• Nie Znaleziono Wyników

Siedziba Komitetu Obywatelskiego. Krakowskie Przedmieście 62 - Tomasz Przeciechowski - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Siedziba Komitetu Obywatelskiego. Krakowskie Przedmieście 62 - Tomasz Przeciechowski - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
2
0
0

Pełen tekst

(1)

TOMASZ PRZECIECHOWSKI

ur. 1951; Puławy

Miejsce i czas wydarzeń Lublin, PRL

Słowa kluczowe projekt Polska transformacja 1989-1991, Lublin, PRL, Komitet Obywatelski „Solidarność” Województwa Lubelskiego, NSZZ "Solidarnośc", ulica Krakowskie

Przedmieście 62, biuro wyborcze Komitetu Obywatelskiego

„Solidarność” Województwa Lubelskiego, Norbert Wojciechowski, drukarnia Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, plakat wyborczy "Tobie się uda", drukarnia przy ulicy Unickiej, papier

Siedziba Komitetu Obywatelskiego. Krakowskie Przedmieście 62

Pomieszczenia które dostaliśmy to były jakieś takie stare biura. Tam się chyba mieścił Komitet Czynów Społecznych, czy coś takiego. On został wyprowadzony stamtąd, ale to były dosłownie trzy, czy cztery pokoiki. Taka oficynka mała. Jak chodzi o wyposażenie biurowe, to jednak w dużej mierze „Solidarność” pomagała. W tej chwili nie pamiętam skąd biurka na przykład były, czy oni nam zostawili, czy dostaliśmy z „Solidarności”. Trudno mi powiedzieć, bo wówczas jeszcze

„Solidarność” nie była „Solidarnością” legalną, rejestracja nastąpiła później, był Tymczasowy Zarząd Regionu. Co ciekawe, jak zaczęliśmy tworzyć biuro wyborcze Komitetu Obywatelskiego, to ludzie przychodzili. Był apel Komitetu, że prosimy o pomoc w organizacji biura i przychodzili całkiem nieznajomi, obcy ludzie zupełnie, przynosili czysty papier, przybory biurowe, segregatory. To wszystko dostawaliśmy w prezencie od ludzi, którzy chcieli wspierać biuro wyborcze Komitetu Obywatelskiego.

Organizacja tego biura na samym początku w gruncie rzeczy polegała na zbieraniu biurowego wyposażenia od ludzi, którzy chcieli nam to dać. Potem z różnych zakładów pracy dostawaliśmy jakieś rzeczy, ale pierwsze, pamiętam jak dziś, segregatory przyniosła taka starsza pani. Mówi: „U nas się marnują, mieli wyrzucić, weźcie, będą wam na pewno potrzebne”. To było wzruszające.

Wiem, że teleks kupowaliśmy i był zamontowany w biurze. Natomiast maszyny do pisania… trudno mi powiedzieć. Nie pamiętam w jaki sposób to się tam znalazło, ale były. Kserokopiarki nie mieliśmy, był ręczny powielacz, na którym wszystkie podręczne materiały wyborcze były powielane. Natomiast w przygotowaniu wszelkich materiałów wyborczych pomagała nam bardzo drukarnia Katolickiego Uniwersytetu

(2)

Lubelskiego, której szefem był wówczas Norbert Wojciechowski, zresztą członek Komitetu Obywatelskiego i Komisji Finansów w Komitecie. Wszystkie plakaty, wszystko co można było wydrukować, było drukowane w drukarni Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego. Pamiętam, że oni również mieli poważne problemy z papierem. Więc organizowaliśmy papier przy pomocy wojewody, który musiał zaakceptować, żeby nam przydzielono odpowiednią ilość papieru odpowiedniego do tego, żeby można było wydrukować plakaty. Natomiast taki główny plakat wyborczy Komitetu lubelskiego „Tobie się uda” był drukowany na Unickiej, w państwowej drukarni. To był wielobarwny plakat, który wymagał wyższego stopnia zaawansowania technicznego urządzeń do druku.

Data i miejsce nagrania 2014-01-08, Lublin

Rozmawiał/a Tomasz Czajkowski

Transkrypcja Marta Tylus

Redakcja Tomasz Czajkowski

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Jeżeli chodzi o maszyny drukujące, to część maszyn drukujących jeszcze tam pracowała, ale dużo było też już maszyn nowych, introligatornia była już przeważnie nowa,

Z dzieciństwa został mi właśnie taki urywek, bo moja siostra pracowała [w drukarni na Żmigrodzie] na zecerni.. Zapamiętałem, że tam był szum i tak mi się to utrwaliło, taki

Taką zgodę wydawał Wydział Spraw Wewnętrznych Urzędu Wojewódzkiego i taką decyzję otrzymaliśmy, umożliwiającą druk cegiełek o nominale pięćset złotych, na sumę

Wówczas powstaje koncepcja, żeby w każdym województwie, w każdym mieście, w każdej gminie, gdzie jest to możliwe, powstawały Komitety Obywatelskie, które by zrzeszały w

Słowa kluczowe projekt Polska transformacja 1989-1991, Lublin, PRL, Komitet Obywatelski „Solidarność” Województwa Lubelskiego, kampania wyborcza, Wojewódzkie Biuro Wyborcze

On mówi, “Słuchajcie, Teresa Liszczowa ma kandydować”, a oni się bardzo dobrze znali z uczelni i z Komisji Zakładowej „Solidarności” na UMCS, “Dobrze by było,

I też pamiętam bardzo dobrze, że w pewnym momencie ten Komitet Obywatelski in gremio, cały, nie był w stanie w trakcie dyskusji dokonać wyboru kandydatów i upoważnił prezydium,

Spotkanie w Lublinie odbyło się po to, żeby przygotować środowisko, na wypadek gdyby w najbliższym czasie bylibyśmy potrzebni do jakiejś akcji.. Nie potrafię