• Nie Znaleziono Wyników

„Polityka Społeczna” 11/12, s

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "„Polityka Społeczna” 11/12, s"

Copied!
7
0
0

Pełen tekst

(1)

Tarkowska, Elżbieta. 1999. Świat społeczny biednych a koncepcja kultury ubóstwa. „Polityka Społeczna” 11/12, s. 3-6.

Tarkowska, Elżbieta (red. ). 2000. Zrozumieć biednego. O dawnej i obecnej bie­

dzie w Polsce. Warszawa: Typografika.

Tarkowska, Elżbieta. 2002. Polscy bezrobotni. „Więź”, listopad, s. 11-19.

Tarkowska, Elżbieta (red. ). 2002. Przeciw biedzie. Warszawa: Oficyna Naukowa.

Tarkowska, Elżbieta i Katarzyna Korzeniewska. 2002. Młodzież z byłych PGR- ów. Raport z badań. Warszawa: Instytut Spraw Publicznych.

Warzywoda-Kruszyńska, Wielisława (red. ). 1998. Żyć i pracować w enklawach biedy. Łódź: Instytut Socjologii UŁ.

Warzywoda-Kruszyńska, Wielisława (red. ). 1999. (Żyć) Na marginesie wielkie­

go miasta. Łódź: Instytut Socjologii UŁ.

Warzywoda-Kruszyńska, Wielisława, Eugeniusz Kośmicki i Henryk Januszek (red. ). 2001. Bieda na wsi. Na tle globalnych przemian społeczno-gospodar­

czych w Polsce. Socjologiczne, ekonomiczne i polityczne aspekty problemu.

Poznań: Prodruk Poznań.

Wódz, Kazimiera. 2002. Praca socjalna w środowisku zamieszkania. Katowice:

Śląsk.

Arkadiusz Karwacki

JAN RÓG: Relacje społeczno-ekonomiczne na pograniczu polsko-czeskim.

Opole: Wydawnictwo Uniwersytetu Opolskiego 2001, 194 s.

Problematyka pogranicza rozumianego jako sąsiedztwo terytorialne i kultu­

rowe cieszy się zainteresowaniem badaczy z ośrodków naukowych zlokalizo­

wanych szczególnie w pobliżu lub na obszarze regionów przygranicznych, ta­

kich jak Białystok, Kraków, Opole, Wrocław czy Zielona Góra. Sąsiedztwo te­

rytorialne sprzyja prowadzeniu obserwacji uczestniczącej oraz nawiązywaniu kontaktów naukowych po obu stronach granicy, dzięki czemu przedstawiany obraz pogranicza zyskuje pełniejszy i bardziej komplementarny wyraz. Przykła­

dem tego typu pracy i współpracy jest książka Jana Roga Relacje społecz­

no-ekonomiczne na pograniczu polsko-czeskim. Autor zdecydował się na zamie­

szczenie we wstępie paru wspólnych fotografii dokumentujących współpracę naukową z socjologami czeskimi (udział w konferencjach i badaniach nauko­

wych) oraz spotkania z przedstawicielami władz samorządowych niektórych miast pogranicza. Przedmowa (w języku czeskim), wstęp i zamieszczone foto­

grafie wprowadzają czytelnika w świat pogranicza polsko-czeskiego w taki spo­

(2)

sób, że opisywana w dalszym ciągu rzeczywistość jawi się jako bliska, auten­

tyczna i znajoma.

Jednym z istotnych punktów odniesienia dla stosunków polsko-czeskich jest proces transformacji: „Problem relacji społeczno-ekonomicznych na pograniczu polsko-czeskim pojawił się po przemianach demokratycznych w państwach Eu­

ropy Środkowej i Wschodniej po 1989 roku” (s. 174). W pracy jednak nie jest analizowana transformacja jako taka. Można nawet odnieść wrażenie, że zmia­

ny ustrojowe, ekonomiczne i społeczne przebiegały prawie identycznie, a jedy­

nie z tą różnicą, że „Czechosłowacja podzieliła się na dwa suwerenne państwa”

(s. 12). Bardzo byłoby interesujące ukazanie różnic, jakie wystąpiły w obu pań­

stwach i społeczeństwach w trakcie transformacji. Autor wybrał jednak drogę poszukiwania podobieństw, co dobrze pasuje do koncepcji pracy, której celem jest ukazanie możliwości i potrzeby integracji pomiędzy społeczeństwem pol­

skim i czeskim, zwłaszcza na obszarze przygranicznym.

