• Nie Znaleziono Wyników

Nowiny Raciborskie. R. 17, nr 48 (865) [867].

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Nowiny Raciborskie. R. 17, nr 48 (865) [867]."

Copied!
52
0
0

Pełen tekst

(1)

Tygodnik

WALKA PUNKT ZA PUNKT - STR. 37

Raciborskie

WTOREK

25 LISTOPADA 2008

Nr 48 (865) Rok XVII Nr indeksu 38254X ISSN 1232-4035 cena 2 zl (7% VAT)

nr@nowiny.pl nowiny.pl

Przez rok dyrekcji raciborskiego s

drugiej kategorii? - pyta Joachim Lr asaK7j|||ł[

który naVddziale leczył się od jec sri >tu lat

ae^a»SjjiRQMIE<6]

FOTADRIANCZARNOTA

STRAŻNICY KUPIĄ

DIESLA

- Nasze pojazdy rozpadają się - twierdzi ko­

mendant straży miejskiej Andrzej Migus. Sa­

morząd da mu 60 tys. zl na kupno nowego, trzeciego pojazdu w taborze jednostki. - Jaki to będzie samochód? - spytał na posiedzeniu komisji gospodarki radny Roman Wałach.

- Kupno nastąpi w drodze przetragu, więc nie wiemy, jaka marka zostanie wybrana. Na pew­

no będzie to auto oszczędne z silnikiem diesla, typu renault kangoo, jakiego już używa straż

- odpowiedział prezydent Mirosław Lenk. Ko­

mendant Andrzej Migus powiedział radnym, że rocznie strażnicy przejeżdżają dwoma sa­

mochodami po 25 tys. km. Bardziej wysłużona jest skoda, z przebiegiem kilkuset tysięcy kilo­

metrów. - Ostatnio remont kosztował nas parę tys. zł. - przyznał szef strażników. Do gmin, które raciborska straż obsługuje (Krzyżano­

wice i wkrótce Kornowac), funkcjonariusze jeżdżą prywatnymi samochodami. (m)

PRZEBIJAJĄ NERKĘ

Kierowcy z Opolszczyzny, widząc kawałek wyasfaltowanej „nerki” wjeżdżają na teren budowy i próbują ją przejechać. - Straż miej­

ska będzie za to surowo karać - zapowiada prezydent Mirosław Lenk. - Dochodzi do absurdalnych sytuacji, niedawno maluch do­

słownie się tam zaasfaltował - powiedział na posiedzeniu komisji gospodarki wiceprezy­

dent Wojciech Krzyżek. - Nieodpowiedzialni kierowcy z aut o rejestracjach OK i OGL widzą

kawałek asfaltu i myślą „jaaadę”. Utrudniają prace, opóźniająje - denerwował się Mirosław Lenk. Zobowiązał straż miejską do szczególne­

go pilnowania rejonu budowy. - Będą wysta­

wiać mandaty, bez pouczania - zapowiedział prezydent. Wykonawca robót przy nowym skrzyżowaniu zgłosił ten problem miastu.

Wjazd na teren przyszłej „nerki” umożliwił jedynie właścicielom miejscowych sklepów i dostawcom towarów do tych placówek, (m)

GMINY: NOWY FOTORADAR W RUDACH str.

15 *

INTERWENCJE: CZY MYŚLIWI

ZŁAMALI

PRAWO? str.

7

997:

PIES W CENTRUM str. 11

HAMULCEKLIMATYZACJA •ZBIEŻNOŚĆAMORTYZATORY * OLEJE

OKRĘGOWA STACJA KONTROLI POJAZDÓW

^premio

Opony- Serwis

MADAG, UL. RYBNICKA 61-63

TEL. 032 415 25 98 032 414 95 21

5 Apteka RACIBÓRZ, czynna OPAWSKA

/7dni 33

POD RÓŻAMI OPAWSKA

7- Galeria

Srebrna

(2)

AKTUALNOŚCI

Nowiny RACIBORSKIE • wtorek, 25 listopada 2008 r.

Czy

starostwo

uruchomi

dopłaty

za

oszczędność

wody?

Kubik deszczówki

W każdy wtorek, w go­

dzinach od 10.00 do 14.00, nasi dziennika­

rze czekajq na telefony od czytelników.

032

415 47 27

wew. 15 halo@nowiny.pl

WicestarostaAndrzej Chroboczek chciałbydopłat np. do stawiania przy domupojemników na wodę. - Kubik deszczówki można swobodnie nałapać - twierdzi urzędnik.

Tak,

jak

wspiera się

wymianę

starych pieców na ekologiczne,

tak

możliwe byłyby

dotacje

do

urządzeń

oszczędzających

wodę.

Ideę wspiera wicestarosta Andrzej

Chroboczek.

- Wystarczy troszeczkę pie­

niędzy uszczknąć z funduszy ochrony środowiska, powia­

towego czy wojewódzkiego, i rozpocząć kampanię dbało­

ści o zasoby wodne. Nie mó­

wię tu o jednorazowej akcji, ale o cyklicznych działaniach - oznajmił Chroboczek na posiedzeniu komisji rolnic­

twa. - Warto propagować łapanie deszczówki, tworze­

nie polderów i wszystkiego, co służy zatrzymywaniu wody. Przykładowo program małej retencji dotuje Urząd Marszałkowski, są tam pie­

niądze do wzięcia - wyliczał Norbert Parys, etatowy czło­

nek Zarządu Powiatu. - O ile dopłaty do pieców można uznać za pewien falstart w kontekście ostatnich proble­

mów z tzw. ekogroszkiem, o

tyle w przypadku wody do takich sytuacji by na pewno nie doszło - utwierdzał się w swoim pomyśle wicesta­

rosta.

Jak na razie j est to idea zro­

dzona na posiedzeniu komi­

sji. By mówić o jej rozwoju, trzeba poczekać do uchwa­

lenia co najmniej przyszło­

rocznego budżetu powiatu.

(ma.w)

Zgadzam się z infor­ macjami nt. PKS-u za­

wartymi w artykule z 18 listopada „Co z tym PKS-em?". Moja córka wracała z Kuźni Raci­

borskiej do Raciborza (mieszka na Świńskim Rynku). Została sama w autobusie, inni pasa­

żerowie wysiedli wcze­ śniej. Kierowca zaczgł klqć, że musi z jedną osobq jechać na Świń­ ski Rynek. Co prawda pojechał, aleco się cór­

ka nasłuchała... Może­ my też potwierdzić, że z punktualnymi odjaz­

dami kierowcy też sq na bakier. Zarówno z PKS-u, jak i Świńskiego Rynku odjeżdżajg przed czasem.

Jabłeczne anomalia

Naszą redakcję odwiedzi­

ła Inga Bednarz. Przyniosła ze sobą jabłka, które, jak po­

wiedziała, są z jej jabłonki na działce przy kanale Ulga.

To papierówki. Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie to, że jabłonka obrodziła w tym roku po raz drugi. W czerwcu były już jabłka, w lipcu ponow­

nie zakwitła i wydała owo­

ce, które pani Inga zerwała z drzewa już w listopadzie.

