• Nie Znaleziono Wyników

View of Acta disputationis S. Achatii

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "View of Acta disputationis S. Achatii"

Copied!
9
0
0

Pełen tekst

(1)

AKTA MĘCZEŃSKIE ŚWIĘTEGO AKAOJUSZA* /A c ta d is p u t a t io n ia S .A o h a t i l /

W s t ę p

Trudno d z i ś u s t a l i ć a u te n ty c z n o ś ć Akt A k a o ju sz a . Ju ż s a ­ ma je g o p o s t a ć nasuwa w ie le w ą t p liw o ś c i. N ie k tć r e e n o y k lo p e d ie h a g io g r a f io z n e sub voce z a m ie s z c z a ją in fo r m a c je , i ż A k a cju sz, o przydomku A g a th a n g e lu s, b y ł biskupem A n t io c h ii w P i z y d i i o r a z , że c z ę s t o mylony j e s t z biskupem M e lite n y o tym samym im ie n iu ^ . J ego p r o o e s sądow y, ja k nas in fo rm u ją Akta / V , 7 / , odbywał s i ę za c e s a r z a D e o ju sz a / o k . 2 5 i r o k u /2 . A. Harnack^ t w i e r d z i , i ż n ie ma k on k retn ych dowodów na t o , by p rezen tow a­ ne Akta uznać za w iarygodne i pochodzące z I I I w ., o h o o iu ż pewne p r z e s ła n k i mogłyby wskazywać na t o , że z a w ie r a ją one j a ­ k i ś p ie r w ia s t e k a u t e n t y c z n o ś c i. S u g eru je t a k ż e , że ic h a u to r mógł b y ć te n d e n c y jn ie ustosunkowany względem m ontanistów /I V , 8 / . Wiarygodnym n a to m ia st może być f a k t o d w o ła n ia s i ę prokon- s u l a do c e s a r z a w sp ra w ie wydania wyroku / V , 5 / j trudno jednak

x P r z e ło ż y ł, wstępem i komentarzem o p a t r z y ł Andrzej Malinow­ s k i . Fragment pracy m a g is t e r s k ie j : "Acta Martyrum. W stęp, p r z e k ła d , kom entarz. R e l i g i j n e sta n o w isk o męozenników w p r o c e sa c h a n t y c h r z e ś c ij a ń s k ic h " , L u b lin 1981, KUL, p is a n e j pod k i e r , k s .d o c .d r a hab. H .W ójtow lcza. P rzek ład u dokonano z k r y ty c z n e g o t e k s t u ł a c iń s k ie g o : R.Knopf - G.Krłlger - G.Ruhbaoh, A usgęw tlhlłe M H rtyrerakten, T łlbingen 1965, 5 7 -6 0 . Inne w ydania: P .T .R u in a r t, A cta Martyrum, R a tisb o n a e 1859, i9 9 -2 0 2 ; D .R .B ueno, A c ta s de l o s M a r tir e s / t e x t o b i b l i n g ł l e / , Madrid 1962, 6 4 1 -6 4 9 ; G.H arra, A cta martyrum, T orin o 1945, 8 1 -9 2 . P rzek ła d y : T .R u in a r t, E chte und ausgew H hlte Akten der e r s t e n M a r tir e r , Wleń 1831, I I I 5 0 -5 9 ; C .A lle g r o , A t t i d e i M a r t ir i, Roma i9 7 4 , I I 1 2 7 -1 3 2 .

1 G reckie menologium p o d a je , że A kacjusz A g a th a n g elu s nim b y ł.

2 P or. M artyrologium Uieronymianum /I V K a i. A p r ll. = 29 mar­ c a / , PL 3 0 ,4 4 9 : "In A n tio c h ia T heodori p r e s b y t e r i , P o e n ta - l i s , J u l i a n i , A ch a ci" .

