s ta n ia P a ń sk ie g o . C i boiwiejn, k tó r z y p r z y j m u j ą c h rz e s t, z łą c z e n i w je d n o z C h ry s u s e m n a p o d o b ie ń s tw o J e g o ś m ie rc i i z a n u r z e n i ra z e m z N im w ś m ie r ­ ci, są w N im p r z y w r a c a n i do ży cia i ra z e m z N im z m a r tw y c h w s ta ją . W e c h rz c ie b o w ie m o b c h o d z i się i o d p r a w ia m is te r iu m p a s c h a ln e w ty m z n a ­ c z e n iu , że p rz e z e ń lu d z ie p rz e c h o d z ą ze ś m ie rc i g rz e c h u do ż y c ia ” 28. S w . P a ­ w e ł w L iśc ie do R z y m ia n u k a z u je w z a n u r z e n iu w w o d zie m is te r iu m , k tó r e d o k o n u je się w ty m m o m e n c ie . C z ło w ie k z a n u rz a się w śm ie rć C h r y s tu s a i ra z e m z N im u m ie r a o ra z z o s ta je p o g rz e b a n y (6,3— 4), czego w y ra z e m je s t z a n u rz e n ie w w o d zie. N a to m ia s t w y n u r z e n ie się sy m b o liz u je z je d n o c z e n ie z C h ry s tu s e m z m a r tw y c h w s ta ły m o ra z u d z ia ł w J e g o n o w y m ży c iu (6,4—5). T a p r a w d a z n a jd u je sw ó j w y r a z w k o n k lu z ji m o d litw y b ło g o s ła w ie ń s tw a w o d y c h rz e c ie ln e j: „ P ro s im y C ię, P a n ie , (...) a b y w sz y sc y p rz e z c h rz e s t p o ­ g r z e b a n i r a z e m z C h ry s tu s e m w śm ie rc i z N im te ż p o w s ta li do n o w e g o ż y c ia ” 29. T a k ie ro z u m ie n ie c h rz tu p rz y c z y n iło się do w y g lą d u b a p ty s te r iu m . B u ­ d o w a n o je w fo r m ie b a se n u , o ś r e d n ic y 2 do 5 m e tró w , g łę b o k o śc i ok. 1,40 m (c z a s a m i p ły ts z e : 40— 60 cm ), z tr z e m a s to p n ia m i (często po o b u s t r o n a c h ) 30. B a p ty s te r iu m n a b ie r a ło z n a c z e n ia g ro b u c h rz c ie ln e g o . J e d n y m i s to p n ia m i sch o d ził k a te c h u m e n do ź ró d ła c h rz c ie ln e g o , g d zie b y ł d o k o n y w a n y c h rz e s t p o p rz e z z a n u r z e n ie w r a z z o d p o w ie d n ią f o r m u łą s ło w n ą , a n a s tę p n ie c h r z e ś ­ c ij a n in w y c h o d z ił z „ g ro b u ”, ja k o z m a r tw y c h w s ta ły ra z e m z C h r y s tu s e m do n o w e g o ż y c ia (R z 6,5).

R u b r y k i m ó w ią o m o ż liw o śc i b ło g o s ła w ie ń s tw a w o d y w p r e z b i t e r iu m sl. C h rz e s t łą c z y się b a rd z o ściśle z E u c h a r y s tią . J e d n a k , m o ż liw o ść s p r a w o w a ­ n ia k a ż d e g o o b rz ę d u w m ie js c u do te g o p rz e z n a c z o n y m p o z w a la n a p e łn i e j­ sze i b a r d z ie j z ro z u m ia łe u c z e s tn ic tw o w je d n y m m is te r iu m C h ry s tu s a , a le w in n y m a s p e k c ie .

M ie jsc e c h rz tu o d c z y ty w a n e w k o n te k ś c ie śm ie rc i i z m a r tw y c h w s ta n ia k i e r u je m y ś l u c z e s tn ik a li tu r g ii do o f ia r y C h ry s tu s a , a ró w n o c z e ś n ie i o f i a ­ r y s k ła d a n e j ze sw o jeg o życia n a sp o só b d u c h o w y (por. R z 12,1; 1 P 2.5).

4. L itu rgia eu ch arystyczn a

C e n tr u m litu r g ii e u c h a ry s ty c z n e j, ja k i p u n k te m k u lm in a c y jn y m c a łe j litu r g ii w ig ilii p a s c h a ln e j, je s t o łta rz . W sw e j sy m b o lic e w s k a z u je n a C h r y ­ s tu s a . M o d litw a p o św ię c e n ia s tw ie rd z a w p ro s t, że o łta r z je s t „ z n a k ie m C h ry s u s a ” 32. O jc o w ie K o śc io ła m ó w ią o C h ry s tu s ie , że s ta ł s ię ż e rtw ą , k a ­ p ła n e m i o łta rz e m w ła s n e j o fia ry 33. W ie r n i n a to m ia s t, ja k o c z ło n k o w ie C ia ­ ła M isty c z n e g o C h ry s tu s a , s ta n o w ią d u c h o w e o łta rz e , n a k tó r y c h s k ła d a s ię B ogu o f ia rę ży cia 34. M o d liw a .p o św ięcen ia o łta r z a w y ja ś n ia t ę o f ia r ę m ó w ią c , że c h r z e ś c ija n ie „ s k ła d a ją sw o je tr o s k i i c ię ż a ry , a o tr z y m u ją n o w ą m o c d u c h a n a d a ls z ą d ro g ę ż y c ia ” 85. S w . P a w e ł z a u w a ż a : „C zyż n ie są w j e d ­ n o śc i z o łta r z e m ci, k tó r z y s p o ż y w a ją z o f i a r n a o łta r z u z ło ż o n y c h ? ” (I K o r 10,18). P r z e z f a k t z ło ż e n ia o fia ry n a o łta r z u z o s ta je o n a u ś w ię c o n a (p o r. M t

28 T a m ż e , 11, n r 6. 29 M R 176—177. 30 P . J o u r n

e

1, L u o g h i d e lla c e le b ra zio n e , w : N u o v o d iz io n a r io d i l i ­ tu r g ia (re d . D. S a r to r e , A. M. T ria c c a ), R o m a 1984,786— 787. 31 M R 171. 32 O rd o d e d ic a tio n is..., d z. c y t., 102, n r 48. 38 E p i f a n i u s z , P a n a r io n II , H a e r e s e s 55, P G 41,979; C y r y l A l e k ­ s a n d r y j s k i , D e a d o ra tio n e in s p ir itu e t v e r ita te , IX , P G 68,647.

