• Nie Znaleziono Wyników

Z problematyki naprawiania szkód górniczych

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Z problematyki naprawiania szkód górniczych"

Copied!
10
0
0

Pełen tekst

(1)

Z PROBLEMATYKI NAPRAWIANIA SZKÓD GÓRNICZYCH I

Proces wydobywania kopalin jest tym specyficznym rodzajem działa­ nia, w którym nawet dołożenie maksymalnej staranności nie jest w sta­ nie wyeliminować możliwości wystąpienia ujemnych skutków tej dzia­ łalności zarówno na ziemi, jak i pod jej powierzchnią. Co prawda prze­ pisy prawa górniczego 1 zawierają szereg postanowień nakazujących pro­

wadzenie wydobywania kopalin w sposób ograniczający możliwość po­ wodowania szkód górniczych2, tym niemniej skutku w postaci całkowi­

tej eliminacji tych szkód praktycznie osiągnąć niepodobna. Dlatego też dekret o prawie górniczym normujący zasady i warunki wydobywania kopalin ze złóż naturalnych (art. 1 ust. 1 pr. górn.) zawiera również po­ stanowienia dotyczące szkód powstałych wskutek robót górniczych3.

Niestety nie są one wolne od wielu niejasności, a zastosowana kazuistyka daje asumpt do wielokierunkowej, niekiedy bardzo rozbieżnej, interpre­

tacji. Ponadto ze względu na wspomnianą już kazuistykę pojawia się szereg wątpliwości co do kwalifikacji prawnej tych skutków robót gór­ niczych, które prawem górniczym nie zostały expressis verbis unormo­ wane.

Jednym z zagadnień, wymagających na gruncie aktualnego prawa szczegółowej analizy, jest problem kosztów rozbiórki budynku 4 lub urzą­

dzenia, które ze względów technicznych lub gospodarczych nie mogą być przywrócone do stanu poprzedniej użyteczności. Kwestia ta będzie przed­ miotem niniejszego artykułu.

1 Dekret z 6 V 1953 r. (Dz. U. nr 23 z 1961 r. poz. 113 z późn. zm.). 2 Por. m. in. art. 72 ust. 1, 74 ust. 1, 75, 76, 78 ust. 1 pkt 4, 6 - 7 pr. górn. 3 Rozdział III (art. 41 - 70) pr. górn.

4 Problem ten pojawił się ostatnio na tle orzeczenia Odwoławczej Komisji do

spraw Szkód Górniczych z 30 X 1974 r., nr 1094/II/74, nie publ. W orzeczeniu tym Komisja odrzuciła wniosek naczelnika miasta B. przeciwko kopalni G. o pokrycie w ramach usuwania szkód górniczych kosztów związanych z wyburzeniem budyn­ ków, uznając, iż brak jest podstaw prawnych do przyjęcia odmiennego stanowiska. Zważywszy na szerszy aspekt wymienionego orzeczenia, problem wymaga, jak się wydaje, rozważenia w oderwaniu od przedstawionego w nim stanu faktycznego.

(2)

II

Uszkodzenie budynku 5 wskutek robót górniczych zrodzić może dwo­

jakiego rodzaju skutki — bądź budynek ten można przywrócić do stanu poprzedniej użyteczności, bądź ze względu na stan czy też rodzaj uszko­ dzenia możliwość taka nie wchodzi w rachubę. Obie sytuacje przewi­ dziane zostały prawem górniczym. Ich dalsze konsekwencje są zróżni­ cowane w zależności od tego, kto jest podmiotem poszkodowanym. Uszko­

dzony budynek może bowiem „należeć" 6 zarówno do państwowej jed­

nostki organizacyjnej7, jak i do innego podmiotu.

