• Nie Znaleziono Wyników

Sprawozdanie z posiedzenia Naczelnej Rady Adwokackiej w dniach 25 i 26 czerwca 1977 r.

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Sprawozdanie z posiedzenia Naczelnej Rady Adwokackiej w dniach 25 i 26 czerwca 1977 r."

Copied!
4
0
0

Pełen tekst

(1)

Kazimierz Kaeppele

Sprawozdanie z posiedzenia

Naczelnej Rady Adwokackiej w

dniach 25 i 26 czerwca 1977 r.

Palestra 21/8-9(236-237), 97-99

(2)

ISIACZELIMA RADA ADWOHACHA

Sprawozdanie

z posiedzenia Naczelnej Rady Adwokackiej

w dniach 25 i 26 czerwca 1977 r.

P osiedzenie p le n a rn e N aczelnej R ad y A dw okackiej odbyło się w d n iach 25 i 26 czerw ca 1977 r. O b rad y w pierw szym d n iu toczyły się w W arszaw ie, a w d ru g im d n iu — w D PTA w G rzegorzew icach. O bradom przew odniczył prezes N RA adw . d r Z dzisław Czeszejko.

W iodącym te m a te m posiedzenia b y ła p ro b le m a ty k a zespołów adw okackich, k tó ­ ry c h X X V -lecie u tw o rz e n ia p rzy p a d a ło w łaśn ie w czerw cu br.

P o w stęp n y ch czynnościach, zw iązanych z porząd k iem o brad i p rzy jęciem p ro ­ tokołu poprzedniego posiedzenia N RA oraz o sta tn ie j k o n feren c ji sam o rząd o w ej, w iceprezes NRA adw . K a ro l P o trz eb o w sk i w ygłosił r e f e r a t n a te m a t zadań sa m o ­ rzą d u adw okackiego w dziedzinie d oskonalenia p rac y zespołów adw okackich.

Z ad a n ia zespołów adw okackich w zak resie za sp o k a ja n ia z a p o trze b o w a n ia na pomoc p ra w n ą oraz ich fu n k cje sam orządow e sp ra w ia ją , że pozostają one w c e n ­ tru m u w agi w szystkich org an ó w ad w o k a tu ry , zarów no w ojew ódzkich jak i n a c z e l­ nych. S tan o w ią one w edług trafn eg o sk ró tu m yślow ego w izytów ki ad w o k a tu ry , o k re śla ją jej pozycję społeczną i r z u tu ją w o stateczn y m ra c h u n k u na fu n k c jo n o w a ­ nie w y m ia ru spraw iedliw ości.

D latego też p ro g ra m k ad e n cy jn y p rz y ją ł ja k o pierw szoplanow e z a d a n ie d z ia ­ łaln o ść zm ierzającą do podnoszenia poziom u pom ocy p ra w n e j i k w alifik a c ji z a w o ­ dow ych. C zynnikiem zaś koniecznym do osiągnięcia tych celów je st d oskonalenie zaw odow e. S p ra w a ta b y ła ju ż przedm iotem o b rad N aczelnej R ady A dw okackiej w d n iu 27.X.1974 r. („ P a le stra ” n r 12/74). a sam p ro g ra m i system d oskonalenia o k reślo n y został przez N aczelną R adę A dw okacką w u chw ale z dn ia 16.X.1976 r. w sp ra w ie p ro g ra m u d ziała n ia sam orządu adw okackiego w k ad e n cji 1976— 1979. W w y k o n an iu tej u ch w a ły w iększość ra d adw okackich opracow ała szczegółow e p ro g ra m y doskonalenia zaw odow ego, rozpoczynając ich rea liza cję jeszcze w o sta tn im k w a rta le 1976 r.

F o rm y doskonalenia są różnorakie, a ich dobór d y k tu ją lo k aln e w a ru n k i. Je śli chodzi o uczestnictw o w zajęciach szkoleniow ych, to sygnalizow any je st n iep ełn y w n ic h udział adw okatów , k tó rzy w łaśnie w y m ag ają d oskonalenia swego -w arsztatu zaw odowego. J e s t to zjaw isk o niepokojące i w yw ołujące k o n tro w e rsy jn e poglądy dotyczące sposobu w łączenia tych kolegów do zajęć szkoleniow ych. Chodzi m ia n o ­ w icie, m ów ąc kró tk o , o to, czy doskonalenie zaw odow e m a być obow iązkiem czy ty lk o up raw n ien iem . P ro g ra m k ad en cy jn y zak ład a obow iązkow ość udziału w d o sko­ n a le n iu zaw odowym . Je śli się zważy, że poziom zaw odow y n ie je s t p ry w a tn ą sp ra w ą a d w o k a ta, lecz stan o w i k ry te riu m jego p rzydatności zaw odow ej i użyteczności społecznej całej ad w o k a tu ry , a nad to że przep isy rozp o rząd zen ia w sp raw ie zespo­ łów adw o k ack ich p rz e w id u ją konieczność podnoszenia w iedzy z a w o d o w e j,1 należy dojść do jedynie słusznego w niosku, że k o ncepcja obow iązkow ości d o sk o n alen ia je s t n ie w ą tp liw ie tra fn a .

