• Nie Znaleziono Wyników

View of Struktura organizacyjna parafii w dekanacie kazimierskim w drugiej połowie XVIII wieku

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "View of Struktura organizacyjna parafii w dekanacie kazimierskim w drugiej połowie XVIII wieku"

Copied!
49
0
0

Pełen tekst

(1)

E M I L I A P I E K A R Z

S T R U K T U R A O R G A N IZ A C Y J N A P A R A F II W D E K A N A C IE K A Z IM IE R S K IM W D RUGIEJ P O Ł O W IE X V I I I W IE K U

W S T Ę P

Parafie w tradycyjnym społeczeństwie Polski przedrozbiorowej sta­ n ow iły grupy społeczne o bardzo istotnym znaczeniu w życiu mas lud­ ności katolickiej zarówno w miastach, jak i na wsi. Badania struktury i funkcjonowania tak pojętych grup są jednak dopiero ważkim dezyde­ ratem naukowym. Jak się wydaje, droga ku zbadaniu tej trudnej, mało uchwytnej i złożonej problem atyki socjologii historycznej, parafii, pro­ wadzić musi poprzez uchwycenie i analizę poszczególnych elementów składających się na całość noszącą nazwę parafii. Historyk musi przy tym zaczynać swą analizę od czynników lepiej naświetlonych źródłowo. Podstawowe informacje dla życia parafii zawierają zachowane w sto­ sunkowo dużej liczbie od schyłku X V I w. akta wizytacyjne. W aktach tych względnie wyraziście rysuje się rola w życiu tradycyjnych społecz­ ności parafialnych takich podstawowych elementów, jak same kościoły i kaplice istniejące :n,a terenie parafii, obsługujący je k ler oraz służba kościelna, a dalej różne instytucje przyparafialne, jak szkoły, szpitale, bractwa. Można tu niejako mówić o organizacyjnym wyposażeniu parafii, o ramach organizacyjnych, w obrębie których żyła społeczność para­ fialna. W tym też ograniczonym i świadomie zawężonym znaczeniu uży­ wam y w samej pracy określenia struktura organizacyjna parafii. W y ­ daje się jednak, że zbadanie tak pojętych struktur i próba ustalenia na ich podstawie jakiejś typologii parafii ma istotne znaczenie naukowe, a nadto stanowi dogodny punkt wyjścia do dalszych badań, mających już wyraźnie za zadanie pełną typologię grup parafialnych.

Badanie tak pojętego zagadnienia przeprowadziliśm y na wąskim te­ renie kilkunastu parafii środkowej Polski historycznej i w stosunkowo krótkim okresie czasu, bo w ciągu drugiej p ołow y X V I I I stulecia. Stąd raczej statyczne ujęcie pracy. R ozw ojow e potraktowanie tematu w ym a­ gałoby prześledzenia zjawisk na długiej przestrzeni czasu.

Terenem, na którym przeprowadziliśmy nasze badania, jest dekanat kazimierski. Ograniczenie badań do sondażu na terenie jednego dekana­

(2)

tu było konieczne ze względu na szerokość zagadnienia oraz potrzebę dokładniejszego uchwycenia zjawisk. W yb ór tego właśnie terenu po­ dyktowany został dobrą i łatwo dostępną podstawą źródłową.

Badając strukturę organizacyjną parafii na konkretnym terenie, mu­ simy pamiętać, że specyfika tego terenu może rzutować na strukturę. A żeb y zdać sobie sprawę z cech badanego terenu, przeprowadzimy krót­ ką charakterystykę terenu dekanatu omawiając kolejno: obszar, granice, położenie geograficzne, gleby, ludność i stosunki własnościowe.

O b s z a r . Teren dekanatu kazimierskiego nie stanowił żadnej od­ rębnej jednostki geograficznej ani osadniczej. Powstał on drogą me­ chanicznego podziału archidiakonatu lubelskiego na dekanaty. Podział ten dokonał się w 2. połowie X V I w . 1 W interesującym nas okresie de­ kanat obejm ował 15 parafii, zajmujących obszar ok. 1140 km 2, 2 przy czym w liczbę tych 15 został również Wliczony kościół filia ln y w Karcz­ miskach, pełniący dla trzech wsi funkcje kościoła parafialnego 3.

W latach 1796— 1798, w związku z oderwaniem prawobrzeżnej części archidiakonatu lubelskiego od diecezji krakowskiej i wejściem w skład diecezji chełmsko-lubelskiej, dokonano nowego podziału na dekanaty, przy czym zostały zmienione granice dekanatu kazimierskiego 4. W pra­ cy jednak nie uwzględniono tych zmian i wykorzystano ostatni prze­ krój — w izyta cję bpa W. Skarszewskiego z lat 1800— 1802 — dla tych parafii, które do r. 1796 wchodziły w skład dekanatu kazimierskiego.

G r a n i c e . Północną granicę dekanatu stanowił dolny bieg rzeki W ieprz. Od ujścia W ieprza granica na małym odcinku biegła Wisłą w górę rzeki. Następnie przechodziła na jej le w y brzeg, włączając do dekanatu parafię R egów i Jaroszyn (późniejsza parafia Góra Puławska), jedyn e parafie dekanatu leżące na tym brzegu. W pobliżu Kazimierza granica powracała do W isły i biegła rzeką na południe. Przeciąwszy W isłę pow yżej W ilkowa, granica kierowała się na wschód, po czym skręcała na północ, pozostawiając w dekanacie chodelskim parafię W o j­ ciechów. Parafia Garbów stanowiła wysunięty na wschód cypel dekana­ tu. Następnie granica biegła na północny zachód, pozostawiając parafię

1 D ek a n a t k a z im ie rs k i w y m ie n io n y je s t ju ż p rz e z „C a ta lo g u s om n iu m e c c le - sariu m , [...] d ioecesis C ra c o v ie n s is ” , k tó r e g o k op ia zn a jd u je się w k o p ia rzu w iś lic ­ k im (A r c h iw u m D ie c e z ja ln e w K ie lc a c h , k o p ia rz w iś lic k i — b ez s yg n a tu ry, k. 440).

K a t a lo g ten je s t d a to w a n y n a s c h y łe k .X V I w . p rz e z W . M u l l e r a , D ie c e z ja k r a ­ k o w sk a w r e la c ja c h b is k u p ó w z X V I I — X V I I I w., „R o c z n ik i H u m a n isty czn e” , X I I I (1965), z. 2, s. 11.

2 L . Z u j k o, S tru k tu ra te r y to r ia ln a p a r a fii w d eka n acie k a zim ie rs k im w X V I I — — X V I I I w ., L u b lin 1964, m aszyn op is, s. 85.

3 Zob. s. 65.

(3)

Baranów w dekanacie parczewskim. W pobliżu Baranowa granica do­ chodziła do rzeki Wieprz.

P o ł o ż e n i e g e o g r a f i c z n e . Dekanat kazimierski stanowił ob­ szar zróżnicowany pod względem geograficznym. Teren ten podzielony jest na dwie części krawędzią W y ży n y Lubelskiej. Na W yżyn ie tej leży prawie połowa (7) parafii dekanatu: Garbów, Bochotnica, Klem entowice, Wąwolnica, Kazimierz, Karczmiska i W ilków , przy czym dwie ostatnie parafie obejmują część K otlin y Chodelskiej, o wyraźnie odrębnym cha­ rakterze 5. Cztery parafie: Markuszów, Kurów, Końskowola i Żyrzyn położone są na obszarach Rów niny Lubartowskiej zaliczanej do Polesia Lubelskiego.6 Pozostałe 4 parafie dekanatu: Włostowice, Gołąb, R egów i Jaroszyn leżą w dolinie W isły 7.

G l e b y . W ym ienione regiony mają różną wartość gleb. Na terenie lessowej W yży n y Lubelskiej są one bardzo urodzajne 8, a na obszarze od krawędzi W yży n y do W ieprza oraz na lew ym brzegu W isły jakość gleb jest gorsza 9.

L u d n o ś ć . Na żyznych terenach W y ży n y Lubelskiej skupiało się najstarsze osadnictwo. Ziem ie o najlepszych glebach b y ły praw ie cał­ kowicie skolonizowane już w X V w. 10 Teren y o gorszych glebach zo­ stały zasiedlone dopiero w w. X V i X V I n . Do dziś jeszcze w trójkącie utworzonym przez W isłę i W ieprz zachowały się duże obszary leśne. M amy więc w obrębie dekanatu tereny o dobrych glebach i starym osadnictwie oraz tereny o glebach gorszych i osadnictwie późniejszym. Jednak bez szczegółowych badań nie można wyróżnić parafii obejm ują­ cych wyłącznie lub w przeważającej części osady o późniejszej metryce. W drugiej połowie X V I I I w. obszar dekanatu miał charakter rolni­ czy. Sześć niewielkich miasteczek: Kazim ierz, Końskowola, Kurów, M ar­ kuszów, W ąwolnica i Garbów (miasto od 1782 r . ) 12 niew iele zmieniało charakter terenu. Liczba wiernych w 153 osadach' dekanatu w r. 1781

5 St. L e n c e w i c z , J. K o n d r a c k i , G e o g ra fia fiz y c z n a P o ls k i, W a rs za w a 1962, s. 301— 302.

6 T a m że, s.'295. 7 T a m że, s. 302.

8 T a m że, s. 311— 312; M . H a f t k a , O s a d n ic tw o W y ż y n y L u b e ls k ie j w I I p o ło w ie X V w ie k u na pod sta w ie „ L ib e r b e n e fic io r u m ” Jana D łu gosza , „S p r a w o z d a n ia [...] T o w a r z y s tw a N a u k o w e g o K U L ” , (1963), n r 13^ s. 110.

9 St. L e n c e w i c z , J. K o n d r a c k i , op, cit., s. 297; M . H a f t k a , 1. c., s. 110. 19 M . H a f t k a , 1. c., s. 110.

11 P . S z a f r a n , R o z w ó j ś re d n io w ie c z n e j s ie c i p a ra fia ln e j w L u b e ls k ie m , L u b lin 1958, s. .103.

1B W . T r z e b i ń s k i , D zia ła ln o ś ć u rb a n is ty cz n a m a g n a tó w i s zla c h ty w P o ls c e w X V I I I w ie k u , W a rs z a w a 1962, s. 21.

