____________________________________ ■
Romanka ( 1 3 6 6 m) z drogi do Rychwałdku Fot. Tad. Zamojski
Ż Y W I E C
P O W I A T I M I A S T O
*
40 ILUSTRACYJ W TEKŚCIE 8 PLANSZ ROTOGRAWJUROWYCH
O K Ł A D K Ę W YK O N A Ł. W Ł A D Y S Ł A W N O W O T A R SK I
1 9 2 9 R.____________
N A K Ł A D E M R A D Y P O W I A T O W E J W Ż Y W C U
I) K U K [ R O T O G R A W I U R A D R U K A R N I N A R O D O W E J W K R A K O W I E , UL . W O L S K A L. 19
A l* ~Z 6 7
Biblioteka Uniwersytecka KUL
*10005571
17*Ż Y W I E C - P O W I A T I M I A S T O
.
Rycerka górna Fot. Suchanek
P iękn e są nasze Beskidy zachodnie, nieprzepartym u ro k iem przyciągające coraz to w iększe rzesze turystów i letników , spragnionych szerokich przestrzeni po cia
snocie m iast, żądnych w ytch n ien ia po pracy i odnow ienia sił ciała i ducha do dalszej w alki o byt.
A gdzież szukać lepszego w yp oczyn ku, jeżeli nie w ciszy górskiej wsi, w w oni żyw icznej rozgrzanych
słońcem drzew szpilkow ych, w poszumie jodłow ych la
sów, w m iodnym tchnieniu łąk kw itnących m acierzanką i m iętą.
N ie można Beskidów Zachodnich, porów nać z groź- nem i potężnem zarazem pięknem T a tr, ale w dzięk kraj
obrazu, klim at łagodniejszy, rozległość lasów szpilkow ych,
spraw ia, że w ięcej sprzyjają p raw dziw em u w ypoczynkow i.
Z okolic Cięciny ro t. Suchanek
Na słonecznej łące górskiego stoku zapatrzony w ciszę błękitu, człow iek w ypoczyw a każdym nerw em , spokój pa
nujący dokoła ogarnia i jego przew rażliw ą duszę, tchn ie
nie nieskończoności gasi n erw o w y niepokój, przyniesiony z w ielkich środowisk, cisza jest wokół nas i w nas.
Pow iat Ż y w iec k i położony w pobliżu ośrodków prze
m ysłow ych Śląska, posiadający dogodne połączenia kole
jowe, pierwszorzędne w aru n k i klim atyczne, w ielką ilość pensjonatów, hoteli i m ieszkań do w yn ajęcia w okresie sezonu letniego i zim ow ego, jest jak g d yb y jedną w ielką
stacją klim atyczną, w yróżniającą się korzystnie przystęp- nością cen.
M iasto Ż y w ie c położone w dolinie Soły i Koszaraw y, na tle wspaniałej panoram y gór, tw orzy w ęzeł koleji lo
kaln ych i dróg w iodących na północ i południe, jest więc tem sam em punktem w yjścia dla w szelkich w ycieczek tu rystyczn ych w okolice i na pobliskie góry, jak: Skrzyczne, Barania, pasmo Pilska, Babia góra i w. i.
H IS T O R JA M IA S T A I P O W IA T U
K olebką Ż y w c a był Stary Ż y w iec , dziś m ała wioska.
Założyli S tary Ż y w ie c ośadnicy zachęceni dobrem poło
żeniem , sprzyjającem i w aru nkam i rozwoju, obfitością la
sów' bu kow ych nadających się do w ypasu nierogacizny, w yrębu drzewa i spław u Sołą. Przez Ż y w ie c szedł ró w nież głó w n y trakt na W ęg ry i ciągn ęły karaw an y ku p ców, co też sprzyjało rozw ojow i osady, a później miasta.
Sam ą nazw ę Ż y w ie c kom entują rozm aicie: Jed ni od starosłowiańskiej bogini Ż y w ji, inni od łatw o zdobywanej żyw ności, jeszcze inni od w ypasu nierogacizny. N iem cy nazwali Ż y w ie c „S a y b u sc h “ , czyli „Ż ero w isk o św iń skie44, co m iałoby sw oje uzasadnienie w tem , że zdaw ien dawna, do dnia dzisiejszego Ż y w ie c m iał silnie zorganizow any cech rzeźniczy, a w ielk ie lasy bukow e tw o rzyły w łaśnie dobre żerowiska.