W pierwszym przypadku, jeżeli przywrócenie stanu poprzedniej uży­ teczności jest technicznie nie uzasadnione, naprawienie szkody polega na uzyskaniu przez poszkodowanego w drodze budownictwa zastępczego przedmiotu tego samego rodzaju i tej samej użyteczności (art. 44 ust. 1 pr. górn.). Jeśli natomiast wykonanie budowy zastępczej jest gospodarczo niecelowe (art. 44 ust. 2 pr. górn.), poszkodowany otrzymuje odszkodo­ wanie pieniężne stanowiące równowartość kosztów rozbiórki i usunięcia uszkodzonego budynku, po potrąceniu równowartości materiałów uzyska­ nych z rozbiórki.

Odmiennie kształtuje się sytuacja w przypadku budynku należącego do podmiotu nie będącego jednostką państwową. Generalna reguła sta­ wiająca na pierwszym miejscu przywrócenie stanu poprzedniej użytecz­ ności zostaje co prawda utrzymana (art. 43 pr. górn.), tym niemniej, je­

żeli przywrócenie do stanu poprzedniego 8 jest technicznie lub gospodar­

czo nie uzasadnione 9 naprawienie szkody polega na zapłaceniu odszko­

dowania pieniężnego 10 (art. 45 ust. 1 pr. górn.). Jego wysokość jest

zró-5 Problematyka artykułu dotyczy kosztów rozbiórki, rozpatrzona zatem zosta­

nie jedynie sytuacja uszkodzonego budynku,* inne zaś przedmioty wymienione w art. 41 ust. 1 pr. górn. zostaną pominięte.

6 Prawo górnicze, określając treść prawa podmiotowego przysługującego posz­

kodowanemu w stosunku do uszkodzonej nieruchomości, posługuje się zwrotem „należący do". Prowadzi to do wniosku, że krąg podmiotów, których szkoda może dotknąć, jest stosunkowo szeroki (A. Agopszowicz, Odpowiedzialność za szkody wy­ rządzone robotami górniczymi, Warszawa 1964, s. 101 i nast.).

7 Organu administracji państwowej, instytucji państwowej lub przedsiębior­

stwa państwowego.

8 Termin „przywrócenie stanu poprzedniej użyteczności" rozumieć należy, jak

się wydaje, jako tożsamy w stosunku do zwrotu „przywrócenie stanu poprzedniego", zamieszczonego w art. 363 k.c. (tak A. Agopszowicz, Zarys systemu prawnego gór­ nictwa, Warszawa 1974, s. 227).

9 Warto zwrócić uwagę, że w zależności od przynależności uszkodzonego budyn­

ku do oznaczonego podmiotu, pewnemu zróżnicowaniu ulegają przesłanki stanowią­ ce podstawę do zaniechania restytucji naturalnej. W wypadku budynku należącego do jednostki państwowej, przywrócenie musi być „technicznie nie uzasadnione" (art. 44 ust. 1 pr. górn.), natomiast w wypadku innych podmiotów „technicznie lub gospodarczo nie uzasadnione" (art. 45 ust. 1 pr. górn.).

(3)

żnicowana w zależności od wielu czynników. Najogólniej rzecz ujmując, prawo górnicze zawiera bardzo skomplikowany katalog (art. 45 pr. górn.) kazuistycznie sformułowanych przepisów dotyczących zapłaty odszkodo­ wania. Lista ta, która ze względu na potrzeby praktyki nie może być wy­ starczająca, bierze się z przeniesienia do prawa górniczego zasad prawa

wywłaszczeniowego 1 1. Tymczasem przepisy tego prawa (zawierające k a ­

talog świadczeń na rzecz podmiotu wywłaszczanego) dotyczą rekompensa­ ty z tytułu odjęcia bądź ograniczenia prawa podmiotowego, zagadnienie natomiast szkód górniczych powinno być rozpatrywane z punktu widze­ nia zasad rządzących odpowiedzialnością za szkodę. Brak wyraźnej deli-mitacji obu rodzajów istniejących stosunków prowadzić może do błędnej interpretacji szeregu przepisów. Szersza analiza wspomnianych reguł wy­ daje się w tym miejscu zbędna. Do zagadnienia tego wypadnie zresztą

w oznaczonym zakresie powrócić 12.

