Izabela Rejduch-Samkowa, Jan
Samek
Problemy inwentaryzacji zabytków
w dużych zespołach miejskich na
przykładzie "Katalogu zabytków
miasta Krakowa"
Ochrona Zabytków 35/1-2 (136-137), 52-58
SILVER PHOTOGRAPHIC TECHNIQUES IN THE SECOND HALF OF THE 19th CENTURY
In th e second h a lf of th e 19th c e n tu ry silv er p h o to g rap h s w ere m ade on v ario u s m a teria ls. P ap er, te x tile an d glass w ere m ost fre g u e n tly used fo r th a t purpose. O ccasionally, o th e r less ty p ic al m a te ria ls such as wood or m e tal w ere used. P h o to g ra p h s on th e se bases are found r a th e r in w orks of a m a te u rs th a n in m ass p ro duction, w h ere p a p e r w as a d o m inating m a teria l. P h o to g rap h y of th a t tim e could ex ist on its ow n as a w ork of a r t or a p roduce of craftsm an sh ip . O n r a re occasions it served as a b ase for p ain tin g s or w ood-engravings. Some techniques, e.g. am b ro ty p o g rap h y , ferro ty p o g ra p h y , w en t w ith specific bases, w h ile others could b e ex c u te d on v ario u s m aterials.
In th e m a jo rity of te ch n iq u e a silv er p ic tu re w as fo r m ed on a ph o to g rap h ic em ulsion or on th e su rfa c e p r e p a rin g th e base. In o th e r tech n iq u es, e.g. on p a in tin g canvass, em ulsion w as n o t u se d ; instead, th e b ase w as
coated w ith a solu tio n of p h o to sen sitiv e salt. P h o to g ra p hic em ulsions an d solutions fo r th e p re p a ra tio n of th e b ase w ere m ade on th e basis of pro tein s, colloidon, a d h e sive, a g a r-a g a r. S ilv er chloride, iodide, b ro m id e a n d n i tr a te w ere em ployed.
A silv er p ic tu re w as to n ed dow n in solutions of m e tal and n o n m e tal salts. T his w as n ecessary in th e case of th e so-called d ay lig h t p ap e rs, i.e. album in, ” A risto ”, cel- loidine a n d sa lte d p ap e r. P ic tu re s on th e se p a p e rs did not re q u ire ch em ical developing b u t due to a n u n s a ti sfacto ry colour th e y h ad to be to n e d dow n. T he to n in g b a th w as som etim es com bined w ith fix atio n .
P rotos m ade in b ig q u n a titie s in p h o to g rap h ic shops w ere as a ru le reto u c h ed b y stippling, ta c h in g o f spot covering te ch n iq u e s. A re a d y p hoto w as v a rn ish e d a n d p u t on card b o ard .
KOMUNIKATY, D Y S K U S J E
IZA B ELA REJD U CH -SA M K O W A , JA N SAM EK
PROBLEMY INWENTARYZACJI ZABYTKÓW W DUŻYCH ZESPOŁACH MIEJSKICH NA PRZYKŁADZIE „KATALOGU ZABYTKÓW MIASTA KRAKOWA” *
Inw entaryzacja Zabytków w dużych zespołach miejskich stanowi szczególnie tru dn y problem w dziedzinie ewidencji dzieł sztuki. Pragniem y go rozważyć na przykładzie prac nad Katalogiem
Zabytków miasta Krakowa, którego ukazały się
już trzy części, obejmujące ponad 750 stron tek stu i ponad 3000 ilustracji \ Tomy te zaw ierają omówienie kilkuset zabytków architek tu ry oraz kilkunastu tysięcy zabytków z zakresu m alars twa, rzeźby i rzemiosła artystycznego.