Książka składa się z czterech rozdziałów, wstępu, zakończenia, bibliografii, aneksu zawierającego tekst ankiety (w języku polskim i czeskim) przeprowa­

dzonej w 1999 roku na próbie losowej 300 osób (150 Polaków, 150 Czechów) i streszczenia książki (po czesku i angielsku). Wstęp oraz rozdziały: pierwszy („Pogranicze polsko-czeskie w okresie zmian systemowych”), cześć trzeciego („Społeczno-kulturowe uwarunkowania wymiany ekonomicznej”) i czwarty („Euroregiony w poszukiwaniu drogi do integracji”) poświęcone są analizie da­

nych empirycznych. Obok ankiety w tych samych miejscowościach przeprowa­

dzono dodatkowo 80 pogłębionych wywiadów na przełomie 1999 i 2000 roku, ponadto przeprowadzono wywiad zbiorowy z celnikami i strażnikami granicz­

nymi, wywiady pogłębione z autorytetami lokalnymi, a zwłaszcza z przedstawi­

cielami władzy samorządowej oraz prowadzona była obserwacja zewnętrzna, jawna niektórych zachowań mieszkańców na pograniczu, np. spożywania alko­

holu na parkingach i w sklepach.

Środkowe rozdziały książki, czyli rozdział drugi („Przenikanie elementów kul­

turowych”) i pierwsza część trzeciego (3. 1 pt. „Rola społeczeństwa obywatelskie­

go w wymianie ekonomicznej”) mają charakter bardziej ogólny i teoretyczny.

We wstępie Autor zapoznaje czytelnika z historyczno-kulturowymi uwarun­

kowaniami relacji sąsiedzkich na południowym pograniczu, z celami i zakresem pracy (np. „Poznanie mechanizmu relacji społeczno-ekonomicznych na pogra­

niczu polsko-czeskim, ich kierunków, zakresu i struktury ma znaczenie zarów­

no teoretyczne, jak i praktyczne, związane z racjonalnym wykorzystywaniem zaistniałych możliwości. ” [s. 10]), metodologią badań, założeniami teoretycz­

nymi i definicjami pojęcia pogranicza.

Pierwszy rozdział pracy zawiera charakterystykę środowiska geograficz- no-demograficznego, przy czym jest to również zarys historii stosunków spo­

łecznych na omawianym pograniczu, które zdaniem autora „układały się od

(3)

stuleci dosyć poprawnie (... )·” (s. 27). Jednym z istotnych problemów na po­

graniczu polsko-czeskim są różnego rodzaju niekorzystne zjawiska demogra­

ficzne towarzyszące implozji gospodarczej. Obecnie pogranicze polsko-cze­

skie charakteryzuje się między innymi: „(... ) depopulacją obszarów przygra­

nicznych, selektywną migracją ze wsi (... ) wysokim stopniem urbanizacji” (s.

31). Równocześnie autor zauważa, że „(... ) obniża się ogólna intensywność mi­

gracji wewnętrznych, słabnie bilans migracji do miast, a jednocześnie zmniej­

sza się ujemne saldo migracji ze wsi. Następuje osłabienie ruchliwości prze­

strzennej, zmniejsza się atrakcyjność miast. ” (s. 31). Autor zwraca tu również uwagę na ilościowy i jakościowy wymiar bezrobocia, które dotyka już nie tyl­

ko osoby z wykształceniem zawodowym i podstawowym, ale także pracowni­

ków z wykształceniem średnim i wyższym. Zdaniem Autora świadczy to 0 „(... ) głębokim kryzysie gospodarczym badanych obszarów” (s. 34). Wyso­

kiemu bezrobociu towarzyszy nasilenie zjawisk patologicznych, takich jak: al­

koholizm, narkomania, kradzieże, wandalizm i prostytucja. Według innego ba­

dacza, Mariusza Skrzypczyka, bezrobocie na pograniczu po stronie Czech jest znacznie mniejsze (choć nie dotyczy to całego pasa pogranicza) niż po stronie polskiej, a nawet część bezrobotnych Polaków znajduje zatrudnienie właśnie w Czechach (s. 29).