Osiedle rozwijało się dobrze.
W roku 1 4 0 0 (w kronice Kom orow skiego z r. 1 7 0 4 znajdującej się obecnie w M agistracie w Ż yw cu ) Ks. O św ię
cim ski Kazim ierz nadaje Ż y w co w i praw a miasteczka i herb:
orła trzym ającego w szponach żubrzą głow ę.
Za następców Księcia K azim ierza: Jan a i Przem ysław a zaczął się szerzyć H u sytyzm i n aw et kościół św. Krzyża na R udzy przeszedł w tedy w posiadanie H usytów .
Ostatni z książąt piastowskich P rzem ysław w ładał Z y - w ieczyzną od r. 1 4 5 5 , odnow ił i zatw ierdził daw ne przy
w ileje i nadał nowe.
Po P rzem ysław ie objęli w posiadanie Żyw iecczyzn ę, przypuszczalnie drogą kupna Skrzyńscy herbu Łabędź.
Okres w ładania Skrzyńskich należał do najw ięcej burzli
w ych i najm niej sprzyjających rozw ojow i m iasta, cała ro
dzina bow iem trudniła się rozbojem , napadając na dążące do K rakow a z W ęgier karaw an y. Z zam ku położonego na górze G rójcu za Ż yw cem w ypadali Skrzyńscy na swoje rozbójcze w yp ra w y , z zam ku tego n aw et ślad nie po
został, jedynie legendy krążące wśród ludu w spom inają o piw nicach idących z pod Grójca do drugiego zam ku
*
Wodospad w Sopotni Fot. Suchanek
Skrzyń skich , zbudow anego n iegd yś na górze Z ar, zw a
nego B arw ałd zkim .
Około roku 1 4 6 0 stał się Ż y w ie c w łasnością króla polskiego K azim ierza Jagiello ń czyk a. K atarzyn ę W łod- ko w ą w d ow ę po W łodku Skrzyń skim trudn iącą się, jak mąż rozbojem w ojska kró lew skie u ję ły i została podobnoś
spalona na stosie w K rak o w ie , a dobra w r. 1 4 7 4 otrzy
m ał za św iadczone usłu gi P iotr K om orow ski herbu K o r
czak. M ikołaj ostatni z K om orow skich zastaw ił Ż y w ie c czyznę kró low ej K onstancji d ru giej żonie Z y g m u n ta 1 1 1 za 6 0 0 .0 0 0 zł. w r. 1 6 2 4 .
Po K onstancji dziedziczyli Ż y w ie c jej sy n o w ie : K arol Ferd yn an d biskup w ło cław ski i płocki ( 1 6 5 5 ) i Ja n K a zim ierz król polski. Po złożeniu ko ron y polskiej Ja n K a zim ierz zatrzym ał się w Ż y w c u przed w yjazdem za gran icę.
Po rodzinach m ieszczańskich zach ow ały się do dziś dnia p rzepiękne stroje w jakich ów czesne m ieszczanki w ita ły króla, stroje te przechodzą w tych rodzinach dzie
dzicznie i w nich m ieszczanki ży w ieck ie biorą udział w uroczystej procesji Bożego Ciała.
Od Ja n a K azim ierza w y k u p ił Ż y w iec czy zn ę za cenę zastaw u w r. 1 6 7 5 Ja n W ielopolski hr. z Pieskow ej S k ały , kanclerz w ielk i ko ron n y, sp okrew n ion y z K om o- row skiem i.
Blisko półtora w iek u b yła Ż y w iec czy zn a własnością rodziny W ielopolskich , około roku 1 8 0 0 n ab ył ją H r. Prze- rębski, a już w 1 8 0 8 n ab y ł ją od Przerębskiego Ks. A l
bert de Sachsen T esch en , po którego śm ierci w r. 1 8 2 2
otrzym ał ją w dziedzictw ie A rcyksiążę K arol H absburg. Po
śm ierci A rcyksięcia K arola odziedziczył Ż y w iec czy zn ę syn
jego A rcyksiążę A lbrech t (w r. 1 8 4 7 ) po n im K arol Stefan.