1 P a r a g r a f 1 ro z p o rz ą d z e n ia M in is tra S p ra w ie d liw o śc i z d n ia 28.XII.1963 r. w s p r a w ie z e s p o łó w a d w o k a c k ic h sta n o w i:

(3)

98 N a c z e l n a R a d a A d w o k a c k a N r 8-9 (236-237)

D ru g im , dużo tru d n ie jszy m , ale nie m niej isto tn y m i w ażnym p ro b lem em w iążą- cym się z d oskonaleniem p rac y zespołów adw o k ack ich je s t sp ra w a rozm ieszczenia ad w o k a tó w . Chodzi m ianow icie o to, ab y po trzeb y w zakresie pom ocy p ra w n e j m o ­ gły być w pełni zaspokajane. C d d aw n a już istn iało zjaw isko n a d m ie r n e j— w s to ­ su n k u do p otrzeb — liczby adw okatów ta k w stolicy ja k i w m ia sta ch w ojew ó d z­ kich. N ie było w zasadzie w iększych trudności, jeśli chodzi o obsadę adw okacką w o środkach terenow ych, je d n ak ż e z u pływ em la t sy tu a cja ta sta le się p ogarszała z b r a k u możliw ości pełnego obsadzenia w ak ató w , ja k ie p o w staw ały w n o rm aln ej kolei rzeczy. O pracow ane zostały w tedy 2 p ro je k ty rozm ieszczenia, jed en w 1972 r., a d ru g i w 1974 r., ale żaden z nich nie został zrealizow any. P rzeprow adzony o sta tn io now y podział ad m in istra c y jn y P a ń stw a spow odow ał ta k daleko idące zm ian y w s tru k tu rz e zap o trzeb o w an ia n a pom oc p raw n ą, że okazało się rzeczą kon ieczn ą now e o pracow anie rozm ieszczenia, k tó re w edług p la n u kad en cy jn eg o ma być przed m io tem o b rad N aczelnej Rady A dw okackiej w p aź d ziern ik u 1977 r.

D oskonalenie p rac y zespołów w ym aga m iędzy in n y m i rów nież z a p ew n ie n ia — odpow iednio do p otrzeb — dobrych w aru n k ó w lokalow ych. N aczelna R ada A dw o­ k ac k a p rzep ro w ad ziła w zespołach an k iety zację, dzięki k tó re j u zyskała bliższe in fo rm a c je n a te m a t ich sy tu a cji lokalow ej. Na ogólną liczbę 408 zespołów 153 zgłosiły d ez y d erat zm iany lokalu, a w śród nich aż 40 zgłosiło d ez y d erat n a t y c h ­ m i a s t o w e j zm iany z pow odu bardzo złej sy tu a cji lokalow ej. Nie w y n ik a je d n ak z tego ■— ja k b y się to mogło n a pierw szy rz u t oka w ydaw ać — żeby pozostałe 255 zespołów , k tó re nie zgłaszały d ezy d eratu zm iany lokalu, m iały b ezspornie dobre w a ru n k i lokalow e. B ardziej praw dopodobny będzie n ato m ia st p o p arty dośw iadcze­ n iem i ogólnym rozeznaniem w niosek, że w w iększości tych zespołów ze zróżnico­ w a n ą w nich sy tu a cją lokalow ą istn ie ją w aru n k i, k tó re z a sp o k a jają lokalow e p o trze b y zaledw ie w sto p n iu m inim alnym . D otyczy to rów nież urząd zeń biurow ych, p rzy czym jeśli chodzi o po trzeb y zespołów w szczególności w z a k resie urządzeń polig raficzn y ch (tzw. m ałej poligrafii), ta k p o trzebnych i pom ocnych w biurze adw okackim , to zaspokojenie ich k sz ta łtu je się dużo poniżej koniecznego m inim um .

