• Nie Znaleziono Wyników

"Kościół w Polsce wobec potrzebującyh", red. M. Chmielewski, Lublin 1994 : [recenzja]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share ""Kościół w Polsce wobec potrzebującyh", red. M. Chmielewski, Lublin 1994 : [recenzja]"

Copied!
4
0
0

Pełen tekst

(1)

Tadeusz Kamiński

"Kościół w Polsce wobec

potrzebującyh", red. M. Chmielewski, Lublin 1994 : [recenzja]

Saeculum Christianum : pismo historyczno-społeczne 3/1, 243-245

1996

(2)

[ 1 5 ] O M Ó W IE N IA 2 4 3

Konwencję o zapobieganiu i karaniu zbrodni ludobójstwa (1948), Konwencję o nie- przedawnianiu zbrodni wojennych i zbrodni przeciw ludzkości (1968), Konwencję o zakazie zbrodni apartheidu (1973)18.

N a podstawie zaprezentowanej pracy, należy być wdzięcznym A utorow i za tak wszechstronną analizę problem atyki praw człowieka, któ ra jest bardzo ważnym elementem życia społecznego, politycznego, ekonomicznego i kulturow ego współczes­

nego życia zarów no indywidualnych obywateli, ja k i społeczności kościelnych, państwowych i międzynarodowych. W arto wciąż przypom inać, że choć głównym zadaniem K ościoła jest troska o dobra nadprzyrodzone, to jednak zadaniem nie mniej istotnym , choć w nieco innym wymiarze ja k wynika to z zobow iązań instytucji państwow ych i m iędzynarodow ych, jest poszanow anie i ochrona praw człowieka.

Jerzy Koperek CP

Kościół w Polsce wobec potrzebujących, red. M . C h m i e l e w s k i , TN K U L Lublin 1994, ss. 281.

Obecność Kościoła wśród ludzi ubogich, chorych i wielorako pokrzyw dzonych jest czymś oczywistym. W ynika ona w prost z Chrystusowego przykazania miłości bliźniego, a realizuje się przez konkretną pracę charytatyw ną na rzecz potrzebujących w sparcia. T ak było w pierwszych gminach chrześcijańskich i tak jest współcześnie.

Również Kościół katolicki w Polsce poszczycić się może piękną i długą tradycją działalności dobroczynnej. M imo wielu utrudnień, jakie praca ta napotykała w okresie P R L - przypom nijm y tylko rozwiązanie Krajowej Centrali „C aritas” w 1950 roku -p ro w a d z o n a była ofiarnym wysiłkiem kapłanów i wiernych świeckich. Po 1989 roku znów uzyskała swą praw ną legitymację i dzięki tem u może być coraz skuteczniejsza.

Z adań, stojących przed działalnością na tym polu nie brakuje, a naw et systematycznie przybywa. K onieczność refleksji teologiczno-duszpasterskiej nad aktualnym i zadania­

mi Kościoła wobec potrzebujących legła u podstaw decyzji, by tem atow i temu poświęcić duszpasterskie wkłady akadem ickie dla duchowieństwa i świeckich, które miały miejsce w K atolickim Uniwersytecie Lubelskim w dniach 3 0 - 3 1 sierpnia 1993 roku. Referaty i dyskusje panelowe z tego sym pozjum składają się na treść książki Kościół w Polsce wobec potrzebujących.

Praca składa się z trzech zasadniczych części. Pierwsza jest poświęcona teologicz- no-praw nym podstaw om pracy charytatywnej Kościoła w Polsce. Prym as Polski Józef K ardynał G lemp mówi tu o zadaniach polskiego K ościoła w świetle II Polskiego Synodu Plenarnego. W śród najważniejszych wymienia „zadanie naszego kształcenia ku dobroczynności - umieć wykształcić w Polsce w olontariat, który inspirowany myślą chrześcijańską, będzie niósł pom oc w tych dziedzinach, gdzie już ta praca funkcjonuje” (s. 34). N astępny tekst w tej części nosi tytuł Teologia miłości bliźniego.

Jego autor, ks. W alerian Słomka z K U L mówi o miłości bliźniego, jak o teologicznej postawie wszelkiej działalności dobroczynnej. Bliźnim jest dla nas każdy człowiek z tytułu swego człowieczeństwa. W zorem i szczytem prawdziwej miłości do drugiego człowieka jest ta miłość, któ rą kieruje do nas sam Bóg. O tym ja k miłość i miłosierdzie realizuje się w liturgii Kościoła mówi z kolei ks. Rom uald R ak, również z K U L. Miłość jest niezbędna, jeśli sakram enty m ają być skuteczne, uczestnictwo zaś w sakram entach jest zarazem uczestnictwem w Bożym miłosierdziu. A u to r om aw ia więc problem chrześcijańskiego miłosierdzia w kontekście poszczególnych świętych znaków sa­

kram entalnych, składających się na liturgię Kościoła. O statnim w tej części referatem jest tekst ks. A ndrzeja K owalczyka, dyrektora C aritas Archidiecezji Gdańskiej.