(4)

wynosiła około 30 tys. osób 13. Ludność była pod względem etnicznym i w yznaniow ym jednolita, jedyn y poważniejszy w yjątek stanowili Żydzi, których duża liczba mieszkała w miasteczkach.

S t o s u n k i w ł a s n o ś c i o w e i p a t r o n a t . W drugiej połowie X V I I I w. teren ten był niemal całkowicie w posiadaniu magnatów, gdyż i znaczna część dóbr królewskich była w ich ręku. Drobna i średnia własność była w zaniku. Własność królewska wynosiła ok. 12%, a du­ chowna prawie tyleż samo 14.

Patronat za w yjątkiem dwóch przypadków — W ąw olnicy i Żyrzyna, pokryw ał się z własnością i w 8 przypadkach znajdował się w ręku magnatów. D w ie rodziny m iały w swym ręku w ięcej niż jedną parafię: Czartoryscy — Końskowolę, Włostowice, Jaroszyn-Górę, Potoccy -— Kurów, Klem entowice. Po jednej p a r a li posiadały trzy rodziny mag­ nackie: H ryn iew ieccy — Markuszów, Małachowscy — Bochotnicę, L u - bomirscy — częściowo W ilków . Patronat pozostałych parafii należał: do króla — Gołąb i K azim ierz wraz z Karczmiskami, do szlachty — Garbów, R egów oraz częściowo Ż yrzyn i W ilków , do benedyktynów — W ąwolnica i do prepozyta w Gołębiu —- częściowo Żyrzyn 15.

Podsumowując charakterystykę terenu należy stwierdzić, że struk­ turę organizacyjną parafii będziem y badać na terenie etnicznie i w y - znaniowo jednolitym (jedyn y w yjątek — Żydzi). Mimo istnienia kilku miasteczek był to teren rolniczy będący w znacznej większości w posia­ daniu magnatów.

Praca składa się z dwóch części. Część pierwsza zawiera analizę poszczególnych elementów struktury organizacyjnej parafii. Zestawienia tabelaryczne pozwalają porównać stan każdego elementu we wszyst­ kich parafiach. W części drugiej wszystkie elementy rozpatrywane są łącznie. W oparciu o m ateriały zestawione w części pierwszej — została sporządzona tabela zbiorcza. Analiza tej tabeli posłużyła nam do wyodrębnienia grup parafii o bardziej lub mniej rozwiniętej struktu­ rze organizacyjnej — do typologii parafii.

Praca opiera się wyłącznie na aktach w izyta cji parafii dekanatu kazimierskiego: biskupa St. Załuskiego z r. 1748, znajdującą się w Archi­ wum K u rii M etropolitalnej w Krakowie, oraz biskupów: Ig. Sołtyka z r. 1781 i W. Skarszewskiego z lat 1800— 1802, przechowywane w A r ­ chiwum K u rii Biskupiej w Lublinie. Są to w izytacje generalne i

zew-13 Z ob. ta b e la z b io r c z a IV , n ą s. 99.

14 H. W i e r c i e ń s k i , P rz e m ia n y w łasności z ie m s k ie j w p o w ie cie pu ła w skim od X V do X X s tu le c ia ..., „ Z ie m ia L u b e ls k a ” , 1(1906), n r 173, s. 2— 3; n r 176,,s. 1— 2;

n r 178, s. 2; n r 179, s. 2.

(5)

nętrzne, dzięki czemu przynoszą bogaty materiał dla zagadnienia struk­

tury organizacyjnej parafii 16. *

Natomiast pewną trudność sprawia fakt, że nie wszystkie w izytacje uwzględniają jednakową ilość zagadnień17. Ponadto w korzystaniu z danych zaczerpniętych z w izytacji konieczny jest pewien krytycyzm , gdyż różne rodzaje inform acji mają różną wartość — różny stopień do­ kładności i ścisłości18. Najważniejsze dla nas wiadomości dotyczące strony formalno-instytucjonalnej parafii są szczególnie szeroko i do­ kładnie uwzględniane przez w izytacje i w ydaje się, że zachowując pewną ostrożność można na tych informacjach polegać 19.

Podstawa źródłowa została zawężona do trzech przekrojów w izyta ­ cyjnych przede wszystkim ze względu na bogactwo materiału, jaki dla opracowywanego zagadnienia zawierają wizytacje. W zasadzie jest on niemal kompletny dla wszystkich parafii dekanatu. Inne źródła w niosły­ by tylko niewielkie zmiany do ogólnego obrazu struktury organizacyj­ nej parafii, uzyskanego na podstawie w izytacji. Brak w pojedynczym przypadku jakiegoś szczegółu b yłb y może ważny dla m onografii parafii, ale nie ma istotnego znaczenia przy szerszym ujęciu problem owym dążącym do statystycznego uchwycenia zjawisk. Zresztą wykorzystanie trzech przekrojów, które w pewnym stopniu kontrolują się wzajemnie, zwiększyło dokładność uchwycenia struktury, ulegającej w badanym okresie tylko niewielkim zmianom.

Opracowań historycznych, które wprost traktow ałyby o zagadnieniu struktury organizacyjnej parafii w Polsce, nie ma- żadnych. Odczuwa się również brak prac poświęconych poszczególnym elementom tej struktury. Na naszym terenie i w okresie nas interesującym opracowane zostało jedynie duchowieństwo przez J. Pąłygę, w artykule zamiesz­ czonym w tym że zeszycie „Roczników Humanistycznych” . R ozw ój sieci parafialnej do X V w. na terenie dekanatu opracował P. S za fra n 20,

16 O m ó w ie n ie w iz y t a c ji ja k o źró d ła h is to ry c zn e g o p rzy n o szą nam p ra c e : St. L i t a k , A k ta w iz y ta c y jn e X V I — X V I I I w. ja k o ź ró d ło h is to ry c z n e , „ Z e s z y ty N a u k o w e K U L ” , V (1961), n r 3 (19), s. 41— 57; H . W y c z a w s k i , W p ro w a d ze n ie do stud iów w a rch iw a ch k o ś cie ln y ch , W a rs z a w a 1956; K . B u c z e k , M a p a w o je ­ w ództw a k ra k o w s k ie g o w d o b ie S e jm u c z te ro le tn ie g o (1788— 1792), Ź r ó d ła i m e to d a , K r a k ó w 1930 [W :] A tla s h is to ry c z n y ¡P olsk i, se ria A : M a p y s zc ze g ó ło w e , n r 1; J. P a ł y g a, D u c h o w ie ń s tw o p a ra fia ln e d ek a n a tu k a z im ie rs k ie g o w X V I I i X V I I I w ., p atrz n in ie js z y tom „ R o c z n ik ó w H u m a n is ty c zn y c h ” , s. 8— 9.

17 P o r. J. P a ł y g a , 1. c., s. 9.

16 N a te m a t w a r to ś c i in fo r m a c ji z a w a rty c h w w iz y ta c ja c h w y p o w ia d a ją o p in ie : St. L i t a k , 1. c., s. 45; K. B u c z e k , op. cit., s. 43— 44 i osta tn io J. P a ł y g a , 1. c., s. 9, k tó r y z e s ta w ia op in ie w iz y ta t o r a o d u ch o w n y c h z d a n y m i z k s ią g k o n s y ­ storskich.

19 K . p u c z e k , op. cit., s. 44. 89 Op. cit.

(6)

a strukturę terytorialną parafii L. Zujko 21. O kościołach i kaplicach posiadamy prace z dziedziny historii sztu k i22, lecz nie korzystaliśmy z nich, ponieważ dane o istnieniu kościołów i kaplic czerpaliś­ m y wprost ze źródeł. Istnieją pozycje, które przynoszą nam szersze wiadomości i um ożliwiają dotarcie do szczupłej literatury o szkołach, kierowniku szkoły i innych kategoriach służby kościelnej 23, o w itry- kusach 24, szpitalach 25, bractwach 26 i cechach 27. W pracy zaczerpnę­ liśm y z nich jedyn ie kilka uzupełniających informacji.

Sporo materiału dla dwóch parafii dekanatu kazimierskiego poło­ żonych na lew ym brzegu W isły zawiera J. Wiśniewskiego — monografia parafii dekanatu kozienickiego 28.

Różne wiadomości o elementach struktury organizacyjnej parafii na badanym terenie zawiera praca L. Zalewskiego pt. Z dziejów rene­ sansu i baroku na Lubelszczyźn ie29 oraz szereg opracowań i artyku­ łów dotyczących dziejów poszczególnych miejscowości czy też kościo­ łów 30. P ozycje te nie przynoszą jednak żadnych nowych, istotnych dla nas danych. 21 Op. cit. 22 P r a c e te z e s ta w ia K a ta lo g z a b y tk ó w s z tu k i w P o ls c e w y d a w a n y p rz e z In s ty ­ tu t S z tu k i P A N , ,z e s z y ty ¡dla p o w .: o p o lsk ie g o , lu b e ls k ie g o (w o j. lu b e ls k ie ) oraz k o z ie n ic k ie g o (w o j. k ie le c k ie ); w p rz y g o to w a n iu z e s z y ty d la p o w . p u ła w sk iego i lu b a rto w s k ie g o . 23 St. K o t , S z k o ln ic tw o p a ra fia ln e w M a lo p o ls c e X V I — X V I I w., L w ó w 1912; T . M i z i a, S z k o ln ic tw o p a ra fia ln e w czasach K o m is ji E d u k a c ji N a ro d o w e j, W r o ­ c ła w 1964; L . M u s i o ł , D z ie je szkół p a ra fia ln y c h w d ek a n a cie pszczyńskim ,

K a t o w ic e 1933.

24 S. S o ł t y s z e w s k i , G e n eza in s ty t u c ji w itry k u s ó w w p o ls k im u sta w o­ d a w stw ie s y n o d a ln y m , „ P r a w o K a n o n ic z n e ” , I I (1959), n r 1— 2, s. 425— 438.

25 Z b. G ó r a l s k i , O p ie k a nad u b o g im i w Ł u k o w ie w o k re s ie p rz e d ro z b io ro ­ w y m , [W :] Z p rzeszłości Ł u k o w s k ie j, L u b lin 1959, s. 134— 139. T e n ż e , O p iek a s p ołeczn a i s z p ita ln ic tw o w d a w n e j' P o ls c e (n a p rzy k ła d zie L u b e ls z cz y z n y ), „Z e s z y ty H is to r y c z n e U n iw e r s y te tu W a r s z a w s k ie g o ” , I I I (1963) 82— 101.