3 A.Harnaok, G e sc h lc h te der a l t c h r l s t l i c h e n L it e r a t u r , L e ip z ig 1958, 1 1 /2 4 6 8 .

(2)

249

-dać w ia rę temu, że c e s a r z urzeczon y i zarazem rozbaw iony e r u ­ d y c ją i postaw ą A k acju sza / V , 6 / , k a z a ł p u ś c ić go w o ln o . O tym, że A kacjusz mógł p e ł n i ć god n ość b isk u p a może św ia d c z y ć s t w i e r ­ d z e n ie red a k to r a A kt, że uważany b y ł na danym t e r e n i e za s w o is ­ t ą o s t o j ę i u c ie c z k ę d l a c h r z e ś o ij a n / I , 2 / , a ta k ż e nakaz p r o - k o n s u la , by p r z y p r o w a d z ił z sobą i s k ł o n i ł do z ł o ż e n i a o f ia r y c a ły swój lu d , u k tó r e g o c i e s z y s i ę zau fan iem / I V , 8 / . N ie ja s n a j e s t n a to m ia st s y t u a c j a , k ie d y A kacjusz p od aje przed sądem sw oje im iona / V , 4 / . Zachowane manuskrypty r ó ż n ie p r z e d s ta w ia ­ j ą t e n fragm en t^ , co ta k ż e wpływa na w yw ażenie w ła ś c iw e j w er­ s j i p r z e k ła d u .

Sposób w y ra ża n ia s i ę o bogach p o g a ń sk ic h i p r z e d s ta w ie ­ n ie p o sz c z e g ó ln y c h wydarzeń m ito lo g ic z n y c h / I I , 5 / w ykazuje og­ romną z b ie ż n o ś ć z w ypow iedziam i C ypriana K a r ta g iń s k ie g o na te n Barn tem at: " A escu la p iu s / . . . / fu lm in a tu r / . . . / A p o llo Admeti p ecu s p a v i t . Laomedonti Neptunus muros i n s t i t u i t / . . . / . Antrum J o v is i n C reta v i ś i t u r e t sepulohrum e iu s o s t e n d it u r / . . . / " & . '

Bez w ą tp ie n ia jednak p r z e d sta w io n e Akta sta n o w ią bardzo p ięk n y zab y tek p iśm ie n n ic tw a s t a r o c h r z e ś c ij a ń s k ie g o , s ą swego r o d z a ju l i t e r a c k ą a p o lo g ię c h r z e ś c ij a ń s t w a . Z a w iera ją w ie le o y - ta tć w ze S ta r e g o i Nowego T estam entu oraz pewne ek sk u rsy f i l o ­ z o f ic z n e na tem at Boga, Syna B ożego, w ie d z y , rozumu. D o s ta r o z a - j ą rów n ież in fo r m a c ji o k om p eten cjach k o n s u la , k tó r y powołany z o s t a ł , ja k sam s t w ie r d z a , m .in . do wykonywania /w y m u sza n ia / z a r z ą d z e ń c e s a r z a / I I I , 4 / i k tó r y ta k ż e r a d z i s i ę g o , podobnie ja k P lin iu s z M łodszy c e s a r z a T rajan a^ , ja k ma w danym przypadku p o s t ą p ić / V , 5 / . C a ło ść z a ś Akt zw raca przede w szystk im uwagę ja k o w s p a n ia ła "ożywiona r ip o s ta m i o s t r a wymiana zadań" / V , 6 / , za oo z a s ł u g i n a le ż y r a c z e j p r z y p is a ć p ó ź n ie jsz e m u r e d a k to r o w i.

4 Zob. T .R u in a r t, A cta Martyrum, R a tisb o n a e i8 5 9 , 2 0 2 , n o ta 2 3 .

6 Quod id o l a d i i non s l n t 2 , PL 4 ,5 6 6 , POK 1 9 ,i 0 0 . 6 P or. P l i n i u s , E p isto ła ^ X, 9 6 .

(3)

B i b l i o g r a f i a : P .A lla r d , S t o r ia c r i t i c a d e l l e p e r s e c u z io n i, F lr e n z e 1918, 1 1 3 8 6 - 3 9 3 . H .D e le h a y e , Les P a s s io n s d es M artyrs e t l e s g e n r e s l i t t e r a i r e s , B r u x e lle s 1921, 3 4 4 -3 6 4 . A.H arnack, G e sc h ic h te d er a l t c h r i s t l l c h e n L it e r a t u r , L e ip z ig 1958^, 1 1 /2 4 6 8 .

A.H arnack, D ie M ia sio n und A u sb reitu n g d es C h riaten tu m a, L e i­ p z ig 1902, 4 8 3 , n o ta i .