N ow oczesność w p ra c y nie przekroczyła jeszcze, n iestety , progów zespołów. D oskonalenie i unow ocześnianie p rac y zespołów w ym aga dużych n ak ład ó w f in a n ­ sow ych, m im o że chodzi przecież o zapew nienie w tym za k resie je d y n ie m in im a l­ nych potrzeb. N ak ład y te w obecnej chw ili p rz e ra s ta ją m ożliw ości adw o k atu ry , k tó ra nie k o rzy sta ją c n igdy z d o ta cji p ań stw o w y c h (mimo że ja k o w spółczynnik w y m ia ru sp raw ied liw o ści m iałab y ty tu ł do zgłaszania d ec y d erató w w tym zakresie), p o k ry w a ła sam a w szystkie sw oje po trzeb y m a te ria ln e ze środków w łasnych. O bec­ nie ta sam ow ystarczalność ad w o k a tu ry została zagrożona. Św iadczy o ty m uchw ała k o ry g u ją c a w y d atk i in w esty cy jn e oraz p o d ję ta na p oprzednim posiedzeniu (20.III. br.) u ch w a ła o odroczeniu reg u la cji w ynagrodzeń aplikantów . Łączy się to w szystko oczyw iście z tym , że zapow iedziana zm iana zasad w y n ag rad z an ia za czynności zes­ połów adw okackich nie n a b ra ła jeszcze dotychczas k sz ta łtu a k tu norm atyw nego. N ależy przy ty m p am iętać jeszcze o tym , że now a ta k sa — poza spow odow aniem p o p raw y sy tu a cji ekonom icznej adw okatów — m a jednocześnie zrów now ażyć zw ięk- 1

,,Z e s p o ły a d w o k a c k ie są tw o rz o n e d la r e a liz a c ji z a d a ń w y m ie n io n y c h w u s ta w ie o u s tr o ju a d w o k a tu r y . D la w y k o n a n ia ty c h z a d a ń c z ło n k o w ie z e sp o łu o b o w ią z a n i są do :

1) śc isłe g o p r z e s tr z e g a n ia p rz e p isó w n o r m u ją c y c h d z ia ła ln o ś ć z e sp o łó w a d w o k a c k ic h i z a rz ą ­ d z e ń k ie r o w n ik a z esp o łu ,

2) w z a je m n e j p o m o c y i w s p ó łp r a c y z p o z o s ta ły m i c z ło n k a m i z esp o łu , 3) p o d n o sz e n ia w ie d z y z a w o d o w e j,

(4)

N r 8-9 (236-237) S praw ozdanie z posiedzenia N R A w dn. 25 i 26.VI.1977 r. gg

szone koszty sam orządow e. T ak sa ad w o k ack a nie dotyczy w ięc jedynie w y n a g ro ­ dzeń, ale z a w iera w sobie b ard z o ró żn e elem en ty n a tu ry ekonom iczno-społecznej. W d y sk u sji n ad p ro b lem aty k ą , k tó re j pośw ięcony b y ł r e f e r a t w iceprezesa Potrzobow skiego, p o ruszano przede w szy stk im sp raw ę lokali i problem y zw iązane z doskonaleniem zaw odow ym . W n ajbliższych la tac h (1979— 1985) p rz e w id u je się rozw iązanie sp ra w y lo k a li zespołow ych w Izbach łódzkiej i lu belskiej — w edług w ypow iedzi d ziekanów Sindlew skiego i K iełbow icza. W icedziekan A fen d a, k tó ry rep rez en to w ał Izbę w rocław ską, postulow ał, aby w ładze sam orządow e o kreśliły m in im aln e w a ru n k i lokalow e, gdyż w a ru n k i te są obecnie bardzo zróżnicow ane. M ówiąc o poziom ie zaw odow ym , m ów ca pow ołał się n a p an u jąc e w śro d o w isk u przek o n an ie, że um iejętn o ści zaw odow e a d w o k a ta nie id ą w parze z w y n ik am i jego pracy. Z kolei dziekan Rogoż (Rzeszów) w skazał n a złe w yposażenie zespołów , pozbaw ionych n ie ra z e lem e n ta rn y c h u rządzeń, p o d k reśla ją c zarazem , że należyte w yposażenie zespołów p rze k ra cza m ożliw ości fin an so w e ad w okatury.

W dy sk u sji n a te m a t d oskonalenia zaw odow ego przew ażał pogląd, że n ajlep sze są form y szkoleń za m k n ię ty c h (np. sym pozja). Dużo uw agi pośw ięcono m ożliw ościom organizow ania szkoleń w soboty. W p rzew ażającej liczbie izb m ożliw ości ta k ie istn ieją, gdyż soboty są tam w olne od rozpraw .

W icedziekan prof. B uchała (K raków ), m ów iąc o poczynaniach M in iste rstw a S praw iedliw ości m a jąc y ch na celu dosko n alen ie w y m ia ru sp raw iedliw ości, p o stu lu je udział adw o k ató w w stu d iac h podyplom ow ych organizow anych dla k a d ry sędziow ­ skiej.