C h a r a k t e r y s t y k a m a t e r i a ł u z a b y t k o w e g o . Kraków stanowi największy zespół zabytkowy w Polsce. Jak wiadomo, składa się on z trzech miast średniowiecznych: lokowanego w 1257 r., które do dziś stanowi centrum zam knięte Plantam i (szerokim pasem zieleni w m iej scu dawnych murów obronnych i fosy), połączo nego z zamkiem — Wawelem; dwóch m iast za łożonych przez króla Kazimierza Wielkiego — Kleparza (1366 r.) od północy i Kazimierza (1335 r.) od południa, oraz miasta Podgórza, za łożonego po drugiej stronie Wisły w końcu XVIII w. Te cztery organizmy z licznymi przedm ieścia mi rozwinęły się w XIX i XX w. w chłaniając podmiejskie wsie i osady. Przyjm ując, iż inw en
* P ra c a by ła refe ro w a n a w In sty tu c ie T eorii i H isto rii S ztuki C zechosłow ackiej A kadem ii N au k (U stav T eorie a D ejin U m ëni CSAV) w P radze, w m a ju 1979 r.
1K a ta log Z a b y tk ów S ztu k i w Polsce, Tom IV, M iasto
K ra k ó w , Cz. I. W aw el (pod red. J. Szabłow skiego), W a r
szaw a 1965; Cz. II. K o ścio ły i klasztory Śró dm ieścia, 1 (pod red. A. B ochnaka i J. Sam ka), W arszaw a 1971; Cz. III. K o ścioły i klaszto ry Śródm ieścia, 2 (opr. jw.), W ar szaw a 1978.
52
taryzacji podlegają obiekty powstałe do czasu drugiej w ojny światowej, na terenie K rakowa znajduje się obecnie kilka tysięcy budynków za bytkowych, w tym blisko 100 budowli sak ral nych. Przykładowo w obrębie m iasta z czasu lo kacji w 1257 r. zachowało się kilkaset, w w ięk szości gotyckich, domów oraz 21 kościołów, prze ważnie z zabudowaniami klasztornymi. Cechą cha rakterystyczną krakow skiej arch itek tu ry jest jej zróżnicowane oblicze stylowe, co najlepiej obra zują kamienice wielokrotnie przerabiane w cza sach renesansu, baroku i w wieku XIX. W chw i li obecnej na obraz Krakowa składają się zasad niczo trzy ważne dla tego m iasta epoki: czasy króla Kazimierza Wielkiego, ostatnich Jagiello nów, epoka baroku oraz okres modernizacji za budowy w drugiej połowie XIX w. Niezmiernie bogate zasoby zabytków — m alarstw a, rzeźby, złotnictwa i tkanin — znajdują się poza m uze ami 2. Przykładowo, w głównej św iątyni m iasta pochodzącej z XIV w. — kościele M ariackim za chowało się blisko 2000 tego rodzaju obiektów (142 witraże, 216 nagrobków i epitafiów, około 1000 dzieł złotnictwa, tkanin i haftów). W 35 skarbcach krakow skich przechowywanych jest — według w stępnych obliczeń — około 10000 za bytków złotnictwa i blisko 6000 tkanin i h af tów.
D z i e j e i n w e n t a r y z a c j i z a b y t k ó w m i a s t a K r a k o w a . Pierw szy opis kościołów krakowskich ukazał się już w 1603 r., ale o in w entaryzacji zabytków zaczęto myśleć dopiero w połowie XVIII w. Duże zasługi ponieśli tu czynni w XIX w. „badacze strożytności”, np. Am broży Grabowski, którego zasługą było odkrycie Wita Stwosza jako autora ołtarza głównego w ko ściele Mariackim. W 1887 r. Akademia
Umiejętno-1. K r a k ó w , elew acja ka m ie n ic y czy n szo w e j p rzy ul. B o h a te ró w S ta lin g ra d u z p o c zą tk u X X w .