26 T . R y k , B r a c tw o św . U r s z u li w K r a k o w ie (m a szyn op is), L u b lin 1961. 27 K . M y ś l i ń s k i , W ó jt i rada m ie js k a , L u b lin 1960, s. 65 i n.

28 J. W i ś n i e w s k i , D e k a n a t k o z ie n ic k i [o r a z ] M o n u m e n ta d ioecesis sand o- m irie n s is . S eries 3. R a d o m 1913. J a roszy n : D ekanat..., s. 22— 34; M on u m en ta ..., s. 6— 8. R e g ó w : D ek a n a t.., s. 112— 129 i ry c . p o s. 196; M o n u m e n ta ..,, s. 73— 80 i 202.

28 L u b lin 1949.

30 N p . d w ie p ra ce o K a z im ie r z u <— K . Ł o m i ń s k i , K a z im ie rz nad W isłą i je g o z a b y tk i, L u b lin 1926 i W . H u s a r s k i , K a z im ie r z D o ln y , W a rs za w a 1957; m o n o g r a fie p a r a fii napisan e p rz e z S. K a m i e ń s k i e g o , P a ra fia G ołąb, „ W ia d o ­ m ości D ie c e z ja ln e L u b e ls k ie ” , V I (1925), s. 312— 313; P a ra fia W ło s to w ice , „ W ia d o ­ m o ś ci D ie c e z ja ln e L u b e ls k ie ” , I X (1927) 58, czy a rty k u ł K . D e m b i ń s k i e g o ,

K o ś c ió ł w e W ło s to w ic a c h i k a p lic a w N o w o -A le k s a n d r ii, o d b itk a z „ K r o n ik i R o ­ d z in n e j” , W a rs z a w a 1904.

(7)

I

Część pierwsza poświęcona jest analizie elem entów struktury orga­ nizacyjnej. W kolejnych punktach będziem y omawiać:

1. Kościoły i kaplice.

2. Duchowni i ich uposażenie. 3. Służba kościelna.

4. Instytucje przyparafialne: a) szkoła, b) szpital, c) bractwa i cechy.

1. K O Ś C I O Ł Y I K A P L I C E 81

W 2. połowie X V III w. na terenie dekanatu kazimierskiego było 15 kościołów parafialnych (w tym kościół filia ln y w Karczmiskach). Ponadto źródła wym ieniają 3 kościoły szpitalne (Kazim ierz, Końsko­ wola, Markuszów) i 2 klasztorne (Kazim ierz — reformaci; W ysokie Koło w parafii Regów — dominikanie). Ogólnej liczby kaplic dla całego półwiecza podać nie można, gdyż w każdym z trzech przekrojów w ystę­ pują w różnej liczbie.

Kościół filia ln y w Karczmiskach został wybudowany przez gromadę, która też przy tym kościele utrzym ywała stale ¡wikariusza 32. Z powodu braku beneficjum nie było proboszcza. Z tego też zapewne powodu filia ta nie mogła się szybko usamodzielnić. Praw a parafii uzyskała dopiero w r. 1919 S3. Niemniej przez cały interesujący nas okres funkcjo­ nowała jak normalna parafia. Kościół posiadał wfons ¡baptismalis” i zaw­ sze przechowywano w nim Najświętszy Sakrament. W naszych rozważa­ niach będziemy traktowali go jako zw yk ły kościół parafialny.

Kościoły klasztorne organizacyjnie nie b yły związane z parafią, niemniej dla kompletności obrazu umieściliśmy je w tabeli. S łu żyły one nie tylko potrzebom religijn ym mieszkańców klasztoru, lecz najczęściej były także ośrodkiem prowadzonej przez zakonników pracy duszpaster­ skiej. (Istnienie kościoła klasztornego w pływ ało na lepsze zaspokojenie potrzeb religijnych mieszkańców danej parafii.

Kaplice podzieliliśm y na publiczne i prywatne, a wśród tych ostatnich wyróżniliśm y według określeń (wizytacji kaplice z indultem, czyli ze­ zwoleniem na odprawianie M szy św., bez indultu oraz takie, o których nie było wzmianki w w izytacji, czy posiadały indult czy też go nie po­ siadały. Kaplic publicznych nie dzieliliśmy, gdyż nawet jeśli nie posiadały one indultu, faktycznie, jak stwierdza wizytacja, bezprawnie odprawia­ no w nich niekiedy Mszę św. W ystępowanie rodzajów kaplic w poszcze­ gólnych latach ilustruje tabela:

31 W a żn o ść te g o elem en tu d la ż y c ia r e lig ijn e g o w p a r a fii o m a w ia J. M a j k a , S o c jo lo g ia p a ra fii, m aszyn op is, L u b lin 1962, s. 123— 125, 135.

32 A K L , R ep. 60A105, s. 724 i 733— 734. 33 L . Z u j k o , op. cit., s. '18.

(8)

Lp. P a ra fia W i ­ z y ta ­ cje K o ś c io ły K a p lice a K o ś c io ­ ł y k lasz­ torne p a r a fi a ln e s z p it a ln e p u b li c z n e z in d u l-te m •a pywatn

N 1

O

N

■O £¿4 o b ez in - d u lt u R a ­ zem 1748 1*> ___

_

1 1 K a zim ie rz 1781 1 1 1 1800 1748 2 K o ń sk o w o la 1781 1 I --- --- — -- — — 1800 1748 3 M arku szów 1781 1 1 1800 — — — — — 1748 2 c --- 2e -- 4 4 W ą w o ln ic a 1781 1 1 — — -- 1 — 1800 1 Id — — 2 1748 l f 2s —

3 5 G arb ów 1781 1 -- __ —

---

— 1800 — 3

— 3 1748 lh — — 25 3 6 G ołąb 1781 1 --- 1 — — 1 — 1800 1 — — — 1 1748 — li — lk 2 7 Jaroszyn 1781 1 — — — — 1 1. — 1800 — — _ — — 1748 — — — 21 2 8 W ilk ó w 1781 1 -- — — — 1 1

1800 — l i — _ 1 1748 — im — — 1 9 W ło s to w ic e 1781 1 -- — — —

__

— 1800 — — l m — 1 1748 —. — I a — 1 10 Ż yrzy n 1781 1

— — — 1800 1748 11 R e g ó w 1781 1 1 1800 1748

—.

12 K u ró w 1781 1 ---

' —

1800 1748 13 K le m e n to w ic e 1781 1 — 1800

— — — 1748 14 B och o tn ica 1781 1

--

1800 1748 15 K arczm isk a 1781 1

--

—.

1800

T a b e la 1

a W ia d o m o ś c i u zu p e łn ia ją c e d la k a p lic za m ieszczon e są w p on iższych p r z y ­ pisach, D o k u m e n ta c ję ź r ó d ło w ą d la te j i d la r e s z ty ta b e l z a w ie r a ta b ela za m ie s z­

(9)

czona na koń cu p ra c y ja k o dod atek . T a b e la ta p o d a je d la k a żd e j p a r a fii stro n y , na k tó ry ch z n a jd u ją się w k sięg a ch w iz y t a c ji o p is y te j p a r a fii. b K a p lic a d r e w ­ niana b ez in d u ltu w e w s i S k o w ie s z y n e k „a d qu am qu a n d ocu n qu e fiu n t p ro cession es e x p a roch ia l! scan dala p a tra n tu r s u p e lle c tilis ecclesdae, im agin u m , p o rta tilu m , v e x illo r iu m , [...]” W iz y ta to r za k a z u je w n ie j c e leb ro w a ć i s tw ie rd z a , że n a le ż y ją znieść. c R. 1748 — K a p lic a w m ieś cie m u ro w a n a . W iz y ta to r za k a z u je c e le b r o w a ć w n ie j do czasu u zy sk a n ia in du ltu . ¡D ruga k a p lic a „ in cam po p ro p e p ra ed iu m R e m b lo w lig n e a d eso la tissim a ” . W iz y ta to r za k a zu je o d p r a w ia n ia w n ie j w s z e lk ic h nabożeń stw . R. 1781 — „ W p o ś ró d m ia s te c z k a W ą w o ln ic y je s t k o ś c ió łe k m u ro w a n y d o b ry S. M a r y i M a g d a len y , k tó r y ut fe r tu r jes t m a tr ix te g o k o ścio ła [...] T u d a w ­ n ie j po ty d zie ń , a te ra z ra z w m iesią c u i w k a żd e suche d n i ,[...] M s za św. o d p r a - w u je s ię ” . R. 1800 — K a p lic a p u b liczn a św. M a r ii M a g d a len y . d K a p lic a „ in P a n k - ra c z o w ic e ” — obecn ie K ra c z e w ic e . e K a p lic e w o je w o d y sa n d o m ie rs k ie g o T a r ły w e w s ia c h K o w a la i C e le jó w . f „C a p e lla est in cam po in te r v illa s G a r b ó w e t B o - gucin posita, lig n ea , [...] ad qu am su b p ortatu r p o r ta tile e x ecclesia [..,] in h ib itu m est ne [...], quisqu e p re s b y te ro ru m au deat in ea c e leb ra re sin e in d u lto p r o c e le b r a tio n e M issa e ” . § R. 1748 -— D w ie k a p lic e: je d n a M ich a ła C z a r to r y s k ie g o , p o d k a n c le r z e g o lite w s k ie g o w e w s i P r z y b y s ła w ic e , d ru ga S u ch od o lsk iego , k a szte la n a lu b e ls k ie g o w e w s i Jastków . R . 1781 — K a p lic e z p o z w o le n ie m b isk u p im w e w s ia c h : J a stk ów , Starościn i G u ta n ów . h K a p lic a „ L o r e t ” o 20 k r o k ó w o d d alo n a od k ościoła p a ra ­ fia ln e g o . 1 R. 1748 — D w ie k a p lic e: je d n a w e w s i K o ź m in — Jaskow skiiego, starosty g ry b o w s k ie g o , d ru ga w e w s i B o r o w a — d o m in ik a n ó w k o n w e n tu w a r s z a w ­ skiego. W iz y ta to r za k a z u je w n ich o d p ra w ia ć M s z y św., d op ók i n ie b ęd ą p rz ed s ta ­ w io n e in d u lty. R. 1800 — W iz y t a c ja in fo rm u je , iż k ie d y ś b y ła k a p lic z k a p r y ­ w a tn a w B o r o w e j, ale te ra z je s t zru jn o w a n a , i K a p lic a F ra n c isz k a B a y e ra , cześnika c h e łm iń sk ieg o w B ro n io w ica ch , k R. 1748 — K a p lic a s to ln ik o w e j w in n ic - skiej, R o z a lii P ró s z y ń s k ie j, w G órze, „o r a to riu m [...] n o v u m die h o d iern a b e n e d ic - tum [...], in te m p o re in u n d atio n is V is tu a le E ccle sia e n ecessariu m , p ro q u o in d u ltu m im p lo ra tu r ” . R. 1781 — K a p lic a w B ro n io w ica c h . 1 R. 1748 — „O r a to r ia p riv a ta duo: unum m u ratu m in P o la n ó w e k , d esertu m , secu ndum in D o b r e m a jo r lig n e u m P P . S ch olaru m P ia r u m O p e lien siu m sed in ' eo non c e le b r a n t” . R. 1781 — K a p lic a w P o la n ó w c e , „ w k tó r e j co ś w ię to M sza św. b yw a ła , p ró cz n in ie js z e g o czasu, k tó ­ reg o p o zw o le n ie w y s z ło z K ie lc d a n e” . ł K a p lic a w P o la n ó w c e . m K a p lic a C z a r to ­ ry sk ic h w P u ła w a ch . n „C a p e lla lig n ea , [...], b en ed icta, est in c u ria R R . P P . S o cietatis Iesu p ro co m m o d ita te eorununus aecon om iam agens con tin u o m a n et [...]” .

