• Nie Znaleziono Wyników

Tygodnik Prudnicki : prywatna gazeta lokalna gmin : Prudnik, Biała, Głogówek, Korfantów, Lubrza, Strzeleczki, Walce. R. 25, nr 25 (1277).

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Tygodnik Prudnicki : prywatna gazeta lokalna gmin : Prudnik, Biała, Głogówek, Korfantów, Lubrza, Strzeleczki, Walce. R. 25, nr 25 (1277)."

Copied!
36
0
0

Pełen tekst

(1)

[ t PRUDNICKI

KRAJ

W N U M E R Z E

TYG O D N IK LO K A LN Y

ogłoszenia drobne

64

NAPRAWA LAPTOPÓW I KOMPUTERÓW 692-448-408

P R U D N IK , P L A C Z A M K O W Y 2 budynek byłej Szkoły Podst. nr 2

tel. 77 453 64 03 ; 77 453 64 05

HURTOWN A PŁYT

MOSZCZANKA 268

AAO SUSZCZYNSCY

TWÓJ DOM I L, /A

CENTRUM BUDOWLANE

A H Y D R O B L O K A D A

4 Iniekcja krystaliczna

■J j j s s r ——"' _ 4 Osuszanie kondensacyjne

o s u s z a n i e; b u d y n k ó w a _

Ozonowanie

P O Z B Ą D Ź S I Ę W I L G O C I R A Z N A Z A W S Z E

G@ELs @ ® @ © @ © GD4J41

WWW. HYDROiUD 8CABA. PL

DLA PRAWNIKÓWJ LEKARZY

K A S Y

FiSKALNE

ZAPEWNIAMY A U TO RYZO W A N Y

SERW IS R a d o s ła w J a g ie łs J u u l C h o p i n a 4 , 4 8 - 2 0 0 P r u d n ik t a l / f a x 4 3 6 3 « 7 1 k l b 6 0 4 5 9 4 1 2 4

STRACIŁ PRACĘ ZA 120 ZŁOTYCH

C PRO BLEM B 3 = S T R . s Nieodpowiedzialny ,

działacz naraził na szwank dobrą opinię piłkarskiego klubu Pogoni Prudnik.

518 101 511

TYGODNIK

C E N A

2 ,2 0 z ł

N U M E R VA1 T V M R Q A \ / A T

| TRAGICZNE ZDARZENIE

W PIPA

07:18 WIĘCEJ: tvn24.pl

W STA JESZ \

I WIESZ

¡ T O « r R | f | T ^

W f WYPADEK AUTA SŁUŻBY WIĘZIENNEJ

'

s k u p s a m o c h o d ó w

' CAŁYCH I USZKODZONYCH I

G

otówka od ręki

N

a jl e p s z e

CENY!

Wyjechał więźniarką, wrócił w karawanie

E-MAIL: kontakt24«łvn.pl

TVN7.4

PĘTBOMEX

OLEJ OPAŁOWY

oszczędność bezpieczeństwo ekologia dostępność

Realizacja zamówień w ciągu 48 godz.

Atrakcyjne ceny. Dowóz Gratis

OLEJ NAPĘDOWY

Dolnośląscy śledczy badają przyczyny i okoliczności śmierci wiceprezesa Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego w Prudniku, który zm arł nazajutrz po wypadku furgonetki prudnickiego Aresztu Śledczego, do którego doszło w Boże Ciało na jed nej z ulic Wrocławia.

O zdarzeniu inform owały ogólnopolskie środki m asowego przekazu. c z y t a j n a s t r . 7

wykonujemy kompleksową

obsługę

PON-PT 730-16:00 • S0B 8.00-1300 DREWBOR.EU • DREWB0R2@WP.PL

774360749*603 512490

Ł ■ L Ü 665 054152

Prudnik, ul. Prężyńska 17 www.wiking-dachy.pl WROCLAW

977123190400925

(2)

2

T Y G O D N I K P R U D N I C K I n u m e r 2 5 | 1 7 c z e r w c a 2 0 1 5 SONDA TYGODNIKA

J U Ż W K R Ó T C E W T Y G O D N I K U

.

Itak.

muc immmm zwsmamiimntium»

c KURSY WALUT (SKUP/SPRZEDAŻ)

Jerzy Mochnik Prudnik,

Sobieskiego 24 NBP

i EUR 4 ,14 /4 ,16 4, n / 4,i9

1 USD 3,67/3,70

1 GBP 5,72/ 5,75

3,66/3,73 5,68 / 5,80

1 CHF 3,95/ 3,98 3,91/3,99

100 CZK 15,10 /15,25 15,10 /15,40

CJ CENY PALIW

95 ON L P G

„S ta to il" Prudnik 4,89 4,79 i,9 5

„P etro Tan k" P rudnik 4,89 4,72 1,89

„P etro Tan k" Biała 4,87 4,64 1,89

„STW " Prudnik 4,89 4,75 -

„O rlen " Biała 4,92 4,77 i,9 4 TELEFONY

77 436 28 77 FAX

774362877

INTERNET

www.tygodnikprudnicki.pl www.aneks.com.pl E-MAIL

redakcja@tygodnikprudnicki.pl REDAKTOR NACZELNY Andrzej DEREŃ

andrzej.deren@ tygodnikprudnicki.pl

SEKRETARZ REDAKCJI Grzegorz WEIGT PUBLICYŚCI Damian WICHER WSPÓŁPRACA Daniela DŁUGOSZ-PENCA Mieczysław MATCZAK Franciszek DENDEWICZ Józef BARGIEL

Marek KARP Adam LUTOGNIEWSKI PROJEKT GRAFICZNY Tomasz WEŁNA

SKŁAD KOMPUTEROWY Jarosław TOMASZEWICZ Adam MYŚKÓW REKLAMA

reklama@tygodnikprudnicki.pl GG: 17026378

WYDAWCA

Spółka Wydawnicza ANEKS 48-200 Prudnik, ul. Kościuszki 13a

KONTO BANKOWE Bank Zachodni WBK1 PRUDNIK 84109022260000000574011084 DRUK

Polska Press Sp. z 0.0., Oddział Poligrafia, Drukarnia w Sosnowcu

Redakcja zastrzega so b ie praw o d o skaracania nadesłanych m ateriałów p rasow ych i listów. Redakcja nie od po w iad a za treść o g ło szeń I reklam.

BIURO OGŁOSZEŃ CZYNNE OD 8.15 D0 16.00

PRENUMERATA W RUCHU

Zam ów ienia na prenumeratę można składać bezpośrednio

na stronie

www.orenum erata.ruch.com .pl Pytania prosim y kierować na adres

lub kontaktując się

z Telefonicznym Biurem Obsługi Klienta pod numerem:

801 800 803 lub 22 717 5959

czynn e w godzinach 7.00 -18.0 0 . Koszt połączenia wg taryfy operatora.

N A K Ł A D : 3 5 0 0 e g z .

Nowy numer w każdą środę

| w kioskach i sklepach ziemi prudnickiej.

Czekamy na sygnały, pomysły i informacje od Czytelników.

REDAKCJA I BIURO OGŁOSZEŃ 48-200 Prudnik, ul. Kościuszki 13a

Kablem po prywatnym

Mieszkańcy wsi w powiecie prudnickim twierdzą, że przedsta­

wiciele prudnickiej firmy interne­

towej wchodzą bez pozwolenia na teren prywatnych nieruchomość i ciągną po nich kable.

Budżet dla obywateli

Ruszyła zasadnicza część kon­

sultacji w ram ach tzw. budżetu obywatelskiego w gminie Prudnik.

Po kampanii informacyjnej, przyszła pora na zgłaszanie zadań do realizacji Zrobić to można dostarczając do Urzę­

du Miejskiego wypełniony formularz dostępny na stronie internetowej i w Biurze Obsługi Interesanta urzędu.

Każdą z propozycji poprzeć musi 25 mieszkańców, a do podziału jest 300 tysięcy złotych. Więcej o budżecie obywatelskimwkolejnymnumerze.

I FOTOGRAFIA NUMERU

III Maraton MTB Prudnik, niedziela -14 czerwca

„P egaz" Prudnik 4,92 4,79 i,97

„P eg az" G łogów ek 4,97 4,86 1,87

l'

Stan: 16 czerwca, godz. 8.00 - 8.30 zebrał: Damian Wicher

Pogoń Lwów z wizytą na ziemi prudnickiej...

DAMIAN WICHER

Czesław Stefański (działacz, kibic, animator sportu):

- Jestem bardzo szczęśliwy, że Pogoń Lwów nas odwiedziła.

Coś wspaniałe­

go, niezwykle wzruszająca chwila dla mnie, nie wiem, czy dożyję kolejnego przyjazdu tej drużyny do Prudnika.

