• Nie Znaleziono Wyników

Zachowania uczestników turystyki kongresowej (na podstawie wyników badań ruchu turystycznego w Krakowie)

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Zachowania uczestników turystyki kongresowej (na podstawie wyników badań ruchu turystycznego w Krakowie)"

Copied!
19
0
0

Pełen tekst

(1)Zeszyty Naukowe nr. 704. Akademii Ekonomicznej w Krakowie. 2006. Renata Seweryn Katedra Turystyki. Zachowania uczestników turystyki kongresowej (na podstawie wyników badań ruchu turystycznego w Krakowie) 1. Wprowadzenie Turystyka kongresowa należy obecnie do największego i najprężniej rozwijającego się spośród całego przemysłu turystycznego sektora turystyki biznesowej. Z wielu powodów generuje ona olbrzymią liczbę uczestników i przynosi wymierne efekty dla miejscowości, regionów czy krajów, a także w skali międzynarodowej. Celem artykułu jest próba ukazania specyfiki zachowań rynkowych uczestników turystyki kongresowej (na podstawie wyników badań ruchu turystycznego w Krakowie, przeprowadzonych w 2004 r. pod nadzorem Małopolskiej Organizacji Turystycznej). Problematyka ta wydaje się o tyle istotna, że w obecnych realiach rynkowych przygotowanie właściwej oferty, w tym także w zakresie turystyki kongresowej, wymaga zbadania potrzeb, gustów, preferencji i upodobań jej potencjalnych nabywców. Na podstawie analiz tych ostatnich możliwe jest następnie opracowanie strategii rozwoju tego dochodowego sektora turystyki, tak aby proponowany produkt był atrakcyjny dla organizatorów i uczestników, a jednocześnie konkurencyjny na europejskim rynku. To z kolei może przynieść konkretne korzyści, jako że rozwój turystyki kongresowej to nie tylko okazja do wzrostu ruchu turystycznego, ale także dla ekonomiki miasta, regionu i kraju. Przyjeżdżający w tym celu są bowiem turystami (choć nie przez wszystkich uznawanymi), na dodatek bardzo specyficznymi. Wyróżniają się m.in. tym, że podejmują podróż z reguły poza sezonem turystycznym, dysponują znacznymi środkami finansowymi, a ponieważ w życiu codziennym są coraz częściej bardzo zajęci,. ZN_704.indb 37. 1/30/08 1:13:30 PM.

(2) Renata Seweryn. 38. wyjazd w celach naukowych, politycznych, religijnych, społecznych itd. pragną wykorzystać także na zwiedzanie, rozrywkę, zrobienie zakupów oraz konsumpcję innych towarów. Cechy te powodują, że zwiększenie rozmiarów tego typu ruchu umożliwia przedłużenie sezonu turystycznego, tworzy nowe miejsca pracy i wzrost dochodów miejscowej ludności, a przez wyższe podatki – również całego miasta, regionu czy kraju. Nie bez znaczenia pozostają także pozaekonomiczne funkcje tej turystyki – realizuje ona cele społeczne, naukowe, kulturowe i polityczne, dzięki międzynarodowej komunikacji, wymianie doświadczeń i wiedzy. 2. Istota turystyki kongresowej Do tej pory nie wykształciła się jedna, powszechnie akceptowana definicja, określająca procesy i zjawiska z zakresu kongresowych form ruchu turystycznego. Turystyka kongresowa bywa najczęściej utożsamiana z kompleksową obsługą podróży odbywanych dla uczestnictwa w spotkaniach, zebraniach, zgromadzeniach, zwoływanych w celu wymiany i rozpropagowania informacji naukowych, zawodowych, politycznych, religijnych, kulturalnych itd. Inaczej mówiąc, jest to całkowite zabezpieczenie spraw związanych z organizacją obrad oraz z zaspokojeniem potrzeb komunikacyjnych, bytowych i kulturalno-rekreacyjnych ich uczestników. W wypadku kongresowych form turystyki ważną, może nawet najważniejszą rolę odgrywa ich organizator (nabywca), czyli firma, instytucja lub komitet z niej wyłoniony, działający jako inicjator spotkania. Prace nad samym przygotowaniem i realizacją wydarzenia powierza on z reguły zawodowemu organizatorowi tego rodzaju spotkań (podmiotowi „przemysłu spotkań”). Występuje wówczas w roli organizatora-zleceniodawcy planowanego wydarzenia. Nie mniej istotni są uczestnicy, wśród których można wyróżnić trzy grupy: czynnych, biernych i towarzyszących (obserwatorzy). Uczestnicy czynni, czyli tzw. full registrants, zwani też delegatami, są obecni podczas całego spotkania, biorąc aktywny udział w sesjach, debatach, panelach, obradach, rozmowach biznesowych itd., a także w przygotowanym przez organizatorów lub (i) sponsorów programie kulturalno-rekreacyjnym, tj. zwiedzaniu,   Por. R. Davidson, B. Cope, Turystyka biznesowa, POT, Warszawa 2003, s. 70; Z. Unger, Turystyka kongresowa, Rocznik Dydaktyczny, Wyższa Szkoła Turystyki i Hotelarstwa w Warszawie, Warszawa 1996, s. 35. .   B. Hołderna-Mielcarek, Turystyka kongresowa – ważny segment gospodarki turystycznej, „Rynek Turystyczny” 1997, nr 21/22; R. Davidson, B. Cope, op. cit., s. 76. .   Zob. W. Serwatowski, Jak dobrze przygotować kongres międzynarodowy, „Świat Kongresów i Targów” 2001, nr 4.; B. Hołderna-Mielcarek, op. cit. . ZN_704.indb 38. 1/30/08 1:13:30 PM.

