• Nie Znaleziono Wyników

Kulczycka Irena

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Kulczycka Irena"

Copied!
78
0
0

Pełen tekst

(1)

1

(2)

S P IS Z A W A R T O Ś C I T E C Z K I — . . . ^ N V . V . k . . . ] ...

...Z 5 .A % .

1/1. Relacja ~

I/2. Dokum enty (sensu stricto) dotyczące osoby relatora

I/3. Inne m ateriały dokum entacyjne dotyczące osoby relatora 1 /

II. M ateriały uzupełniające relację x

/ 111/1 - Materiały dotyczące rodziny relatora i /

III/2 - M ateriały dotyczące ogólnie okresu sprzed 1939 r. —

III/3 - M ateriały dotyczące ogólnie okresu okupacji (1939-1945) — III/4 - M ateriały dotyczące ogólnie okresu po 1945 r.

III/5 - inne...

IV. Korespondencja

V. Nazwiskowe karty inform acyjne v

VI. Fotografie V (."* J

2

(3)

3

(4)

4

(5)

5

(6)

6

(7)

7

(8)

8

(9)

9

(10)

10

(11)

11

(12)

21 kwietnia 1998 roku odeszła na w ieczną wartę

Ś-O-P

IRENA KULCZYCKA z domu W NĘK

p s..,Jry s” ; ' *•

Żołnierz Powstania W arszawskiego, - - - • łączniczka Oddziału „Kedyw Kolegium A ”, uczestniczyła w walkach na W oli, Starym M ieście i Czemiakowie,

odznaczona Krzyżem Virtuti M ilitari, Krzyżem Walecznych i wieloma innymi. r>rV *

. .7

Uroczystości pogrzebowe rozpoczną się mszą św.

w kaplicy Cmentarza Północnego (W ólka W ęglowa) 4 m aja o godz. 11.30

przyjaciele z „Kedywu Kolegium A ” i batalionu „Zośka"

21 kwietnia 1998 roku odeszła na wieczną wartę

ŚttP

IRENA KULCZYCKA z domu W NĘK

ps. „Irys”

żołnierz Powstania Warszawskiego, łączniczka Odziatu „Kedyw Kolegium „A"

uczestniczyła w walkach na Woli, Starym Mieście i Czemiakowie.

odznaczona Krzyżem Virtuti Militari, Krzyżem Walecznych i wieloma innymi.

Uroczystości pogrzebowe rozpoczną się mszą św.

w Kaplicy Cmentarza Północnego (Wólka Węglowa) 4 maja o godz. 11.30

przyjaciele z „Kedywu K olegium „A "

i Batalionu „ Z o śka "

12

(13)

13

(14)

Warszawa dnia 2 . X . 1979 •

Z A Ś W I A D C Z E N I E N r . ^ 6 ? ...

W 35 tą rocznicę zakończenia działań pow­

stańczych w W A R S Z A W I E

N a d a ję :

Odznakę Pam iątkowa Z grup ow ania "Radosław"

o b ^ u L c z i j c b ę e j ^ g r e n ie

...

c

Ps . . . ... .. ż o ł n i e r z o w i A rm ii K rajow ej w s z e r e g a c h p o w y ż s z e g o Z g r u p o w a n ia , / b a t a l i o n ,

. . . Q % . . . / za c a ł o k s z t a ł t o s o b i s t e g o w y s i ł k u ż o ł n i e r s k i e g o , w n a j t r u d n i e j s z y c h wa­

r u n k a ch w a l k i , n a s z l a k u : W ola, STare M i a s t o , C z er n ia k ó w , Mokotów.

21 kwietnia 1998 roku odeszła na w ieczną wartę

ŚttP

IRENA KULCZYCKA z domu W NĘK

ps. „Irys”

Żołnierz Powstania W arszawskiego, łączniczka Oddziału „Kedyw Kolegium A”,

uczestniczyła w wałkach na W oli, Starym M ieście i Czemiakowie, odznaczona Krzyżem Virtuti Militari, Krzyżem Walecznych

i wieloma innymi. r » Uroczystości pogrzebowe rozpoczną się mszą św.

w kaplicy Cmentarza Północnego (W ólka W ęglowa) 4 m aja o godz. 11.30

przyjaciele z „Kedywu Kolegium A ”

Z. i batalionu „Zośka”

r

14

(15)

15

(16)

16

(17)

17

(18)

18

(19)

« ^ T^ 1U '\y J **

JmtJL * ^ .>/# J

19

(20)

18* Iracki Piotr

■•Jana 3-o8.19o7 AK 22.04.66

19. Jarosz Tadeusz

s.Władysłaisa 18.o5.1897 AK 22*04.66

2o. Jaworski Juliusz w

a.Franciszka 17. 07.1925 AK 25.03.66

j g A J t

21. KamitiaJd. Franciszek

■•Wawrzyńca 2o. o9.19o2 AK 22.04*66

\J

22. Saaińaki Wincenty

■•Franciszki 31.o8.19ol AK 18 .03*66

f f / l 23. ITanKńflłrt Edmund

■•Stanisława

2o. 06.1917 a£ 2 2 .o 4 .66

s y s

24« Kbrajwo Apolinary

■•Witolda

9.12.1897 AK 18. 03. 66

S l i o

Kotas Ludwik

■•Franciszka 6.o8.191o PSZ

s u i

26* Kowalski Jon

■•Marcelego

I0.06. 1913 AK 21. ol. 66

s n i s

27. Kowalski Stanisław

■• Edwarda

8.1o.l9o8 AK 10.12.65

S U S *

28. Krzysłowaki Jerzy

■•Władysława

JL.o8.192o AK 28.01. 66

S i z b

29. Krzyżańaki Henryk

a.Władysła-wa 16. 01.1917 AK 22 .o4* 66

s - ‘ i $

30. Książek Mieczysław

a.Jozefa 2.05.1914 AK lo .12.66

A Kulczycka Irena

c.Jana 7.07.1925 AK l o .12.66

2 } j

32. Kulnis Antoni

s.Jana 1. ol* 19o8 AK 1 .04.66

S i l £ s /

33. Kupis Tadeusz

a. Leonarda 1.07.1925 AK 25.o3.66

34. Legowicz Władysławy

s« Władysława (jU ^ {j u J U q c

19.o2.19o3 AK 17.12.65

V/ 35. Lichodziejewakl Kazimierz

s.Pawła

3. 03. 19oo AK 25.o3.66

i -l 3 4 V/.

20

(21)

21

(22)

22

(23)

M *

s f r o / \ / y w o t ?

T U^f

Irena KULCZYCKA z d. WNĘK

Urodziła się 7 lipca 1925 r. w Nowym Dworze Mazowieckim jako córka Jana i Jadwigi z Godlewskich.

Miała dwóch braci - starszego o dwa lata Jerzego i młodszego o trzy lata Janusza.

Jej ojciec w latach I wojny światowej służył w 6 pp Legionów. W styczniu 1919 r. ponownie zgłosił się do WP i służył w wielu jednostkach wojskowych jako płatnik.

W 1920 r. mianowany porucznikiem. Od 1936 r., już w stopniu kapitana służył w Bochni, gdzie też przebywała jego żona z dziećmi. We wrześniu 1939 r. znalazł się razem z synem Jerzym (harcerzem) we Lwowie. Syna, jako małoletniego, udało mu się odesłać w listopadzie 1939 r. do domu. Sam natomiast dostał się do obozu w Starobielsku.

W kwietniu lub w maju 1940 r. został zamordowany w Charkowie.

Po powrocie Jerzego do Bochni Jadwiga Wnęk przeniosła się z dziećmi do Warszawy i zamieszkała na Żoliborzu przy ul. Krzechowieckiej, a później Niegolewskiego.