- Do tej pory wiszą na drze­

wie. Wszyscy sąsiedzi się dziwią. Nigdy wcześniej się tak nie zdarzyło, żeby jabłoń obrodziła dwa razy w roku.

Robię z tych jabłek pyszne kompoty - mówi.

Odpowiedziałem i wygrałem!

Brygida z Kuźni Raciborskiej

(e)

Inga Bednarzzjabłkamize swojej działki

W konkur­

sie Narodowe Święto Niepod­

ległości - 11 Li­

stopada, organi­

zowanym przez Miejskq i Powia­

tową Bibliotekę Publiczną oraz Urzqd Miasta Racibórz wzięło udział 78 uczest­

ników. Odpowiadali oni przez pięć dni na 20 pytań zamieszczonych na portalach interne­

towych: biblrac.pl, naszraciborz.pl, nowiny.pl, raciborz.com.pl oraz prezentowanych w Ra­

diu Vanessa. Bezbłędnych odpowiedzi udzie­

liło 31 osób. W wyniku losowania wyłoniono zwycięzców: I miejsce zajqł Artur Krzykała, II - Justyna Krojczy, III - Michał Kamiński.

Wyróżnienia zdobyli: Ewa Otremba, Joan­

na Laska, Roman Czapliński, Adam Ploszka, Michał Kuliga, Marta Jończyk, Klaudia Mor­

cinek, Marcin Handziuk, Katarzyna Luks Ko­

walska i Anna Janeczek. Zwycięzcy konkursu otrzymali nagrody (I m. - kino domowe, II - odtwarzacz MP4, III - robot kuchenny) i wyróżnienia (książki) z rąk prezydenta miasta Racibórz w trakcie miejskich obchodów Na­

rodowego Święta Niepodległości, które odby­

ły się 11 listopada w Domu Kultury Strzecha.

Artur Krzykała mieszka w Tworkowie. Jest przewodniczącym Rady Gminy Krzyżanowice.

Porusza się na wózku inwalidzkim. - Tak na­

prawdę do udziału w konkursie namówił mnie kolega. Nie umiał odpowiedzieć na pierwsze pytanie, więc zwrócił się do mnie po pomoc.

Zajrzałem do paru książek, wysłałem też, zachęcony, odpowiedzi na kolejne pytania.

Historią nigdy się nie pasjonowałem, ale py­

tania nie były trudne. Na gali nie byłem, więc po nagrodę wybiorę się do biblioteki w innym terminie. Z wygranej bardzo się cieszę. To było dla mnie duże zaskoczenie, nigdy wcze­

śniej nie wygrałem tak dużej nagrody, do tej pory najwyżej książki - mówi uradowany zwy­

cięzca.

(e)

Chcq się zamieniać

Kółkarolniczez Krzyżanowic zwróciły się do starosty o zorganizowanie spotkania w sprawie gruntów zastępczychdla rolników, którzy majgpola naterenie planowanego Zbiornika Racibórz. Powiatowa komisja rolnic­ twa poparła prośbę kółek,starosta jest gotówzorganizować takie spo­

tkanie z udziałem przedstawicieli RZGW, w siedzibietej instytucji. Nie ustalono jeszcze terminu.

Kierunek jest właściwy

Radny Henryk Panekchce, by Rada Powiatu wsparła staraniaraciborskiej PWSZ o utworzenie na uczelni kierunkurolniczego.- Wniosek szkoły wrócił z ministerstwa.

Nieoficjalnie wiadomo,żew Warszawie nie widzą potrzeby tworzenia takiegokierun­

ku w PWSZ. Istniejąceodjesieni Towarzystwo Wspierania WydziałuRolnictwazwróci siędosamorządów kilku powiatów, w tym naszego, by radni poparli plany uczelni - wyjaśnił Panek kolegom radnymna posiedzeniukomisjirolnictwa.

Sposób na dzika szkodnika

W połowie grudnia starostwo dokona oficjalnego przekazania kołom łowieckimodstraszaczyna dziki.

To niewielkie urządzenia wydające czasowe dźwię­

ki, które płoszą zwierzęta niszczące uprawy rolne.

Powiat zakupił 60 sztuk takich odstraszaczy, jeden kosztuje100zł.

STOPKA REDAKCYJNA REKLAMA

(3)

Nowiny RACIBORSKIE • wtorek, 25 listopada 2008 r.

AKTUALNOŚCI 3

Warsztat Terapii

Zajęciowej

otrzymał

nowy bus

do

przewozu swoich

podopiecznych

Wygodnie I ekonomicznie

To 9-osobowy, bardzo eko­

nomiczny i nowoczesny, typowo transportowy samo­

chód marki Volksvagen Cara- wela. Jest przystosowany do przewozu osób na wózkach inwalidzkich. Na stałe jednej, i dodatkowo - po zdemonto­

waniu siedzeń - dwóch. Jest wyposażony w klimatyzacj ę.

Kosztował 115 tys. zł, z cze­

go 92 tys. zł to dofinansowa­

nie PFRON, a 23 tys. zł, czyli 15 % kosztów zakupu - wkład własny Gminy Racibórz.

- Warsztat Terapii Zajęcio­

wej złożył za pośrednictwem Urzędu Miasta wniosek do PFRON o dofinansowanie likwidacji barier transporto­

wych osób niepełnospraw­

nych. Został on oceniony

pozytywnie, w wyniku czego między PFRON a Miastem Racibórz została podpisana umowa na dofinansowanie samochodu. Przetarg wy­

grała firma Volkswagen. Je­

steśmy związani umową z PFRON przez pięć lat - obja­

śnia Franciszek Mandrysz, kierownik Warsztatu Terapii Zajęciowej.

Codziennie do ośrodka dowożonych jest 35 pod­

opiecznych z całego powia­

tu raciborskiego. W sumie uczęszcza tu 65 osób. Obec­

nie warsztat dysponuje dwo­

ma samochodami - nowym volkswagenem i 3-letnim bu- sem T 5, ale niższej klasy.

(e)

Co się

dzieje z

kostką

brukową wybieraną

z remontowanych

ulic w mieście? -zainteresował

się

radny Robert

Myśliwy

Radny Robert Myśliwy zapytał o losy kostkibetonowej

wybieranej z remontowanych ulic

Dalsze losy kostki

Na

posiedzeniu komisji

gospodarki rajca

spytał o

to

prezydenta.

- Takie pytanie zadał

mi mieszkaniec,

nie

umiałem odpowie­

dzieć

sam,

proszę

o wyjaśnienie - zwrócił się

Myśliwy.

