• Nie Znaleziono Wyników

Barokowe wyposażenie kościoła Świętych Apostołów Piotra i Pawła na Podgórzu w Toruniu w świetle organizacyjno-prawnych uwarunkowań zakonu franciszkanów-reformatów

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Barokowe wyposażenie kościoła Świętych Apostołów Piotra i Pawła na Podgórzu w Toruniu w świetle organizacyjno-prawnych uwarunkowań zakonu franciszkanów-reformatów"

Copied!
31
0
0

Pełen tekst

(1)

Peter Machala

Barokowe wyposażenie kościoła

Świętych Apostołów Piotra i Pawła

na Podgórzu w Toruniu w świetle

organizacyjno-prawnych

uwarunkowań zakonu

franciszkanów-reformatów

Rocznik Toruński 29, 87-116

(2)

R O C Z N I K T O R U Ń S K I T O M 29 R O K 2002

Barokowe w yposażenie kościoła

Świętych A postołów P io tra i Paw ła n a Podgórzu

w T oruniu w świetle organizacyjno-praw nych

uw arunkow ań zakonu franciszkanów -

reformatów*

P ete r M achała

Jed n y m z najcenniejszych i zarazem n ajbardziej ciekawych zabytków lew obrzeżnej dzielnicy T o ru n ia P o d g ó rza jes t z całą pew nością wzniesiony w X V II w. kościół Św iętych A postołów P io tra i P aw ła - kościół, k tóry w raz z przyległym klasztorem był placów ką jednego z n ajbardziej dy n a­ m icznie rozw ijających się w tym okresie zgrom adzeń zakonnych w Polsce: franciszkanów -reform atów 1.

‘ Niniejszy artykuł powstał na podstawie pracy magisterskiej napisanej w 2000 r. w Instytucie Zabytkoznawstwa i Konserwatorstwa na Wydziale Sztuk Pięknych Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu, pod kierun­ kiem dra Janusza Krawczyka na seminarium prof. dra hab. inż. arch. Jana Tajchmana, którym pragnę złożyć serdeczne podziękowania za cenne i wni­ kliwe wskazówki metodologiczne oraz wszechstronną pomoc. Dziękuję również prof. drowi hab. Marianowi Arszyńskiemu za pomoc i życzliwe uwagi.

1 Reformaci, odgałęzienie zakonu franciszkańskiego, powstali w XVI w. na skutek oddzielenia się od wcześniej już istniejącego odłamu tego zakonu - tzw. obserwantów, w Polsce nazywanych bernardynami. W XVI w. w zakonie fran­ ciszkańskim ukonstytuowały się ogółem trzy równorzędne i niezależne rodziny franciszkańskie: Zakon Braci Mniejszych Obserwantów, Zakon B. M. Konwen­ tualnych i Zakon B. M. Kapucynów. Powstały one w wyniku trwających już od dłuższego czasu nieporozumień, wynikających głównie z różnic w interpretacji podstawowej normy kształtującej duchowość zakonu - ślubu ubóstwa. Jeszcze w tym samym wieku z gałęzi Zakonu Braci Mniejszych Obserwantów wyłoniły się trzy nowe ugrupowania - nazywane wspólnie - Zakonem Braci Mniejszych

(3)

Kościołem podgórskim w lite ra tu rz e zajm ow ano się ju ż kilkakrot­ nie. W pow stałych d o tąd opracow aniach autorów interesow ały kwestie dotyczące historii fundacji oraz a rch ite k tu ry kościoła2, jego w y stro ju 3, przypom niano tak że o kilku odnoszących się do zab y tk u archiw aliach4. W yjątkow o m ało m iejsca pośw ięcano n a to m iast problem atyce jego wy­ posażenia5. Szerzej zagadnieniu tem u uwagę pośw ięciła jedynie Ja d w ig a P u ciata-P aw ło w sk a w a rty k u le pt. Poreform acki kościół św. P iotra i Pawła na Podgórzu pod Toruniem z 1952 r.6 O dnaleźć w nim m ożna

inform acje o ołtarząch, w k tóre zaopatrzono kościół w czasie jego kon­ sekracji. P o raz pierw szy w kontekście zab y tk u om ówiono też częściowo treść sta tu tó w reform ackich odnośnie do sposobu u rząd zan ia ich w nętrz sakralnych. A utorka, nie zn ając jed n ak kodeksów praw nych zakonu, p rzy jęła niesłusznie, iż nie odgryw ały one zasadniczej roli - o ch arak terze kościołów reform ackich decydow ała jej zdaniem głównie p rz y ję ta tra d y ­ Ściślejszej Obserwancji. - Dyskalceuci, Rekolekci ora2 Reformaci. M. Daniluk, K. Klauza, H. E. Wyczawski i in., Franciszkanie - Bracia Mniejsi, [w:] Encyklo­

pedia Katolicka, t. V, Lublin 1989, k. 473-492. Pod względem dynamiki rozwoju,

zarówno w XVII w., jak i pierwszej połowie XVIII stulecia, reformatów w Polsce wyprzedzali jedynie jezuici. W drugiej połowie XVIII w. pod względem liczby posiadanych klasztorów znajdowali się na szóstej pozycji, natom iast w liczbie zakonników przewyższali ich jezuici, bernardyni i dominikanie. A. Chruszczew- ski, Zakony w Polsce w X V II-X V III wieku, Znak, 1965, nr 137-138, tab. 6-9, s. 1591-1592 oraz s. 1593.

2J. Heise, Die B au- und Kunstdenkmäler der Provinz Westpreussen, H. VI- VII, Der Kreis Thom , Danzig 1889, s. 175-178.

3A. Semrau, Die Grabdenkmäler der ehemaligen Reformatenklosterkirche

Sankt Peter und Paul in Podgórz, Mitteilungen des Copernicus-Vereins für Wis­

senschaft und K unst zu Thom , H. 28, 1920, s. 32-38; J. Poklewski, Kazimierz

Łukaszewicz (? - po 179Ą), malarz, [w:] Artyści w dawnym Toruniu, pod red.

J. Poklewskiego, W arszawa-Poznań-Toruń 1985.

4K. Ciesielska, Inwentarze kościoła Świętych Piotra i Pawła oraz klasztoru

reformatów w Podgórzu z lat 1817 i 1834> Rocznik Toruński, t. 24, 1997, s. 201—

225.

5J. Heise, op.cit., s. 177, 178. M. Orłowicz, Ilustrowany przewodnik po Wo­

jewództwie Pomorskim, Lwów-Warszawa, 1924; B. Makowski, Sztuka na Pomo­ rzu. Jej dzieje i zabytki, Toruń 1932.

6J. Puciata-Pawłowska, Poreformacki kościół św. Piotra i Pawła na Podgó­

rzu pod Toruniem, [w:] Księga pamiątkowa 75-lecia Towarzystwa Naukowego w Toruniu, Toruń 1952, s. 185-204.

(4)

cja o p a rta n a zasadzie p ro sto ty i ubóstw a. S krom ną wiedzę o z ab y tk u w 1995 r. uzupełnia redagow any przez ks. S. K a rd as z a inw entarz, opraco­ w any z okazji po w stan ia nowej diecezji z siedzibą w T oruniu, w któ ry m zam ieszczono k rótki spis poszczególnych elem entów w yposażenia w raz z ich datow aniem 7.

B rak głębszego zainteresow ania Badaczy p ro b lem aty k ą w yposażenia kościoła n a Podgórzu spraw ia, iż o wielu kw estiach z zabytkiem związanych, w tym podstaw ow ych - dotyczących jego historii, rozw iązań form alnych oraz ikonograficznych czy też zagadnień bardziej specy­ ficznych, związanych np. z przeznaczeniem i funkcją poszczególnych sprzętów , zastosow anym i w nich rozw iązaniam i konstrukcyjnym i, niewiele dziś w iadom o. N iektórym z tych zagadnień pragnę poświęcić uwagę w ni­ niejszym a rty k u le8.

P o d staw o w ą n o rm ą k sz tałtu ją c ą życie duchowe zakonu franci­ szkańskiego stanow iła od chwili jego p o w stan ia R eguła św. Franciszka n ap isan a w latach 1209-1223. O kreślono w niej m. in., że „życie braci m niejszych polega n a zachow aniu św iętej Ew angelii P a n a naszego Jezu sa C h ry stu sa przez życie w posłuszeństw ie, bez w łasności i w czystości” 9. K w estię w łasności podkreślano w niej w sposób wyjątkow y: „B racia niech nic sobie nie przyw łaszczają, ani dom u, ani m iejsca, ani żadnej rzeczy” 10. W yzw ania te przejęte zostały również przez reform atów , jed n a k że do kwe­ stii ub ó stw a podchodzić oni zaczęli z w yjątkow ą w rażliw ością. Z asadę ścisłego p rzestrzeg an ia ubóstw a przyjęli za najw ażniejszy p u n k t swego program u. U bóstw o stało się d la nich ra cją b y tu i rozw oju11. R ygo­ rystycznym przestrzeganiem tej zasady zaczęli się w krótce w yróżniać od pozostałych odgałęzień franciszkańskich. Znajdow ało to odzw ierciedle­ nie w sferze organizacji zakonu, ja k również sposobie in te rp reta c ji wspo-7 Toruń - Podgórz, parafia p.w. Świętych Apostołów Piotra i Pawia, [w:] Die­

cezja toruńska. Historia i teraźniejszość, T. 15/16/17, Dekanaty toruńskie I, II, III, pod red. ks. S. Kardasza, Toruń 1995, s. 289-297.

8W artykule zastosowano różnicowanie znaczenia terminów związanych z jego głównym tematem: wystrój - wyposażenie. Terminem „wystrój” oznaczono takie elementy jak obrazy, rzeźby czy całe grupy rzeźbiarskie, natom iast pojęcie „wyposażenie” przyjęte zostało dla ołtarzy, konfesjonałów, ławek itd.