Pracowała na utrzymanie rodziny w warsztacie rzemieślniczym. Należała także do konspiracji.

Irena do Powstania mieszkała na Żoliborzu z matką i braćmi . Uczęszczała na tajne kursy przygotowujące do matury. Pracowała w zakładzie rzemieślniczym produkującym ramki do obrazów. Od połowy 1943 r., wprowadzona przez brata Jerzego, była pod ps. Irys łączniczką w grupie dywersyjnej AK, krypt. DB-17 na Żoliborzu.

W dniu 1 sierpnia 1944 r. nie dotarła na koncentrację swego oddziału, czyli 9 Kompanii Dywersyjnej Zgrupowania „Żniwiarz”, gdyż około godz. 16 Niemcy

23

(24)

24

(25)

JiA

2 zablokowali przejazd koło Dworca Gdańskiego. Została przyjęta jako łączniczka przez por.

Stanisława Sosabowskiego, ps. Stasinek do „Kolegium A” - Oddziału Dyspozycyjnego Dowódcy Kedywu Warszawskiego AK, przydzielonego na Woli do Zgrupowania

„Radosław”. Z „Kolegium A” w przeszła cały szlak bojowy tego oddziału z Woli przez Stare Miasto, Śródmieście na Czerniaków. |W nocy z 30 na 31 sierpnia 1944 r. brała udział w przebijaniu się „Kolegium A” do Śródmieścia przez Ogród Saski. W nocy z 16 na 17 września w czasie przewożenia pontonami przez Wisłę rannych żołnierzy „Kolegium A” i berlingowców, została poważnie ranna odłamkiem pocisku artyleryjskiego. Po wyleczeniu z ran w Otwocku wróciła do Warszawy.

W czasie Powstania Warszawskiego została odznaczona Krzyżem Srebrnym Orderu Wojennego Virtuti Militari.

Po latach, we wspomnieniu pośmiertnym ppor. Bolesław Górecki, ps. Śnica z „Kolegium A” pisał o niej: „Była bardzo odważna, wykonywała zadania bez wahania, spokojna i opanowana, jakby nie odczuwała strachu łub nie zauważała grożących niebezpieczeństw. Pamiętam też, że miała pogodne usposobienie i miły, koleżeński sposób bycia... ”

W 1948 r. wyszła za mąż za Jana Kulczyckiego, ps. Argos, żołnierza „Kolegium A”, który zmarł w 1966 r. Mieli doje dzieci - córkę Grażynę i syna Jerzego. Po śmierci męża Irena Kulczycka samotnie wychowywała dzieci pracując, mimo słabego zdrowia, przez wiele lat w Spółdzielni Inwalidów „Inspol”. Była członkiem NSZZ „Solidarność”.

W dniu 18 września 1997 r. została mianowana przez Prezydenta RP na stopień podporucznika. Uchwałą Rady Państwa z dnia 28 sierpnia 1959 r. została odznaczona Krzyżem Walecznych, a w dniu 25 kwietnia 1966 r. otrzymała pozytywną weryfikację nadanego jej w czasie Powstania Warszawskiego Krzyża Srebrnego Orderu Wojennego Virtuti Militari. Została także odznaczona przez władze Rzeczypospolitej na Uchodźstwie Krzyżem Armii Krajowej.

Zmarła 21 kwietnia 1998 r. Została pochowana w grobie swojej matki Jadwigi na Cmentarzu Północnym w Wólce Węglowej.

W Powstaniu Warszawskim uczestniczyła także matka Ireny. Jej oddział, 30 pp AK walczył, w Śródmieściu i kwaterował w budynku Filharmonii Warszawskiej. Tam Jadwiga Wnęk w dniu 28 sierpnia 1944 r. została ciężko ranna w nogę. Przeżyła jednak

25

(26)

3 Powstanie i po wojnie, mimo inwalidztwa, jeszcze przez wiele lat pracowała w służbie zdrowia.

Jerzy Wnęk, starszy brat Ireny, był pod ps. Gozdawa żołnierzem DB-17. Zginął 8 czerwca 1944 r. podczas akcji na Eugene Bolongino, komendanta obozu przy ul. Skaryszewskiej. Został osaczony przez Niemców, gdy próbował ratować rannego kolegę Zbigniewa Krysta, ps. Wilimowski. Gdy ten zginął wskutek strzelaniny,

„Gozdawa” bronił się w bramie kamienicy, a ostatnim nabojem odebrał sobie życie. Został pośmiertnie odznaczony Krzyżem Walecznych i awansowany na stopień podporucznika.

Spoczywa w Warszawie na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach.

Janusz Wnęk, młodszy brat Ireny, w 1943 r. został zatrzymany w ulicznej łapance i wywieziony do obozu koncentracyjnego Gross-Rosen, a stamtąd do Flóssenburga (komando Leitmeritz). Tam w maju 1944 r. zachorował na biegunkę obozową i tyfus plamisty. Uratował go polski lekarz - więzień Jan Nowak - zdejmując nieprzytomnego z wózka, którym wieziono trupy do krematorium Po wojnie wrócił do Warszawy.

Zamieszkał w Jabłonnie, gdzie pracował w Kółku Rolniczym. Na skutek utraty zdrowia w obozach zmarł jednak w młodym wieku.

Źródła

CAW, ap. 4835, 15684 (kpt Jan Wnęk).

DW UdsKiOR, to. 9930 (Irena Kulczycka);

Relacje Bolesława Góreckiego o Irenie Kulczyckiej i jej rodzinie z dnia 30.11.2000 r.; Wykaz osób odznaczonych Krzyżem Złotym i Srebrnym Orderu Wojennego Virtuti Militari za czyny bojowe w okresie II wojny światowej 1939-1945, cz. II, s.

327, poz. 5613.

Rozstrzelani w Charkowie, Warszawa (Ośrodek Karta) 1996, s. 214.

Rocki J., Dziewiąta Dywersyjna, Warszawa 1973, s. 99-101.

Rybicka H., Dziennik bojowy oddziału „A” Armii Krajowej Warszawa 1-30 sierpnia 1944, Warszawal994, s. 119.

26

(27)

f ^ i Ł

Irena KULCZYCKA z d. WNĘK

C m s-A w z) - ---

Urodziła się 7 lipca 1925r. w Nowym Dworze Mazowieckim jako córka Jana i Jadwigi z Godlewskich.

Miała dwóch braci - starszego o dwa lata Jerzego i młodszego o trzy lata Janusza.

Jej ojciec w latach I wojny światowej służył w 6 pp Legionów. W styczniu 1919r.

ponownie zgłosił się do WP i służył w wielu jednostkach wojskowych jako płatnik.

W 1920r. mianowany porucznikiem. Od 1936r., już w stopniu kapitana służył w Bochni, gdzie też przebywała jego żona z dziećmi. We wrześniu 1939r. znalazł się razem z synem Jerzym (harcerzem) we Lwowie. Syna, jako małoletniego, udało mu się odesłać w listopadzie 1939r. do domu. Sam natomiast dostał się do obozu w Starobielsku.

W kwietniu lub w maju 1940r. został zamordowany w Charkowie.

Po powrocie Jerzego do Bochni Jadwiga Wnęk przeniosła się z dziećmi do Warszawy i zamieszkała na Żoliborzu przy ul. Krzechowieckiej, a później Niegolewskiego.

Pracowała na utrzymanie rodziny w warsztacie rzemieślniczym. Należała także do konspiracji.