W połowie lat 90-tych ów­

cześni samorządowcy ustalili, że kostka betonowa nie może znikać. - Od tamtej pory jest ona sztamplowana i trafia na bazę Przedsiębiorstwa Robót Drogowych. Wykorzystuje­

my ją później na inne drogi, które wykonywane są albo z nowej kostki, albo właśnie z

powierzonego materiału. Jest tego setki ton do przełożenia - wyjaśnił wiceprezydent Wojciech Krzyżek. Dodał, że miasto nikomu nie oddaje kostki i osobiście odprawia zainteresowanych zakupem, których nie brakuje. - Ostat­

nio wójt Kornowaca poprosił o nieodpłatne przekazanie

takiego materiału, odmówi­

liśmy, bo na zewnątrz jej nie wydamy. Nie wykluczamy, że gdyby zgłosiły się miejskie LKS-y czy OSP, to podarowa­

libyśmy im potrzebną partię kostki - podkreślił wicepre­

zydent. Zniszczoną i zużytą kostkę zbiera wykonawca

robót. (ma.w)

RTK poza cyfrq

Czytelników zaniepokoiło, że program Raciborskiej Telewizji Kablowej nie jestnada­

wany wwersji cyfrowej, z tunerów, jakie masoworozdajeterazswoim klientomVec­

tra. - To problem techniczny.Z tegopowodunie wszystkieprogramy lokalneobecne w sieciVectry sqemitowanew cyfrowympaśmie.Ale sukcesywnie je cyfryzujemy i włączamydo pakietów cyfrowych.Tak stanie sięrównież zprogramem raciborskim - uspokaja Krzysztof Stefaniak, rzecznikprasowy Vectry, nie podając jednak terminu.

Piqtka do remontu

Prezydent MirosławLenkzapowiedział remont budynku dolnegoSP 5 w Studziennej. - Wymienimy tam okna, częściowo już to robimy iwykona­ mydociepleniecałości. Inwestycję przeprowadzimywdwóchetapach,w ciągudwóch lat. Włożymytam z milion złotych- mówi samorządowiec.

Według niego, w obiekcie znajdąsielokale dlaStowarzyszenia Studzien­ na i budynek górny będziemożnaprzeznaczyć na mieszkania socjalne.

Chcemy straszaków

-Przyszłemandatysfinansujązakup fotoradarów stacjonarnych -zapowiada Mirosław Lenk, po spotkaniuzprzedstawicielami firmy handlującej takim sprzętem. Na razie nieznanekoszty urządzeń, prezydent czeka na konkretną ofertęfirmy. -Ofero­ wali mi przenośne, jawołałbym straszaki nasłupach. Fotorada- ryustawimy w miejscach, które ustalimy z policją - mówi Lenk.

REKLAMA

lINRQRMMAlDl^RQDZINIKeHQRMeH^BADWM

Prosimy o kontakt rodzinylubchorychz padaczką, której napady utrzymują się nadal pomimo leczenia. Prowadzimy badania nad nowymi metodamiterapii w padaczce opornejna dotychczasowe leki przeciwpadaczkowe. Zapewniamy bezpłatne kontrolelekarzy specjalistów, bezpłatne badania EEG, TK/NMR,badania laborato­

ryjne służącedo monitorowania choroby,bezpłatne leki.

Z

OKAZJI

DNIA

KOLEJARZA

(25.11)

Raciborskiej Braci Kolejarskiej

życzę bezpiecznej, pewnej i satysfakcjonującej służby, wdzięczności podróżnych i klientów, moc zdrowia dla Waszych Rodzin a nade wszystko wstawiennictwa patronki

św. Katarzyny o wiele łask Bożych

Piotr Klima, radny Miasta, syn, wnuk i prawnuk kolejarzy

Życzę też, aby raciborski dworzec

stał się ponownie wizytówką naszego pięknego miasta

z bogatym menu przy muzyce zespołu FENIX

informacja: 032/419 44 59, 0501 782 872 bilety do nabycia od poniedziałku do piątku w godz. 16.00 - 20.00

Koordynatorbadań mgr MartaKawoń, telefon: (032) 201 08 30 w poniedziałki, wtorki, czwartki odgodz.10.00 do12.00

lub telefon komórkowy: 0515 733 104

www . laurus . pl

Usługi dla biznesu i rolnictwa:

RACHUNKOWO-KSIĘGOWE: INFORMATYCZNE:

- prowadzenie ksiąg (ryczałt, PKPiR, KH); - obsługa firm i instytucji;

- kadry i płace; - analiza danych i raportowanie;

- nadzór księgowy; - podpisy elektroniczne

- VAT W rolnictwie; (Partner Unizeto);

- usługa e-biuro; - hurtownie danych;

KANCELARIA RACHUNKOWA STUDIO INFORMATYCZNE

nowiny ni

BAZA™*

= NO\N1 KtlENO

ZAPYTAJ O SZCZEGÓŁY:

0608 678 209, 032 415 47 Tl w.12 Ponadto organizujemy: wesela, komunie, przyjęcia

w’ sI Jś£

(4)

4 AKTUALNOŚCI

Nowiny RACIBORSKIE • wtorek, 25 listopada 2008 r.

FOTUMRAC.

W otwarciu wystawy uczestniczyli marszałeki członkowie prezydium Senatu, śląscy parlamentarzyści, starosta raciborski, radni powiatowi i miejscy

19 listopada w Senacie otwarto wystawę „Racibórz - historia i współczesność”.

Ekspozycja to pomysł se­

natora Tadeusza Gruszki z PiS-u, reprezentanta okręgu rybnickiego. Zainspirowały

go obchody 900-lecia mia­

sta. Wystawę przygotowało raciborskie Muzeum, komi­

sarzem była jego dyrektor Joanna Muszała-Ciałowicz.

Zaprezentowano m.in. zabyt­

ki archeologiczne, kopie uni­

katowych pieczęci władców Raciborza oraz reprodukcje historycznych pocztówek z widokami miasta z przełomu XIX i XX w. na tle współcze­

snych jego fotografii.

Uzupełnieniem wystawy

były stoisko promocyjno-in­

formacyjne magistratu oraz multimedialna prezentacja fotografii Bolesława Stacho- wa „Racibórz - cztery pory roku”. Zwiedzający często­

wali się raciborskimi koła-

czykami (200 sztuk rozeszło się w kwadrans) i cukierka­

mi z Mieszka. - W swojej przemowie podkreśliłem, że do wystawy doszło dzięki współpracy kojarzonego z PO prezydenta z senatorem

PiS. Jak powiedzieła mi mar­

szałek Krystyna Bochenek, taka ekspozycja nieprędko się powtórzy, przynajmniej nie za naszego życia - stwier­

dził prezydent.

(ma.w)

Osprejowane witacze, połamane drzewka, zniszczony plac zabaw - te wybryki kosztują miasto kilkadziesiąt tysięcy złotych

Za wandali płacimy ws;

Chyba ustanowię nagrodę pieniężną za złapanie niszczycieli mienia miejskie­

go. Jeśli nie złapie ich policja, to może mieszkańcy przypilnują - mówi sta­

nowczo prezydent Raciborza.

Mirosław Lenk osobiście przekazał policji dokumen­

tację fotograficzną i opisową zniszczeń jakich, dokonano ostatnio na obiektach miej­

skich. - Liczę na skuteczność stróżów prawa. Samorząd będzie chojny, jeśli uda im się ukrócić te niszczycielskie wy­

bryki. Jak to nie poskutkuje, poważnie zastanawiam się nad ufundowaniem nagrody za wskazanie lub przyłapanie wandali - zapowiada prezy­

dent. Poza deklaracjami kibi­

ców, które sprejem wypisano na niedawno odnowionych witaczach (herbach miasta

na drogach wylotowych), urzędnika zdenerwowały:

niszczony plac zabaw w par­

ku Miasta Roth, łamane świe­

żo zasadzone drzewka przy ulicy Warszawskiej i rozwa­

lane śmietniki w parku przy magistracie.