W iz y ta c je K a p lice pu bliczne

K a p lic e p ry w a tn e

Razem z in dn ltem bez w zm ian k i b e z indultu

1748 5 4 5 3 17

1781 2 — • 2 — 4

1800 2 5 — 1 8

T a b e la 2

Jak w idzim y ? liczba kaplic w poszczególnych latach jest ¡bardzo zmienna. Być może dane w izyta cji o kaplicach są niekompletne. P rz y ­ puszczenie to nasuwa się zwłaszcza w stosunku do w izyta cji z r. 1781.

(10)

Kaplice w badanym okresie posiadało 8 parafii. W 1748 r. występuje 5 kaplic publicznych. T rzy z nich w następnych przekrojach już nie występują. Być może w związku z zakazem odprawiania w nich nabo­ żeństw te drewniane kaplice zostały rozebrane. W omawianym okresie istniało 14 kaplic prywatnych, 9 z nich jednak posiada tylko po jednej wzmiance.

K aplice prywatne skupiają się przede wszystkim w parafiach 0 dużym obszarze i dużej liczbie osad. Uzasadnienie tego zjawiska w ydaje się proste. Kaplice prywatne, związane'z dworami, służyły potrze­ bom mieszkańców tych dworów. Nie powstawały one z in icjatyw y parafii, toteż nie pozostawały jw żadnym związku z jej strukturą organizacyjną. W pewnym sensie rozbijały nawet jedność parafii, gdyż pozbawiały część parafian stałego kontaktu z parafialnym kościołem. Związek kaplic pry­ watnych z ilością osad [i obszarem parafii powinien Wynikać z dwóch powodów. Po pierwsze: wielkość parafii proporcjonalnie zwiększyła praw­ dopodobieństwo objęcia miejscowości z kaplicami prywatnym i. Po drugie zaś p rzy dużym obszarze parafii część osad znajdowała się w znacznej odległości od kościoła parafialnego. K aplice pryw atne m ogły być w tedy znacznym udogodnieniem. W rzeczywistości jednak na 14 występujących w dekanacie kaplic prywatnych (tylko 7 (znajduje się w odległości w ięk ­ szej niż 5 km od kościoła parafialnego. W innych przypadkach znajdują się one blisko ośrodka parafialnego, bądź nawet w nim samym ¡(Żyrzyn). W trzech przypadkach chodzi tu o potrzeby zakonników przebywających w swych dobrach, w pozostałych zaś wchodzą w grę, jak się wydaje, re­ zydencje znaczniejszych rodzin bądź też osobista religijność.

2. D U C H O W N I I I C H U P O S A Ż E N IE

W izytacje w ym ieniają następujące kategorie duchownych działają­ cych na terenie dekanatu kazimierskiego: plebanów, wikariuszy, mansjo- nariuszy, prebendariuszy i księży ¡zakonnych. W każdej parafii deka­ natu kazimierskiego (za (wyjątkiem Karczmisk) występował pleban. Je­ dynie w parafii Karczmiska, posiadającej prawa filii, nie było plebana 1 rządził tam w ik ary pod nadzorem plebana z Kazimierza. Przyczyną braku plebana był, jak należy przypuszczać, brak dostatecznego uposa­ żenia, ¡które było wówczas koniecznym warunkiem powstania pełnopraw­ nej parafii. W ikary p rzy filialn ym kościele w Karczmiskach był ¡utrzymy­ w an y przez gromadę 34.

W naszych rozważaniach nie uwzględniliśmy problemu nierezydencji plebanów. Była ona 'związana z posiadaniem przez (aktualnego plebana

(11)

kilku beneficjów lub stanowisk. W izytacje inform ują o fakcie nierezy- dencji, często nie formułując tego w ¡sposób jasny: nip. „stale nie re z y ­ duje” , „rzadko kiedy rezyduje” . W ynika z tego, że najprawdopodobniej nie chodziło tutaj o całkowitą nieobecność plebana, lecz tylko o to, że część czasu spędzał on poza parafią. Wobec takiego stanu rzeczy, nad pro­ blemem chw ilowej nierezydencji plebana nie będziem y się zatrzym ywać, gdyż to nie zmienia struktury parafii.

W drugiej połowie X V III w. różnica m iędzy mansjonarzami i preben- dariuszami a wikariuszami stała się różnicą tylko formalną, gdyż prak­ tycznie wszyscy oni zajm owali się głównie pracą ¡duszPast erską w pa­ rafii, inaczej, w praktyce obowiązki ich pokryw ały się z obowiązkami wikariuszy 35. Ponadto ciągle obserwujem y wypadki, iż w izytacje w ręcz stwierdzają, że prebendariusze czy mansjonariusze są wikariuszami, oraz informują, że wikariusze pośiadają prebendy lub są mansjonariu- szam i3fi. W ydaje się więc, że sformułowanie źródła, że prebendariusz jest zarazem wikariuszem bądź że wikariusz jest zarazem prebendariu- szem, może być przypadkowe.

Stan obsady prebend (czy też inform acje o nim w wizytacjach) w każ­ dym przekroju jest inny. Bez szczegółowego zbadania uposażenia nie jest m ożliwe stwierdzenie przyczyny tych różnic. W tym stanie rzeczy ko­ nieczna jest ¡rezygnacja z odrębnego analizowania liczb y wikariuszy, mansjomariuszy ,i prebendariuszy, gdyż precyzyjne rozdzielenie tych ka­ tegorii wym aga specjalnych badań.

Ponadto dla zagadnienia będącego tematem niniejszej pracy nie w y ­ daje się to istotne, gdyż, jak już w yżej wspomniano, mansjonariusze i prebendariusze pełnili w II połowie X V I I I w. funkcje wikariuszy i, co za tym idzie, nie stanowili odrębnego elementu w (strukturze parafii.

Będziem y więc rozpatrywać jako cechę w yróżniającą danej parafii jedynie ogólną liczbę duchownych zatrudnionych w tej parafii.

Duchowni zakonni związani z klasztorami istniejącym i na terenie danej parafii brali niekiedy udział w ¡pracy duszpasterskiej, wygłaszając kazania w kościele parafialnym na zaproszenie plebana lub działając przy własnym kościele klasztornym; ,nie będziem y się jednak nimi zaj­ mować, gdyż nie są oni w ścisłym znaczeniu ¡elementem struktury orga­ nizacyjnej parafii. Duchowni zakonni interesują nas tylko wówczas, kiedy na stałe zostali zaangażowani do pracy duszpasterskiej w danej parafii.

Poniższa tabela daje obraz stanu liczbow ego duchowieństwa w pa­ rafiach dekanatu:

35 J. P a ł y g a , 1. c., s. 23.

36 P o r. ta b e lę 3 na s. 70, w k tó r e j d u ch o w n i u m ieszczen i są w r u b ry k a c h w e d łu g s fo rm u ło w a n ia źród ła.

(12)

Lp. F a ra fia W i­ z y ta ­ cje P le b a n W ik a r y M a n s jo n a r z P r e b e n d a r z K a p e la n s z p it a ln y K a z n o ­ d z ie ja Ra­ zem Mo- dal-na 1748 1 1 -- lb 1 1 5 1 K a zim ie rz 1781 1 la -- -- 1 l 4 4 1800 1 2 _ — 1 — 4 1748 1 — — — — 3 2 K o ń sk o w o la 1781 1 1 -- 2d -- — 4 4 1800 1 1 --- 1 + lc --- — 4 1748 1 — 3 + l e — — 5 3 M a rk u szów 1781 1 — 2 — 1 — 4 4 1800 1 — 2 + l e — — 4 1748 1 — lc 1 __ 1 4 4 G ołąb 1781 1 1 2 — --- — 4 4 1800 1 — 2* — -- — 3 1748 1 — 2d —- 3 5 K u ró w 1781 1 am 2a — • -- — 3 3 1800 1 — 2c + icd — — — 4 1748 1 1 — 1 — — 3 6 G a rb ów 1781 1 1 — 1 — — 3 3 1800 1 1 — 1 — — 3 1748 1 l + l b •— — — 3 7 W ą w o ln ica 1781 1 lb — --- --- 1 3 3 1800 1 1 _ _ --- 2 1748 1 1 •— — — — 2 8 Ż yrzyn 1781 1 1 — — --- 2 2 1800 2 — — --- — 3 1748 1 1 — — — — 2 9 Jaroszyn 1781 1 1» — — — — 2 2 1800 1 1® — — --- — 2 1748 — 11 — 2 10 K arczm isk a 1781 — 1 — 1 --- — 2 2 1800 — I a — --- — — 1 1748 1 — — — — 1 11 R e g ó w 1781 1 1 — — --- — 2 2 1800 1 1 — — --- — 2 1748 1 — — — — — 1

12 B och otn ica 1781 1 — — lc --- — 2 2

1800 1 1 — — — — 2 1748 1 1 — — -- — 2 13 K le m e n to w ic e 1781 1 — — — — — 1 2 1800 1 1 _ _ 2 1748 1 — — _ _ — 1 14 W ilk ó w 1781 1 — — — -- . — 1 1 1800 1 1 — — — — 2 1748 1 — — — — — 1 15 W ło s to w ic e 1781 1 1 1 1800 1 — 1 -— --- — 1 T a b e la 3 « a J est jed n o c ześn ie p reb en d ariu szem , b je s t jed n o c ześn ie p ro m o to re m b ra ctw a , c je s t je d n o c ze ś n ie w ik a riu s ze m , d jest jed n o c ześn ie . m an sjon ariu szem , e jest je d n o c ze ś n ie k a p e la n e m szpitala.

