• Nie Znaleziono Wyników

Krótka historia sukcesji tronu Imperium Rosyjskiego

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Krótka historia sukcesji tronu Imperium Rosyjskiego"

Copied!
16
0
0

Pełen tekst

(1)

Uniwersytet Jagielloński

Krótka historia sukcesji tronu Imperium Rosyjskiego

Piotr Wielki, pierwszy imperator Rosji, w 1722 roku wprowadził oryginalny na grun- cie europejskim porządek obsadzania tronu na podstawie desygnacji dokonywanej przez panującego. W myśl przyjętych zasad mógł on wyznaczać swojego następcę, nie będąc przy tym skrępowany w tym wyborze żadnymi ograniczeniami. Obejmowało to również prawo panującego do zmiany raz podjętego wyboru sukcesora, a także do przybrania współrządzącego (co jednak oficjalnie nigdy w historii Rosji imperial- nej nie miało miejsca). Taki porządek dziedziczenia tronu panował – z przerwami – przez cały XVIII wiek, został zniesiony przez imperatora Pawła w 1797 roku po- przez przywrócenie zasady primogenitury, która obowiązywała (z pewnym wyjąt- kiem1) aż do upadku imperium w 1917 roku. Zanim Piotr I nadał zasadzie desygna- cji formę prawną, w Rosji doszło już do zastosowania tej metody następstwa tronu w praktyce. Działo się to w okresie wielkoksiążęcym, kiedy Iwan III Srogi wyznaczył na swojego następcę starszego z synów, a następnie zmienił swoje pierwotne prefe- rencje, dokonując powtórnego, tym razem ostatecznego, wyboru na następcę tronu młodszego syna.

Przedstawienie losów realizowania (lub nierealizowania) postanowień usta- wy sukcesyjnej Piotra Wielkiego stanowi niezwykle ciekawą ilustrację historii Ro- sji w ciągu dziesięcioleci, podczas których stworzone przez niego zręby imperium umocniły się na tyle, że pół wieku po śmierci Piotra siła i znaczenie tego państwa nie budziły najmniejszych wątpliwości. Generalnie można stwierdzić, że historia ta od- zwierciedla liczne przeszkody, jakie towarzyszyły umacnianiu się imperium, i dlatego

1 Chodzi o Mikołaja I, który objął tron w 1825 r. po bezpotomnej śmierci Aleksandra I, z pomi- nięciem swego starszego brata Konstantego.

(2)

jej zaprezentowanie może być czymś znacznie więcej aniżeli tylko przedstawieniem ciekawej i oryginalnej instytucji osiemnastowiecznego ustroju Rosji.

Przed objęciem władzy przez Piotra zasady przekazywania tronu rosyjskiego nie były do końca realizowane na podstawie reguły dziedziczenia na zasadach primoge- nitury. Nie sięgając do odleglejszej przeszłości, przypomnijmy tylko, że i sam Piotr nie doszedł do władzy w sposób niebudzący wątpliwości i konfliktów. Nie był naj- starszym synem swojego poprzednika, cara Aleksego Michajłowicza (1645–1676). Po Aleksym rządy objął na sześć lat jego piętnastoletni syn urodzony z pierwszego mał- żeństwa cara z Marią Miłosławską, panujący jako Fiodor III. Nie był on najstarszym synem Aleksego, ale wcześniej zmarł jego noszący imię po ojcu brat, który był przy- gotowywany do przejęcia tronu. Po bezpotomnej śmierci Fiodora do tronu pretendo- wało jego rodzeństwo: starsza siostra Zofia oraz bracia przyrodni, których matką była Natalia Naryszkina, Iwan V i Piotr. Walki stronnictw związanych z rodzinami matek ewentualnych następców tronu, próby przejęcia pełni władzy przez Zofię, połączone z krwawymi wystąpieniami związanymi z buntami strzelców, rządy małoletnich bra- ci przy regencji siostry oznaczały okres braku stabilizacji trwający przez siedem lat i zostały zakończone ostatecznym objęciem tronu przez Piotra w 1689 roku. Zasada primogenitury w oczach Piotra nie mogła stanowić ani jedynego, ani zadowalającego sposobu realizowania następstwa tronu, jako że w jego przypadku, zamiast dopro- wadzić do płynnego przejęcia rządów, postawiła kraj na krawędzi wojny domowej.

Imperator Piotr Wielki nie doczekał się męskiego następcy tronu. Znana jest historia najstarszego syna Piotra i Eudoksji Łopuchiny, Aleksego, sądzonego pod zarzutem zdrady, skazanego i straconego za aprobatą ojca. Uprawnienie cara do ukarania syna śmiercią uzyskało, pod piórem jego wiernego ideologa Teofana Prokopowicza, uza- sadnienie oparte na licznych przykładach ze Starego Testamentu i zaczerpniętych z historii starożytnej, które miały zdjąć z tego wyroku odium dzieciobójstwa: „Jednak jeśli rodziciel sam sprawuje władzę najwyższą, sąd i miecz od Boga posiadając, wtedy syn może przez ojca, nie jako przez ojca, lecz jako przez Gosudara swojego, ukarany być śmiercią”2. Z drugiego związku cara z Martą Skowrońską do wieku dojrzałego dożyły jedynie dwie córki, Anna i Elżbieta. Objęciu przez nie tronu po śmierci ojca przede wszystkim przeciwna była Cerkiew, jako że obydwie przyszły na świat, zanim ich rodzice zawarli formalny związek małżeński.

Tak zagmatwane relacje rodzinne, które towarzyszyły zarówno objęciu tronu przez Piotra, jak i ewentualnej sukcesji po jego śmierci, wpłynęły niewątpliwie na decyzję cara, aby za życia dokonać w tej kwestii jasnych ustaleń, które mogłyby za- pobiec w przyszłości walkom o tron i oddalałyby widmo wojny domowej. Jak wyka- zała historia, nadzieje Piotra nie do końca się spełniły. W tym miejscu jednak należy zwrócić uwagę na argumentację, jaka towarzyszyła wydaniu sporządzonego z jego inicjatywy aktu sukcesyjnego. Została ona zawarta w dwóch aktach prawnych, które

2 Połnoje Sobranije Zakonow Rossijskoj Impierii (dalej PSZ), t. VII, s. 611. Wszystkie cytaty z aktów prawnych w przekł. autorki.

(3)

należy traktować jako fundamentalne, konstytutywne dokumenty ustrojowe doty- czące pozycji rosyjskiego imperatora. Dawały mu one władzę nieograniczoną (okre- ślaną często w literaturze niezbyt precyzyjnie mianem rosyjskiego absolutyzmu), którą mógł wykorzystywać, prowadząc politykę personalną, a na wypadek śmierci zadbać, aby jego dziedzictwo nie przepadło i przekazać je w ręce godnego sukcesora.

Jest więc pewnym paradoksem, że – jak się przekonamy – ani sam Piotr, ani rosnące w potęgę imperium w osobach kolejnych swoich władców nie w pełni wykorzystywa- ło ten instrument ustrojowy.

