STOWARZYSZENIE
NAUKOWE ARCHEOLOGOW
POLSKICH
Oddziaf
w Poznaniu
Do, ut des
- dar,pochowok,
tradycj
a
FUNERALIA
LEDNICKIE
SPOTKANIE
7
Redakcja
Wojciech
Dzieduszycki,
Jacek
Wrzesiriski
Recenzenci:
Hnvnyx MRMzrR, JaN SrnzAŁKo
Projekt okladki
Jłcpx WnznsŃsxl
Na okladce wykorzystano rycinę wg Legendy św. Jadwigioraz Sztuka Świata l993 (opracowanie graficzne Wojciech Kujawa)
opracowanie
wnętrza,|amanie
tekstÓw
i tabel:
Touesz LERcZ.łK,
Mnruolł MaĆxow.ł,K,
Motvlr,ł ŚNreoapwsKA,
Deruusz Totrłcznr
Opracowanie
komputerowe
rysunkow
:
MoNtr,ł Surepapwsrł
Adres Redakcji
Stowarzyszenie
Naukowe
Archeologow
Polskich
Oddzial w Poznaniu
ul. Św. Marcin 78,6l-809 Poznari
e-mail:
jwled@wp.pl
Publikacja wydana z finansowym wsparciem:
Polskiego Towarzystwa Antropologicznego,
WojewÓdzkiego
Wielkopolskiego
Konserwatora Zabytkilw, Instytutu Historii Uniwersytetu
w Zielonej GÓrze
i Fundacji Brzeskich.
Autorzy artykulow
ponosz4
odpowiedzialność
prawną
i finansow4za
zamieszczone
w tomie ilustracje.
O Copyright by SNAP o. Poznari i autorzy
Poznari 2005
ISBN 83-9r9f03-7
-2
Naświetlanie, druk i oprawa:
GRUPA OSIEM CZWARTYCH
os. Lecha 42195,61-294 Pozna tel. 0605 42 48 48, 061 867 97 85 e-mail : tomasz.lerczak@book4you.pl
Spis treŚci
C 7 - , Ę Ś Ć t. D a r - S y m b o l . .
Jacek Jan Pawlik ,Tanatologia Luis-Vincent Thomasa
Wojciech, Jozef Burszta, Spoleczności daru i dar w spolecze stwie Andrzej P. Kowal skj, Aksi o lo g i a p r e hi s t o ry c znej wy miany dar Ów . P r q ktady kultury indo e urop ej ski ej
Jacek Kowalewski, Lu.dyczne cechy slowiariskiej wymiany darÓw
we wczesnym średniowieczu
Masdalena Kowalska Psychologiczna (prze)moc wzajemności . . .43
Jacek J. Pawlik, Tanntyczny
wymiar
krqzenia
daruw spoleczełistwach
tradycyjnych
. , ,47
C z Ę Ś c z . D a r - C z l o w i e k .
. . . . 5 5
Pawel D4browski,
Monika Krzyżanowska,
Barbara
Kwiatkowska,
Jacek Szczurowski,
Zmiennośćvvyposazeniagrobowegow średniowiecznejpopulacjizSypniewa ,,, , ,57
Ierzy Kozak, Dary grobowe w analizie antropologicznej. Wybrane przyklady zterenuWielkopolskt . . . .
Honorata Rutka, Wybrane mierniki kondycji biologicznej a wyposazenie grobowe . . . Aleksandra Pudlo, Judyta J. Gladykowska-Rzeczycka, Prqklady darÓw
w pochtiwkach sudariskich (badania prq N ltatarakcie nilowej - sezon 2004) . . . .75 Andrzej M alinow ski, T aj e mni c a do mni e ttnnej ne oli ty c znej c zas zki mur q s ki ej
z W i e c a k o l o W l o c l a w l < n . . . 8 3
Katarzyna Kwiatkowska-S zleszkowska, Michal Niedziela, Daniel Psonak,
Lindow Man-mordofiarnyczyofiaramordu? . ... . .87
Aleksander Limisiewicz, Sktadanie ofiar z ludzi przez Slowian w e w cze s nym ś r e dniow ie c zu
Dariusz Danel, Sylwia Kluska, Bożena Kurc-Darak,
Czlowiekjakodar-kanibalizmrytualny ...95
JadwigaCzerwiriska,Rytualruofiarawkulciegreckimijejświadecwaliterackie ...101
c z Ę Ś Ć s . D a r w d z i e j a c h ' , ' . 1 1 , 7
Jacek Woźny, o symbolice darÓw grobowych w syntezach pradziejÓw ziem polskich . . 1 19 Michal Klebs, Historiografia polslu o znaczeniu dar w grobowych średniowiecza , , . 1f5
Jaroslaw Lewczuk, Darfuneralny w starozytnym Egipcie . . 133
Ewa Bugaj , Etruskie zwyczaje pogrzebowe oraz dary grobowe
- krÓtki zarys problemaryki . . . .13.l
9 1
. 6 3
. 7 1
Funeralia
Lednickie
- spotkanie
7
Anita Szczepanek, Pawel Jarosz, Dary w pocfujwkach z epoki brązu
na cmentarrysku w opatowie, pow, Ktobuck, woj. śląskie , . . I49
Maciej Kaczmarek, Dary w grobach dzieci n4 cmentarqsku ludności kultury
tużyckiejwBruszczewie,stan.12(pow,kościanski,woj.wielkopolskie) ...l55
Andrzej MichalowsYi, Przedmioty osobiste jako dar w grobach
kulturyjastorfskiejzWielkopolski.. ...163
Renata Madyda-Legutko, Judyta Rodzi ska-Nowak,
Joanna ZagÓrska-Telega, Uwagi na temat regul wyposazania zmartych
w kulturze przeworskiej w okresie rzymskim . . . l8l
Alicj a Drozd, Sr e b r o nie mo ne tarne z de p o zy tu w c ze sno ś r edniow i e c zne 80 c me nt ar zy s ka szkieletowego w Katdusie, woj . kujawsko-pomorskie. Prryczynek do interpretacji
f u n k c j i , , s l c a r b u " w g r o b i e . . . 1 8 9
Tomasz Kurasiriski,Topory rypu M w grobach na terenie Polski
wczesnośredniowiecznej_prÓbaocenyznalezisk .,..|99
Joanna Wawrzeniuk, Dar cry magia? Figurlu w grobie
zokresuwczesnegośredniowiecza,, .,.225