Wielu czekało na to wydarzenie, które odbyło się dzięki staraniom pana starosty. Wśród tłumów na stadionie widziałem ludzi, którzy na co dzień nie chodzą na mecze ligowe prudnickiej Pogoni, aie takiej okazji nie mogli przepuście Mój ojdec, który średnio interesował się sportem, też by tu był, gdyby żył. Prezes zespołu gości opowiadał, że drugiej petowy w ogóle nie widział, odpowiadał na py­

tania zaczepiających go prudniczan, których ciekawiło nawet to, jak wyglą­

dają dziś ulice Lwowa Zależy mi, żeby kultywować etos kresowy i przede wszystkim patriotyzm. Warto pamię­

tać, że Pogoń Prudnik założyli lwo- wiacy, którzy trafili na nasze ziemie po 1945 roku. Pięknie to ujął starosta że Pogoń Lwów jest korzeniem, pniem Polonia Bytom, a takie kluby jak: Odra Opole, Piast Gliwice czy nasza Pogoń są gałęziami tego historycznego drzewa. Mamy do czego nawiązywać, dlatego ja jestem orędownikiem, żeby wszystkie grupy młodzieżowe w Prudniku występowały pod szyldem Pogoni, wkrótce nazwa ta zostanie dodana także do Sparty. Boli tylko infrastruktura, ale mam nadzieję, że pan burmistrz dotrzyma słowa i doprowadzi do powstania nowego obiektu piłkarskiego. Korzystając z okazji chciałbym podziękować wszystkim, którzy chętnie ofiarowali datki do puszki i wzięli udział w licy­

tacji koszulek i szalików. Cala zebrana kwota (ponad 1.000 zł - red.) została przekazana Pogoni Lwów, która nie jest rozpieszczana finansowo.

B 3 3 WIĘCEJ NA TEMAT MECZU NA STR. 35

Rysunkow y

k o m en tarz PROPONUJĄ UTRZYMAĆ NA ZIEM IACH ODZYSKANYCH STARĄ NAZWĘ- BĘDZIEMY SIE

NAZYWAĆ

P O & O Ń

PRUDNIK,

K artka z ka

1 7 c z e r w c a (168dzień roku) Dz ie ń c z o ł g is t y

2 0 C Z e r W C a (171 dzień roku) Św ia t o w yd z ie ń u c h o d ź c y

2 3 c z e r w c a (174 dzień roku) Dz ie ń o j c a

Rysował: Grzegorz Weigt

P

r o g n o z a

P

o g o d y

< 0 a >

8 3 = RELACJA (W YN IKI NA STR. 25

Po g o d n ie, z a c h m u r z e n i eu m i a r k o w a n e, LOKALNIE DUŻE Z PRZELOTNYM OPADEM

DESZCZU, CIEPŁO, W NOCY OD +10 DO + 8 S T .C . WIATR ZACHODNI, SŁABY DO

UMIARKOWANEGO.

Pr z y s ł o w i e l u d o w e

„Na POCZĄTKU LATA RANNE GRZMOTY SĄ ZAPOWIEDZIĄ RYCHLEJ SLOTY.”

G łu ch o łazy Prudnik

17/20 * * * * ’ «*» ^ 17/20 f l r

4 L r 17/20

K m ov

(3)

T Y G O D N I K P R U D N I C K I n u m e r 2 5 | 1 7 c z e r w c a 2 0 1 5

i —i 1 ł J 3

I . PRAWO

Zanim podejmiesz pracę

„Tygodnik Prudnicki"

włączył się w ogólnopolską

kampanię informacyjną Państwowej Inspekcji Pracy

DAMIAN WICHER

C

elem projektu pod hasłem .Zanim podejmiesz pracę”

je s t u p o w s z e c h n ie n ie , wśród osób wkraczających w etap aktywności zawodow ej lub powracających na rynek pracy, wie­

dzy o obow iązujących przepisach praw a pracy przy zatrudnianiu, ze szczególnym u w zględnieniem te­

matyki zaw ierania um ów cywilno­

prawnych oraz terminowych.

W u b ie g łą śro d ę n a p y ta n ia naszych Czytelników , pod red ak­

cyjnym num erem telefonu, odpo­

w iadał inspektor OIP w Opolu Józef Sobkowicz.

- T elefonu jący poruszali n astępu­

jące kwestie: zaw ieranie um ów na okres próbny, rozwiązywanie umów o p racę, n iew yd an ie św iad ectw a pracy, niewypłacenie w ynagrodze­

nia. przeprowadzenie badań lekar-

Na pytania czytalników odpowiadał Józef Sobkowicz

PORADY PRAWNE

OKRĘGOWEGO INSPEKTORATU PRACY W OPOLU

poniedziałki (10.00 - 17.30) wtorki, środy, piątki (10.00 - 15.00) czwartki 10.00 - 17.00 (przerwa 15.00 - 15.30)

osobiście:

ul. Oleska 12 1C 45-231 Opole parter, pokój 1,2

telefonicznie:

77 54 58 000 (tel. komórkowe) 801 002 022 (tel. stacjonarne)

skich i szkoleń w zakresie BHP przy zm ian ie m iejsca p ra cy - w ylicza ekspert.

Je śli ktoś z ja k iś p rzyczyn nie m ógł zasięgn ąć porady - nic stra­

conego. Opolscy inspektorzy pracy są do p a ń stw a d ysp o zyc ji p rzez p ię ć d ni w ty g o d n iu . S zc z e g ó ły powyżej. U

I SPRAWA BIOGAZOWNI

Nagrywane spotkanie z inwestorem

Pełnomocnik OZE Prężynka, firm y chcącej zbudować biogazownię w Prężynce niedaleko obwodnicy Prudnika, spotkał się z

burmistrzem.

Przy okazji wyjaśniono sobie, że nieprzychylne pod adresem władz miasta komentarze ze strony OZE Pręży nka wymyśliły media.

ANDRZEJ DEREŃ

H

istoria kontaktów na linii OZE Prężyna - Gmina Prud­

n ik p rz e b ie g a ła niczym d o b ry film H itch co ck a.

Zaczęło się od ostrej w tonie uchwały Rady Miejskiej poprzedniej kadencji (w 2013 r.), w której z góry wskazy­

wano na zaprzestanie realizacji tej in w estycji, nie d ek la ru jąc naw et chęci podjęcia dialogu i znalezienia kompromisowego rozwiązania.

Już w tym roku Gm ina Prudnik stwierdziła proceduralne uchybie­

nia w dokum entacji inwestycyjnej, zaskarżając decyzje środowiskowe.

D o d atko w o część m ie sz k ań có w miasta podpisała się pod protestem, wskazując m.in. że nie konsultowa­

no z nim i planów budow y bioga- zowni, a inwestycja doprowadzi do obniżenia wartości ich nieruchomo­

ści, łącznie ze stworzeniem zagroże­

nia ich zdrowia. Inwestor odpierał te zarzuty, tłu m acząc publicznie (w mediach) szczegóły planowanej budowy i funkcjonowania zakładu.

W końcu doszło do spotkania burmi­

strza Franciszka Fejdycha z pełnomoc­

nikami inwestora (drugiego, pierwsze było w 2014 r.), podczas którego obie strony wyjaśniły sobie kilka kwestii.

- P ro jektan t ob iektu p rzed staw ił sw oje dośw iadczen ie w branży, a przedstawiciel firmy poinformował, że w przeszłości realizowali już po­

dobne przedsięwzięcia - relacjonował spotkanie burmistrz. - Ich zdaniem instalacja jest bezpieczna i spełnia wymagane prawem standardy. Bioga- zownia ma być biogazownią rolniczą, substraty do produkcji biogazu są ich zdaniem bezpieczne, nie ma żadnego zagrożenia dla miasta Prudnika pod względem odorów. Oprócz dowożo­

nych substratów na terenie obiektu będą składowane kiszonki kukurydzy w postaci przykrytych pryzm.

Burmistrz wyraził ubolewanie, że .m edialne informacje mówią o tym, że podobno burmistrz Prudnika jest niedostępny i nie chce się spotykać z OZE Prężynka”. Franciszek Fejdych opisując radnym spotkanie stwier­

dził, że: .O trzym ałem odpowiedź, że n ie od p o w iad a (p ełnom ocnik - przyp. red.) za to, co dzieje się na teren ie Prudnika, w m ed iach , ze strony przedstawicieli spółki”.

Tu wypada uczestnikom tej rozmo­

wy przypomnieć część autoryzowa­

nego wywiadu z Ryszardem Bilskim, prezesem zarządu OZE Prężynka z maja br. w „Tygodniku Prudnickim”, w ramach którego, tenże powiedział:

„Próbowaliśmy kilkakrotnie spotkać się z władzami gm iny Prudnik, żeby rozwiać wszelkie wątpliwości, ale wła­

dze nie dysponowały dla nas czasem.”

Tak przed staw iona rozm ow a i zwalenie „winy” na media, wskazują, że - na szczęście - obie strony zna­

lazły nić porozum ienia i kontynu­

ują tak potrzebny dialog w sprawie inwestycji. Dialog niełatw y i pełen nieufności, wystarczy wspom nieć, że burmistrz uprzedził rozmówcę, że spotkanie będzie nagrywane.

- Oświadczam, że Gmina Prudnik chce brać czynny udział w postępowaniu i mieć prawo przedstawienia swego stanowiska w sprawie - mówił pod­

czas majowej sesji burmistrz. C

MARYNARKI MĘSKIE

Góra Sw. Anny, ul. Rynek 3 tel. 603-588-854

Sklep czynny:

poniedziałek - piątek: 10:00 -1300 sobota - niedziela : 11:00 - 17:00

* O ferta w aż n a o d 18.06 - 25.06.2015

o m arco

(daw na Agrom a)

T e c h n ic z n a O b s łu g a R o ln ic tw a OPONA C -330 OPONA MF

S M t - u) PrężyM

n r u M i i n / * a w m i a r t o a * ^ /

OPONA C -360 OPONA C -380

www.omegaoptyk.com.pl

O M E G A O P T Y K

M A C I E J L I S Z K A

OPTYK OKULISTA

PRUDNIK ul.Sobieskiego 7 , ul.Piastowska 28

0 7 7 4 3 6 8 7 7 7

F T L P rud nik, Plac F a m y 5

C O M P U T E R tel./fax 77 436 52 48 v w iv ir't# 1 “Ll*d www.bitcomputer.com.pl

V

S f i s k a l n e

wagi • czytniki • terminale płatnicze 1

K o m p l e k s o w a o f t Ca d l a h a n d l u , u s ł u g i g a s t r o n o m i i

NAPRAWA ISPRZEDAZ

KOMPUTERY LAPTOPY OPROGRAMOWANIE

(4)

[ E 5 M Ü 1

tel. 077 43 6 79 53

P R Z E W O Z Y DO N IE M IE C

POD A D R E S

WYJAZDY: wtorki - piątki POWROTY: środy - soboty

Jeździm y już od 16 lat!