Rozdział drugi poświęcony jest analizie definicji i koncepcji kultury oraz zjawisk składających się na uniwersalnie pojętą kulturę (tj. wzorce interakcji społecznych, sfera wartości i idei, procesy samoidentyfikacji, pozyskiwania toż­

samości indywidualnej i zbiorowej oraz zdolność transgresji, czyli „(... ) wycho­

dzenie poza to, co się ma i kim się jest. ” (s. 72). W tym rozdziale Autor odwo­

łuje się do niektórych koncepcji kultury związanych z komunikowaniem spo­

łecznym. Obszerniej zaprezentowana została koncepcja Herberta M. McLuhana dotycząca roli środków masowego przekazu oraz koncepcje wyjaśniające fazy rozwoju społecznego Alvina Tofflera.

Dużo uwagi Autor poświęca uwarunkowaniom kultury masowej, medialnej 1 globalnej, zdominowanej przez „produkty” amerykańskie. Zdaniem Autora kul­

tura masowa „(... ) obok kultury ludowej i zinstytucjonalizowanej ma największy wpływ na socjalizację społeczeństwa. ” (s. 76). Dotyczy to zwłaszcza młodzieży, a wyraża się między innymi w tym, że „Europa nie jest w kulturze młodzieżowej pojęciem znaczącym. ” (s. 79). Globalne zjawiska kulturowe rzutują na specyfi­

kę kontaktów regionalnych, ale zdaniem Autora kontakty regionalne są tym bar­

dziej istotne: „kultura europejska będzie się mogła rozwijać tylko wtedy, gdy bę­

dzie traktowana jako suma kultur narodowych. ” (s. 103). Podobne zdanie wyra­

ża inny polski socjolog, Leon Dyczewski, który napisał: „Wzmacnianie kultury lokalnej - regionalnej-narodowej w harmonijnym układzie z kulturą europejską i ogólnoświatową jest przejawem troski o kulturę i o człowieka. Jest to polityka obrony kultury europejskiej przed ujednoliceniem. Kultura europejska stałaby się

(4)

nudna, gdyby wszędzie zapanowała na przykład kultura francuska, niemiecka czy polska. ” (Dyczewski 2002, s. 194).

Zjawiska kulturowe na obszarach pogranicza Autor łączy z uwarunkowania­

mi politycznymi: „Unia Europejska pragnie rozwijać i chronić bogate i różno­

rodne dziedzictwo kulturowe Europy, podejmując w tym celu konkretne działa­

nia. Intencje są dobre, ale ich realizacja nie jest łatwym zadaniem” (s. 77) oraz

„Zdaniem Zgromadzenia Ogólnego Europejskiego Forum Sztuki i Dziedzictwa (EFAH), w procesie poszerzania Unii kultura powinna mieć rangę równie prio­

rytetową jak demokracja. ” (s. 82).

Współcześnie występujące procesy kulturowe wiążą się również z takimi zjawiskami jak migracje zagraniczne: „(... ) najbardziej prawdopodobnym rezul­

tatem nowej kulturowej heterogeniczności państw zachodnioeuropejskich jest układanie stosunków etnicznych według charakterystycznego amerykańskiego wzoru. W drugim i trzecim pokoleniu nowych imigrantów osiadłych w Europie już teraz daje się zauważyć rozwój mieszanych identyfikacji (... ). Pojawiły się specjalne dni, święta służące upamiętnieniu i celebrowaniu kultury kraju pocho­

dzenia. ” (s. 79).

W tym kontekście interesujące są wyniki badań empirycznych i terenowych (własne Autora i Z. Jasińskiego) przedstawione w drugiej części rozdziału trze­

ciego, a ukazujące opinie i przekonania mieszkańców na temat demokracji, sto­

sunków polsko-czeskich, zachowań ekonomicznych na pograniczu oraz przeko­

nań, celów i planów młodzieży. Na przykład, okazuje się, że badani mieszkańcy często planują opuszczenie obszaru pogranicza, a nawet tzw. Europy Środko­

wowschodniej. Ponad połowa badanych, młodych ludzi (52, 4%) nie wiąże swo­

jej przyszłości z rodzinną miejscowością i najchętniej wyemigrowałaby przede wszystkim do USA, RFN i Francji. Także prawie co trzeci dorosły (32, 9%) Po­