W 1722 roku, 5 lutego, ukazał się ukaz O następstwie tronu3. Na wstępie system dziedziczenia według primogenitury określono w nim jako „niedobry obyczaj [który – przył. K.Ch.] z niewiadomego powodu został utrwalony”. W ukazie władza świecka nakazywała posłuszeństwo nowym zasadom dziedziczenia tronu, publikując tekst przysięgi obowiązującej poddanych i wspierając ten nakaz groźbą kary cywilnej i jed- nocześnie kościelnej dla sprzeciwiających się woli monarszej. W tymże roku wydano również dokument zatytułowany Prawda woli monarszej w opriedielenii naslednika dierżawy swojej4. Kilka lat później stał się on częścią obowiązującego prawa. Miało to miejsce po śmierci Piotra Wielkiego, za panowania wdowy po nim, Katarzyny I, kie- dy to dokument w całości został włączony do cesarskiego Ukazu z 21 kwietnia 1726 roku5. O wybitnym znaczeniu wspomnianych aktów prawnych decyduje fakt, że poza tematem sukcesji tronu zawierają wiele innych wątków i de facto stanowią całkowity i zupełny wykład rosyjskiej doktryny imperialnej. Prawda [Słuszność] woli monarszej wyszła spod pióra wspomnianego już T. Prokopowicza, hierarchy Rosyjskiej Cerkwi Prawosławnej, pochodzącego z Kijowa bliskiego współpracownika i ideologa Piotra Wielkiego6. Był to zbiór argumentów mających za zadanie poinformowanie wszyst- kich Rosjan (bowiem tekst skierowany był k prostosierdiecznomu czitatielu), że obo- wiązujące prawo przyznaje panującemu możliwość wyznaczenia swojego sukcesora.

Argumenty na rzecz wyższości desygnacji nad innymi sposobami regulowania na- stępstwa tronu, jakie zostały zamieszczone we wspomnianych aktach prawnych, nale- żą do różnych kategorii. Przywoływane są zarówno dowody i przykłady historyczne, obejmujące tradycję i dzieje biblijne, historię starożytną i współczesną, pisma pisarzy wczesnochrześcijańskich, przykłady z przeszłości państwa rosyjskiego, jak i analogie do obowiązującego w ówczesnej Rosji prawa cywilnego pozwalającego przekazywać ziemię jednemu tylko, ale dowolnie wybranemu sukcesorowi. Prokopowicz nawiązy- wał także do klasyki nowożytnej myśli politycznej, sięgając m.in. do cytatów z dzieł Hugona Grocjusza. Przytaczając liczne argumenty, budował model prawnoustrojowy państwa i władzy cesarskiej, lecz w znacznej części swojego dzieła odwoływał się po

3 PSZ, t. VI, s. 496.

4 PSZ, t. VII, s. 602.

5 Ibidem, s. 602 i n.

6 Szerzej na temat Prokopowicza i wspomnianych dokumentów zob. K. Chojnicka, Cerkiew i car.

Prawosławie rosyjskie w reformach Piotra Wielkiego, Ośrodek Myśli Politycznej, Kraków 2011.

(4)

prostu do argumentów pragmatycznych. Zasada desygnacji została uznana w tych kontekstach za ukoronowanie samej istoty władzy imperialnej. Kluczem do tej istoty uczynił Prokopowicz pojęcie majestatu, pisząc, że należy przez nie rozumieć:

[...] dominację wszelkich przymiotów jednej rzeczy nad innymi [...] dominujący honor i poddanie jedynie tej najwyższej władzy, co oznacza nie tylko najwyższe dostojeństwo, od którego poza Bogiem nie ma na świecie wyższego, lecz i władzę prawodawczą bez- względnie obowiązującą, podejmującą ostateczne rozstrzygnięcia, wydającą bezwzględ- ne rozkazy, lecz rozkazom tym niepodlegającą7.

Temu „majestatowi” oddał Prokopowicz przymiot suwerenności. Jest to bar- dzo istotny fragment rosyjskiej doktryny imperialnej. Choć należy przyznać rację Richardowi Pipesowi, że za czasów Piotra doszło w Rosji do wyodrębnienia pań- stwa, dotychczas utożsamianego z osobą władcy8, jednak suwerenem nadal pozosta- wał panujący, a święcąca tryumfy w ówczesnej myśli politycznej Zachodu doktryna suwerenności państwa nie znalazła w tym przypadku zastosowania. Natomiast nie zrezygnowano z kolejnego założenia typowego dla myśli politycznej XVIII wieku (choć nie wyłącznie), jakie stanowiło przekonanie o konieczności uwzględnienia woli ludu w dziele konstruowania porządku państwowego. Prokopowicz przekonuje, że jedynym źródłem władzy imperatora jest wola ludu, nie zaś przemoc czy podbój, i niezależnie od formy późniejszego ustroju władza „bierze początek od pierwotnej w tym czy innym narodzie zgody, wszędzie i zawsze zgodnie z wolą swoją, według natchnienia mądrością przez Opatrzność Bożą”9. W swoim ujęciu Prokopowicz iden- tyfikuje wolę ludu z wolą boską, a jedynym możliwym i nieomylnym wyrazicielem tej woli czyni monarchę. Tylko on może rozstrzygnąć, na czym polega „dobro całego narodu”, nie ma więc potrzeby, aby wzorem myśli zachodniej poszukiwać definicji pojęcia wspólnego dobra (Propkopowicz używa tu słowa polza, które oznacza rów- nież „pożytek”), skoro dobro wspólne w rozumieniu ideologa pierwszego rosyjskiego imperatora można uznać za tożsame z działaniami podejmowanymi przez władcę.

Oczywiście w kontekście powyższych ustaleń nie może być wątpliwości, że wy- raz woli ludu, o którym tu mowa, ma charakter jedynie teoretyczny, zaś w warun- kach przekazywania władzy kolejnym panującym uznaje się, że doszło do tego za wyrażoną jednorazowo, domniemaną wolą ludu. Lud suwerenny w wyborze władzy oddaje tę suwerenność nieodwołalnie w ręce panującego, podejmującego działania arbitralne, aczkolwiek mające na celu wyłącznie dobro ludu. Tylko bowiem nadanie panującemu nieograniczonej władzy może mu pozwolić na optymalne realizowanie dobra ludu.

7 PSZ, t. VII, s. 618 i n.

8 R. Pipes, Rosja carów, Krąg, Warszawa 1990, s. 128.

9 PSZ, t. VII, s. 624.

(5)

Zgodnie z tym, czego wszyscy chcemy, ty dla powszechnego naszego dobra (obszczej polzy) panuj nad nami na wieki [...] my zaś raz jedyny woli swojej wyzbywszy się, nigdy jej w przyszłości, także po śmierci twojej, wykorzystywać nie będziemy, lecz tak tobie, jak i następcom twoim po tobie podporządkujemy się i przysięgniemy naszych po nas następców tymże zobowiązaniem objąć10.

Reasumując, należy stwierdzić, że według tego ujęcia imperialnej doktryny dla realizacji dobra ludu metoda desygnacji następcy tronu przez panującego władcę była znacznie właściwsza aniżeli prosty porządek dziedziczenia. Tylko panujący, ro- zumiejąc, czym jest to dobro, mógł wziąć na siebie rozstrzygnięcie, czy kolejny wład- ca, niezależnie od tego, czy jest, czy też nie jest z nim spokrewniony, nadaje się do wypełnienia woli Boga i realizowania tym samym obszczej polzy.

Jak czytamy w Prawdie woli monarszej, nie ma potrzeby, aby po każdorazowej zmianie na tronie odnawiać składaną przez lud przysięgę nowemu władcy (choć jak się przekonamy, mimo to żądano jej złożenia każdorazowo). Konieczne jest to tylko wówczas, gdy wystąpi jakaś ważna przyczyna. Niewątpliwie przyczyna taka zaistniała zaraz po śmierci Piotra Wielkiego w 1725 roku. Imperator, który wprowadził zasadę następstwa tronu w drodze desygnacji, sam nie wydał w tej sprawie żadnej wyrażo- nej jasno decyzji. Sytuacja taka została przewidziana w powstałej trzy lata wcześniej Prawdie woli monarszej. Zawiera ona obszerny fragment, w którym opisano, według czego należy domniemywać, jaka była carska wola dotycząca wyznaczenia następcy, jeżeli nie przekazał on jej wyraźnie przed śmiercią ani w testamencie. Należy miano- wicie wziąć pod uwagę sympatie zmarłego władcy i opinie, które wyrażał za życia.