Irena do Powstania mieszkała na Żoliborzu z matką i braćmi . Uczęszczała na tajne kursy przygotowujące do matury. Pracowała w zakładzie rzemieślniczym produkującym ramki do obrazów. Od połowy 1943r., wprowadzona przez brata Jerzego, była pod ps. Irys łączniczką w grupie dywersyjnej AK, krypt. DB-17 na Żoliborzu.

W dniu 1 sierpnia 1944r. nie dotarła na koncentrację swego oddziału, czyli 9 Kompanii Dywersyjnej Zgrupowania „Żniwiarz”, gdyż około godz. 16 Niemcy

27

(28)

I f b

2 zablokowali przejazd koło Dworca Gdańskiego. Została przyjęta jako łączniczka przez por.

Stanisława Sosabowskiego, ps. Stasinek do „Kolegium A” - Oddziału Dyspozycyjnego Dowódcy Kedywu Warszawskiego AK, przydzielonego na Woli do Zgrupowania

„Radosław”. Z „Kolegium A” w przeszła cały szlak bojowy tego oddziału z Woli przez Stare Miasto, Śródmieście na Czerniaków. W dniu 17 września w czasie przewożenia pontonami przez Wisłę rannych żołnierzy „Kolegium A” i berlingowców, została poważnie ranna odłamkiem pocisku artyleryjskiego. Po wyleczeniu z ran w Otwocku wróciła do Warszawy.

W czasie Powstania Warszawskiego została odznaczona Krzyżem Srebrnym Orderu Wojennego Virtuti Militari.

Po latach, we wspomnieniu pośmiertnym ppor. Bolesław Górecki, ps. Śnica z „Kolegium A” pisał o niej: „Była bardzo odważna, wykonywała zadania bez wahania, spokojna i opanowana, jakby nie odczuwała strachu łub nie zauważała grożących niebezpieczeństw. Pamiętam też, że miała pogodne usposobienie i miły, koleżeński sposób bycia... ”

W 1948r. wyszła za mąż za Jana Kulczyckiego, ps. Argos, żołnierza „Kolegium A”, który zmarł w 1966r. Mieli doje dzieci - córkę Grażynę i syna Jerzego. Po śmierci męża Irena Kulczycka samotnie wychowywała dzieci pracując, mimo słabego zdrowia, przez wiele lat w Spółdzielni Inwalidów „Inspol” Była członkiem NSZZ „Solidarność”.

W dniu 18 września 1997r. została mianowana przez Prezydenta RP na stopień podporucznika. Uchwałą Rady Państwa z dnia 28 sierpnia 1959r. została odznaczona Krzyżem Walecznych, a w dniu 25 kwietnia 1966r. otrzymała pozytywną weryfikację nadanego jej w czasie Powstania Warszawskiego Krzyża Srebrnego Orderu Wojennego Virtuti Militari. Została także odznaczona przez władze Rzeczypospolitej na Uchodźstwie Krzyżem Armii Krajowej.

Zmarła 21 kwietnia 1998r. Została pochowana w grobie swojej matki Jadwigi na Cmentarzu Północnym w Wólce Węglowej.

W Powstaniu Warszawskim uczestniczyła także matka Ireny. Jej oddział, 30 pp AK walczył, w Śródmieściu i kwaterował w budynku Filharmonii Warszawskiej. Tam Jadwiga Wnęk w dniu 28 sierpnia 1944r. została ciężko ranna w nogę. Przeżyła jednak Powstanie i po wojnie, mimo inwalidztwa, jeszcze przez wiele lat pracowała w służbie zdrowia.

28

(29)

j/ę.

3 Jerzy Wnęk, starszy brat Ireny, był pod ps. Gozdawa żołnierzem DB-17. Zginął 8 czerwca 1944r. podczas akcji na Eugene Bolongino, komendanta obozu przy ul. Skaryszewskiej. Został osaczony przez Niemców, gdy próbował ratować rannego kolegę Zbigniewa Krysta, ps. Wilimowski. Gdy ten zginął wskutek strzelaniny,

„Gozdawa” bronił się w bramie kamienicy, a ostatnim nabojem odebrał sobie życie. Został pośmiertnie odznaczony Krzyżem Walecznych i awansowany na stopień podporucznika.

Spoczywa w Warszawie na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach.

Janusz Wnęk, młodszy brat Ireny, w 1943r. został zatrzymany w ulicznej łapance i wywieziony do obozu koncentracyjnego Gross-Rosen, a stamtąd do Flóssenburga (komando Leitmeritz). Tam w maju 1944r. zachorował na biegunkę obozową i tyfus plamisty. Uratował go polski lekarz - więzień Jan Nowak - zdejmując nieprzytomnego z wózka, którym wieziono trupy do krematorium. Po wojnie wrócił do Warszawy.

Zamieszkał w Jabłonnie, gdzie pracował w Kółku Rolniczym. Na skutek utraty zdrowia w obozach zmarł jednak w młodym wieku.

Źródła

CAW, ap. 4835, 15684 (kpt. Jan Wnęk).

DW UdsKiOR, to. 9930 (Irena Kulczycka);

Relacje Bolesława Góreckiego o Irenie Kulczyckiej i jej rodzinie z dnia 30.11.2000r.;

Wykaz osób odznaczonych Krzyżem Złotym i Srebrnym Orderu Wojennego Virtuti Militari za czyny bojowe w okresie II wojny światowej 1939-1945, cz. II, s. 327, poz.

5613.

Rozstrzelani w Charkowie, Warszawa (Ośrodek Karta) 1996, s. 214.

Rocki J., Dziewiąta Dywersyjna, Warszawa 1973, s. 99-101.

29

(30)

; O. TVSt-F<2^ 1, 1^2.. lł/2 I o t f

Irena KULCZYCKA z d. WNĘK

C > z ( / ? & & ! O t W

H f

Urodziła się 7 lipca 1925 r. w Nowym Dworze Mazowieckim jako córka Jana i Jadwigi z Godlewskich.

Miała dwóch braci - starszego o dwa lata Jerzego i młodszego o trzy lata Janusza.

Jej ojciec w latach I wojny światowej służył w 6 pp Legionów. W styczniu 1919 r. ponownie zgłosił się do WP i służył w wielu jednostkach wojskowych jako płatnik.

W 1920 r. mianowany porucznikiem. Od 1936 r., już w stopniu kapitana służył w Bochni, gdzie też przebywała jego żona z dziećmi. We wrześniu 1939 r. znalazł się razem z synem Jerzym (harcerzem) we Lwowie. Syna, jako małoletniego, udało mu się odesłać w listopadzie 1939 r. do domu. Sam natomiast dostał się do obozu w Starobielsku.

W kwietniu lub w maju 1940 r. został zamordowany w Charkowie.

Po powrocie Jerzego do Bochni Jadwiga Wnęk przeniosła się z dziećmi do Warszawy i zamieszkała na Żoliborzu przy ul. Krzechowieckiej, a później Niegolewskiego.

Pracowała na utrzymanie rodziny w warsztacie rzemieślniczym. Należała także do konspiracji.

Irena w 1942 r. wstąpiła na Wileńszczyźnie, pod Lida do 7 Brygady Wileńskiej AK. W partyzantce byłajdcf 1943 r W listopadzie 1943 r. przyjechała jako łączniczka do Warszawy i wstąpiła pod ps. Iry<r ź a pośrednictwem swego brata Jerzego do grupy dywersyjnej krypt. DB-17 na Żoliborzu. Pełniła funkcje łączniczki. W 1944 r. ukończyła w

\

stopniu kaprala podchorążego kurs szkoły podchorążych.

30

(31)

2 Do Powstania mieszkała na Żoliborzu z matka i braćmi . Uczęszczała na tajne kursy przygotowujące do matury. Pracowała w zakładzie rzemieślniczym produkującym ramki do obrazów.

