Tygodnik Prudnicki : prywatna gazeta lokalna gmin : Prudnik, Biała, Głogówek, Korfantów, Lubrza, Strzeleczki, Walce. R. 25, nr 8 (1260).

P R Y W A T N A G A Z E T A L O K A L N A G M I N : P R U D N I K B I A Ł A G Ł O G Ó W E K K O R F A N T Ó W L U B R Z A S T R Z E L E C Z K I W A L C E

1

PRUDNICKI

W N U M ER Z E

SKUP SAMOCHODÓW

CAŁYCH I USZKODZONYCH

G

o t ó w k a o d r ę k i

N

a j l e p s z e

C E N Y !

518 101 511

CZVTNSK K0L0R0W

klep Chemiczny Biochem

D E 8 E E »

Prudnik Skowrońskiego 13 tel 77 436 69 68

SERWIS KOMPUTEROWY

naprawa komputerów 1 laptopów

PRUDNIK, Plac Zamkowy 2 ła Szkoła Podstawowa nr 2

r t t k f l E i i i n i i i

HURTOWNIA BUDOWLANA

P r o m o c y jn e c e n y m e b li ł a z ie n k o w y c h I P r o j e k t o w a n i e ł a z i e n e k G r a t i s !

T e l. 7 7 / 4 0 6 71 3 4 - 7 7 / 4 3 6 6 9 9 0

R AD N Y W JECH A Ł W A U T O B U S

(D W Y P A D E K N 3 S T R . 5

Sześć osób tra fiło do sz p ita la

w

w y n ik u w y p a d k u , do k tó re g o d oszło w z e szły c z w a rte k n a tra sie So lec - B iała.

REKORDOW A LICZBA KUPONÓW

C KONKURS * 3 = STR. 4 Takiej liczby ku ponów

nie sp o d ziew aliśm y się, czyte ln icy o d d ali blisko 2,5 tys. głosów !

ZN ALEŹLI SZCZĄTKI SZTURM OW NIKA

C ODKRYCIE * 3 STR. g D w óch poszu kiw aczy

od kryło w okolicach P rudn ika m iejsce u pad ku rad zieckiego sam olotu Ił-2 z czasów II w ojny św iatow ej.

TYGODNIK

1 8 L U T E G O 2 0 1 5 R O K U C E N A

2 , 2 0 z ł

N U M E R (1 2 6 0) W T Y M 8 % V A T

U RAPORT

Życie w krym inale

P O Z B Ą D Ź S I Ę W IL G O C I R A Z N A Z A W S Z E

G®QoS @ ® @ ® @ ® ® m

WWW.HYDROBLOi™,P% m

Radosław Jagielski ul. C h o p in a 4 ,4 8 -2 0 0 P ru d n ik te ijfa x 4 3 6 36 71 lu b 6 0 4 5 9 4 1 2 4

o

CCN O Z <

Grają w bilard, pakują na siłowni, oglądają telewizją, kontaktują się ze światem zewnętrznym za pomocą Internetu, mają dostęp do opieki medycznej na wysokim poziomie, są karmieni lepiej niż pacjenci w niejednym szpitalu. Do tego za dobre sprawowanie mogą uprawiać seks ze swoimi partnerkami, i to w warunkach niemalże hotelowych. Miesięczny koszt utrzymania jednego więźnia, bo o nich mowa, to ponad 2,6 tys. zł. j g = czytajna

sra.

t - a

Prudnik Al. Miła 6

. i » .

977123190400908

2

T Y G O D N I K P R U D N I C K I n u m e r 8 | 1 8 l u t e g o 20

Nowy numer w każdą środę w kioskach i sklepach ziemi prudnickiej.

Czekamy na sygnały, pomysły ' i informacje od Czytelników.

REDAKCJA I BIURO OGŁOSZEŃ

48-200 Prudnik, ul. Kościuszki 13a

press

Ufl ictlicki

JU Ż W KRÓ TCE W T Y G O D N IK U

„Statoir Prudnik

„Petro Tank" Prudnik 4,39 4A 6 2,05

„Petro Tank" Biała - - -

„STW" Prudnik 4,40 _{A A 7} -

„Bliska" Biała 4,42 4,48 2,04

„Pegaz" Prudnik - - -

„Pegaz" Głogówek 4 ^ 2

Stan: 17 lutego, godz. 8.00-8.30

4.51 2,05

zebrała: Agnieszka Wilk

K a r t k a z k a l e n d a r z a

2 0 l u t e g o (sa dzień roku)

M

iędzynarodowydzieńpalącychfajkę

a * 3

2 2 l u t e g o (54 dzień roku)

D

z ie ń o f ia r p r ze stę ps tw

2 3 l u t e g o (55 dzień roku)

O

g ó l n o p o l s k id z ie ń w a l k iz d e p r e s ją

Ę) KURSY WALUT (SKUP/SPRZEDAŻ)

Jerzy Mochnik Prudnik,

Sobieskiego 24 NBP

1 EUR 4,17 / 4,19 4,1 4 / 4,22

i USD 3,67/3,70 3,63/3,70

iG B P 5,63/5,66 5,56/5,69

i CHF 3,90 / 3,97 3,89/3,97

io oCZK 15,05 /15,20 14,98/15,28

Ę J CENY PALIW

95 ON LPG

m u»

TELEFONY 77 436 28 77 FAX 77 436 28 77 INTERNET

www.tygodnikprudnickl.pl www.aneks.com.pl E-MAIL

redakcja@tygodnikprudnicki.pl REDAKTOR NACZELNY Andrzej DEREŃ

a n d r z e j . d e r e n @ t y g o d n i k p r u d n i c k i . p l

SEKRETARZ REDAKCJI Grzegorz WEIGT PUBLICYŚCI Damian WICHER WSPÓŁPRACA Daniela DŁUGOSZ-PENCA Mieczysław MATCZAK Franciszek DENDEWICZ Józef BARGIEL

Marek KARP Adam LUTOGNIEWSKI

PROJEKT GRAFICZNY Tomasz WEŁNA

SKŁAD KOMPUTEROWY Jarosław TOMASZEWICZ Adam MYŚKÓW

REKLAMA

reklama@tygodnikprudnicki.pl GG: 17026378

WYDAWCA

Spółka Wydawnicza ANEKS 48-200 Prudnik, ul. Kościuszki 13a KONTO BANKOWE

Bank Zachodni WBK1 PRUDNIK 8 4 10 9 0222600000005740 1108 4

DRUK

Drukarnia PRO MEDIA Sp. z 0.0. 45-125 Opole, ul. Składowa 4

tel. 77 4428008, fax 453 74 96

Redakcja zastrzega sobie prawo do skaracania nadesłanych m ateriałów prasow ych i listó w . Redakcja nie odpow iada za treść ogłoszeó i reklam .

BIURO OGŁOSZEŃ CZYNNE OD 8.15 D 0 16.00

PRENUMERATA W RUCHU

Zamówienia na prenumeratę można składać bezpośrednio

na stronie

www.Drenumerata.ruch.com.Di

Pytania prosimy kierować na adres em ail: prenutnerawgrutfi.com.Bl lub kontaktując się

z Telefonicznym Biurem Obsługi Klienta pod numerem:

801 800 803 lub 22 717 5959

czynne w godzinach 7.00 -18.00.

Koszt połączenia wg taryfy operatora.

N A K Ł A D : 3500 e g z .

C3 FOTOGRAFIA NUMERU ę j 14 LUTEGO

Walentynk w Afryce

O kanale, który krzyżuje się ze strumieniem

Na ziemi prudnickiej znajdują się ruiny dość wyjątkow ej, choć niewielkiej budow li hydrotech­

nicznej. Jej celem była regulacja wody w miejscu, w którym kanał m łyń ski łą cz y ł się ze stru m ie ­ niem , a następnie... rozdzielał.

Postanow iliśm y spraw dzić, jak w ygląda to odludne dziś miejsce.

Wędrowiec

W lu tow ym w yd an iu dodatku turystycznego napiszemy nun. o tym, ile noclegów udzielono w prudnickim schronisku młodzieżowym w 2014 r., jakie imprezy odbędą się w marcu, gdzie turyści bywali w lutym oraz o tym, jak podczas weekendu Polacy

„najechali” nową drogę z Wieszczyny doJindiichova.

.rn 'hioH v > w v iS T f “ rfzitrnud W środę 11 lutego w Publicznej Szkol« Podstawowej nr 4 w Prudniku odbył się wielki bal karnawałowy, na który przybyły

wróżki, królewny i książęta z okolicznych królestw oraz czarna charaktery z odległych krain. Wszystkich połączyła wspólna zabawa w rytm i« Makareny i innych szlagierów dyskotekowych, (aw)

N

a ł a m a c h p ią tk o w e g o w y d a n ia „E xpressu Prud­

n i c k i e g o ” p o j a w i ł się s o n d a ż przeprow adzony w śró d z n an ych postaci w regionie na tem at W alentynek. Wicestarosta K rzy sz to f B a rw ie n ie c d eklarow ał zab rać sw oją uk och an ą na zabawę, A lina Foryś (kierow nik Agencji Pro- R ozw oju G m iny Prudnik) w planach m iała m .in. kino, a Karolina Rudolf (uczestniczka II edycji „Hell's K itc h e n ” ) - r o m a n ty c z n ą kolację w łasn ego autorstw a. Swojej drugiej p o łó w ce nie p o sk ąp ił też Piotr Kul­

czyk. Jego „W alen tynka” przy winie i d o b rym film ie w d om ow ym zaci­

szu cieszyła oko n ow ym i bucikami, d o k tó ry c h p o d o b n o m a słabość. 1 Pani M agd a le n a d ostała też karnet 1 do salonu kosm etycznego.