Ważna jest przy tym uwaga Prokopowicza, że jeżeli w żaden sposób nie można od- naleźć następcy, nawet rekonstruując wolę zmarłego władcy, i dynastia w ten sposób wygaśnie, wówczas uprawnienie do wyznaczania monarchy powraca do narodu11. Aby uniknąć tej wysoce kłopotliwej sytuacji, kiedy to naród miałby poszukiwać no- wego władcy, i w tym stanie rzeczy nie narażać siebie i państwa na konfrontację teorii z praktyką, współpracownicy Piotra natychmiast po jego śmierci przystąpili do re- konstruowania domniemanej woli imperatora dotyczącej następstwa tronu. Ułatwił im to fakt dokonania przez Piotra w 1724 roku oficjalnego aktu koronowania na ce- sarzową żony Katarzyny.

Piotr Wielki zmarł po krótkiej, bolesnej chorobie, nie dokonawszy jednoznacz- nego wskazania osoby następcy. Nie pozostawił męskiego potomka, na Aleksym wy- rok wykonano jeszcze w 1718 roku, zaś dwa lata przed śmiercią cara zmarł jego uko- chany czteroletni syn Piotr. Córki Anna i Elżbieta, jak wiemy, nie wchodziły wówczas w rachubę. Nie do końca sprawdzone świadectwo głosiło, że na łożu śmierci Piotr powiedział: „Oddaję wszystko...”, lecz zdania nie udało mu się dokończyć. W tej sytu- acji Rosja stanęła w obliczu kryzysu dynastycznego, który, co niewykluczone, mógł

10 Ibidem, t. VII, s. 624.

11 Ibidem, s. 627.

(6)

się przerodzić nawet w wojnę domową. Oczywiście na plan pierwszy wysunęły się interesy dotychczasowych bliskich współpracowników Piotra, obawiających się utra- ty zajmowanej pozycji. Najwięcej do stracenia miał zapewne Aleksander Mienszy- kow, wyniesiony przez cara z niebytu na stanowiska generała feldmarszałka i tajnego rzeczywistego radcy oraz uhonorowany tytułem książęcym. Ponieważ to on właś- nie swojego czasu zaaranżował spotkanie Piotra z jego drugą żoną, wojenną branką Martą, ochrzczoną następnie w obrządku prawosławnym Katarzyną, nic więc dziw- nego, że ją właśnie wskazał jako następczynię zmarłego władcy. Sytuacja była o tyle delikatna, że ostatnimi czasy wyszedł na jaw romans cesarskiej małżonki z bliskim współpracownikiem jej męża, Wilhelmem Monsem, i to właśnie, jak można mnie- mać, było bezpośrednią przyczyną wstrzymania się Piotra przed desygnowaniem małżonki jako przyszłej cesarzowej. Przeprowadzenie swojego zamysłu zajęło Mien- szykowowi zaledwie kilka godzin, podczas których udało mu się zaskoczyć opozycję, wyjednać poparcie Najświętszego Synodu i odwołać się do zaangażowania gwardii, której w przyszłości nie raz przychodziło decydować o obsadzie tronu rosyjskiego.

Natomiast jako teoretyczne uzasadnienie powołania Katarzyny wykorzystano fakt jej koronacji na cesarzową, który miał miejsce w 1724 roku, i poprzedzający koronację Manifest z 15 listopada 1723 roku12. W manifeście tym, napisanym w pierwszej oso- bie, Piotr, powołując się na bizantyjską tradycję koronowania cesarskich małżonek, zwracał przede wszystkim uwagę na osobiste przymioty Katarzyny, podkreślając jak oddaną była żoną i wierną towarzyszką znoszącą niewygody najtrudniejszych wy- praw wojennych. Kolejny dokument, mający uzasadniać prawo Katarzyny do tro- nu, stanowiła przysięga, którą po koronacji poddani mieli składać na ręce Impiera- tricy, Jeja Ciezariewinu Wieliczestwa, bo taki tytuł oficjalnie przyznano Katarzynie.

Ostatecznie o objęciu tronu przez Katarzynę informował kolejny Manifest, wydany 28 stycznia 1725 roku13, sygnowany przez Senat, Synod i gienieralitiet (jak określano cztery najwyższe stanowiska cywilne i wojskowe według wprowadzonej przez Piotra tabeli rang), zawiadamiający o śmierci imperatora Piotra Wielkiego oraz o objęciu tronu przez Katarzynę, którą jako sukcesorkę wyznaczono na podstawie wspomnia- nego wyżej ukazu O następstwie tronu z 5 lutego 1722 roku.

W tym miejscu pojawia się nowy gracz na politycznej scenie Rosji – Najwyższa Tajna Rada. Katarzyna, była praczka, analfabetka, choć jako małżonka panującego udzielała mu znacznego wsparcia i jej rola była na ogół pozytywnie oceniana, nie interesowała się polityką i nie miała w tej działalności żadnego doświadczenia, a poza tym cierpiała na wiele schorzeń, do czego niewątpliwie przyczyniało się jej zamiło- wanie do biesiadowania i picie znacznych ilości alkoholu. W tych okolicznościach wydawało się w pełni uzasadnione powstanie instytucji, która mogłaby wspomóc władczynię w realizacji spraw państwa. Oczywiście ogromną rolę odgrywały również ambicje i dążenie do władzy ze strony przedstawicieli kół dworskich i arystokracji,

12 Ibidem, s. 161.

13 Ibidem, s. 410.

(7)

których walkę o wpływy najczęściej podkreśla się w tym kontekście w literaturze.

Spowodowało to, że rola ustrojowa Najwyższej Tajnej Rady nie została dotychczas przez przeważającą część badaczy ustroju Rosji doceniona, choć jej wpływ był znacz- ny, projekty ciekawe, a losy tej instytucji w sposób zasadniczy mogły zadecydować o przyszłych losach państwa14. W krótkiej, bowiem tylko czteroletniej, historii Rady (1726–1730) najistotniejszy wydaje się okres poprzedzający panowanie cesarzowej Anny. W tym miejscu wypada nam się zająć sukcesją tronu następującą po panowa- niu Katarzyny, pierwszej rosyjskiej kobiety-imperatora.

Katarzyna I na tronie carów zasiadała zaledwie przez dwa lata. Był to krótki okres, jednak generalnie można powiedzieć, że cesarzowa starała się kontynuować dziedzictwo swojego poprzednika, co dość skutecznie utrudniał jej kryzys gospo- darczy. Wspomagała ją w tym aktywność Najwyższej Tajnej Rady. Jej członkowie, na czele z Mienszykowem, nie stawiali sprzeciwu wobec wypełnienia przez nią za- leceń ustawy o sukcesji tronu i wyznaczenia następcy tronu15. Co więcej, z osobą tego następcy niektórzy spośród nich wiązali plany wzmocnienia i utrwalenia swoich wpływów. Wybór padł na Piotra, wnuka Piotra Wielkiego, syna Aleksego. Z uwagi na małoletniość Piotra władzę w jego imieniu miała sprawować dziewięcioosobowa rada regencyjna, w skład której wchodzili członkowie Najwyższej Tajnej Rady oraz córki Katarzyny I i Piotra Wielkiego – Elżbieta i Anna z mężem Karolem Frydery- kiem z dynastii Holstein-Gottorp. Rada miała podejmować decyzje jednomyślnie, zaś młody cesarz został przez Katarzynę zobowiązany do tego, by po dojściu do peł- noletniości nie starał się rozliczać i karać członków rady regencyjnej za podjęte de- cyzje. Na wypadek ewentualnej śmierci Piotra Katarzyna zadecydowała o oddaniu tronu swoim córkom – w pierwszej kolejności Annie, a w drugiej Elżbiecie, w trzeciej zaś bratanicy Piotra Wielkiego Katarzynie i ich zstępnym, przy czym pierwszeństwo dziedziczenia mieli uzyskiwać zstępni płci męskiej, pod warunkiem, że wyznawali prawosławie i nie panowali już w żadnym innym państwie. Dyspozycje Katarzyny I co do dalszych losów tronu carskiego po śmierci Piotra II zostały jednak całkowicie zignorowane.