9L. Hardick, J. Terschlusen, K. Esser, Franciszkańska Reguła życia, Niepo­ kalanów 1988, s. 96.

10Ibid., s. 127.

(5)

um ianego ideału w p raktyce. Je d n ą z dziedzin w której in te rp reta cje te uzyskały specyficzny c h ara k te r było budow nictw o. B y unikać błędów z przeszłości, w spraw ie budow ania własnych kościołów i klasztorów , ale tak że w kw estiach sposobu ich urządzania, reform aci realizacje swe p o d ­ daw ali od p o czątk u swej działalności ścisłej unifikacji.

In stru m en tem , k tó ry um ożliwiał im realizację pow yższych dążeń, było ustaw odaw stw o, szczególną rolę odgryw ały zw łaszcza tzw . s ta tu ty 12. S ta­ tuty, obok innych norm i przepisów regulujących życie obyczajow e i du­ chowe zakonu, określały w sposób szczegółowy zagadnienia dotyczące b u ­ dow nictw a. Precyzow ały sposób budow ania, kom petencje zakonników , fu n d ato ró w i budow niczych w zakresie a rch ite k tu ry a tak że kw estie formy, treści i ch ara k te ru w yposażenia w nętrz sakralnych. P ro b lem aty k a spo­ sobu u rz ąd zan ia w nętrz sakralnych w regulacjach statu to w y ch polskich reform atów dom inow ała naw et nad zagadnieniam i stric te budow lanym i13. Ju ż n a przestrzeni X V II w. w s ta tu ta c h sprecyzow ano n a przykład ro­ dzaj m ateriału , z którego wykonyw ać należało poszczególne elem enty wy­ posażenia (zalecano drew no dębow e), sposób ich o zd ab ian ia (elem enty wykończeniowe m ożna było robić z innych rodzajów drew na, lecz bez ich pozłacania), ustalono także m iejsce u sytuow ania o łta rz a głównego (w połowie głębokości prezbiterium ). R egulacje te okazują się być jed n a k

12Statuty - podstawowe prawo reformatów, ze względu na staranność i ujęcie reguły założyciela zakonu św. Franciszka w ramy praktycznych poczynań, trak­ towane są przez franciszkanów jako wzór, który do dziś stanowi podstawę ich ustawodawstwa. A. B. Sroka, op.cit., s. 11.

13Już pierwsze regulacje prawne polskich reformatów, przyjęte rok po ich osie­ dleniu się w kraju (Zakliczyn, 1623 r.), dotyczyły prawie wyłącznie problema­ tyki charakteru urządzania wnętrz sakralnych. Chociaż sformułowane w sposób jeszcze bardzo ogólnikowy, jednak waga, jaką przywiązywano w nich do wspo­ mnianego zagadnienia, czytelna jest bardzo wyraźnie. Notowano na przykład, że wnętrza kościołów, zakrystii itd. powinny odznaczać się ścisłym „ubóstwem” oraz że „ozdobą” kościołów nie mogą być „ani rzeczy ze srebra czy jedwabiu” . Za naruszanie tychże zasad - właśnie określonego ubogiego charakteru wnętrza, grożono karami: sześciomiesięcznym więzieniem oraz pozbawieniem głosu ak­ tywnego i pasywnego na trzy lata, Archiwum Prowincji Franciszkanów - Re­ formatów w Krakowie (dalej APR Kraków), Ordinationes et Statuta facia in

Capitulo primo Zaklicinesi approbata et obserwatione Fratrum proposita, [w:] M onumentum Reformatae Provinciae S. Mariae Angelorum Minoris Poloniae ab A.D. 1600 usque ad annurn 1671 per A .R .P . Ambrosium Stalicki conscrip- tum, s. 112, pkt 43.

(6)

K lasztory franciszkanów -reform atów prow incji wielkopolskiej i pruskiej w X V III wieku

• Klasztory wielkopolskiej prowincji pw. św. Antoniego z Padwy

o Klasztory prowincji pruskiej pw. Wniebowzięcia NMP (wydzielone w 1750 r. z prowincji wielkopolskiej)

(7)

tylko zapow iedzią dokonań, jakich w om aw ianej dziedzinie reform atom udało się osiągnąć w wieku X V III. P o d ąż ając bowiem d ro g ą stałego u trw a­ lan ia i doskonalenia rozw iązań najlepiej od d ający ch c h ara k te r program o­ wego ubóstw a, reform aci konsekw entnie zbliżali się do m om entu, w którym d la w yposażeń swych kościołów wyznaczyć mogli w zór - w yposażenie mo­ delowe. Szczególną aktyw nością poczynań prow adzonych w ty m kierunku w yróżniała się od p o czątk u X V III w. prow incja wielkopolska - prow incja, do której należał również kościół i klasztor w p o d to ru ń sk im Podgórzu.

Chociaż nie posiadam y po d staw źródłow ych p otw ierdzających fakt w yznaczenia konkretnego w yposażenia jak o wzorzec d la grupy w yposażeń kościołów reform ackich, to o tym , że s y tu a cja ta k a m ogła zaistnieć prze­ konuje kilka istotnych aspektów . P rzed e w szystkim w skazuje n a to liczba wyposażeń odznaczających się praw ie identycznym i rozw iązaniam i for­ m alnym i zrealizow anych w kościołach prow incji wielkopolskiej i p ru sk iej14. Znaczące m iejsce w śród nich zajm uje w yposażenie, w któ ry m po raz pierw szy zastosow ano ta k p o p u larn e rozw iązania plastyczne - z kościoła św. Józefa i A ntoniego w Boćkach (1736-1739)16. A nalizując skalę zaga­ d nienia M aria K ałam ajsk a-S aeed słusznie przyjęła, że w łaśnie boćkowskie w yposażenie mogło być wzorem d la wszystkich pozostałych realizacji16. P rzypuszczenia au to rk i p o tw ierd zają częściowo przekazy historyczne. Z kronik zakonnych w iadom o, że praw dopodobnie ju ż n a p o czątk u lat czter­ dziestych X V III w. - to je s t krótko po ukończeniu w yposażenia kościoła w Boćkach - postanow iono w zarządzie prow incji, ażeby w szystkie ołtarze w kościołach podlegających jego jury sd y k cji „w ystaw ić od nowa” , i to: „ p o d łu g jed n o stajn eg o wszędzie k sz tałtu ” 17. U ruchom iony w ten sposób

14Prowincję pruską utworzono w 1750 r. z 16 konwentów prowincji wielko­ polskiej.

15J. Putkowska, Architektura zespołu klasztornego reformatów w Boćkach, Kwartalnik Architektury i Urbanistyki, t. XVI, 1971, z. 1, s. 48; ks. Z. Młynarski,

Sanktuarium św. Antoniego Padewskiego w Boćkach, Boćki 2001.

16M. Kałamajska-Saeed, Modelowy wystrój kościoła reformatów w Boćkach, Biuletyn Historii i Sztuki, R. 42, 1980, s. 145-157.

170 . Mysłkowski, Dalszy ciąg przydatku do Kronik Braci Mniejszych S. Fran­

ciszka, czyłi rys genealogii reformy dwóch prowincji Św. Antoniego Padewskiego i N. Maryi P. Anielskiej, bm. 1806, s. 38, pkt III. O. Onufry Mysłkowski,

referując wydarzenia omawiane na 35 kapitule prowincjonalnej, odbywającej się w 1743 r., notował dosłownie: „Dla ozdoby Kościołów naszych, Wielkopolskiej Prowincyi oraz dla wyrażenia przyzwoitego Reformie ubóstwa, ustanowiono iest na przeszłey może Kapitule, ażeby starali się Gwardyanowie w Kościołach

(8)

proces w ym iany kościelnych w yposażeń reform aci wielkopolscy konty­ nuowali praktycznie aż do końca X V III w., do czasu, kiedy przyczyny polityczne stan ęły n a drodze ich dalszego rozw oju. O doniosłości ak ­ cji św iadczy też fak t, że kontynuow ano j ą również w kościołach, które po wydzieleniu w 1750 r. z wielkopolskiej prow incji znalazły się w obrębie prow incji pruskiej. D odać jed n a k należy, że w nowo realizowanych Konwentów Rządowi swemu powierzonych, o wystawienie z nowa wszystkich Ołtarzy, lecz podług iednostaynego wszędzie kształtu, to iest aby były stawione z dębowego drzewa i pokostem równegoż przyszarego koloru lakierowane” . Na podstawie tychże informacji w literaturze przedmiotu ustalono kilka dat, które zdaniem autorów wskazują na lata, w których zapaść mogła decyzja o general­ nej wymianie wyposażeń w kościołach wielkopolskich reformatów (1737, 1740, 1741 lub 1743 - A. B. Sroka, op.cit., s. 286; M. Kałamajska-Saeed, op.cit., s. 147; A. J. Szteinke, Kościół Świętego Antoniego i Klasztor Franciszkanów-

Reformatów w Warszawie, Kraków 1990, s. 77.) Nie podważając możliwości

przyjęcia wspomnianej uchwały na początku lat czterdziestych XVIII w., pragnę jednak zaznaczyć, że rozwiązania plastyczne ołtarzy reformatów prowincji wiel­ kopolskiej wznoszonych w ciągu wspomnianego dziesięciolecia różnią się je­ szcze w sposób znaczący od form przyjętych w ołtarzu w Boćkach. Ścisłe naśladownictwo form tego ołtarza obserwować można dopiero od początku pięćdziesiątych lat XVIII w. (por. dalszą treść artykułu). Decyzja o generalnej wymianie wyposażeń w kościołach wielkopolskich reformatów nie jest zatem jed­ noznaczna z ewentualnym wyznaczeniem konkretnego wyposażenia jako wzór dla innych realizacji. Należy jednocześnie podkreślić, że ani okoliczności, ani też mechanizmy, które mogły być przyczyną rozpowszechnienia się rozwiązań przyjętych w wyposażeniu z kościoła w Boćkach, nie są znane. Jedną z istot­ nych ról w procesie ujednolicania wyglądu wyposażeń kościołów reformackich odegrał z całą pewnością czynnik warsztatowy - np. autorem wyposażeń, wy­ mienianym najczęściej przez kroniki klasztorne, przy których powtórzono formy boćkowskie, jest Józef Eglauer - „statuarius famatus” (prowadził 9-osobowy w arsztat stolarsko-snycerski, A PR Kraków, Scmtiniiim Antiąuitatis Sive Nova

Reuisio Veteris Archivii Conventus AD S: Joseph Spon: B VM : Calisiensis... Li­ bro /, s. 75, 76.) Możliwe, że korzystano przy tym z jednego wspólnego projektu,

który modyfikowano dla poszczególnych realizacji - problemy z dobraniem odpo­ wiednich proporcji były np. przyczyną przebudowy ołtarza głównego w Pakości, który z tego względu ukończono z rocznym opóźnieniem. O. Mysłkowski, op.cit., s. 94, pkt IV. Niewątpliwie jednak o popularności form przyjętych w wyposażeniu z kościoła boćkowskiego zadecydowało najbardziej uznanie, jakie wyposażenie to 2dobyko w oczach ówczesnych reformatów ze względu na sposób praktycznej realizacji założeń programowych.

