IRRMGtmWITM
W IĘCEJ SZKOLEŃ NA WWW.CSU.COM.p l
Smierc na
TYGODNIK MIEJSKI I REGIONALNY. UKAZUJE SIĘ OD 1 Nr 39, 24 września 2009, Indeks: 328073. Cena: 2 ,5 0 z ł (VA'
Nasi w
Pierwsza pomoc, giełda, zdobienie paznokci, rozrywki sportowe - tym m.in.
| PWSZ przyciągnęła młodzież na Festiwal
-24-
, W *
Oskarża policję
K... przyznaj się! Jesteś młoda, dadzą ci zawiasy! - Alicja M.
twierdzi, że dziesięciu funkcjonariuszy usiłowało ją zmusić
do przyznania się do przestępstwa. ^
Bartosz Kurek i Piotr Gacek po przyjeździe do Nysy nie mieli czasu na sen i rodzinne spotkania. Nyscy kibice siatkówki szaleją z radości, i najlepsi siatkarze Europy są przez nich rozrywani. o
Wydarzenie: św. Jakub i czarownica zapraszały do naszej gminy.
nowa siedziba Mariacka 10 (nadca®**,)
BIAŁE D N I W N Y S IE
zapraszamy
na diagnostyczne badania kręgosłupa
wykonywane metodą topografii interferencyjnej
Badania odbędą się w NZ0Z MED-I-PAK ul. Kościuszki 9 w dniach 2 4 i 25 września 2 00 9 r. w godzinach 9:00 - 1 8 : 0 0 .
Bad an ia obejm ują w szystkie odcinki kręgosłupa
(ode. szyjny, piersiowy, lędźwiowy) wyniki graficzne przedstawione są w płaszczyźnie czołow ej i strzałkowej, a param etry podane są
w kątach i m ilim etrach. N ależą do grupy badań nieinwazyjnych i bezbolesnych. W zależności od w ykrytej w ady do każdego wyniku załączany jest zestaw ćw iczeń, bądź skierow anie do poradni rehabilitacyjnej. Przeznaczone są dla pacjentów
dorosłych, m łodzieży jak i dzieci powyżej 3 roku życia.
Zapraszam y w szystkich m ieszkańców N ysy i okolic.
Akcja promocyjna - całkowity koszt
- (odcinek szyjny + piersiowy + lędźwiowy) - to 19 zł Rejestracja pacjentów codziennie 9:00 - 18:00
tel. 794 22 85 65; 794 22 85 66.
Od zło te g o
do euro
a k c j a e d u k a c y j n a
P r o j e k t d o f in a n s o w a n y j e s t z e ś ro d k ó w N a ro d o w e g o B anku P o ls k ie g o
N B P
N a r o d o w y B a n k P o l s k i
str. 2
24 września 2009 O b i e k t y w n i e
5 złotych
to cena wywoławcza za wynajem metra powierzchni w zabytkowym dworze biskupim (była Spółdziel
nia Inwalidów), który właściciel wystawił na aukcji w internecie p w
B / i a m a u M d
„To skandal, że kiedy ludzie się otwierają, to już dziś zamyka się im usta”
Andrzej Chwiluk, przewodniczący Związku Zawodowego Górników w Polsce, po tym jak wicepremier Waldemar Pawlak w rozmowie radiowej ostrzegł górników, by nie rzucali oskarżeń, jeśli nie potrafią udowodnić oszustwa.
■Hi
Ulica Prudnicka w Nysie. Podwórko za „Stodołą”. Stoi tu osiem dużych pojemników na śmieci, ale między ścianą budynku a pojemnikami powstało wysypisko śmieci. Cóż z tego, że pojemniki nie są pełne, skoro dostępu bronią łańcuchy oplatające pokrywy i antywłamaniowe kłódki. Mieszkańcy oraz klienci znajdujących się tuż obok trzech lokali mają prawo narzekać. Taki bałagan w centrum miasta?
F e l i e t o n
Janusz Sanocki
Przebudowa pływalni
Od początku sierpnia trwa modernizacja ny- skiej pływalni. Teren wokół obiektu został ogrodzony. Popularny nyski basen będzie bo- 1 wiem poszerzony w stronę ul. Głuchołaskiej.
sf£ Są
Oprócz dotychczasowego basenu o wymiarach 25x15 m powstanie także mniejszy basen dla dzieci. Jego wymiary będą wynosiły 15 m na 7,7 m, a głębokość od 35 do 90 cm. Ekipy remontowe wymienią również nieckę starego basenu. W projekcie jest też wymiana systemu grzewczego i wentylacyjne
go, który do tej pory praktycznie nie funkcjonował. W ramach prac zostanie wymieniony także dach basenu. Przebudowa basenu będzie kosztowała 4,5 min złotych. Obiekt, po remoncie, zostanie otwarty we wrześniu przyszłego roku.
14 w rześn ia 2 0 0 9 r.
z g in ą ł śm ie rcią tragiczn ą w w iek u 82 1.
ZBIGNIEW BARAN
porucznik w stanie spoczynku, podczas I I wojny
żołnierz Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie patriota, człowiek
wielkiego serca i aktywności, rodzinny i społeczny.
Pogrzeb odbył się w Jego rodzinnej miejscowości H urko w Ziemi Przemyskiej.
Córki z mężami, dziećmi i wnukami
Podczas czerwcowej powodzi poznała ją cała Polska, jako energiczną, przebojową i walczącą o pomoc dla mieszkańców, którzy ucierpieli podczas kataklizmu. Nie bała się premiera Tuska i wicepre
miera Schetyny, mówiąc im gorzkie słowa skierowane pod adresem administracji wynikające z opieszałej pomocy dla mieszkańców.
Sołtysem jest dopiero rok,
wcześniej przez pięć lat była przewodniczącą KGW. Od 44 lat, kiedy zamieszkała w Dziewiętlicach pomaga mieszkańcom w różnych sytuacjach życiowych. Pisze pisma, odwołania, jeździ z nimi po urzędach, żądając od urzędników tego, co ludziom się należy. Prawie wszyscy mieszkańcy twierdzą, że gdyby nie ona, to zniszczone powodzią mosty i budynki do dziś nie byłyby odremontowane.
Przed przejściem na emeryturę pracowała na PKP jako kasjerka biletowo-bagażówa na stacji w Paczkowie i Goświnowicach. Pomaga ludziom, ale sama nie może znaleźć sposobu, by z granicy jej posesji znikła strasząca ruina stojąca na wprost wejścia do jej domu. Kiedy w czerwcu był u niej wojewoda, był zdumiony, że urzędnicy z paczkowskiego Urzędu Miejskiego nie mogą wyegzekwować rozbiórki zdewastowanego domu przez właściciela, zamieszkałego tuż
obok w nowym. jp
wmmmmmmmmmmmmmmammmmmsmMmmmmMBHMwm
Nysa: Uwaga kierowcy - jeszcze większe korki
Grodkowska zamknięta
Od środy 23 września dla ruchu samochodowego zamknięty zostanie fragment ulicy Grodkowskiej w Nysie
Na odcinku od przejazdu kolejowego do skrzyżowania z ul. Francisz
kańską (obok komisu samochodowego) wymieniana będzie asfaltowa nawierzchnia drogi. Zakończenie prac przewidziano na przyszłą środę 30 września. W czasie trwania remontu obowiązywał będzie objazd Aleją Wojska Polskiego i ul. Franciszkańską.
p w
„Spieszmy się kochać ludzi, tak szybko odchodzą...
potem cisza normalna, więc całkiem nieznośna...
kiedy myślimy o kimś zostając bez niego...”
ks.J. Twardowski
Wszystkim Przyjaciołom, Kolegom i Koleżankom, Sąsiadom, Znajomym, całej Rodzinie oraz wszystkim Tym, którzy łącząc
się z nami w żalu uczestniczyli w ostatniej drodze
ŚP. ADAMA KARASIA
serdeczne podziękowania składa żona i córki z rodzinami
Powtórka z porażki
W siedemdziesiątą rocznicę sowieckiej agresji na Polskę, 17 września - polska dyplomacja (o ile coś takie
go istnieje) poniosła znaczącą porażkę - prezydent U S A Obama oznajmił, że Ameryka wycofuje się z programu budowy w Polsce instalacji „tarczy” antyrakietowej.
Przypomnę, że negocjacje w sprawie tarczy zaczęły się jeszcze za rządu PiS w maju 2007 roku. Polska wyraź
nie zachęcała wówczas Amerykanów, do umieszczenia u nas instalaqi, słusznie licząc, że największe mocarstwo świata, mając u nas swoje urządzenia wojskowe, będzie musiało przykładać większą wagę do obrony suwerenno
ści naszego kraju. Znamienna też była reakcja Rosji, któ
ra od razu zdecydowanie sprzeciwiła się budowie tego elementu bezpieczeństwa. Dla Rosji - rządzonej przez byłych KaGieBistów - i odbudowujących imperialną po
litykę - Polska nigdy nie przestała być częścią ich strefy wpływów. Co ciekawe, neoimperialna polityka cieszy się poparciem rosyjskich elit i społeczeństwa.