Kandydatura Piotra Aleksiejewicza na tron rosyjski była już rozważana po śmier- ci Piotra I i wydawała się zadowalająca dla wielu sił politycznych. Z jednej strony nie brakowało zwolenników Aleksego, którzy oskarżali Piotra Wielkiego o dzieciobój- stwo i przekazanie tronu Piotrowi Aleksiejewiczowi uważali za akt sprawiedliwości dziejowej i przywrócenie właściwego porządku dziedziczenia tronu. Z drugiej jednak ci, którzy wspierali Piotra w rozprawie z synem i współuczestniczyli w doprowadze- niu do jego skazania, zaczęli odczuwać uzasadnione obawy przed pociągnięciem ich

14 Ze skąpej literatury dotyczącej Najwyższej Tajnej Rady trzeba wymienić wydaną w 1909 r.

w Sankt Petersburgu monografię księcia B.L.  Wiaziemskiego; współcześnie jedynym opracowaniem poświęconym Radzie jest praca A.W. Demkina, Wnutriennaja politika Jekatieriny I i Wierchownogo Taj- nogo Sowieta, Moskwa 2011. Materiały i protokoły z obrad Rady zostały opublikowane w Sbornikach Impieratorskogo Russkogo Istoriczeskogo Obszczestwa.

15 PSZ, t. VII, s. 789.

(8)

do odpowiedzialności. Z kolei przedstawiciele kół dworskich widzieli szansę w wieku przyszłego imperatora (w chwili objęcia tronu miał jedenaście lat), w imieniu któ- rego spodziewali się sprawować rządy. Szczególnie liczył na to Mienszykow, który zaplanował ożenek młodego władcy ze swoją córką Marią. Kandydatura nieletniego władcy odpowiadała więc zarówno „starej”, jak i „nowej” arystokracji rosyjskiej, acz- kolwiek na marginesie można zauważyć, że różnice pomiędzy tymi siłami politycz- nymi zaczynały się w owych latach powoli zacierać, m.in. dzięki uzyskaniu wspólnej płaszczyzny działania na forum Najwyższej Tajnej Rady. Nie wykluczało to oczywi- ście osobistych animozji i dążenia do realizacji partykularnych interesów. Stawką było uzyskanie jak największego wpływu na władcę. Poza wspomnianym Mienszy- kowem, pragnącym widzieć się w roli cesarskiego teścia, najbliżej panującego zna- lazł się książę Aleksy Dołgoruki, a to dzięki mocno przez niego popieranej przyjaźni swego syna Jurija z młodym carem, którego, jak powszechnie sądzono, skutecznie odciągał od spraw państwowych w stronę znacznie weselszych zajęć. Rywalizacja po- między Mienszykowem a Dołgorukim rozpoczęła ostateczny upadek faworyta Piotra Wielkiego. Zamiast Marii, córki Mienszykowa, narzeczoną cara została Katarzyna Dołgoruka. Wszystkie rachuby przecięła jednak śmierć imperatora Piotra II, który odszedł nagle w wieku czternastu lat, zaraziwszy się ospą. Dołgoruki starał się jesz- cze przekonywać, że jego córka jest w ciąży z Piotrem II i za kilka miesięcy na świat przyjdzie następca tronu, lecz ten plan księcia się nie powiódł. Piotr II, jak należało się spodziewać, nie pozostawił żadnej dyspozycji dotyczącej osoby swojego następcy;

wraz z nim wygasła prosta męska linia Romanowów na tronie rosyjskim.

Od śmierci imperatora Piotra Wielkiego minęło pięć lat. Przyszłość imperium wydawała się niepewna; o ile jeszcze Katarzyna przejawiała zainteresowanie konty- nuacją dorobku swego męża, o tyle Piotr II całkowicie nie interesował się sprawami państwa. Sprawy te wzięła więc w swoje ręce Najwyższa Tajna Rada. To ona podjęła decyzję o obsadzeniu tronu, przy czym najważniejszą rolę odegrał jej przewodniczą- cy, Dymitr Golicyn, arystokrata, którego rodowód sięgał szesnastowiecznej Litwy, za czasów Piotra Wielkiego wojewoda i gubernator kijowski, senator. Za panowania cesarzowej Katarzyny I przewodniczył Najwyższej Tajnej Radzie. To on wskazał ko- lejną kandydatkę do tronu i jednocześnie zaproponował zmiany ustroju Rosji idące w kierunku ograniczenia władzy cesarskiej, a także wprowadzenie pewnych reform zakładających funkcjonowanie ograniczonych form przedstawicielstwa. Propozycje te przybrały kształt tzw. „Warunków” (Kondicji), które przed wstąpieniem na tron imperatorski miała podpisać Anna Iwanowna. Była ona przedstawicielką domu Ro- manowów, córką brata i współrządzącego Piotra Wielkiego, Iwana V, księżną wdo- wą Kurlandii i Semigalii. Wraz z podjęciem planów osadzenia jej na tronie, nie bez przyczyny, decyzją Najwyższej Tajnej Rady ukaz pozwalający panującemu dowolnie wyznaczać sukcesora został usunięty z urzędów i odebrany osobom fizycznym.

Wspomniane „Warunki”, na których kształt wywarł wpływ przede wszystkim D. Golicyn, miały zostać podpisane przez Annę, co stanowiło warunek osadzenia jej na tronie. Nakładały one na przyszłą władczynię obowiązek rozpowszechniania

(9)

wiary prawosławnej, zobowiązywały ją do niezawierania kolejnego związku małżeń- skiego oraz odbierały cesarzowej prawo do wyznaczania następcy tronu za życia lub w testamencie. Wykonywanie licznych uprawnień monarszych miało być realizowa- ne za zgodą Najwyższej Tajnej Rady, której jednocześnie Anna gwarantowała trwanie w niezmiennym, ośmioosobowym składzie. Tylko wspólnie z Radą cesarzowa mogła zatem wypowiadać wojnę i zawierać pokój oraz nakładać podatki. Musiała również uzgadniać z Tajną Radą nadawanie wyższych rang cywilnych i wojskowych, a po- nadto odebrano jej prawo do pozbawiania przedstawicieli stanu szlacheckiego życia, czci i mienia; musiała też zrezygnować z prawa do rozdawnictwa dóbr ziemskich.

Pozbawiono ją prawa do swobodnego rozporządzania dochodami państwa. Niewy- pełnianie „Warunków” groziło władczyni nawet pozbawieniem korony.