(9)

Fot. 1. Boćki, kościół pw. Świętych Józefa i Antoniego, ołtarz główny. Fot. P. Machała

(10)

zespołach w yposażeń ze szczególną dokładnością odw zorow yw ano tylko form y boćkowskiego o łta rz a głównego, i to przede w szystkim w kościołach należących do prow incji w ielkopolskiej18. P rz y pozostałych elem entach praktykow ano raczej bardziej sw obodne podejście do odw zorow yw ania konkretnych kształtów .

P u n k te m kulm inacyjnym w procesie unifikacji w nętrz sakralnych wiel­ kopolskich reform atów b y ło 'o stateczn e sform ułowanie w 1757 r. w ytycz­ nych odnośnie do w yglądu, m ateriału i techniki w ykonania poszczególnych elem entów nowo p ow stających w yposażeń. S tało się ta k poprzez ukon­ stytuow anie nowych sta tu tó w prow incjonalnych, ustanow ionych d la pro­ wincji wielkopolskiej. Ze w zględu n a b rak odpow iedniego ustaw odaw ­ stw a w prow incji pruskiej, obow iązywały jed n ak również i w jej granicach ad m in istrac y jn y ch 19.

O m aw ianie problem atyki w yposażenia w sta tu ta c h z 1757 r. rozpo­ częto od określenia ogólnych zasad, którym i charakteryzow ać się m iało w nętrze kościoła: „K ościoły nasze zbudow ane zgodnie z duchem ubogiego sta n u franciszkanów , według woli O jca Franciszka, m uszą być białe, czy­ ste i jaśn iejące ta k w ew nątrz, ja k i n a zew nątrz, bez zam ieszczonych n a ich ścianach obrazów . Niech m a ją podłogi z kam ienia, desek drew nia­ nych lub z p łytek w ykonane” 20. W tym że duchu p rzystąpiono do om a­ 18W trakcie pisania niniejszego artykułu ustaliłem, że z 33 placówek, które w 2. połowie XVIII w. należały do prowincji wielkopolskiej i pruskiej, wymianę ołtarzy z całą pewnością podjęto w 28. Z nich model ołtarza boćkowskiego dokładnie powtórzono w 14, w 10 zastosowano inne rozwiązania. Tylko w jed­ nym kościele (Węgrów) pozostawiono ołtarze już wcześniej wykonane. O formie 7 ołtarzy nie uzyskałem żadnych informacji (5 placówek uległo zniszczeniu w całości lub .zniszczone zostało ich wyposażenie, do 2 nie dotarłem). Ze wspo­ mnianych 5 zniszczonych ołtarzy 2 prawdopodobnie jednak były zrealizowane według rozwiązania modelowego, wykonano je bowiem zapewne w tym samym warsztacie jak ołtarze, przy których formy ołtarza boćkowskiego powtórzono (Brzeziny i Lutomiersk). W prowincji pruskiej model ołtarza boćkowskiego powtórzono dokładnie w 2 znanych mi kościołach: Toruń - Podgórz oraz Płock.

19W prowincji pruskiej kodyfikacji własnych statutów dokonano dopiero w 1791 r. Przepisy dotyczące sposobu urządzania wnętrz sakralnych, podobnie jak większość innych tekstów powtórzono w nich jednak prawie dosłownie za statutam i prowincji wielkopolskiej z 1757 r.

20Statuta alphabetice confecta Almae Reformatae Provinciae S. Antonii Padu- ani Poloniae Majoris, Pratrum Minorum Sancti Patris N. Francisai Reforma- torum..., Rawicz 1757, s. 63, pkt 1: „Ecclesiae nostra, sicut esse proportionatae

(11)

w iania konkretnych zagadnień, bezpośrednio dotyczących wyposażenia: ’’ołtarze, konfesjonały, ambony, stalle, balustrady, drzwi, skarbony i szafy w zakrystii w ykonane m a ją być jednolicie z drew na dębowego [...] i po­ malow ane jasnym lakierem bursztynow ym lub innym podobnym . P o ­ szczególne rzeźby, szczególnie te n a obrzeżu [ołtarzy] m ogą być pociągnięte lakierem ciem niejszym , zgodnie z tym ja k wskazane zostanie przez o jca prow incjała w P a n u p rzyczyniając się do większego ich ozdobienia” 21. Co do poszczególnych elem entów notow ano: „w o łtarzu głównym niech prom ienieje w izerunek K rzy ża Świętego, za nim nie pow inna być jed n ak p o d p ięta ż ad n a tkanina, czy to ze zwykłego sukna, czy jedw abiu, z u sta ­ wionym i po bokach posągam i N ajśw iętszej M arii P a n n y i św. J a n a E w an­ gelisty, ja k również, o ile obszerność m iejsca pozw ala, innych świętych tkliw ie spoglądających n a krzyż” 22. O dnośnie do o łtarzy bocznych zale­ cano: „K ażdy z o łtarzy m a być zbudow any n a p am iątk ę jednego lub kilku św iętych. Z atem o łtarze boczne niech są konstruow ane w ten sposób, aby w większej, w ew nętrznej części każdego, nam alow any był jed en św ięty lub św ięta, a n a drugiej tablicy zew nętrznej, zasłaniającej i przykryw ającej pierw szą był nam alow any inny św ięty lub św ięta, aby w ten sposób wielu świętych szczególnie z naszego zakonu było oddanych czci w iernych” 23. inopi statui Minoritico, ju x ta ultimam voluntatem Divinissimi Patris Francisci, ita albae, mundae et nitidae tam foris, quam intus, sine affixis imaginibus il- larum parietibus conservari debent, habeantque; pavimentum ex lapide, vel ex asseribus ligneis, non vero ex coctis lateribus confectum” . Przy tłumaczeniu tekstu statutów korzystałem z pomocy mgra Mirosława Makowskiego, za co niniejszym składam mu serdeczne podziękowania.

21 Ibid., pkt 2: „Altaria et candelabra in omnibus Ecclesiis Reformatorum debeant esse de nuce, quod in hisce Regionibus vix ad impleri posset, conso- num huic constitutioni judicatur, u t successu temporis altaria, confessionalia, exedrae Concionatorum, scamna, crates, januae, cistae et armaria Sacristiarum uniformiter ex quercu, operę arcario et statuario elaborentur, ac dilucido ver- nice artefacto ex fuccino, vel alio simili calorentur; aliquibus tamen sculpturis, praesertim marginalibus, poterit applicari subobscurus vernix, prout a Patre Ministro in Domino judicabitur conducens eisdem ad m ajus ornamentum” .

22Ibid., pkt 3: „In majori Altari emineat notabilis Effigies Crucifixi, sine sub- strato panno, aut serico cum collateralibus statuis Beatissimae et Sancti Joannis Evangelistae ac etiam ju x ta capacitatem loci aliorum Sanctorum, Crucifixum affectuose respicientium” .

23Ibid., s. 64, pkt 5: „Quoniam unum Altäre esse porest in inius, vel etiam in plurium Sanctorum memoriam constructum, proinde Altaria minora ita

(12)

W prak ty ce w ym óg ten oznaczał budowę o itarzy z obrazam i n a zasuwie. O kreślono także treść przedstaw ień pierwszej p ary o łtarzy bocznych, sy­ tuow anych obok prezbiterium : „ o łtarz N ajśw iętszej Dziewicy M arii, P a ­ tro n k i Naszego Zakonu, czczonej pod im ieniem N iepokalanie Poczętej, oraz o łtarz św iętego Naszego O jca Franciszka, cudow nie naznaczonego św iętym i sty g m a ta m i od K rzy ża Pańskiego, pod spojrzeniem skrzydlatego serafina z prawej jego stro n y nam alow anego [...] niechaj um ieszczane są w głównym m iejscu kościoła” 24. Sposób ich ustaw ienia odpow iadać miał przy tym ogólnym zaleceniom Soboru Trydenckiego: „ O łtarze główne nie­ chaj u staw iane są n a trzech stopniach, m niejsze n ato m iast n a dwóch lub przynajm niej jed n y m sto p n iu ” 25.