34 P o r. O rd o d e d ic a tio n is..., d z. c y t., 82, n r 2. 35 T a m ż e , 102, n r 48.

(8)

23,19). D z ię k i ta k ie m u s p o jrz e n iu n a o łta r z i n a o f ia r ę c z ło w ie k a p o łą c z o n ą z o f ia r ą C h r y s tu s a c h rz e ś c ija n ie o d n a jd u j ą sie b ie i sw o je z a a n g a ż o w a n ie - w m is te r iu m p a s c h a ln e C h r y s tu s a (por. K K 10; 11). S k ła d a ją c o f ia r ę d u ­ c h o w ą n a o łta r z u (por. K K 10; 34; D K 5; D A 3; D M 15) u m i e r a j ą d la g rz e ­ ch u . A b y ć u m a r ły m o z n a c z a p rz e b y w a ć w s f e rz e g rz e c h u (por. J 5, 24— 2 5 )se. Poiw rót do ży cia , a w ię c z m a r tw y c h w s ta n ie je s t k o n s e k w e n c ją z e r w a n ia z g rz e c h e m i w y jś c ia z n ieg o . T o z a ś p rz e c h o d z e n ie d o k o n u je się p rz e z tr u d , u m ie r a n ie d la sieb ie, p o n ie w a ż w ie r n i „ u k rz y ż o w a li c ia ło sw o je z jeg o n a ­ m ię tn o ś c ia m i i p o ż ą d a n ia m i” (G a 5,24), a z m a r tw y c h w s ta ją d la B oga. T a k w ię c w m ie js c u E u c h a r y s tii — w o łta r z u — d o s trz e g a się w p r o s t p o w ią z a ­ n ie m is te r iu m p a s c h a ln e g o C h ry s tu s a i p a r ty c y p a c ję w n i m c a łe g o ż y c ia cz ło w ie k a . O łta r z je s t z a te m rz e c z y w iś c ie m ie js c e m k u lm in a c y jn y m i c e n ­ tr a ln y m w c a łe j p r z e s tr z e n i litu r g ic z n e j ro z w ija ją c e j się c e ie b r a c ji w ig ilii p a s c h a ln e j. O łta rz w sk a z u je , że u c z e stn io tw o w li tu r g ii w y m a g a i n t e g r a c j i całe g o ży cia cz ło w ie k a .

P o n a d to o łta r z je s t rz e c z y w iś c ie p u n k te m zb ie ż n o śc i w s z y s tk ic h lin ii p rz e s trz e n i. O z n a c z a o n , ż e C iało C h r y s tu s a n ie je s t ju ż t u lu b ta m , j a k w m ie js c u ś m ie rte ln y m , a le że je s t z m a r tw y c h w s ta łe . S ta j e się m ie js c e m , w k tó r y m d o k o n u je się o f ia r a p a s c h a ln a . O łta r z je s t o tiw ary m m ie js c e m n a P a n a , k tó r y p rz y c h o d z i, je s t ró w n o c z e śn ie m ie js c e m d z ia ła n ia D u c h a Ś w ię te ­ go i p r z e m ia n y k a ż d e j o f ia r y w C iało C h r y s tu s a 37.

5. Próba in teg ra cji m iejsc cele b r a cji

W sy m b o lic e m ie js c o d n a jd u j e się p e w n e p u n k ty w sp ó ln e , k tó r e s ta n o ­ w ią z a p o w ie d ź i p r z e jś c ie z p o c z ą tk o w y c h części li tu r g ii d o n a s tę p n y c h . K a ż d e m ie js c e w s k a z u je n a P a s c h ę . P r z e d s ta w ia i w y ja ś n ia n a czy m p o leg a, p rz e jś c ie — p r a w d z iw a P a s c h a . K a ż d y z c z te re c h c h ry s to lo g ic z n y c h sy m b o li litu r g ii w ig ilii p a s c h a ln e j: ś w ia tło , słow o, w o d a , c h le b i w in o z w ią z a n y je s t z w ła ś c iw y m so b ie m ie js c e m . T a k s p r a w o w a n a litu r g ia je s t p r z e d s ta ­ w ie n ie m P a s c h y w p e r s p e k ty w ie je d n o ś c i i c a ło ś c i p o d ró ż n y m i a s p e k ta m i.

T o s tw ie rd z e n ie z a k ła d a u c z e s tn ic tw o w ie r n y c h w ta je m n ic y p a s c h a ln e j. O p e r m a n e n tn e j a k tu a liz a c ji teg o m is te r iu m ś w ia d c z y c h o c ia ż b y f a k t, iż w k a ż d y m m ie js c u c e le b r a c ji w ig ilii z n a jd u je się p a s c h a ł z p e łn ią sw e j s y m ­ b o lic z n e j w y m o w y . W y ry ty n a n im ro k w s k a z u je w p r o s t n a to, że m is te ­ r iu m p a s c h a ln e je s t w c ią ż a k tu a ln e . O no c ią g le tr w a . P o w ta r z a n ie n a w e t k a ż d e g o ro k u ty c h s a m y c h o b rz ę d ó w , w ty c h s a m y c h m ie js c a c h , n ie je s t o d tw a rz a n ie m ry tó w , a le w y ra ż a ro z w ó j m is te r iu m C h ry s tu s a w ży ciu czło­ w ie k a 88. U c z e s tn ic tw o w litu r g ii, w p o szcz e g ó ln y c h m ie js c a c h , m a za z a d a n ie p o b u d z ić i u to ż s a m ić w ie r n y c h ze śm ie rc ią i z m a r tw y c h w s ta n ie m C h ry s tu s a .

P o p r z e a n a liz o w a n iu p o sz c z e g ó ln y c h e le m e n tó w p r z e s tr z e n i o m a w ia n e j c e le b r a c ji d o c h o d z i się do w n io s k u , że sw y m o b ra z e m , w y g lą d e m k a ż d e m ie js c e u k a z u je tr e ś ć — czyli ta je m n ic ę ,. k tó r a s ta je się z a p ro s z e n ie m i w e ­ z w a n ie m d la u c z e s tn ik a litu r g ii. D ość ja s n o d o s trz e g a się w ty m u k ła d z ie z a s to s o w a n ie m o d e lu p ro c e s u k o m u n ik a c ji, k tó r y z o s ta ł p r z e d s ta w io n y w y ż e j.

