Wihajster do godki - Barbara Szmatloch - pdf – Ibuk.pl
Pełen tekst
Powiązane dokumenty
Miałam Polar, polską lodówkę, kupiłam właśnie na ulicy Szewskiej w siedemdziesiątym czwartym roku.. Do dzisiaj nie chodzi, ale do
Coś, co jakieś nowe rządy inaczej zakładają te swoje rządzenia i takie wszystko rozluźnione, wszystko rozpartaczone, jak to się mówi, tak że nie chce się patrzeć, ani słuchać
Chcesz wziąć starszego pana z kimś, z rodziną?” A ona spotkała jednego pana, który był żonaty, miał już parę dzieci i ona przychodzi jednego dnia, mówi: „Ja wychodzę za
Był też taki tu jak kamienice koło krzyża, taki parterowy sklep, tam był taki Żyd, to miał wszystko - smarówkę, i naftę, i różne gwoździe, i cukier, i chyba chleb, ludzie
Tam lampy przeważnie były naftowe przed wojną, bo dopiero potem, wprawdzie tam założył przed wojną taką niewielką elektrownię ten Niemiec, który żył w Kurowie, Urlich, to
Kiedyś w tym Corsie byłam [o] takiej niedozwolonej godzinie i to z chłopakiem jakimś, a na balkonie siedział prefekt i trzeba było uważać, jakoś żeśmy tam się chowali, ale on
Zakładając – co nie wydaje się szczególnie ekstrawaganckie – że III RP jest państwem demokra- tycznym, możemy oczekiwać, że udział Sejmu w procesie kształtowania polityki
Jego wszyscy synowie kończyli Vetterów i wszyscy repetowali, Janusz chyba nie repetował, ale Staś, wuj Staś repetował, bo potem jego córka wyszła za mąż za wuja Zbyszka