1. C racow , eleva tio n o f a te n e m e n t house a t B ohaterów S ta lin g ra d u S tre e t, early 20th c e n tu ry
ści w Krakowie powzięła nawet specjalną uchw a łę o inw entaryzacji zabytków, ale do czasu w ybu chu drugiej w ojny światowej wydano zaledwie in w entarze domów przy czterech ulicach m iasta i opracowania kilku kościołów 3. Nowa faza prac nad inw entaryzacją zabytków K rakowa zaczęła się po roku 1945, kiedy podjęto wydawnictwo
Katalog Zabytków S ztu ki w Polsce, prowadzo
ne obecnie przez In sty tu t Sztuki Polskiej Akade mii Nauk. Początkowo prace nad Katalogiem Za
b ytków miasta Krakowa prowadzone były przez
absolwentów historii sztuki pod kierunkiem Jana Sam ka przy K atedrze Historii Sztuki Nowożyt nej, kierowanej przez profesora Adama Bochna ka 4. W tedy też, w latach 1955—1958, w ykształ cił się obecnie stosowany schemat katalogu, któ ry w pierwszej w ersji opracowany był przez pro fesora Jerzego Szabłowskiego.
J. S a m e k , Zasady, w artości i sta n zachow ania za
b y tk ó w ru ch o m ych na te ren ie m ia sta K ra ko w a , „B iule
ty n H isto rii S ztu k i”, X X XV , n r 2, 1973, s. 203—205. 3 P or. W stęp [w:] K atalog Z a b y tk ó w S z tu k i w Polsce, T. IV, M iasto K ra kó w , Cz. II. jw., s. V—X II.
4 Ibidem , zob. też J. Ł o z i ń s k i , D zieje s z tu k i w te re
nie [w:] W stęp do h isto rii s ztu k i, t. 1, W arszaw a 1973,
s. 116—122.
5 J. S a m e k , op. cit., s. 205.
Katalog Zabytków Sztuki obejmuje wszystkie
dzieła architektury oraz zabytki rzeźby, m alar stwa i rzemiosła artystycznego znajdujące się po za muzeami. Zbiory muzealne i kolekcje p ry w atne m ają w K atalogu syntetyczne ch araktery styki. Początkowo ujmowano zabytki tylko do połowy XIX w., ale wzmiankowano też później sze dzieła wybitnych artystów, jak Jana M atejki czy Stanisława Wyspiańskiego. W ciągu 25 lat pracy nad Katalogiem zasada ta stopniowo ule gła zmianie, tak że obecnie uwzględniamy obiek ty z drugiej połowy XIX i z XX w. (nie dotyczy to naturalnie architektury o ściśle użytkowym ch arak terze)5. Jeśli chodzi o rozmiar zaw artych w Katalogu opisów, od początku dość szeroko o mawiana była architektura. W dziełach rzeźby, m alarstw a i rzemiosła zawsze podawano określe nie stylu, datowanie, autorstwo i dane o funda cji. W wypadku tkanin czy szat liturgicznych trzeba było stosować dokładniejsze opisy, ponie waż inaczej nie dałoby się ich zidentyfikować. Szczególnie duże trudności nastręczały ogromne zespoły klasztorne, gdzie np. obrazy musiano wy mieniać nie w układzie chronologicznym, ale iko nograficznym. W w ypadku klasztorów o ścisłej klauzurze, których wyposażenie zasadniczo nie
2. K ra kó w , fra g m e n t elew acji k a m ie n ic y p rzy ul. B o
hateró w S ta lin g ra d u z se c e sy jn y m w itra że m w nad- św ie tlu bram y, początek X X w .
2. Cracow, part o f th e elevation o f a stone-house at B o haterów S ta lin g ra d u S tre e t w ith a secession stained glass in th e transom w in d o w o f th e gate, early 20th c e n tu ry
3. K ra kó w , m eta lo w a bram a (z fa b r y k i J. Góreckiego) d o m u p rzy ul. S w . W a w rzy ń ca z X I X — X X w.
3. Cracow, m eta l gate (fro m J. G órecki’s factory) of th e house at S t. L aw rence S tre et, fro m 19—20th cent.
ulega zmianom, podawano je według kolejności pomieszczeń, w jakich się znajdowały (w refek tarzu, oratorium, celach czy korytarzach). Gdy obiekt, jak np. kościół Sw. A nny z lat 1689—1703, posiadał jednolite wyposażenie w nętrza, złożone z ołtarzy, ambony, rzeźb, stiuków i malowideł ściennych, o skomplikowanym programie ikono graficznym, opisany został zgodnie z wątkam i te go programu.