W tej sytuacji tym bardziej cenna była dla nas amery
kańska propozycja.
Pod koniec 2007 r. nastąpiły jednak istotne zmiany w Polsce - do władzy doszła ekipa Donalda Tuska, a sze
fem polskiej dyplomacji (o ile coś takiego istnieje) został Radosław Sikorski, człowiek bywały na amerykańskich salonach, pracujący przez jakiś czas w założonej przez Republikanów fundacji. Pamiętam - i zapewne pamię
tają to uważni obserwatorzy wydarzeń politycznych - jak twarde stanowisko przyjął Sikorski w negocjacjach z Amerykanami w lutym 2008 roku. Wszystko oczywiście po to, żeby pokazać jak skuteczny jest rząd Platformy na tle nieudacznego rządu PiS. Kiedy słyszałem ówczesne wypowiedzi ministra, pomyślałem, że być może facet wie co robi, kiedy stawia Amerykanom twarde żądania i że jak mu się uda, to faktycznie Kaczyńscy wyjdą na fraje
rów, co to nie tylko kont bankowych nie mają, ale i nego
cjować nie potrafią.
W międzyczasie w Stanach nastąpiła zmiana warty i dla nowego amerykańskiego prezydenta zmieniły się priorytety polityczne. Okazało się, że Rosja jest dla tej administracji cenniejsza niż jakaś tam Polska.
Zapewne Jarosław Kaczyński przesadza kiedy wprost obarcza winą za fiasko tarczy rząd Tuska - pew
nie Obama podjąłby i tak taką właśnie decyzję. Ale fak
tem jest, że to obecny rząd i obecny minister spraw za
granicznych zrobili wszystko, żeby stawiać Stanom jak najwięcej warunków w sytuacji kiedy należało się śpie
szyć, bo było wiadomo, że jak w Ameryce zaczną rzą
dzić demokraci to polityka się zmieni. W efekcie rzą
dząca Polską ekipa została przez amerykańskiego pre
zydenta potraktowana jak piąte koło u wozu. Blamaż ministra tak dziarsko stawiającego Jankesom warunki dwa lata temu, powiększa i to, że nikt go nawet nie ra
czył powiadomić o tym, ze zmiany nastąpią. Prem ier Tusk i jego minister dowiedzieli się o decyzji Obamy z jego telewizyjnego przemówienia.
Po tak spektakularnej porażce dyplomatycznej i ta
kim potraktowaniu, minister Sikorski powinien podać się do dymisji, a rząd Tuska powinien natychmiast wyco
fać wojska z Afganistanu. Zamiast tego obaj udają, że nic się nie stało, ba, wręcz wydają się zadowoleni. Trud
no mi to zadowolenie wytłumaczyć inaczej jak tylko nie
chęcią tego rządu i tego premiera do jakiejkolwiek ak
tywności, a raczej wręcz stałą tendencją do unikania kło
potów. W Polsce ktoś kto najmniej robi, zawsze jest oce
niany lepiej od tego, kto próbuje jakąś politykę prowa
dzić. Lepiej się z nikim nie kłócić, nie protestować, bo jak mawia przysłowie: „Pokorne cielę dwie matki ssie” . Hisk genialnie odgadł tę słabość Polaków - i jego noto
wania ciągle są wysokie. Dlaczego wysokie? Bo nic nie robi i zawsze jest zadowolony.
Jednak życie jest brutalne. Można oczywiście pozo
rować działalność, uśmiechać się, ale i tak przychodzi moment, gdy okazuje się, że uśmiechy nie są w stanie zastąpić zwykłej słabości. „N ie macie nic do zaoferowa
nia chłopcy - wypad z gry!”
I tak mniej więcej zakończyło się dziarskie prężenie muskułów naszego ministra sprzed dwóch niespełna lat.
24 września 2009
W ydarzenie: Mistrzowie Europy, Bartek Kurek i Piotr Gacek odwiedzili rodzinne miasto.
Złote chłopaki z Nysy
Jerzy Pietraszko
Bartosz Kurek i Piotr Gacek, po przyjeździe do Nysy, nie mieli czasu na sen i rodzinne spotkania. Nyscy kibice siat
kówki szaleją z radości, i najlepsi siatkarze Europy są przez nich rozrywani.
z Carolinum z Bartkiem Kurkiem
ningach - opowiada sąsiad Ku r
ków, Stanisław Antkowicz. Ekspe
dientka w sklepie, tuż obok bloku, gdzie mieszka Bartek nie widuje zbyt często mistrza na zakupach, ale zna go z widzenia i pamięta, że lubi słodycze.
Pozytywny w a ria t
Piotr Gacek, od powrotu z Tur
cji w ubiegły poniedziałek, do piąt
ku nie widział się jeszcze z ojcem i oka nie zmrużył od przyjazdu. - To właśnie cały smak sukcesu - stwier
dził libero polskiej reprezentacji. - Męczące, ale też przyjemne.
P io tra G acka gościł, wraz z przewodniczącym Rady, pracowni
kam i i kibicam i, starosta nyski Adam Fujarczuk. I tu nie obyło się bez wręczenia drogiego upominku od mieszkańców i władzy powiato
wej.
- Chodziłem z Piotrkiem Gac
kiem do podstawówki - chwali się Marcin Baziak. - W ariat z niego był, ale taki pozytywny. Ciągle się śmiał i wycinał kumplom jakieś numery.
A przyłapany przez nauczycieli po
trafił zachować kamienną twarz.
No i, rzecz jasna, najważniejszą dla niego była piłka.
Od meczów półfinałowych Piotr
kowi w Izmirze towarzyszyła żona Karolina Gacek. - Była nerwowa at
mosfera, wisiałam na telefonie roz
mawiając z tatą Piotrka, Wacławem.
Ciarki po plecach mi przechodziły, patrząc na mecze, gdzie gra mi bliska i kochana osoba. Potem przyszła eu
foria. To wciąż w nas jeszcze siedzi i nie minęło - mówi wciąż jeszcze za
chrypnięta od kibicowania żona Pio
tra. - Wraz z innymi żonami zawod
ników szalałam i krzyczałam. Nie dało się inaczej. Chłopakom doping w takich chwilach jest bardzo po
trzebny. - Jak tylko wjechaliśmy do Nysy, to od razu jakiś facet zatrzymał nas i zaczął gratulować. Kompletne szaleństwo! - wyznaje Karolina, któ
ra dzielnie znosi błyski fleszy skiero
wane w stronę małżonka.
Przed spotkaniem w Mechaniku Piotrek powiedział: - Jak poczuję za
pach tej szkoły, na pewno uronię
Piotr Gacek z pierwszym trenerem Henrykiem Bejczukiem
łezkę. Podczas spotkania Gacka w Mechaniku doszło do spotkania by
łego ucznia z jego pierwszym trene
rem, Henrykiem Bejczukiem. Piotr rzucił się w objęcia, wyściskali się i obaj ukradkiem otarli łezkę z oka.
Reprezentacyjny libero przekazał trenerowi Bejczukowi swoją koszul
kę narodową wraz z autografem.
- To było pięć lat wspaniałej pracy z Piotrem. Przyszedł tu w 1992 roku.
Był bardzo skromnym chłopakiem, chudzinka, ważył 48 kilogramów. Ale przez pięć lat nie opuścił żadnego treningu, nawet jak był chory - wspo
mina Bejczuk. Warto wspomnieć, że wychowankiem Henryka Bejczuka jest Krypel, który obecnie zagra w nyskim AZS-ie, Grzanka, Maślanka
»■ojciec i syn, Szczurek. - Ale Gacek, to już najwyższy szczyt, jaki można so
bie wyobrazić - stwierdził Henryk Bejczuk.
Nyscy kib ice w Izm irze Na obu meczach finałowych było dwoje zapalonych i wiernych kibiców siatkówki z Nysy, co można było za
uważyć podczas transmisji telewizyj
nej, kiedy realizator pokazał polską flagę z napisem „Nysa” . Andrzej Su
miński i Elżbieta Kuczma przebywali na wczasach w Turcji, 300 kilome
trów od Izmiru. - Turcy nie nadawali żadnych transmisji mistrzostw Euro
py w telewizji, dlatego wypożyczyli
śmy samochód i pojechaliśmy - śmie
je się Andrzej Sumiński. - Do hali trudno było trafić, nikt nie wiedział gdzie to jest. Bilety kupiliśmy bez tru
du, a kosztowały nas po przeliczeniu na złotówki nieco ponad 20 złotych.
Bartek i Piotrek widzieli naszą flagę, machali ręką.
Pod koniec tygodnia obaj mi
strzowie Europy - Bartek Kurek i Piotr Gacek - wyjechali z Nysy. Od poniedziałku czekają na nich zaję
cia i ciężkie treningi w bełchatow- skiej Skrze, gdzie razem grają.
