Golec, Jan
Podziemie zbrojne na Warmii i
Mazurach w latach 1945-1948 : z
badań nad genezą, strukturą i
działalnością
Komunikaty Mazursko-Warmińskie nr 4, 425-453
Ja n Golec
PODZIEMIE ZBROJNE NA WARMII I MAZURACH
W LATACH 1945— 1948
Z badań nad genezą, strukturą i działalnością 1
K w estia podziem ia — jego siły i c h a ra k te ru jes t jed n y m z bardziej złożonych w naszej pow ojennej historii. Ów czesne w ładze polityczne i p a ń s t wow e w yolbrzym iały aktyw ność podziem ia, szczególnie zbrojnego, a w ślad za n im i czynili to w ielokrotnie historycy. Podziem ie polityczne i z b ro jn e było isto tn y m zagrożeniem w ładzy ludow ej, a w szczególności opóźniało proces socjalistycznych przeobrażeń w k ra ju . Na n iek tó ry ch terenach, w ty m w w o jew ództw ach białostockim , lubelskim i rzeszow skim oraz częściowo w w o je w ództw ach kieleckim i w arszaw skim w a lk a ze zb ro jn y m podziem iem zaw ie ra ła elem en ty w o jn y domowej. W edług dan y ch źródłow ych będących w p o siad an iu M inisterstw a S p raw W ew nętrznych w lata ch 1944—1948 walczyć m iało 3,5 tys. różnych n ielegalnych organizacji politycznych i bojów ek zbroj nych oraz b a n d rab unkow ych, liczących p onad 100 tys. ludzi, w ty m 30 tys. skupionych w leśnych o d d z ia ła c h 2. Na tak ą skalę, w k ra ja c h naszego obozu, podziem ie z brojne istniało jeszcze tylko w Jugosław ii. Na ziem iach zachodnich i północnych liczebność zbrojnego podziem ia szacuje się n a 411 organizacji i bojów ek zb ro jn y ch o łącznej sile ponad 5 tys. l u d z i 3.
Pozostające w podziem iu siły zbrojne m ia ły w latach 1945— 1948 znaczne w p ły w y w społeczeństw ie, zwłaszcza na tere n ie wsi. W sw ej d y w ersy jn o
-ter-1 A r t y k u ł s t a n o w i f r a g m e n t d y s e r t a c j i d o k t o r s k i e j U d z i a ł o r g a n ó w M i l i c j i O b y w a t e l s k i e j i B e z p i e c z e ń s t w a w w a l c e o u t r w a l e n i e w ł a d z y l u d o w e j n a W a r m i i i Ma ż u r a c h w l a t a c h 1945— 2947, n a p i s a n e j w U n i w e r s y t e c i e Ł ó d z k i m p o d k i e r u n k i e m p r o f , d r h a b . S t e f a n a B a n a - s i a k a . W p r a c y o m ó w i o n o m . i n . n a s t ę p u j ą c e p r o b l e m y : s y t u a c j ę p o l i t y c z n o - e k o n o m i c z n ą W a r m i i i M a z u r w p i e r w s z y c h d w ó c h l a t a c h p o z a k o ń c z e n i u I I w o j n y ś w i a t o w e j , k s z t a ł t o w a n i e s i ę o r g a n ó w M O , U B P i O R M O ; p r o g r a m i d z i a ł a l n o ś ć r e a k c y j n e g o p o d z i e m i a ; w a l k ę a p a r a t u b e z p i e c z e ń s t w a i m i l i c j i z p o d z i e m i e m p o l i t y c z n y m i z b r o j n y m . W a l k a z b r o j n a o u t r w a l e n i e w ł a d z y l u d o w e j b y ł a p r z e d m i o t e m b a d a ń w i e l u a u t o r ó w , s p o ś r ó d k t ó r y c h w y m i e n i ć n a l e ż y p r a c e : T . W a l i c h n o w s k i , U ź r ó d e ł w a l k z p o d z i e m i e m r e a k c y j n y m w P o l s c e , W a r s z a w a 1975, w y d . I I W a r s z a w a 1980; F . C z u c h r o w s k i , W o j s k o P o l s k i e w w a l c e o u m o c n i e n i e w ł a d z y l u d o w e j, W a r s z a w a 1966; W . G ó r a , R . H a l a b a , O u t w o r z e n i e i u t r w a l e n i e w ł a d z y l u d o w e j 1944—1948, W a r s z a w a 1968; W . G ó r a , Z . J a k u b o w s k i , Z d z i e j ó w o r g a n ó w b e z p i e c z ń e s t t u a I p o r z ą d k u p u b l i c z n e g o u> u > o j e t u ó d z t w i e l u b e l s k i m 1944— 1948, L u b l i n 1978; 2944—2947 w w a l c e o u t r w a l e n i e w ł a d z y l u d o w e j w P o l s c e , W a r s z a w a 1967; O u t r w a l e n i e w ł a d z y l u d o w e j w P o l s c e 1944— 1948, r e d . W . G ó r a i R . H a l a b a , W a r s z a w a 1982; W u j a l c e ze z b r o j n y m p o d z i e m i e m 1945— 2947, r e d . M . T u r l e j s k a , W a r s z a w a 1972. N i e s p o s ó b t u p o d a ć k i l k u s e t p r a c m a g i s t e r s k i c h i d y p l o m o w y c h n a p i s a n y c h n a t e n t e m a t w u c z e l n i a c h c y w i l n y c h , w o j s k o w y c h i r e s o r t u S p r a w W e w n ę t r z n y c h . Z p r a c c z ą s t k o w y c h n a l e ż y w s p o m n i e ć a r t y k u ł y z a m i e s z c z a n e n a ł a m a c h „ W o j s k o w e g o P r z e g l ą d u H i s t o r y c z n e g o ” , „ Z P o l a W a l k i ” i „ Z e s z y t ó w N a u k o w y c h ” A k a d e m i i S p r a w W e w n ę t r z n y c h i W y ż s z e j S z k o ł y O f i c e r s k i e j M S W i m . g e n . F r a n c i s z k a J ó ż w i a k a - W i t o l d a w S z c z y t n i e . 2 P o r . T . W a l i c h n o w s k i , U ź r ó d e ł w a l k , s . 213; W . G ó r a , Z . J a k u b o w s k i , o p . c i t . , s . 53. 3 J . G o l e c , W a l k a o u t r w a l e n i e w ł a d z y l u d o w e j n a D o l n y m Ś l ą s k u 1945— 1948, r e c e n z j a p r a c y M . S o d e l a , „ W o j s k o w y P r z e g l ą d H i s t o r y c z n y ” 1981, n r 1, s . 252.
4 2 6 Jan Go lec
ro ry sty czn ej działalności w y k o rzy sty w ały przede w szystkim ciężką sytuację ekonomiczną k r a ju i w y n ik ające j z n iej trudności i ograniczenia. Prz y p isy w ały obozowi dem okratycznem u w szystkie brak i, w ty m i pow stałe z przyczyn obiektyw nych, tj. zniszczeń w ojennych, k ry ty k o w a ły re fo rm y p rzeprow adza ne przez w ładzę ludow ą jako rzekom o zbyt pośpieszne i nieprzem yślane, w zy w ały do b o jk o tu i sabotażu zarządzeń państw ow ych. Działalność terro ry sty c z na podziem ia zbrojnego — początkow o słaba z pow odu obecności na w y zw o lonych teren ach fro n to w y ch oddziałów A rm ii Czerw onej i W ojska Polskiego — w y d a tn ie w zrosła po ich odejściu z ziem zachodnich i północnych.
O rganizacje i bojów ki zbrojne działające n a W arm ii i M azurach w latach 1945—1948 były w w iększości tw o ram i sztucznym i przeniesionym i n a te n te re n z in n y ch regionów k ra ju . Znalazły się w odm iennych w a ru n k ac h społecz nych, pozbaw ione n a tu ra ln e g o zaplecza, co w sposób zasadniczy rzutow ało n a ich k sz tałt o rg anizacyjny i działalność. W połowie 1945 r. w śród nielegalnych organizacji i u g ru p o w ań zbrojnych n a W arm ii i M azurach w yróżnić m ożem y trz y piony:
— Podziem ie poakow skie bazujące n a k a d rac h byłej A rm ii K rajo w ej (AK) — oficjalnie rozw iązanej w styczniu 1945 r. Do w rześnia 1945 r., to jest do m o m en tu po w sta n ia organizacji „Wolność i N iepodległość” (WIN), o rg a n i zacje podziem ia poakow skiego „N iepodległość” („Nie”) i D e leg atu ra Sił Z b ro j nych (DSZ), mim o zm iany nazw zachow ały s tru k tu rę A K oraz p rz ejęły p o d staw ow ą k a d rę z tej organizacji, szczególnie n a szczeblach kierow niczych.
— Podziem ie oenerow sko-eneszetow skie skupiające w sw ych szeregach elem en ty faszyzujące. Podziem ie endeckie w sw ej s tru k tu rz e nie było jed n o lite. Do przełom u la t 1945/1946 działało n a płaszczyźnie dw óch organizacji. Z jed n ej stro n y Stronnictw o N arodow e i jego organizacja zbrojna — N aro dow e Zjednoczenie W ojskow e (NZW), z d ru g iej O rganizacja Polska i N a ro dow e S iły Z brojne (NSZ). Wiosną 1946 r. nastąpiło stopniow e przejm ow anie ludzi i sp rz ętu z NSZ przez NZW.
— Faszystow skie u g ru p o w an ia nacjonalistyczne mniejszości narodow ych: podziem ie pohitlerow skie, w y stępujące pod ogólną nazw ą „W ehrw olf” oraz U k raiń sk a Pow stańcza A rm ia (UPA).