(3) Zachowania uczestników turystyki kongresowej…. 39. lunchach, cocktailach, bankietach czy przyjęciach galowych. Są to: przewodniczący, mówcy, referenci, słuchacze (z wyjątkiem zatrudnionego personelu, czyli tłumaczy, sekretarek, pilotów, hostess itp.). Pragną oni posiadać komplet materiałów przed- i pokonferecyjnych, teksty wszystkich wystąpień oficjalnych, listy adresowe przybyłych, pamiątki oficjalne ze spotkania oraz mieć ułatwioną wymianę informacji, poglądów i publikacji ze współuczestnikami. Trzeba dodać, że tacy goście wydają podczas pobytu najwięcej pieniędzy, bowiem ich potrzeby i oczekiwania są najbardziej zróżnicowane. Uczestnicy bierni, czyli tzw. auxiliary participants, to osoby i instytucje, które nie mogą przybyć fizycznie na spotkanie, ale są nim zainteresowane i chcą w nim uczestniczyć na odległość, np. za pomocą telefonu (nawet komórkowego), faksu, e-maila. Pragną oni mieć również pełną wiedzę o wydarzeniu, tj. proszą o przysłanie materiałów przed- i pokonferecyjnych, biogramów osób zaproszonych, tekstów wystąpień, pamiątek i innych materialnych śladów odbytego spotkania. Oczekują ponadto, że informacja o ich zainteresowaniu zostanie odnotowana w listach uczestników. Należy podkreślić, że zadowolony uczestnik bierny staje się sojusznikiem organizatora, solidnie płaci i powiększa grono lojalnych partnerów. Według Niemieckiego Towarzystwa Wspierania i Rozwoju Seminariów i Obrad (Degenfest), motywy podejmowania podróży kongresowych przez uczestników czynnych i przyczyny zainteresowania spotkaniem uczestników biernych są następujące: – informacja, a ściślej mówiąc jej rozpowszechnianie, przekazywanie oraz pozyskiwanie, – innowacja, tj. opracowanie czegoś nowego (produktu jako przedmiotu, usługi, idei, koncepcji, strategii itd.), – decyzja, czyli wysuwanie, uzgadnianie i przekazywanie do realizacji wniosków, – motywacja, tj. ukierunkowanie na osiągnięcie celu, w jakim zorganizowano spotkanie. Obserwatorzy towarzyszący, czyli tzw. visitors registrants, to osoby, które biorą udział tylko w nieoficjalnej części spotkania, a więc przyjeżdżają nie w celach zawodowych, ale rodzinno-koleżeńsko-towarzyskich (doradcy, partnerzy, przyjaciele, dzieci itd.). Oczekują oni, że organizatorzy zaproponują im równoległy do obrad program alternatywny z elementami typowej turystyki – poznanie walorów miasta, regionu, spotkania z wybitnymi lub popularnymi miejscowymi osobistościami, działającymi na polach pozazawodowych. Płacą oni mniej, ale pragną otrzymać pamiątki z wydarzenia oraz inne materiały (np. zdjęcia, kasety video), które pomogą im zrelacjonować udział w spotkaniu we własnym rodzinno-kole. ZN_704.indb 39.   Por. B. Hołderna-Mielcarek, op. cit.. 1/30/08 1:13:31 PM.

(4) Renata Seweryn. 40. żeńskim środowisku. Tych uczestników warto szczególnie dobrze obsłużyć, gdyż to oni są najskuteczniejszymi propagatorami wydarzenia, bezpłatnie działającymi agentami public relations, a często ich opinie przekładają się na liczbę nowych gości uczestniczących w następnym spotkaniu. Należy rozważyć jeszcze typy spotkań kongresowych, co nie jest proste. Próby sprecyzowania ich definicji rozpoczęły się bowiem już w latach 60., ale nie przyniosły oczekiwanych rezultatów. Złożona struktura różnych zebrań o tym charakterze spowodowała, że określenia „kongres”, „konferencja”, „zjazd”, „seminarium” itd. nadal stosowano zamiennie w zależności od kraju i akcentu międzynarodowego. Ponieważ jednak segment ten stawał się coraz bardziej znaczącym zjawiskiem, podjęto ponowne próby ujednolicenia terminologii w tym zakresie. W 1993 r. Convention Liaison Council sprecyzował m.in. takie pojęcia, jak: „kongres”, „konferencja”, „konwencja”, „sympozjum” i „seminarium”. Definicje te znalazły zastosowanie w literaturze przedmiotu (choć przez wielu organizatorów nie są jeszcze ściśle przestrzegane przy określaniu nazwy spotkań). Kongres (zjazd) utożsamiany jest z formalnym spotkaniem, zebraniem lub zgromadzeniem, zwoływanym w celu informacyjnym, konsultacyjnym i dyskusyjnym. Inaczej rzecz ujmując, jest to przedsięwzięcie ekonomiczno-administracyjne o charakterze naukowym, politycznym, religijnym, społecznym, organizacji krajowych i międzynarodowych, będące środkiem realizacji ich celów i zadań. Uczestniczyć w nim mogą wszystkie kwalifikujące się osoby oraz organizacje publiczne i prywatne – od 40 (według Międzynarodowego Stowarzyszenia Kongresów i Zjazdów ICCA oraz Europejskiej Federacji Miast Kongresowych EFCT) lub 200 (w Polsce) – do kilku tysięcy osób. Kongres może być uznany za międzynarodowy, jeżeli jego uczestnicy pochodzą co najmniej z trzech krajów (analogia do praktyki w stosunku do organizacji, prowadzonej przez Komitet Rady Gospodarczo-Społecznej Narodów Zjednoczonych). Ponieważ przedsięwzięcie to dotyczy zwłaszcza regularnych, periodycznych spotkań stowarzyszeń lub grup specjalistów, dlatego zwoływane jest zwykle co kilka lat. Kongres działa tylko w okresie przewidzianym programem, a jego wyniki są szeroko popularyzowane. Z kolei konferencja to formalne spotkanie lub zgromadzenie o charakterze informacyjnym lub dyskusyjnym, mające na celu szukanie faktów, polemiki    Szerzej: R. Łazarek, Gospodarka turystyczna, Wyższa Szkoła Ekonomiczna w Warszawie, maszynopis, Warszawa 1996, s. 147..   Por. B. Hołderna-Mielcarek, op. cit.. .   Por. S. Wróblewski, Produkty markowe turystyki biznesowej, „Rynek Turystyczny” 1997, nr 13/14. .    Szerzej m.in.: S. Medlik, Leksykon podróży, turystyki i hotelarstwa, PWN, Warszawa 1995, s. 72; I. Kubinska, Międzynarodowa turystyka kongresowa w Polsce, „Biuletyn Informacyjny Instytutu Turystyki”, Warszawa 1982, nr 4/62, s. 24; R. Łazarek, op. cit., s. 149.. ZN_704.indb 40. 1/30/08 1:13:31 PM.