Trzeba wspomnieć również o trze
cim zawodniku mistrzostw Eu ro py, Jakubie Jaroszu, który urodził się w Nysie, ale na stałe mieszka we Wrocławiu.
Wywiady z mistrzami str. 36 *
reklam a
N O W E S T U D I O
OPOLE,
ul. Zbożowa 9, tel./fax + 4 8 77 474 32 95NYSA,
ul. Poniatowskiego 5a, tel./fax + 4 8 77 433 80 60KŁODZKO,
ul. Wyspiańskiego 20c, tel./fax + 4 8 74 865 80 18Nowa promocja 11.09-24.10.2009
telewizja nowej generacji
\ I
HDTV
n L
■ ■
9 a, Autoryzowane punkty sprzedaży:
• Nysa, Nowowiejska 16 (hala EKO) tel. 077 433 80 58
> Nysa, Piłsudskiego 21 (Kaufland) tel. 077 431 0911
1 Korfantów, Rynek 7 tel. 077 431 95 03 tego nie było. Wszyscy pa
miętamy go, jako jednego z nielicznych sportowców, któ
ry pobierał naukę w naszej szkole, i nigdy nie było z nim żadnych problemów dydak
tycznych.
Potem było spotkanie w starostwie. - Pańska determi
nacja i wszystkich zawodni
ków, by walczyć o złoto niech będą przykładem dla naszej, nyskiej młodzieży - mówił starosta Adam Fujarczuk na spotkaniu Bartosza Kurka z m ieszkańcami Nysy, m ło
dzieżą i pracownikami staro
stwa, wręczając drogi upomi
nek, który ma przypominać mu rodzinne miasto.
K ie trudno było go zauw ażyć
Niestety, obaj siatkarze nie mo
gli być razem na spotkaniach w sta
rostwie, Carolinum czy Mechaniku.
Nieliczni kibice mieli frajdę, mogąc porozmawiać, otrzymać autograf i zrobić sobie pamiątkową fotkę z Bartkiem Kurkiem i Piotrem Gac
kiem. Szkoda, że nikt z klubu A Z S nie zorganizow ał spotkania z mieszkańcami w hali przy ulicy Głuchołaskiej.
Magdalena Stachów, wychowawczymi
- Bartek jest pracowity, sumienny i zawsze kłania się na ulicy. Na podwórku za bardzo nie było go widać, bo się uczył. Albo skakał na tre
Jednym z pierwszych spotkań Bartosza Kurka w rodzinnej Nysie była wizyta w Carolinum. W auli czekali na niego uczniowie i grono pedagogiczne, które już na wejściu odśpiewali mu gromkie sto lat.
Bartka Kurka było nietrudno nie zauważyć w nyskim Carolinum . Rzucał się w oczy, przede wszyst
kim wzrostem.
- Bartek Kurek był przez rok naszym uczniem. Zapamiętaliśmy go jako ucznia, który umiejętnie godził obowiązki młodego zawodnika z obowiązkami szkolnymi. B ył pozytywny z każdego przedmiotu, co się rzadko zdarza młodym spor
towcom, o których zabiegają różne kluby. Dawniej - to dy
rektor musiał martwić się, by młody sportowiec „m iał wy
niki” - wspomina Jerzy Jało- szyński, dyrektor nyskiego C arolinum . - U Bartosza
• kredensy,
w ypoczynki skórzane, 7 sypialnie,
szeroki[w ybór m ateracy
Nysa, uirPodolska 19, te l. 077 448 67 10,
kom. 600 994 995
Czynne: pn-pt 10-18, sóStfelj
S A Ü Q N I Rusi i k J .V IE 'E
m i / ą i o t o ł u g ę o m j f m e / f i
str. 4
24 września 2009
Inw estycje: Czy tu ma być budowany tunel? - pytali mieszkańcy Kisielewskiego
Pomyłka w projekcie
Wykop odsłonił średniowieczne fundamenty „białej” wieży
Nysa: Odsłonili średniowieczne fundamenty
Wykopaliska pod wieżą
Podczas prac przy remoncie wieży Wrocławskiej odsło
nięto średniowieczne fundamenty zabytku. Było to nie
zbędne, aby zabezpieczyć budynek przed wilgocią. Nad wykopaliskami czuwa nyskie muzeum.
Poniżej obecnego poziomu zie
mi natrafiono na średniowieczne fundamenty jednego z najstarszych nyskich zabytków. Mariusz Kraw
czyk, kierownik Działu Archeolo
gii, Sztuki i Rzemiosła Artystyczne
go Muzeum w Nysie, informuje, że noszą one ślady przekucia, które prawdopodobnie powstało podczas powstania istniejącego obecnie przejścia pod wieżą. - Trzeba pa
m iętać, że wieża była basztą obronną, a nie bramą, która znaj
dowała się obok. Przekucie powsta
ło dopiero w X IX wieku - mówi.
Nie mniej interesujące jest to, że skuto też fundamenty. - Nie wiado
mo dlaczego to zrobiono, ale z jed
nej strony wkuto się głębiej, a z dru
giej mniej - dodaje.
Ponadto boki wieży, prawdopo
dobnie w latach międzywojennych, były wzmocnione betonowymi opa
skami, które teraz zostały usunięte.
W ich miejsce mają być wylane nowe opaski, których zadaniem jest zabezpieczenie konstrukcji. Podczas wykopalisk odkryto też fragmenty fundamentów i piwnic budynku, który przed wojną ściśle przylegał do wieży.
Ja k inform uje nas M ariusz Krawczyk, odkryte fundamenty wie
ży i muru obronnego zostaną zabez
pieczone przed wilgocią specjalnymi środkami, a potem zasypane.
Prace trwają też na szczycie wie
ży, gdzie już można zauważyć wy
mienioną blachę miedzianą.
p w
Nysa: Miliony wyrzucone w błoto
Hali nie będzie?
Budowa kompleksu sportowego przy ul. Sudeckiej, tylko na projekt którego gmina wydała 2 miliony zł, może nie dojść do skutku. „Nowiny” dowiedziały się nieoficjalnie, że plany budowy hali sportowej, najważniejszej części kompleksu, nie zostaną zrealizowane.
Władze miasta mają zamiar zrealizować tylko jedną część - przebudowę stadionu
„Polonii”, który ma stać się areną lekkoatletyczną z tartanową bieżnią. Ta część inwestycji jest szybsza w realizacji, niż pozostałe elementy szacowanego na 45 milionów zł centrum sportu. Pierwsze prace na stadionie mają rozpocząć się w 2010 r.
czyli roku wyborczym. Na plany architektoniczne budowy hali sportowej i przebudowy stadionu gmina, za namową burmistrz Jolanty Barskiej, z budżetu miasta przeznaczyła 2 miliony złotych. Już to budziło ogromne kontrowersje, bo nyscy architekci byli w stanie wykonać taką dokumentację za ok. 300.000 zł! Teraz, kiedy okaże się, że hali nie będzie, pieniądze nyskich podatników trafią razem z projektem do kosza.
p w
Zginął podczas wykopków
Tragicznie zakończyły się wykopki w Starym Grodkowie. Na polu zginął 58-letni mężczyzna, który dostał się w wałek przeniesienia mocy, na którym nie było osłony.
Do wypadku doszło w sobotę podczas prac potowych. Mężczyzna, obsługujący ciągnik z maszyną do wykopywania ziemniaków nie wyłączając silnika zatrzymał zestaw i wysiadł z ciągnika. Prawdopodobnie kawałek jego odzieży dostał się na obracający się wałek przeniesienia mocy i mężczyzna zginął na miejscu. Jak doszło do tragedii wyjaśni śledztwo prowadzone przez nyską policję. - To jest pierwszy wypadek w tym roku, do jakiego doszło podczas prac rolnych - informuje Marcin Greń, oficer prasowu KPP w Nysie.
JO TPE
Pani dr n. med. BEACIE FUCHS Ordynatorowi Oddziału Okulistyki
Szpitala Miejskiego w Nysie
za profesjonalne przeprowadzenie operacji, oraz dla całego Zespołu Lekarzy i Pielęgniarek za troskliwą opiekę - serdeczne podziękowania
składa wdzięczna pacjentka Ludmiła Wraga
Młodzi pamiętają
W rocznicę sowieckiej agresji na Polskę 17 września, jak przy każdej rocznicy grupa młodych uczestników Akcji „Nysa-Dzieciom”, zapaliła znicze pod pomnikiem „Patrio
tów” znicze. Bardzo ciekawe jest to, że oprócz urzędowego znicza, ognie pamięci zapalone przez młodych z „Nysa-Dzieciom” były jedynymi zapalonymi pod Pomnikiem w tym dniu. Nie było delegacji ze szkół, nie było harcerzy. No cóż, jaki burmistrz - taka pamięć.
