Denis, Pan Kierowca
Pan kierowca jedzie w trasę, po kawę na Orlen zaszedł, Odpalił googla mapę, wskoczył na autostradę
Wyprzedza lewym pasem, bo musi być na czas A przed nim wlekł się facet, 8 dych w tempomacie Co jedzie w delegacje, I w dupie wszystko ma Pan kierowca ma pasje, I zanim ty dzień zaczniesz To kto dostarczy na sklep, Produkty co są zawsze?
On wstaje białymi rankiem, Wita się CB radiem I pod wskazany adres, Dojeżdża zgodnie w planem Refren:
To dla tych co w MANach i DAFach, To dla tych co codziennie w trasach.
Co kombinują w tachografach, by do domu szybciej wracać.
To dla tych co w Volvo i Scaniach, Co śpią w kabinach, na zajazdach.
Co w śniegu, deszczu i upałach, pracują ciężko by zarabiać.
Tego nie miał w planach, ale znowu pech, Inspekcja go złapała, przyczepili się.
I zmierzyli na radarach że za szybko mknie, I że waga się nie zgadza, zgodzi się budżet.
Panie kierowco, nie denerwuj się w korku.
Panie kierowco, odpocznij na poboczu.
Przestań liczyć kilometry przejechane, Niech nie kuszą cię uśmiechy Jagodzianek.
Refren:
To dla tych co w MANach i DAFach, To dla tych co codziennie w trasach.
Co kombinują w tachografach, by do domu szybciej wracać.
To dla tych co w Volvo i Scaniach, Co śpią w kabinach, na zajazdach.
Co w śniegu, deszczu i upałach, pracują ciężko by zarabiać.
Denis - Pan Kierowca w Teksciory.pl