Prace nad Katalogiem wykonywano w następu jących etapach: 1) przygotowanie pod kierun kiem redaktorów, na podstawie badań tereno wych, tekstu autorskiego, poprzedzone kw erendą bibliograficzną i archiwalną;
2) wstępne opracowanie przez redakcję tekstu do druku;
3) dokonywany przez redaktora przegląd wszyst kich zabytków w terenie, połączony z w ykona niem fotografii;
4) prace edytorskie, z których najważniejszą sta nowi przygotowanie m akiety ilustracji w skali 1:1.
Badania terenowe często powtarzano, aby dotrzeć do wszystkich zabytków.
W 1973 r. powstała w Krakowie specjalna pla cówka do prac nad inw entaryzacją zabytków miasta: Zespół (obecnie Pracownia) Inw entary zacji Zabytków m. Krakowa, będący filią Insty
tu tu Sztuki PAN w Warszawie. Pracow nia za trudnia pięciu stałych pracowników, posiada w ła sną bibliotekę i ciemnię fotograficzną. Z placów ką w spółpracuje 20 historyków sztuki p racu ją cych w muzeach, na Politechnice i U niwersytecie Jagiellońskim. W ostatnich latach wprowadzono zasadę wykonywania prac terenowych według specjalizacji. Tak więc historycy sztuki zajm ujący się architekturą inw entaryzują kamienice; p ra cujący w muzeach przy tkaninach i haftach — szaty liturgiczne, przy m alarstw ie m in iatu ro wym — biblioteki klasztorne i archiwa. Etatow i pracownicy Pracowni w ykonują prace edytorskie, rozwijając równocześnie badania nad sztuką w Krakowie.
W y n i k i b a d a ń . W chwili obecnej in w en tary zacja zabytków miasta Krakowa w ykonana jest już w około 70°/o. W zbiorach Pracowni znajduje się blisko 3000 stron maszynopisu i około 15000
4. K ra kó w , kra ta w bram ie w e jśc io w e j k a m ie n ic y przy ul. J. Sarego z p o czą tku X X w.
4. Cracow, lattice in th e entrance gate of th e house at J. Sarego S tre e t fro m th e early 20 th c e n tu ry
5. K ra k ó w , w yp o sa żen ie sieni do m u p rzy ul. W . B ogu
sła w skieg o z p o czą tku X X w.
5. C racow , fu rn ish in g of th e v e stib u le in th e house at
W. B o g u sła w skieg o S tre e t fro m th e early 20th ce n tu ry
fotografii, z których stale korzystają historycy sztuki, konserwatorzy, architekci — nie tylko pol scy, lecz także z innych krajów Europy.
Prace terenow e przyniosły olbrzymią ilość od k r y ć 6. Przykładowo, na 1000 publikowanych w jednej części K atalogu fotografii, praw ie 800 to nie znane dotychczas zabytki. Dobrze obrazują to zjawisko odkrycia w dziedzinie drew nianych rzeźb gotyckich, których odnaleziono do dzisiaj około 30. Zarejestrow ano też ogromną liczbę nie znanych obrazów i rzeźb z XVII i XVIII w. oraz wyrobów złotniczych. Niezmiernie ciekawe w yni ki dała inw entaryzacja krakowskich kamienic z XIX i XX w., ich detali architektonicznych i wyposażenia oraz rzeźby nagrobnej na cm enta rzach, gdzie liczne pomniki wyszły spod dłuta w ybitnych artystów. W rezultacie, w praw ie każ dej dziedzinie zmienia się obraz sztuki K rako wa, staje się bogatszy i bardziej różnorodny.