(r)
kafelki-armatura-baterie w c K O M P A K T
Z D E S K Ą P O L O R O C A
2 4 9 . -
Przwi-wyposażenie łazienek Nysa, ul. Orzeszkowej 16
(kierunek: Biała Nyska), tel. 077 433 46 38
A K C E S O R IA M E B L O W E
STOL-MAT
- Zawiasy, Uchwyty, Prowadnice - Systemy d o drzwi przesuwnych - Fronty kuchenne
- Oświetlenie m eblow e - Kosze C argo - Listwy przyblatowe
N y s a u l. 3 - g o M a j a 3 4 ( Z a m ł y n i e ) T e l. 0 7 7 4 3 5 5 2 7 7 , 5 0 1 0 8 8 3 5 9
Czujność mieszkańców ulicy Kisielewskiego w Nysie uratowała ich wjazdy i wejścia na posesję od rozbiórki i poniesienia znacznych strat materialnych. W wyniku błędu projek
tanta, wykonawca obniżył poziom jezdni o 70 centymetrów poniżej dotychczasowego poziomu gruntu.
Projektant pomylił się, a wykonawca nie widział błędu. Ulica obniżyła się o 70 centymetrów poniżej poziomu posesji.
- Czy tu ma być budowany tu
nel? - pytali zdenerwowani miesz
kańcy Kisielewskiego widząc tak głęboko usytuowaną drogę. - Co oni tu wyrabiają? Odsłonili fundamen
ty od ogrodzeń! Na czym teraz to będzie się trzymać? Jak mamy wje
chać do garażu, skoro teraz powsta
nie taka góra? Zmieniać mamy na
sze wjazdy, które jak pan widzi, są już wyłożone kostką? Dobudować
jeszcze jeden stopień do schodów?
W ubiegły poniedziałek taki sy
gnał otrzymał inwestor, czyli Urząd M iejski w Nysie. - Następnego dnia, we wtorek wstrzymaliśmy bu
dowę do wyjaśnienia - mówi Ro
man Mnich z wydziału inwestycji i remontów Urzędu Miejskiego. W środę odbyło się spotkanie, w któ
rym uczestniczył projektant, który jest równocześnie inspektorem
nadzoru, oraz wykonawca i geodeci obsługujący tę inwestycję.
W g Rom ana M nicha, błędy powstały na etapie projektu.
- A le nie na całym odcinku, tyl
ko na środkowym odcinku, i tu winę ponosi zarówno projektant, jak i wykonawca. I to oni poniosą koszty - zaznacza Mnich. Projek
tant naniósł poprawki do projektu, podnosząc poziom jezdni średnio o 23 centymetry. - Słupy, stojące na projektowanym chodniku zo
staną przesunięte - uspokaja R o
man M nich. Koszt budowy ulicy Kisielew skiego i Iw aszkiewicza wyniesie około 900 tysięcy złotych.
JP
Święto parafii pod protekcją jej Patronki - Matki Bożej Bolesnej czyli Festyn w Parku R e fe re n d u m : Nysanie mają prawo do decyzji o zago-
Parafialnym przy ulicy Rodziewiczówny spodarowaniu rynku
Odpust w parku Wola
Trzecia niedziela września to już tradycyjnie dzień odpustu w najliczebniejszej z wszyst
kich nyskich parafii - w parafii Matki Bożej Bolesnej mieszkańców
W m inioną niedzielę, w od
świętnie udekorowanej świątyni zgromadziło się wielu parafian i go
ści, aby wspólnie dziękować za wszystkie łaski otrzymane od czasu ubiegłorocznego odpustu i prosić o nowe. Uroczystą Sumę Odpustową, zaplanowaną na godzinę 12.00 roz
począł parafialny chór „Hosanna”
wykonując Bogurodzicę - najstarszy tekst w języku polskim, po czym w kilku słowach przywitał zgromadzo
nych ksiądz proboszcz - ojciec Krzysztof Łukoszczyk SVD . Całej, pięknie przygotowanej i głęboko przeżywanej Liturgii Eucharystycz
nej przewodniczył ojciec Faustyn Zatoka O FM , proboszcz nyskiej Pa
rafii św. Elżbiety. On też wygłosił płomienne kazanie podkreślając rolę M aryi jako Matki nas wszyst
kich, umiejącej ufać Panu nawet w cierpieniu, które było nierozerwal
nie związane z jej życiem. Modlitwa w kościele zakończyła się procesją, odśpiewaniem hymnu Te Deum (Ciebie Boże wielbimy) oraz błogo
sławieństwem. Zwieńczeniem litur
gii był pięknie wykonany przez chór utwór „Matko Bolesna” .
D ruga część odpustu m iała miejsce w Parku Parafialnym, który z roku na rok staje się coraz pięk-
Na głodnych czekała ciepła strawa
niejszy i przyciąga zwłaszcza w sobo
ty i niedziele wiele nyskich rodzin, niekoniecznie związanych z naszą parafią. Były więc przeróżne zabawy i atrakcje tak dla dzieci jak i doro
słych: skoki na trampolinie, prze
jażdżki po stawie rowerami wodny
mi i łódką, zawody w strzelaniu rzu
tów wolnych, itp. Dużym powodze
niem cieszyła się loteria fantowa, która była możliwa dzięki ofiarności wielu małych i wielkich darczyńców.
Chleb ze smalcem i kiszony ogórek też cieszył się wzięciem
Piotr Wojtasik
Radni rządzącej miastem koalicji, zgadzając się na sprze
daż rynku, zachowali się tak, jak polskie władze komuni
styczne, które po wojnie nakazały rozebrać 113 nyskich kamienic na odbudowę stolicy. Nikt nie liczył się wtedy z ludźmi, konserwatorami zabytków i wspaniałą, choć znisz
czoną, architekturą miasta. Teraz też nikt nie liczy się z opinią mieszkańców.
Piękna pogoda i miło przygrywające zespoły („Jarząbki” , „Arka Romie- go” „Scholka Pana Jarka” ) przycią
gnęły wiele osób, tak, że choć miejsc przygotowanych do konsumpcji było ponad 600, to już koło godziny 16.00 trudno było znaleźć wolne miejsce przy jakimś stole. Bufet i kuchnia prowadzone przez doświadczony personel z miejscowego Caritas i in
nych grup istniejących przy parafii, z Rada Parafialną na czele, oferowały najprzeróżniejsze smakołyki. Cie
szyły się one takim wzięciem, że nie
raz trzeba było dobrych kilkanaście minut czekać na swoją porcję. Cen
tralnym punktem programu było lo
sowanie wśród osób, które zakupiły tzw. „cegiełki” atrakcyjnych nagród.
Dochód z festynu niemal w całości został przeznaczony na remont za
chodniej elewacji kościoła, który już jest dobrze zaawansowany.
Jedynym mankamentem jaki można było zauważyć po zapadnię
ciu zmroku było zbyt słabe oświetle
nie terenu festynu. Organizatorzy obiecali postarać się o pokonanie w najbliższym czasie tej trudności. Tak więc już dziś zapraszamy na kolejny nasz odpust.
k.ł.
Dlatego grupa.mieszkańców domaga się referendum. W brew propagandzie przeciwników, nie dotyczy ono zabudowy rynku, a tyl
ko jego sprzedaży (zabudowa jest dopuszczalna, ale nikt i nic jej nie nakazuje). Władze miasta z upo
rem maniaka próbują wmawiać lu
dziom, że zabudowa została dawno temu przesądzona, a wobec tego referendum nie ma sensu. Zabudo
wa może tak (dlaczego dotąd nić nie zbudowano?), ale sprzedaż nie.
M an ip u lacja i perfidia Nie wiemy jeszcze z jakich po
wodów władze Nysy dopuszczają się tej świadom ej m anipulacji.
Może chodzi o jakieś powzięte przez nich zobowiązania, które po
krzyżowała inicjatywa referendum?
Władze Nysy są przy tym perfidne, bo ich celem jest nie tyle rzetelna inform acja mieszkańców, co ich dezorientacja. Posługiwanie się sło
wami „wojna” czy „referendum nic nie zmieni” ma odwrócić uwagę od sensu rzeczy, którym jest pokątna sprzedaż najcenniejszej nyskiej nie
ruchomości (nie tylko z finansowe
go punktu widzenia). Za nią nie
stety, bezrefleksyjnie opowiadają ,się radni Platformy Obywatelskiej, Forum Samorządowego czy P S L oraz wyrzutki, które swoje manda
ty zawdzięczają startowi z pierw
szych miejsc list P iS (ta partia, jako jedyna zreflektowała się i wy
raźnie opowiedziała się przeciwko sprzedaży Rynku - dobra miesz
kańców Nysy).
H U R T • D E T A L
K O S M E T Y K I, K T Ó R Y C H U Ż Y W A T W Ó J F R Y Z J E R
♦ BIOSILK
» X ♦ STĄPI Z
♦ S U B R IH A ♦ H I I I N D A
♦ CB-CB ♦ R IN B I BLANCHE
♦ JO A N N A ♦ I INNE
A K C E S O R IA DO S T Y LIZ A C JI P A Z N O K C I CZYNNE:
pn-pt 8.00-17.00 sob 9.00-13.00
Nysa, ul. Piastowska 27/2 (obok Banku Śląskiego) tal. 077 448 38 77, 865 608 105
„Za ogień, co kuli się w piecu i z a św ie rszc ze n a d ranem,
Z a g w ia z d y , co w kałużach św iecą - kochaj m nie, kochaj m nie kochany.