Nie ulega wątpliwości, że wybór Anny spowodowany był przekonaniem o jej ule- głości, którą jako cesarzowa miała okazywać wobec Rady, wyrażając swą wdzięczność za odmianę losu, jaka ją spotkała. „Warunki” zostały Annie przesłane do stolicy Kur- landii, Mitawy, i oczywiście uzyskały jej natychmiastową akceptację. Jednak nie na długo. Być może członkowie Rady nie docenili Anny, być może nie docenili tego, że u jej boku stał faworyt Ernest Biron, postać w późniejszej historii Rosji znacząca do tego stopnia, że od jego nazwiska całą epokę polityki rosyjskiej nazwano „bironow- szczyzną”, nadając temu określeniu, być może nie do końca słusznie, wydźwięk zdecy- dowanie negatywny. W każdym razie Anna, zaraz po przybyciu do Rosji, zorientowała się, że wymagania, jakie stawia przed nią Najwyższa Tajna Rada, nie są popierane przez szerokie masy szlacheckie, optujące zdecydowanie za carskim jedynowładztwem.

Z poparciem szlachty, mając u boku ideologa Piotra I – Prokopowicza i ostatecznie odwołując się do pomocy gwardii, Anna rozpoczęła rządy od publicznego podarcia podpisanych przez siebie „Warunków”. Podczas jej dziesięcioletniego panowania przy- wrócono obowiązywanie usuniętego przez Radę ukazu Piotra Wielkiego O następstwie tronu16. Jeszcze wcześniej cesarzowa rozwiązała Najwyższą Tajną Radę, 4 marca 1730 roku wydając Manifest O Likwidacji Najwyższej Tajnej Rady i Wysokiego Senatu oraz o przywróceniu Senatu Rządzącego17. Dnia 14 kwietnia tegoż roku w kolejnym Mani- feście cesarzowej Anny zarzucono Dołgorukim, że próbowali omotać młodocianego cara Piotra II, dopuszczali się licznych malwersacji, a nade wszystko, że próbowali ograniczyć władzę cesarską za pomocą zasad „całkowicie wymyślonych i przez nich samych sformułowanych”, czyli „Warunków”. Członków rodziny Dołgorukich skazano na kary konfiskaty majątków i zesłanie, co określono jako karę łagodną, wynikającą ze szczególnego miłosierdzia cesarzowej18. Na pewien czas tego losu uniknął Golicyn, bowiem, choć to on był głównym projektodawcą „Warunków”, cesarzowa umiała być mu wdzięczna za pomysł osadzenia jej na tronie. Od czasu tej zdecydowanej reakcji

16 Dokonano tego na mocy Manifestu z 17 grudnia 1731 r. PSZ, t. VIII, s. 601.

17 PSZ, t. VIII, s. 253.

18 Ibidem, s. 264.

(10)

Anny na próby osłabienia samowładztwa władza imperatora rosyjskiego pozostawała nieograniczona i niepodzielna, praktycznie aż do XX wieku.

Po śmierci cesarzowej Anny 23 października 1740 roku ogłoszono Manifest19, w którym powoływano się na wyrażoną kilkanaście dni wcześniej przez władczynię, tuż przed śmiercią, wolę dotyczącą następstwa tronu. W Manifeście przede wszyst- kim zwrócono uwagę na konieczność bezwzględnego przestrzegania obowiązującego w imperium prawa i na obowiązywanie przysięgi złożonej przez poddanych cesarzowej Annie, co stanowi najlepszy dowód świadczący o tym, że sytuacja w państwie daleka była od stabilizacji i obawiano się wybuchu niezadowolenia z podjętych ustaleń; nie- zadowolenie musiało być znaczne, skoro jednocześnie ogłoszono częściową amnestię.

Anna dokonała rozporządzenia tronem w sposób wysoce niefortunny, przekazując go synowi Anny Leopoldowny, wnuczki Iwana V. Wszedł on do historii jako Iwan VI

„car niemowlę”. Jest to jedna z najtragiczniejszych postaci w dziejach Rosji. Na czas jego niepełnoletniości cesarzowa Anna wyznaczyła na regenta swego faworyta, E. Bi- rona, którego wyniesienie powodowało sprzeciw wielu działaczy państwowych, m.in.

tych, którzy optowali za stronnictwem francuskim, tych, którzy wiernie pozostawali przy córce Piotra Wielkiego Elżbiecie. Upadek Birona był więc bliski i nastąpił w ciągu kilku tygodni. Spiskiem przeciw niemu kierowała matka nieletniego cara, Anna Leo- poldowna, która z kolei przejęła regencję przy Iwanie20. Po kilku miesiącach Iwan VI został usunięty z tronu w wyniku zamachu stanu dokonanego przez córkę Piotra Wiel- kiego Elżbietę. Do końca życia, który nastąpił w 1764 roku, pozostawał, pogrążając się z wolna w szaleństwie, więźniem Twierdzy Szlisselburskiej. Po latach tułaczki uwię- ziono go tam pod zmienionym imieniem w 1756 roku, Elżbieta obawiała się bowiem, że dochodząc do pełnoletniości, Iwan może odnaleźć zwolenników, którzy powołując się na wyrażoną w 1731 roku wolę cesarzowej Anny, opowiedzą się za przywróceniem go na tron. Jak się okazało, Elżbieta dobrze orientowała się w realiach rosyjskiej po- lityki, bowiem w istocie do próby takiej doszło, jednak stało się to już za panowania Katarzyny II. Wówczas to Iwan został zabity przez strażników więziennych i pocho- wany w murach twierdzy w anonimowej mogile21. Elżbieta postarała się również, aby imię Iwana całkowicie wymazać z kart historii Rosji. Jej decyzją, podjętą z inicjatywy Senatu, okres od 17 października do 9 listopada 1740 roku należało określać jako lata panowania Birona (giercoga kurlandskogo), zaś od 9 listopada 1740 do 25 listopada 1741 roku jako panowanie matki Iwana Anny Leopoldowny22.

19 PSZ, t. XI, s. 276.

20 Anna Leopoldowna (Elżbieta Katarzyna Krystyna von Mecklenburg-Schwerin) imię przybrała po przejściu na prawosławie. Z Romanowami związana była przez matkę Katarzynę Iwanownę, brata- nicę Piotra Wielkiego. Również jej mąż, Anton Ulryk Braunschweig-Wolfenbuettel (Braunschweig-Lu- eneburg), był dalekim krewnym rosyjskiej dynastii. E. Biron, po okresie zesłania i przymusowego osied- lenia (1741–1762), został przez Piotra III ułaskawiony, zaś rok później przywrócono mu tron Kurlandii.

21 Wbrew od wieków powtarzanej w literaturze informacji na temat miejsca pochowania Iwana VI – prasa w 2010 r. doniosła, że odnaleziono jego szczątki w Chołmogorach w rejonie Archangielska.

22 PSZ, t. XI, s. 276 i n.

(11)