Beata Borowska-Strugi ska,Uwagi na tennt niektÓrych elementÓw obrządku pogrzebowego ludności zydowskiej pochowanej na cmentarzysku w Brześciu Kujawskim . . . , , ,233 Wladyslaw Duczko, Ódun z bialym niedźwiedziem. Jak dzialat mechanizm
daruwjedenastowiecznejSlcandyruwii ...239
Stanislaw Rosik, Sputaculum ingens pro sauificio obtulit. Cqli o rym, jak towarzysz
św. ottona z Bambergu, Herman, zrruzal skutki taktycznego batwochwalstwa . . .243
C Z Ę Ś c ł . D a r - S a c r u m
Leszek Slupecki, Czy samoofiara Odynn byla rypu do ut des? Justyn Skowron, Wlasność _ dar _ ofiara w obrządku Po?rZebowym kult ury p r zew o r s ki ej . R e l ikry i ndo e ur o p ej s ki ej w s p Ó Ino ry
Arkadiusz Koperkiew tcz, Wcze snośredniowieczne dary grobowe w kont ekśc ie
symbolikichrześcija skiej. ...269
Dariusz WyczÓlkowski, Dar rw wcze sno śr edniowiecznych
cmentarzysl<achsandomierszczyzny .... ...293
Przemyslaw Wiszewski, ,,dedit se et omnia sua ,., beato Bartholomeo,,.WokÓt motywacji
czynnościdewocyjnychi sporriw ekonomicznychruXlll.wiecznymŚIąsku . . . ' .30l
Bożena i Wojciech Dzieduszyccy, Anna i Jacek WrzesiriscY, Dar i ,,dar,, . Ro zw azania o sy mb o l i c znej s p e cyfi c e w y p o s aze n ia p o c htiw kÓ w do s t oj n i kÓw ko ś c i e l ny c h
. 2 4 7
.249
.f57
. . 3 0 9
, . 3 1 7
. . 3 f l
grzebanych w kościolach . . . .Magda Roczek, Dary pogrzebanych exta muros - przyklad wroclawski Lista uczestnikÓw 7. warsztatÓw archeologiczno-antropologicznych, Ostrow Lednicki ll-tzmaja}N4 roku .
EWA BUGAJ
lnstytut
Prahistorii
UAM, Poznafr
Etruskie
zwyczaje
pogrzebow
e oraz
dary grobowe
- krotkt-zaiyt
problematykil
Etruskowie to starozytny lud, ktory sam siebie nazywal Rasenna, aprzez Grekow
oke-ślany byl mianem TynenÓw. Ich wspolczesna
nazwapochodzi od Rzymian. Wyjątkowo licz-ne, bogate i dobrze poznane Żrod|a archeolo-giczne, ktÓre po nich zostaly, pozwalaj4 stwier-dzic,iz Etruskowie, obok Grekow, stworzyli n aj w azn iej szą przedrzy mską cyw il i zację n a ob-szarze ltalii. Stalo się to między innymi dzięki otwartości na osiągnięcia innych, bardziej pod wieloma względami rozwiniętych spoleczno. ści, usytuowanych na wschodnich terenach
ba-senu Morza Srodziemnego oraz dzięki ścislym
kontaktom ze światem greckim. Dostępne nam
świadectwa, ktorych wciqz przybywa na
sku-tek zintensyfikowania bada mającego miejsce od polowy ubiegłego stulecia, pozwalają wnio-skować, iz Etruskowie stali się na terenie ital-skim juz od okolo korica VIII wieku przed Chr. nosicielami rozwiniętych idei kulturowych i cywilizacyjnych, a takzę uksztaltowanych
struktur społecznych (KEsrNpn 1989, s. 6).
Z drugiej strony trzebajednak przy znac, ze for -mowanie się cywilizacji etruskiej, jak i
otwar-cie się Italii, bylo zjawiskiem dośc poŹnym
w porÓwnaniu z ogolnym rozwojem
kulturo-wym pozostalych starozytnych ludÓw śrÓd.
ziemnomorskich (Blocu 1995, s. 5).
Kulturę etruskq bardzo często zwyklo się określać jako ,,tajemn|czq,,, choć przeciez na miano to zaslugujetezbudzo wiele innych sta-rozytnych cywilizacji. Wydaje się, ze na takie podejście wplyw wywarly kontrowersje wokol pochodzenia EtruskÓw i toczące się do dzisiaj
spory wokol tego zagadnienia, ktore swÓj po-cz4tek mialy juz w starozytności oraz wciqz nie-odczytany, a znany jedynie z liczny ch inskryp-cji język etruski, ktory nie nalezy do wielkiej
ro-dziny językÓw indoeuropejskich (BoNrenrn
1998, s. 1l). Nie przetrwaly w zasadzie etruskie źrod|a historyczne oraz jakieś inne etruskie źro-dla literackie' Z powodu takiego stanu rzęczy badacze opieraj4 swe dociekania glownie na przekazach autorÓw greckich i łaciriskich oraz na inte1pretacji źrodel archeologicznych, w tym na licznych żrod|ach z zakesu rzemiosla arty-stycznego i sztuk plastycznych, przede wszyst-kim pochodzących z grobow, chociaz nie tylko. Nalezy zwrocic uwagę' iz ogromna
intensyfi-kacja międzynarodowych bada nad Etruskami
w ostatnich kilku dekadach, o ktoĘ juz powy. zej wspominalam, w tym liczne nowe odĘcia, jak i nowe podejścia badawcze, orazwci4znie-slabnące zainteresowanie tym starozytnym ]u-dem, pozwolily na znaczne rozszerzanie zakrę-su docieka , zdominowanego uprzednio przez owe kwestie genezy i języka oraz wskaza|y na liczne nowe aspekty etruskiej cywilizacji. Po-twierdzaj4 to takze stosunkowo częste, zakro-jone na duż4 skalę wystawy o międzynarodo-wym zasięgu i ich katalogi oraz wielość
publi-kowanych syntetycznych opracowan
dotyczą-cych Etruskow, ktore nieustannie wchodzą do
naukowego obiegu2.