lak lub Czech z rejonów przygranicznych chciałby zamieszkać w innym kraju niż obecnie zamieszkuje. Rozbudzone pragnienia migracyjne można interpretować w kategoriach ucieczki przed bezrobociem i recesją gospodarczą. Tylko 3, 4% ba­

danych wyjazd zagraniczny wiąże z turystyką. Dla większości badanych (29%) emigracja łączy się z poszukiwaniem pracy zarobkowej. Stosunkowo dużo bada­

nych, bo aż 17, 7% chciałoby wyjechać ze względu na naukę (s. 124). Autor wprawdzie nie rozwodzi się nad interpretacją zjawiska migracji, ale widoczna jest tu pewna prawidłowość zauważona w badaniach także na pograniczu wscho­

dnim i innych badaniach nad migracjami w Polsce, a mianowicie ta, że migracje wewnętrzne są zastępowane migracjami zagranicznymi, czyli migracje wewnę­

trzne słabną, a nasilają się zagraniczne (Mirowski, Cieślińska, Okólski).

Codzienność życia na pograniczu polsko-czeskim Autor przedstawia po­

przez opis kontaktów mieszkańców po obu stronach granicy: „(... ) mieszkańcy obydwu społeczności przygranicznych odwiedzają się często. (... ) Głównym po­

wodem przekraczania granicy są cele handlowe, na drugim miejscu plasują się

(5)

cele turystyczne (s. 127). Polacy u Czechów kupują najczęściej alkohol, artykuły spożywcze, wyroby sportowe, folie aluminiowe, piece do centralnego ogrzewania (na drewno i węgiel) oraz części komputerowe. Natomiast Czesi najczęściej w Polsce kupują odzież (zwłaszcza dziecięcą), meble, wędliny i obu­

wie (tabela nr 12, s. 130).

Zdaniem Autora, częstym kontaktom pomiędzy Polakami i Czechami towa­

rzyszy raczej powierzchowna i słaba wiedza o sobie nawzajem: „(... ) wzajemna wiedza wśród młodzieży o sąsiadach na pograniczu polsko-czeskim jest nie­

wielka. (... ) Obie grupy ankietowanych potrafiły przeciętnie wymienić jedynie 2-3 nazwiska związane z dziedzinami, takimi jak historia, kultura, sport czy po­

lityka sąsiedniego kraju. ” (s. 125). Systematycznie rozwijana współpraca kultu­

ralna po obu stronach granicy powoli zmienia tę sytuację. Inicjatywy opisane przez Autora, takie jak np. Polsko-Czeskie Dni Kultury Chrześcijańskiej, festi­

wal „Na granicy”, festyn „Święto Trzech Braci” i inne, przynoszą ożywienie wzajemnych, dobrosąsiedzkich kontaktów, pogłębiają wzajemną wiedzę o sobie i sprzyjają autentycznemu zbliżeniu. W dobie globalizacji dodatkowym powo­

dem rozwijania wartości regionalnych jest potrzeba zachowania i rozwijania własnej tożsamości kulturowej i poczucia odrębności: „Społeczeństwa polskie i czeskie mają swoją odrębną kulturę, a określone histoiycznie struktury tworzą odmienne typy tożsamości. Ich podstawę tworzy kultura, formułująca swoisty sposób życia zbiorowości, nadająca pewien ogólny styl. Ów uogólniony styl kultury i uznane społecznie konstruowane wartości oraz implikowane przez nie postawy i emocje członków grupy uważa się za sferę życia społecznego, w której pojawia się tożsamość etniczna lub narodowa. ” (s. 102).

Kontakty kulturowe mogą odgrywać motywującą rolę także w zakresie współpracy społeczno-ekonomicznej: „Kultura na obszarze pogranicza pol­

sko-czeskiego z wyszczególnieniem regionalnych rozgłośni radiowych, stacji telewizyjnych, instytucji artystycznych, muzeów, bibliotek regionalnych, towa­

rzystw kulturalnych, sportowych, gospodarczych może być podstawowym no­

śnikiem współpracy przygranicznej. ” (s. 102).

Pisząc na temat społeczno-kulturowych uwarunkowań wymiany ekonomicz­

nej (w pierwszej części rozdziału trzeciego), Autor prezentuje koncepcje społe­

czeństwa obywatelskiego na podstawie dostępnej literatury socjologiczno-filo- zoficznej (K. R. Popper, A. Arato, S. P. Hutington, N. Bobbio, R. Putman i inni).