Pod w zględem sk ładu społecznego, p ro g ram u oraz w pływ ów w społeczeń stw ie organizacje w ym ienionych pionów pow ażnie się różniły. Podziem ie pol skie n ie było scentralizow ane w jednolitej organizacji, lecz rozbite n a szereg u g ru p o w ań działających niezależnie od siebie. Mimo wspólnego przeciw nika — w ładzy ludow ej •— rodzim e u g ru p o w an ia polityczne i zbrojne raczej zw al czały się w zajem nie niż ze sobą w spółpracow ały. N iem niej jednak, m ożna stw ierdzić, że w śród w ielorakich akcentów działalności w szystkich organizacji zbrojnego podziemia, n a p lan p ierw szy działania politycznego w y su w ał się anty k o m u n izm . Z tej koncepcji w yw odziła się wrogość do Z w iązku R adziec kiego, liczenie n a k o n flik t zb ro jn y Z achodu z ZSRR i trzecią w ojnę św iatową, a tak że kw estionow anie g ran icy w schodniej n a linii Curzona. Podziem ie po hitlerow skie, z c h a ra k te ru antypolskie, stało n a stanow isku nieuznaw ania przynależności ziem nad b ałty ck ich i n ad o drzańskich do Polski. M etody w alk i politycznej stosow ane przez podziem ie by ły podobne: w roga pro p ag an d a p isa n a i „szeptana” , te rro r i sabotaże oraz zabójstw a polityczne. T e o statnie do m inow ały głów nie w działalności u g ru p o w ań U P A i NSZ, chociaż w m iarę up ły w u czasu p rzejm o w ały je także n iek tó re organizacje pionu endeckiego i poakowskiego.
Podziemie zb ro jn e na Mażurach w la ta ch 79 4 5 - 1 9 4 8 4 2 7
Z b r o jn e p o d z ie m ie i b a n d y r a b u n k o w e n a w la ta c h 1945— 1947
W a r m ii i M a z u ra c h
Nazwa ugrupow ania
podziem nego Organizacje Bojówki
Liczba członków Podziemie pohitlerow skie 2 18 200 Podziem ie poakow skie 9 15 700 Podziemie endeckie 1 18 360 Podziemie ukraiń sk ie 3 8 200 B andy rab u n k o w e — 15 100
Ogółem 15 74 1560
Źródło: Mat. archiw . MSW, KBW, WOP, KW MO w Olsztynie, Wojskowego Sądu Rejonowego w Olsztynie, CAW, AAN, К С PZPR, KW P Z P R w Olsztynie, WAPO; obliczenia własne.
PODZIEM IE PO HITLEROW SKIE 4
Do zorganizow ania W e h rw o lfu 5 n a ziem iach zachodnich i północnych h itlero w cy p rzy stąp ili późną jesienią 1944 r. Masowo organizow ano W ehrw olf n a G órnym i Dolnym Śląsku oraz częściowo n a P om orzu i tere n ac h W arm ii i M azur. Ogólna liczba „W ilkołaków ” n a ty ch ziem iach sięgała do 10 t y s . e W działalności W ehrw olfu m ożna w yodrębnić okres przygotow aw czy i trz y fazy działania. O kres przygotow aw czy trw a ł od listopada 1944 do lutego 1945. Przeszkolono wów czas dowódców, przygotow ano liczne m agazyny broni, am unicji, m ateriałó w w ybuchow ych, środków san itarn y ch , zapasów żywności. W pierw szej fazie — w okresie bezpośrednio przed- i po w kroczeniu w ojsk radzieckich i polskich — g ru p y W ehrw olfu dokonyw ały zam achów n a obiek ty gospodarcze i kom unikacyjne. D ruga faza — trw a ła od -zakończenia w ojny do połow y 1946 r. Był to okres najw iększej aktyw ności podziem ia p ohitlerow - skiego n a W arm ii i M azurach. W trzeciej fazie — od połow y 1946 r. do końca 1947 r. — przesiedlenie podstaw ow ej m asy ludności niem ieckiej ograniczyło do m in im u m działalność d y w ersy jn ą W ehrw olfu.
P ow stanie W ehrw olfu n a W arm ii i M azurach w iąże się z przyjazdem do K rólew ca, n a początku stycznia 1945 r. szefa W ehrw olfu, S S -O b erg ru p p en - fiih re ra H ansa Priitzm anna. Chociaż niem iecka p ro p ag an d a głosiła, że P ru s y W schodnie są tw ierdzą „ F ü h re ra ” i nigdy nie zostaną zdobyte, przezorny H im m ler postanow ił jed n ak stw orzyć n a ty m tere n ie zalążki przyszłego pod ziemia, k tó re e w en tu aln ie działałoby n a zapleczu przeciw nika. P ierw szą dobo row ą g ru p ę W ehrw olfu skom pletow ano w dow ództw ie SS i gestapo w K rólew
-4 Z o b . s z e r z e j n a t e n t e m a t : A . K o w a l i k , R . T r y c , P o d z i e m i e p o h i t l e r o w s k i e i j e g o a n t y p o l s k a d z i a ł a l n o ś ć n a Ś l ą s k u го l a t a c h 1945— 1957, w : O u t r w a l e n i e w ł a d z y l u d o w e j , s s . 181—209; H . R . T r e v o r - R o p e r , O s t a t n i e d n i H i t l e r a , P o z n a ń 1960; J . M a d e r , S z a r a r ę k a , P o z n a ń 1961; C z . G o ł ą b e k , R . T r y c , Z g e n e z y p o w s t a n i a i d z i a ł a l o n ś c i W e h r w o l f u n a p o l s k i c h z i e m i a c h z a c h o d n i c h , W o j s k o w y P r z e g l ą d H i s t o r y c z n y , 1963, n r 2, s s . 113—134; L . B e z y m i e ń s k i , O s t a t n i e n o t a t k i M a r t i n a B o r m a n a , W a r s z a w a 1970. 5 W e h r w o l f j e s t p e w n e g o r o d z a j u g r ą s ł ó w . — Z j e d n e j s t r o n y W e h r w o l f , c z y l i , . w i l k o ł a k ” , z d r u g i e j p i e r w i a s t e k W e h r — o d p o w i a d a j ą c y p o l s k i e m u , , b r o ń ” . R a z e m t w o r z y s i ę s ł o w o z n a c z ą c e w p r z y b l i ż e n i u t y l e c o z b r o j n y w i l k o ł a k . M i a n e m W e h r w o l f u o k r e ś l a s i ę o g ó l n i e c a ł o ś ć p o d z i e m i a p o h i t l e r o w s k i e g o . W y d a j e s i ę n i e s ł u s z n e , j a k t o c z y n i ą l i c z n i a u t o r z y , m . i n . R . T r y c — r o z s z e r z a n i e p o j ę c i a p o d z i e m i a p o h i t l e r o w s k i e g o n a k a ż d ą p o j e d y n c z ą w r o g ą d z i a ł a l n o ś ć l u d n o ś c i n i e m i e c k i e j . 6 R . T r y c , P o d z i e m i e h i t l e r o w s k i e l j e g o a n t y p o l s k a d z i a ł a l n o ś ć n a z i e m i a c h z a c h o d n i c h i p ó ł n o c n y c h , w : 1944—1947 го w a l c e o u t r w a l e n i e w ł a d z y l u d o w e j , s . 138.
4 2 8 Jan Golec
cu. D obierano ochotników spośród tych, k tó rzy dobrze znali stosunki n a tych tere n ac h oraz w ład ali językiem rosyjskim , polskim, w zględnie g w arą m a z u r ską. N a czele w y b ra n e j szóstki esesm anów sta n ął Ila u p ts tu rm fiih re r SS B runo A ltenw ald. W skład te j g ru p y wchodził O b e rstu rm fü h re r W alter W iese vel W alter Lencke. Je m u tu P rü tz m a n n dostarczył d o k u m en ty po zam ordow a nym niem ieckim kom uniście W alterze Lencke. G rupa ta została skierow ana w rejo n Puszczy Boreckiej z zadaniem w ysadzenia sztabu jednostki radziec k iej stacjonującej w Giżycku. „Lencke” zgłosił się do w yzw alających W arm ię i M azury w ojsk radzieckich, podając się za członka K PD . Zgodnie z przypusz czeniami F rü tzm an n a, L encke został przek aza n y w ręce organów k o n trw y w ia du III F ro n tu B iałoruskiego. 1 m a ja 1945 r. korzystając ze św iątecznej atm o sfery Lencke podłożył ład u n e k w ybuchow y w sztabie radzieckiej jednostki w ojskow ej w Giżycku. P ró b a w ysadzenia b u d y n k u nie pow iodła się, L encke i drugi d y w ersan t zostali ujęci. Na podstaw ie zeznań zatrzym anych dyw er- santów zlokalizowano b u n k ier w Puszczy Boreckiej, gdzie przeb y w ali pozo stali członkowie W ehrw olfu. L ikw idację b a n d y W ehrw olfu powierzono grupie op eracyjnej w ojsk radzieckich pod dow ództw em m jr. A. Olszewskiego. W w a l ce użyto broni m aszynow ej, g ra n ató w i gazów łzawiących, zdobyto bunkier, ujęto dw óch dyw ersantów , jeden został zabity, a dowódca A ltenw ald popełnił sam obójstw o strzelając sobie w s k r o ń 7.
W lipcu 1945 r. w lasach koło Barczew a m iały m iejsce n a p a d y terro ry - styczno-rabunkow e k ilk u i kilkunastoosobow ych gru p W ehrw olfu. W ich efek cie zabito i raniono k ilk u żołnierzy radzieckich. W odpowiedzi n a to, wojsko radzieckie przeprow adziło kilkanaście obław. U jęto jednego d y w ersanta, a dwóch zabito w czasie pościgu. Z atrzy m an y zeznał, „że zadaniem niem iec kich p a rty zan tó w jest m ordow anie Polaków i R osjan” 8.