III

Na tle zarysowanych wyżej ogólnych zasad dotyczących naprawiania szkód górniczych, nader niejasno przedstawia się kwestia kosztów roz­ biórki. Co prawda w przypadku budynku należącego do jednostki pań­ stwowej przepis art. 44 ust. 1 pr. górn. wyraźnie o nich wspomina, t y m niemniej nie wiadomo, czy koszty te stanowią odszkodowanie za wyrzą­ dzenie szkody górniczej, czy jedynie zwrot kosztów faktycznie ponie­ sionych przez poszkodowanego w związku z rozbiórką trwale uszkodzone­ go budynku. Niezależnie jednak od tego, którą ze wskazanych interpreta­ cji byśmy przyjęli, i tak regulacja zawarta w prawie górniczym w w y ­ raźny sposób dyskryminuje jednostki państwowe, co sprzeczne jest z zasadami rozrachunku gospodarczego. Zawsze bowiem pozostanie nie zaspokojony uszczerbek majątkowy bądź w postaci kosztów rozbiórki, bądź w postaci odszkodowania (za budynek).

Brak jest natomiast jakichkolwiek unormowań dotyczących analo­ gicznej sytuacji w wypadku podmiotu niepaństwowego. Powstające w związku z tym zasadnicze pytanie, czy koszty rozbiórki stanowią szkodę

zasadność takiego rozwiązania, zagadnienie to wykracza jednak poza ramy arty­ kułu.

11 Ustawa z 12 III 1958 r. o zasadach i trybie wywłaszczania nieruchomości

(tekst jednol. Dz. U. nr 10 z 1974 r. poz. 64).

12 Na gruncie prawa górniczego należy odróżnić odpowiedzialność od obowiązku

naprawienia szkody. Wedle bowiem brzmienia art. 51 ust. 1 pr. górn. państwowe jednostki organizacyjne obowiązane są same naprawiać szkody górnicze powstałe w budynkach do nich należących, natomiast przedsiębiorstwo górnicze ponosi jedy­ nie koszty tego naprawienia (art. 51 ust. 2 pr. górn.). Odmiennie kształtuje się sy­ tuacja w wypadku budynków należących do jednostek niepaństwowych. Szkody w nich powstałe obowiązane jest naprawić zawsze przedsiębiorstwo górnicze.

(4)

górniczą czy nie, należy chwilowo pozostawić na uboczu. W odniesieniu bowiem do samych kosztów rysuje się sporo możliwości, które powinny być przynajmniej zasygnalizowane.

Najogólniej ujmując zagadnienie należy odróżnić sytuację, gdy za koszty rozbiórki ktoś odpowiada od sytuacji, gdy brak jest takiego pod­ miotu. Pomijając alternatywę drugą, w obrębie pierwszej wyróżnić moż­ na kolejne dwa warianty: bądź koszty te stanowią odszkodowanie za szko­ dę górniczą, bądź stanowią kompensatę za inną szkodę. Rozwinięcia w tym przypadku wymaga wariant pierwszy. Trzeba bowiem mieć na uwa­ dze (co już zostało wyżej zaznaczone), że przedmiotem analizy jest pro­ blem kosztów rozbiórki budynku uszkodzonego wskutek robót górni­ czych, prowadzonych przez przedsiębiorstwo górnicze w ramach upraw­ nień przysługujących temu podmiotowi. Inne zatem sytuacje należy po­ zostawić poza zakresem rozważań.

Udzielenie odpowiedzi na pytanie, czy koszty rozbiórki stanowią szko­ dę górniczą nie jest łatwe, zważywszy chociażby na znaczne luki istnieją­ ce w tej materii w samym prawie górniczym. W zarysowanym stanie faktycznym nie ulega kwestii, że podmiotem odpowiedzialnym jest w zasadzie zawsze przedsiębiorstwo górnicze. Skoro bowiem trwałe uszko­ dzenie budynku jest wynikiem robót górniczych prowadzonych przez to przedsiębiorstwo, to konieczność rozbiórki tego budynku pozostaje w bezpośrednim związku przyczynowym z tymi robotami. Problemem jest jedynie, czy tego rodzaju szkoda może zostać zakwalifikowana jako szko­ da górnicza, czy też jest ona szkodą, której naprawienia poszkodowany może dochodzić na zasadach ogólnych.