Zdaniem Autora „(... ) dla rozwoju współpracy ekonomicznej na pograniczu ko­

nieczny jest wielowymiarowy rozwój demokracji lokalnych w różnym stopniu realizujących ideę samorządnej wspólnotowości i w różnym stopniu korzystają­

cych z potencjału tradycji zaangażowania obywatelskiego. ” (s. 117).

Wzajemne kontakty pomiędzy Polakami i Czechami na obszarze pogranicza mają jednak charakter wciąż raczej spontaniczny i żywiołowy. Wydaje się, że Autor dostrzega szansę uporządkowania tych codziennych relacji i nawiązania

(6)

współpracy nie tylko pomiędzy jednostkami, ale również instytucjami admini­

stracyjnymi, gospodarczymi, kulturowymi i politycznymi w ramach tworzących się struktur euroregionów. Na południowym pograniczu wyodrębnić można na­

stępujące euroregiony: Nysa, Glacensis, Pradziad, Śląsk Cieszyński i Silesia.

Autor zamieszcza wydruk mapy tychże euroregionów (s. 135). Nawiasem mówiąc, w pracy monograficznej, w której wymieniane są liczne miejscowości, przydałoby się takich mapek znacznie więcej.

Każdy z euroregionów przedstawiony jest poprzez pryzmat priorytetów współpracy przygranicznej, której celem są wymierne korzyści dla społeczności lokalnych. Już obecnie można odnotować - zdaniem Autora - wiele konkret­

nych przykładów współdziałania w różnych dziedzinach. Pojawia się tylko pe­

wien dylemat metodologiczny: „(... ) nic zawsze można łatwo oddzielić efekty powołania euroregionu od działalności władz lokalnych prowadzonej bądź nie­

zależnie od organów współdziałania ponadgranicznego, bądź polegającej na wzajemnym wspomaganiu i inspirowaniu różnych inicjatyw o charakterze po­

granicznym. ” (s. 172).

Rozdział czwarty poświęcony euroregionom nasycony jest przykładami ad- ministracyjno-samorządowych deklaracji i ustaleń dotyczących współpracy w każdym z euroregionów. Autor sprawia wrażenie doskonale orientującego się we wszelkich subtelnościach tego tematu i z dużą dokładnością opisuje inicja­

tywy towarzyszące powstaniu oraz rozwojowi współpracy w ramach poszcze­

gólnych euroregionów. Być może podsumowanie tych dość szczegółowych in­

formacji należałoby przedstawić w formie zestawienia, tabeli. Dla mniej wtaje­

mniczonego czytelnika byłaby to wiedza „w pigułce”.

Nasuwa się tu jeszcze jedna uwaga o charakterze ogólnym, choć nie wiem, w jakim stopniu dotyczy Autora tej książki. A mianowicie, że badacze pograni­

cza, podobnie jak badacze terenowi, występują często w podwójnej roli: jako niezależni obserwatorzy i autorytety naukowe, ale też jako zaangażowani prak­

tycy i mieszkańcy regionu pogranicza. Na ogół sprzyja to bardziej wszechstron­

nemu, bogatszemu i bardziej realistycznemu przedstawieniu zagadnień, ale po­

jawia się też pułapka niedostrzegania niektórych elementów życia codziennego, będących częścią „urody” pogranicza, gdyż przyzwyczajenie i oswojenie może nieco uodpornić na zjawiska typowe na pograniczu, a rzadko występujące poza nim. Przypomnę tu pewnego mieszkańca Warszawy, którego zachwycił (w sen­

sie pozytywnym) w Białymstoku widok małych, wiejskich domków sąsiadują­

cych z nowoczesnym budownictwem wielopiętrowym i wielorodzinnym. Zu­

pełnie inne podejście (bardzo negatywne zresztą) miały lokalne władze i sami mieszkańcy do tej „atrakcji” Białegostoku. Wydaje się zatem, że przedstawianie rzeczywistości społecznej, z którą badacz jest blisko związany, jest przedsię­

wzięciem trudnym, aczkolwiek i tak bardziej obiecującym aniżeli brak doświad­

czenia obserwacji uczestniczącej.