W dniu 1 sierpnia 1944 r. nie dotarła na koncentrację swego oddziału, czyli 9 Kompanii Dywersyjnej Zgrupowania „Żniwiarz”, gdyż około godz. 16 Niemcy zablokowali przejazd koło Dworca Gdańskiego. Została przyjęta jako łączniczka przez por.

Stanisława Sosabowskiego, ps. Stasinek do „Kolegium A” - Oddziału Dyspozycyjnego Dowódcy Kedywu Warszawskiego AK, przydzielonego na Woli do Zgrupowania

„Radosław” Z „Kolegium A” w przeszła cały szlak bojowy tego oddziału z Woli przez Stare Miasto, Śródmieście na Czerniaków. W nocy z 30 na 31 sierpnia 1944 r. brała udział w przebijaniu się „Kolegium A” do Śródmieścia przez Ogród Saski. W dniu 8 września została awansowana na stopień plutonowego podchorążego. W nocy z 16 na 17 września w czasie przewożenia pontonami przez Wisłę rannych żołnierzy „Kolegium A” i berlingowców, została poważnie ranna odłamkiem pocisku artyleryjskiego. Po wyleczeniu z ran w Otwocku wróciła do Warszawy.

W czasie Powstania Warszawskiego została odznaczona Krzyżem Walecznych.

Po latach, we wspomnieniu pośmiertnym ppor. Bolesław Górecki, ps. Śnica z „Kolegium A” pisał o niej: „Była bardzo odważna, wykonywała zadania bez wahania, spokojna i opanowana, jakby nie odczuwała strachu lub nie zauważała grożących niebezpieczeństw’. Pamiętam też, że miała pogodne usposobienie i miły, koleżeński sposób bycia... ”

Po powrocie do Warszawy pracowała jako biuralistka w Ministerstwie Aprowizacji i Handlu. W 1948 r. wstąpiła do Związku Uczestników Walki Zbrojnej o Niepodległość i Demokracje.

W 1948 r. wyszła za mąż za Jana Kulczyckiego, ps. Argos, żołnierza „Kolegium A”, który zmarł w 1966 r. Mieli doje dzieci - córkę Grażynę i syna Jerzego. Po śmierci męża Irena Kulczycka samotnie wychowywała dzieci pracując, mimo słabego zdrowia, przez wiele lat w Spółdzielni Inwalidów „Inspol” Była członkiem NSZZ „Solidarność”.

W dniu 18 września 1997 r. została mianowana przez Prezydenta RP na stopień podporucznika. Uchwałą Rady Państwa z dnia 28 sierpnia 1959 r. została odznaczona Krzyżem Walecznych.

31

(32)

W dniu 25 kwietnia 1966 r. otrzymała pozytywną weryfikację nadanego jej w czasie Powstania Warszawskiego Krzyża Srebrnego Orderu Wojennego Virtuti Militari.

Została także odznaczona przez władze Rzeczypospolitej na Uchodźstwie Krzyżem Armii Krajowej.

Zmarła 21 kwietnia 1998 r. Została pochowana w grobie swojej matki Jadwigi na Cmentarzu Północnym w Wólce Węglowej.

W Powstaniu Warszawskim uczestniczyła także matka Ireny. Jej oddział, 30 pp AK walczył, w Śródmieściu i kwaterował w budynku Filharmonii Warszawskiej. Tam Jadwiga Wnęk w dniu 28 sierpnia 1944 r. została ciężko ranna w nogę. Przeżyła jednak Powstanie i po wojnie, mimo inwalidztwa, jeszcze przez wiele lat pracowała w służbie zdrowia.

Jerzy Wnęk, starszy brat Ireny, był pod ps. Gozdawa żołnierzem DB-17. Zginął 8 czerwca 1944 r. podczas akcji na Eugene Bolongino, komendanta obozu przy ul. Skaryszewskiej. Został osaczony przez Niemców, gdy próbował ratować rannego kolegę Zbigniewa Krysta, ps. Wilimowski. Gdy ten zginął wskutek strzelaniny,

„Gozdawa” bronił się w bramie kamienicy, a ostatnim nabojem odebrał sobie życie. Został pośmiertnie odznaczony Krzyżem Walecznych i awansowany na stopień podporucznika.

Spoczywa w Warszawie na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach.

Janusz Wnęk, młodszy brat Ireny, w 1943 r. został zatrzymany w ulicznej łapance i wywieziony do obozu koncentracyjnego Gross-Rosen, a stamtąd do Flóssenburga (komando Leitmeritz). Tam w maju 1944 r. zachorował na biegunkę obozową i tyfus plamisty. Uratował go polski lekarz - więzień Jan Nowak - zdejmując nieprzytomnego z wózka, którym wieziono trupy do krematorium. Po wojnie wrócił do Warszawy.

Zamieszkał w Jabłonnie, gdzie pracował w Kółku Rolniczym. Na skutek utraty zdrowia w obozach zmarł jednak w młodym wieku.

Źródła

3

AAN. ZbzFiNHoNiD. t. 209. k. 289-299.

CAW, ap. 4835, 15684 (kpt. Jan Wnęk).

32

(33)

4 DW UdsKiOR, to. 9930 (Irena Kulczycka);

Relacje Bolesława Góreckiego o Irenie Kulczyckiej i jej rodzinie z dnia 30.11.2000 r.; Wykaz osób odznaczonych Krzyżem Złotym i Srebrnym Orderu Wojennego Virtuti Militari za czyny bojowe w okresie II wojny światowej 1939-1945, cz. II, s.

327, poz. 5613.

Rozstrzelani w Charkowie, Warszawa (Ośrodek Karta) 1996, s. 214.

Rocki J., Dziewiąta Dywersyjna, Warszawa 1973, s. 99-101.

Rybicka H.. Dziennik bojowy oddziału .A ” Armii Krajowej Warszawa 1-30 sierpnia 1944.

Warszawa 1994. s. 119.

33

(34)

*1 i m

KULCZYCKA Irena z d. WNĘK (1925-1998), ps. „Irys”,' łączniczka w oddziale dywersyjnym DB-17 Obwód AK Żoliborz, w Powstaniu w „Kolegium A” oddziale

Irena Wnęk urodziła się 7 VII 1925 w Nowym Dworze Mazowieckim w rodzinie legionisty, oficera WP, Jana Wnęka i Jadwigi z d. Godlewska. Miała dwóch braci. Od 1936 do wybuchu wojny rodzina mieszkała w Bochni.

W listopadzie 1939 Irena wraz z matką i braćmi (ojciec został we Lwowie wzięty do niewoli sowieckiej) przeniosła się do Warszawy. Tam matka utrzymywała rodzinę pracując w warsztacie rzemieślniczym, a Irena do 1944 uczęszczała na kursy tajnego nauczania przygotowujące do matury równocześnie pracując w zakładzie rzemieślniczym produkującym ramki do obrazów

Do konspiracji Irena weszła w połowie 1943, wprowadzona przez brata Jerzego do grupy dywersyjnej krypt. DB-17 i jako „Irys” pełniła funkcję łączniczki d-cy M.

Morawskiego ps. „Szeliga”, pluton 229, 9 Kompania Dywersji Bojowej Zgrupowania

„Żniwiarz” Obwód „Żywiciel”. W 1944 ukończyła kurs szkoły podchorążych.

