• Nie Znaleziono Wyników

O dobrym zarządzaniu

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "O dobrym zarządzaniu"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

124 menedżer zdrowia grudzień 7-8/2019

Fot. Wojciech/Surdziel/Agencja Gazeta

” Nie pierwszy raz minister zdrowia zarzuca dyrektorom szpitali, że źle zarządzają swoimi zakładami ”

dla lekarzy w postaci dofinansowania z budżetu pań- stwa pensji zasadniczej do kwoty 6750 zł. Wygrali na tym ci dyrektorzy, którzy „dusili” pensje pracowników.

Podobnie jest z ostatnim wyrokiem Trybunału Konsty- tucyjnego w sprawie szpitalnych długów. Musi za nie zapłacić budżet państwa. Znowu wygrali ci, których można by posądzić o złe zarządzenie, bo doprowadzili do największego zadłużenia swoich zakładów. Okazuje się jednak, że to oni zarządzali najlepiej. Nie dość, że kupili nowy sprzęt, wyremontowali szpitale, dali dobre pensje, to jeszcze dostaną na to dodatkowe środki. A co powiedzieć o niedawnym geście ministra w postaci do- finansowania Centrum Onkologii w Warszawie? Przed laty mówiono, że jest to placówka źle zarządzana. Dzi- siaj dostanie miliard złotych. Czy tak wygląda kara za złe zarządzanie? Czy inni dyrektorzy nie mogą poczuć się jak frajerzy?

Rządzący, odrzucając normalne zasady rynkowe w ochronie zdrowia i wprowadzając liczne elementy ręcznego sterowania, nie tylko zniechęcają dyrektorów szpitali do racjonalnego zarządzania, ale uniemożliwiają nawet sprawiedliwą ocenę, które szpitale są dobrze za- rządzane, a które nie. Wszyscy na tym tracimy. n Łatwiej zrzucić odpowiedzialność na niedostateczny poziom

finansowania służby zdrowia niż dobrze zarządzać szpitalem – stwierdził niedawno minister Łukasz Szumowski, ko- mentując rekordowo wysoki poziom zadłużenia szpitali publicznych i narzekania ich dyrektorów, że przychody z NFZ nie nadążają za rosnącymi kosztami. Nie pierw- szy raz minister zdrowia zarzuca dyrektorom szpitali, że źle zarządzają swoimi zakładami. W podobnym tonie wypowiadają się również inni przedstawiciele szeroko rozumianej władzy, np. prezes NFZ czy pod koniec grudnia w Sejmie wiceminister Józefa Szczurek-Żelazko.

Często zarzuty te wzbogacają oni radami, jak dyrektorzy powinni polepszyć to zarządzanie.

Nawet jeśli dyrektorzy polskich szpitali nie są mi- strzami zarządzania i mogliby się poprawić w tym za- kresie, to akurat ze strony Ministerstwa Zdrowia takie uwagi są niezbyt stosowne. W 2006 r., gdy podobnie jak

w stosunku do szpitali w pozycji niezwykle uprzywile- jowanej. Z mocy ustawy nie może się zadłużyć, bo to on decyduje, ile świadczeń kupi i za jaką cenę, aby nie prze- kroczyć swojego budżetu. A gdyby tak sytuację odwró- cić: gdyby szpitale określały ceny za swoje świadczenia i liczbę świadczeń, za które NFZ ma zapłacić, a Fundusz byłby zobowiązany do spełnienia wszystkich tych ży- czeń? Czy wówczas prezes NFZ potrafiłby nie zadłużyć tej instytucji? Czy minister stwierdziłby, że łatwiej zrzu- cić odpowiedzialność na niedostateczny poziom finanso- wania służby zdrowia niż dobrze zarządzać NFZ?

Jest jeszcze jedna, najważniejsza przyczyna, dla której niezbyt stosowna, a niekiedy niemożliwa jest dzisiaj oce- na, który szpital jest dobrze, a który źle zarządzany. To nieprzewidywalność warunków, w jakich działają szpita- le finansowane ze środków publicznych. Weźmy choćby tzw. ustawę Szumowskiego, która przyznała podwyżki

O dobrym zarządzaniu

f e l i e t o n w i d z i a n e z   g a b i n e t u

Krzysztof Bukiel

dzisiaj przedstawiciele rządu narzekali na niegospodar- ność w polskich szpitalach, OZZL – korzystając z usta- wy o dostępie do informacji publicznej – sprawdził, jak w porównaniu ze szpitalami gospodaruje się publiczny- mi środkami w ministerstwach. Okazało się, że na przy- kład Ministerstwo Zdrowia, w którym pracowało wów- czas 400 osób, wydawało na swoje cele (nie na zadania z ochrony zdrowia!) ponad 33 mln zł rocznie, podczas gdy szpital powiatowy z podobną liczbą pracowników za mniejsze środki (przeciętnie ok. 20 mln zł) musiał za- pewnić nie tylko wynagrodzenia personelu i utrzymanie budynków, ale jeszcze zakup i naprawę sprzętu, badania, leczenie, „wikt i opierunek” dla pacjentów. Taki szpital to w stosunku do Ministerstwa Zdrowia wzór efektyw- ności i sprawnego zarządzania. Dzisiaj sytuacja jeszcze bardziej przemawia na korzyść szpitali, bo liczba zatrud- nionych w Ministerstwie Zdrowia zwiększyła się niemal dwukrotnie, a w szpitalach raczej zmalała.

Podobnie prezesowi NFZ nie bardzo wypada pouczać dyrektorów szpitali w kwestii zarządzania. Nawet jeżeli z wykształcenia jest ekspertem w tej dziedzinie, to jed- nak nie miał okazji, aby sprawdzić się w warunkach, w jakich działają szpitale. NFZ znajduje się bowiem

Cytaty

Powiązane dokumenty

In the presented patient, the dissection of the coro- nary artery was probably caused by upper respiratory tract infection. Treatment strategy in patients with SCAD requires

Polska Federacja Szpitali spytała dyrektorów zrzeszonych w swoich strukturach o finansowanie placówek w czasie pandemii COVID-19, o wykonanie kontraktów z Narodowym Funduszem

MENEDŻER ROKU 2010 W OCHRONIE ZDROWIA – SPZOZ..

Obecnie Bog- dan Wojtyniak jest kierownikiem Zakładu Centrum Monitorowa- nia i Analiz Stanu Zdrowia Ludności w Narodowym Instytucie Zdrowia Publicznego – PZH, a Wojciech Goryński

Być może problem polega nie na tym, że ja się na czymś znam, tylko na tym, że akurat tak się złożyło.. Może nie znam się

Nauczyciel przypomina, czym jest środek stylistyczny i tłumaczy, co to jest porównanie, zapisuje przykłady na tablicy, np.. oczy jak gwiazdy, buzia jak pączek, nogi jak patyki i prosi

Pół biedy poznać losy samego Korca (choć miasto jest dziś na Ukrainie, a w czasach dzieciństwa Wojciecha Przybyszewskiego znajdowało się w obrębie niesławnego ZSRR).. Gorzej,

5) Chrome Music Lab to zestaw interaktywnych instrumentów i narzędzi do tworzenia