Ubezpieczenia na pobyt za granicą

P r u d n i k u l . P r ę ż y ń s k a 2 6

Ę ) KADRY

Nowy

w powiecie

K

rzysztof Kranc z Prudnika wygrał nabór na stanowisko specjalisty ds. pozyskiwania, realizacji i rozliczania projektów unijnych oraz sportu w Starostwie Powiatowym.

Przewidywany wymiar zatrudnienia to 3/4 etatu. Zwycięzca konkursu jest właścicielem firmy zajmującej się ob­

sługą administracyjną i doradztwem gospodarczym w zakresie zarządzania i organizaq'i przedsiębiorstwa, (w)

| PERSONALIA

Stanisław Polasz

d yrek to rem ZEC-u

P

o nieoczekiwanej śmierci Ryszarda Andrzeja Janisza, prezesa Zakładu Energetyki Cieplnej Prudnik, na stanowisko dyrektora zarząd spółki po­

wołany został Stanisław Polasz, wieloletni pracownik ZEC-u.

- Kandydatura ta daje gwarancję dalsze­

go bezproblemowego funkcjonowania i kontynuacji rozwoju spółki - mówił podczas majowej sesji Rady Miejskiej burmistrz Franciszek Fejdych.(d)

SKLEP MEBLOWY

X ZJAZD ABSOLWENTÓW

Liceum Ogólnokształcącego nr 1 w Prudniku z lat 1947-2005

19 WRZEŚNIA 2015

Program zjazdu:

• część oficjalna - 9:30 - Msza św. a następnie spotkanie w hali sportowej przy LO nr 1;

• obiad i spotkanie wieczorne - bal - odbędzie się w dwóch grupach wiekowych:

- młodzież starsza 1947-1965 - Pod wieżyczką - koszary - młodzież młodsza 1966-2005 - hala OSiR - hotel Olimp

Wszelkie informacje dostępne są na stronie internetowej http://www.

lol prudnik.wodip.opole.pl/ w zakładce X ZJAZD

Zgłoszenia wraz z deklarowaną wpłatą prosimy kierować na adres szkoły lub adres internetowy: przyjaciele.1.lo@wp.pl, wpłatę natomiast na konto: 51 8905 0000 2001 0017 2811 0109 z dopiskiem Zjazd Absolwentów 1966 - 2005 Przyjmowanie zgłoszeń upływa 30 czerwca 2015r.

W związku z tak szybkim obro­

tem sprawy musimy przede wszyst­

kim jak n a jsz yb c ie j p o łą c zy ć we wspólnym d ziałaniu te instytucje, w spólnoty i osoby indyw idualne z terenów naszego miasteczka, które zechciałyby pomóc prześladowanej rodzinie. Dzięki życzliwości miesz­

k a ń c a D z ie rż y s łą w ic m am y ju ż zabezpieczone m iejsce, w którym syryjska rodzina będzie m ieszkać, ale przed nam i sporo pracy. Każdy może dołożyć swoją m ałą cegiełkę i pom óc prześladow anej rodzinie na w iele sposobów. Poświęcić g o ­ dzinkę lub w ięcej sw o jeg o czasu na pom oc: przy rem on cie dom u, w którym zam ieszka rodzina, przy nauce języka polskiego/angielskie­

go /n iem ieck iego , przy ad ap ta cji rodziny do życia tow arzyskiego w naszym miasteczku, przy poznaniu najbliższej okolicy, w znalezieniu p racy, w u p o sażen iu m ieszkan ia (przekazując rodzinie meble, ubra­

n ia, p ie c g rz e w c z y - p e łn ą listę potrzeb opublikujem y niebawem), z a o fe ro w a ć le p sz ej ja k o śc i dom niżeli ten, który w tej chwili brany jest pod uwagę (ponieważ wiąże się z uciążliwym remontem), wesprzeć rodzinę finansow o (jednorazow o bądź com iesięczną w płatą - więcej informacji wkrótce), przy koordyno­

waniu całej akcji.

KONTAKT

O soby, in sty tu c je , w sp ó ln o ty c h c ą c e d o łą c z y ć do in ic ja ty w y p ro sim y o d o łą c z e n ie do g ru p y na serw isie: w w w .facebook.com / groups/679140785549651/ lub o wia­

domość e-mail na skrzynkę: glogo- w ek.bezpieczna.przystan@ gm ail.

com, tel. 516 642 600 lub 503157 723.

Przy okazji podajem y także nam iar na Fundację Estera: http://fundacja- estera.pl/. ę j

| INTERWENCJA

Uwaga! Chodnik pow iatow y

APEL O POMOC W GŁOGÓWKU

Bezpieczna przystań

W ostatnich dniach pojawiła się spontaniczna inicjatywa: G łogówek - przystań dla

prześladowanych Chrześcijan z Syrii

W

Głogówku p r z y drodze p o w ia t o w e j n a u lic y 3 M a ja k ilk a la t tem u ułożono ch o d n ik w ra z z e ście ż k ą ro w erow ą. N iedaw no p o ob fitych opadach d eszczu na części dla ro w e rz y stó w w k ilk u m iejsca ch k o s tk a s ię z a p a d ła , tw o r z ą c n ie ­ b e z p ie c z n e z a g łę b ie n ia . M im o , że p o m o je j in t e r w e n c ji te le fo n ic z n e j m ie js c a te n a p ra w io n o , to p o k o ­ le jn y c h o p adach p o n o w n ie k o stk a się z a p a d ła . Jedn a z tych d z iu r n ie z o sta ła z lik w id o w a n a , s ta n o w ią c z a g r o ż e n ie , s z c z e g ó ln ie w n o cy . P rz y p a tru ją c s ię p o w sta ły m z a g łę ­ b ie n io m w c h o d n ik u m o ż n a m i e ć ; o b aw y o b ezp ieczn e p o ru sz a n ie się p o n im . K o stk a ja k b y była z a w ie ­ szo n a w p o w ie trz u alb o na ja k im ś niepew nym p o d ło żu , k tó re n ie g w a ­ ra n tu je sta b iln o ści. K iedyś były wi- c e sta ro sta S kib a o d p o w ia d a ją c na m oje pyta n ia odnośnie tego ch o d n i­

ka, w z w ią z k u z uw agam i tych, któ-

O

rganizatorzy (w ich imie­

n iu D o m in ik W a w rz y ­ niak) piszą: Fundamenta­

liści islam scy okupujący dużą część Państwa Syryjskiego pod sztandarem ISIS kierują się, w swoim postępowaniu, bardzo skrajną inter­

pretacją słów zawartych w Koranie.

D latego codziennie dochodzi tam do ludobójstw a syryjskich chrześ­

cijan oraz mniejszości m uzułm ań­

skich. Fundacja Estera przekonała polskie w ładze do tym czasow ego przyjęcia części tych ludzi do Polski, pod warunkiem, że Polacy oddolnie stworzą dla nich warunki do życia.

W całej Polsce zgłaszają się insty­

tucje oraz osoby prywatne gotowe zapewnić prześladowanym chrześ­

cijanom tym czasow e w aru nki do godnego życia. Chcemy, jako miesz­

kańcy Głogówka, czynnie włączyć się w tę inicjatywę, tak aby prześla­

dow ana rodzina była w stanie sa­

modzielnie funkcjonować na naszej ziemi do czasu zakończenia wojny w Syrii a później m ieć m ożliw ość powrotu do ojczyzny lub osiedlenia

się w Polsce jako sam odzielni oby­

w atele naszego kraju. Głogówecka inicjatyw a jest spontaniczna i nie posiada jeszcze swojej struktury or­

ganizacyjnej. Wielodzietna rodzina syryjskich chrześcijan przybędzie do Głogówka w ciągu 10 dni - jesteśmy po prostu potrzebni!

KIM MY JESTEŚMY?

Jesteśm y g ru p ą G łogów czan z różnych środowisk, którzy nie chcą przechodzić obojętnie obok krzywdy chrześcijan bestialsko prześladowa­

nych przez samozwańcze Państwo Islamskie w Syrii. Dlatego w ramach d z ia łań F u n d a cji E stera ch cem y udzielić schronienia na terenie Gło­

gów ka jed nej z prześladow anych rodzin. Nie ukrywamy, że akcja jest spontaniczna i wynika z ludzkiego odruchu solidarności i potrzeby ser­

ca, więc w tej chwili jest nas niewielu.

Mamy jednak nadzieję, że to się szyb­

ko zmieni, gdyż otrzymujemy wiele p ozytyw n ych sygn ałó w od w ielu lokalnych środowisk.