(5) Zachowania uczestników turystyki kongresowej…. 41. i debaty, rozwiązywanie problemów i konsultacje. W porównaniu z kongresem, konferencja jest zwykle mniejsza i gromadzi uczestników w sposób bardziej wybiórczy, co wydaje się ułatwiać wymianę informacji. Nie ma określonych reguł co do częstotliwości tego typu spotkań. Są one zwykle krótkotrwałe i mają jasno sprecyzowany cel. Natomiast określenie „konwencja” odnosić się powinno do ogólnego i formalnego spotkania ciała ustawodawczego, grupy społecznej i ekonomicznej w celu przedyskutowania i uzgodnienia przez uczestników stanowiska w określonej sprawie. Konwencja ma więc zwykle sprecyzowany cel, a poza tym jest ograniczona w czasie, choć nie ma ustalonej częstotliwości. Dodać należy, że termin ten używany jest głównie w USA na określenie corocznych dużych, czasem międzynarodowych spotkań stowarzyszeń i kręgów biznesu w celu dyskusji lub w związku z wystawą komercyjną, albo też z obu przyczyn (w innych krajach nazwa ta jest rzadko stosowana)10. Określenie „sympozjum” odnosi się do spotkania grupy ekspertów wyspecjalizowanych w pewnej dziedzinie wiedzy, podczas którego wygłaszane są referaty na dany temat w celu opracowania dla niego rekomendacji11. Co się tyczy seminarium, tak definiowane może być spotkanie lub seria spotkań specjalistów posiadających praktykę w danej dziedzinie wiedzy, celem poszerzenia wiadomości w zakresie swojego zawodu, podnoszenia swoich kwalifikacji i umiejętności12. Jak łatwo zauważyć, ścisłe rozgraniczenie pojęciowe pomiędzy formami spotkań kongresowych jest w praktyce bardzo trudne, co wynika z braku zdefiniowania np. czasu ich trwania, liczby uczestników czy zasięgu przestrzennego. Omawiając formy turystyki kongresowej nie sposób nie wspomnieć o coraz powszechniejszym sposobie komunikowania się ludzi świata biznesu i nauki, tj. o wideokonferencjach. Za pośrednictwem sprzętu elektronicznego uczestnicy po obu stronach ekranu mogą bezpośrednio dokonywać opracowań i demonstracji dokumentów, nie tracąc przy tym czasu na dojazd do miejsca spotkania, jak również nie narażając się na związane z tym potencjalne niebezpieczeństwa, np. katastrofy samolotów, zaginięcie bagażu, niesprzyjające warunki pogodowe. Poza tym nie muszą opuszczać rodziny, przyjaciół, znajomych, a wszystkie potrzebne dokumenty, materiały itd. mają w zasięgu ręki. Nic więc dziwnego, że wideokonferencje stanowią konkurencję dla tradycyjnych spotkań, ale – jak twierdzi T. Hulton, dyrektor wykonawczy ICCA – ludzie wciąż będą się spotykać na tra.   Szerzej m.in.: S. Medlik, op. cit., s. 71; Z. Unger, op. cit., s. 37–38.. 10.   Szerzej: S. Medlik, op. cit., s. 75; Z. Unger, op. cit., s. 37..   Szerzej: I. Kubinska, op. cit., s. 24.. 11.   Szerzej: Z. Unger, op. cit., s. 38.. 12. ZN_704.indb 41. 1/30/08 1:13:31 PM.

(6) Renata Seweryn. 42. dycyjnych zebraniach, ponieważ lubią łączyć się z innymi, chcą omawiać sprawy (interesy) twarzą w twarz, patrząc sobie bezpośrednio w oczy, i kończyć rozmowy uściskiem dłoni13. Na koniec należy zauważyć, że jeśli chodzi o klasyfikację, turystyka kongresowa podporządkowana jest sektorowi turystyki biznesowej. Do tej ostatniej zaliczane są także podróże służbowe (związane z umowami obsługi, montażu, napraw, z penetracją nowych rynków, z zawieraniem kontraktów oraz z udziałem w posiedzeniach firm, związków, stowarzyszeń), podróże motywacyjne, udział w kursach i szkoleniach oraz uczestnictwo w targach i wystawach (rys. 1). Uczestnictwo w targach i wystawach. Udział w kursach, szkoleniach itd.. Podróże motywacyjne. Turystyka biznesowa Turystyka kongresowa Konferencja Kongres. Konwencja Sympozjum. Podróże służbowe związane z umowami obsługi, montażu, napraw. związane z penetracją nowych rynków. związane z zawieraniem kontraktów. związane z uczestnictwem w posiedzeniach. Seminarium. Rys. 1. Podział turystyki biznesowej z punktu widzenia przyczyn podejmowania podróży Źródło: opracowanie własne na podstawie: B. Hołderna-Mielcarek, Turystyka kongresowa – ważny segment gospodarki turystycznej, „Rynek Turystyczny” 1997, nr 21/22.. Trzeba również zwrócić uwagę na fakt, że turystyce kongresowej coraz częściej towarzyszą różnego typu wystawy i targi, i odwrotnie – coraz popularniejsze stają się przedsięwzięcia o charakterze kongresowo-wystawowym, konferencyjno-targowym itd. Przyczyn ich powstania i rozwoju należy upatrywać w treściach.   T. Hulton, Czy Polska ma należny udział na rynku międzynarodowych spotkań, referat, www.kongresy.waw.pl/hulton.html, 04.01.2005. 13. ZN_704.indb 42. 1/30/08 1:13:32 PM.