„T ygod n ik Pru d n icki’ sprawdził n a t o m ia s t , ja k ie p la n y n a dzień zakochan ych m iała reprezentantka ziem i p ru d n ick iej w sejm ik u woje­

w ód ztw a K atarzyna C zochara. Oto, co nam pow iedziała:

- W a le n t y n k i s p ę d z ę n a ja c h c ie , płyn ąc przy w yspie Tiran w Egipcie.

W t r a k c ie re js u b ę d ę n u rk o w a ć i p o d z iw ia ć ra fę k o ra lo w ą . W ieczo­

rem zaś w ezm ę u d ział w wieczorku w a le n ty n k o w y m p rz y g o to w a n y m przez hotel Sharm el S h e ik jj (w)

Rysunkowy komentarz

N O N I B ! W 5Z E P Z IE TE

WALENTYNKI/

Rysował: Grzegorz Weigt

<3 . L H ' - t ' A ' t ’ l ' i ' J ' ü ! , f c l ó b í ' t ' l i i £ T j

P

r o g n o z a

P

o g o d y

W CIĄGU DNIA ZACHMURZENIE UMIARKOWANE, OKRESAMI DUŻE, BEZ OPADÓW ORAZ CIEPLEJ, W NOCY OD O DO -2 ST.C. WIATR POŁUDNIOWY

I POŁUDNIOWO-ZACHODNI, SŁABY DO UMIARKOWANEGO.

Pr z y s ł o w i e l u d o w e

„ W^{l u t y m} ŚNIEGI MRÓZ STAŁY, W iEC IE BĘDĄ UPAŁY.”

G łu ch o łazy f +Biskupia Kopa

Krnov

fradzmd

T Y G O D N I K P R U D N I C K I n u m e r 8 | 1 8 l u t e g o 2 0 1 5

i L i - U 3

I PRUDNIK

Most na Konopnickiej odpada

M ost w ciągu ul. Konopnickiej w Prudniku nie może być zaadaptow any na potrzeby ruchu sam ochodow ego na czas rem ontu przeprawy na ul. Batorego.

ANDRZEJ DEREŃ

W

s t y c z n i u b u r m i s t r z P r u d n ik a F ra n c is z e k F e jd ych sp o tk a ł się w O p o lu z d y r e k t o r e m G D D K iA A n d r z e je m K a łu ż n y m i je g o zastę p cą ds. zarz ą d z a n ia d ro ­ g a m i i m o stam i Ire n e u sz e m D yłą.

W śród podjętych tem atów pojaw iła się s p ra w a re m o n tu m o stu n a u l.

B ato re g o . Z g o d n ie z w cze śn ie jszy­

m i u s ta le n ia m i p o tw ie rd z o n o , że zab ytk o w y m ost zo stan ie ro z e b ra ­ n y , a n a s t ę p n e o d b u d o w a n y o d p o d sta w i p oszerzo n y. C ało ść p rac pow in na zająć około roku, w czerw ­ cu m a się zakoń czyć p o stępo w an ie środow iskow e.

- T e rm in r o z p o c z ę c ia in w e s t y c ji jest u za leżn io n y od środ k ów , jak ie p o s ia d a ć b ę d z ie G D D K iA . je ś li zau w ażyć, że w yk o n an a d oku m en ­ tacja p osiad a dw u letn ią w ażność to m ożn a stw ierd zić, że n ajp ó źn ie j w 2017 roku inw estycja ta pow in na być rozpoczęta - w yjaśn ia burm istrz.

Na czas rem ontu m ostu rozw aża­

n e są różne m ożliw ości w yk o n an ia

o b ja z d ó w . W p rz y p ad k u p o w ia to ­ w e g o m o stu n a ul. N yskiej p ro p o ­ n u je się zw iększenie je g o nośności.

Z kolei całk ow icie w yklu czono - po w nikliw ej analizie - zaadaptow anie m ostu (dla pieszych) na ul. Konopni­

ckiej dla ruchu sam ochodów .

- Istnieje jednak cień szansy na now y ob iekt, ale w in n ym m iejscu, które w y m a g a d o d a tk o w e j a n a liz y ró w ­ nież ze strony Gm iny Prudnik - zapo­

w iad a enigm atycznie burm istrz. C

I

Remont mostu na ul. Batorego rozpocznie się najpóźniej w 2017 roku

1 GOSPODARKA

Z myślą o „Pionierze

⁹⁹

Burmistrz Prudnika prowadzi działania zmierzające Bo umożliwienia spółdzielni „Pionier" kupna :erenów pod rozbudowę zakładu

INDRZEJ DEREŃ

h o d z i o n i e u ż y t k i p r z y deptaku - ul. W ańkow icza, k tó re G m in a P ru d n ik n a ­ b y ła w d ro d z e d a ro w iz n y d S k arb u P a ń stw a . „ P io n ie r” jest ym te re n e m z a in te re so w a n y , po- iew aż to jed yn y m ożliw y kierunek izb ud ow y zakładu, ograniczonego pozostałych stron ul. Batorego, za- udow ą m ieszkaniow ą i rzeką, m in ę czek a jeszcze z m ia n a p rze ­ łą c z e n ia te g o te re n u z rek reacyj- o-sportow ego na przem ysłow y.

Z a p r o p o n o w a łe m w o je w o d z ie skon an ie zm ian y celu darow izny, tre ś la ją c te n ce l jak o z w ią z a n y z

>zw ojem g o s p o d a r c z y m g m in y , dnakże z m ożliw ością dysponow a- a n ieru chom ościam i przez Gm inę u d n ik w sposób n ie o g ran iczo n y i z b y c ia ic h n a rz e c z in w e s to r a łączn ie - tłu m ac zył rad n ym pod- as styczniow ej sesji R ady Miejskiej irmistrz Franciszek Fejdych.

G m inny sam orząd w ram ach zm ian chce przekazać w drodze darow izny na rzecz Skarbu Państwa część działki położonej naprzeciwko szpitala przy uL Piastowskiej (według planu przestrzen­

nego zagospodarowania to teren prze­

znaczony na cele związane z ochroną zdrowia). Działką tą jest zresztą zaintere­

sowany starosta prudnicki.

- Pozytywna decyzja wojewody i starosty prudnickiego pozw oli na ogłoszenie przetargu i zbycie wnioskowanej nieru­

chomości przy uL Wańkowicza na rzecz tych, którzy przystąpią do przetargu - dodaje burmistrz. - Przypomnę, że w najbliższej zmianie planu przestrzenne­

go zagospodarowania jest przewidziana zmiana przeznaczenia tego terenu na przemysłowy.

W edług wcześniejszych deklaracji sam o rz ąd u g m in n e g o i „P io n ie ra ” ewentualna rozbudowa zakładu przy ul.

W ańkowicza nie spowoduje zamknię­

cia alejki dla ruchu pieszego. ĘJ

| PRUDNIK

Ponownie zielone światło dla kupna

B

ez e fe k tu zak o ń czył się p rze­

t a r g n a sp rz e d a ż n ie r u c h o ­ m ości na teren ie b yłego „Fro- te k s u ” (po z a c h o d n ie j stro n ie ul.

Nyskiej) za cen ę 1 m ilion a złotych, co o tw ie ra G m in ie P rudn ik d ro g ę d o je j n a b y c ia w c e n ie w c z e śn ie j proponow anej w wysokości 400 tys.

zł (w drodze negocjacji). Transakcja z a w a rta b y ła b y w c z e śn ie j, g d y b y nie n iesp od ziew an y list in tencyjny p ry w a tn e g o p o d m io tu , k tó ry w y ­ raził zain teresow anie kupnem „po- froteksow skich” nieruchom ości.