Wojna w Syrii dotyka m.ln. mieszkających tam chrześcijan

W chodniku systematycznie pojawiają się dziury r z y są siadu ją z tym ch od n ikiem lub

p o ru sz a ją się p o n im , p o w ie d z ia ł że je s t on w ykon an y w sposób p ra w id ­ ło w y. Po tym co w id a ć p o u lew a ch na p o w ie r z c h n i ch o d n ika i tym , co

p o d kostką się zn a jd u je, m ożna m ieć obawy. A co b ęd zie ja k bez opadów za c zn ie się zapa dać ch o d n ik? C

Dariusz Kolbek

Prudnik

ul. Prężyńska 17

tel. 77 406 79 70

(5)

V p a r . }

Ni e k ryl s ię z ty m - t w i e r d z i

* K a r o l ( i m i ę zmieniono).

| ŻENUJĄCE ZDARZENIE

Stracił pracę za 120 złotych

Najstarszy na Opolszczyźnie klub piłkarski w rocznicę 70. urodzin znów został w ystaw iony na pośmiewisko

DAMIAN WICHER

N

a początku czerwca prud­

niccy policjanci odebrali zgłoszenie o podejrzeniu k ra d z ież y d resu P o goni Prudnik. Wskazany w zawiadom ie­

niu jeden ze sterników klubu m iał spieniężyć strój na terenie Powiato­

w ego Kom pleksu Sportow ego im.

Tradycji Pogoni Lwów i Polonii By­

tom przy Zespole Szkół Rolniczych w Prudniku.

- Nasi funkcjonariusze ustalają, czy m iała m iejsce k radzież, w jakich okolicznościach i na czyją szkodę - informuje „TP” sierż. sztab. Andrzej Spyrka, oficer prasow y KPP. - Na tym e ta p ie p o stę p o w a n ia jest za wcześnie, aby mówić o szczegółach.

- Syn chodzi na Orlik pograć w piłkę.

K tóregoś razu zaczepił go pan X, który jest tam gospodarczym , czy kimś takim, i zapytał, czy chciałby kupić od niego dres - opowiada nam pan Adam (imię zmienio­

no). - Po rozmowie z chłopa­

kiem w dom u d aliśm y mu 120 zł, bo tyle zażyczył sobie panX.

O sp raw ie zro b iło się głośno, gdy odzianego w charakterystyczną bluzę P o go n i m ło d z ie ń ca z a ­ uważył koło domu były członek zarządu klubu. Po przeprowadzeniu

w ła sn e g o d o ch o d z e n ia d ziałacz p ostanow ił złożyć doniesienie na ' policję. Na komendę udał się wraz z obecnymi włodarzami Pogoni: pre­

zesem Wiesławem Kopterskim oraz skarbik Barbarą Łacną.

- Pan X prosił mnie, żebym popytał k o le g ó w , czy k tó ryś z n ic h te ż byłby zainteresowany

k u pn em ta k ie g o d resu , m ów ił, ż e m a d o sprzedania j e s z c z e k i l k a

ścigan ia zainteresow ał się w porę także starosta. Szykow ano naw et prowokację, ale wieść szybko roze­

szła się po mieście i akcja spaliła na panewce. Radosława Roszkowskie­

go rozsierdził fakt, iż feralny dres pochodził z kompletu zakupionego przez powiat z program u unijnego d la p iłk a rz y P o go n i.

Jakby tego było m ało, X jakiś czas temu został przyjęty (jako instruk­

tor) na Orlik nr 2. Otrzymaną od losu szansę szybko jednak zmarnował.

- Podjąłem decyzję o rozw iązaniu u m ow y z p an em X. T akich ludzi m y nie potrzebujem y! - podkreśla starosta Roszkowski. - Pan X twier­

dzi, że sprzedany przez niego dres p ochodził od U kraińca, który był jakiś czas tem u w Pogoni, za g ra ł w jednym meczu, po czym opuścił Prudnik. Uważał, że może go sobie zatrzym ać, bo to on ściągn ął tęgo piłkarza. Strasznie głupie tłumacze­

nie. W jaki by sposób nie wszedł w posiadanie tego dresu, nie m ia ł p ra w a nim handlować.

D o k o l e j n e j transakcji nie doszło, bo s p r a w ą o p ró c z o r g a n ó w

W szystko w skazuje na to, że X zostanie w ydalony także z Pogoni, gdzie pełni funkcję wiceprezesa ds.

finansowych. Członkowie zarządu, z którymi udało nam się skontakto­

w ać, nie w yobrażają sobie dalszej w spółpracy z 61-latkiem po czymś takim. X odmówił nam komentarza.

Był zaskoczony, że n asza g a z eta zainteresowała się sprawą, odgrażał się sądem.

- Pan X w y d z w a n ia ł o sta tn io do naszego syna, nalegał na spotkanie - kontynuuje pan Adam . - Zabro­

niliśmy mu się z nim kontaktować.

Bardzo nieprzyjem na spraw a. Syn boi się teraz na boisko iść.

O patologicznych zjawiskach w piłkarskiej Pogonibyła mowa już na m ajow ym zebraniu spraw ozd aw ­ czym, tyle że w tedy starosta Rosz­

kowski w yraził niepokój z powodu ginącej z siedziby klubu... butelko­

wanej wody m ineralnej. Nazwisko złodzieja nie padło, ale dla wielu to tajemnica Poliszynela.

- Żeby kraść wodę... To jest p o n i­

żej go d n o ści! - k om en tu je szef powiatu.

- Facet już piłki wcześniej wyno­

sił z klubu, ale zarząd m ilczał.

K a sa z b ile t e r k i też się n ie zgadzała - kom entuje jeden z

internautów.

- To są nowe standardy. Jak ci pracownik wynosi wodę, to daj mu dostęp do kasy... - dodaje kolejny, c

Klubowy dres stał się obiektem handlu

CJ POD PARAGRAFEM

Chciał wręczyć policji... 50 złotych

Pewien będzinianin w ydatnie zapracował sobie na m iano „id io ty miesiąca"

P

ięćdziesięciosześciolatkowi grozi nawet 10 lat więzienia za próbę przekupstwa funkcjo­

nariuszy prudnickiej komendy policji Mężczyzna został zatrzymany do

kontroli drogowej w związku z przekro­

czeniem dozwolonej prędkości (o nieco ponad 20 km/h) w terenie niezabudowa­

nym między Prudnikiem a Nysą.

- Kiedy p olicjan ci p oin form ow ali kierowcę ciężarowej scanii o popeł­

nionym wykroczeniu, ten próbował im wręczyć 50 złotych w zamian za niewypisanie mandatu - informuje sierż. sztab. Andrzej Spyrka, oficer prasowy KPP.

„Niebiescy” nie połasili się na go­

tówkę, za którą mogliby co najwyżej n a p e łn ić b rzu ch y w tan im b arze mlecznym. Zapakowali łapówkarza do radiowozu i zawieźli na komendę.

Tam przedstawiono mu zarzuty, (w) C

| PRUDNIK

Protest w sądzie

K

r a jo w a Rada Z w iązk u Z a­

w o d o w e g o P ra c o w n ik ó w W ym iaru Spraw ied liw ości RP o rg a n iz u je 18 czerw ca pierw szy etap akcji protestacyjnej pracowników sądów na terenie całe­

go kraju.

Związki sugemją uczestnikom akcji następujące formy protestu: korzysta­

nie z możliwości oddania krwi i tym samym wykorzystania przysługującego im z tego tytuł dnia wolnego; stawie­

nie się w miejscach pracy w czarnych ubraniach z umieszczoną na nich pla­

kietką informującą o podjęciu protestu;

umieszczenie w budynkach sądów informacji o proteście; wykonywanie bieżących czynności w sposób nad wy­

raz skrupulatny; umieszczanie informa­

cji o proteście na stronie internetowej sądów; wzięcie urlopów na telefon.

W stanowisku związków zawodowych można przeczytać, iż pracownicy wymiaru sprawiedliwości „od 8 lat są najbardziej dyskryminowaną grupą zawodową”, a ich sytuacja materialna jest dramatyczna. (d)jj

P R Ę Z Y N S K A 3a

(między halą szkoły a mleczarnią)

STIHl HS 45 PROMOCJA ■f* STIHl MS 170

ZAPRASZAMY DO NOWEGO PUNKTU

PHU MIKO ul. Prężyńska 3a 48-200 Prudnik tel. (77) 436-55-74 miko-prudnik@o2.pl

(6)

6

T Y G O D N I K P R U D N I C K I n u m e r 2 5 | 1 7 c z e r w c a 2 0 1 5

K O R F A N T Ó W

WYNIKI

SZKOŁY PONADGIMNAZJALNE 1. Jan Trinczek (LO nr 1 w Prudniku) 2. Klaudia Wybraniec (ZSR w Prudniku) 3. Karolina Dreszer (ZSMed. W Prudniku)

GIM NAZJA

1. Samuel Sztonyk (PG nr 1 w Prudniku) 2. Wiktoria Ernst (PG w Łączniku) 3. M agdalena Ernst (PG w Łączniku)

SZKOŁY PODSTAWOWE

1. Anna Haberecht (SP w Łączniku) 2. M agdalena Preusner (SP w Łączniku) 3. Marcel Neukirch (SP w Łączniku)

X X IV K O N K U R S R E C Y T A T O R SK I W IE R S Z Y JO S E P H A V O N E IC H E N D O R F F A

Recytowali wiersze

Eichendorffa

JANINA MOKRSKA

U

cz n ió w , u c z e n n ic e , n a ­ uczycieli uczestniczących w k o n k u r s ie p o w i t a ł d y re k to r P ru d n ic k ie g o Ośrodka K u ltury Ryszard Grajek.

Powitała wszystkich również orga­

nizatorka konkursu Janina Mokrska w językach polskim i niem ieckim : burmistrza Franciszka Fejdycha, dy­

rektor Gm innego Zarządu Oświaty i W ychowania Marię Strońską oraz dyrektor Publicznego Gim nazjum nr 1 Ludmiłę Lisowską. W spotkaniu uczestniczyli przedstawiciele Fun­

dacji „Dzieci bez Granic” z Kolonii:

prof. dr dr H ansjosef Buchkrem er oraz dr M ichaela Emm erich z m ę­

żem oraz student Johannes.