P r z e k ł a d

J . ^ I l e k r o ć wspominamy chw alebne czyny a łu g B ożych, zawsze składamy d z ię k c z y n ie n ie Temu, k tó r y wspomaga c ie r p ią c y c h w mę­ c e , a z w y c ię z c ę nagradza w c h w a le .

2..' Swego cza8u M arcjan, wróg c h r z e ś c ij a ń s t w a , powołany do g o d n o śo l k o n su la p r z e z o e a a r z a D e c ju sz a , r o z k a z a ł p rzy p ro ­ w ad zić do s i e b i e A k a cju sza , o którym s ł y s z a ł , i ż uważany j e s t w owej o k o lic y za s w o is te g o r o d z a ju o s t o j ę i u c ie c z k ę d la ch rze ś o i j a n . Kiedy A kacjusz s t a n ą ł przed nim, p o w ie d z ia ł: - "Powi­ n ie n e ś m iłować n aszych w ładców , skoro ż y j e s z pod o p ie k ą prawa rzym sk iego" .

3 . Na t o o d r z e k ł A k acju sz: - "A komuż d r o ż sz y j e s t c e ­ s a r z ? ; k tó ż b a r d z ie j go c e n i od nas? C ią g le 1 u s ta w ic z n ie mo­ dlim y s i ę za n ie g o , aby s z c z ę ś l i w i e w ió d ł żywot na tym ś w i e c i e , s p r a w ie d liw ie r z ą d z i ł lu d am i, a przed e w sz y stk im , żeby za j e ­ go panowania n a s t a ł p o k ó j. Modlimy s i ę t e ż za p om yśln ość w o js­ k a , ja k i o zachow anie Rzymu i ś w i a t a " \

4 . M arcjan: - "Ja sam t o bardzo poohwalam. Jed n ak , żeby o e s a r z l e p i e j p o zn a ł tw o je o d d a n ie , z ł ó ż mu wraz z nami o f i a ­ r ę " .

5 . A k acju sz: - "Ja Boga sw o je g o , k tó r y j e s t w i e l k i i

1 P or. T e r t u llla n u s , A p o lo g e tio u s 30 e t 3 9 , CCI, 141-142 e t 1 5 0 ,POK 2 0 ,1 3 6 -1 3 8 e t 156.

(4)

251

praw dziw y, p r o sz ę o zdrow ie d la w ła d cy ; te n jednak n ie może wymagać od nas o f i a r y , a n i my t e ż n ie możemy mu j e j s k ła d a ć . Bo k t ó ż t o s k ła d a o f ia r y czło w ie k o w i? "

6 . M arcjan: - "Do ja k ie g o zatem Boga z a n o s is z p r o śb y , p o w ied z, byśmy i my m o g li z ł o ż y ć mu o fia r y ? "

A k a cju sz: - "Pragnę, abyś d o w ie d z ia ł s i ę co j e s t p o ży ­ te c z n e i p o zn a ł B oga, k tó r y j e s t prawdziwy".

7 . M arcjan; - "Wyjaw mi je g o im ię )"

A k a cju sz: - "Bóg Abrahama, Bóg Iz a a k a i Bóg Jakuba". 8 . M arcjan - "Czy to s ą im ion a bogów?"

A k a cju sz: - " N ie, a l e T en, k tó r y j e s t nim i nazwany j e s t Bogiem prawdziwym. Jego winniśm y s i ę lę k a ć " .

9 . M arcjan: - "Któż t o j e s t ? "

A k a cju sz: - "Najwyższy A donai^ , k tó r e g o m ie js c e j e s t ponad cherubinam i i s e r a fin a m i" .

1 0 . M arcjan: - "Któż t o są c h e r u b in i i s e r a f in i? "

A k a cju sz: - M in istr o w ie Pana na w y so k o śc ia c h i s t r a ż ­ n ic y j e g o n ajw y ższeg o tr o n u " .

I I 1. M arcjan: - "A c ó ż to z a fa łs z y w a d ok tryn a f i l o z o f i c z ­ na ta k c i e b i e omamiła? Z a n iech a j spraw n ie w id z ia ln y c h 1 uznaj bogów, k tó r y c h w id z is z ) "

A k a cju sz: - "Cóż t o z a b o gow ie, którym t o n a k a z u je sz mi z ło ż y ć o fia r y ? "

2 . M arcjan: - " A p o llo , n asz zbawoa, k tó r y odwraca g łó d i z a r a z ę , op iek u n i w ład ca o a łe g o ś w ia ta " .