6 J. S a m e k , W y n ik i in w e n ta ry za c ji za b y tk ó w rzem iosła
a rty sty c zn e g o na teren ie K ra ko w a . K ościoły i kla szto ry Ś ródm ieścia, „B iuletyn H isto rii S ztu k i”, X X II, n r 3, 1960,
s. 309—314 oraz t e n ż e , U w agi na m arginesie in w e n ta
ry za cji z a b y tk ó w K ra ko w a p rzep ro w a d zo n ej w kościołach i kla szto ra c h Śródm ieścia (c h a ra k te r y sty k a K atalogu, d e tale a rc h ite kto n ic zn e , rzeźba), „B iu le ty n H isto rii S ztu k i”,
X X X III, n r 1, 1971, s. 58—67.
P e r s p e k t y w y . Oceniając prace nad inw en taryzacją Krakowa, które trw ają już z różnym nasileniem 25 lat, nasuw ają się następujące spo strzeżenia:
Podstawą prowadzenia tego rodzaju akcji jest przede wszystkim wykształcenie odpowiednio du żej grupy specjalistów, szczerze zainteresowa nych sprawą inw entaryzacji zabytków. Więk szość jej stanowić w inni historycy sztuki o wszechstronnej wiedzy — umiejętnościach roz poznania i zadatowania rozmaitego rodzaju obiek tów z różnych epok. W zespole takim w m iarę postępu prac, siłą rzeczy, następuje podział w e dług zainteresowań, co wyraża się w wyborze obiektów do inw entaryzacji. N aturalnie zespół opracowujący zabytki K rakowa zwiększał się poprzez dołączenie specjalistów z muzeów od dawna zajm ujących się tam tkaninam i oraz róż nymi działami rzemiosła artystycznego. Przy pracach nad gotowymi już tekstam i powoływano konsultantów: archiwistów, historyków, architek tów.
Drugą ważną kwestią od której zależy postęp prac nad inw entaryzacją dużego zespołu m iej skiego jest sprawa instrukcji inw entaryzacyjnej. Instrukcja taka od początku winna być dostoso wana do ujęcia różnych rodzajów i zespołów za bytków, powinna uczyć jasnego adekwatnego opi su i podania w sposób zwięzły krótkiej historii.
6. K ra kó w , m alow idło na sk lep ien iu sieni dom u p rzy ul.
J. Sarego z 1885 r.
6. Cracow, p a in tin g in th e va u ltin g of th e v e stib u le in th e house at J. Sarego S tr e e t fro m 1885
7. K r a k ó w , w y stró j k la tk i schodow ej d o m u p rzy ul. W.
B o g u sła w skieg o z p o c z ą tk u X X w .
7. C racow, decor o f th e staircase in th e house a t W . B o g u sła w skieg o S tre e t fro m th e early 20th ce n tu ry
N ajtrudniejsze jest zawsze przygotowanie pierw szego tom u publikacji, który potem służy jako wzór do prac nad następnym i częściami Katalo
gu. Ogromnym ułatw ieniem dla całej akcji jest
powołanie do jej prowadzenia osobnej placówki o odpowiednich uprawnieniach. Zapewnia to r y t miczność działania konieczną przy wielotomo wych publikacjach. Przykładowo w chwili obec nej przewidywać można, biorąc pod uwagę stop niowe powiększanie się krakowskiej filii In sty tu tu Sztuki PAN, oddawanie do druku za trzy a naw et dwa lata, złożonego z trzech woluminów tom u Katalogu, w rozmiarze około 200 stron tek stu i około 1000 ilustracji. Zakończenie wszyst kich prac autorskich wymaga jeszcze 15—20 lat, a zakończenie prac redakcyjnych zajmie około
20 lat. Reasumując, prace nad Katalogiem Za
bytków m. Krakowa zam knęłyby się w okresie
około 30—40 lat, przy udziale 6—8 stałych p ra cowników i 25 współpracowników. W chwili obec nej można przewidywać, że całość Katalogu m.