Wydaje się, iż rozwiązanie problemu uzależnione jest w dużej mierze od oznaczonego rozumienia samej szkody górniczej, zatem temu zagad­ nieniu wypada obecnie poświęcić nieco uwagi.

IV

Według art. 41 ust. 1 prawa górniczego szkodą górniczą jest szkoda

powstała wskutek robót górniczych w nieruchomości, budynku 13 lub in­

nej części składowej nieruchomości, a także w urządzeniach służących do doprowadzania lub odprowadzania wody, gazu, prądu elektrycznego oraz w liniach kolejowych i innych podobnych urządzeniach połączonych z nie­

ruchomością 14. Wyjątkowo kazuistyczne sformułowanie cytowanego prze­

pisu spowodowało, że jego interpretacja idzie w odmiennych, czasem cał­ kowicie przeciwstawnych kierunkach. Zasadniczo, pomijając drugorzę­ dne różnice, wyodrębnić można dwa sposoby wykładni art. 41 prawa

13 Por. przyp. 5.

14 Dalszą część art. 41 ust. 1, jak również ust. 2 pomijam, bowiem są one poz­

(5)

górniczego. Bądź uznaje się, że norma wynikająca z tego przepisu zawie­

ra wszystkie elementy hipotezy1 5, bądź przyjmuje się że wymaga ona

dodatkowej rekonstrukcji na podstawie dalszych przepisów prawa gór­ niczego 16.

Pogląd pierwszy trudno uznać za trafny. Pojęcie „szkody", jakim po­ sługuje się art. 41 pr. górn. nie jest równoznaczne z uszczerbkiem ma­ jątkowym, za który prawo czyni kogoś odpowiedzialnym. Oczywiste jest, że przepis ten w oznaczony sposób oddziałuje na zakres i treść samego uszczerbku majątkowego, tym niemniej ustalenie wielu nader istotnych

elementów powstałego stosunku odszkodowawczego 17 nastąpić musi po

zrekonstruowaniu elementów hipotezy pominiętych w art. 41 ust. 1 pr. górn. Szerszą analizę tego zagadnienia wypada w tym miejscu pominąć. O niektórych problemach będzie jeszcze mowa w dalszej części artykułu, inne zaś należy pozostawić na uboczu, albowiem nie wiążą się one bez­ pośrednio z referowanymi zagadnieniami. Istotny jest charakter prawny powstałego uszczerbku majątkowego, w szczególności zaś jego zakres. Nierozerwalnie koresponduje z t y m problematyka trybu dochodzenia roszczeń 18.

V

Ze strony chronologicznej rekonstrukcja zdarzeń powinna się zacząć od robót górniczych, one bowiem są przyczyną uszkodzenia nieruchomo­ ści do takiego stopnia, że przywrócenie stanu poprzedniego jest z ozna­ czonych powodów niemożliwe. Rodzi to w konsekwencji ten skutek, że budynek musi zostać rozebrany, otwarty zaś jest problem kto i w jakim trybie powinien ponieść koszty tego działania. Na podstawie zary­ sowanego wyżej stanu faktycznego nie ulega kwestii, że podmiotem tym

będzie przedsiębiorstwo górnicze, które jest sprawcą szkody 19.

15 Tak m. in. E. Smoktunowiez, Pojęcie szkody górniczej, Zeszyty Naukowe UŁ,

Seria I, z. 23, Łódź 1962; T. Płodowski, Prawo górnicze — komentarz, Warszawa 1963; K. Siarkiewiez, Dochodzenie i naprawianie szkód górniczych, Warszawa 1972; W. Pawlak, glosa do orzeczn. GKA z 2 III 1973 r. (Z III/2-997/73), OSPiKA nr 11 z 1974 r. poz. 241.