(7) Zachowania uczestników turystyki kongresowej…. 43. komunikacyjnych obu spotkań – dają one możliwość zarówno pozyskiwania, jak i przekazywania informacji. Mogą one występować w dwóch korelacjach14: – rolę pierwszoplanową odgrywa kongres, konferencja itd., które zostają uzupełnione wystawą tematycznie związaną ze spotkaniem bądź zainicjowaną w innym celu towarzyszącym, np. promocja młodych artystów, prezentacja nowych produktów; ważny jest fakt, że wystawy mogą wspomóc finansowo spotkania konferencyjne (wystawy przynoszą zyski, a formy konferencyjne z reguły nie); – rolę pierwszoplanową odgrywają targi lub wystawa, natomiast towarzyszące im seminaria, konferencje itd., jako dodatkowa forma przekazywania informacji, komunikacji i dyskusji, mają na celu podnieść rangę, prestiż imprezy i umożliwić dogłębną prezentację przedmiotu targów lub wystawy. 3. Cechy turystyki kongresowej Organizację kongresowych form migracji, choć przez niektórych niezaliczanych do turystyki sensu stricto, można traktować jako jedną z gałęzi przemysłu turystycznego z następujących względów: – zgodnie z oficjalną definicją Światowej Organizacji Turystyki (WTO) osoby podróżujące służbowo lub w celach zawodowych mogą być również uznawane za turystów, – obsługa podróży kongresowych opiera się na tej samej co klasyczny ruch turystyczny bazie – uczestnicy korzystają z tych samych usług noclegowych, żywieniowych, informacyjnych, kulturalno-rozrywkowych, telekomunikacyjnych itd. Turystyka kongresowa charakteryzuje się jednak pewnymi cechami szczególnymi, odróżniającymi ją od turystyki w ścisłym tego słowa znaczeniu15. Po pierwsze, uwarunkowania rozwoju typowej turystyki są wypadkową takich elementów, jak: atrakcyjność walorów (przyrody i antropogenicznych) i turystycznego zagospodarowania (dostępności komunikacyjnej, bazy noclegowej, żywieniowej i towarzyszącej), siła nabywcza ludności, poziom wykształcenia, rola mass mediów, moda, konkurencja innych krajów itd. Natomiast warunki rozwoju turystyki kongresowej są determinowane przez nieco inne czynniki. O wyborze miejsca zorganizowania kongresu decyduje np. w dużej mierze istnienie na danym   Por. m.in.: G.V. Smith, The Growth of Conferences and Incentives, Macmillian, London 1990, s. 73; B. Hołderna-Mielcarek, op. cit.; T. Hulton, op. cit. 14.   Por. m.in.: T. Rogers, Conferences: A Twenty-first Century Industry, Addison Wesley, Longman, Harlow 1998, s. 77; Z. Unger, op. cit., s. 35; B. Hołderna-Mielcarek, op. cit.; Metodologia badań i badania pilotażowe turystyki biznesowej, Instytut Turystyki (na zlecenie Ministerstwa Gospodarki, Pracy i Polityki Społecznej), Warszawa 2003, s. 79; R. Davidson, B. Cope, op. cit., s. 7, 85–87. 15. ZN_704.indb 43. 1/30/08 1:13:32 PM.

(8) 44. Renata Seweryn. terenie biura organizacji międzynarodowej, a w wypadku konferencji, konwencji, sympozjum czy seminarium funkcję tę pełnią jednostki występujące w roli organizatora. Ponadto walory turystyczne miejsca recepcji nie odgrywają roli dominującej, choć coraz częściej ich istnienie stanowi jedną z przyczyn podejmowania decyzji o uczestnictwie w spotkaniu (ze względu na tendencję do łączenia spraw zawodowych z prywatnymi). Najważniejsza jest jednak odpowiednia infrastruktura, tj.: – sale konferencyjne wyposażone w specjalistyczną aparaturę audiowizualną oraz przeznaczoną do tłumaczeń, a jednocześnie odpowiadające ilościowo i jakościowo charakterowi spotkania, – obiekty noclegowo-gastronomiczne o odpowiedniej liczbie miejsc i standardzie usług, – dostępność komunikacyjna w postaci sieci (lotniczej, kolejowej, drogowej) o międzynarodowym zasięgu i dogodnych rozkładach jazdy. Po drugie, problem sprawności akwizycyjnej w wypadku turystyki kongresowej nie ma większego znaczenia; rozwój nauki, techniki i kultury zmusza specjalistów do wzajemnych kontaktów, zorganizowanej wymiany doświadczeń i nawiązywania dalszej współpracy. Po trzecie, uczestnikami kongresowych form ruchu turystycznego są ludzie o znacznie wyższych dochodach niż przeciętne w danym kraju, co oznacza, że podróże tego typu mają charakter elitarny i charakteryzują się mniejszą elastycznością cenową popytu. Powoduje to, że podejmujące je osoby mają wyższe wymagania co do jakości i zakresu świadczonych im usług niż typowi turyści. To z kolei skutkuje faktem, że organizatorzy-zleceniodawcy, zamiast poszukiwać najniższych cen na inicjowane przez siebie spotkania, starają się uzyskać optymalny stosunek cen do jakości nabywanych usług. Po czwarte, koszty uczestnictwa w kongresach są niejednokrotnie całkowicie bądź w znacznej części pokrywane przez instytucje, organizacje, firmy itp., zainteresowane tematem danego spotkania, co oznacza mniejszą elastyczność dochodową tego rodzaju popytu. Umożliwia to jednocześnie uczestnikom korzystanie z wielu świadczeń typowo turystycznych (w miejsce wydatkowania własnych środków na zaspokojenie potrzeb bytowych – noclegowych, żywieniowych itd.). Korzystne warunki finansowe wyjazdu sprzyjają ponadto łączeniu go z podróżą typowo turystyczną (w celu wypoczynkowym, poznawczym, rozrywkowym itd.), często nawet z rodziną, przyjaciółmi, znajomymi. Co więcej, pobyt uczestnika kongresowych form ruchu turystycznego (mimo krótkoterminowego charakteru spotkań) jest dwa razy dłuższy niż turysty podróżującego w celach służbowych. Wszystko to sprawia, że wydatki przypadające na jednego uczestnika turystyki kongresowej są przeszło dwukrotnie wyższe niż przy klasycznej turystyce pobytowej, objazdowej czy tranzytowej.. ZN_704.indb 44. 1/30/08 1:13:32 PM.