W sie rp n iu 1945 r. ośmioosobowa g ru p a W ehrw olfu pod dowództwem H. F isch era dokonała n ap ad u n a zastępcę kom en d a n ta p o steru n k u m ilicji w Żarkow icach, w powiecie suskim . K ilka dni później F ischer został z atrzy m an y przez org an a bezpieczeństw a. W toku śledztw a ustalono m iejsce u k r y w ania się dyw ersantów . B yły to b u n k ry leśne w yposażone w broń, am unicję, radiostację, połow ą k uchnię i inne przedm ioty codziennego u ż y tk u s.
L atem 1945 r. w powiecie piskim i szczycieńskim działała 40-osobowa g ru p a W ehrw olfu o nie u stalo n y m składzie osobowym. C złonkow ie tej g ru p y n a p ad ali n a gospodarstw a polskich osadników, grozili w ym ordow aniem ro dzin w p rzy p ad k u nieopuszczenia ty ch ziem. Oto n iektóre p rzykłady te r r o r y stycznej działalności: 23 sierpnia w miejscowości Rudki, w powiecie szczycień skim, zam ordow ano pięcioosobową rodzinę polskich osadników, 28 sierpnia w e w si K urw ie, w powiecie piskim, zam ordow ano osadnika 10.
Dużą aktyw ność w O lsztyńskiem przejaw iała g ru p a W ehrw olfu pod do w ództw em Józefa Elsnera. Zorganizow ana w e w rześniu 1945 r. w e w si Piękna Ł ąka, w powiecie lidzbarskim , liczyła dziesięciu członków i 17 w spółpracow ników, głów nie byłych żołnierzy W ehrm achtu. P odstaw ow ą form ą działalności b y ły n a p ad y terro ry sty czn o -ra b u n k o w e n a gospodarstw a polskich osadników . Bilans działalności — 2 m o rd erstw a i kilkanaście nap ad ó w rabunkow ych.
7 A r c h i w u m K o m e n d y W o j e w ó d z k i e j M i l i c j i O b y w a t e l s k i e j w O l s z t y n i e ( d a l e j A K W M O ) , 2. S p r a w o z d a n i e k i e r o w n i k a W T J B P z a IX p ó ł r o c z e 1945 r .
8 I b i d e m . 9 I b i d e m .
Podziemie zb ro jn e na M az u ra ch w la ta ch 1945—1948 4 2 9 W latach 1945— 1946 organa bezpieczeństw a w ojew ództw a olsztyńskiego u jaw n iły i zlikw idow ały działalność dw óch organizacji pohitlerow skich u :
— „ Ju n g v o lk sstu rm ” (Młodzieżowe Pospolite Ruszenie) działało n a tere n ie po w iatu szczycieńskiego, liczyło 5 osób w w iek u od 16 do 18 lat, dowódca K u rt Pom orin;
— G rupa F ritza G ołąbka działała w powiecie m rągow skim , liczyła 14 osób.
Działalność ty ch organizacji sprow adzała się do grom adzenia b ro n i i p ro w adzenia szkoleń. Z akładano, w p rz y p ad k u w y b u ch u trzeciej w o jn y św iato wej, przygotow anie pow stania zbrojnego przeciw ko w ładzom polskim, k tó re u łatw iło b y przejęcie w ładzy przez ad m in istrację niem iecką.
Obok w spom nianych g ru p W ehrw olfu i organizacji pohitlerow skich ist n iały w O lsztyńskiem inne g ru p y niem ieckie, k tó ry ch dokładnego sta n u licz bowego, a ty m b ard ziej osobowego n ie u dało się ustalić. Im też należy p rz y pisać n a p a d y terro ry sty c zn o -rab u n k o w e, po żary lasów i akcje sabotażowe. M. in. zniszczenie m aszyn w fab ry ce m ebli w P a s ł ę k u 12. W iększość gru p zbrojnych i organizacji pohitlerow skich sam orzutnie zaprzestała dalszej dzia łalności. B roń utopiono w bagnach, a jako pow ód zaprzestania działalności podaw ano, nierealność zak ładanych przedsięwzięć, z u w ag i n a niemożliwość pow rotu N iemców do daw n y ch P ru s W schodnich oraz działalność organów bezpieczeństw a publicznego. W zw iązku z ty m obaw iano się, że w p rzy p ad k u w ykrycia nieleg aln ej działalności czeka ich długoletnie więzienie.
Przez skrytobójcze m ordy, n a p ad y terro ry sty czn o -rab u n k o w e oraz dzia łalność propagandow ą podziem ie pohitlerow skie usiłow ało w yw ołać sta n n ie pew ności w śród osadników polskich, doprow adzić do chaosu w życiu politycz n y m i gospodarczym W arm ii i M azur. Działalność propagandow a p rzejaw iała się w inspirow aniu napisów o treści antypolskiej; w yw ieszaniu flag ze sw a sty k am i hitlerow skim i, rozpow szechnianiu pogłosek, iż tylko te te re n y p rz y p adną Polsce, n a k tó ry ch nie zam ieszkuje ludność niem iecka. F lag i h itle ro w skie oraz hasła pisane w języku niem ieckim na b u d y n k ach m iast i w si m iały być dow odem istnienia Niem ców n a ty c h ziemiach. W m iarę n a rasta n ia w za chodnich strefach o k u pacyjnych ten d en cji rew izjonistycznych, otw arcie a ta k u jących u stalen ia k o nferencji poczdamskiej, nacisk n a polską ludność rodzim ą zw iększał się, staw ał się coraz b ard ziej niebezpieczny dla polskich interesów politycznych. Zuchw ałość n iek tó ry ch ag itato ró w niem ieckich dochodziła do tego stopnia, że publicznie n am aw iano polską ludność rodzim ą do n ieprzyj- m ow ania o b y w atelstw a polskiego. Np. w e w si Grzybowo, w powiecie piskim, n a zebraniu zorganizow anym przez Polski Z w iązek Zachodni w y stą p iła A nna B rücke i nam aw iała autochtonów do w y jazd u za Odrę. J a k w ykazało śledz two, przy b y ła ona nielegalnie z B erlin a Zachodniego i przez trz y tygodnie prow adziła w rogą a g ita c ję ls. P rop ag an d ą anty p o lsk ą zajm ow ali się n iektórzy p asto rzy ew angeliccy. K olejarze niem ieccy obsługujący linię tran zy to w ą B er lin — K aliningrad, kolportow ali nielegalne w y d aw n ictw a i ulotki. Na stacjach kolejow ych w B isztynku i Czerwonce naw iązyw ali k o n ta k ty z m iejscow ą lu d nością i naw oływ ali do nieprzyjm ow ania o b y w atelstw a polskiego ы.
11 A K W M O , 65. R a p o r t k i e r o w n i k a W U B P w O l s z t y n i e z 23 V I I I 1945 r . 12 A K W M O , 46. R a p o r t k i e r o w n i k a P U B P w S z c z y t n i e z s i e r p n i a 1945 r . 13 A K W M O , 2. S p r a w o z d a n i e k i e r o w n i k a W U B P w O l s z t y n i e z a I I p ó ł r o c z e 1945 r . 14 A r c h i w u m S ą d u W o j e w ó d z k i e g o w O l s z t y n i e . A k t a s p r a w y p r z e c i w k o J . E l s n e r o w i — S r 367/49.
4 3 0 Jan G o le c
Podziem ie p ohitlerow skie n a W arm ii i M azurach nie stanow iło w iększej siły zbrojnej, an i też politycznej. Liczebność tego podziem ia szacuje się na około 20 g ru p zb ro jn y ch i organizacji pohitlerow skich, liczących około 200 l u dzi. S ta n tak i należy przypisać n astęp u jący m czynnikom: mężczyźni zdolni do prow adzenia działalności k o n sp iracy jn ej zostali w cieleni do w o jsk a i w ra z z w ycofującą się arm ią h itlero w sk ą opuścili te tereny, u d ając się n a Zachód. K lęska Niemiec h itle ro w sk ich deprym ująco w p ły n ę ła n a pozostałą ludność cyw ilną, k tó rą cechow ała ap atia i ogólne przygnębienie, a także stra c h przed ew en tu aln y m odw etem ze stro n y Polaków . Pogłębiająca się stabilizacja w ła dzy ludow ej, rozw iązanie kw estii narodow ościow ej w drodze przesiedlenia ludności niem ieckiej, p rzy rów noczesnym wzroście w y k ry w aln o ści i s p ra w ności działania organów bezpieczeńst-wa i m ilicji spraw iały, że nie można było liczyć n a bezkarne konty n u o w an ie przestępczej działalności.
FO AKO W SKIE PODZIEM IE FO LITYCZNO -ZBRO JNE
Polskie podziem ie polityczno-zbrojne n a W arm ii i M azurach powstało w nieco in n ej sy tu acji niż n a ziem iach polskich w g ranicach z 1939 r. Tam pow stało ono w czasie o k u p a c ji15. W arm ia i M azury do 1945 r. znajdow ały się w g ranicach Trzeciej Rzeszy hitlerow skiej, dlatego też polskie podziem ie do tego czasu prak ty czn ie nie istniało, jeśli nie liczyć działalności w yw iadow czej p row adzonej przez obw ód A rm ii K rajow ej, k iero w a n y przez inż. P a w ła N o w akow skiego, pseudonim „Leśnik” “ . Podziem ie poakow skie w O lsztyńskiem było najsilniejszym ugrupow aniem , spośród pozostałych pionów podziemia. U kształtow ało się z by ły ch członków AK, głów nie z W ileńszczyzny, B iało stocczyzny i w ojew ództw a w arszaw skiego. Proces tw orzenia się podziem ia po- akow skiego przy p ad ł n a przełom la t 1945/1946. Pierw sze organizacje i od działy zbrojne pow stały w południow o-w schodniej części regionu. T eren y te zostały najw cześniej zaludnione przez osadników p rzybyłych z w ojew ództw a białostockiego i w arszaw skiego. P o nadto o rgana bezpieczeństw a i m ilicji na tere n ie ty ch w ojew ództw p row adziły już ak ty w n ą w alkę z podziemiem. S tąd też zgodnie z zaleceniam i kom endy głów nej W iN osoby skom prom itow ane — znane z nielegalnej działalności należało przenieść n a in n e te re n y i należycie zakonspirow ać ” .