W n ik a ją c w s y m b o lik ę p o szczeg ó ln y ch m ie js c d o c h o d z i się do p rz e k o ­ n a n ia , że m ie js c a d w ó c h p ie r w s z y c h części li tu r g ii s ta n o w ią z a p o w ie d ź i d o ­ p ro w a d z e n ie d o te g o , co s t a je się rz e c z y w is to ś c ią te o lo g ic z n ą w cz ę śc i c h rz c ie ln e j i e u c h a ry s ty c z n e j. L itu r g ia ś w ia tła u ś w ia d a m ia c h r z e ś c ija n in o ­ w i p rz y n a le ż n o ś ć do C h ry s tu s a , k tó r a p o le g a n a p rz e c h o d z e n iu o d g rz e c h u

s» p o r L B a l t e r , K a p ła ń s tw o L u d u B o żeg o , W a rs z a w a 1982, 115 n n ; H . O r d o n , E s c h a to lo g ia c z w a r te j E w a n g e lii, w : B ib lia o p r z y s z ło ś c i, L u b lin 1987, 130.

37 P o r. J . C o r b o n , L itu r g ia alla s o r g e n te , R o m a 1983, 169. 38 P o r. О . С a s e i , dz. c y t., 115.

(9)

do w o ln o ści. T a św ia d o m o ść p rz e c h o d z e n ia n a b y w a re a ln e g o z n a c z e n ia d z ię ­ k i sło w u u s ły s z a n e m u z a m b o n y . W te d y c z ło w ie k p o d e jm u je d e c y z ję : ś m ie rć g rz e c h o w i, z m a r tw y c h w s ta n ie i ży cie w B ogu. T a ta je m n ic a z k o le i s ta je s ię rz e c z y w is to ś c ią w b a p ty s te r iu m , w k tó r y m c z ło w ie k z o s ta je w p ro w a d z o ­ n y w ś m ie rć i z m a r tw y c h w s ta n ie C h ry s tu s a . O łta rz n a to m ia s t u ś w ia d a m ia c z ło w ie k o w i, że to m ie js c e s ta n o w i o je g o p e r m a n e n tn y m p rz e ż y w a n iu m i ­ s te r iu m p a s c h a ln e g o . O fia r a e u c h a ry s ty c z n a je s t zaw sz e p u n k te m k u lm in a ­ c y jn y m , p o n ie w a ż w n ie j c z ło w ie k s k ł a d a sw o je życie, a w ięc u m ie r a i z m a r tw y c h w s ta je .

B a p ty s te r iu m i o łta r z w y r a ż a ją te o lo g ic z n e z n a c z e n ie śm ie rc i i z m a r ­ tw y c h w s ta n ia w ży ciu czło w ie k a. T e d w a m ie js c a n a b ie r a ją ró w n ie ż w y ­ m i a r u e s c h a ty c z n e g o , g d y ż k ie r u ją u w a g ę c h r z e ś c ija n in a n a w y p e łn ie n ie c a łe g o m is te r iu m p a s c h a ln e g o w w ieczn o ści.

L itu r g ic z n a p r z e s tr z e ń w c e le b r a c ji w ig ilii p a s c h a ln e j n a b ie r a ró w n ie ż w y m ia r u m ista g o g ic z n e g o . S ło w n ik g re c k o - p o ls k i Z o fii A to ram o w iczó w n y tłu m a c z y „ m is ta g o g ię ” ja k o w p ro w a d z e n ie w m is te ria , a fo rm a „ m ista g o g e o ” o z n a c z a ró w n ie ż (w sposób m e ta fo ry c z n y ) „ słu ż e n ie za p r z e w o d n ik a ” ,0. Z a ­ te m . d z ię k i p o sz c z e g ó ln y m m ie js c o m li tu r g ii w ig ilii p a s c h a ln e j w ie r n i p o s tę ­ p u ją w g łę b s z y m p o z n a n iu m i s t e r iu m p a s c h a ln e g o , n ie ty lk o je d e n ra z , p rz y o k a z ji p r z y jm o w a n ia s a k r a m e n tó w in i c ja c j i c h rz e ś c ija ń s k ie j, lecz za k a ż ­ d y m ra z e m u c z e s tn ic z ą c w c e le b r a c ji w ig ilii p a s c h a ln e j. S ta n o w i to k o n s e ­ k w e n c ję p rz e ż y te g o o k re s u W ie lk ie g o P o s tu , k tó r y j e s t c z a se m p r z y p o m n ie ­ n ia lu b p rz y g o to w a n ia s ię do c h r z tu (K L 109). N a z a k o ń c z e n ie tr z e b a b y w y s u n ą ć p o s tu la t, a b y w s z y s tk ie m ie js c a s p r a w o w a n e j li tu r g ii w ig ilii p a s c h a ln e j b y ły n a le ż y c ie p rz y g o to w a n e i m ia ły e s te ty c z n y w y g lą d . K a ż d y k a p ła n c e le b r u ją c y w ró ż n y c h m ie js c a c h w ig ilię p a s c h a ln ą p o w in ie n g o d n ie s p r a w o w a ć m is te r iu m C h ry s tu s a . W p rz e c iw n y m ra z ie b ę d z ie ^ b a rb a r z y ń c ą ” — ja k z a u w a ż a je d e n z g łó w n y c h u c z o n y c h m y ­ ś li p o so b o ro w e j. K a rd . R atzim g er w k sią ż c e R a p o rt o s ta n ie w ia r y p r z y t a ­ cza je g o s ło w a : „teo lo g n ie k o c h a ją c y sz tu k i, p o ezji, m u z y k i, n a t u r y m o ż e b y ć n ie b e z p ie c z n y . T a b o w ie m ś le p o ta i g łu c h o ta n a p ię k n o n ie je s t s p r a ­ w ą d ru g o r z ę d n ą , lecz m o ż e w y c is n ą ć p ię tn o ta k ż e n a jeg o te o lo g ii” 40.