(13)

Tabela odzwierciedla kategorie duchownych według zapisu źródła. L itery zaznaczają sytuację, w której w izytacja mówi, że wikariusz peł­

nił funkcję prefoendariusza lub mansjonariusz funkcję kapelana szpi­ tala itd. Dokumentację źródłową zawiera tabela zamieszczona na końcu pracy jako dodatek. Ostatnia rubryka zawiera modalną pozwalającą po­

równać liczbę duchownych w poszczególnych parafiach dla całego badanego okresu. Okres ten m ożem y rozpatrywać jako całość, gdyż stan liczbowy kleru nie uległ w tym czasie zasadniczym zmianom. Najisto- ' tniejsze jest p rzy tym to, że nie zmienił się podział parafii na grupy 0 mniejszej lub większej liczbie duchownych.

N iew ielkie zmiany ‘w liczbie duchownych w poszczególnych parafiach dadzą się jednak na przestrzeni badanego okresu zauważyć. Porów n ajm y liczbę duchownych w parafiach w latach 1748 i 1800. W 1748 r. występują 2 parafie z 5 duchownymi, w 1800 r. żadna parafia nie ma tej liczby. Z drugiej strony liczba parafii o 1 duchownym z 4 w 1748 r. spadła w 1800 r. do 2. Proces idzie w kierunku zmniejszenia dysproporcji pod względem liczby duchownych, jaka istniała m iędzy parafiami. Tracą duchownych parafie posiadające dotychczas 3 lub w ięcej duchownych, zyskują ich zaś parafie posiadające dotąd tylko plebana. Zaczyna domino­ wać jako typ najczęstszy parafia o dwóch duchownych: proboszczu 1 wikariuszu.

. Natomiast według obliczonej inodalnej liczba duchownych w pa­ rafiach waha się od 1 do 4. Parafie o jednym tylko duchownym b yły w omawianym okresie tylko dwie. Sześć parafii miało po dwóch du­ chownych, 3 po trzech i wreszcie 4 parafie po czterech duchownych.

Dla wyjaśnienia stanu liczbowego duchownych konieczne jest choćby pobieżne rozpatrzenie uposażenia plebana oraz uposażenia innych du­ chownych występującego w postaci prebend i mansjonarii.

U p o s a ż e n i e p l e b a n a . W skład uposażenia plebana wchodziły elementy występujące prawie w e wszystkich parafiach (ziemia, poddani, dziesięciny, ogrody, osady, łąki, legaty, jura stolae) oraz elem enty w y ­ stępujące tylko w niektórych parafiach (kamienice, karczma, browar,- pasieki, stawy, lasy, w oln y w yrąb w lasach pana, młyny, w oln y prze­ miał w młynach pana).

Elementów tych nie będziem y szczegółowo rozpatrywać, gdyż jed­ nostki m iary ziemi, lasów, ogrodów itp. nie są jednolite. Tak np. dla ziemi wizytacja niekiedy podaje: „4 półłanki” , „2 role” lub „2 m iarki” itd. A b y móc porównać wielkość powierzchni, trzeba by najpierw ujedno­ licić miary. W niektórych przypadkach jest to w ogóle niem ożliwe, gdyż w izytacje notują tylko „ziem i dużo” .

(14)

Zresztą zasadnicze elem enty uposażenia powtarzają się w e wszystkich parafiach. Dlatego nie jest m ożliw e wyróżnienie jakichś typów uposaże­ nia parafii drogą prostego w yliczenia elementów uposażenia, bez w głę­ biania się w ich analizę.

W izytacje podają nam wszędzie (oprócz Karczmisk, których dochód jest włączony do dochodu K azim ierza) roczny dochód plebana i dochodem tym zajm iem y się bliżej. Sumy dochodu zawiera zamieszczona niżej tabela. Lp. P a ra fia R. 1748 R. 1781 R. 1800 1 G ołąb 5000 n. 7914 2936 2 M arku szów 4820 4256 1899 O O K o ń s k o w o la 3500 • 4850 1850 4 K a zim ierz 3300 2341 1704 5 G arbów 2900 4105 4825 6 Ż yrzy n 1500n. 4852 1030 7 Jaroszyn 2000 n. 3000 — 8 W ą w o ln ica 2204 2640 1547 9 K u rów 1138 n. 300 37 2365 10 K le m e n to w ic e 400 n. 1773 885 11 1 ¡Ochotnica 500 n. 1603 637 12 R e g ó w 800 n. 1136 — 13 W ło s to w ic e 350 n. 350 1291 14 W ilk ó w 600 n. 659 769 15 K arczm isk a — — —

T a b e la 4. D och ód r o c zn y na p leba n a w e flo re n a c h n. — n e tto (p o o d lic ze n iu zn a czn ej części w y d a tk ó w )

Sumy zawarte w tabeli wyrażają zw ykle cały dochód, jedynie w izy­ tacja z r. 1748 w niektórych parafiach podaje dochód odliczając znaczną część wydatków. Ponadto w izytacja z r. 1781 podaje niepełny dochód dla parafii Kurów. Te nieścisłości w znacznym stopniu zmniejszają moż­ liwość przeprowadzenia adekwatnych porównań.

W celu porównania dochodu rocznego plebanów sporządziliśmy w y - kres obrazujący wysokość dochodu w postaci słupków (1 cm = 1000 flo ­ renów; patrz s. 73).

W ykres ten ułatwił nam łączne rozpatrywanie dochodu w trzech przekrojach. Trzeba było jednak rozstrzygnąć jeszcze dwie trudności. Pierw sza ;z nich dotyczy w yjątkow ych i dużych zmian w wysokości dochodu poszczególnych parafii. Z wykresu wynika, że na ogół dyspro­

(15)

porcje występujące m iędzy poszczególnymi parafiami w zakresie do­ chodu rocznego nie ulegają zmianom. Również niew iele zmienia się miejsce parafii w szeregu ułożonym według wysokości dochodu. Dlatego też wydaje się, że te w yjątkow e i duże zm iany są w ynikiem jakichś przypadków, a nie wzrostu uposażenia parafii. Zm iany te w ystąpiły w

pa-R ii»S

rafiach: Żyrzyn -— 1781, oraz Garbów, K urów i W łostowice — 1800. Można się tu dopatrywać różnych powodów. M oże zaszła pomyłka w licz­ bie, może dobre gospodarowanie dało w tym roku w yjątk ow o w ielk ie dochody, a może doszedł jakiś dochód niezależny od normalnych p rzy ­ chodów. W przypadku Żyrzyna w następnym przekroju wyskok ulega likwidacji. Liczb z tych lat oraz niepełnej liczby K urow a z r. 1781 nie uważamy za istotne przy ocenianiu wysokości dochodu.

Druga trudność to fakt, że dla dwóch parafi — Regowa i Jaroszyna — brak danych z 1800 r. Parafie te umieszczamy w w ykresie według po­

(16)

zycji, jaką zajm ują one w latach, z których posiadamy dane. Zakładamy, że w latach, dla których nie mamy danych, zajm owały one pod względem wysokości dochodu mniej w ięcej taką samą pozycję.

Na podstawie wykresu w yróżniliśm y pięć grup parafii o zbliżonej do siebie wysokości rocznego dochodu plebana (we floren ach ):38

Grupa V

Parafie: Gołąb, Markuszów, Garbów, Końskowola Dochód: r. 1748 — ok. 3 000 lub ponad 3 000

r. 1800 — 1 800 — ok. 2 000 r. 1781 — ponad 3 500

Grupa IV

Parafie: Kazim ierz, Jaroszyn, Wąwolnica Dochód: r. 1748 — 2 000 — 3 250

r. 1781 — 2 000 — 3 000 r. 1800 — 1 500 — 2 000

Grupa I II

Parafie: Żyrzyn, K urów Dochód: r. 1748 — 1 000 — 1 500

r. 1781 — ok. 2 000 r. 1800 — ok. 1 000 — 1 500

Grupa II

Parafie: Klem entowice, Bochotnica, Regów Dochód: r. 1748 — od 4Q0 — 800

r. 1781 — od 1 100 — 1 750 r. 1800 — od 400 — 800

Grupa I

P arafie: W ilków , Włostowioe, Karczmiska Dochód: r. 1748 — od 350— 600

r. 1781 — od 350 — 650 r. 1800 — od 650 — 1 200

P r e b e n d y i m a n s j o n a r i e . Z kolei, po omówieniu uposażenia plebana, przechodzim y do omówienia uposażenia innych duchownych,

38 G r u p y u s z e r e g o w a liś m y d a ją c w y ż s z y |numer b o g a ty m p a ra fio m , p o n iew a ż w części I I p ra c y n u m e r g ru p y s ta n o w i za ra zem lic zb ę p u n k tó w p r z y o b liczan iu w y s o k o ś c i u p osażen ia p a r a fii d ro g ą p u n k ta cji. K a rcz m is k a , m im o iż n ie b y ło tam b e n e fic ju m p leba n a , u w z g lę d n iliś m y w n a jn iżs ze j g ru p ie, p o n ie w a ż w ik a r y k a z i­ m iers k i, o b s łu g u ją c y k o śció ł w K a rcz m is k a c h , b y ł u tr z y m y w a n y p rz e z grom adę, a p o n a d to m ia ł p e w n e d o ch o d y w p osta ci: d zies ięcin , r o b o c izn y , u ży tk o w a n ia

(17)

nie będących na pensji plebana. Tutaj będzie nam chodziło o uchwycenie liczby fundacji.