W m a ju 1945 r. utw orzono O lsztyński O kręg D eleg atu ry S ił Z b rojnych (DSZ). F u n k c ję kom en d an ta pełnił NN (nazwisko i imię nieznane), pseudonim „Trzon” . Składu personalnego an i s tru k tu ry okręgu nie zdołano ustalić. O kręg olsztyński w chodził w skład obszaru zachodniego DSZ, obejm ującego okręgi: bydgoski, poznański, gdański, szczeciński i o ls z ty ń s k i18. O lsztyński O kręg DSZ realizow ał zadania staw ian e przez kierow nictw o K om endy O bszaru Z a chodniego, w ra m a ch tzw. akcji „B” (bezpieczeństwo) i ,,Ż” (wojsko Ż ym ier skiego). P la n akcji „B” przew idyw ał w yw iadow cze rozpracow anie organów bezpieczeństw a i m ilicji przez w prow adzenie do nich sw oich ludzi, w celu sabotow ania działań przeciw ko podziemiu, zalecał dokonyw anie zam achów n a fu n k cjo n ariu szy U B P i MO oraz w y w ieran ie n a nich nacisku przez w ysyłanie
15 Z o b . s z e r z e j n a t e n t e m a t : E . P i e c h o w i c z , P o d z i e m i e p o a k o w s k i e w P o l s c e 1944—I 9 i 8 ,
w : O u t r w a l e n i e w ł a d z y l u d o w e j , s s . 103— 144.
16 T . W a i i c h n o w s k i , W a r m i a—M a z u r y—P o w i ś l e 1939—1945, W a r s z a w a 1972, s s . 54—56. 17 A K W M O , 65/1V . O k ó l n i k W I N n r 2 z 13 I X 1945 r .
Podziemie zb ro jn e na M az u ra ch w la ta ch 19 45- 1 9 4 8 4 31 listów z pogróżkam i i w y ro k am i śmierci. R ównolegle realizow ano akcję „Ż”, polegającą n a rozw inięciu w y w ia d u w w ojsku w celu w prow adzenia do L u dowego W ojska Polskiego tzw. w tyczek, z zadaniem szerzenia dezorganizacji, sabotażu i w rogiej propagandy.
N a tere n ie O kręgu O lsztyńskiego DSZ prow adziły działalność następ u jące organizacje i bojów ki zbrojne:
— organizacje: „Białe O rły ”, „H arcerska O rganizacja Podziem na — Is k ra ”, „0 - 16”, „O rganizacja k o lejo w a”, „Polski Z w iązek Pow stańczy” ;
— bojówki: „B urzy”, „ G erald a”, „Łozy”, „S tach a”, „W ątróbki”, „Wrzo- sa” , „Zielskiego” 19.
Liczebność organizacji i bojów ek podległych DSZ należy szacować n a po nad 300 osób. Większość członków w okresie ok u p acji należała do AK, część re k ru to w a ła się z dezerterów W P, a niekiedy, ja k w p rzy p ad k u bojów ki „ S ta c h a” — dezerterów MO. Około 80% członków bojów ek zbrojnych było pocho dzenia robotniczo-chłopskiego, tylko n iek tó rzy m ieli ukończoną szkołę po wszechną. W szeregach organizacji dom inow ała inteligencja.
N ajb ard ziej rozbudow aną s tru k tu rę organizacyjną m iała „H arcersk a O r ganizacja P odziem na — Isk ra ”, obejm ująca zasięgiem działania pow iaty: b a r toszycki, giżycki, lidzbarski, m rągow ski, olsztyński, ostródzki i szczycieński. M iała k o n ta k ty w w ojew ództw ach: białostockim , w arszaw skim , gdańskim i w rocław skim . Dowódcą b y ł W iesław K azberuk, pseudonim y „B rzoza”, „G ro t”, „ K ru k ”. Liczebność organizacji n a tere n ie Olsztyńskiego w ynosiła 180 c zło n k ó w 20. S tru k tu ra organizacji p rzedstaw iała się następująco: w ydział o r g anizacyjny, d ru ż y n y terenow e, kw aterm istrzostw o, propaganda, prasa i szko lenie kadr. O rganizacja dzieliła się n a 15 kom end. Środki finansow e pocho dziły ze sk ład ek członkow skich i sprzedaży nielegalnych gazetek. W okresie działalności członkowie w y d ru k o w ali i rozkolportow ali ponad 2 tys. ulo tek oraz 300 g azetek pod nazw ą „Czyn” . Założenia program ow e w zorow ane by ły n a ideologii A K i WiN, p rzy czym w now ych pow ojennych realia ch politycz nych za głów ny cel uznano w alk ę z u stro jem kom unistycznym w Polsce. S tąd też działalność propagandow a m iała c h a ra k te r antykom unistyczny, szkalujący now y u stró j i stosunki polsko-radzieckie. P odo b n y c h a ra k te r m iała działal ność pozostałych organizacji podległych O lsztyńskiem u O kręgow i DSZ.
D om inującą form ą działalności bojów ek zb rojnych DSZ by ły n a p a d y te r- ro rystyczno-rabunkow e. N a jak ty w n iejsze pod ty m w zględem b y ły bojówki: „W ątró b k i” — 46 nap ad ó w i „Łozy” — 24 n a p a d y 21. R ezultatem te j działal ności by ły zabójstw a trzech m ilicjantów , dw óch żołnierzy radzieckich, jed n e go fu n k cjonariusza U B P i k ilk u osób cywilnych.
DZIAŁALNOŚĆ PO D IN SPEK TO RA TU WiN KRY PTONIM „BOHDAN”
Rok 1945 n ie przyniósł podziem iu poakow skiem u n a W arm ii i M azurach sukcesów organizacyjnych. O żywienie działalności nastąpiło w iosną 1946 r. W m aju powołano In sp e k to rat WiN, k ry p to n im „B ohdan” podległy organiza
19 A K W M O , 19. S p r a w o z d a n i e s z e f a W U B P w O l s z t y n i e z a I V k w a r t a ł 1947 r . 20 I b i d e m .
21 A K W M O , 2 205/IH , 22 22 /III, 2804/III, 3669/III. M a t e r i a ł y s t a t y s t y c z n e d o t . n i e l e g a l n y c h o r g a n i z a c j i i b o j ó w e k z b r o j n y c h .
cyjnie B iałostockiem u O kręgow i WiN, k ry p to n im „O lgierd” 22. In sp ek to rat „B ohdan” zasięgiem działania obejm ow ał środkow e i południow e p o w iaty w ojew ództw a olsztyńskiego. O rganizacyjnie dzielił się n a trz y obwody:
— obw ód k ry p to n im „ T u ła ”, „T eresa” obejm ow ał m iasto i po w iat O l sztyn oraz część p ow iatu biskupieckiego;
— obwód k ry p to n im „W oroneż”, „W aleria” obejm ow ał p o w iaty m rąg o w - ski i piski;
■— obw ód k ry p to n im „ U ralsk” obejm ow ał p o w iat szczycieński.
In spektorem m ianow ano S tan isław a Pieszkowskiego. W p ra cy org an iza cy jn ej pom agali m u m. in. E. Filochow ski, pseudonim „S an ”, A. B ednarczyk, T adeusz Targoński. W końcow ej fazie s tru k tu ra k iero w n ictw a In sp e k to ratu przed staw iała się następująco: In sp ek to r — S tan isław Pieszkow ski; szef łącz ności — T adeusz T argoński; szef w y w iad u — M ieczysław G ajęcki.