(ma.w)

---«■

Niedługo po odświeżeniu witacze oszpecono

ROMANTICA

w nowej szacie!

Oryginalna kuchnia

włoska

ipolska Teraz nowo otwarta duża sala bankietowa!

Imprezy

do 140

osób

Organizujemy

wesela

i

piątkowe dancingi

Zapraszamyrównieżnabalsylwestrowy!

Wyróżniamysię

eleganckim wystrojem i niepowtarzalną atmosferą

Racibórz, ul. Opawska 3, tel. 032 417 2514 Czynne: pon.-sob. 10.00-23.00, nd. 12.00-23.00

STUDIO

KOMPUTEROWE Biur,

ZESTAWY KOMPUTIROWE JUŻ OD 740

KOMPUTER DLA GRACZY:

CORE 2 DUO 8500

1650 ZŁ

CORE2QUAD9400

1930 ZŁ

komputer na nowym chipsecie P32 Intela, szybka grafika, duża pamięć operacyj­

na (2 GB RAM) i duży dysk twar­

dy (320 GB)

CHOPINA 13, tel. 415-32-31 - ŻORSKA 1a, tel. 415-74-23

Zapraszamy na zakupy

ODZIEZY ZIMOWEJ

Największy sklep w Raciborzu i w regionie z tanią odzieżą pochodzenia zachodniego, o pow. 1000 m2

OFERUJEMY

• bogaty wybór towarów

• ciągłą dostawę towanW

• atrakcyjne ceny

Racibórz, ul. Bosacka 52 (przy DOMGOS-ie)

Czynny: pn.- pt. 10.0 -18.00, sobota 9.00 -14.00

TANIA ODZIEZ

(5)

Nowiny RACIBORSKIE • wtorek, 25 listopada 2008 r.

REKLAMY 5

szybka gotówka do 100 000 zł, niskie raty współpracujemy z 11 bankami,

załatwimy kredyt, gdy inni nie mogą!

KREDYT KONSOLIDACYJNY

Złączymy kilka kredytów w jeden z mniejszą ratą

f ©rum.nowmy.pl

rozmowy czasie ■

urody i zdrowia

Nowość w Raciborzu! Nareszcie skuteczna Metoda!

Szczupła sylwetka i piękne ciało

Terapia Próżniowa Likwidacja Cellulitu Sauna Infrared Utrata Wagi Ciała

BEZPŁATNY - 0800 800 081

032 415 34 44 032 415 30 60

ul. Drzewieckiego 6 tel./fax 032 417 16 07

kom. 504 138 235

Infolinia

0

801 800

107 wwwJredytychwilowkŁpI / konsolidacje

v do 150 OOOzł

RACIBÓRZ

ul.

Odrzańska

2-4

(obok

Kantoru) tel. (032) 415-15-32

ul. Drzymały 2ó/2^Racibórz Tel^032^25 6029 WWW.elqer.pl

RACIBÓRZ, UL EICHENDORFFA 12

nnyniż

wszystkie

Sprawdź sam!

Daiecko & tg

Racibórz, ul. Batoregól7

(I piętro - przy biurowcu Batory)

SZYBKI KREDYT

gotówkowy, konsolidacyjny

Mywiemy, wktóiym banku szukać dla Ciebie kredytu

Z kredyt natelefon Z możliwy dojazd Zszybka decyzja od15 minut

www.pwvita.pl

SUPER KONSOLIDACJA Płać jedną niższą ratę zamiast wielu!

Nasi doradcy czekają na ciebie!

032/ 793-89-89 Infolinia: 0801 003 178

032 4151035 www.agenergia.pl

Racibórz, Markowice ul.Gliwicka23A(kołokościoła)

Dom

Handlowy

VICTORIA

Z apraszamy

NA JUBILEUSZOWE ZAKUPY

z okazji SO- lecia (1958-2008)

ISTNIENIA

FIRMY rodzinnej

S

owa

, Z

iewiec

Racibórz,

ul.

Bankowa

6, tel.

032

415 27

64,

www.dh-victoria.pl

KREDYTY wkonsus

strefa dobrych kredytów

Gotówkowe i konsolidacyjne

- gotówka do 80 tys. zł

- konsolidacja do 150 tys. zł (połączenie wszystkich kredytów w jeden z ratą niższą nawet o połowę) - niskie oprocentowanie (już od 10,90%), - długi okres kredytowania (do 96 miesięcy), - brak zabezpieczeń (bez poręczycieli).

Kredyty i pożyczki hipoteczne

- do 120% wartości nieruchomości - niskie oprocentowanie (już od 4,90%), - długi okres kredytowania (do 480 miesięcy), - bez ograniczeń wiekowych.

Racibórz ul. Nowa 7 (obok Orange) tel. 032/419 06 82 032/418 17 33

Zapraszamy:

pon - pt

9.00-17.00

(6)

6 INTERWENCJE

Nowiny RACIBORSKIE • wtorek, 25 listopada 2008 r.

NA

SZPITALNYCH KORYTARZACH

WRZE. NIEWYKLUCZONE,

ŻE

TO

OSTATNI

ROK

FUNKCJONOWANIA

ODDZIAŁU

DERMATOLOGII.

<

oz

CC

CCo

<

o

Raciborski

oddział

dermatologiczny przestanie

wkrót

­

ce

istnieć.

Powód? Nie

ma specjalistów,

którzy mogli

­ by na nim

leczyć. Pacjenci

oddziału

są zbulwersowani

postawą

dyrekcji

szpitala. -

Nie chcemy

dojeżdżać

do

innych miast.

Dlaczegojesteśmy

traktowani jako

pacjenci drugiej kategorii? - pytają.

Czy jesteśmy pacjentami drugiej kategorii? - pyta Joachim Lasak

Osoby z chorobami skóry leczyły się tutaj od lat. Pa­

cjenci z przewlekłymi scho­

rzeniami przyzwyczaili się do swoich lekarzy oraz do towarzyszy ze szpitalnych sal. - Choruję na łuszczycę i dwa razy w roku muszę swo­

je odleżeć w szpitalu. Mam tu swoich przyjaciół, z którymi się leczę. Nie wyobrażam so­

bie, że będę musial dojeżdżać do Rybnika - mówi Joachim Lasak, jeden z pacjentów.

Powodem zamieszania na szpitalnych korytarzach są warunki, które Narodowy Fundusz Zdrowia postawił raciborskiej lecznicy. Cho­

dzi o ilość lekarzy pracują­

cych na oddziale. Dyrekcja jest bardzo powściągliwa w udzielaniu informacji doty­

czącej raciborskiego szpitala.

- Nie zajmujemy się plotkami - mówi Zbigniew Wierciński, zastępca dyrektora ds. me­

dycznych.

Jeszcze kilka dni...