W dniu 1 VIII 1944 nie dotarła na koncentrację swego oddziału, gdyż około godz. 16 Niemcy zablokowali przejazd koło Dworca Gdańskiego. Została przyjęta jako łączniczka przez por. S. Sosabowskiego, ps. „Stasinek” do „Kolegium A” - Oddziału Dyspozycyjnego Dowódcy Kedywu Okręgu Warszawskiego AK, przydzielonego na Woli do Zgrupowania

„Radosław”. Z „Kolegium A” przeszła, walcząc w pierwszej linii, szlak bojowy oddziału z Woli do Starego Miasto. W nocy z 30 na 31 sierpnia brała udział w przebijaniu się „Kolegium A” do Śródmieścia przez Ogród Saski i dalej do Czerniakowa. W nocy z 16 na 17 września, w czasie przewożenia pontonami przez Wisłę rannych żołnierzy „Kolegium A” i berlingowców, została poważnie ranna odłamkiem pocisku artyleryjskiego. Po wyleczeniu z ran w Otwocku wróciła do Warszawy. Po latach, we wspomnieniu pośmiertnym ppor. Bolesław Górecki, ps.

„Śnica” z „Kolegium A” pisał o niej: Była bardzo odważna, wykonywała zadania bez wahania, spokojna i opanowana, jakby nie odczuwała strachu lub nie zauważała grożących niebezpieczeństw. Pamiętam też, że miała pogodne usposobienie i miły, koleżeński sposób bycia...

Ppor. Irena Kulczycka w czasie Powstania została odznaczona Krzyżem Srebrnym Orderu Wojennego Virtuti Militari (brak dokumentu odznaczenia). Nadanie zostało zweryfikowane 25 IV 1966 GKWO z nr. zaświadczenia DK-05127/W. Ponadto była odznaczona KW (1959) Krzyżem AK (1983), Medalem Zwycięstwa i Wolności (1973),

dyspozycyjnym Dowódcy Kedywu Warszawskiego AK . /tvl/V i

34

(35)

jr/s.

Medalem za Warszawę, Odznaką Grunwaldzką, Warszawskim Krzyżem Powstańczym. W 1997 została mianowana przez Prezydenta RP na stopień podporucznika.

Po wojnie wróciła z Otwocka do Warszawy i pracowała jako biuralistka w Ministerstwie Aprowizacji i Handlu. W 1948 wyszła za mąż za Jana Kulczyckiego i urodziła dwoje dzieci: córkę Grażynę i syna Jerzego. Wdowa od 1966, samotnie wychowywała dzieci pracując, mimo słabego zdrowia, przez wiele lat jako kasjerka w Spółdzielni Inwalidów

„Inspol”. Od 1948 należała do ZUWZoNiD (później ZBoWiD). Była członkiem NSZZ

„Solidarność”. Zmarła 21 IV 1998. Została pochowana w grobie swojej matki Jadwigi na Cmentarzu Północnym, kwatera W-II.

Ojciec Ireny, Jan Wnęk, w czasie I wojny żołnierz 6 pp Legionów, oficer zawodowy WP, we wrześniu 1939 znalazł się we Lwowie, więzień obozu w Starobielsku, 1940 zamordowany w Charkowie. Matka Jadwiga, żołnierz AK, ranna w Powstaniu, po wojnie, pracownik służby zdrowia. Starszy brat Jerzy (1924-1944), harcerz, ps. „Gozdawa” żołnierz DB-17 Obwód AK Żoliborz, zginął podczas akcji dywersyjne na Eugenie Bolongio, pośmiertnie odznaczony KW. Młodszy brat Janusz Wnęk (1928-?), od 1943 więzień obozu koncentracyjnego Gross-Rosen i Flóssenburg, zmarł w Warszawie. Mąż, Jan Kulczycki, ps.

„Argos”, żołnierz „Kolegium A”, ciężko ranny w Powstaniu, zmarł w 1966.

AAN, ZbzFiNHoNiD, t. 209, k. 289-299; APAK, T. 3518/WSK; CAW, ap. 4835, 15684 (kpt.

Wnęk J.); DW UdsKiOR, to. 9930 (Kulczycka I.); Relacje Góreckiego B. o Kulczyckiej I. i jej rodzinie z dnia 30 XI 2000; Wykaz III RP, cz. II, s. 327, poz. 5613; IPN Gdańsk, sygn. GD

250/1484;

Borkiewicz-Celińska A., Batalion ‘Zośka”, ..., s. 645; Górecki B., Irena Wnęk- Kulczycka. Wspomnienie, Gazeta Wyborcza, 6 IX 2001; Rocki J„ Dziewiąta Dywersyjna, Warszawa 1973, s. 99-101; Rozstrzelani w Charkowie, Warszawa (Ośrodek Karta) 1996, s.

214; Rybicka H., Dziennik bojowy oddziału „ A ” Armii Krajowej 1-30 sierpnia 1944, Warszawa 1994, s. 119; Słownik biograficzny żołnierzy batalionu „Zośka”, ..., s. 787;

Wesołowski, Order VM... i PRL Kaw. VM... - brak wzmianki; WIEPW, t. 6, s. 663;

Witkowski, K edyw ..., s. 367

35

(36)

Z i ' » a r j j a KULCZYCKA Irena z d. WNĘK (1925-1998), od 1943 jako „Irys” łączniczka w oddziale I dywersyjnym DB-17 Obwód AK Żoliborz, w Powstaniu w „Kolegium A”, oddziale dyspozycyjnym Dowódcy Kedywu Warszawskiego AK; po wojnie urzędniczka

Irena Wnęk urodziła się 7 VII 1925 w Nowym Dworze Mazowieckim w rodzinie legionisty, oficera WP, Jana Wnęka i Jadwigi z d. Godlewska. Miała dwóch braci. Od 1936 do wybuchu wojny rodzina mieszkała w Bochni.

W listopadzie 1939 Irena wraz z matką i braćmi (ojciec został we Lwowie wzięty do niewoli sowieckiej) przeniosła się do Warszawy. fFamj njiatka utrzymywała rodzinę pracując w |-| j warsztacie rzemieślniczym, a Irena do 1944 uczęszczała na kursy tajnego nauczania J7 przygotowujące do maturyVk>wnocześnie pracjtyąefw zakładzie rzemieślniczym produkującym / i H'onodt,

ramki do obrazowty i~.

Do konspiracji Irena weszła w połowie 1943, wprowadzona przez brata Jerzego do grupy dywersyjnej krypt. DB-17 i jako „Irys” pełniła funkcję łączniczki d-cy M.

Morawskiego ps. „Szeliga”, pluton 229, 9 Kompania Dywersji Bojowej Zgrupowania

„Żniwiarz” Obwód „Żywiciel”. W 1944 ukończyła kurs szkoły podchorążych.

W dniu 1 VIII 1944 nie dotarła na koncentrację swego oddziału, gdyż około godz. 16 Niemcy zablokowali przejazd koło Dworca Gdańskiego. Została przyjęta jako łączniczka przez por. S. Sosabowskiego, ps. „Stasinek” do „Kolegium A” - Oddziału Dyspozycyjnego Dowódcy Kedywu Okręgu Warszawskiego AK, przydzielonego na Woli do Zgrupowania

„Radosław”. Z „Kolegium A” przeszła, walcząc w pierwszej linii, szlak bojowy oddziału z Woli do Starego Miast<f>. W nocy z 30 na 31 sierpnia brała udział w przebijaniu się „Kolegium j 0/ ^ A” do Śródmieścia przez Ogród Saski i dalej do Czerniakowa. W nocy z 16 na 17 września, w czasie przewożenia pontonami przez Wisłę rannych żołnierzy „Kolegium A” i berlingowców, została poważnie ranna odłamkiem pocisku artyleryjskiego. Po wyleczeniu z ran w Otwocku wróciła do Warszawy. Po latach- ^'w sp o m n ien iu pośmiertnym ppor. Bolesław Górecki, ps.