Prebendy i mansjonarie występują w 11 parafiach dekanatu. W dwóch przypadkach prebendy występują nie w e wszystkich w izy ta cja ch 39. Ponieważ jednak b y ły to fundacje o charakterze trwałym , traktujem y je jako stale istniejące. Nie analizujemy stanu obsady prebend dla p o­ wodów już uprzednio w ym ien ion ych 40. Liczb y prebendariuszy i man- sjomariuszy były o w iele niższe niż liczby fundowanych prebend i liczby mansjonariuszy według fundacji. Niem niej jednak dochody płynące z tych fundacji, choćby uszczuplone, w taki czy inny sposób p rzyczyniały się do rozbudowania struktury organizacyjnej parafii. Będziem y w ięc trak­ towali liczby fundowanych prebend i liczb y mansjonariuszy według fundacji jako elementy (wyjaśmiające strukturę danej parafii. L ic zb y te

w yglądają następująco: Lp. P a ra fia P re b e n d y M ansjonaria 1 K a zim ierz 6 6* 2 K o ń s k o w o la 4 5* 3 K u rów 2 4 4 M arku szów 1 4 5 G ołąb 1 4 6 G arbów 1 — 7 K arczm iska 1 — 8 R e g ó w 1 — 9 W ilk ó w — 10 Jaroszyn 1 11 B ochotnica 1 — 12 W ą w o ln ica — — 13 Ż yrzyn — — 14 K le m e n to w ic e — — 15 W ło s to w ic e — — Razem 20 23 T a b e la 5

* F u n d acja, p ró cz m a n sjon a riu s zy, p r z e w id y w a ła jeszcze „ k le r y k a do ś p ie w a n ia ’1.

W n i o s k i . Uposażenie będące podstawą materialną duchownych pracujących w parafiach dekanatu kazimierskiego składało się z benefi­ cjów plebańskich oraz prebend i mansjonarii. W dekanacie było 20 pre­ bend i' 5 mansjonarii przewidujących według fundacji istnienie 23 man-39 P a r a fia Jaroszyn — b ra k w z m ia n k i z 1748 r., p a r a fia B o ch o tn ica — w z m ia n ­ ka ty lk o z r. 1781.

(18)

sjonarzy. Pod względem wysokości uposażenia duchownych stwierdzamy pom iędzy parafiami duże różnice. Z jednej strony istniały parafie o w y ­ sokim uposażeniu plebana, posiadające ¡»n a d to prebendy i mansjonarię, z drugiej zaś strony niektóre parafie posiadały tylko beneficjum plebań­ skie i to przynoszące niew ielki dochód. Związek, jaki zachodzi pomiędzy wysokością uposażenia a liczbą duchownych, ilustruje poniższa tabelka:

Lp. P a ra fia Liczb a du ch ow n ych Grupa uposażenia p leb a n a Preb en dy L iczb a man- sjon ariu szy

w ed łu g fu n dacji 1 K a zim ie rz 4 IV 6 6 2 K o ń s k o w o la 4 V 4 5 3 M arkuszów 4 V 1 4 4 G ołąb 4 V 1 4 5 K u ró w 3 III 2 4 6 G arbów 3 V 1 — 7 W ą w o ln ica 3 [IV — 8 Ż yrzy n 2 I II — -9 Jaroszyn 2 IV 1 -10 K arczm iska 2 I 1 — 11 Regów’ 2 II 1 12 B ochotnica 2 TI 1 13 K le m e n to w ic e 2 11 — — 14 W ilk ó w 1 I 1 — 15 W łostow dce 1 I — — Tabela 6

W id zim y więc, że większą liczbę duchownych posiadają parafie le­ piej uposażone.

3. S Ł U Ż B A K O Ś C I E L N A

Z kolei zajm iem y się grupą ludzi stanowiących służbę kościelną. W wizytacjach spotykamy różne ich kategorie: organistę, kantora, za­ krystiana, kierownika szkoły, witrykusa, dzwonnika, „dziadka kościel­ nego” i „ubogich służących kościołowi” .

Chcąc przystąpić do opisu poszczególnych urzędów służby kościelnej w dekanacie kazimierskim, musimy przyjąć pewne zasady postępowania w przypadku, gdy w izytacje informują, iż jedna i ta sama osoba pełniła w ięcej niż jedną funkcję. Sformułowania w w izytacji są różne, np. „kan­ tor jest zakrystianem” lub „zakrystian jest kantorem” , bądź też, że jedna osoba spełnia funkcję organisty i zakrystiana. W ydaje się, że sfor­ mułowania te b y ły dość przypadkowo stosowane nawet w ramach jednej

(19)

w izytacji. Wobec takiego staniu rzeczy m ożem y przyjąć następujące za­ sady postępowania:

1. Jeśli organista spełniał równocześnie jakąkolwiek inną funkcję, liczym y go jako organistę, a inne funkcje uważamy za spełniane dodat­ kowo. Za takim rozstrzygnięciem przem awia fakt, że urząd organisty b ył jedynym urzędem zawsze występującym i wobec tego możemy go uznać za najważniejszy.

2, Jeśli zakrystian lub kierownik szkoły pełnił równocześnie funkcję kantora, liczym y go zawsze jako zakrystiana lub kierownika szkoły, nigdy zaś jako kantora. Przem awia za tym to, że funkcja kantora tylko raz występowała samodzielnie bez połączenia z innym urzędem, a syste­ matycznie notowana była jedynie przez w izytację z r. 1748 i wobec tego możemy ją traktować jako mniej ważną.

Obecnie przystąpim y do omówienia poszczególnych .urzędów.

O r g a n i s t a w omawianym przez nas okresie występował we wszystkich przekrojach, w każdej parafii dekanatu kazimierskiego. Czę­ sto pełnił on również obowiązki zakrystiana i kantora' lub kierownika szkoły p ara fia ln ej41.

W y s tę p o w a n ie z a k ry s tia n a Lp. P a ra fie L a t a 1748 1781 1800 1 K a zim ie rz 1 1 1 2 K o ń sk o w o la 1 1 1 3 M arku szów 1 1 1 4 W ą w o ln ica 1 1 . 1 5 K u ró w 1 1 1 6 G ołąb 1 1 1 7 R e g ó w 0 1 1 8 G arbów 0 1 0 9 K arczm iska 1 1 1 10 Bochotnica 1 0 — 11 W ło s to w ic e 0 0 0 12 Ż yrzy n 0 0 — 13 Jaroszyn —Góra — - — 14 K le m e n to w ic e 0 — — 15 W ilk ó w 0 — — T a b e la 7

0 — fu n k c ję z a k ry s tia n a p e łn ił o rg an ista

(20)

Z a k r y s t i a n przechowywał klucze od kościoła, utrzym ywał w po­ rządku szaty, naczynia i księgi liturgiczne w zakrystii oraz dbał o świa­ tło i porządek w k ościele42. W yd aje się, że miał on także obowiązek dzwonienia w e właściwych porach, chyba że był w parafii osobny dzwonnik. W ystępowanie zakrystiana w dekanacie kazimierskim ilustruje nam powyższa tabelka (s. 77).

Spróbujm y sporządzić zestawienie liczbowe według przekrojów.

W iz y ta c ja B ył zakrystian F u n k cję p e łn ił organista Brak w zm ian ki Liczb a parafii 1748 8 6 1 15 1781 9 3 3 15 1800 8 2 5 15 T a b e la 8

P ow yższe zestawienie pozwala nam porównać stan w poszczególnych przekrojach. Liczba parafii, w których jest zakrystian, nie ulega w dru­ giej połowie X V I I I w. większym zmianom. Spostrzegamy, że wizytacje coraz rzadziej notują, kto pełnił funkcję zakrystiana, mimo iż wiadiomo, że ktoś je pełnić musiał i że zapewne czynił to zawsze organista. Na 15 parafii dekanatu kazimierskiego w 7 był zawsze zakrystian, w 3 był okre­ sowo, w 5 pozostałych n igd y nie było zakrystiana.

Obok swych obowiązków zakrystian spełniał także dodatkowe funkcje. ' W r. 1748 w większości przypadków zakrystian był równocześnie kan­ torem. W późniejszym czasie było zapewne tak samo, chociaż w izytacje tego najczęściej nie zaznaczają. W Końskowoli w r. 1781 zakrystian peł­ nił jednocześnie funkcję dzwonnika, ą w r. 1748 — witrykusa. Należy sądzić, że tak było zawsze, o ile nie było osobnego dzwonnika. Natomiast funkcji kierownika szkoły zakrystian nie pełnił nigdy.

K a n t o r miał dyrygow ać chórem, uczyć śpiewu, intonować psalmy, hymny, antyfony itd. 43 Jako osobny urząd w dekanacie wystąpił tylko raz. Funkcja ta była wykonywana przez organistę, zakrystiana lub kie­ rownika szkoły.

K to pełnił funkcję kantora — ilustruje tabelka 9, s. 79.

W idzim y, że w r. 1781 prawie nigdzie, a w r. 1800 nigdzie w izy ­ tacje nie wym ieniają, kto pełnił funkcję kantora. Inform ację o tym mamy w 16 przypadkach (12 — w izytacja z r. 1748; 3 — w izytacja z r. 1781).

42 A K L , R ep. 60A105, s. 856.

48 P o d rę c z n a E n c y k lo p e d ia K o ś c ie ln a , W a rs z a w a 1913, t. X X I X — X X X , s. 236— — 237. P o r ó w n a j te ż St. K o t , op. cit.

(21)

Stwierdzamy, że funkcję kantora 7 razy pełnił organista, 6 razy zakry­ stian i w jednym przypadku kierownik szkoły.