Sporo m iejsca w powyższych w ytycznych pośw ięcono też różnym aspektom praktycznego użytkow ania i opiece ołtarzy. U stalono n a przykład: „aby zaś w schludności, przyzw oitości i porządku o łta rze były utrzy m an e, przyozdobione praw dziw ym i czy też sztucznym i kw iatam i, m a ją zostać przydzielone [...] poszczególnym B raciom i O jcom , którzy b ęd ą pieczę odpow iednią sprawow ali nad pow ierzonym i o łtarzam i i co­ dziennie b ęd ą ich doglądali...” 26. N a innym m iejscu n ato m iast: „W razie uroczystości czy też z pow odu pogrzebu, jeśli będzie spraw ow ane nabożeństw o [...] niech się nie odw ażą uczęszczający n a nim zakonnicy dificentur, ut in una Tabula majori interiori, unus Sanctus, vel Sancta et in alia Tabula exteriori obvolvente ac tegente priorem, alter Sanctus, vel Sancta depingantur, quatenus sic plures Sancti praesertim Nostri Ordinis Fidelium ve- nerationi proponantur” .

24Ibid., pkt 6: „Sicut Ara Beatissimae Virginis Mariae Singularissimae sub titulo Immaculatae Conceptionis Ordinis Nostri Patronae, ita et Altäre Sancti Patris Nostri Francisci mirabiliter Sacris Stigmatibus insigniti a Crucifixo Do­ mino sub specie alati Seraphini ex opposito ejus expressi et quinariis fillis rubris ad quinque Loca membrorum tendentis, omnino sic et non aliter, ac in principali loco Ecclesiae extruantur’’.

25Ibid., s. 66, pkt 14: „ Altaria Nostra quantum feri potest, sint fixa et non potatilia, ac m ajora in accessu très gradus, minora vero dues, vel saltern unum gradum habeant” .

26Ibid., s. 64, pkt 8: ,,Ut autem in decenti munditie et debito, medianti- bus floribus, sive naturalibus, sive artificialibus ornatu, m anuteneantur Altaria singula a Superiore Locali distribuantur Fratribus et Patribus, qui illorum sibi respective commissorum curam et diligentem quotidianam circumspectionem et vel maxime in aestare, flores et aquam illis assusam on vasculis fictilibus renovando, sub paena arbitraria habere renebuntur” .

(13)

pod k arą ty g o d n ia celi przybijać n a ołtarzu za pom ocą gwoździ w stęg i koniecznych ozdób, lecz m a ją je zam ocow ać za pom ocą sznurków u tk a­ nych z lnu lub konopi” 27.

S pośród innych elem entów w yposażenia św iątyni powyższe regula­ cje uw zględniały m .in. chrzcielnicę, k tó ra um ieszczana m iała być „obok jednego z o łtarzy bocznych lub w innym dyskretnym , ale pow ażnym m iejscu kościoła” 28. P o dobnie form ułow ano wskazówki odnośnie do oko­ licznościowo wznoszonych szopek betlejem skich i grobów P ań sk ich 29. W sta tu ta c h odnaleźć m ożna też cenne inform acje dotyczące pom ieszczeń zintegrow anych z w nętrzem sakralnym - chóru zakonnego i zakrystii, któ re znajdow ać się m iały za o łtarzem głównym.

J a k w ynika z treści cytow anych regulacji, najw ażniejszym zadaniem realizatorów w nętrz kościołów reform ackich pow inna być troska o u trz y ­ m anie odpow iedniego w nich ch ara k te ru . Cel ten decydował z kolei o form ie i liczebnym zastąp ie n iu poszczególnych elem entów w yposażenia. K w estie program u ikonograficznego ołtarzy, rodzaj użytego do w ykona­ n ia w yposażenia m ateriału , jego kolorystyki, uznano przy tym za środki służące do osiągnięcia w spom nianego celu.

J a k zatem w św ietle cytow anych regulacji praw nych k sz tałtu je się w yposażenie kościoła Św iętych A postołów P io tra i P aw ła n a Podgórzu? Z całą pew nością w sposób n ajbardziej widoczny wymogom sta tu to w y m sp ro sta n o w przy p ad k u w ytycznych odnośnie do m ateriału użytego do wy­ ko n an ia poszczególnych elem entów oraz sposobu ich wykończenia. W szy­ 27Ibid., s. 65, pkt 9: „ Quotiescunque et pro qualicunque actu solemni etiam funebri A ltaria adornantur, non audeant Religiosi adomantes sub paena eapa- ronis per septimanam deportandi, sive cavos, sive clavinulos eisdem Altaribus insigere, sed curent columnis illorum tantum , mediantibus funiculis de lino, vel de canabe contextis necessaiia ornanienta alligare” .

28Ibid., s. 66, pkt 14: „...sub aliquo illorum, vel in alio loco occulto decenti Eclessiae existât piscina, seu sacrarium, instar foveae muratae bene opertae, propter servandas Rubricas Missalis” .

29Ibid., s. 65, p kt 10: „Cum Sanctus Pater Franciscus in memoriam Natalis Christi Domini, piam consvetudinem erigendi Praesepium Bethleemiticum circa annum millesimum, ducentesimum octavum introduxerit in Ecclesiam DEI, et postea ab ilia devote acceptatam [...] propterea talia praesepia in Ecclesiis no- stris citra ullum damnum Altarium singulis annis utiliter et salutariter erigan- tur, ac pro Natali, Circumcisione, et Epiphania Domini, allis respective modis accomodata, sideli populo pateant [...] Similiter Sepulchrum Christi ante Pascha quotannis extruatur absquae, injuria Altarium et ipsius Ecclesiae” .

(14)

stkie sprzęty w kościele - z w yjątkiem tab e rn ak u lu m oraz większości ele­ m entów zdobniczych, w ykonane zostały bowiem z d rew n a dębowego. P o ­ m alow ane przezroczystym lakierem zachow ują jego n a tu ra ln y kolor30.

Jeśli chodzi o zalecenia regulujące treści program ów ikonograficznych ołtarzy, n a wnikliw szą analizę zasługuje w pierw szej kolejności o łtarz główny. P rzew odnim tem a te m o łtarza, zgodnie z ty m ja k zalecano w sta tu ta c h , je s t scena U krzyżow ania C h ry stu sa. O bok krzyża, u sy tu o ­ wanego w centralnym polu głównej kondygnacji, umieszczono: z lewej stro n y p o stać N ajśw iętszej M arii P anny, z praw ej św. J a n a Ew angelisty. Scena U krzyżow ania, należąca do najpo p u larn iejszy ch tem ató w sztuki chrześcijańskiej, pozycję sw ą zaw dzięcza przede w szystkim sym bolice, ja k a tkw i w obrazow anym w niej w ydarzeniu. W edług Kościoła katolickiego bowiem, w łaśnie za pośrednictw em św. J a n a , C h ry stu s, um ierając n a krzyżu, dokonał sym bolicznego pow ierzenia opieki n ad K ościołem M arii, swej m atce. Z tego też względu M arię i św. J a n a w Scenie U krzyżow ania przedstaw iano najczęściej bez c h arakterystycznych a try b u tó w identyfika­ cyjnych. Bez nich przedstaw ieni zostali rów nież w o łtarzu głów nym w kościele n a P odgórzu.

Scena p asy jn a będąca głównym tem atem o łta rza , zap o w iad an a do­ datkow o in sk ry p cją w kartu szu w ieńczącym re ta b u lu m : „A T T E N D IT E / k V ID E T E , SI E S T D O L O R / SIC U T D O L O R M EUS / T h- ren 1 m o” („uw ażajcie i p atrzcie n a m o ją m ękę i mój ból” (K sięga Psalm ów 1.1), przewodzi nie tylko pozostałym tem ato m w o łta rzu , lecz stanow i tak że p u n k t odniesienia d la w szystkich elem entów w yposażenia i w y stro ju w n ętrza. W sam ym o łtarzu naw iązuje do niej w sposób n a jb a r­ dziej widoczny zrealizow ana w strefie zw ieńczenia akcja „niebiańskiego oczekiw ania” , której centralnym p u n k tem je s t p ó łpostać B oga O jca błogosław iącego. A dorow any jes t przez dwie gru p y aniołów - trzech podtrzy m u jący ch chmury, n a których je s t unoszony, o raz dwóch um ie­ 30 O zachowaniu przy poszczególnych elementach oryginalnego wyglądu trudno jednak mówić dziś w sposób jednoznaczny. Większość elementów pod­ dana została bowiem w przeszłości różnego rodzaju zabiegom restauratorskim i konserwatorskim. Ostanie większe przedsięwzięcie miało np. miejsce w latach 1951-1952, kiedy podczas prac prowadzonych przez prof. Leonarda Torwirta „dokonano zdjęcia przemałówek z powierzchni ołtarzy i figur, odkryto i zrege­ nerowano staje osiemnastowieczne politury” oraz „zakonserwowano piękne in- tarsjowane tabernakulum ” , Archiwum Parafialne Parafii pw. św. Piotra i Pawła na Podgórzu, Kronika kościelna, k. 28.

(15)

szczonych n a naczółkach dźwiganych przez strefy kolumnowe. Całość w ieńczy gołębica D ucha Świętego w prom ienistej glorii.