16 Tak A. Agopszowicz, Odpowiedzialność... ; tenże: glosa do wyroku SW w

Katowicach z 12 III 1964 r. (sygn. II Cr 4069/63), PiP z 1965, nr 4; tenże, glosa do orzeczn. GKA (parz przyp. 15), OSPiKA z 1974, nr 11 poz. 241. W znacznym stopniu odmiennie, ale również w tym kierunku interpretuje szkodę A. Wasilewski, Szkoda górnicza, Warszawa 1964.

17 Takich, jak chociażby podmiotu odpowiedzialnego za szkodę, czy też kręgu

podmiotów poszkodowanych.

18 Zgodnie z art. 56 ust. 1 pr. górn. w sprawach o szkody górnicze orzekają

wyłącznie komisje do spraw szkód górniczych (por. wyjątek, wynikający z art. 70 pr. górn.).

(6)

Cały problem sprowadza się zatem do delimitacji powstałego uszczerb­ ku majątkowego. Wyodrębniają się bowiem wyraźnie dwie szkody mająt­ kowe. Jedna z nich jest skutkiem tego, że budynek nie nadaje się do dal­ szego użytku (jako budynek), druga powstaje wskutek tego, że budynek trzeba rozebrać, co pociąga za sobą oznaczone koszty. Innymi słowy szkoda składa się z dwu pozycji majątkowych.

Rzecz jasna, może ich być więcej, np. równolegle ktoś poniósł szkodę na życiu lub zdrowiu lub też na skutek tych samych robót górniczych równocześnie zostały uszkodzone lub zniszczone rzeczy ruchome. Zagad­ nienie polega w głównej mierze na udzieleniu odpowiedzi na pytanie, gdzie przebiega granica między szkodą górniczą a innymi uszczerbkami majątkowymi, których zaspokojenia może poszkodowany dochodzić na za­ sadach ogólnych.

Wyłoniły się tutaj dwa zasadnicze p u n k t y widzenia. Pierwszy, który z pewnym uproszczeniem (ze względu na zastaną praktykę) można by nazwać tradycyjnym, reprezentowany jest głównie przez komisje do spraw szkód górniczych, a ostatnio również przez orzecznictwo arbitra­

żowe 20. Akceptują go również niektórzy przedstawiciele doktryny 21.

Polega on na wąskim, semantycznym (na podstawie art. 41 pr. górn.) rozumieniu szkody górniczej. W tym ujęciu, przy ścisłej (a nawet ście­ śniającej) interpretacji zwrotu: „szkoda powstała w nieruchomości wsku­ tek robót górniczych", szkodą jest jedynie to, że budynek nie nadaje się do dalszego używania. Wszelkie inne uszczerbki majątkowe powstałe w dobrach poszkodowanego wskutek robót górniczych nie są uważane za szkodę górniczą i traktowane są jako „szkody pozostające w związku ze szkodą górniczą" 22.

Drugi punkt widzenia traktuje szkodę górniczą szerzej i podniesiony został w związku ze wspomnianymi tendencjami istniejącymi w orzecz­

nictwie 23. Ekstensywna wykładnia art. 41 ust. 1 pr. górn. poszła tak

daleko, że proponuje ona objęcie reżymem szkód górniczych, także 24

szkód na osobach i w ruchomościach, lecz tylko pozostających w związku ze szkodą w nieruchomości 25.

20 Por. orzeczn. GKA z 16 I 1973 r. (sygn. III - 12705/72), OSPiKA nr 11 z 1973 r.

poz. 231, PUG nr 10 z 1973 r., poz. 1024, orzeczn. GKA z 2 III 1973 r. (patrz przyp. 15).

21 T. Płodowski, glosa do wyroku SW w Katowicach z 12 III 1964 r. (por.

przyp. 16), PiP z 1965, nr 5 - 6 , W. Pawlak, g l o s a . . . op. cit.