Lp . P a ra fie L a ta 1748 1781 1800 1 K a zim ie rz 1 — — 2 K o ń sk o w o la — 0 — 3 M arku szów z z — 4 W ą w o ln ica k z — 5 K u rów z — — 6 G ołąb z — -7 B ochotnica z — — 8 R egó w 0 — - — 9 G arbów 0 — — 10 W ło s to w ic e 0 — — 11 Ż yrzy n 0 — — 12 J aroszy n —G óra — • — — 13 K le m e n to w ic e 0 — — 14 W ilk ó w 0 — — 15 ^ K arczm iska — — — T a b e la 9

o = org a n ista ; z = z a k ry s tia n ; k = k ie r o w n ik s zk o ły ; — = b ra k w z m ia n e k

W iz y ta c je O Z K Brak w zm ia n k i L iczb a p a r a fii 1748 6 4 1 3 15 1781 1 2 — 12 15 1800 — — — 15 15 T a b e la 10. Z e s ta w ie n ie ' lic z b o w e

Z powyższego zestawienia wynika, że funkcję kantora najczęściej pełnił organista. W rzeczywistości jednak pełnił on ją głównie w tych parafiach (6 przypadków), w których nie było zakrystiana, wraz z obo­ wiązkami tego ostatniego. N ależy więc stwierdzić, że funkcję kantora zw ykle pełnił zakrystian, o ile był w parafii.

K i e r o w n i k s z k o ł y . Do służby kościelnej zaliczany był także

kierownik szkoły, tj. nauczyciel uczący dzieci podstaw w iary, czytania, pisania i a rytm e ty k i44. W ystępowanie kierownika szkoły w parafiach dekanatu kazimierskiego ilustruje tabelka:

(22)

Lp. P a r a fie L a ta 1748 1781 1800 1 M arku szów 0 1 1 2 K a zim ie rz 1 — 1 . 3 W ą w o ln ic a 1 — 1 4 K u ró w 0 — 2 5 K o ń sk o w o la i 0 — 6 K le m e n to w ic e — 1 — T a b e la 11 o = organ ista, — = b ra k w z m ia n k i W iz y ta c je B y ł k ie ro w n ik szk oły F u n k cję p e łn ił organista Brak w zm ian ki L ic zb a p a ra fii 1748 3 2 1 6 1781 2 1 3 6 1800 4(5)a — 2 6 T a b e la 12. Z e s ta w ie n ie lic z b o w e

a C y fr a w n a w ia s ie p o c h o d zi stąd, że w 1800 r, b y ły w K u r o w ie d w ie s zk o ły i w k a ż d e j b y ł oso b n y k ie ro w n ik .

W idzim y, że liczba kierow ników szkół w dekanacie ulega dużym wahaniom. K ierow nik szkoły występował w 6 parafiach, jednak nie we wszystkich trzech przekrojach. W izytacje zaznaczają, że o ile nie było kierownika szkoły, funkcję jego pełnił organista. Tabelka zamieszczona p rzy omówieniu s zk ó ł45 informuje, kiedy występował osobny kierownik szkoły, a k ied y jego funkcję pełnił organista. W jednym przypadku kie­ rownik szkoły pełnił również funkcję kantora.

W i t r y k u s był to człowiek świecki, który zbierał fundusze na rzecz kościoła i przechowywał je oraz dysponował nimi w porozumieniu z rząd­ cą kościoła 46. Fundusz ten przeznaczony na utrzymanie kościoła nazy­ wano „peculium ecclesiasticum” w odróżnieniu od „peculium clericale” , czyli .majątku beneficjalnego, którym zarządzał sam beneficjat w zględ­ nie jego zastępca 47. O witrykusach m ówi tylko wizytacja z r. 1748. Dwie parafie m iały po jednym witrykusde, trzy — prawdopodobnie po dwóch 48, a w Końskowoli funkcję witrykusa pełnił zakrystian.

43 Z ob. s. 84, ta m te ż z n a jd u je s ię b a r d z ie j s zc ze g ó ło w e o m ó w ie n ie w y s tę p o - " w a n ia k ie r o w n ik a szk oły.

48 A r c h iw u m K u r ii M e tr o p o lita ln e j w K r a k o w ie , A k t a W iz y t a c ji ( A K K , A W ), v o l. 43, k. 52 — w p a r a fii R e g ó w „w itr y k u s je s t i p osiad a k lu cze od sk arb on k i k o ś c ie ln e j” . P o r . te ż S o l t y s z e w s k i , 1. c., s. 429.

47 S. S o l t y s z e w s k i , 1. c., s. (429. 48 Z ob . s. 83, p rz y p is b do ta b e li 13.

(23)

D z w o n n i k . T ylko w izytacja z 1800 r. m ówi o dwóch parafiach posiadających dzwonników. N ależy przypuszczać, że sytuacja wyglądała podobnie jak w X V I w. w dekanacie pszczyńskim, gdzie dzwonnik ob­ sługiwał dzwony kościoła obok swego właściwego zawodu 49.

W izytacja z r. 1781 zaznacza w dwóch parafiach istnienie „ d z i a d k a k o ś c i e l n e g o ” . O „ u b o g i c h s ł u ż ą c y c h k o ś c i o ł o w i ” , mieszkających w szpitalu, w 4 przypadkach m ów i w izytacja z r. 1800.50 M ożem y przypuszczać, że dopomagali oni do utrzymania kościoła w czystości.

W 14 parafiach, tylko w w izytacji z r. 1748, występują p o ł o ż n e . B yły one „wyuczone i przeegzaminowane” , aby w razie potrzeby umiały chrzcić. Liczba ich waha się od 1 do 20, p rzy czym w pięciu parafiach zaznaczono ogólnie, że były, nie podając ich liczby.

Na tym kończym y rozważania o poszczególnych kategoriach służby kościelnej i przechodzimy do analizy tabeli, zestawiającej wszystkie te kategorie (patrz s. 82).

W n i o s k i . Na terenie dekanatu kazimierskiego w ystępow ały trzy ty p y parafii o różnej liczbie służby kościelnej oraz dwie parafie n iety­ powe.

T yp pierwszy to parafie, które posiadały stałych: zakrystiana i orga­ nistę oraz niestałego kierownika szkoły; o ile nie było kierów,nika, za­ stępował go organista. Do takich należało 5 parafii z ośrodkiem w mieś­ cie: Kazim ierz, Końskowola, Markuszów, Wąwolnica, Kurów. Parafiam i nietypowym i b yły Gołąb i Karczmiska -— jedyne parafie w iejskie po­ siadające oprócz organisty stałego zakrystiana.

T yp drugi stanowiły parafie posiadające organistę i niestałego zakry­ stiana. B yły to: Garbów, Bochotnica i Regów. Parafia Klem entowice b y­ ła w yjątkiem wśród parafii wiejskich, gdyż posiadała raz — w r. 1781 — kierownika szkoły, no i oczywiście organistę. T yp trzeci to parafie posia­ dające wyłącznie organistę. Do takich zaliczały się 4 pozostałe parafie: Jaroszyn, W ilków , W łostowice i Żyrzyn.

Należałoby raz jeszcze podkreślić specyfikę parafii z ośrodkiem m iej­ skim. Miasta oprócz organisty posiadały stałego zakrystiana oraz nie­ stałego osobnego kierownika szkoły. Ponadto w miastach w izytacja z r. 1748 wym ienia witrykusów, a w izytacja z r. 1800 osobnego dzwon­ nika 51.

49 L . M u s i o ł , op. cit., s. 32.

50 A K L , R ep. 60A183, k. 10, 64, 172, 367.

51 W K a z im ie r z u i G a rb o w ie , k tó r y od 1782 r. b y ł m ia stem .

(24)

Lp. P a ra fia W i ­ z y ta ­ cja O r g a n is ta Z a k r y s ti a n K a n to r K ie r o w n ik s z k o ły R a z e m W it r y k u s D z w o n n ik D z ia d e k k o ś c ie ln y P o ło ż n e 1748 1 1 1 1 4 2* _ — + 1 K a zim ie rz 1781 1 1 -- 2 — -- 1 1800 1 1 — 1 3 — 1 — ---1748 1 1 Z O 2 1 -- — + 2 M arku szów 1781 1 1 z 1 3 — -- --1800 1 1 — 1 3 — — — — 1748 1 1 k 1 3 2a -- --3 W ą w o ln ic a 1781 1 1 z — 2 — — -- --1800 1 1 — 1 3 — — — — 1748 1 1 z .0 2 1 — — 2 4 K u ró w 1781 1 1 — __ 2 — 1 — 1800 1 1 — 2 4 — — --- — 1748 1 1 — 1 3 zb --- — 19 5 K o ń sk o w o la 1781 1 1 0 0 2 • — Z -- — 1800 1 1 — — 2 — — --- _ _ 1748 1° 1 z — 2 — d — — 9 6 G ołąb 1781 1 1 — — 2 __ — --- __ 1800 1 1 — — 2 — — -- — 1748 1 1 — — 2 — — --- — 7 K arczm isk a 1781 1 1 — — 2 — — -- — 1800 l e 1 — — 2 — — — — 1748 1 0 — 1 _d — --- + 8 R egó w 1781 1 1 — — 2 — — — 1800 1 1 — — 2 — — -- — 1748 1 0 — 1 — — _ 20 9 G arb ów 1781 1 1 — — o — — — 1800 1 — — 1 - 1 — —■ 1748 1 1 z — 2 — — ■8

10 B och otn ica 1781 1 0 — — 1 — — -- —

1800 1 — — — 1 — — _ 1748 1 0 0 — 1 — -- 1 11 K le m e n to w ic e 1781 1 — — 1 2 __ — — 1800 l f — — — 1 — — — — 1748 1 0 0 — 1 2 a — — + ^ 12 Wilków 1781 lg — —• — 1 — __ ---1800 I — — —* 1 — — — 1748 1 — — — 1 — — — 7 13 J aroszy n 1781 1 — — 1 — — -- — 1800 1 — — _ _ 1 -- 1748 1 0 0 — 1 —d — -- 4 14 W ło s to w ic e 1781 1 0 — — 1 — — -- — 1800 1 0 — — 1 — _ _ — 1748 0 0 — 1 — — — 3 15 Ż y rzy n 1781 1 0 _ _ 1 _ _ --- 1800 1 — — — 1 — — --- T a b e la 13. S łużba k ościeln a

O b ja ś n ie n ie zn a k ó w : o — fu n k c ję p e łn ił organ ista, z — fu n k c ję p e łn ił zakrystian , k — fu n k c ję p e łn ił k ie r o w n ik szkoły, + — b y ł y położne,

w iz y t a c ja n ie p o d a je ich liczb y .