Ciekawym rozwinięciem głównego tem a tu o łta rza , m otyw owanym praw dopodobnie tra d y c ją i inspiracjam i ku ltu lokalnego, je s t udział w sce­ nie pasyjnej również p atronów kościoła - apostołów św. P io tra i Paw ła. Chociaż w regulacjach statu to w y c h w yraźnie zalecano poszerzanie w ątku głównego przedstaw ienia o kolejnych św iętych, to w p rzy p ad k u o łta rza podgórskiego sy tu a c ja ta w ygląda dosyć specyficznie. O ile w innych o łtarzach reform ackich kolejnych św iętych sytuow ano bezpośrednio n a o łtarzu lub flankujących go su p rap o rtac h , o tyle w p rzy p ad k u o łta rz a podgórskiego sposób pow iązania p atronów ze sceną p a sy jn ą tru d n o dziś określić w sposób jednoznaczny. O becne usytuow anie o łta rz a oraz posągów apostołów jes t bowiem w tó rn e31. O ich przynależności do o łta rza przekonuje jed n a k kilka aspektów . Oprócz kw estii czysto form alnych - zw róceni są ta k ja k zalecano, w stro n ę krzyża, wnioskować m ożna o tym także n a podstaw ie kilku przekazów archiw alnych. Pierw sze infor­ m acje o tym , że w treść przedstaw ieniow ą o łta rz a włączeni byli również święci P io tr i Paw eł zaw iera inw entarz z 1817 r., sporządzony podczas przygotow ań klasztoru do kasaty. O łtarz główny wym ieniony je s t w nim dosłownie jako „E in grosses H o ch altar sub titu lo SS A postolorum P e tri

31 Ołtarz główny pierwotnie usytuowany był na wysokości pilastrów dzielących prezbiterium na przęsła, w miejscu tym powieszone są dziś rzeźby świętych Pio­ tra i Pawła. Zmianę usytuowania ołtarza głównego planowano już w wieku XIX. Powodem były zamiary powiększenia przestrzeni wnętrza świątyni m. in. ze względu na wzrost liczby parafian (w związku z budową linii kolejowych oraz dworca toruńskiego na terenach Podgórza). Ostateczną decyzję na przesunięcie ołtarza wydał jednak w 1930 r. zastępca Wojewódzkiego Konserwatora Za­ bytków w Toruniu Gwido Chmarzyński - w odpowiedzi na list administra­ tora kościoła ks. Józefa Domachowskiego, zwracającego się do urzędu z prośbą o zezwolenie na rozbudowę kościoła oraz o możliwość wysunięcia tabernaku­ lum przed ołtarz główny, w celu odsłonięcia jego bocznych ścianek. Oby­ dwie z powyższych propozycji jednak odrzucono. Chmarzyński natom iast zaproponował, że „więcej miejsca otrzyma się przez cofnięcie ołtarza wielkiego o jedno przęsło w głąb do samego ośmioboku prezbiterium. Będzie można tego do­ konać bez żadnych trudności i przeszkód jakiejkolwiek natury [sic!]” , Archiwum Państwowe w Bydgoszczy, Urząd Wojewódzki Pomorski w Toruniu, sygn. 24571, korespondencja listowna ks. J. Domachowskiego z 20 XII 1929 oraz Zastępcy Konserwatora Zabytków G. Chmarzyńskiego z 25 I 1930 r.

(16)

Fot. 2. Toruń - Podgórz, kościół pw. Świętych Apostołów Piotra i Pawła, ołtarz główny. Fot. P. Machała

(17)

et P au li m it dem Sim bole” 32. N a cześć apostołów o raz NM P a n n y wznie­ siony byl zresztą także pierw szy o łta rz główny, pośw ięcony podczas kon­ sekracji kościoła w 1659 r.33 Możliwe, że posągi apostołów zaplano­ wano i zrealizow ano jako sam odzielne rzeźby powieszone n a filarach lub ścianach p rezbiterium , lecz możliwe także, że um ieszczeni byli w tzw. „szafach przyołtarzow ych” - su p ra p o rtac h 34. P rzykładem podobnego rozw iązania może być o łta rz główny z kościoła św. A ntoniego w W arsza­ wie, gdzie we w spom nianych su p ra p o rtac h um ieszczono po stacie św. P io­ tr a i św. M arii M agdaleny, zw iązane z postaciam i sceny U krzyżow ania tzw . kom pozycją p iram idalną. Czy z podobnych rozw iązań skorzystano również n a P odgórzu, snuć m ożna tylko przypuszczenia. Z całą pew nością ew entualność tak a nie byłaby sprzeczna z obow iązującym ustaw odaw ­ stw em zakonnym .

D odać należy, iż w przedstaw iony sposób o pracow ana tem a ty k a iko­ nograficzna o łta rza podgórskiego o d pow iada nie tylko regulacjom s ta tu ­ tow ym , lecz zgodna jes t tak że z tym , w jak i sposób treść tychże regulacji była realizow ana w p raktyce. W n ętrza kościołów reform ackich o d zn aczają się bowiem tym , że przeznaczone d la nich w yposażenia i elem enty wy­ s tro ju inspirow ano zawsze głębokim i treściam i teologicznym i. Przew odni 32Archiwum Państwowe w Toruniu (dalej AP Toruń), A kta m iasta Torunia (cyt. AmT) C, 4574, Inventarium von dem Vermögens - Zustande des Reforma-

tenmonchsklosters in Podgorze, s. 64, pkt 1, Archiwum Państwowe w Gdańsku

(dalej AP Gdańsk), Rejencja Kwidzyńska, 10 / 4229, s. 5. Por. także: K. Cie­ sielska, op.cit., s. 208.

33A PR Kraków, Additamentum ad erectionem Conventus Nostri Thoruno -

Podgoriensis, [w:] Liber additamentorum ad erectiones conventuum collectus 1742 finaliter coeptus 1741 propria manu Patris Antonii Rudzieńscii, s. 206.

34Pewnych przesłanek do wysunięcia przypuszczeń, że z ołtarzem głównym w kościele podgórskim łączyły się także „szafy przyoltarzowe” dostarcza pro­ tokół sporządzony na podstawie umowy z proboszczem Wyrzykowskim dnia 10 II 1901 r., odnośnie do przeprowadzenia kompleksowych napraw w kościele. W dokumencie tym zalecano m.in. „cofnięcie ołtarza [w głąb prezbiterium] wraz z postronnymi szafami” (Bei Einem Zurückschieben des H auptaltars nebst den seitlichen Schranken...). O szafach tych mowa potem jeszcze kilkakrotnie, m.in. w związku z zalecanym pomalowaniem wnętrza kościoła, kiedy szafy te miały być przestawiane. AP Gdańsk, Rejencja Kwidzyńska, sygn. 10/4217: Retund-

bericht über die an der katholischen Kirche nebst Klostergebaude zu Podgorz erforderlichen instandsetzungsarbeiten. Thom , den 10. Februar 1901, s. 10,

pkt 15, 17.

(18)

te m a t stanow iła M ęka C h ry stu sa. C hrystocentrycznej idei, koncentrow a­ nej w o łtarzu głównym w scenie U krzyżow ania, podporządkow yw ano hie­ rarchicznie w szystkie kolejne elem enty w yposażenia i w y stro ju w n ętrza. Z tego względu scenę p a sy jn ą w o łta rzu głównym rzadko zastępow ano innym tem ate m . W y ją tk i czyniono tylko d la głównych p a tronów św iątyni, jeżeli byli czczeni ju ż wcześniej35. P o d o b n ą sy tu ację obserwow ać m ożna w stre ­ fach zwieńczeń ołtarzy, gdzie powszechnie stosow ano przedstaw ienia B oga O jca oraz sym bolikę T rójcy Św iętej. O łtarz podgórski pod względem iko­ nograficznym zaliczyć należy zatem do grupy typow ych o łtarzy reform ac­ kich, niew ątpliw ie je d n a k w yróżnia się spośród nich sposobem rozw inięcia te m a tu głównego.

W św ietle om aw ianych wymogów sta tu to w y ch ciekawie w ygląda sy­ tu a c ja rów nież w przy p ad k u pozostałych o łtarzy w kościele. D otyczy to zw łaszcza wskazówek odnoszących się do usytuow ania o łta rz a św. F ra n ­ ciszka i N M P N iepokalanego Poczęcia, o których m owa w sta tu ta c h . W edług w skazań w yznaczone im m iało być główne m iejsce w kościele. Sugeruje to, że w spom niane o łtarze pow inny być um ieszczone jak o pierw ­ sze w kierunku od o łta rz a głównego, tj. z prawej i lewej stro n y łuku tęczowego. W kościele podgórskim we wskazanym m iejscu z n ajd u je się jed n a k tylko o łtarz św. F ranciszka - w lew ym wschodnim rogu nawy. P o przeciw nej stro n ie ustaw iono n a to m iast o łtarz św. A ntoniego z Padw y. P rzy czy n ą o d stę p stw a od zaleceń w przy p ad k u tego o łta rza mogło być respektow anie trad y cji - n a m iejscu tym o łtarz św. A ntoniego znajdow ał się ju ż w czasie konsekracji kościoła36. Pow odem mógł być też zam iar o b jęcia w szystkich o łtarzy w naw ie jednym wspólnym program em ikono­ graficznym . D o pow yższych dwóch p atro n ó w - św. Franciszka z Asyżu (założyciela Zakonu B raci M niejszych) i św. A ntoniego (p a tro n a prow in­ cji) - dołączał bowiem w kolejnym o łta rzu św. P io tr z A lkantary (pa­ tro n reform atów polskich)37. N aprzeciw niego, po stro n ie północnej nawy, 35 Odstąpienie od umieszczenia w ołtarzu głównym sceny Ukrzyżowania wiązało się jednak zawsze z przesunięciem tego tem atu z głównej kondygna­ cji ołtarza do jego zwieńczenia lub do jednego z kolejnych ołtarzy bocznych.

36A PR Kraków, Additamentum ad erectionem Conventus Nostri Thoruno -

Podgoriensis, s. 206.

37AP Toruń, AmT C, 4574, Inventanum von dem Vermögens..., s. 65, pkt 5, oraz AP Gdańsk, Rejencja Kwidzyńska, 10/4229, s. 5. Ołtarze ku czci św. P iotra z Alkantary, ze względu na jego patronat, wznoszone były tradycyjnie we wszystkich kościołach reformackich w Polsce. Obecnie w ołtarzu obrazu ze

(19)

um ieszczono z kolei o łtarz Zaślubin N M P (głównej p a tro n k i zakonu). Do­ datkow o we w szystkich ołtarzach, po lewej i prawej ich stronie, um ie­ szczeni zostali kolejni święci franciszkańscy (kaznodzieje, m isjonarze, bi­ skupi), poszerzający treści głównego przedstaw ienia. Zgodnie z c h ara k te ­ rem zakonu osnowę p rogram u ikonograficznego o łtarzy bocznych w nawie stanow iła tem aty k a kaznodziejska. W zwieńczeniach ołtarzy umieszczono obrazy: św. M arii M agdaleny (w o łtarzu św. Franciszka), św. K lary (w o łtarzu św. A ntoniego), św. J a n a N epom ucena (w o łtarzu św. P io tr a z A lkantary) oraz niezidentyfikow anego św. franciszkanina z różańcem w ręku, otoczonego przez aniołów i adorującego N ajśw iętszy Sakram ent (w o łtarzu Zaślubin M arii). T em atyka tychże obrazów stanow i swego ro d zaju wskazówkę n a bezpośrednie źródła i inspiracje duchowości zakonnej.