3 . A k a cju sz: - "Ten, k tó r e g o u w ażacie za p rzep ow iad acza p r z y s z ł o ś c i ? N ie s z c z ę ś n ik ! Kiedy z a p ło n ą ł m iło ś c ią do d z ie w e c z

k i i ś c i ą g a ł j ą ja k o s z a l a ł y , nieśw iadom t e g o , że 1 tak u t r a - o i ta k bardzo upragniony łu p ^ . Stąd w n io se k , że n ie b y ł b o s k i,

2 Adonai - W ie lk i Pan; h e b r a jsk a nazwa Boga /w zm ocnione Adon - p a n /.

3 D afn e, n im fa , có rk a r z e k i P a n e jo sa i G ai, w k t ó r e j zak o ch a ł s i ę A p o llo ; u o le k a ją o p rzed nim z o s t a ł a p rzez matkę zam ie­ n io n a w drzewo lau row e. Zob. A p o llo d o r o s I , 7 ,9 ; P lu ta r o h , A g is 9 .

(5)

bo te g o n ie p r z e w id z ia ł, a n i t e ż Bogiem, poniew aż go d z ie w ­ czyna z a w io d ła .

4 . Doznał jednak n ie t y łk o t a k ie g o zawodu: w k rótce go lo s d o św ia d c z y ł j e s z c z e o k r u t n ie j . Dobrze w i e o i e , że A p o llo p a ł a ł w ystęp n ą m i ł o ś c i ą do ch łop ców . Kiedy w ię c u rzeczon y urodą pewnego H ia c y n ta , r o z g o r z a ł do n ie g o ogromnym p ożąda­ niem , wówczas znowu, b ie d a k , n ie p o t r a f ią o p r z e w id z ie ć p r z y - s z ł o ś o i , z a b i ł dyskiem t e g o , d la k tó r e g o ta k bardzo p ra g n ą ł ż y - o i a \

5 . A czy może t e ż tem u, k tó r y n ie g d y ś wraz z Neptunem był słu żącym ^ , p a sterzem cudzego sta d a ^ , k a ż e s z sk ła d a ć mi o f ia r ę ? A może t e ż mam j ą z ło ż y o porażonemu piorunem E skulapow i , ozy t e ż c u d z o ło ż n e j Wenerze lu b t e ż innym wytworom f a n t a z j i o po­ dobnym ż y c iu ja k i ś m ie r c i?

6 . Czy zatem mam o z c i ć t y c h , k t ó r y c h n ie g o d z i s i ę na­ śla d o w a ć , którym i pogardzam, k tó r y c h wręoz oskarżam , k tó r z y napawają mnie obrzydzeniem ? A gdyby k t o ś t e r a z d o p u ś c ił s i ę podobnych czynów, czy z d o ła u n ik n ąć o d p o w ie d z ia ln o ś c i przed powagą w aszego prawa? Tak w ię c t y lk o n ie k tó r y c h o e n i c i e z a to

4 H ia c y n t, s^n Amyklosa i Dlomede, od zn aozająoy s i ę n iezw y ­ k łą urodą; b y ł ulubleńoem A p o llin a i Z e f i r a . Gdy pewnego d n ia bóg u c z y ł c h ło p c a r z u c a n ia dysk iem , za zd rosn y Z e f ir p r z e c h w y c ił dysk w p o w ie tr z u i z a b i ł H ia o y n ta . Zob. Homer, I l i a d a I I , 5 9 5 -6 0 0 ; L ukian, Rozmowy bogów 14; O w id iu sz, M etamorfozy 1 0 ,5 ; P a u z a n la sz I I I , 1 , 3 .

5 A p o llo i P o se jd o n za bunt p rzeciw k o Zeusowi z o s t a l i p rzez n ie g o sk a z a n i na p racę najem ną. Za k arę m u s ie li obaj p ra­ cować w Laomedonta, k r ó la T r o i, p rzy w z n o sz e n iu murów mia­ s t a . Zob. Homer, I l i a d a V I, 2 3 -2 6 ; A p o llo d o r o s I I , 5 ,9 ; I I , 6 ,4 ; I I I , 1 2 ,3 .