(7)

Autor omawianej książki przyjmuje perspektywę, dzięki której unika puła­

pek socjografii codzienności. Punktem odniesienia stają się dla Autora procesy kulturowe (zwłaszcza niektóre aspekty kultury masowej, komunikowania pośre­

dniego), społeczne (zjawiska migracji, społeczeństwo obywatelskie) oraz eko­

nomiczne (bezrobocie, procesy globalizacji, warunki ekologiczne) pozwalające na pewien dystans od spraw szczegółowych.

Książka Jana Roga doskonale mieści się w nurcie dotychczasowych opraco­

wań typu „socjologia pogranicza”. Odnajdujemy tu bardzo przejrzysty plan pra­

cy i konsekwentne trzymanie się założeń metodologicznych, widocznych także w pracach innych autorów na temat pogranicza (Sadowski 2001). Praca składa się z części ogólnej i bardziej teoretycznej (zwłaszcza wstęp i rozdział drugi), z części poświęconej prezentacji wyników badań terenowych i empirycznych oraz z części dotyczącej wyłaniania się nowego ładu na pograniczu południo­

wym związanym z tworzeniem się i powstaniem euroregionów.

Wydaje się, że książka Jana Roga, choć nie jest lekturą łatwą, zasługuje na po­

lecenie nie tylko dla stosunkowo wąskiego grona badaczy pogranicza, ale także dla młodzieży szkolnej (zwłaszcza z opisywanych terenów) oraz do studiowania dla młodzieży akademickiej - godny uwagi jest szczególnie rozdział o kulturze.

Literatura

Cieślińska, Barbara. 1997. Małe miasto w procesie przemian. Monografia so­

cjologiczna Moniek. Białystok: Wydawnictwo Filii Uniwersytetu Warszaw­

skiego.

Dyczewski, Leon. 2002. Trwałość i zmienność kultury polskiej. Lublin: Oficyna Wydawnicza Wojewódzkiego Domu Kultury.

Jaźwińska, Ewa i Marek Okólski. 2001. Ludzie na huśtawce. Migracje między peryferiami Polski i Zachodu. Warszawa: WN Scholar.

Mirowski, Włodzimierz. 1997. Migracja jako forma przystosowania w okresie przemian. W: J. E. Zamojski (red. ) Migracje i społeczeństwo, t. 2. Warszawa:

Instytut Historii PAN.

Sadowski, Andrzej. 2001. Społeczne problemy miejscowości północno-wscho­

dnich Polski w procesie transformacji. Białystok: Wydawnictwo Uniwersy­

tetu w Białymstoku.

Skrzypczyk, Mariusz. 2002. Społeczność pogranicza polsko-czeskiego i je j gru­

p y odniesienia. W: Z. Kurcz (red. ) Wybrane problemy życia społecznego na pograniczach. Wrocław: Wydawnictwo Uniwersytetu Wrocławskiego.

Barbara Cieślińska

Cytaty

Powiązane dokumenty

Z dzisiejszego punktu widzenia podkreślamy znaczenie długotrwałego procesu rozszerzania się ekumeny osadniczej już od początku okresu wczesnośredniowiecznego oraz

Materiał edukacyjny wytworzony w ramach projektu „Scholaris – portal wiedzy dla nauczycieli” współfinansowanego przez Unię Europejską w ramach Europejskiego Funduszu

Przyjm owano do tąd jako rzecz dość oczywistą, że pierw otnie całe Kłodzkie było osiedlone przez Czechów. W ystępow ał przeciw temu.. jego stanowisko można

na [jako temat]’ — rozumiany jest potocznie jako 'to, o czym się mówi lub pisze’.1 Definiując temat jako 'przedmiot wypowiedzi’, obieramy najpow­.. szechniejsze

• wysokość świadczeń nie podlega miarkowaniu stosowanie do stopnia przyczynienia się poszkodowanego do wypadku przy pracy,.. CECHY UBEZPIECZENIA WYPADKOWEGO.. •

The case study indicates that the flooring constructed from large prefabricated solid concrete decks connected by means of bolt coupler connectors is economically viable as

Ilu- struje je modelowo zaproponowana przez Constantine’a i jego współpra- cowników (1999) relacja pomiędzy intrapsychicznymi cechami jednostki oraz czynnikami zewnętrznymi.

Musicie służyć krajowi, w którym żyjecie, pracować dla niego, kochać go i przyczyniać się do jego rozwoju, rozwijając siebie, własne człowieczeństwo, to, co w