18 Por. tamże, s. 173.

(3)

2 4 4 R E C E N Z JE [ 1 6 ]

Prezentuje on cele, struktury i bieżącą działalność C aritas Polskiej i C aritas diecezjal­

nych. Oprócz cennego wyjaśnienia samej istoty organizacyjnej C aritas znajdujemy w tym wystąpieniu także bardzo ważne refleksje na tem at przeszkód, które aktualnie utrudniają rozwój działalności charytatywnej. Przeszkodami tymi są: z jednej strony małe zainteresowanie w społeczeństwie polskim pracą społeczną, a z drugiej często zdarzające się krępow anie inicjatywy ludzi świeckich. Poza wyżej omówionymi referatam i w części pierwszej zamieszczona została także dyskusja panelow a na tem at Przyszłość Kościoła i Ojczyzny idzie przez rodzinę. W dyskusji wzięli udział: ówczesny wicepremier Paweł Łączkowski, dr. hab. A. Minkiewicz ze Szkoły Głównej H andlo­

wej w W arszawie, K. W itoń - w icedyrektor R adia W olna E uropa i redaktor J.M . Jackowski. Dyskusję poprow adził krajowy duszpasterz rodzin ks. Kazimierz K urek. Wszyscy uczestnicy dyskusji podkreślali, że to właśnie rodzina jest miejscem kum ulow ania się negatywnych zjawisk życia społecznego. D latego też należy o rodzinę dbać nie tylko dlatego, że jest ona obecnie w szczególnie trudnej sytuacji, ale również dlatego, że od funkcjonow ania rodziny zależy w zrost lub zmniejszenie się ilości problem ów społecznych w przyszłości.

Część drugą książki otwierają homilia i referat bpa Czesława D om ina, przew od­

niczącego Komisji Charytatywnej E piskopatu Polski Mówiąc o blaskach i cieniach charytatyw nej pracy Kościoła wymienia on szereg inicjatyw dobroczynnych, realizo­

wanych przez różne osoby praw ne K ościoła w Polsce. W śród tych inicjatyw znalazła się także pom oc dla mieszkańców innych krajów, np. byłej Jugosławii. Przytoczone przez bpa D om ina dane liczbowe mówią wiele o rozm iarze pomocy. Głównym brakiem w dziedzinie działalności charytatyw nej jest natom iast brak kadry etatowej, osób dobrze przygotowanych do konkretnych zadań. Za szczególnie wartościowe w ypada uznać zamieszczone w tejże części kom unikaty, dotyczące pracy K ościoła w zakresie konkretnych problem ów socjalnych. Jest więc zaprezentow ana pom oc sam otnym m atkom , kobietom przerywającym ciążę, osobom niepełnosprawnym umysłowo, słuchowo oraz niewidomym. Swoje miejsce znalazło w kom unikatach duszpasterstw o uzależnionych i zagrożonych uzależnieniem od alkoholu, n arkom a­

nów i nosicieli wirusa H IV, em igrantów, więźniów oraz duszpasterstw o hospicyjne.

W artość tych kom unikatów wynika z faktu, iż oparte są one na osobistym doświadczeniu osób je przedstawiających. Są to bowiem ludzie, którzy od lat zajm ują się tymi konkretnym i sprawami.

W ostatniej, trzeciej części książki zamieszczone zostały referaty poświęcone formacji do diakonii charytatyw nej w Kościele. M etropolita białostocki abp Stanisław Szymecki omawia zagadnienie formacji charytatyw nej w sem inariach duchownych, w świetle Ratio Institutionis Sacerdotałis i posynodalnej adhortacji apostolskiej Pastores Dabo Vobis. Jest to o tyle istotne, że to właśnie kapłani m ają być dla wiernych wzorem miłosierdzia i aktywnego zaangażow ania w dzieło charytatyw ne. Aby to zadanie spełnić potrzebna jest nie tylko form acja duchow a i czysto ludzka, ale także intelektualna. Stąd też konieczność znajom ości nauk o człowieku, wiedzy niezbędnej do zrozum ienia sytuacji choroby, cierpienia, ubóstwa. D la przyszłych kapłanów duże znaczenie m ają praktyki charytatyw ne realizowane zarów no w czasie nauki w sem ina­