Zardzenny obszar rozwoju kultury etruskiej uznaje się większ4 część dzisiejszej
Toska-nii, pÓłnocnego Lacjum i zachodniq Umbrię,
a więc teren dochodzqcy nazachodzie do
Mo-l wdzięczna jestem Fundacji zBrzeziaLanckoro skich za umożMo-liwienie mi w 200Mo-l roku dwumiesięcznego pobytu w Rzymie gdzie moglam bezpośrednio zapoznać się z licznymi źrodlami archeologicznymi związanymi m' in. ^z cywi|izacją etrusk4
f Warto porownac chociazby niektore wybrane anglo- i niemieckojęzyczne prace syntetyczne l obszerne katalogi wy-staw (w tym przeklady z wloskiego), opublikowane w ostatnich latach idalsz4 literaturę tamze: SplvBy 1997; Błn-KER, RRsMUsspn 2000; HnyNes 2000;Tonnlll2000;FłLcHErrl, Rotr,tułl.ol200l; Cłłtponpłlp 2003.
1 3 8
Ewa Bugaj
L I G U R O W I E o Ficsolc Nnl (Florcncla) oVoltcrra o Sicnr lVetulonir Vulcia
Q l l v i s c aMoRzE TYRREŃsKrE S. Marinclla
(Punicum)
n'1{Bill',il',llr.
L A T Y N O ! ! ( I E
oLavinium
rzaTyrrenskiego, na polnocy ograniczony to-skarisko.emilia skimi Apeninami i rzekąArno, a na wschodzie i południu biegiem rzeki Tybr (ryc. l).obszar ten w duzej mierze poĘwal się z powstalym w wyniku reforrny terytorialnej ce-sarza Augusta regionem Etruria (Krsruen 1989, s.6), choc należy dodać, ze tereny nasycone kul-tura etruską byly Znacznie większe, a w okesie swej świetności i największej politycznej rangi, czyli w VI wieku przed Chr., Etruskowie eks-panduja takŻe na poludnie Po|wyspu Apeniri-skiego _ do Lacjum i Kampanii oraz na pÓlnoc _ szcze1olnie w dolinę Padu az po Adriatyk (DonnowolsKr 1971, s. 7).
Ich kultura, jak się obecnie uwaza, uksztal-towana zostala podczas dlugiego procesu
hi-storycznego ZarÓwno pod wplywem
oriental-nym, jak i europejskim, ale przede wszystkim posiada swe italskie korzenie w miejscowej,
Ryc. 1. Etruskie miasta (za Bonfante 1998, s. 8, il. 2)
wczesnozelaznej kulturze Villanova (ok. 900--7 20 l 7 20 pr zed-ct''. ; l . N astępn ie przec hodzi ona rozmaite stopnie rozwoju chronologiczne-go, określane konwencjonalnie najczęściej na wzor greckich jako: etap orientalizuj4cy (ok.
7501720-575), związany Z pojawieniem się
miast, pisma, rozwiniętych rzemiosl i bogatej arystokracji stawiaj4cej sobie okazale grobow-ce ; etap archaiczny (ok. 575 -4 90 l 47 0\, zw i4za-ny z największą politycznq konsolidacją Etru-rii, panowaniem na morzu oraz ekspansją tery-torialnq; etap klasyczny (ok' 4901470-300), związany początkowo z aliansem Etrurii zKar-taginą, a zakonczony kryzysem i stopniowym
poddawaniem się Rzymowi poszczegÓlnych
ośrodkow, ktore jednak w zakresie rozwoju
rzemiosl wciqz stojq wysoko _ na przyklad w Tarkwiniach kwitnie malarstwo grobowe; oraz etap hellenistyczny (ok. 300-90/31), 3 Wszystkie omawiane w niniejszym artykule zjawiska dotyczqczasow przed narodzeniem Chrystusa, stqd w dal.
Etruskie zwyczaje pogrzebowe oraz dary grobowe - krotki zarys...
1 3 9
Ryc' 2. Przyk|ady
tumu|usÓw
nu iuo#i,,'iŁ1
kropolii w Cerveterii
w ktorym dalsze ośrodki Etrurii tracq całkowi. cie niezalezność, następuje proces romanizacji Italii, a kultura etruska z wolna ulega w zasa-dzie calkowitej asymi|acji z rzymsk4 (Srlvev 199'1 ,s.200-f02; BnnreR, Resprussptt 2000, s.6). Owe tradycyjnie stosowane terminy oke-ślaj4ce etapy chronolog |czne kultury etruskiej charakteryzowac maj4 zarowno rozwoj na
wzor grecki dominuj4cych stylÓw
artystycz-nych' jak i wydarzenia historyczno-społeczne,
przy czym wiadomo, Że nte Zavłsze zjawiska te były paralelne, a częSto rzqdziły się zupełnie innym rytmem przemian. Ponadto w Etrurii pewne procesy artystyczne w ogole samoistnie nie zachodzily, jak na przykład specyficzny dla środowiska greckiego rozwÓj stylu klasyCZne.
go (BenxeR, RAsMUsspN 2000, s. 6-8).
Przechodzqc do interesujqcej nas tutaj kwe-stii obrzqdku pogrzebowego' a przede wszyst-kim darow grobowych i co się ztym wiąże po-strzegania świata zmar|ych, pragnę na poczat-ku zwrocic uwagę, ze przekazY pochodz4ce z greckich i rzymskich Źrodel informuj4 nas o takim sposobie widzenia świata przez
Etru-skÓw, ktory zdeterminowany byl catkowicie
wiarq w przeznaczenie' Swiat wed]e tych źro-deł miał jawić się Etruskom jako ogromny' aZ do najmniejszego szczegolu ustalony kosmicz-ny system, w ktorym bogowie, demony i ludzie mieli swoj e Z gory określone miejsce i przezy-wali swoj z gory ustalony los, przy czym śmiertelni, po swojej fizyczne1 śmierci,
podle-gali skomplikowanym metamorfozom. Smierc
czlowieka w tym społeczeristwie musiała byc
Zapewne uznawana za jeden z etapÓw w
nie-ko czqcych się przemianach form bytu (Mnw-LEJEw 1989, s. 1 1). Z drugiej jednak strony wielu badaczy podkreśla, ze jakiekolwiek
przy-blizenie się do wyobrazeri eschatologicznych
Etruskow, pomimo dominujqcych
zachowa-nych liczzachowa-nych zrodeł sepulkalnych, w tym
ob-fitego w rozmaite przedstawienia malarstwa
grobowego, pozostaje Sprawa nieslychanie trudnq (Dut'łezIl 1996,s. 691 -695).