Do 29 listopada szpita­

le zsyłają do Narodowego Funduszu Zdrowia swoje oferty na świadczenie usług medycznych. Raciborska placówka stara się o utrzy­

manie wszystkich dotych­

czasowych oddziałów plus otwarcie neurologii i geria­

trii. - To, czy którykolwiek z oddziałów istniejących może być zagrożony, będzie wiado­

mo po rozstrzygnięciu oferty.

To nie my decydujemy, tylko fundusz. O tym, czy dany od­

dział zostanie otwarty lub za­

mknięty, będę wiedział, gdy dostaniemy nową umowę po okresie ofertowym - mówi Wierciński.

Są lepsze oddziały Więcej szczegółów zdra­

dzają sami lekarze. - Zgodnie z wymogami, jakie postawił nam NFZ, na oddziale powin­

no pracować trzech lekarzy z drugim stopniem specjaliza­

cji. Obecnie pracuje tu dwóch lekarzy, z których tylko jeden ma drugi stopień - mówi Anna Wojtowicz, ordynator oddziału dermatologiczne­

go. - NFZ stawia zaporowe warunki i przyszłość nasze­

go oddziatu nie rysuje się zbyt różowo - dodaje.

Zdaniempacjentów oddział dermatologiczny zawsze

traktowany był przez dyrek­

cję szpitala po macoszemu.

- Podczas przenosin szpitala na Gamowską dermatologia przenoszona była na końcu.

Przy przeprowadzce poma­

galiśmy sami. Widać ten od­

dział nie przynosi zysków.

Ale nie należy zapominać, że leczy się na nim kilkuset pacjentów. Jeśli będzie trze­

ba, zbierzemy podpisy pod protestem. Nie wykluczamy również pikiety - mówi An­

drzej Wojtyczka, jeden z pa­

cjentów.

Trzeba było działać - Nie było tajemnicą dla żadnego dyrektora szpitala, jaka powinna być obsada le­

karzy na danym oddziale. Ta sporna liczba specjalistów

już powinna pracować na oddziale dermatologicznym od tego roku. Po prostu do tej pory nie kontrolowaliśmy tego w rygorystyczny sposób - tłumaczy Jacek Kopocz, rzecznik śląskiego NFZ.

Pacjenci nie chcą przyjąć do wiadomości faktu, że der­

matologia może zniknąć z raciborskiej placówki. - Dla­

czego szpital nie rozpoczął starań o zatrudnienie dodat­

kowych specjalistów. Można było dać jakieś ogłoszenia.

Jestem ciekaw, czy dyrekcja poczyniła jakiekolwiek sta­

rania, by mieszkańcy Raci­

borza mogli się nadal leczyć na miejscu - zastanawia się Joachim Lasak.

Jak się okazuje, sytuacja na rynku medycznym pogarsza

się z roku na rok. - Brakuje nam specjalistów i to bardzo.

Jeszcze na Śląsku sytuacja nie wygląda tak źle. Są rejo­

ny kraju, gdzie sytuacja jest wręcz dramatyczna. Istnieje wielka przepaść pokolenio­

wa wśród specjalistów. To wynik pewnego ograniczenia w dostępie do specjalizacji w latach ubiegłych. Gdy starsi lekarze odejdą na emerytu­

ry a ich młodsi koledzy nie zdobędą jeszcze uprawnień, może dojść do sytuacji, w któ­

rej nie będzie miał nas kto le­

czyć - kwituje Kopocz.

Jak się nieoficjalnie dowie­

dzieliśmy, szpital ma proble­

my ze znalezieniem obsady na oddział geriatrii. Na uru­

chomienie go w tym roku nie ma Szans. Adrian Czarnota

(7)

Nowiny RACIBORSKIE • wtorek, 25 listopada 2008 r.

INTERWENCJE 7

Czy

po

polowaniu doszło do znęcania się

nad zwierzętami?

Czy myśliwi złamali prawo?

Raciborska policja ustala okoliczności incydentu, do którego doszło 9 listopada na jednej z leśnych dróg w Górkach Śląskich. Zdaniem świadków mogło tam dojść do przypadku znęcania się nad zwierzętami.

W poniedziałek, 10 listopa­

da do naszej redakcji przy­

szedł jeden z mieszkańców Żytnej, który dzień wcze­

śniej podczas wycieczki ro­

werowej, na jednej z leśnych ścieżek natknął się na trójkę mężczyzn z psami. To co zo­

baczył na długo pozostanie w jego pamięci. - Dwóch mężczyzn szczuło swoimi

psami innego. Postanowi­

liśmy zawiadomić policję.

Atakowany pies głośno skomlał. Opiekunowie mieli z tego powodu sporo zaba­

wy - mówi świadek, który pragnie zachować anonimo­

wość. Zanim policja przyje­

chała na miejsce upłynęło kilkadziesiąt minut. W tym czasie mężczyźni schowali

psy do bagażnika i odjechali.

- Zapisaliśmy numery reje­

stracyjne samochodów. W bagażniku dostrzegłem jesz­

cze inne psy, przewożone w wątpliwych warunkach. Cała trójka mężczyzn była pijana.

Właściciel pogryzionego psa ledwo trzymał się na nogach.

Po pewnym czasie przewró­

cił się i zasnął w pobliskich borówkach - opisuje obra­

zowo nasz czytelnik. Około 12.10 na miejsce podjechał patrol policji. - Otrzymali­

śmy zgłoszenie o nietrzeź­

wych kierowcach dwóch samochodów. Na miejscu rzeczywiście zastaliśmy ro­

dzinę na rowerach oraz nie­

trzeźwego mężczyznę, który spał w pobliżu - relacjonuje Mirosław Wolszczak z raci­

borskiej policji. - Nietrzeźwy opiekom był z psem. Zwierzę nie nosiło widocznych obra­

żeń, jednak miało poważne problemy z chodzeniem.

Mężczyzna odmówił bada­

nia alkomatem. Tłumaczył, że był na grzybach i jego pies został zaatakowany - wy­

jaśnia Wolszczak. Świadek zdarzenia jednak zapewnia, że mężczyźni doskonale się znali. Pili wspóhńe w lesie alkohol. - Nie rozumiem dlaczego nie odebrano tego

okaleczonego zwierzęcia pijanemu opiekunowi a na dodatek odwieziono go do domu - denerwuje się nasz informator. Rzeczywiście, mężczyzna został odwie­

ziony do Szymocic razem z psem. Schronisko było nie­

czynne tego dnia. Rodzina odwożonego zapewniła że zaopiekuje się nim a psa następnego dnia przebada u weterynarza - mówi poli­

cjant. Sprawdziliśmy, schro­

nisko było czynne tego dnia.

Nikt również w następnych dniach nie poj awił się z takim psem. Sprawa została prze­

kazana policjantom z Kuźni

Raciborskiej. Na podstawie numerów rejestracyjnych ustalono właścicieli pojaz­

dów. Na miejscu interwencji pojawiła się również straż le­

śna. Jak się okazuje, mężczyź­

ni brali wcześniej udział w polowaniu. - W stosunku do nich wszczęto odpowiednie postępowanie w kole, mające na celu wyjaśnienie okolicz­

ności. Takie zachowanie jest z pewnością niegodne my­

śliwego i jeśli się potwierdzi, myśliwi mogą zostać usunię­

ci z koła - mówi Kazimierz Szabla, dyrektor regionalny Lasów Państwowych w Ka­

towicach. (acz)

List do redakcji

Problem inkubatora czy królika?