Krakowa, w raz z tomem zaw ierającym uzupeł
nienia i syntetyczne omówienie jego sztuki, skła dać się będzie z 12 części obejmujących około 40 woluminów (ponad 3000 stron tekstu i 12—15 ty sięcy fotografii). N aturalnie cała akcja mogłaby być w ykonana w krótszym czasie, gdyby wcześ niej powołano osobną placówkę do jej prow adze nia. Zakończenie wszystkich prac nad in w en tary zacją zabytków K rakowa przewidywać można za
15—20 lat.
W a r t o ś c i u ż y t k o w e К a t a l о g и. K atalo gi zabytków w dużych zespołach miejskich, jak świadczy inw entaryzacja Krakowa, użytkowane są w różny sposób. Podkreślić należy, iż w ykonu je się je na zamówienie społeczne, służą bowiem nie tylko jako podstawowe źródło dla history ków sztuki, stanowią też rozpowszechniony w wielu tysiącach egzemplarzy obszerny spis za bytków, ważny dla służby konserw atorskiej. K a talogi użytkowane są również przez konserw ato rów prowadzących prace renowacyjne,
architek-8. K ra kó w , fra g m e n t w n ę trza Ł a źn i R z y m s k ie j p rzy ul. S w . Seb a stia n a z 1912 r.
8. Cracow, detail o f th e inside o f th e R o m a n B a th at S t. S e b a stia n S tr e e t fro m 1912
tów i plastyków. Są one wreszcie poszukiwane przez miłośników sztuki i kolekcjonerów. W łaś cicieli i użytkowników inform uje Katalog w spo sób fachowy, co posiadają, jakiego rodzaju obiek ty znajdują się pod ich opieką. Szczególnie ważne są katalogi dużych zespołów miejskich dla dal szych badań prowadzonych przez historyków sztuki i architektów . Opublikowany m ateriał ilu stracyjny, w którym w ielokrotnie celowo zesta wione zostały obok siebie dzieła tego samego w arsztatu, stanowi swoistą historię sztuki miasta. Przede wszystkim jednak Katalog topograficzny daje pełną możliwość podjęcia prac nad inw enta rzam i problemowymi. Inw entarze takie są już w Krakowie przygotowywane w zakresie architek tury , m alarstw a i rzeźby gotyckiej, przede wszy stkim zaś dzieł złotnictwa i jubilerstw a w szyst kich epok. Do inw entarza złotnictwa oprócz opi sów, prowadzona jest szczegółowa dokum entacja fotograficzna wszystkich obiektów, obejmująca zdjęcia czarno-białe, barw ne oraz kolorowe prze zrocza różnych rozmiarów.
Inw entarze problemowe pozwolą na pełne od tworzenie sztuki miasta. W przyszłości nowe dzie je sztuki K rakowa widzieć można jako p rzy n aj m niej kilkutomowe wydawnictwo. Ogromna licz ba rozpraw i artykułów powstających na m argi nesie prac przy Katalogu Zabytków miasta Kra
kowa nasuw a jeszcze inne sugestie. Duże zespoły
miejskie, których sztuka ma własne oblicze, po w inny posiadać osobne zakłady w pionie Akade mii Nauk, nastawione specjalnie na badania m i kroregionu. Tak więc w perspektyw icznych pla nach Pracow ni zajm ującej się inw entaryzacją Krakowa, jako śmiałe marzenie, istnieje „Zakład badań nad sztuką K rakow a”. Takie zakłady ba dawcze o ściśle określonym profilu m iałyby sze rokie pole do działania w wielu bogatych w za bytki miastach. W w yniku szczegółowych, kom pleksowych prac ośrodków sztuki o różnej ran dze uzyskalibyśmy w rezultacie inny obraz sztu ki europejskiej niż znany nam z dotychczaso
w ych syntetycznych opracowań.