O dm ienną koncepcją tem a ty c zn ą kierow ano się przy projektow aniu ostatn ieg o o łta rza bocznego w kościele, o łta rza N M P Niepokalanego Poczęcia. O łtarz ten według zaleceń sta tu to w y ch zajm ow ać m iał jedno z głównych miejsc w św iątyni. W ym óg ten, pom im o że o łta rz a nie um ieszczono bezpośrednio przy p rezbiterium , ja k m ożna by wnioskować, został jed n ak zachowany. D la o łta rz a N M P N iepokalanego P oczęcia re­ form aci podgórscy przeznaczyli bowiem osobną kaplicę. Dzięki tem u zabiegowi i usytuow aniu w spom nianego o łta rz a Zaślubin M arii obok wejścia do kaplicy, c h ara k te r m aryjny uzyskała cała północna stro n a nawy. O dm ienność koncepcji tem atycznej o łta rza tkw i n a to m iast w tym , że nie m a w nim n ak ład ający ch się n a siebie i ujm ujących z każdej strony główne przedstaw ienie w ątków franciszkańsko-kaznodziejskich. Z astąpiono je w ątkam i m otyw ow anym i wyłącznie te m a ty k ą m aryjną. Po bokach p o la centralnego, w któ ry m um ieszczono obraz N M P N iepokala­ nie Poczętej, ustaw iono p arę aniołów podtrzy m u jący ch kartusze z inskryp­ cjam i zapow iadającym i główny te m a t. N a d rzę d n ą inskrypcję um ieszczono przy tym w kartu szu n ad re ta b u lu m ołtarzow ym : „M A CU LA N O N E S T / IN T E / C an t: 4 V. 7” („skazy w Tobie nie m a” )38. W kartu szu u św. Piotrem z Alkantary jednak nie ma. Prawdopodobnie przekazany został do Muzeum Archidiecezjalnego w Gnieźnie. Na jego patronat wskazuje natomiast inskrypcja w kartuszu nad retabulum: „MIHI AUTEM / GLORIARI NISIM CRU/CE DOMINI NOSTRI IE/SU CHRISTI” („czymże się chwalić jak nie Męką Pana Naszego Jezusa Chrystusa”).

38Cały wiersz, na którym oparto główną inskrypcję ołtarza brzmi: „Cala piękna jesteś, przyjaciółko moja, i nie m a w tobie skazy” , Pieśń nad Pieśniami, 4, 7 [w:] Pismo Święte Starego i Nowego Testamentu w przekładzie z języków

(20)

lewego anioła dodano: „P U L C H R A / U T / LUNA / C ant: 6. / V. 9” („p ięk n a ja k księżyc” ), w kartuszu u praw ego anioła: „E L E C T A / U T / SOL. C ant: 6 / V. 9.” („jaśniejąca ja k słońce” )39

Zaznaczyć należy, że przedstaw iony sposób rozm ieszczenia wezwań o łtarzy bocznych w kościele podgórskim n a tle innych w yposażeń kościołów wielkopolskiej prow incji nie jest wcale typow y40. Jednocześnie nie odbiega on od przyjętych sposobów modyfikacji schem atu s ta tu to ­ wego. Schem at ten najczęściej m odyfikow ano bowiem w te n sposób, że przy łuku tęczow ym pozostaw iano p rzynajm niej jedno z określonych we­ zw ań - najczęściej św. Franciszka. D la drugiego w ezw ania rezerwowano wówczas miejsce w kolejnej p arze o łta rzy bocznych.

S tw ierdzając w yraźne uzależnienie form i treści elem entów w y­ posażenia kościoła podgórskiego od obow iązujących regulacji praw nych zakonu, nie m ożna uniknąć pytania: ja k wyposażenie to k sz tałtu je się w św ietle rozw iązań ustalonych w dom niem anym jego wzorze - w yposażeniu kościoła św. Józefa i A ntoniego w Boćkach?

J a k zaznaczono, elem entem w yposażenia, któ ry w kościołach wiel­ kopolskich reform atów odw zorow yw ano ze szczególną tro sk ą, był o łtarz główny. P rz y pozostałych elem entach - pom im o że podporządkow ano je m odnej w tym okresie koncepcji jednorodnego kom pozycyjnego uk ształto w an ia w n ętrza, stosow ano najczęściej inne rozw iązania form alne. W kościele św. P io tra i P aw ła n a Podgórzu sy tu a cja ta w ygląda nieco inaczej. W ystępow anie w zajem nych podobieństw obserwow ać m ożna tu bow iem nie tylko w o łtarzu głównym , lecz tak że przy innych elem entach.

O łtarz główny pod tym względem zasługuje jed n a k n a szczególną uwagę. S tru k tu rą rozw iązań form alnych o łtarz te n od pierw ow zoru różni się bow iem tylko nieznacznie. W jego bryle, analogicznie ja k w p rzy p ad k u o łta rz a w Boćkach, wyjątkow e miejsce z ajm u ją dwie strefy boczne utw orzone w obrębie cokołu z m asyw nych ryzalitów o p rzek ro ju eliptycznym oraz usytuow ane n a nich strefy kolumnow e w kondygnacji

oryginalnych ze wstępem. i komentarzami. Stary Testament, t. I-II, pod red.

M. Petera, Poznań 1973-1975. WieTsz ten Kościół w liturgii Niepokalanego Poczęcia odnosi właśnie do Marii, matki Jezusa.

390bydwie inskrypcje oparto na wierszu: „Kimże jest ta, która świeci z wy­ soka jak zorza, piękna jak księżyc, jaśniejąca jak słońce, groźna jak zbrojne zastępy” , Pieśń nad Pieśniami, 6, 10.

40Identyczne wezwania ołtarzy bocznych usytuowanych przy łuku tęczowym, tak jak w kościele na Podgórzu, miały np. kościoły we Włocławku i Pułtusku.

(21)

Fot. 3. Toruń - Podgórz, kościół pw. św. Apostołów Piotra i Pawła, ołtarz boczny Zaślubin NMP. Fot. P. Machała

(22)

głównej. Strefa cen traln a, dw a razy szersza od bocznych, cofnięta je s t n a głębokość o łtarza. Jej dom inantę stanow i z n a jd u jąc a się w głównej kon­ dygnacji płaska w nęka n a k ry ta a rk ad ą z dużym krzyżem n a tle czerwo­ nego p łó tn a. W yraźne p odobieństw a dostrzec m ożna również w strefach zwieńczeń ołtarzy. Ich istnienie m a przy tym szczególne znaczenie. Sposób uk ształto w an ia zwieńczenia stanow i bowiem swego ro d z aju znak rozpo­ znawczy św iadczący o tym , w jak im sto p n iu realizatorzy konkretnego o łta rz a wzorowali się n a m odelu z kościoła w B oćkach. Z asadniczą rolę odgryw a przy tym sposób uk ształto w an ia zw ieńczenia w obrębie strefy bel­ kowania. M asyw ne, naśladujące w p rzekroju linię rz u tu strefy cokołowej o łtarza, zaznacza się najw yraźniej w w ysuniętych do przodu fragm entach wieńczących boczne strefy kolumnowe. W ażnym jego składnikiem je s t tak że spoczyw ająca n a tych fragm entach p a ra odcinkow ych naczółków . P rzedstaw ione formy, zrealizow ane po raz pierw szy w o łtarzu boćkowskim , w o łtarzu w kościele n a Podgórzu czytelne są w sposób niekw estionowany.

W ażnym elem entem o łta rza podgórskiego, św iadczącym o wyjątkow ej jego pozycji w śród innych ołtarzy reform ackich ukształtow anych n a wzór o łta rz a z Bociek jest tab e rn ak u lu m . T ak ja k w Boćkach, m a ono form ę architektonicznej kapliczki nak ry tej kopułą, n a której spoczyw a m otyw korony królew skiej. W ierzch korony zdobi mały, rów noram ienny krzyż. W spólną cechą obydw u obiektów je s t tak że okrągły obrotow y trzon, przeznaczony do przechow yw ania i w ystaw iania m o n stran cji. W nieco odm ienny sposób ukształtow ano jedynie ścianki boczne o raz zastosow ano inne w ykończenia - w Boćkach użyto in ta rsji i polichrom ii, n a P odgórzu tab e rn ak u lu m zdobi okładzinow a in tarsja.

Z innych elem entów w yposażenia kościoła, w ykazujących w spólne ce­ chy z form am i elem entów w yposażenia z kościoła boćkowskiego, n a uwagę zasłu g u ją dw a o łtarze boczne usytuow ane przed p ilastram i dzielącym i naw ę n a pierw sze i drugie przęsło (o łtarz Zaślubin M arii i św. P io tr a z A lk an tary ). W ykonane zostały bowiem w sposób analogiczny do o łtarzy bocznych przy wejściu do prezbiterium kościoła w B oćkach (o łta rz N iepo­ kalanego P oczęcia N M P i o łtarz św. Józefa). P o d o b ień stw a obserw ow ać m ożna nie tylko w ogólnym zarysie i przekroju ich brył, lecz przede w szyst­ kim w sposobie uk ształto w an ia zwieńczeń, zw łaszcza w części belkow ania, gdzie zastosow ano praw ie identyczne podziały i profilow ania. O dm ien­ nie w ypełniono jedynie p rzestrzeń naczółków - w Boćkach posłużono się płaskorzeźbą, n a Podgórzu w naczółkach w idnieją obrazy.