Z a m ia re m b u rm istrza jest w łą ­ c z e n ie g m in n y c h , p o fab ryczn yc h n ieru ch o m o ści przy ul. N yskiej do p o d strefy ek o n o m iczn ej W ałb rzy­

skiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej

„Invest-Park”. (d) p

Ę) URZĄD STANU CYWILNEGO W PRUDNIKU

WITAJCIE NA ŚWIECIE Pola Jurczyga

ur. 29.01 Lena M aria Kozdraś

ur. 30.01

Łucja Aleksandra Szym ańska ur. 30.01

A m elia Borys ur. 30.01 Leon M ateusz Sadyk

ur. 02.02 M artyna M aja Baca

ur. 03.02 Piotr Paw eł Sypień

ur. 03.02

Robert Stanisław Dąbrowski ur. 04.02

Leon Kuba Antonkiew icz ur. 05.02

ODESZLI OD NAS A gnieszka Kudzia (88 lat)

zm. 03.02 Gertruda Kopiec (84 lata)

zm. 08.02 A leksander Kuchta (59 lat)

zm. 10.02 Teofil W aner (79 lat)

zm. 14.02

( d a w n a A g r o m a )

Techniczna Obsługa Rolnictwa

OPONA C-330 OPONA MF

Prudnik ul. Prężyńska 17 m m & ß m

S K L E P M E B L O W Y

P R U D N I K , U L . P R Ę Ż Y Ń S K A 1 7 v mi ej scu by ł eao skl epu MI REX)

o ferujem y szero ki w ybór:

• m e b li p o k o jo w y c h • m e b li k u c h e n n y c h *

• k o m p l e t ó w w y p o c z y n k o w y c h * m eb li m ło d z ie żo w y c h • m eb li sypialnianych

* krze seł, s to łó w , ł a w *

* g a r d e r ó b , s z a fe k na o b u w i e •

• s z af z d r z w ia m i p r z e s u w n y m i • W YPRZEDAŻ system RELAX / KROS (KR) - 50 %

w w w . o m e g a o p t y k . c o m . p l

O M E G A O P T Y K

M A C I E J L I S Z K A

OPTYK OKULISTA

P R U D N I K u l . S o b i e s k i e g o 7 , u l . P i a s t o w s k a 2 8

0 7 7 4 3 6 8 7 7 7

C O M P U T E R

Prudnik, Plac Farny 5 tel./fax 77 436 52 48 www.bitcomputer.com.pl

9

f i s k a l n e

K o m p l e k s o w a o f e r t a d l a h .

NAPRAWA I SPRZEDAŻ

KOMPUTERY LAPTOPY OPROGRAMOWANIE

?, '\V ' % •

Ę J KONKURS W IEŻY WOKA

Rekordowa liczba kuponów

Takiej liczby ku po n ów nie spodziew aliśm y się, czytelnicy oddali blisko 2,5 tys. głosów !

ANDRZEJ DEREŃ

T Y G O D N I K P R U D N

W

p o r ó w n a n iu z u b i e ­ g ł y m r o k i e m j e s t t o w z r o s t p r a w i e d w u i p ó ł k r o t n y , a n a j b a r d z i e j p o p u l a r n e k a n ­ d y d a t u r y z e b r a ł y p o k i l k a s e t g ło s ó w . To z k o le i s p o w o d o w a ­ ło , ż e p o p r z e c z k a „ f i n a l i s t ó w ” m o g ła b y ć p o d n ie s io n a d o g ó r y i to z n a c z n ie .

Z g o d n ie w z a p o w ie d z ią w g a ­ z e c ie lic z e n ie k u p o n ó w o d b y ło s ię w r e d a k c j i w p o n i e d z ia łe k , 1 6 l u t e g o w s a m o p o ł u d n i e i t r w a ło b lis k o trz y g o d z in y . Tym s a m y m z a k o ń c z y l i ś m y p i e r w ­ s z ą c z e ś ć k o n k u r s u , w k t ó r e j to w ła ś n ie c z y t e ln ic y d e c y d o w a li, k t ó r e p r o p o z y c je „ p r z e p u ś c i ć ” do fin a ło w e j o c e n y . Tę d o k o n a ją cz ło n k o w ie K a p itu ły W ie ż y W oka p o d c z a s p o s ie d z e n ia , k tó re c h c e ­ m y z w o ła ć p o d k o n ie c lu te g o .

obok p u b lik u jem y listę n om in o­

w an ych w p oszczególn ych k a te g o ­ ria c h z liczb ą u zy sk an ych gło só w . W szystkim u czestn iko m kon ku rsu g ra tu lu je m y u d ziału w k o n k u r s ie .®

CZŁOWIEK ROKU Iw ona Siem bida (830) Stanisław Jurecki (472) C zesław Jagieln icki (361) Franciszek Surm iński (302)

Pozostali kandydaci otrzym ali poni­

żej 250 głosów każdy

FIRMA ROKU

Dom U sług Pogrzebow ych Grażyna Janus Prudnik (581)

Auto Service Skoda w Prudniku (554)

Pozostałe kan dydatury otrzym ałoy- poniżej 200 głosów

WYDARZENIE ROKU

„bo Po Co” w akcji (567)

K ryterium uliczn e Stan isław a Szoz­

dy (280)

A leja turystów (186)

U rodziny Fran ciszka Su rm iń skiego (165)

Złote Orlęta (108)

P o z o s ta łe p r o p o z y c je w y d a r z e ń o t r z y m a ł y p o n i ż e j 1 0 0 g ło s ó w każda

468 kuponów dostarczyła do naszoj redakcji Barbara Goniarska z Prudnika. Jej faworytem było wydarzenie - „bo Po Co" w akcji. Pani Barbara aktywnie wspiera działania Grupy Plastycznej „bo Po Co". Młodzi ludzie pod okiem Marka Bienia zorganizowali w 2014 roku cykl happeningów na prudnickim Rynku, inspirując mieszkańców do refleksji nad życiem,

«wydarzeniami na świecie, zachęcając przy okazji do obcowania ze sztuką i literaturą.

P R Z E W O Z Y DO N IE M IE C

POD ADRES

P r u d n i k u l . P r ę ż y ń s k a 2 6

tel. 077 436 79 53

WYJAZDY: wtorki - piątki POWROTY: środy - soboty

Jeździm y już od 16 lat!

Ubezpieczenia na pobyt za granicą

CJ KRYMINALNE ŻYCIE POWIATU

9 9 7

ANDRZEJ SPYRKA, DAMIAN WICHER

IU W Prudniku przy u licy Żołnier­

skiej z toreb ki skrad ziono tele­

fon kom órkow y oraz pieniądze.

Straty: 750 zł.

, W Prudniku przy Alei Miłej wła- m ano się do altan y ogrodow ej, skąd sk rad zio n o k o siark ę oraz m ikrofalów kę. Straty: 30 0 zł.

W Prudniku p rz y u lic y C h ro­

b re g o o d n o to w a n o o szu stw o in te rn e to w e p rzy z a k u p ie b u ­ tów . Straty: 270 zł.

W Pru d n iku p r z y u lic y A rk i B ożka w ła m a n o się do lo k a lu g a s tro n o m ic z n e g o , z k tó re g o skradziono alkohol oraz konso­

lę do odtw arzan ia m uzyki. Strat n a razie nie ustalono.

^ W Prudniku na u licy B atorego u sz k o d zo n o o so b o w e re n a u lt lagu n a. Straty: 700 zł.

a

^{W Rudziczce} zatrzy m an o n ie ­ trz e ź w e g o (0,8 p ro m ila a lk o ­ holu) k ieru jącego oplem , który ponadto p osiadał sądow y zakaz prow ad zen ia pojazdów . ĘJ

ę j TŁUSY CZW ARTEK

Pojedliśmy

W Tłusty Czwartek odwiedziliśmy tych, którzy mają ręce pełne roboty: Cukiernię „Karmelek" na PI. Wolności

l

♦ ^{W it a j}

25 lutego o godz 1336

S z k o ła P o d s t a w o w a n r 3w P r u d n ik «

T Y G O D N I K P R U D N I C K I n u m e r 8 | 1 8 l u t e g o 2 0 1 5

i L L ^{a a} 5

A T

O n i j u ż d o c i e r a j ą d o 1 4 t y s i ę c y i w o i c h p o t e n c j a l n y c h k l i e n t ó w .

Æ L

nrnnawf^liM IliM NIfl Biuro Reklamy -tel. 77 436 28 77 rtklama@tygodnikprudnicki.pl

PHU MIKO PRUDNIK

ul. K O L E J O W A S t e l jf a x 7 7 4 3 6 5 5 7 4 p o n ie d z ia łe k - p m e k 8.00 -16.30

s o b o ta 8.0 0-12.30

s o b o ta

Zim owe promocje!

C DZIEŃ DOBRY! CO SŁYCHAĆ?

B u d ow an ie m iejsc d o b reg o życia przez sen io ró w i d la sen io ró w

MAREK KARP

T

a id e a - m ocn o o statn io w P ru d n ik u e k sp o n o w a n a w różnych fo rm ach d ziałan ia - będzie m otywem przewod- lim na kolejnym, 125 programie.

Temat zainspirowany został przez To­

warzystwo Inicjatyw Twórczych, „ę", któ- e realizuje ogólnopolski projekt » Z O O M

ta rady seniorów”. Projekt wpisuje się w ytułową ideę. Prudnik w efekcie wygra- lego konkursu na najaktywniejszą Radę eniorów, wraz z Elblągiem i Lublinem, w amach wspomnianego projektu objęty ostał do czerwca br. systemem społecz- iych konsultacji, zajęć warsztatowych i po tkań szkoleniowych z udziałem człon­

ów Prudnickiej Rady Seniorów, przed- tawicieli samorządu oraz organizacji ozarządowych. W kręgu zainteresowań zadań ujętych w projekcie jest m. in. dal­

ia rewitalizacja prudnickiego parka

Na spotkaniu będą przedstawiciele w szystkich zain teresow an ych stron (również burmistrz i architekt), goście z Towarzystwa Inicjatyw Twórczych „ę”

oczywiście też. Idei budowania miejsc dobrego żyda nie da się realizować bez poezji, muzyki i sztuki, więc tradycyjnie będzie chwila poezji (Bartosz Sadliński), opraw a m uzyczna (wokaliści Studia Piosenki POK- u: w najmłodszym duecie Maja Wilk i Ala Muszyńska, w nieco star­

szym dueae Emilia i Paulina Włodarczyk z fletami, Sandra Wąsiel oraz przedstawi- del seniorów - Antoni Węglarz z akom­

paniamentem Janusza Matkowskiego - pianino i Pawła Noworolskiego - klarnet) i w Galerii Jednego Obrazu - Marek Bień.