W konkursie zorganizow anym wspólnie przez Prudnicki Ośrodek Kultury oraz m iejscow e Koło DFK wzięło udział 30. uczniów ze szkół podstawowych, gimnazjalnych i po- nadgim nazjalnych, z Prudnika, Lu­

brzy, Łącznika i Korfantowa. Tak jak to jest od wielu lat, na moją prośbę w konkursie uczestniczył dyrygent An­

drzej Weinkopf z trzema uczniami, którzy zadbali o oprawę muzyczną spotkania. Konferansjerem konkur­

su był Dawid Brzozowski. Sala była bardzo ładne przygotowana, a kon­

kurs rozpoczął się wraz z muzyką.

Zadaniem każdego z uczniów była recytacja dwóch wierszy. W ystąpił również Dawid Chlebik, który choć już skończył naukę w Zespole Szkół Rolniczych, to również zadeklam o­

w ał wiersz, a kolejny... zaśpiewał. Z kolei dla prof. Buchrem era zagrała uczennica Państwowej Szkoły Mu­

zycznej I st. Magdalena Preusner.

Jury w składzie: prof. Buchkre­

m er, dr Em m erich i Jan in a M okr­

ska, m iało w ie lk ą tru d n o ść, aby sp raw ied liw ie ocenić w szystkich uczestników konkursu. Każdy z ucz­

niów otrzym ał upom inki w formie kubków termicznych, słodkości oraz m ap tu rystyczn ych . N au czyciele - o p ie k u n o w ie d o stali d yplo m y, kubki oraz polski przekład „Historii Prudnika" Joh annesa Chrząszcza.

Każdy z laureatów w torbie otrzymał specjalne fiszki - karki do nauki ję­

zyka niemieckiego. Osoby, które za­

jęły w swoich kategoriach pierwsze miejsca dostały statuetki.

P ro f. B u c h k re m e r p o d z ię k o ­ w a ł wszystkim za uczestnictw o w konkursie, w yrażając nadzieję, że ponow nie p ojaw i się w Prudniku podczas ju bileuszow ej, 25. edycji.

Dziękowała również Janina Mokr­

ska, szczególnie dyrektorowi Graj­

kowi i jego pracownikom. C

Absolutorium dla burm istrza

24 czerwca odbędzie się sesja Rady Miejskiej w Korfantowie. W pro­

gram ie posiedzenia będzie uchwała na temat udzielenia absolutorium burmistrzowi za 2014 rok.

Korfantów p o m aga Powiatowi Nyskiem u

Władze gm iny zdecydowały o udzieleniu pomocy finansowej - dota­

cji celowej samorządowi powiatu nyskiego na dofinansowanie budowy chodnika w Przydrożu Małym. Kwota pomocy: 15 tys. zł.

Gratulacja za 30 lat p racy

Burmistrz i skarbnik gm iny złożyli gratulacje Annie Wilczek, która obchodziła 30-lecie pracy. Pani Anna pracuje w Urzędzie Miejskim na stanowisku ds. płac.

Uczestnicy, ju ry i organizatorzy konkursu

S a le tro sa n

N (S ) 2 6 (1 3 )

2:1 to najefektywniejszy stosunek azotu do siarki.

Tak idealnie dopasow ane składniki to podstaw a wzrostu plonów, którą zapewnia S a le tro s a n ^ :

- zawartość azotu całkowitego 26% (19% w form ie amonowej,

7% w form ie azotanowej) oraz 13% siarki w form ie siarczanowej (S0 3 - 32,5% ),

■ granulacja między 2-6 mm pozwala na równom ierny i daleki w ysiew nawozu, - siarka zawarta w nawozie S a le tro sa n J2 6 zapewnia wysoką efektywność azotu

oraz uodparnia upraw y od początku wiosennej wegetacji.

urodzajnych lat

G r u p a a z o T Y

ul. K w ia tk o w s k ie g o 8 33-101 T a rn ó w e-mail: n a w o z y ^ g r u p a a z o t y c o m

To w io sn ą d e cyd u jesz o sukcesie sw o ich pionów .

A U T O R Y Z O W A N Y 0 Y S T R Y 8 U 1 O R

„Koragro “ sp. z o.o.

ul. Jagielnicka 21, 48-325 Ścinawa Mała

(0-77)4312817, fax.(0-77)4319087

e-mail: koragro@vp.pl

(7)

T Y G O D N I K P R U D N I C K I n u m e r 2 5 | 1 7 c z e r w c a 2 0 1 5

7

17 WSTRZĄSAJĄCA HISTORIA

Wywieźli go więźniarką,

w rócił m a rtw y w karawanie

Dolnośląscy śledczy badają przyczyny i okoliczności śmierci wiceprezesa W odnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego w Prudniku, który zmarł nazajutrz po wypadku furgonetki prudnickiego Aresztu Śledczego, do którego doszło w Boże Ciało na jednej z ulic Wrocławia.

DAMIAN WICHER

O w ypadku inform owała m.in. stacja TVN24

P

an Jan u sz był w y k sz ta łco ­ n y m , s z a n o w a n y m c z ło ­ w iekiem . Skończył p raw o, a o s t a tn io z a jm o w a ł się h a n d le m ( p r o w a d z ił s k le p y ) . N ie ste ty , p e w ie n cz as tem u do jego życia w krad ł się alkohol. Za­

m ie rz ał jed n a k p ok on ać zgu b n y n ałó g , był n aw et go tó w pójść na te ra p ię . D ram atyczn a h isto ria z tra g ic z n y m fin a łe m m ia ła sw ój p o czątek 2 czerw ca. 52-latek zo­

sta ł z a trz y m a n y w sw oim d om u przez p o licję i zabran y do A resz­

tu Ś le d c z e g o w P ru d n ik u . M iał b o w iem do o d sie d z en ia m iesiąc za ja z d ę sa m o ch o d e m w sta n ie nietrzeźw ości.

- Dowiedziawszy się o tym zadzwo­

niłam do aresztu, żeby zostawić swój nu m er te le fo n u , mmmm

w r a z ie c z e g o , g d y b y c o ś s ię działo. Jakiś funk­

cjonariusz zapytał wtedy zdziwiony:

„A co w więzieniu m oże się s t a ć ? ” W ie d z ąc jed n a k na co cierpi ojciec, do głowy przycho­

dziły mi różne rze-

czy - opowiada dla „TP” pani Marta.

Młoda kobieta miała złe przeczu­

cia, ale w najczarniejszych myślach

nie sądziła, że jej rodzinę może spot­

kać coś tak traumatycznego.

- Trzy dni później, w p ią te k , około godz. 11.0 0 przy­

je c h a ł do m n ie, c h y b a w r a z ze sw oim zastępcą, dyrektor aresztu, b y p o in f o r m o ­ w a ć , ż e m ó j o jc ie c n ie ż y je . T łu m aczył, że w czasie transportu am bulansem do W rocławia doszło do drobnej stłuczki, ale zaraz’dodał, że to nie jej skutki były przyczyną śmierci, tylko zawał serca.

Pani Marta:

Ciało ojca było zmasakrowane. Całe w siniakach. W okolicy nadgarstków miał zdartą

skórę od kajdanek.

Pani M arcie ud ało się dotrzeć- do ś w ia d k ó w z d a r z e n ia . Ja k ż e w ielk ie było jej zdziw ienie, kiedy d o w ie d z ia ła się , że na sk rz y ż o ­ w a n iu a le i K a rk o n o sk ie j i u lic y T u r n ie jo w e j m ia ła m ie js c e n ie błaha kolizja, a poważny wypadek, w którym rannych zostało 8 osób.

N ie z g a d z a ł się ró w n ież p o d an y pojazd, którym konw ojow ano p a­

na Janusza.

- O kazało się, że ojciec w iezio n y był busem służby w ięziennej, a nie karetką. Jeden ze świadków tw ier­

dzi, że kierow ca w ięźniarki, żeby nie czekać na czerwonym świetle, w łą c z y ł » k o g u ­

ty” , ale dopiero 50 m etrów przed p r z e jś c ie m d la p i e s z y c h . W p e w n y m m o ­ m e n c ie d o s z ło do z d e r z e n ia z osobow ą skodą, k tórej k ie ro w ca w j e ż d ż a ł n a s k r z y ż o w a n i e n a z i e l o n y m świetle.

- Podczas tej rozmowy dyrektor już nie opow iadał, że ojciec w chwili wypadku znajdow ał się w karetce.

Przyznał, że on już sam n ie w ie, czym jechał. Nie wiedział też gdzie z m a rł. M yśm y się o tym d o w ie ­ d zieli... z m ed ió w . Pan d yrek to r k rę c ił tak że w k w estii le cz e n ia . Mojej m am ie powiedziano, że ojcu p o d aw an e b yły leki odkąd tra fił do a resztu , a nam , że czek an o z tym aż wytrzeźwieje. Do dzisiaj nie w iem y, co było przyczyną tra n s­

p o rtu do W ro c ła w ia i d ok ąd go w ieźli - do szpitala, czy więzienia.

Rzecznik Idziorek:

Z prokuratury póki co nie mamy żadnego dokumentu, z którego

wynikałoby, co było . przyczyną zgonu.

K o le jn e r e la c je św ia d k ó w są jeszcze bardziej w strząsające dla córki zm arłego wiceprezesa prud­

nickiego WOPR.