Każdy z

nas był

kiedyś

w cyrku i widziałiluzjonistę

wyciągają­

cego zręcznie królika z

kapelusza.

Ludzie

zastanawiają się jak on to zrobił?

Gdzie

go

miał

schowanego?

W

kieszeni czy w rękawie

marynarki,

ale nie mógł

go

tam

schować, bo królik

jest

za

duży. Nie mając wiedzyna temat tej sztuczki,

mało

kto

potrafi odgadnąć

jak on to zrobił?

Podobnie jest z organizacja­

mi pozarządowymi, czyli III sektorem w Raciborzu. Ostat­

nio nasiliły się negatywne opinie dotyczące instytucji samorządowych i pozarzą­

dowych. Co jest grane w III sektorze w Raciborzu?

Przytoczę jeden wniosek z mojej pracy magisterskiej na temat „Udziału III Sekto­

ra w Życiu Społeczno-Kultu­

ralnym Miasta Raciborza”:

„Wspólnota i tożsamość ideologiczna, a także chęć działania przekazywana za

pomocą wspólnego języka i Solidarności jest III sektorowi niezbędna. Bez odwołania się do tej tradycji będzie bardzo trudno poprawić sytuację społeczeństwa obywatelskie­

go wobec instytucji samorzą­

dowych i pozarządowych w Raciborzu”.

Moim zdaniem do tego celu jest powołany Inkubator Or­

ganizacji Pozarządowych w Raciborzu w osobie pana Piotra Dominiaka. Z przy­

krością muszę stwierdzić, że działania inkubatora są

żadne w animacji społeczno- -kulturalnej organizacji poza­

rządowych. Piotr D. nie zna znaczenia „Solidarności” w życiu społeczno-kulturalnym, co jest czytelne w broszurach wydanych przez inkuba­

tor. Częściej stosowane jest słownictwo, które stało się wzorem nie tylko dla lidera inkubatora typu: głupich roz­

wiązań, niemądrych decyzji, nieprzemyślanych posunięć czy też głupota i ignorancja (IOP Racibórz 2008, Magda­

lena Myśliwy, s. 36). Hasło

IOP jest dobre, przyznaję, że mi się podoba i brzmi nastę­

pująco: „ Partnerstwo Szansą Rozwoju Lokalnego”. Martwi mnie fakt, że nie próbuje pan Piotr Dominiak zrozumieć rozwoju, a ostro już chciałby wspólnie zarządzać. Problem istnieje, bo jest rywalizacja i agresja między członkami III sektora, a niepowodzenia przypisuje się instytucją sa­

morządowym.

Piotr Dominiak w Dzienni­

ku Zachodnim przedstawił li­

stę stowarzyszeń działających na terenie Raciborza pomija­

jąc stowarzyszenia głuchych, niewidomych czy chorych na raka i innych. Jest to kary­

godne żeby z powodu inwa­

lidztwa czy choroby pomijać je celowo i mówić, że są tylko na papierze. Zastanawia mnie postawa Inkubatora wobec III sektora w Raciborzu, czy działania od sierpnia 2007

do kwietaia 2008 nie są dzia­

łaniami tylko na papierze?

Po tym artykule już wiem, że w Raciborzu działają bardzo energicznie aż dwie organiza­

cje pozarządowe, takie jak Ro- synant i ASK z inkubatorem w jednej osobie, które to wy­

szły z szeregu raciborskiego III sektora dla polityki łamiąc w ten sposób kręgosłup mo­

ralny społeczeństwa lokalne­

go, którego główną cechą jest więź społeczna.

Mechanizm egoistycznego interesu j est wykorzystywany przez innego lidera RSS Na­

sze Miasto pana Roberta My­

śliwego. On to manipulując dość sprawnie III sektorem za pomocą Dawida Wacław- czyka i Piotra Dominiaka po­

zyskuje dla siebie elektorat, który to dość czytelnie speł­

nia się w portalu raciborskim stosując nienawiść i wrogość do wszystkiego innego, od­

miennego, ale ideowo wspól­

nego, czyli dobra ogółu.

Na to wszystko patrzą mieszkańcy Raciborza i za­

stanawiają się (podobnie jak z tym królikiem] mówiąc, że to wszystko iluzja raz się po­

jawia jakieś stowarzyszenie, a raz znika.

Moim obowiązkiem jest pisać o III sektorze w Raci­

borzu. Jestem założycielem RSK ASK od podstaw i oso­

by, które w nim działają zapo­

mniały jak je namawiałem i przekonywałem do „Idei Społeczeństwa Obywatel­

skiego”. Zawsze zależało mi na jakości nie na ilości w re­

alizacji przyjętych przez ASK zobowiązań w zaspokajaniu potrzeb społecznych w kultu­

rze. Społeczna kontrola (nie iluzja] może to zmienić dla naszego dobra i naszych dzieci.

Józef Nakraszewicz

REKLAMA

WARSZTAT STOLARSKI

--- rok założenia 1936

PAWEŁ WANIEK wykonuje:

♦ OKNA

♦ SCHODY

4

DRZWI

4

PORĘCZE

oraz inne usługi stolarskie

Najniższe ceny - sprawdź!

www. naszdom. rybnik. pl

47-403 RACIBÓRZ, ul. Kręta 8 tel./fax (032) 415 03 84, 0602 101 260

^strefa

■ kredytów

TERAZ ŚWIĄTECZNA WYPRZEDAŻ KREDYTÓW WEŹ KREDYT - DOSTANIESZ DVD!

Dla firm

• pieniqdze na każdy cel bez BIK

• bezzaświadczeń z USi ZUS

naoświadczenie

od1 000 zł do200 000

• bez poręczycieli

• złóż wniosekprzeztelefon Gotówkowe

do 20 000 zł na oświadczenie

już od18rokużycia

okreskredytowanianawet do 96 miesięcy

Oferta dwóch nowych banków -szybka decyzja kredytowa

Zapraszamy pn.-pt 9.00-17.00 Racibórz, ul. Browarna 10/1

tel. 032 41517 08

KIEROWCO!

NAJWIĘKSZY W

MIEŚCIE

WYBÓR

OPON NOWYCH I

UŻYWANYCH

SRC SERWIS S.C.

PROFESJONALNY -FT:

SERWIS 06

SRC SERWIS

PROFESJONALNY SERWIS J. Chęciek, Ł. Gurazda Racibórz, ul. Huzarska 10

Ostróg (obok automyjni) tel. 032 415 39 77 Czynne 8.00-18.00 e-mail: src.serwis@op.pl

(8)

8 GOSPODARKA

Nowiny RACIBORSKIE • wtorek, 25 listopada 2008 r.

Raciborska cukrownia będzie

stała jak

stoi. Kilka

dni temu

inwestor

odstąpił od

chęci

kupna

zakładu.

Nie ma pieniędzy ani pomysłu

W raciborskiej

cukrowni

nie

ma

już

nawet

kryształka cukru.