Ż y w ie c — Fragment kościoła farnego z kaplicą Komorowskich z X V w. Fot. Tad.Zamojski
M IA ST O Ż Y W IE C
Ż y w iec położony jest w ujściu rzeki K oszaraw y do Soły na wysokości 3 4 6 m. np. m. N ajpiękniej przed
staw ia się w idok m iasta z położonej tuż za nim gó ry G rójec ( 6 1 2 m) na której niegdyś m iało być grodzisko Skrzyńskich.
W sam em m ieście godny zwiedzenia jest:
Kościół św. Krzyża na R udzy pochodzący z X IV stu
lecia. Około r. 1 4 1 0 przeszedł w ręce H usytów poświęcony na nowo w 1 5 2 8 utrzym ał się jednak dalej w rękach w y znawców nowej w iary i dopiero za Piotra Kom orow skiego przyw rócono go obrzędom w iary Rzym sko-katolickiej.
W okół kościoła b ył daw n y cm entarz, a przy kam iennej M ęce Pańskiej, jak wspom ina kronikarz żyw iecki Ko- m oniecki, w yk on yw an o w yro ki śm ierci.
K O ŚC IÓ Ł P A R A F J A L N Y
Budow ę rozpoczęli synow ie M ikołaja Kom orowskiego:
Ja n i W aw rzyn iec w r. 1 5 1 5 .
Fragm en t daw nego ołtarza przedstaw iający „O czy
szczenie N. P .“ umieszczono w niszy obok głów nego ołtarza. S tary ten ołtarz gotycki n abył W aw rzyniec hr. Kom orow ski za 1 1 bałw anów soli od hr. Sin eghi w N ow em M ieście. Odprzedano go, ponieważ b ył zbyt w ielki dla tam tejszego kościoła. Ołtarz ten spłonął w czasie
Żywiec — krużganek w starym zamku
pożaru w r. 1 7 1 1 5 uratow ać zdołano j e d y n i e fragm ent przedstaw iający oczyszczenie.
#
T a b lic a na s ta ry m zam ku w Ż y w c u
W głó w n ym ołtarzu figu ra M atki Boskiej N iepoka
lanego Poczęcia nabyta około roku 1 6 8 9 z daw nego ko
ścioła św. A n n y w K rakow ie.
Ja n Kom orow ski spraw ił do kościoła srebrną M on- strację w agi 1 1 funtów , pochow any w 1 5 6 6 w tym że kościele syn jego, Jan Spytek dał posadzkę w kościele, pokrył dach dachówką, założył pale olszynow e żelazem kute pod dzwonnicę (r. 1 5 8 2 ) i dokończył budow y w ieży kościelnej. Budow niczym był Ja n R icci (H rycz) z O pawy.
W ieża została pokryta m iedzią, zakończona m iedzianym
krzyżem na żelaznym pręcie osrebrzonym i blachami złotem i obitym , na co dał Ja n Spytek dwa półm iski czer
w onych złotych. W ierzą m iała wysokość 14 0 łokci, schody kręte, kam ienne sięgały do 7 2 łokci, w yżej w iodły drabiny.
Ja n K azim ierz podczas sw ego pobytu w Ż y w cu w r. 1 5 9 8 , darow ał kościołowi kobierce sw oje na ornaty i dalm atyki.
Na w ieży zegar z cym bałem roboty Jan a W eisera i syna Balcera z K ubina, na Orawie.
10
Kościół $w . Krzyża Pot. M. Ftiller Stary zaułek w Żywcu
Kościół otrzym ał od Jan a w darze srebrn y kielich m orow skiego kaplicę boczną od północnej strony kościoła z pateną i chrzcielnice, a od Krzysztofa Kom orow skiego Farnego, a w r. 1 9 2 8 kaplicę cm entarną H absburgów
srebrną kadzielnicę. po stronie południow ej.