- Ci, którzy byli na m iejscu k w a ­ d ran s po w y p ad k u o p o w ia d a ją , że ojciec leżał skuty na trawniku i nikt się nim nie zajm ow ał. On się cały trząsł, a wszyscy w tym czasie o p a try w a li fu n k cjo n a riu sz y. Po­

dobno m iał uraz głow y. Jeden ze świadków nie wytrzym ał nerwowo i n apluł na policję, krzyczał, żeby rozkuli tego człow iek a, przecież nie ucieknie im w takim stanie.

Pana Janusza zabrano do szpi­

tala w ięziennego na Kleczkowską.

Tam d z ie ń p ó ź n ie j ju ż nie. ż ył.

W yniki sekcji zwłok nie są jeszcze znane.

- W idziałam ciało ojca. Było zm a­

s a k r o w a n e . C a łe w s in ia k a c h . W o k o lic y n a d g a r s t k ó w m ia ł zdartą skórę od kajdanek - w spo­

m in a ze łz a m i w o c z a c h n a sz a rozmówczyni.

W ubiegłym tygodniu pani Mar­

ta wraz z bratem udała się do szefo­

stwa prudnickiego Aresztu Śledcze­

go, aby wyjaśnić rozbieżności.

Z n aszą ga z etą p o d p u łk o w n ik L e sz e k C z e re b a n ie c h c i a ł s ię sp o tk a ć. T łu m a ­ czył, że nie może z a b ie r a ć g ło s u w t e j s p r a w i e . O d e s ła ł n a s do rz e c z n ik p r a s o ­ w ej O kręgow ego I n s p e k t o r a t u Słu żb y W ię z ie n ­ n e j. Je d n o s tk a ta n a p o le c e n ie tam tejszego dyrektora przejęła od AŚ w Prudniku p row ad zen ie sto­

sownych czynności.

- Na chwilę obecną - mówi porucz­

nik Katarzyna Idziorek - ustalam y w szelkie okoliczn ości konw oju z Prudnika, od m om entu jego orga­

nizacji - czy były ku tem u przesłan­

ki, jaki był stan osadzonego, aż do m om entu zd arzen ia w e W ro cła­

wiu. W skład pow ołanego zespołu w c h o d z i ta k ż e le k a rz n a c z e ln y in s p e k t o r a t u , ta k ż e b y o c e n ić również kwestie medyczne. Z pro­

kuratury (W rocław Krzyki Zachód - przyp. red.), która niezależnie od nas p row ad zi czynności, póki co nie m am y żadnego dokum entu, z którego w ynikałoby, co było przy­

czyną zgonu.

W w y p ad k u u c ie rp ia ło tak że czterech funkcjonariuszy oraz pie­

lęgn iarka. Jedna osoba przebyw a w szpitalu, trzy w ciąż są na zw ol­

nieniu lekarskim.

C erem o n ia p o grzeb o w a p ana Janusza od była się w czw artek w Moszczańce.

- Nikt z p racow ników aresztu n a ­ w et nie p rzyszed ł go pożegnać...

- kończy pani Marta. C

w S K R Ó C I E

17 RAJD SAMOCHODOWY I AKCJA CHARYTATYWNA

Warszawą na Złombol

Tą w arszawą Pogromcy Duchów chcą dotrzeć w Alpy włoskie

A

rk ad iu sz B lak z L ubrzy, w ła ś c ic ie l p ię k n e j w a r ­ s z a w y k o m b i c h c ia łb y w z ią ć u d z ia ł w Z ło m - b o lu, im p rez ie k tórej celem jest d o jec h a n ie starym i sa m o ch o d a ­ m i, o ro d o w o d z ie s o c ja lis t y c z ­ nym , do o k re ślo n e g o m ie jsc a w Europie.

Rajd to nie tylko realizacja pry­

watnych pasji, ale przede wszystkim akcja charytatywna, z której środki w całości przeznaczane są dla do­

mów dziecka.

- Każda załoga, aby w ystartow ać, m usi zeb rać sum ę w p łat od d a r­

c z y ń c ó w n a k w o tę m in im a ln ą 15 0 0 z ło ty c h . Z a ło g a w z a m ian z a w p ł a t ę o k l e ja s w o je a u t o r e k la m a m i d a rc z y ń c ó w , a c a łą w ypraw ę pokrywa z w łasnych pie­

n ię d z y - w y ja ś n ia m ie sz k a n ie c Lubrzy. - M oja załoga nazyw a się P o gro m cy D u ch ów i sta rtu je m y w arszaw ą 203 kombi. To pierwsza w a r s z a w a , k tó ra w y s t a r t u je w Złom bolu i na pew no wzbudzi du­

że zainteresow anie.

K w ota w p łat jest d ow o ln a. W tym roku rajd o w cy chcą dotrzeć na p rzełęcz Passo Dell Stelvio na wysokości 2760 m n.p.m. w Alpach włoskich, (d) C3

Gdzie możesz przekazać środki

Fundacja Nasz Śląsk im. Gen.

Jerzeg o Z iętka, Chorzów, ul.

Łanii

Nr konta: 72105012141000 0023 21533859

Tytuł wpłaty: Złombol Pogrom­

cy Duchów

Potw ierdzenie w p łaty proszę p rzesłać na m ail: bleki@ bm -

wklubpoludnie.pl UD

OSTĘPNA. BLAK

(8)

8

T Y G O D N I K P R U D N I C K I n u m e r 2 5 | 1 7 c z e r w c a 2 0 1 5

| LAS PRUDNICKI

Palił się las

N

a szczęście krótko, a to za sprawą szybkiego poinformo­

wania służb ratowniczych i sprawnej akcji straży pożarnej.

Do pożaru doszło po południu 12 czerwca w rejonie kamiennej drogi między Dę­

bowcem a Trzebiną. Do akq'i skierowane

zostały wozy bojowe z prudnickiej jed­

nostki PSP, a następnie z OSP Moszczanka i Szybowice oraz ciężki sprzęt cywilny. Oko­

ło godz. 18.15 zagrożenie zostało usunięte.

Wstępnie wycenione straty okre­

ślono na ok. 2,5 tys. zł. Prawdopodobną przyczyną pożaru było podpalenie. (d)(J

| LUBRZA

Absolutorium dla wójta

N

a czerwcowej, VIII sesji Rady Gminy w Lubrzy, poza infor­

macjami komendantów po­

wiatowych jednostek straży pożarnej i policji o bezpieczeństwie przeciw pożarowym i publicznym , najw ażniejszym punktem obrad, było rozpatrzenie i zatw ierdzenie sprawozdania finansow ego Gminy Lubrza wraz ze sprawozdaniem z wy­

konania budżetu za rok 2014. Po speł-

nieniu wszystkich procedur, z opi­

niam i (pozytywnymi) Regionalnej Izby Obrachunkowej i komisji mery­

torycznych Rady Gminy, po podjęciu odpowiednich uchwał, konsekwen­

cją było je d n o g ło śn e u d z ie len ie absolutorium wójtowi gminy Lubrza - Mariuszowi Kozaczkowi.

Następna sesja - jeżeli nie zaistnie­

ją jakieś okoliczności nadzwyczajne -dopiero we wrześniu, (m) U

( OPINIE

Lokal wyborczy bez flagi narodowej

W

dru g iej tu rze w yborów na lokalu wyborczym w Głogówku na Oraczach niestety nie umieszczono flagi narodowej. Szkoda, bo to przecież nasze Święto dem okracji. Co prawda nie ma obowiązku wywieszania takich fla g , ale chyba bez bia ło -czerw o n ej flagi lokal w ten jakże ważny dzień dla Polski wyglądał mało odświętnie. Brak flagi być może byt konsekwencją słabego oznakowania tego lokalu wyborczego ja k i dojścia do niego. A mogło to m ieć wpływ na frekwencję wyborczą, bo zwy­

czajowo komisja wyborcza była w Szkole Podstawowej n r 2 na O raczach. Tam natomiast wywieszona była mała kartka z informacją o przeniesieniu siedziby lo­

kalu wyborczego. Czy członkom komisji wyborczej i mężom zaufania z różnych opcji nie przeszkadzał brak biało- czer­

wonych flag narodowych? C

Dariusz Kolbek

zw ię k s zo n a trw a ło ś ć t w y d łu ż o n y zasięg ró w n o m ie rn e g o ro zsiew u

<— 4 2

przysłał przepis na leczniczy sok z czarnego bzu, który właśnie rozkwita.

AGNIESZKA WILK

SKŁADNIKI:

■ 35 baldachów - kwiatów

■ 2 litry wody

■ 1,5 kg cukru

PRZYGOTOWANIE:

Cukier zago to w ać z w odą, dodać k w asek c y try n o w y , d o b rz e s p a ­ rzoną cytrynę pokrojoną w plastry (razem ze skórą). Do gorącej wody z cukrem , cytryną i kwaskiem cytry­

nowym dodać czyste kwiaty - całe baldachy (długie łodygi obciąć). Od­

stawić na 4 dni. Codziennie, jeden, d w a razy p rzem ieszać całość. Po czterech dniach zlać syrop, odcisnąć kwiaty. Przelać do słoików lub bu­

telek i zagotować. Pozostałe kwiaty m ożna zalać w odą i zrobić z tego napój do picia na bieżąco. C

W A R T O W I E D Z I E Ć

Bohater z Kędzierzyna na Twoim polu

Koraero sp. z o.o. tel. (0-77) 431 28 17

a u t o r y z o w a n y

K O R A O R O

uU ag ieln.cka 21 fax.(0-77) 431 90 87

d y s t r y b u t o r. ^ „ 48-325 Ścinawa Mała e-mail: koragro@vp.pl

w w w .korag ro .pl

| NASZE PRZEPISY KULINARNE

Sok z kwiatów

D

laczego sok z czarnego bzu jest biały? Ponieważ do jego przygotow ania używam y kwiatostanu, k tó ry je st b ia ły . K w ia ty ro sn ą na przełom ie m aja i czerw ca, a po nich pow stają czarne ow oce również mające silne właściwości zdrowotne.