(9) Zachowania uczestników turystyki kongresowej…. 45. Po piąte, zaplanowanie spotkania kongresowego następuje z dużym wyprzedzeniem czasowym i charakteryzuje się minimalnymi fluktuacjami. Poza tym czynniki pogodowe i zewnętrzne (np. inflacja, podwyżka cen) nie mają większego znaczenia dla powodzenia tej formy turystyki i zadowolenia uczestników. Po szóste, popyt na podróże konferencyjne jest bardziej stabilny i mniej podatny na modę niż w wypadku podróży w czasie wolnym, choć jest częściowo zdeterminowany kondycją gospodarki narodowej i coraz częściej światowej. Niemniej nawet w czasach kryzysu występuje zapotrzebowanie na tego rodzaju podróże (np. dla zbadania możliwości jego przezwyciężenia). Na uwagę zasługuje również fakt, że popyt ten wykazuje wprawdzie wahania sezonowe: roczne – najwyższy w marcu, wrześniu, październiku i listopadzie, najmniejszy w lipcu, sierpniu i w grudniu, oraz tygodniowe – najwyższy w czwartki, wtorki i środy, najniższy w soboty i niedziele. Okresy spadków i wzrostów są jednak dokładnie odwrotne niż w przypadku typowej turystyki, co pozwala na wykorzystanie tej formy ruchu do łagodzenia niekorzystnego dla obszarów recepcji zjawiska sezonowości. Reasumując należy stwierdzić, że w literaturze wyszczególnia się wiele istotnych cech turystyki kongresowej. Potwierdzenie ich w praktyce wymaga jednak przeprowadzenia stosownych badań zachowań rynkowych jej uczestników. 4. Zachowania rynkowe uczestników kongresowych form ruchu turystycznego Analiza zachowań rynkowych uczestników turystyki kongresowej została opracowana na podstawie wyników badań ankietowych przeprowadzonych w Krakowie w III kwartale 2004 r. pod nadzorem Małopolskiej Organizacji Turystycznej16. System zbierania danych opierał się na informacjach uzyskiwanych bezpośrednio w obiektach zakwaterowania zbiorowego oraz w miejscach najbardziej wśród gości popularnych. Respondentami były osoby odwiedzające Kraków, czyli turyści (korzystający co najmniej z jednego noclegu w Polsce oraz przyjeżdżający do Krakowa na jeden dzień)17. Wyniki analizy ankiet pozwalają szacować, że w 2004 r. przyjechało do Krakowa 6,1 mln gości. Wśród nich dominującą grupę stanowili ci, którzy chcieli zwiedzić jego zabytki (rys. 2).. 16.   Projekt finansowany ze środków kontraktu wojewódzkiego oraz budżetu Miasta Krakowa..   Szerzej na temat metodologii i charakterystyki badań zob. Badanie ruchu turystycznego w Krakowie. Raport końcowy, MOT, Kraków 2004, s. 4–5, www.mit.malopolski.pl/index,a,b,c,16. html, 04.01.2005. 17. ZN_704.indb 45. 1/30/08 1:13:33 PM.

(10) Renata Seweryn. 46. 100 90 80 70. %. 60 50 40 30 20 10. 0. ogółem. krajowi. zagraniczni. inny cel tranzyt poznanie walorów przyrody edukacja cel zdrowotny cel religijny rozrywka (kluby, dyskoteki, puby) odwiedziny miejsc rodzinnych zakupy udział w zawodach sportowych udział w imprezie kulturalnej turystyka aktywna (kwalifikowana) udział w kongresie, szkoleniu zwiedzanie zabytków odwiedziny krewnych lub znajomych sprawy służbowe (biznes) wypoczynek. Rys. 2. Struktura głównych celów przyjazdu osób odwiedzających Kraków w 2004 r.. Źródło: opracowanie własne na podstawie: Badanie ruchu turystycznego w Krakowie. Raport końcowy, MOT, Kraków 2004, s. 39, www.mit.malopolski.pl/index,a,b,c,16.html, 04.01.2005.. Goście kongresowi stanowili ok. 3,86% ogółu odwiedzających, tj. prawie 250 tys. osób. Należy jednak zauważyć, że z tej grupy tylko 74,56% podało turystykę kongresową jako główny cel przyjazdu. Pozostali uczestniczyli w tego typu wydarzeniu przy okazji realizacji innego celu (podróży służbowych, udziału w imprezie kulturalnej, zwiedzania zabytków, edukacji)18. Spośród przybyłych do Krakowa turystów kongresowych 57,89% stanowili Polacy (4,43% ogólnej liczby odwiedzających krajowych), pozostali byli cudzoziemcami (3,28% ogółu gości z zagranicy). Wśród tych ostatnich przeważali turyści z Wielkiej Brytanii (10,42%) oraz Niemiec, Francji, Hiszpanii, Szwecji i USA (po 6,25%), czyli z krajów wysoko rozwiniętych. Pozwala to sądzić, że wcześniej przedstawiona hipoteza o uczestnictwie w tego typu wyjazdach osób o ponadprzeciętnych dochodach sprawdza się w praktyce.����������������������������������� Dla większości gości kongresowych była to już kolejna wizyta w Krakowie (rys. 3)..   Ponieważ zachowanie turystyczne ma z reguły charakter polimotywacyjny, respondenci mogli wybrać kilka celów przyjazdu, a następnie byli poproszeni o wskazanie celu głównego. 18. ZN_704.indb 46. 1/30/08 1:13:33 PM.

(11) Zachowania uczestników turystyki kongresowej…. 100 90 80 70 60 50 40 30 20 10. często kilka razy drugi raz pierwszy raz. %. 0. 47. ogółem. krajowi. zagraniczni. Rys. 3. Częstotliwość przyjazdów do Krakowa gości kongresowych w 2004 r. Źródło: opracowanie własne na podstawie badań ankietowych MOT.. Kilka razy odwiedziło miasto 37,72% tego rodzaju przybyszów. Niewiele mniej jednak, bo 35,96%, nie widziało wcześniej Krakowa. Pierwszą ze wskazanych odpowiedzi zaznaczali przede wszystkim turyści krajowi (57,58%), natomiast drugą – cudzoziemcy (68,75%). I odwrotnie – bardzo niewielu Polaków zadeklarowało, że nie było wcześniej w dawnej stolicy Polski (12,12%), a niewielu gości z zagranicy – że odwiedziło ją już kilka razy (10,42%). Najmniej w obu grupach gości było takich, którzy przyjeżdżają do Krakowa często (odpowiednio 12,12% i 4,17%), ale wydaje się to w pełni uzasadnione – kongresy, konferencje, sympozja odbywają się tylko co jakiś czas. Jeśli chodzi o instytucję organizującą udział w kongresie, konferencji, seminarium itd., to odwiedzający w tym celu Kraków najczęściej wskazywali zakład pracy (54,95%). Stosunkowo dużo było i takich gości, którzy przyjechali tu we własnym zakresie (19,82%) lub ich wyjazd był zorganizowany przez biuro podróży (11,71%). Wśród Polaków zakład pracy zaznaczyło aż ponad 2/3 turystów kongresowych, a tylko 18,46% zadeklarowało, że przybyli tu „na własną rękę” (rys. 4). Nikt nie skorzystał w tym względzie z usług biura podróży. Z kolei nieco inaczej wyglądała sytuacja w grupie cudzoziemców – zbliżony odsetek osób twierdził, że organizatorem było biuro podróży, zakład pracy i sam odwiedzający (odpowiednio 28,26%, 26,09% i 21,74%). Najmniej uczestników kongresowych form ruchu turystycznego odwiedziło dawną stolicę Polski dzięki kościołowi (parafii) – 0,90% ogółu, i na dodatek dotyczyło to tylko gości krajowych (1,54%).. ZN_704.indb 47. 1/30/08 1:13:34 PM.