22 Por. orzeczn. GKA cyt. w przyp. 20.

23 Por. A. Agopszowicz, glosa do orzeczn. GKA z 2 III 1973 r. OSPiKA nr 11 z

1974 r. poz. 241; R. Mikosz: glosa do orzeczn. GKA z 16 I 1973 r., OSPiKA nr 11 z 1974 r. poz. 240.

24 Zwrot „także" oznacza, jak się wydaje, iż tym bardziej w grę wejdą wszelkie

szkody związane z nieruchomością.

(7)

Oba punkty widzenia prowadzą do dalszych zróżnicowanych konse­ kwencji. Należy zatem rozważyć, jakie skutki przyjęcie każdego z nich spowodowałoby w zakresie analizowanego problemu kosztów rozbiórki.

VI

Przyjęcie alternatywy pierwszej rodzi w konsekwencji ten skutek, że koszty rozbiórki nie stanowią szkody górniczej. W tym ujęciu bowiem szkodą jest jedynie to, że budynek nie nadaje się do dalszego użytkowa­ nia. Jeśli zaś istnieje normalny związek przyczynowy pomiędzy działa­ niem przedsiębiorstwa górniczego (robotami górniczymi) a szkodą w posta­ ci kosztów rozbiórki, poszkodowany może dochodzić swoich roszczeń na zasadach ogólnych.

Odmiennie kształtuje się sytuacja w wypadku przyjęcia alternatywy drugiej. Przy szerokim bowiem rozumieniu szkody górniczej nie sposób uszczerbkowi majątkowemu w postaci kosztów rozbiórki uszkodzonego budynku, odmówić charakteru szkody górniczej.

Z przedstawionych wyżej sposobów rozwiązania analizowanej kwestii, przekonywający wydaje się jedynie sposób drugi. Art. 41 ust. 1 pr. górn. nie posługuje się bowiem pojęciem szkody w znaczeniu prawnym, lecz w znaczeniu faktycznym, tj. fizycznego odkształcenia (uszkodzenia lub zni­ szczenia) przedmiotu materialnego (nieruchomości). Mogą istnieć takie uszkodzenia nieruchomości (w znaczeniu fizycznym), które nie spowo­ dują uszczerbku majątkowego 26, może również wystąpić uszczerbek ma­

jątkowy spowodowany robotami górniczymi bez fizycznego uszkodzenia nieruchomości27. Aby jednak mówić o szkodzie w znaczeniu prawnym

wystąpić musi uszczerbek majątkowy, za który prawo czyni kogoś od­ powiedzialnym 28.

Generalnie rzecz biorąc wydaje się, że interpretacja art. 41 pr. górn. powinna iść w kierunku ekstensywnym. Objąć zatem należałoby tym przepisem wszelki uszczerbek majątkowy, jakiego poszkodowany doznaje dlatego, że uszkodzony budynek (nieruchomość) do niego należy 29. Ozna­

cza to w konsekwencji, że koszty rozbiórki budynku uszkodzonego wsku­ tek robót górniczych uznać należy za szkodę górniczą, jeśli między ro­ botami a szkodą (w znaczeniu prawnym) istnieje normalny związek przy­ czynowy.

26 Np. obniżenie się poziomu nieruchomości (gruntu rolnego) może spowodować

lepszy niż dotychczas dopływ wód.

27 Np. jeżeli szkoda polega wyłącznie na utracie wartości (utrata charakteru

budowlanego przez działkę).

28 Por. W. Czachórski, Prawo zobowiązań w zarysie, Warszawa 1968, s. 111;

istnieją również poglądy negujące wyodrębnienie szkody w znaczeniu prawnym (por. A. Ohanowicz, J. Górski, Zarys prawa zobowiązań, Warszawa 1970, s. 46).

(8)

Pogląd powyższy nie jest, rzecz jasna, bezsporny. Koronnym argumen­ tem, jaki podnoszą przeciwnicy tego rodzaju interpretacji jest art. 42 pr. górn. Przepis ten stanowi, że powstanie szkody górniczej powoduje obo­ wiązek jej naprawienia w granicach przewidzianych prawem górni­ czym. Wyprowadza się z niego wniosek, że skoro brak odnośnych posta­ nowień w przepisach normujących sposób naprawienia szkody górniczej, to wszelkie sytuacje, w odniesieniu do których istnieją luki w dyspo­ zycji, szkodami górniczymi nie są.