Pom niki Jan a i jego żony z pińczowskiego m arm u ru, Na m urze, nad zakrystją m iały być w izerunki wszyst- w ykon ał M arcin Sw iętek krakow ianin. kich Kom orow skich, które jednak odnaw iając kościół
W roku 1 5 9 7 dobudowano z rozkazu Krzysztofa Ko- w r. 1 7 0 6 zam alowano.
#
I I
v
Żywiec — Rada Powiatowa Tad. Zam ojski
figura przydrożna z XVII w.
DZW O NNICA
W r
1 72 1
W V - Starożytny kościół w Starym Żywcu* y R y s . W l. lan o sz
budow ana m ieściła
w sobie dzwony odlewane przez medjolańczyka Fran
ciszka Ferrari.
S T A R Y Z A M E K
Węgierska Oórka - staw p 0t. Suchanek
Rozpoczął budować Mikołaj Komorowski w r. 1 47 7 . Początkowo zamek składał się z bramy wjazdowej, kor- W r. 1 7 1 1 piorun ud erzył w e w ieżycę kościoła Far-
nego niszcząc go doszczętnie, zdołano jedyn ie uratow ać kosztowności i aparaty kościelne, straty w yn osiły około 2 0 0 .0 0 0 zł. Szkody w y n ik łe z pożaru napraw iono w la lach 1 7 1 2 — 1 3 sygn aturkę pokryto miedzią.
O rgany pochodzą z r. 1 7 1 4 i kosztowały 6 6 0 0 zł. p.
Po roku 1 7 2 1 odbudowano wieżę, do dziś stojącą i zakupiono stalle obok głów n ego ołtarza. Rzeźbił je K ry- stjan Fabjańczyk z Sopotni.
W roku 1 7 7 6 ud erzył piorun ponow nie w w ieżę
kościelną, ale dw o
rzanin M arcin K u charski w drapał się na w ieżę i ogięń u- gasił, jed yn ie krzyż i bania spadły i do
piero w r. 1 8 2 1 za staraniem ple
bana A u g u s t y n a na nowo je u m ie
szczono.
W 1 9 2 4 ko
ściół o d n o w i o n o , d a n o w i t r a ż e i sprawiono now e dzwony.
#
degarni i dwóch izb m ieszkalnych, cała zaś budow la otoczona była m urem i fosą. W okół zam ku rozbudowało się miasto.
W roku 1 5 6 9 Jan Spytek rozbudował zam ek tak jak go dzisiaj w idzim y, z basztą i p iękn ym dziedzińcem arkadow ym . P rzy w ejściu zachow ały się jeszcze n aw et ław y dla w arto w n ik ó w ; zwrócić należy rów nież uw agę na piękne nadproża. T ablicę pam iątkow ą pobytu w tym że zam ku Króla Jan a Kazim ierza w m u row ał Arcyksiążę K arol Stefan.
W okół starego zam ku piękn y kw ietnik.
N O W Y Z A M E K
N ow y zam ek zbudow any przez arcyksięcia Karola Stefana otoczony w spaniałym parkiem , obfitującym w stare drzewa, urozm aicony barw n em i kobiercam i kw ietn ik ów i przedziw nie p iękn ym różannikiem , m ożna zwiedzać za zezwoleniem .
Z e starszych budow li jest jeszcze kościół św. M arka otoczony starym cm entarzem i kościółek „P rzem ien ien ia
l 6
„ : .*-• . ‘. r f i r - ■ i - " f - c :*,- ... . r. .. '
Zima na Baraniej
Rycerka górna — letnisko Fot. Suchanek Ujsoły — Cicha
Pańskiego*4 u fu n d ow an y przez dziejopisa Ż y w ie c k ie g o Ko- m onieckiego, w ójta ów czesnego w r. 1 7 0 2 . W okół tego kościółka założono w r. 1 8 3 1 n o w y cm entarz, jedno z naj.
bardziej m alow n iczych m iejsc w iecznego spoczynku, p ła w iąc y się w słońcu, z p rzecu dn ym w id okiem gó r i sreb
rzystej Soły.
M iasto sam o ulegało często klęsce pożarów , palili je T atarzy i Szw edzi.