(12) Renata Seweryn. 48. 100 90 80 70. inna instytucja zakład pracy parafia (kościół) biuro podróży szkoła we własnym zakresie. %. 60 50 40 30 20 10 0. ogółem. krajowi. zagraniczni. Rys. 4. Organizator podróży turystów kongresowych do Krakowa w 2004 r. Źródło: opracowanie własne na podstawie badań ankietowych MOT.. Najczęściej uczestnicy turystyki kongresowej przyjechali do Krakowa z przyjaciółmi (32,74%) lub samotnie (30,97%), najrzadziej towarzyszyła im zarówno rodzina, jak i przyjaciele (1,77%). Przy czym odsetek turystów deklarujących towarzystwo w podróży był nieco inny wśród gości krajowych i zagranicznych (rys. 5). W tej pierwszej grupie zdecydowanie dominowali ci, którzy przybyli z przyjaciółmi (43,94%), a udział tych, którym nie towarzyszył nikt i tych, którzy przyjechali w zorganizowanej grupie, był bardzo zbliżony (odpowiednio 27,27% i 24,24%). Z kolei wśród cudzoziemców przeważali podróżujący samotnie (36,17%), ewentualnie z rodziną (25,53%). Informacje te potwierdzają wcześniejszą tezę, że specyfiką turystyki kongresowej jest łączenie przez jej uczestników wyjazdu z podróżą typowo turystyczną, często z rodziną, przyjaciółmi czy znajomymi. Najwięcej gości kongresowych przybyło do dawnej stolicy Polski samochodem (26,32%), choć udział tych, którzy przyjechali pociągiem lub przylecieli samolotem, był niewiele mniejszy (po 24,56%). Samochód i pociąg jako środek transportu był charakterystyczny przede wszystkim dla przybyszów krajowych (odpowiednio 34,85% i 31,82%), natomiast samolot – dla cudzoziemców (52,08%), co wydaje się oczywiste. Najmniej tego typu turystów wykorzystało podczas podróży autobus (3,51%), przy czym w ogóle nie był on wskazany przez gości z zagranicy (rys. 6). Zdecydowana większość uczestników kongresowych form ruchu turystycznego w Krakowie na nocleg wybrała hotel (81,65%), a dotyczyło to odwiedzających tak krajowych (75,81%), jak i zagranicznych (89,36%). Na dodatek w wypadku. ZN_704.indb 48. 1/30/08 1:13:35 PM.

(13) Zachowania uczestników turystyki kongresowej…. 49. 100 90 80 70. rodzina i przyjaciele rodzina przyjaciele grupa zorganizowana nikt. %. 60 50 40 30 20 10 0. ogółem. krajowi. zagraniczni. Rys. 5. Osoby towarzyszące uczestnikom turystyki kongresowej w Krakowie w 2004 r. Źródło: opracowanie własne na podstawie badań ankietowych MOT.. 100 90 80 70. inny autobus pociąg samochód autokar samolot. %. 60 50 40 30 20 10 0. ogółem. krajowi. zagraniczni. Rys. 6. Środek transportu wykorzystany przez turystów kongresowych w Krakowie w 2004 r. Źródło: opracowanie własne na podstawie badań ankietowych MOT.. ZN_704.indb 49. 1/30/08 1:13:36 PM.

(14) Renata Seweryn. 50. tej drugiej grupy gości inny rodzaj bazy wskazywany był niezwykle rzadko (ok. 10%, w tym 4,26% u rodziny i znajomych). Wśród Polaków natomiast jedynie ok. 13% zadeklarowało nocleg w pensjonacie, a ponad 11% – w innym obiekcie (rys. 7). Dane te weryfikują wcześniejsze stwierdzenie, że turyści podróżujący w celach biznesowych mają wysokie wymagania co do jakości i zakresu świadczonych im usług.. inny obiekt kwatera prywatna rodzina lub znajomi schronisko pensjonat hotel. %. 100 90 80 70 60 50 40 30 20 10 0. ogółem. krajowi. zagraniczni. Rys. 7. Baza noclegowa wykorzystywana przez turystów kongresowych w Krakowie w 2004 r. Źródło: opracowanie własne na podstawie badań ankietowych MOT.. Spośród przyjeżdżających do Krakowa gości kongresowych, 25% spędziło w mieście jedną noc (rys. 8), ale stosunkowo dużo było również tych turystów, którzy przebywali w dawnej stolicy Polski dłużej – dwie noce (15,18%), trzy lub pięć nocy (po 10,71%) oraz siedem nocy (8,93%). Trzeba zaznaczyć, że wśród przybyszów krajowych przeważali tacy, którzy wykupili tylko jedną lub dwie noce (odpowiednio 35,94% i 18,75%), i relatywnie dużo było takich, którzy w ogóle nie nocowali (21,88%). Natomiast wśród cudzoziemców największy odsetek stanowili nocujący w Krakowie aż siedem (18,75%) lub pięć nocy (16,67%). Znacznie dłuższy czas pobytu gości z zagranicy wydaje się uzasadniony. Jednocześnie jest to sytuacja bardzo korzystna dla miasta. Jeśli chodzi o sposób spędzania czasu przez uczestników kongresowych form ruchu turystycznego, to najczęściej deklarowano tzw. inne możliwości (rys. 9), czyli załatwianie spraw służbowych, zbieranie materiałów, zwiedzanie, fotografowanie, poznawanie nowych ludzi, zakupy itd. (46,49%) oraz pobyt w restau-. ZN_704.indb 50. 1/30/08 1:13:36 PM.