Elżbieta Piotrowna objęła tron szesnaście lat po śmierci swojego ojca Piotra Wielkiego. Oczywiście w jej przypadku nie było mowy o zastosowaniu zasady de- sygnacji. Elżbieta została cesarzową w wyniku kolejnego zamachu stanu. Oficjalnie o objęciu przez nią tronu informował Manifest z 25 listopada 1740 roku23. Szcze- gółowy opis wydarzeń ostatnich lat w oficjalnym ujęciu został zawarty w kolejnym Manifeście z 28 listopada 1741 roku. Został on zatytułowany O wstąpieniu na Tron Władczyni Imperatorowej Elżbiety Piotrowny z dokładnym wyjaśnieniem najbliższe- go i najwyższego prawa Jej Wysokości do Korony Imperatorskiej24. Wyjaśnienia za- warte w Manifeście sięgają testamentu Katarzyny I przekazującego tron Piotrowi II i ustanawiającego przy nim regencję, którą miały sprawować w pierwszym rzędzie córki Katarzyny i Piotra, Anna, a następnie Elżbieta. Uznając osadzenie na tronie Piotra II za w pełni zgodne z obowiązującym prawem, Elżbieta na kartach Manife- stu obwiniała konkretnie jednego z członków Najwyższej Tajnej Rady, Andrieja Os- termana, o pominięcie jej kandydatury (jej siostra Anna Piotrowna zmarła bowiem w 1729 roku) do tronu po śmierci cara i osadzenie na nim Anny Iwanowny. Powo- dem miała być obawa przed wyjawieniem przez Elżbietę występków wobec państwa, jakich dopuszczał się A. Osterman. Ten Westfalczyk, były członek Najwyższej Taj- nej Rady, oponent Golicyna, swego czasu polityk bliski Piotrowi Wielkiemu i daw- ny sojusznik Mienszykowa, a następnie jeden z tych, którzy przyczynili się do jego upadku, wychowawca Piotra II, w latach panowania Anny wicekanclerz cesarstwa, wybitny polityk i niezłomny zwolennik absolutyzmu carskiego, w czasie panowania Iwana VI, a właściwie regentów, był szarą eminencją cesarstwa o nieograniczonych wpływach. Jego proaustriackie nastawienie nie mogło odpowiadać Elżbiecie, która swoją politykę zaczęła budować na opozycji wobec wpływów „niemców” na dworze Anny oraz na zbliżeniu z Francją. Osterman, skazany na łamanie kołem, następnie ułaskawiony, zmarł na zesłaniu.

Według wspomnianego wyżej Manifestu Osterman nie tylko doprowadził do objęcia tronu przez Annę, ale u schyłku jej panowania, wykorzystując śmiertelnie chorą cesarzową, narzucił jej decyzję o powierzeniu tronu carowi – niemowlęciu Iwanowi VI, co połączone było z planami dalszej sukcesji tronu w linii Braunsch- weig-Lueneburg; po Iwanie VI Imperium Rosyjskim mieli władać jego bracia i ich descendenci25. Manifest obwiniał także Andrieja Ostermana, feldmarszałka hrabiego Burkharda Münnicha i Michaiła Gołowkina o zamiar uczynienia cesarzową Anny Leopoldowny, co miało stać się jeszcze za życia jej syna. Plany Ostermana mieli także wspierać ojciec Iwana VI i B. Münnich, pod których rozkazami pozostawa- ło wojsko, zaś na poddanych nałożono obowiązek złożenia przysięgi nieletniemu

23 Ibidem, s. 537 i n.

24 Ibidem, s. 542. Pisownia wielkich liter we wszystkich cytowanych dokumentach została zacho- wana zgodnie z oryginałem.

25 Fragment ten jest niezrozumiały, jako że Iwan VI nie posiadał jeszcze wówczas braci, narodzili się dopiero w 1745 i 1746 r. Być może chodzi tu więc o braci jego ojca Antona Urlicha.

(12)

władcy. Widząc więc ogólny upadek państwa, spowodowany ambicjami rodziców cara i wspomnianych polityków, Elżbieta „[...] z pomocą Przychylnego Nam Stwórcy Boga i wszystkich Naszych wiernych poddanych, a najbardziej i szczególnie na proś- bę pułków Naszej Lejb Gwardii”26 objęła tron swojego ojca Piotra Wielkiego. Ma- nifest kończyło wyrażenie przez Elżbietę aktu miłosierdzia wobec obalonego Iwana VI i jego rodziny, a także rezygnacji z rozliczania popełnionych przez nich „postęp- ków” i decyzja o odesłaniu ich do ojczyzny z szacunkiem odpowiednim dla ich stanu.

Wbrew tym deklaracjom wszyscy zostali aresztowani w drodze do Brunszwiku.

Elżbieta, jako córka Piotra Wielkiego szanująca jego ustawę sukcesyjną, 7 listo- pada 1742 roku, a więc na początku swego panowania, wyznaczyła swojego sukceso- ra. Miała wówczas 33 lata, była niezamężna i bezdzietna, i tak miało pozostać do jej śmierci, która nastąpiła po 20 latach panowania. Desygnacji dokonała w Manifeście O wyznaczeniu Jej Królewskiej Wysokości Piotra, Panującego Hercoga Szlezwicko-Hol- sztyńskiego następcą Tronu Państwa Rosyjskiego z nadaniem tytułu Jego Imperatorskiej Wysokości27, uzupełnionym o tekst przysięgi na wierność następcy tronu, jaką powin- ni złożyć wszyscy poddani. Kolejny Piotr na cesarskim tronie był najbliższym krew- nym cesarzowej. Urodził się jako Karl Peter Ulrich von Holstein-Gottorp28 i był wnu- kiem Piotra Wielkiego, synem starszej siostry Elżbiety, Anny, która – przypomnijmy – według testamentu Katarzyny I wyprzedzała ją w kolejce do tronu. W chwili powo- łania na następcę tronu Piotr III miał 14 lat, jego rodzice już nie żyli, zasiadał więc na tronie Holsztynu, jednak po decyzji Elżbiety przybył do Rosji.

Jak powszechnie wiadomo, decyzja dynastyczna, która wskazywała na Piotra jako na następcę tronu, nie była najbardziej znaczącą decyzją, jaką podjęła w tym względzie Elżbieta. Ta zapadła rok później, kiedy cesarzowa (z inicjatywy króla pru- skiego Fryderyka II, jak się powszechnie uważa) wybrała małżonkę dla kolejnego cara. Była nią niemiecka księżniczka, urodzona w Szczecinie w zubożałej rodzinie arystokratycznej Zofia Fryderyka Augusta (różne źródła podają różną kolejność jej imion) Anhalt-Zerbst, późniejsza Katarzyna II, jedyna poza Piotrem władczyni ro- syjska legitymująca się przydomkiem „wielka”. Zarówno Piotr III, jak i jego małżonka z biegiem lat coraz bardziej pozostawali w opozycji do panującej cesarzowej Elżbie- ty; decydujący był fakt, że – pomijając problemy rodzinne – dzielił ich stosunek do układu sił międzynarodowych. Piotr i Katarzyna reprezentowali opcję propruską, zaś Elżbieta profrancuską, co w latach wojen – o sukcesję austriacką i siedmioletniej – musiało pogłębiać rozdźwięk. Przy czym Piotr miał na uwadze również odzyska- nie Szlezwika od Danii, w czym liczył na wsparcie przede wszystkim Prus. Wspól- ne zapatrywania na politykę międzynarodową nie wywołały zbliżenia pomiędzy małżonkami, wprost przeciwnie, ich związek stał się fikcyjny, a wzajemna niechęć

26 PSZ, t. XI, s. 543.

27 Ibidem, s. 712 i n.

28 Ibidem, s. 713. Zamieszczony został ukaz Senatu O przyjęciu przez Jego Imperatorską Wysokość Następcę Tronu Wszechrosyjskiego błogosławionej wiary wyznania Greckiego i o przyjęciu Chrztu.

(13)

przeradzała się w otwartą wrogość. Po śmierci Elżbiety, 25 grudnia 1761 roku, Piotr III wstąpił na tron, na którym było mu dane zasiadać tylko przez 186 dni. Z tej okazji zwyczajowo wydano Manifest, w którym nowy car wyraźnie podkreślał, pisząc z szacunkiem o zmarłej cesarzowej, że jego celem jest kontynuowanie dzieła Piotra Wielkiego29. Przypomniał także, że sprawa następstwa tronu została rozstrzygnię- ta na jego korzyść już w 1742 roku. Pierwsze miesiące rządów nowego imperatora wskazywały, że ma on dalekosiężne plany wprowadzenia reform. Świadczyły o tym osoby najwyższych współpracowników, jakimi się otaczał – Iwana Szuwałowa, Alek- sego Mielgunowa czy Dymitra Wołkowa.