Będzie tradycyjne losowanie upominków i niespodzianki.

Do sali kameralnej POK-a w czwartek- 26 lutego o godz. 18 zapraszają organizato­

rzy; Prudnicki Ośrodek Kultury i Stowarzy­

szenie Przyjadół ILO wraz z Uniwersytetem Złotego Wieku »Pokolenia”. C

| PRUDNIK

(Na razie) bez odzewu

W

s t y c z n i u b u r m i s t r z P r u d n ik a s k ie r o w a ł d o 13 p o d m io tó w g o ­ sp o d a rc z y ch z g m in y P ru d n ik , te r e n ó w o ś c ie n n y c h i z kraju propozycję realizacji inwestycji na te re n ie p o d stre fy W ałb rzyskiej S p e c ja ln e j S tr e fy E k o n o m ic z n e j _Invest-Park” .

- W z a p r o s z e n iu p r z e d s t a w iłe m p o ło ż e n ie n a s z e j p o d s t r e fy o ra z z a p r o s iłe m p r z e d s ię b io r c ó w d o b e z p o ś r e d n i e g o s p o t k a n i a z e m n ą , ja k i z p r z e d s t a w ic ie la m i W a łb r z y s k ie j S p e c ja ln e j S t r e fy E k on om iczn ej. Do d n ia d zisie jsze ­ g o (29 s ty c z n ia ) n ie u z y s k a liś m y je sz cz e ż ad n e j w ią ż ą c e j o d p o w ie ­ d zi. K o le jn e z a p ro sz e n ia - m o ż n a p o w ie d z ie ć d o sk u tk u - b ę d ą w y ­ s y ła n e s u k c e sy w n ie - in fo rm o w a ł p o d cz a s o sta tn ie j se sji R ad y M ie j­

skiej b u rm istrz. CJ

c i PŁACE

Radny wjechał w autobus

Sześć osób tra fiło do szpitala w w yniku w ypadku, do którego doszło w zeszły czw artek na trasie Solec-Biała

Droga w miejscu wypadku zablokowana była blisko 3 godziny W wyniku wypadku ciężko ranny został kierowca osobowej skody

B

y ło k ilk a m in u t p o g o d z . 15 .0 0 , g d y k ie ru ją c y sk o d ą r o o m s t e r n a łu k u d r o g i z j e c h a ł n a p r z e c i w l e g ł y p a s ru c h u i u d e r z y ł w b o k a u t o ­ b u s u , k tó r y m w r a c a ło ze s z k o ły 20 u c z n ió w w w ie k u od 7 d o 14 lat.

K a re tk i p r z e w io z ły d o s z p it a la 5 z n ich .

- N a s z c z ę ś c ie d z ie c i n ie d o z n a ­ ły p o w a ż n i e js z y c h o b r a ż e ń . Po

p r z e b a d a n iu z o s t a ły z w o ln io n e d o d o m u - in fo rm u je sie rż. sztab.

A n d r z e j S p y r k a , o f ic e r p r a s o w y K o m e n d y P o w ia t o w e j P o lic ji w P rudn iku .

T y le s z c z ę śc ia n ie m ia ł p o d r ó ­ ż u jący skod ą, 58 -letn i m ieszk an iec Łącznika. C iężko ra n n y m ężczyzn a z o sta ł p rz e tr a n s p o rto w a n y L o tn i­

cz y m P o g o to w ie m R a tu n k o w y m

d o W o j e w ó d z k i e g o C e n t r u m M ed ycz n e g o w O polu. Jak u sta liła n a sz a g a z e ta , to b y ły p rz e w o d n i­

c z ą c y R a d y M ie js k ie j w B ia łe j, a o b e c n ie ra d n y R a d y P o w ia tu Jo a ­ ch im K.

- Ze w stępn ych ustaleń p olicjantów w ynika, że w in ę za zdarzenie ponosi w łaśnie kierujący skodą - podkreśla rzecznik Spyrka, (w) ( J

KPPSP PRUDNIKKPPPRUDNIK

T Y G O D N I K P R U D N I C K I n u m e r 8 | 1 8 l u t e g o 2 0 1 5

u ZA WIĘZIENNYM MUREM

Z y c i e w k r y m i n a l e

Grają w bilard, pakują na siłow ni, oglądają telew izję, kontaktują się ze św iatem ze w n ę trznym za pom ocą Internetu, mają dostęp do opieki m edycznej na w yso kim poziom ie, są karm ieni lepiej niż pacjenci w niejednym szpitalu. Do te g o za dobre spraw ow anie m ogą upraw iać seks ze sw oim i partnerkam i, i to w w arunkach niem alże h ote lo w ych . M iesięczny koszt utrzym ania je d n e g o w ięźnia, bo o nich m ow a, to ponad 2,6 tys. zł.

W

p r u d n ic k im A r e s z c ie Ś le d c z y m , je d n o s t c e p e n i t e n c j a r n e j d la t y m c z a s o w o a r e s z t o ­ w a n yc h o raz sk azan ych m ężczyzn recyd yw istów , w tym za najcięższe p rz e stę p stw a , p rz e d la ty w y k o n y ­ w a n e b y ły n a w e t w y ro k i śm ie rc i.

Ostatni - jak w yn ika z dokum entów arch iw aln ych oraz przekazu em ery­

to w an yc h fu n k c jo n ariu szy SW - w 1947 roku na złodzieju, który... przy­

w łaszczył sobie krow ę z pobliskiego pastwiska.

Siedzą i piszą skargi D ziś w ię ź n io w ie m a ją w ię c e j p r a w niż o b o w ią z k ó w . W d o w ó d w d z ię c z n o ś c i z a s z e r e g p r z y w i­

le jó w ... p is z ą s k a rg i. N ie ty lk o do dyrekcji zakładów , a le i różnych in ­ stytucji czy n aw et prezyd enta kraju.

Rekordziści w ysyłają ich (jeśli nie po­

siadają w łasn ych środków , na koszt S k a rb u P a ń stw a ) p o 2 5 0 w ro k u . Część dotyczy kw estii w yżyw ienia. A to, że zupę podano za chłodną lub za gorącą, a to, że chleb nie taki, a to, że na śn iad a n ie zn ow u była... szynka, a to , że s u ró w k a n ie p a s o w a ła do obiadu , a to, że w rosole pływ ało za m ało oczek. Zdarzyło się, że recydy­

w ista, którem u nie sm akow ał kotlet sp akow ał g o do koperty i w ysła ł do kontroli. Nierzadko korespondencje zaw ierają skrajne absurdy. W u b ie ­ głym roku jed en z w ięźn ió w na Po­

m orzu poskarżył się na oddziałow e­

go, że ten - tu cytat - „przeszu kiw ał c e lę i p rz y w ła sz cz y ł so b ie g o łę b ie p iórko, k tó re b yło n a p a ra p e c ie , a z k tó ry m ja b y łe m e m o c jo n a ln ie zw iązan y” . Inny d o m agał się n ag ro ­ dy regulam in ow ej, poniew aż chciał u d e r z y ć w s p ó ło s a d z o n e g o , a le

zrezygn ow ał. W skardze podkreślił też, że funkcjonariusz pow iedział do niego po im ieniu. Kolejne przykłady z oficjalnej strony służby w ięziennej:

„F u n k c jo n a riu s z p rz e d ro z p o c z ę ­ cie m sp a c e ru g r u p y w ię ź n ió w n ie uprzątnął pola spacerow ego z w ody po opadach deszczu” , „N a korytarzu ustaw ion o p in g-p o n ga i od ran a do w ie c z o r a p a n u je s tra s z n y h a rm i- d e r ” , „M am za m a łą o 2 cm c e lę ” .

„Ju ż 1 1 d n i cze k am n a k o n su lta cję u la r y n g o lo g a ” , „W n o szę o p o w o ­ ła n ie b ie g łe g o s ą d o w e g o , k tó r y p o tw ie rd z i, że p la stik o w e sztu ćce sz k o d z ą m o je m u z d r o w iu ” , „D o ­ w ó d cy n ie ch cieli w e z w a ć k aretk i, m im o tego, że u gryzł m nie kom ar” ,

„S tra ż n ik m n ie o b s e r w u je i ro b i zdjęcia w szczepioną w oko kam erą” ,

„In n i osad zen i d o syp u ją m i coś do pasty, bo jest b ardziej m ięto w a niż b yła” , „B andyta d yrektor u k rad ł mi

Jedna z cel mieszkalnych, w których skazani również prowadzą pracę zarobkową

Betonowo-druciana klatka, czyli spacemiak, a w nim goście „dni otwartych".

ręcznik różow y p rzep latan y złotym i nićm i w artości 27 tys. zł” . Prudniccy w ięźniow ie też w ylew ają żale na p a­

pier, a treść ich sk arg jest niem n iej irracjo n aln a. Za zasad n e u zn aje się ok. 1 p ro c. w sk ali k ra ju . Z d a n ie m ob roń ców p ra w osadzonych tak n i­

ski od setek w yn ika z tego , iż służba w ięzien n a w yp raco w ała sobie „m o­

n op ol na p ra w d ę ” . P rze d staw icie li Helsińskiej Fundacji Praw Człow ieka uw ażają, że obecne przepisy K odek­

su k a r n e g o w y k o n a w c z e g o w rę c z o g r a n ic z a ją m o ż liw o ści sk ła d a n ia skarg i w niosków.