6 Za z a b ic ie Cyklopa A pollo^ z o s t a ł skazany p rzez Zeusa na rok pracy w c h a r a k te r z e p a s t e r z a u Adm etosa, k r ó la T e r a i w T e s a l i i . Zob. Homer, I l i a d a I I , 5 9 5 -6 0 0 ; L ukian, Rozmo­ wy bogów i4 ; A p o llo d o r o s I , 3 , 3 .

7 Eskulap / A s k l e p i o s / , sy n A p o llin a , o ś m i e l i ł s i ę w sk r z e sz a ć zm arłych , o d b ie r a ją c w te n sp osób poddanych H adesow i. Ten p o sk a r ż y ł s i ę Z eusow i, k tó r y z a b i ł piorunem E sk u lap a. Zob. A p o llo d o r o s I I I , 1 0 ,3 - 4 ; L ukian, 0 ta ń c u 45; H ygin u s, F a - b u la e 4 9 .

(6)

253 sa m o , co u in n y c h p o t ę p i a c i e ? " 7 . M a rc ju n : - "W z w y c z a ju c h r z e ś c i j a n l e ż y z m y ś la n ie m n ó stw a o s z c z e r s t w n a n a s z y c h bogów . D l a t e g o r a d z ę c i p ó j ś ć z e mną do ś w i ą t y n i J o w i s z a i J u n o n y , i p o s p o ł u u c z y n i ć g o d n ą o b i a t ę m i ł ą b ó stw o m " . A k a c ju s z : - "W j a k i s p o s ó b j a , t u o b e c n y , z ł o ż ę o f i a ­ r ę k o m u ś, k o g o g r ó b z n a j d u j e s i ę , j a k w iad o m o , n a K r e c i e ? ^ C zyżby p o w s t a ł z m a rtw y c h ? " I I I 1 . M a r c ja n : - "A lb o z ł o ż y s z o f i a r ę , a l b o u m r z e s z ! " A k a c ju s z : - "W t e n s p o s ó b p o s t ę p u j ą i D a lm a ty j c z y c y ^ b i e g l i w s z t u c e r o z b o j u . O b s a d z a j ą o n i p r z e s m y k i d r ó g , u s t r o n ­ ne t r a k t y i c z y h a j ą n a p o je d y n c z y c h w ędrow ców . Każdem u p o d r ó ż ­ nem u, k t ó r y ta m n o g ę p o s t a w i , d a j ą do w y b o ru : " P i e n i ą d z e a l b o ż y c i e " . N i k t w t a k i e j s y t u a c j i n i e z a s t a n a w i a s i ę n a d powodem, a l e m y ś l i o ty m , co może u c z y n i ć z b r o d n i a r z . 2 . T w o ja g r o ź b a b r z m i p o d o b n i e : z m u s z a s z m nie do w y k o n a­ n i a r z e c z y n i e g o d z i w e j , a w r a z i e s p r z e c i w u g r o z i s z ś m i e r c i ą . N ic z e g o s i ę n i e b o j ę , n i e odczuwam l ę k u p r z e d n ic z y m . Praw o p ań stw o w e k a r z e r o z p u s t n i k a , c u d z o ł o ż n i k a , z ł o d z i e j a , z b o c z e ń ­ c a , z ł o c z y ń c ę , m o r d e r c ę . J e ś l i j e s t e m p o d e j r z a n y o k t ó r e ś z t y o h p r z e w i n i e ń , t o sam p rz y z n a m s i ę d o te g o p r ę d z e j , nim m nie s k a - ż e s z . A le j e ż e l i p o d le g a m k a r z e j e d y n i e z a t o , że c z c z ę Boga P ra w d z iw e g o , t o n i e p ra w o m n ie s k a z u j e , a l e sa m o w o la s ę d z i e g o .