Kwiaty czarnego bzu zawiera­

ją dużo flawonoidów, czyli prze­

ciw utleniaczy, steroli, soli m ine­

ralnych i garbników . W szystkie te w ła ściw o śc i m ają d z ia ła n ie napotne, p rzeciw zapalne, prze­

ciw gorączko w e, m oczopędne i uszczelniają ściany naczyń w ło­

sow atych, gdyż zaw ierają duże ilości rutyny. W yw ar z kw iatów śm iało m ożna w yk o rzystać do p łu k a n ia g a r d ła o ra z z ro b ić okład przy zapalen iu spojówek.

Owoce czarn ego bzu zbiera się w sierpniu i w rześniu, ścina się c a łe b a ld a c h y d o p ie ro w ted y,

gd y w szystkie ja g o d y są d ojrza­

łe , c z a rn e i lś n ią c e . Z a w ie r a ją dużo w itam in y G i p row itam iny A, w apn ia, potasu, sodu, glin u i żelaza. Doskonale czyszczą krew i są polecane jako lek odtruwający i pom agający usuwać z organizm u szko d liw e p rod u k ty p rzem ian y m a te rii i to k syn y w ch o ro b a ch re u m aty cz n ych oraz skó rn ych , są też sto so w an e w sta n a ch z a ­ palnych żołądka i jelit, i jako po­

m ocn iczy lek p rzeciw b ó lo w y w n e rw o b ó la c h i rw ie k u lszo w ej.

Nie wolno jeść świeżych owoców (ani kw iatów ) czarn ego bzu, bo zawierają toksyczny składnik zwa­

ny sambunigryną. Po spożyciu jest on rozkładany do cyjanowodoru, co p ow oduje p oczucie słabości, niekiedy wym ioty. Mała ilość nie zaszkodzi ale większe tak. Jak we w sz ystk im trz e b a m ie ć u m ia r.

Kwiaty na sok najlepiej zbierać z dala od ruchliwych ulic. O T e r a z w n o w e j s z a c i e !

www.nawozy.au

czarnego bzu

--- ■ 2 cytryny

Pan Dariusz Kolbek ■ 3 ^ > ™ a *u c y *™ w W

ZA Ksan

im. . urodninych Ut

Grupa Azoty Zakłady Azotowa Kpdziarzyn S. A.

P L 4 7 - 2 2 0 K ę d z i e r z y n - K o ź le , u l . M o s t o w a 3 0 A t e l . 7 7 4 8 1 2 7 1 0 , f a x 7 7 4 8 1 2 6 2 7

K ęd zie rzy ń sk a Saletra A m o n o w a 32% N (z a w ie ra m a gn ez i w ap ń )

G r u p a

>

a z o w

www.grupaazoty.com

DARIUSZKOLBEK

(9)

T Y G O D N I K P R U D N I C K I n u m e r 2 5 | 1 7 c z e r w c a 2 0 1 5

9

DAMIAN WICHER

CO JEST W PLANACH

PARK MIEJSKI

trzy lata

Gmina przygotow uje się do realizacji projektu na niebagatelną kwotę 1,3 min euro

W

n io sek o d o fin a n s o ­ wanie z Regionalnego P ro gram u O p eracyj­

nego trafi do Urzędu M a rszałk o w sk iego w p ierw szym k w a r ta le p rz y sz łe g o ro k u . C ały p rojek t op iew a na kw otę 1,3 min euro. Nie obejdzie się bez w kładu własnego.

- Kredyty, które zaciągniem y na za­

dania związane z wykorzystaniem środków unijnych nie będą w cho­

dziły w skład ogólnego zadłużenia gm iny liczonego zgodnie ze wskaź­

nikiem R ostow skiego - uspo kajał na spotkaniu z członkam i kom isji budownictwa burmistrz Franciszek Fejdych. - Inwestycja będzie etapo­

wana. Czasu mamy dużo, bo w skraj­

nym przypadku nawet do 2023 roku, ale myślę, że my tak daleko nie bę­

dziemy się rozwlekać, raczej to bę­

dzie kwestia trzech lat, maksimum.

P ełn a n a z w a p ro je k tu brzm i:

„O g ra n ic z e n ie a n tro p o p re sji na ró żn orod n ość b io lo g ic z n ą, d zie­

dzictwo kulturow e i historyczne - zrównoważony rozwój obszaru Gór O paw skich i Bram y M oraw skiej".

Poszczególn e za d a n ia w ram ach in w estycji w ym ien io n e są obok.

W trakcie dyskusji radni zgłaszali swoje uw agi i propozycje. Zdaniem Urszuli Rzepieli należy w ziąć pod uw agę fakt, iż nadmierne oświetle­

nie terenów zielonych (planuje się postaw ienie jaśniej świecących la­

tarni) oceniane jest jako zanieczysz­

czanie środowiska, ponadto może negatywnie wpływać na zakładanie gniazd.

- Naturalnie tereny zadrzewione są ciemne. Czy rzeczywiście park trze­

ba tak mocno oświetlać? - pytała.

- Nie chodzi o to, żeby lamp nasiać m ultum , tylko zap ew n ić b e z p ie ­ c z e ń stw o n p . ty m , k tó rz y c h cą rano skrócić sobie drogę do pracy, szczególnie w okresie jesienno-zi­

mowym. To byłoby ukoronowanie potrzeb i próśb zgłaszanych zwłasz­

cza p rz ez m ie sz k a ń c ó w z u lic y W ojska Polskiego i Dąbrowskiego - wyrażała swoją opinię radna Zofia Zeprzałka-Krzemień.

- Chcem y, żeby od każdej strony p a rk u b y ły d w ie a le jk i o ś w ie t­

lo n e , n a p o c z ą t k i i k o ń c u . My m o ż e m y z o s ta w ić ta k ja k je s t, ale proszę p am iętać, że było d u ­ żo w n io sk ó w , ż eb y je d n a k p ark d o św ietlić. To też będ zie w jakiś sposób od straszało różne gru p y, któ re d zisiaj sied zą w ciem n ych m ie js c a c h - o d p o w ia d a ł b u r ­ m istrz Fejdych.

- A parę ciemnych kącików jest dla par, które chcą się potulić... - wtóro­

wała mu radna Iwona Dębińska.

Radny Josel Czerniak optuje też za rozbudową m onitoringu (obec­

nie są dw ie kam ery, przy D ianie i Orliku).

- Obawiam się, że po zrealizowaniu inw estycji będzie jeszcze w iększy w andalizm . W Jeseniku w szędzie założono kamery, mimo, że tam od lat nie widziałem dewastacji. Tak na wszelki wpadek.

- Za m o n ito rin g iem p rz e m a w ia ­ ły b y też sy tu a c je , k tó re d o tyczą nocy. Noce są piękne, ale nie dla w sz y stk ic h , bo n ie k tó rz y so b ie urządzają w parku resztę zabawy i wygląda to niejednokrotnie bardzo b ru ta ln ie - p rzyp o m in ała rad n a Zeprzałka-Krzemień.

W parku na pewno nie powsta­

nie polana biesiadna wyposażona w stoły i ławki na imprezy plenerowe, o co p ostulow ali członkow ie Uni­

wersytetu Złotego Wieku.

- P o n ie w a ż n a jc z ę śc ie j tam o d ­ byw ałyb y się im prezy biesiad n e nie osób z u n iw ersy te tu , tylko z m arginesu społecznego - m ówiła Bernarda Zub, pracownica Urzędu Miejskiego. - Ilekroć byłam w parku sprawdzić jakąś lampę, to szłam, i to z osobą towarzyszącą, mając serce w gardle ze strachu.

- W ym yśliliśm y ro z w ią z an ie p o ­ średnie - kontynuow ał gospodarz gm in y. - Stoły i ław y będ ą p rz e ­ chow yw ane na terenie Orlika. Dla chętnych będą przenoszone w do­

wolne miejsce, a po zakończonym spotkaniu zabierane z powrotem . W edług wytycznych konserwatora nie możemy na polanie piknikowej osadzać ławek na stałe. Natomiast staw ian ie ław ek luzem m ija się z celem, bo one będą później wędro­

w ały po całym parku i znow u nie będzie nikogo, kto byłby w stanie nad tym zapanować.