W celach nudą nie wieje Przed tygod n iem nasza red akcja w yb rała się do budynku z czerwonej ce gły przy Kościuszki 7 w Prudniku, ż e b y s p ra w d z ić , ja k ż y je się je g o m ie szk a ń c o m . D zień w k ry m in a le rozpoczyna się o godz. 5.45 p o b u d ­ ką. K w ad ran s p ó źn ie j je st a p e l, na którym starszy celi m eld u je dow ód ­ cy lic z b ę o s a d z o n y c h . W ie lk o ś ć cel jest z ró ż n ic o w an a - od d w u do o ś m io o s o b o w y c h (d la p a lą c y c h i niepalących), z odrębnym pom iesz­

czen iem to aleto w ym (daw niej była jed yn ie kotara). O godz. 6.45 w yd a ­ w an e jest śniadanie (o w yżyw ien iu w dalszej części). W godz. 7.30 - 17 .0 0 , z c z t e r d z i e s t o p i ę c i o m i n u t o w ą p rz e r w ą n a o b ia d , je st c z a s m .in . na sp a c e ry na św ieżym p o w ie trzu , z a ję c ia s p o r t o w o - r e k r e a c y jn e w św ie tlic y (np. g r a w b ila r d , p iłk a - rzyki, ćw iczen ia na siłow ni), w izyty le k a r sk ie czy s p o tk a n ia z p s y c h o ­ lo g ie m . S k a z an i n ie n u d z ą się też w sa m e j c e li. Z a z g o d ą d y re k to ra m ogą posiadać telew izję satelitarną, odtw arzacz DVD czy konsole do gier kom puterow ych.

- W tej c h w ili je ste śm y w fazie z a ­ w ie ra n ia porozum ien ia z biblioteką m iejską, zam ierzam y bow iem otw o­

rzyć d ysku syjn y klu b książki. W ra ­ m ach tego p ro g ra m u chcielib yśm y in ic jo w a ć s p o tk a n ia z p is a r z a m i.

Nasi osadzeni już teraz m ają dostęp do książek czy codziennej prasy, któ­

rą p ren u m eru jem y dla nićh - m ów i ppłk Leszek Czereba, dyreKtor Aresz­

tu Śledczego.

W g o d z in a c h d o p o łu d n io w o - - p o p o łu d n io w y c h u d z ie la n e są ta k ż e w id z e n ia . D la s jij^ a n y c h i u k a r a n y c h - w k a ż d ą ś ió d ę o ra z w y b ra n e d n i w e e k e n d u , d la ty m ­ czaso w o a re sz to w an yc h - w każdy czw artek oraz w cz w a rtą n ied zielę m ie siąc a. P on ad to w id z e n ia o d b y ­ w a ją się w dni u staw o w o w o ln e od p ra c y . W z a k ła d z ie k a r n y m ty p u za m k n ię te g o (taki jak w Prudniku) p rz y słu g u ją 3 - g o d z in n e w id ze n ia w m iesiącu m ło d o cian ym i 2 pozo­

stałym . T ym cz aso w o a re sz to w a n i, ab y skorzystać z te g o p raw a, m uszą m ieć zgodę prokuratora.

W nagrodę nawet seks W ię ź n io w i w y ró ż n ia ją c e m u się dobrym zach o w a n ie m w czasie od­

b yw an ia kary p ozb aw ienia w olności m o g ą b y ć p rz y z n a w a n e n a g ro d y . K ilk u n asto p u n kto w y k a ta lo g p rze­

w id u je także dodatkow e lub dłuższe w id z e n ia oraz w id ze n ia w o d d ziel­

n y m p o m ie s z c z e n iu , b e z o s o b y dozorującej. Jest też coś ekstra. Spot­

kan ia sam na sam z partn erką w tzw.

m okrym p okoju. N a O polszczyźnie sale do w id zeń in tym nych znajdu ją się m .in . w je d n o s tk a c h p e n it e n ­ cjarn ych w K luczborku i Strzelcach O polskich. W Prudn iku in tym in iak

W Y B R A N E SŁO W A Z G W A RY W IĘ Z IE N N E J

' ... i

a g a ta - za b a w a b a rd a ch a - ubikacja c h w a st - p rzed staw iciel p raw a g a b le - ręce h a p a c z - a d w o k a t

a g r e g a t - g r z a łk a d o g o t o w a n ia b e jc - pijak ciotka - w ięzień sto ją c y najniżej w w ię ­ g a d - fu n kcjon ariu sz SW harcerzyk - n o w y w ięz ie ń , k an d y d at

w o d y b e rło - szczo tka d o ubikacji zien n ej hierarchii g a j o w y - w i ę z i e ń w y z n a c z o n y d o d o g ru p y g ryp sersk iej

a lejk a - p rzestrzeń m ię d z y łó żk am i binia - n arzeczon a, konkubina c z a ju r a - m o c n a h e rb a ta , s t o s o w a n a sprzątan ia celi h o low n ik p só w - p sy c h o lo g u staw ion ym i w celi b o lek - u m yw alk a ja k o n ap ó j osza ła m iający g e n e ra ł - sto p ień w hierarchii su bkultu r h otel - w ięz ie n ie

a m b a sa d a - brzuch, żo łąd ek bombowiec - k lo p s , p u lp e t , k o t le t d ziurkacz - alfon s w ięz ie n n y ch (od b ył karę d o n ajm n iej 11 ja r e c c y - rod zice

a m ery k a n y - kajdanki m ielony dziurszlaki - o c z y lat w ięzienia) jaru zel - m u szla klozetow a

b a je r o w n ik - g ł o ś n i k r a d io w ę z ła brew iarz - kod eks karny elw is - c iśn ien io w a spłu czk a to a le to w a g ię ta - k iełb asa k ab aret - izolatka

w ię z ie n n e g o b u fe t - biu st fikoł - ta b o re t gru zin ka - p ro stytu tka niższej kategorii k ajfu s - w ięz ie ń fu n k cy jn y , p o m o c ­

b a rab a n - elek tryczn y czajnik ch a rt - p olicjan t flota - p ien iąd ze h aft - k łam stw o nik p erso n e lu

DAMIANWICHER (8)

T Y G O D N I K P R U D N I C K I n u m e r 8 | 1 8 l u t e g o 2 0 1 5

7

Dzięki kalendarzowi „TP" nikt nie przegapi dnia, w którym będzie mógł wyjść na „wólkę"

pow stan ie jeszcze w tym roku. Taki o b o w ią z e k n a k ła d a n a je d n o s tk i u s ta w o d a w c a . Ja k in fo r m u je p o r.

A r tu r P ik u ła , rz e c z n ik AŚ, p o k ó j w y p o sa ż o n y b ęd z ie m .in. w p rysz­

nic, łóżko, stolik, krzesła, naczynia, c z a jn ik e le k t r y c z n y i a u t o m a t z prezerw atyw am i. Po każdym takim m iłosnym spektaklu dla d w ojga w y­

m ien iana będzie pościel.

- P o d trz y m y w a n ie w ię z i u c z u c io ­ w e j, e m o cjo n a ln ej ja k i seksu aln ej ze sw o ją p a rtn e rk ą je st d la k a ż d e ­ g o w ię ź n ia b a rd z o w a ż n e . D zięki w iz y to m o só b im b lisk im , ła tw ie j oni znoszą czas odosob n ien ia. Sam a k t se k su aln y w p ły w a na red u k cję n a p ię c ia s e k s u a ln e g o . To z k o le i przekłada się na sferę psychiki. W ię­

zień , k tó ry czu je się ak ce p to w an y , koch an y rzadziej będ zie p rzejaw iał z a c h o w a n ia a g r e s y w n e . T ym s a ­ m ym s ta n ie się b a rd z ie j p o d a tn y n a p ro c e s r e s o c ja liz a c ji - u w a ż a cytow an y przez onet.pl d r W iesław Ślósarz, seksuolog, psycholog.

Zarabiają jak na wolności

P r z e str z e g a ją c y m re g u la m in u w ięźn iom p rzyzn aw an e są rów nież in n e b o n u s y , w p o s t a c i c h o ć b y p ozw oleń na częstsze u d ziały w za­

jęciach św ietlicow ych , telefoniczne i in ternetow e (przez skype'a) rozm o­

w y ze w sk azan ą przez sieb ie osobą czy dodatkow e paczki żyw nościow e z ze w n ą trz (sta n d ard o w o p rz y słu ­ g u je 1 na k w a rta ł o w ad ze do 5 kg).