k s . J a c e k N o w a k S A C , ^ W a rsz a w a II. P R Z E W O D N IC Z E N IE L IT U R G II I F O R M A C JA D O T E J P O S Ł U G I W c z e rw c u 1990 ro k u w B ru g e s o d b y ło się s p o tk a n ie e u r o p e js k ie s e ­ k r e t a r z y k r a jo w y c h d u s z p a s te rs tw a litu rg ic z n e g o . N a to s p o tk a n ie s e k r e ta ­ r i a t sto w a rz y s z e n ia p rz y g o to w a ł d o k u m e n t t r a k t u j ą c y o p r z e w o d n ic z e n iu l i ­ t u r g i i o r a z o f o r m a c ji p rz y g o to w u ją c e j d o te j fu n k c ji. Z g ro m a d z e n i s e k r e ­ ta r z e z a a p ro b o w a li p rz e d ło ż o n y d o k u m e n t, k tó r y p r z y j ą ł fo r m ę a p e lu s k ie ­ r o w a n e g o d o K o n f e r e n c ji B is k u p ó w i d o w s z y s tk ic h o d p o w ie d z ia ln y c h za f o r m a c ję litu r g ic z n ą . P e łn y te k s t a p e lu z o s ta ł o p u b lik o w a n y w 297 n u m e r z e N o titii (k w ie c ie ń 1991). D o k u m e n t lic z ą c y 16 s tr o n s k ła d a się z tr z e c h ro z ­ d z ia łó w : p ie r w s z y m ó w i o k o n ie c z n o śc i fo r m a c ji, d ru g i o p o d s ta w o w y c h e le m e n ta c h p rz e w o d n ic z e n ia , tr z e c i zaś t r a k t u j e o s p r a w o w a n iu E u c h a ry s tii. T e m a t s p o tk a n ia ja k ró w n ie ż o g ło sz e n ie a p e lu św ia d c z ą o p o tr z e b ie z w r ó ­

c e n ia u w a g i w s z y s tk ic h o d p o w ie d z ia ln y c h za ży cie litu r g ic z n e ma z a g a d n ie n ie , ja k im je s t p rz e w o d n ic z e n ie litu r g ii. C o ra z b a r d z ie j z d a je m y so b ie dziś s p r a ­

8* S ło w n i k g r e c k o - p o ls k i (p o d re d . Z. A b ra m o w ic z ó w n y ), t. I I I , W a r ­ s z a w a 1962, 180— 181.

40 J . R a t z i n g e r , R a p o r t o s ta n ie w ia r y , K ra k ó w — W a rs z a w a 1986,

(10)

w ę z te g o , ż e te n , k to p rz e w o d n ic z y litu r g ii, n a d a je je j o s ta te c z n y k s z t a łt i w d u ż y m s to p n iu d e c y d u je o je j p rz e ż y w a n iu p rz e z z e b ra n y c h . W te j d z ie d z i­ n ie je s t jeszcze w ie le d o z ro b ie n ia , ja k w y k a z a ła p rz e p r o w a d z o n a a n k ie ta w k r a ja c h E u ro p y . Z a p o z n a n ie się z ty m d o k u m e n te m p o m o ż e n a m le p ie j z ro z u m ie ć , cz y m je s t p rz e w o d n ic z e n ie litu r g ii, o ra z u w ra ż liw i n a z w ią z a n e z ty m p ro b le m y . C h c e m y ja k n a jle p ie j o d d a ć tr e ś ć a p e lu i d la te g o p o d a m y m o ż liw ie d o k ła d n ie z a w a r te w n im s fo rm u ło w a n ia .

1. K on ieczn ość form acji litu rg iczn ej

J a n P a w e ł I I w liśc ie a p o s to ls k im z o k a z ji 25 ro c z n ic y o g ło sz e n ia K o n ­ s ty tu c ji o li tu r g ii (1989) p is a ł, że n a jp iln ie js z y m o b e c n ie z a d a n ie m je s t f o r ­ m a c ja b ib lijn a i litu r g ic z n a lu d u Bożego, p a s te r z y i w ie rn y c h . M ó w iąc o fo r m a c ji p a s te r z y za z n a c z y ł, że je s t to d łu g a p r a c a , k t ó r a m u s i się zacząć w s e m in a ria c h , a n a s tę p n ie tr w a ć w c ią g u c a łe g o ży cia k a p ła ń s k ie g o . D o ­ ś w ia d c z e n ie w s k a z u je , że f o r m a c ja t a ró ż n ie w y g lą d a w ró ż n y c h k r a ja c h . M a m y w t e j d z ie d z in ie p ra w d z iw e o s ią g n ię c ia , a le c zęsto jeszcze d a le k o do re a liz a c ji z a le c e ń S o b o ru w itej d z ie d z in ie . W ie lu c e le b ra n s ó w , p o m im o d o b re j w o li, n ie w ie , co czy n ić , a b y d o b rz e w y p e łn ić s w o ją p o słu g ę . P o ty m w s tę ­ p ie d o k u m e n t u k a z u je , c z y m je s t d z is ia j p rz e w o d n ic z e n ie litu r g ii.

P ie r w s z y m i p o d s ta w o w y m p o d m io te m k a ż d e j c e lo b ry je s t z g ro m a d z e ­ n ie litu r g ic z n e z w o ły w a n e d la p r z e ż y w a n ia w w iierze i u w ie lb ie n iu k a p ł a ń ­ s tw a p o w sz e c h n e g o p ły n ą c e g o z c h rz tu . Z g ro m a d z e n ie je s t w ie lk im z n a k ie m o b e c n o śc i C h r y s tu s a w K o śc ie le , k t ó r a o b ja w ia się w g ło s z e n iu sło w a, s p r a ­ w o w a n iu E u c h a r y s tii i w p rz e w o d n ic z e n iu litu r g ii.

P rz e w o d n ic z e n ie litu r g ii: sam o w y ra ż e n ie b u d â c z a se m zd ziw ie n ie. J e s t

o no je d n a k o p a r t e n a s t r u k tu r z e li tu r g ii i n a s ta r o ż y tn e j tr a d y c ji. O czy w iś­

cie c h o d z i t u o p rz e w o d n ic z e n ie , k tó r e o d p o w ia d a n a tu r z e z g ro m a d z e n ia l i ­ tu rg ic z n e g o i n a tu r z e c e le b ry . T o je d n a k n ie w y k lu c z a o d w o ła n ia się do d z i­ sie js z e j w ie d z y o m ię d z y lu d z k ie j k o m u n ik a c ji.