Poza kościółkiem Św . M arka prow adzi piękn a droga do kapliczki Sw . W ita zbudow anej nad źródłem , które
m a m ieć w łaściw ości uzdraw iające. N a kapliczce znajduje się napis:
„ W in ik a y z Szkały G oreyczn e Źródło pocieszne uzdra
w iające ludzi, bydło a na czasy w ieczne. Co niech P a tron W it św ięty, te łaszki sp raw u je — od którego się w oda ta w ien c tytu łu je — A za Je g o zasługą in ie y m y te N agrodę — B y śm y p ili po śm ierci, w n iebie, ży w ą w o d e“ .
L eg en d a p raw i, że kapliczka została postaw iona na
m iejscu posągu Św iatow id a.
Do starych i bardzo ciekaw ych zabytków należą także w Ż yw iecczyźn ie fig u ry przydrożne.
W szystkie te daw n e fig u ry m ają za podstaw ę koło, na kole czworobok a na n im sm ukła, kręcona lub pę
kata kolum na, szczyt zaś zdobi krzyż kam ien n y lub k a
pliczka. N a jednej z nich czytam y datę r. 1 6 69.
P rzem ysł w' pow iecie w eg e tu ją cy zaledw ie w czasie w ojn y, rozw ija się obecnie coraz in ten syw n iej.
B ro w ar arcyksiążęcy na P aw lu siu w yrab iający piwo św iatow ej sław y, rozrasta się z każdym rokiem , a w krąg
niego pow staje jakby n ow e m iasto, ładnych w lin ji do
m ów robotniczych i bu d yn k ów gospodarczych.
Z n o w ych fab ryk p o w sta ły : „ S iła “ fabryka skór i pasów. „Z a b ło c ie “ p rzetw ory chem iczne. „ L e c h ja u od lew nia żelaza. „A u stro p o l“ farbiarn ia futer. „P e r s ia u w ytw ó rn ia d yw an ów .
D aw n iej istniejące fab ry k i rozbudow ały się znacznie i zw ięk szyły produkcję jak: papiernia „ S o la li“ . Fab ryka m yd ła „ M u n k “ . H uta żelazna „W ę g ie rsk a G ó rk a “ i t. d.
Obok w ielk iego przem ysłu zatrudniającego n ietylko
Schronisko w Korbielowie Fot. TtuJ. Zam ojski
1 9
Część pod Wodospadem w Zlatnej
m ieszkańców Ż y w c a , ale i pow iatu rozw ija się ró w n ie korzystn ie d ro tn y przem ysł i rękodzieła.
M iasto Ż y w ie c posiada pierw szorzędne bru ki kost
kow e, św iatło gazow e, a w najbliższej przyszłości i elek tryczne.
M iasto jest siedzibą w ładz rządow ych i sam orzą
dow ych :
Starostw o (obecny Starosta K om isarz R ząd u Pan Zdzi-
Fot. M . F iille r
sław G alotzy) m ieści się w gm ach u R a d y Pow iatow ej W yd ział P o w iato w y — gm ach R a d y Pow iatow ej.
U rzęd y Skarbow e. U rząd m iar i W ag. K om enda P o
licji P ań stw ow ej. Urząd Pocztow y i T elegraficzn y. Zarząd W odny. M ag istrat M iejski.
Szko ły: G im n azju m m ęskie, S em in arju m żeńskie, 7 -m i o klasow e szkoły pow szechne.
H otele: „ P o lo n ja “ ulica Kościuszki, 2 p iętro w y bu-
2 0
dynek, elektryczność, ogrzew anie centralne, restauracja i k aw iar
nia prowadzona wzo
row o, sala bilardow a, pokoje klubow e i go ścinne, łazienki do dyspozycji, na m iej
scu garaż sam ocho
dow y i stacja benzy
now a. C en y pokojów 6 — 8 zł.
Hotel „ M u n k u
Pozatem istnieje jeszcze kilka dobrych restauracyj i cukierni.
Siln ie rozw in ięty handel na teren ie pow iatu zapewni ludności i przyjezdnym letnikom i turystom n ab yw an ie w szystkiego po cenach u m iarkow an ych.
Lekarze w Ż y w c u i Zabłoci u:
Dr. W łodzim ierz Skórski, dyrektor szpitala powszech
nego ul. Kościuszki.