A rtyk u ły spożyw cze, p rzem ysło w e czy papierosy każdy osadzony może m in im u m 3 razy w m iesiącu nab yć w kan tynie. Za kratam i obow iązuje obrót bezgotów kow y, należną sum ę pien iędzy dział finan sow y przelew a w łaścicielow i sklepu ze specjalnych

Brudna, obskurna korytarza w zakładach karnych? Chyba tylko na filmach.

Plakaty o erotycznym zabarwianiu - bezcenna za kratami!

subkont skazanych. Za aprobatą dy­

rekcji w ięzień m oże też kupić buty, odzież (na w ejściu jest u b ie ran y od stóp do głów ) czy su plem enty diety.

T aki to w a r je st z a m a w ia n y . C zęść osadzonych na sw oje przyjem ności za ra b ia c o d zie n n ą p ra c ą . Ten, kto nie m a je d n a k n a to o ch o ty, m oże zb ija ć b ą k i, z g ło d u na p e w n o n ie przym rze.

- W naszej jednostce skazani w yko­

n u ją p ra c ę n a k ła d c z ą p o le g a ją c ą n a k o m p le to w a n iu e le m e n tó w do ośw ietleń m ebli na rzecz kontrahen­

ta z Głuchołaz. Bardzo sobie chw alą

Rozlegający się gong dzwona oznajmia czas na posiłek. Na fotografii rzecznik prudnickiego Aresztu Śledczego por. Artur Pikuła.

to z a ję c ie - k o n ty n u u je p p łk Cze- re b a . - O becn ie p ra c u ją w ce lach . P la n u je m y w y b u d o w a ć h a lę p r o ­ d ukcyjną. Dzięki tem u zw iększy się też zatru d nienie, do około 50 osób.

Chętnych do pracy nie brakuje.

O s a d z o n e m u o b l i g a t o r y j n i e p rz y słu g u je w y n a g ro d z e n ie w w y ­ sokości najniższej krajow ej, propor­

c jo n a ln ie do e ta tu . Z ta k ie g o c h a ­ łupn ictw a m ożna jednak w yciągn ąć n a w e t k ilk a tysię cy m ie się czn ie . Z pensji oprócz pod atku autom atycz­

nie potrącane są - o ile dany w ięzień

W Y B R A N E SŁO W A Z G W A R Y W IĘ Z IE N N E J

kiciorow ać - m yć m ró w a - w y c h o w a w c a w ięzien n y p iłat - sęd zia preslej - kran szlam - n oc

klaw iatu ra - słu ż b a w ięzien n a n afta - w ó d k a p la tery - n aczyn ia i sztu ćce prorok - proku rator trukać - m ów ić

k o jo - łó żk o w celi o d p u st - w id zen ie z rod zin ą p laża - p lac s p a c e ro w y p rzyd u ch a - cela u lg a - n a g ro d a reg u lam in o w a

k reto w isk o - a g e n c ja to w a rzy sk a o r b i s ó w a - p r o s t y t u t k a w y ż s z e j p le b an ia - sąd rec y d y w a - zu p a z kaszą w o łk a - w o ln o ść

kukieł - w izjer w d rzw iach celi kategorii p łó tn o - p ap ier sc h a b o w y - p ap iero s w szarz - g rze b ień

litraż - p o rcja g ę s te j zu p y p atrzy d ło - telew izo r pniak - stół sikorka - z e g arek w y p ła c a ć - ud erzać

lo d ó w a - p a ra p e t p rzy o k n ie p eron - k orytarz w w ięzieniu p ra lin k a - k o b ie ta -w ię z ie ń p r a c u ją c a s m u tn ia k -c h le b zak u p y - kradzież

lola - szczo tka lub szm ata p ierzyn k a - sw eter w pralni struna - żyła żreć - d o n o sić

m arm u r - salceso n P ietru ch a - w ięz ie ń z e w si p raw iczek - w ięzień , który p ierw sz y raz szam ać - je ś ć

m łocarnia - sala są d o w a p igu ła - lekarz o d b y w a karę szkita - n o g a

1 ^{£ m m m m m}

Pobyt w więzieniu jest traumatycznym przeżyciem. Ale nikt przeciez me trafia tu w nagrodę.

W trakcie odbywania kary osadzeni mają okazję popracować nad swoją tężyzną fizyczną

8 T Y G O D N I K P R U D N I C K I n u m e r 8 | 1 8 l u t e g o 2 0 1 5

p o siad a - zo b o w ią z a n ia a lim e n ta ­ cyjn e i in n e d łu g i. R eszta środ k ów tra fia na su b kon to. W ie lu p ra c u je też nieodpłatnie, na rzecz jednostki, że b y z a p e w n ić je j ru ch i cią g ło ść . Rozlokow ani są niem al w szędzie, od kuchni, przez w arsztat, po łaźnię, z której każdy m ieszkaniec krym inału 2 razy w tygod niu m a praw o skorzy­

stać. Je st tak ż e g r u p a ś w ia d c z ą c a p r a c ę n a rz e c z u r z ę d ó w , n a d le ś ­ n ictw a czy k la szto ru w P ru d n iku - -Lesie (płatnie i charytatyw nie). Dla tych ostatnich to okazja, by poczuć ch o ćb y n am iastk ę w oln ości. W za­

kładach karnych typu zam kniętego p rz e p u stk i w y d a w a n e są ty lk o w szczególnych sytuacjach, takich jak pogrzeb czy ciężka choroba bliskiej osoby.

Życie do późnych godzin nocnych Pow róćm y jednak do ram o w ego porządku dnia. W go d zin ach 17.15- 17.45 w yd aw an a jest kolacja. Po niej osadzeni porządkują cele m ieszkal­

n e i p rz y g o to w u ją się do w ie c z o r­

n ego ap e lu (18.00-18.15). N astępnie g o s p o d a r u ją s o b ie c z a s w e d łu g w ła s n y c h u p o d o b a ń . C isza n o c n a zaczyna się o godz. 22.00, w ted y też g a s z o n e są ś w ia tła , je d n a k ż y c ie

za m e talo w ym i d rzw iam i toczy się d ale j. Aż do m o m e n tu w y łą c z e n ia p rą d u w g n ia z d k a c h - o p ó łn o c y w dni p o w sz ed n ie i o god z. 2.0 0 w pozostałe.

- M o żliw o ść k o rz y sta n ia z e n e r g ii elektrycznej regu lu je porządek w e­

w nętrzny, który jest opracow yw any dla każdej jednostki penitencjarnej.

W soboty, n ie d z ie le i św ię ta zosta­

w ia m y p rąd dłu żej, żeby sobie ska­

zani m ogli np. p o o gląd a ć telew izję - argum en tu je Leszek Czereba.

W zakładach karnych nierzadko dochodzi do bójek i pobić, w ystępu­

ją też d rastyczn e p rze ja w y po d k u l­

tury w ięziennej, w tym zgw ałcenia i znęcan ie się nad w spółosadzonym i, a także p ró by sam obójcze czy przy­

p ad k i s a m o o k a le c z e n ia . O fiaram i krym inalistów p ad ają też strażnicy.

- Fun kcjonariu sz służby w ięzien nej m usi b yć n ie tylko sp ra w n y fizycz­

nie, ale i od porn y na stres. N iestety p s y c h ik a z b ie g ie m la t z o s ta je w m n ie jsz y m lu b w ię k sz y m sto p n iu nadw yrężona. Cóż, takie jest ryzyko zaw odow e naszej pracy - podkreśla szef AŚ.

W śród kar d yscyp lin arn ych w y­

stępuje - na zasadzie kija i m archew ­ ki - m .in . o k r e s o w e p o z b a w ie n ie

m o ż liw o ści o trz y m y w a n ia p aczek i ro b ien ia zaku p ów , o b n iżen ie w y­

nagrod zen ia za p racę czy un iem oż­

liw ie n ie b ez p o śred n ie g o kon taktu z osobą od w ie d z ającą . Szczególnie oporni um ieszczani są w izolatce lub o d sy ła n i d o o śro d k ó w o z a o strz o ­ nym rygorze.