3 . Bo j u ż P r o r o k w o ł a ł z e z g r o z ą : "N ie m asz n ik o g o k t o by s z u k a ł B oga; w s z y s c y s i ę od n ie g o o d w r ó c i l i , s t a l i s i ę n ik c z e m ­ n i " / P s 1 3 , 1 ; 5 2 , 2 / . D la t e g o t e ż n i e m asz n i c na s w o je u s p r a ­ w i e d l i w i e n i e . N a p is a n e j e s t bow iem : "K ażdy k t o o s ą d z a , w t e n

8 W edług p o d a ń k r e t e ń s k i c h J o w is z m ia ł s i ę co r o k u r o d z i ć i u m i e r a ć . Grób j e g o z n a jd o w a ł s i ę w j a s k i n i w I d z i e / p a s ­ mo g ó r n a K r e c i e / . Z ob. A n to n in u s L i b e r a l i s , P rz e m ia n y 19; K a l l i m a c h , Hymn do Z e u s a 8 . 9 W odzowie A u g u s ta o p a n o w a li c a ł y o b s z a r D a l m a c j i , t w o r z ą c tam s i l n ą p r o w i n c j ę I l l y r i c u m z z a ł o g ą dwóch le g io n ó w . W ię k s z o ś ć z a s t r a s z o n e j i u c i s k a n e j l u d n o ś c i w y c o f a ł a s i ę do l a s ó w , g d z i e t r u d n i ł a s i ę r o z b o je m . Z ob. L . F l o r u s , E p i t o - me d e T i t o L i v i o 4 : " D a lm a ta e p le ru m ą u e su b s i l v i s a g u n t , i n d e i n l a t r o c i n i o p r o m p t i s s i m i " / . . . / .

(7)

sam sp osób b ę d z ie osądzony" /hit 7 ,2 ; Łk 6 , 3 7 / . I p onadto:

"Jak s ą d z i s z , ta k i ty b ę d z ie s z o są d zo n y , oraz ja k p o s t ę p u j e s z , ta k i z to b ą p o stą p ią " /Tłz 2 , i / .

4 . M arcjan: - "Nie p o le c o n o mi s ą d z i ć , a l e egzekwować wykonywanie z a r z ą d z e ń . J e ś l i z le k o e w a ż y sz moje p o l e c e n i e , bądź pewny kary*

5 . A k acju sz: - "Mnie n a to m ia st przyk azan o, abym s i ę n ig ­ dy n ie w yparł swego Boga. Skoro ty s łu ż y s z c z ło w ie k o w i s ł a b e ­ mu, doczesnem u, k tó r y szybko o d e j d z ie z te g o ś w ia ta i ja k w ie s z , z o s t a n ie p o ż a r ty p r z e z r o b a k i, t o o i l e ż b a r d z ie j j a powinienem być p o słu sz n y Bogu Wszechmogącemu, k tó r y Swą mooą stw o r z y ł w szy­ s tk o i trw a na w ie k i? On p o w ie d z ia ł: "Kto s i ę mnie za p rze przed lu d źm i, te g o i j a zaprę s i ę p rzed moim Ojcem, k tó r y j e s t w n i e ­ b ie /Mt 1 0 , 3 3 / , w ów czas, gdy p r z y jd ę , w z a p o w ie d z ia n e j p o tęd ze i ch w a ło , s ą d z ić żywych i umarłych" /Mt 2 4 ,3 0 ; 1 P 4 , 5 / . IV 1 . M arcjan: - "Pragnąłem zaw sze d o w ie d z ie ć s i ę c z e g o ś , co j e s t n ie j a s n e d la mnie w waszym praw ie i w ie r z e , a do c z e ­ go t y s i ę przypadkiem p r z y z n a ło ś . Ma zatem , ja k t w i e r d z i s z , Bóg syna?"

A k a cju sz: - "Ma,"

2 . M arcjan: - "Któż j e s t synem Boga?" A k acju sz: - "Słowo Prawdy i Ł a sk i" . 3 . M arcjan: - "Takie j e s t je g o im ię?"

A k acju sz: - "Nie z a p y t a łe ś mnie o im ię , a le o samą i s ­ t o t ę Syna".