L ekarz pow iatow y D r. Feliks Jelo n ek , Dr. Bolesław O kuljar, Dr. E. Blum enfeld, D r. P. Blum enteldow a (cho
roby dziecięce). D r. Schlachet, Dr. W ojciech Gruszecki, Dr. S. Sznajdrow a, D r. R . Flam ow a.
Pilsko — podój owiec na hali. Fot. ks. Jó z e f Putka
naprzeciw dworca.
21
A p teki: M gr. farm . G ebauer, rynek. M gr. farm . Foltyński, Zabłocie. D w ie droguerje przy ul. Kościuszki i w ryn k u .
Środki kom u n ikacyjn e w m ieście i w pow iecie:
Dorożki i autobusy, postój przed dw orcem kolejow ym . Stacja benzynow a, obok pom nika gru n w aldzkiego stale czynna.
Dogodne połączenia kolejow e z w szystkiem i m iejsco
wościam i w powiecie. Bezpośrednie pociągi z W arszaw y, K rako w a, L w o w a i Katow ic.
Pozatem dogodną kom unikację zapew niają lin je auto
busow e: Bielsk — Ż y w iec — M iló w ka — Rajcza. K ęty — M iędzybrodzie — Ż y w ie c . Ż y w ie c — Jeleśn ia — Korbielów\
Na Kocierzy — gajówka.
L E T N IS K A
I W Y C IE C Z K I
Obraz z kościoła w Łękawicy z XVII w.
N ajpiękniejszą jest droga sam ochodowa przez przełęcz na Kocierzy. Przepięknie serpen
tyn ą wznosząca się, uznana za najpiękniejszą w Polsce. Na szczyt gó ry jedzie się to m ro
czną głębią lasów jodłow ych, to rozsłonecznionem zboczem.
Bajeczny w idok na Babią Górę
i Pilsko. Z e szczytu cudow ny
rozległy rzut oka aż ku K rako w o w i, dla turystów w spaniała w ycieczka całodniowa. Jestto teren
corocznych raidów K rakow skiego K lubu Autom obilow ego.
P r z e z M i ę d z y b r o d z i e d o P o r ą b k i . D roga wiedzie brzegam i Soły.
W Porąbce budowa zakładów w odnych, m ających zasilać kilka pow iatów energją elektryczną. Nad stworzonem z Soły sztu-
Cznem jeziorem pow stanie w krótce przepiękna stacja klim atyczna.
W M iędzybrodziu, stary kościół, obraz na drzew ie
praw dopodobnie z X IV stu
lecia, dwa ładne obrazy M e- leniew skiej. Kasetony M o
drzew iow e.
S t a r y Ż y w i e c . Staro
żytn y kościółek d rew n ian y, jeden z najstarszych w oko
licy, w d aw n ym stylu pod
halańskim .
Ł o d y g o w i c e . Na pół
noc od Ż y w c a , Szkoła rol
nicza żeńska R ad y P o w ia
tow ej, p iękn y park i zamek barona Klobusa.
Obraz z kościoła w Łękawicy z XVII w.
P a w l u s i e . M iła nie męcząca w ycieczka, w cieniu kasztanów sym p atyczn y w yp oczynek w Bro
w arze.
Stare zapalniki
L i p o w a . W ieś położona u podnóża Skrzyznej ( 1 0 5 0 m), odległość 7 km , pię
k n y kościół z freskam i M aszkow skiego.
W ę g i e r s k a G ó r k a . Ślicznie poło
żona osada fabryczna i letnisko. Dogodne w ycieczki na Rornankę ( 1 3 6 6 m), Pilsko ( 1 5 5 7 m ) 1 Baranią ( 1 2 1 4 m), H uta żelazna. D w ie restauracje, gw arectw a i H rebika. Osada położona przy pierwszorzędnej szosie państw ow ej, dobrej do ruchu
2 2
Rajcza — w parku przy sanatorium fo t. ks. Jó z e f Pulka
sam ochodowego Ż y w ie c — Zwrardoń (granica czesko- słowacka).
L ekarz dr. W acław O kuljar i apteka w m iejscu.