(15) Zachowania uczestników turystyki kongresowej…. 51. 100. 12 nocy 10 nocy 8 nocy 7 nocy 6 nocy 5 nocy 4 noce 3 noce 2 noce 1 noc powyżej 3 h do 3 h. 90 80 70. %. 60 50 40 30 20 10 0. ogółem. krajowi. zagraniczni. Rys. 8. Czas pobytu turystów kongresowych w Krakowie w 2004 r. Źródło: opracowanie własne na podstawie badań ankietowych MOT.. 300 250. %. 200 150 100 50 0. ogółem. krajowi. zagraniczni. wypoczynek bierny spacery kluby, puby, dyskoteki spotkania ze znajomymi uczestnictwo w wydarzeniach kulturalnych kino filharmonia, opera turystyka aktywna poznanie okolicznych miejscowości restauracje, kawiarnie realizacja zainteresowań muzeum teatr inne. Rys. 9. Sposób spędzania czasu przez turystów kongresowych w Krakowie w 2004 r. Źródło: opracowanie własne na podstawie badań ankietowych MOT.. ZN_704.indb 51. 1/30/08 1:13:38 PM.

(16) Renata Seweryn. 52. racjach czy kawiarniach (45,61%)19. Dużą popularnością cieszyły się też spacery (32,46%), odbywające się w mieście imprezy (29,82%) i spotkania ze znajomymi (18,42%). Goście z Polski w większym odsetku niż cudzoziemcy wskazywali tzw. inne sposoby (odpowiednio 54,55% i 35,42%) oraz spotkania ze znajomymi (22,73% i 12,5%), a w mniejszym – pobyt w zakładach gastronomicznych typu restauracje i kawiarnie (39,39% i 54,17%), spacery (22,73% i 45,83%) oraz uczestnictwo w wydarzeniach kulturalnych (21,21% i 14,67%). Znacznie więcej turystów z zagranicy podkreślało też poznawanie okolicznych miejscowości (Oświęcimia, Wieliczki), wizyty w muzeach i zabawy w klubach, pubach, dyskotekach (odpowiednio 37,50%, 29,17% i 25%). Jak zatem łatwo zauważyć, potwierdzenie znajduje wcześniejsza teza, zgodnie z którą gości kongresowych można, a nawet trzeba uznać za turystów, ponieważ korzystają oni z wielu świadczeń typowo turystycznych. Uczestnicy kongresowych form ruchu turystycznego zapytani zostali także o kwoty pieniężne (na osobę) wydatkowane podczas pobytu w Krakowie. I tak zdecydowana większość z nich wydała w granicach 8–755 zł (67,54%), ale prawie 1/5 (18,42%) – tylko symboliczną złotówkę (z pewnością ich pobyt finansowany był przez delegującą instytucję, a sami nie korzystali z żadnych dodatkowych świadczeń). Tylko 8,77% turystów wydało od 756 zł do 1503 zł, a 4,39% – ponad 3000 zł (rys. 10). Polacy w ogóle nie wydatkowali sum wyższych niż 1503 zł, natomiast wśród cudzoziemców osoby deklarujące takie wydatki stanowiły 12,5%. Ponadto ci ostatni częściej mieli pobyt zapłacony wcześniej i nic nie kupowali (aż 27,08% wydało jedynie do 8 zł). Porównując te dane z przeciętnymi wydatkami wszystkich odwiedzających Kraków20 można dojść do wniosku, że wydatki turystów podróżujących w celach kongresowych są wyższe – większy odsetek gości krajowych wskazuje kwoty 756–1503 zł (o 1,66 punktów proc.) i zagranicznych – kwoty powyżej 3000 zł (o 8,57 punktów proc.). Ponadto prawie połowa uczestników turystyki kongresowej (43,55% krajowych i 40,91% zagranicznych) byłaby skłonna wydać więcej, gdyby tylko znalazła odpowiednią ofertę. Ponad 90% odwiedzających Kraków w celach kongresowych zadeklarowało, że „na pewno” lub „raczej” zamierza przyjechać tutaj ponownie (rys. 11). Odsetek ten był większy w wypadku gości z Polski (odpowiednio 45,45% i 50%), ale wśród cudzoziemców był on także wysoki (odpowiednio 37,5% i 54,17%). Jest to olbrzymia szansa dla miasta, gdyż zarówno jedni, jak i drudzy niekoniecznie przyjadą tutaj w przyszłości tylko w celach kongresowych. Optymizmem napawa również fakt, że 93,86% uczestników ruchu kongresowego (92,42% krajowych i 95,83% zagranicznych) ma zamiar polecić Kraków   Ankietowani mogli wybrać więcej niż jedną odpowiedź, stąd udziały nie dają w sumie 100%.. 19.   Badanie ruchu…, s. 55.. 20. ZN_704.indb 52. 1/30/08 1:13:38 PM.

(17) Zachowania uczestników turystyki kongresowej…. 53. 100 90 80. powyżej 3000 zł 2252–2999 zł 1504–2251 zł 756–1503 zł 8–755 zł poniżej 8 zł. 70 %. 60 50 40 30 20 10 0. ogółem. krajowi. zagraniczni. Rys. 10. Wydatki uczestników turystyki kongresowej w Krakowie w 2004 r. (na osobę) Źródło: opracowanie własne na podstawie badań ankietowych MOT.. 100 90 80 70. na pewno nie raczej nie raczej tak na pewno tak. %. 60 50 40 30 20 10 0. ogółem. krajowi. zagraniczni. Rys. 11. Deklaracje ponownych odwiedzin Krakowa przez turystów kongresowych w 2004 r. Źródło: opracowanie własne na podstawie badań ankietowych MOT.. ZN_704.indb 53. 1/30/08 1:13:39 PM.