„Śnica” z „Kolegium A” pisał |3~nie||: Była bardzo odważna, wykonywała zadania bez ^ ^ ' i I wahania, spokojna i opanowana, jakby nie odczuwała strachu lub nie zauważała grożących

niebezpieczeństw. Pamiętam też, że miała pogodne usposobienie i miły, koleżeński sposób bycia...

Ppor. Irena Kulczycka w czasie Powstania została odznaczona Krzyżem Srebrnym Orderu Wojennego Virtuti Militari (brak dokumentu odznaczenia). Nadanie zostało zweryfikowane 25 IV 1966 GKWO z nr. zaświadczenia DK-05127/W. Ponadto była odznaczona KW (1959) Krzyżem AK ( l 983), Medalem Zwycięstwa i Wolności (1973),

36

(37)

J/flf

Medalem za Warszawę, Odznaką Grunwaldzką, Warszawskim Krzyżem Powstańczym. W

1997 została mianowana przez Prezydenta RP na stopień podporucznika. kr

Po wojnie |>vróciła—z—Otwocka—4o| Warszaw^ i pracowała jako biuralistka wH/vwvW łJŚ/w' Ministerstwie Aprowizacji i Handlu. W 1948 wyszła za mąż za Jana Kulczyckiego i urodziła

dwoje dzieci: córkę Grażynę i syna Jerzego. Wdowa od 1966, samotnie wychowywała d z ie c i/ ^

X 4 W

pracując^ mimo słabego zdrowia; przez wiele lat jako kasjerka w Spółdzielni Inwalidów j~rj ^

„Inspol”. Od 1948 należała do ZUWZoNiD (później ZBoWiD). Była członkiem NSZZ

„Solidarność”. Zmarła 21 IV 1998. Została pochowana w grobie swojej matki Jadwigi na Cmentarzu Północnym, kwatera W-II.

Ojciec Ireny, Jan Wnęk, w czasie I wojny żołnierz 6 pp Legionów, oficer zawodowy WP, we wrześniu 1939 znalazł się we Lwowie, więzień obozu w Starobielsku, 1940 zamordowany w Charkowie. Matka Jadwiga, żołnierz AK, ranna w Powstaniu, po wojnie, pracownik służby zdrowia. Starszy brat Jerzy (1924-1944), harcerz, ps. „Gozdawa” kołnierz l DB-17 Obwód AK Żoliborz, zginął podczas akcji dywersyjne, na Eugenie Bolongio, yry KT pośmiertnie odznaczony KW. Młodszy brat Janusz Wnęk (1928-?), od 1943 więzień obozu

koncentracyjnego Gross-Rosen i Flóssenburg, zmarł w Warszawie. Mąż, Jan Kulczycki, ps.

„Argos”, żołnierz „Kolegium A”, ciężko ranny w Powstaniu, zmarł w 1966.

AAN, ZbzFiNHoNiD, t. 209, k. 289-299; APAK, T. 3518/WSK; CAW, ap. 4835, 15684 (kpt. Wnęk J.); DW UdsKiOR, to. 9930 (Kulczycka I.); Relacje Góreckiego B. o Kulczyckiej I. i jej rodzinie z dnia 30 XI 2000; Wykaz III RP, cz. II, s. 327, poz. 5613; IPN Gdańsk, sygn. GD 250/1484;

Borkiewicz-Celińska A., Batalion „Zośka”, Warszawa 1990, s. 645; Górecki B., Irena Wnęk- Kulczycka. Wspomnienie, Gazeta Wyborcza, 6 IX 2001; Rocki J., Dziewiąta Dywersyjna, Warszawa 1973, s. 99-101; Rozstrzelani w Charkowie, Warszawa (Ośrodek Karta) 1996, s. 214; Rybicka H., Dziennik bojowy oddziału „A ” Armii Krajowej 1-30 sierpnia 1944, Warszawa 1994, s. 119; Słownik biograficzny żołnierzy batalionu „Zośka”, s. 787; Wesołowski, Order VM... i PRL Kaw.

VM... - brak wzmianki; WIEPW, t. 6, s. 663; Witkowski, Kedyw..., s. 367.

KULIKOWSKA Ludwika zob. DASZKIEWICZ Ludwika

37

(38)

fi Irena W nęk-Kulczyckam

WSPOMNIENIE

T

(i

.e

e

n,

fr­

y-

ny hy

ie- do

KA aty ego

'a k szybko m ija czas! Przed ponad dw om a laty.

21 k w ietnia 1998 r., zm arła śp. Irena W nęk -K u lczy ck a. 4 m aja p o c h o w an o j ą na Cm entarzu Północnym w kw aterze W -II, rząd piąty, w grobie m atki Jadw igi W nęk. Że gnałem Ją w im ieniu środow iska byłych żołnierzy Batalionu „Zośka” i O ddziału

„K olegium A ” .

Przypom niałem , że 19-letnia Irena W nękówna „Irys”, łączniczka w „Ko­

leg iu m A ” , p rz esz ła z n am i cały szlak ciągłych walk pow stańczych w pierw szej linii, w składzie zgru­

pow ania „Radosław” : na W oli, na S tarym M ieście i C z em iak o w ie . Była bardzo odw ażna, wykonywa­

ła zadania bez w ahania. Spokojna i opanow ana, jak b y nie odczuw ała strachu lub nie zauw ażała g ro żą­

cych niebezpieczeństw . Pam iętam y też, że

i m iły, koleżeński sposób bycia. Z o­

sta ła ranna d o p iero 17 w rześn ia 1944 r., w czasie przepraw iania przez W isłę rannych żołnierzy, „Berlinkow - ców” i powstańców, w tym również pchr.

Jan a K u lczy ck ieg o ps. „A rg o s” , sw ego m ęża od 1948 r. Po śm ierci m ęża w lutym

1966 r., w trudnych w arunkach m aterialnych, sam otnie utrzym yw ała dw oje dzieci, pracując przez w iele lat, m im o inw alidztw a i dolegliw ości zdrowotnych. W czasie Pow stania W arszaw skiego by­

ła odznaczona K rzyżem W alecznych i K rzyżem Srebrnym O r­

deru Virtuti M ilitari. Od 1966 r. spotykaliśm y się z N ią dość c zę­

sto na zebraniach naszego środow iska oraz różnych uroczystości kom batanckich. N ie skarżyła się i nie opow iadała o swoich kło­

potach; była tak skrom na i pow ściągliw a, że dopiero po m oim przem ów ieniu pożegnalnym , od licznie przybyłych znajom ych Jej m atki, dow iedziałem się o tragicznych losach rodziny W nę- ków w latach okupacji.

Jej ojciec Jan W nęk był legionistą odznaczonym K rzyżem Le­

gionow ym i m edalem pam iątkow ym wojny 1918-21. Z ostał za­

wodowym oficerem i we w rześniu 1939 r., na w schodnich tere­

nach Polski, w zięty do niew oli, zginął w K atyniu. Jej m atka Jad ­

w iga W nęk, w listopadzie 1939 r. przeniosła się z trój­

k ą dzieci z garnizonu w Bochni do Warszawy - pra­

cow ała w w arsztacie rzem ieślniczym , a je d n o ­ cześnie w łączyła się do konspiracji. W P o ­ w staniu jej oddział - 30. P ułk im. D ąbrow ­ skiego, w alczył w Śródm ieściu i kw ate­

rował w budynku Filharm onii. Jadw ig;

W nęk została c iężko ranna 28 sierpni;

1944 r. w lew ą nogę. Po zało że n ii gipsu do biodra w szpitalu w p odzie­

m iach budynku PKO zniszczonego na skutek bom bardow ań, w dram a­

tyczn y ch o k o lic z n o śc ia c h była przenoszona do szpitali organizo­

w anych w kolejnych budynkach.