In sp e k to ra t WiN, k ry p to n im „B ohdan”, zobow iązany b y ł do w y k o n y w a n ia poleceń K om endy O kręgu W iN w B iałym stoku, skąd otrzym yw ał fu n d u sze n a cele organizacyjne. Działalność In sp e k to ra tu sp row adzała się głów nie do odbyw ania n a ra d z prezesam i podległych obwodów, n a k tó ry ch om aw iano kw estie rozbudow y organizacji, k ieru n k i i fo rm y p racy p ropagandow ej oraz analizow ano ra p o rty w yw iadow cze n ad syłane z terenu. W ażnym ogniw em w s tru k tu rz e organizacyjnej b y ł p u n k t łączności k ie ro w a n y przez T. T arg o ń skiego. Łączność utrzy m y w an o za pomocą łączników , k o n tak tó w osobistych i p u n k tó w kontaktow ych. K ierow nictw o In sp e k to ratu otrzym yw ało k o n tak ty osobiste tylko z niektórym i, n ajb ard ziej zau fan y m i członkami. Łączność z K o m en d ą O k ręg u W iN w B iałym stoku odbyw ała się drogą etapow ą, przez I n sp ek to rat „B ern a rd ” w Ostrołęce. Trasę tę obsługiw ał łącznik pseudonim „M ru k ”. Obwód k ry p to n im „W aleria” obsługiw ało dw óch łączników, pseudo nim y „K otek” i „M ieszkowski” . Prezes obw odu „W aleria” — Czesław B a- ch m u ra za pośrednictw em w yznaczonego łącznika u trzy m y w a ł k o n ta k t z do wódcą oddziału leśnego por. M ieczysław em (nazwisko nieznane), pseudonim „Leszek”. K orespondencja przew ożona przez łączników zaw ierała m ate ria ły propagandow e, instrukcje, r a p o rty w yw iadowcze, spraw ozdania prezesów ob w odów i pieniądze dla członków WiN. Ł ącznikam i b y li najczęściej p raco w n i cy P K P z atru d n ien i w służbie ru c h u (kierow nicy pociągów, rew idenci, k o n duktorzy) bądź też sokiści. N ajw ażniejszym ogniw em In sp e k to ratu „B ohdan” b yła siedmioosobow a siatka wyw iadow cza, n a czele k tó rej stał Mieczysław Gajęcki. S p ecjalny ra p o rt w yw iadow czy z aw ierał d an e dotyczące spraw :
— teren o w ej ad m in istracji państw ow ej, p a rtii politycznych, organizacji m łodzieżowych, sam orządu, Kościoła katolickiego, m niejszości narodow ych, organizacji społecznych, ośw iatow ych i opiekuńczych;
■— finansow o-gospodarczych organizacji WiN; — dyslokacji jednostek LW P i A rm ii Radzieckiej;
— działalności organów bezpieczeństw a i milicji, sądow nictw a i w ięzien nictw a;
■— n astrojów społeczeństw a, zasięgu i skuteczności p ro p a g an d y podziem ia oraz p ro p ag an d y rządow ej, niedom ogów p racy konspiracyjnej;
— stosunków polsko-radzieckich n a Ziem iach O dzyskanych, ze szczegól nym uw zględnieniem sp ra w konfliktow ych m iędzy stacjonującym i jed n o s tk a m i A rm ii C zerw onej a w ładzam i teren o w ej ad m in istrac ji państw ow ej.
4 3 2 Jon C o le e
I N S P E K T O R A T Wi N — K R Y P T O N I M „ B O H D A N
4 3 4 Jan G o le c
Szczególnie w iele m iejsca w ra p o rta c h pośw ięcano działalności PPR , sk ła dowi w ładz p a rty jn y c h oraz organom bezpieczeństw a publicznego 2S.
Z adania szeregow ych członków W iN polegały n a red ag o w an iu i ko lp o rto w an iu anty p ań stw o w y ch i antykom unistycznych m ateriałó w pro p a g an d o w ych, m agazynow aniu b ro n i i m ateriałó w w ybuchow ych. P rzygotow ania te były czynione w celu p rzeprow adzania akcji dy w ersy jn y ch w o b iektach p a ń stw ow ych oraz dokonyw ania zam achów n a członków PPR , funkcjonariuszy bezpieczeństw a i milicji.
In sp e k to rat O lsztyński „B ohdan”, jak i podległe m u obwody, n ie osiągnął pełnego rozw oju organizacyjnego. W końcow ej fazie sw ego istnienia liczył około 100 o s ó b 21. Nie jest to liczba dokładna, poniew aż nie udało się ustalić dan y ch p erso n aln y ch członków W iN w terenow ych placów kach. N iektórzy dow ódcy p rzyjm ow ali ludzi do organizacji n a w łasn ą rę k ę i ty lk o oni znali dokładnie sta n osobow y sw oich placówek. W organizacji obow iązyw ała zasa da, że szeregow i członkowie znali się tylko z pseudonim ów , także w śród k ie row nictw a organizacji staran o się przestrzegać te j zasady. Spośród 19 człon ków kierow nictw a, 12 osób stanow ili b y li żołnierze AK, 6 osób należało do PPS, przynależności organizacyjnej jed n ej osoby nie ustalono. W stępow anie członków W iN w szeregi P P S należy tłum aczyć tym , iż P S L było sk om prom i tow ane pow iązaniam i z podziem iem i a k ty w n ie rozpracow yw ane przez org a n a bezpieczeństw a. Przynależność do tego stro n n ictw a b yła niebezpieczna dla ludzi z podziem ia, poniew aż n arażała ich n a rep re sje ze stro n y a p a ra tu ściga nia. W inow cy w stępując do P P S chcieli odwrócić od siebie uwagę. C h a ra k te rystyczna pod ty m w zględem jest k ro n ik a prow adzona przez Józefa Piwko, k tó ry m .in . pisał: „— ■— żeby siebie dobrze zatuszow ać sk ład am y w UB m y l n y m eldunek, że u nas członków P P S była p a rty z a n tk a W iN i dała n am t e r min, żeby do 20 października 1946 r. w ystąpić z p artii, n a te j podstaw ie do stan iem y broń, a o to n am chodzi” 25. O ficerow ie P U B P w M rągow ie nie ulegli te j prow okacji. W m eld u n k u skierow anym do W U B P w O lsztynie p i sali: „ zaznaczyć chcemy, iż ten to ob. S k u ra J a n w d niu 18 października 1946 r. złożył zam eldow anie, że nocą b yła u niego b an d a silnie uzbrojona i pobiła go za to, że jest członkiem PP S. P rz y sporządzaniu protokółu w /w S k u ra podał fałszyw ą d atę urodzenia. Zaznaczyć chcemy, że o ty m napadzie, 0 k tó ry m m ów ił Skura, w e w si W arp u n y nic nie w iadom o. Toteż należy p rz y puszczać, iż ob. S k u ra podał te n n a p ad po to, aby z niego znikło w szelkie podejrzenie” 2e. Z darzenie to przyczyniło się m. in. do zdekonspirow ania 1 lik w id acji W iN n a W arm ii i M azurach.
N ajw iększe w p ły w y In sp e k to rat O lsztyński W iN posiadał w śród u rz ęd n i ków zatru d n io n y ch w ad m in istracji państw ow ej, a także w śród kolejarzy.
23 A K W M O , 63 /IV . P r o g r a m i s t r u k t u r a W i N w w o j , o l s z t y ń s k i m . K a ż d y w s t ę p u j ą c y d o o r g a n i z a c j i s k ł a d a ł p r z y s i ę g ę : ,,W o b l i c z u B o g a W s z e c h m o g ą c e g o i N a j ś w i ę t s z e j M a r i i P a n n y K r ó l o w e j K o r o n y P o l s k i e j , k ł a d ę r ę k ę n a t e n Ś w i ę t y K r z y ż , z n a k m ę k i Z b a w i c i e l a i p r z y s i ę g a m b y ć w i e r n y O j c z y ź n i e R z e c z y p o s p o l i t e j P o l s k i e j , s t a ć n i e z ł o m n i e n a s t r a ż y j e j h o n o r u i o w y z w o l e n i e j e j z n i e w o l i w a l c z y ć z e w s z y s t k i c h s i ł , a ż d o u t r a t y m o j e g o ż y c i a . P r e z y d e n t o w i R z e c z y p o s p o l i t e j P o l s k i e j , N a c z e l n e m u W o d z o w i i n a z n a c z o n e m u p r z e z e ń D o w ó d c y A r m i i K r a j o w e j ( W i N ) b ę d ę b e z w z g l ę d n i e p o s ł u s z n y , t a j e m n i c y n i e z ł o m n i e d o c h o w a m c o k o l w i e k b y s p o t k a ć m n i e m i a ł o ” . P r z y j m u j ą c y : „ p r z y j m u j ę c i ę w s z e r e g i ż o ł n i e r z y w a l c z ą c y c h w k o n s p i r a c j i o W o l n o ś ć i N i e z a w i s ł o ś ć O j c z y z n y , p a m i ę t a j — n a g r o d ą T w o j ą b ę d z i e z w y c i ę s t w o — z d r a d a z o s t a n i e u k a r a n a ś m i e r c i ą ” . 24 I b i d e m . 25 A K W M O , 28. R a p o r t s z e f a P U B P w M r ą g o w i e z p a ź d z i e r n i k a 1946. 26 I b i d e m .
Podziemie z b ro jn e na M az u ra ch w la tach 1945—1948 4 3 5 Na W arm ii i M azurach działały też in n e organizacje WiN, podporządko w an e nie In sp ek to rato w i O lsztyńskiem u, lecz O kręgow i Białostockiem u WiN. W Giżycku, od m a ja 1946 r. do lutego 1947 r. czternastoosobow ą organizacją kierow ał S. Bziuk. Członkow ie organizacji posiadali broń, ich działalność przejaw ia ła się w zb ieran iu in fo rm acji o n a stro ja ch ludności, k o lp ortow aniu ulo tek i gazetek o treści a n ty k o m u n isty c z n e j27. Od m aja 1946 r. do połow y m arca 1947 r. w N idzicy istniała placów ka W iN licząca 7 osób, w ty m k ilk u byłych m ilicjantów . C złonkow ie sporządzili k ilk aset ulo tek o treści a n ty r a dzieckiej oraz k ilkanaście fałszyw ych dow odów to żsam o ści28.
Działalność p ro pagandow ą WiN w sp ierały bojów ki zbrojne „Boa” i „Ty g ry sa ”. P ierw szą z nich dowodził S tan isław Pabis, pseudonim „B oa”, liczyła ona 19 członków i 32 w spółpracow ników . Większość, bo aż 41 osób stanow ili chłopi i robotnicy, 8 — pochodzenia inteligenckiego, 2 — drobnom ieszczań- skiego. Ogółem bojów ka dokonała 25 napadów , w w y n ik u czego zginęło sześciu przedstaw icieli w ładzy ludow ej. Środki finansow e pochodziły z na p ad ó w na obiekty państw ow e, a także z Białostockiego O kręgu WiN. B ojów ka „T y g ry sa” dowodzona przez H en ry k a Mieczkowskiego liczyła 15 osób, stacjonow ała na tere n ie w ojew ództw a białostockiego, skąd dokonyw ała w y p ad ó w n a p o łu d niow e rejo n y W arm ii i Mazur. W czasie sw ej działalności dokonała 12 n a p a dów. Z rą k bojów ki zginęły 4 osoby, w ty m dw óch fu n k cjonariuszy bezp ie czeństw a publicznego M.