m g r Izabela R e jd u c h -S a m k o w a doc. dr hab. Jan S a m e k K ra kó w
9. K ra kó w , k a fe l z p a w iem z w y posażenia Ł a źn i R z y m sk ie j z 1912 r.
9. Cracow, a tile w ith a peacock fro m th e R o m a n B ath fro m 1912
10. K ra kó w , p ły tk i ceram iczne z p rze d sta w ien ie m chłopców przeciągających girlandę; detal w yposażenia Ł a źn i R z y m sk ie j z 1912 r. (w s z y s tk ie zdjęcia: J. L angda)
PROBLEMS OF CATALOGUING HISTORIC MONUMENTS IN BIG TOWN COMPLEXES ON THE EXAMPLE OF ’’THE CATALOGUE OF CRACOW’S HISTORIC MONUMENTS
On th e exam p le of w orks on ’’The C atalogue of C ra cow’s H istoric M onum ents”, describing a few h u n d red m onum ents of a rc h ite c tu re and sev eral th o u sa n d w orks of painting, sc u lp tu re an d a rtistic c ra ftm an sh ip , th e a u th o rs p re se n t problem s of th e catalo g u in g of m o n u m ents in big to w n com plexes. A ssum ing th a t th e c a ta loguing is to cover stru c tu re s p u t up b efore W orld W ar II C racow has now se v eral th o u sa n d b uildings of h isto ric in te re st th a t re p re se n t d iffe re n t periods. The idea to catalogue m onum ents arose in C racow alre a d y in th e 18th cen tu ry (first p u b lic atio n s a p p e ared a b o u t 1900). M ore com prehensive studies w ere u n d e rta k e n only a fte r 1945 an d w ere included in to th e w orks on ’’The C a ta logue of A rct M onum ents in P o lan d ”, p re p a re d by th e In stitu te of th e P olish A rt a tta c h e d to th e P olish A ca dem y of Sciences. In 1973 a special in stitu tio n for w orks on th e cataloguing w as established, n am ely th e Team (at p re se n t th e W orkshop) for th e C ataloguing of H isto ric M onum ents of th e Tow n of C racow , headed by J a n Ja m e k and em ploing 5 p e rm a n e n t w o rk ers an d about 20 co-w orkers. T h eir ta sk is to c a rry out field w orks according to th e ir specialization, e.g. m in ia tu re codices in lib ra rie s are p re p a re d by a r t h isto ria n s engaged in th is problem . The ca taloguing of C racow ’s h istoric m o
n u m e n ts has b een done in n e a rly 70 p e r cent. T he w orks c a rrie d out so f a r h av e b ro u g h t a n u m b e r of discove ries — out of 1,000 p h o to g rap h s p u b lish ed in one p a r t of ’’The C a ta lo g u e” alm o st 800 re p re se n t th e w o rk s th a t have n ot b een k n o w n before. A fu rth e r efficient p ro gress of th e w o rk s depends on th e tra in in g of a s u ffi cient n u m b e r of specialists, i.e. a r t h isto ria n s w ho w ould recognize a n d d ate v a rio u s objects from d iffe re n t epochs according to th e in stru c tio n s on cataloguing. It is ex p e c te d th a t w orks on th e cataloguing of C raco w ’s historic m onum ents should be com pleted in 15-years tim e, w hile e d ito rial w o rk s w ill la st a b o u t 20 years. T he w hole of ’’The C atalogue of C racow ’s M onum ents” ’w ill consist of 12 p a rts (alto g eth er 40 books) containing 3,000 pages of th e te x t an d 12—15 th o u sa n d photographs. It w ill be an im p o rta n t m a te ria l for a r t h isto rian s, arc h itec ts c o n ser v ato rs, an d w h a t is m ost im p o rta n t, it w ill offer a fu ll po ssibility to u n d e rta k e w o rk s on th e m a tic catalogues (e.g. of gold w orks, a lre a d y being p repared). A v a st n u m b e r of tre a tise s a n d article s arisin g as th e effect of th e w orks on catalo q u es p ro m p ts th e e stab lish m e n t of a specific d e p a rtm e n t for studies on th e a rt of C r a cow b iassed in fa v o u r of th e w orks on th e a rt of th e m icroregion.