Zakład został przygotowanydo

przekazania

przyszłemu

właścicielowi. Ten jednak

w

ostatniej

chwili wycofał się

z

kupna zakładu.

To miała być wielka trans­

akcja. Bliskość czeskiej granicy, dobry dojazd oraz bocznica kolejowa sprawiły, że na kupca nie trzeba było

długo czekać. Zachodni in­

westor związany z branżą metalurgiczną gotów był dać za raciborski zakład 13,5 mi­

liona złotych. Firma chciała

„w pakiecie” nabyć jeszcze jedną cukrownię oraz zająć się rozbiórką dwóch innych.

Jeszcze latem podpisano wstępne umowy. Jesienią

cukrownia miała zmienić właściciela.

Echa kryzysu

- O tym, że nie dojdzie do sfinalizowania transakcji, dowiedziałem się kilka dni temu, po powrocie z urlopu - mówił nam w czwartek Adam Sebzda, członek za­

rządu Suedzucker Polska, do którego należy raciborska cukrownia. - Mogę jedynie

FOTADRIANCZARNOTA

Na zdjęciu Henryk Bizoń, długoletni pracownik cukrowni przy jednymz ostatnich worków cukru wyprodukowanego w Raciborzu

przypuszczać, że decyzja nie­

doszłego kupca jest podykto­

wana niestabilną sytuacj ą na rynku nieruchomości. Mieli­

śmy nadzieję, że uda się nam dojść do porozumienia. Za­

kład został przygotowany do przekazania kluczy nowemu inwestorowi. Na placu zosta­

ła jedynie niewielka kupka węgla - wylicza szczegółowo Sebzda.

Raz a porządnie

Suedzucker nie chcial się rozdrabniać przy sprzedaży terenu, dzieląc go na mniej­

sze dziatki. Zasada „wszyst­

ko albo nic” staje się jednak coraz mniej realna. - Teren zostanie podzielony na dwie lub trzy części i na tej wielko­

ści dziatki będziemy szukać inwestora. W chwili obecnej rozważamy również możli­

wość rozebrania budynków zakładu. Oczyszczony teren może być łatwiej sprzedać.

Niektóre obiekty zaprojek­

towane zostały na potrzeby cukrowni i jest raczej nie­

możliwe, by przydały się w innej branży - mówi członek zarządu.

Jak się nieoficjalnie do­

wiedzieliśmy, opuszczony zakład upodobali sobie rów­

nież ztomiarze. - Nie chodzi o to, co ukradną, bo firma na tym specjalnie nie zubożeje.

Złodzieje przychodzą głów­

nie w nocy. Wtedy łatwo o wypadek. Przecież nie zosta­

wimy im kasków na recepcji - mówi j eden z pracowników

nieczynnej już cukrowni.

Słodzą na wschodzie Ubiegłoroczna kampania buraczana była ostatnią dla raciborskiego zakładu. De­

cyzje Komisji Europejskiej o obcięciu limitów produkcji cukru nawet o 25 proc, zmu­

siły właścicieli do wstrzy­

mania produkcji. O tym, że na rynku polskiego cukru pozostaną tylko najsilniejsi, Suedzucker wiedział od po­

czątku. Stąd podjęto decyzję o centralizacji produkcji.

Wybór padł na opolską Cu­

krownię Cerekiew, jeden z najnowocześniejszych za­

kładów tego typu w kraju.

W okresie wakacji racibor­

ska cukrownia pełniła jesz­

cze rolę magazynu wakacji.

Ostatnia partia białego krysz­

tału trafiła do Kazachstanu. Z hal produkcyjnych wymon­

towano wszystkie działające urządzenia, które zostaną wykorzystane w innych za­

kładach

- Pochodzę z Raciborza i jest mi osobiście przykro z takiego obrotu sprawy. Kie­

dyś to miasto było dla mnie synonimem prężnego rozwo­

ju gospodarczego. Teraz, gdy sytuacja na rynku się zmieni­

ła, miałem nadzieję, że uda nam się sprowadzić inwe­

stora, który ma pomysł na ten teren - mówi Adam Sebzda.

- Mam nadzieję, że niedługo będę miał dla mieszkańców Raciborza lepsze wieści - do­

daje.

Adrian Czar not a

REKLAMA

sklep radiokomunikacyjny

WWW.CB-RADIO.EU

HURTOWNIA MATERIAŁÓW RUDOWLANYCH I FARB

Sewera

asortyment;

cb-radio PMR

ANIENY DO eh; stacjonarne i samochodowe

kable koncentryczne wtyczki antenowe

Nawigacja satelitarna EPS Radia samochodowe

Racibórz ul. Rybnicka 62 tel. 32 714 10 93 tel. kom. 501 442

SEWERA POLSKA CHEMIA

RH.U. Jerzy Grud

47-400 Racibórz ul. Kolejowa 10a, tel./fax 032 415 31 23, tel. 032 415 3015

CENY fabryczne

Płyty kartonowo-gipsowe g Rigips Systemy dociepleń Euromix Kleje

CEKOb^k

Ceresil

Papy - Zduńska Wola

Wełna mineralna Cftiflfitti'^

I.WiM

YTONG - beton komórkowy Płyty OSB

Rynny

Tynki Rolas

Profesjonalne farby

SIGMA COATINGS

SIGMA

TO WIĘCEJ NIŻ FARBY

PRZY

WIĘKSZYCH ZAKUPACH

STOSUJEMY UPUSTY!

(9)

m w Miu mm cem

Kocioł dwufunkcyjny

“DEMRAD”

moc: 23,6 kW

sterowanie elektroniczne

2 lata gwarancji

TW0J FUNDAMENT FINANSOWO

O fe rt a w a ż n a d o w y c z e rp a n ia z a p a s u

RACIBÓRZ

castorama

Budujesz Remontujesz Urządzasz

ZAPRASZAMY: Pon.-Pt. 7.00-21.00, Sob.

8.00-20.00, Nd.

10.00-19.00 Racibórz 47- 400 ul. Rybnicka 95, tel. (032) 45 93 100, fax (032) 45 93 200

www.castorama.com.pl

(10)

10 NA SŁUŻBIE

Nowiny RACIBORSKIE • wtorek, 25 listopada 2008 r.

PÓŁ TYSIĄCA OSÓB BRAŁO UDZIAŁ W SYMULACJI KATASTROFY LOTNICZEJ

KATASTROFA

pod lotniskiem

z

W sobotę,

22

listopada,

funkcjonariusze

Śląskiego Oddziału

Straży

Granicznej uczest­

niczyliw

ćwiczeniach systemu

reagowania kryzysowego

„Samolot 2008".

Przeprowadzone w Mierzę­

cicach ćwiczenia miały na celu doskonalenie współdzia­

łania wszystkich podmiotów wchodzących w skład syste­

mu reagowania kryzysowe­

go województwa śląskiego.

Funkcjonariusze straży gra­

nicznej wspólnie ze Śląskim Urzędem Wojewódzkim, po­

licją, strażą pożarną, pogoto­

wiem ratunkowym, służbami lotniskowymi, wojskiem i in­

nymi uczestnikami, szkolili swoje umiejętności na wypa­

dek rzeczywistej sytuacji kry­

zysowej.