(18) Renata Seweryn. 54. innym, tj. rodzinie, znajomym, przyjaciołom. Oznacza to, że miasto im się podobało, zatem można mieć nadzieję na wzrost liczby gości w Krakowie. 5. Podsumowanie Podróżujący w celach kongresowych stanowią w Krakowie nie najliczniejszy, ale znaczący segment odwiedzających. Przeprowadzone badania weryfikują w praktyce większość wyszczególnionych w literaturze cech specyficznych tego rodzaju turystyki. Dowodzą mianowicie, że jej uczestników można uznać za turystów, gdyż korzystają podczas pobytu z typowo turystycznych usług – noclegów w hotelach, wstępów do muzeów, rozrywek, wydarzeń kulturalnych, poznają okoliczne miejscowości, robią zakupy. Mimo że przyjazd organizuje im w zdecydowanej większości przypadków zakład pracy, często nie przyjeżdżają sami, lecz z przyjaciółmi czy rodziną. Wydatkują też wyższe kwoty niż inni turyści w Krakowie. Zamierzają odwiedzić miasto ponownie i polecić je innym. Nie wolno ich zatem pomijać przy przygotowywaniu turystycznej oferty. Trzeba specjalnie dla nich opracować takie propozycje turystycznych produktów, aby w przyszłości zrealizować zadeklarowane przez nich możliwości zwiększenia wydatków. Jest to ważne zadanie dla władz Krakowa i funkcjonujących tu podmiotów gospodarki turystycznej, tym bardziej że oddziaływanie turystyki kongresowej nie ogranicza się tylko do aspektów ekonomicznych, ale pociąga za sobą również konsekwencje w pozostałych obszarach życia społecznego, kulturalnego, naukowego, technologicznego, ekologicznego i politycznego21. Literatura Badanie ruchu turystycznego w Krakowie. Raport końcowy, MOT, Kraków 2004, www.mit.malopolski.pl/index,a,b,c,16.html, 04.01.2005. Davidson R., Cope B., Turystyka biznesowa, POT, Warszawa 2003. Hiller H.H., Convention as a Mega-events, „Tourism Management” 1995, vol. 16, nr 5. Hołderna-Mielcarek B., Turystyka kongresowa – ważny segment gospodarki turystycznej, „Rynek Turystyczny” 1997, nr 21/22. Hulton T., Czy Polska ma należny udział na rynku międzynarodowych spotkań, referat, www.kongresy.waw.pl/hulton.html, 04.01.2005. Kubinska I., Międzynarodowa turystyka kongresowa w Polsce, „Biuletyn Informacyjny Instytutu Turystyki”, Warszawa 1982, nr 4/62..   Szerzej: H.H. Hiller, Convention as a Mega-events, „Tourism Management” 1995, vol. 16, nr 5, s. 375. 21. ZN_704.indb 54. 1/30/08 1:13:39 PM.

(19) Zachowania uczestników turystyki kongresowej…. 55. Łazarek R., Gospodarka turystyczna, Wyższa Szkoła Ekonomiczna w Warszawie, maszynopis, Warszawa 1996. Medlik S., Leksykon podróży, turystyki i hotelarstwa, PWN, Warszawa 1995. Metodologia badań i badania pilotażowe turystyki biznesowej, Instytut Turystyki (na zlecenie Ministerstwa Gospodarki, Pracy i Polityki Społecznej), Warszawa 2003. Rogers T., Conferences: A Twenty-first Century Industry, Addison Wesley Longman, Harlow 1998. Serwatowski W., Jak dobrze przygotować kongres międzynarodowy, „Świat Kongresów i Targów” 2001, nr 4. Smith G.V., The Growth of Conferences and Incentives, Macmillian, London 1990. Unger Z., Turystyka kongresowa, Rocznik Dydaktyczny, Wyższa Szkoła Turystyki i Hotelarstwa w Warszawie, Warszawa 1996. Wróblewski S., Produkty markowe turystyki biznesowej, „Rynek Turystyczny” 1997, nr 13/14. Behaviour of the Participants of Congress Tourism (Based on the Results of Tourism Research in Kraków) Congress tourism is currently among the largest and most dynamically developing sectors of business tourism in the entire tourism industry. For many reasons, it generates an enormous number of participants and brings measurable effects for towns, regions and countries as well as on an international scale. This is why this area has attracted increasing attention. The aim of this article is to reveal the specific market behaviour of congress tourism participants (based on the results of tourism research in Kraków conducted in 2004 under the supervision of the Małopolska Tourism Organisation). This issue seems especially key given that in the realities of the current market, preparing the right offer, including with respect to congress tourism, requires researching the needs, tastes, preferences and inclinations of potential customers. Based on an analysis of potential customers, it is possible to prepare a development strategy for this profitable sector of tourism so that the proposed product is attractive to organisers and participants, while at the same time competitive on the European market. This, in turn, may bring additional benefits, as congress tourism provides not only an opportunity to increase the volume of tourism but also broadly impacts on the economies of cities, regions and the country as a whole.. ZN_704.indb 55. 1/30/08 1:13:39 PM.

(20)

Cytaty

Powiązane dokumenty

Dydaktyczna akceptacja chaosu uczniowskiej potoczności (natłoku zdarzeń intelektual- nych) w klasie szkolnej i wynikająca stąd gotowość do jej rozpoznania i

Dokonując pod- sumowania rozdziału, Autor zwrócił uwagę na sukcesy szermierzy konińskich, którzy ogółem w rywalizacji międzynarodowej dwukrotnie wystąpili na

Aleksandra Gieysztora (zwana dalej Nagrodą) przyznawana jest za najlepsze publikacje naukowe młodych autorów (do 32. roku życia) — publikacje książkowe oraz artykuły zamieszczane

Let A be a family of convergent seąuences of measurable sets and for each z € Rż< let A (z) denote the subfamily consisting of those that converge to z. The A -

Walka z rywalem staje sie˛ szczególnie trudna, gdy okazuje sie˛ nim serdeczny przyjaciel. Jego gniew jest tym wie˛kszy, z˙e jeszcze przed chwil ˛ a, snuj ˛ ac refleksje na

Na uwagê zas³ugu- je du¿a iloœæ patronatów honorowych, jak¹ uda³o siê zgro- madziæ organizatorom – wœród nich na poczesnym miejscu widnieje akces Pañstwowego

W rozprawie doktorskiej pod tytułem „Sterowanie procesami silnie nieliniowymi w czasie rzeczywistym” rozważono zastosowanie regulatora liniowo kwadratowego do sterowania

Calan pzaa była Obadania baapadradnlaga ataaaanla klaplaln /ablakt O/ adkrytaga a raka mblagłyn araa am+dal atanaalaka, gdala ataiardaana aapdłayatępaaania aaranlkl