Zgodnte jednak z opiniami rozpowszech-nionymi wśrÓd starozytnych, Etruskowie byli społeczności4 glęboko religrjn4, oddan4 wielu rozmaitym obrzędom, tym bardziej,ze celowa-li w umiejętności ich uprawiania, jak informuje nas chociażby Liwiusz (Tytus Liwiusz V, 1,6 -za: BLocH 1995, s' 82). Posługiwac się mieli
140
Ewa Bugaj
Fot. E. Bugaj Ryc. 4' Przykłady grobowcÓw w kszta|cie sześcianu, polączonych fasadami i tworzqcych ,,uIiczkę,, na nekropolii w Cerveterii
przy tym Seriami spisanych doktryn, księgami, zwanymi Libri fugulares, Libri haruspicini, Li-bri rituąles, ktore Znanebyły tez Rzymianom, a wspominajq je między innymi Pliniusz, Cyce-ron i Seneka (Duvrezrr 1996,s.633-672). Wia-ra ta niestety wedle starozytnych byla, jak juz powyżej wspomnialam, szczegolnej natury,
gdyz wyrazala się przekonaniem o calkowitym
zdeterminowaniu losu czlow teka
przeznacze-niem oraz posługiwała się wyjqtkowo rozwinię-tym wrożbiarstwem i zabobonem - lacinski re-tor z przelomu III i [V wieku, Arnobiusz (Adver-sum gentes,Vfl,f6 - za:Btocrr 1995, s.82) za-chowal wspomnienie o Etrurii jako ,,rodzicielce i matce zabobonow". Tego typu nastawienie re-ligijne obce było Grekom i Rzymianom, a tym bardziej wczesnym chrześcijanom, st4d tez
do-mniemywać mozemy, ze ich opinie o etruskiej
religijności i zabobonności sq przesadzone
(Pru--LonNo 1968, s. 196-199),a do owych
przeka-zow podchodzic na|ezy Zrezerwq.
Wiadomo natomiast, ze kult etruski, podob-nie jak w Grecji i pozpodob-niej w Rzymie, przybieral formy publiczne i prywatne. Ęwatny zwi4zany byl glownie z domem i wlaśnie z grobem, nato-miast kult publiczny uprawiano w sanktuariach.
Sam charakter i wyposazenie wyj4tkowo rozwiniętych i przybieraj4cych rozmaite monu. mentalne formy etruskich grobow (ryc. f-7),
o czym ponizej, stanowi wskazowkę istnienia
w Etrurii wierzen. rozDowszechnionvch zreszta
takŻe w innych regionach
środziemnomorskie-go świata, wedlug ktorych zmar|y,poddany juz rytualom przejścia, bytujący być moze juz w ja-kiejś innej rzeczywistości, istnieje nadal w pew.
nym kontakcie ze swymidoczesnymi szczqtka.
mi, tam gdzie zostajq one złożone. Naklada to na tych, ktorzy pozostali przy zyciu, obowiqzek
odpowiedniego zagwarantowania jego
bytowa-nia, ochrony i przedluzania tego bytowania oraz sprawowania stosownych obrzędow. Byl to tak-ze istotny element wywiązywania się z powin-ności religijnych' byc moze nie pozbawionych pierwiastka strachu przed zmarlym, a moŻe ra-czej przed bÓstwem, w obliczu ktÓrego zmar|y
przebywał. Mozna domniemywac,ze taki
cha-rakter wierze by|przyczynq faktu, iz w Etrurii, podobnie jak wcześniej na przyklad w Starozyt-nym Egipcie, istniala tendencja nadawania
gro-bowcom kształtu domostw i wyposazania ich
w meble,liczne przedmioty codziennego uzyt-ku oraz zapelniania przedstaw ien i ami rzeź:biar -skimi i malar-skimi o znaczeniu symbolicznym. Zwyczaj ten nakazywal także Zaopatrywać zmarlego w liczne dary - elementy stroju i bi-zuterię, bro , naczynia ceramiczne i metalowe o wielorakrm przeznaczeniu, luksusowe wyro-by z innych surowcÓw, a takze jadlo i napoje, nakazywał otaczac fi gurkami wyobrażaj 4cymi być moze sluzbę albo ofiarnikow, jak rowniez wykonac wizerunek zmarlego, ktory nie ulegnie rozkładowi (Pnllortno 1968, s.216-21.7).
Etruskie zwyczaje pogrzebowe oraz dary grobowe - krotki zarys...
141
Nie mozna natomiast twierdzić, ze prawdo-podobne przekonanie o jakimś dalszym trwaniu indywidualności człowieka w grobie wykluclo wiarę w wędrowkę dusz do krolestwa za-światÓw, ktÓrq Etruskowie podzielali lub mogli ZacZ4C podzielac od jakiegoś momentu. Wyda-jq się to potwierdzac źrod|a archeologiczne
-przewaznie malarstwo grobowe oraz reliefy se-pulkalne, ktore datowane są na IV wiek, a na-stępnie zw|aszcza zabytki z okesu helleni-stycznego' Przedstawiajq one Sceny, ktÓre moz-na interpretować jako podroz zmar|ego do kro-lestwa zmarłych, rozmaite pośmiertne losy czło-wieka, a następnie przebywanie duszy w
świe-cie podziemnym, ukazywanym Zreszt4 jako
miejsce bardzo ponure i smutne (Snvnv 199'1, s. 161-169). Dla badaczy jest przekonuj4ce, ze
przeświadCzenle o tej pośmiertnej wędrowce
człowieka oraz rodzęnie się konkretnych wy-obrazeri o zaświatach umacnialo się w Etrurii stopniowo i konkretyzowało pod wpływem re-ligii i mitologii geckiej, a mogło istrueć nawzor
Homerowego piekla, zaludnione go przez
bo-stwa, chton iczne duchy Starozytnych bohaterÓw icienie zmarłych. Towarzyszylo temu powolne osłabienie Zapewne trochę odmiennych wierzeri pierwotnych (Pru-lornvo I 968, s. 218-f19), tym
bardziej, ze dominujqcymi we wcześniejszym
okresie wyobrazeniarru w malarstwie grobowym były sceny uczt,muzyki, ta ca, igrzysk i polo-wa (DoonowolsKr l9l9,93-146).