4^' M arcjan: - "Powiedz im ię ,"

A k acju sz: - "Zwie s i ę J e z u s C h ry stu s" . 5 . M arcjan: - "Z ja k ą żoną Bóg go p o c z ą ł? "

A kaojusz: - "Nie zwyczajem lu d z i Bóg z r o d z i ł Syna z ł o ­ na k o b ie c e g o . Absurdem j e s t tw o je t w ie r d z e n ie , i ż B osk i m a je s ta t m ia ł k o n ta k t ze ś m ie r te ln ą d z le w o z y n ą . A le Adam w ła sn ą p raw icą uformował - z g lin y n a jp ie r w u l e p i ł c i a ł o owego p ie r w sz e g o c z ło w ie k a , a gdy u k oń czył swe d z i e ł o , tc h n ą ł w n ie d u szę i ż y - o ie /Rdz 2 , 7 / . Drugi z a ś Syn B oży, Słowo Prawdy, z s e r c a Bos­ k ie g o s i ę p o c z ą ł. D la te g o n a p isa n o : "Wydało s e r c e moje Słowo P iękne" /P s 4 4 , 2 / .

(8)

255

-A k a cju sz: - "Oń to t y lk o w ie , my n a to m ia st n ic zna­ my J ego n ie w id z ia ln e j p o s t a c i , czcim y je d y n ie je g o moo i p o - t9 g 9 " .

7 . M arcjan: - " J e ś l i n ie ma c i a ł a , t o tym samym j e s t pozbawiony s e r c a i zm ysłów, bo zm ysły n ie mogą i s t n i e ć b ez o l a ł a " .

A k a cju sz: - "Mądrość n ie w c i e l e s i ę r o d z i , a le od Boga p o c h o d z i. W jakim w z g lę d z ie rozum z a le ż y od c ia ła ? "

8 . M arcjan: - "Popatrz na K a ta fr y g ijc z y k ó w ^ ^ , lu d z i na­ le ż ą c y c h do s t a r a j r e l i g i i . Oni s i ę n a w r ó c ili na moją w ia r ę , Z rezygn ow ali z dawnego k u lt u i wraz z nami s k ła d a ją o f ia r y bogom. I t y czym p r ę d z e j uozyń p o d o b n ie . Z b lerz w s z y s tk ic h c h r z e ś c ij a n w yzn ających naukę k a t o l i c k ą i p r z y jm ij z nim i r e - l i g i ę n a sz e g o c e s a r z a . N iech p r z y j d z ie z to b ą c a ły lu d , k tó r y o i u fa " .

9 . A k a cju sz: - "Oni w szy scy n ie wykonują moich p o le c e ń , a le k ie r u j ą s i ę nakazem Bożym. S łu c h a ją m nie, j e ś l i ic h n a k ła ­ niam do s p r a w .s łu s z n y c h , p o g a r d z a ją , gdy s ą to r z e c z y w y stęp ­

ne i s z k o d liw e " . '

V

1 . M arcjan: - "Podaj ml im ion a ic h w s z y s tk ic h )" A k a cju sz: - "Imiona ic h s ą zaw arte w n ie b ia ń s k ie j k s ię d z e i z a p is a n e na B o sk ic h s tr o n io a c h / P i p 4 ,3 ; Ap 1 3 , 8 / . W j a k i w ię c sp osób oczy ś m ie r t e ln ik a d o s tr z e g ą t o , co z a p is a ­ ł a n ie ś m ie r t e ln a i n ie w id z ia ln a p o tę g a Boga?"

2 . M arcjan: - "G dzież s ą magowie, w sp ó ln ic y tw o ic h s z t u - ozek t u d z ie ż n a u c z y c ie le te g o p o d stęp n eg o oszustw a?"

A k a cju sz: - "My w sz y stk o otrzym aliśm y 1 otrzymujemy od B oga, n a to m ia st gardzim y s e k t ą , zajm u jącą s i ę sz tu k ą m agicz ną".

3 . M arcjan: - "Wręcz p r z e o iw n ie , j e s t e ś c i e magami, po­ niew aż s z e r z y c i e nowy, n ie wiadomo j a k i , r o d za j r e l i g i i " .

iD K a t a f r y g ij c z y c y t j . m o n ta n iś c i, c z ło n k o w ie h e r e z j i c h r z e ­ ś c i j a ń s k i e j z I I w ., wywodząoy s i ę z F r y g li / o t MCtT& &pń-

Ymę/. Z a ło ż y c ie le m j e j b y ł M ontanus, w o z e ś n ie js z y k a p ła n b o g in i K y b e le .