P o w stan ie p rz e ż y ła . P o w o jn ie, m im o in w alid ztw a, p raco w ała p rzez w iele lat w służbie zdrowia.

N a jstars zy syn, Je rzy , u ro d zo n y w 1923 r., uczył się w gim nazjum m echanicznym i później na tajnych kursach m aturalnych, a jednocześnie za z godą m atki był ż ołnierzem Ż oli- borskiej G rupy Dyw ersyjnej DB-17.

Z ginął 8 czerw ca 1944 r. w akcji w y­

k o n an ia w yroku Sądu P olski P odziem ­ nej na sadystycznym kom endancie obo­

zu przy Skaryszew skiej E ugenie Bolongi- no. Jerzy W nęk „G azdaw a” był pośm iertnie awansowany do stopnia podporucznika i o dzna­

czony K rzyżem W alecznych - jes t pochow any na C m entarzu W ojskowym.

W 1972 r. szczep harcerski przy szkole przy ul. Jarzębskie- go 11 przyjął im ię Jerzego W nęka „G azdaw y” . N ajm łodszy syn Janusz, urodzony w 1928 r., w w ieku 15 lat w 1943 r. aresztow a­

ny w ulicznej łapance, został w yw ieziony do obozu w G ross-Ro- sen i Flósseburg, gdzie w m aju 1944 r. zachorow ał na tyfus p la­

m isty; uratow ał go lekarz Jan N ow ak, w ięzień, w yciągając nie­

przy to m n eg o z w ózka transp o rtu jąceg o zm arłych d o k re m a to ­ rium.

P o w ojnie Janusz w rócił do Warszawy, ale w krótce zm arł.

Losy tej rodziny zasługują na naszą pam ięć oraz n a uznanie i sza­

cunek.

Bolesław Gó r e c k i, por. AK „Śnica v.gazeta.pl/warszawa

38

(39)

39

(40)

40

(41)

41

(42)

42

(43)

. j j ł p

u przejściowego

3R&T isamlafćdlitaj^&ocaĄtek - sprawozdania 'a:J pamiętne]

Gestapowiec Bolongi®o-:,byl s2ą- .. — ,.--- ,---„— --- Skaryszewskiej, dokąd"'zwołano -' cS0xy łapanek. Odznaczał:Wę okrucieństwem, toteż Polska Podzleipna

ftyydała^nańwyrok śmlercL.W«kcJ£.biorąudziai;, wychowankowie taj- iłę i - J&dchorążówkl żoliborskiej: Pora^-ft Selim, -fi Rawicz;' 'Wiltaiawski .Ł^arewlęz oraz dwaj ittzelcy:'Cr^lli<fc6^vre.'*? -•?->-*

irĘ-'~ Jest,- niedziela 6 czerwca-E&irokJŁ Spiskowcy rozstawili się <io-

;*oła>przystanku tramwajowego przy zbiegu ulic Targowej, Zlelenle- ckJej’4;, Skaryszewskiej, C z e k a j ą c gestapowca, '/który.-.: ma ..- wysiąść

z i- vr?i .*<Si

V?V

MM

m

i łpw sla liiispó łczuć

. . . , M m

*vJJ,ubSn odwiedził* w . tych dniach delegacja MlędzjTiarcclowesa Czórwo- ne*o Krzyia w'. Ocnewieictw. 'osobach panów ErcoŁohra. 1 MuHera,:’-, , Pt*r^łefll oni" paczki 'jeńcom nie­

mieckim.' za.trudnicovm w LubBple.

Pszy okazji delegatom M.CX palta- rano Majdanek. Wywarł n*r'.u!ch wstrząsające -wrażenie. ‘„Patrząc na Majdanek — powiedział oan Erenholtz

— trąd sięochołe do humanitarno- ici“. Pan MUller. natomiast, i e a b y móc uwierzyć w barbarzyństwo nie­

mieckie, trzeba koniecznie aa włame oczy zobaczyć Majdanek. J .

Naleły cczekiwać. te wrażenie wy­

wiezione- x Majdanka zrównoważą uczucie

ców*

ude-U tośd dla. „biednych. iNięm- f(* ‘i' ^ ' *ł * . .'•''' "•'■r "V

Obrączki od Kuleszy

r o SZCZĘŚCIE W MAŁŻEŃSTWIE

Warszawa. AJ. Jerozolimskie 31.

• Firma egzystuje od r., 1908. 4318

— Wszystko w porządku — my- Selim — chłopcy w dobrej for­

mie. Spojrzał' na zegarek:. szósta, No, teraz aby .tylko Botangino nlt

zawiódł, j 'y? • —...__^

- Nagle' odwrócił -się i podszedł do stojącego nieopodal,, drżąęego, mor że dwunastoletniego chłopca.

~ A poznasz na pewmo, — 8py- taŁ’ :

w , Na pewno ,—k odpowiedział ma lec. ■■:,>■. . . .

>— No, to pamiętaj. Tylko wskaż go 1: szybka wiej,

i Czas mijał., Plac powoli zapełnia!

się przechodniami, coraz większy tu/di' samochodów 1 tr&mwajów sprzyjał spiskowcom. W pewnej chwili grupa uzbrojonych w pisto­

lety kolejarzy niemieckich, podeszła do budki tramwajowej. Gryl był zmuszony wobec. tego zmienić sta­

nowisko —■ stanął z drugiej strony, obok Selima

Nadjeżdżał tramwaj.’ Rawicz miał jakieś nieokreślone przeczucie, że to.„‘ zaraz się zacznie. Stał razem z Porajem i patrzył w Targową. iWl- limowskl i Gozdawa, czujni, obser­

wowali Skaryszewską, a jednocze­

śnie Selima. Ten odcinek osłony był najniebezpieczniejszy. Tu trzeba by ło zdwojonej • ostrożności. Zarewlcz Z rękami w kieszeniach, rozkraczo ny, obserwował Selima 1 Gryfa.

P a n !e (« .Jo iin ! ,

. Ze :zgrzytem zatrzymał się tram- wajy.^ Selim . utkwił .gorączkowy wzrok w przednim pomoście pierw­

szego wagonu. .'-Nagle, zdławiony głos wyszeptał:. — Panie, .panie...

Jest. To on;..Wysiada. Ten czerwony na twarzy.. To...Bolongino,

Mały chłopiec, spełnił swoje zada-

7 * “

i i i i n j ź i z

e l,<%łle75glądają<r się za siebie u ctekał có śU w nogach. I

• Selim i— już nie słyszał ostatnich słów malca* Zdjął kapelusz (był to umówiony miak-rozpoczęcia akcji), gestem wskazał Gryfowi Niemca, Idącego wzdłuż tramwaju w towa­

rzystwie jakiejś kobiety. Powolnym ruchem,-odpiął płaszcz i uchwycił W dłonie kolbę Stena, całą swą U- wagę'-skupiając na stojących obok kolejarzach; niemieckich.

' Tym czasem Gryf,' t e n dziecinny, p iętn asto letn i chłopak, w jednym m om encie zm ienił się n ie do pozna­

nia. B łyskaw icznie w y ją ł z kieszeni pisto let i d w u k ro tn ie g ru ch n ął w sam łeb B o longina.T N iem iec, silnie krw aw iąc, bez ję k u zw alił się n a b ru k .'J e g o tow arzyszka, z rozpaczą w oczach rzu ciła się n a G ryfa, k tó ­ ry , n ie m a ją c innego w yboru, n a ­ cisn ął spust. N iem k a p a d ła z prze­

strzeloną p ie rsią obok kochanka.