M i l ó w k a . M iasteczko około 3 0 0 0 m ieszkańców. M iesz
kania, w ille i hoteliki dla letn ików . Stacja kolejow a w m iejscu.
Stacja Polskiego T o w arzystw a Tatrzańskiego Kołtoń- skiego, pun kt w yjścia na Baranią i do źródeł W isły.
Lekarz dr. H. Rosenfeld i apteka na m iejscu.
K a m e s z n i c a . W ieś — schronisko na stoku Baraniej.
Hotel Schanzera.
R a j c z a . M iasteczko 3 0 0 0 m ieszkańców. Sanatorjum
w ojskow e dla chorych na płuca. Hotel Blocha, restauracja
K uliga. Gospoda i stacja turystyczna Polskiego T o w a
rzystw a Tatrzańskiego Nesselrotha. P u n kt w yjścia w y
cieczek na P rusów , M unczek, W ielką R aczę i Halę Bo-
raczą. L ekarze: dr. Felicjan W ołkow iński okulista, dr. Ber-
Droga do Nickuliny hot. Suchanek Rychwałd — kościół z XVII w. Fot. M. hiiller
Ujsoty. — Hala na „Muncale“ . Podój owiec Fot. ks. Jó z e f Pulka
T u ry ści znajdą dokładne szczegóły w p rzew o d n ikach : Beskidy Zachodnie K azim ierza Sosnow skiego. „P rz e w o d nik N arciarski “ W . M idow icza i M . A u gu styn o w icza, oraz „ D ie Beskiden“ E. T isch lera.
L etn ic y ze w zględu na m alow nicze położenie, pię
kne spacery, nie nużące, łatw ą aprow izację, doskonałe w aru n k i klim atyczne, stacje kolejow e w m iejscu, dużą ilość m ieszkań do w yn ajęcia na lato, p ow in n i w ięcej
28
-3?
/
nap ływ ać w te strony. M oszczanica, P ew el m ała, R y - chw ałd, wszystko to w ioski prześlicznie położone, zabu
dow ane czystem i dom kam i.
W ogóle cała Żyw iecczyzn a to jedna doskonała stacja
klim atyczna. Kto p ragn ie praw dziw ego w ypoczynku nie połączonego z nadm iern em i kosztam i, ten niech jedzie w cisze naszych gór, w' piękno naszych lasów*, niech jedzie do Ż y w c a po życie.
Na Zielone! Fot. Suchanek
#
Schronisko Pol. Tow. Tatrzańskiego, Oddz. Babiogórskiego na Pilsku
nard Frischer, dr. T eod at Iln ick i specjalista chorób p łu c
nych . A pteka w m iejscu.
S ó l . Duża w ieś górska z słonem i źródłam i dotąd n iew ykorzystan em u
Z w a r d o ń . Stacja gran iczn a w ażn y ośrodek tu r y styki zim ow ej, w yró żn iający się pierw szorzędnem i w a ru n kam i śnieżnem i, n aw et w okresie słabych zim , skocz
nia narciarska, restauracja, hotel i restauracja turystyczn a Polskiego T o w a rzy stw a T atrzań skiego p. K lim on dy.
J e l e ś n i a . Doskonale położona jako letnisko, a ró w n o cześnie w ażna ze w zględu na tu ry w ycieczko w an a Babią Górę.
Ł ę k a w i c a . R o zległa w ioska 9 km od m iasta poło
żona, posiadająca ogrom n ie ch arak terystyczn y kościółek d rew n ian y z pierw szej p ołow y X V I w ieku .
R y c h w a ł d . W ieś prześlicznie położona, — kościół m u ro w a n y, w yk oń czon y w połow ie XV I I I w ieku . W e
w n ątrz ołtarz, w spaniały okaz stylu rokoko, z cu d ow n ym obrazem M atki Boskiej, um ieszczonym w r. i()88.
W depozycie u plebana R ych w ałd zk ieg o ks. Wroje- wodzica kilka an tyk ó w , m iędzy in n eini obraz pochodzący z kościoła w Ł ę k a w ic y , noszący znam iona m alarstw a ce
chow ego w w ieku X V II.
+
m m
Na boisku P. W . i W . F. w Żywcu