(9)

A k acju sz: - "Gardzimy bogam i, k tó r y c h wy sami tw o­ r z y c i e , a potem lę k a c ie s i ę . Zabraknie wam b ó stw , k ie d y r z e ź ­ b ia r z n ie b ę d z ie m ia ł pod d o sta tk ie m k am ien ia a lb o kamień n ie z n a j d z ie m is t r z a . My n a to m ia st n ie czujemy b o ja ź n i przed tym, kogo sami stw o r z y liśm y , a l e przed Tym, k tó r y nas s t w o r z y ł. On nas p ow ołał do ż y c ia ja k o W ładca, pokoohał ja k O jc ie c i j a ­ ko dobry P atron W yzw olił od śm ie r c i w ie c z n e j" .

4 . M arcjan: - "Wyjaw im io n a , bo p ó j d z ie s z na m ęk i," A k acju sz: - "Sam, we w ła sn e j o s o b ie , s t o j ę t u przed tryb u n ałem , a ty mnie p y ta s z o im ię ? Czy masz n a d z ie j ę w ię c e j osób w ygubić t y , k tó r y wobec mnie je d n e g o j e s t e ś b e z s iln y ? J e ś l i c i c h o d z i o moje w ła śc iw e im ię , to zwę s i ę A k aoju sz. A sk oro c i z a le ż y na poznaniu innych im io n , t o mam n a stę p u ją c e : A gath an gelu s i P iz o n , b isk u p T r o i, i k a p ła n Menander. A te r a z rób oo c i s i ę podoba,"

5 . M arcjan: - " B ęd ziesz zatrzym any w w ię z ie n iu do czasu z a p o zn a n ia s i ę p r z e z c e s a r z a z aktami tw ego p r o c e su i je g o d e­ c y z j i , jak n a le ż y z to b ą p o s t ą p ić " .

6 . C esarz D e c ju sz po p r z e c z y ta n iu p r o to k o łu sądow ego, po­ d z iw ia j ą c tak ożyw ioną r ip o sta m i o s t r ą wymianę zdań, n ie mógł powstrzym ać s i ę od śm iech u . Niebawem p r z y z n a ł M arcjanowi p r e ­ fe k tu r ę p r o w in c ji P a m fy lli^ ^ , z a ś A k a c ju sz o w i, d la k tó r e g o b ył p e łe n podziwu i u z n a n ia , z e z w o l i ł na p o z o s ta n ie przy s w o je j r e - l i g i i .

7 . W ydarzenia t e m iały m ie js c e za k o n s u la tu M arcjana i rządów c e s a r z a D e c ju sz a , na c z t e r y d n i p rzed Kalendami K w iet­ niowymi" /2 9 m a r c ą /.

Tłum. 1 o p ra o . A ndrzej M alinow ski

11 P a m fy lia , daw niej M opsopia, k r a in a w A z ji Mn. pomiędzy L i- k ią a C y l i c j ą , z którym i tw o r z y ła je d n ą p row in oję rzym ską.

Cytaty

Powiązane dokumenty

The share of the value of both imports and exports of milk and dairy products as compared to the aggre- gate revenues in intra-EU trade has fluctuated around 1% for years..

Table 2. Possible values of the variable mean levels of classification factors. Source: Author’s own coverage... Statistical analysis of demand for telecommunications services

Promotion of regional food products in Eastern Poland and Western Ukraine. Fu- ture development, innovation and promotion of Euro- pean unique food: An interdisciplinary research

Additional weakness of advisory structure is that since 2004, Poland has implemented the Rural Development Plans in agriculture RDPs 2004–2006, 2007–2013 and 2014–2020 which

One of the fastes developing food industry trades in Poland became fish processing because its complete restructuring and quality changes of products cause the increase of domestic

When analysing the degree of correlation of particular variables (Table 2), it was no- ticed that in the group of total farms the correlation was weak between total income and

European Commission’s communication entitled Regional Policy contributing to smart growth in Europe 2020 suggests that strategies for smart specialisation cover actions focused

Na poziomie wspólnotowym określono górny pułap kwoty wsparcia, który zgodnie z załącznikiem do rozporządzenia Rady (WE) nr 1698/2005 w sprawie wsparcia roz- woju obszarów