(25)

-lu ją c e w y b ó r w itr y k u s ó w w sta tu cie b p a M ik o ła ja T r ą b y b rz m ią : „[...] rzą d c y k o ś ­ c io łó w lu b in n i d u c h o w n i k a żd e g o r o k u m a ją z b ie ra ć się ra z e m z k o la to r e m , je ś li ta k i je st w p a r a fii [...] i ze sta rs zyzn ą p a r a fii, a b y w y b r a ć d w ó c h m ę ż ó w ze stan u ś w iec k ie g o , g o d n y c h z a u fa n ia ” . St. S o 11 y s z e w s k i, 1. c., s. 433. i Z a k ry s tia n „v itr ic u m a g it ” . c O rg a n is ta „m a p od s w o ją o p ie k ą 5 osób, k tó r e d b a ją o stron ę m u zyczn ą n a b o żeń s tw w k a p lic y ¡L o re t” . A „ V it r ic i non su n t” . e O rg a n is ta m ies zk a ł w szp italu o d d a lo n y m od k o śc io ła i to s p ra w ia ło , że ta k o rg a n ista , ja k i u b od zy „ ź le s łu ż y li k o ś c io ło w i” . f „In n e p o s łu g i k o ś c ie ln e s p e łn ia ją d o m o w i p a r a ­

fia n ie ” . 8 „ W ię c e j k o ś c ie ln y ch n ie m a s z d la szczu p łości d och o d u ” .

4. I N S T Y T U C J E P R Z Y F A R A F I A L N E

W punkcie tym om ówim y szkołę, szpital oraz bractwa i cechy.

S z k o ł a p a r a f i a l n a mieściła się zazwyczaj obok kościoła

parafialnego. Dla ogólnego zorientowania, jak wyglądała nauka, p rzyto­ czym y kilka wiadomości zaczerpniętych z w izyta cji z 1800 r. W M ar­ kuszowie dzieci uczono: czytać, pisać, katechizmu, nauki moralnej, hi­ storii, Pisma św., arytmetyki, uprawy roli i języka łacińskiego S2. Istniała też pewna kontrola nauczania. W Markuszowie i K u row ie uczniowie p rzy końcu roku zdawali egzamin przed prepozytem i zaproszonymi gośćmi. Prepozyt w izytow ał szkołę, w każdym kwartale uczniowie zda­ w ali przed nim egzamin. P iln ym rozdawano n a g ro d y 53. W Kazim ierzu i Kurow ie razem z chłopcami uczyły się dziewczęta. Uczniowie codzienr- nie brali udział w e Mszy ś w .54

Funkcję kierownika szkoły pełnił bądź to specjalny nauczyciel, bądź też organista. K ierow nik szkoły był zazwyczaj opłacany przez plebana. W Kazim ierzu na szkołę płacił także m a gistrat55. Spójrzm y na tabelę 14 na s. 84.

Na 5 parafii posiadających szkołę w izytacja z r. 1748 wym ienia trzech kierowników szkoły, z których jeden był zarazem kantorem. W pozostałych dwóch parafiach uczył organista. W izytacja z r. 1781 wym ienia szkołę tylko w trzech parafiach, p rzy czym w dwóch funkcję kierownika pełnili samodzielni naucżyciele, w jednej pełnił ją organi­ sta. W izytacja z r. 1800 m ówi już tylko o samodzielnych kierownikach szkoły. Podsumowując stwierdzamy, że o ile nie było samodzielnego kierownika szkoły, zastępował go zawsze organista.

Wzmianki o szkole w poszczególnych parafiach są bardzo niesyste­ matyczne i niejednolite. Czasem w izytacja w ym ienia kierownika szkoły, czasem stwierdza, że obowiązki jego spełnia organista, a czasem dodat­

52 A K L , R ep. 60A183, k. 5. 53 T a m że, k. 5 i 64.

84 T a m że, k. 64 i A K L , R ep. 60A185, s. 283. 55 A K L , R ep. 60A185, s. 283.

(26)

kowo m ówi o istnieniu budynku szkolnego. Wobec takiego stanu rzeczy parafie, posiadające choćby tylko w jednym przekroju wzmiankę o szko­ le, traktujejny jako parafie ze szkołą.

Lp. P a ra fia W iz y ta c je Szkoła B u dyn ek K ie ro w n ik 1748

_

0 1 M arku szów 1781 1 1 1800 1 1 1748 — 1 2 K a zim ie rz 1781 — ' — 1800 1 1 1748 1 0 3 K u ró w 1781 — — 1800 2 2 1748 — 1 4 K o ń sk o w o la 1781 — 0 1800 nie ma nie ma 1748 — 1 5 W ą w o ln ica 1781 n ie ma nie ma 1800 nie ma 1 1748 — . — 6 K le m e n to w ic e 1781 1 1 1800 — — T a b e la 14 o — o rg a n is ta

P rzy takim założeniu stwierdzamy, że na 15 parafii dekanatu kazi­ mierskiego w II połowie X V I I I w. 6 parafii posiadało szkoły. Ilustruje

nam to załączona tabela:

Lp. P a ra fia S zkoła w latach

1748 1781 1800 1 M arku szów + + + 2 K a zim ie rz + — + 3 K u r ó w + — + 4 K o ń sk o w o la + + 5 W ą w o ln ic a + — + 6 K le m e n to w ic e — + — T a b e la 15

Dziew ięć parafii nie zamieszczonych w tabeli nie posiadało w ogóle szkoły. Z sześciu parafii posiadających szkołę jedna, mianowicie Kurów, pod koniec X V I I I w. posiadała dw ie szkoły i dwóch kierowników. Szko­ ły m ieściły się: jedna w mieście obok kościoła, druga na wsi Wolica. To w yjątk ow e zjawisko można powiązać z faktem, że patronat parafii K u­

(27)

rów przez całe omawiane półwieczne miał w ręku Ignacy Potocki, w y ­ bitny działacz obozu reform y. Z jego prezenty plebanem kurowskim był Grzegorz Piram owicz — sekretarz K om isji Edukacjj Narodowej, a po nim jego brat — Stanisław Piram ow icz 56.

Kończąc rozważania o szkołach musimy jeszcze podkreślić, że na na­ szym terenie każde miasto (za w yjątk iem nowo lokowanego Garbowa) posiadało szkołę. W sie prawie zawsze b y ły bez szkoły. Jedyne w yjątk i stanowią: ukazująca się tylko raz (r. 1781) szkoła w Klem entowicach oraz w yżej wymieniona szkoła w e wsi W olica w parafii Kurów.

S z p i t a l X V III-w ie c zn y był to raczej przytułek dla biednych, da­ jący im mieszkanie i w yżyw ienie. Na terenie dekanatu kazim ierskiego maimy tylko dwa przypadki, w których jest mowa o opiece lekarskiej. Obie wzmianki odnoszą się do 1800 r. M ówiąc o parafii Końskowola wizytacja wym ieniając dwa szpitale zaznacza, że szpital położony w mieście posiadał chirurga, będącego na utrzymaniu księcia 57. Także w akcie w izytacji parafii K u ró w zaznaczono, że prepozyt z dochodów szpitala płaci „pensję lekarzowi i chirurgowi, k tórzy są zobowiązani w wioskach parafialnych ubogim w każdym czasie przyjść z pomocą” 58.

Szpitale istniejące na terenie dekanatu można podzielić pod w zglę­ dem środków utrzymania ubogich na dwie grupy. Pierw sza grupa to szpitale posiadające fundacje. Druga grupa to szpitale nie posiadające fundacji, dające ubogim, utrzym ującym się z jałmuźn, jedynie miesz­ kanie.

Ubodzy przebyw ający w szpitalach, posiadających fundacje, b yli zo­ bowiązani do codziennych modłów za fundatorów szpitala, np. do śpie­ wania codziennie ofiejum o N M P, a w dni świąteczne „hymnu św. W o j­ ciecha” — Bogurodzica 59. W izytacja z 1800 r. w 4 przypadkach zazna­ cza, że biedni przebyw ający w szpitalu „słu żyli kościołowi” 60. Zapewne pomagali oni w utrzymywaniu porządku w kościele parafialnym. Nie do­ tyczy to tych szpitali, p rzy których istniał kościół szpitalny.

Stan szpitali w dekanacie ilustruje tabela:

56 W iz y ta c ja z 1800 r. m ó w ią c w d e k r e c ie r e fo r m a c y jn y m .o zasłu g ach obu P i ­ ra m o w ic zó w , s p ec ja ln ie w y c h w a la S ta n isła w a za „c h ę c i do w y c h o w a n ia m ło d z ie ż y w d ob rych o b y c za ja c h i w ie d z y ” , A K L , H ep. 60A183, k. 90.

57 T a m że, k. 428. 58 T am że, k. 64. 58 A K K , A W , v o l. 43, k. 41 (K o ń s k o w o la ), k. 60 (M a r k u s z ó w ); A K L , R ep . 60A105, s. 895— 896 (K o ń s k o w o la ); A K L , R ep . 60A183, k. 49— 50 (M a r k u s z ó w ), k. 427 (K o ń ­ sk ow o la ). 80 A K L , R ep . 60A183, k. 10, 64, 172, 367.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Być może w takich okolicznościach jedyną drogą dostępu do tej wyższej formy bytu – zastanawia się ciągle w trybie pytającym Cohen – jest właśnie owo inne słowo (une

Stanowi ono dorobek twórczy ogólnopolskiej sesji naukowej, zorganizowanej z okazji 25-lecia pontyfikatu Ojca S´wie˛tego Jana Pawła II na Katolickim Uniwer- sytecie Lubelskim

It seems that Mary deserves more in-depth theological analysis in this context; this kind of analysis actually seems to be indispensable for a more complete and more

W omówieniu znajdą się obok siebie eksperymenty z potencjałem twórczym oferowanym przez nowe medium i tradycyjne formy literackie, które obecność nowego medium uwzględ-

Trudno dziełom historycznym konkurować z tymi, które powstają w śro- dowisku literackim. Wyjątek mogą stanowić wielkie syntezy dziejów narodu.. Oczekiwane z

rocznicy urodzin Ada- ma Mickiewicza, 1995 (organizator — Katedra Języków Słowiańskich); kon- ferencja poświęcona życiu i twórczości pisarzy polskich, urodzonych na

The most common approaches to the determination of the co-ownership shares are based on equality, relative size or relative value of each condominium unit, or a combination of such

Tym ra- zem autor wziął na warsztat problem pamięci historycznej Serbów i Chorwatów w warunkach rozpadu federacyjnej Jugosławii i kształtowania się państw narodowych będących