rium ja k i podczas stażu w parafiach. O formacji duszpasterzy i ich świeckich w spółpracowników mówi z kolei w swym wystąpieniu ks. Jan W al z Papieskiej Akadem ii Teologicznej w K rakowie. Przypom ina on, że działalność charytatyw na jest apostolatem Kościoła i w niej także należy kierować się duchem wiary. Poza tym działalność charytatyw na nie jest drugorzędnym zadaniem hierarchi w stosunku do posługi słowa i posługi sakram entalnej. Stąd też au to r stwierdza, że „aktyw ność charytatyw na stanowi integralny składnik pasterskiej posługi hierarchii, które zasadza się z jednej strony na w ykonywaniu władzy, z drugiej zaś na zagw arantow aniu opieki”

(s. 255). Dla właściwej realizacji zadań charytatyw nych potrzeba współpracy ducho­

wieństwa i laikatu Wiele zadań mogą spełnić świeccy nie posiadający specjalnego przygotow ania, konieczne jest jednak zapewnienie im wsparcia ze strony duszpasterza.

(4)

[17] O M Ó W IEN IA 245

O prócz referatów opublikow ane zostały zapisy krótkich dyskusji, jakie miały miejsce w ram ach sympozjum, a dotyczących problem ów poruszanych w referatach.

P onadto książka zawiera aneksy, prezentujące program sympozjum, listę jego uczestników i skład kom itetu organizacyjnego.

Idea zorganizowania wykładów poświęconych pracy charytatyw nej Kościoła, a także wydania książki dokumentującej to wydarzenie zasługuje na duże uznanie.

Zakres działalności K ościoła na tym polu jest bardzo szeroki, ale wiedza o nim, nawet wśród praktykujących wiernych pozostaje wciąż stosunkow o nikła. Dzieje się tak zapewne dlatego, że media publiczne nie są zainteresowane ukazywaniem tego w ym iaru życia Kościoła. Lektura zamieszczonych w książce wypowiedzi pozostawia jed n ak pewien niedosyt. W śród kom unikatów zabrakło informacji na tem at inicjatyw charytatyw nych w dziedzinie pomocy bezrobotnym . Jedynie w wystąpieniu bpa D om ina znalazła się k ró tk a w zm ianka o utw orzeniu Kościelnego K om itetu Pomocy B ezrobotnym w diecezji radom skiej. A przecież bezrobocie jest szczególnie bolesnym problem em polskich rodzin. Z abrakło także bliższych informacji o działalności Stacji Opieki „C aritas” . Powstaje ich w diecezjach coraz więcej i stanowią nowe jakościow o doświadczenie w dziedzinie pom ocy potrzebującym . Niezależnie od tych minusów, opublikow ane m ateriały stanow ią cenną pom oc dla wszystkich, zajmujących się pracą dobroczynną, ja k również ważne źródło inform acji dla osób, zainteresowanych tą tem atyką.

Tadeusz Kamiński

Cytaty

Powiązane dokumenty

Można przyjąć także, jak sądzę, że perspektywa queer nie jest ślepa na różne przesłanki wykluczenia i kondycje społeczne kształtujące seksualność i płeć, co więcej,

Do opisu/tworzenia strony często stosuje się język HTML (z ang. Hypertext Markup Language). Nazwa strona jest jednak nazwą umowną, ponieważ jest zbudowana z wielu stron, które

Magdalena Abakanowicz, ksiądz Jan Twardow- ski i Wojciech Kilar otrzymali Nagrodę Wielką Fundacji Kultury za rok 2000, Do każdej z nich dołączono czek na 15 tys.. Nagrodę

Poleciłabym ją głównie dwóm grupom: osobom, które matematyki nie lubią (w każdym wieku, nie tylko szkolnym) oraz... nauczycielom: jej lektura może być bardzo dobrym bodźcem

pojęcia przestrzeni, gdzie przestrzeń traktuje się jako zbiór elementów spełniających określone postulaty.. Vzychodząc z takiego założenia,

Jednakże relacja między ewaluacją i jej wpływem na podejmowanie decyzji nie jest łatwa – zdarza się, że wyniki, które wydają się istotne, zawo- dzą w podejmowaniu decyzji

Metodologicznie chybiony jest pogląd, jakoby nauka powstawała tak, iż najpierw wskazuje się przedmiot zamie- rzonego badania, niczym pole do uprawy; potem szuka się stosownej

Rezultatem tych analiz jest stwierdzenie, że to właśnie Rada Ministrów ze względu na pozycję ustrojową oraz w zasadzie nieograniczone prawo inicjatywy prawodawczej (a w