Strzelanina .

Bolonglno n ie żyje. W yrok w yko­

nano. Spraw iedliw ości sta ło się za­

dość.

A le w łaściw e niebezpieczeństw o n ie m inęło. W śród stojących ciągle w pobliżu k o le ja rz y '— z a m ę t T en i ów łapie s ię ,z a broń. N ie m o ż n a dopuSdć do o tw a rte j w alki. Je d y ­ n y ra tu n e k , t o szybkie w ycofanie się. - N iestety. N iem cy z a g ra d z a ją drogę. W ali po nich Selim serię ze S tena, p o p raw ia G ry f celnym i strz a łam l. K ilku N iem ców łap ie się za brzuchy. Jednd p a d a ją z rozkrzyżo- w an y m l ram io n am i n a ziem ię, inni podnoszą ręce do góry, jeszcze inni rz u c a ją 's ię do panicznej ucieczki.

Selim i G ryf p rz e b ija ją się i przy śpieszonym k ro k iem sk iero w u ją się w stronę R aw icza i P o ra ja , k tó rzy już jak o stra ż przednia, po obu cho dnikach ulicy Z am ojskiego od d ala­

ją się z niebezpiecznego p u n k tu . Do S elim a 1 G ryfa dołącza się z Zlele- nieckiej Zarew lcz, sp o g ląd ając co Chwila n a ubezpieczających ty ły .Wllllmowskiego i Gozdawę.

Ci przyjęli. Już na siebie ogień za­

alarmowanie!, strzałami załogi nie-, mlecidej z ul. Skaryszewskiej 1 zrzad ka ostrśtellwując się, wycofują się w kierunku'. Zamojskiego. Niespo­

dziewane,starzały kolejarzy, których wreszcie opuścił, strach, stwarzają zaporę nie,, do przebycia. Strzały ze Skaryszewskiej przybierają na sile.

Już grają "karabiny ł pistolety ma­

szynowe. Chłopcy rozumieją, że to Już koniec. Chcą tylko za wszelką

—związać

■wszystkie siły niemieckie, by urno- żllwlć odwrót pozostałym. Zadanie swe, trudne' zadanie tylnego 'ubez­

pieczenia spełniaj* z honorem

Na polu rchw ały

pierwtóy pada WUlmowski. Goz­

dawa zaś przebija się przez ogień kolejarzy, wbiega do1 Jednej z bram przy ulicy Zamojskiego 1 tam wal­

czy 20 minut Po tym — wyjmuje granat, odbezpiecza,-Ginie, rozerwą ny na strzępy.'

Reszta: Selim, Poraj, Rawicz, Za- rewicz i- Gryf, bez większych trud­

ności, błądząc i klucząc, dostali się do swych baz wypadowych na Żo­

liborzu. Rawicz miał trochę kom­

plikacji, bo"- jeszcze tego samego dnia musiał broń odwieźć na Żoli­

borz. Mimo 'gęstych patroli, czę stych rewizji, zatrzymywań i legi­

tymowali, wszystko dostarczył na miejsce: kilka pistoletów, 15 gra­

biej z p ro sek to riu m przy ul. Oczki.

B ohaterów pochow ano z h o n o ra m i n a cm en tarzu w ojskow ym n a P o­

w ązkach, w obecności rodzin i n a j­

bliższych tow arzyszy broni. .. \ Podchorąży R aw icz (Adam WoJ- d ń sk i, W arszaw a, S talo w a 28) 1 strzelec G ryf (A ndrzej Gronowski, W arszaw a, M ickiewicza 25) zginęli;

w czasie p o w stan ia w braw urow ym n a ta rc iu n a D w orzec Gdański. Pod­

chorąży Selim poległ w pierw szym , podchorąży Z arew lcz zaś w o s ta t­

n im dniu P o w stan ia.

W iesław Fihel.

Kto ma

do remon

R

EMONT dom ów przeprowadził;

b a p ry w a tn a w edług n astęp u j B iuro O dbudowy Stolicy zgłas Z arządzie M iejskim listę dom ów n B udow lana w zyw a w łaściciela bud Za przystąpienie do rem o n tu uw aż w stępnych planów 1 rozpoczęcie p O ile w łaściciel n ie w ykona ty ch w arunków , to n a podstaw ie d ek re­

tu o rozbiórce i n ap raw ie budyn­

ków zniszczonych i uszkodzonych w skutek w o jn y (Dz. U. 37 z dn.

9.5.47.), In sp e k c ja B udow lana od­

b iera m u p raw o rem ontow ania, a d ysponentem dom u s ta je się R eso rt M ieszkaniowy. Może on przydzielić obiekt do rem o n tu w edług n astęp u ­ jącej kolejności:

P ierw szeństw o m a państw o, n a ­ stępnie Związki Zawodowe, dalej in sty tu cje i przedsiębiorstw a p ań ­ stwowe, społeczne i spółdzielnie m ieszkaniow e, zrzeszenie n a je m ­ ców, w o sta tn ie j zaś kolejce osoba fizyczna, czyli każdy obyw atel.

B udynki zn ajd u jące się pod za rządem W ydziału A dm inistracji Nit ruchom ości, uzyskać m ożna do od budow y dopiero po stw ierdzenii przez WAN, że n ie będzie on r e m ontow ał domu.

Z rad o ścią należy pow itać projek stw orzenia przy W ydziale Polityk M ieszkaniow ej specjalnej sek cj k tó ra by re g u lo w a ła w szystkie t sp raw y ,GP-k).

Komisarz

ii i ' y

.

Oszczędnościowy

m Min. Administracj

Min. A dm in. Publicznej psóbkć M oraw ski pow ołał n a stanowisk- specjalnego K om isarza Oszczędnc śclowego d y r. .Urbanowie-”

D w ie now e

kolejki linowe

u; Karpaczu i ui Szklarskiej Porębie

^ prawa budowy

43

kedejo k l i n o w y d

Cytaty

Powiązane dokumenty

Irena Tytor została w czasie Powstania odznaczona Krzyżem Srebrnym Orderu Wojennego Virtuti Militari (brak dokumentu nadania). Do żadnych organizacji

Niezwykle istotna dla naszych badać jest też dokumentacja potwierdzająca działalność okupacyjną żołnierza - czy mogłaby zatem Pani przysłać nam jakiekolwiek

Anna Sotowska Rozkazem Komendanta Okręgu „Jodła” w styczniu 1945 została odznaczona Krzyżem Srebrnym Orderu Wojennego Virtuti Militari na wniosek Komendanta Okręgu

„za zasługi położone w pracy konspiracyjnej na stanowisku kierownika techniki ZWM” została odznaczona Krzyżem Srebrnym Orderu Wojennego Virtuti

Maria Anna Mazurkiewicz Rozkazem Dowódcy AK nr 512 z 2 X 1944 została odznaczona Krzyżem Srebrnym Orderu Wojennego Virtuti Militari za wyróżniające się męstwo

Janina Ossowska Uchwałą Rady Państwa Nr 0/1415 z dnia 9 X 1973 została odznaczona Krzyżem Srebrnym Orderu Wojennego Virtuti Militari.. Ewentualne uzupełnienia znajdą

Irena Piotrowska Uchwałą Rady Państwa Nr 0/1254 z 26 IX 1973 została odznaczona Krzyżem Srebrnym Orderu Wojennego Virtuti Militari jako uczestnik walk frontow ych II

Maria Przytuła Rozkazem Dowódcy AK Nr 461 z 25 IX 1944 została odznaczona Krzyżem Srebrnym Orderu Wojennego Virtuti Militari za wyjątkową osobistą odwagę, dobry