RUCH OPORU ARMII K R A JO W E J (ROAK)
W latach 1945— 1947 na tere n ie pow iatów iławskiego, ostródzkiego, ni dzickiego i szczycieńskiego p row adziły działalność oddziały z b ro jn e podległe lokalnej organizacji pod nazw ą „Ruch Oporu A rm ii K ra jo w e j”. O rganizacja sk ład ała się z członków AK i naw iązyw ała do jej koncepcji politycznej. Celem ROA K było staw ianie zbrojnego oporu w ładzy ludow ej przez terro ry zo w an ie członków PPR , pracow ników ad m in istracji państw ow ej, fu n k cjonariuszy U B P i MO, dokonyw anie napadów terro ry sty czn o -rab u n k o w y ch oraz kolportow anie p rasy w inow skiej i w rogich Polsce L udow ej w ydaw nictw . K ierow nictw o ROAK m iało siedzibę n a tere n ie p o w iatu m ław skiego w w ojew ództw ie w a r szawskim.
Działalność zbrojną n a W arm ii i M azurach prow adziły bojów ki podległe oddziałowi P aw ła Now akow skiego 3°:
— S tanisław a B alii licząca 72 osoby,
— Franciszka W ypycha, pseudonim „W ilk” — 34 osoby, — A ndrzeja Rozickiego, pseudonim „Z jaw a” ■— 15 osób, — Marcelego Sarnow skiego, pseudonim „Cichy” — 30 osób, — W acław a Borożyńskiego — 12 osób.
Bojów ki uzbrojone b y ły w b ro ń m aszynow ą i g ran aty , k tó rą zdobyw ano w czasie napadów na p o steru n k i m ilicji i żołnierzy W P. W tere n ie poruszano się zdobytym i samochodami, k tó re po w y k o rzystaniu porzucano, a niekiedy
27 A K W M O , 21. R a p o r t d e k a d o w y s z e f a P U B P w G i ż y c k u z l u t e g o 1947 r . 28 A K W M O , 17. R a p o T t d e k a d o w y s z e f a P U B P w N i d z i c y z 29 I I I 1947 r . 29 A K W M O . A k t a s p r a w y p r z e c i w k o H . M i e c z k o w s k i e m u n r 251/49.
30 A r c h i w u m M i n i s t e r s t w a S p r a w W e w n ę t r z n y c h w W a r s z a w i e ( d a l e j A M S W ) . A k t a s p r a w y p r z e c i w k o P . N o w a k o w s k i e m u n r 31 3/III.
4 3 6 Jan G o le c
niszczono. K orzystano rów nież z in n y ch środków tra n s p o rtu , np. chłopskich fu rm an ek , row erów . N ajw iększą liczbę nap ad ó w terro ry sty czn o -rab u n k o w y ch zanotow ała bojów ka „B alii” — 187 przestępstw , z tego 22 n a p a d y n a p o ste r u n k i MO, 36 zabójstw fu n k cjonariuszy UBP, MO, ORMO i żołnierzy W P sl.
ODDZIAŁ „ŁU PA SZK I”
W czerw cu 1946 r. w pow iatach iław skim , m orąskim , nidzickim , ostródz- kim, pasłęckim i szczycieńskim rozpoczął działalność oddział „Ł upaszki” 32. O ddział dzielił się n a 4 szw adrony: Z y g m u n ta Błażkowskiego, pseudonim „ Z y g m u n t” ; M arcina Plucińskiego, pseudonim „M ścisław” ; J a n a M azura, pseudonim „P iast” ; R om ualda R ajsa, pseudonim „B u ry ”.
31 I b i d e m . 32 D o w ó d c a o d d z i a ł u Z y g m u n t S z e n d z i e l a r z , u r . 12 I I I 1910 r . w S t r y j u ( Z S R R ) , p o c h o d z i ł z r o d z i n y u r z ę d n i k a k o l e j o w e g o . W 1930 r . u k o ń c z y ł s z k o ł ę p o d c h o r ą ż y c h w G r u d z i ą d z u i w s t o p n i u p o d p o r u c z n i k a z o s t a ł s k i e r o w a n y d p 4 P u ł k u U ł a n ó w Z a n i e m i e ń s k i c h . W k a m p a n i i w r z e ś n i o w e j b r a ł u d z i a ł j a k o d o w ó d c a s z w a d r o n u . W i o s n ą 1940 r . w s t ą p i ł d o Z w i ą z k u W a l k i Z b r o j n e j , a p ó ź n i e j d o A K , p r z y j m u j ą c p s e u d o n i m , , Ł u p a s z k o ” . Z a p r z e p r o w a d z e n i e s z e r e g u u d a n y c h a k c j i p r z e c i w k o w o j s k o m h i t l e r o w s k i m , z o s t a ł m i a n o w a n y d o w ó d c ą 5 B r y g a d y W i l e ń s k i e j A K i a w a n s o w a n y d o s t o p n i a m a j o r a . W l a t a c h 1941—1943 w s p ó ł p r a c o w a ł z w y w i a d e m b r y t y j s k i m . L a t e m 1944 r . , w p o b l i ż u G r o d n a , 5 B r y g a d a W i l e ń s k a z o s t a ł a r o z w i ą z a n a . M j r S z e n d z i e l a r z w r a z z 18 ż o ł n i e r z a m i p r z e k r o c z y ł g r a n i c ę p o l s k o - r a d z i e c k ą i n a t e r e n i e B i a ł o s t o c c z y z n y z o r g a n i z o w a ł o d d z i a ł w s i l e o k o ł o 200 l u d z i . P u s z c z a B i a ł o w i e s k a s t a ł a s i ę d l a n i c h s c h r o n i e n i e m i b a z ą w y p a d o w ą d o d z i a ł a ń d y w e r s y j n y c h . „ Ł u p a s z k o ” n a w i ą z a ł k o n t a k t z k o m e n d a n t e m B i a ł o s t o c k i e g o O k r ę g u A K — W ł a d y s ł a w e m L i n i a r s k i m , p s e u d o n i m y „ M ś c i w y ” , „ M ś c i s ł a w ” . D o ś w i a d c z e n i e w y n i e s i o n e z d z i a ł a l n o ś c i k o n s p i r a c y j n e j n a W i l e ń s z c z y ź n i e w y k o r z y s t a ł „ Ł u p a s z k o ” d o u t w o r z e n i a m a ł y c h l i c z e b n i e i l u ź n o p o w i ą z a n y c h z e s o b ą b o j ó w e k , o r a z d u ż y c h u g r u p o w a ń z b r o j n y c h n a w z ó r w i l e ń s k i c h b r y g a d , z d o l n y c h d o p r o w a d z e n i a n a s z e r o k ą s k a l ę d z i a ł a ń d y w e r s y j n y c h w t e r e n i e . W t r a k c i e w y k o n y w a n i a t y c h z a d a ń d o w i e d z i a ł s i ę , ż e d o w ó d c ą p l u t o n u o c h r o n y l a s ó w p a ń s t w o w y c h w H a j n ó w c e j e s t p p o r . J e r z y G ó r a l — o f i c e r z w i l e ń s k i e j o r g a n i z a c j i A K , z n a n y m u p o d p s e u d o n i m e m „ B u r y ” . P o t w i e r d z i w s z y p r z e z s w ó j w y w i a d , ż e „ B u r y ” w y s t ę p u j e p o d f a ł s z y w y m n a z w i s k i e m R a j s a , z a i n i c j o w a ł w k o ń c u k w i e t n i a 1945 r . s p o t k a n i e z n i m w H a j n ó w c e . P o w o ł u j ą c s i ę n a r o z k a z K o m e n d y g ł ó w n e j A K , „ Ł u p a s z k o ” w e z w a ł „ B u r e g o ” d o o p u s z c z e n i a w r a z z c a ł y m p l u t o n e m s z e r e g ó w W o j s k a P o l s k i e g o i u d a n i a s i ę d o l a s u , w r a z i e n i e w y k o n a n i a r o z k a z u g r o z i ł k a r ą ś m i e r c i . 9 m a j a 1945 r . p p o r . G ó r a l w r a z z 29 ż o ł n i e r z a m i p o d p r e t e k s t e m k o n t r o l i w n a d l e ś n i c t w i e R u t k a , ( p o w . b i e l s k o - p o d l a s k i ) z d e z e r t e r o w a ł z W P i p r z y s t ą p i ł d o o d d z i a ł u „ Ł u p a s z k i ” . 10 m a j a 1945 r . p l u t o n p o d d o w ó d z t w e m „ B u r e g o ” p r z y b y ł n a k o n c e n t r a c j ę p o d o d d z i a ł ó w „ Ł u p a s z k i ” w o k o l i c a c h O l e k s i n a ( p o w . b i e l s k o - p o d l a s k i ) , g d z i e „ Ł u p a s z k o ” w y g ł o s i ł d o n o w o p r z y b y ł y c h p r z e m ó w i e n i e , w k t ó r y m m . i n . s t w i e r d z i ł , ż e „ z a d a n i e m 5 W i l e ń s k i e j B r y g a d y j e s t p r o w a d z e n i e o t w a r t e j w a l k i z e Z w i ą z k i e m R a d z i e c k i m i k o m u n i s t y c z n y m r z ą d e m w P o l s c e . R z ą d t e n n i e j e s t u z n a w a n y p r z e z A K , w o j n a n i e j e s t z a k o ń c z o n a i A n g l o s a s i b ę d ą j e s z c z e w a l c z y l i z R o s j ą ” . P o w y s t ą p i e n i u „ Ł u p a s z k i ” o d b y ł a s i ę s e l e k c j a ż o ł n i e r z y z p l u t o n u „ B u r e g o ” , c z t e r e c h s t a r s z y c h w i e k i e m z w o l n i o n o d o d o m ó w , p o z o s t a ł y c h z a p r z y s i ę ż o n o n a w i e r n o ś ć d o w ó d z t w u A K i r z ą d o w i l o n d y ń s k i e m u , w s z y s c y o t r z y m a l i p s e u d o n i m y i z o s t a l i p r z y d z i e l e n i d o p o s z c z e g ó l n y c h p o d o d d z i a ł ó w . W c e l u l e p s z e g o z a k o n s p i r o w a n i a s i ę i p r z y g o t o w a n i a w a r u n k ó w d o r o z b u d o w y o d d z i a ł u z b r o j n e g o , „ Ł u p a s z k o ” p o d j ą ł p r a c ę w c h a r a k t e r z e a d m i n i s t r a t o r a g o s p o d a r s t w a P a ń s t w o w e g o N i e r u c h o m o ś c i Z i e m s k i c h w J o d ł ó w c e ( p o w . s z t u m s k i ) , s t ą d t e ż p o c h o d z i ł a t r z o d a i b y d ł o n a w y ż y w i e n i e j e g o p o d o d d z i a ł ó w . A b y p o k r y ć n i e d o b o r y w i n w e n t a r z u , s k ł a d a n o d o M O m e l d u n k i o k r a d z i e ż a c h d o k o n y w a n y c h p r z e z n i e z n a n y c h s p r a w c ó w . R o z p o c z ę c i e a k c j i z b r o j n y c h , m a j ą c y c h n a c e l u o b a l e n i e w ł a d z y l u d o w e j , n a s t ą p i ł o w i o s n ą 1946 r . W l i s t o p a d z i e 1946 r . „ Ł u p a s z k o ” r o z w i ą z a ł o d d z i a ł , c z ę ś ć j e g o c z ł o n k ó w u j a w n i ł a s i ę w 1947 г . , l e c z w i e l u n a d a l k o n t y n u o w a ł o d z i a ł a l n o ś ć p r z e c i w k o w ł a d z y l u d o w e j w P o l s c e . K r e s d z i a ł a l n o ś c i n a s t ą p i ł w 1948 г . , k i e d y t o „ Ł u p a s z k o ” i j e g o p o d k o m e n d n i z o s t a l i a r e s z t o w a n i . W y r o k i e m s ą d u P R L „ Ł u p a s z k o ” z o s t a ł s k a z a n y n a k a r ę ś m i e r c i , w y r o k w y k o n a n o ( A K W M O , 6 6 /IV . M a t e r i a ł y d o t . „ Ł u p a s z k i ” ; J . B a b c z e n k o , O d w y z w o l e n i a d o r e f e r e n d u m . G d a ń s k 1974 r. ) .