P rz e w o d n ic z e n ie li tu r g ii n ie o p ie r a się n a s to p n ia c h h ie r a rc h ic z n y c h i g o d n o śc ia c h w K o śc ie le , n ie n a n a b y ty c h u m ie ję tn o ś c ia c h czy te ż k o n ie c z n o ­ ści ro z d z ie le n ia ró ż n y c h z a d a ń . K a ż d a c e le b ra m u s i m ie ć p rz e w o d n ic z ą c e g o , b o w ie m z g ro m a d z e n ie litu r g ic z n e ja k o ta k ie is tn ie je w im ię C h ry s tu s a , zo­ s ta je ’ p rz e z N ieg o z w o ła n e i z e b ra n e . O b ecn o ść p rz e w o d n ic z ą c e g o w y ra ż a w id z ia ln ie tę p r a w d ę . W id ać to w y ra ź n ie , g d y li tu r g ii p rz e w o d n ic z y b is k u p lu b k a p ła n . S a k r a m e n t k a p ła ń s tw a z o b o w ią z u je b is k u p ó w i k a p ła n ó w do c z u ­ w a n ia , in p e r s o n a C h ris ti, n a d b u d o w a n ie m K o śc io ła , z w o ły w a n ie m go, s p r a ­ w o w a n ie m s a k r a m e n tó w i litu r g ii. P o słu g a p rz e w o d n ic z e n ia w y ra ź n ie o b ja ­ w ia , że C h ry s tu s z w o łu je , g ro m a d z i i o ż y w ia K o śció ł.

T en , k to p rz e w o d n ic z y litu r g ii, n ie s to i n a z e w n ą tr z z g ro m a d z e n ia a n i te ż n a d n im n ie p a n u je . B is k u p i k a p ła n i p rz e w o d z ą li tu r g ii ja k o c z ło n k o w ie C ia ła C h ry s tu s a . P o d m io te m c zy n n o ści litu r g ic z n y c h , zw ła sz c z a o fia ry e u c h a ­ ry s ty c z n e j, je s t K o śció ł, tz n . lu d o c h rz c z o n y k o n s e k r o w a n y p rz e z „ k a p ła ń s t­ w o k ró le w s k ie w ie r n y c h ”. P rz e w o d n ic z e n ie i k a p ła ń s tw o m in is te r ia ln e je s t

zaw sze w s łu ż b ie k a p ła ń s tw a w ie rn y c h p ły n ą c e g o z c h rz tu .

D ia k o n m o ż e p rz e w o d n ic z y ć n ie k tó r y m c e le b ro m , a le je s t to z a w sz e p r z e ­ w o d n ic z e n ie u z u p e łn ia ją c e , b o w ie m n ie to je s t c e le m ś w ię c e ń d ia k o ń s k ic h . Ś w ieccy c o ra z c z ę śc ie j, w o b e c b r a k u k a p ła n a , p rz e w o d n ic z ą c e le b rz e . D y ­ re k to r iu m o litu r g ii n ie d z ie ln e j b ez o b e c n o śc i k a p ła n a z 19G8 ro k u p rz y n o s i w te j d z ie d z in ę p e w n e u ś c iś le n ia , k tó r e w ła ś c iw ie o d n o s z ą się i d o in n y c h te g o ro d z a ju c e le b r. D y r e k to r iu m c z ło w ie k a św ie c k ie g o n ie n a z y w a „ p rz e ­ w o d n ic z ą c y m ” , a le „ m o d e r a to r e m ” . Ś w ie c k i z a c h o w u je się w te d y ja k o c z ło ­ n e k z g ro m a d z e n ia , ch o c ia ż n a m o cy d e le g a c ji w p e w n y m s e n s ie p rz e w o d z i litu r g ii. N ie p o w in ie n o n je d n a k z a jm o w a ć m ie js c a p rz e w o d n ic z e n ia , s t a ­ w a ć p rz y o łta r z u . N ie z w ra c a się d o z g ro m a d z e n ia w f o r m ie „ w y ” , a le „ m y ”.

(11)

W ta k ie j c e le b rz e d o b rz e je s t m o c n ie j z a a k c e n to w a ć z n a k i p rz e w o d n ic z ą c e j o b e c n o śc i C h r y s tu s a : k rz y ż i k sięg ę P is m a św . D o b rz e te ż je s t, a b y o so b y

św ie c k ie z m ie n ia ły się p r z y p e łn ie n iu ta j f u n k c ji.

2. E lem en ty ogóln e p rzew od n iczen ia

D ru g i ro z d z ia ł z w ra c a u w a g ę n a p e w n e p o d s ta w o w e e le m e n ty s ta n o ­ w ią c e o n a le ż y ty m p r z e w o d n ic z e n iu litu r g ii. N a le ż ą do n ic h : p rz y ję c ie w ie r ­ n y c h , k ie r o w a n ie c z y n n o ś c ia m i litu r g ic z n y m i, o b e c n o ść p o śró d z g ro m a d z e n ia , o tw a rc ie i z a m k n ię c ie litu r g ii, s p r a w o w a n ie s a k r a m e n ta ln y c h o b rz ę d ó w , p rz y g o to w a n ie c e le b ry i .siebie, k o m u n ik o w a n ie się z z e b ra n y m i, sp o só b w y ­ p o w ia d a n ia i o d p r a w ia n ia , tr o s k a o p ra w d z iw o ś ć z n a k ó w , śp iew , p rz e s trz e ń litu r g ic z n a i sz a ty . Z n a jd u je m y tu w ie le p rz y p o m n ie ń , a le są ró w n ie ż w y ­ ja ś n ie n ia p o g łę b ia ją c e rz e c z y n ib y z n a n e : w ła ś n ie te w y ja ś n ie n ia c h c e m y te r a z p rz e d s ta w ić . P rz e w o d n ic z ą c y z g ro m a d z e n ia p r z y jm u je p rz y b y w a ją c y c h , p o z d ra w ia ic h , d a je im o d czu ć, że są o c z e k iw a n i w d o m u B ożym . C zy n i to ra z e m z p o s łu g u ją c y m i. C e le b ra n s n ie c z y n i w s z y s tk ie g o sa m , a le c z u w a n a d w s z y s t­ k im i d b a o ła d . N a le ż y z w ra c a ć u w a g ę n a to , a b y d z ia ła n ie p o s łu g u ją ­ c y c h b y ło z a w sz e p o d p o rz ą d k o w a n e d z ia ła n iu c e le b r a n s a : o n i n ie m o g ą go p r z e s ła n ia lu b z a jm o w a ć je g o m ie js c a .

O b ecn o ść c e le b ra n s a : n ie ch o d z i ty lk o o o b e c n o ść ściśle fizy czn ą, n ie ­ z m ie rn ie w a ż n a je s t o b ecn o ść „ w e w n ę tr z n a ” . S k u p ie n ie c e le b ra n s a , u w a g a , z a c h o w a n ie p e łn e g o d n o śc i u czy u c z e s tn ik ó w litu r g ii, że te r a z d z ie je się coś w ie lk ie g o i w a ż n e g o . P rz y p o m in a , że C h ry s tu s je s t o b e c n y p o śró d z e b ra n e g o n a m o d litw ie K o śc io ła .