(23)

Fot. 4. Toruń - Podgórz, kościół pw. św. Apostołów P iotra i Pawła, tabernakulum w ołtarzu głównym. Fot. P. Machała

(24)

Ze względu n a liczbę elem entów w ykazujących w spólne cechy z rozw ią­ zaniam i zastosow anym i w kościele św. Józefa i A ntoniego w Boćkach, wy­ posażenie kościoła podgórskiego uznać należy za unikatow e - podobnych analogii w innych kościołach w obrębie prow incji po p ro stu nie ma.

Z przedstaw ionych d o tąd prób u stalen ia specyfiki w yposażenia kościoła podgórskiego wynika, że- bezpośredni wpływ n a ukształtow anie jego s tru k tu ry w aspekcie form alnym oraz przyjętych rozw iązań ikono­ graficznych m iały przede w szystkim czynniki o rg a n izacy jn o -p raw n e za­ konu. Ze względu n a identyczną sy tu ację p raw n ą czynniki te jed n ak determ inow ały w sposób analogiczny k ształt w yposażeń rów nież innych kościołów w chodzących w skład prow incji. By zatem zdać sobie w pełni spraw ę z charakterystycznych cech w yposażenia kościoła podgórskiego, by móc n a przykład też określić ściślej czas jego pow stania, u stalić należy jego m iejsce w grupie pozostałych w yposażeń kościołów reform ackich. N ieodzow ne jes t w tym celu prześledzenie całej linii rozwojowej pro­ cesu rozpow szechniania się form o łta rz a boćkowskiego. U wszystkich o łtarzy głównych, przy których jego form y zastosow ano, w y stęp u ją bo­ wiem pew ne różnice form alne, uzależnione bezpośrednio od czasu ich po­ w stania. Z całej w spom nianej grupy o łtarzy reform ackich wielkopolskiej i pruskiej prow incji wydzielić m ożna w ten sposób kilka m niejszych grup, charakteryzujących się podobnym i cecham i.

W yraźnie ciężkimi, rozłożystym i k sz tałtam i o d z n ac za ją się na przykład o łtarze wzniesione w pierw szych d w u n astu lata c h po ołtarzu boćkowskim : M iedniewice (1740-174341), M iejska G órka (174542), Chocz (175143). W bryłach tychże o łta rzy czy teln a je s t jeszcze pew na niekon­ sekw encja naśladow ania rozw iązań przyjętych w w ym ienionym wzorze. P rzed e w szystkim pole centralne głównej kondygnacji w ybiega w nich b ard zo wysoko. Belkowanie czytelne je s t przez to tylko we fragm entach nad strefam i kolum now ym i. Poszczególne elem enty strefy zw ieńczenia są postrzępione, w ew nętrznie nie zintegrow ane. P o d o b n ie s y tu a cja k ształtu je się również w strefach cokołowych. Form y ryzalitów', zw łaszcza w p rzy ­ padku o łta rz a z M iedniewic, zaznaczone są tylko b ard zo schem atycznie. 41 APR Kraków, Scrutinium Antiquitatis Sive Nova Revisio Veteris Archivii

Conventus AD S: Joseph Nutr: X sti Miednievicensis... Libro I (kopia) s. 38,

39; O. Mysłkowski, op.cit., s. 38, pkt III. 42Ibid., s. 42, pkt XIX.

43APR Kraków, Scrutinium Antiquitatis Sive Nova Revisio Veteris Archivii

(25)

Z astosow ana dekoracja jes t skrom na. Znaczące m iejsce w tejże grupie o łtarzy p rzy p ad a jed n ak ołtarzow i z kościoła w Choczu. O łtarz ten jes t bo­ wiem pierw szym , w którego form ie z az n ac za ją się ju ż cechy bezpośrednio m otyw ow ane o łtarzem z Bociek. N ajw yraźniej św iadczą o tym fragm enty belkow ania w ieńczące strefy kolumnowe. Ich m asyw ność i falistość jest analogiczna do form boćkowskich. D otyczy to rów nież naczółków , które jed n a k w Choczu, odm iennie niż w pierw owzorze, skierow ano n a zew nątrz, a nie ku osi ołtarza.

R ozw iązania ustalone w o łtarzu głównym w Boćkach w yjątkow o kon­ sekw entnie odw zorow ane zostały n a to m iast ju ż w kolejnej grupie ołtarzy, wzniesionych w latach pięćdziesiątych X V III w.: P o zn ań (1752-175544), K onin (1755-175745), W arszaw a (175646), W ieluń (175647), Łabiszyn (175748), K alisz (175849), Szam otuły (175950). O łtarze te od zn aczają się lżejszymi, bardziej wysm ukłym i k ształtam i o raz harm onijnym i pro­ porcjam i. Strefy cokołowe są w nich m iękko form ow ane, ryzality boczne w ysunięte n a to m iast bardziej do przodu. Pole cen traln e głównej kon­ dygnacji stabilizuje sw oją wysokość, nie w ychodząc ju ż poza jej gra­ nice. W yraźne zm iany zachodzą przede w szystkim jed n a k w strefie zwieńczeń ołtarzy. Zw ieńczenia s ta ją się bowiem ich praw dziw ą koroną. Poszczególne elem enty są w nich w yraźnie kom pozycyjnie zintegrow ane, a całość n a głównej kondygnacji rów nom iernie rozłożona, m ieszcząca się w zarysie rów noram iennego tró jk ą ta . E lem enty dekoracyjne zastosow ano ju ż z typow o rokokow ą p recyzją i w yczuciem m iejsca ich przeznaczenia.

44 Katalog Zabytków Sztuki w Polsce, t. VII, Miasto Poznań, cz. 1, Ostrów

Tumski i Środka z Komandorią, oprać. E. Linert, Z. Kurzawa, Warszawa 1983,

s. 125.

i s Słownik artystów polskich i obcych w Polsce działających, t. II, D-G,

W arszawa-W rodaw-Kraków-Gdańsk 1975, s. 157.

46A PR Kraków, Scrutinium Antiquitatis Sive Nova Revisio Veteris Archivii

Conventus AD S: Antonium Paduanum Varsaviensis... Libro I, s. 21.

47APR Kraków, Scrutinium Antiquitatis Sive Nova Revisio Veteris Archivii

Conventus ad Anuntiantionem B V M Vielunensis... Libro I, odpis kroniki kla­

sztornej, s. 16-19.

48Archiwum Parafialne Parafii św. Mikołaja w Łabiszynie, Scrutinium A n­

tiquitatis Sive Nova Revisio Veteris Archivii Conventus AD S: Thomam Ap: Labissinen... Libro I, s. 11, 12.

49APR Kraków, Scrutinium Antiquitatis[...] Conventus[...j Calisiensis[...J, s. 75, 76.

50O. Mysłkowski, op.cit., s. 67, pkt X.

(26)

Fot. 5. Łabiszyn, kościół pw. św. Mikołaja, ołtarz główny. Stan po przesunięciu do dobudowanej w 1911 r. nowej części prezbiterium. Spalony wraz z całym wyposażeniem w 1944 r. Oryg.: Archiwum Parafialne Parafii św. Mikołaja w Łabiszynie.

(27)

O łtarze zbudow ane w kolejnych latach: Pakość (177161), W oźniki (177552), Płock (177753), O sieczna (178454), Szczawin Kościelny (179365) c h arak tery zu ją się n a to m iast w yjątkow o wysm ukłym i proporcjam i, n a­ znaczonym i ju ż jak b y pew ną m anierą. P rzed e w szystkim obserwować m ożna w nich lekkie obniżenie strefy cokołowej o raz znaczne w ydłużenie głównej kondygnacji. Szczególnie w yraźnie zw iększa się jed n a k wysokość strefy zwieńczenia. O siągać zaczyna rozm iary porów nyw alne naw et z wy­ sokością głównej kondygnacji. D ekoracja stosow ana z wielkim sm akiem , typow o rokokowa.

W spom nieć należy rów nież o o łtarzach z B rodnicy (po 1761 r.56), Ż urom ina (o sta tn ia ćw. X V III w.57), P u łtu sk a (ok. 177758), Siennicy (1760-1780) i W ejherow a (2. poł. X V III w .59), któ re do ustalonego sche­ m atu n aw iązują tylko w sposób bardzo schem atyczny, ta k że tru d n o mówić w ich p rzy p ad k u o bezpośrednich zależnościach. Zastygnięcie i przem iana elastyczności k ształtó w w form y bardziej geom etryczne są w nich bardzo w yraźne - naznaczone cecham i charakterystycznym i raczej dla zbliżającego się klasycyzm u. D odać też należy, że przedstaw ione ce­ chy spotkać m ożna tylko w ołtarza ch z kościołów należących do prowincji pruskiej.

Oprócz om ówionych czterech grup ołtarzy, wzniesionych w kościołach reform ackich prow incji wielkopolskiej i pruskiej, istnieje jeszcze kilka ołtarzy, których form y w yraźnie o d b ieg ają od ustalonego schem atu. Są to ołtarze z kościołów we W łocław ku (176860), Zarębach Kościelnych (po

51 Ibid., s. 94, pkt IV. 52Ibid., s. 104, pkt XXIV.

53M. Kałamajska-Saeed, op.cit., s. 157.

54 Archiwum Archidiecezjalne w Poznaniu, Erectio Ecclesiae et Conventus

Prum Reformatorum in Osieczna et Reparationes Maiores Ab Initio Fundationis A.D. 1809, odpis kroniki klasztornej, sygn. MPS 11/47, s. 51.

650 . Mysłkowski, op.cit., s. 139, pkt XXVI.