Piotr III oczywiście nie brał pod uwagę Katarzyny jako ewentualnej następczyni tronu. W literaturze spotyka się opinię, że publicznie ogłosił w senacie, iż tron prze- kazuje swojemu synowi Pawłowi, jednak z drugiej strony w manifeście wydanym po wstąpieniu na tron Piotra III nie ma w ogóle mowy o Pawle. Według Katarzyny II Pawłowi właśnie, a nie Piotrowi zamierzała przekazać tron Elżbieta, jednak nie zre- alizowała tego zamiaru. Należy przy tym nadmienić, że nie zostało ustalone ponad wszelką wątpliwość ojcostwo czworga dzieci Katarzyny i w literaturze, tak współczes- nej, jak i pochodzącej z epoki, nie brak różnych wersji na ten temat. Najmniej jednak wątpliwości budzi fakt, że synem30 z legalnego związku z Piotrem III był urodzony w 1754 roku Paweł, on też został następcą tronu i późniejszym imperatorem. Wia- domo też, że Katarzyna nie była oddaną matką dla swego pierworodnego syna. Mógł na to wpłynąć fakt, że tuż po urodzeniu dzieckiem zajęła się Elżbieta, odsuwając od niego matkę. W rezultacie nie było mowy o tym, żeby Katarzyna przystała na projekt Nikity Iwanowicza Panina, jednego z architektów planu obalenia Piotra III, doty- czący przyjęcia przez nią regencji przy nieletnim Pawle (ur. 1754). Katarzyna sama dążyła do przejęcia pełni władzy.

W wyniku kolejnego w Imperium Rosyjskim zamachu stanu Katarzyna II oba- liła rządy swego męża. Do zamachu doszło 29 czerwca 1762 roku. Katarzyna wy- korzystała uroczystości imienin imperatora, tradycyjnie odwołując się do pomocy gwardii i wiernego jej Pułku Izmajłowskiego. Tak zakończyły się rządy rozmiłowa- nego w grach wojskowych hulaki, którego według relacji większości współczesnych żona przerastała w każdej dziedzinie31. Do tryumfu Katarzyny przyczyniła się dość bierna postawa, jaką przejawiał Piotr w chwilach decydujących o jego przyszłości, nie odwołując się do znacznej masy posłusznego sobie wojska. Jeszcze tego samego dnia

29 PSZ, t. XV, s. 875.

30 Choć nie brak w literaturze domniemań, że Katarzyna urodziła córkę (późniejszą Aleksandrę Branicką), którą zamieniono na anonimowego chłopca, podobno pochodzenia fińskiego. Zob. biogram Anny Branickiej pióra Henryka Mościckiego w: PSB 1936, t. II, s. 393 i n.; Matieriały dla biografii Im- pieratora Pietra I, Lipsk 1874.

31 Opinia ta, choć powszechna, nie jest jednak jedyna. Można odnaleźć również bardzo pozytyw- ne oceny Piotra jako panującego, dbającego o rozwój oświaty, zainteresowanego muzyką posiadacza bogatej biblioteki, a co ciekawsze, jako prawodawcy. Zob. A. Mielnikow, Piotr III [w:] A. Iskanderow (red.), Dynastia Romanowów, Prolog, Warszawa 1993, s. 209, 212 i n., 215 i n., 219, 226, 227.

(14)

Piotr III podpisał akt swojej abdykacji. 6 lipca powstał okolicznościowy Manifest, który jednak nie znalazł się w oficjalnym Swodie Zakonow (PSZ)32. Natomiast 7 lip- ca ukazał się Manifest o koronacji Katarzyny II, zaś dzień później kolejny Manifest oznajmiał o śmierci Piotra III z przyczyn całkowicie naturalnych33. W rzeczywistości Piotr został uduszony przez brata faworyta cesarzowej, Aleksego Orłowa.

Panowanie Katarzyny rozpoczynał, wydany jak zwykle z okazji objęcia tronu przez nowego władcę, Manifest datowany na 28 czerwca 1762 roku. Nosił on nagłó- wek O wstąpieniu na Tron Imperatorowej Katarzyny II34. Obraz rosyjskiej rzeczywi- stości przed objęciem rządów przez Katarzynę, jaki został zarysowany w tym Manife- ście, jest wręcz przerażający. Po pierwsze wiara prawosławna i Cerkiew pozostawały w niebezpieczeństwie (być może dlatego, że Piotr III zakazał prześladowania staro- obrzędowców) i Rosji groziło przyjęcie innowiernogo zakona. Na marginesie przypo- mnijmy, że pomimo swojej niemieckiej krwi Katarzyna starała się pozyskać przychyl- ność poddanych ciągłym podkreślaniem swojej rosyjskości, wierności prawosławiu, tradycji i obyczajowi, czym miała się różnić od swego znienawidzonego małżonka.

Ponadto sława rosyjskiego oręża została nadszarpnięta w wyniku wycofania wojsk rosyjskich biorących udział w wojnie siedmioletniej i nieporządków w polityce we- wnętrznej państwa – wszystko to w rezultacie zmusiło Katarzynę do odwołania się do boskiej pomocy i wierząc, że realizuje także wolę poddanych, przejęła tron cesarstwa.

Pierworodny syn Katarzyny, Paweł, „rosyjski Hamlet”, „romantyczny cesarz”, za- służył sobie na te określenia z jednej strony dzięki swojemu niestabilnemu charakte- rowi, a z drugiej z powodu nieszczęśliwego, zakończonego tragicznie życia. Do koń- ca życia był niepewny swego pochodzenia, nie do końca przekonany, że jego ojcem jest Piotr III, którego uwielbiał. Wychowywany był przez babkę, Elżbietę, odsunięty od matki, która do końca życia darzyła go niechęcią, w czym odpłacał jej, nienawi- dząc również jej licznych faworytów, z Orłowem i Potiomkinem na czele. Pierwot- nie sądzono, że za swojego sukcesora chce go uznać Elżbieta, skłócona z Piotrem III w sprawie polityki wobec Prus. Po latach krążyły zaś pogłoski, że jego matka, Kata- rzyna II, nosiła się z kolei z zamiarem pozbawienia go tronu na rzecz swego wnuka, a jego syna Aleksandra, a to z powodu podejmowanych przez Pawła prób sformuło- wania programu reform pozostającego w opozycji do polityki cesarzowej. Z jednej strony wymierzone one były w pozycję szlachty, na której opierała swoje rządy Ka- tarzyna, z drugiej zaś Paweł przejawiał skłonność do liberalnych gestów (uwolnienie Kościuszki i poety Nowikowa, ograniczenie pańszczyzny). Jego fascynacja pruskim modelem władzy i próby reformy armii także nie przysparzały mu zwolenników. Na poglądy i postawę Pawła nade wszystko potężny wpływ miał jego wychowawca i póź- niejszy ochmistrz dworu, N.I. Panin. Jednak największy wpływ wydawał się mieć ciągły brak stabilizacji.

