• Nie Znaleziono Wyników

Lao Che - Errata tekst piosenki

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Lao Che - Errata tekst piosenki"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

Lao Che, Errata

W okieneczko puk, puk, puk, Czy to żuk?

Nie to Bóg.

A z Nim ta wieść, i jej treść.

Mogło nie być puk, puk, puk.

Mógł być żuk to, a nie Bóg Na co komu taka wieść?

Weź i wieść tę w głowie zmieść.

Pan ma brata - errata.

Errata:

Miał Pan brata.

Pan ma brata - errata.

Errata:

Miał Pan brata.

Nie ma, nie ma, nie ma diabła..

Pretensje rościłem: ”Oddajcie brata!”

”Niech Pan sobie bratem głowy nie zawraca - zakończył misję, A z panem tak zawsze, pan to by chciał wszystko na zawsze”

Pan ma brata - errata.

Errata:

Miał Pan brata.

Pan ma brata - errata.

Errata:

Miał Pan brata.

Chodzą po świecie siurpryzy i psocą, Kolbami nocą w drzwi ludziom łomocą.

Niemoc goni niemoc, ale pomiędzy Wszystkie kolory tęczy do *urwy nędzy!

Lao Che - Errata w Teksciory.pl

Cytaty

Powiązane dokumenty

Na ścianie wisi kalendarz z gołą panią Gdy pije kawę, to spogląda na nią Oczy jak anioł, zderzaki pierwsza klasa Przerwa się kończy, on do roboty wraca On nie ma kaca,

Chrystusa nie zjedli, bo na krzyżu nie sięgli Resztę proroctwa zjeść rady nie zdołali Co trochę nadgryźli zwymiotowali Upiorno, upiorno, upiorno, upiornie /4x Upiorno, upiornie.

Przez szparę w parkiecie ujrzałem piekło Coś wyło tam wściekło, lecz mnie nie urzekło Cóż było mówić, diabeł ani pisnął?. Wrócił do siebie i czapkę nacisnął Sprawa

Nie usłyszałem w Twym domu głosu Nie było głosu za wyjątkiem pogłosu Na głowę sypano mi tam popiół Popiół, a obiecano mi opium Popiół, a obiecano mi opium Popiół, a obiecano

Wyprzedza lewym pasem, bo musi być na czas A przed nim wlekł się facet, 8 dych w tempomacie Co jedzie w delegacje, I w dupie wszystko ma Pan kierowca ma pasje, I zanim ty

Dziwne ona ma maniery Pięć i sześć, pięć i sześć, Wcale lodów nie chce jeść Siedem, osiem, siedem, osiem, Wciąż o kości tylko prosi!. Dziewięć, dziesięć, dziewięć, dziesięć,

Pobierz tlen, pompuj krew, Kochasz kogoś – w podróż weź, Żyj i czuj, i swąd, i bez,..

Wiesz, zasypiam myśląc o tobie, myśląc o nas Budzę się, widzę cię jak śpisz wciąż wtulona Słyszę, że jesteś, jak bije twoje serce!. Otulam kocem cię muskając skóry