Podziemie zb ro jn e na M a zu r a c h w la ta c h 19 45- 19 48 4 3 7
S ta n poszczególnych szw adronów w a h ał się od 50 do 100 ludzi. P odod działy te n ie m iały nic w spólnego z konnicą, a ich n azw a w y n ik a ła z fan tazji k a w alery jsk iej „Łupaszki”. We w rześn iu 1945 r. w trak cie p rzegrupow ania sił w podziem iu i zm iany n azw y z D eleg a tu ry Sił Z b ro jn y ch n a Wolność i Niepodległość, „Ł upaszko” rozw iązał sw ój oddział. „ B u ry ” przeszedł w ted y do Narodow ego Zjednoczenia W ojskowego, a p o dw ładni „Z y g m u n ta ” k o n ty nuow ali działalność pod dow ództw em L u cjan a M inkiew icza, „W ik to ra”, jako g ru p a d y w e rsy jn a bielsko-podlaskiego obw odu WiN. W październiku 1945 r. „Ł upaszko” podporządkow ał się A ntoniem u Olechnowiczowi, pseudonim „Po- h o reck i”, k tó ry n a W ybrzeżu G dańskim po d jął próbę odbudow ania w ileńskiej organizacji A K 3S.
W iosną 1946 r. rozpoczęły działalność pod dow ództw em „Ł upaszki” b o jów ki terrorystyczne: „L ufy” — dowódca H en ry k Wieliczko, „Żelaznego” — Zdzisław Badoch, „Zeusa” — Leon Sm oliński oraz g ru p a d y w ersy jn a „Zagoń- czyka” — Feliksa Selm anow icza 34.
O ddział „Łupaszki” prow adził działalność terro ry sty czn o -zb ro jn ą n a te r e nie w ojew ództw : białostockiego, gdańskiego, olsztyńskiego, przejściow o w k o szalińskim . W spółdziałały z „Ł upaszką” bojówki: „B oa” pod dow ództw em S te fa n a Pabisa, „M ałego” — W ładysław a Helińskiego, „W ik to ra” ■— L u cjan a Minkiewicza.
Liczebność oddziału „Ł upaszki” w a h ała się w g ranicach 100— 150 osób, w ty m 61 w spółpracow ników . S ta n osobowy u leg ał ciągłej zmianie, s tra ty pow stałe w w y n ik u sta rć zb ro jn y ch czy areszto w ań b yły uzupełniane. N a j w iększą aktyw ność p rz ejaw ia ły bojów ki „Zeusa”, „L u fy ” i „Zagończyka”. N a to m iast bojów ka „Żelaznego” z reg u ły operow ała n a tere n ie sąsiednich w o je wództw. W O lsztyńskiem „Ł upaszko” posiadał szeroką sieć in form atorów i m eliniarzy, re k ru tu ją c y c h się z re p a tria n tó w z W ileńszczyzny. Członkow ie oddziału leśnego m elinow ali u gospodarzy n a wsi, w leśniczów kach, b u n k rach leśnych, a stosunkow o rzadko w m iastach. Za w yżyw ienie płacili gospoda rzom pieniędzm i. „Łupaszko” m iał sw oich ludzi w WP, UBP, MO oraz innych in sty tu cjach państw ow ych. Inform ow ali go o p lan ow anych przedsięw zięciach m ilicji i w ojska, a tak że zao p atry w ali w d o k u m en ty legalizacyjne.
B ezpośredni k o n ta k t z „Ł upaszką” m ia ł m jr M ichał W aw ryk, szef sztabu g ru p y o p eracyjnej W ojsk Bezpieczeństw a W ew nętrznego pow ołanej do lik w i d acji oddziału „Ł upaszki” . W aw ry k p rzekazyw ał „Łupaszce” p la n y operacji przeciw ko jego oddziałowi. S p otkania o dbyw ały się najczęściej w leśniczówce
33 A n t o n i O l e c h n o w i c z , p s e u d o n i m „ P o h o r e c k i ” b y ł o s t a t n i m k o m e n d a n t e m O k r ę g u W i l e ń s k i e g o A K , k t ó r y n i e p o d p o r z ą d k o w a ł s i ę r o z k a z o w i K G A K o r o z w i ą z a n i u w s t y c z n i u 1945 r . t e j o r g a n i z a c j i . C z ę ś ć s w o i c h p o d w ł a d n y c h d r o g ą l e g a l n ą l u b w r a m a c h r e p a t r i a c j i p r z e r z u c i ł d o P o l s k i i n a p r z e ł o m i e s i e r p n i a i w r z e ś n i a 1945 r . u t w o r z y ł ś c i ś l e z a k o n s p i r o w a n y s z t a b n o w e g o O k r ę g u W i l e ń s k i e g o A K . W e w r z e ś n i u 1945 r . „ P o h o r e c k i ” n a w i ą z a ł k o n t a k t z g e n . W . K o p a ń r k i m , s z e f e m s z t a b u P o l s k i c h S i ł Z b r o j n y c h w L o n d y n i e , k t ó r e m u o d d a ł d o d y s p o z y c j i p o d l e g ł o s o b i e u g r u p o w a n i e . O d t e g o c z a s u d z i a ł a l n o ś ć O k r ę g u W i l e i ^ s k i e g o m i a ł a b y ć s k i e r o w a n a p r z e c i w k o r z ą d o m k o m u n i s t y c z n y m w P o l s c e . P r z e c h o d z ą c d o p o d z i e m i a „ P o h o r e c k i ” n i e u z n a ł n a d s o b ą z w i e r z c h n i c t w a K G W i N . L u d z i e „ P o h o r e c k i e g o ” o p r ó c z d z i a ł a l n o ś c i t e r r o r y s t y c z n e j z a j m o w a l i s i ę z b i e r a n i e m i n f o r m a c j i w y w i a d o w c z y c h o s y t u a c j i p o l i t y c z n e j , g o s p o d a r c z e j i m i l i t a r n e j k r a j u . W o p a r c i u o t e m a t e r i a ł y s p o r z ą d z a n o r a p o r t y w y w i a d o w c z e , k t ó r e p r z e s y ł a n o d o L o n d y n u . 34 G r u p a d y w e r s y j n a „ Z a g o ń c z y k a ” z a j m o w a ł a s i ę z b i e r a n i e m f u n d u s z y n a c e l e o r g a n i z a c y j n e . I n n y m n i e m n i e j w a ż n y m z a d a n i e m b y ł o z d o b y w a n i e b r o n i , a m u n i c j i , m a t e r i a ł ó w w y b u c h o w y c h , m e d y k a m e n t ó w , z a ś w i a d c z e ń i d r u k ó w i n b l a n c o u ż y w a n y c h p r z e z i n s t y t u c j e p a ń s t w o w e . 4 — K o m u n i k a t y
4 3 8 Jan G o le c
C zarny Piec koło Jedw abna. W w ojew ództw ie olsztyńskim „Łupaszko” m iał m elin y i p u n k ty k o n tak to w e w Olsztynie, M orągu, L id zb ark u W arm ińskim , Ostródzie i P asłęku. Ł u p y pochodzące z napadów ra b u n k o w y ch przechow y w ano w leśniczówce O m ulew (pow. nidzicki) i w e w si W itoszewo (pow. mo- rąski).