M o d litw a c e le b r a n s a : to o n o d m ia w ia tzw . m o d litw y p rz e w o d n ic z e n ia . M o d litw y te p o z w a la ją z ro z u m ie ć , że m o d litw a K o śc io ła je s t czym ś w ię c e j n iż m o d litw ą p o sz c z e g ó ln y c h je d n o s te k i że je s t to m o d litw a C ia ła C h ry s ­ tu s a . P r z e w o d n ic z ą c y m o d li się in m e d io E c c le sia e i i n p e r s o n a C h r is ti, m u s i p rz e to d u c h o w o łą c z y ć się z m o d litw ą K o śc io ła , z je j tr e ś c ią , sty le m , a k t u ­ a liz a c ją .

P r z y g o to w a n ie c e le b ry i sieb ie. O b e c n ie k s ię g i litu r g ic z n e p r z e w id u ją m o ż liw o ść w y b o r u m o d litw , d a j ą m o ż liw o ść o so b is ty c h w p ro w a d z e ń i k o ­ m e n ta r z y . D o ś w ia d c z e n ie uczy, że n a jle p s z e im p ro w iz a c je to te p ie c z o ło w i­ c ie p rz y g o to w a n e . C e le b ra n s p o w in ie n o d p o w ie d z ie ć so b ie n a d w a p y ta n ia : ja k i e je s t z g ro m a d z e n ie , k tó r e m u b ę d ę p rz e w o d n ic z y ł, o ra z z ja k ic h e le m e n ­ tó w s k ła d a się li tu r g ia , k tó r ą b ę d ę s p ra w o w a ł. P r z e w o d n ic z e n ie w y m a g a p ra w d z iw e j k o m u n ik a c ji p o m ię d z y c e le b r a n ­ s e m a z g ro m a d z e n ie m . C e le b ra n s m u s i z a w sz e p y ta ć sie b ie : do ko g o m ó w ię i w czy im im ie n iu , d la k o g o p o d e jm u ję d z ia ła n ie i w c z y im im ie n iu . T a k n a p r z y k ła d p o z d ro w ie n ie z w ró c o n e je s t do z g ro m a d z e n ia w im ie n iu P a n a , z a ś m o d litw a d o B oga w im ie n iu z g ro m a d z o n y c h . T o n ie to sam o : za k a ż d y m r a z e m w y m a g a to o d p o w ie d n ie g o to n u , s p o jrz e n ia i g e stó w .

S p o só b z a c h o w a n ia się: c h o d z i o n a tu r a ln o ś ć i p o w ag ę. N a tu ra ln o ś ć w litu r g ii n ie o z n a c z a sw o b o d y , b o w ie m t a k łó c i się z g o d n o śc ią w y m a g a n ą p r z y s p r a w o w a n iu ta je m n ic B ożych. P o w a g a w litu r g ii n ie o z n a c z a sz tu c z ­ n o śc i, a le m a n ie ja k o w y p ły w a ć z e ś w ia d o m o śc i, czy m j e s t li tu r g ia . T rz e b a ze s p o k o je m w y p e łn ia ć w sz y stk ie c zy n n o ści, k tó r e są z a ra z e m c z y n n o śc ia m i o b rz ę d o w y m i i sy m b o lic z n y m i. P o w ta rz a m y o b rz ę d y k r ó tk ie i z n a n e : ic h s y m b o lik a p ro w a d z i n a s w g łąb . C e le b ra n s p o w in ie n ta k s p e łn ia ć g e s ty l i ­ tu r g ic z n e i w y p o w ia d a ć to w a rz y s z ą c e im sło w a , a b y z g ro m a d z e n i u c z y li się c o ra z g łę b ie j u to ż s a m ia ć z P a n e m -i s ta w a ć się J e g o C ia łe m . C h o d z i w ię c o z u p e łn ie coś in n e g o n iż ty lk o z w y k łe w y p e łn ia n ie ru b r y k .

P r a w d z iw o ś ć z n a k ó w w litu r g ii je s t n ie z m ie r n ie w a ż n a , b o w ie m c e le ­ b r a n s je s t w c e n tr u m z g ro m a d z e n ia i ja k b y je g o p u n k te m o d n ie s ie n ia . G e s ­

(12)

t y a u te n ty c z n e , w y k o n a n e g o d n ie i d y s k r e tn ie , p ły n ą c e z w n ę trz a , m ó w ią w ię c e j niż p o to k słó w i k o m e n ta rz y . P ię k n o i p r o s to ta m ie js c a , p rz e d m io ­ tó w , szat, m ó w ią w ię c e j o s p r a w o w a n e j ta je m n ic y n iż w ie le w y ja ś n ie ń . O b ecn o ść s y m b o lic z n a je s t sp o so b em b y c ia , k tó r y z a k ła d a w ie lk ą p ra w d ę o so b y . M oże w s z y s tk o p o le g a n a sp o jrz e n iu , w k tó r y m w y r a ż a się d u s z a c z ło w ie k a . O c z e k u je się od c e le b ra n s a , że z w ró c i n a sw y c h b r a c i s p o jrz e n ie b ę d ą c e o d b ic ie m o b lic z a C h ry s tu s a , tz n . c h w a ły B oga.

Ś p ie w w litu r g ii : je ś li c e le b ra n s n ie m a g ło s u lu b ś p ie w a źle, n ie c h le ­ p ie j n ie śp ie w a . D o św ia d c z e n ie uczy, że z g ro m a d z e n ie le p ie j o d p o w ia d a ś p ie w e m n iż re c y ta c ją . N ie n a le ż y ś p ie w a ć a d m o n ic ji. 3. S p ra w o w a n ie E u ch arystii O b r z ę d y w s t ę p n e P ro c e s ja w e jś c ia : d o b rz e je ś li je s t, b o w ie m w y ra ż a o n a r e la c ję p o m ię d z y z g ro m a d z e n ie m i p rz e w o d n ic z ą c y m . P rz e z o d d a n ie czci k rz y ż o w i i o łta rz o w i c e le b ra n s u k a z u je w sp o só b sy m b o lic z n y , s k ą d b ie r z e p o c z ą te k je g o u rz ą d .