Założeniem ćwiczeń była katastrofa samolotu pasażer­

skiego w pobliżu Międzyna­

rodowego Portu Lotniczego

„Katowice” w Pyrzowicach.

Przekazana o godz. 10.00 in­

formacja o rozbiciu maszyny, na której pokładzie znajdo­

wało się 105 osób, była sy­

gnałem do rozpoczęcia akcji ratowniczej. Na miejsce sy­

mulowanej katastrofy jako pierwsze przybyły jednostki straży pożarnej zpobbskiego lotniska. Tuż za nimi pojawi- b się funkcjonariusze straży granicznej z placówki w Py­

rzowicach oraz pracownicy Służby Ochrony Lotniska, którzy po otrzymaniu zadań od kierującego działaniami, przystąpib do akcji ratowni­

czej. Stopniowo na miejsce docierały kolejne służby, re- abzując pomoc medyczną,

transport rannych, izolację terenu, zabezpieczenie tere­

nu oraz przedsięwzięcia w zakresie zapewnienia bez­

pieczeństwa w miejscu pro­

wadzenia akcji.

W zakończonych o godzi­

nie 13.00 ćwiczeniach wzię­

ło udział łącznie prawie 500 osób. W warunkach prak­

tycznych sprawdzono m.in.

procedury ratownicze, orga­

nizację procesu kierowania, współdziałanie i koordy­

nację działań, organizację łączności i zabezpieczenia logistycznego, a także organi­

zację punktu pomocy i opie­

ki psychologicznej dla rodzin poszkodowanych.

(r) FOTSOSG(2)

W środę, 19 listopada, polscy policjanci dołączyli oficjalnie do funkcjonariuszy polskiej straży granicznej i czeskiej policji, którzy pełnili służbę w przygranicznym, czeskim Chotebuzie w ramach wspólnej placówki

Wspólna placówka

Wspólne dyżury przedstawi- cieh polskich i czeskich służb rozpoczęty się zaraz po przyłą­

czeniu Polski i Czech do Strefy Schengen i zniesieniu kontro­

li na wspólnej granicy. Mając na uwadze nową sytuacj ę oraz kierując się koniecznością za­

pewnienia sprawnej realizacji zadań wynikających z umo­

wy, na szczeblu międzyrządo­

wym ustalono konieczność rozpoczęcia działania wspól­

nej placówki jeszcze przed ratyfikacją oficjalnych not dyplomatycznych. Dlatego już 1 stycznia 2008 roku do służby w czeskiej placówce Chotebuz skierowano funkcjonariuszy Śląskiego Oddziału Straży Granicznej. Wraz z czeskimi kolegami z Komendy Okręgu Północnomorawskiego Policji Republiki Czeskiej w Ostravie, rozpoczęli realizację zadań określonych dla wspólnej pla­

cówki w zakresie przekazywa­

nia informacji, dokonywania niezbędnych sprawdzeń w krajowych bazach danych i koordynacji wspólnych dzia­

łań.

Włączenie od listopada do całodobowych dyżurów funkcjonariuszy Komendy Wojewódzkiej Policji w Kato­

wicach zapewni lepszą koor­

dynację oraz rozszerzy zakres realizowanych wspólnych za­

dań, które zostały określone w przygotowanej do podpisania nocie dyplomatycznej. Zgod­

nie z nią do głównych zadań wspólnej placówki należy:

gromadzenie i wymiana in­

formacji do zapewnienia bez­

pieczeństwa oraz zwalczania przestępczości na terenach przygranicznych, udział w ko­

ordynacji działań związanych z poszukiwaniem osób i rze­

czy pośredniczenie i udziela­

nie pomocy w nawiązywaniu kontaktów pomiędzy organa­

mi obu państw oraz udział w koordynacji w zakresie zapo­

biegania i zwalczania prze­

stępczości. (acz)

REKLAMA

www.novum.civ.pl

0

Gabinet Prywatny

dr n. med. Grzegorz Nowakowski ENDOKRYNOLOG

Specjalista chorób wewnętrznych

<^O PTVK FitCłimat

Czynne: pn. -pt. 10.00-22.00, sobota 1 5.00 - 21.00

CENTRUM DIAGNOSTYCZNE:

choroby tarczycy, zaburzenia hormonalne, USG Color Duplex Doppler naczyń, serca, j. brzusznej, tarczycy, piersi, prostaty, jąder, jajników, spirometria, EKG, RTG, laboratorium

Rejestracja: O32/4562eS®W602®łg2M

44-300 Wodzisław Śl., ul. 26 Marca 164

© REALIZACJA RECEPT

© SZYBKIE TERMINY

©GABINET OKULISTYCZNY

© SPRZEDAŻ I APLIKACJA

SOCZEWEK KONTAKTOWYCH

© SZKŁA PROGRESYWNE

RYDUŁTOWY,ul. Pleiscytowa13 tel./fax 032 457 87 01, kom. 692 421 492

FILIABLUSZCZÓW - ul. Wiejska 12

OKULARY NA

TWOJĄ KIESZEŃ

NAJWIĘKSZA SAUNA w Raciborzu

- siłownia, fitness, aerobic - zapewnionaopieka dla dzieci - porady dietetyka

- masaż klasyczny i specjalistyczny, masaż kamieniami

Emeryci i renciści

do godz. 1 6.00 mają 20% zniżki

ZAPRASZAMY DO KLUBUPUSZYSTYCH NAJLEPIEJ WYPOSAŻONA SALA DO ĆWICZEŃ

MŁODZIEŻ UCZĄCA SIĘ SIŁOWNIAI PRZYRZĄDY -5ZŁ/GODZ. Racibórz,ul. Eichendorffa 12

tel.032 415 9451 e-mail: fitclimat@wp.pl

Cennik i informacje na stroniewww.fitclimat.pl

Cytaty

Powiązane dokumenty

zycznie, zawsze bał się brata i nie zaryzykowałby nigdy ataku na silniejszego - uza­.. sadniał wyrok

Wśród produktów proponowanych w drogerii dominują kosmetyki do ciała z udziałem naturalnych składników - zgodnie z aktualną modą i zaleceniami

K om isja oceniała pom ysłow ość w w ykonaniu lataw ca, w alory artystyczne oraz sposób jego prezentow ania się w

tego w 1990 roku przez ówczesnego premiera Tadeusza Mazowieckiego z Kanclerzem Helmutem Kohlem mają rozwijać się różnorodne formy współpracy w zakresie

Pierwsza sesja nowej rady miasta odbyła się 1 grudnia.. Wyłoniła przewodniczącego rady miasta, jego zastępców oraz szefów

W związku z przejęciem przez gminę, od stycznia przyszłego roku, wszystkich szkół podstawowych na terenie miasta poczynio ­ ne zostały już pewne ustalenia dotyczące

MATKA 2: Byłam ciekawa opinii innych rodziców i nauczycieli. Interesował mnie wątek upokarzania. Upokarzamy, bo sami byliśmy upokarzani. Wszelkiego rodzaju otrzęsiny, nawet

Oczywiście oświata nie stanie się przez to nagle dochodową, ale jest to na pewno jakiś pomysł, chociażby nawet zarobienia.. na