Argument powyższy nie jest nie do odparcia. Jak trafnie podniesio­ no w literaturze 30, termin „granice" nie jest równoznaczny ze zwrotem

„tylko w przypadku". W takim zaś znaczeniu zwykło się wspomniany termin interpretować. Pomijając już jednak argument natury czysto se­ mantycznej wyłaniają się jeszcze inne, jak się wydaje, bardziej przeko­ nywające.

Przede wszystkim nie wydaje się trafne rozumowanie, że brak dyspo­ zycji co do sposobu naprawienia określonego rodzaju szkód górniczych prowadzi do wniosku, iż nie są to szkody górnicze. Jest to bowiem od­ wrócenie zagadnienia prowadzące w efekcie do wadliwych konkluzji. Przepisy prawa górniczego normujące sposób naprawienia szkody są sformułowane nader kazuistycznie. Rodzi to w konsekwencji ten sku­ tek, że muszą pojawić się stany faktyczne, w odniesieniu do których za­ braknie dyspozycji co do sposobu naprawienia szkody. Jeżeli jednak szko­ da spełnia znamiona założone w hipotezie nie oznacza to, że ze względu na brak dyspozycji traci ona niejako automatycznie charakter szkody górniczej. Wynika z tego jedynie wniosek, iż powstaje luka i trzeba ją w określony sposób wypełnić. Aby tego dokonać trzeba więc sięgnąć za pomocą analogii bądź do innych przepisów prawa górniczego, bądź, w wypadkach nim nie unormowanych, do kodeksu cywilnego. Stosunek bowiem między poszkodowanym a przedsiębiorstwem górniczym, pow­ stający wskutek wyrządzenia szkody jest stosunkiem cywilnoprawnym, albowiem brak jest elementów zależności zwierzchniej między jednym podmiotem a drugim31. Szczególnie wyraźnie uwydatnia się to, gdy

przedsiębiorstwem górniczym odpowiedzialnym za szkodę jest spółdziel­ nia lub jednostka gospodarki nie uspołecznionej32, poszkodowanym zaś

jednostka państwowa.

Aktualna regulacja prawna, w odniesieniu do kosztów rozbiórki jest wyjątkowo niepełna, zarówno w stosunku do jednostek państwowych jak i niepaństwowych. Jednostki państwowe bowiem otrzymują jedynie (ty­ tułem odszkodowania) kwotę stanowiącą równowartość kosztów rozbiórki (pomniejszone o równowartość uzyskanych z rozbiórki materiałów). Jeśli

30 Tak A. Agopszowicz w glosie do orzeczn. GKA z 1973 r.

31 Odmiennie m. in. T. Płodowski, A. Wasilewski, E. Smoktunowicz, W. Pawlak

(por. literaturę cyt, w przyp. 15).

(9)

uznamy, iż kwota ta stanowi odszkodowanie za wyrządzenie szkody górniczej (za bydynek), wówczas nie zostanie zrekompensowany właściwy koszt rozbiórki. Jeżeli natomiast uznamy, iż suma ta jest zwrotem kosztów poniesionych z tytułu rozbiórki, wtedy jednostki te nie otrzymu­ ją odszkodowania (za budynek). Sytuacja ta jest szczególnie niewłaści­ wa, jeżeli sprawcą szkody jest podmiot nie będący jednostką państwo­ wą, wówczas bowiem reguła dotycząca szczególnej ochrony mienia spo­ łecznego (art. 127 k. c.) zostaje w wyraźny sposób przełamana.