Z a serce, co p r z e z p ło tk i skacze i za tańce do rana
Z a św ia t, k tó ry z tobą zobaczę - kochaj m nie, kochaj m nie kochana..."
P sa łte rz W rześn iow y
Z okazji zawarcia Sakramentu M ałżeństwa
ANICIE PA SIU T i ŁUKASZOW I SEKULE
serdeczne życzenia zdrowia, radości i miłości
oraz błogosław ieństw a Bożego w każdym dniu wspólnej drogi przez życie
^ składają
Członkowie Stowarzyszenia
„Złota Góra” w Jarnołtowie
■ ■ ■ ■ ■
Wrobili radnych?
Trudno uwierzyć, że wszyscy radni koalicji są przeciwni woli po
nad 6500 Nysan, którzy poparli re
ferendum w sprawie Rynku. Tym bardziej ciężko w to uwierzyć, gdyż nic nie może obronić uchwały pod
jętej w tajemniczych okoliczno
ściach i w pośpiechu. R adni ci muszą jednak zdawać sobie sprawę z tego, że to na nich spadnie odpo-
Wśród przeciw ników referendum w sprawie rynku są ludzie, którzy chcieli byli innego refe
rendum - w sprawie budowy galerii handlo
w e j na terenie byłej MZK.
Ich inicjatywa skończyła się kompromitacją, bo nie zdołali zebrać w y
starczającej liczby podpi
sów. Co takiego stało się od czasu, kiedy sam i zbierali podpisy i przeko
nywali, że nysanie po
w in n i zabrać głos w tej sprawie?
wiedzialność za tę decyzję. B u r
mistrz znów obroni się mówiąc, że
„to nie piaskownica i radni wiedzie
li nad czym głosują” .
O tym, że nie wszystkim tak się śpieszyło, świadczy zdarzenie z czerwcowej komisji urbanistyki.
Radni dostali do zaopiniowania sprawę sprzedaży terenu w rynku.
Wszyscy radni (nawet ci z koalicji) zdroworozsądkowo zdecydowali, aby sprawę sprzedaży pozostawić na termin „po wakacjach” . Nie wia
domo bowiem było skąd nagle wziął się ten pomysł i kto za nim stoi, oprócz burmistrz Barskiej.
Przełożenie dyskusji na sesję „po wakacjach” poparł nawet radny Rajmund M iller z PO - lider rzą
dzącej Nysą koalicji. Trudno posą
dzać go o sympatię do radnych Ligi Nyskiej, którzy byli zwolennikami spokojnej dyskusji o sprzedaży ryn
ku. Niestety, podczas sesji, na któ
rej zapadła decyzja o sprzedaży rynku, zm ienił niespodziewanie swoją decyzję. Niewiadomo z ja kich powodów.
— str. 6 --- —
Nysa: Zabytek w Internecie za 5 zł!
Dwór na Allegro
24 września 2009
P a m i ę c i S t e f a n i i T y m k ó w
25 września mija piąta rocznica śmierci naszej kochanej Profesor - Pani Stefanii Tymków, uczącej w nyskim Carolinum języka rosyjskiego
Ta - drobnej postury - osoba pozostanie w pamięci nas, uczniów na zawsze. Byta nie tylko niezwykle sumienną, wymagającą nauczycielką. Była także odważną patriotką, śmiało głosiła zakazane w czasach PRL poglądy. Zawsze będziemy pamiętać lekcje języka rosyjskiego, podczas których, ta drobna kobieta przekazywała nam prawdę o naszej historii, nieobecnej w ówczesnych podręcznikach.
Była dla nas autorytetem intelektualnym i moralnym. Z pewnością może też być wzorem dla dzisiejszych nauczycieli i
wychowawców młodzieży. Dzięki temu, że była tak bardzo wymagająca i sprawiedliwa, nie tylko nauczyła nas języka rosyjskiego, ale też wyrobiła w swoich uczniach wartościowe cechy charakteru: patriotyzm, uczciwość i pracowitość. My, jej uczniowie, zawsze będziemy o Pani Profesor Tymków, i o tym co nam przekazała, pamiętać.
Danuta P asieka
Urzędnicy nie mogą namierzyć właściciela zabytku, tymczasem on sam ujawnił się na Allegro
Pochodzący z Łodzi sprzedają
cy chce wynająć budynek lub przy
stąpić do spółki, wnosząc go jako aport. Z jego informacji wynika, że powierzchnia budynku wynosi 6500 m kw., a działka, na której jest po
łożony zajmuje 13 300 m kw. Rekla
muje się, że obiekt położony jest w bardzo dobrej lokalizacji.
Dwór Biskupi to duży problem, z którym nie potrafią sobie pora
dzić miejskie władze. Prywatny za
bytek niszczeje - jest podpalany i rozkradany, a jego właściciela trud
no zmusić do jakiegokolwiek zain
teresowania się nim. Trudno go zresztą ustalić, bo choć wiadomo, że należy do łódzkiej spółki Euro
pejskie Centrum Aukcyjne, to jej siedziba mieści się w prywatnym mieszkaniu. Z władzami spółki nie ma żadnego kontaktu.
W śród przedm iotów, które wcześniej wystawił posiadacz konta na Allegro, a na którym znaleźli
śmy nyski zabytek, były części sa
mochodowe, sprzęt komputerowy, a obecnie są na nim dwie nierucho
mości (w Nysie i Łodzi). Zapytany o stan budynku, odpowiedział, że choć jest od sześciu lat nieużywany, to jest w stanie dobrym.
p w
Pożyczka dla Ekomu
10 milionów złotych - poręczenia takiej pożyczki zaciągniętej w Wojewódzkim Fun
duszu Ochrony Środowiska i Gospodarki w Opolu oczekuje od radnych miejskich gminna spółka „Ekom” . Głosowanie nad uchwałą w tej sprawie odbędzie się już na najbliższej sesji.
Fundusze pozyskane w ten sposób mają zostać przeznaczone na utworzenie „Regionalnego Centrum Gospodarki Odpadami” , które ma obejmować swym zasięgiem 14 ościennych gmin.
„Ekom ” uzyskał stosowne pozwolenie budowlane, a inwestycję podzielono na etapy. W pierwszym z nich ma powstać kwatera, sortownia odpadów z halą, pryzmy energetyczne, drogi, place technologiczne oraz doprowadzenie mediów. Koszt I etapu oszacowano na ponad 20,3 min zł.
Oprócz 10 milionów pożyczki (poręczenie gminy ma obowiązywać do 2014 roku), „Ekom ” zamierza zaciągnąć 6 min kredytu komercyjnego. Pozostałą kwotę potrzebna do realizacji I etapu będą stanowić środki własne spółki.
ag
Nysa: Śladem naszych interwencji
Będą kosze, będzie remont...
W p o p rz e d n im n u m e rz e „ N o w in ” p is a liś m y o s y tu a c ji, w k tó re j z n a le ź li się m ie sz k a ń cy k a m ie n ic y p rz y u l. P iłs u d s k ie g o 49 n a le ż ą ce j d o S p ó łd z ie ln i „ P ię k n a ” . P rz y p o m n ijm y, że lo k a to rz y o p o w ia d a li o c ią g ły c h - ic h z d a n ie m - p o dw yż
k a ch za w yw óz ś m ie ci, z k tó ry m n ie w ią ż e się p o p ra w a s y tu a c ji. M ie s z k a ń c y s k a rż y li sie b o w iem , że n ie m a n a ic h te re n ie typow ego g n ia z d a n a se g reg a cję ś m ie ci, a do s to ją cego k o sz a n a p la s tik i i zw ykłeg o k o n te n e ra w cią ż p o d rz u ca n e są im ś m ie ci z z ew n ątrz .
Na nasze pismo skierowane do
„Pięknej” , dotyczące tej kwestii, władze spółdzielni odpowiadają, że wywózka nieczystości stałych wyni
ka z poniesionych kosztów, których analizy dokonał zarząd spółdzielni i przedstawił Radzie Nadzorczej na ostatnim posiedzeniu. Kalkulując stawkę opłat na 2009 rok w listopa
dzie 2008 roku zarząd uwzględnił fakt zwiększenia opłaty marszał
kowskiej za korzystanie ze środowi
ska, jak również zmiany w uchwale Rady M iejskiej w Nysie wprowa- dzajace obowiązkową selektywną zbiórkę odpadów. Zdaniem preze
sa spółdzielni Marka Rybotyckiego i jego zastępcy Mirosława Kacza- niuka nie było jednak możliwe peł
ne ocenienie wzrostu kosztów wy
wozu odpadów stałych z tym zwią
zanych. Dopiero zawarte umowy w 2009 roku pokazały rzeczywiste koszty. Ich analiza w stosunku do obowiązującej zaliczki, jak również fakt zmiany cennika usług przyjęcia odpadów na składowisko odpadów komunalnych w Domaszkowicach zgodnie z zarządzeniem burmistrza Nysy z czerwca tego roku spowodo
w ały konieczność podniesienia opłat. Dokonano tego uchwałą Rady Nadzorczej na wniosek zarzą
du Spółdzielni.