Na wyżywienie narzekać nie mogą

W e d łu g r o z p o r z ą d z e n ia m i­

n is t r a s p r a w ie d liw o ś c i d z ie n n a sta w k a ż y w ie n io w a d la o sa d z o n e ­ g o , z a p r o w ia n t o w a n e g o w tz w . n o rm ie p o d sta w o w e j w y n o si 4 ,80 zł, w n o rm ie m ło d o c ia n e j 5,20 zł, w d ie c ie le k k o s tr a w n e j 5 .7 0 zł, a w d ie c ie c u k rz y c o w e j 6 ,8 0 zł. Na pierw szy rzut oka kw oty w yd ają się b yć n ie w ie lk ie . W rz e c z y w isto śc i je d n ak osad zen i ja d a ją za k ratam i o w ie le le p ie j niż np. szp italn i p a ­ c je n c i, m im o że - p a r a d o k s a ln ie - staw k i ż y w ie n io w e w lecz n icach są w y ż s z e . S ta n d a r d o w y p o s iłe k dla osadzonego m usi składać się z 3 p osiłk ów d zien n ie, w tym je d n e g o c ie p łe g o d w u d a n io w e g o (w ięzień m a p ra w o z a ż ą d a ć s p r a w d z e n ia te m p e ra tu ry i g ra m a tu ry !), 4 0 0 g Chleba i z a w ie ra ć m in im u m 2.60 0 kcal (dla skazan ych do 18. roku ży­

0 żołądki więźniów dba szef kuchni st. chor. Maciej Godlewski PRZYKŁADOWE POSIŁKI W ZK WE WRONKACH

Ś N I A D A N I E « O B I A D

§ 1

©

PRZYKŁADOWY JADŁOSPIS W AŚ W PRUDNIKU

d z ie ń t y g o d n ia ś n ia d a n ie o b ia d kolacja

p o n ie d z ia łe k p asztet d ro b io w y z u p a ziem n iaczan a, m akaron z

sosem cygań sk im , o g ó re k kiszony biała k iełb asa na g o rą co

« 'to te k p o lęd w ica d ro b io w a

zu p a g rz y b o w a , kaszan ka na g o rą co , ziem niaki, surów ka

z kiszonej k ap u sty

ja jk o g o to w a n e

ś r o d a w ątro bian ka zu p a sele ro w a, łazanki tw a ró g na słod ko

c z w a r te k blok tyrolski

zu p a kalafiorow a, kotlet z m ortad eli, ziem niaki, su ró w ka z białej k ap u sty

serdelki d ro b io w e na go rą co , m usztarda

p tą te k szynka d ro b io w a zu p a p o m id o ro w a z ryżem , jajko

sad zo n e, ziem niaki, ćw ikła k o n serw a m ięsna s o b o ta m o rtad ela d ro b io w a b arszcz czerw on y, risotto sałatka ryb n a z jajk iem i ceb u lą

m e d z ie ia k iełb asa k an ap kow a

zu p a m ak aron ow a, kotlet m ielony, ziem niaki, surów ka

z k ap u sty pekińskiej

blok drobiowy

Do śniadania i kolacji chleb, margaryna i herbata, do obiadu napój owocowy lub kompot

cia - 2.800 kcal), p on ad 50 p roc. w ę ­ glo w o d an ó w , do 30 proc. tłuszczów i w g r a n ic a c h 10 - 1 5 p r o c . b ia łk a oraz m in im u m 30 0 g w arzyw (poza z iem n iak am i). D o d atk o w e k a lo rie n ależą się zatru d nionym . W dniach św ią t p a ń stw o w y ch i k o ście ln ych , u s ta w o w o w o ln y c h od p ra c y , d y ­ rektor jednostki m oże w yrazić zgo ­ d ę n a przekroczenie o 1/3 w ysokości staw ek d zien n ych n orm ż yw ie n ia . Tak jest np. w Boże N arodzenie, kie­

dy przestęp com p o d a je się typ ow o św iąte cz n e p o traw y. Z a k ład k arn y je s t te ż z o b o w ią z a n y z a p e w n ić o s a d z o n e m u in d y w id u a ln ą d ietę . P o m ijając te le k a rsk ie , w y n ik a ją ce ze stan u zd ro w ia o sa d z o n e g o , w y ­ s tę p u ją też d ie ty u w z g lę d n ia ją c e uw aru n k o w an ia religijn e i kulturo­

w e. Co to oznacza w p raktyce? Jeżeli w ię z ień o św iad czy, że p rzech o d zi, dajm y na to, na islam , w tedy zam iast w ieprzow iny, m usi dostać baraninę.

D ogodzić je g o pod n iebien iu należy ró w n ie ż w te d y , k ie d y z a k o m u n i­

k u je , iż z o s t a ł w e g e t a r ia n in e m . W ó w c z a s o t r z y m u je o n p o s iłk i b e z m ię sn e , a le ta k ie , k tó re ściśle o d p o w ia d a ją w sz y stk im n o rm o m ż yw ien io w ym z aw artym w stosow ­ n ym ro z p o rz ą d z e n iu m in istra . W w ię z ie n iu to sam o d a n ie n ie m oże się p o w tó rzyć w ja d ło sp isie w ię ce j niż 3 razy w ciągu m iesiąca. W Prud­

niku na liście ku charza zn ajd u je się 28 różnych zup. W trak cie u p ałó w , kiedy tem peratura w celi jest w yższa niż 28 st., skazany m oże liczyć na do­

d atkow e nap oje. Ci, którzy o czeku ­ ją. żeby skazani k arm ien i byli czar­

nym C hlebem , k aszą z tłu szcz e m i czarną kaw ą lub w od ą, usłyszą, że w św ietle o b o w iąz u ją cy ch p rzep isó w k a ra p o z b a w ie n ia w o ln o ści w y k o ­ nyw an a być m usi h um an itarn ie.

- P e w n e g o raz u p o d cza s w id z e n ia je d e n z n a sz y c h w ię ź n ió w z o s ta ł s p o lic z k o w a n y p rze z sw o ją żo n ę , g d y ta d o w ie d z ia ła się, że ja d a on sz yn k ę , p o d c z a s g d y ich d z ie c i w dom u skazane są n a chleb z m arg a­

ry n ą - m ó w i n asz e j g a z e c ie p ru d ­ nicki fu n kcjon ariusz. - W ychod ząc na w o ln o ść o sad zen i n ie m ieszczą się w e w łasne ubran ia, w których tu przyszli...

Doktor na zawołanie

Kiedy już skazani n ap ełn ią swoje a m b a s a d y (w s la n g u w ię zien n ym - brzuchy), m o gą pom yśleć o podre­

p erow an iu zdrow ia. Na konsultację m edyczną lekarza specjalisty czekają średnio 14 dni. R ocznie na jedn ego p rz y p a d a s ta ty s ty c z n ie p o n a d 20 w izyt lekarskich (w tym także u me­

dyka podstaw ow ej opieki). Jeśli dany z ak ład k a rn y p o sia d a o d p o w ied n i g a b in e t u sie b ie , p o m o c ch o rem u u d zie la n a jest na m iejscu. Jeśli nie, osadzony jest konw ojow any do przy­

chodni lub szpitala, gdzie bez kolejki jest m u udzielane św iadczenie. Prze­

ciętny Kowalski na w izytę u specjali­

sty czeka naw et kilkanaście miesięcy.

Niektórzy w ięźniow ie gotow i są zro­

bić wszystko, byleby tylko w yrw ać się na chw ilę poza jednostkę. Rzecznik Pikuła opow iada, że w tym celu naj­

częściej połykają różne przedm ioty, np. nożyczki czy żyletki.

Do dyspozycji p ru dnickich w ięź­

niów jest rów nież kaplica. Msze św.

o d p r a w ia w n ie j k a p e la n AŚ fr a n ­ ciszkanin ojciec Cyryl Syndonin. W u b ie g ły m ro k u je d e n z w ię ź n ió w z aw arł tu zw iązek m ałżeński, a inny przyjął chrzest i przystąpił do p ierw ­ szej kom unii.

W polskich w ię zien iach p rzeb y­

w a blisko 80 tys. osadzonych (w tym ok. 2,5 tys. kobiet). Czuw a nad nim i w system ie zm ian ow ym p on ad 27 tys.

fu n kcjon ariuszy (ok. 5 tys. p łci żeń­

skiej). K olejn ych 50 tys. skazan ych czeka w kolejce na m iejsce za krat­

kam i, a niem al 5 tys. odbyw a karę w system ie d o zo ru e le k tro n ic z n e g o . Koszt stoso w an ia p lastikow ej b ran ­ soletki w obec jednej osoby to niecałe 6 0 0 zł m iesięczn ie, podczas g d y za ten sam okres p rzeb yw an ia osadzo­

n ego w »pudle” p odatnicy p łacą po­

nad 2,6 tys. zł. W A reszcie Śledczym w Prud n iku o b ec n ie .s ie d z i" około 120 osób, od drobnych przestępców , alim enciarzy i dealerów po groźnych b a n d y tó w i m o rd ercó w . Na w o ln ą pryczę czeka natom iast przeszło 300 p rz e stę p có w . N a jw ię ce j d o p ro w a ­ d zeń jest w pierw szych m iesiącach ro k u , w te d y z a lu d n ie n ie s ię g a tu blisko 10 0 proc. (w) c

LIST DO R E D A K C JI OD JED N E G O Z PRUD NIC KICH F U N K C JO N A R IU S Z Y S W

w;

im ieniu w ielu funkcjona­

riuszy tutejszego Aresztu Śledczego prosiłbym, aby Państwo pochylili się rów nież nad pro b lem am i i w aru n k a m i służby zwykłych strażników, ale nie bazu­

ją c na op in iach i w yp o w ied ziach p rzełożo n ych , lecz na ro zm ow ie z funkcjonariuszam i pracującym i .n a pierwszej linii” jak oddziałowy czy dow ódca zmiany, którzy opisa­

liby praw dziw ą sytuację p anu jącą w Służbie W ięziennej, a nie powie­

laliby górnolotnych i teoretycznych w y p o w ie d z i o rzek o m ej re so c ja ­ liz a c ji w p o ls k ic h je d n o s tk a c h penitencjarnych.