Zatrzymuj4c się jeszcze na chwilę przy kwe-stii rozwazanego juz powyzej etruskiego kultu, a przede wszystkim tego związanego z kontek-stem funeralnym, na|ezy stwierdzić, ze w Etrurii mamy zapewne rowniez do czynienia z kultem Ryc. 5. Pomieszczenie z
fo-zem Wewnątrz jednego z grobowcÓw komorowych w Cerveterii
zmarłych, i to wyjątkowo mocno rozwiniętym, posiadaj 4cym zarowno ewidencje archeologicz-ne, jak i wzmianki u starozytnych autorow.Tla-niem częścibadaczy kult zmarlych w Etrurii mial
nawet zastępować grecki kult herosow,ŻrÓd|a
mÓwi4, iz głowa rodu po śmierci byla uwazana przez członkow rodziny za istotę ponadludzkq,
odpowiednik greckiego herosa (Donnowol-sxl
i989, s. l8). Grob w takim wypadku intelpreto-wac mozna jako takie mieszkanie zmarlego, ktÓ-re urnenia się za spraw4 jego siły w rodzaj hero-onu lub świqtyni. Posiadamy świadectwa wkła-dania do grobu w okresie orięntalizujacym (glownie w VI] wieku)' aletęz i pÓzniej, tronÓw, na ktorych czasami ustawiano urnę Z prochami zmarłego, a niekiedy jego podobiznę' Wyraza to dobitnie wysoki status zmarłego, jest oznakq czct,ktorą go otaczano oraz świadectwem na występowanie kultu przodkow, ktÓry Z czasem mocniej się rozwinie i trwać będzie w kulturze rzymskiej (Donnowolsru 1979, s. 31 ; Bon-eLLI,
TeRcI.ł f004, s.28-f9, l3f-133)' Wiemy, że
zmw|t uchodzilirÓwniez za silę groŹn4. Na przy-kład przekleristwa wypisane na olowianych ta-bliczkach (defixionum tąbellae) składanych do grobu miały powodować straszliwe nieszczęścia. Spektakularną form4 kultu zmarlych byly urz4-dzane zapewne w czasie pogrzebu uczty, igrzy-ska sportowe, popisy kuglarzy i spektakle, ktore posiadajq Itczne ewidencje ikonografi czne. I po-dobnie jak składane w sanktuariach figurki za-stępowały być moze wcześniejsze ofl,ary z|udzi, tak znane z malowidel grobowych sceny walki między męŻczyzn4w masce (Phersu) a czlowie-kiem z maczugq o zasłoniętych oczach, probuje się interpretować jako formę wdk gladiatorskich'
142
Ewa Bugaj
Ryc. 6' Wnętrze jednego , gl'obo*.ol':,131 morowych w Cerveterii, dające wyobrażenie na temat etruskiej architektury mieszkalnej
ktore początkowo mogly uświetniac pogrzeby
(DonnowoLsKr 1989, s. l8-19).
Wspominane juz przeze mnie wielokrotnie
etruskie malarstwo grobowe, ktorego częściowe przetrwanie do naszych czasow jest fenomenem Samym w sobie, w kontekście podnoszonych tu-taj rozwaŻari dotycz4cych obrzędow pogrzebo-wych jest zrodlem wyjqtkowo waznym i daj4-cym ogromne mozliwości interpretacyjne' Nie-stety szersze, oddzielne omowienie tego zagadn i ezagadn i a zzagadnaczzagadnie pr zek r aczaloby ramy zagadn i zagadn i ej s ze -go szkicu, więc przedstawię jedynie ogolne
uwa-gi na ten tęmat wraz Z przeg|ądem
podstawo-wych form etruskich pochÓwkow oraz pojawia-j4cych się w ich kontekście darow i przemian
w wyposazeniu grobowym.
Zantm to nastqpi chcialabym jeszcze zwro-cić uwagę, iż greckie slowo .nekropolia, ,ozna-czajqce doslownie miasto zmarłych, ktorym
po-sluzyl się po raz pierwszy Strabon (17.l.10) opi-sujqc cmentarzysko w Starozytnej Aleksandrii'
noszace wlaśnie miano Nekopolis, wyjqtkowo
dobrzę oddaje naturę etruskich miejsc grzebal-nych. W pejzazu Etrurii, aszczegolnie w jej po-wulkanicznej części poludniowej i centralnej, cmentarzyska były częSto elementami ekspono-wanymi iprzypominaly w okesie największej świetności rozległe miasta' Co więcej, bardzo często na teren grzebalny wybierano miejsca na-turalnie wyniesione oraz eksponowane - nie-jednokrotnie tufowe kilfy nad dolinami stawaly się dobrym obszarem do wykuwania w nich roz-budowanych pomieszczen grobowych. Przy-puszczac mozna, iz mieszkaricy starozytnej Etrurii bytujqc w miastach żywych czy prze-mleszczajqc się po swej krainie musieli miec ciqgle owe miasta zmarlych przed oczyma,za-tem oba światy by|y ze sob4 w ci4glym
powi4-zaniu (BnRrER, ResvussEN 2000, s.16,f32).
Przechodz4c na koniec do kotkiego przed-stawienia ewidencji archeologicznych, ktÓre obok insĘpcji oraz przekazow starozytnych au-torow pozwal aj4 in teqpretować etruskie wyobra-zenia eschatologiczne i znaczenie darÓw grobo-wych u tego ludu, pragnę zwrocic uwagę, Ze funkcjonowaly w tej kulturze dwie formy ob-rz4dku pogrzebowego _ ciałopalenie i inhuma-cja. Do najstarszych typow grobÓw, ktore korze-niami tkwi4 jeszcze we wczesnoze|aznej kultu-rze Villanova na|ez4 pochÓwki pojedyncze za-rowno cialopalne, jak i szkieletowe. Te pierwsze byly popielnicowe, a urnę wrazZprochami ida. ramigrobowymi lokowano w specjalnie do tego przygotowanej prostok4tnej j amie- szybie, często wykładanej kamieniami _ nieraz tez ca|q zawar
Ryc. 7. Opracowane archi-tektonicznie wejście do j e d n e g o z t u m u l u s o w n a j e d n e j z nekropolii w C e -rvetent
Etruskie zwyczaje pogrzebowe oraz dary grobowe - krotki zarys...