P o z d ro w ie n ia z e b r a n y c h to coś in n e g o n iż p o w ie d z e n ie im „d zie ń d o b ry ” . O b rz ę d p o z d ro w ie n ia m ó w i sy m b o lic z n ie , c z y m je s t z g ro m a d z e n ie K o śc io ła : to P a n z w o łu je i z b ie r a K o śció ł. P o te m p o w in ie n c e le b ra n s w p ro w a d z ić ze­ b r a n y c h w litu r g ię d n ia : je s t to d o b ry te s t n a u m ie ję tn o ś ć p rz e w o d n ic z e ­ n ia z a ra z e m g o d n e g o i se rd e c z n e g o . J e s t t u m ie js c e n a u k a z a n ie ta je m n ic y z g ro m a d z e n ia litu r g ic z n e g o : czy u m ie m y m ó w ić o t e j p r z e r a s ta j ą c e j n a s ta je m n ic y ?

K o le k ta z a m y k a o b rz ę d y w s tę p n e , je s t p ie r w s z y m szczy tem c zy n n o ści litu r g ic z n e j, b o p rz e c ie ż K o śc ió ł z b ie ra się w p ie r w s z y m rz ę d z ie n a m o d ­ litw ę . Z te g o w z g lę d u m o że n a jw a ż n ie js z e w k o le k c ie je s t z a k o ń c z e n ie : w y ­ r a ż a o n o p o ś r e d n ic tw o C h ry s tu s a , c e le b ra n s z aś ja w i się ja k o te n , k to p r z e ­ w o d z i m o d litw ie K o śc io ła .

L i t u r g i a s ł o w a

U w a g a z g ro m a d z e n ia k o n c e n tr u je się te r a z n a m ie js c u , s k ą d ro z b r z m ie ­ w a sło w o B oże. C e le b ra n s Siedzi i słu c h a . P rz e z sw o je z a c h o w a n ie u czy z e ­ b r a n y c h s łu c h a n ia i c z y n n e g o u d z ia łu p rz e z śp iew . W a ż n a je s t n a d a l jeg o o b e c n o ść : o n a s p r a w ia , że le k t u r a s ta je s ię c z y n n o śc ią litu r g ic z n ą ; u k a z u je ,

że c a ły K o śc ió ł .p o d d an y je s t s ło w u B ożem u.

H o m ilia n a d a l s tw a r z a p ro b le m y , b o w ie m w ie le h o m ilii s p r o w a d z a się n a d a l do ro z w a ż a ń m o r a ln y c h czy sp o łe c z n y c h , c z a se m do p o le m ik . H o m ilia j e s t częścią litu r g ii s ło w a , m a w ię c u k a z y w a ć się ja k o c zy n n o ść litu r g ic z n a : m a b y ć s k o n c e n tro w a n a n a B ogu, n a z n a c z o n a u w ie lb ie n ie m i m o d litw ą . N ie m o że b y ć w y k ła d e m . W h o m ilii c h c e m y u sły sz e ć sło w o B oga w d z is ie jsz y m ję z y k u . C zy p rz e s a d z im y m ó w ią c , że w ie lu c e le b ra n s ó w p o św ię c a za m a ło c z a su n a p rz y g o to w a n ie h o m ilii i w y tr w a łą m e d y ta c ję sło w a B ożego? O b a ­ w ia m y się im p ro w iz a c ji, in d y w id u a liz m u i s u b ie k ty w iz m u . Z a p y ta jm y s ie ­ b ie : czy n ie p r z e k s z ta łc a m y h o m ilii w t r y b u n ę z b y t o so b is ty c h tr o s k ? L i t u r g i a E u c h a r y s t y c z n a P rz y g o to w a n ie o łt a r z a je s t z a d a n ie m d ia k o n a i a k o litó w . D z ie je się to w łą c z n o śc i ze z g ro m a d z e n ie m , b o p rz e c ie ż c h le b i w in o to d a r lu d u B ożego. J e s t p rz e to c z y m ś n o rm a ln y m , że d a r y p rz y n o s z o n e są od z g ro m a d z e n ia . O b rz ę d y s p r a w o w a n e w te d y p rz e z c e le b ra n s a n ie s ą o b rz ę d a m i o fia ry , a le p rz y g o to w a n ia d a ró w . P o sz c z e g ó ln e m o d litw y o d m a w ia n e są ró ż n ie : g ło śn o lu b cicho. Z a c h o w u jm y to , b o w te n sp o só b c e le b r a n ie z o s ta n ie z a la n a s ło w a m i p o d o b n y m i w tre ś c i.

(13)

M o d litw a E u c h a ry s ty c z n a je s t w n a jw y ż s z y m sto p n iu m o d litw ą p r z e ­ w o d n ic z e n ia : z aw sze c e le b ra n s o d m a w ia ją g ło ś n o i w y ra ź n ie . K o n c e le b ra n s L o d m a w ia ją ją g ło s e m ściszo n y m , a b y n ie z a g łu s z a ć c e le b ra n s a g łó w n eg o . Z g ro m a d z e n ie u c z e stn ic z y w n ie j p rz e z w e w n ę tr z n ą u w a g ę , dialog, śp iew , a k la m a c je . M o d litw ę E u c h a ry s ty c z n ą c e le b ra n s p o w in ie n t a k o d m a w ia ć , a b y w y tw o rz y ć k li m a t u w ie lb ie n ia i m o d litw y .

J e s t to m o d litw a o d p o c z ą tk u d o k o ń c a c a ła z w ró c o n a d o O jca, ta k ż e w te d y , k ie d y te k s t „ o p o w ia d a w ie lk ie d z ie ła B o g a’” i w sp o m in a o s t a tn i ą w ie c z e rz ę . T a k ż e k o n s e k r a c ja c h le b a i w in a w y ra ż o n a je s t w fo r m ie m o d lit­ w y : „ d z ię k i T o b ie s k ła d a ją c , b ło g o s ła w ił...” T a f o r m a m o d litw y s ta n o w i „ P a m ią tk ę ”. K o śc ió ł sto i p rz e d B o g iem i p rz y p o m in a M u c u d a ła s k i p r o ­ s ząc z a ra z e m , a b y d a le j p ro w a d z ił sw o je dzieło. N a le ż y u w a ż a ć , a b y n ie z m ie n ia ć „ o p o w ia d a ń ” M o d litw y E u c h a ry s ty c z n e j w o p o w ia d a n ie z w ró c o n e w p r o s t do z g ro m a d z e n ia lu b w p o w tó rz e n ie n a ś la d u ją c e . K a p ła n z w ra c a się d o B oga i z g ro m a d z e n ie w id z ą c to, c z u je się w e z w a n e d o w e jś c ia w d y n a ­ m iz m te j p a m ią tk i.