Szefostwo spółdzielni zapewnia jednak, że planuje umieszczenie w sąsiedztwie kamienicy pojemnika na papier oraz szkło.
Lokatorzy budynku nie kryli także zdenerwowania na brak re
montu kam ienicy twierdząc, że oprócz wykonania części elewacji na nic do tej pory nie mogli liczyć.
Władze spółdzielni, odpowiadając na ten zarzut, stwierdziły, że są na etapie planowania dalszego remon
tu elew acji budynku. Będzie to m ożliwe dopiero po uzyskaniu środków finansowych na ten cel, a konkretne propozycje bedą przed
stawione lokatorom przy projekcie planu remontowego na 2010 r.
ag
Nyski Dwór Biskupi, czyli obiekt po byłej spółdzielni inwalidów, wystawiony został przez właściciela na aukcję w największym polskim internetowym serwisie aukcyj
nym. Znaleźliśmy go na Allegro. Zabytek przy ulicy Lompy wyceniony został na 5 zł za metr kwadratowy.
Relaks: Hobby połączone z promocją
Sztafeta dla nysanina
I miejsce w maratonie kolarskim na 150 metrów oraz dwie odznaki regionalne-to kolejne sukcesy turysty- kolarza Michała Raczyńskiego
Nysanin zdobył je podczas 58. Centralnego Zlotu Turystów Kolarzy PTTK w Żarach, w którym udział wzięło 326 kolarzy z Polski, Czech, Ukrainy, Francji, Słowacji i Niemiec.
Nysanin otrzymał też od prezydenta Francuskiej Federacji Cykloturystów sztafetę- symbol organizacji Europejskiego Tygodnia Turystyki Rowerowej. Za rok od 10 do 17 lipca Michał Raczyński organizuje w Prudniku szóstą edycję tej imprezy. Podczas Zlotu była okazja do jej promowania oraz do zachęcenia turystów z kraju i zza granicy do przyjazdu na Ziemię Nyską.
d w
REJESTRACJA AUT W NYSIE
Nysa, ul. Grzybowa 3 te l. 0 7 7 4 0 9 0 311
(boczna Rynku) 0 7 7 4 0 9 0 321
24 września 2009
str. 7Kontrowersje: Przez 6 godzin policjanci usiłowali mnie złamać i zmusić do podania nieprawdy!
O s k a r ż a p o l i c j ę
Danuta Wąsowicz-Hołota
- K.... przyznaj się! Jesteś młoda, dadzą ci za
wiasy! - Alicja M. twierdzi, że m.in. tymi słowami funkcjonariusze w siedzibie nyskiej policji usiło
wali zmusić ją do przyznania się do przestęp
stwa, którego nie popełniła. Młoda kobieta jest pracownikiem zakładu bukmacherskiego, po
szkodowanym podczas rabunku z bronią w ręku.
Policja mi nie w ierzy Przebieg napadu z 8 wrze
śnia, według Alicji M., wyglądał następująco:
- Po godzinie 14.00, w kilka minut po tym jak z zakładu wyszli klienci, wszedł mężczyzna w ko
miniarce z metalową rurką w ręce.
Uderzył nią w szybę, za którą sie
działam. Nie udało mu się jej roz
bić, więc przeskoczył przez bram
kę i zaczął mnie dusić. Bałam się strasznie, że zrobi mi krzywdę.
Szarpaliśmy się, wykręcał mi ręce.
Zauważyłam, że miał tatuaż na dłoni z jakimś dziwnym napisem.
Po kilku chwilach wyciągnął z tyl
nej kieszeni prawdziwy pistolet lub coś, co go przypominało. Przysta
wił mi go do skroni i nakazał, żebym otworzyła sejf z pieniędz
mi. Wiedział, że go mam. Otwo
rzyłam sejf, a on zabrał pieniądze.
Następnie wrócił ze mną do kasy, sam sobie ją otworzył kluczem i stamtąd też zabrał pieniądze. By
łam przerażona. Wybiegł z po
mieszczenia, przewracając przy tym stolik. Widziałam, jak uciekał w stronę nowego osiedla. Gdy już trochę oddalił się od zakładów, ściągnął kominiarkę. Z ul. Kaspro
wicza wyjechał samochód, do któ
rego wsiadł - opowiadała „Nowi
nom”, dodając że ucierpiała pod
czas napadu zarówno psychicznie, jak i fizycznie. Pozostał lęk i oba
wa o życie, a na szyi ślady od pod- duszania i przestawiony po szar
paninie jeden krąg w kręgosłupie.
To zeznanie, według słów poszkodowanej, nie było jednak wiarygodne dla policji. Kobieta oskarża funkcjonariuszy opol
skiej i nyskiej policji o próbę jej psychicznego złamania. Według
relacji Alicji, zrobili to w bulwer
sujący sposób.
- Zaraz po napadzie zadzwo
niłam po policję. Nie czekałam dłu
go, przyjechali chyba po kilku mi
nutach. Pięciu lub sześciu policjan
tów z Nysy. Przesłuchali mnie naj
pierw na lokalu, czyli w zakładzie.
Pokazywałam cały przebieg napa
du. Zabezpieczali ślady. Było dla mnie coś zaskakującego w ich za
chowaniu. Jeden policjant zrobił dziwną rzecz. Na szybie, po której przeszedł sprawca, po posypaniu specjalnym proszkiem powstał ślad buta. Policjant starł go. Krzyk
nęłam wtedy zaskoczona: „Dlacze
go pan to starł?” On zaprzeczył:
„Ja nic nie starłem, tu nic nie było”.
Wtedy mój mąż, który też to wi
dział, powiedział: „No jak to pan nie starł, skoro przed chwileczką obo
je to widzieliśmy!?”.
Alicja M. została przesłucha
na jeszcze tego samego dnia w sie
dzibie policji, zaraz po napadzie.
- Przesłuchiwało mnie wtedy dwóch policjantów. Jeden z nich był wytatuowany, co mnie zaskoczyło.
Był jednak grzeczny. Nie mam uwag do formy przesłuchania, odbyło się to w sposób kulturalny.
Szkoda, że nie p rze trą c ił ci karku!
Szok kobieta przeżyła - jak mówi - następnego dnia.
- 9 września ok. godz. 10.00 przyjechało po mnie czterech poli
cjantów z wydziału kryminalnego z Opola (tak mówili). Ci dwaj policjan
ci, którzy mnie ubiegłego dnia prze
słuchiwali, powiedzieli że muszę jeszcze coś wyjaśnić. Wsadzili mnie do auta i zawieźli do komen
dy policji w Nysie. I tam zafundo
wali mi sześć godzin męki. W po
koju było najpierw sześciu policjan
tów, a potem doszło czterech z Nysy - w tym naczelnik kryminalnej.
Oni mnie wcale nie pytali o cokol
wiek, tylko cały czas wmawiali, że to ja ukradłam pieniądze. Jeden nawet stwierdził, że lepiej byłoby dla mnie, gdyby mi ten rzekomy ban
dyta przetrącił kark, bo wtedy nie miałabym problemów. Cały czas, zwracając się do mnie per „ty” i do
dając słowa wulgarnS „ku...a”, ka
zali mi się przyznać. Kilka razy upo
minałam ich, że nie życzę sobie ta
kiego traktowania. Oni na to: „K...
twarda jesteś! Tylko dlaczego tak bez emocji o tym wszystkim mó
wisz?”. Mówili wprost: - „Weź się k...
przyznaj. Dostaniesz zawiasy. Je steś młoda, masz rodzinę. Po co ci to”! Straszyli mnie, że jak się nie przyznam, to pójdę do aresztu do Prudnika, bo za pięć minut zadzwo
ni prokurator z decyzją. Zapytałam wtedy: „Z jakiego paragrafu mnie zamkną”? Wtedy usłyszałam:
„Ku..a jak mamy osobę, to paragraf się znajdzie.”
Do gróźb i nacisków według Alicji włączyli się także ci sami poli
cjanci, którzy dzień wcześniej kul
turalnie ją przesłuchiwali. - Teraz rzucali dokumentami i krzyczeli, że ja kłamię w żywe oczy. Że im się nic nie zgadza, że nie mają śladów, że to ja wszystko z mężem zrobi
łam, bo mam długi. Wypytywali mnie o raty, ale ja im mówiłam, że spłacam je z wyprzedzeniem.
Nie d ałam im się zła m a ć
Alicja M. twierdzi, że psychicz
ne tortury trwały prawie 6 godzin.
Po dwóch godzinach poprosiła o możliwość zadzwonienia do męża.