I F S 3 CIĄG DALSZY NA STR. 10

■ dostaw ienie ok. 24 lamp

■ wymiana kloszy na przeźroczyste w lampach już stojących

■ utwardzenie kamieniem lub płytą ażurową alejek wydeptanych przez użytkowników

■ budowa ścieżki rowerowej od ul. Staszica do ul. Dąbrowskiego

■ wymiana nawierzchni na płyty płomieniowane wraz podbudową na terenie przy pawilonie muzycznym

■ wykonanie dojść dla osób z wózkami, osób niepełnosprawnych do placów zabaw i siłowni zewnętrznej

■ budowa zadaszenia na placu zabaw (2-3grzybki dające cień)

■ doposażenie siłowni zewnętrznej

■ doposażenie ławek przy altance oraz innych na terenie parku

■ uzupełnienie brakujących koszy na śmieci i dostawienie koszy na odchody zwierzęce

■ montaż tabliczek informacyjnych

■ remont pawilonu wraz z wymianą ogrodzenia i oświetlenia na terenie kortów tenisowych

■ odbudowa altanki (od strony Staszica) z przystosowaniem do nowej funkcji

■ przygotowanie terenu pod grę w bule

■ częściowa wycinka i przycinka drzew oraz nasadzenie krzewów i niskiej roślinności

■ 3 ” CIĄG DALSZY NA STR. 10

|9 INWESTYCJE

Maksymalnie w

Szereg prac i udogodnień dla mieszkańców na terenie parku miejskiego,

„M ałpiego Gaju" i Koziej Góry zakłada projekt antropopresyjny, który Gmina Prudnik zamierza zrealizować w najbliższych latach

f 9 9

IPANELE P0DL0G0V

P°OtOGi LAMINOWANE www.kronopol.pl

Zapraszamy n» zakupy

P E T R U S Prudnik, ul. P rężyń ska 17 • tel./fax 77 436 98 04

* panele podtogowo I drzwi.

(10)

10

T Y G O D N I K P R U D N I C K I n u m e r 2 5 | 1 7 c z e r w c a 2 0 1 5

B S3 DOKOŃCZENIE ZESTR.9

TRASA PIESZO-ROWEROWA DO SANKTUARIUM ŚW. JÓZEFA

■ kontynuacja od Alei Lipowej-Małpi Gaj-Poniatowksiego wzdłuż istniejących ogrodów działkowych, pól do rozwidlenia.

W Lipach wydzielenie ścieżek w miejscach przewężenia drogi

KOZIA GÓRA

(KLASZTORNA GÓRA)

■ zagospodarowanie terenu na rozwidleniu dróg i stworzenie miejsca upamiętniającego ofiary zbrodni Katyńskiej i kata­

strofy Smoleńskiej (budowa placu z pomnikiem, nasadzenie roślinności)

■ wydzielenie ścieżki pieszo-rowerowej od rozwidlenia do wieży widokowej

■ budowa parkingu przy wieży widokowej

■ rozmieszczenie tablic informacyjnych (historia, kierunki, roślinność)

■ uporządkowanie ścieżek na szczycie góry

■ zagospodarowanie terenu piknikowego przy sanktuarium na imprezy masowe na ok. 2.000 osób (oświetlenie, toalety wandaloodporne, parkingi dla samochodów i autokarów, ko­

sze na odpady)

■ budowa ławek w formie amfiteatru z dojściem dla osób nie­

pełnosprawnych przy ołtarzu Groty Lurdzkiej

MAŁPI GAJ

■ postawienie ok. 8 lamp na ciągach pieszych

■ budowa ścieżki pieszo-rowerowej przez park (od strony Dąbrowskiego)

■ budowa miejsc postojowych (od strony Poniatowskiego)

■ remont schodów

■ wycinka i pielęgnacja zieleni

■ instalacja 5-6 urządzeń do ćwiczeń siłowych

■ remont krzyża

■ postawienie ławek i koszy na odpady

■ odtworzenie źródełka wraz z podłączeniem pompy umożli­

wiającej z jego korzystania

Ę) INWESTYCJE

Maksymalnie w trzy lata

DOKOŃCZENIE ZESTR.9

Poprawie ma ulec także wygląd i funkcjonalność .M ałpiego Gaju".

Gmina planuje m.in. budowę alejek i odtworzenie źródełka wraz z pod­

łączeniem pompy umożliwiającej z jego korzystania (pomysł Andrzeja D eren ia, re d a k to ra n a c z e ln e g o .TP”).

Kolejny punkt projektu zakłada budowę trasy pieszo-rowerowej w kierunku sanktuarium św. Józefa w Prudniku-Lesie. Będzie ona biegła po praw ej stronie drogi. Dalej na

szczyt najpraw dopodobniej w yty­

czone zostaną dwie ścieżki - atrak­

cyjna turystyczne obok wieży wido­

kowej (w poprzek) i łagodna poniżej zbocza nad drogą asfaltową.

- D la m ie s z k a ń c ó w u d a ją c y c h się na n a b o żeń stw a ta p ierw sza b y ła b y n ie w y g o d n a , p o n ie w a ż jest m ocno pod gó rk ę - słusznie z a u w a ży ł o. W it B ołd, gw a rd ian sanktuarium.

Tuż przy sanktuarium p lanu je się przygotować teren piknikowy z prawdziwego zdarzenia na imprezy masowe dla około 2 tys. osób. Gmina

wykona także ławki w formie amfi­

teatru przy ołtarzu Groty Lurdzkiej, z z a c h o w a n ie m X IX -w iecz n e g o klimatu.

- Wszystko pięknie, ale czy jest prze­

widziany punkt gastronom iczny?

- pytał radny Czerniak. - Chcem y żeby turyści nas odwiedzali. O su­

chym pysku, za przeproszeniem ? Pow inniśm y brać przykład z Cze­

chów, u których każda droga kończy się knajpką.

- My m ożem y stw orzyć teren, ale punktu gastronom icznego prow a­

dzić nie będziem y - w yjaśn iał na gorąco burmistrz.

- Ale chętnych m ożem y zw olnić z p o d a tk ó w - k o n ty n u o w a ł sw oją myśl były dyrektor b. „Froteksu".

N ie g d y ś d r o b n a s p r z e d a ż lo d ó w czy c ia s te k p ro w a d z o n a b y ła w o b ie k c ie n a le ż ą c y m do o. F r a n c isz k a n ó w . D ziś s to i on z a g rz yb ia ły , je d y n ie d ach jest w dobrym stanie. Duchowni planują jed n ak je g o rem ont. M yślą także o innych pracach, które chcieliby zrealizow ać przy w sparciu fundu­

szy unijnych.

- Jesteśmy na etapie przygotowywa­

nia projektu. Na ile my finansowo sobie poradzimy, trudno dziś powie­

dzieć - mówił gwardian Bołd. - Z na­

szego punktu widzenia nie ma tak dużo grup, żeby na miejscu otwierać

poważniejszy punkt gastronom icz­

ny. Zresztą my jesteśmy mnichami, a nie restauratorami (śmiech). Nam się marzy co innego - droga krzyżo­

wa z Lip do klasztoru.

Pom ysł usytuow ania kapliczek na trasie turystycznej burmistrzowi Fejdychowi nie przypadł jednak do gustu.

- M usim y sobie od p ow ied zieć na p yta n ie , czem u m a słu żyć Kozia Góra. Zakładając, że na szczycie ma być teren pikn ikow y i w obu k ie­

runkach będą szli ludzie w różnym stanie, to jeżeli dołożym y do tego św ięte m iejsca, to m ożem y m ieć później problem i przykre sytuacje, a tego bym bardzo chciał uniknąć.

Ja bym wolał, żebyśm y to rozdzieli jasno i Klasztorna Góra do pewnego punktu, mówiąc kolokwialnie, była świecka - argumentował. Ę J

c i ZAPROSZENIE

Sobota z końmi na Chocimiu

- Puchar Śląska Opolskiego

J

uż w n a jb liż sz ą so b o tę 20 czerwca od godz. 10 do 17 na terenie hipodrom u w Choci­

m iu odbędzie się II k w alifi­

kacja Pucharu Śląska O polskiego w sko kach p rzez p rzeszk o d y. W p ro g ra m ie zobaczym y k onku rsy to w a rz y sk ie d la a m a to ró w oraz 6 konkursów w skokach, a wśród n ic h p o n o w n ie w id o w is k o w y

k o n k u rs D erb y z p rz e sz k o d a m i terenowym i.

Do z a w o d ó w z g ło s iło s ię 70 koni z w o je w ó d ztw : o p o lsk ie g o , śląsk ie g o , d o ln o ślą sk ie g o i w ie l­

k o p o ls k ie g o . M a jo w e z a w o d y p o tw ie rd z iły , iż je s t to c ie k a w a rozryw ka i w sp a n iała form a sp ę ­ dzenia czasu. Serdecznie zaprasza­

my, (z) O

Majowa edycja zawodów konnych ściągnęła do Chocimia liczną publuczność

Cytaty

Powiązane dokumenty

czorami wśród przyjaciół w okolicach Ostrowa Wielkopolskiego. Odwiedzę na pewno dziadka i babcię. Już nie mogę doczekać się tego czasu, bardzo lubię klimat świąt

Na jego tyłach biegła ulica Długa (Langestrasse), obecnie Kościuszki przy której znajdowały się dwie świątynie: żydowska (nieistniejąca) oraz ewangelicka (obecnie

Na miejscu będzie można dowiedzieć się o tym, czym zajmuje się PTTK, jaka jest jego historia, jakie są plany i co można zyskać zapisują się do tej organizacji.. Lokal otwarty

wiekiem, który chętnie bierze udział w życiu lokalnej społeczności. Surmiński to wybitny, polski kolarz i trener. O swoim sportowym doświadczeniu opowiada podczas

czeństwu pozostało tylko przyglądać się. Na sesjach, jeśli radny zada zbyt dociekliwe pytanie jest informowany np. No niestety okazuje się, że tak do końca n ie jest.

PORAWIE WIĘKSZYCE-RACŁAWIA RACŁAWICE ŚL STAL BRZEG - ORZEŁ ŹLINICE SPARTA PACZKÓW - POGOŃ PRUDNIK PIAST STRZELCE OP. -

boru firmy, która nie będzie znała się na budowie tego typu budowli, potem inne przeróbki, poprawki, remonty i utrzy­. manie, ile będzie nasyłanych komisji Skandalem było

Tak żeśmy się rozluźnili, że niektórym n aw et ud ało się usnąć.