143
nakrywano sklepieniem pozornym. Grobowce
Le zatem były na planie koła. Na południu Etru-rii najczęściej wykuwano komory grobowe pod ziemią,nad tym byly nasypy, a groby posiadaly ksztalty prostok4tne (por. ryc. 10; Pn,ąyoN 1986,
s. 174-182). Wyposazenie tych
monumental-nych grobowcÓw było bardzo bogate (niestety nieslychanie rzadko mozna to stwierdzić, gdyz większość pochowkow jest wyrabowana)' Skla. dalo się ono Z licznych luksusowych wyrobÓw
importowanych ze wschodnich obszarow
Mo-rza Srodziemnego oraz ich etruskich naśladow. nictw bądŹ wysokiej klasy produktow lokalnych. Byly to wykonane ze szlachetnych metali cale
Ryc. 8. Grob typu a pozzo (za Prayon 1986, s. 175, il. V-2)
tośc pochowka wkladano do duzego pojemnika
ceramicznego (ryc. 8). Grob taki okeślany jest a pozfo. Natomiast te drugie wczesne pojedyncze pochowki _ szkieletowe - przybieraly formę pro-stokątnych jam wykopanych w ziemi, do ktorych skladano zmarlych wraz ze skromnymi darami.
Groby te określane sq tomba a fossa (Prayon
1986, s. ll4: WpLcx, SruppeRrcH red. 1996,
s' 58). Uwaza się, ze proste groby komorowe rozwin4ć się mogly właśnie ztych tombą afos-sc (por. ryc.9; Prayon 1986, s. 174).
Na początku VII wieku dochodzi w Etrurii do waznych zmian w zwyczajach
pogrzebo-wych. Spoleczność etruska Zaczyna grzebac
swych zmarłych kolektywnie,czy tez grupami
rodowymi,Zatem pojawiają się formy grobowe
większych rozmiarÓw ,tzw. groby komorowe,
określane po wlosku tomba a czmera. Proces
ten odbywał się powoli, ale doprowadził do roz-winięcia się wyjątkowo monumentalnych i bar-dzo rozbudowanych, kutych w skale grobow
ko-morowych przykrywanych nasypem ziemnym
(tzw. tumulusy), ktore wznosila sobie arysto-kracja (ryc.2,3 i7), chociaz pojedyncze
po-chowki szkieletowe w prostokątnych jamach
przetrwały długo wśrÓd nizszych warstw spole. cze stwa (Hnvvrs 2000, s.71). Monumentalne tumulusy przybieraly w rożnych regionach Etru-rii rozmaitą formę, często na połnocy krainy
ko-mory grobowe, do ktorych prowadziły dlugie
dromosy, budowano z blokow skalnych i na-krywano pseudokopul4 podpart4 pilastrem lub
d #
0 1 2 3 M
Ryc. 9. RozwÓj typow grobowcÓw etruskich od jamowego do komorowego (za Prayon 1986, s. 175, il. V-3)
144
Ewa Bugaj
9 1 6 5 1 3 a a a ai i
r ś 2 . t azastawy stolowe, bizuteria, bro , wyroby z ko-ści sloniowej, ceramika importowana i wyko-nywana lokalnie, strusie jaja, wyroby z muszli itp. Do nielicznych nienaruszonych do momen-tu odkrycia w 1836 r. nalezal na przyklad tzw. GrÓb Regolini-Galassi w Cerveterii, w ktorym
kilku zmarłym, pochowanym zapewne w
rÓz-nym czasie, towarzyszyly liczne, w tym impor-towane brązowe i srebrne naczynia,bizuteria, ceramika, uzbrojenie, kadzielnice, biga, wÓz czterokolowy, tron z podnozkiem itd. (Srlvnv 1997 ,s.47-52' Hłyltps 2000, s'75-79),
Jeśli chodzi o malarstwo to generalnie moz. na stwierdzic,ze z Etrurii znany jest zespÓl
oko-lo stu grobowcow z zachowana w mniejszym
lub większym Stopniu dekoracj4 malarskq, przy-padajqcy na czasy od polowy VII do I wieku.
WiększoŚÓ ztych malowidel ściennych pocho.
dzi z ok'resu poźnoarchaicznego (schyłek VI - pocz4tek V w.) i hellenistyczne1o (od III do I w.), glownie z Tarkwiniow i Clusium -
jedy-Ryc. 10. Przyklady zary-sÓw wczesnoetruskich grobowcÓw komorowych datowanych na okres ok. 650-550 przed Chr.,
po-chodzących z rozmaitych
regionÓw Etrurii (za Pray. on 1986, s. 176, il. V-4)
nych ośrodkow, ktÓre przejawialy cechy świad-cuące o istnieniu mlejscowych szkol ma|arskich' Najstarsze znane etruskie malowidla pojawiają się, jak powyżej wspomniano, w polowie wieku VII, czyli w okresie orientalizujqcym i poświad-czone sq na nekropoliach w Wejach i Cervete. rii. Wiąze się je z dominacjq wplywow korync. kich w plastyce a wykazują charakter dosyc sztywny, ornamentalny' Dekoracja składala się najczęściej zfryzow Zw|erzęcych i figur
ludz-kich, zakomponowanych w poziomym układzie
pasowym (Dornowolsxr 1979, s. 63 i n.). Do-piero pod koniec wieku VII malarstwo ścienne zaczę|o wylamywać się ze schematow
orna-mentalnych i przybierac wyraz monumentalny
oraz stopniowo wypracowywać cykle
narracyj-ne - pzykladem może tut,aj być tzw. Grob Cam-pana Z Wejow Ze Scenq wyjazdu na polowanie (Dobrowolski 1979, s. 69-72; HnyNes 2000, s. 89). Przed polow4 VI wieku wplywy korync-kie w plastyce stopniowo ustępowac zaczę|y
Etruskie zwyczaje pogrzebowe oraz dary grobowe - krotki zarys...