W odniesieniu do jednostek niepaństwowych problem jest o tyle Prostszy, iż brak jakichkolwiek przepisów expressis verbis stanowiących o kosztach rozbiórki. Lukę w dyspozycji należałoby uzupełnić zatem nie tyle analogią z przepisów dotyczących jednostek państwowych (te bowiem są, jak o tym była mowa, również nie wystarczające), ile raczej w drodze zbliżenia formuły art. 43 pr. górn. do art. 363 k. c. Wtedy bowiem można interpretować art. 41 pr. górn. w zarysowanym wyżej, ekstensywnym kierunku. Jest jeszcze inna alternatywa nie wymagająca poszukiwania rozwiązania w k. c, a jedynie zastosowania analogii z prawa górniczego. W tym przypadku wykładnia przepisów tego prawa powinna iść w tym kierunku, iż wszystkim podmiotom przysługuje odszkodowanie za bu­ dynek i za koszty rozbiórki. Można mieć jednak wątpliwości, czy to je­ dynie sensowne rozwiązanie wyprowadzić można wprost z przepisów prawa górniczego i czy wykładnia nie idzie w tym przypadku zbyt daleko.

Wracając zaś na grunt kosztów rozbiórki podnieść należy jeszcze jeden niebagatelny, jak się wydaje, argument w postaci ekonomiki pro­ cesowej. Przyjmując bowiem, iż koszty rozbiórki nie stanowią szkody górniczej, poszkodowany może dochodzić ich zwrotu jedynie na zasa­ dach ogólnych. Trudno jednak, jak się wydaje, rozsądnie uzasadnić do­ chodzenie w dwu oddzielnych trybach roszczeń opartych na podobnych podstawach prawnych, a na dodatek mających źródło w jednym zdarze­ niu 33.

DE LA PROBLÉMATIQUE DE LA RÉPARATION DES DOMMAGES MINIERS

Résumé

L'article s'efforce de répondre sur une question; si les frais de la démolition d'un bâtiment endommagé à cause des travaux miniers menés par une entreprise minière, constitue un dommage minier ou non. A l'égard de la formulation casui­ stique de l'art. 41 ch. 1 du droit minier et aussi des dispositions suivantes de ce

33 W bezpośrednim związku z problematyką artykułu pozostaje kompleks za­

gadnień dotyczących styku prawa górniczego i prawa budowlanego (ustawy z dnia 24 X 1974 r., Dz. U. nr 38 poz. 229). Problematyka ta wymaga jednak odrębnego rozważenia.

(10)

droit, la réponse qui ne fait aucun doute est assez difficile. Cependant un rang d'arguments parle en faveur de cela, enfin que ces frais soient traités comme le dommage minier, car ce dommage constitue le détriment de biens qui est en charge de la personne lesée en liaison avec cela que l'immeuble endommagé appartient à lui.

Cytaty

Powiązane dokumenty

To właśnie w tych mgnieniach wydarza się równość, weryfi- kuje się aksjomat o równości inteligencji, ale też – jak chcę twierdzić – pokazuje się

2) Passive driving: The main drawback of the presented method is that it involves a passive driving simulation, where participants are not asked to control the vehicle. In [47], it

In this paper, we have studied the connection between the SSH variability in the NBC retroflection region and that in the Yucatan Channel volume transport, using four different data

Na takie kształtowanie się obniżeń ma wpływ za- gęszczanie ośrodka w trakcie eksploatacji a dodatkowe zwiększenie wartości obniżeń pod obiektami spo- wodowane jest

Pozostaje pytanie — czy wszyscy Polacy w Suffield zapisali sdę do polskiej parafii? Do parafii bowiem etniczno personalnej należało się zapisać. Na to pytanie

Aby się dostać do środka, trzeba było mieć mocne łokcie i przedrzeć się przez tłum niedopitków, a potem pokazać cieciowi banknot stuzłotowy.. Niektórzy naklejali go sobie

Podstawą dla jego rozważań na temat rozwoju międzyrzecza Wisła—Warta była Chorografia Jana Długosza, według której w re;onie Gopła istniały trzy duże

Особенностью понимания текста является не изменение понимаемого, а адаптация к нему, проникновение не только в типичные, но и