56 Katalog Zabytków Sztuki w Polsce, t. XI, Województwo bydgoskie, z. 2, Pow. brodnicki, oprać. T. Chrzanowski, M. Kornecki, Warszawa 1971, s. 19.

57Katalog Zabytków Sztuki w Polsce, t. X, Województwo warszawskie, z. 29, Pow. żuromiński, oprać. T. Galicka, H. Sygietyńska, Warszawa 1975, s. 21.

56A. K. F. Wołosz, Kościół i klasztor św. Józefa w Pułtusku, Pułtusk 1998, s. 31.

69E. Urbaniak, G. Kustusz, Matka Boża Wejherowska, Wejherowo 1997, s. 6. 60A. J. Szteinke, Kościół Wszystkich Świętych i Klasztor Franciszkanów-

Reformatów we Włocławku 1625-1997, Włocławek 1998, s. 26.

(28)

Fot. 6. Płock, kościół pw. św. Jana Chrzciciela, ołtarz główny. W ołtarzu i supraportach widoczne postacie Sceny

Ukrzyżowania, zaginione w II wojnie światowej. Fot. ks. Turowski ok. 1937-1938. Fotokopia ze zbiorów

(29)

176561) i Rawiczu (177262). W o łtarzach tych pow tarzany jes t jedynie ikonograficzny program przedstaw ień, ustalony w s ta tu ta c h zakonnych.. N a to m iast form y s tre f cokołowych, głównych kondygnacji - ale przede w szystkim zwieńczeń - są w nich zupełnie inne.

N a podstaw ie przedstaw ionych prawidłowości o łta rz główny z kościoła św. P io tra i P aw ła n a P odgórzu zaliczyć należy do grupy ołtarzy, w których form y o łta rz a boćkowskiego odw zorow ane zostały stosunkow o najdokładniej, a więc do grupy o łtarzy powstałych^w ciągu pięćdziesiątych lat X V III w.63 B ardzo p o d o b n ą sytuację, jeśli chodzi o zastosow ane rozw iązania form alne, z asta ć m ożna również przy pozostałych elem en­ tach w yposażenia kościoła. D otyczy to zw łaszcza o łtarzy bocznych oraz konfesjonałów, chociaż w ich przypadku dostrzec m ożna ju ż też ch ara k te ­ rystyki św iadczące o ich późniejszej realizacji. P rzyjęcie zatem hipotezy, iż całość p o w stała w drugiej połowie la t pięćdziesiątych X V III w. lub n a przełom ie la t pięćdziesiątych i sześćdziesiątych, je s t moim zdaniem najw łaściw sze. Za przyjęciem powyższego dato w an ia przem aw ia według m nie także in sk ry p cja z n ajd u jąc a się n a am bonie - jedynym elemencie w yposażenia m ający m ko n k retn e datow anie, w ym ieniająca rok 176 364.

Z pozostałych elem entów w yposażenia - oprócz w spom nianych o łtarzy i am bony - w kościele zachowało się sześć konfesjonałów, stół kom u­ nijny, chrzcielnica, ławki dla wiernych, p rospekt organowy, fragm enty bo­ azerii. N a bogactw o i szczególny c h ara k te r św iątyni sk ła d ają się także współczesne im elem enty w y stro ju - obrazy stacji D rogi K rzyżow ej, dwie g ru p y rzeźbiarskie z te m a ty k ą G robu P ańskiego, ep itafia o raz frag m en ta­ rycznie zachow ane elem enty w yposażenia i w y stro ju daw nego chóru za­ konnego i zakrystii.

W niniejszym a rty k u le zw rócono uwagę tylko n a część zagadnień m ających zw iązek z tym w yjątkow o jed n o ro d n y m zespołem dzieł sztuki

61 Katalog Zabytków Sztuki w Polsce, t. X, Województwo warszawskie, z. 12, Pow. ostrowsko-mazowiecki, oprać. T. Galicka, H. Sygietyńska, Warszawa 1974,

s. 21.

620 . Mysłkowski, op.cit., s. 97, pkt XVIII.

63Jak dotąd jedyną próbę datowania poszczególnych elementów wyposażenia kościoła podgórskiego zawiera inwentarz ks. S. Kardasza z 1995 r., w którym czas powstania zespołu ustalono na lata 1740-1780 (ołtarz główny 1740-1750). Por.: Toruń - Podgórz, parafia p.w. Świętych Apostołów, s. 296.

64Inskrypcję „A.D. / 1763” namalowano czarną farbą, na płaskorzeźbionej płycie zapiecka ambony.

(30)

sakralnej, będącym zjawiskiem unikatow ym n a terenie T o ru n ia o raz jego najbliższych okolic. Z abytek ten stanow i jed n a k ogrom ny m aterial badaw ­ czy, k tó ry zasługuje n a pełniejsze poznanie i przede w szystkim szczególną ochronę.

The Baroque Interior of the SS. Peter and Paul’s Church in

Podgórz District in Toruń in the Context of the Organisational

and Legal Situation of the Franciscan Order (Fratrum Mino-

rum Reformatorum)

The Order Fratrum Minorum Reformatorum was characterised by rigorous legislation th at was the main feature differentiating it from other orders. Severe rules applied to spiritual and moral m atters together with practiced regulations in different fields of order activities, such as architecture and interior design of sacred buildings. The most consistent regulations referring to the issues mentioned were formed in the statutes of the Wielkopolska province in 1757. They described precisely the type of material, technique of production of interior elements as well as the subject m atter and colouring of altars.

Equivalent sets of rules, obligatory in different orders were issued by the board of province at chapter meetings and provincial gatherings. At the be­ ginning of the 1740s, the decision was taken to replace all interior decorations in all the churches belonging to the province. The sources reveal th at the new ornamentation was supposed to follow one model. Historical circumstances and the number of preserved accomplishments show th at the model could be the interior of St. Joseph and Anthony Church in Boćki. The same pattern of in­ ternal ornamentation as in Boćki was applied to the church situated in Podgórze district in Toruń. W ith numerous elements clearly following the model interior in Boćki, the Podgórze church stands out from other Franciscan churches. How­ ever, neither time of its erection nor its originators is known. The study of the spreading of the Boćki model within the province makes it possible to establish the approximate time of the construction of interior decoration th at the author estimates at the turn of the 1750s and 1760s.

Die barocke Ausstattung der Peter-und-Paul-Kirche im Stadt­

teil Podgörz zu Thorn und die juristischen Vorgaben des

Reform-Fr anziskanerordens

Der Orden der Reform-Franziskaner unterschied sich von anderen Kongre­ gationen durch seine strengeren Regeln, die das geistige und sittliche Ordens­

(31)

leben sowie die diversen Tätigkeiten der Ordensbrüder betrafen. Reglemen­ tiert war auch das Bauwesen einschließlich der sakralen Innenbauten. Die dies­ bezüglich strengsten Regeln wurden in den Statuten der Provinz Großpolen von 1757 formuliert. Hier wurden die zu verwendenden Baumaterialien, Inhalt und Herstellungstechnik der Stilelemente der Innenausstattung sowie die Farbe der Altäre festgelegt.

Entsprechende Regelungen, die für einzelne Konvente galten, wurden von der Provinzleitung während der K ustodial- und Provinzialkongregationen erlas­ sen. Anfang der 40er Jahre des 18. Jahrhunderts wurde während einer solchen Kongregation entschieden, die Ausstattung aller Kirchen der Provinz auszu­ tauschen. Die Quellen belegen, daß diese Umgestaltung nur nach der Vorlage eines einzigen Musters, nämlich der Josef-und-Paul-K irche in Bocki, geschehen sollte. Eine der Neu-Ausstattungen, bei der aus Bocki bekannte plastische For­ men benutzt wurden, befindet sich in der Kirche in Podgörz zu Thorn. Durch die Anzahl der Stilelemente, an denen sich der Bezug zu Bocki ablesen läßt, hebt sich die Kirche in Podgörz sogar von anderen Reformkirchen ab. Das Da­ tum der Entstehung dieser Elemente sowie die Baumeister sind jedoch nicht bekannt. Verfolgt man die Entwicklungslinie der Verbreitung der Formen aus Bocki, so kann man dennoch die ungefähre Entstehungszeit der Ausstattung bestimmen: Vermutlich lag sie an der Wende der 50er zu den 60er Jahren des 18. Jahrhunderts.

Cytaty

Powiązane dokumenty

ciał, najwcześniej zgadzając się na odłączanie części nie naruszających integralnej całości: zęby, włosy, paznokcie itp.6, które chyba jednak mniej ceniono. Nie wiadomo,

Praca została wzbogacona o cztery dodatki: wykaz ksiąg Penitencjarii Apostolskiej z lat 1448-1527 wraz z zawartością (dodatek nr 1); wykaz obecności i absencji

Bardzo wiele miejsce poświęca się historiografii Ameryki Łacińskiej, co sprawia, że „Anuario” staje się miejscem publikacji opracowań licznych tematów z historii Kościoła

Sumując, należy stwierdzić, iż Skrzetuski w swoich rozważaniach o Trybu- nale Koronnym i Litewskim przedstawił przede wszystkim najistotniejsze infor- macje na temat tych

cieku znajdują się na wysoczyźnie w rejonie miej- scowości Kiełpinek. Z tej okolicy spływa kilka mniejszych cieków, które odwadniając okolice Ma- tarni i Kokoszek

Brick repair defects (up to 10% of their destruction) perform the restoration mortar Res- tauriermörtel, which should restore the original look of brick. Use a mortar

Świętych Apostołów Piotra i Pawła w Stargardzie Szczecińskim wykonana przez mgra inż. Kudybę mgra

Historia zakonu franciszkanów reformatów na terenie Krakowa siö- ga XVII wieku.. Rozpoczöto starania zwiñzane z pozyskaniem budynków na terenie miasta, w których podró-