JA D W IG A JA M IO ŁK O W SK A
PROJEKT REWALORYZACJI I ADAPTACJI KAMIENIC PRZY ULICY GRODZKIEJ W LUBLINIE
P rojekt rew aloryzacji i adaptacji na Dom Stowa rzyszeń Twórczych kamienic przy ul. Grodzkiej n r 3, 5, 5a na Starym Mieście w Lublinie opra cowano w P P Pracownie Konserwacji Zabyt ków — Oddział w Lublinie w latach 1978—1979 1.
H ISTO R IA K A M IEN IC
K a m i e n i c a p r z y u l i c y G r o d z k i e j 3. Pierwsze wzmianki historyczne mówią o obiek cie m urow anym przed pożarem Lublina, a więc
przed 1575 r. Zwana była wówczas kamienicą „Lubom elską” lub „Przechodnią”. Odbudowana przez Erazma Lubomelskiego, od 1794 r. stano wiła własność ks. P iotra Makarewicza, scholasty ka kolegiaty lubelskiej. Wielokrotnie zmieniała właścicieli, należąc kolejno do rodziny M inkie wiczów, Skawińskich, Zebrowskich, Rzeszotkow- skich, Husarów, Kochowej, a następnie do Matela W ejchmana i Samuela K ap elm an a2. Rozbudowa i przebudowa kam ienicy trw ała przez kilka stu leci. A utor badań architektonicznych3 w yodręb nił 6 faz rozwoju. Na podstawie źródeł pisanych
1 Zespół p rojektow y: g en e raln y p ro je k ta n t — m gr inż. arch. Ja d w ig a Jam iołkow ska, opracow anie części a rc h i tekto n iczn ej — Tom asz Stankiew icz, p ro je k t k o n stru k cyjny — m gr inż. D an u ta C hm iel, p ro je k t in sta la c ji s a n ita rn y c h (wod.-kan., C .O ., gazow a, deszczowa) — inż.
M arek Stępień, p ro je k t in sta la c ji elektrycznych, te lefo nicznych i radiofonicznych — m gr inż. J a n Ja cy n iu k , część kosztorysow a — m gr E ugeniusz Kloc.
O pracow ania p oprzedzające p ro je k t techniczny: in w en ta ry z a c ja w sk a li 1:50 o pracow ana w P P PK Z — O d dział w L ublinie, opracow anie n au k ow o-historyczne PDN H opracow ane przez m g r Ja d w ig ę Teodorow icz-C ze- rep iń sk ą, b ad a n ia arc h itek to n icz n e w ykonane w P P PK Z przez arch. T adeusza A u g u sty n k a, b ad a n ia archeologi czne opracow ane w P ra co w n i A rcheologicznej przez PKZ, przez m gr M arię S upryn, b a d a n ia geotechniczne k am
ie-nic fro n to w y ch w y k o n an e pod k ie ru n k ie m inż. T adeusza O kieńczyca z P K Z — O ddział w L ublinie, b a d a n ia p iw nic i podłoża pod b u d y n k a m i ty ln y m i i w podw órzu w y k o n an e przez „G e o p ro jek t” pod k ie ru n k ie m m gra A n d rz e ja K oby i przez K o m b in a t B udów G órniczych pod k ie ru n k ie m inż. Ja c k a T elengi, orzeczenie m ykologiczne 1 orzeczenie k o n stru k c y jn e o pracow ane w P raco w n i P ro je k to w e j P K Z — O ddział w L ublinie, p ro je k t k o n cepcyjny w y k o n an y w B iurze P ro je k tó w B udow nictw a K om unalnego przez arch. Jad w ig ę Jam iołkow ską, k o n cepcja p ro g ra m o w o -p rze strze n n a bloku V III opracow ana rów nież przez arch. Ja d w ig ę Jam iołkow ską.
2 D ane w edług o pracow ania naukow o-historycznego w y konanego w PDN H O ddział w L ublinie.
3 A rch. T adeusz A u g u sty n e k z P P P K Z — O ddział w L ublinie.