145
wplywom jonskim i nasilil się proces helleniza-cji Etrurii, ktora jednak nie zaffaca wlasnego ob-hcza, a malarstwo grobowe przezywa rozkwit. Glownym ośrodkiem staj4 się Tarkwinie.
Po dominacji monumentalnych tumulusow
w VII wieku, w VI cZęStSZe stajq się mniejsze struktury. Ponadto w okresie archaicznym poja-wiajq się nowe formy grobow, natomiast ich wy-posazenie pozostaje podobne,jeśli chodzi o kate-gorie wkładanych zmarłemu przedmiotow. Są to luksusowe z reguły części stroju, bizuteria, uzbro-jenie oraz liczne, metalowe i ceramiczne naczy-nia libacyjne, ktÓre zapewne nigdy nie mialy byc przeznaczone do uzytku codziennego, a jedynie do grobow. Sporadycznie znajdowane sq rydwa-ny' Warto rowniez zwrocić tutaj uwagę, ze w owym czasie Zalzyna masowo rozwijać się produkcja terakotowych sarkofagÓw oraz urn, częSto bogato zdobionych rozmaitymi przedsta-w ien i ami . Grobo przedsta-wce general nie zaczy najq cor az bardziej imitować architekturę mieszkalnq, to jest mniej lub bardziej okazale domostwa (ryc.6 i 11), wrazzrozmaitymi wykuwanymi w skale detala-mi, takimi jak elementy konstrukcyjne dachu, ścian, dzwi i okien. Nierzadko wykuwane sq tez loza(ryc.5),lawy, ftony i inne siedzenia itp. Roz-planowanie wnętrz grobowcow rowniez
powta-rza rozkladpomieszcze w domostwach.
Nowy-mi typaNowy-mi grobow sa te, ktorych konstrukcje przybierajq na Zewn4trz formę kubiczn4, Zwane tomba a dado, ponadto grobowce nad komorq ktorych wznosi się coś na ksztalt kapliczek _ ąedicul, wreszcie kute w skale grobowce' ktÓ-Ryc. 1 1. PorÓwnanie p|a.
now typowych etruskich domostw z Vlw przed Chr. (a, b, c)z zarysamigrobow-cÓw komorowych z Cerve. terii (za BarkeĘ Rasmussen 2000, s. 235, il. 89)
rych kubiczne gorne partie sq pol4czone i tworzq regularne fasady, ustawione rÓwno wzdłuz uli. czek w tych swoistych ,,miastach zmarlych", ja-kimi s4 etruskie nekopolie (hłvoN 1986, s. 182. . l 85; por. ryc. 4) .Ł-oia d|a zmarłych, ulokowane uprzednio pÓ jednym w poszczegÓlnych po. mieszczeniach grobo w ca, zaczynają być Zastę-powane,kilkoma, ulozonymi wzd|uz ścian lezy. skami. Swiadczy to wedlug wielu badaczy o
in-tensywniejszym wykorzystywaniu
poszczegol-nych grobowcow przezcale klany.
Wspomniany juz powyżej rozkwit malar.
stwa objawil się szczegolnie w Tarkwiniach,
jednak rowniez w Clusium, Vulci i Orvieto znaj-dowane sq liczne świadectwa malarskiej deko-racji ścian grobowcÓw . Za pomocq malarstwa podkreślano zasadnicze elementy
konstrukcyj-ne grobowca, maj4cego imitowac domostwo'
Motywy figuralne ograniczone pocz4tkowo sa do heraldycznych grup zwierz4t egzotycznych, występuj4cych prawdopodobnie w roli strazni. kow miejsca świętego, umieszczonych w ni-skich frontonach komor grobowych,
anaTogtcz-nych do frontonÓw świątynanaTogtcz-nych. od polowy
VI wieku pojawiajq się nowe zespoly motywow przedstawiane z wyruźną tendencj4 do calościo-wego ujmowania akcji. Fronton nadal wypel-n i aj 4 gru py zw |erzęce, z |tczwypel-ny mi obecwypel-nie takze zwterzętarru morskimi, ściany glowne pomiesz-czen zape|niają natomiast duze sceny figuralne. Zasadntczym tematem etruskiego malarstwa grobowego stanq się od połowy VI wieku ob-rzędy pogrzebowe, ktÓrych obraz powtarzany
a
d
b
146
Ewa Bugaj
będzie na ścianach konstrukcji grobowych az po IV więk. Są to przede wszystkim motywy ban. kietow, na ktorych zmarly wrazzrodzinąlez4c wygodnie na pięknie zaslanych lozach pije
wi-no, słuchając muzyki i podziwiajqc tancerzy
oraz Zawodnikow. Mozna tutaj przywołac nie-ktÓre przyk|ady zTarkwinii, jak chociazby tzw, Grob Augurow, Grob Kuglarzy, Grob InsĘp-cji datowane na VI w., a następnie Grob
Le-opardow i Triclinium datowane na V w.
Ban-kiety takie, sądząc po scenerii przedstawie , od-bywaly się albo na wolnym powietrzu albo w specjalnie na ten cel wzniesionych pawilo-nach (DonRowoLsKI 1979,s. 93- 146).
Od IV w. p.n.e., o czym juz wspominalam,
w malowidlach grobowych nastąpiła wyraź:na
zmianatematyki i nastroju. Od tego czasu miej-scem bankietu stały się Zaświaty 'Zmar|y i je-go bliscy ucztowali przy świetle palących się
świec lub pochodni, w towarzystwie bostw
i demonow Swiata Podziemnego, a sceny stajq
się bardziej ponure. Pojawiają się takze wqtki mitologiczne. Poświadczac to mog4 chociazby groby z okolic Orvieto - tzw. Grob Golini I, Golini II, GrÓb orkusa i in. Tak czy owak i te
malowidla oraz składane do grobow liczne,
często luksusowe zastawy dowodzą' ze bankiet
byl uwazany zajeden z podstawowych
ele-mentÓw pośmiertnej egzystencji zmarlego (Do-BRowoLsKr 1989, s. 18-19).