P rezes NRA, p o d su m o w u ją c d yskusję, n aw ią za ł do w ypow iedzi n a te m a t lokali zespołów i doskonalenia zaw odowego, w y ra ża jąc przy tym pogląd, że ra d y adw o­ kackie pow inny sporządzić pro g ram y dotyczące potrzeb lokalow ych w ra z z k o n ­ k re tn y m i propozycjam i zaspokojenia tych p otrzeb przy uw zględnieniu sposobu ich sfinansow ania. F o rm y d oskonalenia pow inny być d o b ran e stosow nie do m iejsco ­ w ych p otrzeb i m ożliwości. N ajlepsze je d n a k efek ty dają, ja k w y k az u je dośw iadczenie, form y zam kniętych szkoleń. N ato m iast szkolenia w ew nątrzzespołow e p o w in n y się sprow adzać tylko do w zajem nych ko n su ltacji, in n e bow iem form y d o sk o n alen ia w ew nątrzzespołow ego nie d ają n a ogół pożądanych efektów .

Na p o rząd k u dziennym znalazła się rów nież finansow ego c h a ra k te ru sp raw a w y k o n an ia p re lim in a rz a budżetow ego C entralnego F u n d u szu Szkolenia A p lik a n tó w A dw okackich. Po w y słu c h an iu sk a rb n ik a NRA adw . J. G niew iew skiego, k tó ry s p r a ­ w ę tę szczegółowo om ów ił, N aczelna R ada A dw okacka p odjęła uchw ałę zm ien iają cą p re lim in a rz przez zm niejszenie w pływ ów i jednocześnie przez zm niejszenie w y d atk ó w n a cele in w esty cy jn o -rem o n to w e o 1.6000.000 zł (kw ota ta dotyczy k o n k re tn ie p rz e ­ sunięcia sfin an so w an ia in w esty cji o c h a ra k te rz e socjalnym w G ro tn ik ac h i M iędzy­ w odziu). P re lim in a rz zak ła d ał w yższe obroty zespołów adw okackich w 1977 r. w ed łu g spodziew anej now ej ta k sy adw okackiej. W obec je d n a k b r a k u re g u la c ji pro b lem u w ynagrodzeń, kore-ktura p re lim in a rz a CFSAA sta ła się w ty c h w a r u n ­ k a c h konieczna.

W n astęp n y m pu n k cie p o rzą d k u dziennego se k re ta rz NRA adw . E. M azur złożył in fo rm ac ję o w y k o n an iu sam orządow ego p la n u kadencyjnego za okres od X/1976 do VI/1977 zarów no przez ra d y adw okackie ja k i przez P re z y d iu m NRA.

W obec w y cz erp an ia p o rzą d k u dziennego posiedzenie N aczelnej R ady A d w o k ac­ kiej zostało zakończone. P rezes NRA, zam y k ając obrady, podziękow ał obecnym za udział w posiedzeniu.

Cytaty

Powiązane dokumenty

z wojny żołnierzy, lecz także ich rodzin i cywilów: „potężna rzesza obywateli [...] wiedzie swe życie [podczas wojny — P.S.] w skrajnej nędzy i rozpaczy, popadając

Choć misja nie osiągnęła głównego celu, uczestnicy lega­ cji otrzymali nie tylko tradycyjne futra od cara i mniejsze podarki od jego syna, lecz także zwrot swoich podarków 41

Ale nie jest wcale ideą przewodnią całego tomu mechaniczne przeniesienie pojęć używanych w dzisiejszej antropologii kultury czy socjologii (zresztą przecież też dale- kich

Zawartość wodoodpornych agregatów o wymiarach 0,25-10 mm w warstwie 1-9 cm i 11-19 cm poziomu Ap gleby była bardzo duża, a w obiekcie z murawą stwierdzono istotnie

Pod wpływem wzrastających dawek azotu zawartość potasu, fosforu, wapnia, magnezu i sodu w bulwach zmieniała się istotnie, jednak w obu terminach zbioru kierunek tych zmian był

1 tak na przykład rzodkiew jednakowo plonowała na trzech obiektach znacznie różniących się odczynem oraz zawartością Ca i Mg w glebie (15,2-15,4 g suchej masy na wazon),

The comparison of charcoal dating results from different humus fractions proves the possibility of a reliable dating of soils without the charcoal

W analizowanych glebach w ytw orzonych z glin i piasków nie stw ier­ dzono w pływ u użytkowania na ilościowe zasoby połączeń wapnia ro z­ puszczalne w