32 Ibidem, s. 218.

33 PSZ, t. XVI, s. 12, 13.

34 Ibidem, s. 3.

(15)

Większość historyków uznaje, że w istocie istniał testament Katarzyny, w któ- rym desygnowała ona na swego następcę Aleksandra, jednak po jej śmierci został on przez Pawła zniszczony. Mnożyły się wciąż pogłoski o żyjącym nadal Piotrze III, któ- re groziły pojawieniem się na tronie carów, nie po raz pierwszy i nie ostatni w historii Rosji, samozwańca; na to, że jest cudownie uratowanym carem Piotrem powoływał się Jemieljan Pugaczow. Po dojściu Pawła do pełnoletniości jego nadzieję na objęcie tronu podsycał fakt, że, jak głosili jego poplecznicy, Katarzyna winna zrzec się na jego rzecz korony. Tak się nie stało i Paweł został imperatorem dopiero po jej śmier- ci w 1796 roku. Od początku panowania narastała wobec niego opozycja, będąca wynikiem jego decyzji politycznych, przede wszystkim tych, które naruszały intere- sy szlachty i korpusu oficerskiego, lecz i podejmowanych przez niego gwałtownych i nieobliczalnych rozstrzygnięć personalnych, kar (m.in. przywrócenie kar cielesnych dla szlachty) i upokorzeń, których nie szczędził. Jednak nade wszystko o upadku Pa- wła zadecydowały ambicje spiskowców. W ciągu pięciu lat panowania dwukrotnie zawiązywano przeciw niemu spiski, a wśród nazwisk związanych z nimi osób naj- częściej wymienia się nazwisko gubernatora Petersburga Piotra Pahlena i bratanka preceptora Pawła Nikity Iwanowicza Panina. Car został wezwany do abdykacji, a po jego stanowczej odmowie doszło w Rosji do kolejnego zamachu stanu i Paweł został zamordowany. Prawdopodobnie zarówno jego najstarszy syn, przyszły pogromca Napoleona, Aleksander, jak i jego żona związani byli ze spiskiem.

Wraz z panowaniem Pawła kończy się historia oparcia sukcesji tronu rosyjskiego na desygnacji ze strony panującego. Jedną z pierwszych decyzji imperatora Pawła było przywrócenie porządku dziedziczenia według zasady primogenitury. Sprawa ta była dla niego tak istotna, że ukaz w tej sprawie wydał natychmiast po koronacji – 5 kwiet- nia 1797 roku. W obszernym dokumencie (Paweł znany był z wydawania ogromnej ilości aktów prawnych dużych rozmiarów, które pojawiały się w takim tempie i ilości, że miały małe szanse na to, by być przestrzeganymi), zatytułowanym Uczrieżdienije ob Impieratorskoj Familii35, poświęconym głównie majątkowi i apanażom cesarskiej rodziny, czytamy że jednym z najważniejszych obowiązków władcy jest zapewnie- nie praw następstwa tronu. Tego samego dnia zostaje wydany kolejny dokument Akt (zawierający) Najwyższe postanowienia w dzień uświęconej Koronacji Jego Impera- torskiej Wysokości złożony dla przechowania na ołtarzu Soboru Uspieńskiego36. Pa- weł, syn o wątpliwym pochodzeniu, nieakceptowany przez swojego cesarskiego ojca Piotra III, akcentujący swoje przywiązanie do niego i całej rodziny, która wkrótce miała go zdradzić, pisał w tym własnoręcznie sygnowanym przez siebie dokumencie, że jego następcą ma być syn Aleksander, „a po nim jego następcy w linii męskiej”.

W razie wygaśnięcia tej linii następstwo przechodzi na potomków kolejnego syna, a po nim na wszystkich następnych na zasadach pierworództwa. W dalszej kolejno- ści przewidziano dziedziczenie w linii żeńskiej pochodzącej od męskich potomków

35 PSZ, t. XXIV, s. 525.

36 Ibidem, s. 587.

(16)

imperatora, a następnie w męskiej i kolejno żeńskiej linii, wywodzącej się od cesar- skich córek, przy czym wszystkie warianty opisano z największą szczegółowością.

Z dziedziczenia tronu nadal byli wykluczeni wyznawcy innej aniżeli prawosławna wiary i panujący w innym niż prawosławne państwie. Najistotniejsze jednak są wy- jaśnienia przyczyn, dla których Paweł I zdecydował się na wprowadzenie powyższych rozwiązań:

[...] aby Państwo nie pozostawało bez Następcy. Aby Następca zawsze był określony z mocy samego prawa. Aby nie było nawet najmniejszych wątpliwości, do kogo należy następstwo. Aby poddać ochronie prawo rodów do następstwa, nie naruszając ich rze- czywistych praw i unikając kłopotów przy przechodzeniu z jednego rodu w inny. [...]

Zobowiązani byliśmy do (wprowadzenia) spokoju w Państwie, opartego na twardym gruncie prawa o następstwie, co do którego przekonany jest każdy, kto dobrze myśli.

Życzymy sobie, aby ten Akt posłużył jako najbardziej przekonujący przed Światem do- wód Naszej miłości do Ojczyzny, miłości i zgody w Naszym małżeństwie, i miłości ku Dzieciom i Potomkom Naszym 37.

Potężne narzędzie, w jakie Piotr Wielki wyposażył swoich następców, w założe- niu miało zapewnić bezwzględną ciągłość i kontynuację sprawowania władzy. Dzię- ki desygnacji przejmowanie władzy miało być bezkonfliktowe, a okresy bezkrólewia nie powinny przerywać biegu spraw państwowych. Rzeczywistość jednak całkowicie odbiegła od zamierzeń Piotra, a właściwie zupełnie zaprzeczyła słuszności wprowa- dzenia zasady desygnacji. W latach 1725–1794 ci spośród panujących siedmiorga im- peratorów, którzy tron uzyskali w wyniku zastosowania tej zasady (Piotr II, Iwan VI, Piotr III, do grona tego zaliczyć można również Katarzynę I), należeli do tych, którzy w najmniejszym stopniu przyczynili się do umocnienia potęgi imperium. Nie jest do końca pewne, czy należy wyciągać z tego daleko idące wnioski, można natomiast sformułować ogólną opinię, że wbrew zamiarom Piotra Wielkiego desygnacja nie stanowiła skutecznego narzędzia dla wzmacniania pozycji panującego. Przeciwnie, dawała pole zainteresowanym siłom społecznym, kołom dworskim, dalszej rodzinie, aby wywierać nacisk na podjęte decyzje i w rezultacie sprzyjała formowaniu się opo- zycji, co ostatecznie mogło prowadzić do coraz częstszych zamachów stanu. Spośród wielu reform Piotra Wielkiego ta wydaje się więc najmniej udana.

37 Ibidem, s. 589.

Cytaty

Powiązane dokumenty

A preliminary tests show good linear dependence between the measured with this method local curvature and the control signal applied to an actuator of a membrane deformable

Najwięcej miejsca zajmuje trzeci rozdział, w którym szczegółowo omawia się ana­ lizowane dzieło (s. W czterech podrozdziałach Mikołajczyk zwraca uwagę na kompozycję traktatu

Zwrócenie się ku wschodowi podczas celebracji mszy świętej według mszału Piusa V wiązało się z odczytywaniem lekcji po południowej stronie ołtarza, która symbolizowała

Specy- fiką tego terenu, który można zaliczyć do obszarów zabudowy przedwojennej, jest izolacja przestrzenna od pozostałej części miasta.. Osiedle Kozłówka jest

Такая же особен- ность присутствует и в элегиях Лермонтова, где «трагичен не весь мир и род человеческий, как это было у

plfaney, y do A kt ninieyfzych Grodzkich Włodzlmirfyich w fpofobie Obla ty ‘podaney; niemniey JW.. Staniflaw Spbiefzczańlki Starofta Chrepteiowflci,

że wówczas, kiedy się Europa bawiła i kierowała teoryami encyklopodystów francuzkich, Polska toczyła kwawy religijny wojnę z Rosyy, która się rozpoczyna

Lit: która dozwo- liPa wszelkiego Stanu Ludziom Kraiowym y Obcym nabywania Dóbr Ziemskich acz bez dostępowania przez to Kleynotu Szlachectwa Polskiego, y