O rganizacją kolportażu nielegalnych w ydaw nictw , p lak ató w i ulo tek z a j m ow ali się „B eton”, „Tadzik” i „S zpagat” . Do pom ocy m ieli sieć terenow ych w spółpracow ników .
Dużą rolę w w erb o w an iu ludzi do oddziału „Ł upaszki” odegrał p u n k t dw orcow y Państw ow ego U rzędu R epatriacyjnego w Olsztynie, gdzie selekcjo now ano ludzi i przekazyw ano ich „Zagończykow i”. W p unkcie ty m pracow ał członek g ru p y „Zagończyka” o pseudonim ie „Znicz”. R e k ru ta cji dokonyw ano spośród re p a tria n tó w pochodzących z W ileńszczyzny. W p rzy p ad k u u stale n ia przynależności do AK, agitow ano tak ie osoby, aby w stąp iły do oddziału leś nego. Osobom odm aw iającym w stąp ien ia grożono śm iercią s5.
Łączność z pododdziałam i leśnym i i g ru p ą d y w ersy jn ą „Zagończyka” u trzy m y w a ł „Łupaszko” za pośrednictw em dw óch n ajb a rd zie j o ddanych i z au fa n y ch łączniczek, „R eginy” i „L alk i” . P ow ierzone zadania w y k o n y w ały z niezw ykłą gorliw ością i sumiennością. Na tere n ie Sopotu „Łupaszko” posia dał w łasną d ru k arn ię, w k tó rej zatru d n ie n i byli „Bolek”, „ J u re k ”, „Tadzik”. G rupa „Zagończyka”, k tó rej głów nym zadaniem było zdobyw anie środków finansow ych na potrzeby „Ł upaszki”, zajm ow ała się rów nież ochroną d r u k arni. D okum entów legalizacyjnych dostarczali „Ż elazny” i „W acek”. „W a cek” był specjalistą w p o d ra b ia n iu pieczątek, w ciągu k ilk u n a stu m in u t p o tra fił w ykonać kopię oryginału.
Większość członków oddziału leśnego stanow ili żołnierze w ileńskiej AK, oni też zajm ow ali stanow iska dowódcze. N a stan ie uzb ro jen ia oddziału było k ilk a ciężkich k arab in ó w m aszynow ych, 15 ręcznych k arab in ó w m aszyno w ych, k ażdy członek posiadał p istolet m aszynow y (przew ażnie radziecką p e p e szę) i gran aty . Oficerow ie i podoficerow ie m ieli b ro ń k rótką. Podczas akcji terro ry sty czn o -zb ro jn y ch w ystępow ano w m u n d u rach W P, a n a czapkach no szono orły z koroną. B roń i am unicję zdobyw ano najczęściej podczas n a p a dów n a p o steru n k i m ilicji i S traży O chrony Kolei. Tylko w rezu ltacie rozbicia p o sterunków MO w Lipow cu i Rotogach (pow. szczycieński) zdobyto 12 ppsz, 5 kbk, 7 granatów , 2 rew olw ery, dubeltów kę, flow er, 4339 sztuk am unicji i 7 ła d o w n ic 36. Środki finansow e n a u trzy m an ie pochodziły z nap ad ó w na banki, kasy spółdzielcze i sklepy państw ow e. Żywność zdobyw ano drogą r a b u n k u w pań stw o w y ch gospodarstw ach, rzadziej u ind y w id u aln y ch gospo darzy.
W oddziale leśnym obow iązyw ała surow a dyscyplina. W ypadki n ie s u b o r dynacji wobec dow ództw a k aran o n a ogół śm iercią. T ak było z dowódcą bo jów ki „ P iastem ”, za przyw łaszczenie złota pochodzącego z k radzieży w y ro k iem sądu podziem nego został sk azany n a śm ierć i rozstrzelany. „Łupaszko” w w y stąp ien iach przed fro n tem pododdziałów ostrzegał podw ładnych, że jeżeli ktoś zd ezerteru je z oddziału to czeka go k ula w łeb. „Łupaszko” nie p rz eb y w ał w jednym m iejscu dłużej niż k ilk a dni. B ardzo często zm ieniał m iejsce pobytu. Ludzie podlegli m u nie bardzo orientow ali się, gdzie przebyw a ich
35 A K W M O , 65 /IV . P r o t o k ó ł p r z e s ł u c h a n i a F . S e l m a n o w i c z a z 19 V I I 1946 r .
Podziemie zb ro jn e na M az u r a c h w la ta ch 19 45 -1 9 4 8 4 3 9 dowódca. Z p ro tokółu przesłuchania „Zagończyka” w ynika, że: „on m ógł m nie w ezw ać do siebie, k ied y potrzebow ał, ja nigdy nie w iedziałem , gdzie się z n a j d u je dowódca. Zaw sze czekałem n a w yznaczony dzień, m ieliśm y się spotykać co dw a tygodnie, lecz bardzo często sp o tk an ia by ły odw oływ ane w ostatniej chw ili” . Na sp o tk an ia „Łupaszko” przyjeżdżał z obstaw ą, nierzadko w sile p lutonu, a niek ie d y ty lk o z a d iu ta n te m i siostrą. S p otkania o dbyw ały się w te n sposób, że około trzech kilom etrów od m iejsca sp o tk an ia oczekiw ał łącznik znany osobiście osobie, z k tó rą m iał się spotkać „Łupaszko” i p ro w a dził ją do dowódcy. Z naków i haseł um ów ionych nie stosowano. W y n ag ro dzenia ludzie „Łupaszki” nie otrzym yw ali. N ajb ard ziej zasłużonym w w alce z w ładzą ludow ą n adaw ano odznaczenia i aw ansow ano n a wyższy stopień. N ajw yższym odznaczeniem b y ł złoty sy g n et z białym orłem w koronie na biało-czerw onym tle, z napisem „w iern em u żołnierzowi Ł upaszko” , S ygnety w y k o n y w ał zegarm istrz w P a słę k u ” .
W tak ty ce działania stosow ano p ew ne stałe zasady. D otyczyły one przede w szystkim przem arszów , w y b o ru m iejsca postoju, zasadzek itp. Dow ódcy p o chodzący z w ileńskich bry g ad A K dysponow ali pod ty m w zględem dużym dośw iadczeniem. W tere n ie poruszano się n a ogół pieszo lu b n a fu rm an k a ch , a także zdobytym i sam ochodami. Przem ieszczanie w iększych g ru p z b rojnych odbyw ało się zazw yczaj pod osłoną nocy. Często zm ieniano m iejsce postoju. M iejsca stacjonow ania oddziału w y b ieran o n a s k ra ju dużych m asyw ów leś nych, b ag nach lu b w m niejszych wioskach. G ęste i duże m asy w y leśne po k ry te b ag n am i i b u n k ra m i służyły przew ażnie jako schronienie n a w y p ad ek w iększych op e racji w ojska i m ilicji. Jeżeli n a m iejsce postoju w y b ieran o wieś lub m ałą osadę, to n a jp ie rw ją okrążano, w ysyłano p a tro l dla spraw dzenia, czy nie m a czegoś podejrzanego, potem dopiero w kraczano i rozkw aterow y- w ano się w zabudow aniach n a s k ra ju w si czy osady. Celem ubezpieczenia w ystaw iano w a rty oraz w ysyłano czujki. Do czasu odejścia oddziału n ik t z w ioski nie m ógł być wypuszczony, chyba że b yli to ludzie zaufani. O pusz czenie w si następow ało zazwyczaj o zmierzchu. T erenów o tw arty ch n a ogół unikano. Po przybyciu n a now e m iejsce postoju w y d a w a n e by ły rozkazy bo jowe, w k tó ry ch w yznaczano służbę, podaw ano rozkład zajęć, sposób zaopa trzen ia się w żywność oraz p la n działania n a w y p ad ek pojaw ienia się g ru p o p eracyjnych w o jsk a i milicji. S p o tk ań z w iększym i liczebnie oddziałam i w o j ska i m ilicji n a ogół unikano, gdy p o jaw iły się w okolicy w ycofyw ano się w edług m arszru ty , n a z góry wyznaczone miejsce. N a m niejsze g ru p y o p era cyjne, pojedynczych fu n k cjo n ariu szy bezpieczeństw a i m ilicji nap ad an o p rz e w ażnie z zasadzki. N ap ad y n a miejscowości, gdzie znajdow ały się silniejsze liczebnie p o steru n k i milicji, poprzedzało zerw an ie łączności telefonicznej. N a stępnie g ru p y zbrojne otaczały miejscowość i g raso w ały w e w n ą trz w y k o n u jąc sw e zadanie, po napadzie n astęp o w ał odskok n a odległość k ilk u n a stu k ilo m etrów . R an n y ch odstaw iano n a p u n k ty op atru n k o w e obsługiw ane przez zau fanych lekarzy. W oddziale b y li sanitariusze, k tó rzy udzielali pierw szej p o mocy. Zwłoki, o ile rodzina znajdow ała się w pobliskiej miejscowości, odw o żono do domu. T ak postąpiono z poległym k a p ralem pseudonim „M ercedes” . 30 października 1946 r. do w si W ymój (gm ina S taw iguda) przyjechało 12 leś n ych żołnierzy przywożąc ze sobą tru m n ę ze zw łokam i kpr. „M ercedesa” , z poleceniem pochow ania zwłok n a m iejscow ym cm entarzu. P rz y tru m n ie