- Chciałam poprosić go, żeby odebrał nasze dziecko ze szkoły, bo funkcjonariusze nie chcieli mi po
wiedzieć do której godziny będą mnie przytrzymywać. Wyśmiewali się, że mam niedomyślnego męża.
Odmówili mi. Kiedy się wciąż upie
rałam, że muszę zadzwonić powie
dzieli, że sami zadzwonią.
- Zadzwonił do mnie policjant gdzieś po godz. 12.00, z informacją,
- Policjanci zabrali mnie z domu i przewieźli do nyskiej komendy, gdzie przez 6 godzin zastraszali mnie i obrzucali wyzwiskami - mówi Alicja, poszkodowana w czasie napadu na zakład bukmacherski
że żona jest w komendzie i nie zdą
ży odebrać syna i prosiła, abym to ja zrobił - potwierdza mąż Alicji.
- Kobieta mówi, że nie dała się złamać. Mimo że w środku prze
żywała bardzo groźby i naciski funkcjonariuszy, to na zewnątrz za
chowywała spokój. - Mówiłam im, dlaczego mam się przyznawać do czegoś, czego nie zrobiłam. To jeszcze bardziej ich doprowadzało do pasji. Nie hamowali się, krzycze
li, przeklinając przy tym siarczyście.
Nawet naczelnik wrzeszczał do mnie, że „ku...a przyznanie się to moja jedyna szansa, że jestem młoda, że mam dziecko. A jak się sama przyznam, to dadzą mi za
wiasy.”
- Gehenna zakończyła się około godziny 16.00. - Zanim po
zwolono mi odejść, musiałam jesz
cze uzupełnić zeznanie, dotyczą
ce skradzionych pieniędzy: z roz
biciem - ile było w sejfie, ile w ka
sie. To już było przed jednym poli
cjantem, tym który dzień wcześniej mnie przesłuchiwał. Wtedy już był bardzo grzeczny. Nawet na koniec zaproponował, że policja odwiezie mnie do domu. Miałam ich już tak
serdecznie dosyć, że podziękowa
łam. Chciałam, jak najszybciej stamtąd wyjść. Roztrzęsiona do
szłam do koleżanki, która mieszka w pobliżu. Stamtąd odebrał mnie mąż - opowiada Alicja.
Mąż przyznaje, że dopiero na jego widok kobieta się rozkleiła.
Ręce jej się trzęsły ze zdenerwo
wania. Po rozmowie poszli do ad
wokata, który zabronił im rozma
wiać z policją bez obecności ad
wokata. - Namawiał mnie, abym złożyła skargę na policjantów do prokuratury. Na pewno złożę takie zawiadomienie - zapewnia Alicja M.
Tajem nica postępow ania
Szokujące oskarżenia Alicji M. pod adresem nyskich i opol
skich policjantów „Nowiny” próbo
wały skonfrontować z komendan
tem wojewódzkim policji w Opolu i komendantem powiatowym po
licji w Nysie. Na przesłane pyta
nia, czy rzeczywiście czynności wyjaśniające prowadzą obie poli
cje - nyska i opolska, czy Alicja M. jest poszkodowaną czy podej
rzaną, czy to prawda, że została
9 września zabrana z domu do ko
mendy - w jakim celu, ile godzin trwały te czynności i z udziałem ilu policjantów, od komendanta KPP w Nysie Józefa Barcika otrzy
maliśmy odmowę odpowiedzi ze względu na tajemnicę postępowa
nia. Po szczegóły śledztwa ode
słano nas do Prokuratury Rejono
wej w Nysie. Z komendy woje
wódzkiej natomiast otrzymaliśmy informację, że kwestie poruszane przez nas są poza właściwościa
mi komendanta wojewódzkiego.
Od obu instancji, do której kiero
waliśmy zapytanie o czas czynno
ści policyjnych, otrzymaliśmy jed
nak identycznej treści odpowiedź:
„Uczestnik takiej czynności jest zobowiązany pozostawać do dys
pozycji organów ścigania do chwili jej zakończenia”.
Obie instancje poinformowały też o możliwości składania skarg
„na zasadność wykonania danej czynności i sposób jej wykonania”.
Komendant Józef Barcik zapewnił, że każdy sygnał o nieprawidłowo
ściach w działaniu funkcjonariuszy nyskich jest przez niego badany.
nm
D O M Y N A S P R Z E D A Ż
dom wolnostojący-120m2,6ar, Oświęcimska ... 260 OOOzł dom wolnostojcy - 120m2,6ar, Zawiszy Czarnego... 448 OOOzł dom wolnostojący - 200m2,10ar, Pakosławice... 159 OOOzł stan surowy ■ 186m2,13ar, Nysa... 380 OOOzł dom wolnostojcy -100m2,10ar Wielkie Łąki...350 OOOzł
Piłsudskiego, poimozbyt 80m2... 2000zł KEN - lokal usugowy, 32m2... JMOźl 950zł Paczków uLWroClawska, 83m2... 2500zł
Kalinowa, 7,5ar... ZO-00Ozł 55 OOOzt Pomorska, 24,62ar... .J2003/ar 6000zł/ar
FINANS
NIERUCHOMOŚCI
« fIN A N S p i
M y s a , u l . R y n e k 3
tel. 077/433 85 45, tel. 077/433 44 68, fax. 077 / 40 90 320
e-mail: nieruchomości@finans.pl
1 pokój - 25m2, IV piętro, Zjednoczenia...88 OOOzł 1 pokój - 33m2, i piętro, Słowiańska... 110 OOOzł 2 pokój - 48m 2, VII piętro, Ujejskiego... 145 tys z 2 pokoje - 48m2, parter, W andy Pawlik... 145tys zł 2 pokoje - 48m2, II piętro, N ysa-Południe....145tys zł 2 pokoje - 49m2, VII piętro, Podzamcze 145tys z 2 pokoje - 50m2, IV, Bohaterów W -wy. 169tys z 2 pokoje - 68m2, IV piętro, Prudnicka 145 tys zł 3 pokoje - 48m2, II piętro, Kościuszki 154tys z 3 pokoje - 60m2, II piętro, Kościuszki 169tys z 3 pokoje - 73m2, VI piętro,Podzam cze 155tys zł 3 pokoje - 80m2, III piętro, Nysa-Południe...285tys zł 4 pokoje - 72m2, II piętro, Nowy Świętów... 120tys zł 4 pokoje - 84m2, II piętro Piłsudskiego...155tys zł
JESIENNA
O B N I Ż K A C E N
P E Ł N A O F E R T A N A S T R O N I E : w w w F i N A N S P i
Dom wolnostojący 70m2,2 pokoje, łazienka, jasna kuchnia, możliwość zaadaptowania poddasza, Co węglowe, działka o powierzchni 16 ar.
Ja rn o łtó w
C e n a -łftS OOOzł N o w a c « n a - 9S OOOzł
Dom z lokalem 200m2,7 pok., Panele, kafle, gładzie, meble w cenie, piec ekogroszek, możliwość przekształcenia lokalu użytkowego na budynek mieszkalny.
D om aszkow ice
C e n a - B2tf OOO zł N o w a c a n a - 4 9 5 OOOzł
Dom dwurodzinny 400m2,10 pokoi, trzy łazienki, panele, parkiet, dom położony nad jeziorem, duża ładnie zagospodarowana działka 20ar.
Sarn o w ice
M ieszkanie - 2 pokoje 48m2,2 pokoje+pokój przekształcony z suszami w dzierżawie (60zł/m-c), Co miejskie, IDEALNE POD WYNAJEM,
ul. U jejskiego
C e n a - > * 5 00 0 zł N o w a ce n a - 1 3 4 OOOzł
N O W E M I E S Z K A N I A cena 3210zł brutto
ul. K.E.N.
• od 23m2 do 72m2
- kuchnia: kuchenka, zlewozmywa - wylewki, okna PCV, drzwi wejściowe i w -łazienka: wanna, toaleta, baterie, instalacje, grzejniki
str. 8
24 września 2009
In te rw e n c je : Pracownicy banku będą wyjaśniać dla
czego przez pięć lat wysyłano informacje o stanie konta na numer telefonu osoby nie mającej żadnego związku z jedynym właścicielem rachunku
Rolnictwo: Dobry rolnik musi być również biznesmenem
C e n y zb o ż Skąd te SMS-y? s ię g n ę ły d n a !
Agnieszka Groń
Do naszej redakcji zgłosił się czytelnik przynosząc ze sobą wydruk operacji bankowych dokonywanych na rachunku osobistym jego żony. - Zauważyłem, że bank pobiera opła
tę 5 zł miesięcznie za korzystanie z usługi SMS - mówi mężczyzna. - Żona przecież nigdy nie miała telefonu ko
mórkowego, więc jakim cudem mogło dochodzić do reali
zacji takiej usługi?!