T ak ie .w y c ie c z k i’ m a ją m ieć c h a ra k te r p re w e n c y jn y , a b y o d ­ w ieść m łodych od e w en tu aln ych p ró b ła m a n ia p r a w a , m a ją o n e ró w n ie ż p o k a z ać SW w lep szym św ietle jako form ację praw orząd ­ ną i hum an itarn ą - w alcząc w ten sposób ze stereotypem .k la w isza ” nieuka um iejąceg o tylko m achać pałką. N iestety rzeczyw istość jest

ta k a że o s a d z e n i o p u s z c z a ją c y w ię z ie n ie o p o w ia d a ją m ło d ym , że tam jest lajt jak w zam kniętym pensjonacie z biblioteką i świetlicą, DVD, PS 3, mini w ieżą pod celą. i że m ożna przytyrać na m asie i wyspać się, co je st p ra w d ą ; m im o że 80 proc. funkcjonariuszy m a obecnie w yższe w ykształcenie, i to na ogół pedagogiczne, są traktow ani dalej jak półgłów ki. Za to osadzeni m ają tyle praw , że śm ieją się z w ięzien ­ nej d yscyp lin y , bo w ie d zą, że im w iększość w ykroczeń uchodzi na sucho, byle by tylko siedzieli cicho i n ie p isa li sk a rg bo te g o .g ó r a ” nie lubi (m im o że są on e w yssan e z p alca i absurdalne), bo podnoszą statystyk i, a p rz e cie ż w p o lskich w ię z ie n ia c h je s t ta k .d o b r z e ” . Polska zachłysnęła się zachodnim i stan d ard am i, ale w d raża się je je­

dynie dla osadzonych. Na funkcjo­

nariuszach się oszczędza. Jest taka anegdota, że teraz w więzieniach są tylko 3 środki przymusu bezpośred­

niego; 1. proszę, 2. bardzo proszę, 3.

błagam Panie osadzony! C

T Y G O D N IK P R U D N I C K I n u m e r 8 | 1 8 l u t e g o 2 0 1 5

Archiwum

j l i i . * ____________2

n

M A G A Z Y N H I S T O R Y C Z N Y R E D A G U J E A N D R Z E J D E R E N

W SKRÓ CIE

Latający czołg

Zachowana w niemal idealnym stanie koszula nocna, pościel i obrusy.

To tylko fragment znaleziska.

np. z a s ta w y sto ło w e . Z d a rz a ły się

„d e p o z y ty ” s k ła d a ją c e z u rzą d ze ń r o ln ic z y c h , a n a w e t... z a k o n s e r ­ w o w a n e j ż y w n o ś c i! W n a s z y m p r z y p a d k u .d e p o z y t " b y ł w p o ­ sta c i te k s ty lió w (ob ru sy, se rw e ty , p o ś c ie l, b ie liz n a ) z a m k n ię ty c h w t r z e c h , m e t a lo w y c h b a n ia k a c h . K u z a s k o c z e n iu o d k r y w c ó w sta n z a ch o w a n ia p rz e d m io tó w z m a te ­

ria łu b ył d o b ry lu b b a rd z o d o b ry.

K o s z u la n o c n a p o w y p r a n iu w y ­ g lą d a ła ja k n o w a . N a n ie k tó ry c h te k s ty lia c h z a c h o w a ły się m e tk i, je d n a z n ich z p ru d n ick iej fab ry k i w łó k ie n n ic z e j „S. F ra n k e l” (z lo g o firm y i m o n o g ra m e m S.F.).

Na prośbę odkryw ców celow o nie p od ajem y lokalizacji m iejsca z n ale­

zienia szczątków sam olotu. C

O D EPO ZYTACH

Nie tylko pod ziemią

T

w ó rc y „ d e p o z y tó w " n ie ­ ś w ia d o m i e p r z y c z y n i li s ię d o d e w a s t a c ji w ie lu c e n n y c h a r c h i t e k t o n i c z n i e b u d o w li w z a c h o d n ie j P o lsce . Po 19 4 5 r. P olacy byli św iad o m i te g o , że o p u sz cza ją cy te te re n y N iem cy, n ie m o g ą c y z a b ra ć ze sobą w szystkich cenn ych rzeczy, poukryw ali je w sobie tylko zna­

nych m iejscach. Przez d łu gie lata po w o jn ie trw ały w ię c eksp lora­

cje , ró w n o z n a c z n e z sz a b re m . W p o szu k iw a n iu k osztow n ości d z iu ra w io n o ś c ia n y p a ła c ó w ,

w yryw an o p arapety, uszkadzano w ięźby dachow e, zryw ano kafelki.

Nie oszczędzano n aw et przydroż­

n y c h k a p lic z e k i g r o b o w c ó w . R e la ty w n ie n a jtrw a lsz e o k azały się „d ep ozyty” zakop an e pod zie­

m ią, bo tru d n o było n a nie trafić nie p o siad a ją c sp ecjalistyczn eg o sprzętu.

O dkrycia depozytów - na przy­

kład - w d o m ach zd arzają się do dzisiaj, a le w ła ścic ie le n ie ru ch o ­ m ości rzad k o o n ich in fo rm u ją , zw łaszcza jeśli m ają w iększą w ar­

tość m aterialną. CJ

- , n r PANELEP0pŁ0G0WE

POOŁOGi laminowane » t o » j f c * * * “ » ? •

»*■' kfonoftó! t o r . ^ t o t o r

DRZWI

» PETRUS B

P E T R U S prudnik, ul. Prężyńska 17 • tel./fax 77 436 98 04

• panłta podłogowa IdaM

D Ił WOJNA ŚWIATOWA

Odkrywcy znaleźli szczątki „Szturmownika”

oraz... nocną koszulę

Dwóch poszukiwaczy o dkryło w okolicach Prudnika miejsce upadku radzieckiego sam olotu lł-2 z czasów II w ojn y światowej.

ANDRZEJ DEREŃ

Fragmenty samolotu lł-2

N

a m ie js c u o d n a le ź li ja k d o t ą d k i l k a d z i e s i ą t f r a g m e n t ó w p o s z y c ia i w e w n ę trz n y c h u rz ą d z e ń jednoznacznie w skazujących na ten typ sow ieckiej konstrukcji. Po głó w ­ nych częściach sam olotu nie m a dziś śladu, pozostały jedynie resztki. Naj­

praw dopodobniej sam olot rozbił się w iosną 19 4 5 roku w trak cie działań w ojen n ych na Śląsku. W od ró żn ie ­ niu od am erykańskich i niem ieckich statystyk , d o ty c z ą c y c h z e strz e le ń sa m o lo tó w , ś m ie rc i i d o s ta n ia się do niew oli załóg, dostęp do danych rad zieckich jest u tru d n io n y i m ało s p o p u la r y z o w a n y . P o s z u k iw a c z e n aw ią zali je d n a k k on takt z ko n su ­ latem Federacji Rosyjskiej w Pozna­

niu, a z d ję c ia z m ie jsca k a ta stro fy p r z e k a z a n e z o s ta ły d o in s ty tu c ji z ajm u jącej się b ad an ie m lo só w ra ­ dzieckich żołnierzy podczas II w ojny światow ej.

W przypadku pozytyw nych rezulta­

tów k w eren d y dokon anej przez Ro­

sjan p o in fo rm u je m y czyteln ików o szczegółach dotyczących katastrofy sow ieckiego sam olotu.

Depozyty, czyli pod ziemią na przechowanie

H isto ria m a c ie k a w e d o p e łn ie ­ n ie. Otóż lej p o u p a d k u sa m o lo tu

j 1 -2 „ S z t u r m o w n ik " b y ł I je d n y m z n a jle p s z y c h I— sam o lo tó w szturm ow ym II w o jn y św iato w ej, zw an y „la ta ­ jącym czołgiem ” (przez N iem ców

„ R z e ź n ik ie m ” ) z e w z g lę d u n a g r u b y p a n ce rz . S a m o lo ty sztu r­

m ow e służyły do bezpośredniego

w yk o rzystan y zo stał do za k o p a n ia

„d e p o z y tu ” , a w ię c p rz e d m io tó w , k t ó r e u k r y li m ie s z k a ń c y p r z e d n a d e jś c ie m A rm ii C z e rw o n e j lu b w o b lic z u p rz y m u su o p u sz c z e n ia o jc o w iz n y . L ic z ą c s ię z t y m , iż

w s p a r c ia , n a n is k ic h w y s o k o ś ­ ciach , w ojsk lądow ych oraz przy o p e r a c ja c h o f e n s y w n y c h . Z e w zględ u na spore opancerzenie, a co za tym id z ie d u ż y c ię ż a r.

Iły m ia ły o g r a n ic z o n y u d ź w ig b om b . Z w ra c a n o też u w a g ę na ich słabą celność.

b ęd z ie to stan p rz e jścio w y , m iesz­

k ań cy sta rali się u k ryw a ć n ie tylko n a jc e n n ie js z e p rz e d m io ty , ja k te w y k o n a n e z m e ta li s z la c h e tn y c h (biżu teria, p ie n ią d ze , sztućce), a le i p rzed m io ty c o d z ie n n e g o użytku,

ANDRZEJ DEREŃ