M o d litw a k o n s e k r u je ch le b i w in o le ż ą c e n a sto le P a ń s k im . M o d litw a E u c h a ry s ty c z n a n ie je s t je d n a k m o m e n te m sto so w n y m , a b y p o w ta r z a ć g e sty J e z u s a z o s ta tn ie j w ie c z e rz y . P o z o s ta je ty lk o t e n je d e n : d z ię k i c z y n ił. N a le ż y w ię c c z u w a ć n a d tym , a;by p rz e p is a n e p rz e z m s z a ł g e s ty n ie z a m ie n ia ły się w n a ś la d o w a n ie ty c h z o s ta tn ie j w ie c z e rz y : i d la te g o n ie ła m ie m y c h le ­ b a p o d c z a s p rz e is to c z e n ia .

Ł a m a n ie c h le b a je s t m o m e n te m szczeg ó ln y m , p e łn y m sy m b o lik i. G e st t e n p r z e m a w ia , je ś li c e le b ra n s p o św ię c i ja k i ś c zas n a ła m a n ie c h le b a p r z e ­ z n a c z o n e g o d la w ie rn y c h . J e s t to w ie lk i g e s t p rz e w o d n ic z e n ia . J e ś li to ty lk o m o ż liw e , n a le ż y u n ik a ć u d z ie la n ia K o m u n ii ś w ię te j b r a n e j z ta b e r n a c u lu m .

R o z d z ie la n ie K o m u n ii ś w ię te j: d ia k o n i p o w o ła n i są do p o słu g i .przy k ie ­ lich u . N a d z w y c z a jn i sz a fa rz e m o g ą p o m a g a ć p rz y ro z d z ie la n iu K o m u n ii ś w ię te j. Z a d a n ie m k a p ła n a je s t p o d a n ie k a ż d e m u z n ic h C ia ła i K r w i P a ń ­ s k ie j, a b y m o g li w y p e łn ić s w o ją p o słu g ę .

O b r z ę d y z a k o ń c z e n i a

P rz e w o d n ic z ą c y litu r g ii k o ń c z y c e le b rę m o d litw ą p o K o m u n ii i b ło g o ­ s ła w ie ń s tw e m . J e ś li je s t o n o u d z ie la n e w fo r m ie u ro c z y s te j, n a le ż y je ś p ie ­ w a ć , a b y w ie r n i m o g li o d p o w ie d z ie ć „ A m e n ” . N ie je s t w s k a z a n e , a b y w s z y ­ sc y k o n c e le b r a m i u d z ie la li b ło g o s ła w ie ń s tw a , b o w ie m to n a le ż y do z a d a ń c e le b ra n s a g łó w n eg o . k s . J a n M ia z e k , W a r s z a w a I I I . S P O T K A N IE Z C H R Z E Ś C IJ A Ń S K IM W SC H O D E M (O ź ró d ła c h n o w y c h in s p ir a c ji)

P o ls k a k u l t u r a w ia r y w z b o g a c iła się w o s ta tn im c z a sie o k ilk a p u b lik a c ji, k tó r e p r z y b liż a ją n a m d u c h a m y ś le n ia i o d c z u w a n ia c h r z e ś c ija ń s tw a w sc h o d n ie g o o ra z m o g ą w d u ż y m s to p n iu p rz y c z y n ić się do u b o g a c e n ia n a ­ szeg o ro d z im e g o d u c h a c h rz e ś c ija ń s k ie g o . W b e z p o ś re d n ic h z w ią z k a c h z l i ­ tu r g ią p o z o s ta ją d w ie p u b lik a c je , k tó r e z a s łu g u ją n a z a u w a ż e n ie .

W ie c z e r z a m is ty c z n a . A n a fo r y ,e u c h a r y s ty c z n e c h r z e ś c ija ń s k ie g o W s c h o ­ d u , WybĆT, w s tę p , p rz e k ła d i p rz y p is y k s. H e n r y k P a p r o c k i , W a rs z a w a

1988, I n s ty tu t W y d a w n ic z y P a x , s. 331.

S z c z e g ó ln e z n a c z e n ie d la teo lo g ii, ja k o je d y n e i n ie p o r ó w n y w a ln e „ m ie j­ sce te o lo g ic z n e ” , m a litu r g ia e u c h a ry s ty c z n a , p rz e c h o d z ą c a w c ią g u w ie k ó w w ie le , c z a s a m i n a w e t b u rz liw y c h , p rz e m ia n . L itu r g ia t a w c ią ż ja ś n ie je , n ie d o k o ń c a jeszcze o d k r y ty m i w y k o rz y s ta n y m , b la s k ie m M is te r iu m ; w c ią ż p r z e k a z u je w s z y s tk im w ie rz ą c y m , n ie d o k o ń c a jeszcze o d c z y ta n e , s tr u m ie ­

Cytaty

Powiązane dokumenty

Sędzi, iż spojrzenie na dzieło literackie jako na wytwór umysłu pozwoli przekroczyć w naukach humanistycznych tradycyjny spór o granice między naturę i

Interpretuje wokalne i muzyczne struktu­ ry tekstu, rolę muzyki w akcji; zajmuje się realiami polskimi oraz sposobem podawania i interpretowania faktów

Autor interpretuje pojęcie wolności w sensie etycznym - powiada o wolności wewnętrznej przysługującej ludzkiej woli. Tak rozumiany problem czyni przedmiotem swej

Autorka powołujęc się na interdyscyplinarny charakter teo­ rii literatury oraz Jej bogatę i długę historię stwierdza, że dziedzina ta ma dominujęcę rolę

W połowie 1987 r, maszynopisy i kartoteki wszystkich dzia­ łów "Słownika pseudonimów pisarzy polskich“ znalazły się w Pra­ cowni Dokumentacji i Edytorstwa

Analiza tego mo­ tywu u Miłosza, poparta przykładami z Przybosia i Żeromskiego, została skonfrontowana z wyjaśnieniami poety na temat pochodze­ nia obrazu

Wychodząc od analizy nie pozbawionego błędów BrOcknerow- ekiego wydania "Ogrodu fraszek" Wacława Potockiego, sporządzone­ go na podetawie nieistniejącego już

Rozdział II "Obraz przeobrażeń wsi i chłopa we współ­ czesnej powieści nurtu wiejskiego" to rozważania nad tematykę powieści chłopskiej (z uwzględnieniem