Formy grobow czasÓw poŹniejszych po-wtwzaj4te wypracowanę wcześniej, chociaz nie
Zawsze s4 tak monumentalne. Ciekawym zja.
wiskiem pozostajq rozmaite groby fasadowe, lokowane często w rzędach jedne nad drugimi na klifowych zboczach dolin (na przykład ne-kopolie Norchia, Castel d'Asso). Ich wejścia upodabniaj4 się do frontonÓw świątyri, a w par-tiach gÓrnych tych konstrukcji sytuowano swo-iste platformy-tarasy, być moze sluzqce jako oł-tarze.Jest to dowod na to (zapewne nie jedyny), iz prawdopodobnie grobowce w Etrurii nie by-ly jedynie miejscem spoczynku zmarłych, ale słuzyty rÓwniez do sprawowania kultu
(Pnłv-oN 1986, s. 185-187).
W okresie hellenistycznym' po Ęzysie na-stępuje w Etrurii pewne ozywienie zjawisk arty-srycznych, jednak w malarstwie grobowym prre-mieszaly się rożne tendencje i zachowane świa-dectwa prezentuj4 nierowny poziom. W aspek-cie ikonogaficznym rozwijane są w dalszym ci4-gu w4tki losu zmarlych w zaświatach, ktorym towarzysz4rozmaite demony, sceny i postaci za-czynajqbyć podpispvane, pojawiają się wątki hi-storyczne, wazne zapewne dla etruskiej spolecz-ności w obliczu calkowitego jej podbojU przez Rzymian oraz dosyć szybkiej asymilacji.
Konkludując mozna jesz cze raz stwierdzić, ze w starozytnej Etrurii troska o zmarłego i przed. si ę wzięci a archi tekton iczne zut i ązane Ze w Zno -szeniem grobowcow przybralty wyjątkowe roz-miary. Grobowce staj4 się mieszkaniami zmar-lych, a cmentraru y ska miastami . Interpretacj a wy-posazenia grobowego, ktÓre najczęściej potocznie okeślamy jako dary grobowe, nie jest jednak wca. le taka jedn oznaczna, Mozna przypusrczać, żn rue chodzi tutaj jedynie o odpowiednie wyposazanie zmarlego, ktore w jakiś sposob odzwierciedla je-go pozycję spolecznq, przynaleznośc do okeślo-nej grupy, rodu, sprawowan4 funkcję itp., ale o stworzenie mu swoistego nowego świat,a, w za-mian za ten, z ktorego odszedl (Donnowoxxr |9,79,s. 11). Grobowce s4 dla żywych miejscami Sprawowania kultu zmarłych i tym samym kultu przodkow. Dary * nich zlozone majq wymiar re-li gij ny' sq i stotnymi elementami sprawowanych obzędÓw, a niektozy badacz,e, uwazają nawet, że dary grobowe skladane są przede wszystkim dla bÓstw i pelniq tozsama funkcję jak dary wo-tywne licznie skladane w etruskich sanktuariach (S Antrruo 1 993, s . |24- I25), Zmarły jes t przeciez
wyposażany do innego świata, gdzie wlaśnie
przed bostwęm stanie. Poświadczać to juz maj4 wczesne urny na prochy zmarlych przybieraj4ce niekiedy formy kapliczek. W kazdym razie do-mniemywać mozemy, że status tych wszystkich przedmiotÓw, ktÓre określamy jako dary grobowe jest zupełnie odmienny od statusu tych
pzedmio-tÓw w świecie zywych _przesz|yjuz one tak jak i zmuŁy swoisą metamorfozę.
Lite ratura
B n R r p R G ' , R ł s v U s s E N T .
Etruskie zwYcząe pogrzebowe oraz dary grobowe - krotki zarys...
B l o c H R .
1995 Etruskowie, Wydawnictwo AGADE, Warszawa.
B o n n A N T E L .
l998 Język etruski, przeklad W. Dobrowolski' Wydawnictwo RTw, Warszawa. B o n n E L L I F . ' T ł n c t n M . c .
2004 The Etruscans. Art, Architecture and History, The British Museum Press, London. C ł t ' , l P o R E A L E G .
2003 Die Etrusker: Geschichte und Kultur, Patmgs, Berlin. D o s R o w o L s K r W .
197| Sztuka EtruskÓw, Paristwowy Instytut Wydawniczy, Warszawa. 1979 Malarstwo etruskie, Pa stwowy Instytut Wydawniczy, Warszawa.
l989 Kult etruski, [w:] W' Dobrowolski (red.), Swiat EtruskÓw (przewodnik po wystawie), Mu-zeum Narodowe w Warszawie, Warszawa, s. l8-19.
D u t ' t E z t L G .
|996 The Religion of the Etruscans, [w:] Dumćzi| G,, Archaic Roman Religion,The Johns Hop-kins University Press, Baltimore, London, vol.f ,s.625-696.
F ł l c H E T T I F . , R o t " t u e l o l A '
2001 Die Etrusker, Konrad Theiss Verlag GmbH, Stuttgart, H ł y N e s S .
2000 Etruscan Civilization. A Cultural History, The British Museum Press, London. K B S T N E R V .
l989 Historia Etruskow, [w:] W' Dobrowo|ski (red.), Świat EtruskÓw (przewodnik po wystawie), Muzeum Narodowe w Warszawie, Warszawa, s. 6-10.
M ł w L E J E w J '
l989 Spoteczeristwo etruskie, [w:] W. Dobrowolski (red'), Świat EtruskÓw (przewodnik po wy-stawie), Muzeum Narodowe w Warszawie, Warszawa, s. I 1- 12.
P n l l o r r r N o M ,
1968 Etruskowie, Pa stwowe Wydawnictwo Naukowe, Warszawa.
P n n y o N F . t
1986 Architecture,/[w:] L. Bonfante (red.), Etruscan Life and Afterlife. A Handbook of Etruscan Studies,Wayne State University Press, Detroit.
S A r l u n o G .
1993 Etruscan Imagery. Symbol and Meaning, Paul Astroms Forlag, Jonsered. S p r v e y N .
1997 Etruscan Art, Thames and Hudson, London. T o n p r l r M .
2000 The Etruscans, Thames and Hudson, London. W p l c r V . K . , S r u p P E R r c H R . ( n e o . )
1996 Italien vor den Romern, (katalog wystawy w Reiss-Museum Mannheim), Verlag Philipp von Zabern. Mainz.