Mężczyzna interweniował w tej spra
wie w banku, gdzie poinformowano go, że usługa SMS jest realizowana od 1 lipca 2002 roku. - Zaraz pomyślałem, że to musi być pomyłka banku, bo żona nigdy nie mia
ła telefonu komórkowego! - irytuje się mieszkaniec Nysy. - Byłem też zdenerwo
wany, bo przecież jeśli te opłaty są pobie
rane od połowy 2002 roku, to już „ściągnię
to” z rachunku żony niemałą sumę, a w dodatku zupełnie obca osoba dostawała informacje na temat stanu konta.
Jak poinformowano nas w banku, któ
ry prowadzi rachunek kobiety, klientka mu
siała osobiście wpisać na stosownej umo
wie numer telefonu, pod który miały być wysyłane informacje o stanie rachunku.
Wykluczona jest tym samym ewentualność, że to pracownik banku - popełniając błąd - wpisał niewłaściwy numer telefonu. Oczy
wiście pod taką umową musiała także zło
żyć własnoręczny podpis właścicielka ra
chunku. Bank sprawdził autentyczność pod
pisów i zapewnił nas, że z pewnością zło
żyła je właścicielka rachunku.
Obecnie klientka banku porusza się na wózku inwalidzkim, a przez to jej kon
takt z placówką jest utrudniony. Z kolei mąż kobiety nie posiada upoważnienia do jej konta.
Mężczyzna w ponownej rozmowie z dziennikarką wykluczył także ewentual
ność, że żona podała bankowi numer te
lefonu dzieci, z którego później one zre
zygnowały (nie informując o tym banku), a operator sprzedał go następnie komuś innemu.
W sytuacji, gdy klientka banku nie jest w stanie dotrzeć do jego siedziby, to kierownictwo placówki zobowiązało się dotrzeć do kobiety przedstawiając jej wszystkie dokumenty dotyczące umowy i wyjaśnić nieporozumienie. Póki co bank przyjął rezygnację ze świadczenia usłu
gi sms-owej.
ag
Oddaj półkę
Polski Czerwony Krzyż działający w Nysie potrzebuje przedmiotów, które nadają się do przechowywania odzieży
Można oddawać m.in.: wieszaki, półki i szafki. - Bardzo dużo otrzymujemy ubrań.
Jednak obecnie nie mamy ich w czym przechowywać - mówi Agnieszka Rudnicka, prezes PCK w Nysie. Dary można przynosić od poniedziałku do piątku, w godzinach od 7.30 do 15.30, do siedziby PCK, która mieści się przy ulicy Bohaterów Warszawy 27 (budynek Urzędu Stanu Cywilnego).
m g rekl ama
[ P r o f e s jo n a ln a
S zk o ła d la D orosłych - Z a o c zn a 11 lat trad ycji i d o ś w ia d c ze ń
IW i z n e s u
I N ysa, ul. S o b ie s k ie g o 2 "Carolinum "
U W A G A ! ! !
O d w r z e ś n i a 2 0 0 9 r . n o w y n a b ó r d o S z k o ł y P o l i c e a l n e j
n a s e m e s t r z i m o w y 2 0 0 9 / 2 0 1 0
S Z K O Ł Y P O S IA D A JĄ U P R A W N IA N IA S Z K O Ł Y P U B L IC Z N E J
C h c e sz z m ie n ić sw ój los?
Z a in w estu j w sieb ie!
Szkoła dla dorosłych daje C i szansę zmiany zawodu, ciekawej pracy, wyjazdu za granicę!
Trw a dodatkowy nabór do:
* technik obsługi turystycznej
* technik hotelarstwa
* technik administracji
* technik rachunkowości
* opiekun w domu pomocy społ.
* technik logistyk
K U R S Y I S Z K O L E N IA EFS
W ykształcenie średnie W JEDEN ROK!
KURS EKSTERNISTYCZNY - LO
Sekretariat szkoły
czy n n y c o d z ien n ie w go d z. 9 .0 0 - 15.00
Nysa, ul. Sobieskiego 2-1 piętro
te ł./fa x 0 -7 7 4 3 5 55 40, te ł. 0 -6 0 6 4 4 8 437; 0 -5 0 6 135 233 I Profesjonalna Szkoła Biznesu - www.psbszkola.pl
e-mail: info@psbszkola.pl
- Dwa lata temu kupiłem nowy kombajn. Wówczas jego równowartość wynosi
ła 418 ton pszenicy. Dziś, aby za niego zapłacić, mu
siałbym sprzedać dwa razy więcej zboża - mówi Alek
sander Pacławski z Kałko- wa. - Podobnie jest z mle
kiem. Kiedyś za litr mleka płacono nam 1,25 zł, dziś
""dostajemy 89 groszy. Tylko ceny w sklepach nie chcą spadać.
N iskie ceny p rzytłaczają rolników
Ceny zbóż już rok temu nie były wysokie, jednak bardzo obfi
te plony rekompensowały ro ln i
kom niskie stawki. - W ydaje mi się, że nawet w zeszłym roku, kie
dy spore zniszczenia poczynił grad, plon był znacznie wyższy - mówi Em il W dowik z Bielic. N a
stroje na wsi są złe, a sytuacja rol
ników nieciekawa. W porównaniu z ubiegłym rokiem zwiększyły się koszty produkcji i wzrosły ceny nawozów. Jed yn ie ceny paliw a były odrobinę tańsze.
Obecnie cena pszenicy kon
sumpcyjnej wynosi średnio 460- 480 złotych, natom iast pszenicy paszowej - 430 złotych. Plo n pszenicy z jednego hektara był niski i wynosił średnio 4-5 ton.
Je ś li rolnikow i uda się uzyskać wymagane param etry i sprzedać pszenicę po cenie konsumpcyj
nej, to zarobi średnio 2115 zło
tych. Na nasiona, nawozy i środ
ki ochrony wyda około 1500 zł.
D o tego należy doliczyć koszty eksploatacji urządzeń, paliwo i czas pracy. A le to jeszcze nie k o n ie c w yd atkó w . Po z o stały przecież koszty ogólne: podatki,
Tegoroczna produkcja zbóż byta na granicy opłacalności - mówi Aleksander Pacławski
ubezpieczenia i opłaty. Po pod
sumowaniu rolnicy łapią się za głowy i zastanawiają, dlaczego w tym roku zasiali tak dużo psze
nicy. C i, którzy zrezygnowali z rzepaku, plują sobie w brodę, a ci, którzy postawili na ziem niaki wolą nie myśleć, co zbiorą pod
czas wykopków.
Czas to pieniądz?
Aleksander Pacławski twierdzi, że dla wielu osób tegoroczna pro
dukcja była na granicy opłacalno
ści. - Oby przyszłe żniwa okazały się lepsze, bo inaczej mniejsi rolnicy będą musieli zrezygnować z prowa
dzenia gospodarstwa - dodaje.
W ielu rolników, zwłaszcza tych mniejszych, nie miało pieniędzy i możliwości przetrzymywania ziar
na, więc od razu zmuszeni byli od
sprzedać swoje zbiory po takich ce
nach, jakie proponowali im przed
siębiorcy. Inni, jak np. Józef Stęp
kowski z Otmuchowa, postanowili przez jakiś czas wstrzymać się ze sprzedażą zboża, mając nadzieję, że w między czasie poprawi się rów
nież polityka rolna rządu.
Problem jednak w tym, że rol
nicy potrzebują pieniędzy na dalszą produkcję. Niedawno zakończył się
siew rzepaku, w ięc trzeba było opłacić nasiona, opryski, paliwo.
Według ekspertów, zboże z te
gorocznych plonów nie jest najlep
szej jakości, a ziarno nie jest pełne.
Jest w nim także sporo pośladu, czyli ziarna niewykształconego. Na słabą jakość zboża miały też wpływ obfite opady w czerwcu i w lipcu.
Rolnicy tłumaczą, że ze swej strony zrobili wszystko, co było w ich mocy, aby zboże było jak najlepsze.
Zawiniła jednak pogoda, a na nią nikt nie ma wpływu.
W ogólnym mniemaniu wejście do U n ii Europejskiej i możliwości korzystania z dopłat bezpośrednich spowodowały znaczną poprawę sy
tuacji rolników. Jednak w tym roku, nawet po otrzymaniu dopłaty, zysk z hektara może okazać się nieren
towny.
W czasach, gdy rolnictwo pod
lega ocenie w kategoriach efek
tywności ekonomicznej, dobry rol
nik musi być również biznesme
nem. Jeśli chce sprostać wymogom rynku, musi zabiegać o to, by jego gospodarstwo było nie tylko opła
calne, ale również konkurencyjne.
B o gospodarstwo to biznes jak każdy inny.
jc rd
SALON ORTOPEDYCZNY SKLEP MEDYCZNY
P r z e z c a ł y w r z e s i e ń p r o m o c j a p o d u s z e k o r t o p e d y c z n y c h !
REFUNDACJA
m i
Narodowy Fundusz ZdrowiaNysa, ul. Chodowieckiego 9
( w budynku P rz y c h o d n i)
tel. 077 433 07 03
nysa@ firm aortopedyczna.pl www.firm aortopedyczna.pl
m
t - < t